text_structure.xml 41.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Infrastruktury oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Witam panie i panów posłów. Witam panią minister Annę Wypych-Namiotko. Witam wszystkich zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Porządek dzienny został państwu dostarczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie ma uwag, więc uznaję, że porządek został zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę panią minister o przedstawienie, w ramach pierwszego czytania, rządowego projektu ustawy o z mianie ustawy o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki oraz o zmianie ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary (druk nr 4396). Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Panie Przewodniczący, Wysokie Komisje. Mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki oraz o zmianie ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. Projekt został przygotowany na skutek przyjęcia do prawa europejskiego dyrektywy Parlamentu Europejskiego, która zmieniała wcześniejszą dyrektywę z 2005 r. w sprawie zanieczyszczenia morza przez statki oraz wprowadzenia sankcji karnych w przypadku naruszenia prawa.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AnnaWypychNamiotko">W Polsce ustawa o zapobieganiu zanieczyszczeniom została wprowadzona na podstawie Konwencji MARPOL w 1995 r. Dyrektywę z 2005 r. zaimplementowaliśmy w 2009 r. Obecna zmiana ustawy wprowadza niewielkie zmiany w zakresie samej definicji zanieczyszczeń, zwalczania zanieczyszczeń. Zasadniczą zmianą jest wprowadzenie sankcji karnych. Dotychczasowe przepisy naszej ustawy wprowadzały kary pieniężne za zanieczyszczenia. Te kary w naszej ustawie wprowadzone były w rozdziale 7 zatytułowanym „Kary pieniężne”. Armatorowi, z którego statku zanieczyszczono morze w obszarze polskich wód, można było – w myśl tej ustawy – wymierzyć karę pieniężną w trybie kary administracyjnej do 1 mln SDR, czyli specjalnych jednostek obliczeniowych zwanych Specjalnym Prawem Ciągnienia, określanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Cały rozdział 7 – art. 36–38 – poświęcony był systemowi karania.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AnnaWypychNamiotko">Wprowadzenie nowej dyrektywy, tzw. dyrektywy sankcyjnej, ma za zadanie podnieść wymiar karania do sankcji karnych. W związku z tym projektowana ustawa – zmieniająca naszą ustawę – wprowadza rozdział 6a, w którym zawarte są przepisy dotyczące kar pozbawienia wolności.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AnnaWypychNamiotko">Intencją Unii Europejskiej – poprzez wprowadzenie nowej dyrektywy – jest wzmocnienie konsekwencji zanieczyszczania. Przy kwalifikacji czynu, w którego efekcie jest zanieczyszczenie wód morskich, będzie badane, czy było to działanie nieumyślne, czy zamierzone, czy wynikało z zaniedbań, czy też z innego powodu. Generalnie celem tej zmiany jest wprowadzenie skuteczniejszych i bardziej odczuwalnych kar do katalogu konsekwencji zanieczyszczania. Projektowana ustawa przewiduje dodanie w art. 4 pkt 6 zawierającego definicję „substancji zanieczyszczających”, co pozwoli uniknąć w przyszłości wątpliwości interpretacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AnnaWypychNamiotko">Dodano również nowy rozdział 6a zatytułowany „Przepisy karne”, w którym art. 35a mówi, iż „Kto usuwa ze statku substancje zanieczyszczające w takiej ilości lub takiej postaci, że może to doprowadzić do pogorszenia jakości wody, zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie fauny i flory morskiej w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” oraz, że „Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2” – w zależności od tego, jakie powstanie orzeczenie po przeprowadzeniu dochodzenia w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AnnaWypychNamiotko">I to są najistotniejsze zmiany, które wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości i Rządowym Centrum Legislacji zostały omówione, przedyskutowane i wprowadzone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo pani minister za wyjaśnienia. Trzeba podkreślić, iż projekt przede wszystkim ma na celu wykonanie prawa Unii Europejskiej. Myślę, że to dla państwa jest oczywiste.