text_structure.xml 37.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WojciechJasiński">Otwieram posiedzenie Komisji. Protokół z poprzedniego posiedzenia wobec niewniesienia sprzeciwu uważam za przyjęty. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje ocenę dotychczasowej działalności i realizacji zadań z zakresu zarządzania funduszami z budżetu państwa i Unii Europejskiej przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Referują Minister Gospodarki i prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WojciechJasiński">Witam pana ministra Rafała Baniaka, reprezentującego Ministerstwo Gospodarki. Witam panią prezes Bożenę Lublińską-Kasprzak. Witam przedstawiciela NIK pana Jana Piroga. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WojciechJasiński">Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#WojciechJasiński">Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#WojciechJasiński">Przystępujemy do jego realizacji. Panie ministrze, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RafałBaniak">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Tradycyjnie pozwolę sobie na krótką, syntetyczną wypowiedź. Materiał został przekazany na ręce pana przewodniczącego. Zacznę od rzeczy najistotniejszych, czyli od udziału budżetu państwa w gospodarce finansowej Agencji. Minister Gospodarki zapewnia w budżecie państwa środki na tzw. dotację podmiotową oraz dotację inwestycyjną. Dotacja podmiotowa przeznaczona jest na koszty operacyjne Agencji oraz jej oddziałów, czyli Regionalnych Instytucji Finansujących. Na 2009 r. wynosi ona ponad 51 mln zł, z tego ok. 41 mln zł dla PARP i ponad 10 mln zł dla Regionalnych Instytucji Finansujących. Kwota dotacji inwestycyjnej na rok bieżący jest bardzo skromna, ponieważ mówimy o kwocie 950 tys. zł. Przewidziana jest ona przede wszystkim na zakup sprzętu, systemów i oprogramowania.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#RafałBaniak">Na realizację zadań Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości otrzymuje dotacje rozwojowe oraz dotacje celowe. Dotacje rozwojowe przeznaczone są na Programy Operacyjne perspektywy finansowej na lata 2007–2013, natomiast dotacje celowe m.in. na wdrażanie Sektorowych Programów Operacyjnych oraz udział Polski w Światowej Wystawie Expo 2010 w Szanghaju. Kwota przewidzianych dotacji rozwojowych na 2009 r. wynosi blisko 2 mld zł, a dotacji celowych - 218 mln zł. PARP otrzymuje te dotacje od różnych dysponentów części budżetowych, przede wszystkim od Ministra Gospodarki, ale również od Ministra Rozwoju Regionalnego, Ministra Pracy i Polityki Społecznej, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, czy Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#RafałBaniak">PARP została powołana w celu realizacji zadań, które wynikają z polityki państwa wobec małych i średnich przedsiębiorstw oraz polityki rozwoju gospodarki, jako jednostka wdrażająca programy finansowane ze środków UE. To jest dzisiaj główne zadanie Agencji. W mojej ocenie, w ocenie Ministra Gospodarki, dotychczasową działalność Agencji należy ocenić dobrze. Agencja w sposób prawidłowy wywiązuje się ze swoich zadań. Co istotne, w swojej ocenie nie jesteśmy odosobnieni. Opinię Ministerstwa Gospodarki generalnie podzielają partnerzy społeczno-gospodarczy polskiego rządu - zarówno organizacje pracodawców, jak i organizacje związków zawodowych, które korzystają zwłaszcza z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Należy podnieść, że Agencja czynnie uczestniczy w pracach zespołu Trójstronnej Komisji ds. funduszy strukturalnych Unii Europejskiej, gdzie na bieżąco staramy się wspólnie z naszymi partnerami rozwiązywać ewentualne problemy. Co bardzo istotne, PARP może wylegitymować się dobrą kadrą przygotowaną do powierzonych zadań. Jest tak w sytuacji dość dużej fluktuacji osób - często osoby pracujące w Agencji są „wysysane” przez podmioty komercyjne działające w otoczeniu problematyki, która leży w obszarze działalności PARP.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#RafałBaniak">Nie boję się tego powiedzieć - uważam, że bez udziału PARP nie byłoby możliwe udzielenie tak znacznej ilości dotacji, a w efekcie wykorzystanie środków pomocowych przeznaczonych na rozwój przedsiębiorczości i zasobów ludzkich.