text_structure.xml
56.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa na kolejnym posiedzeniu Komisji. W szczególności witam pana ministra Dziekońskiego, witam głównego inspektora nadzoru budowlanego, witam wszystkich zaproszonych gości. Czy do porządku dziennego są jakieś uwagi? Nie ma, zatem rozumiem, iż przyjmujemy porządek dzienny zgodnie z zawiadomieniem.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Chciałbym państwa poinformować, że marszałek Sejmu 16 kwietnia pozytywnie odpowiedział na naszą propozycję i zgodził się na powołanie stałej podkomisji do spraw monitorowania wykorzystania funduszy Unii Europejskiej w zakresie infrastruktury. Tak jak wcześniej zadecydowaliśmy, przewodniczącym tej stałej podkomisji został pan wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury Wiesław Szczepański. Odczytam państwu listę pań i panów posłów, którzy wyrazili chęć pracy w tej podkomisji. Jeżeli pojawią się w tej chwili jeszcze jakieś zgłoszenia, to prosiłbym, aby w tej chwili uzupełnić listę, którą przedstawię. W skład podkomisji wejdą: pan poseł Andrzej Kania (PO), poseł Jerzy Polaczek (niez.), poseł Arkadiusz Litwiński (PO), pan poseł Zbigniew Chmielowiec (PiS), poseł Stanisław Lamczyk (PO), pan poseł Leszek Cieślik (PO), pan poseł Stanisław Żmijan (PO), pani poseł Monika Wielichowska (PO), pan poseł Jacek Kozaczyński (PO), pan poseł Michał Wojtkiewicz (PiS), pan poseł Józef Racki (PSL), pani poseł Aldona Młyńczak (PO), pan poseł Edward Czesak (PiS), pan przewodniczący Wiesław Szczepański (Lewica), pan poseł Tomasz Garbowski (Lewica),pan poseł Witold Klepacz (Lewica), pan poseł Tomasz Kamiński (Lewica), pan poseł Zbigniew Matuszczak (Lewica), pan przewodniczący Janusz Piechociński (PSL), pan poseł Jerzy Materna (PiS). Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia do tej stałej podkomisji? Rozumiem, że są to wszystkie zgłoszenia. Rozumiem także, że Komisja akceptuje skład tej podkomisji. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku obrad – pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo budowlane (druk nr 404). Poproszę wnioskodawcę, pana posła Krzysztofa Tchórzewskiego o przedstawienie projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Ta krótka zmiana ustawy – Prawo budowlane przewiduje zmianę okresu ważności pozwolenia na budowę. Zakłada wydłużenie tego okresu ważności do 3 lat w odniesieniu do wszystkich inwestycji oraz 4 lat w odniesieniu do inwestycji celu publicznego (wtedy, gdy budowa nie została rozpoczęta przed upływem 4 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 4 lata).</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Ta propozycja związana jest w sposób szczególny z inwestycjami o charakterze liniowym, inwestycjami, które są realizowane z udziałem środków Unii Europejskiej. Zarówno procedury we wszystkich urzędach marszałkowskich, które są związane z wypełnieniem oczekiwań Komisji Europejskiej z jednej strony, a jednocześnie z drugiej strony procedury zamówień publicznych powodują, że jeszcze przed wyłonieniem ostatecznego wykonawcy pozwolenie na budowę wygasa. Takie informacje mieliśmy ze strony wielu samorządów. Biorąc pod uwagę także to, że zmiana tego przepisu nie koliduje z przepisami Unii Europejskiej, jest także pozytywna opinia Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa. W swojej opinii pan minister Dziekoński z Ministerstwa Infrastruktury nie ma zastrzeżeń co do długości terminów, ma natomiast wątpliwości co do zapisów ust. 3. Po konsultacji z Biurem Legislacyjnym, także z panem ministrem Dziwińskim, w imieniu wnioskodawców, chciałbym zaproponować formę autopoprawki.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Otóż w tym przypadku, według opinii praktyków z zakresu korzystania z prawa budowlanego, dwie rzeczy są bardzo istotne. W całej ustawie – Prawo budowlane nie ma odniesienia do inwestycji celu publicznego, nie ma takiego podziału. To nowe brzmienie wprowadzałoby zatem ten podział, tak więc jest propozycja, aby ta zmiana była bardzo krótka i odnosiła się tylko do następującego brzmienia art. 37 ust. 1: „decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 4 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 4 lata”. W ten sposób właśnie dokonalibyśmy zmiany prawy, bez konieczności odnoszenia się do inwestycji celu publicznego. Trzeba byłoby się bowiem wówczas odwoływać do konkretnych przepisów.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Natomiast art. 2, biorąc pod uwagę kontrowersje dotyczące tego zapisu, działanie prawa wstecz i odnoszenie się do tych decyzji, które w zależności od daty wejścia w życie ustawy, można by uznać za wygaśnięte, uzyskałby brzmienie: „do spraw wszczętych, a niezakończonych decyzją ostateczną do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy tej ustawy”. W ten sposób odnosilibyśmy się do tych sytuacji, w których decyzji o pozwoleniu na budowę by nie było.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Także w tym kontekście dyskutowalibyśmy w gronie poselskim o możliwości wycofania projektu ustawy, biorąc pod uwagę taką sytuację, iż trwają w Ministerstwie Infrastruktury prace nad bardzo gruntowną zmianą ustawy – Prawo budowlane, która zakłada odejście od pozwoleń na budowę. Jeżeli tak wyglądałaby sytuacja, to tę nową, gruntownie zmienioną ustawę przyjmowalibyśmy mniej więcej o tej samej porze w przyszłym roku przy uwzględnieniu całej procedury i informacji, że Rada Ministrów mogłaby przedłożyć te nowe przepisy w październiku bieżącego roku (według odpowiedzi, którą uzyskaliśmy). Takie informacje zawarte są piśmie Ministerstwa Infrastruktury z dnia 14 kwietnia, gdzie przyjmuje się, że przepisy dotyczące usprawnienia procesów w budownictwie zostaną przedłożone Sejmowi w październiku bieżącego roku. W tej sytuacji wejście w życie przepisów tej naszej nowelizacji nie koliduje z zamiarami pana ministra. Jeśli nowa ustawa uzna, że pozwoleń na budowę nie ma, to my, jako wnioskodawcy taki kierunek aprobujemy i nie uważamy tego za złe rozwiązanie. Biorąc więc pod uwagę ten przepis, który będzie ułatwiał inwestycje będące w toku i te, które są podejmowane przez samorządy oraz inwestorów prywatnych, taką