text_structure.xml
57.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji, które zostało zwołane w trybie art. 152 ust. 2 Regulaminu Sejmu RP na wniosek grupy posłów, który został przekazany do Komisji Infrastruktury w dniu 2 grudnia 2010 r. Witam wszystkich gości na czele z panami: ministrem Radosławem Stępniem z Ministerstwa Infrastruktury i ministrem Dominikiem Radziwiłłem z Ministerstwa Finansów. Porządek dzienny otrzymaliście państwo w zawiadomieniu. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę uwag.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zgodnie z trybem dzisiejszego posiedzenia, poproszę przedstawiciela wnioskodawców o zabranie głosu. Bardzo proszę, pan poseł Kowalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BogusławKowalski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo, podczas dyskusji nad projektem budżetu w części poświęconej transportowi zwracaliśmy uwagę, że nie można dyskutować o założeniach inwestycyjnych w oparciu o cząstkowe dane. Kluczową częścią, która dotyczy finansowania inwestycji drogowych jest Krajowy Fundusz Drogowy. Jest to zgodne z decyzją rządu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BogusławKowalski">Informacja, o którą prosiliśmy, miała na celu zapoznanie się z rzeczywistym obrazem stanu polskich dróg. Otrzymaliśmy pisemny materiał. Mam nadzieje, że na dzisiejszym posiedzeniu przedstawiciel rządu dokładnie omówi na bazie powyższego materiału stan infrastruktury drogowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BogusławKowalski">Chciałem zwrócić uwagę na dwa elementy. Wielkość kwot, która widnieje w sprawozdaniu ewidentnie potwierdza słuszność naszego stanowiska w stosunku do ustawy budżetowej. Nie do przyjęcia jest sytuacja, w której podczas debaty nie mamy konkretnych informacji.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BogusławKowalski">Chciałbym, aby nasze posiedzenie zakończyło się konkluzją, że plan rzeczowo-finansowy Krajowego Funduszu Drogowego będzie załącznikiem do ustawy budżetowej. Tylko w ten sposób możemy wywiązać się z naszej konstytucyjnej roli, jaką jest kontrola w stosunku do rządowego pionu zajmującego się infrastrukturą.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BogusławKowalski">Drugi postulat wiąże się z pewnego rodzaju rozczarowaniem. Występowaliśmy o plan rzeczowo-finansowy na rok 2011. Jest to konkretny dokument przygotowywany przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Jak rozumiem nie jest objęty tajemnicą państwową.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BogusławKowalski">Dzisiaj otrzymujemy omówienie tego dokumentu. Przyznam szczerze, że nie rozumiem postępowania ministerstwa. Jeżeli minister nie przekazuje nam całej treści dokumentu, to prawdopodobnie ma coś do ukrycia. Rodzi się więc wiele wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BogusławKowalski">Mam nadzieję, że powyższy materiał zostanie nam dostarczony. Komisja Infrastruktury jest organem Sejmu RP. Sejm wykonuje funkcję kontrolną nad Radą Ministrów. Nie lekceważmy konstytucyjnego porządku.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#BogusławKowalski">Liczę, że pan minister dokładnie omówi sprawozdanie, które zostało przygotowane na dzisiejsze posiedzenie i w najbliższym czasie dostarczy pełny dokument. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Andrzej Adamczyk, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. Pozwolę sobie dodać do wypowiedzi mojego poprzednika parę stwierdzeń, które dotyczą informacji przekazywanych przez ministerstwo. Chodzi o stan realizacji Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008–2012.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejAdamczyk">Informacja przygotowana na dzisiejsze posiedzenie potwierdza złą praktykę obecnego rządu. Minister Grabarczyk zakłada, że im mniej posłowie wiedzą, tym jest korzystniej dla rządu. Przykładem mogą być dane, o które zabiegany od dłuższego czasu. Są to informacje na temat realizacji Programu Budowy Dróg Krajowych. Członkowie Komisji Infrastruktury otrzymali kilka sprawozdań. Mogę powiedzieć, że ostatnie dane są zafałszowane. W trzeciej informacji podajecie państwo dane dotyczące realizacji inwestycji drogowych. Pojawia się w tym miejscu zmiana rozpoczęcia i zakończenia niektórych inwestycji.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejAdamczyk">Z jednej strony odmawia się posłom dostępu do planu rzeczowo-finansowego, uznając, że upublicznienie tego dokumentu może być szkodliwe dla gospodarki państwa. Z drugiej strony zmienia się daty rozpoczęcia inwestycji.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejAdamczyk">Pan minister podczas sejmowej debaty mówił, że realizacja Programu Budowy Dróg przebiega idealnie. Tak, to są pańskie słowa. Stąd oczekujemy rzeczowych i zgodnych z prawdą informacji na temat planowanych inwestycji drogowych i wykonania planu rzeczowo-finansowego w odniesieniu do planu na rok 2009.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejAdamczyk">Co oznacza informacja o realizacji planu rzeczowo-finansowego, jeżeli nie możemy odnieść się do założeń, które zostały przyjęte w 2009 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Na tym wyczerpaliśmy wypowiedzi posłów wnioskodawców. Bardzo proszę, pan minister Stępień.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RadosławStępień">Bardzo ważne są niuanse. Plan finansowy, a plan rzeczowo-finansowy, to dwie różne rzeczy. Plan finansowy jest dokumentem ustawowym, a nie ma czegoś takiego, jak plan rzeczowo-finansowy. Nie ma obowiązku sporządzenia takiego dokumentu. Plan finansowy Krajowego Funduszu Drogowego to zestaw przepływu cyfr i danych finansowych, które zagregowane są w pozycjach asortymentowych w układzie przygotowanym przez BGK. Krajowy Fundusz Drogowy jest wyodrębnionym rachunkiem bankowym. Stąd jest to plan przepływowy rachunku bankowego. Wynika to z przepisów.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#RadosławStępień">Będę posługiwał się danymi, które zawarte są w dokumentach oraz będę mówił o planie finansowym. Sprawozdanie, które państwo otrzymaliście jest szersze niż plan finansowy. Chodzi mi o zawartość merytoryczną. Dołączyliśmy do nich listę inwestycji według układu rzeczowego, jaki zawiera projekt Programu Budowy Dróg wraz z informacjami, które pozwalają odnieść „jedno do drugiego”. Jednym z załączników planu finansowego jest lista tytułów inwestycyjnych, ale nie ma charakteru harmonogramu rzeczowo-finansowego.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#RadosławStępień">Informacje, które zostały zaprezentowane są danymi, które dotyczą planowanych wydatków na 2011 r. oraz zawierają podstawowe informacje o stronie rzeczowej w 2011 r. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że zgranie w czasie planu finansowego Krajowego Funduszu Drogowego z pracami budżetowymi sprawia pewną trudność. Prace budżetowe rozpoczynają się w czerwcu, a plan finansowy na następny rok uchwalany jest do końca listopada. Przykro mi bardzo, że są stawiane zarzuty oszustwa. Szkoda, że nie sprawdzono jak wyglądają ustawowe terminy i harmonogramy dla poszczególnych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#RadosławStępień">Plan finansowy, który musimy przedstawić do końca października jest zestawieniem przychodów i rozchodów. Pokazuje rytm i źródła finansowania. W projekcie ustawy budżetowej w załączniku nr 11 mamy zestawienie programów wieloletnich w układzie zadaniowym. Strategiczne decyzje dotyczące limitów finansowych na wydatki związane z inwestycjami drogowymi w żaden sposób nie pozostają poza kontrolą.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#RadosławStępień">Nie chodzi o to, aby spierać się o dokument wykonawczy, jakim jest plan finansowy Krajowego Funduszu Drogowego. Jeszcze raz przypomnę, że ma on charakter wyodrębnionego rachunku bankowego. Nie ma cech instytucji, nie jest zaopatrzony w osobowość prawną w taki sposób, aby mógłby być odrębną jednostką. Powiem tylko, że wszystkie założenia finansowe są ustalane m.in. na tej sali.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#RadosławStępień">Plan finansowy Krajowego Funduszu Drogowego zawiera części, które mają wrażliwy charakter z punktu widzenia praktyki bankowej, a zarzut podania nieprawdziwych danych nie znajduje podstaw.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#RadosławStępień">Jeżeli chodzi o moją wypowiedź, która dotyczyła budowy autostrad, to mogę powiedzieć, że prace przebiegają zgodnie z założeniami. Należy uwzględnić zmienność sytuacji, w tym ekonomicznej. Wzorem innych krajów nie przerywamy realizacji programu. Przygotowany przez rząd projekt jest dokumentem dostosowanym do możliwości finansowych. Nie mówię tutaj o budżecie, ponieważ Krajowy Fundusz Drogowy jest złączony z sektorem finansów publicznych w ten sposób, że ma wpływ na jego dług i deficyt.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#RadosławStępień">W związku z tym kierowaliśmy się pewnymi wytycznymi. Z jednej strony mieliśmy na uwadze kwestię bezpieczeństwa i nie przekraczania określonych limitów. Szerzej powie o tym pan minister Radziwiłł. Z drugiej strony kierowaliśmy się zasadą maksymalnej realizacji tego, co jest możliwe w ramach przyznanych środków.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#RadosławStępień">Zadania wybierane do załącznika nr 1a, były to inwestycje związane z budową autostrad. Są to inwestycje już rozpoczęte w, stosunku do których powstało zobowiązanie państwa. Ponadto są to inwestycje, które dają możliwość zwrotu refundacyjnego pieniędzy europejskich. Nieliczne inwestycje, które nie znalazły się w tym materiale pochodzą z zobowiązań z innych aktów lub z pewnego konsensusu o charakterze społecznym.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#RadosławStępień">Posługując się projektem programu, można zadawać dziesiątki pytań. Oczywiście realizacja wszystkich inwestycji byłaby sytuacją idealną. Dlatego powyższy program nie jest w części rzeczowej węższy od poprzedniego, ale jest wręcz szerszy. Zakres realizacyjny został dopasowany do możliwości finansowych. Powiem jeszcze, że z tego programu nic nie zostało wycięte.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#RadosławStępień">Zestawienie danych wraz z zakresem planu rzeczowego daje dokładny obraz tego, co zamierzamy wykonać w 2011 r. i w latach następnych.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#RadosławStępień">Jeżeli mamy prowadzić merytoryczną debatę, to warto zastanowić się, w jaki sposób optymalnie wykorzystać środki, które mamy. Ponadto musimy pomyśleć, jak zrealizować maksimum zadań sieciowych tak, aby następna perspektywa finansowa zapewniła kontynuację programu. W dłuższych okresach czasu chodzi o sytuację, w której wydatki na drogi będą miały stały charakter i będzie można je planować na przyszłość. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy uzupełnienie pana ministra Radziwiłła jest na tym etapie potrzebne? Dobrze. Rozpoczynamy dyskusję. Bardzo proszę, pan poseł Bogusław Kowalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BogusławKowalski">Proszę państwa, jestem bardzo rozczarowany wypowiedzią pana ministra. Wystąpienie byłoby dobre na spotkaniu ze studentami politologii, żeby wytłumaczyć im jak postępować, aby nie brać za nic odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BogusławKowalski">Jak, na podstawie informacji podanych przez pana ministra, mamy rozliczać rząd? Pojawia się życzenie, aby było dobrze. Jest mowa o ogólnej kwocie pieniędzy, którą chcemy przeznaczyć na realizację projektów, ale co konkretnie chcemy zbudować i jaki jest stopień zaawansowania, to wszystko jest poza materiałami.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BogusławKowalski">Nie bawmy się w słowną grę, że mamy plan finansowy, czy plan rzeczowo-finansowy. Chodzi nam o to, aby pokazać stronę finansową z rzeczywistymi planami, które są w realizacji. Pan natomiast podał same ogólniki, z których nic nie wynika. Przyznam szczerze, że nie bardzo wiem, nad czym mamy dyskutować. Naszym celem było to, aby minister złożył raport. Chcieliśmy wiedzieć, które inwestycje idą lepiej, które gorzej. Gdzie pojawiają się największe problemy. Jesteśmy ludźmi, którzy rozumieją procedury. Wiadomo, że pewne rzeczy będą szły lepiej, a inne trochę gorzej. Trzeba mieć odwagę o tym rozmawiać. Chyba, że państwo sami nie wiecie, co się dzieje?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BogusławKowalski">Podsumowując, uważam, że powyższa informacja jest nie do przyjęcia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan minister, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RadosławStępień">Ponieważ jest to kwestia charakteru dokumentu, konsekwencją wypowiedzi pana posła jest poważne pytanie, czy mamy o czym rozmawiać? Proponuję uważną lekturę powyższego dokumentu. Trudno uznać za mało konkretne informacje o tym, która inwestycja jest w jakim stanie zaawansowania i która inwestycja jest w jakim stanie przygotowania formalnego. Wszystko mamy w materiałach, począwszy od strony nr 6. Jeśli potrzebne są dokładniejsze informacje, to mamy grupę przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, którzy mają wiedzę dotyczącą realizacji każdej inwestycji drogowej w Polsce.