text_structure.xml
108 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPiechociński">Otwieram posiedzenie sejmowej Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Witam wszystkich. Porządek dzienny obejmuje jeden punkt – czynniki sukcesu w zakresie inicjatyw związanych z transferem technologii. Informuję państwa posłów, że przewodniczący Komisji Grzegorz Napieralski nie mógł dojechać ze Szczecina z powodu zimy. Widzę, że część zaproszonych gości również nie dotarła na dzisiejsze posiedzenie. Ale mam nadzieję, że nie jest to nasze pierwsze i ostatnie spotkanie. Czy posłowie mają uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny. Przechodzimy zatem do jego realizacji. O zabranie głosu proszę panią Agnieszkę Bułę-Kopańską, dyrektora Departamentu Instrumentów Wsparcia w Ministerstwie Gospodarki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Witam państwa. Agnieszka Buła-Kopańska, dyrektor Instrumentów Wsparcia w Ministerstwie Gospodarki. Innowacje i transfer technologii są obecnie szczególnie ważnym zagadnieniem związanym z rozwojem polskiej gospodarki. Proces transferu wiedzy i technologii nie odbywa się spontanicznie, lecz wymaga ściśle określonych działań i środków dla tworzenia korzystnych warunków do powstawania i rozwoju innowacyjnych firm.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AgnieszkaBułaKopańska">W szczególności dotyczy to umożliwienia korzystania z odpowiedniej infrastruktury technicznej, na przykład w parkach i inkubatorach, doradztwa prawnego i biznesowego dla firm typu start-up i spin-off, łatwego dostępu do funduszy wysokiego ryzyka, szczególnie do tak zwanych funduszy zalążkowych. Większość przedsiębiorstw w Polsce to firmy małe, które nie posiadają odpowiedniego potencjału, aby skutecznie wdrażać nowe rozwiązania technologiczne. Potrzebują wsparcia ze strony instytucji otoczenia biznesu, jako pośrednika w dostarczaniu informacji w transferze technologii i tworzeniu powiązań z ośrodkami naukowymi. Takimi instytucjami są między innymi parki i inkubatory technologiczne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Zgodnie z raportem opracowanym w 2009 roku pod patronatem Organization for Economic Cooperation and Development (OECD) dotyczącym ośrodków innowacji i przedsiębiorczości, w połowie 2009 r. zidentyfikowano w Polsce łącznie 46 inicjatyw parkowych o różnym stopniu zaawansowania. Wyróżniono 23 parki technologiczne zaawansowane organizacyjnie realizujące działalność statutową w pełnym zakresie, włącznie z udostępnieniem powierzchni i usług wspierających dla firm, 7 inicjatyw skoncentrowanych na pracach przygotowawczych i adaptacyjnych lub w trakcie transformacji z tradycyjnych parków przemysłowych oraz 16 przedsięwzięć w fazie projektowania i przygotowania podstaw organizacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AgnieszkaBułaKopańska">W analizowanych parkach technologicznych warunki dla prowadzenia działalności gospodarczej znalazły w tym czasie 583 podmioty gospodarcze. Wśród firm zdecydowanie dominują małe i średnie przedsiębiorstwa. Stanowią one 65% wszystkich podmiotów. Tylko co szósty podmiot to mała firma technologiczna utworzona przez osobę wywodzącą się z lokalnego środowiska naukowego. Warto podkreślić, że działające na uczelniach wyższych inkubatory przedsiębiorczości zapewniają młodym przedsiębiorcom pomoc w zakładaniu własnego biznesu. Do powstania i rozwoju akademickich inkubatorów przedsiębiorczości przyczyniło się między innymi udzielane w 2004 r. przez Ministerstwo Gospodarki wsparcie realizacji tego przedsięwzięcia. Podpisano 78 umów ze szkołami wyższymi, a wsparcie finansowe to łączna kwota 1 mln zł. Środki finansowe zostały przekazane do około 50 inkubatorów. Wsparcie Ministerstwa Gospodarki polega na wyposażeniu inkubatorów akademickich w niezbędny sprzęt biurowy i komputerowy. Pomaga też rozszerzyć ofertę dla beneficjentów i dotrzeć z nią do szerszego grona potencjalnych odbiorców. Dzięki działalności inkubatorów powstało już wiele nowych firm, które z powodzeniem radzą sobie w rzeczywistości biznesowej. Ponadto wzrasta sukcesywnie różnorodność oferowanych źródeł finansowania przedsięwzięć innowacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Największy katalog instrumentów wsparcia działalności innowacyjnej znajduje się w Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka na lata 2007–2013, którego głównym celem jest rozwój polskiej gospodarki na podstawie innowacyjnych przedsiębiorstw. Warto zaznaczyć, że przedsiębiorcy bardzo chętnie korzystają ze wsparcia finansowego oferowanego im w formie dotacji. Ich duże zainteresowanie tego rodzaju wsparciem spowodowało, że środki finansowe zostały już w całości wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AgnieszkaBułaKopańska">W Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka przewidziano je na realizację działań dotyczących inicjowania działalności innowacyjnej, wspierania wdrożeń wyników prac systemu B + R, stymulowanie wyników działalności, oraz wsparcie w zakresie wzornictwa przemysłowego, a także wspieranie nowych inwestycji o dużym potencjale innowacyjnym. Dodatkowo w tym zakresie istnieje możliwość korzystania przez przedsiębiorców ze wsparcia zwrotnego. Pożyczki, kredyty oraz ułatwiające do nich dostęp poręczenia stanowią również ważne źródło pozyskiwania środków na rozwój działalności i wprowadzenie innowacji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Mikro, mali i średni przedsiębiorcy mogą również korzystać z kredytu technologicznego, który jest udzielany na realizację inwestycji technologicznych mających na celu zakup i wdrożenie nowych technologii oraz uruchomienie na ich podstawie wytwarzania nowych lub znacząco ulepszonych towarów, procesów lub usług. Zaletą tego kredytu jest możliwość otrzymania dofinansowania w postaci premii technologicznej, stanowiącej część spłaty kapitału tego kredytu. Premie są wypłacane przez Bank Gospodarstwa Krajowego ze środków funduszu kredytu technologicznego. Natomiast kredytów technologicznych udzielają banki współpracujące w tym zakresie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Udzielanie kredytu technologicznego na nowych zasadach rozpoczęto w lipcu 2009 r. Do dnia 29 października bieżącego roku do wsparcia zatwierdzono 45 wniosków na kwotę około 79 mln zł. Zawarto dotychczas 26 umów o wypłatę premii technologicznej na kwotę łączną 46 mln zł. Obecnie są finalizowane prace nad wprowadzeniem korzystniejszych dla przedsiębiorców zasad udzielania wsparcia w formie premii technologicznej, które powinny zachęcić przedsiębiorców do lepszego wykorzystania kredytów technologicznych dla realizacji przedsięwzięć innowacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Z kolei przedsiębiorcy o wysokim potencjale rozwoju mogą liczyć na pomoc z funduszy wysokiego ryzyka, wspieranych finansowo przez Krajowy Fundusz Kapitałowy ze środków Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Możliwość pozyskania środków na wsparcie powstania innowacyjnych firm stworzyło również działanie o nazwie „trzy jeden” (3.1) oraz inicjowanie działalności innowacyjnej realizowane w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. W ramach tego działania jest udzielane wsparcie finansowe na projekty w zakresie tworzenia na podstawie innowacyjnych pomysłów nowych przedsiębiorstw, w tym spin-off’ów poprzez doradztwo w zakresie tworzenia przedsiębiorstw, udostępnienie infrastruktury i usług niezbędnych dla nowo powstałych przedsiębiorstw oraz zasilanie finansowe nowego przedsiębiorcy.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Instytucje wybrane w drodze konkursu udzielają dwuetapowego wsparcia powstającym innowacyjnym przedsiębiorstwom. Pierwszy etap to preinkubacja, czyli selekcja innowacyjnych pomysłów i pomoc w utworzeniu przedsiębiorstwa. Wsparcie finansowe wynosi do 100% wydatków kwalifikowanych. Drugi etap polega na zasilaniu kapitałowym nowopowstałego przedsiębiorstwa, objęcie do 50% udziałów lub akcji spółki, jeśli po okresie preinkubacji zostaną zidentyfikowane znaczące szanse na komercyjny sukces powstającej firmy, której działalność jest oparta na innowacyjnym pomyśle. Jest tutaj przewidziane maksymalne dofinansowanie do wysokości 200.000 euro.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Prace nowoczesnej technologii realizują się głównie pomiędzy sektorem nauki i badań, a sferą działalności gospodarczej, tworząc specyficzny pomost między tymi światami. Rozliczenia współpracy przedsiębiorców ze środowiskiem naukowym realizowane są między innymi w formie pilotażowych programów wsparcia finansowanych ze środków krajowych. Takim programem wdrażanym w latach 2008–2010 przez Ministerstwo Gospodarki, Departament Instrumentów Wsparcia jest program „Bon na innowację”. Cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem przedsiębiorców. Ma zachęcać przedsiębiorców do kontaktów z przedstawicielami nauki, celem wdrożenia innowacyjnych pomysłów biznesowych. Na realizację zadania przedsiębiorca może uzyskać wsparcie w wysokości do 15.000 zł. W latach 2008–2009 takie wsparcie uzyskało ponad 500 przedsiębiorców na łączną kwotę około 8 mln zł. W 2010 r. wnioski złożyło ponad 800 przedsiębiorców na kwotę około 12 mln zł. W kolejnych latach jest planowana kontynuacja udzielania wsparcia przedsiębiorcom współpracujących ze sferą naukową w nieco zmodyfikowanej formule.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Obecnie, ze względu na nikłe uczestnictwo polskich mikro, małych i średnich przedsiębiorców w programach międzynarodowych, w szczególności finansujących współpracę jednostek badawczych i firm w zakresie badań kreowania innowacyjnych rozwiązań, przygotowywany jest poprzez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) program pod nazwą „Wsparcie na uzyskanie grantu”. Program ten będzie wdrażany do 2014 r. Przedsiębiorca, który złożył wniosek projektowy, w odpowiedzi na konkurs ogłoszony w ramach międzynarodowego programu innowacyjnego i otrzymał pozytywną formalną ocenę wniosku, będzie mógł wystąpić do PARP o wsparcie w celu pokrycia wydatków związanych z przygotowywaniem tego wniosku. Program ma zachęcać mikro, małych i średnich przedsiębiorców do uczestnictwa w międzynarodowych programach innowacyjnych. Planowana wysokość wsparcia dla koordynatora projektu, czyli PARP wynosi 75.000 euro, a przedsiębiorca uczestniczący w projekcie, jako partner może otrzymać nawet 35.000 euro.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#AgnieszkaBułaKopańska">W Ministerstwie Gospodarki utworzono i udostępniono przedsiębiorcom poszukującym krajowych rozwiązań innowacyjnych bazę wiedzy o nowych technologiach. Jest ona dostępna pod adresem: www.innowacje.gov.pl. Głównym celem tego przedsięwzięcia jest zebranie w jednym miejscu wszystkich informacji o zasobach innowacyjnych instytutów badawczych oraz zwiększenie transferu nowych rozwiązań do praktyki gospodarczej. Baza służy gromadzeniu i udostępnianiu ofert przygotowywanych przez instytuty badawcze nadzorowane przez Ministra Gospodarki oraz przez przedsiębiorców, którym Minister Gospodarki nadał statut centrum badawczo-rozwojowego, na podstawie przepisów ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Aktualnie w bazie znajduje się 231 ofert technologicznych, 32 profile instytutów oraz 1 profil centrum badań rozwoju. Zainteresowanie korzystaniem z bazy wyraziło 45 użytkowników, którzy zarejestrowali się w bazie.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Przedsiębiorcy, którzy nie znajdą ofert spełniających ich oczekiwania, mają możliwość wprowadzenia zapytań o poszukiwane technologie. Umożliwi to instytutom badawczym poznanie potrzeb technologicznych polskich przedsiębiorstw oraz ukierunkowanie tworzonych rozwiązań na oczekiwania rynkowe w tym zakresie. Możliwość wsparcia działalności innowacyjnej zapewniają również programy wspólnotowe, które uzupełniają wsparcie oferowane przedsiębiorstwom na szczeblu krajowym. Jednym z nich jest program ramowy na rzecz konkurencyjności innowacji, który ma na celu promowanie konkurencyjności przedsiębiorstw europejskich. Program stworzony został z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach. Jego zadaniem jest wspieranie działalności innowacyjnej, w tym innowacji ekologicznych, zapewnienie lepszego dostępu do środków finansowych oraz świadczenie na poziomie regionalnym usług wsparcia dla biznesu. Program ten ma zachęcać do szerszego i szybszego wykorzystania technologii informatycznych i komunikacyjnych oraz wspomagać rozwój społeczeństwa informacyjnego. Promuje on również program wykorzystania źródeł energii odnawialnej dla potrzeb energetyki. Program będzie realizowany do 2013 r.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Obecnie realizowane są działania mające na celu zapewnienie jak najszerszego i najszybszego udziału polskich instytucji w tym programie. Realizowany jest program wieloletni uchwalony przez Radę Ministrów w grudniu 2007 r. W ramach programu wieloletniego wsparcie finansowe zostało zapewnione dla czterech polskich konsorcjów, które weszły w skład nowej sieci europejskiej Enterprise Europe Network, a także finansowana jest działalność krajowych punktów kontaktowych informujących o poszczególnych programach szczegółowych oraz o instrumentach finansowych dostępnych w ramach tego programu.