autopoprawkę chciałbym zgłosić i uprościć całą zmianę ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Za chwilę wszyscy posłowie otrzymają ten tekst, o którym mówił pan przewodniczący Tchórzewski, i rozumiem, że jest to tekst uzgodniony z Biurem Legislacyjnym. Poproszę pana ministra Dziekońskiego o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#OlgierdDziekoński">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Jest to inicjatywa, która jest godna pochylenia się nad nią, przy czym należy także zauważyć, że niweczy ona skutki choroby, a nie samą chorobę, bo jak słusznie zauważył wnioskodawca – przesłanką dla wydłużenia terminu jest kwestia pewnych trudności przy procedowaniu nad ustalaniem wykonawcy przy zamówieniach publicznych, czyli w większym stopniu ustawa ta odnosi się do problematyki zamówień publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Prosiłbym bardzo państwa o wysłuchanie stanowiska rządu, bo nie słyszymy stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#OlgierdDziekoński">Po drugie chciałbym zwrócić uwagę, iż w ustawie – Prawo budowlane istnieje już zapis, który pozwala wystąpić o pozwolenie na budowę w ciągu roku od daty zatwierdzenia projektu budowlanego, czyli w praktyce postępowania inwestycyjnego inwestor może mieć ten trzyletni okres do chwili fizycznego rozpoczęcia budowy.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#OlgierdDziekoński">W stanowisku rządu, które było przygotowane przez Ministerstwo Infrastuktury przyjęliśmy tą zmianę wydłużenia tego okresu do trzech lat, jednocześnie kontestując sformułowanie zamówień publicznych i cieszy nas fakt, że wnioskodawcy wycofali się z tego sformułowania. Jednocześnie trudno jest przyjąć argumentację wnioskodawcy, by ten okres rozszerzyć do czterech lat, bo faktycznie oznacza to, że budowę można rozpocząć po pięciu latach. Proszę bowiem pamiętać, że w dalszym ciągu pozostaje w ustawie zapis, że od chwili zatwierdzenia projektu budowlanego do chwili wystąpienia o pozwolenie na budowę może minąć rok, czyli te cztery lata, które państwo proponują, należy wydłużyć jeszcze o rok.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#OlgierdDziekoński">Proponowałbym w tej chwili, aby wnioskodawcy rozważyli celowość powrotu do swojej pierwotnej propozycji, która spotkała się z akceptacją rządu w odniesieniu do trzech lat i aby pozostawić to sformułowanie w takiej treści. Chciałbym zwrócić na to uwagę z jeszcze jednego punktu widzenia. Otóż proszę państwa, mamy w tej chwili, co nie jest przecież dla państwa tajemnicą, sytuację, w której następują dosyć zasadnicze zmiany w zakresie otoczenia zewnętrznego w zakresie prowadzenia projektów budowlanych. Mówimy tutaj o wprowadzeniu certyfikacji na projekty budowlane. Proszę zwrócić uwagę, że wszystkie budynki publiczne będą musiały mieć sporządzony obowiązkowo certyfikat, co więcej – umieszczony w miejscu publicznym. Wprowadzone będą w najbliższych latach także inne, wynikające z unijnych dyrektyw, następne zmiany prawa, które będą związane z wyrobami budowlanymi czy też z innymi rozwiązaniami, które wynikają z prawodawstwa europejskiego. Dlatego też wydaje się, że zostawienie tego zbyt długiego okresu (patrzmy na to w ten sposób – projekt budowlany jest najpierw sporządzany, później zaś jest zatwierdzany, a następnie jest oczekiwanie, aż rozpocznie się budowa) może spowodować, że będzie to skłaniać niektórych inwestorów do wykorzystania tej sytuacji, co może tym samym skutkować w praktyce stosowaniem niższego standardu w procesie budowlanym. Wolelibyśmy, aby te budowy odzwierciedlały najlepszy stan wiedzy technicznej. Dlatego też sądzę, iż bardziej właściwe byłoby pozostać przy cezurze trzech lat, tak jak to było we wstępnej propozycji wnioskodawców. Z taką rekomendacją chciałbym oświadczyć, iż ten projekt jest możliwy do zaakceptowania przez rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Panie ministrze, mam taką sugestię ze strony prezydium naszej Komisji, aby powiedzieć jeszcze kilka zdań na temat przebiegu prac w rządzie dotyczących zagospodarowania przestrzennego i prawa budowlanego. Myślę, że wtedy będzie łatwiej paniom i panom posłom podjąć decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#OlgierdDziekoński">Tak jak wcześniej informowałem, wspominał także o tym wnioskodawca – przygotowywany projekt kompleksowym zmian w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego, a także prawa budowlanego, będzie w przyszłym tygodniu przedmiotem obrad kierownictwa Ministerstwa Infrastruktury i chcielibyśmy go przedłożyć w następnym tygodniu do konsultacji społecznych, zakładając przy tym, że w lipcu lub w sierpniu byłby on przedmiotem obrad Rady Ministrów. Zależy to od wyniku konsultacji społecznych. Tym samym projekt ten przed przerwą wakacyjną lub po przerwie wakacyjnej pojawiłby się w Sejmie. Mam nadzieję, że ten termin październikowy, który podaliśmy, byłby skrócony i przyspieszony.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#OlgierdDziekoński">Założeniem rządu i ministra infrastruktury jest doprowadzenie do takiej sytuacji, że nowe zmiany prawa budowlanego wchodziłyby bezwzględnie z dniem 1 stycznia przyszłego roku, przynajmniej w tej części, która nie wymaga wprowadzania stosownych vacatio legis z tytułu nowych rozwiązań wymagających dostosowania nowych procedur, sposobów postępowania do zaproponowanych zmian w ustawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Jeszcze poseł wnioskodawca, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Kwestia odejścia od tego podziału na 3 i 4 lata. Jako wnioskodawcy podjęliśmy tę decyzję, zgodnie z sugestiami z Biura Legislacyjnego, że w całej ustawie – Prawo budowlane nie było dotychczas wyodrębnionej inwestycji celu publicznego.