text_structure.xml 56.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MaksKraczkowski">Szanowni państwo, otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki. Witam pana ministra Adama Szejnfelda i wszystkich gości. Porządek dzienny obejmuje rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o izbach gospodarczych (druk nr 1241) oraz rządowego projektu ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym (druk nr 1180). Pan przewodniczący Czerwiński chciałby zgłosić wniosek o rozszerzenie porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejCzerwiński">Wnoszę wniosek o rozszerzenie porządku obrad o rozpatrzenie projektu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Krótko to uzasadnię. Wczoraj pracowaliśmy długo i w nerwowej atmosferze, ale wczorajsze późne popołudnie i dzisiejsza noc została wykorzystana przez wielu ludzi do porozumienia się w pewnych sprawach. Jest szansa na to, abyśmy skończyli tę wzajemną pracę nad tak ważną ustawą dzisiaj, a najdalej jutro rano.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec wniosku pana przewodniczącego? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisja rozszerzyła porządek dzienny o dodatkowy punkt – kontynuację rozpatrywania rządowego projektu ustawy zmieniającej ustawę o swobodzie działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MaksKraczkowski">Porządek obrad został przyjęty. Punkt pierwszy to rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o izbach gospodarczych, druk nr 1241. Czy pan senator Eryk Smulewicz jest z nami? Nie ma. W takim razie każdy z państwa ma przed sobą wymieniony przeze mnie druk i jest to uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 października 2008 r. w sprawie ustawy o zmianie ustawy o izbach gospodarczych. Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 8 października 2008 roku ustawy o zmianie ustawy o izbach gospodarczych, wprowadza do jej tekstu następujące poprawki:</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MaksKraczkowski">1) w art. 1 w pkt 2 wyrazy „różnych przypadkach wyrazy” zastępuje się wyrazami „różnym przypadku wyrazy” oraz wyrazy „różnych przypadkach wyrazem” zastępuje się wyrazami „odpowiednim przypadku wyrazem”,</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#MaksKraczkowski">2) w art. 1 w pkt 3 w lit. a, w ust. 5 wyrazy „nie będący” zastępuje się wyrazem „niebędący”,</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#MaksKraczkowski">3) w art. 1 w pkt 5, w art. 8 w ust. 3 po wyrazie „organ” dodaje się wyrazy „zarządzający i reprezentujący ją na zewnątrz”.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#MaksKraczkowski">Myślę, że jest to bardzo czytelna propozycja poprawek. Otwieram dyskusję. Jeżeli będzie taka potrzeba, to teraz jest czas na wyrażenie przez posłów swojej opinii odnośnie uchwały Senatu. Nie widzę zgłoszeń. Wobec tego proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, szanowni państwo, jeśli rozpatrujemy wszystkie trzy poprawki, to pragniemy odnieść się do dwóch z nich. Jeżeli chodzi o poprawkę drugą, to Senat naprawia tutaj błąd językowy. Błąd językowy napisany w cudzysłowie obowiązuje bez mała od 20 lat. Senat nie uznał za stosowane poprawienie błędu językowego ani w 1992, ani w 1996 ani w 2000 roku. Brzmienie art. 5, bo chodzi bodajże o art. 5, jest powtarzane w tym zakresie z ustawy matki.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JarosławLichocki">Jeśli chodzi natomiast o poprawkę trzecią, to naszym zdaniem takie doprecyzowanie jest zbędne z tego względu, że ust. 3 art. 8 ustawy uchwalonej przez Sejm odsyła do organu, o którym mowa w art. 7¹ ust. 1 pkt 3. W tymże odsyłanym artykule w pkt 3 jest mowa w liczbie pojedynczej wyłącznie o organie zarządzającym i reprezentującym na zewnątrz jednostkę organizacyjną. Co więcej ust. 3 mówi, że jednostkę organizacyjną reprezentuje w postępowaniu rejestrowym organ. W naszej ocenie doprecyzowanie, że jednostkę organizacyjną reprezentuje organ reprezentujący, jest swoistą tautologią. W związku z tym poprawka trzecia jest naszym zdaniem zbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję, panie mecenasie. W tym wypadku jesteśmy zgodni, że ten błąd należałoby symetrycznie poprawić w całości aktów prawnych, a nie tylko na tym etapie.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MaksKraczkowski">Poddaję poprawkę pierwszą pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia przez Komisję poprawki pierwszej w art. 1 w pkt 2? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę pierwszą.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#MaksKraczkowski">Poprawka druga. Poddam ją pod głosowanie ze względu na to, że jest negatywna opinia służb prawnych Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#MaksKraczkowski">Kto jest za przyjęciem poprawki zaproponowanej w uchwale Senatu RP do art. 1 w pkt 3 w lit. a?</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że propozycja przyjęcia poprawki nie uzyskała poparcia Komisji Gospodarki przy braku głosów za, 20 głosach przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#MaksKraczkowski">Poprawka trzecia w art. 1 w pkt 5 i w art. 8 w ust. 3. Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała poparcia Komisji przy braku głosów za, 20 głosach przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#MaksKraczkowski">Pani poseł Olechowska była wcześniej sprawozdawcą Komisji i pewnie dotrze na nasze dzisiejsze posiedzenie. Myślę, że pani poseł zgodziłaby się zostać sprawozdawcą. Panu przewodniczącemu mówiła nawet, że bardzo chętnie, tak? Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#MaksKraczkowski">Zgłaszam kandydaturę pani poseł Olechowskiej na posła sprawozdawcę Komisji w rozpatrywanym zakresie. Czy są inne zgłoszenia? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że pani poseł Olechowska została sprawozdawcą Komisji.