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RadosławStępień">Nie mogę zgodzić się z zarzutem pana posła, że jest to dokument nieprzygotowany i nie zawiera konkretnych danych. Wystarczy go uważnie przeczytać. Jesteśmy gotowi wyjaśnić wszystkie szczegóły, które wynikają z rozwinięcia punktów od strony 6 do strony 12.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#RadosławStępień">Jeżeli chcemy dyskutować na temat poszczególnych inwestycji, to mamy przygotowane dane. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kowalski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BogusławKowalski">Chciałem doprecyzować swoje stanowisko. W materiałach mamy podaną informację, że „Budowa autostrady A4 na odcinku Kraków-Tarnów ma długość 56 kilometrów. Na pododcinkach zostały podpisane umowy z podwykonawcami. Obecnie prowadzone są prace budowlane”. Co oznacza powyższa informacja? Moim zdaniem nic. Oczekujemy rzeczowych danych. Na tę inwestycję wydaliśmy tyle i tyle. W 2011 r. wydamy tyle i tyle. Inwestycja zostanie zakończona w roku… To jest pełna informacja. Państwo rzucacie tylko hasła. Wiadomo, że inwestycje drogowe to wieloletnie przedsięwzięcia. Chcemy poznać stopień zaawansowania prac. Tylko na takiej podstawie można dokonać jakiejkolwiek oceny.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RadosławStępień">Panie pośle, zapraszam na strony internetowe, na których wywieszony został projekt Programu Budowy Dróg Krajowych. Od 6 grudnia jest dostępny publicznie. Dla ułatwienia powiem, że odpowiedź na pana pytania znajduje się w załączniku nr 1. Daty i kwoty zostały rozpisane w tabeli. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Adamczyk, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie ministrze, mam w ręku Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2008–2012. Jest to dokument podstawowy i został wydrukowany w październiku 2007 r. Wszystkie dane zawarte w tekście są informacjami ujętymi w uchwale Rady Ministrów z 2007 r.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejAdamczyk">Są to kolejne wiadomości, o które Komisja Infrastruktury prosiła ministerstwo, aby na bieżąco informowało Komisję o stanie realizacji przedsięwzięć drogowych. W jednej z pozycji zmieniliście państwo datę. Pierwotnie w uchwale Rady Ministrów założono okres realizacji inwestycji 2008–2010, a w sprawozdaniu z 2010 r. zmieniliście państwo datę na 2008–2012. Patrząc na informacje zawarte w materiałach, to wszystko się zgadza. Natomiast w podstawowym dokumencie, który nie został zaktualizowany mamy sprzeczność. Jest to przykład zarzutu o braku precyzyjnych danych, które powinny być w materiałach.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejAdamczyk">Odnosząc się do zaprezentowanego dokumentu, to można określić, że plan realizowany przez obecny rząd w części zbankrutował. Wiąże się to z bardzo wysokimi kosztami. Prosiłbym o odpowiedź, jakie koszty poniesiono na realizację prac przygotowawczych, które zostały wycofane z planu na 2011 r. Przykładem może być trasa S7, węzeł Rybitwy, odcinek o długości 4,4 km. Przygotowano dokumentację techniczno-realizacyjną, a przewidywany termin zakończenia to styczeń 2011 r. Środki przeznaczone przez Kraków to 20.000 tys. zł, a kwoty wydane przez GDDKiA wyniosły 20.000 tys. zł. Razem daje nam to 40.000 tys. zł. Co widzimy? Inwestycja została przeniesiona poza 2011 r. i nie będzie kontynuowana. Zaznaczam, że jest to kontynuacja, a nie nowe przedsięwzięcie.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejAdamczyk">Proszę na konkretnym przykładzie określić, jak w skali całego kraju szacuje się wysokość poniesionych nakładów na przygotowanie i rozpoczęcie prac? Chodzi mi o inwestycje, które zostały wyrzucone z planu na 2011 r.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#AndrzejAdamczyk">Jaką kwotę pieniędzy zmarnowano i wyrzucono w błoto? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kazimierz Smoliński, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzSmoliński">Panie ministrze, istnieje plan finansowy i plan rzeczowy. To próbowaliście nam w pewien sposób przekazać. Z materiałów wynika, że plan rzeczowy ujęty jest w Programie Budowy Dróg Krajowych. Nasze oczekiwania były takie, aby na podstawie powyższych danych pokazać realizację większości inwestycji. Odsyłanie nas do stron internetowych wydaje się niepoważne.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#KazimierzSmoliński">Na stronie 14 piszecie państwo, że w 2007 r. ówczesny Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2008–2012 określono na kwotę 121.000.000 tys. zł, przy czym nie poparto tych szacunków sporządzeniem kosztorysów. Po przeprowadzonej analizie i oszacowaniu poszczególnych pozycji okazało się, że realna wartość tych samych zadań wynosi ok. 240.000.000 tys. zł, a zatem dwa razy więcej niż zaplanowano na nie środków. Jak, na podstawie oszacowania, można określić realną wartość? Czy sporządzono kosztorysy? Jeżeli pojawiły się tylko szacunki, to jest to oszukiwanie opinii publicznej.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#KazimierzSmoliński">W materiałach podano, że przez 11 miesięcy zrealizowano plan na ponad 10.000.000 tys. zł przy całorocznej kwocie 17.200.000 tys. zł. Jaki poziom zaawansowania rzeczowego i finansowego przewiduje ministerstwo? Mamy koniec roku, stąd wiadomo, w którym miejscu są opóźnienia i jaka jest przyczyna tych opóźnień.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#KazimierzSmoliński">Ponadto, jakie są różnice rzeczowo-finansowe pomiędzy wartościami przyjętymi w ustawie budżetowej, a projekcie ustawy, na podstawie którego został sporządzony dzisiejszy materiał? Jak w kolejnych latach będzie realizowany Program Budowy Dróg Krajowych 2008–2012 uchwalony przez Radę Ministrów w 2007 r.? Proszę o podanie informacji w układzie asortymentowym w porównaniu do ustaleń przyjętych w tym programie i programie zmienionym uchwałą 165/2010. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Szczepański, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WiesławSzczepański">Patrząc na powyższy materiał, wychodzę z założenia, że niepotrzebna jest żadna odpowiedź. Wystarczyło wejść na stronę internetową generalnej dyrekcji i jej wszystkich oddziałów, gdzie dane są do wglądu. Nas interesuje stan zaawansowania robót. Wydaje się, że daty zawarte w dokumentach to pobożne życzenia.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#WiesławSzczepański">Od pan ministra mieliśmy otrzymywać na początku co miesiąc, później co kwartał, a następnie co pół roku raport o stanie polskich dróg. Nic z tego nie wyszło. Wydaje się, że dane przekazane przez ministerstwo są zafałszowane. W dokumencie z 28 marca 2010 r. napisał pan, panie ministrze, że „udało się nam powiększyć liczbę środków na realizację programu ze 121.000.000 tys. zł do 140.000.000 tys. zł.”