text_structure.xml
30.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSmirnow">Zanim rozpoczniemy posiedzenie Komisji, chciałbym poinformować, że jutro w przypadku podjęcia uchwały przez Senat dotyczącej poprawek do ustawy o praktykach absolwenckich, przewidujemy posiedzenie Komisji o godz. 11.00. Zawiadomienia otrzymacie państwo dopiero w dniu jutrzejszym w momencie, gdy będziemy już znali rezultaty prac Senatu. To posiedzenie chcemy zwołać w takim trybie, aby ustawę z poprawkami Senatu przyjąć jeszcze przed urlopową przerwą. Dlatego informuję państwa o tym teraz, równocześnie przepraszam za pilny tryb zawiadamiania, który z tego powodu będzie trybem trochę nienormalnym.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejSmirnow">Otwieram posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Witam panią minister Prawelską-Skrzypek wraz ze współpracownikami. Witam pana ministra Stanowskiego wraz ze współpracownikami. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje w pkt 1 rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 6 w sprawie katedr polonistyki i lektoratów języka polskiego jako obcego za granicą. W pkt 2 rozpatrzenie projektu dezyderatu w sprawie poprawy warunków do prowadzenia zajęć wychowania fizycznego w szkołach specjalnych i uprawiania sportu przez dzieci i młodzież niepełnosprawną. I w pkt 3 rozpatrzenie projektu opinii w sprawie aktualnej sytuacji szkół polskich za granicą.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejSmirnow">Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego pkt 1– rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 6 w sprawie katedr polonistyki i lektoratów języka polskiego za granicą. Referuje minister nauki i szkolnictwa wyższego. Bardzo proszę panią minister Prawelską-Skrzypek o przedstawienie zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Sądzę, że państwo otrzymaliście przygotowaną przez nas odpowiedź na dezyderat, może zatem nie będę czytać pełnej jej treści. Chciałabym natomiast zwrócić uwagę na to, co jest w naszej odpowiedzi najistotniejsze. W dezyderacie, którego treść doskonale państwo znacie, wypunktowana i usystematyzowana została cała problematyka, którą chcemy uporządkować i dobrze rozeznać. W związku z tym zamierzamy powołać zespół roboczy, zajmujący się poszczególnymi kwestiami. Dnia 8 czerwca odbyło się pierwsze spotkanie robocze, na którym stwierdzono zasadność powołania takiej grupy. Zastanawiano się także nad miejscem ulokowania grupy w funkcjonujących już strukturach. Stwierdzono, że najlepiej usytuować ją w ramach Rady Promocji Polski. Podzieliliśmy pracę pomiędzy poszczególnych członków grupy i w tej chwili pracujemy nad przygotowaniem mapy, uszczegółowiającej miejsca, gdzie jest prowadzona działalność w zakresie kształcenia językowego i jakiego rodzaju. Chodzi o katedry polskie – kształcenie językowe, lektorów, itd. Tego rodzaju informacja jest niezbędna, żeby usystematyzować prace.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Chciałabym się również wypowiedzieć w jednej z bardziej szczegółowych kwestii, odnoszących się do 5 pkt dezyderatu, który dotyczy badań naukowych. Rzeczywiście, występuje taka sytuacja, że nasze jednostki mogą aplikować o środki na badania naukowe, natomiast nie jest wykorzystywana możliwość, z której we wcześniejszych latach korzystano, iż zagraniczne jednostki naukowe zainteresowane badaniami, mogą być afiliowane przy naszych jednostkach naukowych. Wydaje mi się, że można bardziej rozpropagować możliwość prowadzenia albo wspólnych badań, albo też, by usytuowanie tych badań przy naszej jednostce naukowej otwierało też możliwości prowadzenia badań przez inne podmioty.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Pracujemy także nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie Państwowej Komisji Poświadczania Znajomości Języka Polskiego jako Obcego. W tej dziedzinie w ostatnim okresie dużo się dzieje. Odbyła się ważna konferencja na temat standardów zawartych w europejskim systemie opisu kształcenia językowego i płynących stąd sugestii do właściwej organizacji naszego systemu. W najbliższych dniach spodziewamy się przedstawienia wniosków, które pozwolą nam przygotować tekst rozporządzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Chciałem zapytać pana Jacka Multanowskiego, reprezentującego Ministerstwo Spraw Zagranicznych, czy w tej sprawie chciałby zabrać głos. Tak? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekMultanowski">Jako wicedyrektor Departamentu Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej, występujący w imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, chciałbym w uzupełnieniu poruszyć kilka spraw. Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że w naszym departamencie bardzo wnikliwie przeanalizowaliśmy całą dyskusję, która toczyła się wokół spraw związanych z funkcjonowaniem katedr polonistyki, lektoratów języka polskiego oraz zasad ich finansowania. Przeanalizowaliśmy te sprawy wnikliwie z tego też powodu, że – jak wcześniej zostało stwierdzone – jest to jeden z bardzo ważnych instrumentów promocji państwa i kształtowania naszego wizerunku, dotyczy wiec tego, czym jako departament się zajmujemy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JacekMultanowski">Jakkolwiek MSZ rzeczywiście nie pełni roli wiodącej w tym zakresie, w wielu wypadkach – wiem to ze swojego doświadczenia i doświadczenia moich kolegów – pełni rolę inspirującą. Czasem prowadzimy lobbing, dajemy dyplomatyczne wsparcie tym inicjatywom, które służą konstruowaniu dobrego wizerunku Polski za granicą.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JacekMultanowski">Dziękując za wszystkie zawarte w dezyderacie sugestie, chciałbym jednocześnie skupić się na sprawach – moim zdaniem – najistotniejszych. W całej dyskusji podkreślana była potrzeba utworzenia pewnego mechanizmu – czy ośrodka koordynacyjnego – w sytuacji, kiedy kilka podmiotów, w tym właśnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zajmuje się tą problematyką. My również, podzielając opinię Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego – i przede wszystkim państwa – uważamy, że utworzenie takiego ośrodka jest niezmiernie potrzebne. Ważne chociażby z tej przyczyny, żeby dokonywać wymiany informacji, gdyż zdajemy sobie sprawę z tego, że nie we wszystkich aspektach wszystkie te sprawy będą mogły być precyzyjnie uregulowane. Jeśli jednak spróbujemy je poddać pewnej regulacji, to taka inicjatywa jest ze wszech miar zasadna.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JacekMultanowski">W związku z tym jako MSZ uznajemy za słuszny pomysł, żeby takim forum – bo szukaliśmy odpowiedniej płaszczyzny współpracy – była grupa robocza Rady Promocji Polski. Dlaczego właśnie ona? Zanim odpowiem, chciałbym jeszcze parę uwag poświęcić funkcjonowaniu tej Rady.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JacekMultanowski">Po pierwsze – dlatego, że już w ramach tego forum toczyły się pewne dyskusje. Organizowaliśmy wcześniej, jeszcze przed posiedzeniem Komisji, spotkania grupy roboczej poświęcone promocji nauki polskiej za granicą.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JacekMultanowski">Po drugie – zgodziliśmy się wszyscy, że takie forum jest w tej chwili bardzo dobrze funkcjonującym gremium, które mogłoby zostać wykorzystane do realizacji celu, o którym rozmawialiśmy podczas poprzedniego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#JacekMultanowski">Po trzecie – wydaje mi się, że na tym forum można byłoby również poruszyć wiele innych kwestii związanych z problematyką promocji nauki polskiej, języka polskiego, wspierania rozwoju polonistyki i lektoratów języka polskiego. Mam na myśli – jak już wcześniej powiedziałem – promocję nauki polskiej, czy też sprawy, o których rozmawialiśmy. Dlatego w tym obszarze również widzę potrzebę dyskusji na temat obecnie funkcjonującego systemu stypendialnego, który – moim zdaniem – mógłby zostać usprawniony i byłby bardzo ważnym narzędziem promocji Polski nie tylko na Wschodzie, ale również w innych ośrodkach za granicą.