text_structure.xml 12.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Witam państwa. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Infrastruktury oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Zgromadziliśmy się w dniu dzisiejszym w celu zrealizowania porządku obrad zawierającego jeden punkt, a mianowicie rozpatrzenie projektu dezyderatu. Tak się złożyło, że jestem jego autorem. Projekt ten stanowi pokłosie prac oraz realizację zobowiązania, które Komisje na mnie nałożyły – mam na myśli przygotowanie projektu – na zakończenie naszego ostatniego wspólnego posiedzenia poświęconego problemom żeglugi śródlądowej, zwłaszcza w kontekście, nie tyle barier, co szans, jakie otwierają się przed Polską w momencie należytego wykorzystania dróg transportu wodnego na tle zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Czy są zastrzeżenia do porządku obrad? Nie słyszę. W związku z tym przechodzimy do jego realizacji. Jak sądzę, macie państwo rozdany projekt dezyderatu. Jeżeli wszyscy dysponują stosownym materiałem, możemy przejść nie tyle do lektury – chyba nie ma potrzeby odczytywania proponowanej treści dezyderatu – co do dyskusji, zgłaszania ewentualnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Naprawiając własny błąd chciałbym powitać nie tylko parlamentarzystów, ale przede wszystkim przedstawicieli rządu w osobach pani minister oraz pani prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#ArkadiuszLitwiński">Czy są jakieś zgłoszenia do dyskusji? Proszę bardzo pan poseł Jan Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo. Przed chwilą przeczytałem treść projektu dezyderatu. Mam pytanie do wnioskodawców, a także do przedstawicieli resortów infrastruktury i środowiska. Co przemawia za tym, żeby rozdzielić funkcje zarządzania od funkcji utrzymywania wód śródlądowych? Byłbym wdzięczny, gdyby wypowiedziała się na ten temat przedstawicielka Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Panie pośle, na przyszłość bardzo proszę o mówienie bliżej mikrofonu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Proponuję, abyśmy umożliwili zadanie pytania drugiemu parlamentarzyście, który zgłasza się do zabrania głosu. Innych zgłoszeń nie widzę. Po wypowiedzi pan posła Józefa Rackiego oddam głos pani minister oraz innym przedstawicielom rządu. Pan poseł Racki, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JózefRacki">Moje pytanie jest zbliżone do poprzedniego. Chciałbym je nieco rozszerzyć. Czy trafny jest zapis „Minister Środowiska”? Czy nie powinniśmy tu pisać o „ministrze właściwym do spraw”? Pani reprezentuje tę część działu gospodarki, która ma styczność z gospodarką wodną, drogami i rzekami. Często kojarzy się nam to z drogami lądowymi.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JózefRacki">Zrodziły się u mnie tego typu wątpliwości, ale niczego nie przesądzam. Jeżeli weźmiemy pod uwagę Odrę, to przypominam, że rozważaliśmy zagadnienia, które pani prowadziła. Jeżeli weźmiemy pod uwagę Wisłę, sytuacja jest podobna. Jeżeli weźmiemy pod uwagę inne rzeki, niestety już nie pani jest na nich gospodarzem, ale zarządy gospodarki wodnej, które odpowiadają za utrzymanie poszczególnych rzek. Są to jedynie moje wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Oczywiście. Bardzo proszę i panią minister, i panią prezes o ustosunkowanie się do zgłoszonych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaWypychNamiotko">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje. Generalnie dezyderat jest efektem inicjatywy parlamentarzystów. Część rządu, którą reprezentuję, w pełni podziela propozycję podniesienie tematu właściwego wykorzystania polskich dróg wodnych. Na obecnym etapie jest to kwestia mocno zaniedbana, choć nie jest to wystarczające określenie. Na pewno jest niedofinansowana. Na pewno nie jest prowadzona na tych samych zasadach planowania, jak wszystkie inne moduły transportowe.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AnnaWypychNamiotko">Padło pytanie dotyczące rozdzielenia funkcji zarządzania wodami od funkcji utrzymywania śródlądowych dróg wodnych. Wielokrotnie wyrażałam swoją opinię, że najważniejszą rzeczą jest odejście od sektorowego, resortowego postrzegania pewnych spraw. Bez Ministra Finansów ani resort infrastruktury, ani resort środowiska nic nie zrobią. Cała filozofia, cała idea dezyderatu przenosi kwestie decyzyjności w zakresie wykorzystywani dróg wodnych na poziom Rady Ministrów. Z tego względu jako przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury wyrażam wysokie uznanie, szacunek i poparcie dla dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AnnaWypychNamiotko">Szczegóły będziemy rozważać wówczas, gdy uchwalony dezyderat będzie zmuszał rząd do podjęcia określonych działań. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję bardzo. Czy pani prezes chciałaby coś dodać? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#IwonaKoza">Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Utrzymanie mienia Skarbu Państwa jest jednym z tych zadań, które realizuje także minister właściwy do spraw gospodarki wodnej. Chodzi o mienie strategiczne w gospodarce wodnej, dlatego że część mienia utrzymują ze środków budżetu państwa marszałkowie województw przy pomocy wojewódzkich zarządów melioracji i urządzeń wodnych. Mienie strategiczne, które kształtuje zasoby wodne tworząc warunki dla różnorakich form korzystania z wody, pozostaje w administracji i odpowiedzialności ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej, który działa przy pomocy prezesa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#IwonaKoza">Nie mówię teraz, jak pani minister Anna Wypych-Namiotko, w imieniu rządu, a jedynie w imieniu jednostki, którą reprezentuję. Rząd na pewno szybko ustosunkuje się do dezyderatu uchwalonego przez szanowne Komisje. W ocenie Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej nie powinno być rozdzielenia funkcji zarządzania zasobami wodnymi od zarządzania mieniem strategicznym, ponieważ kształtować zasoby można tylko wtedy, gdy dysponuje się urządzeniami służącymi takiemu kształtowaniu. Infrastruktura śródlądowych dróg wodnych jest infrastrukturą wielozadaniową. Jedynie niektóre obiekty można przypisać wyłącznie do funkcji żeglugowej rzek Wisły, Odry. Nie mówię o infrastrukturze mniejszych cieków.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#IwonaKoza">Z tego punktu widzenia popieram to, o czym mówiła pani minister Anna Wypych-Namiotko. Dezyderat jest dla nas istotny, ponieważ ukazuje problem, który obecnie dotyka śródlądowe drogi wodne. Konkretne postulaty, jakie Wysokie Komisje proponują w nim zawrzeć, będą wymagały dodatkowej wnikliwej analizy. Jej wyniki zostaną przedstawione przez stronę rządową. Dziękuję panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Rozumiem, że parlamentarzyści, którzy zadawali pytania, po uzyskaniu odpowiedzi nie zgłaszają żadnych postulatów ani propozycji zmian w proponowanej treści dezyderatu. Proszę bardzo, pan poseł Jan Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje. Oczywiście nie zgłaszam zastrzeżeń. Uważam, że problem gospodarki wodnej, gospodarki transportowej należy rozwiązać w sposób zintegrowany. Całkowicie zgadzam się z tym, co powiedziały pani minister i pani prezes, że problem w gruncie rzeczy tkwi w odpowiednim dofinansowaniu, a jednocześnie w stworzeniu takiej sytuacji, aby zaczęło to stymulować rozwój gospodarczy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanSzyszko">Uważam, że w tej chwili byłoby niezwykle szkodliwe, gdybyśmy zaczęli robić reformę kierując do rządu postulat sprowadzający się do tego, że podstawowym elementem wszystkich zmian powinno być rozdzielenie na dwa resorty, a więc prawdę powiedziawszy, rozbicie działu gospodarki wodnej. Tego rodzaju reforma, według mnie, byłaby tragiczna.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JanSzyszko">Popieram propozycję przyjęcia dezyderatu, mam natomiast zdanie odrębne w stosunku do wspomnianego szczegółu. Uważam, że takie rozwiązanie jest bardzo niedobre. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. W tym stanie rzeczy, po wyczerpaniu listy mówców, chciałbym zadać pytanie, czy ktoś z państwa opowiada się przeciw przyjęciu dezyderatu w przedłożonej treści. Nie widzę sprzeciwu. Rozumiem, że mogę uznać, iż Komisje nie wniosły uwag i zaakceptowały treść dezyderatu, który będzie skierowany do Prezesa Rady Ministrów. Tak zdecydowaliśmy na poprzednim wspólnym posiedzeniu Komisji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Pozostała nam do omówienia jeszcze jedna kwestia szczegółowa. Chciałbym wykorzystać obecność na sali gości, którzy będą kompetentni w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#ArkadiuszLitwiński">W toku poprzedniego posiedzenia wspólnego Komisji, a także w toku zbierania materiałów potrzebnych do przygotowania projektu dezyderatu pojawiła się jeszcze jedna kwestia. Nie została ona uwzględniona w dezyderacie, ponieważ wiążą się z nią określone wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Członkowie obu Komisji wiele czasu poświęcają na monitorowanie procesu budowy zbiornika retencyjnego Racibórz. W opinii środowisk zajmujących się żeglugą śródlądową istnieje obawa, a nawet twierdzenia, że jeżeli zbiornik ten zostanie wykonany według dotychczasowych koncepcji, nie będzie mógł być wykorzystywany, a nawet będzie stanowił barierę w rozwoju żeglugi śródlądowej na tym obszarze. Bardzo proszę panią prezes o odniesienie się do zgłaszanych wątpliwości. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#IwonaKoza">Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Zbiornik retencyjny Racibórz, który w tej chwili jest budowany, w pierwszym etapie, być może docelowo też, ma być suchym zbiornikiem przeciwpowodziowym. W żadnej mierze nie można uznać, że jego realizacja zablokuje rozwój odrzańskiej drogi wodnej. Obecnie projekty przewidują pozostawienie miejsca na śluzę żeglugową. Prace koncepcyjne nad połączeniem Koźle-Ostrawa nigdy nie zostały zawieszone ani odrzucone przez stronę polską. Byt zbiornika Racibórz nie może przeszkodzić rozwojowi owych koncepcji. Zbiornik ten nie będzie uniemożliwiał rozwoju żeglugi na najbardziej górnym odcinku Odry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję bardzo. Czy ktoś chciałby zadać pytanie w innej sprawie niezwiązanej z dezyderatem? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję szanownym państwu za przybycie na dzisiejsze spotkanie. Dziękuję za przyjęcie dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>