text_structure.xml
45.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RegionalneIzbyObrachunkowe">a) dochody i wydatki z załącznika nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RegionalneIzbyObrachunkowe">b) wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych z załącznika nr 10.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RegionalneIzbyObrachunkowe">W posiedzeniu udział wzięli: Julia Pitera sekretarz stanu, pełnomocnik ds. opracowania programów zapobiegania nieprawidłowościom w instytucjach publicznych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Małgorzata Trembecka zastępca dyrektora Departamentu Budżetu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz ze współpracownikiem, Anna Chrobak naczelnik wydziału w Departamencie Finansowania Sfery Budżetowej w Ministerstwie Finansów, Ryszard Krawczyk przewodniczący Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, Barbara Nowaszczuk doradca prawny w Departamencie Administracji Państwowej w Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#RegionalneIzbyObrachunkowe">W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Tadeusz Cieśluk, Sławomir Jakubczak i Tadeusz Oset – z sekretariatu Komisji w Biurze Komisji Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz do Spraw Kontroli Państwowej. W dniu dzisiejszym mamy w porządku rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji Finansów Publicznych projektu ustawy budżetowej na rok 2011 w zakresie części budżetowej 80 – Regionalne Izby Obrachunkowe,</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">a) dochody i wydatki z załącznika nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">b) wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych z załącznika nr 10.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przewidziany jest referat ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz koreferat posła Jacka Zacharewicza z Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czy do przedstawionego porządku mają państwo uwagi? Nie widzę zgłoszeń, a zatem uważam, że został przyjęty. Oczywiście, gdyby głos chciał zabrać również przedstawiciel RIO, będzie taka możliwość.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#ArkadiuszCzartoryski">Witam serdecznie państwa posłów oraz naszych gości: panią minister Julię Piterę, pana przewodniczącego Ryszarda Krawczyka, panią Małgorzatę Trembecką, zastępcę dyrektora Departamentu Budżetu w MSWiA wraz ze współpracownikami, panią Annę Chrobak, naczelnik wydziału w Departamencie Finansowania Sfery Budżetowej w Ministerstwie Finansów, panią Bożenę Nowaszczuk, doradcę prawnego w Departamencie Administracji Publicznej w Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przystępujemy do realizacji porządku posiedzenia. Proszę o wystąpienie przedstawiciela ministra spraw wewnętrznych i administracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MałgorzataTrembecka">Szanowny panie przewodniczący, panie posłanki, panowie posłowie. Z uwagi na przekazanie Komisji szczegółowego materiału obrazującego przyszłoroczny budżet w części 80 – Regionalne Izby Obrachunkowe w niniejszym wystąpieniu ograniczę się do przedstawienia głównych liczb i wskaźników dotyczących tej części budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#MałgorzataTrembecka">I tak planowana wielkość dochodu w części 80 – Regionalne Izby Obrachunkowe na 2011 roku wynosi 331 tys. zł i plan jest o 2 tys. zł mniejszy niż plan w roku 2010. Planowana wielkość wydatków w omawianej części wynosi 102.751 tys. zł i w stosunku do ustawy budżetowej na rok 2010 wydatki te są wyższe nominalnie o 0,2 proc., a realnie niższe o 2,1 proc. Z kwoty 102.751 tys. zł na wydatki bieżące przypada 100.808 tys. zł, a na wydatki majątkowe 1829 tys. zł, co łącznie daje 99,9 proc. całej tej kwoty. Pozostała jej część, 0,1 proc. to 59 tys. na świadczenia na rzecz osób fizycznych i 55 tys. na współfinansowanie projektów z udziałem środków Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#MałgorzataTrembecka">W ramach wydatków bieżących wynagrodzenia wraz z pochodnymi stanowią 84.433 tys. zł, czyli 83,8 proc., a pozostała kwota, tj. 16.375 tys., przeznaczona jest głównie na zakup materiałów, wyposażenia, energię, delegacje służbowe krajowe, wynagrodzenia bezosobowe oraz odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#MałgorzataTrembecka">Środki na wynagrodzenia osobowe umożliwiają finansowanie 1419 etatów, z tego 1182 etatów osób nieobjętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń i 237 etatów członków kolegiów, w tym prezesów izb i ich zastępców. Średnie miesięczne wynagrodzenie wyniesie 4243 zł, z tego dla osób nieobjętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń 3728 zł, a dla etatowych członków kolegiów 6812 zł.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#MałgorzataTrembecka">Wydatki majątkowe w kwocie 1829 tys. zł przeznaczone są głównie na zakup sprzętu informatycznego i środków transportu – 1684 tys. zł, tj. 92,1 proc., oraz na inwestycje budowlane w kwocie 145 tys. zł, tj. 7,9 proc. Są to modernizacje obiektów realizowane przez dwie izby.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#MałgorzataTrembecka">Wydatki na świadczenia na rzecz osób fizycznych obejmują głównie dopłaty do okularów korekcyjnych dla osób pracujących przy komputerze.