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Europejska sieć Enterprise Europe Network, w skład której wchodzi trzydzieści polskich ośrodków zgrupowanych w czterech konsorcjach, oferuje między innymi profesjonalną pomoc firmom i instytucjom, które szukają za granicą odbiorców dla swoich technologii Know-how lub, które poszukują innowacyjnych rozwiązań niedostępnych na rynkach lokalnych. Dzięki europejskiemu zasięgowi sieci i ścisłej współpracy poszczególnych ośrodków, informacja o ofercie lub potrzebach technologicznych dociera do firm w każdej części Europy. Kojarzeniu partnerów służy internetowa baza ofert i poszukiwań technologii, spotkania grup tematycznych, a także organizowane, przy okazji targów i innych spotkań branżowych, rozmowy brokerskie i specjalne misje prowadzone przez firmy.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Instrumenty finansowe oferowane w ramach Programu Ramowego na Rzecz Konkurencyjności i Innowacji (Competitiveness and Innovation Framework Programme – CIP) służą ułatwieniu dostępu do finansowania przedsięwzięć w wybranych fazach ich rozwoju. Przy zakładaniu przedsiębiorstwa w fazie start-up expanser odbywa się to na etapie transferu technologii do przedsiębiorstwa. Skorzystać z nich mogą instytucje finansowe, takie jak banki, fundusze podwyższonego ryzyka, fundusze pożyczkowe i poręczeniowe. Dzięki tym instrumentom instytucje finansowe mogą rozwinąć lepsze oferty dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) i zapewnić bardziej atrakcyjne warunki finansowe.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Podsumowując, na system transferu technologii i komercjalizacji wiedzy składają się instytucje sfery nauki i badań tworzące podstawy nowej wiedzy i kreujące podaż pomysłów, idei i rozwiązań oraz innowatorzy przekształcający idee i pomysły w nowe rynkowe produkty. System ten obejmuje też technologie i usługi, ośrodki naukowe wspierające procesy innowacyjne poprzez różnego rodzaju formy pomocy, oraz wyspecjalizowane fundusze finansowania innowacji oferujące wsparcie finansowe. W skład tego systemu wchodzą również dostawcy usług doradczych, szkoleniowych i informacyjnych oferujący pomoc w realizacji procesu transferu i komercjalizacji technologii.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Jak pokazują przeprowadzone badania, skuteczny system transferu technologii wymaga rozbudowanych i efektywnych relacji sieciowych, współpracy wielu podmiotów, partnerstwa, otwartości i zaufania partnerów. Każdy z elementów tego systemu powinien być doskonalony i rozwijany oraz dostosowany do potrzeb rozwojowych gospodarki i oczekiwań przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Szczególnie ważną rolę we wspieraniu innowacyjności przedsiębiorstw odgrywa Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), która realizuje wiele działań mających na celu wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań przez przedsiębiorców, rozwój zasobów ludzkich, ekspansję na rynki zagraniczne i rozwój regionalny. Szczególnie ważne są działania dla zwiększenia liczby przedsiębiorstw innowacyjnych, poprawę efektywności ich funkcjonowania, rozszerzania rynku innowacji i przepływu rozwiązań innowacyjnych pomiędzy światem nauki i przedsiębiorcami.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#AgnieszkaBułaKopańska">Teraz chciałabym przekazać głos przedstawicielowi Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, który szczegółowo przedstawi tę problematykę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPiechociński">Głos ma pani prezes Bożena Lublińska-Kasprzak.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Dziękuję, panie przewodniczący. Chciałam najpierw przedstawić członkom Komisji krótką informację na temat ogólnej działalności Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Pragnę więc przedstawić informację zawartą w opracowaniu, które PARP przygotowała na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Później poproszę panią prezes Anetę Wilmańską o przedstawienie bardziej szczegółowej informacji na temat tego, co robi Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w zakresie wspierania innowacyjności i działań związanych z transferem nowoczesnych technologii.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) działa na podstawie ustawy z 2001 r. Można wymienić trzy kluczowe zagadnienia, którymi zajmuje się ta instytucja. Są to następujące główne zadania: wspieranie i rozwój przedsiębiorczości, stymulowanie i kreowanie postaw przedsiębiorczych, wspieranie i promocja innowacyjności oraz działania związane z rozwojem zasobów kapitału ludzkiego.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Działania związane z rozwojem przedsiębiorczości realizowane są przez wspieranie finansowe przedsiębiorstw, przez naszą działalność badawczą i rozwojową oraz przez upowszechnianie naszych analiz i wyników badań a także ewaluacji. Następne nasze działania to: promowanie powiązań kooperacyjnych oraz ułatwianie przedsiębiorcom i osobom planującym rozpoczęcie działalności gospodarczej dostępu do wiedzy i informacji poprzez koordynację instytucji, które działają regionalnie na poziomie powiatów. Mam tu na myśli przede wszystkim koordynowaną przez nas krajową sieć usług i punkty konsultacyjne. Punkty te prowadzą działalność informacyjną właśnie dla przedsiębiorców i osób, które zamierzają uruchomić działalność gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o drugi obszar naszej działalności, czyli wspieranie, rozwój i promowanie postaw innowacyjności, nasze działania są związane ze wspieraniem finansowym przedsiębiorstw realizowanych ze środków Unii Europejskiej, ale także ze środków krajowych. O tych programach wspominała już pani dyrektor Agnieszka Buła-Kopańska.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) realizuje szereg nowatorskich pomysłów polskich instytucji okołobiznesowych, które zajmują się także transferem nowoczesnych technologii w gospodarce. Stworzyliśmy między innymi krajową sieć innowacyjności, która wspiera transfer technologii i przedsiębiorców, przy wykorzystaniu środków Unii Europejskiej. Chcę podkreślić, że usługi te są dla przedsiębiorców bezpłatne. Myślę, że o tym powie także pani prezes Aneta Wilmańska.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Trzeci obszar działalności PARP to działania związane ze wspieraniem rozwoju zasobów ludzkich i kapitału ludzkiego. Zadania te są realizowane poprzez działania o charakterze doradczym, szkoleniowym i analitycznym. Wykonujemy to, wykorzystując specjalne programy finansowane ze środków Unii Europejskiej. Są one skierowane do przedsiębiorców przez specjalistyczne firmy doradcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Innowacyjna Gospodarka, Kapitał Ludzki i Rozwój Polski Wschodniej. Ostatni program PARP realizuje w całości. W pierwszych dwóch programach nasza instytucja wykonuje tylko część zadań. Łączny budżet, którym zarządzamy na realizację tych trzech programów wynosi około 30 mld zł.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Program Innowacyjna Gospodarka jest najbardziej skierowany na wspieranie innowacyjności. Koncentruje się on na finansowaniu innowacyjnych przedsięwzięć i zachęcaniu firm do prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej. Zmierza do transferu rozwiązań z sektora nauki do biznesu i zakupu wdrażania prac badawczo-rozwojowych. Ten program PARP realizuje poprzez bardzo konkretne działania. Jest ich wiele. Budżet tego programu to ponad 15 mld zł. W tej chwili zakontraktowaliśmy umowy na ponad 9,96 mld zł. Podpisano już 4700 umów z beneficjentami tego programu, czyli z przedsiębiorcami i z instytucjami z otoczenia biznesu. Z tego tytułu PARP wypłacił dotychczas kwotę 2,3 mld zł. Podobną kwotę planujemy wydać w roku przyszłym. Projekty realizowane na podstawie tego programu wchodzą więc w fazę płatności.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">W ramach Programu Operacyjnego Kapitał ludzki realizujemy zadania, które koncentrują się na obszarach dotyczących zatrudnienia, edukacji, integracji społecznej, ułatwiania dostosowania się pracowników i przedsiębiorstw do zmian zachodzących w gospodarce. Na ten cel PARP dysponuje budżetem w wysokości 672 mln euro, czyli ponad 2,6 mld zł. Do tej pory zakontraktowaliśmy umowy na kwotę ponad 1,5 mld zł. Wypłaconych zostało ponad 800 mln zł. Warto wspomnieć, że do tej pory z tego programu skorzystało ponad 130 tys. pracowników z ponad 50 tysięcy firm.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Trzeci Program Operacyjny to Rozwój Polski Wschodniej. Celem tego programu jest przyspieszenie tempa rozwoju gospodarczego i społecznego Polski wschodniej, zwiększenie potencjału gospodarczego, podniesienie poziomu innowacyjności tego regionu i wskaźników związanych z rozwojem przedsiębiorczości. W ramach tego programu, ponad 10 mld zł zostanie przeznaczonych na realizowanie konkretnych projektów. Dotychczas zakontraktowaliśmy umowy o wartości ponad 4,7 mld zł. Z tego tytułu wpłaciliśmy już kwotę 1,3 mld zł.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Pani dyrektor Agnieszka Buła-Kopańska wspomniała już o programie „Bon na innowację”, który PARP realizuje już trzeci rok. Mamy również zabezpieczone środki przeznaczone na realizacje tego programu w roku przyszłym. Całkowity budżet tego programu wynosi 30 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Chcę jeszcze wspomnieć o działalności związanej z internacjonalizacją polskich przedsiębiorstw i działalnością proeksportową. Jest to również ważny obszar działalności PARP. W ramach tej działalności wspieramy między innymi program pod tytułem „Paszport do eksportu”. Jest to program współfinansowany ze środków Unii Europejskiej. Program jest skierowany do mikro i małych firm, które chcą rozwinąć i poszerzyć działalność eksportową i wejść na nowe rynki zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Prowadzimy również ośrodek Enterprise Europe Network. Do jego prowadzenia wykorzystujemy środki Unii Europejskiej. Przedsiębiorcy mają możliwość korzystania w tym ośrodku z bazy w zakresie poszukiwania partnerów zagranicznych. Ośrodek prowadzi także działalność informacyjną i doradczą z zakresu prawa, polityki gospodarczej Unii Europejskiej i zasad prowadzenia działalności gospodarczej w ramach wspólnego rynku.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">W ramach tej działalności PARP był organizatorem dwóch wystaw światowych. Pierwsza odbyła się w Saragossie w Hiszpanii w 2008 r., druga w Szanghaju w 2010 r. Ważne jest to, że obok programu kulturalnego promującego Polskę, realizowaliśmy również bogaty program gospodarczy, także z zakresu innowacyjności. Były organizowane spotkania na temat kluczowych branż gospodarczych, które wcześniej uznaliśmy za ważne w promowaniu polskiej gospodarki na rynku chińskim.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Myślę, że o sieci współpracy, którą organizujemy powie jeszcze pani prezes Aneta Wilmańska. Przedstawi także działalność badawczą i wydawniczą PARP, która jest bardzo bogata i związana z tymi kluczowymi zagadnieniami, o których tutaj mówimy.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#SątonastępująceProgramyOperacyjne">Chciałam jeszcze wspomnieć o działalności ewaluacyjnej. PARP od wielu lat prowadzi ośrodek ewaluacyjny, w ramach którego przeprowadziliśmy 110 ewaluacji programów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej. Wyniki tych ewaluacji służą nam do formułowania rekomendacji, które mają zmieniać charakter dotychczas realizowanych programów. Chodzi o to, żeby skutecznie realizować cele tych programów. Rekomendacje mają też służyć temu, żeby lepiej planować przyszłe programy. Ostatnio nasz ośrodek ewaluacyjny zajął drugie miejsce w rankingu wśród sześćdziesięciu podobnych instytucji w kraju. Proszę teraz panią prezes Anetę Wilmańską o to, żeby uzupełniła informację dotyczącą naszej działalności w obszarze wspierania innowacyjności.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję, pani prezes Aneta Wilmańska.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AnetaWilmańska">Witam wszystkich państwa. Moja wypowiedź będzie dotyczyć tego, jakie zadania realizuje PARP, jakie mamy osiągnięcia i w którym miejscu się znajdujemy, jeśli chodzi o wspieranie innowacyjności. Na podstawie dosyć licznych badań coraz bardziej złożonych i kompleksowych, które prowadzi PARP uzyskaliśmy obraz, jak wygląda rzeczywistość i jak przedstawia się innowacyjność w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Chodzi o to, żeby w jak najlepszy sposób planować następne propozycje instrumentów wsparcia tego procesu.