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy ktoś chciałby zabrać głos? Zgłasza się pan wiceprzewodniczący Krzysztof Tchórzewski – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Panie przewodniczący, myślę, że ten projekt jest do przyjęcia podczas dzisiejszego posiedzenia. Natomiast mam do pani minister lub – szerzej mówiąc – do przedstawicieli rządu prośbę o interpretację. Otóż w projekcie użyta jest formuła „w znacznych rozmiarach”. Otwiera to możliwości dookreślenia dość różne. Tak się składa, że swego czasu zetknąłem się z uzasadnieniem wyroku, w którym sędzia powołał się na debatę w Sejmie i na dyskusję w sejmowej komisji, z której wynikała intencja ustawodawcy, czyli intencja Sejmu, jak to można rozumieć.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Ja rozumiem, że w tym przypadku jest bardzo trudne dookreślenie – jak „policzyć” w morzu zanieczyszczenie fauny i flory – ale z drugiej strony rozumiem też, że w związku z takim zanieczyszczeniem jednego można mocniej ścigać, innego mniej, bo jest tu ogromna dowolność interpretacji. Dlatego bardzo proszę, abyśmy na tym posiedzeniu Komisji usłyszeli to dookreślenie. Bo przecież resort czy rząd, przyjmując projekt ustawy w takiej formie, musiał wiedzieć, co kryje się pod wyrażeniem „w znacznych rozmiarach”. Być może należało to uściślić w definicji. Jeśli tego nie zrobiono, to proszę, aby pani minister to doprecyzowała, żeby w przyszłości nie było żadnych wątpliwości interpretacyjnych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Pani poseł Mirosława Masłowska – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MirosławaMasłowska">W istocie nawiązuję do tego, co powiedział mój przedmówca. Te przepisy są bardzo nieprecyzyjne. Nie jest w nich określone, co znaczy zniszczenie fauny i flory morskiej „w znacznych rozmiarach”, a co w nieznacznych. Nie jest też określone, czy przestępstwem są powtarzające się nieznaczne naruszenia powodujące poważne zanieczyszczenia, jeżeli te naruszenia popełniane są umyślnie, przez niedbalstwo lub na skutek poważnego zaniedbania.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MirosławaMasłowska">Właściwie od początku do końca wszystkie te przepisy są niejednoznaczne. A jeżeli są niejednoznaczne, to będą sprawiać wielki problem. Co to bowiem znaczy, że ktoś nieumyślnie czy umyślnie spowodował zanieczyszczenie? Przecież wiadomo, że kiedy dojdzie do sprawy sądowej, to każdy powie, że działał nieumyślnie.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MirosławaMasłowska">Przy okazji mam też pytanie, bo ustawa mówi o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki. Moje pytanie związane jest z gazociągiem, który będzie prowadzony na dnie morza. Czy w przypadku jakiegoś kataklizmu, awarii czy innego nieszczęścia związanego z tym gazociągiem, będą te kwestie uregulowane w tej, czy w innej ustawie? Czy będziemy nad tym pracowali jeszcze w tej kadencji, czy nie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Pan poseł Jan Szyszko – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje. Moje pytanie czy też uwaga dotyczy w zasadzie tego samego. Otóż chciałem powiedzieć, że jest to jakaś moda, bo również w prawie ochrony przyrody znajdują się takie sformułowania, iż jak „w nadmiernej ilości” coś uzyskuje, to grozi to do 6 lat więzienia.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanSzyszko">Szanowni państwo, efekt jest taki, że w gruncie rzeczy jednemu można dać 6 lat więzienia, a drugiemu nic. Dlatego te określenia muszą być konkretne.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanSzyszko">I druga sprawa. Kiedy pani minister wyliczała, z kim resort infrastruktury współpracował przy przygotowaniu tego projektu, to nie wspomniała nic o Ministerstwie Środowiska, które w gruncie rzeczy jest tu kluczowym resortem w zakresie spraw związanych z ekologią, z ochroną morza. Czy to przez pomyłkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kazimierz Smoliński – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KazimierzSmoliński">Panie przewodniczący, w związku z tym, że w tej ustawie tak naprawdę mamy jeden merytoryczny artykuł, to może przeszlibyśmy już do procedowania. Na pewno przecież nikt nie będzie składał wniosku o powołanie podkomisji, więc może w tym jednym artykule zrobilibyśmy tę „wiwisekcję”. Uważam, że warto się nad nim pochylić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Oczywiście przyjąłem do wiadomości propozycje pana posła Smolińskiego, ale wcześniej były zadane pytania, więc dobrze byłoby, żeby pani minister udzieliła na nie odpowiedzi. Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Od razu pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie o udział resortu środowiska. Otóż resort środowiska oczywiście uczestniczył w procedowaniu i we wszystkich uzgodnieniach międzyresortowych. Natomiast specjalna rola Ministerstwa Sprawiedliwości czy Ministra Sprawiedliwości w procedowaniu tego projektu polegała na tym, że wprowadzamy tu sankcje karne, których dotychczas nasza ustawa nie miała. Dotychczas w ustawie były tylko kary w trybie administracyjnym.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Dlatego poproszę prokuratora – pana Pawła Burzyńskiego, reprezentującego Ministerstwo Sprawiedliwości, o udzielenie odpowiedzi odnośnie do doprecyzowania sformułowania „w znacznych rozmiarach” i innych sformułowań bardzo starannie dobranych w naszym projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PawełBurzyński">Dzień dobry państwu. Problem poruszony przez państwa posłów dotyczy tak naprawdę posługiwania się przez ustawodawcę znamionami ocennymi. I rzeczywiście jest tak, że zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie prawniczym wskazuje się, że tymi znamionami ustawodawca powinien posługiwać się możliwie w jak najmniejszym zakresie – czyli unikać tego rodzaju znamion.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PawełBurzyński">Natomiast w wielu sytuacjach jest tak, że ustawodawca nie jest w stanie doprecyzować określonych znamion ustawowych i w tej sytuacji posługuje się znamionami ocennymi. I tu chciałbym państwu zwrócić uwagę, że w zakresie przestępstw przeciwko środowisku, w rozdziale 22 Kodeksu karnego, ustawodawca posługuje się takimi znamionami, jak „istotna szkoda”, nie doprecyzowując co to znaczy „istotna szkoda”. Podobnie w art. 182 Kodeksu karnego posługuje się pojęciem „zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach”. Co to znaczy? Oznacza to, że ustawodawca nie jest w stanie wypracować w sposób precyzyjny kryteriów, w jakich możemy dokonywać oceny co jest znaczne, a co nieznaczne. Tak więc posługujemy się tutaj wykładnią językową istotności czy też znaczności szkody. To ma być szkoda i to jest jakby pozostawione orzecznictwu sądowemu i praktyce sądowo-prokuratorskiej.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PawełBurzyński">Proszę zwrócić uwagę – mówię to, żeby państwu bardziej plastycznie to zobrazować – iż tego rodzaju znamionami ustawodawca posługuje się np. przy przestępstwie znieważenia. Nie da się bowiem z góry określić, jakiego rodzaju sformułowania są uznane powszechnie za obelżywe. Stąd też ustawodawca mówi „znieważa” – odwołując się tym samym do pewnych wzorców kulturowych, które powodują, że nie ma możliwości wskazania katalogu słów, za pomocą których następuje to znieważenie. Natomiast ustawodawca ma świadomość tego, że musi penalizować określone zachowania.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PawełBurzyński">Tak samo jest w tej sytuacji. Nie jesteśmy w stanie, proszę państwa, sprecyzować, określić w sposób precyzyjny, jakiego rodzaju szkoda ma charakter szkody w znacznych rozmiarach. Stąd też ustawodawca odsyła tutaj do ocen sądowych i prokuratorskich, i orzecznictwo wypracowuje tego rodzaju ocenę, jaka szkoda ma być uznana za szkodę w znacznych rozmiarach. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, nie ma więcej zgłoszeń, a zatem zakończyliśmy pierwsze czytanie projektu zawartego w druku nr 4396.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">W trakcie pierwszego czytania nie został zgłoszony wniosek o wysłuchanie publiczne. Natomiast dwukrotnie została złożona propozycja o przejście do szczegółowej analizy projektu – co, rozumiem, obydwie Komisje akceptują.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Nie ma sprzeciwu, a zatem przechodzimy do szczegółowej analizy projektu.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy są uwagi do tytułu ustawy zawartego w projekcie? Nie ma. Rozumiem, że nie ma sprzeciwu i Komisje przyjęły tytuł ustawy.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Art. 1 zmiana nr 1. Czy jest głos sprzeciwu? Pan poseł Jan Szyszko – bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanSzyszko">Oczywiście ja zgłaszam sprzeciw i będę prosił o przeprowadzenie głosowania. Proszę zwrócić uwagę na to, co powiedział pan prokurator. Niech pan zauważy, że np. o ile myśliwy strzeli do jednego osobnika z chronionego gatunku, to ponosi odpowiedzialność karną i to bardzo dotkliwą, natomiast o ile statek zanieczyści morze i zginą tysiące osobników, to dopiero będzie udowadniane, czy to jest nadmierna szkoda dla środowiska, czy nie. Tak więc ten przepis naprawdę nie jest dopracowany, bo z różnych punktów widzenia jedni będą karani, a drudzy będą bezkarni. Dlatego proponuję, aby ten przepis doprecyzować. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Zmiana nr 1 – przypomnę – nie dotyczy tej kwestii. Ona dotyczy definicji substancji zanieczyszczających. Dlatego jeszcze raz pytam: czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany nr 1? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmianę nr 1 w art. 1.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zmiana nr 2. Zgłasza się pan poseł Kazimierz Smoliński – bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzSmoliński">Moim zdaniem jest tu kilka sformułowań, które w jakiejś mierze są sprzeczne z treścią art. 182§ 1 Kodeksu karnego, który mówi o karaniu za przestępstwo przeciwko środowisku.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzSmoliński">Pierwsza sprawa to użycie sformułowania „fauny i flory” w sytuacji, gdy Kodeks karny wyraźnie mówi o „świecie roślinnym lub zwierzęcym”. Dlatego uważam, że i tu powinniśmy używać takiego sformułowania. Oczywiście nie może tu być spójnika „i”, bo wtedy oznaczałoby to, że karać będzie można, jeśli szkoda wystąpi i w jednym, i w drugim środowisku, a jeśli w jednym środowisku będzie nieznaczna, a w drugim znaczna, to nie będzie można zastosować sankcji karnej. Stąd też musi być tu spójnik „lub” – jak jest w Kodeksie karnym, gdzie jest sformułowanie „w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach”. Kodeks używa tego sformułowania „w znacznych rozmiarach” więc możemy się posiłkować orzecznictwem w tym zakresie. Oczywiście każde nieprecyzyjne sformułowanie w przepisach karnych jest niebezpieczne, ale tu myślę, że możemy poprzestać na tym, co jest wypracowane już w zakresie Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#KazimierzSmoliński">Druga uwaga kierowana jest też do Biura Legislacyjnego i do rządu. Otóż w tym przepisie mamy też sformułowanie „może to doprowadzić do pogorszenia jakości wody”. W przepisie karnym powinno być „doprowadza do pogorszenia jakości wody” – tak przynajmniej jest w Kodeksie karnym.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#KazimierzSmoliński">Czy my tu idziemy tak daleko, że penalizujemy już samo zagrożenie zanieczyszczenia, czy jest to błąd? To jest pytanie do rządu – czy to ma być rzeczywiście tak daleko idące, że sama możliwość doprowadzenia do pogorszenia jakości wody będzie już karana, czy też karany będzie sam fakt pogorszenia jakości wody?</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#KazimierzSmoliński">W pozostałym zakresie – myślę – że jest pewna spójność poza tymi uwagami, jeżeli chodzi o art. 182§ 1 Kodeksu karnego. Chociaż, idąc tropem Kodeksu karnego, tam jest to ujęte w ten sposób, że kto zanieczyszcza wodę czy morze, to grozi mu kara taka i taka. Tutaj to sformułowanie „kto usuwa ze statku substancje zanieczyszczające w takiej ilości lub takiej postaci” jest dla mnie sformułowaniem dość dziwnym. Stąd prosiłbym Biuro Legislacyjne o odpowiedź, czy nie należałoby to zmienić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Jeszcze pani poseł Mirosława Masłowska – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MirosławaMasłowska">W art. 35a ust. 2 czytamy: „Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”. Prosiłabym o wyjaśnienie, co tu znaczy „działa nieumyślnie” i działa umyślnie, bo w potocznym rozumieniu każdy z nas rozumie tę różnicę, ale z punktu widzenia prawa to wiadomo, iż każdy sprawca powie, iż działał nieumyślnie: że nie wiedział, że to przypadek itd.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MirosławaMasłowska">Tak więc jeśli nie ma precyzji, co do ilości i zniszczeń – bo tu tego nie ma – to uważam, iż cały ten rozdział jest nieprecyzyjny i powinien być powtórnie opracowany. I tu zgadzam się z moim przedmówcą, iż określenie w jakiej ilości i w jakiej postaci nastąpiło zniszczenie ma tu ogromne znaczenie. Tu mamy dostosowanie do przepisów dyrektywy unijnej po najmniejszej linii oporu. Po prostu wprost przetłumaczono.