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#MałgorzataTrembecka">Po raz pierwszy w projekcie ustawy budżetowej na rok 2011 w części 80 występują wydatki związane z realizacją projektów z udziałem środków Unii Europejskiej, na które zaplanowano łączną kwotę 555 tys. zł, z czego 55 tys. zł na współfinansowanie ujęte w wydatkach budżetu państwa i 500 tys. na finansowanie ujęte w budżecie środków europejskich. Kwota 555 tys. zł przeznaczona będzie na realizację przez 7 izb rozpoczętych w roku bieżącym projektów mających na celu osiągnięcie poprawy w funkcjonowaniu izb poprzez podniesienie sprawności i efektywności ich pracowników w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#MałgorzataTrembecka">Panie przewodniczący, panie posłanki, panowie posłowie. Proszę o przyjęcie przedstawionych wielkości wydatków na 2011 rok w części 80 – Regionalne Izby Obrachunkowe w wysokościach zawartych w projekcie ustawy budżetowej na tenże rok.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#MałgorzataTrembecka">Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję, pani dyrektor. Pana posła Jacka Zacharewicza bardzo proszę o koreferat.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JacekZacharewicz">Panie przewodniczący, szanowni goście, koleżanki i koledzy posłowie. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przedstawiło projekt ustawy budżetowej na rok 2011 w części 80 – Regionalne Izby Obrachunkowe. Projekt ów oparty został na wytycznych Ministerstwa Finansów, określonych w założeniach do projektu budżetu na rok 2011.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JacekZacharewicz">Projekt zakłada osiągnięcie przez regionalne izby obrachunkowe dochodów w wysokości 331 tys. zł, o 0,6 proc. niższych niż w roku 2010. Ich wysokość jest jednak nieistotna z punktu widzenia całego budżetu izb, tworzenie dochodów bowiem nie należy do najważniejszych zadań RIO.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JacekZacharewicz">Wydatki na rok 2011 planuje się w wysokości 102.751 tys. zł. Są one nominalnie wyższe o 0,2 proc., realnie zaś niższe o 2,1 proc. niż w ustawie budżetowej na rok 2010. Wydatki bieżące to kwota 100.808 tys. zł, wydatki majątkowe 1829 tys. zł, wydatki na realizację projektów z udziałem środków z Unii Europejskiej 555 tys. zł. Świadczenia na rzecz osób fizycznych to 59 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JacekZacharewicz">W ramach wydatków bieżących na wynagrodzenia wraz z pochodnymi przeznaczono kwotę 84.433 tys. zł, analogiczną do kwoty wydatkowanej na ten cel w roku 2010. Środki te umożliwiają zatrudnienie 1419 pracowników, z tego 1182 osoby nieobjęte mnożnikowymi systemami wynagrodzeń i 237 członków kolegiów, w tym prezesów izb i ich zastępców. Średnie miesięczne wynagrodzenie utrzyma się na poziomie roku bieżącego.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JacekZacharewicz">Porównując projekt budżetu na rok 2011 z budżetem roku 2010, należy pozytywnie odnieść się do kwoty wydatków w wysokości 555 tys. zł na realizację projektów ze środków Unii Europejskiej, której to pozycji nie było w budżecie roku bieżącego. Wydatkowanie tych środków, w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, przez izby w Bydgoszczy, Gdańsku, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu i Zielonej Górze przyczyni się do podniesienia kwalifikacji pracowników, a co za tym idzie podniesie sprawność i efektywność funkcjonowania izb.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JacekZacharewicz">Biuro Analiz Sejmowych przedstawiło pozytywną opinię w sprawie projektu budżetu państwa na rok 2011 w części 80 – Regionalne Izby Obrachunkowe. Biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową budżetu państwa, myślę, że należy podzielić opinię BAS i pozytywnie zarekomendować projekt budżetu w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JacekZacharewicz">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy pan przewodniczący chciałby zabrać głos, zanim rozpoczniemy dyskusję? Tak. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Muszę powiedzieć, że propozycja budżetu w odniesieniu do części 80 w ocenie Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych po raz trzeci oznacza budżet stagnacji, który nie pozwala regionalnym izbom obrachunkowym wykonywać zadań nałożonych na podstawie ustaw oraz rozporządzeń wykonawczych. Kwota projektowana jest w rzeczywistości nieco niższa niż kwota ustalona pierwotnie w budżecie na rok 2009, czyli kwota 102.906 tys., której wykonanie w wyniku kryzysu wyniosło 92.615 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#RyszardKrawczyk">Nie podzielam pozytywnej opinii pana posła koreferenta w odniesieniu do zaangażowania w roku przyszłym kwoty 555 tys. zł na realizację Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Chciałbym przypomnieć, że regionalne izby obrachunkowe podpisały umowy na kwotę 2.987.016 zł. W roku 2009 dwie izby wydały 49 tys. zł, w roku 2010 natomiast – mogę się domyślać, z jakiego powodu, ale to w chwili obecnej nieistotne – RIO od samego początku mają poważne trudności w realizacji płatności. Obawiam się, że w tym roku prezesi mogą mieć do czynienia z kwestią dyscypliny finansów publicznych, gdyż terminy upływają, a izby nie dysponują pieniędzmi, mimo że zostały podpisane umowy, w których określono konkretne terminy płatności. Nie wiem, skąd wzięła się kwota akurat 555 tys. zł, a nie np. 1600 tys. zł. Obawiam się, że w roku 2012 kwoty 2000 tys. zł RIO nie wykorzystają. Obawiam się również, że na rok 2011 część prezesów zapewne podpisała już umowy dotyczące studiów podyplomowych, a w związku z tym będzie musiała pokryć wydatki z tego tytułu. Obawiam się, że środków w wysokości 555 tys. zł po prostu nam nie wystarczy.