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Druga sprawa jest następująca: nie znając jeszcze dokładnie zamiarów i zapisów, które są przygotowywane w Ministerstwie Infrastruktury, ale jednocześnie z uwagi na przekazywane informacje, że intencją nowej regulacji jest przeprowadzenie bardzo głębokich zmian w ustawie – Prawo budowlane, polegających na odejściu od pozwoleń na budowę, uznaliśmy, że dzielenie tych terminów, wprowadzenie decyzji w zakresie inwestycji celu publicznego należy zastąpić jednolitym terminem czteroletnim, co nie będzie stało w sprzeczności z tymi zamiarami, a będzie łatwiejsze do przeprowadzenia, nawet w jednym czytaniu, zmian prawa budowlanego. Tym się kierowaliśmy, zgłaszając tę poprawkę. Jeżeli jest taka intencja, przy tych dodatkowych zapisach, które panowie legislatorzy zaproponowali, aby się odnieść do ściślejszego określenia inwestycji celu publicznego, to jest to także możliwe, bo taka była nasza początkowa intencja. Także w tej dziedzinie nie ma konfliktu interesów, bo chcieliśmy początkowo podziału na 3 i 4 lata. Zmianę wprowadziliśmy po to tylko, aby ułatwić przeprowadzenie zapisów ustawy i żeby one szybciej weszły w życie, bo takie są oczekiwania w tej chwili. Tutaj chciałbym powiedzieć, jako przedstawiciel wnioskodawców, że jesteśmy otwarci.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Chciałbym jeszcze raz odnieść się do artykułu 2. Artykuł 2 byłby całkowitym odejściem od brzmienia art. 2 w projekcie ustawy i aktualnie eliminuje w tej formule zapisu ewentualność zarzutu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#OlgierdDziekoński">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#OlgierdDziekoński">Jeżeli chodzi o zweryfikowany zapis art. 2, to oczywiście on jest do przyjęcia, natomiast chciałbym ponownie potwierdzić jedną kwestię. Otóż fakt niewprowadzenia czy też rezygnacji z zezwolenia i zastąpienia zezwolenia procedurą rejestracji nie oznacza, że zarejestrowany projekt budowlany (zarejestrowane zamierzenie budowlane, bo tak to się będzie nazywać) nie będzie zarejestrowany na pewien czas. Dlatego ważne jest z tego punktu widzenia, aby ten okres rejestracji w przyszłej regulacji, a także ten okres w świetle tej nowelizacji, ze sobą korespondowały. Proszę zwrócić uwagę, przypomnę to, iż mamy rok od chwili zatwierdzenia projektu budowlanego i dwa lata od momentu wydania pozwolenia na budowę, czyli praktycznie 3 lata. Ponieważ w projekcie zmiany ustawy – Prawo budowlane proponujemy przyjęcie procedury rejestracji zamierzenia budowlanego, to w obecnym zapisie będzie to skutkowało „dwuletnim okresem vacatio legis”, jeśli można to tak powiedzieć od chwili zatwierdzenia zamierzenia budowlanego, do chwili rozpoczęcia budowy. Jeżeli wprowadzilibyśmy taką formułę, to wówczas byłoby to 3 lata, bo nie będzie wówczas powodów, by zmieniać te zapisy, które zostaną przyjęte przez parlament w tym celu, o którym mówili wnioskodawcy. Dlatego namawiam ponownie wnioskodawców, aby uznali ten okres trzyletni jako okres właściwszy, który będzie spójny z zamierzeniami rządu w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie przewodniczący. Wygląda na to, że piszemy cały czas tą ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Popatrzmy na to wariantowo, bo druga wersja odnosiłaby się do oczekiwań pana ministra, a więc uzyskałaby następujące brzmienie: „1. W ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane w art. 37 ust. 1 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofTchórzewski">«1. Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 3 lata».</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofTchórzewski">Po ust. 1, dodaje się ust. 1a w brzmieniu: «W przypadku inwestycji celu publicznego, o której mowa w art. 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarowaniu nieruchomościami, decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeśli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 4 lat od dnia, w którym ta decyzja stała się ostateczna lub budowa została przerwana na okres dłuższy niż 4 lata».</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Ust. 2 otrzymuje brzmienie: «Rozpoczęcie albo wznowienie budowy, w przypadkach określonych w ust. 1 i 1a, art. 36a ust. 2 albo w razie stwierdzenia nieważności bądź uchylenia decyzji o pozwoleniu na budowę, może nastąpić po wydaniu nowej decyzji o pozwoleniu na budowę, może nastąpić po wydaniu nowej decyzji o pozwoleniu na budowę, o której mowa w art. 28, albo w decyzji o pozwoleniu na wznowienie robót budowlanych, o której mowa w art. 51 ust. 4»”.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#KrzysztofTchórzewski">Art. 2 byłby tej samej treści, jak pierwotne zamierzenia, czyli w ten sposób utrzymalibyśmy tutaj to, co było w pierwotnej propozycji, z odniesieniem się do brzmienia prawnego inwestycji celu publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. W związku z tym, że jest to trzecia propozycja, to jeszcze raz poproszę pana ministra, aby odniósł się do tego, aby wiedzieć, jaki jest stosunek rządu do takiej treści zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#OlgierdDziekoński">Bardzo dziękuję, ponieważ w odniesieniu do tej treści przedstawiliśmy już swoje stanowisko. Wydaje się, że implikacje techniczne takiego rozwiązania mają w tej sprawie istotne znaczenie i prosiłbym o możliwość przekazania głosu w tej sprawie panu Robertowi Dziwińskiemu, głównemu inspektorowi budowlanemu, aby wskazał, jakie implikacje proceduralne i techniczne wiązałyby się z wprowadzeniem takiego wyodrębnienia inwestycji celu publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Jeszcze jedno słowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Tymczasem, po konsultacjach wnioskodawców, aby ułatwić sprawę...</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Rozumiem, że tutaj intencja jest taka: chodzi o to, aby to jak najszybciej załatwić. W tej propozycji, którą państwo otrzymaliście...</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Szanowni państwo, macie projekt zawarty w druku nr 404, który otrzymaliście wcześniej. Pan Marcin rozdał państwu potem tę wersję skróconą, o której mówi teraz pan przewodniczący Tchórzewski. Prosiłbym zatem, aby teraz spojrzeć na tę najkrótszą wersję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Ja w swoim działaniu i w imieniu wnioskodawców idę w tym kierunku, aby uzyskać konsensus z panem ministrem w tej sprawie. Wydaje się, że w tej sytuacji samorządy mogłyby być usatysfakcjonowane, gdybyśmy ujęli to w następujący sposób: „decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 3 lata”. Na tym zakończylibyśmy zmianę. Art. 2 ustawy zmieniającej natomiast – tak jak mówiłem poprzednio.