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AnetaWilmańska">W związku z tym, chciałam przedstawić trzy elementy, które wydają się być tutaj kluczowe z punktu widzenia wspierania procesów transferu nowoczesnych technologii do przedsiębiorstw. Ogólnie można powiedzieć, że nie są tak innowacyjne, jak byśmy tego oczekiwali. Wskazują na to, niestety, liczne analizy i wskaźniki. Statystyka określa, że tylko jedna czwarta wszystkich przedsiębiorców stara się wprowadzać innowacje w prowadzonej działalności gospodarczej. Często niekoniecznie wiążą się one z nowoczesnymi technologiami. Rzeczywistość w tym zakresie nikogo nie może cieszyć, ale takie mamy uwarunkowania społecznie, gospodarcze i kulturowe.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#AnetaWilmańska">Naszym zadaniem i wyzwaniem jest więc zachęcanie przedsiębiorców do tego, żeby jednak angażowali się silniej w prowadzenie działalności innowacyjnej. Niekoniecznie związanej z nowymi, najbardziej zaawansowanymi technologiami, ale również z innowacjami, które są w obszarze organizacji i marketingu, czyli innowacji nietechnologicznych.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AnetaWilmańska">Moją prezentację przedstawię graficznie za pomocą slajdów, ale nie będę omawiać wszystkich. Na pewno chciałabym powiedzieć o trzech kluczowych obszarach, między innymi o krajowej sieci innowacji, która funkcjonuje w Polsce od kilku lat. Koordynuje ją Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w ramach tak zwanego krajowego systemu usług. Powiem też o tym, jak ważną rolę ona spełnia i co robimy w obszarze wspierania instytucji otoczenia biznesu. Tutaj będę się chciała skupić na parkach technologicznych. Mają one wspierać przedsiębiorców i zachęcać ich do tego, żeby angażowali się w działalność innowacyjną, w tym w działalność badawczo-rozwojową. Ale chodzi też o to, żeby przedsiębiorcy podejmowali działania zmierzające do wdrażania nowych technologii.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AnetaWilmańska">Chciałam też podkreślić jedną kluczową kwestię, która jak sądzę, może być podstawą dalszej dyskusji. Mam na myśli wyniki ostatnich badań, kluczowych w obszarze transferu technologii i rekomendacji zmian w polskim systemie transferu technologii oraz komercjalizacji wiedzy.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#AnetaWilmańska">Posłowie otrzymali opracowane przez PARP liczne publikacje, które są właśnie wynikiem naszych prac badawczych, również ewaluacyjnych. Kluczową publikacją jest ta właśnie, o której teraz będę mówić. Z tego miejsca chciałabym zapewnić pana przewodniczącego i członków Komisji, że PARP będzie przekazywać Komisji nasze wyniki badań, które znajdują się w obszarze zainteresowania Komisji. Sądzę, że na koniec roku będziemy mieć jeszcze nowe wyniki badawcze. Mam nadzieję, że te materiały będą dla posłów ciekawą lekturą i inspiracją do dalszych działań. Liczę na to, że będziemy się mogli dzielić swoimi doświadczeniami.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#AnetaWilmańska">Zacznę od omówienia zagadnienia krajowej sieci innowacji. Jest to sieć 22 ośrodków w Polsce. Są zlokalizowane w trzynastu województwach i niektórych większych miastach. Do dyspozycji małych i średnich przedsiębiorstw jest postawionych 130 tak zwanych konsultantów. Jaki postawiliśmy sobie cel, przygotowując projekt i wspierając krajową sieć innowacji? Jest to przede wszystkim wsparcie przedsiębiorców w zakresie usług doradczych, które mają prowadzić do transferu technologii do przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#AnetaWilmańska">Planujemy w ciągu dwóch lat wsparcie 300 przedsiębiorców, którzy realizują zadania związane z transferem technologii. Nie jest to łączne wsparcie w ramach oferty krajowej sieci innowacji. Bo pierwszym etapem realizacji jest zawsze tak zwany audyt technologiczny, czyli weryfikacja tego, czego dana firma potrzebuje, biorąc pod uwagę technologię, której szuka.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#AnetaWilmańska">Proszę kolejny slajd. Tak wygląda zakres tej usługi, którą w naszym systemie krajowym nazywamy usługą „postinnowacyjną”. Ona wprost dotyczy bezpłatnych usług doradczych dla przedsiębiorców w zakresie transferu technologii. Chodzi zatem o audyt technologiczny i sam proces transferu, a więc przygotowanie i wsparcie związane z umową transferu technologii.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#AnetaWilmańska">Proszę następny slajd. Teraz właśnie kończymy najnowsze badania. Wyniki w formie raportu zostaną przekazane także posłom Komisji. Pokazują one, że niestety, system merytoryczny związany z transferem technologii jest na niezadowalającym poziomie. Na czym polega problem? Jest niewielki odsetek firm, które są aktywne w obszarze transferu technologii. Naszą rolą jest zachęcanie przedsiębiorców, żeby dokonali analizy, czy wprowadzanie nowych technologii nie jest kluczem do sukcesu. Wiemy też, iż spośród 1,9 mln aktywnych firm w Polsce, liczba tak zwanych mikrofirm wynosi aż 1,8 mln. Mikrofirma zatrudnia do 10 pracowników. Oznacza to, że te firmy są słabe organizacyjnie i kapitałowo. Trudno więc oczekiwać, że ta cała grupa firm może być silnym odbiorcą nowoczesnej technologii. Takie mamy uwarunkowania społeczno-gospodarcze.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#AnetaWilmańska">W związku z tym grupa odbiorców, do której kierujemy wsparcie doradcze w zakresie transferu technologii, na pewno nie jest grupą liczną. Ale naszą rolą jest zachęcanie przedsiębiorców do tego, aby angażowali się w działalność innowacyjną. To unowocześnianie firm wiąże się dzisiaj niestety z zakupem nowych maszyn i urządzeń. W bardzo małym stopniu obserwujemy wdrażanie wyników prac badawczych i rozwojowych.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#AnetaWilmańska">Dlaczego przedsiębiorcy niechętnie wdrażają wyniki tych prac naukowo-rozwojowych? Zawsze pierwszym powodem tego stanu rzeczy jest wskazywany przez przedsiębiorców brak środków finansowych. Drugą przyczyną jest duże ryzyko nowych technologii, które mają wesprzeć prowadzenie działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy podkreślają także kolejny powód, a mianowicie brak wykwalifikowanych pracowników, którzy realizowaliby zadania w obszarze gospodarki innowacyjnej. Warto też podkreślić, że kryzys gospodarczy nie sprzyja rozwojowi innowacyjności. Przedsiębiorcy bowiem raczej ograniczają swoje nakłady inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#AnetaWilmańska">Z badań, które przeprowadziliśmy w drugiej połowie bieżącego roku wynika, że prawie jedna piąta przedsiębiorców prawie w ogóle nie poniosła żadnych nakładów na działalność inwestycyjną. Obserwujemy więc niewystarczającą aktywność przedsiębiorców w obszarze transferu pozyskiwania nowych technologii. Nawet te technologie, które wspieramy doradztwem nie można uznać za przełomowe. Oczywiście są to nowe technologie dla przedsiębiorców, którzy korzystają z tego rodzaju usług, ale nie są to najnowsze technologie. Dotyczy to, na przykład inwestycji finansowanych dotacyjnie, chociażby z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#AnetaWilmańska">Rzeczywistość jest taka, że jeśli nawet my jesteśmy gotowi z pewnymi instrumentami wsparcia, to jednak musi też być popyt, czyli przekonanie przedsiębiorców o tym, żeby korzystać z tego rodzaju usług i narzędzi.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#AnetaWilmańska">Proszę kolejny slajd. W jaki sposób chcemy zmienić ten system usług „preinnowacyjnych” w obszarze transferu technologii w stosunku do systemu, który funkcjonuje obecnie? Taki plan będziemy realizować od początku 2012 r. Do tej pory było tak, że audyt poprzedzał proces transferu technologii. Dotyczył on rozwiązań, które przedsiębiorca chciał zastosować. Dzisiaj wiemy, że innowacyjność to nie tylko technologia. Potrzebujemy czegoś więcej.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#AnetaWilmańska">W związku z tym będziemy rozszerzać doradztwo w zakresie audytu, także na inne obszary działalności przedsiębiorstwa. Myślę tutaj wprost o innowacjach nietechnologicznych, czyli o zmianach organizacyjnych i o kompetencjach firm, które będą wspierać procesy technologii. Z drugiej strony, system ten będzie wymagał większej elastyczności. Trzeba pamiętać, że przedsiębiorcy są bardzo różni, są różnie zorganizowani i mają różne potrzeby. W związku z tym to, co nazywamy usługą w obszarze zdefiniowanego transferu technologii, będzie podstawą, z której przedsiębiorca będzie mógł wybierać i czerpać te elementy, które są adekwatne do jego sytuacji ekonomicznej.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#AnetaWilmańska">Proszę o kolejny slajd. O bonach innowacyjnych nie będę już mówić, bo o tym już mówiono. Następny slajd przedstawia informację o tym, jakie podejmujemy przedsięwzięcia, jeśli chodzi o parki technologiczne.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#AnetaWilmańska">Proszę o kolejny slajd. PARP po raz trzeci organizuje benchmarking parków, ale również tak zwanych klastrów technologicznych. Posłowie otrzymają wyniki ostatniego benchmarkingu z połowy października bieżącego roku. Niestety, publikacje na ten temat zostały już wyczerpane. Te wyniki są ważne. Dlaczego zrobiliśmy ten benchmarking i czemu on ma służyć? Nie chodzi o to, żeby pokazać zróżnicowanie parków technologicznych, że jeden park jest lepszy a drugi gorszy. Parki bowiem funkcjonują w różnych uwarunkowaniach regionalnych. Mają odmienną specyfikę i tradycję. Tak naprawdę chodziło nam o to, żeby dać narzędzia zarządzającym parkami, aby zobaczyli, czy ich działania są rzeczywiście efektywne i żeby im pokazać, jakie są ścieżki rozwoju parków. Robimy to również po to, żeby identyfikować i pokazywać dobre praktyki. Nic nie przemawia lepiej do wyobraźni, niż pokazanie sukcesów innych podmiotów gospodarczych, które prowadzą zbliżoną działalność i aktywność.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#AnetaWilmańska">Na podstawie benchmarkingów siedemnastu parków, które zgodziły się poddać takim badaniom, opracowaliśmy indywidualne rekomendacje dla rozwoju parków technologicznych. Jakie są główne rekomendacje?</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#AnetaWilmańska">Proszę o kolejny slajd. Przeznaczamy bardzo duże środki finansowe na rozwój infrastruktury parków. Część z nich jest już bardzo dojrzałych, niektóre w tym roku obchodziły rocznicę piętnastolecia powstania. Niektóre powstały niedawno, na przykład park technologiczny w Bielsku Białej, który będzie największą inwestycją tego typu w Polsce. W odniesieniu do parków technologicznych jest silna pokusa do tego, żeby zająć się wyłącznie wynajmem pomieszczeń i powierzchni, żeby to było główne źródło działalności. Ale nie taka jest rola i funkcja parków technologicznych.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#AnetaWilmańska">Co w związku z tym robi PARP, aby temu przeciwdziałać? Agencja analizuje, jakie usługi są dostępne w parkach. Będzie wspierać kadry zarządzające parkami do tego, żeby były przygotowane do obsługi przedsiębiorców. Ale nie w logistyce lokowania firm i prowadzenia, na przykład usług księgowych. Chodzi nam przecież o organizowanie działalności innowacyjnej firm, w tym badawczej i rozwojowej. Jest oczywiste, że parki muszą nabrać pewnego potencjału finansowego i rzeczowego. To się działo w poprzednich latach. Będziemy to jeszcze kontynuować w określonej perspektywie finansowej. Chodzi tutaj o wzmocnienie infrastrukturalne. Taki potencjał musi być.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#AnetaWilmańska">Dzisiaj mamy 24 parki. Funkcjonuje w nich około 720 firm. Tylko 10% firm lokowanych w polskich parkach technologicznych powstało w wyniku pomysłów, które zrodziły się na wyższych uczelniach. Myślę tutaj o Spin-off i o Spin-out. Zdecydowanie to nie jest dobry wynik.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#AnetaWilmańska">W związku z tym potrzeba tutaj dodatkowej zachęty dla przedsiębiorców i trochę innego podejście ze strony środowiska naukowego. Chodzi o odpowiedź na kluczowe pytanie, jak aplikować do gospodarki rozwiązania naukowe, które powstają na uczelniach. W badaniach benchmarkingu wyłonił się również obraz z którego wynika, że współpraca pomiędzy jednostkami naukowymi a parkami technologicznymi nie jest wystarczająca. W związku z tym pojawia się nowe zadanie w tym zakresie, które PARP musi podjąć.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#AnetaWilmańska">Patrzę na to z perspektywy instytucji, która wspiera rozwój parków technologicznych. Z tego względu znamy kierunek rozwoju tych parków. Chodzi nam o to, żeby parki skupiały swoją aktywność na rzeczywistym wspieraniu działalności innowacyjnej firm, żeby dostarczały i rozwijały transfery nowoczesnych technologii.