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#RafałBaniak">Jak powiedziałem, szczegółowe informacje znajdą państwo w materiale przygotowanym przez Ministerstwo Gospodarki według stanu na 3 września br. Świeższe informacje, według stanu na 14 września br., przekazała pani prezes. Myślę, że pani prezes będzie chciała jeszcze uzupełnić moją wypowiedź. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechJasiński">Proszę bardzo, pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Dziękuję bardzo panu ministrowi za tak dobrą ocenę działalności PARP. Szanowni państwo, chciałam uzupełnić informację pana ministra dotyczącą zadań realizowanych przez PARP. Jak wspomniał pan minister najważniejsze zadania Agencji związane są z pełnieniem przez PARP funkcji instytucji wdrażającej oraz tzw. instytucji pośredniczącej dla programów realizowanych z funduszy UE w latach 2007–2013.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Chciałam również wspomnieć, że naszym istotnym zadaniem, z którym zmagaliśmy się w zasadzie do końca czerwca br., było zawieranie umów jeszcze w ramach „starej perspektywy” programów 2004–2006 i zamykanie płatności realizowanych projektów w ramach tejże perspektywy.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Obecnie nasze działania skupiają się na wdrażaniu programów z perspektywy 2007–2013. Całkowita kwota alokacji na powyższe programy w części wdrażanej przez PARP wynosi ponad 7 mld euro, czyli ponad 8% całego budżetu, jakim dysponuje Agencja w tych latach, w tym łączna alokacja na Działania Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki wdrażane przez PARP wynosi 672 mln euro, w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka jest to 3,9 mld euro, zaś Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej - 2,6 mld euro.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o Program Innowacyjna Gospodarka, to Agencja wdraża 13 działań, a w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki - 10 działań. Chciałam państwu podać jeszcze kilka zaktualizowanych informacji dotyczących wdrażania poszczególnych programów, ponieważ okres między sporządzeniem informacji a 30 września był okresem bardzo intensywnej pracy, w szczególności w zakresie płatności, i pojawiły się dość istotne różnice. Jeśli chodzi o podpisanie umów z nowej perspektywy 2007–2013, to łącznie zostało ich podpisanych 1754. Umowy te opiewają łącznie na kwotę ponad 7 mld zł. W ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki zostało podpisanych 253 umów na kwotę około 1 mld zł, w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka podpisano 1452 umowy na kwotę ok. 4 mld zł, a w ramach Programu Rozwój Polski Wschodniej - 49 umów na kwotę ponad 2 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Podam jeszcze kwoty dotyczące płatności. Według stanu na dzień 30 września br., Agencja wypłaciła ok. 1 mld zł - tutaj mamy różnicę ok. 175 mln zł w porównaniu do informacji z połowy września. W ramach Programu Innowacyjna Gospodarka wypłaciliśmy ponad 388 mln zł, w ramach Programu Kapitał Ludzki - 222 mln zł, a w ramach Programu Rozwój Polski Wschodniej - ponad 389 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Nie chciałabym państwu szczegółowo prezentować wszystkich informacji dotyczących programów wdrażanych przez Agencję, które znalazły się w przygotowanym przez nas materialne. Chciałam jedynie zwrócić państwa uwagę na znaczący wzrost skali zadań realizowanych przez Agencję w tym roku, tych, które będą realizowane w latach przyszłych. O tym wzroście mogą świadczyć założenia dotyczące planowanych wydatków w latach 2008–2012. W stosunku do 2008 r. wydatki w 2009 r. zwiększyły się o 100%, w roku 2010 skala wydatków będzie wynosiła już 180%, zaś w latach 2011 i 2012 - ok. 300%. Odzwierciedla to doskonale wzrost realizowanych przez nas zadań. Należy pamiętać, że wydatki są finalnym efektem naszej pracy - aby osiągnąć taki wzrost wydatkowania konieczny jest zwiększony nakład pracy w zakresie wszystkich czynności, które są związane z realizowanymi przez nas zadaniami, począwszy od działań promocyjno-informacyjnych i działań związanych z przyjmowaniem wniosków. Skala wniosków składanych do Agencji rośnie lawinowo. Jest to, oczywiście, pozytywna informacja, jest to związane z większym zainteresowaniem naszych potencjalnych beneficjentów - nie wszyscy wnioskodawcy Agencji są przedsiębiorcami, część naszych programów dotyczy również instytucji otoczenia biznesu, samorządów, różnych innych instytucji. Myślę, że to wszystko