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#JacekMultanowski">Pierwsze spotkanie już się odbyło w dniu 8 czerwca. Szykujemy harmonogram naszych działań. Zamierzamy również przeprowadzić kwerendę funkcjonowania podobnych systemów w innych krajach, ponieważ wcześniej odwoływaliśmy się do doświadczeń czeskich i ukraińskich, w kontekście sytuacji polonistyki we Włoszech. W związku z powyższym wydaje się, że jako Ministerstwo Spraw Zagranicznych, musimy zebrać te informacje.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#JacekMultanowski">Chciałbym ponownie podkreślić, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie jest, oczywiście, w tej kwestii instytucją wiodącą. Mamy świadomość, że potrzebne są tutaj bardzo szerokie rozwiązania systemowe, służące lepszemu wykorzystaniu tych narzędzi, którymi dysponujemy. Natomiast Ministerstwo posiada już pewną wiedzę w tych obszarach, reaguje w sytuacjach, w których zachodzi potrzeba interwencji i jest ze względu na swoje placówki zagraniczne oraz osoby tam pracujące instytucją pierwszego kontaktu, w relacjach z katedrami polonistyki i lektoratami języka polskiego.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#JacekMultanowski">Panie przewodniczący, dziękuję bardzo za udzielenie głosu. Gdyby były pytania, bardzo chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JoannaFabisiak">Szanowni państwo, mam nadzieję, że mnie słyszycie nawet w końcu sali, bo panuje straszny gwar. Myślę, że każdy z państwa wyjeżdżając za granicę, chciałby być dumny na wieść o tym, że w kraju, do którego się udajecie jest, na przykład, katedra polonistyki prowadząca zajęcia na wysokim poziomie. Jednak, aby tak się stało, musimy do tego stanu doprowadzić.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JoannaFabisiak">Dziękuję za informacje, które usłyszałam, sądzę jednak, że tych działań jest niewystarczająco dużo, bowiem skoncentrowaliście się państwo na promocji. A to tylko fragment zagadnienia. Zwracam się z tą uwagą szczególnie do przedstawicieli Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, bowiem nie wystarczy, aby resort zajmował się promocją wyłącznie problemów nauki. Kwestia dotyczy przecież również zbiorów poloników zagranicznych, z których możemy być dumni. Wspomnę Szwecję i panią profesor Teodorowicz-Helman. Toż cała Szwecja mówiła o tych wspaniałych zbiorach. Nie przesadzam – szwedzka prasa, telewizja były pełne informacji na ten temat. Miejmy tę świadomość. Dlaczego chcemy zrezygnować z tego wszystkiego w odniesieniu do Padwy? Będę tak długo podnosiła tę kwestię, aż Ministerstwo odpowiednio zareaguje.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JoannaFabisiak">Po raz pierwszy od pięciu wieków w Padwie nie mamy profesora polonisty, a jednocześnie w Polsce profesor Jeżowa prowadzi za pieniądze Ministerstwa jakieś badania, jak górnik.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JoannaFabisiak">A jednocześnie mamy profesora Masłowskiego w Paryżu, który robi takie same badania. Wydaje mi się, że nadszedł czas, by rząd zajął się tą sprawą i nadał właściwą rangę polonistyce za granicą, bo to są nasze placówki w rodzaju ambasady.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JoannaFabisiak">Jeśli chodzi o wypowiedź pana dyrektora i rolę MSZ, myślę, panie dyrektorze, że nie do końca uświadamia pan sobie problem, o którym pan mówi i nie przedstawia stanu faktycznego, bowiem powołujecie państwo dyrektorów Instytutów Adama Mickiewicza. Ja będę zgłaszała te sprawy do planu pracy na następne półrocze, będę prosiła o ewaluację osiągnięć tych dyrektorów.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JoannaFabisiak">I znów odniosę się do Włoch. To, że mamy w Rzymie wspaniałego dyrektora – tłumacza, chylę czoło. Jednak jest on tylko tłumaczem. Chciałabym się dowiedzieć, jakie są zasługi pana dyrektora i innych dyrektorów w tych działaniach mozolnych, natury dyplomatycznej, podejmowanych na rzecz promocji kultury polskiej przez, choćby, katedry polonistyki. Zobaczcie, jak mądrze robią to Niemcy. W sposób pedantyczny. Niemcy nie „odpuścili” żadnej katedry, którą utrzymywali. Ukraińcy również „nie odpuszczają”. To może nieładne słowo „odpuszczają” czy „nie odpuszczają”, ale odzwierciedla wolę walki. A oni potrafią wywalczyć utrzymanie katedr swojego języka i zadbać o promieniowanie swojej kultury.