text_structure.xml
19.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku posiedzenia mamy rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia i w pkt II – rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszono mnie o przestawienie kolejności punktów porządku, ale nie poddam tego wniosku pod głosowanie, ponieważ odnoszę wrażenie, że druga kwestia jest bardziej skomplikowana niżby się komuś wydawało. Pierwsza sprawa chyba nie powinna budzić jakichś wątpliwości, a poza tym jest z nami pan senator Kieres, który dla tego posiedzenia Sejmu nie wyjechał za granicę, by przedstawić poprawki Senatu. Wiem także, że nikt z senatorów nie był uprzejmy zaszczycić nas swoją obecnością przy tej drugiej ustawie, więc z szacunku dla pana senatora i zgodnie z porządkiem obrad przystępujemy do rozpatrzenia uchwały Senatu w sprawie ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Bardzo proszę, panie senatorze o przedstawienie nam poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#LeonKieres">Szanowna pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Senat zgłasza 6 poprawek do ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. 4 poprawki mają charakter porządkujący i redakcyjny. Poprawka nr 5 ma charakter merytoryczny. W tej poprawce wprowadzono wymóg, aby osoby pełniące funkcję dyrektora Centrum, osoby kandydujące do jej pełnienia składały oświadczenie dotyczące ujawnienia faktu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z tymi organami w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 roku. Jest to tzw. oświadczenie lustracyjne. Z uwagi na przyjęty w systemie prawa sposób wprowadzania tego wymogu Senat proponuje odpowiednią zmianę w ustawie z 18 października 2006 r. o ujawnieniu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944–1990 – poprzez modyfikację art. 4 i art. 8 tej ustawy oraz nowelizację art. 21a ust. 2b i art. 21e ust. 1. To są wszystkie poprawki Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że ze strony rządu jest pani dyrektor Ewa Ger. Rozumiem, że jest upoważniona do przedstawienia stanowiska. Czy ze strony rządu są jakieś zastrzeżenia do tych poprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#EwaGer">Szanowna pani przewodnicząca, szanowna Komisjo, MKiDN stoi na stanowisku, że wszystkie poprawki należy przyjąć. Jeśli chodzi o poprawkę dotyczącą oświadczenia lustracyjnego, to pozostawiamy to do decyzji szanownej Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Wobec tego możemy przejść do procedowania kolejnych poprawek.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy poprawka nr 1 budzi jakieś wątpliwości? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 2. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaStrzępek">Ponieważ została przyjęta poprawka nr 1, tradycyjnie zgłaszamy uwagę, że poprawkę nr 1 i poprawkę nr 2 należy głosować łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 3. Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 4. Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 5. Rozumiem, że tutaj wkraczamy w tę merytoryczną treść. Jest to włączenie Dyrektora Centrum do osób podlegających lustracji. Czy są jakieś zastrzeżenia? Nie widzę. Przepraszam, jest zastrzeżenie. Powinnam pytać: pkt 1? Nie widzę. Pkt 2? Nie widzę. Pkt 3? Nie widzę. Pkt 4? Nie widzę, co oznacza, że Komisja przyjmuje całą tę koncepcję.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LeonKieres">Poprawka nr 6 jest o tyle uzasadniona, że ta ustawa o Centrum wejdzie do systemu prawa już w czasie obowiązywania ustawy budżetowej na rok 2011, stąd przepis stracił swoją aktualność. Gdyby ustawa weszła w życie przed 2011 rokiem, ten przepis miałby uzasadnienie. W tej chwili stracił jakąkolwiek wartość merytoryczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Właściwie jest także wymóg formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#LeonKieres">Zdecydowanie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie widzę zastrzeżeń. Nie poddawałam tych poprawek pod głosowanie, bo jeśli nie ma żadnego zastrzeżenia, to rozumiem, że poprawki były przyjmowane jednogłośnie. Możemy uznać, że Komisja rekomenduje przyjęcie wszystkich poprawek Senatu w takim brzmieniu, jakie mamy w uchwale. Dziękuję bardzo. Dziękuję, panie senatorze. Czy pani poseł Kruk ma jakąś uwagę?