z mojej strony. Oczywiście, jestem gotowa odpowiedzieć na państwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Oddaję głos państwu posłom. Proszę bardzo, pan przewodniczący Czerwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejCzerwiński">Mamy parę spraw, które chciałbym poruszyć i ewentualnie uzyskać pewne odpowiedzi. Przypomnę, że włączyliśmy do planu pracy naszej Komisji temat Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości po usłyszeniu wniosków Najwyższej Izby Kontroli z oceny wykonania budżetu Ministra Gospodarki w dziale 20 - w tym dziale mieści się wydatek, czy pozycja finansowa PARP. Te uwagi w paru punktach były krytyczne. Ocena wystawiona przez NIK była generalnie pozytywna, ale obniżona właśnie przez te niedociągnięcia. Chcę przypomnieć pewne rzeczy i doprowadzić do takiej sytuacji, żeby w przyszłości nie było więcej negatywnych uwag dotyczących funkcjonowania Agencji. Przypomnę też, że głównym celem działalności PARP jest rozwój mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Generalnie, chciałbym uzyskać informacje na temat tego strumienia pieniędzy, które z budżetu państwa i ze środków UE są przekazywane na działalność Agencji. Czy ten strumień pieniędzy jest kierowany w optymalnym wymiarze do beneficjentów, czy też jest w zbyt dużym zakresie konsumowany przez samą instytucję? Pytanie jest stosunkowo proste. W raporcie NIK z 2008 r. mamy zawarte stwierdzenia, że Agencja ma nadpłynność finansową, że lokuje pieniądze na kontach - „każdego dnia kwota zatrzymanych środków dotacji podmiotowej na lokatach wynosiła 7 mln zł”. Czyli kapitał jest przeznaczany na lokowanie i zasila budżet Agencji. NIK stwierdza, że jest to przyczyną nadpłynności finansowej, która podważa zasadność planowania wydatków finansowych. W kolejnym punkcie raportu NIK formułuje taki wniosek, że „w ocenie NIK, liczba i skala stwierdzonych błędów oraz fakt, że wystąpiły one nie po raz pierwszy, wskazuje, że w PARP nie ustanowiono skutecznego systemu kontroli funkcjonalnej”. Stąd moje pytanie: czy jest w tej chwili decyzja o powołaniu wewnętrznej kontroli funkcjonalnej? Czy w planie na 2010 rok zostały uwzględnione uwagi NIK? Czy w ocenie wykonania planu finansowego za 2009 r. nie znajdą się podobne zastrzeżenia?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejCzerwiński">Istnieje taka naturalna tendencja w każdej instytucji, żeby pokazywać, jak ważna jest ta instytucja, podkreślać potrzebę jej wspierania finansowego, mówić głośno o brakach inwestycyjnych, personalnych, itd. Jeśli obciąża się daną instytucję dużymi zadaniami, to chciałoby się mieć narzędzia, aby z tych zadań dobrze się wywiązać. Dyskusja na ten temat powinna być jawna. Musimy wiedzieć czy brakuje odpowiednio wykwalifikowanych osób, czy brakuje nakładów inwestycyjnych na siedzibę. Musimy wiedzieć, jakie są korzyści z planowanych wydatków na zakup własnej siedziby w porównaniu z kosztami jej wynajmowania. Jeśli na te pytania uzyskalibyśmy satysfakcjonujące w sensie bilansu ekonomicznego wyliczenia, to łatwiej byłoby zaplanować budżet. Jeśli powierzone zadania nie będą ponad siły, to efektywność ich wykonania będzie na pewno większa.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AndrzejCzerwiński">Pewna rzecz mnie niepokoi - czytam informację o funkcjonowaniu Agencji i podstawy prawne, na bazie których są jej przydzielane zadania i dopatruję się pewnego rozdziału kompetencji. Bardzo dużo rzeczy jest w kompetencji Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i stosunkowo dużo, ale chyba mniej, po stronie Ministerstwa Gospodarki. Wnioski z kontroli przeprowadzone przez NIK wskazywały też na pewne opóźnienia w wykonaniu, wdrażaniu czy we wchłanianiu środków unijnych. Żeby nie było wątpliwości - NIK podkreśla, że nie jest to wynikiem błędów czy niedociągnięć pracy Agencji, ale zmian prawnych w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Niemniej, coś pozostaje w kompetencji Ministra Gospodarki i nie można się tłumaczyć, że to nie moja wina, tylko kolegi, bo na te środki czekają przedsiębiorcy. Minister Finansów powiedział wyraźnie, że Polskę na arenie UE wyróżnia to, że mamy do dyspozycji zgromadzone na kontach potężne środki pomocowe UE. Im szybciej uprościmy procedurę wchłaniania tych środków, tym łatwiej będzie nam zmagać się z kryzysem. Środki przekazane z tego źródła do przedsiębiorców zwiększą natychmiast przychody z