. Albo pan mówił o nowym programie, albo wtedy już pan wiedział, że mówił o programie do 2015 r. W związku z tym, ile środków finansowych zostanie wydanych na drogi w latach 2008–2015. Dzisiaj już wiadomo, że będzie to kwota o 1/3 mniejsza. W 2010 r. miała być to kwota prawie 30.000.000 tys. zł. Potem zrobiło się z tego 27.000.000 tys. zł. Następnie była mowa, że GDDKiA jest w stanie realizować projekty o kwocie 25.000.000 tys. zł. Dzisiaj dowiadujemy się, że będzie to tylko 17.200.000 tys. zł. Nie rozumiem polityki prowadzonej przez GDDKiA, która najpierw ogłasza przetarg, wiedząc, że nie ma środków finansowych wydłuża daną procedurę, albo jak w przypadku drogi S5 ogłasza przetarg bez pozwolenia na budowę. Widzę w materiałach, że dla odcinka nr 2 trwa procedura uzyskania decyzji środowiskowej oraz wznowiona została procedura wydania zezwolenia na budowę. Mamy pytanie, kto zapłaci wykonawcy za koszty związane z brakiem jakichkolwiek działań?</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#WiesławSzczepański">Wydaje się, że opublikowanie na stronach internetowych ministerstwa powyższego dokumentu nie jest przypadkowe. Szósty grudnia, to dzień po wyborach samorządowych. Gdyby część samorządowców zobaczyła, że ich obwodnice nie będą budowane, to by im włosy dęba stanęły.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#WiesławSzczepański">Dokument, który został przedstawiony jako Program Budowy Dróg Krajowych 2011–2015 nie jest do końca przemyślany. Według mnie rząd sam nie wie, co realizuje. Materiał podzieliłbym na trzy części. Po pierwsze, na to, co realizuje się obecnie, następnie, jakie są marzenia i jakie mamy nadzieje? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Jan Warzecha, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanWarzecha">Dziękuję bardzo. Chciałem zapytać o drogę S19. Poprzedni rząd zaplanował przebudowę tej trasy do 2015 r. Kiedy powyższa arteria zostanie wpisana do „Europejskiej Sieci Dróg”. Czy został złożony stosowny wniosek ze strony rządu? Na jakim etapie są przygotowania do kompleksowej przebudowy tej drogi? W informacji zostały wymienione dwa odcinki w pobliżu Rzeszowa i Lubartowa.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JanWarzecha">Następna kwestia dotyczy dofinansowania. Chodzi o Program Budowy Dróg Krajowych, w którym określono poziom dofinansowania z Unii Europejskiej na poziomie 13.000.000 tys. zł. Nie mamy szczegółowych danych, w jaki sposób będzie przedstawiało się dofinansowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Bardzo proszę, pan poseł Polaczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyPolaczek">Dziękuję bardzo. Skupię się na kwestii finansowania inwestycji drogowych. W 2009 r. zasadniczo zmieniono źródła finansowania poprzez formułę emitowania obligacji drogowych. Z tego co wiemy, nie zostało to odzwierciedlone w programie rządowym. Jak przedstawiają się kwoty na następne lata? Jak kształtuje się wielkość środków, które pochodzą z emisji obligacji drogowych w latach 2011–2015? Na jakim dokumencie prawnym oparte jest finansowanie budowy dróg?</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JerzyPolaczek">Ważną kwestią jest budowa autostrady A1. Ma ona kluczowy charakter dla polskiego transportu. W tej kadencji deklarowaliście zakończenie budowy do połowy 2012 r.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JerzyPolaczek">Ponadto projekt odcinka Stryków-Pyrzowice rozleciał się w pył. Cała dokumentacja projektowa wykonana przez jeden z prywatnych podmiotów nadaje się do kosza. W styczniu 2010 r. mówiono, że w ciągu 2 tygodni GDDKiA oceni możliwość wykonania inwestycji według planów, które zostały sporządzone. Wiem, że to nie wina rządu, ale nie wiem, jakimi kryteriami kieruje się Ministerstwo Infrastruktury, które przesuwa realizację inwestycji Tuszyn-Pyrzowice po 2013 r. Powyższa decyzja znacznie skomplikuje przepływ transportu w południowej części kraju.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#JerzyPolaczek">Proszę państwa, wydaje się, że musimy zakończyć budowę przynajmniej jednej z autostrad. Nie może być tak, że co chwilę termin realizacji przedłuża się o kolejne lata. Jakie są źródła tych decyzji?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Żaczek, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JarosławŻaczek">Panie przewodniczący, szanowni państwo, Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011–2015 wyklucza większość planowanych inwestycji na Lubelszczyźnie. Droga nr 19 została wymieniona wcześniej. Pan minister Grabarczyk przed wyborami odwiedził Lubelszczyznę i otwierał obwodnicę Kraśnika. Zapewnił, że nie ma żadnego zagrożenia dla budowy tej trasy. Dzisiejszy raport zupełnie temu zaprzecza. Jak wygląda sytuacja tego przedsięwzięcia i czy budowa już się rozpoczęła?</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JarosławŻaczek">Chciałem zapytać także o przyczyny opóźnienia wszystkich zadań będących na etapie, który pozwalałby rozpoczęcie ich realizacji przed 2013 r. Chodzi mi o trasę Kurów-Lublin, czy Garwolin-Siedlce. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kowalski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BogusławKowalski">Dziękuję bardzo. W tej serii, chciałem zapytać o wykonanie planu w 2010 r. Pierwotnie przewidywana kwota opiewała na 27.000.000 tys. zł. Została zredukowana do 17.200.000 tys. zł. Z tego do końca listopada zrealizowano 10.900.000 tys. zł. Rozumiem, że w grudniu wpłynie części faktur i powyższa kwota ulegnie zmianie. Ile z 17.200.000 tys. zł zostało wydane? Mamy już koniec grudnia, więc powinniście państwo mieć wstępne dane. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Bardzo proszę, pan przewodniczący Piechociński.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszPiechociński">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, nie pierwszy i nie ostatni razy dyskutujemy na temat stanu infrastruktury w naszym kraju. Podczas prac nad budżetem wyrażałem opinię, aby przygotować nowelę w zakresie skorygowania terminów oraz uzgadniania i przyjmowania planów rzeczowo-finansowych. Chodzi o racjonalną kontrolę, aby pokazać społeczeństwu, że panujemy nad tym procesem. Będziemy mogli wtedy powiedzieć, ile inwestycji idzie zgodnie z planem, a ile ma jakieś opóźnienia. Rozbierając to na części pierwsze, inaczej można zrozumieć argumenty drogowców.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszPiechociński">Stąd prosiłbym pana ministra o zlecenie i przygotowanie korekty dotyczącej zharmonizowania terminów. Jesteśmy ponadto pod presją naszych wyborców, którzy analizując listę inwestycji, mogą być bardzo oburzeni. Wiele z tych inwestycji miało być zakończonych w 2006 i 2007 r.