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JoannaFabisiak">Oczekiwałabym, abyśmy się tymi problemami zajęli. Dlatego będę – jak powiedziałam – uparcie zgłaszała do Komisji wnioski, byśmy zajęli się sprawami archiwaliów, choćby w Padwie, które leżą, jak złoża węgla pod ziemią, i na których opracowanie brak nam drobnych sum, żeby je opisać. To będzie zadanie dla Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dlatego chciałabym wiedzieć – i to jest pytanie do pani minister – czy państwo zaprosiliście do współpracy specjalistów, profesorów, którzy zajmują się badaniami komparatystycznymi i mogliby przedstawić stan badań. Jestem głęboko zaniepokojona tym, że to jest promocja i że te sprawy znajdują się w gestii departamentu promocji. To zupełnie nie wystarczy. Dlatego też bym prosiła o odpowiedź pana dyrektora i jednocześnie o materiał w formie pisemnej, dotyczący ewaluacji prac podejmowanych przez Instytuty Adama Mickiewicza na rzecz promocji kultury polskiej. Potrzebujemy konkretów, ale konkretów w kontekście naszych rozważań o wydziałach polonistyki. Chcemy wiedzieć, jakie działania zostały podjęte i jakie są ich dotychczasowe efekty.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JoannaFabisiak">Podkreślę raz jeszcze i tym zakończę. Tylko Polska na wydziałach slawistyki – na przykład we Włoszech – nie ma żadnego polskiego profesora. Nieprzekonujące są dla mnie jako polonistki i pracownika Uniwersytetu Warszawskiego, wyjaśnienia, że również włoski profesor może być świetnym specjalistą w dziedzinie języka polskiego. Gdyby tak było, to Ukraińcy, Czesi, Słowacy i wszystkie inne nacje nie starałyby się wprowadzić na te wydziały swoich profesorów, bo tam, gdzie jest profesor z danego kraju, możemy mówić o naprawdę głębokiej promocji, a studenci mogą tam uzyskiwać stopnie naukowe i to powoduje rozkwit tej jednostki naukowej. Zatem bym jednak prosiła o odpowiedź, jak te problemy zostały rozwiązane lub zostaną rozwiązane w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JoannaFabisiak">Mam pytanie do pani minister: czy do tego forum, o którym pani mówiła, zostali zaproszeni eksperci?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSmirnow">Kto z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Nie ma zgłoszeń. Czy można prosić panią minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Chcę zapewnić panią poseł, że jak tylko ta grupa się zorganizuje, na pewno profesorowie będą do niej zaproszeni. To nie ulega kwestii. W tej chwili jest to grupa inicjatywna, skupiająca ludzi z naszego ministerstwa i z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jednak nie wyobrażamy sobie, żeby grupa nie miała w swoim składzie osób z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego lub z Senatu. To są środowiska, które mają coś do powiedzenia o tym obszarze, bo już na nim działają. Na pewno profesorów także zaprosimy.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Chcę powiedzieć, że dużo badań się toczy. Na przykład, znam badania, które dotyczą działalności Kantora w Bolonii. Obejmują zasięgiem długi okres działalności tego artysty we Włoszech, stąd jest tam sporo różnych śladów twórczości artystycznej Kantora. Jeszcze raz chcę podkreślić, że mogą być składane do nas aplikacje na prowadzenie badań. Jeżeli będą to osoby, które reprezentują jakieś polskie instytucje naukowe, z prowadzeniem badań nie będzie trudności. Jeżeli reprezentują instytucje zagraniczne, też mogą przez porozumienie z polską instytucją aplikować o środki na badania. W sytuacjach, gdy takie badania już się toczą – także.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Pragnę również podkreślić, że obecnie we wszystkich krajach europejskich toczą się bardziej lub mniej zaawansowane procesy reform. Zwłaszcza we Włoszech widzimy, jak są redukowane stanowiska profesorskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JoannaFabisiak">Ale to co innego, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Musimy prowadzić badania własne, ale również uwzględnić ten proces. Wiemy, jakie były kłopoty z powołaniem pierwszej katedry polskiej na Uniwersytecie Columbia. Ale to są ośrodki, które naprawdę mogą prowadzić skoordynowane działania, jeżeli chodzi o badania polonistyczne, językowe, kulturalne – bardzo szerokie. Na pewno jest to najlepszy rodzaj podkreślenia naszej obecności na Zachodzie i bezwzględnie wymaga wsparcia. Chcę powiedzieć, że zainteresowanie utworzeniem katedr polonistyki jest bardzo duże. Także do nas napływają sygnały o chęci i potrzebie uruchomienia tego typu aktywności.