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, ja tylko oświadczam, że te poprawki poza jedną, niewątpliwie bardzo cenną poprawką nr 5, nie zmieniają ustawy. Wydają się same w sobie uzasadnione, co oczywiście nie zmienia negatywnej oceny PiS dla tej propozycji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że było to do protokołu, dla potomnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaKruk">Tak dla przypomnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Kto był sprawozdawcą? Wszyscy mi mówią, że sprawozdawcą był pan poseł Andrzej Halicki. Nie ma innej kandydatury. Bardzo proszę, sprawozdawcą Komisji jest pan poseł Andrzej Halicki i w ten sposób dobiega finału nasza praca nad powołaniem Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Bardzo proszę, panie senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#LeonKieres">Pani przewodnicząca, ponieważ jestem senatorem i brałem również udział w pracach komisji nad ustawą o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji, to w kilku zdaniach mogę przedstawić istotę poprawek Senatu, ale oczywiście nie jako sprawozdawca, bo nie mam takiego mandatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Panie profesorze, zawsze wierzyłam, że będzie pan bronił honoru Senatu, bo to, co powiedziałam na wstępie mogło zabrzmieć niezbyt sympatycznie. Jeżeli będziemy potrzebowali jakiegoś wsparcia, to bardzo chętnie odwołamy się do uwag pana senatora, a więc proszę dalej nam towarzyszyć.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, w moim przekonaniu sprawa jest o wiele poważniejsza. W tej chwili nie mówię o samych poprawkach. Wczoraj otrzymaliśmy opinię z MSZ (potocznie zwaną opinią KIE) o zgodności ustawy z prawem europejskim. Przypominam – projekt jest rządowy i z przykrością stwierdzam, że nie widzę na sali ministra prowadzącego ustawę.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Zastrzeżenia Ministra Spraw Zagranicznych, z jego upoważnienia podsekretarza stanu, są bardzo poważne. Poprawki są takiej natury, że z tej ustawy usuwamy istotny element tej ustawy, co oznacza częściowe wdrożenie dyrektywy i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Z tych poprawek nie można sobie wybierać lepszych lub gorszych. Chyba dwie poprawki są spoza tego obszaru. Albo te poprawki przyjmujemy albo je odrzucimy w całości. Przy mojej pewności, że mamy tutaj fachowców – zarówno pana dyrektora Skoczka ze współpracownikami, jak i KRRiT – nie jestem pewna, czy jesteśmy w stanie podjąć całkowicie dobrą decyzję. Bardzo proszę – pani poseł Kidawa-Błońska.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Mam niekomfortowe wrażenie, że są to bardzo poważne poprawki. Ta ustawa jest dosyć skomplikowana i byłoby zdecydowanie lepiej, gdybyśmy mogli obradować w towarzystwie pana ministra i ekspertów, ponieważ te poprawki trochę zmieniają wydźwięk tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – pan poseł Ołdakowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanOłdakowski">Pani przewodnicząca, chciałbym mieć pewność, że pani ma rację w tym sensie, że jeżeli je przyjmiemy, to w sposób niepełny będziemy implementować. W różnych krajach ta dyrektywa jest przyjęta w różnym zakresie surowości tej skali kontroli. Czy przyjęcie tych poprawek oznacza de facto nieimplementowanie części prawa unijnego? Myślę, że to jest ważne pytanie, na które dzisiaj powinniśmy otrzymać odpowiedź. Być może jest tak, że przyjęcie tych poprawek mieści się w liberalnym modelu implementowania prawa unijnego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, nigdy bym nie śmiała wyrokować w tak trudniej kwestii bez jakichkolwiek podstaw. Powołuję się na materiał, który państwo otrzymali. Dokładnie punkt po punkcie jest w nim wyjaśnione, czego dotyczy dyrektywa, jakie są jej wymogi. Zresztą podkomisja pracowała z dyrektywą w ręku – mam tu świadków, także z opozycji – i nie ma wątpliwości, że dyrektywa wprowadza regulacje dotyczące audiowizualnych usług na żądanie. Te poprawki w ogóle wykreślają tę kategorię.