podatków i przyczynią się do powstania nowych miejsc pracy. To jest absolutny priorytet. Jeśli wnioski z raportu NIK za 2008 r. mówią o tym, że nie zostały wykorzystane zaplanowane środki, to, w moim odczuciu, Agencja powinna taki „wyprzedzający” raport zgłaszać do Ministra Gospodarki. Minister Gospodarki powinien to przenosić na jakieś forum i powinniśmy przekazywać informację, że dla bezpieczeństwa czy uniknięcia pewnych nadużyć, czy zwiększenia efektywności opóźniamy wdrażanie środków, ale ze zdwojoną energią wydamy te pieniądze później. Na podstawie dokumentów, które trafiają do nas raz w roku, możemy podsumowywać działalność PARP tylko jako księgowi, ale przy ocenie budżetu nie mamy możliwości merytorycznego działania i stworzenia takich funkcji czy takich instytucji, które będą gwarantowały nie tyle to księgowe zbilansowanie wydatków i kosztów, ile racjonalność wydatkowania środków. Nie owijajmy niczego w bawełnę. Nie ma takiej możliwości, abyśmy rozwiązali Agencję i dali komuś bezpośrednio do dyspozycji te środki unijne czy budżetowe. Musimy dyskutować o problemach Agencji. Leży to w jej interesie, żeby potem ktoś nie powiedział, że jest to kolejny krwiopijca, który chce się wyżywić na potężnych środkach unijnych. Trochę przejaskrawiam, ale chodzi mi o to, aby mieć odwagę, żeby powiedzieć - „jesteśmy dobrą, dobrze wykwalifikowaną i doposażoną instytucją, która ma możliwość spełniania zadań ustawowych”. Nie chcę dyskutować o tym, czy ktoś wydał ileś tam milionów więcej czy mniej, czy je gdzieś ulokował - to jest sprawa księgowych. Chciałbym podyskutować o tym, ile nowych miejsc pracy powstało dzięki działalności programowej PARP, ile technologii zostało wdrożonych przez co pobudzono rozwój gospodarczy w danym regionie, ile w końcu mamy przychodów pośrednich do budżetu związanych z działalnością Agencji. Na te pytania powinniśmy umieć odpowiedzieć, bo wtedy nie będzie tworzył się klimat kontroli, za to będziemy wiedzieć, że jest to instytucja dzięki, której budżet publiczny jest coraz to lepszy.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#AndrzejCzerwiński">W podobnym duchu oceniana jest przez NIK Agencja Rezerw Materiałowych. To nie jest przedmiotem naszej dzisiejszej dyskusji, ale chcę zwrócić uwagę, panie przewodniczący, że, być może, tym też powinniśmy się zająć. W ocenie NIK, pewne zaniedbania w Agencji Rezerw Materiałowych wynikają z procesu legislacyjnego, a konkretnie - z opóźnień prac nad ustawą o rezerwach strategicznych. Wracając do tematu, powinniśmy mieć pewność, że te wszystkie krytyczne uwagi, które sformułowała NIK w swoim poprzednim raporcie, nie wystąpią w raporcie na rok 2009. Gdyby zostały one powtórzone, to byłoby to katastrofą. Poszedłbym o krok dalej - Agencja powinna nam dawać raporty z tej progresywnej działalności, powinniśmy mieć dowód, że przerzucanie pieniędzy unijnych i budżetowych przez Agencję do sektora gospodarczego powoduje napędzanie koniunktury. Agencja istnieje formalnie od 2001 roku. Pamiętam dyskusję, jaka toczyła się w 2001 r., czy powołać nową instytucję, czy nie rozwiązywać tego, co było poprzednio – to była bodajże powołana w 1995 Fundacja Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Na samym początku była grupa ludzi, która miała uczyć, w jaki sposób wykorzystać rozwój. Podsumowanie ich działalności było takie, że niewiele nowych miejsc pracy powstało, ale zasiedlono za to dwa potężne budynki w Warszawie na potrzeby samej fundacji. Kto zajmował się tą sprawą, doskonale pamięta tę dyskusję, zresztą to wszystko jest zapisane w protokołach. W 2001 r. doszliśmy do wniosku, że uporządkujemy te kwestie i że Agencja jest konieczna. Pani prezes powiedziała, że duży procent pomocy unijnej przechodzi przez Agencję, więc niebezpieczeństwo rozrostu samej Agencji istnieje. O tym trzeba mówić w sposób otwarty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechJasiński">Chciałem zabrać głos na podobny temat, jakkolwiek odnieść się do niego od innej strony. Szanowni państwo, panie przewodniczący. To co pan przewodniczący Czerwiński powiedział o nadpłynności samo w sobie jest słuszne, ale to może również świadczyć o tym, że Agencja konstatuje, że z różnych względów gospodarka, przedsiębiorcy nie są w stanie przyjąć odpowiedniej ilości środków. To jest w Polsce faktem. To jest problem nie tylko Agencji, ale też całej gospodarki. Gdyby Agencja rozdysponowywała środki w sposób nieuprawniony byłoby źle, problem jest jednakże troszeczkę szerszy.