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Pan wiceprzewodniczący Krzysztof Tchórzewski – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofTchórzewski">W nawiązaniu do poprzednich wypowiedzi chciałbym powiedzieć, iż zapisy dyrektywy, którą niestety musimy wdrożyć, są podobnie płynne i niezbyt jasne, jak te, które są proponowane w projekcie ustawy. Dlatego, jeśli możemy coś uszczegółowić, to powinniśmy to zrobić – choćby dlatego, żeby dla naszych sądów sprawa była bardziej jasna. W związku z tym chciałbym zgłosić poprawkę do zmiany nr 2. Chodzi o zmianę zapisu w art. 35a ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Proponuję, aby w ust. 1 wykreślić wyrazy „może to”, a wówczas ust. 1 otrzymałby brzmienie: „Kto usuwa ze statku substancje zanieczyszczające w takiej ilości lub takiej postaci, że doprowadza do pogorszenia jakości wody, zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub powoduje zniszczenie fauny i flory w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”. Mamy wówczas jednoznaczne określenie, bo wyrazy „może”, „być może” itp. w tej formule karnej nie powinny być stosowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby się wypowiedzieć w sprawie zmiany nr 2? Nie ma zgłoszeń. Panie mecenasie, mogę prosić o ustosunkowanie się do tych wypowiedzi i propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, my chcielibyśmy prosić państwa o dokonanie jeszcze jednej zmiany legislacyjnej, a mianowicie o przeniesienie tego przepisu po rozdziale 7a, po karach pieniężnych – żeby to był art. 38b. To jest jednak rzecz odrębna od brzmienia tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PiotrPodczaski">Jeżeli chodzi o uwagi, to trudno nam się do nich ustosunkowywać, bo są to zarzuty merytoryczne, tak naprawdę. One odnoszą się do brzmienia tego przepisu. To brzmienie, które przed chwilą pan wiceprzewodniczący proponował, jest być może lepsze z punktu widzenia zapisu, natomiast to nie jest to samo merytorycznie. To jest zupełnie inny zapis merytoryczny i tutaj strona rządowa musi udzielić odpowiedzi, czy to realizuje dyrektywę unijną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, ale mnie szczególnie chodziło o wypowiedź pana posła Smolińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PiotrPodczaski">W części z wypowiedzią pana posła Smolińskiego się zgadzam. Jeśli chodzi o faunę i florę, to faktycznie jest koniunkcja, więc musi to być zniszczenie i w faunie i we florze – być może jednak o to w dyrektywie chodziło.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PiotrPodczaski">Jeżeli chodzi o zapisy Kodeksu karnego dotyczące ochrony środowiska, to chciałbym zwrócić uwagę, że te zapisy również dokonywały wdrożenia dyrektywy, ale innej dyrektywy – dyrektywy karnej w sprawie ochrony środowiska poprzez prawo karne. To była inna dyrektywa niż ta, którą obecnie implementujemy. W związku z tym mogą być różnice w tych dyrektywach i mogą być różnice między Kodeksem karnym a przepisem karnym zaproponowanym w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Mamy zatem wypowiedzi posłów i pana mecenasa. Teraz poproszę stronę rządową o ustosunkowanie się do tych głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Teraz poproszę pana prokuratora o udzielenie odpowiedzi w zakresie interpretacji zapisów związanych z sankcjami. A ja później odniosę się do dwóch rzeczy w sprawie jakby praktycznych elementów działania w sytuacji stworzenia takiego zagrożenia czy skutków pozostałych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Jeszcze przed wypowiedzią pana prokuratora powiem, że propozycja pana posła Tchórzewskiego bardziej do mnie przemawia. Myślę, że posłowie chętniej odniosą się do takich bardziej przejrzystych zapisów. Proszę, panie prokuratorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PiotrBurzyński">Proszę państwa, odpowiadając w kolejności najpierw odpowiem pani poseł Masłowskiej. Jeżeli chodzi o znamiona umyślności i nieumyślności, to pojęcia te są zdefiniowane w art. 9 Kodeksu karnego. Występują one na gruncie wszystkich przestępstw obowiązujących w polskim porządku prawnym. Większość przestępstw może być popełniania umyślnie, ale zdecydowanie bardzo duża część tych przestępstw może być popełniona również nieumyślnie i kodeks definiuje, co to znaczy nieumyślnie. Generalnie rzecz biorąc nieumyślne popełnienie przestępstwa polega na naruszeniu reguł ostrożności, tzn. sprawca nie ma zamiaru, tj. nie chce popełnić przestępstwa, ani – nie przewidując możliwości go popełnienia – nie godzi się na to, ale narusza reguły ostrożności związane z postępowaniem z określonym dobrem prawnym. Tak właśnie definiowana jest nieumyślność. Tak więc pojęcia te nie są, proszę państwa, pojęciami obcymi, tylko ugruntowanymi już od Kodeksu karnego z 1932 r., które zasadniczo w niezmienionej postaci przetrwały do dnia dzisiejszego, czyli do kodeksu z 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PiotrBurzyński">Jeżeli chodzi o uwagę dotyczącą rozdzielenia fauny i flory, to wydaje się, iż jest to uwaga uzasadniona. Rzeczywiście powinno to być rozdzielenie, z tym, iż to rozdzielenie skutkuje tym, że zwiększamy zakres penalizacji.