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JacekMultanowski">Ustosunkowując się krótko do wypowiedzi pani poseł, chciałbym podkreślić, że doskonale rozumiem istotę i rangę problemu, o którym pani mówiła, chociaż pani poseł może uważa, że przedstawiona przez nas argumentacja nie jest wystarczająca. Wydaje mi się oczywiste, że jeśli, na przykład, mówimy o Włoszech – chociaż nie jestem ekspertem od spraw włoskich, więc nie mam na ten temat pełnego rozeznania – to jednak uważam, że podniesiona przez panią poseł sprawa wymaga głębszej analizy. Z materiałów, z którymi się zapoznałem, wynika, że sytuacja jest bardzo złożona. Z jednej strony napływają do nas informacje o tym, że system włoski działa w taki sposób, że pewne katedry są likwidowane. Natomiast ja nie jestem w stanie w tej chwili powiedzieć, jak wyglądają mechanizmy w innych krajach, o których pani poseł wspomniała. Chciałbym to zbadać i wtedy będziemy mogli bardziej szczegółowo przedstawić swoją opinię, zaprezentować problem z naszego punktu widzenia.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JacekMultanowski">Jeśli chodzi o podanie konkretnych przykładów, które miałyby świadczyć o zaangażowaniu pracowników polskiej służby dyplomatycznej na rzecz tych działań, oczywiście, przykłady służące wspieraniu polonistyki – na pewno możemy znaleźć. Ja jednak tę sprawę widzę trochę inaczej. Postrzegam ją w taki sposób, że potrzebna jest dyskusja o systemie, który by uporządkował wiedzę o tym, co w tej chwili jest robione, bo w moim przekonaniu, wiele osób – mówię tu o pracownikach MSZ – poświęca dużo energii i wysiłku na rzecz promocji lektoratów i polonistyki. Tak samo przedstawiciele innych resortów. Kluczowym problemem wydaje się opracowanie rządowego systemu wsparcia dla polonistyki, dla zagranicznych naukowców zajmujących się badaniem i popularyzacją polskiej kultury, nauki i polskich spraw. Te działania nie powinny się ograniczać tylko – czy przede wszystkim – do wysyłania lektorów języka polskiego, ale także wykładowców innych dziedzin, jak historii czy kultury, żeby kwestia wspierania badań nad Polską miała różne aspekty. I dlatego mówiłem też o potrzebie wykorzystania grupy roboczej Rady Promocji Polski, bo wydaje mi się, że w jej ramach istnieje szansa na szerszą dyskusję i pogłębioną refleksję.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JacekMultanowski">Jeśli chodzi o Instytut Adama Mickiewicza, oczywiście, skontaktujemy się z nim i spróbujemy też poprzez Ministerstwo Kultury, którego instytut jest jednostką podległą, uzyskać informacje, pozostające w polu zainteresowania Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JoannaFabisiak">Prosiłabym o informacje w formie pisemnej. Pana dyrektora prosiłabym właśnie o Rzym. Taka ewaluacja niewątpliwie się odbywa, bo przecież występuje kadencyjność dyrektorów instytutu. Chciałabym się dowiedzieć, co zrobił instytut w Rzymie, żeby powstrzymać tę haniebną sytuację, że we Włoszech nie mamy profesora, że maleje liczba studentów właśnie dlatego, że tego profesora tam nie ma. Warto wiedzieć, jak wypada podsumowanie działań Instytutu Adama Mickiewicza na rzecz wsparcia kultury polskiej i polonistyki. Kryzys...</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JacekMultanowski">...w kraju tak, my mówimy o…</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JoannaFabisiak">A instytut? Chodzi o wsparcie ze strony Instytutu Polskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JacekMultanowski">Dyrektorem Instytutu Polskiego jest pan Mikołajewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JoannaFabisiak">W istocie. A kryzys we Włoszech jest nieustający. On jest tam po prostu permanentny. I powiem tylko panu dyrektorowi, że rozmowy z dziekanem Wydziału Slawistyki – towarzyskie rozmowy – zakończyły się tym, że pani dziekan powiedziała: pieniądze dla profesora, by się znalazły, ale przecież nikt o to z waszej strony nie prosi. To haniebne stwierdzenie.