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WojciechJasiński">Pan przewodniczący Czerwiński dotknął innej, bardzo ciekawej rzeczy, o której ja również chciałbym powiedzieć. Czy mamy narzędzia do tego, żeby zbadać efektywność działania Agencji? Przydzielanie środków samo w sobie jest o tyle dobre, że pobudza popyt wewnętrzny i działa pozytywnie na gospodarkę, ale Agencja, może nawet nie tyle Agencja ile Ministerstwo Gospodarki, musi dążyć do tego, żeby nie tylko te środki rozdzielać, ale także badać efektywność ich wykorzystania. Chociaż boję się, że odpowiednich narzędzi do tego nie ma. Myślę, że taka ocena będzie trudna, ale chciałbym się dowiedzieć, czy tego typu działania Agencja w ogóle przeprowadza. Bez tego nie da się zwiększyć ilości wydawanych pieniędzy. Z kolei jeśli te pieniądze są wydawane nieefektywnie, to rodzą się patologie w różnych dziedzinach życia gospodarczego, a tego chcemy przecież unikać. Rozrost Agencji powinien być adekwatny do wzrostu wymiernych efektów jej działalności - nie chodzi przecież o to, żeby Agencja nadmiernie się rozrastała. To wszystko z mojej strony. Proszę uprzejmie, pani poseł Elżbieta Streker-Dembińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Jeśli można, pan poseł Andrzej Czerwiński zwrócił uwagę na jedną bardzo ważną rzecz. Była kiedyś fundacja, z którą miałam również okazję współpracować. Jej celem było uczenie potencjalnych beneficjentów, jak pisać dobre wnioski i wdrażać projekty. Niezależnie od tego, w jaki sposób dzisiaj oceniamy działalność tej fundacji, były to pierwsze kroki w tym kierunku. Uważaliśmy, że będzie to można kontynuować. Istotą państwa pracy jest właśnie m.in. uczenie beneficjentów przygotowania wniosków. Nikt bardziej niż państwo nie zwraca szczególnej uwagę na te wymagania: na określony cel, planowane rezultaty, szczegółowo sprecyzowane wskaźniki oceny realizacji wniosku. Myślę, panie przewodniczący, że nikt inny nie jest tak dobrze przygotowany do analizy swojej pracy, jak sama Agencja. Oczekuję, że to właśnie państwo podacie nam oczekiwane cele, zamierzone rezultaty i przyjęte wskaźniki do oceny państwa pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Tutaj pan przewodniczący bardzo słusznie wskazał, że dla nas informacja o wykorzystaniu określonej sumy środków jest tylko jednym ze wskaźników. Bardziej interesujące są dla nas założone przez beneficjentów rezultaty i osiągnięte przez nich wskaźniki. Chcemy wiedzieć, co te środki przyniosły dla gospodarki, ile stworzyły miejsc pracy. Panie przewodniczący, myślę, że trzeba dać szansę Agencji, aby sama przygotowała system oceny swojej pracy, a więc - założone cele, wymagane rezultaty i wskaźniki, według jakich będziemy oceniać państwa działalność. Zresztą nie tylko my - myślę, że i państwu się to znakomicie przyda. Będziecie mieli poczucie własnej przydatności i efektywności waszych działań.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Czy przedsiębiorcy są w stanie przyjąć środki, jakimi dysponuje Agencja? Jest to bardzo poważny problem i dotyczy on wielu gałęzi gospodarki, ale również sposobu organizacji, zarządzania i wielu innych aspektów. Myślę, że nikt inny, jak właśnie Agencja powinna przygotowywać raporty dotyczące sytuacji polskich przedsiębiorców, czyli wskazać, jakie macie państwo kłopoty z podpisaniem umów. Przedsiębiorcy mają różnego rodzaju problemy i to wy powinniście być tym pierwszym dzwonkiem alarmowym i wskazywać Ministerstwu Gospodarki i premierowi, gdzie powstają podstawowe problemy przedsiębiorców, którzy nie są w stanie wykorzystywać tych środków.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Pan przewodniczący, niejako ubiegając panią prezes, wskazał, że często współpraca Ministra Gospodarki z Ministrem Rozwoju Regionalnego nie jest tak wspaniała i często pewne decyzje prawne pozostają nierozstrzygnięte bądź bardzo długo czekają na rozstrzygnięcie. Chciałabym państwu jako przykład podać chociażby rozliczanie inwestycji przeprawy przez Wartę w Koninie - wielkiej inwestycji, która realizowana była w okresie 3 rządów. Rozpoczęta została za rządów SLD, kontynuowana za rządów PiS i w tej chwili powinna być zakończona i rozliczona pod rządami Platformy Obywatelskiej. Jednak przyszli nowi ministrowie rozwoju regionalnego oraz infrastruktury, którzy wydają własne zarządzenia czy