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Szanowni państwo. Poseł sprawozdawca i wskazani tutaj posłowie wnioskodawcy mają prawo, aby przedstawić projekt, który dla nich jest istotny. Rozumiem, że jest to ostateczny kształt tego projektu i nad nim będziemy procedować.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Mam teraz prośbę do pana ministra, aby odniósł się do tej ostatecznej wersji, bo o tym projekcie będziemy mówili dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#OlgierdDziekoński">Ta wersja jest możliwa do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Słyszeliście państwo, jakie jest stanowisko rządu. Teraz rozpoczynamy dyskusję. Została wreszcie określona ostateczna wersja tego projektu. Bardzo proszę o głosy w dyskusji. Zgłosił się pan przewodniczący Szczepański, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WiesławSzczepański">Panie przewodniczący, mam wniosek formalny, abyśmy ten projekt odesłali do podkomisji do spraw budownictwa i żeby podkomisja na najbliższym posiedzeniu przedłożyła nam ten projekt, dlatego że koledzy po prostu teraz prześcigają się w tym, który projekt nam przedłożyć. Mam obawy, czy za chwilę nie będzie kolejnych zmian, dlatego też podkomisja do spraw budownictwa powinna przedłożyć Komisji ostateczny projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pani poseł Młyńczak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AldonaMłyńczak">Panie przewodniczący, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom samorządów i zdając sobie sprawę z tego, jak ważną kwestią są inwestycje liniowe, a także z uwagi na to, że podstawowym problemem jest fakt, iż ze względu na regulacje w zakresie zamówień publicznych, terminy inwestycji mogą nie być dotrzymywane, w imieniu Platformy Obywatelskiej chciałam zgłosić poprawkę, która dotyczyłaby zapisu, wedle którego pozwolenie na budowę wygasałoby, jeśli budowa nie zostanie rozpoczęta przed upływem trzech lat. Proszę o przyjęcie tego wniosku. Ponieważ państwo już kilka wcześniejszych wersji, proszę najpierw uzgodnić, który wniosek będzie brany pod uwagę. Ja w każdym bądź razie zgłaszam wniosek, aby pozwolenie na budowę wygasało w sytuacji, w której budowa nie została rozpoczęta przed upływem trzech lat od dnia, w którym decyzja stała się ostateczna lub w sytuacji, w której budowa została przerwana na okres dłuższy niż 3 lata.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AldonaMłyńczak">W uzasadnieniu chcę jeszcze dodać, że okres czteroletni wydaje mi się okresem zbyt długim, ponieważ takie uzgodnienia dotyczące inwestycji np. z energetyką musiałyby być spójne i kompatybilne ze wszystkimi innymi ustawami. Dlatego okres trzech lat jest okresem optymalnym, okres czterech lat jest natomiast okresem, który wstrzymuje po prostu inne obszary budownictwa, ponieważ pewne decyzje mogą być po prostu niewykorzystywane. Także jest to sprawa najbardziej optymalna, chociaż pan minister wspomniał, że można obecnie wykorzystywać w prawie budowlanym art. 35 ust. 5, który mówi o tym, że po roku składamy wniosek o pozwolenie na budowę – pierwszy wniosek dotyczy zatwierdzenia projektu, drugi wniosek dotyczy pozwolenia na budowę. Jest to jednak rzadko stosowane i być może wynika to z pewnej niewiedzy.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AldonaMłyńczak">Wydaje się również, że okres trzech lat jest absolutnie optymalny ze względu na to, że od 1 stycznia 2009 roku powinien najpóźniej wejść w życie nowy pakiet ustaw i mamy nadzieję, że będzie to nieco wcześniej, gdyż Ministerstwo Infrastruktury złożyło deklarację, że może to być nieco wcześniej i że może to trafić do Sejmu nawet pod koniec lipca, a więc decyzje budowlane będą nieadekwatne do sytuacji i dlatego nie ma potrzeby wydłużania tego terminu do czterech lat. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Piechociński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszPiechociński">Myślę, że doszliśmy już do pewnego porozumienia, co do ostatecznego kształtu, ale sprawa jest wyjątkowo złożona i myślę, że powinniśmy jednak zmierzyć się, być może nie na tym posiedzeniu, nad tą materią inwestycji celu publicznego.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszPiechociński">Jednak prosiłbym, by szef nadzoru budowlanego wypowiedział się w tym zakresie, jakie by to ewentualnie niosło konsekwencje już na dzisiejszym etapie, dlatego, że tak naprawdę te ogólne intencje są bardzo szczytne, ale tak naprawdę, w tym procedowaniu diabeł tkwi w szczegółach i niewątpliwie przy dzisiejszej zdolności i skuteczności postępowania w tym zakresie wydaje się, że taka proteza wydłużająca okres do trzech lat jest jak najbardziej właściwa, bo daje to odzew na zapewne kilka tysięcy pozwoleń na budowę. Gwarantujemy kontynuowanie procesu inwestycyjnego na różnym etapie przygotowania, ale jeśli w stosunkowo szybkim okresie nie wyodrębnimy tej grupy zadań celu publicznego i nie nadamy im w postępowaniu administracyjnym swoistego priorytetu, to przy tej olbrzymiej liczbie zadań, które mamy przy Euro 2012 i pobocznych, będzie to jedna z kluczowych barier. Więc jeśli panie przewodniczący można, to ja bym prosił, mimo że już mamy skorygowaną ostateczną propozycję wnioskodawców i mamy wstępną akceptację rządu w tym zakresie, abyśmy mogli wysłuchać szefa nadzoru budowlanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że nie ma takich przeszkód. Proszę bardzo. Są dwa zasadnicze aspekty przy tej nowelizacji, o których musimy pamiętać.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Po pierwsze, niecelowe jest rozróżnianie inwestycji w zależności od podmiotu, który tę inwestycję realizuje, i tutaj propozycja pana przewodniczącego Tchórzewskiego wycofania się z podziału na inwestycje celu publicznego i pozostałe inwestycje, czyli zastosowanie tych samych terminów dla obu rodzajów inwestycji, jest jak najbardziej godna poparcia. Chyba stan polskiego prawa pozwala na równe traktowanie wszystkich podmiotów uczestniczących w grze rynkowej. Inwestycje celu publicznego muszą być podporządkowane generalnym regułom obowiązującym w budownictwie. Wobec tego te trzy lata jako jeden termin jest jak najbardziej zasadnym rozwiązaniem. Natomiast, co do ewentualności wydłużania, przedłużania, czy też konsekwencji wprowadzenia różnych zapisów.