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#MaksKraczkowski">Punkt 2 porządku dziennego – rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym. Jest to druk nr 1180. Czy pan minister chciałby zabrać głos przed rozpatrywaniem projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AdamSzejnfeld">Jeżeli pan przewodniczący i Wysoka Komisja tego nie wymagają, to niekoniecznie, bo pierwsze czytanie odbyło się niedawno, projekt został wtedy skrupulatnie przeanalizowany, a ta ustawa i ten temat nie są zupełnie nowe, bo jest to zmiana obecnie obowiązującej ustawy. Jeżeli nie ma konieczności, to nie muszę teraz zabierać głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję. Czy przed rozpoczęciem procedowania ktoś chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrzegorzTobiszowski">W związku z tym, że będzie tutaj parę poprawek chciałbym teraz zaproponować powołanie podkomisji ds. tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejCzerwiński">Chciałbym zgłosić wniosek przeciwny, chociaż mam wyrzuty sumienia, ponieważ wczoraj broniłem idei, aby nie było podkomisji i to być może był błąd. Wczorajsze nasze doświadczenie pokazało jednak, że jeśli zainteresowane strony przygotowały się lepiej – co za chwilę będziemy mogli sprawdzić – to można dzisiaj w sprawny sposób przeprowadzić obie ustawy. Stąd też podejmuję ryzyko z prośbą o wyrozumiałość. Jeżeli się zawiodę raz jeszcze, to będę trochę inaczej podchodził do różnych propozycji, ale póki co wnoszę o odrzucenie wniosku o powołanie podkomisji. Podejmijmy jeszcze raz próbę wspólnego przeprowadzenia tych dwóch projektów ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. Panie pośle, zwracam się do pana z prośbą, aby był pan uprzejmy wycofać swoją propozycję. Wtedy moglibyśmy zweryfikować przedłożenie i jeżeli by się nam to udało, to byłoby to dobrą wiadomością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#GrzegorzTobiszowski">W duchu prośby pana przewodniczącego Czerwińskiego i w odróżnieniu od jego wczorajszej postawy wycofuję swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejCzerwiński">Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Propozycja ze strony Prezydium Komisji co do rozpatrywania przedłożenia jest następująca – odczytanie poszczególnych fragmentów tekstu i wskazywanie artykułów. Będę pytał państwa posłów o to, czy jest sprzeciw, a jeżeli tak, to tradycyjnie będzie pytanie o państwa opinie i uwagi. Jeżeli nie będzie sprzeciwu, to będę uznawał, że Komisja przyjęła rozwiązania zaproponowane w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MaksKraczkowski">Ustawa z dnia o partnerstwie publiczno-prywatnym. Czy są uwagi do tytułu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, mamy drobną uwagę. Proponujemy dodać odnośnik informujący o nowelizowanych ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AdamSzejnfeld">Podzielamy pogląd BL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MaksKraczkowski">Czy z zastrzeżeniem odnośnika, o którym mówił pan minister, jest sprzeciw wobec propozycji tytułu ustawy? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MaksKraczkowski">Rozdział 1 Przepisy ogólne. Art. 1 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JarosławLichocki">Mamy uwagę redakcyjną dotyczącą całej ustawy. Proponujemy, aby w całym projekcie dostosować terminologię i konsekwentnie posługiwać się następującymi pojęciami: partnerstwo publiczno-prywatne oraz umowa o partnerstwie publiczno-prywatnym. Będzie to art. 4 ust. 1, art. 11 ust. 1, ust. 3, art. 12 ust. 2 pkt 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MaksKraczkowski">Czy byłby pan łaskaw powtórzyć? Art. 4 ust. 1, art. 11 ust. 1 i?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JarosławLichocki">I art. 11 ust. 3, art. 12 ust. 2 pkt 1. Art. 4 ust. 1 dotyczy partnerstwa publiczno-prywatnego natomiast pozostałe umów o partnerstwie publiczno-prywatnym. Prosiłbym jeszcze o ewentualne przejmowanie tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. Pan minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AdamSzejnfeld">Przejmujemy propozycję BL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MaksKraczkowski">Tylko posłowie mogą przejąć poprawki, myślę więc, że my w Prezydium je przejmiemy. Jesteśmy akurat w trójkę. Mam jeszcze prośbę, abyśmy uwzględnili to w toku prac nad całością przedłożenia.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MaksKraczkowski">Czy po uwzględnieniu poselskiej propozycji zmiany są uwagi do art. 1? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że art. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#MaksKraczkowski">Art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, jest prośba o rozpatrywanie tego artykułu punktami, ponieważ mamy do nich uwagi. Jeżeli chodzi o definicję podmiotu publicznego, to jest ona bardzo zbliżona do definicji podmiotu publicznego z prawa zamówień publicznych. Jest więc ewentualnie prośba o wyjaśnienie z jakich powodów zrezygnowali państwo z elementu definicji podmiotu publicznego w zakresie zamówień publicznych, jakim są jednostki, które nie posiadają osobowości prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AdamSzejnfeld">W toku prac nad ustawą w konsultacjach społecznych i międzyresortowych zaznaczono, że partnerstwo publiczno-prywatne nie jest prawem zamówień publicznych. Jest to absolutnie coś innego. Są to skomplikowane, długoletnie umowy i nie mają one nic wspólnego z Prawem zamówień publicznych. Ta ustawa również nie ma z nim nic wspólnego. Do prawa zamówień publicznych odsyłamy wyłącznie w jednym miejscu tej ustawy i chodzi o tryb wyboru partnerów. Zastrzeżenie jest więc takie, aby nie poszukiwać analogii, bo w przyjętych przepisach mogą się pojawiać takie próby.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi o konkretne kwestie jednostek organizacyjnych, które nie posiadają osobowości prawnej, to w konsultacjach, o których wspomniałem, podnoszono, że w ogóle jest słaby status prawny takiego podmiotu w przypadku prostego zlecenia, które jest rozstrzygane prawem zamówień publicznych, gdzie w dość krótkim czasie ma się dokonać wykonanie dosyć prostego zadania, za które dostaje się pieniądze i na tym sprawy się rozchodzą. W przypadku partnerstwa publiczno-prywatnego, które może trwać kilkadziesiąt lat, podmiot, który ma tak słaby status prawny, może być mało wiarygodny. Dlatego też zgodziliśmy się z tymi wątpliwościami i nie uwzględniliśmy tego podmiotu w tym katalogu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. Art. 2 pkt 1. Czy są dalsze uwagi z państwa strony? Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MaksKraczkowski">Art. 2 pkt 2. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MaksKraczkowski">Art. 2 pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JarosławLichocki">W pkt 1 uwaga nie była do końca legislacyjna. Jeśli chodzi o pkt 3, to w ustawie poza definicją we wszystkich miejscach mamy doprecyzowanie, że składnik majątkowy jest to instytucja, która jest związana z partnerstwem publiczno-prywatnym. Składnik ten jest używany w celu realizacji tego partnerstwa. Natomiast tego elementu nie ma w definicji i stąd prośba o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AdamSzejnfeld">Jesteśmy w tej chwili tylko i wyłącznie przy słowniku i definiujemy pewne zwroty, które są używane w ustawie. Są one używane w pewnym kontekście normy prawnej i później w ustawie. Wtedy też następuje dopełnienie tych kwestii. Składnik majątkowy nie zawsze w pełni służy realizacji umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym, dlatego nie chcemy stosować takiego zastrzeżenia w słowniku. To, jaką rolę pełni składnik majątkowy, jest tylko abstrakcyjną definicją składnika, ale o tym, jaki on będzie potem w określonej normie prawnej, mówi właśnie norma prawna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Art. 2 pkt 3. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MaksKraczkowski">Art. 2 pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, tutaj mamy wątpliwości co do definicji przedsięwzięcia w podanym zakresie. Naszym zdaniem pokrywają się tutaj zakresy pojęć budowa lub remont obiektu budowlanego oraz świadczenie usług bez odsyłania do konkretnych aktów prawnych tak, jak mamy do czynienia w projekcie. Uprzedzając ewentualne wyjaśnienia chciałbym powiedzieć, że w dzisiejszych zamówieniach publicznych rzeczywiście te pojęcia są definiowane poprzez odsyłanie odpowiednio: usługi do stosownej dyrektywy, a roboty budowlane do prawa budowlanego. Do niedawna usługi były natomiast definiowane w ten sposób, że są to wszelkie świadczenia, których przedmiotem nie są roboty budowlane lub dostawy. Naszym zdaniem definicja w prawie zamówień publicznych wyklucza zakres robót budowlanych natomiast przy używaniu pojęć budowa czy świadczenie usług trudno się zgodzić z opinią, że część czynności, które składają się na budowę czy remont obiektu budowlanego, nie będzie po prostu usługami. Naszym zdaniem lit. a i b pokrywają się co do zakresu pojęć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MaksKraczkowski">Panie mecenasie, czyli uważa pan, że zakres pojęć będzie łączny w tych punktach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JarosławLichocki">Będą styki, w których te pojęcia będą się wzajemnie przenikać. Szerszym pojęciem jest świadczenie usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MaksKraczkowski">Zapytam w takim razie pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AdamSzejnfeld">Trochę się uśmiałem, ponieważ wydaje mi się to zupełnie jasnym przepisem. Ktoś wyraża swój pogląd w zależności od tego, z jakiej patrzy pozycji, bo tak samo było w czasie uzgodnień międzyresortowych. Obecny przepis – tutaj patrzę na pana ministra Panasiuka – jeśli dobrze pamiętam został uzgodniony z najbardziej właściwym i kompetentnym organem w tym zakresie w rządzie, czyli z Ministerstwem Infrastruktury w dziale budownictwo. Uważamy, że ten przepis jest dobry. Natomiast dyskusja, czy remont to tylko i wyłącznie usługi, a jeżeli tak, to lit b jest niepotrzebna albo odwrotnie, mogłaby być dobrą polemiką, ale bardziej na poziomie akademickim. Chcemy, aby przepis był dosyć czytelny, szeroko zakrojony, aby nie wyłączył czegoś z ustawy. Przypomnę, że chcemy, aby partnerstwo publiczno-prywatne było formą realizacji wszelkich zadań publicznych, a nie tylko wybranych. Nie ograniczamy tego partnerstwa w tej ustawie do czegokolwiek ani w przepisach ogólnych, o których teraz mówimy, ani w przepisach końcowych tak, jak nasza obecnie obowiązująca ustawa. Chcemy, aby partnerstwo mogło być jednym z wielu narzędzi demonopolizacji administracji publicznej – w różnych przedsięwzięciach o różnym statusie skomplikowania, gdzie mogą wystąpić wyłącznie świadczenia czy wyłącznie usługi, ale również w innych usługach. Chcemy, aby ten przepis był jak najszerszy, dlatego w długim procesie jego konsultowania z innymi resortami i w konsultacjach społecznych doprowadzono do takiego, a nie innego zakresu. Gdybyśmy chcieli to teraz poddawać w wątpliwość, to otwieramy wielomiesięczną dyskusję, która wydawała się już zamknięta. Konsultowaliśmy to z prawnikami Rządowego Centrum Legislacji w konsultacjach wewnętrznych, ale także z prawnikami zagranicznymi ze względu na to, że partnerstwo publiczno-prywatne ma większe doświadczenie za granicą. Nie wnoszono do tego uwag ostatecznej treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejPanasiuk">To, co powiedział pan minister Szejnfeld zostało jak najbardziej skonsultowane z resortem infrastruktury jeżeli chodzi o elementy tego przedsięwzięcia. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na jeden istotny element, a mianowicie na definicję art. 1 ust. 2 – co jest przedmiotem partnerstwa publiczno-prywatnego – jest to wspólna realizacja przedsięwzięcia, czyli podmiot publiczny wspólnie z podmiotem prywatnym realizuje to przedsięwzięcie. Jeżeli wczytamy się w definicję przedsięwzięcia, to może dojść do sytuacji, że przedsięwzięcie będzie realizowane samodzielnie przez podmioty prywatny. Może on wznieść obiekt budowlany, a następnie będzie go utrzymywał, eksploatował i nim zarządzał. Może tutaj być taka wątpliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec art. 2 pkt 4? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MaksKraczkowski">Art. 2 pkt 5. z lit a i b. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MaksKraczkowski">Art. 3. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MaksKraczkowski">Rozdział 2 Wybór partnera prywatnego. Art. 4 ust. 1 z zastrzeżeniem, które uczyniliśmy przy okazji zmian przyjętych przez posłów do art. 1. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WojciechPaluch">Jeżeli chodzi o art. 4 ust. 1, to mamy tutaj odniesienie do ustawy, która jest dopiero procedowana w Sejmie. Sprawozdanie Komisji Infrastruktury będzie przedstawiane na następnym posiedzeniu Sejmu. Trzeba po pierwsze powiedzieć, że nowa ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym jest wtórna w kontekście ustawy o koncesjach na roboty budowlane lub usługi. Najpierw powinna zostać uchwalona i wejść w życie ustawa o koncesjach, ponieważ do niej się odsyła. Ustawa o koncesjach wchodzi w życie – jest to projektowany przepis – w 20 dni od dnia ogłoszenia. Miejmy świadomość, że jeśli będziemy mieć gotowe sprawozdanie i będziemy mieć drugie czytanie, to i tak musi zostać zachowana kolejność, że najpierw będzie musiała zostać uchwalona ustawa o koncesjach na roboty budowlane lub usługi w przedłożeniu rządowym przygotowanym przez Ministerstwo Infrastruktury, a dopiero później ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym. Na tym etapie jedynie o tym informujemy natomiast inne kwestie, które będziemy podnosić, znajdują się w przepisach zmieniających w aspekcie nakładania się różnych projektów, które są na różnych etapach zaawansowania prac parlamentarnych ewentualnie w ustawach, które już weszły w życie lub ewentualnie są w czasie vacatio legis. Będziemy o tym informować w stosownym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MaksKraczkowski">W każdym razie świadomość jest po stronie rządu. Należy na razie zachować dużą ostrożność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ChristianSchnell">Dzień dobry, nazywam się Christian Schnell i reprezentuję Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”. Uważamy, że błędne jest podejście, według którego nie proceduje się razem ustaw dotyczących tej samej sprawy, tj. podstawy prawnej procedury partnerstwa publiczno-prywatnego. Podzielam uwagi mojego poprzednika, że ustala się procedury, poprzez które żadna z tych dwóch spraw nie będzie dobrze razem funkcjonować. Uważamy, że dobre jest już to, że ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym jest ustawą lex generalis, a ustawa o koncesjach na roboty budowlane lub usługi lex specialis.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#ChristianSchnell">Poprzez fakt, że koncesje są faktycznie tylko jednym z wielu rodzajów partnerstwa publiczno-prywatnego stosunek tych dwóch ustaw do siebie jest odpowiedni. Jednak uważam, że przepis art. 4 ust. 1 jest błędny, ponieważ zapisano w nim, że jeśli występuje jakiekolwiek prawo do pobierania pożytków z przedmiotu partnerstwa, to wtedy stosuje się ustawę o koncesjach. Naszym zdaniem przepis ten nieprawidłowo rozszerza ustawę o koncesjach. Mamy na przykład szkołę czy ratusz budowane na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego i przy nich jest kiosk i wtedy na ogół stosuje się ustawę o koncesjach na roboty budowlane lub usługi, a my mówimy, że koncesje się do tego nie nadają. Poza Polską nie stosuje się takiej formy inwestycji. Dlatego też uważamy, że należy zmienić ten artykuł dodając sformułowanie, które będzie dotyczyć sytuacji, gdy wynagrodzenie partnera nie będzie pochodzić z tytułu prawa do czerpania pożytków z przedmiotu partnerstwa albo nie będzie w większej części pochodzić z tego tytułu. Natomiast jeżeli projekt jest finansowany w większej części przez pobieranie pożytków od osób trzecich, to wtedy stosuje się ustawę o koncesjach. W przeciwnym wypadku ustawa o koncesjach na roboty budowlane lub usługi obejmuje przypadki, w których nie powinno się stosować tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AdamSzejnfeld">Znamy te uwagi, ponieważ tryb tworzenia tej ustawy był bardzo szczególny. Mówiliśmy nawet, że tworzyliśmy ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym w stałym, a nie okazjonalnym kontakcie z organizacjami gospodarczymi i samorządami terytorialnymi. Tak więc te uwagi są nam znane i wyjaśniliśmy wszystkie wątpliwości jeszcze zanim wprowadziliśmy projekt ustawy w oficjalny tryb uzgodnień międzyresortowych. Rozumiem więc, że jest to po prostu głos do protokołu i nie powinien on zaginąć na tym etapie legislacji parlamentarnej.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AdamSzejnfeld">Przypomnę tylko, że art. 4 jest jedynym artykułem, w którym odsyłamy do czegokolwiek poza tą ustawą, czyli do prawa zamówień publicznych bądź do prawa koncesyjnego. Musimy to zrobić, ponieważ prawo Unii Europejskiej i dyrektywy wymagają jasnego rozstrzygania w tym względzie. Gdybyśmy tego nie zrobili, to ta ustawa narażona byłaby na zarzut niezgodności z prawem UE. Filozofia, aby tworzyć jedną ustawę, która obejmuje i partnerstwo publiczno-prywatne i szczególne postaci partnerstwa w formie koncesji czy też obie rzeczy to tylko kwestia szkoły i podejścia. Wydaje mi się, że głos mojego poprzednika jest istotny, ale jest to głos w dyskusji, a nie uwaga do tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Jest godzina 13.10. Myślę więc, że będzie to ostatnie rozstrzygnięcie przed przerwą. Art. 4 ust. 1 ze zmianą w art. 1. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MaksKraczkowski">Ogłaszam przerwę w posiedzeniu Komisji Gospodarki do momentu zakończenia głosowań.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#MaksKraczkowski">Wznawiam po krótkiej przerwie posiedzenie Komisji Gospodarki. Omówiliśmy Art. 4 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#MaksKraczkowski">Art. 4 ust. 2. Czy są uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#MaksKraczkowski">Art. 5. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, państwo posłowie, chciałbym wnieść poprawkę do art. 5 w postaci dopisania ust. 2 w brzmieniu: „Podmiot publiczny po ogłoszeniu informacji zamieszcza w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#AdamGawęda">1) listę zadań,</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#AdamGawęda">2) identyfikację rodzajów ryzyka mających wpływ na przedsięwzięcie.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AdamSzejnfeld">Nie podzielamy poglądów wnioskodawcy i jesteśmy przeciwni tej poprawce. Można byłoby oczywiście dyskutować o treści ogłoszenia w sensie zamieszczenia przedmiotów, ale co to będzie za ogłoszenie, jeżeli nie będzie przedmiotu? Jest to zbyteczna dbałość o to, aby ktoś nie wpisał tutaj nonsensu.