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przeczytam dokładnie pkt IV tej opinii: „W powyższym kontekście należy także zwrócić uwagę na motywy dyrektywy 2010/13/UE. W szczególności z motywu jedenastego wynika, że »w celu uniknięcia zakłóceń konkurencji, zwiększenia pewności prawnej, wsparcia dokończenia budowy rynku wewnętrznego oraz uproszczenia tworzenia jednolitej przestrzeni informacyjnej konieczne jest stosowanie do wszystkich audiowizualnych usług medialnych zarówno rozpowszechniania telewizyjnego (tzn. linearnych audiowizualnych usług medialnych), jak i audiowizualnych usług medialnych na żądanie (tzn. nielinearnych audiowizualnych usług medialnych), przepisów skoordynowanych co najmniej w stopniu podstawowym«” Gdyby poprawki miały inny charakter, czyli łagodziłyby jakieś rygory, właściwie jeden artykuł być może mógłby podlegać tej poprawce – tam, gdzie jest mowa o karach za niezgłoszenie do wykazu, to nie podnosiłabym tych zastrzeżeń. To nie są moje zastrzeżenia. Powtarzam – jest to projekt rządowy. Zwracam uwagę, że rząd jest mój, ja nie jestem z opozycji. Projekt rządowy zostaje zmieniony i jeden z ministrów tego rządu mówi, że to źle, że został zmieniony. Gdyby tu był drugi minister z tego rządu, to prawdopodobnie odpowiedziałby na tę wątpliwość.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przed chwilą pan senator bronił honoru Senatu twierdząc, że pracował i jest w stanie tłumaczyć nam te poprawki, a ja sobie pozwalam bronić honoru Komisji Kultury i Środków Przekazu i Sejmu, który przyjął tę ustawę – jednogłośnie, z wyjątkiem pana posła Ujazdowskiego, który się wstrzymał. Media to napisały, więc mogę powtórzyć. Bardzo proszę – pan poseł Celiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Dziękuję bardzo. Jeśli chodzi o meritum sprawy, to instytucje i osoby, które powinny czuć się odpowiedzialne i czują się odpowiedzialne za tę ustawę, mają zgodne stanowisko – zarówno Komisja, prezydium Komisji, jak i premier. Jest to potwierdzone stanowiskiem, opinią Ministra Spraw Zagranicznych – w rzeczywistości powstałą w przestrzeni UKIE. Premier bardzo wyraźnie wypowiedział się w tej sprawie, że chociaż projekt ustawy przyjęty przez Komisję i przez Sejm merytorycznie jest słuszny, to jednak nastąpiły zawirowania, niezrozumienie w opinii publicznej i dlatego potrzebuje, jak sądzi, czasu dla wyjaśnienia, dlaczego przyjmujemy taką a nie inną treść ustawy.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Faktycznie podstawowe definicje tej ustawy dla laika, dla uczestników tej wielkiej przestrzeni Internetu są niezwykle trudne do zrozumienia. Te nieporozumienia mogą być oparte po prostu na trudności tego pojęcia. Ono się nie przebiło i w takim sformułowaniu nie może się przebić do opinii publicznej.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#AndrzejCelińskiniez">W sytuacji, w której Komisja, Sejm, premier i minister odpowiedzialny za kwestie zgodności prawa polskiego z prawem unijnym mają takie samo zdanie co do meritum, a chodzi o głębsze wyjaśnienie tej kwestii przed opinią publiczną, myślę, że wstrzymanie pracy nad tym np. o jeden miesiąc – w europejskim „niedoczasie”, jeśli chodzi o implementację tej dyrektywy – nie będzie dla Sejmu jakąś bardzo poniżającą rzeczą. Proponowałbym po prostu przenieść na kolejne posiedzenie rozpatrywanie poprawek Senatu, by w rzeczywistości oczywiście je odrzucić. Trzeba to zrobić z udziałem upoważnionego przedstawiciela rządu w tej sprawie, a gospodarzem ustawy jest minister kultury, wobec tego to on powinien tu być reprezentowany. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#AndrzejCelińskiniez">Dziękuję bardzo. Panie pośle, cały mój wstęp dotyczył tego, że nasze jakiekolwiek wątpliwości, czy przypadkiem nie brniemy w coś złego, właśnie powinien rozwiać upoważniony przedstawiciel rządu i tylko to mnie zdziwiło, że go tutaj nie ma. Gdyby tak było, to byłabym w stanie uznać jakieś argumenty czy my bylibyśmy w stanie je odrzucić bądź przyjąć. Nie wiem. W tej chwili nie jestem w stanie tego przesądzić i tylko o to mi chodziło. Czy pani poseł Kruk chciała zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ElżbietaKruk">Chciałabym się przyłączyć do części zgłoszonych argumentów i wnieść o to, byśmy przełożyli (nie wiem czy o miesiąc) to posiedzenie, bo nie wyobrażam sobie rozpatrywania bez ministra kultury. W pełni doceniając deklarację pana senatora myślę, że konieczna byłaby obecność przedstawiciela Senatu. Konieczne jest przedstawienie intencji ustawodawcy dla zrozumienia celu pewnych działań legislacyjnych. Dla mnie poprawki Senatu jako całość nie są do końca zrozumiałe. Tutaj podpisuję się pod niektórymi wypowiedziami. Po pierwsze – wycina się z tej ustawy nie tylko dostosowanie, ale też zapisy, które wbrew temu co mówiło się publicznie w debacie, nie wprowadzały żadnej cenzury Internetu. Oczywiście, nie mówię tu o wszystkich poprawkach Senatu. Już w dyskusjach w Komisji rzeczywiście doszliśmy do wniosku, że troszkę z braku czasu zbyt mało przemyśleliśmy kwestię kar w tej materii.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#ElżbietaKruk">Gdyby tu była szczera intencja Senatu, a zmierzałaby do liberalizacji zapisów tej ustawy, to przeszłaby poprawka PiS, która przewidywała wykreślenie z umowy odmowę wpisu do rejestru. Ta poprawka nie przeszła, a pojawiły się też poprawki w ogóle spoza dyskutowanej kwestii, w tym jedna szczególnie niepokojąca, bo liberalizująca nie zapisy dotyczące Internetu, ale reklamy w telewizjach komercyjnych.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#ElżbietaKruk">Rzeczywiście jest to problem wart poważnej dyskusji z upoważnionymi przedstawicielami rządu i Senatu. Myślę, że warto byłoby przełożyć to posiedzenie Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Biuro Legislacyjne – proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Chciałyśmy zwrócić uwagę na to, że ustawa jest rozpatrywana w trybie pilnym. W regulaminie mamy przepis, który uchwałę Senatu zawierającą propozycje dokonania określonych zmian w uchwalonej przez Sejm ustawie pilnej lub jej odrzucenia nakazuje rozpatrywać przez Sejm na najbliższym posiedzeniu po jej doręczeniu. Doręczenie było w zeszły piątek.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ElżbietaKruk">Tak, ale myślę, że regulamin bierze pod uwagę szczególne sytuacje. Nie mamy przedstawiciela rządu, nie mamy przedstawiciela wnioskodawców, więc tak naprawdę w takich sytuacjach nigdy nie rozpatrujemy żadnych propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – pan poseł Halicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejHalicki">Z całym szacunkiem to nie jest argument za tym, żeby nie przerwać, bo już zaczęliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Przewodniczący bratniej komisji zawsze człowiekowi pomoże. Tak, rozpatrujemy.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jak widać, niezależnie od barw politycznych mamy identyczne wrażenie. Jednak chcielibyśmy, by przy tej debacie były uprawomocnione osoby. W tej chwili nie jestem w stanie państwu powiedzieć, kiedy to będzie – czy to będzie dzień, dwa dni, tydzień, czy miesiąc. Muszę się porozumieć chociażby z ministrem i metodą łagodnej perswazji namówić właściwego sprawozdawcę Senatu, aby zechciał przyjść na to posiedzenie. Prezydium zawiadomi państwa o terminie.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W tej chwili ogłaszam przerwę w rozpatrywaniu uchwały wnoszącej poprawki Senatu do zmiany ustawy o radiofonii i telewizji. Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>