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Panie przewodniczący – generalnie problem rozpoczęcia budowy od momentu wydania pozwolenia na budowę, pozostaje wyłącznie w gestii inwestora i on dla administracji publicznej jako taki jest obojętny. Problem leży gdzie indziej. Nie dla administracji publicznej, nie dla nadzoru budowlanego, ale dla samorządów, które muszą, przygotowując plan miejscowy, przygotowując zmiany planu miejscowego, wiedzieć, czy zamierzona inwestycja, która jest już objęta pozwoleniem na budowę, rzeczywiście będzie realizowana. Jeżeli tak, to samorządy muszą to uwzględnić w ustaleniach planu miejscowego. Jeżeli nie, to mogą inaczej zdefiniować zagospodarowanie tego terenu. Dlatego nadmierne wydłużanie możliwości rozpoczęcia budowy jest trochę ryzykowne nie z punktu widzenia nadzoru budowlanego, nie z punktu widzenia administracji architektoniczno-budowlanej, ale właśnie władz gminnych, które muszą mieć jakąś przewidywalność w przestrzeni, by móc sensownie zaplanować. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że pan w swojej wypowiedzi uzasadnił, dlaczego to nie mogą być cztery lata, a trzy lata. Jest to potwierdzenie tego. Proszę bardzo, pan poseł Mroczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#CzesławMroczek">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący nie udzielał mi głosu, bo mam wrażenie, że zapomniał mojego nazwiska.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#CzesławMroczek">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Ta inicjatywa ustawodawcza stanowi w moim przekonaniu poważny kłopot, i to z punktu widzenia zasad stanowienia prawa. Ta inicjatywa sprowadza się do zmiany jednego artykułu. Stanowisko Trybunału Konstytucyjnego i Rzecznika Praw Obywatelskich w zakresie procesu legislacyjnego i stanowienia prawa jest wyraźne. Tzn. jest wyraźna krytyka zmian, które odnoszą się do zmian cząstkowych, incydentalnych systemu prawa. Taki pogląd był wielokrotnie wyrażany w oficjalnym stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich i prezesa Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#CzesławMroczek">Przechodząc do meritum – przez lata zajmowałem się kwestią prawa budowlanego w Polsce i powiem, że jestem zdziwiony wybraniem akurat tej materii, tzn. przedłużania pozwolenia na budowę. W moim przekonaniu, problem nie tkwi w przedłużaniu (jeżeli państwo pozwolicie, będę mówił krótko, prosiłbym o umożliwienie mi tej wypowiedzi). Nie to jest chyba największym problemem jeśli chodzi o prawo budowlane i bariery z niego wynikające w procesie inwestycyjnym. W moim przekonaniu, w świetle wypowiedzi dwóch poważnych zmian w przepisach prawa – zamówieniach publicznych i prawie budowlanym – które, w szczególności jeżeli chodzi o zamówienia publiczne, mają usunąć w ogóle przyczynę, która stanowi odstawę tego projektu, nie powinniśmy w ogóle tego projektu rozpatrywać.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#CzesławMroczek">Chciałbym usłyszeć od wnioskodawców, ile tak naprawdę przypadków (tego zabrakło, ten projekt nie ma w ogóle uzasadnienia merytorycznego) mieliśmy, w których pozwolenie na budowę wygasło. Dlaczego państwo akurat tym problemem się zajęliście? Jeżeli my mamy zapowiedź wprowadzenia za kilka miesięcy gruntownej zmiany ustawy – Prawo budowlane i usunięcia de facto przyczyn tej inicjatywy, czyli zmiany ustawy – Prawo zamówień publicznych, to nie powinniśmy dzisiaj w ogóle tą inicjatywą ustawodawczą się zajmować. O to bym apelował. W zasadzie jest już uzgodnienie wszystkich klubów, że to puścimy i mój głos będzie odosobniony, ale uważam, że absolutnie nie powinniśmy zajmować się tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Wszystko się okaże podczas głosowania, które nastąpi. Proszę bardzo, pan poseł Wojtkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MichałWojtkiewicz">W zasadzie moja wypowiedź jest już bezprzedmiotowa, ale chcę podziękować za stanowisko rządu, bo wyodrębnianie inwestycji celu publicznego oraz pozostałych byłoby niezgodne ze zdrowymi zasadami równych podmiotów i z tego tytułu uważam, że warto jest poprzeć to w takim kształcie. Niech zostaną te trzy lata.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Czy są jeszcze ze strony państwa zgłoszenia? Proszę bardzo, pan poseł Racki.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JózefRacki">Ja podzielam stanowisko posła Mroczka, że problem nie tkwi w wydłużaniu czasu na budowę, tylko problemem jest skrócenie czasu dojścia do wydania pozwolenia na budowę. Ten czas jest zbyt długi i on jest przeciągany, zanim otrzymamy to pozwolenie, bo czasami nadmierne wydłużanie czasu na budowę (też mam wątpliwości co do czterech lat), przyczynia się do tego, że tereny są nieużytkowane i samorządy nie mają na to wpływu. Trzy lata to okres, który mógłby być przyjęty. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy są zgłoszenia? Rozumiem, że ze strony pań i panów posłów nie ma już żadnego zgłoszenia. Czy ktoś z naszych gości chciałby zabrać głos? Nie ma żadnego zgłoszenia. Dziękuję bardzo. Na tym kończymy pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo budowlane (druk nr 404). W trakcie tego pierwszego czytania został zgłoszony wniosek o odesłanie tego projektu do naszej stałej podkomisji do spraw budownictwa. Mam pytanie do pana przewodniczącego Szczepańskiego, czy ten wniosek podtrzymuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WiesławSzczepański">Rozumiem, że pan poseł Tchórzewski uzgodnił już końcowy tekst, dlatego ten wniosek wycofuję, bo myślałem, że za chwilę będzie modyfikował coś kolejnego. Dlatego jeśli to jest ta krótka nowelizacja, to wycofuję wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy są uwagi ze strony pań i panów posłów co do zapisu dotyczącego tytułu ustawy? Nie ma, rozumiem, że przyjmujemy treść tego zapisu. Proszę mnie uważnie słuchać, pytałem się w tej chwili o tytuł ustawy.