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#AdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi zaś o kwestię dotyczącą ryzyk, to w ustawie nie przewidujemy analizowania ryzyk tak, żeby można to znaleźć w ogłoszeniu. Jesteśmy przeciwni poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AdamGawęda">Proszę o doprecyzowanie. Nie ukrywam, że mam głos przeciwny wobec pana ministra. Chciałbym, aby pan minister wskazał, w jaki sposób będzie zrealizowany punkt, w którym mówi się, że kryteriami oceny ofert jest podział zadań i ryzyk. Nie będę tego rozwijać, bo myślę, że jest to w następnym artykule, ale jest poprawka do art. 5, który w jakiś sposób umożliwia zrealizowanie przepisu, który będzie w następnym artykule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MaksKraczkowski">Panie pośle, poproszę o poprawkę na piśmie. Czy są podpisy posłów pod poprawką? Jest pana podpis? W porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AdamSzejnfeld">Pan dyrektor wyraża głęboką i nieodpartą chęć wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#GrzegorzLang">Panie przewodniczący, panie pośle, w art. 5 mamy zdanie o konieczności zamieszczenia ogłoszenia w Biuletynie Zamówień Publicznych lub w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej w przypadku większych przedsięwzięć. Treść tego ogłoszenia jest wyczerpująco określona we wszystkich przepisach – zarówno w ustawie prawo zamówień publicznych, jak i w projektowanej ustawie koncesyjnej, w dyrektywach unijnych oraz w określającym rozporządzeniu. Dodatkowo proponujemy zawarcie informacji o planowanym partnerstwie. Ta informacja powinna rzecz jasna zawierać najistotniejsze elementy, przy czym ta informacja ma sygnalizować chęć przekazania czy wykonywania zadań w formie partnerstwa publiczno-prywatnego niż konkretnie formułować ofertę skierowaną do potencjalnych partnerów prywatnych.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#GrzegorzLang">Jeżeli natomiast chodzi o kryteria, to po pierwsze są one przykładowe, co znaczy, że w konkretnych przedsięwzięciach, w konkretnych postępowaniach poza kryteriami, które są obligatoryjne, podmiot publiczny będzie wybierał kryteria. Niezależnie od tego, czy kryteria są obligatoryjne w ust. 2 czy fakultatywne w ust. 3, to i tak muszą się one znaleźć w ogłoszeniu. Kryteria oceny ofert i specyfikacji w sprawie wyboru partnera będą musiały zostać zawarte i nie ma potrzeby dodatkowo tego regulować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, panie dyrektorze, skierował pan tę informację do mnie i członków Komisji w bardzo mało przekonywujący sposób. Jeżeli pan dyrektor mówi, że kryteria oceny ofert są w jakiś sposób obligatoryjne lub fakultatywne, to nie mogę się z tym zgodzić, dlatego że w następnym artykule w ust. 2 mowa jest o tym, jakie są kryteria ofert, a nie o tym, jakie mogą one być. Moglibyśmy podyskutować o tym, w jaki sposób miałby brzmieć ust. 2, ale w poprawce, którą proponuję złożyć, jest jednoznaczne określenie, że podmiot publiczny po ogłoszeniu informacji zamieszcza „w szczególności”, co nie znaczy, że nie może zamieścić i innych informacji. Są one istotne z punktu wiedzenia ewentualnego kontrahenta, czyli partnera prywatnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MaksKraczkowski">Panie ministrze, państwo dwukrotnie się do tego ustosunkowali, jeżeli mogę więc coś zaproponować, to poddam ten wniosek pod głosowanie i jeżeli nie podtrzymuje pan chęci zabrania głosu, to pójdziemy dalej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AdamSzejnfeld">Chciałbym tylko powiedzieć jedno zdanie odnośnie tego artykułu w związku z proponowaną poprawką i do większości innych, bo może będą podobne poprawki. Trzeba rozumieć tę ustawę. Tak jak mówiłem w czasie pierwszego czytania ta ustawa została napisana wzorując się na modelu anglosaskim. Jeżeli można coś tutaj odesłać do ogólnego systemu prawa, to odsyłamy do ogólnego systemu prawa, a nie regulujemy tutaj. W związku z tym kwestia, o której pan mówi, to kwestia uregulowania w ustawie prawo zamówień publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. Poproszę jeszcze pana posła o odczytanie treści poprawki, którą za chwilę poddam pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AdamGawęda">Czytam dokładne brzmienie ust. 2: „Podmiot publiczny po ogłoszeniu informacji zamieszcza w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#AdamGawęda">1) listę zadań,</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#AdamGawęda">2) identyfikację rodzajów ryzyka mających wpływ na przedsięwzięcie.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MaksKraczkowski">Poddaję treść poprawki pod głosowanie. Kto udziela poparcia dla poprawki pana posła Gawędy?</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała poparcia Komisji przy 2 głosach za, 9 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec propozycji treści art. 5? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#MaksKraczkowski">Art. 6. Czy są uwagi lub sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#MaksKraczkowski">Rozdział 3 Umowa o partnerstwie publiczno-prywatnym oraz realizacja partnerstwa publiczno-prywatnego. Art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, panie ministrze, w art. 7 pozwolę sobie przestawić propozycję zmiany ust. 3. Ust. 3 przyjąłby nowe brzmienie: „Umowa o partnerstwie publiczno-prywatnym określa w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#AdamGawęda">1) strony umowy, datę zawarcia, miejsce wykonywania,</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#AdamGawęda">2) cel, przedmiot przedsięwzięcia oraz harmonogram jego realizacji,</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#AdamGawęda">3) całkowitą kwotę wydatków na realizację całości przedsięwzięcia będącego przedmiotem umowy niezależnie od jego powodzenia,</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#AdamGawęda">4) zobowiązania partnera prywatnego i podmiotu publicznego do ponoszenia nakładów na realizację przedsięwzięcia stanowiącego przedmiot umowy, w tym zasady i terminy ich ponoszenia, jeżeli w celu realizacji przedsięwzięcia ma zostać przekazana nieruchomość, a także formę prawną jej przekazania,</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#AdamGawęda">5) skutki nienależytego wykonania i niewykonania zobowiązania, w szczególności kary umowne lub obniżenie wynagrodzenia partnera prywatnego lub spółki, o której mowa w art. 14 ust. 1,</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#AdamGawęda">6) normy jakościowe, wymagania i standardy stosowane przy realizacji przedsięwzięcia,</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#AdamGawęda">7) warunki i procedurę zmiany umowy oraz zmiany zakresu przedsięwzięcia,</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#AdamGawęda">8) czas, na