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PiotrBurzyński">Jeżeli chodzi o zagadnienie: czy to ma być przestępstwo z narażenia dobra prawnego na niebezpieczeństwo, czyli ma przyjąć taki kształt, jaki jest obecnie proponowany w projekcie, czy też ma to być przestępstwo skutkowe, a więc powodowanie konkretnej szkody. Otóż dyrektywa mówi o penalizacji zachowań polegających na – i tu cytuję: „za zrzuty substancji zanieczyszczających”. Tak więc nie ma tego skutku, że to musi spowodować zanieczyszczenie dla środowiska. Znamy bowiem takie przypadki, że zrzuty substancji w określonych ilościach mogą nie powodować lub nie wpływać na stan środowiska naturalnego.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PiotrBurzyński">Dlatego w przepisie poszliśmy w tym kierunku, aby wprowadzić penalizację tylko tych zachowań, które mogą powodować, a więc stwarzają niebezpieczeństwo naruszenia dobra prawnego, jakim jest prawidłowy rozwój fauny i flory morskiej. Tak więc, w tym zakresie uważamy, że jest to uzasadnione samą dyrektywą.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PiotrBurzyński">Nie wiem czy te moje odpowiedzi są satysfakcjonujące dla państwa. Ja tylko przedstawiam jakby tok rozumowania, który przyświecał nam podczas prac nad tym projektem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Posłowie odpowiedzą w głosowaniu. Proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Ja chciałam tylko dopowiedzieć do interpretacji, którą przedstawił pan prokurator, że zanieczyszczenie morza przez substancje szkodliwe nie pozostaje bez działalności mającej na celu przywrócenie stanu przed zanieczyszczeniem. Substancje zanieczyszczające podlegają zbieraniu – o ile jest to możliwe. Są to konkretne akcje oczyszczające, które są wycenione i sprawca zanieczyszczenia, w ramach kary, ponosi te koszty. Dlatego nie zawsze możemy zdefiniować skutek, jako powód do karania.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Tak więc sama działalność wynikająca z zaniedbania czy z umyślnego działania, czy też z nieumyślnego działania, powinna podlegać karze. Taka też była intencja prawa unijnego i my staraliśmy się to wprowadzić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Panie mecenasie, teraz ta kwestia, którą pan zgłaszał – chodzi o przesunięcie tych przepisów. Chciałbym zapytać państwa posłów, czy jest zgoda na tę propozycję Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PiotrPodczaski">Jeszcze ministerstwo powinno się wypowiedzieć w tej kwestii. Chodzi nam o zmianę kolejności, tzn. żeby ten rozdział „Przepisy karne” był po rozdziale 7. Wówczas byłby to rozdział 7a i art. 38b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Uważam, że to jest dobra propozycja, jeśli chodzi o przejrzystość przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Przepraszam bardzo, ale potrzebuję chwilę czasu do namysłu. Dodam, że początkowo braliśmy pod uwagę taką opcję, niemniej wygrał ten układ, jaki jest w projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Wobec tego my będziemy przyjmowali treść zapisu, a państwo zastanówcie się nad tym.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Teraz pan wiceprzewodniczący Tchórzewski… o przepraszam, jednak pani minister zdecydowała się. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Generalnie sankcje karne powinny być przed sankcjami administracyjnymi. Następny rozdział – rozdział 7 – to są „Kary pieniężne”, które są już wcześniej wpisane do ustawy. Taka była intencja ustawodawcy. Dlatego ta propozycja przeniesienia rozdziału 6a jest dla nas nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PiotrPodczaski">Chciałbym jednak zapytać, z czego to wynika, że sankcje karne powinny być przed sankcjami administracyjnymi? Pytam dlatego, że zasady techniki prawodawczej w ogóle nie wspominają o sankcjach administracyjnych. Mówią tylko, że rozdział „Przepisy karne” jest ostatnim rozdziałem w przepisach szczegółowych. Stąd ta nasza propozycja.