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#RyszardKrawczyk">Dalsze nasze obawy wiążą się z projektem ustawy o tzw. racjonalizacji w sferze zatrudnienia w jednostkach budżetowych. Nigdy nie uważaliśmy się za organ administracji państwowej; zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego zawsze uważaliśmy, że jesteśmy dość specyficznym organem kontroli. Na pewno jednak RIO są jednostką budżetową i w związku z tym przepisy wspomnianej ustawy mogły je objąć. Na postawie owej ustawy planuje się redukcję zatrudnienia w jednostkach budżetowych o 10 proc. Muszę stwierdzić, że gdybym miał zwolnić 10 proc. pracowników, równałoby się to praktycznie rozpoczęciu procesu niszczenia izb, z czego niewątpliwie zadowolone będą jednostki samorządu terytorialnego, szczególnie te, które osiągnęły już wszelkie dopuszczalne limity zadłużenia.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#RyszardKrawczyk">Proszę państwa, Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych skierowała do kilku gremiów, m.in. do Komisji do Spraw Kontroli Państwowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, swoją uchwałę nr 9 z 16 czerwca 2010, w której zwracamy uwagę państwa na fakt, iż w ostatnich latach liczba zadań, które realizujemy, wciąż rośnie, podczas gdy nie rosną wynagrodzenia ani liczba etatów. W chwili obecnej można to udowodnić, gdyż łatwo dokonać obliczeń. Dzień pracy to osiem godzin, przy czym nigdzie do statystyk nie przyjmuje się pełnych ośmiu godzin, lecz nieco mniej. Można więc bez trudu wykazać, że nie jesteśmy w stanie wykonać swych obowiązków w godzinach pracy. Dlatego też część materiałów pracownicy biorą do domu. Mam świadomość, że niektóre dokumenty nie powinny być wynoszone na zewnątrz, ale sytuacja jest taka, że do tego zmusza. Nasze wszystkie rozstrzygnięcia muszą być podjęte albo w ciągu dni 30, albo w ciągu dni 14. Jeżeli więc nie wystarcza nam czasu w godzinach pracy, normalne jest, że pracownicy muszą przygotowywać materiały w domu.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#RyszardKrawczyk">Dlatego też 16 czerwca wystąpiliśmy do dwóch komisji, jak również do ministra finansów i ministra spraw wewnętrznych i administracji o zwiększenie o 160 etatów stanu zatrudnienia w regionalnych izbach obrachunkowych, w tym o 120 etatów kontrolerskich oraz 40 etatów specjalistów wydziałów informacji, analiz i szkoleń. Przyznam się, że tych 40 etatów w wydziałach informacji, analiz i szkoleń to liczba wzięta w zasadzie z sufitu, przy czym wypada dodać, że pomyliłem się, gdyż byłbym w stanie dziś wykazać, iż jeśli chodzi o te etaty, powinno być ich nie 40, ale ponad 100.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#RyszardKrawczyk">Jeśli zaś chodzi o etaty kontrolerskie, mamy obowiązek każdą jednostkę samorządu terytorialnego przynajmniej raz na cztery lata skontrolować w ramach kontroli kompleksowej. Od roku 1993 zaś budżety jednostek samorządu terytorialnego uległy zasadniczym zmianom. Jednostki dysponują większymi środkami, co niestety powoduje, że czas trwania kontroli kompleksowych wydłuża się. Na szczęście, nie jest tak długi jak w wypadku kontroli realizowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli, bo gdyby tak było, wykonalibyśmy prawdopodobnie tylko połowę obowiązków. Niemniej nie należą już do rzadkości wypadki, że swój rok kontrolny kończymy w lutym czy w marcu. Prowadziłem w tym roku badania i obliczenia na ten temat; wynikło z nich, że w dwóch izbach rok kontrolny zakończył się w maju.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#RyszardKrawczyk">Pragnę zwrócić uwagę państwa na fakt, że opóźnienia w pracy izb są coraz większe, również i z tej prostej przyczyny, iż fluktuacja kadr w wydziałach kontroli w ciągu ostatnich czterech lat wynosiła od 70 do 35 proc. Mamy do czynienia ze znaczną fluktuacją kadry, a świeżo przyjętego pracownika absolutnie nie możemy wysłać od razu na kontrolę. Proces przygotowania pracownika do tych czynności trwa praktycznie do roku. Kiedyś okres przygotowania sięgał dwóch lat, po którym to dopiero czasie można było pracownikowi powierzyć do wykonania samodzielne zadanie kontrolne. Chodzi o bezpieczeństwo wszystkich, nie tylko prezesów, ale i kontrolowanych – chodzi o to, by uniknąć zarzutów będących zarzutami wymyślonymi i stawiać takie, które wskazują na naruszenie obowiązującego prawa.