jaki umowa została zawarta oraz warunki przedłużenia lub skrócenia okresu obowiązywania umowy, a także warunki i sposób jej rozwiązania,</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#AdamGawęda">9) formy, wysokość lub zasady ustalania i zasady przekazywania wynagrodzenia partnera prywatnego,</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#AdamGawęda">10) podział rodzajów ryzyka związanego z realizacją przedsięwzięcia i rozwiązaniem umowy,</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#AdamGawęda">11) wszelkie inne okoliczności mające wpływ na właściwą realizację umowy oraz tryb i zasady rozstrzygania sporów związanych z realizacją umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AdamSzejnfeld">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, jest kilka powodów, dlaczego mimo tego, że od 3 lat mamy ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym, to nie mamy żadnego przykładu takiego partnerstwa na podstawie tej ustawy. Jednym z nich obok obowiązku dokonywania analiz, wycen ryzyka jest szczegółowe określanie umów wobec różnego rodzaju przedsięwzięć o różnym czasie trwania. Jednym z punktów, które pan wymienił, był punkt, który mówił, że miałoby zostać określone pełne czy ostateczne wynagrodzenie za partnerstwo publiczno-prywatne. U tych, którzy znają się na tym partnerstwie, wywołuje to uśmiech. Jest to kompletnie niewykonalny warunek. Jednym z filarów obecnej ustawy jest to, rezygnuje się w ogóle z przepisów, które zostały zdiagnozowane jako bariery w realizacji partnerstwa publiczno-prywatnego. Są to między rzeczy wymienione w pana katalogu. W ust. 3 zastrzegamy to, co jest absolutnie najważniejsze, a więc kwestię skutków nienależytego wykonania. Cała reszta musi należeć do sfery prawa cywilnego i umów między stronami. Dlatego też jesteśmy zdecydowanie przeciwni tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, panie ministrze, mam dwie sprawy. Pierwsza natury ogólnej – nie chciałem się odnosić do kwestii ogólnych dotyczących tej ustawy, bo uważam, że jest ona generalnie dobra, ale jeżeli dyskutujemy na płaszczyźnie ogólnej, to mam pewne wątpliwości. Nawet gdyby jeszcze bardziej odchudzić tę ustawę, to projekt ustawy przedłożony przez pana ministra nie jest gwarancją, że partnerzy publiczni i prywatni będą z większą ochotą nawiązywali takie umowy. Nie jest to gwarancja i pragnę zauważyć, że dla zrealizowania tej ustawy musi być partner publiczny i prywatny, czyli dwie strony, które podejmą takie ryzyko. Nie wyobrażam, sobie panie ministrze – przechodząc do meritum i poprawki, którą zaproponowałem – żeby jakikolwiek samorząd i jakikolwiek partner prywatny nie określili warunków, które zostały tutaj przedstawione. One są przedstawiane w szczególności, oznacza to więc, że mogą się znaleźć jeszcze inne zapisy w tej umowie. Pomiędzy dwoma partnerami biznesowymi – nie patrzę, że jest to umowa o partnerstwie publiczno-prywatnym – jeżeli takie warunki, możliwość odejścia od umowy, ewentualnie zmiana warunków nie są określone, to wtedy odsyłamy do Kodeksu cywilnego i tutaj pan minister ma rację. Należy jednak zauważyć, że wtedy są bardzo długie procedury prawne. Nie chcę tutaj tego rozszerzać, ale uważam, że warto byłoby się zastanowić jeżeli nie nad wszystkimi przepisami, to nad tymi istotnymi, które rzeczywiście powinny być obligatoryjnie narzucone ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#HenrykMilcarz">Szanowni państwo, art. 7 mówi, że przez umowę o partnerstwie publiczno-prywatnym partner prywatny zobowiązuje się do realizacji przedsięwzięcia za wynagrodzeniem oraz poniesienia w całości albo w części wydatków na jego realizację lub poniesienia ich przez osobą trzecią. Chciałbym zapytać, o co tutaj chodzi z naciskiem na osobę trzecią. Jeżeli ta osoba trzecia będzie uczestniczyć w wydatkach, to co z wynagrodzeniem?</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#HenrykMilcarz">Przejdę od razu do ust. 2, gdzie mówi się, że wynagrodzenie partnera prywatnego zależy przede wszystkim od rzeczywistego wykorzystania lub faktycznej dostępności przedmiotu partnerstwa publicznego-prywatnego. Chciałbym zapytać, w oparciu o co będzie ktoś decydował? Wiemy, że partnerstwo otwiera szerokie możliwości świadczenia usług, ale jest jeszcze ważna satysfakcja usługobiorcy. Chciałbym się czegoś bliżej dowiedzieć na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AdamSzejnfeld">Wracając jeszcze do propozycji poprawki dotyczącej katalogu umowy chciałbym się odnieść do zdania pana posła mówiącego o tym, że pan poseł nie wyobraża sobie, żeby tego czy tamtego nie było w ustawie. Ja też sobie tego nie wyobrażam i nie powinniśmy tego pisać w ustawie. To jest nowy model pisania ustaw i o te kwestie walczę jak najmocniej, bo chciałbym, aby nie tylko w tej ustawie, ale w ogóle w polskim systemie legislacyjnym przyjął się ten model.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#AdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi o kolejne pytania, to jest to prosta sprawa. Art. 7 ust. 1 mówi się o ponoszeniu wydatków przez osobę trzecią, to chodzi tutaj o podmioty, które mówiąc kolokwialnie będą dawały pieniądze, ale nie będą realizowały partnerstwa publiczno-prywatnego i jest to na przykład bank, fundusz inwestycyjny albo konsorcjum finansowe, do którego partner zwróci się o to, czy nie byłoby ono zainteresowane sfinansowaniem przedsięwzięcia. Partner prywatny bądź realizująca partnerstwo spółka cywilna będą realizatorami tego partnerstwa, ale finansowaniem przedsięwzięcia zajmie się podmiot trzeci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#HenrykMilcarz">Nie bardzo się mogę z panem zgodzić, panie ministrze. Banki będą dawały pieniądze, ale trzeba je będzie zwrócić. Nie jest to więc uczestnictwo w pokrywaniu wydatków, ale tylko rodzaj finansowania. Jeżeli mówimy o udziale trzeciej osoby, to ta osoba musiałaby występować w umowie. W umowie określa się m.in. zasady ryzyka, ale także zakres udziału i podziału, czyli m.in. zysk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AdamSzejnfeld">Myślę, że jest to jednak niezrozumienie albo zagłębianie się w materię z błędnym podejściem. Partner prywatny ma się zobowiązać do tego, aby zadanie sfinansować albo mówiąc kolokwialnie załatwić finansowanie. I tyle. Mało tego, jest to cały największy walor partnerstwa publiczno-prywatnego dla administracji i zwłaszcza dla samorządów. Podejrzewam, że w pierwszym okresie czasu samorządowcy żyjący trochę w złym klimacie przez ostatnie lata nie będą bardzo chętnie korzystali z partnerstwa, ale w przypadku inwestycji, na które nie będą miały pieniędzy, będą chcieli, aby partner prywatny sfinansował osobiście lub załatwił finansowanie tego przedsięwzięcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. Pozostaje poprawka pana posła Gawędy. Mam pytanie do państwa posłów. Czy przedstawić jeszcze raz treść poprawki? Nie?