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy są uwagi ze strony pań i panów posłów dotyczące art. 1? Jest to ta krótka wersja, Może przeczytam:</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">„1. W ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane w art. 37 ust. 1 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">«Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 3 lata».</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy są uwagi do treści tego zapisu? Nie ma, rozumiem, że Wysoka Komisja akceptuje treść tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy są uwagi do art. 2? Proszę bardzo, pan poseł Mroczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#CzesławMroczek">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Ten zapis jest niejasny. Jeżeli go dobrze czytam, to również bezprzedmiotowy, bo co to oznacza, że „do spraw wszczętych, a niezakończonych decyzją ostateczną...”? Rozumiem, że odnosi się do spraw, w których nie wydano pozwolenia na budowę. Jeżeli tego zapisu nie byłoby, to będzie tak samo. Wiadomo, że każde pozwolenie wydane po wejściu w życie tej nowelizacji, będzie odnosić się już do nowego trybu. Zapis jest bezprzedmiotowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Poproszę głównego inspektora nadzoru budowlanego o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#RobertDziwiński">Panie przewodniczący, sformułowanie „do spraw wszczętych, a niezakończonych decyzją ostateczną” odnosi się również do postępowań o wygaszenie pozwolenia na budowę, czyli jeśli procedura wygaszenia jest w trakcie, to takie brzmienie art. 2 pozwala na wydłużenie okresu do trzech lat. Daje to więc jeszcze rok inwestorowi na rozpoczęcie budowy.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#RobertDziwiński">Poproszę jeszcze Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MariuszPrzerwa">Nie mamy w tej chwili nic do dodania. Zgadzamy się ze zdaniem pana Dziwińskiego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy oprócz tych uwag są jeszcze jakieś inne stwierdzenia ze strony państwa? Nie ma, rozumiem, że przyjmujemy treść zapisu art. 2.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Art. 3 – proszę bardzo, czy są jakieś uwagi? Nie ma, dziękuję. Rozumiem, że przyjęliśmy treść tego zapisu art. 3.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi całości projektu ustawy (druk nr 404)? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto jest przeciw? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MarcinMykietyńskisekretarzKomisjiInfrastruktury">26 głosów za, 1 przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że Wysoka Komisja zarekomendowała Sejmowi przyjęcie projektu ustawy. Poproszę o propozycje wyboru posła sprawozdawcy. Proszę bardzo, pan przewodniczący Żmijan.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławŻmijan">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, zgłaszam kandydaturę posła Arkadiusza Litwińskiego na funkcję posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Pan poseł zgadza się?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Tak, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Miałem nadzieję, że Komisja wskaże pana posła Tchórzewskiego. Wobec powyższego nie chciałbym doprowadzać do ambarasu i zderzenia. Zwracam się do posła Litwińskiego, ponieważ to poseł Tchórzewski był od samego początku inicjatorem tego przedsięwzięcia. Praktycznie od roku nosił się z zamiarem złożenia tej propozycji w imieniu klubu parlamentarnego. Bardzo proszę pana posła Litwińskiego, abyśmy mogli wskazać na pana posła Tchórzewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Jeżeli byłaby to inicjatywa komisyjna, to owszem, jeżeli natomiast jest to inicjatywa klubowa, to nie widzę takich powodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Bardzo proszę, jeszcze pan poseł Żmijan.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#StanisławŻmijan">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Otóż dwie kwestie. Grupa posłów skorzystała ze swojego uprawnienia i wyszła z inicjatywą poselską. Projekt trafił do laski marszałkowskiej, w tej chwili dysponentem tego projektu i to Komisja zdecyduje, kto będzie posłem sprawozdawcą. Jest to jakby jednoznaczne.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#StanisławŻmijan">Chciałbym zaznaczyć, chciałbym być dobrze zrozumiany. Moja propozycja nie wynika z tego, o czym powiem, nie jest to żadna chęć jakiegoś rewanżu. Żeby nie używać przykładu z mojego klubu, to użyję przykładu pana przewodniczącego Szczepańskiego, kiedy też był przedstawicielem wnioskodawcy, gdy referował projekt ustawy dotyczący gruntów mieszkaniowych, to ustaliliśmy w pewnym momencie, że Komisja powierzy to komu innemu i skorzystała po prostu ze swojego prawa. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, można prosić?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejAdamczyk">Wycofuję swoją propozycję zgłoszenia pana przewodniczącego Tchórzewskiego na sprawozdawcę Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Była zgoda pana posła, więc chciałbym się spytać, czy pan poseł Tchórzewski również akceptuje to stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy są inne zgłoszenia poza zgłoszeniem pana posła Litwińskiego? Nie ma, rozumiem więc, że Wysoka Komisja akceptuje propozycje posła sprawozdawcy. Prosiłbym Urząd Komitetu Integracji Europejskiej o przedstawienie opinii do dnia jutrzejszego. Dziękuję bardzo. Pan poseł Wojtkiewicz jeszcze chciał zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MichałWojtkiewicz">Panie przewodniczący, chciałem bardzo krótko. Dobrze by było, abyśmy od tej chwili zachowywali takie dobre współdziałanie dla dobra naszego klubu. Były takie, czy inne perturbacje, ale zachowajmy się w następnych procedurach w ten sposób, że jeżeli ktoś zgłaszał, to niech ma tą satysfakcję, że potem jest delegowany przez Komisję, aby ten projekt wprowadzał. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Szanowni państwo – rozumiem, że moglibyśmy długo dyskutować w jaki sposób ustalać parytety ustanawiania posła sprawozdawcy, natomiast nie doprowadzajmy do tego, aby ta dyskusja przesłoniła nasz dzisiejszy porządek obrad. Nie ma takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy teraz do kolejnego punktu porządku obrad – rozpatrzenie projektu dezyderatu nr 1 Komisji w sprawie głównych problemów nurtujących środowisko pracodawco budowlanych. Proszę pana przewodniczącego Adamczyka o przedstawienie propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panowie ministrowie, panie i panowie. Na posiedzeniu podkomisji stałej do spraw budownictwa w lutym bieżącego roku omawiano problemy barier w budownictwie.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#AndrzejAdamczyk">W tym posiedzeniu brali udział przedstawiciele Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. W trakcie dyskusji wskazano na podstawowe bariery w budownictwie: braki w zatrudnieniu, wysokie koszty pracy, problematyka związana z brakiem zatwierdzonych planów zagospodarowania przestrzennego, kwestia przewlekłych procedur administracyjnych, o których zresztą stale mówimy, no i wskazane dzisiaj przez stronę rządową problemy związane z wadliwą naszym zdaniem regulacją w zakresie zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#AndrzejAdamczyk">Po tej dyskusji pojawił się projekt dezyderatu, który w dniu dzisiejszym przedstawiamy, nad którym dzisiaj się pochylamy. Tekst projektu dezyderatu każdy z państwa dzisiaj otrzymał. Jeżeli państwo uznacie, że nie będziemy odczytywać dezyderatu w przedstawionej formie, to bardzo proszę o dyskusję i o przyjęcie tego dezyderatu w przedstawionym kształcie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Poproszę pana ministra o opinię strony rządowej w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#OlgierdDziekoński">Moja opinia w tej sprawie jest formułowana ad hoc po bardzo krótkiej i pobieżnej analizie tekstu, w związku z dostarczeniem tej propozycji dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#OlgierdDziekoński">Są w nim zawarte postulaty, które od początku funkcjonowania tego rządu są w obszarze zainteresowania w szczególności Ministerstwa Infrastruktury w tej części, gdzie dotyczą problematyki rynku budowlanego, dotyczą problematyki regulacji budowlanych. Wszystkie postulaty zawarte w projekcie tego dezyderatu na pierwszy rzut oka wydają się celowe, bo postulat wprowadzenia np. obowiązkowych praktyk na budowach, jak i robotniczych praktyk na poziomie szkół średnich przypomina mi czasy, które już odeszły w niepamięć wraz ze zmianą systemu, ale rozumiem, że nie taka była intencja wnioskodawców w tej sprawie, tylko jakiś prawdopodobnie inny zamysł. Dlatego też wydaje się, że ten materiał powinien być poddany głębszej weryfikacji co do zapisów i konsekwencji wynikających z tych zapisów. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pani poseł Młyńczak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AldonaMłyńczak">W ogóle idea tutaj jest bardzo słuszna, mam natomiast kilka uwag. Wydaje się, że należałoby parę rzeczy przeredagować.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#AldonaMłyńczak">Przede wszystkim w pierwszej części jest nieścisłość: „główne bariery w budownictwie to braki w zatrudnieniu, wysokie koszty pracy...”. Następnie mamy trzy punkty, które należałoby ująć w jeden punkt: „ograniczenia administracyjnoprawne”, ewentualnie można dodać po myślniku: „przewlekłe procedury administracyjne, niewydolny system zamówień publicznych i brak zatwierdzonych planów”, ale końcówka tego akapitu: „konieczność przyspieszenia przetargów...” w ogóle nie pasuje do tej części, należałoby ją raczej przenieść do kolejnej części.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#AldonaMłyńczak">W następnej części, gdzie mamy wyszczególnione w punktach: „w związku z powyższym Komisja Infrastruktury oczekuje podjęcia odpowiednich działań...” również są nieścisłości językowe: „likwidacja utrudnień administracyjnych...”, a następnie jest to napisane niespójnie. Powinno to być napisane w innej formie, czyli: „zmiana w ustawie – Prawo budowlane, a więc bardziej poprawnie językowo. Także kolejny punkt: „zmiana ustawy o zamówieniach publicznych” także powinien być inaczej zapisany. Proponuję, aby jeszcze raz popracować nad tym dezyderatem albo dzisiaj wprowadzić te poprawki, bo w takiej formie niestety nie może on być przedmiotem głosowania. Uważam, że pewne rzeczy muszą być napisane poprawniej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Żmijan. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#StanisławŻmijan">Wykorzystując możliwość, że pochylamy się nad projektem tego dezyderatu, chciałbym zwrócić się z zapytaniem. Jest tutaj poruszanych kilka bardzo ważnych kwestii, ale tak jak zauważyła moja przedmówczyni, tutaj należałoby wykonać takie prace głębsze.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#StanisławŻmijan">Pytanie odnosi się do jednego z problemów: „...rozwiązania problemów «zatorów płatniczych» i gwarancji zapłaty za wykonane roboty budowlane”? Czy można byłoby prosić o doprecyzowanie, bowiem chciałem przypomnieć, że mieliśmy problem zapłaty podwykonawcom, ale ten problem rozwiązaliśmy, jeśli państwo sobie przypominacie, stosowną nowelizacją Kodeksu cywilnego, zatem o co tutaj chodzi w kwestii „zatorów płatniczych”, bo to jest dla mnie mało jasne? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, pan przewodniczący Szczepański.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#WiesławSzczepański">Panie przewodniczący – ja nie chcę zgłaszać wniosku o odrzucenie tego projektu dezyderatu, ale uważam, że powinien wrócić do podkomisji z jednego względu.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#WiesławSzczepański">Po pierwsze, sam tytuł tego dezyderatu jest błędny, bo to nie jest dezyderat dotyczący problemów nurtujących pracodawców budowlanych, ale głównie inwestorów. Nie tylko pracodawców.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#WiesławSzczepański">Po drugie, nie można w dezyderacie wymieniać konkretnego podmiotu, bo za chwilę będzie to dezyderat, załóżmy związków zawodowych czy pracowników określonych firm budowlanych, a my wymieniany tutaj określony podmiot, czyli tak jakbyśmy działali pod wpływem jednego podmiotu. Za chwilę dojdziemy do wniosku, że przecież deweloperzy mają taką samą organizację ich zrzeszającą, jest także Business Centre Club, Krajowa Izba Gospodarcza. W związku z tym nie wiadomo, do kogo ten dezyderat jest kierowany. Nie wiem, od kogo Komisja Infrastruktury oczekuje określonych rzeczy. Może oczekiwać od samorządu, bo samorząd powinien pewne rzeczy uprościć, czy od rządu.