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JanuszPiechociński">Przypomnę, że pierwszy, większy program budowy dróg to plan rządu pani Suchockiej i pan premiera Pawlaka. Była to istota budowy korzeni infrastruktury. De facto ten program nie został zamknięty. W ostatnich dwóch latach zdarzyło się coś, co każe patrzeć nam na te procesy bardziej wstrzemięźliwie. Muszę przypomnieć, że polskich dróg nie budują polscy drogowcy. Drogi poprzez klimat, pieniądze i decyzje buduje władza publiczna. Chodzi m.in. o rząd, który tworzy zaplecze finansowe. W okresie koniunktury gospodarczej rzeczywiste wykonanie i rozliczenie planu rzeczowo-finansowego osiągnęło ok. 60–70%. Większość środków związanych z budową pochodziła z budżetu państwa. W 2009 r. pojawiła się dramatyczna decyzja o przyspieszeniu wydatkowania środków unijnych i zwiększeniu udziałów tych środków do maksymalnych kwot. Mamy tego efekt, ponieważ inwestycje infrastrukturalne uratowały ogół inwestycji w Polsce.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#JanuszPiechociński">W przyszłym roku z refundacji Unii Europejskiej dostaniemy 13.500.000 tys. zł. Dobrze wykonana i racjonalna decyzja przyniosła większe zaangażowanie i VAT dla polskiego budżetu. Dzięki temu konsumujemy to w postaci zwrotu. Zwiększenie kosztów z planowanych wstępnie na „50:50” do 80% spowodowało znaczne zwiększenie wydatków. Kolejną konsekwencją decyzji z 2009 r. było przeniesienie finansowania do KFD poprzez kredyty. Pieniądze pochodziły także z naszych podatków. W związku z tym jesteśmy w końcowej fazie wykorzystania środków w tej perspektywie. Jak państwo pamiętacie wyraźnie przedstawiłem to na ostatnim posiedzeniu dotyczącym stanu realizacji inwestycji drogowych w Polsce. Apelowałem do rządu, aby znaleźć dodatkowe środki w celu podtrzymania procesów inwestycyjnych na drogach.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#JanuszPiechociński">W związku z mniejszą dynamiką dochodów budżetowych, weszliśmy w walkę z narastającym deficytem finansów publicznych. Nie wystarczy w centrum Warszawy pokazywać, ile państwo polskie ma długu, ale warto zapytać, na co idzie powyższe zadłużenie? M.in. finansowanie wkładu własnego w inwestycjach drogowych. Przypominam, co mówił w 2009 r. minister Grabarczyk. Informował, że rząd powinien być jak zaciśnięta pięść, a nie jak rozstrzelone palce. W związku z tym resort infrastruktury zgodził się na wycięcie około 10.000.000 tys. zł. Efektem tego było wstrzymanie prac przygotowawczych dla wielu projektów.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#JanuszPiechociński">Zwracam też uwagę, że w wyniku narastającej konkurencji i nadmiaru ofert przetargowych pojawił się tzw. mechanizm wygrywającego najniższą ceną. Jeżeli GDDKiA podczas kontroli stwierdziła, że 20% wykonanych dróg nie spełnia wymogów, to jest to pochodna tanich przetargów. Pamiętam, że Komisja Infrastruktury studziła nastroje, mówiąc, że będą problemy. Czekamy na efekty i mogę powiedzieć, że w najbliższym czasie zapytamy, co robili ludzie z nadzoru budowlanego. Nie sztuką jest zwiększyć częstotliwość kontroli, sztuką jest zapobiegać takim sytuacjom. Najlepiej, aby inwestor i wykonawca dobrze wykonali powierzone im zadanie. Przypomnę, że na koniec 2009 r. mieliśmy nadwyżkę środków. Zredukowanie liczby zadań spowodowało sytuację, w której nie było co fakturować. Potęgujące się napięcie związane z finansowaniem polskiego sektora drogowego spowodowało, że większość środków została przeniesiona na budowę, kosztem utrzymania dobrego stanu dróg. Doświadczeni drogowcy stawiali postulaty, iż nie można robić takich rzeczy, ponieważ będzie to groziło m.in. pogorszeniem jakości nawierzchni, a proste odnowy przerodzą się w długotrwałe modernizacje.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#JanuszPiechociński">Jak państwo wiecie w ramach swoich pasji poselsko-zawodowych na bieżąco analizuję kilkadziesiąt największych zadań związanych z budową dróg. Patrząc na materiały, to warto zapytać, co z planu 2008–2012 zostało zrealizowane? Analizy poprzez przepływy pieniędzy nie są skuteczne, ponieważ mieliśmy różne fazy tego, co nazywam „cudami przetargowymi”. Były chwile, w których pojawiał się intensywny wzrost kosztów spowodowany ucieczką wykwalifikowanej siły roboczej na zachód. Patrząc na dynamikę wzrostu kosztów w latach 2005–2007, to czas ten charakteryzuje się zwyżką cen robocizny i materiałów.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#JanuszPiechociński">Na budowę którego programu przeznaczono 78.000.000 tys. zł? Czy jest to plan 2010–2015? Wynika z tego, że na lata 2014–2015 zostaje ok. 18.000.000 tys. zł. Skoro w 2011 r. mamy do wydania 30.000.000 tys. zł, w 2012 r. jest to kwota 23.000.000 tys. zł, a w 2013 r. to tylko 7.000.000 tys. zł. Od 78 odejmujemy 60 i zostaje 18. Skąd się to bierze? Przypomnę, że zaciągaliśmy długoletnie obligacje. W związku z tym wchodzimy w fazę obsługi tych długów.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#JanuszPiechociński">Z racji sytuacji finansowo-budżetowej w najbliższych latach będzie bardzo trudno powrócić do poprzedniego poziomu finansowania. Pojawia się pytanie, czy jesteśmy w stanie wyemitować jeszcze więcej obligacji? Musi tu zostać podpisana zgoda ministra finansów. Wiemy, że o nią będzie bardzo ciężko. Ponadto możemy sięgnąć do kieszeni podatników i zwiększyć obciążenia podatkowe. Mamy na posiedzeniu przedstawiciela Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, który może powiedzieć, jak zapowiedzi projektu rozporządzenia o podwyższeniu średniej ceny dostępu do metra infrastruktury drogowej są odbierane przez przewoźników. Należy podkreślić, że taka decyzja przełoży się także na transport publiczny, który jest finansowany z kieszeni samorządów.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#JanuszPiechociński">W następnych miesiącach ma rozpocząć działanie elektroniczny system opłat. Wydaje się, że mamy nadmiernie optymistyczne oceny. Chodzi mi o dopływ środków. W ramach tej debaty musimy przedyskutować poziom finansowania inwestycji drogowych z budżetu państwa, nie tylko w Komisji Infrastruktury, ale także wśród obywateli. Wiążą się z tym koszty utrzymania, budowy i modernizacji dróg. Na odbudowę i modernizację dróg przeznaczymy tylko 64.000 tys. zł, to może okazać się to za mało.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#JanuszPiechociński">Proszę zwrócić uwagę na wydatki w latach 2011–2015. Autostrady to kwota 15.050.000 tys. zł, drogi ekspresowe ponad 10.000.000 tys. zł, obwodnice 2.250.000 tys. zł, itd. Są to dane, które bardzo optymistycznie patrzą w przyszłość. Przypomnijmy sobie lata 2003–2005. Wtedy oddaliśmy w jednym roku ponad 1800km nowych dróg.