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PiotrPodczaski">Jednak jeśli ma to coś burzyć w porządku, jaki ministerstwo i rząd obrały, to my się z tego wycofamy, bo naszym zdaniem nie ma to większego znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem. Rząd ma inne zdanie. Te przepisy szczegółowe to mniej istotna sprawa. Ważniejszy jest zapis merytoryczny. Dlatego proszę pana wiceprzewodniczącego, aby jeszcze raz przedstawił swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Chciałbym nawiązać do tego, że rozdział 6 pozostawiamy, czyli pozostawiamy wszystkie kary administracyjne, które są związane właśnie z tymi samymi czynami. Dlatego, jeżeli mamy sytuację, że będzie ocena iż „może to doprowadzić”, że ktoś robi coś, co nie należy, to będzie to pierwszy etap i zostanie ukarany sankcjami administracyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#KrzysztofTchórzewski">My nie chcielibyśmy, żeby za czyny, gdzie może dojść do zanieczyszczenia i gdzie są stosowane sankcje administracyjne, były również stosowane sankcje karne. Stąd ta moja propozycja, która sprowadza się do tego: jeśli spuściłeś ze statku substancje zanieczyszczające w ilości, które wskazują na to, że tego robić nie można – zostałeś ukarany administracyjnie, zrobisz to jeszcze raz i te substancje są w znacznej ilości – wtedy otrzymasz sankcje karne.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Proponuję zatem, aby ten przepis brzmiał: „Kto usuwa ze statku substancje zanieczyszczające w takiej ilości lub takiej postaci, że doprowadza do pogorszenia jakości wody, zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, lub powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym morza w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">I to byłby ust. 1, a ust. 2 bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Poprawka jest na piśmie i są pod nią podpisy posłów. Oczywiście pozostałe zapisy – bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zapisu zmiany nr 2 w art. 1 w brzmieniu zaproponowanym przez pana posła Tchórzewskiego? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmianę nr 2 w art. 1 w brzmieniu zaproponowanym przez pana posła Krzysztofa Tchórzewskiego.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zmiana nr 3. Czy są uwagi do zmiany nr 3? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany nr 3? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisje przyjęła zmianę nr 3 w art. 1.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia całego art. 1 wraz z wniesioną poprawką? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 1.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do art. 2. Zmiana nr 1. Zgłasza się Biuro Legislacyjne. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, proponujemy skreślenie zmiany 1, bowiem w ustawie o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych nie dokonuje się implementacji w ten sposób, tzn. przez przypis do tytułu.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PiotrPodczaski">Musiałbym tutaj, jako przykład, dać ustawę o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, która m.in. nowelizuje właśnie ustawę o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych pod kątem implementacji dyrektywy w sprawie ochrony środowiska przez prawo karne. Tamta ustawa nie dodała przypisu do tytułu, a to też był projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PiotrPodczaski">W związku z powyższym uważamy, że wystarczający jest przypis do pierwotnego tytułu ustawy, do tytułu składającego się z dwóch elementów, który ta ustawa będzie posiadała. Stąd wnioskujemy o skreślenie zmiany nr 1 w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Pani minister, bardzo proszę o odniesienie się do tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Panie przewodniczący, intencją tej zmiany było wyraźne wskazanie tytułu dyrektywy, którą implementujemy. Tylko i wyłącznie. Z punktu widzenia legislacyjnego miało to znaczenie dla legislatorów rządowych. Natomiast zmiana tytułu, z punktu widzenia użytkowników, nie ma większego znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Nam w tym projekcie chodzi głównie o wprowadzenie sankcji karnych i żeby to było „czarno na białym”, iż jest to zaimplementowane. Być może powinno wypowiedzieć się jeszcze Ministerstwo Spraw Zagranicznych, czy to jest jakiś problem. Nie wiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PiotrPodczaski">Czy można, panie przewodniczący, jeszcze coś doprecyzować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PiotrPodczaski">Przez taki zapis czytelnik ustawy o odpowiedzialności zbiorowej będzie przekonany, że ta ustawa dokonuje implementacji tylko jednej dyrektywy, podczas gdy ona już dokonuje implementacji innych dyrektyw, tylko nie zostało to w tytule zapisane.