</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#MaksKraczkowski">Kto udziela poparcia poprawce zaproponowanej do art. 7?</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała poparcia ze strony Komisji przy 2 głosach za, 9 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec propozycji treści art. 7? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#MaksKraczkowski">Art. 8. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego treści? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#MaksKraczkowski">Art. 9. Czy jest sprzeciw? Jest uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, szanowni państwo, mamy uwagę w zakresie art. 9 oraz art. 11. Pragniemy zgłosić wątpliwość, że artykuły te dotyczą m.in. przekazywania składnika majątkowego w różnych sytuacjach. Art. 9 to przekazywanie składnika majątkowego w sytuacji kiedy mówiąc ogólnie partner prywatny niewłaściwie go wykorzystuje, na przykład w sposób niezgodny z umową natomiast art. 11 dotyczy sytuacji, w której po zakończeniu czasu trwania umowy składnik majątkowy jest przekazywany podmiotowi publicznemu. Naszym zdaniem te przepisy bez odpowiednich przepisów o ewentualnym odszkodowaniu czy wyrównaniu wartości tego składnika mogą wywoływać wątpliwości w kontekście art. 21 Konstytucji RP dotyczącego wywłaszczenia bez odszkodowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MaksKraczkowski">Czy mógłby pan to rozwinąć, panie mecenasie? Rozumiem, że wahamy się pomiędzy normą a przepisem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JarosławLichocki">Problem polega na tym, że definicja składnika została zmieniona w ten sposób, że składnik może pochodzić od partnera prywatnego. Jeżeli nakazujemy w przepisie bezwzględnie obowiązujące – tak, jak w art. 9 ust. 2 – przekazanie tego składnika w określonej sytuacji bez odszkodowania albo w art. 11 po zakończeniu czasu trwania umowy, to w sytuacji kiedy ten składnik należał do partnera prywatnego, a jest on przekazywany do podmiotu publicznego bez odszkodowania może zachodzić wywłaszczenie bez odszkodowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AdamSzejnfeld">Podzielamy pogląd pana mecenasa i nie chcemy, aby występowały tutaj wątpliwości. Obecny przepis wprawdzie ich nie wywoływał, ale jeżeli jest takie uzasadnienie pana mecenasa, to proponujemy stosowne uzupełnienie przepisu. Od razu powiem, że jest to wzorowane niemalże dosłownie na normie 262 Kodeksu cywilnego. W tymże art. 9 proponujemy obecnemu ust. 3 nadać ust. 4, a ust. 3 nadać nowe brzmienie: „Jeżeli składnik majątkowy był własnością partnera prywatnego, to partnerowi prywatnemu przysługuje zwrot wartości składnika majątkowego według stanu z chwili przekazania. W innym przypadku partner prywatny może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie mają one pokrycia w korzyściach, które uzyskał ze składnika majątkowego. Zwrotu innych nakładów może żądać o tyle, o ile zwiększają one wartość składnika w chwili przekazania podmiotowi publicznemu. Jednakże gdy nakłady zostały dokonane po chwili, w której podmiot publiczny na piśmie zażądał przekazania lub dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o przekazanie może on żądać zwrotu jedynie nakładów koniecznych.” Uzupełniamy art. 9 po to, aby wyeliminować tę wątpliwość. Natomiast jeżeli chodzi o art. 11, to proponowalibyśmy, aby w art. 11 ust. 2 dodać zdanie w brzmieniu „Przepis art. 9 ust. 3 stosuje się”. Wtedy mielibyśmy taką zasadę i w art. 9 i w art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Czy ma pan uwagi, panie mecenasie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JarosławLichocki">Nie, panie przewodniczący. Taka propozycja konsumuje moje uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec art. 9 z propozycją uzupełnienia polegającą na wprowadzeniu nowego ust. 3 w treści podanej przez pana ministra Szejnfelda i przyjętej przez posłów oraz zmianie numeracji w ustępach? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#MaksKraczkowski">Art. 10. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#MaksKraczkowski">Art. 11. Przypominam, że w art. 11 zachodzi zmiana, o której mówiliśmy przy okazji art. 1, a także uzupełnienie ust. 2, o którym mówił przed chwilą pan minister. Jest to również propozycja przyjęta przez posłów. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#MaksKraczkowski">Art. 12. Przypominam, że tutaj również przy okazji art. 1 została wprowadzona zmiana w ust. 2 pkt 1. Czy jest sprzeciw wobec treści art. 12? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#MaksKraczkowski">Art. 13? Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#MaksKraczkowski">Rozdział 4 Partnerstwo publiczno-prawne w formie spółki. Art. 14. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.6" who="#MaksKraczkowski">Art. 15. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, panie ministrze, proszę przyjąć poprawkę, którą chciałbym przedstawić do art. 15. Proponujemy zmienić brzmienie art. 15 na” „Zgody wszystkich wspólników albo akcjonariuszy spółki, o której mowa w art. 14 ust. 1, wymagają następujące czynności:</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#AdamGawęda">1) zbycie lub obciążenie nieruchomości lub przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55 Kodeksu cywilnego,</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#AdamGawęda">2) zmiana umowy albo statutu spółki”.