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JoannaFabisiak">Panią minister natomiast poprosiłabym o informację, dotyczącą działań państwa także na rzecz wsparcia nauki i finansowania badań naukowych nad polonikami.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JoannaFabisiak">Jeśli chodzi o katedrę. Droga pani minister, osobiście uczestniczyłam w tworzeniu katedry polonistyki na University of Wisconsin-Madison. Z panią Haliną Filipowicz przez dłuższy czas zbierałam na ten cel pieniądze. Zatem dokładnie wiem, jak to wygląda w Stanach. Tam jest troszkę inna rzeczywistość. Jednak jesteśmy w strukturach Unii Europejskiej i zadbajmy o ten obszar, na którym w Europie jesteśmy nieobecni, bo to chyba niedobrze, że w tak wielu miejscach nas nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie. Zgłoszeń więcej nie ma. Proponuję wobec tego, żeby pani poseł była uprzejma posłuchać. Proponuję, żebyśmy informacje w tej chwili przyjęli, natomiast, oczywiście, będziemy monitorowali i ewentualnie po jakimś czasie wrócimy do tych inicjatyw, które ministerstwo w tej chwili podjęło.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AndrzejSmirnow">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Wysoka Komisja informację przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Wobec tego na tym, zakończyliśmy rozpatrywanie pierwszego pkt 1 porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AndrzejSmirnow">Przechodzimy do pkt 2 – rozpatrzenie projektu dezyderatu w sprawie poprawy warunków do prowadzenia zajęć wychowania fizycznego w szkołach specjalnych i uprawiania sportu przez dzieci i młodzież niepełnosprawną.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#AndrzejSmirnow">Bardzo proszę panią poseł Fabisiak, przewodniczącą podkomisji stałej do spraw młodzieży.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JoannaFabisiak">Bardzo krótko. Przede wszystkim myślę, że należałoby nawiązać kontakt z Komisją Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, by rozważyć problem wspólnie. Istnieje bowiem potrzeba przygotowania rozwiązań systemowych, żeby przy szkołach specjalnych powstawały sale gimnastyczne i boiska. Komisję zaniepokoiły dane, świadczące o niedostatecznym przygotowaniu wielu szkół do właściwego prowadzenia zajęć wychowania fizycznego, dostosowanego do potrzeb i możliwości uczniów tych placówek. Minimalna liczba sal nie pozwala obecnie na rozwój fizyczny dzieci, co do których nie ma żadnych przeciwwskazań zdrowotnych, aby uczestniczyły w takich zajęciach i wykonywały pewną grupę ćwiczeń. Tymczasem przy wielu dysfunkcjach, zajęcia ruchowe i sport są zlecane przez lekarzy, jako zajęcia terapeutyczne.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JoannaFabisiak">Druga sprawa dotyczy programów tych zajęć. Istnieją programy ogólne. Natomiast z posiedzenia podkomisji, na której był ten temat dyskutowany, dowiedzieliśmy się, że potrzebne są programy bardziej szczegółowe. Specjalistyczne. I myślę, że to powinien być wniosek główny, aby w tej samej szkole specjalnej, w której są dzieci z różnego rodzaju dysfunkcjami, były prowadzone zajęcia dla różnych grup. Jak wynika z rozmów ze specjalistami, można te różne grupy uczniów poszeregować i dla nich przygotować zajęcia opracowane na podstawie specjalnych programów, które spowodowałyby, że może lekcje wychowania fizycznego byłyby krótsze, ale w ogóle byłyby możliwe.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JoannaFabisiak">Obecnie na ogół nie odbywają się wcale, a to dla rozwoju fizycznego i psychicznego dziecka nie jest dobre. Sport dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, stanowiącej 10% populacji, ma wielkie znaczenie. Bardzo często – o czym mówią specjaliści – lekcje wychowania fizycznego, które są prowadzone poprzez ruch, byłyby swego rodzaju terapią bardzo potrzebną do rozładowanie napięć.