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#RyszardKrawczyk">I chyba ostatnia już kwestia. Otóż z pewną przykrością stwierdzam, iż izby powoli stają się nie organami kontroli i nadzoru, lecz organami interpretacji prawa, które w naszej ocenie jest coraz gorsze; nie chcę użyć słowa „fatalne”, bo tak tragicznie może jeszcze nie jest. Jeśli jednak chodzi o ostatnią ustawę o finansach publicznych, rzeczywiście mamy bardzo poważne zastrzeżenia. Wystąpiliśmy do państwa z propozycją pilnej nowelizacji dwóch artykułów. Wczoraj Krajowa Rada RIO podjęła decyzję o wystąpieniu do państwa również z wnioskiem o pilną nowelizację dwóch kolejnych artykułów. Jako regionalne izby obrachunkowe nie jesteśmy bowiem w stanie w sposób racjonalny sami sobie wytłumaczyć, co ustawodawca chciał powiedzieć, a więc tym bardziej nie jesteśmy w stanie w sposób racjonalny wytłumaczyć tego samorządom.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#RyszardKrawczyk">Musimy zaś to robić, gdyż ustawodawca nałożył na nas także obowiązki szkoleniowe. Obowiązki te realizowaliśmy jeszcze do połowy tego roku w ramach rachunku dochodów własnych i z tego tytułu osiągaliśmy przychody w wysokości ponad 5000 tys. zł. W chwili obecnej, wskutek uchwalenia nowej ustawy, z sierpnia 2010 roku, rachunki dochodów własnych zostały w regionalnych izbach obrachunkowych zlikwidowane. Przyjęli natomiast państwo taką konstrukcję, że szkoląc, mamy dostarczać dochodu budżetowi państwa. Obawiam się, że przy tym zaangażowaniu czasowym RIO w inne zadania będziemy mieli na prowadzenie działalności szkoleniowej już niewiele czasu, i niewątpliwie budżet państwa tych dochodów, które zapewne szacuje, od nas nie otrzyma, tym bardziej że regionalne izby obrachunkowe podjęły decyzję dotyczącą bezpłatnego szkolenia samorządów.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#RyszardKrawczyk">Proszę państwa, przedstawiłem swą ocenę. Nie mam oczywiście prawa, by dokonywać ocen politycznych w rodzaju takim jak to, czy samorząd ma być bardziej kontrolowany, czy mniej. Zwracam jedynie szanownym państwu uwagę na to, iż jest to budżet stagnacji, i to trzeci już z rzędu rok, i obawiam się, że jeżeli do problematyki kontroli samorządu będziemy podchodzić w ten sposób, to w najbliższym czasie okaże się, iż w samorządzie pojawiają się poważne problemy. Pewnych rzeczy zresztą nie jesteśmy w stanie już w chwili obecnej zahamować, ponieważ ustawodawca był bardzo łaskawy i do 2014 roku samorząd praktycznie może się bardzo poważnie zadłużać, byle tylko spłatę zadłużenia odkładał na następne lata. Rok 2014 i kolejne na pewno będą latami kryzysowymi, wystąpi konflikt między samorządami a regionalnymi izbami obrachunkowymi.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję, panie przewodniczący. Otwieram dyskusję. Proszę o ewentualne pytania. Pan poseł Jan Religa, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanReliga">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, pani minister. Pierwsza sprawa, którą pragnę poruszyć, wiąże się z tym, że w materiale BAS znalazł się błąd, polegający na tym, że brak tam pełnej informacji, którą przekazała nam pani dyrektor z MSWiA. Czytamy tam, że wydatki budżetowe są niższe od zaplanowanych w ustawie na rok 2010. Okazuje się, że są one niższe o 199 tys. zł, czyli, mówiąc precyzyjnie, są nominalnie niższe o 0,19 proc.; w zaokrągleniu można przyjąć, że o 0,2 proc. Realnie są natomiast wyższe o 2,1 proc. w związku z prognozowanym przez rząd średnim rocznym wzrostem cen towarów i usług konsumpcyjnych na rok 2011.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanReliga">Jeśli chodzi o sprawę główną, czyli sytuację zasygnalizowaną przez pana przewodniczącego Krajowej Rady RIO, istotnie, jest problem. Z analizy pozycji finansowej samorządów wynika, że zadłużają się z roku na rok, i to samorządy różnego szczebla: gminne, powiatowe i wojewódzkie. Zadłużają się rocznie średnio o ponad 30 proc. Jak długo się można zadłużać? Ma rację pan przewodniczący, zadając takie pytanie. Jaka jest dopuszczalna granica stopnia zadłużenia? To kwestia ważna. Państwo jest bowiem zadłużone, mamy dług publiczny, wysoki deficyt państwowy, i zadłużone są jeszcze, bardzo poważnie w dodatku, również samorządy poszczególnych szczebli. Trzeba się przyjrzeć temu zjawisku i zastanowić się, jak wyjść z tego.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanReliga">Kontrola w tej sytuacji jest niewątpliwie bardzo zasadna, i nie tylko w zakresie dyscypliny finansów, ale też w zakresie gospodarowania mieniem, jak również sposobu gospodarowania w ogóle przez zarządy gmin. Z tym zaś bywa różnie. Kontrola zatem musi być. Nie można zostawić samorządów i pozwolić im na uprawianie wolnoamerykanki.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JanReliga">Jeśli zaś pan przewodniczący wystąpił o 160 etatów, ale nie został ten wniosek przez MSWiA uwzględniony, to chciałbym, żeby pani dyrektor powiedziała, czy uznałaby pani za zasadne owo zwiększenie, po to tylko, by zagwarantować wykonywanie wszystkich zadań ustawowych ciążących na regionalnych izbach obrachunkowych. Pan przewodniczy mówił bowiem, że wykonanie wszystkich zadań może być zagrożone. Chciałbym więc prosić uprzejmie, by zajęła pani stanowisko w tej sprawie. Cięcia były dokonywane przez rząd we wszystkich resortach, i to rzecz normalna. Jeśli jednak pojawia się zagrożenie w postaci niewykonania zadań, to musimy o tym mówić. Na tle wypowiedzi pana przewodniczącego mam obawy, że jeśli nie będzie wsparcia finansowego dla inspektorów RIO, to mogą nastąpić poważne konsekwencje takiego stanu rzeczy. Nie można tego lekceważyć.