wskazówki i czasami interpretują przepisy nawet na kilka lat wstecz, twierdząc, że są to przepisy, które należy na nowo zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Stąd myślę, że państwo powinni być czujni i wskazywać kolejnym premierom i rządom, że fakt zmiany rządów wcale nie znaczy, że musi dochodzić do tego typu kontrowersji. Działania muszą być spójne, aby nie blokować wykorzystania tych środków. Nie mówię już o takich problemach, jak ten z rozliczeniem projektu w Koninie i wydawaniem aktów obowiązujących z mocą wsteczną na 3–4 lata, co powoduje, że chęć korzystania ze środków unijnych słabnie, bo wiąże się to z wieloma problemami, na które przedsiębiorcy, ale również samorządy nie mają żadnego wpływu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Proszę bardzo, pani posłanka Malik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EwaMalik">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Z materiału dostarczonego nam przez Ministerstwo Gospodarki wynika, że nabrzmiałym problemem, który przekłada się na działalność PARP, a który jest związany bezpośrednio z jej działalnością, czyli z wdrażaniem programów finansowanych ze środków UE, jest problem odpowiednich warunków państwa pracy. Doczytałam się, że są one nieodpowiednie w związku z trudnościami wynikającymi z braku odpowiedniej siedziby dla Agencji. Mam pytanie: na ile kłopoty związane z brakiem odpowiedniej powierzchni do pracy przekładają się na państwa działalność związaną ze wspieraniem rozwoju przedsiębiorstw i w ogóle z realizacją podstawowych zadań, takich, jak świadczenie usług doradczych, informacyjnych itd.? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos? Nie słyszę. W takim razie proszę bardzo panie ministrze o odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RafałBaniak">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Dziękuję bardzo za państwa głosy, zwłaszcza za te krytyczne. Trudno nie zgodzić się z tym, o czym pani poseł i panowie przewodniczący mówili i na co wskazywali. Rzeczywiście, jest tak, że dzisiaj głównie myśli się o słupkach wydatkowania. Jesteśmy zdeterminowani tym, że rząd do czegoś się zobowiązał w postaci uchwały Rady Ministrów. Ileś tam jest do wykonania i to jest jakby clou tego, czym się legitymujemy, gdy chodzi o efektywność funkcjonowania, zapominając nieco albo w niewystarczający sposób demonstrując to, jakie wymierne efekty społeczne przynosi funkcjonowanie Agencji i wdrażanie programów gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RafałBaniak">Jeśli mogę zaproponować ustalenia Wysokiej Komisji, to, po pierwsze, nie musimy przekazywać informacji co roku, gdyż pani prezes przekazuje mi, jako nadzorującemu Agencję, sprawozdania co kwartał. Bardzo proszę panią dyrektor, żeby takie sprawozdanie przekazywała na bieżąco również do wiadomości Wysokiej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#RafałBaniak">Druga rzecz - jeśli chodzi o wymierne efekty dla gospodarki, to samo wdrażanie programów operacyjnych nakłada na instytucje wdrażające i inne biorące udział we wdrażaniu konieczność sporządzania tzw. raportów ewaluacyjnych. Wszystkie efekty wymierne dla gospodarki są w tych raportach ujęte. Bodajże za dwa dni zostanie ogłoszony kolejny raport - pani prezes przygotuje go z panią minister Bieńkowską.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#RafałBaniak">Wracając nieco do historii - jestem ostatnią osobą, która zamierza zrzucać winę na poprzedników, ponieważ zdaję sobie sprawę, jaki to jest trudny proces - rok 2008, który został wytknięty w raporcie NIK, to był, niestety, pierwszy rok, kiedy wdrażaliśmy programy, pomimo tego, że perspektywę finansową liczymy od 2007 r. Brakowało instrumentarium, brakowało pieniędzy, brakowało praktyki. Nie mówię, że w tym wypadku jest to wina pani minister Gęsickiej, ale mówię, że wiele było do nadrobienia, co, zakładam, nie było wynikiem zaniechania. Natomiast fakty były takie, że nie było rozporządzeń, albo część ich była w trakcie notyfikacji Komisji Europejskiej, więc mogły zdarzyć się sytuacje, że zaplanowane wydatki nie dochodziły do skutku w roku 2008.