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#JoannaFabisiak">I to są wnioski, które przedstawiam państwu do rozważenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejSmirnow">Tekst dezyderatu państwo posłowie otrzymali. Czy w sprawie tekstu dezyderatu są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AgnieszkaKozłowskaRajewicz">Chciałam gorąco poprzeć ten dezyderat. Wpływa do nas bardzo wiele uwag ze środowisk reprezentujących młodzież niepełnosprawną na temat potrzeby aktywności ruchowej dzieci i młodzieży o różnych rodzajach niepełnosprawności. W stosunku do tej grupy dzieci wysuwane są nawet postulaty, żeby czasami – tam gdzie jest to możliwe – zajęcia wf-u odbywały się według tradycyjnych reguł, ponieważ te dzieci potrzebują rehabilitacji pod każdym względem, ale też zajęć specjalistycznych. Istnieje potrzeba przygotowania nauczycieli do prowadzenia lekcji wychowania fizycznego, zajęć sportowych i rekreacyjnych z uczniami niepełnosprawnymi. Potrzebne jest przygotowanie różnego rodzaju specjalistycznych programów, jak – nie wiem – ruch Weroniki Szerpun, dobrego startu, i tak dalej, które wymagają nie drogich, ale jednak specyficznych przedmiotów do uprawiania tych zajęć. Uważam, że powinniśmy na ten problem zwrócić uwagę. Bardzo gorąco popieram ten dezyderat i mam nadzieję, że wszyscy bez wyjątku go przyjmiemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia do wypowiedzi? Czy są uwagi do tekstu dezyderatu? Jeżeli uwagi nie ma... Ja oczywiście pana ministra nie pytam, bo dezyderat będzie skierowany do pana ministra. Jeżeli nie ma więcej zgłoszeń, zadam pytanie, czy są sprzeciwy wobec przyjęcia dezyderatu nr 7? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że Komisja projekt przyjęła.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#AndrzejSmirnow">Przechodzimy wobec tego do następnego punktu porządku dziennego – rozpatrzenia projektu opinii w sprawie aktualnej sytuacji szkół polskich za granicą. W tym momencie chciałbym przypomnieć, że Komisja przeprowadziła dyskusję na temat sytuacji szkół polskich. Były minister Stanowski przedstawił nam sytuację. Od tego czasu trochę się zmieniło, w tym sensie, że powstały niedobory finansowe. Propozycja została przedstawiona w projekcie uchwały do zmiany ustawy budżetowej, w wyniku czego 4 osobowy zespół, który powołaliśmy, przygotował projekt uchwały, a nie dezyderatu, który państwo otrzymali. Opinii, przepraszam.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#AndrzejSmirnow">Kto z państwa chciałby zabrać głos na temat tekstu opinii? Pani poseł Joanna Fabisiak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JoannaFabisiak">Ja bym chciała podziękować kolegom, z którymi współpracowaliśmy nad konstruowaniem tej opinii. Mamy nadzieję, że ona się przyczyni do dalszych pozytywnych efektów prac. Wyrażamy podziękowanie ministerstwu i panu ministrowi – bo to był ugór – za to, że rozpoczął porządkowanie tego ugoru. A przy okazji, wychodzą różne problemy, co jest w życiu normalne. Zatem dziękuję bardzo kolegom. Dziękuję bardzo panu ministrowi i resortowi za podjęcie tej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejSmirnow">Pan przewodniczący Henryk Gołębiewski – również członek zespołu – chciałby zabrać głos. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#HenrykGołębiewski">Dziękuję panie przewodniczący. W imieniu kolegów: Tadeusza Sławeckiego, Aleksandra Chłopka i własnym pragnę bardzo podziękować pani poseł Joannie Fabisiak za uwagi skierowane pod naszym adresem. I niech mi wolno, w imieniu moich kolegów, przekazać również podziękowanie pani poseł za współpracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejSmirnow">Mnie pozostaje podziękować całemu zespołowi, który przygotował projekt naszej opinii i chciałbym zapytać, czy są jakieś uwagi, co do jej treści? Nie ma uwag. W takim razie, czy są sprzeciwy wobec przyjęcia opinii naszej Komisji w sprawie szkół polskich za granicą? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AndrzejSmirnow">Na tym wyczerpaliśmy porządek obrad. Informuję, że protokół z posiedzenia Komisji będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji. Dziękuję bardzo wszystkim. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>