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JanReliga">I już chyba ostatnia sprawa, sprawa szkoleń. Rzeczywiście, trudno sobie wyobrazić, by odbywały się bez kosztów. Zawsze ten, kto zleca szkolenie, płaci temu, kto szkolenie prowadzi. Chciałbym więc, aby i do tej sprawy pani dyrektor zechciała się ustosunkować. Jeżeli chcemy, by pracownicy poszczególnych samorządów byli szkoleni przez RIO, trzeba również ustalić zasady wynagradzania i przepływu środków pieniężnych uzyskanych z tego tytułu. Musi być porządek i w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#JanReliga">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pan poseł Stanisław Ożóg, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławOżóg">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, nie wiem, do kogo skierować pytanie, ale sądzę, że nie będzie skierowane w próżnię, że ktoś mi precyzyjnie na nie odpowie. Otóż i wczoraj, i dzisiaj w Komisji Finansów Publicznych procedowaliśmy rządowy projekt ustawy okołobudżetowej. Jej zapisy rodzą skutki finansowe w odniesieniu do budżetów regionalnych izb obrachunkowych, Najwyższej Izby Kontroli, jak i Państwowej Inspekcji Pracy. Chodzi o oddzielne artykuły owego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StanisławOżóg">Jestem przekonany, że w budżecie, o którym dziś mówimy, propozycje zawarte w projekcie ustawy okołobudżetowej nie są uwzględnione. Proszę zatem o precyzyjne informacje, jakie skutki finansowe, oczywiście in minus, rodzi przyjęcie ustawy okołobudżetowej w wypadku budżetu regionalnych izb obrachunkowych, Najwyższej Izby Kontroli oraz Państwowej Inspekcji Pracy. Skutki bowiem są niewątpliwie wielkie.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#StanisławOżóg">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję, panie pośle. Czy ze strony pań i panów posłów są jeszcze pytania? Nie widzę zgłoszeń. Proszę więc o udzielenie odpowiedzi. Przypomnę, że pytania kierowane były bądź do przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, pana Ryszarda Krawczyka, bądź do pani dyrektor Małgorzaty Trembeckiej. Również to ostatnie, aczkolwiek, jak sądzę, w odniesieniu do części, nad którą dziś obradujemy.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MałgorzataTrembecka">Jeśli chodzi o zwiększenie wynagrodzeń, to – jak państwo wiedzą – w ogólnych założeniach ustawy budżetowej na rok 2011 przyjęto zasadę generalną, że fundusz wynagrodzeń zostanie utrzymany na poziomie roku 2010 roku we wszystkich jednostkach budżetowych; wyjątkiem są nauczyciele. Sytuacja jest więc jasna. Zasada nie dotyczy tylko części budżetowej 80, to założenie konstrukcji budżetu na rok 2011. Nie widzę zatem możliwości zwiększenia wynagrodzeń w tej akurat części, skoro następuje zamrożenie funduszu wynagrodzeń. Myślę w tej sytuacji, że pytanie na ten temat jest niezasadne.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MałgorzataTrembecka">Jeżeli zaś chodzi o szkolenia, to regionalne izby obrachunkowe jak najbardziej mogą wykonywać je dla samorządów odpłatnie. W takim jednak wypadku wpływy za szkolenia nie mogą stanowić dochodów własnych, lecz muszą zostać odprowadzone na rachunek dochodów ministra finansów, który zobowiązał się do tego, że każdy wpływ potwierdzony na dochody budżetu państwa może stanowić zwiększenie budżetu dla RIO w wysokości, w której zostanie odprowadzony. I taki właśnie zapis znajduje się w ustawie o finansach publicznych. Brak więc zaplanowania przez regionalne izby obrachunkowe tych dochodów skutkuje niezwiększeniem „z automatu” budżetu izb w zakresie szkoleń.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MałgorzataTrembecka">Jeśli chodzi natomiast o ustawę okołobudżetową, nie czuję się władna odpowiedzieć na pytanie, czy wystąpią jej skutki, czy też nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Panie przewodniczący, pani minister, wysokie Komisje, szanowni państwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przepraszam. Może najpierw zakończymy wysłuchanie odpowiedzi na pytania już zadane?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MirosławSekuła">Chciałbym się wypowiedzieć, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Wysłuchalibyśmy odpowiedzi, a następnie byłaby kolejna tura pytań ze strony pań i panów posłów. Na razie udzieliłby odpowiedzi pan przewodniczący Ryszard Krawczyk. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKrawczyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Jeśli chodzi o problem szkoleń, to nie mamy żadnych gwarancji, że kwoty dochodu, które zaplanujemy, osiągniemy w rzeczywistości. Może bowiem zaistnieć sytuacja, w której ich nie osiągniemy. Obawiamy się więc, że musielibyśmy te wpływy do budżetu pokryć ze swoich środków, których nie mamy za dużo. Oczywiście, prawdą jest, że szkolenia możemy prowadzić, przychody jednak z tytułu takiej działalności muszą być odprowadzone na rachunek budżetu państwa. Potwierdzam więc w zasadzie tylko słowa pani dyrektor Małgorzaty Trembeckiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Bardzo proszę, pan przewodniczący Mirosław Sekuła.