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#JanuszPiechociński">Ważną kwestią jest pytanie, czym kierowano się, układając listę inwestycji? Mam nadzieję, że jej konsekwencja jest zrobiona z jakąś logiką. Może się okazać, że w perspektywie następnych lat będziemy mieli kawałki autostrad i nie będzie transportowego systemu państwa, o który zabiegamy.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#JanuszPiechociński">Wydatki unijne stanowią dla nas kluczowy punkt z perspektywy procesów, o których mówiliśmy. Myślę, że jest to zadanie dla całego rządu, aby jak najefektywniej wywalczyć środki na budowę przyszłych inwestycji drogowych.</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#JanuszPiechociński">Podsumowując, chodzi mi o inicjatywę, którą z chęcią przejmie Komisja Infrastruktury. Mam na myśli zakres metodologiczny, aby ten obszar spraw był częścią debaty budżetowej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Andrzej Adamczyk, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. Przepraszam pana Piechocińskiego, że przerwałem jego ciekawe wystąpienie. Chciałbym uzupełnić wcześniejszą wypowiedź. Co działo się pomiędzy wrześniem a grudniem? Pomijam kwestie wyborów prezydenckich, podczas których minister Grabarczyk jeżdżąc po kraju, obiecywał wielkie inwestycje. Zapewniał, że wszystkie inwestycje zostaną zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejAdamczyk">Proszę odpowiedzieć na pytanie, co stało się pomiędzy wrześniem, a grudniem, że tak świetlana przyszłość polskich dróg zmieniła się w katastrofę. W jakiej perspektywie będzie możliwe połączenie odcinków dróg, które realizowano w rozproszeniu? Jeżeli spojrzymy na mapę inwestycji, to widać niedokończone odcinki, które tworzą punkty na mapie. Przykładem może być trasa S7 z Podhala w stronę Gdańska. Co kilkanaście kilometrów mamy przerwy i kolejne budowy. W jakim czasie będzie możliwe połączenie wszystkich odcinków w jedną trasę? Kiedy inwestycje na trasie S7 znajdą uznanie w oczach ministerstwa? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan poseł Stanisław Żmijan, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławŻmijan">Trudno nie zgodzić się z częścią opinii. Warto dodać kilka uwag. Rozumiem, że w debacie pojawiają się tendencje do wyrażania skrajnych opinii. Chciałem przypomnieć, że obecny rząd przejął program po wcześniejszej koalicji. Przyjął go bez żadnej poprawki. Jedynie urealnił kwoty. Za 121.000.000 tys. zł tego programu nie dało się zrealizować.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#StanisławŻmijan">Przyjęliśmy ten program, ponieważ nie chcieliśmy tracić czasu na zbędne dyskusje. Wiem, że polskie drogi wymagają bardzo dużo pieniędzy, a nasz kraj potrzebuje autostrad i dróg szybkiego ruchu.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#StanisławŻmijan">Jeżeli przewodniczący Piechociński powiedział, że w 2006 i 2007 r. drogi były finansowane z budżetu państwa, to osiągnęliśmy poziom 1800km przebudowanych dróg. Nie dodał tylko, że w większości były to modernizacje i odnowy jezdni. Drogi nie zostały doprowadzone do pełni standardów. Dlatego wydane środki były tak niskie.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#StanisławŻmijan">Na spotkaniach z przewoźnikami słyszę, że stan polskich dróg nie jest najlepszy. Często na zmodernizowanych trasach pod wpływem dużego natężenia ruchu szybko tworzą się koleiny. Dzieje się tak, dlatego że nie zostały dostosowane do nośności. Rząd próbuje naprawić tę sytuację poprzez budowę nowych autostrad i dróg szybkiego ruchu.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#StanisławŻmijan">Warto podkreślić, że odeszliśmy od praktyki, w której wybierano najtańszego wykonawcę. Jeśli ktoś oferuje bardzo niską cenę, to stara się zaoszczędzić na jakości, bądź ilości.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#StanisławŻmijan">Wydaje się, że nie ma między nami wątpliwości odnośnie do oczekiwań i potrzeb. Różnice pojawiają się w ocenie możliwości finansowych budżetu państwa. W mojej ocenie, należy równoważyć finanse państwa. Jeżeli nie utrzymamy reżimu związanego z deficytem, to czekają nas drastyczne cięcia socjalne.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#StanisławŻmijan">Mógłbym zadawać wiele pytań, ale nie w tym rzecz. Jesteśmy zobowiązani do obiektywnej oceny możliwości finansowych budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. W dyskusji uczestniczyło kilka osób. Przypominam, że o godzinie 13.00 mamy kolejne posiedzenie Komisji. Mam nadzieję, że seria pytań została wyczerpana. Chciałbym dołączyć się do wniosku, który mówił o tym, aby wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury skorelować terminy tak, aby w jednym załączniku umieścić plan rzeczowo-finansowy Krajowego Funduszu Drogowego. Myślę, że jest to konkluzja, którą Komisja powinna zaakceptować. Umożliwi to efektywniejszą pracę nad dokumentami.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zwracam się do pana ministra, aby dzisiejszy materiał, który jest omówieniem planu rzeczowo-finansowego został rozszerzony o oryginalny tekst planu i został przekazany Komisji. Chodzi o wersję jaką przygotowało ministerstwo.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Ambicją Komisji powinno być to, aby wypracować i zdobyć wiedzę na temat finansowania inwestycji drogowych. Ponadto będziemy chcieli zapoznać się z informacją o pozyskiwaniu środków potrzebnych do realizacji inwestycji. Wydaje się, że Komisja powinna wykazać dużo determinacji.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Jeżeli przyjmiemy wnioski złożone podczas dyskusji, to byłaby to konkluzja dzisiejszego posiedzenia. W związku z tym, że następne posiedzenie Komisji jest o godz. 13.00, to prosiłbym o zwięzłe odpowiedzi. Bardzo proszę, pan minister Stępień.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RadosławStępień">Rzeczywiście, mogliśmy dokonać wydruku informacji zawartych na stronie internetowej ministerstwa, które dotyczyły programu na lata 2011–2015. Wyszliśmy z założenia, że jest znany jego powszechny charakter.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławŻmijan">Szanowni państwo, bardzo proszę o ciszę. Padło bardzo dużo pytań. Pozwólmy panu ministrowi udzielić odpowiedzi. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#RadosławStępień">Chciałem zwrócić uwagę, że na stronie 28 projektu programu mamy zestawienie finansowe zarówno środków budżetowych, jak i środków KFD. W ostatniej tabeli mamy podany poziom refundacji.