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#AnetaWilmańska">Proszę o kolejny slajd. Teraz chciałabym omówić zagadnienia, które są związane z polskim systemem transferu technologii i komercjalizacji wiedzy. PARP realizuje aktualnie projekt pod nazwą „Skuteczne otoczenie innowacyjnego biznesu”. Projekt ten jest komplementarny wobec Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej, Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka i regionalnych programów operacyjnych, w których wspieramy rozwój infrastruktury parków technologicznych. W tym projekcie chcemy wzmocnić kompetencje osób, które pracują w parkach technologicznych i w inkubatorach technologii. Chodziło nam o to, żeby usługi, które będą oferować swoim lokatorom, czy potencjalnym lokatorom, były na najwyższym poziomie, a tym samym zachęcały i owocowały wprowadzeniem nowych produktów w postaci towarów i usług wśród przedsiębiorców, z którymi nawiązali współpracę.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#AnetaWilmańska">Punktem wyjścia, który przygotowaliśmy w ramach tego projektu jest właśnie propozycja zmian w polskim systemie transferu technologii. O wybranych rekomendacjach powiem za chwilę. Będziemy identyfikować dobre praktyki, aby podpowiadać najlepszym parkom technologicznym w Polsce, jakie są ich potencjalne ścieżki rozwoju w świetle doświadczeń za granicą. Pokazujemy, na przykład, jak ważny jest proces internacjonalizacji we wspieraniu firm w Polsce. Powiedziałam już o tym, że będziemy wzmacniać kompetencje osób zatrudnionych w parkach i ośrodków innowacyjnych. W ramach tego programu udzielimy pomocy dziesięciu ośrodkom w Polsce, w taki sposób, aby wzmocnić ich proces organizacji i zarządzania oraz kompetencje osób zatrudnionych w parkach.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#AnetaWilmańska">Naszym końcowym celem jest zorganizowanie kompetentnej kadry menadżerskiej. Ważną rolę będzie odgrywać administracja centralna i regionalna. Powinna ona podjąć decyzje o kierunku rozwoju parków w powiązaniu z wykorzystaniem funduszy strukturalnych. Nie możemy dyskutować o wspieraniu działalności parków technologicznych, o nowoczesnych technologiach i roli przedsiębiorców bez udziału środowisk naukowych.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#AnetaWilmańska">Do współpracy przy tym przedsięwzięciu PARP zaprosiła ponad dwudziestu ekspertów. W wyniku tego powstały rekomendacje, które podzieliliśmy na cztery grupy: strukturalne, systemowe, świadomościowo-kulturowe i kompetencyjne. Jak widać na tym pokazie, mamy zdecydowanie więcej barier, które hamują rozwój tego systemu. Dziewięćdziesiąt osiem barier wobec czterdziestu czterech sił motorycznych. Sądzę, że o tych siłach wzajemnie sprzecznych również trzeba mówić. Trzeba określić podstawę naszych dalszych działań, żeby podejmować skuteczne przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#AnetaWilmańska">Wszyscy eksperci przygotowali w tych czterech obszarach dziewięćdziesiąt sześć rekomendacji. Nie ma potrzeby, żeby je wszystkie omawiać. Odsyłam posłów do treści raportu. Jest to dokument, który nie jest obszerny i łatwo go czytać. Sama to sprawdziłam. W związku z tym mam nadzieję, że lektura tego dokumentu nie będzie dla posłów zbyt trudna. Chcę jeszcze powiedzieć o tym, co pokazała diagnoza tego systemu. On jest relatywnie dobrze rozwinięty, czyli innowacyjnych instytucji jest bardzo dużo. Są one różnorodne, ale niestety rozdrobnione i nie współpracują ze sobą w sposób efektywny. Są tylko pojedyncze przypadki takiej współpracy. Nie możemy zatem powiedzieć, że jest to system. Jest to raczej sieć, czy zbiór instytucji, które funkcjonują. Oczywiście spotykamy także dobre przykłady. Nie chcę powiedzieć, że wszystko jest złe. Ale pokazujemy to, co powinno być dla nas wyzwaniem i potrzebą działań, żeby wprowadzić pożądane zmiany.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#AnetaWilmańska">Z analiz wynika, że system transferu technologii jest jednak niewystarczająco przygotowany na wyzwania globalizacji i na bardzo szybko zmieniające się potrzeby i uwarunkowania, w których funkcjonują przedsiębiorcy. I tak naprawdę ciągle się tego uczymy. Jest dla nas stale wyzwaniem partnerstwo, czyli dialog w budowaniu polityki, narzędzi wsparcia, a później wdrażania tych instrumentów do praktyki. Wydaje mi się, że ten dialog jest coraz ważniejszy. Kolejne inicjatywy i perspektywy finansowe zainicjowały włączanie partnerów w dyskusję na temat kierunków interwencji publicznej.</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#AnetaWilmańska">Myślę, że warto to kontynuować, szczególnie w tak trudnym zagadnieniu, jakim jest system komercjalizacji wyników prac badawczo-rozwojowych lub wiedzy.</u>
<u xml:id="u-7.31" who="#AnetaWilmańska">Powiem teraz o kilku siłach motorycznych z punktu widzenia działania tego systemu. Z całą pewnością duży przypływ środków z funduszy strukturalnych był dobrym inicjatorem i impulsem do tego, żeby podejmować działania programowe, działania operacyjne i na końcu, działania wdrożeniowe. Jest to na pewno poważny bodziec dla rozwoju polskiej gospodarki. Warto podkreślić, że proces transformacji polskiej gospodarki i duża przedsiębiorczość, która tkwi w polskim społeczeństwie, jest siłą wskazaną przez ekspertów jako kluczową, dla wzmacniania transferu wiedzy. Przekonujemy przedsiębiorców o tym, że ważne są nie tylko nowe maszyny i urządzenia. Ale tak naprawdę strategicznym zasobem są kompetencje i wiedza pracowników. Coraz większe znaczenie będzie mieć wiedza pracowników i doskonalenie procesów biznesowych.</u>
<u xml:id="u-7.32" who="#AnetaWilmańska">Na poprzednim posiedzeniu Komisji była mowa o przygotowywanej strategii innowacyjności i polskiej aktywności w tym obszarze. Wydaje się, że prace, które prowadzimy w ramach przygotowania strategii sprzyjają temu, iż możemy stwierdzić, że polityka innowacyjna nie jest już polityką jednego resortu, Ministra Gospodarki, ale jest docelowym elementem ujętym we wszystkich przedsięwzięciach rządu. Ten postulat, który wynika z raportu – Strategii Innowacyjności OECD sprowadza się do tego, że potrzebujemy innowacyjnej polityki.</u>
<u xml:id="u-7.33" who="#AnetaWilmańska">Mam nadzieję, że ten postulat znajdzie wyraz w przygotowywanych strategiach. Pozwoli to na kompleksowe podejście do zmiany nas wszystkich, zarówno społeczeństwa, jak i przedsiębiorców. Musimy być po prostu bardziej innowacyjni, czyli bardziej otwarci na zmiany, z którymi się spotykamy. Zmiany te są stałym elementem naszej rzeczywistości.</u>
<u xml:id="u-7.34" who="#AnetaWilmańska">Wśród barier, które zostały zidentyfikowane wskazano także na niedostateczną aktywność jednostek naukowych, uczelni i instytutów badawczych. Sądzę, że jest to bardzo istotne stwierdzenie. Jest niski poziom konsolidacji systemu innowacyjnego. Już to podkreślałam. Ten system jest jednak zbyt rozproszony. Potrzebujemy większej, codziennej współpracy tak, żeby te instrumenty i działania przynosiły największą wartość dodaną.</u>
<u xml:id="u-7.35" who="#AnetaWilmańska">Programujemy narzędzia transferu technologii i je uruchamiamy, ale potrzebujemy większej koncentracji tych działań i większej spójności. Wydaje się, że to samo dotyczy transferu nowoczesnych technologii.</u>
<u xml:id="u-7.36" who="#AnetaWilmańska">Jeśli chodzi o kluczowe rekomendacje, które stanowią bariery, to zidentyfikowano je jako niski poziom konsolidacji systemu transferu i komercjalizacji wiedzy. W związku z tym rekomenduje się działania w postaci inicjowania współpracy, kooperacji i większej integracji nowoczesnego biznesu oraz partnerów, którzy ten biznes wspierają. Myślę tutaj o takich elementach systemu, jak parki technologiczne, inkubatory, lub inne instytucje rozwojowe. Mam też na uwadze lepsze wykorzystanie przez przedsiębiorców alternatywnych źródeł finansowania swoich inwestycji za pośrednictwem banków lub funduszy inwestycyjnych. Zewnętrzne źródła finansowania mogą być szansą rozwoju przedsiębiorczości.</u>
<u xml:id="u-7.37" who="#AnetaWilmańska">Z badań wynika, że przedsiębiorcy zaciągają kredyt tylko wtedy, gdy muszą i traktują to jako zło konieczne. A przecież siła kapitałowa polskich przedsiębiorstw jest mała, z racji ich rozdrobnienia. Z tego względu te zewnętrzne środki finansowania mogą być z powodzeniem wykorzystane do rozwijania działalności inwestycyjnej. O partnerstwie w prowadzeniu i tworzeniu polityki innowacyjnej już powiedziałam. Sądzę, że jest to bardzo ważna kwestia. Najważniejsza sprawa to problem ściślejszej współpracy pomiędzy sferą nauki a przedsiębiorcami. W tym kierunku podejmujemy najwięcej działań.</u>
<u xml:id="u-7.38" who="#AnetaWilmańska">Przedstawię to na przykładzie programu „Bon na innowację”. Jest to drobny instrument, który PARP realizuje od trzech lat. Odebraliśmy w tym tygodniu wyniki ewaluacji, czyli zbadaliśmy przedsiębiorców, którzy skorzystali z bonów w ostatnim czasie. Z badań wynika, że 37% przedsiębiorców, którzy skorzystali z bonów, czyli zamawiali usługi w jednostkach naukowych, taką współpracę naukową podtrzymuje. Dalszych 17% przedsiębiorców podtrzymuje współpracę z innymi jednostkami naukowymi. Pokazuje to, że ponad połowa przedsiębiorców, którzy skorzystali z bonów innowacyjnych, kontynuuje taką współpracę. 60% planuje robić to w dalszym ciągu.</u>
<u xml:id="u-7.39" who="#AnetaWilmańska">W związku z tym wydaje się, że ten wynik ewaluacji w ciągu dwóch lat pokazuje, iż ten program przynosi wymierne efekty. Beneficjentami tego programy są przede wszystkim mikrofirmy. Będziemy też pracować nad bonem tak zwanej drugiej generacji, żeby dać większe szanse aktywności przedsiębiorcom. Chcę podkreślić, że małymi krokami realizujemy dobre rzeczy. Warto obserwować te procesy i na ich podstawie budować dalsze przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-7.40" who="#AnetaWilmańska">Proszę o kolejny slajd. Zidentyfikowaliśmy barierę hamującą rozwój innowacyjności. Jest to niewystarczająca orientacja uczelni na współpracę z przedsiębiorcami. Eksperci zaproponowali tutaj konkretne działania. Jest to modyfikacja wskaźników oceny efektywności działania publicznych instytucji naukowych. Ważne są nie tylko publikacje naukowe, ale również tworzenie, na przykład przedsiębiorstw Spin-out i Spin-off na uczelniach. Wskaźnik rozwoju przedsiębiorczości akademickiej powinien być brany pod uwagę, jako ważny element oceny uczelni. Powinno się także pamiętać o patentach, ale tylko tych, które znalazły zastosowanie w gospodarce, a nie odłożonych na półkę.</u>
<u xml:id="u-7.41" who="#AnetaWilmańska">Potrzebna jest stymulacja sektora nauki i jej pracowników w kierunku potrzeb rynku. Badania, które prowadzimy pokazują, że wykładowcy, co do zasady, trzymają się z dala od biznesu. Nie praktykują i nie prowadzą aktywności biznesowej. A przecież mają ogromny wpływ na to, jak wygląda kształcenie kadr dla potrzeb gospodarki. Potrzebna jest większa mobilność kadry naukowej. Mam tutaj na myśli wymianę międzynarodową, staże i lepszą współpracę pomiędzy sferą nauki oraz wiedzy i gospodarki. Nie myślę tutaj wyłącznie o stażach dla przedsiębiorców, ale również dla wykładowców. Na pewno wskazana jest też większa aktywność środowisk naukowych w obszarze wsparcia biznesu, czyli przedsiębiorców. Nasze doświadczenia w działaniach „jeden cztery, cztery jeden”, tam gdzie jest współpraca pomiędzy tymi sferami, pokazują, że mamy osiągnięcia, jeśli tylko partnerzy dobrze zidentyfikują swoje potrzeby i oczekiwania oraz znajdą odpowiedniego partnera do współpracy. Wtedy kończy się to sukcesem.</u>
<u xml:id="u-7.42" who="#AnetaWilmańska">Mówiłam już o partnerstwie i o dialogu. Chcę również powiedzieć o powiązaniach, nie tylko klastrowych. Te oczywiście bardzo intensywnie rozwijamy. Nauka bliżej biznesu może rzeczywiście pomóc uczynić nasze przedsiębiorstwa bardziej innowacyjnymi.</u>
<u xml:id="u-7.43" who="#AnetaWilmańska">Na koniec chciałabym podkreślić, że PARP dysponuje instrumentami dotacyjnymi, bezpośrednio kierowanymi do przedsiębiorców. Mamy narzędzia wsparcia dla instytucji otoczenia biznesu, które wspierają rozwijanie działalności gospodarczej i działalności innowacyjnej. Wydaje się, że potrzebujemy jednak zmiany podejścia do tych problemów nas wszystkich, całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-7.44" who="#AnetaWilmańska">Dlatego w roku bieżącym PARP postanowiła uruchomić kampanię edukacji przez całe życie. Chodzi o zachęcanie przedsiębiorców do tego, żeby ciągle szkolili swoich pracowników. Jest to kluczowe dla budowania konkurencyjności naszej gospodarki. Ta kampania nosi tytuł „Szkolenie, to się opłaca”. Można ją obserwować między innymi w mediach, ale nie tylko. W przyszłym roku planujemy uruchomić ogólnopolską, pierwszą na taką skalę, kampanię promującą postawy proinnowacyjne i współpracy pomiędzy sferą nauki i wiedzy oraz przedsiębiorcami. Uruchomiamy także działania, które zmieniają wizerunek przedsiębiorcy w społeczeństwie. On dzisiaj nie jest dobry. Musimy nad tym pracować. Chodzi o to, żeby zmienić funkcjonujący w społeczeństwie stereotyp przedsiębiorcy, jako osoby nieuczciwej. Z naszych badań wynika, że tak ogół społeczeństwa postrzega rzeczywiście wizerunek przedsiębiorcy, co do zasady. Należy pamiętać, że jeśli się podwinie noga przedsiębiorcy, to nie jest jeszcze koniec świata. Może to być nieocenione doświadczenie przedsiębiorcy, które powinien wykorzystać w kolejnych przedsięwzięciach. Polityka drugiej szansy jest więc ważna, bo wszyscy nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni.</u>