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Panie przewodniczący, pani minister, szanowni państwo. Częściowo nawiązuję do słów pana posła Jana Religi, ale chciałbym, aby ta moja wypowiedź była nieco szersza. Otóż myślę, że i Komisja Samorządu Terytorialnego, i Komisja do Spraw Kontroli Państwowej powinny przemyśleć sposób kontrolowania samorządu, a to dlatego, że zaczyna on mieć poważne dysfunkcje. Zwracam uwagę, że nie tylko zadłużenie samorządów nie jest całkiem pod kontrolą, bo także inne formy działalności znajdują się pod kontrolą częściową.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MirosławSekuła">Jeśli chodzi o zadłużenie, to do tego, co powiedział pan poseł Jan Religa, dodam, iż bardzo powszechne jest w tej chwili upychanie zadłużenia gmin poprzez spółki gminne i podmioty zależne, a ostatnio skarbnicy wymyślili zupełnie nową formę – tzw. umowy o wsparciu finansowym. Zadłużenie ma wówczas tylko spółka gminna; nie ma nawet poręczenia ze strony gminy, jest natomiast umowa, że co roku spółka będzie wspierana taką a taką kwotą. Krótko mówiąc, jest to radykalne, kreatywne obchodzenie zadłużenia gmin. To jeden problem.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#MirosławSekuła">Problem drugi jest taki, że komisje rewizyjne w radach gmin nie mają z reguły odpowiednich fachowców do tego, by takie dysfunkcje wyłapać, a ponadto są one często bardziej poddane kontroli politycznej, niż same kontrolują polityków samorządowych. Do tego dochodzi sytuacja, w której – jak to mówią samorządowcy – regionalne izby obrachunkowe „sprawdzają słupki”, nie sprawdzają natomiast, jak naprawdę prowadzona jest gospodarka w gminach. Jeśli do tego dołożymy konstytucyjne ograniczenie kontroli ze strony Najwyższej Izby Kontroli, w myśl którego samorządy nie mogą być kontrolowane przez NIK pod względem celowości wydatków, to dochodzimy do sytuacji, w której cały system kontroli samorządów zaczyna być wątpliwy, żeby nie użyć słowa „mizerny”.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#MirosławSekuła">W związku z tym zaś wydaje się, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisja do Spraw Kontroli Państwowej powinny kiedyś poświęcić czas na zastanowienie się nad przebudową systemu kontroli samorządów, według mnie – włącznie z usunięciem wspomnianego ograniczenia kontroli NIK, w wyniku którego to ograniczenia, jak wspomniałem, NIK nie może kontrolować działania samorządów pod względem celowości, jak też być może włącznie z przedefiniowaniem zakresu kontroli regionalnych izb obrachunkowych.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#MirosławSekuła">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Stanisław Ożóg.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławOżóg">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, i obiecuję, że już więcej nie będę zabierać dziś głosu.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#StanisławOżóg">Ad vocem posła Mirosława Sekuły, byłego prezesa Najwyższej Izby Kontroli, a wcześniej samorządowca, powiem, że popieram wyrażony przez niego pogląd, pod rozwagę natomiast poddaję sprawę dyskusji, która powinna się odbyć w kwestii wynagrodzenia inspektorów, którzy przeprowadzają kontrole kompleksowe, jeżdżąc niekiedy do miejscowości odległych o 100km od siedziby izby. Zarabiają oni 1500 zł brutto. Tak bywa. Konkretne przykłady? Na Podkarpaciu np., można to sprawdzić. 1500 zł brutto dla inspektora po kilku latach pracy, przy czym takie wynagrodzenie nie wynika wcale z faktu, że dany inspektor został za coś ukarany; on po prostu otrzymuje takie pobory. Wiem o tym, bo jeszcze przed rokiem ta sprawa dotyczyła również mojej córki, która tam pracowała.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#StanisławOżóg">Jeśli zaś chodzi o doprecyzowanie zakresu kontroli samorządów – nie tylko w wypadku NIK zresztą, bo samorządy kontroluje w tej chwili chyba siedem czy dziewięć podmiotów kontrolnych – to istotnie należałby się nad tym zastanowić.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#StanisławOżóg">Pan przewodniczący Ryszard Krawczyk wspomniał o fluktuacji kadry inspektorskiej w RIO. Jeśli jednak zarobki są, jakie są, to państwo się dziwią?</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#StanisławOżóg">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy są jeszcze chętni do zabrania głosu? Bardzo proszę, pani poseł Anna Paluch.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuję. Szanowni państwo nie należy chować głowy w piasek przed pewnym poważnym problemem występującym w samorządach. Tak się składa, że już drugą kadencję pracuję w Komisji Samorządu Terytorialnego – widzę, że w niniejszym posiedzeniu uczestniczy niewielu jej członków; większość obecnych tu posłów to członkowie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej – i jestem zdania, że trzeba rozważyć bardzo poważny problem zachwiania w samorządzie terytorialnym proporcji między władzą stanowiącą a wykonawczą. Nie przemyślane obdarzenie władzy wykonawczej kompetencjami w efekcie wprowadzenia ustawy o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta doprowadziło do tego, że władza wykonawcza dominuje nad władzą stanowiącą. Komisja rewizyjna, rada gminy czy miasta jest tylko „ciałem dekoracyjnym”, które ma bardzo małe kompetencje i które bardzo się boi wykonywać swe obowiązki.