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#AdamGawęda">Nowe brzmienie art. 15 byłoby po prostu wzbogacone o pkt 2, który mówiłby o wyrażeniu zgody przez wspólników lub akcjonariuszy na zmianę umowy albo statutu spółki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AdamSzejnfeld">Obecny przepis jest celowy i od razu powiem, że jesteśmy przeciwni propozycji zmiany. Pamiętajmy, że chcieliśmy tutaj zagwarantować to, co jest absolutnym minimum i co jest najważniejsze – zbycie lub obciążenie nieruchomości bądź przedsiębiorstwa. Natomiast wszystkie inne zmiany mogą być różnej kategorii, nawet drobne zmiany. Trudno więc sobie wyobrazić, aby nawet do drobnych zmian przewidywać tak totalnie bezwzględny przepis. Trzeba pamiętać, że te spółki będą działały na podstawie Kodeksu spółek handlowych i jest to dobry przykład, gdzie właśnie odsyła się do tego Kodeksu, a ten i tak już przewiduje bardzo rygorystyczne wymogi jeżeli chodzi o zmianę umowy, bo dwie trzecie głosów, a zmiana spółki wymaga aż trzy czwarte głosów. Nie sądzę więc, że trzeba tutaj być jednomyślnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MaksKraczkowski">Panie pośle, czy podtrzymuje pan poprawkę po informacji pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AdamGawęda">Tak, podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MaksKraczkowski">W takim razie przystępujemy do głosowania. Kto udziela poparcia dla art. 15 z dodaniem treści zaproponowanej przez pana posła Gawędę?</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała poparcia ze strony Komisji przy 2 głosach za, 10 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#MaksKraczkowski">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 15? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#MaksKraczkowski">Art. 16. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#HenrykMilcarz">Mam pytanie. W czyjej kompetencji będzie leżała decyzja, że podmiot publiczny może wykonać prawo pierwokupu akcji albo udziałów partnera prywatnego w spółce w ciągu dwóch miesięcy od dnia zawiadomienia? Czy będzie to kompetencja wójta czy burmistrza? Dlaczego o to pytam? Wiemy, że jest pewna „bezwładność” jeżeli chodzi o podejmowanie decyzji przez radnych. Gdyby to było w kompetencji radnych, to ten okres byłby moim zdaniem za krótki. Jeżeli będzie to przypisane wójtowi, burmistrzowi czy prezydentowi, to ten termin będzie dobry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AdamSzejnfeld">Odpowiedź jest prosta – decyzja należy do uprawnionego organu, który możemy wymieniać. W zależności, który podmiot publiczny będzie to realizował, to będzie to organ uprawniony z mocy ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#HenrykMilcarz">Nie o to mi chodziło. Jaki to jest konkretnie organ?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AdamSzejnfeld">Organ określony we właściwej ustawie, na podstawie której działa dany organ publiczny. Jak będzie to samorząd, to jest to organ określony w ustawie o samorządzie terytorialnym. W zależności również od tego, czy jest to samorząd gminny, powiatowy czy wojewódzki, bo wtedy ten organ jest inaczej określony. Natomiast jeżeli będzie to administracja rządowa, to też jest tutaj organ, który w ramach danych przepisów jest właściwy w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#HenrykMilcarz">Nie rozumiem, że pan minister nie wyczuwa z mojej strony dobrej woli. Powinien tak powiedzieć od razu zamiast mówić, że jest to bardzo proste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AdamSzejnfeld">Panie pośle, na przykład jeśli chodzi o gminę, to będzie to rada gminy, a nie wójt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#HenrykMilcarz">Zgłosiłem wątpliwość, dlatego że w przypadku, gdy rada gminy będzie podejmować taką decyzję, to jest to za krótki termin, bo wiemy jak się dochodzi do takiej decyzji. Ale dobra wiara jest ważna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AdamSzejnfeld">Jeżeli chodzi o taką wątpliwość, to w pierwotnym projekcie był przewidziany miesięczny okres, bo jest to typowy czas, ale na wniosek strony samorządowej przedłużono to do 2 miesięcy. Strona samorządowa sama uważa, że taki termin wystarczy, nie trzeba więc ich na siłę uszczęśliwiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MaksKraczkowski">Jednym słowem chcącemu nie dzieje się krzywda. Czy jest sprzeciw wobec propozycji art. 16? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#MaksKraczkowski">Rozdział 5 Przepisy z zakresu finansów publicznych. Art. 17. czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WojciechPaluch">Jeżeli państwo pozwolą, to tutaj mamy generalną uwagę do tytułu rozdziału 5. Kwestie zawarte w art. 17 powinny zostać zawarte w ustawie systemowej, czyli w ustawie o finansach publicznych. Po drugie kwestia, która została zawarta w pkt 1, jest już obecna w ustawie o finansach publicznych w normie art. 99 ust. 2 a) i w art. 166a. Ponadto, jeżeli przyjrzymy się bliżej pkt 2 i pkt 3, to są one naszym zdaniem nie do przyjęcia, ponieważ racjonalny ustawodawca ustalając ustawę budżetową w oparciu o odpowiednie procedury powinien wiedzieć, że takie kwoty są zawarte w odpowiedniej rezerwie celowej. Nie można zakładać z góry, że to się nie powiedzie, bo takie kwoty są zarezerwowane.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#WojciechPaluch">Jeżeli chodzi odszkodowania ze względu na wspólne działanie organów władzy publicznej, to z tej rezerwy korzystamy w ramach orzeczenia, które nakazywałoby uiścić takie odszkodowanie w ramach wypłaty ze skarbu państwa. Poza tym w nowej ustawie o finansach publicznych, która ma wejść w życie 1 stycznia 2009, jest stosowny rozdział, który wydaje mi się, że reguluje problematykę ujętą w art. 17. Dlatego też postulujemy, aby zastanowić się nad celowością wprowadzania art. 17 i wydaje nam się, że jeślibyśmy z niego zrezygnowali, to w aspekcie przedstawianych przeze mnie argumentów i w kontekście nowej ustawy o finansach publicznych naprawdę nic by się nie stało, gdyby tego artykułu nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Rozumiem, że pierwsza z pańskich uwag jest uwagą wskazującą na to, że zasady legislacji przyjęte jeszcze za kadencji rządu premiera Millera zostałyby tutaj złamane?</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#MaksKraczkowski">Bardzo przepraszam, ale dostałem przed chwilą informację z Sekretariatu Komisji, że na możliwość korzystania z sali czeka już kolejne gremium wobec tego, po uzgodnieniu z Prezydium ogłaszam przerwę do jutra do godziny 8 rano. Myślę, że o godzinie 8 rano rozstrzygniemy problem, który został zasygnalizowany.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>