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#RadosławStępień">Zaczynając od programu i uporządkowania strony formalnej, nie chciałbym dyskutować na temat charakteru programu, który obowiązuje na lata 2008–2012. Przypomina bardziej manifest oczekiwań, aniżeli realną sytuację. Dlaczego podjęliśmy taki rytm zmian? Pierwszym argumentem były pieniądze. Wobec ogólnoświatowego kryzysu zmieniliśmy ustawę o Krajowym Funduszu Drogowym. Po pierwszym okresie funkcjonowania nowego KFD złożyliśmy projekt zmian, który dotyczył lat 2008–2012. Efekt tego programu został przedstawiony w materiałach.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#RadosławStępień">Sytuacja pomiędzy marcem a listopadem była znacząco inna. W marcu mieliśmy ustalony z Ministerstwem Finansów zupełnie inny limit. Przypomnę, że w marcu mówiłem prawdę, jeśli chodzi o wysokość przyznanych limitów.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#RadosławStępień">Rząd wypracował pewnego rodzaju kompromis. Mając na uwadze dobro finansów publicznych, musimy się tego trzymać. Wydaje się, że patrząc na historię, mogę powiedzieć, że w 2009 r. wykonanie planu związanego z sektorem drogowym było takie jak 6 poprzednich lat razem wziętych.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#RadosławStępień">Jeżeli popatrzymy na taki przebieg programu, to w latach 2010–2012 będziemy mieli wzrost. Pojawia się pytanie, czy powyższy wzrost sprostał oczekiwaniom? Nie, nie sprostał.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#RadosławStępień">Następną rzeczą jest finansowanie. Rzeczywiste dane to załącznik nr 1. Są to twarde i policzone pieniądze na drogi. Nie było wcześniej takiej kwoty, w takim okresie, na taką liczbę inwestycji. Jestem w stanie bronić tej tezy. Załącznik nr 1a jest naszą nadzieją. To lista priorytetowa zadań, które wchodzą w pierwszej kolejności do planu. Może się to zdarzyć w przypadku przyznania dodatkowych środków europejskich, nad którymi pracujemy na podstawie starej perspektywy finansowej.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#RadosławStępień">Załącznik nr 2 to spis tytułów inwestycyjnych, które zostały ustalone na podstawie poprzedniego planu. Nie chcemy wyłączyć żadnego z tych tytułów, ponieważ czekamy do połowy 2011 r. Będzie to okres, w którym poznamy realne możliwości finansowe Polski w związku z napływem funduszy pochodzących z Unii Europejskiej. Spodziewamy się na koniec 2011 r. korekty i kontynuacji tego programu.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#RadosławStępień">Jeżeli chodzi o wydatki, to ustalaliśmy z Ministerstwem Finansów, jakie powinny być kryteria włączenia do załącznika nr 1, czyli do inwestycji, które mają zabezpieczone finansowanie. Są to autostrady, inwestycje w toku i przedsięwzięcia, za które dostaniemy refundację z Unii Europejskiej. Nakładając powyższe kryteria na mapę ciągów inwestycyjnych, stwierdzam, że niestety nie wszystkie tytuły spełniały te reguły. Żeby realizować wszystkie inwestycje, musielibyśmy mieć znacznie więcej pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#RadosławStępień">Co się stało z nakładami? Jeśli chodzi o prace przygotowawcze, to są nakłady na zadania, które mogą być realizowane natychmiast po uzyskaniu środków finansowych. Przypomnę sytuację z początku 2008 r., którą panowie posłowie Adamczyk i Kowalski powinni znać. Chodziło o nieprzygotowanie projektów inwestycyjnych do realizacji. Nie chcemy znaleźć się w podobnej sytuacji, w czasie początku nowej perspektywy finansowej. Pieniądze wydane na prace przygotowawcze służą do tego, że mamy rezerwę projektów inwestycyjnych, na które mogą iść powyższe kwoty.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#RadosławStępień">Wiecie państwo dobrze, że przez ostatnie kilkanaście lat Polska miała zły stan przygotowania projektów inwestycyjnych. Stawianie zarzutów, że nie mamy gotowej rezerwy projektów inwestycyjnych do realizacji świadczy o bardzo dużej niewiedzy w stosunku do stanu poprzedniego.</u>
<u xml:id="u-37.10" who="#RadosławStępień">Powiem kilka słów o przebiegu realizacji inwestycji. Żałuję, że nie ma pana posła Polaczka, bo projekty jego autorstwa były realizowane przy budowie trasy A1. Przypomnę, że powyższy plan został negatywnie oceniony przez banki obsługujące całe przedsięwzięcie. W związku z tym odmówiono finansowania. Dlatego nie przyjęliśmy tego projektu, ponieważ nie uchwalamy wadliwych dokumentów. Nie będziemy przyjmować złych projektów, które oceniamy, jako minimalizujące funkcjonalność przyszłej drogi. Odcinek Tuszyn-Stryków będzie zrealizowany do 2013 r. Natomiast trasa z Tuszyna do Pyrzowic jest odcinkiem, który nie posiada specyfikacji „S”. Uważam, że udało się skonstruować optymalne rozwiązanie sytuacji, w której zostaliśmy postawieni. Ponadto finansowanie autostrady Stryków-Warszawa nie zostało dopięte, z powodu błędów związanych z kryteriami przetargowymi, które uchwalił ówczesny minister Jerzy Polaczek. Jeżeli mówimy o odpowiedzialności za trasę A1, to mówmy o odpowiedzialności dwóch rządów. Z powodu charakteru powyższej drogi, prace odbywają się na wszystkich odcinkach tej trasy.</u>
<u xml:id="u-37.11" who="#RadosławStępień">Jesteśmy w każdej chwili gotowi podjąć realną dyskusję na temat tego, co zawarliśmy w projekcie Programu Budowy Dróg. Proszę o uważną analizę załącznika nr 1, 1a i 2. Mamy tam bardzo konkretne odpowiedzi. Ponadto bardzo poważnie traktujemy publiczną informację internetową i nie sądzę, żeby obrazą była prośba odsyłania do takiego źródła.</u>
<u xml:id="u-37.12" who="#RadosławStępień">Jeżeli chodzi o budowę konkretnych dróg, to odpowiadałem na te pytania wiele razy. Są to drogi S19, S17 oraz cały kompleks w okolicach Krakowa. Wszelkie informacje na ten temat znajdują się w załączniku nr 1, 1a i 2. Na trasie S17 jedno z zadań zostało zrealizowane, cztery pozostałe znajdują się w załączniku nr 1a i stanowią absolutny priorytet realizacyjny w przypadku pojawienia się dodatkowych środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-37.13" who="#RadosławStępień">W związku z pytaniem o wpisanie drogi S19 do „Europejskiego Systemu Dróg”, to pojawiło się kilka wątpliwości. Są to problemy ruchowe i środowiskowe. Trzeba pamiętać, że ministerstwo chce dla tej drogi zastosować indywidualny tryb realizacji i przygotowało koncepcje drogowej spółki specjalnego przeznaczenia.</u>
<u xml:id="u-37.14" who="#RadosławStępień">Nie chcemy minimalizować zakresu programu drogowego. Wystarczy porównać zadania programu na lata 2008–2012 z zakresem, który jest w tej chwili. Wystarczy policzyć i zobaczyć, że w tym programie jest bardzo dużo zadań. Co do wykonania planu, to poprosiłem przedstawicieli GDDKiA o przygotowanie informacji na ten temat. Chciałem powiedzieć, że każdy posługuje się takimi danymi, jakimi chce. Zwrócicie państwo uwagę na wartości bezwzględne. Rok 2010 to kwota 10.000.000 tys. zł. Sześć poprzednich lat to 13.000.000 tys. zł. Wartości bezwzględne pokazują, jakim frontem robót trzeba to obsłużyć.</u>