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#AnnaPaluch">Niejednokrotnie dyskutujemy w gronie Komisji Samorządu Terytorialnego na temat tej bardzo poważnej sytuacji. Proszę rząd o poważną refleksję, czy w takiej sytuacji należy obcinać budżet i środki instytucjom, które sprawują kontrolę nad samorządami. W Komisji naszej często analizowaliśmy informacje NIK na temat polityki zbierania podatków, na temat kwestii pozyskiwania dochodów z mienia do budżetu gminy, powiatu i innych jednostek samorządowych, i wiadomo, że występują w tym zakresie znaczne nieprawidłowości. Na jednych patrzy się przez palce, innych się ściga. W opisanej sytuacji utrudnianie regionalnym izbom obrachunkowym kontroli budżetu i dokumentów okołobudżetowych to działanie nierozważne, bo wpływa na złą pracę samorządów lokalnych. A skoro samorządom tym jako władza centralna przekazaliśmy tak wiele kompetencji, to po prostu godzimy się z sytuacją, w której pewien wolumen zadań państwa został zupełnie pozbawiony kontroli. Z taką rezygnacją z wykonywania swoich obowiązków przez władzę publiczną nie jestem skłonna się zgodzić.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#AnnaPaluch">Kwestie poruszane przez przedstawiciela RIO wymagają poważnej refleksji, gdyż per saldo pieniądze wydane na regionalne izby obrachunkowe na pewno będą sprzyjały temu, by gmina właściwie gospodarowała środkami, pobierała dochody i wykonywała właściwie swoje zadania.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#AnnaPaluch">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy są kolejne zgłoszenia do wzięcia udziału w dyskusji? Bardzo proszę, pani poseł Jadwiga Wiśniewska.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JadwigaWiśniewska">Mam uwagę do pani dyrektor. Otóż powiedziała pani, że w roku przyszłym wynagrodzenia mają być zamrożone. Na posiedzenie obecne przyszłam z posiedzenia Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży i chciałabym powiedzieć, że w części 30 – Oświata i wychowanie, w dziale 750 – Administracja publiczna o 50 proc. wzrastają środki na wynagrodzenia i utrzymanie urzędu Ministra Edukacji, Nauki i Młodzieży. Nie we wszystkich więc resortach wspomniana przez panią dyrektor zasada jest przestrzegana.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JadwigaWiśniewska">Myślę, że jako członkowie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej powinniśmy stać na straży tego, by nie nastąpiła stagnacja w działaniu regionalnych izb obrachunkowych, przed czym ostrzega pan przewodniczący. Uważam zresztą, że zaprezentowany budżet to budżet regresu.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JadwigaWiśniewska">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Oddaję głos panu przewodniczącemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#RyszardKrawczyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Jeszcze tylko pewna uwaga w nawiązaniu do pytania pana posła Stanisława Ożoga, dotyczącego ustaw okołobudżetowych. Jak zapewne wszystkim wiadomo, ustawy takie są dwie, i m.in. w art. 7 projektu ustawy z 17 września 2010 zapisano sugestię, aby inspektorów kontroli, w tym inspektorów RIO, pozbawić podwójnej diety. Chodzi o dwa razy 23 zł, czyli 46 zł, wypłacane wyłącznie wówczas, gdy czas pracy kontrolera oraz droga na miejsce kontroli i powrót do domu przekracza 12 godzin. Proszę, państwa, nie wiem, jakie kwoty zamierza z tego tytułu pozyskać minister finansów, ale w grę wchodzą kwoty naprawdę symboliczne. Ponieważ brakuje środków, czas pracy staramy się tak organizować, żeby inspektor owych 12 godzin nie przekraczał. Dodać trzeba, że w wypadku regionalnych izb obrachunkowych podwójna dieta jest wypłacana wyłącznie inspektorom kontroli, a nie osobom nadzorującym czynności kontrolne, jak chyba dzieje się również w Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#RyszardKrawczyk">Zestawienie wynagrodzeń inspektorów NIK i inspektorów regionalnych izb obrachunkowych wskazuje, iż wynagrodzenia inspektorów RIO wynoszą 43 proc. wynagrodzeń inspektorów NIK. Śmiem natomiast twierdzić, że do pracy są przygotowani podobnie, na co mam i przykład – stosunkowo niedawno z mojej izby odszedł inspektor kontroli, który zatrudniony został w NIK z wynagrodzeniem wyższym niż ma u nas członek kolegium; jest to kwota przekraczająca 6000 zł.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Ponieważ nie ma już zgłoszeń ze strony państwa, i ja pozwolę sobie zabrać głos w dyskusji. W wypowiedziach niektórych państwa pojawiły się elementy rozszerzające przedmiot dzisiejszych naszych obrad, w moim jednak odczuciu zgłoszone uwagi – czy pani poseł Anny Paluch, czy pana posła Mirosława Sekuły, czy pana posła Stanisława Ożoga – są jak najbardziej zasadne. Mam też poczucie, że nie jest dobrze. Jako przewodniczący Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, w moim biurze poselskim, ale nie tylko, spotykam się z prośbami o interwencję, najczęściej ze strony radnych.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Moje doświadczenie wskazuje, że słabość „mocy przerobowych” regionalnych izb obrachunkowych, niezgoda na zwiększenie w nich liczby etatów, jak też niemożność wykonywania potrzebnych kontroli ze względu na braki finansowe, odbierana jest przez samorządowców jako objaw złej woli politycznej. W małych gminach wiejskich radni tak właśnie reagują. Spotkałem się aż z trzema wypadkami, że otrzymując odmowę kontroli, uzasadnioną nie złą wolą, ale przeszkodami obiektywnymi – jak np. plan kontroli – radni uznawali, że to kwestia złej woli, i tyle. Przychodzili do mnie poskarżyć się na taką sytuację.