<u xml:id="u-7.45" who="#AnetaWilmańska">PARP prowadzi rozliczne szkolenia, udzielamy wsparcia edukacyjnego i doradztwa. Od kilku lat prowadzimy akademię PARP w zakresie szkolenia learningowego. Mają one na celu edukację przedsiębiorców, pracowników i osób zainteresowanych prowadzeniem działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-7.46" who="#AnetaWilmańska">Proszę następny slajd. Tak naprawdę cała ta wiedza znajduje swoje źródła i inspiracje w wynikach badań. Tutaj przedstawiamy listę kilku wybranych źródeł edukacji. Wiem, że na poprzednim posiedzeniu Komisji odbyła się dyskusja na temat wyników badań dotyczących społecznych determinantów rozwoju przedsiębiorczości i innowacyjności. Stale badamy te problemy. Robimy ewaluację naszych działań po to, aby szukać nowych narzędzi i instrumentów. Niekoniecznie muszą to być tylko dotacje. Chodzi o znalezienie takich narzędzi, które pozwolą zmieniać nasz system. Powinien on być przyjazny dla rozwoju przedsiębiorczości w Polsce, a w szczególności winien sprzyjać działalności innowacyjnej firm. Zmierzamy do tego, żeby wskaźnik firm innowacyjnych wzrósł zdecydowanie w ciągu najbliższych lat. Dziękuję wszystkim za uwagę i cierpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos ze strony rządowej? Nie słyszę zgłoszeń. W takim razie otwieram dyskusję. Kto z posłów chce zabrać głos? Głos ma pan profesor Jan Kaźmierczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanKaźmierczak">Dziękuję, panie przewodniczący. Pozwólcie, że zacznę od przypowieści, albo raczej od przykładu, który pozornie nie jest związany z omawianym tematem. Wyobraźmy sobie system zaopatrzenia ludności w wodę. Co jest elementem sukcesu takiego systemu? Efektywne i wydajne ujęcie wody, najlepiej zaopatrzonej w filtry i stację jej uzdatniania, dobra sieć dystrybucji i odbiorcy, którzy tę wodę będą odbierać i wiedzą, że jej potrzebują. Teraz przejdę do konkretów.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanKaźmierczak">Wydaje mi się, że o czymś takim rozmawiamy. Ten przykład z wodą jest o tyle może nietrafiony, że tutaj występuje tylko jeden produkt, woda, która płynie w tym systemie. Problem transferu technologii czy problem kreowania pewnych postaw, o których dzisiaj była mowa, jest szerszy. Natomiast, jakie jest moje odczucie po tych prezentacjach, także po naszym poprzednim posiedzeniu? Na dzień dzisiejszy mamy ogólnie zdefiniowany problem. Odnoszę jednak wrażenie, że ten cały system nie działa dobrze. Efekty realizacji systemu są ograniczone.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanKaźmierczak">Z wystąpień przedstawicieli Ministra Gospodarki i przedstawicieli Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości można wysnuć wniosek, iż skoncentrowaliśmy się bardzo mocno na przedsiębiorcy, jako tym końcowym ogniwie tego systemu i usilnie pracujemy nad tym, żeby był on wydajny i skuteczny. Stąd idea przyjaznego otoczenia biznesu, sieci i klastrów itp. Chyba do końca nie przemyśleliśmy działań w sferze ujęcia wody i filtrów, które tam działają. Widzę, że pan profesor Bogusław Smólski już pragnie zabrać głos, ale na sali mamy też innych specjalistów w tej dziedzinie. Są przedstawiciele Naczelnej Organizacji Technicznej. Chętnie usłyszałbym opinie środowisk naukowych na ten temat, dlaczego nie jest jeszcze tak dobrze, jak wszyscy tego oczekujemy? Nie możemy się tylko koncentrować na przedsiębiorstwach, bo problem jest głębszy i szerszy.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JanKaźmierczak">Pani prezes Aneta Wilmańska wspomniała o braku tak zwanych przełomowych technologii. W moim odczuciu przełomowa technologia dostarczona przedsiębiorcy, to jego zabójstwo w wielu przypadkach, bo przedsiębiorstwo sobie z tym nie poradzi mentalnie i organizacyjnie. Tak naprawdę staramy się wyrównać poziom do czołówki, wprowadzając rozwiązania, które w naszych warunkach są innowacją a w warunkach innych krajów taką innowacją nie są.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JanKaźmierczak">Odnoszę wrażenie, że w wielu przypadkach mamy tendencję do nieco wirtualnego traktowania innowacyjności. Znowu posłużę się przykładem, który mi się bardzo podoba. Wyobraźmy sobie, że mamy świeżo odkrytą wyspę na oceanie. Trafia tam podróżnik i stwierdza, że ludność jest na etapie krzesania ognia za pomocą drewna. Wyjmuje pudełko zapałek. W tych warunkach jest to super innowacja. Tubylcom się to bardzo podoba i postanawiają iść w tym kierunku, chcą wymyślić nowe rozwiązanie. Pojawia się w związku z tym pytanie natury technologicznej. Jeśli któryś z tubylców wymyśli te patyczki rzeźbione lub pomalowane w żywe kolory, czy to będzie innowacja? Jest to pytanie ze sfery nauki.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#JanKaźmierczak">Mam jeszcze dwa pytania. Jedno do przedstawiciela Ministra Gospodarki. Pani dyrektor Agnieszka Buła-Kopańska mówiła tutaj o ocenie ustawy o wspieraniu innowacyjności. Powiedziała o kwotach, które wydano na procedury funduszu technologicznego. Ja chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda postęp w uzyskiwaniu przez podmioty gospodarcze statusu centrów badawczo-rozwojowych? Bo w pierwszej wersji ustawy w ogóle to nie zadziałało i nie powstało żadne centrum. Jak to wygląda w tej chwili? Jak rząd ocenia szanse na progres w tej dziedzinie? I to jest pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#JanKaźmierczak">Druga kwestia wiąże się z pytaniem do przedstawicieli zajmujących się parkami technologicznymi. To pytanie dotyczy pewnych niezgodności teorii z praktyką. Na ile skutecznie funkcjonuje teoria w praktyce parków technologicznych i inkubatorów przedsiębiorczości? Na ile przedsiębiorstwa wyinkubowane są skłonne zwalniać miejsca dla nowych przedsiębiorstw, które będą się chciały inkubować?</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#JanKaźmierczak">Jest jeszcze jedna kwestia, która mi się nasunęła w czasie wizyty zespołu parlamentarnego w Gliwicach. Myślę tutaj o formule „aniołów biznesu”. Teoretycznie wiemy, jak to powinno działać. Jest dobry sposób finansowania takich przedsięwzięć. Otóż po stronie „aniołów biznesu” występuje pewna nadmiarowość, a nie po stronie podmiotów, chętnych do korzystanie z ich usług. Chciałbym się dowiedzieć, czy jest to tylko specyfika Gliwic, czy to zjawisko występuje też w innych parkach, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję. Kto jeszcze chce zabrać głos? Pan poseł Artur Ostrowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ArturOstrowski">Poznaliśmy wiele danych, poznaliśmy instrumenty wsparcia innowacyjności. Zapamiętałem trzy ważne informacje. Po pierwsze, występuje dużo barier hamujących innowacyjność, bo ich liczba w tym materiale wynosi 98, a sił motorycznych jest tylko 44. Czyli tych barier jest znacznie więcej i one tutaj zdecydowanie przeważają. Pani prezes Bożena Lubińska-Kasprzak stwierdziła, że jedna piąta przedsiębiorstw nie wprowadza w ogóle rozwiązań innowacyjnych.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ArturOstrowski">Kolejna ważna informacja jest taka, że brakuje przełomowych technologii. W związku z tym chciałbym zapytać o taki sztandarowy przykład sukcesu transferu nowoczesnej technologii w Polsce. Czy mamy takie przykłady, które możemy pokazać jako polski sukces w tej dziedzinie? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszPiechociński">Nie widzę więcej zgłoszeń. Pozwolę sobie udzielić głosu. Sądzę, że kluczowe jest jedno. Przypomnę, że dzisiaj omawiamy czynniki sukcesów w zakresie inicjatyw związanych z transferem technologii. W związku z tym, po tych wystąpieniach, zrodziły się u mnie pewne refleksje. Profesor Piotr Płoszajski ze Szkoły Głównej Handlowej objeżdża Europę z ciekawą serią wykładów po tytułem „Gospodarka wraca do garaży” i pokazuje światowe rozwiązania w tej dziedzinie. W Polsce najlepszym przykładem jest firma „Atlas”. Właściciele tej firmy rozpoczynali działalność w garażu i stali się obecnie firmą znaczącą na rynku, przynajmniej europejskim. Jeśli tak było, to kluczowym czynnikiem sukcesu jest człowiek. Czy my kształcimy społeczeństwo w kierunku otwartości i gotowości przyjmowania nowego?</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszPiechociński">Poruszyliśmy tutaj kwestie ważne. Patrzymy na ten problem z punktu widzenia pieniędzy i słusznie. Ale to są nasze narzędzia. Teraz, dzięki obecności w Unii Europejskiej te instrumenty są bardziej wydolne i wydajne oraz jest ich teraz więcej.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanuszPiechociński">W związku z tym rodzi się pytanie, które z dotychczasowych narzędzi sprawdziły się, a które okazały się nieskuteczne spośród tych, które dzisiaj omawialiśmy? Co w nich chcemy zmienić? Jak przesunąć akcenty i do kogo winny być kierowane? Ile środków należy wydać na nietechnologiczne elementy innowacyjności, skoro wiemy, że w tym obszarze sytuacja jest zła? Rozumiem bowiem, że sprawa zakupu technologii jest rozwiązaniem najprostszym.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanuszPiechociński">Ale innowacyjność, czyli wykorzystanie nowoczesnej techniki i technologii to także sfera usług. Na niedawnym konkursie w Europie w zakresie innowacyjności, Polska zdobyła 107 medali, w tym między innymi nagrodzono osiągnięcia profesora Henryka Skarżyńskiego. Popatrzmy więc, ile tam jest obszarów spoza technologii czysto gospodarczej. Są to kwestie związane na przykład z problematyką zdrowia, z systemami społecznymi i ofertami bankowymi itp. Powinniśmy patrzeć na tę problematykę szerzej, a nie sprowadzać dyskusję tylko do maszyn i urządzeń, które nabył polski przedsiębiorca.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JanuszPiechociński">Myślę, że kluczowe wydaje się jedno stwierdzenie. Słusznie podkreśliła pani prezes Agnieszka Buła-Kopańska, że odchodzimy od polityki innowacyjności zarysowanej bardzo technologicznie i przechodzimy do innowacyjnych polityk sektorowych. Pojawia się jednak pytanie, kto w warunkach polskich to koordynuje? Czy my potrzebujemy takiej koordynacji? Można wskazać na ustawę o działach i powiedzieć, że w sposób naturalny jest to przypisane Ministerstwu Gospodarki. Ale czy na pewno? Czy to jest dobrze przypisane? Czy te relacje w obszarze tych regulacji są właściwie skonstruowane i czy rzeczywiście osiągamy te cele, o które nam chodzi?</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#JanuszPiechociński">Sprawą kluczową wydaje się jedno. W PARP i w Ministerstwie Gospodarki jest dużo doświadczeń praktycznych w tej dziedzinie. Mam nadzieję, że tym doświadczeniem podzielą się też nasi goście, zwłaszcza beneficjenci tego procesu. Zachodzi pytanie, czy mamy już wspólny katalog propozycji zmian? Nie tego, co wynika z badań i nie tego, co wynika z postaw i doświadczeń urzędniczych. Ale tego, co wynika z doświadczeń odbiorców.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#JanuszPiechociński">Można zapytać także, jaka jest tak naprawdę kondycja ekonomiczna parków technologicznych? Czy funkcjonują tylko dzięki temu, że na starcie otrzymały zastrzyk kapitału i w różnej formie pomógł im sektor publiczny? Czy są skazane na to, że nie będą rozwijać działalności innowacyjnej i będą się koncentrować na działalności pasywnej, czyli braniu opłat za wynajem powierzchni i pomieszczeń? To jest bardzo ważne zagadnienie. Czy PARP sprawdzała to zagadnienie? Chodzi też o odpowiedź na pytanie, czy poniesione nakłady zaczynają przynosić oczekiwany efekt, z punktu widzenia efektu końcowego, czyli sprzedanej usługi, sprzedanego produktu, sprzedanej nowej jakości, wdrożonego nowego wynalazku lub nowej technologii?</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#JanuszPiechociński">Sądzę, że powoli powinniśmy zmierzać do takiej oceny parków technologicznych. Choćby po to, żeby w przypadku nowych inicjatyw nie popełniać starych błędów. Tak wyglądają moje uwagi. Z chęcią przejrzę te materiały, bo kończę pracę w części Infrastruktura, gdzie również pojawia się zagadnienie innowacyjności w obszarze telekomunikacji. Zwracam na to uwagę, bo ten problem pojawi się na najbliższym posiedzeniu Sejmu, gdy będziemy omawiać zagadnienie podpisu elektronicznego. Będzie to przykład koordynacji pracy czterech komisji sejmowych, które po pierwszym czytaniu projektu spotkają się. Być może, że dojdzie jeszcze Komisja Budżetu i Finansów, skoro dotyka to kwestii budżetowych. Zatem będzie nasza Komisja, Komisja Infrastruktury, Komisja Spraw Wewnętrznych i Administracji, Komisja Gospodarki i być może Komisja Budżetu i Finansów. Sygnalizuję tę kwestię posłom po to, żeby przynajmniej dwóch członków z naszej Komisji uczestniczyło w tych pracach. Czy ktoś z posłów chce zabrać głos? Nie słyszę zgłoszeń. Oddaję głos zaproszonym gościom. Pan profesor Bogusław Smólski.