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#WiesławSzczepański">W związku z tym, że są tu pewne kwestie, o których mówiła pani Aldona Młyńczak, ja także jestem gotowy włączyć się do tych prac, w takim kształcie ten projekt jest nie do przyjęcia. Dlatego uważam, że powinien wrócić do podkomisji do spraw budownictwa, tam być doprecyzowany. Powinien, według mnie, odnosić się barier w procesie budowlanym, bo to, co pokazują koledzy, to są bariery w procesie inwestycyjnym i dotyczą wszystkich inwestorów, a nie tylko pracodawców. W równym stopniu dotyczy to samorządów, które mają problemy z ustawą – Prawo zamówień publicznych, więc dotyczy to problemów w całym procesie inwestycyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Panu posłowi-wnioskodawcy oczywiście oddam głos na końcu. Proszę bardzo, nasi goście. Poproszę pana Bachmana.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#ZbigniewBachman">Panie przewodniczący, szanowne panie, szanowni panowie.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#ZbigniewBachman">Zgadzam się z wnioskiem posła Szczepańskiego odnośnie do samego tytułu, gdyż historycznie było tak, że Polski Związek Pracodawców Budowlanych chciał się spotkać z Komisją w kontekście różnych tematów, natomiast w konsekwencji spotkanie się odbyło z udziałem środowiska budowlanego, które było reprezentowane przez szeroko pojęte różne organizacje, dla których podstawą prawną są cztery ustawy: ustawa o związkach zawodowych, Prawo o stowarzyszeniach, ustawa o izbach gospodarczych, ustawa o organizacjach pracodawców. Wtedy wówczas te wszystkie „gorzkie żale” zostały przez nas wypowiedziane i zostały tutaj w jakiś sposób zapisane. Jest to więc jedna kwestia.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#ZbigniewBachman">Druga kwestia – jest to napisane „slangiem środowiska budowlanego”. My rozumiemy co się kryje za poszczególnymi słowami, natomiast nie każdy z zewnątrz to wszystko zrozumie, tak więc uważam, że powinno nastąpić pewne doprecyzowanie.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#ZbigniewBachman">Po trzecie, brakuje tutaj paru kwestii, o których była wtedy mowa, a które dzisiaj w jeszcze bardziej jaskrawo w stosunku do daty tamtego spotkania ukazują nam się w kontekście dzisiejszych realiów. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to wskażę lapidarnie na pięć uzupełnień. Przepraszam za pewne uproszczenia, ale w razie czego odpowiem na pytania o co mi chodzi.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#ZbigniewBachman">Wprowadziłbym ponownie to, co było przedmiotem dezyderatu w poprzedniej kadencji, bo dochodzimy do wniosku, że Ministerstwo Infrastruktury „przerosło” że tak powiem sprawy organizacyjne itp. W związku z czym my jako środowisko budowlane postulowali, w kontekście dawnego dezyderatu nr 4, powrót do dawnej koncepcji Ministerstwa Budownictwa, które by sprawniej sterowało procesami, o które nam chodzi.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#ZbigniewBachman">Druga sprawa to skandaliczny „papier”, który przyszedł do Komisji z Ministerstwa Gospodarki na temat wspierania polskiego eksportu. Zawsze tradycyjnie, państwo może mało o tym wiecie, eksport usług budowlano-montażowych i eksport wyrobów budowlanych stanowił bardzo poważną pozycję. Przypomnę, że dzisiaj przez lata stagnacji, wielu polskich producentów...</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Jeżeli pan pozwoli, to pan przewodniczący Adamczyk ma propozycję. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo. W związku z tym, że pojawiły się do przedłożonego projektu dezyderatu uwagi formalne i uwagi czysto merytoryczne odnoszące się do zakresu proponowanych inicjatyw, zgłaszam taką oto propozycję, aby skierować tenże projekt dezyderatu ponownie do podkomisji do spraw budownictwa.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#AndrzejAdamczyk">Zgłaszam się z wielką prośbą do posłów, którzy odnosili się do tego projektu o przedłożenie pisemnych propozycji zmian, uwag. Zwracam się do pana Bachmana, aby na najbliższym posiedzeniu podkomisji do spraw budownictwa, na którym ten projekt będzie procedowany, podzielił się z członkami podkomisji swoimi uwagami, które teraz na dzisiejszym plenarnym posiedzeniu Komisji przedstawia. W efekcie tego w najbliższym czasie tak dopracowany projekt dezyderatu będzie przedmiotem prac Komisji. Uważam, że wówczas w bardzo krótkim czasie zostanie przyjęty.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#AndrzejAdamczyk">Wobec tego formułuję wniosek o skierowanie projektu dezyderatu do podkomisji stałej do spraw budownictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że Komisja aprobuje ten wniosek i nie należy nad nim dalej procedować. Rozumiem, że ci państwo, którzy uczestniczą dzisiejszym spotkaniu, jak również ci panowie, którzy zgłosili w celu zabrania głosu, zostaną zaproszeni na następne posiedzenie podkomisji, aby wypowiedzieć się w tych sprawach.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Chciałem państwa poinformować, że o godzinie 13.30 spod „blaszaka” jest zorganizowany wyjazd na posiedzenie podkomisji stałej do spraw transportu kolejowego i podkomisji stałej do spraw transportu drogowego w Polskiej Izbie Inżynierów Budownictwa przy ul. Mazowieckiej. Prosimy, aby posłowie z tych podkomisji byli o 13.30 pod „blaszakiem”.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Następna sprawa – pan przewodniczący Szczepański prosił, aby posłowie z podkomisji stałej do spraw monitorowania wykorzystania środków pomocowych z funduszy Unii Europejskiej w zakresie infrastruktury pozostali po tym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy są jeszcze jakieś sprawy porządkowe? Nie ma. Dziękuję, na tym kończymy dzisiejsze posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>