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#RafałBaniak">Aktualnie jest tak - a przynajmniej ja mam taką wiedzę i myślę, że pani prezes ją potwierdzi - że środki finansowe, które są przeznaczane na wypłaty dotacji dla przedsiębiorców, są wydawane na bieżąco. Co więcej, partie wniosków o płatności czekają na pieniądze, które przechodzą do PARP via Ministerstwo Gospodarki od Ministra Finansów. Tak, że nie jest tak, że głównym celem działania Agencji jest lokowanie środków na koncie. Dzisiaj, generalnie, wygląda to tak, że mamy partie wniosków o płatność i wtedy przychodzi refundacja, która zostaje przekazana przedsiębiorcom.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#RafałBaniak">Jeżeli chodzi o pytanie pani poseł i panów posłów o zdolność absorpcyjną polskich przedsiębiorców, to, rzeczywiście, to jest szersze zagadnienie odnośnie do planowania i zgodności planu z wykonaniem. W istocie, są przedsiębiorcy, zwłaszcza dzisiaj, którzy albo rezygnują z udziału w uzyskiwaniu dotacji, albo zmieniają harmonogram realizacji swoich projektów. Czyli mamy do czynienia z taką sytuacja, że przedsiębiorca, zakładając w dobrej wierze w roku 2008 realizację projektu na poszczególne kwartały roku 2009, przesuwa ją o pół roku, o 3 kwartały, tłumacząc po prostu, że zobaczy, jak będzie wyglądała sytuacja w gospodarce, jak będzie wyglądała sytuacja na rynku zbytu, jakie będzie zainteresowanie produktem lub usługami nowego projektu. W wyniku takiej sytuacji jesteśmy zmuszeni z panią prezes do dokonywania przesunięć i korekt. Jeśli coś się nie udaje, bo przedsiębiorcy odkładają swoje zamierzenia na czas późniejszy, to musimy szukać wydatkowania środków gdzie indziej, co, oczywiście, wiąże się z koniecznością zmiany planu i - mówiąc nieładnie - bałaganem w papierach.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#RafałBaniak">Jeszcze na jedną rzecz chciałbym zwrócić uwagę. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości jest wypustką, która działa w dużej mierze na zamówienie wielu resortów - gospodarki, pracy, rozwoju regionalnego, spraw wewnętrznych. Te instytucje, a zwłaszcza Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, jako instytucje zarządzające, są odpowiedzialne za to, żeby dostarczyć instrumentarium prawne do realizacji programów. Powtarzam, mieliśmy w tym zakresie do czynienia z wieloma obsunięciami, które, mówiąc szczerze, nie leżały po stronie polskiej administracji, ale po stronie procesu uzgadniania, konsultacji czy notyfikacji rozporządzeń i ewentualnych zmian w programach z KE. To jest tak, że KE otrzymuje od nas materiał i ma 2 miesiące na reakcję, a przeważnie 61-go dnia przysyła prośbę o uzupełnienie albo jakąś swoją uwagę. Bardzo szybko dostaje od nas odpowiedź i znowu ma czas na reakcję ze swojej strony i trwa to miesiącami.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#RafałBaniak">Natomiast, zanim oddam głos pani prezes, chciałbym powiedzieć na koniec, że nie widzę na dzisiaj zagrożenia jeżeli chodzi o wykonanie planu, który jest założony przez nas i nałożony na PARP. PARP ma udział w kawałku tego tortu, jakim jest uchwała Rady Ministrów mówiąca o 16 mld zł środków, które będą certyfikowane w tym roku – o to jestem spokojny. Podobnie, jeśli chodzi o założenie na rok 2010 - wierzę, że raport Najwyższej Izby Kontroli będzie znacznie lepszy niż ten, który leży przed panem przewodniczącym Czerwińskim. Chcę powiedzieć, że dokonywany jest przegląd systemu organizacji Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości - co tydzień dochodzi do cyklicznych spotkań przedstawicieli PARP, Ministerstwa Gospodarki, czasami również przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, na których analizujemy realizację poszczególnych programów.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#RafałBaniak">Dlatego Wysoka Komisjo, panie przewodniczący, proszę o przyjęcie mojego wniosku polegającego na tym, że będziemy przekazywali co kwartał sprawozdanie z działalności PARP uzupełnione właśnie o ocenę efektywności wdrażania tych programów dla polskiej gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Mam nadzieję, że to się nie będzie wiązało ze zwiększeniem zatrudnienia i powierzchni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RafałBaniak">To się nie będzie wiązało ze zwiększeniem zatrudnienia. Nie ukrywam, pani poseł, że będziemy jednak prosili o wsparcie Wysokiej Komisji również jeżeli dojdzie do potrzeby zwiększenia etatów. Nie zakładam, że liczba etatów będzie rosła proporcjonalnie do wydatkowanych środków. Natomiast przybywa zadań dla PARP i, niestety, za tym powinien iść jednak wzrost liczby etatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WojciechJasiński">Panie ministrze, przepraszam, że przerwę. Uważam, że przesyłanie sprawozdania raz na kwartał to już jest próba wciągnięcia Komisji w bieżący nadzór. Przepraszam, ale później łatwo będzie można powiedzieć, że skoro Komisja była informowana raz na kwartał, to czemu nie interweniowała. Komisja ma co robić, od nadzoru jest Ministerstwo. Wystarczy informacja o działalności raz do roku z elementami oceny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RafałBaniak">Każdy wdrażany program ma swoje wywskaźnikowanie. Jeżeli mówimy o działaniu X, to zakłada się, że tyle ma być zainwestowane w projekt, że tyle ma powstać miejsc pracy. Z tego PARP czy inne instytucje wdrażające rozliczają swoich beneficjentów, więc to wszystko jest w papierach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechJasiński">No to nasz sekretariat musiałaby to wszystko sprawdzać. Czy pan minister już skończył? Proszę, pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Dziękuję. Chciałabym się odnieść do kilku kwestii, które pojawiły się w państwa wystąpieniach.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Co do kwestii efektywności funkcjonowania Agencji i niebezpieczeństwa jej rozrostu, to myślę, że takiego niebezpieczeństwa nie ma. Mówiłam o wzroście budżetu o ok. 300%. Natomiast na pewno nie chcemy takiego wzrostu, jeśli chodzi o zasoby ludzkie – tutaj, tak naprawdę, ten wzrost jest niewielki. Koszty funkcjonowania Agencji również są niewielkie w stosunku do budżetu, którym dysponujemy w tym roku, bo jest to ok. 2%–3% tego budżetu. Są to koszty operacyjne, z tym, że część tych środków pozyskujemy z funduszy europejskich przyczyniając się do zwiększenia ich wydatkowania. Prawie połowa naszych środków pochodzi właśnie z funduszy europejskich. Są to m.in. środki na naszą działalność badawczą i szkoleniowo-doradczą, która również jest bardzo bogata, i jeżeli byłoby takie zainteresowanie, to z chęcią przedstawiłabym ten obszar działalności Agencji.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Żeby sprostać zwiększonym zadaniom przy niewielkim wzroście etatowym i prawie zerowym wzroście budżetowym, podejmujemy działania mające na celu zwiększenie efektywności. Takim działaniem jest, po pierwsze, przygotowanie strategii działania Agencji - w tym roku kończymy już nad nią prace. Określi ona cele, wskaźniki i rezultaty długofalowe - jednym z takich naszych celów strategicznych będzie właśnie zwiększenie efektywności działań Agencji. Uruchamiamy kilka projektów dotyczących podniesienia efektywności, m.in. analizy procesów funkcjonujących w Agencji i zwiększenia efektywności tych procesów, zwiększenia efektywności wykorzystania zasobów ludzkich, czy też uproszczenia i zmniejszenia obciążenia procedur, które Agencja realizuje w ramach wdrażania funduszy. Tak, że chciałam uspokoić Komisję, że nie będziemy się drastycznie rozrastać finansowo czy etatowo.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o kwestię nadpłynności, to chciałam zauważyć, że ta kwestia jest również przedmiotem naszej analizy. Ostatnio dokonaliśmy oceny finansowej dotyczącej właśnie płynności Agencji. Specyfika działalności Agencji polega na tym, że środki są w miarę możliwości na bieżąco pozyskiwane i wydatkowane. Zdarzają się okresy większej płynności, a nawet niewielkiej nadpłynności. Jest to związane czasami z faktem, że nasi beneficjenci przesuwają terminy składania wniosków o płatność, czy też z tym, że środki pozyskujemy wcześniej, tak, aby je zabezpieczyć, by w odpowiednim momencie móc je wypłacić. Myślę, że to wszystko z mojej strony. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję pani prezes. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Jeśli nie, to, szanowni państwo, będziemy kończyć.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WojciechJasiński">Komisja wysłuchała informacji pana ministra i pani prezes. Komisja stwierdza, że Ministerstwo Gospodarki i Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości powinny wypracować i wprowadzić metodę oceny efektywności wydawanych środków. Komisja oczekuje, że oceny takie będą wraz z informacjami dostarczane Komisji raz w roku.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WojciechJasiński">Wobec wyczerpania porządku obrad zamykam posiedzenie. Dziękuję pani prezes, dziękuję panu ministrowi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>