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BogusławSmólski">Bogusław Smólski, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dobry system w sferze innowacji działa tam, gdzie funkcjonuje w społeczeństwie nowoczesny system edukacji, między innymi silnie eksponujący nastawienia na przedsiębiorczość i na kreatywność. Tam również działa ten system, gdzie mamy silny i nowoczesny sektor badań naukowych. Wreszcie tam, gdzie jest dobrze funkcjonujący system prawny, gdzie jest dostęp do kapitału, szczególnie wysokiego ryzyka, gdzie jest akceptowane i sprawnie działające partnerstwo publiczno prywatne. Ważne znaczenie ma też ochrona własności intelektualnej i system zachęt podatkowych stworzonych przez państwo. Warto podkreślić, że w Polsce zachęty podatkowe w tym zakresie są wykorzystywane w sposób absolutnie symboliczny. To jest pierwsza, generalna uwaga.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#BogusławSmólski">W tych państwach, w których działa ten system, oczywiście z wieloma trudnościami, wszystkie wymienione elementy działają sprawnie. Polska jest w okresie transformacji. W sposób trochę naśladowczy wybieramy pewne formy oddziaływania na ten system. Myślę, że ciągle w tym miejscu brakuje koordynacji i kompleksowego patrzenia na całość systemu. To jest pewna bolączka tego pierwszego okresu. Temu wszystkiemu towarzyszy pewna niecierpliwość. Przepraszam, że odniosę się do wypowiedzi pana posła Jana Kaźmierczaka, ale mogę powiedzieć tylko tak, że jedną z dolegliwości systemu jest relacja środków publicznych, które wydaje państwo na program B + R do otoczenia biznesowego. Ta relacja jest dzisiaj w naszym kraju bardzo zła, bo przy niskim poziomie finansowania badań na poziomie 0,4% PKB, mniejszą część na rozwój badań finansuje przemysł. Na świecie tą barierą przejścia jest 1% środków publicznych sygnowanych na sferę B + R.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#BogusławSmólski">Przejście z tego dzisiejszego stanu do stanu pożądanego, za który uznaje się dwie trzecie środków prywatnych a jedną trzecią środków publicznych, w państwach takich jak Stany Zjednoczone, czy Korea Południowa trwało około 12–15 lat. Towarzyszy nam pewna niecierpliwość. Podam przykład. Biuro Transferu Technologii na Uniwersytecie Stanford w Stanach Zjednoczonych, zanim osiągnęło pierwsze zyski głównie z reality, to musiało na to czekać 12 lat. Przez 12 lat biuro to było finansowane. My to możemy zrobić szybciej, ale nam towarzyszy ogromna niecierpliwość. Wiele inicjatyw w zakresie między innymi Spin-off i Spin-out i firm, które pojawiają się wokół uczelni jest hamowanych. To wynika z niedoskonałości prawa, braku uprawnień do tworzenia spółek przez uczelnię i problemów z tym związanych. To jest pierwsza grupa przyczyn. A druga sprawa dotyczy właśnie tej niecierpliwości, bo władze uczelni chcą mieć z tego szybki zysk. Chcą po prostu odnosić z tego korzyści finansowe.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#BogusławSmólski">Dużo też winy leży po stronie przedsiębiorstw. Co roku jest publikowana lista przedsiębiorstw w Europie i na świecie, które najwięcej inwestują w badania naukowe i rozwój. Na tej liście liczącej ponad tysiąc firm, po raz pierwszy pojawiło się aż sześć firm polskich. W tej szóstce są dwa banki i to z powodu tego, że zainwestowały one w systemy informatyczne. Relacja kwotowa jest następująca. Jeżeli łącznie te tysiąc firm wydaje na badania i rozwój rocznie około 130 mld euro, to te polskie sześć firm wydaje rocznie 13 mln euro, czyli jedną tysięczną, tego, co pozostałe, przy czym, po raz pierwszy, jest ich sześć. Bo w przeszłości były tylko dwie firmy polskie w tym rankingu w tym jeden bank.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#BogusławSmólski">Wydaje się, że ta sfera jest ciągle przez państwo niezagospodarowana. A przecież tego typu mechanizmy oddziaływania także na wielkie kooperacje i firmy inwestujące w danym kraju powinny być wykorzystywane przez państwo.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#BogusławSmólski">Chciałem jeszcze odpowiedzieć na pytania pana posła Jana Kaźmierczaka. Oczywiście jest ten problem w szkolnictwie i w ogóle w sferze nauki. 70% potencjału nauki w Polsce posiadają uczelnie wyższe. Mechanizmy stymulujące zachowania proinnowacyjne, kreatywność i przedsiębiorczość nie działają tak, jak powinny, również w sferze dotacji. Chodzi tutaj o kryteria związane z otrzymaniem dotacji na badania. To się powoli poprawia. Zmieniają się te zasady parametryzacji. Ale proszę dalej pamiętać, że na uczelniach jest w dalszym ciągu dominujący potencjał. Potencjał, który dzisiaj jest bardzo rozproszony. Wieloetatowość w szkolnictwie wyższym powoduje, że koledzy w Stanach Zjednoczonych, którzy uzyskali duży grant federalny wynajmują z tych środków swoich znajomych po to, żeby za nich prowadzili zajęcia dydaktyczne. Natomiast my jesteśmy znacznie „zdolniejsi”. I nie ma dla nas żadnych przeszkód, żeby prowadzić zajęcia w trzech uczelniach wyższych i jeszcze prowadzić kilka grantów. Do tego poziomu amerykańskiego jeszcze nam trochę brakuje. Ale to są rozwiązania systemowe, które automatycznie osłabiają tę możliwość. To jest sprawa pierwsza.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#BogusławSmólski">Druga kwestia to liczba badaczy, która występuje po stronie partnerów. W Europie ilość badaczy, umownie tak nazwanych, po stronie przemysłu i firm wynosi około 50%, a w niektórych krajach jest powyżej 50%. W Polsce jest to poziom około 13%–15%. Co to oznacza? Oznacza to, że ośrodki badawcze w przemyśle są ciągle bardzo słabe. Mało tego, mają również kłopoty w kontaktowaniu się z nauką, bo ten ruch jest dwustronny. To nie tylko poszukiwanie technologii i rozwiązań technologicznych w nauce, ale także aktywność nauki w drugą stronę.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#BogusławSmólski">Wreszcie kolejna sprawa. Pomimo dużej liczby szkoleń, o których mówiła pani prezes Aneta Wilmańska i inni przedmówcy ciągle nam brakuje profesjonalistów w tym zakresie. Ten świat nauki i świat biznesu rządzą się innymi prawami i innymi regułami. Oczywiście wielkim wyzwaniem jest zbliżanie obu tych światów, ale proszę popatrzeć, co się dzieje. Jeszcze raz odniosę się do Stanów Zjednoczonych. Jeżeli w tym kraju na podobną liczbę uniwersytetów, jak w Europie, zaledwie 10% konsumuje ponad 80% środków federalnych przeznaczonych na granty w zakresie RND, to w Europie, praktycznie biorąc, wszyscy uczestniczą w tym procesie. Podobnie sprawa wygląda w Polsce. Dalej nie ma wykształconej pewnej grupy uczelni, które by dominowały w tym procesie. Wszyscy w tym procesie chcą uczestniczyć. Dzięki temu mamy do czynienia z dużym rozproszeniem środków.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#BogusławSmólski">Porażające są wyniki ankiety, którą przeprowadziła Komisja Nauki KASK-u wśród praktycznie wszystkich politechnik, czyli około 50 uczelni na okoliczność właśnie innowacyjności i transferu wiedzy, gdzie liczbę Spin-out, które przetrwały okres dłuższy, niż dwa lata, można policzyć na palcach jednej ręki. To są bardzo złe wyniki. Tak to niestety wygląda, ponieważ jest niedoskonałe prawo, rektorzy boją się podejmować tego rodzaju decyzje i nie ma firm profesjonalnych pośredniczących pomiędzy tymi dwoma sektorami gospodarki i nauki.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#BogusławSmólski">Nauce jest przypisana wnikliwość, dociekliwość i brak pośpiechu. Przemysł natomiast rządzi się zupełnie innymi regułami. I wykształcenie profesjonalnych pośredników jest absolutnie kluczową sprawą.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#BogusławSmólski">Systemy są bardzo różne. Mamy, na przykład systemy budowane poza środowiskiem naukowym. Są „wtapiane” w system. Stąd określenie – konsolidacja tego środowiska – nie bardzo mi odpowiada. Myślę, że jest potrzebna mnogość profesjonalnych firm.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#BogusławSmólski">Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, którym mam zaszczyt kierować podjęło między innymi takie inicjatywy. Mamy dwa takie projekty. Oczywiście realizujemy mniej projektów, niż Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która jest potęgą finansową. W jednym projekcie dofinansowujemy między innymi możliwość zatrudnienia naukowca w przemyśle. Jest to program pod nazwą KadTech. W drugim programie finansujemy proces transferu technologii, właśnie w obie strony. Niezależnie od tego, czy dokonuje się to na zamówienie przemysłu, czy to jest ze strony nauki, która wychodzi z ofertą poszukiwania miejsca dla realizacji technologii. Chcę powiedzieć, że zainteresowanie tymi produktami jest bardzo ograniczone. Zastanawiamy się obecnie nad tym, na ile należy poprawić te projekty, aby były one bardziej skuteczne i bardziej oddziaływały na system.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#BogusławSmólski">Sprawa kolejna. Chodzi o upowszechnianie dobrych praktyk. Ciągle w złym tonie jest mówienie o tym, że się komuś coś udało dobrze zrobić. Jeden z panów posłów pytał, czy w Polsce znane są dobre przykłady innowacyjności? Odpowiadam, mamy przykłady znakomite. Działa w naszym kraju firma, która opanowała nowoczesne technologie w zakresie implantów i sprzedała licencję na tę produkcję Stanom Zjednoczonym. Po dwóch latach amerykanie stwierdzili, że mają problemy z realizacją tej licencji i postanowili w Polsce kupować implanty. Mamy osiągnięcia w obszarze tak wyrafinowanych technologii, jak detektory podczerwieni. W tej dziedzinie jesteśmy monopolistą na świecie.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#BogusławSmólski">Chodzi o to, żebyśmy niekoniecznie musieli od razu budować drugą Nokię, żebyśmy bardzo racjonalnie podeszli do procesu innowacyjności i szukali nisz, w których jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia i w których w miarę szybko możemy osiągnąć sukces. W technologiach jest bowiem tak, że technologie giną. Mniej więcej 80% technologii przestaje być atrakcyjnych w ciągu dziesięciu lat.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#BogusławSmólski">W związku z tym nie trzeba mieć długiej historii innowacyjności. Trzeba dobrze skoncentrować wysiłki, aby to zadanie realizować. Barierą są bez wątpienia kwoty, jakie przeznaczamy na badania w Polsce i ogromne ich rozproszenie. To jest rzeczywista bariera. Mało tego, przyzwyczajenie środowiska naukowego do tego typu finansowania, które specjalnie nie budzi oporów w tym środowisku. Przepraszam, że użyję takiego porównania. Ale muszę go użyć, bo ono dobrze ilustruje sytuację. Polska wydaje na badania naukowe rocznie około 5 mld zł. Stanowi to około 1,5 mld euro. Ale, jeśli porównujemy się do Nokii, to ona wydaje rocznie na badania B + R 5 mld euro. Polska na wszystkie badania wydaje 1,5 mld euro, Nokia wydaje na jedną dziedzinę badań ponad trzy razy więcej środków. Z tego musimy sobie zdawać sprawę, że ta siła mierzona na zamiary musi być w odpowiedniej proporcji.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#BogusławSmólski">Pan profesor Jan Kaźmierczak mówił o „aniołach biznesu”. Park technologiczny w Gliwicach, to bardzo dobry przykład inkubatora. Ale ze statystyk wynika, że „aniołowie biznesu” wydają na rozwój innowacyjności w tym obszarze około 20–30 mln zł rocznie. To jest za mało na potrzeby biznesu. Podaż środków prywatnych dla inwestycji wysokiego ryzyka, które są niezbędne dla pewnego procesu finansowania jest ciągle niesłychanie ograniczona. Jeśli jednak są już takie przykłady, to trzeba się z tego cieszyć.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#BogusławSmólski">Można jeszcze więcej powiedzieć na ten temat. Pragnę tylko wspomnieć, że proces komercjalizacji i mobilności międzysektorowej, ale bliższej nauce, jest między innymi domeną Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Budżet tej instytucji został określony przez ustawodawcę w wysokości 10% nakładów przeznaczonych na naukę w Polsce. Muszę przyznać, że hojność ustawodawcy była tutaj bardzo limitowana. Daje to kwotę około 500 mln zł rocznie. Na początku naszej działalności były ograniczone możliwości wydawania tych pieniędzy. Uczyliśmy się wydawać je racjonalnie. Dzisiaj wysokość nakładów jest pewną barierą rozwoju naszej działalności. 10% środków przeznaczonych na naukę, adresowaną na badania stosowane, stanowi istotne ograniczenie naszej aktywności, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję, bardzo proszę...</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WładysławWłosiński">Władysław Włosiński, jestem przewodniczącym Wydziału Nauk Technicznych Polskiej Akademii Nauk. Nie jest to może takie ważne w kontekście dzisiejszego posiedzenia Komisji. Ważne jest natomiast to, że przez wiele lat miałem okazję pracować także w przemyśle. Jestem autorem kilkunastu patentów, przy czym połowa z nich została wdrożona do praktyki przemysłowej z pozytywnym skutkiem. W związku z tym, mówiąc o transferze nowoczesnej technologii, orientuję się mniej więcej, o czym mówimy. Materiał, który został nam przedstawiony należy ocenić pozytywnie. Ale on się koncentruje na systemach. Jest w nim mowa o przedsiębiorstwach, o różnych firmach mikro i makro itd. I to jest oczywiście bardzo wartościowe. Mnie brakuje tutaj skutecznego systemu. A co to jest skuteczny system? Jest to taki system, który zagwarantuje łączność projektów powstałych na uczelniach i w instytutach z ich przyszłymi użytkownikami. Powtarzamy to do znudzenia, że to jest najsłabsze nasze ogniwo transferu nowoczesnej technologii. Czego brakuje w tym systemie? Moim zdaniem, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości powinna koniecznie wypracować ogniwo o nazwie finansowanie projektów. Takich projektów, które są atrakcyjne i są dobrymi nośnikami nowoczesnej technologii.