<u xml:id="u-37.15" who="#RadosławStępień">Jeżeli chodzi o kwestie unijnych oczekiwań, to można powiedzieć, że jesteśmy bardzo aktywni w Brukseli. W tej chwili na korytarzach mówi się o tzw. „wrotach do Europy” i o Polsce jako największym skrzyżowaniu w tej części kontynentu. Wydaje się, że z naszej strony robi się wszystko, aby przekonać do kontynuacji finansowania polskiego programu drogowego. Z punku finansowego ma to bardzo duże znaczenie dla dalszego kształtu naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-37.16" who="#RadosławStępień">Przyjęcie założenia, o którym mowa w materiałach jest dla nas trudne. Zostały wypracowane po bardzo długich i burzliwych negocjacjach. Spowodowało to, że realizowano inwestycje, które spełniały jedno z trzech kryteriów. To, że mamy odcinki, które w większości są przygotowywane, bądź realizowane daje nam gwarancję, że zostaną ukończone. Ważne, aby w 2011 r. przekonać Europę do kontynuowania Programu Spójności w tym kształcie, w jakim jest obecnie. Co do finansowania i informacji związanych z obligacjami, to prosiłbym o wypowiedź pan ministra Radziwiłła. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#DominikRadziwiłł">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, w związku z apelem pana przewodniczącego będę starał się mówić bardzo zwięźle. Część finansowania inwestycji w dużej mierze została omówiona przez pana ministra. Przypomnę tylko zasady dopływu środków. Mają cztery źródła. Są to: opłata paliwowa, dotacje unijne, obligacje i kredyty. Pan poseł Polaczek poruszył kwestię finansowania.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#DominikRadziwiłł">Jedynym dodatkowym kosztem, który ponosi państwo, jest to, że rentowność obligacji, które emitujemy jest nieco wyższa niż koszt, po jakim finansujemy budżet państwa poprzez emisję obligacji i bonów skarbowych. Kształtowało się to mniej więcej na poziomie 35 – 40 punktów bazowych ponad rentowność obligacji. Przekłada się to na kwotę ok. 50.000 tys. zł rocznie. Wynika to z długoterminowego celu.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#DominikRadziwiłł">Jeśli chodzi o przeniesienie w 2009 r. zadań budowy dróg do KFD, to nie było żadnych opóźnień i problemów z finansowaniem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Bardzo proszę, pan dyrektor Witecki.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#LechWitecki">Dziękuję bardzo, nie chciałbym, aby po tym posiedzeniu zostali państwo z informacją, że nie będzie zrealizowany plan Krajowego Funduszu Drogowego. Informacja zaprezentowana pod koniec listopada pokazała, że wydatki opiewały na kwotę 10.800.000 tys. zł. Już mamy zapłacone 12.200.000 tys. zł. Ponadto na konto Banku Gospodarstwa Krajowego zostało przelane dodatkowe 1.500.000 tys. zł. Prawie 3.000.000 tys. zł zostanie ukierunkowane w następnym tygodniu. Chcemy na koniec roku osiągnąć wskaźnik 17.000.000 tys. zł. Do tego dodamy ok. 3.000.000 tys. zł z budżetu państwa. Podsumowując wszystkie liczby, daje nam to kwotę 20.000.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#LechWitecki">Muszę powiedzieć, że jest to rekordowa kwota. Dodatkowe 1.500.000 tys. zł mamy w protokołach odbioru. Nie będziemy w stanie zapłacić za te roboty. Wiąże się to z dwoma czynnikami. Pierwsza sprawa to to, że mamy bardzo solidnie działające laboratoria. Daje to nadzór na nadzorem budowlanym, z którego nie do końca byliśmy zadowoleni. Kierujemy się zasadą, według której płacimy tylko za dobrze wykonane zadanie. To tyle, jeśli chodzi o materiały. Na wszelkie pytania będziemy mogli odpowiedzieć dopiero na początku stycznia.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#LechWitecki">Przypomnę, że jesteśmy największym beneficjentem pomocy unijnej. W związku z tym niespełna 3 lata temu wprowadziliśmy zmiany w GDDKiA, żeby jak najefektywniej radzić sobie z wydatkowaniem środków.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#LechWitecki">Informacja na koniec. Ponad 60.000.000 tys. zł to kwota jaką mamy w kontraktach. W historii naszego kraju nie było takich środków. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy pan prezes Banku Gospodarstwa Krajowego chciałby zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#RyszardSłowiński">Dziękuję bardzo. Wnoszę tylko informację uzupełniającą. Potwierdzam, że do tej pory zostało wypłacone prawie 12.000.000 tys. zł. Ponadto we wnioskach mamy ok. 4.500.000 tys. zł. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Zaproponowałem przyjęcie dwóch wniosków z dzisiejszego posiedzenia. Pierwszy, zgłoszony przez pana posła Kowalskiego, został poparty w wielu wypowiedziach. Dotyczy skorelowania wszystkich terminów związanych z planem finansowym, aby w załączniku do budżetu państwa znalazł się plan finansowy KFD.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy jest sprzeciw wobec takiej propozycji? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zgodnie z informacją pana ministra wszelkie dane, które zostały przedstawione mamy do wglądu na stronach internetowych. Zachęcam państwa posłów do skorzystania z tej opcji. Trzecia sprawa to termin posiedzenia Komisji, które będzie poświęcone elektronicznemu systemowi opłat. Będzie to drugie posiedzenie po Nowym Roku, czyli 18 stycznia.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie ministrze, odnosił się pan do programu, którego nie można zrealizować z powodu założeń. Pragnę przypomnieć, że to pański szef wydał raport, w którym potwierdził powyższy program. Premier w styczniu 2010 r. powiedział, że 3200km to stanowczo za mało. Następnie po dwóch miesiącach ustalono, że 4000km dróg leży w zasięgu tego rządu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Bardzo proszę, pan poseł Smoliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzSmoliński">Nie dostałem odpowiedzi na swoje pytanie. Prosiłbym o odpowiedź pisemną.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Chciałem powiedzieć, że mamy dwie cezury czasowe. Pierwsza to 25 września 2007 r., do której odnosi się pan przewodniczący Adamczyk. Jest to program na lata 2008–2012. Druga to zmiana ustawy o funkcjonowaniu Krajowego Funduszu Drogowego. Każdy może się do tego w jakiś sposób odnieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JarosławŻaczek">Otrzymałem odpowiedź na temat drogi S17, ale różni się ona znacznie od tego, co zostało zapisane w załącznikach.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>