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PiotrPodczaski">W związku z tym, żeby nie wprowadzać błędnego wrażenia, że najważniejsza implementacja w tamtej ustawie, to implementacja dyrektywy w sprawie zanieczyszczenia pochodzącego ze statków, proponujemy wykreślenie tej zmiany nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że rząd ma negatywną opinię – tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Nie. Rząd skłonny byłby przychylić się do tej propozycji, ale …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Musimy sobie coś wyjaśnić. Ja tylko chciałem zapytać, jaka jest opinia rządu, bo przecież ktoś z posłów musiałby przejąć propozycję Biura Legislacyjnego. Na razie to nie jest zgłoszony formalny wniosek. Dlatego chciałbym tylko poznać opinię rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Opinia rządu jest taka, że każda dyrektywa standardowo jest przywoływana przy implementacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PiotrPodczaski">Wobec tego mam pytanie: dlaczego państwo nie zrobiliście tego w art. 1, przy ustawie o zapobieganiu zanieczyszczania morza przez statki? Tam nie ma odnośnika w tytule, że dokonuje się implementacji. To jest pewna nielogiczność w działaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zgłasza się pan poseł Kazimierz Smoliński – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#KazimierzSmoliński">Ja formalnie chcę przejąć tę poprawkę. Tu Biuro Legislacyjne ma absolutnie rację – w tytule ustawy mamy odnośnik, który wskazuje, że to jest implementacja dyrektywy. To z legislacyjnego punktu widzenia – moim zdaniem – jest wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że poprawka polegałaby na tym, że w art. 2 skreślamy zmianę nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KazimierzSmoliński">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">A zatem art. 2 będzie miał brzmienie takie, jakie jest w zmianie nr 2.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy ktoś z pań i panów posłów wyraża sprzeciw wobec propozycji pana posła Smolińskiego? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, jeśli chodzi o zmianę nr 2 w art. 2, jest tu pewna nieścisłość. Otóż nie będzie to lit. f) ponieważ ta ustawa implementująca dyrektywę w sprawie ochrony środowiska już dodała lit. f) i lit. g) do ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. W związku z tym, naszym zdaniem, będzie to lit. h).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że to już panowie zadbacie o to, żeby był porządek i żeby zapisy w ustawie były precyzyjne i zgodne z techniką legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">To, o czym pan mówi, nie jest zmianą merytoryczną. My oczywiście wyrażamy zgodę, żeby ten zapis był umieszczony tam, gdzie powinien być umieszczony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PiotrPodczaski">Ta ustawa weszła w życie 10 czerwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dobrze. Rozumiem, że nie ma sprzeciwu ze strony pań i panów posłów w sprawie przyjęcia art. 2 w wersji przedstawionej przez pana posła Smolińskiego i grupę posłów. Sprzeciwu nie słyszę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Art. 3. czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 3? Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia całego projektu ustawy wraz z wniesionymi poprawkami? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że Komisje przyjęły jednogłośnie projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą został pan poseł Arkadiusz Litwiński. Czy jest sprzeciw? Nie ma sprzeciwu, a zatem wybraliśmy posła sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-64.5" who="#ZbigniewRynasiewicz">W związku z tym, że do projektu ustawy są wprowadzone poprawki, musimy prosić o opinię MSZ. Ustalamy termin na przedstawienie opinii do 19 lipca br. Dziękuję wszystkim.</u>
          <u xml:id="u-64.6" who="#ZbigniewRynasiewicz">Na tym wyczerpaliśmy porządek obrad – zamykam wspólne posiedzenie Komisji: Infrastruktury oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>