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WładysławWłosiński">Myślę, że nie należy tutaj „wyważać otwartych drzwi”. Możemy skorzystać z doświadczeń innych krajów, na przykład Niemiec. Dość długo współpracowałem z Agencją Steinhaus. W tej chwili jest to firma bardzo bogata, jeśli chodzi o budżet. Firma ta zajmuje się wyszukiwaniem ciekawych projektów, które powstały na uczelniach i w instytutach badawczych. Ma ona do dyspozycji ekspertów. Ma też dostęp do bazy projektowej instytutów branżowych. Dlaczego tego nie można zrobić w Polsce? Oczywiście, to autorzy projektów muszę być w tym zorientowani, że taka baza powstaje, muszą być tym zainteresowani i wiedzieć, za jaką kwotę chcą swój pomysł komercjalizować. Potrzebna jest orientacja nauki i przemysłu na określone pomysły, które stosunkowo szybko mogą być wykorzystane i które z punktu widzenia poziomu technologicznego są atrakcyjne. Kilka dni temu byłem na wystawie w Sosnowcu poświęconej wirtualnej technologii. Wszyscy, którzy ją oglądali byli zachwyceni poziomem nowoczesnych technologii na świecie. Od trzech lat mówimy w Polsce o tych problemach, na przykład o szybkim „prototypowaniu”, o scanningach przestrzennych, o technologiach „3D” itd. Te pomysły są realizowane niestety na urządzeniach zagranicznych. Powinniśmy się skoncentrować, na przykład na „szybkim prototypowaniu” na potrzeby medycyny lub na potrzeby na przykład Fabryki Wagonów w Bydgoszczy S.A. Przedstawiciele tej firmy zwracają się do nas stale w sprawie kształtu szyb. Takie zadania wdrożeniowe i innowacyjne powinniśmy szybko realizować.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WładysławWłosiński">Istotnym obszarem działalności innowacyjnej powinny być prace nad wykorzystaniem źródeł energii odnawialnej. W Polsce mamy dużo bloków mieszkalnych, w których byłoby trudno instalować indywidualne klimatyzatory, bo jest to kosztowne. Opracowano specjalny projekt na ten temat, mogę podać jego bliższe dane. Umożliwia on wykorzystanie energii słońca do uruchomienia instalacji klimatycznej. Inny przykład. Podstawą gospodarki Polski jest rolnictwo. Ale w zakresie przechowywania płodów rolnych mamy jeszcze dużo do zrobienia. Jest projekt wykorzystania energii słonecznej i wiatrowej do budowy chłodni dla przetwórstwa rolnego. Do tego dochodzą jeszcze projekty związane z biogazownią. Jest to, moim zdaniem, obszar działalności transferu nowoczesnej technologii w Polsce, jeszcze całkowicie niewykorzystany. Zróbmy te rzeczy skutecznie i będzie to rzeczywisty przełom. Do tego, co powiedział pan profesor Bogusław Smólski, chciałbym jeszcze dodać, że firma wykorzystująca badania na podczerwień nie miała żadnej pomocy. Wzięli kredyt z banku i zbudowali fabrykę w Ożarowie koło Warszawy. W tej chwili budują urządzenia na podczerwień i są one eksportowane do wielu krajów świata. Ale w Polsce mamy więcej takich firm godnych uwagi.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#WładysławWłosiński">Nie będę mówił o wszystkich aspektach tej problematyki. Niewątpliwie należy kształcić młodzież, żeby wiedziała, co to jest komercjalizacja wiedzy. To są wszystko działania słuszne. Natomiast brakuje tego rdzenia, innowacyjnych wyrobów. Od tego należy zacząć, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszPiechociński">Mamy propozycję innego ukierunkowania działalności PARP. Mam nadzieję, że pani prezes Bożena Lublińska-Kasprzak w stosownym czasie się do tego odniesie. Głos ma pan Włodzimierz Hausner.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WłodzimierzHausner">Na wstępie chciałem podziękować za zaproszenie naszej pozarządowej organizacji na tak ważne dla naszej działalności posiedzenie Komisji sejmowej. Wsłuchujemy się w wystąpienia, zarówno na posiedzeniu inauguracyjnym, jak i dzisiejszym. Chciałbym się podzielić własnym spojrzeniem i refleksją nad tym wielkim problemem.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#WłodzimierzHausner">Problem innowacyjności, jak to nazwali mądrzejsi ode mnie koledzy, nazwano problemem kulturowym. To jest zagadnienie walki z konformizmem. Jest to walka ze stanem zastanym. Mówimy zatem o bardzo szerokim polu działania. Natomiast ja chciałem skupić uwagę na pewnych praktycznych działaniach, jakie prowadzi Naczelna Organizacja Techniczna. Z żalem przyjęliśmy wiadomość, że nie dostrzegła nas pani dyrektor Agnieszka Buła-Kopańska z Ministerstwa Gospodarki w tej palecie przedsięwzięć. Doskonale zna nasze działanie pan premier Waldemar Pawlak, „złoty inżynier”. Nie będę już mówił o przewodniczącym Komisji panu Januszu Piechocińskim. Zna on nasze problemy, z jakimi się borykamy na co dzień. Nie ma innowacji, czyli nowych wyrobów bez udziału inżynierów. Oni są twórcami nowych komputerów, telefonów, samochodów, samolotów, silników. Są zatrudnieni w przedsiębiorstwach, albo pracują także w sferze nauki stosowanej. A tam się przede wszystkim rodzą innowacje. Innowacje nie powstają w urzędach ani w instytucjach. Innowacje, czyli nowe technologie i nowe wyroby rodzą się w przedsiębiorstwach i w tej sferze nauki stosowanej, która jest motorem rozwoju gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#WłodzimierzHausner">Chciałem powiedzieć, że nasza organizacja jest w trakcie dwudziestego czwartego kongresu techników polskich. Jest to wydarzenie w naszym środowisku na miarę krajowego przedsięwzięcia. Przygotowujemy stanowiska w trzech sprawach: bezpieczeństwa energetycznego, modernizacji transportu, ale przede wszystkim skupiamy się na wypracowaniu stanowiska wobec problemów innowacji. Na pewno będzie to opinia wyważona i oparta na naszych doświadczeniach i odczuciach. Jesteśmy przecież organizacją skupiającą prawie 120.000 inżynierów i 37 stowarzyszeń naukowo-technicznych. A więc reprezentujemy tę część polskiego społeczeństwa, dla której innowacyjność jest chlebem codziennym. Borykamy się z tym problemem od lat. Ubolewamy czasem nad tym, że nie dostrzega się roli inżynierów w polskiej gospodarce.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#WłodzimierzHausner">Zwracam uwagę na to, że jesteśmy dużą organizacją sieciową i wielobranżową. Kongres Techników Polskich, o którym już wspomniałem, zakończy się sesją końcową w maju przyszłego roku w Łodzi. To stanowisko na pewno będziemy chcieli przedstawić Wysokiej Komisji do rozpatrzenia i do wykorzystania. Już na poprzednim posiedzeniu Komisji pojawiał się problem udziału nakładów na system B + R w Produkcie Krajowym Brutto. Komisja jednoznacznie stwierdziła, że ten udział nie może ograniczać się do wydatków budżetowych. Potrzebne są tutaj proporcje: jedna trzecia udziału środków publicznych i dwie trzecie to środki prywatne pochodzące z gospodarki. My to doskonale w swojej sferze rozumiemy. Dlatego zajmujemy się taką działalnością, która pozwala łączyć środki budżetowe ze środkami przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#WłodzimierzHausner">Tutaj chylę czoła przed przedstawicielem Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ponieważ pozwolił nam, dzięki przemyślanemu działaniu, powierzyć zadanie publiczne w sferze innowacji, zgodnie z duchem obowiązującej w naszym kraju ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Ta ustawa jest jedną z najbardziej demokratycznych ustaw przyjętych w polskim parlamencie. Mówi ona, że organy administracji zlecają organizacjom pozarządowym zadania publiczne. I my takie zadanie publiczne realizujemy od 2001 r. na podstawie zlecenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W jego ramach prowadzimy system projektów celowych. Końcowym efektem tego projektu jest albo nowy wyrób wdrożony i uruchomiona jego produkcja, albo zastosowana nowoczesna technologia. Minister tego resortu powierzył nam zarówno kompetencje, jak i środki na ten cel. Są to niewielkie środki budżetowe, ale znaczące, skoro udało się nam przyjąć ponad 1200 wniosków, zakończyć oraz rozliczyć 755 umów i skierować do małych i średnich przedsiębiorstw środki finansowe na kwotę łączną ponad 150 mln zł.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#WłodzimierzHausner">Chciałbym podkreślić, że wysoko cenimy sobie działalność naszych partnerów i przyjaciół z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Razem uczestniczymy w ważniejszych wydarzeniach, we wszystkich podejmowanych przedsięwzięciach, spotykamy się na różnych platformach działania. Dziś miło mi poinformować Komisję, że PARP obchodzi dziesiątą rocznicę powstania, a jutro uczcimy rocznicę szerokiej działalności tej instytucji.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#WłodzimierzHausner">Wykorzystujemy też system, jaki tworzy PARP. Chodzi o tak zwany krajowy system usług i krajową sieć innowacji. Nasze podmioty uczestniczą w tych systemach. Naczelna Organizacja Techniczna, jej centrum jest również partnerem w tych przedsięwzięciach. Najbardziej cenimy to, co PARP zainicjowała przed laty i co jest kontynuowane. Mam na myśli ogólnopolski konkurs pod tytułem „Polski Produkt Przyszłości”, zarówno w sferze przed wdrożeniem, jak i po wdrożeniu produktu. To bardzo dobra promocja najlepszych rozwiązań i najciekawszych pomysłów, które powinny być pokazywane, jako dobre przykłady innowacyjności.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#WłodzimierzHausner">Od ośmiu lat na targach w Poznaniu „Innowacje, Technologie, Maszyny” organizujemy spotkania i fora inżynierskie, również z pomocą PARP. Za pomoc tę jeszcze raz wyrażamy uznanie i podziękowanie. Polskie fora inżynierskie są poświęcone promocji, pokazaniu udanych projektów wysokiej technologii i ich twórców, podkreślam i ich twórców. Ostatnie forum odbyło się pod hasłem „Zaawansowane technologie motorem rozwoju gospodarczego”, a wcześniej „Innowacje lekiem na kryzys”. Forum to najlepsza forma promocji. Bo to nie jest tak, że wszyscy polscy przedsiębiorcy są aktywnie zaangażowani w szybką zmianę swojego profilu produkcji i wejścia na nowe rynki zbytu. Do takich postaw aktywnych trzeba jeszcze polskich przedsiębiorców zachęcać. Trzeba ich wspierać, nie tylko finansowo, ale również poprzez działania merytoryczne. I to jest bardzo ważna sprawa.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#WłodzimierzHausner">Chciałem też na zakończenie powiedzieć, że Polska Akademia Nauk opracowuje coroczny raport o innowacyjności polskiej gospodarki. Na czele tego zespołu badawczego stoi pan profesor Tadeusz Baczko. Po spotkaniu z nim dowiedziałem się, że kolejny raport poświęcony tej problematyce zostanie wydany w maju przyszłego roku. Wydajemy też szereg publikacji, w których staramy się zamieszczać pozytywne przykłady wspierania małych i średnich przedsiębiorstw. Wachlarz tych publikacji jest bardzo szeroki.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#WłodzimierzHausner">Kończąc, jeszcze raz chciałem zasygnalizować Komisji, że jesteśmy w trakcie kongresu. Bardzo prosimy przewodniczącego Komisji i jej członków o umożliwienie spotkania z kadrą inżynieryjno-techniczną, o co gorąco zabiegam. Zapraszamy do siebie, ale równocześnie postaramy się przedstawić nasze oczekiwania, dziękuję.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#WłodzimierzHausner">Przepraszam, jeszcze jedno. Ja nie podam jednego przykładu z pamięci, ale powiem o dwóch branżach, które dzięki wsparciu programu innowacyjnego, nie tylko się utrzymały na rynku, ale się jeszcze bardzo rozwinęły. Jest to polskie odlewnictwo. Jak posłowie zapewne wiedzą, nie mamy już dzisiaj dużej odlewni żeliwa w Lublinie, nie mamy odlewni w Koluszkach, tych wielkich odlewni, które miały wspierać polski przemysł. Ale na to miejsce mamy około 450 małych odlewni, które przeszły głęboki proces restrukturyzacji, właśnie pracując na wnioskach o projekty celowe. Ta branża się utrzymała i jest wysoko oceniana pod względem technicznym w Europie.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#WłodzimierzHausner">Podobnie jest z przemysłem maszyn rolniczych. W sukurs przyszły dopłaty do rolnictwa. Zapotrzebowanie na maszyny rolnicze jest duże w polskim rolnictwie. Dlatego Przemysłowy Instytut Maszyn Rolniczych i skupione wokół niego ponad 250 przedsiębiorstw produkują aktualnie maszyny i urządzenia rolnicze na bardzo wysokim poziomie zaawansowania technicznego. Jakością nie ustępują one poziomowi technicznemu maszyn produkowanych w Europie. Mogę tutaj podać konkretne przykłady. Między innymi mogę przedstawić nagrody i medale na targach światowych maszyn rolniczych. A więc te dwie branże, dzięki merytorycznemu wsparciu ze strony jednostek badawczych i pomocy finansowej, podniosły bardzo znacząco poziom swojego wytwarzania i szeroki nowoczesny asortyment wyrobów.