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Przez siedem lat sprawowałem funkcje w zarządzie województwa czy w zarządzie miasta – jeszcze pod rządami starej ustawy o samorządzie terytorialnym – i wiem, że jeśli chodzi o regionalne izby obrachunkowe, istnieje, szczególnie ze strony wydziałów finansowych samorządów, duża chęć do współpracy i szkoleń. Nie jest bowiem tak, że RIO są odbierane jako ktoś, kto wpada na kontrolę i karze, ale jako partner w podnoszeniu wiedzy i świadomości pracowników samorządów.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Jak mówił pan przewodniczący Ryszard Krawczyk, i powtarza się to po raz kolejny, mamy do czynienia z sytuacją, w której – jak powiedział pan przewodniczący – budżet nie pozwoli na wykonywanie zadań. Przypomnę, że rok wcześniej mieliśmy takie samo zdanie przedstawione na piśmie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. W podsumowaniu uzasadnienia przygotowanego dla naszych obydwu Komisji ministerstwo w piśmie podpisanym przez sekretarza stanu stwierdzało, że budżet nie pozwoli na wykonywanie zadań przez regionalne izby obrachunkowe.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Stoimy przed decyzją do podjęcia na naszym wspólnym posiedzeniu. Mamy opinię nr 28/43 obradujących razem Komisji. Jak rozumiem, poseł koreferent Jacek Zacharewicz wniósł formalnie o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu państwa na rok 2011 w zakresie części 80. Tak to mogę zrozumieć, panie pośle? Tak. Ze swej strony składam kontrwniosek, w związku z ewentualnym przyjęciem którego w opinii naszej zostałoby napisane, że Komisje negatywnie opiniują projekt budżetu państwa w wymienionym zakresie. Uzasadnienie jest oczywiste.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić uwagi, zanim przystąpimy do głosowania? Nie ma chętnych.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#ArkadiuszCzartoryski">Rozumiem, że mój wniosek jest dalej idący, a zatem przegłosujemy najpierw ten wniosek.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kto więc jest za negatywnym zaopiniowaniem projektu budżetu państwa na rok 2011 w zakresie części 80?</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#ArkadiuszCzartoryski">Stwierdzam, że w głosowaniu 6 osób opowiedziało się za przyjęciem wniosku, 6 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#ArkadiuszCzartoryski">To nie jest pat, jak ktoś z państwa mówi, bo rozstrzygające znaczenie ma głos przewodniczącego. Podpowiadają państwo, że głos przewodniczącego jest rozstrzygający tylko w sprawach formalnych. Musimy więc to sprawdzić w regulaminie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#ArkadiuszCzartoryski">Art. 163a mówi, że uchwały Komisji zapadają większością głosów w obecności co najmniej jednej trzeciej liczby członków Komisji, chyba że ustawa lub uchwała stanowi inaczej. W przypadku zgłoszenia na posiedzeniu Komisji wniosku w sprawie proceduralnej wniosek taki głosowany jest niezwłocznie. W przypadku uzyskania w głosowaniu nad wnioskiem równej liczby głosów o przyjęciu albo odrzuceniu w tej sprawie rozstrzyga głos przewodniczącego obradom.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#ArkadiuszCzartoryski">Nie chciałbym popełnić błędu, więc przeanalizujmy zapis w regulaminie. Mowa tam o tym, że w przypadku zgłoszenia na posiedzeniu Komisji wniosku w sprawie proceduralnej wniosek taki głosowany jest niezwłocznie, i po tym stwierdzeniu w zapisie jest kropka. Po kropce nowe zdanie mówi, że w przypadku uzyskania w głosowaniu nad wnioskiem równej liczby głosów o przyjęcie lub odrzucenie uchwały w tej sprawie rozstrzyga głos przewodniczącego obradom.</u>
<u xml:id="u-30.12" who="#ArkadiuszCzartoryski">Żeby uniknąć wszelkich wątpliwości, przegłosujemy wniosek pana posła Jacka Zacharewicza. Jeżeli wniosek ten uzyska większość, nie będziemy mieli żadnych wątpliwości. Jeżeli będzie równa liczba głosów za i przeciw, także upadnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MirosławSekuła">Przepraszam, panie przewodniczący. W sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">W związku z wątpliwościami i żebyśmy nie popełnili błędu, przegłosujemy wniosek posła Jacka Zacharewicza, skoro mój wniosek upadł.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MirosławSekuła">Panie przewodniczący, mam jednak wniosek formalny. Wnioski formalne mają pierwszeństwo, a ja wniosek taki zgłosiłem przed rozpoczęciem procedury głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JadwigaWiśniewska">Zwracam panu uwagę, panie przewodniczący, że byliśmy w trakcie głosowania. Pewnie pan to przeoczył.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę o przegłosowanie wniosku pana posła Jacka Zacharewicza, w myśl którego Komisje pozytywnie opiniują projekt budżetu.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Stwierdzam, że 8 głosami za, 6 przeciw, przy 1 wstrzymującym się, Komisje wniosek przyjęły.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Na podstawie wyników głosowania pierwszego i obecnego rozumiem, że dwoje z państwa posłów w tym pierwszym w ogóle nie brało udziału.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>