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję, sądzę, że poza pracą legislacyjną, zadaniem członków naszej Komisji winno być propagowanie najlepszych wzorów innowacyjnej polskiej rzeczywistości, tego typu przedsięwzięć, o których mówił przedmówca. Głos ma pani prezes Alicja Adamczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AlicjaAdamczak">Dziękuję panie przewodniczący za udzielenie głosu. Chciałabym prosić o zwrócenie uwagi na następującą kwestię. Do urzędu patentowego bardzo często są kierowane pytania ze strony mediów i innych środowisk, czy polskie społeczeństwo jest innowacyjne? Ja zawsze odpowiadam zdecydowanie, że tak. Jesteśmy innowacyjni, jesteśmy kreatywni. Wtedy pada drugie pytanie. Dlaczego jest tak mała liczba zgłoszeń i udzielonych patentów na różnego rodzaju wynalazki, zwłaszcza wzory użytkowe?</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AlicjaAdamczak">Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Większość wynalazków, które są zgłaszane do ochrony, i które w ogóle rodzą się w Polsce, powstaje przy udziale środowiska naukowo-badawczego. Tutaj sytuacja jest bardzo skomplikowana, ze względu na bardzo znikome nakłady na naukę i rozwój. Z tego powodu liczba zgłoszeń nie odpowiada faktycznej liczbie powstających innowacyjnych, kreatywnych rozwiązań. Wiele spośród nich jest realizowanych we współpracy międzynarodowej lub finansowanych wprost przez podmioty zagraniczne. Tutaj pojawia się nieumiejętność negocjowania warunków tej współpracy, z tego względu, że większość tych rozwiązań jest przekazywanych na własność tym podmiotom, finansującym te badania i rozwój z zagranicy. Stąd nigdzie nie ma zaznaczonej własności, czy współwłasności ze strony polskich uczelni, czy polskich instytutów naukowo-badawczych. A bezwzględnie takie rozwiązania innowacyjne powstają.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#AlicjaAdamczak">Nie wiem, czy bezpośrednią przyczyną jest niedoskonałość służb prawnych, które negocjują warunki umowy, czy też często brak świadomości, wynikającej po stronie prawników i osób uczestniczących w tych badaniach. W rezultacie nie zabezpiecza się praw podmiotów polskich. Nie mówię o wyłączności, bo ten kto płaci, ten chce mieć wyłączność. Ale może być współwłasność, nawet w znikomym procencie. Jednak odzwierciedlałoby to ten potencjał polski w zakresie innowacyjności. Mamy też często takie sytuacje, że również współautorzy, czy wyłącznie autorzy, którymi są Polacy, nie są zaznaczani jako twórcy tych wynalazków i rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#AlicjaAdamczak">Jest to bardzo istotny problem. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pragnie go rozwiązać, z inicjatywy Urzędu Patentowego RP. Ale chciałam tu wyrazić podziękowania dla pani minister Barbary Kudryckiej, że podjęła decyzję o wprowadzeniu do obligatoryjnych standardów nauczania przedmiotu „Ochrona własności intelektualnej”. To właśnie młodzi ludzie, przyszli naukowcy, przyszli pracodawcy i pracownicy są w stanie zmienić ten obraz, gdy będą posiadali wiedzę, będą mieli podwyższoną świadomość dotyczącą ich praw, ich możliwości i konieczności zapewniania sobie ochrony patentowej. Bo to jest monopol. Dzisiaj przed przyjściem tutaj, otwierałam konferencję w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego dotyczącą licencjonowania wynalazków biotechnologicznych. Bez wątpienia, mamy bardzo duże osiągnięcia w dziedzinie biotechnologii i w dziedzinie genetyki. I te rozwiązania nie są też dostatecznie chronione na rzecz polskich podmiotów. To my właśnie powinniśmy mieć do nich prawa, przynajmniej w części. Stąd moja prośba o pomoc. Pragnę jednocześnie zaznaczyć, że pan profesor Jan Kaźmierczak bardzo się angażuje w działania, w wyniku których ma być ta świadomość na wyższym poziomie i ma być dostępna wiedza na temat możliwości i zasad ochrony tych rozwiązań przez wszystkich pracowników zatrudnionych w sektorze nauki, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję, czas biegnie nieubłaganie. Mamy jeszcze jedno zgłoszenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#LeszekGrabarczyk">Dziękuję, panie przewodniczący. Leszek Grabarczyk, dyrektor Departamentu Wdrożeń i Innowacji w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Chciałbym się odnieść do tematu dzisiejszego posiedzenia Komisji, czyli czynników sukcesów w zakresie inicjatyw związanych z transferem technologii. Wydaje mi się, że o tych czynnikach możemy mówić na dwóch poziomach. Najpierw na poziomie państwa i władzy publicznej, która organizuje jakieś inicjatywy związane z transferem technologii. I drugi poziom, to poziom przedsiębiorstw i instytucji. Tutaj mam na myśli instytuty badawcze i uczelnie.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#LeszekGrabarczyk">Moja wypowiedź będzie podyktowana w największej mierze osobistymi doświadczeniami i obserwacjami związanymi z setkami spotkań i rozmów dotyczących realizacji dużych programów na rzecz badań stosowanych, których efektem końcowym za kilka lat ma być technologia lub produkt przydatny w biznesie. Stanie się to na poziomie państwa i na poziomie przedsiębiorstw lub instytucji.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#LeszekGrabarczyk">Najważniejszym czynnikiem sukcesu jest przywództwo, czyli leadership. Zdolność władz uczelni, instytutu badawczego, zdolność władz agencji państwowej, która realizuje zadania w zakresie wspierania transferu technologii, departamentów i ministerstw do tego, żeby konsekwentnie rozwijać właściwy kierunek działania.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#LeszekGrabarczyk">Co w praktyce oznacza dobre przywództwo, czyli leadership? Oznacza to, na przykład posiadanie odpowiedniej wiedzy. Zgromadzenie wokół siebie ludzi, którzy, po pierwsze, dysponują odpowiednią wiedzą. Po drugie, posiadają odwagę do realizowania zadań dotychczas nieosiągalnych. Na przykład, wejście w spór z urzędem kontroli skarbowej dotyczący transakcji sprzedaży własności przemysłowej do przedsiębiorstwa przez uczelnię lub wejście w spór z urzędem kontroli skarbowej albo Najwyższą Izbą Kontroli w zakresie zgodności z zasadą gospodarności wynikającą z ustawy o finansach publicznych dotyczącą sprawy wniesienia aportem do spółki określonej własności przemysłowej.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#LeszekGrabarczyk">Tak naprawdę na tym poziomie bardzo często utrącane są dobre inicjatywy i nie docierają one wyżej. Rektor, prorektor, dyrektor instytutu musi być otoczony ludźmi, którzy znają istotę tego zjawiska i mają dostateczną wiedzę i odwagę. Chodzi o to, żeby krytycznie przeciwstawić się opiniom swoich pracowników, że coś jest niemożliwe, że prawo zabrania, albo, że urząd kontroli skarbowej zaraz nas ukarze i szef instytucji stanie od razu przed Komisją Finansów Publicznych za złamanie dyscypliny finansowej. Jeżeli natomiast otoczenie szefa będzie się składać z kompetentnych pracowników, a nawet „pyskatych”, to jest wtedy „światełko w tunelu”.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#LeszekGrabarczyk">Dodatkowym argumentem mówiącym o tym, jak ważne jest przywództwo jest też konieczność zmiany dominującej kultury i mentalności kadry. Jest to jeden z czynników braku sukcesów w transferze technologii. Zostało to wymienione w raporcie PARP. Na uczelniach przykłada się większą wagę do aktywności naukowej i dydaktycznej. Nie jest ona wprost związana z użytecznością wyników badań mających zastosowanie w biznesie. Pracownicy naukowi nie czują potrzeby odejścia z uczelni i założenia własnego biznesu. W hierarchii wartości pracowników uczelni takie podejście jest wciąż dominujące. Nawet dodatkowe zachęty finansowe nie spowodują tutaj żadnych zmian. Właśnie przywództwo jest tutaj kluczowym czynnikiem do zmiany niekorzystnej mentalności, niekorzystnej hierarchii wartości w naszej kulturze.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#LeszekGrabarczyk">Jak mówię o mentalności i kulturze, to chcę też podkreślić, że mimo niekorzystnej kultury, mamy jednak dużo przykładów pozytywnych zjawisk. Takie „jutrzenki nadziei” pojawiają się w wielu już miejscach i postaciach.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#LeszekGrabarczyk">Kwestia nakładów finansowych na prace badawczo-rozwojowe w Polsce. W pierwszym zdaniu dotyczącym tego zagadnienia należy powiedzieć, że te nakłady są za niskie. Natomiast w zdaniu drugim należy podkreślić ich niekorzystną strukturę. Przedsiębiorstwa wydają tylko jedną trzecią nakładów na badania i rozwój. Była już o tym mowa. Trzeba też powiedzieć o podatkach. Nie chcę powtarzać tego, że polskie rozwiązania fiskalne, delikatnie mówiąc, nie zachęcają przedsiębiorców do prowadzenia innowacyjnego biznesu oraz wykładania własnych pieniędzy na badania. Jest to bardzo delikatne stwierdzenie. W przeszłości było też tak, że państwo polskie karało za to, że przedsiębiorca angażował własne środki w prace badawczo-rozwojowe w ten sposób, że przedsiębiorca musiał z tego tytułu zapłacić wyższy podatek. To wynika z analiz OECD.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#LeszekGrabarczyk">Ale chciałbym podkreślić, że sprawa rozwiązania kwestii podatkowej to naprawdę kluczowy czynnik. Nie możemy przez pięć lat dyskutować o tym czynniku i dalej nic nie robić. To jest sprawa kluczowa, której rozwiązanie w ciągu pięciu-siedmiu lat przyniesie efekty. Bo efekty nie pojawią się od razu. Załatwienie sprawy podatków nie spowoduje tego, że zaraz duża liczba przedsiębiorców rozpocznie działalność innowacyjną. Może to jednak przyśpieszyć tempo rozwoju takich firm albo całych korporacji międzynarodowych. Może także decydować o ulokowaniu siedzib takich korporacji w Polsce. Z moich rozmów z przedstawicielami takich korporacji wynika, że mają już oni w Polsce małe przyczółki. Ale wahają się, czy przenieść do Polski, na przykład centrum naukowo-badawcze, które znajduje się w Wielkiej Brytanii. Przedstawiciele centrum mówią, że władze centrali w Stanach Zjednoczonych nie wyrażą zgody na przeniesienie głównego centrum badawczo-rozwojowego z Wielkiej Brytanii do Polski, ponieważ wtedy centrala zobaczy w dokumentach finansowych, że jednak bardziej się opłaca utrzymywać to centrum w Wielkiej Brytanii. Z powodu tego, że w Anglii mogą liczyć na ulgi podatkowe. W dokumentach wypadnie to na korzyść Anglii. Mimo tego, że na poziomie średniego szczebla zarządzania wiedzą, że polscy inżynierowie są lepsi od angielskich, bardziej innowacyjni, kreatywni, lepiej wykształceni. Ale tego centrum nie można przenieść, ponieważ spółka notowana na giełdzie nowojorskiej będzie pokazywała gorsze wyniki finansowe. W związku z tym, zarząd spółki nie może podjąć takiej decyzji.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#LeszekGrabarczyk">Chciałbym przekazać posłom moją główną myśl. O tym czynniku, jakim są podatki nie możemy tylko ciągle dyskutować i mówić, że jest źle, tylko trzeba coś w tej sprawie zmienić.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#LeszekGrabarczyk">Była już mowa o tym, że jedną z ważnych barier w transferze technologii jest brak dobrych praktyk i brak dobrych regulaminów, zwłaszcza na uczelniach. Tutaj chciałem powiedzieć, że za kilka dni Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zaprezentuje gronu złożonemu z rektorów i dyrektorów instytutów opracowanie „Przewodnik po komercjalizacji” sporządzony przez przedstawicieli najlepszych firm doradczych w Polsce i kancelarii prawniczych. Pokazuje on na poziomie praktycznym, jak należy postępować, żeby być zgodnie z prawem i doprowadzić do końcowego sukcesu, czyli skomercjalizowania wiedzy. Jest to wyraźny przekaz ze strony władzy państwowej, że komercjalizowanie wiedzy jest dobre. Dobre jest też zarabianie pieniędzy na nauce i jest to zgodne z prawem, dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję. Chciałem przeprosić przedstawicieli parków technologicznych. Ale ambicją prezydium Komisji jest, aby w najbliższym kwartale każdy z liczących się parków technologicznych w Polsce odwiedzili członkowie Komisji i już na miejscu w ramach zespołów poselskich zapoznali się z doświadczeniami, problemami i potrzebami wsparcia, a także kontynuowali tę dyskusję, którą tylko formalnie zamykam. Patrzę też z nadzieją na panią prezes Bożenę Lublińską-Kasprzak. Będzie jeszcze wiele okazji do spotkań.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanuszPiechociński">Musimy zakończyć posiedzenie, ponieważ czeka już następna Komisja w tej sali. Serdecznie więc dziękuję wszystkim za pracę. Omówiliśmy wstępnie ten ważny temat. Bardzo trudno jest trzymać się dokładnie sprecyzowanego tematu, bo uciekamy też w wątki poboczne. Ale taka jest interdyscyplinarna innowacyjność tego zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JanuszPiechociński">Zamykam posiedzenie Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, wobec wyczerpania porządku obrad.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>