text_structure.xml
25.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Otwieram posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Dzisiejszy porządek obrad obejmuje pięć punktów. Punkt pierwszy obejmuje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w Systemie Informacyjnym Schengen oraz Systemie Informacji Wizowej oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2480). Punkt drugi obejmuje pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów (druk nr 1894). Projekt uzasadnia pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski. Punkt trzeci obejmuje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów (druk nr 2454). Projekt przedstawi nam prezes Rządowego Centrum Legislacji. Witam, panie prezesie. Czwarty punkt dotyczy rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o usługach detektywistycznych (druk nr 636). Sprawozdawcą jest pan poseł Wziątek. Punkt piąty obejmuje sprawy bieżące. Witam pana ministra Tomasza Siemoniaka.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MarekBiernacki">Punkt pierwszy, dotyczący rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w Systemie Informacyjnym Schengen oraz Systemie Informacji Wizowej oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2480), powinien być przedstawiony przez Pełnomocnika Rządu do Spraw Przygotowania Organów Administracji Państwowej do Współpracy z Systemem Informacyjnym Schengen (SIS II) i Systemem Informacji Wizowej (VIS). Wystąpiłem do Marszałka Sejmu z prośbą o zdjęcie tego punktu z dzisiejszego porządku obrad. Wyznaczono tutaj półtoratygodniowy termin na uchwalenie tej ustawy. Pełnomocnik Rządu do Spraw Przygotowania Organów Administracji Państwowej do Współpracy z SIS i VIS, pan Witold Drożdż, uczestniczy obecnie w jakiejś zagranicznej konferencji. On także prosił o wyznaczenie innego terminu spotkania. Może i ten projekt jest prosty, ale dotyka on materii służb. W związku z tym, uważam, że lepiej będzie, jak dzisiaj zdejmiemy ten punkt i poprosimy o termin do 30 grudnia. Dzięki temu będziemy mogli powołać podkomisję. Tam, gdzie występują służby, wszystkie kwestie powinny być jasne, czyste i dobrze przedyskutowane. Właśnie z tego powodu zdejmujemy ten punkt z dzisiejszego porządku obrad. Za dwa tygodnie przeprowadzimy pierwsze czytanie tego projektu. Następnie powołamy podkomisję i spokojnie zajmiemy się tym projektem. To nie jest aż tak duży projekt, ale uważam, że dla jasności powinniśmy go procedować zgodnie z zaproponowanym sposobem. Z tego, co wiem, to pan marszałek wyraził zgodę na taką procedurę. Rozumiem, że zgadzacie się państwo na moją propozycję.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MarekBiernacki">Teraz przejdziemy do pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów. Pierwszy projekt jest projektem poselskim, natomiast drugi jest projektem rządowym. Proszę, aby pan przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski przedstawił nam założenia projektu poselskiego. Następnie zostanie przedstawiony projekt rządowy. Później przejdziemy do pytań. Proponuje także, aby po zakończeniu tego etapu procedowania powołać podkomisję. Dobrze. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący. Wysoka Komisjo. W zasadzie uzasadnienie wynika z tekstu samej ustawy. Projekt ten wychodzi naprzeciw oczekiwaniom m.in. Prezesa Rady Ministrów, który, identyfikując nadchodzące objawy kryzysu ekonomicznego, apelował do wszystkich, a zwłaszcza do osób zatrudnionych w sferze budżetowej, o szukanie oszczędności oraz o opracowywanie rozwiązań racjonalizatorskich związanych z zatrudnieniem w sferze administracji publicznej. Mało tego, pan premier był jednym z tych, którzy zainspirowali powstanie inicjatywy związanej ze zmniejszeniem zatrudnienia w administracji rządowej o 10%. Na szczęście taka inicjatywa nigdy nie doszła do skutku. Należy jednak pamiętać, że została ona napisana. Klub Lewicy wystąpił z propozycją zmiany ustawy o Radzie Ministrów. Zmiana ta ma spowodować ograniczenia w zakresie zatrudniania na stanowiskach sekretarzy i podsekretarzy stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a także w poszczególnych ministerstwach. Ponadto proponowana zmiana ma również ograniczyć zatrudnianie doradców w poszczególnych resortach. Rozwiązania, które w szczególności proponujemy, wskazują normy zatrudnienia. Ponadto, w autopoprawce proponujemy przepisy przejściowe, które mają uwzględnić sytuacje pomiędzy decyzją o ograniczeniu zatrudnienia, a kolejnym rozwiązaniem, które może nastąpić. Wprowadzamy także propozycję zmiany vacatio legis, które w projekcie wynosiło 14 dni. W autopoprawce proponujemy wydłużenie tego terminu do 30 dni. Panie przewodniczący, to mniej więcej tyle. Wydaje się, że cała reszta powinna być jasna i oczywista. Projekt ustawy nie powoduje wzrostu kosztów budżetowych. Jest dokładnie odwrotnie. Spowoduje on znaczne oszczędności w budżecie państwa. Ponadto projekt ten nie jest związany z realizacją prawa Unii Europejskiej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekKrawczyk">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów ma przede wszystkim na celu uelastycznienie możliwości tworzenia w ministerstwach komórek organizacyjnych, czyli departamentów, biur, wydziałów, referatów i zespołów do prowadzenia określonych spraw. W związku z tym w art. 39 w ust. 3 zamiast wyrazów „tworzy się” proponujemy wstawić wyrazy „mogą być tworzone”. Chodzi o to, żeby zlikwidować dotychczasową praktykę. Do tej pory było tak, że niezależnie od tego czy dana komórka była potrzebna, czy też nie – była ona tworzona, ponieważ tak nakazywała ustawa.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JacekKrawczyk">Kolejna zmiana polega na wprowadzeniu w art. 39 ust. 2 katalogu komórek wewnętrznych, które mogą być stworzone w strukturach departamentów i biur, poszerzonego o tzw. referaty i zespoły, co wynikało z postulatów poszczególnych ministrów działowych. Ponadto, w dodawanym art. 39 ust. 3 umożliwiono łączenie poszczególnych komórek organizacyjnych do różnych spraw, w zależności od potrzeb danego ministerstwa. Dotychczas bowiem takie łącznie następowało, ale nie było wyraźnej podstawy prawnej, która umożliwiała tego typu działanie. Zmiana ta jest swoistego rodzaju uporządkowaniem strony prawnej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Rozpoczynamy etap pytań. Jako pierwszy zgłosił się pan poseł Mirosław Pawlak. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MirosławPawlak">Panie przewodniczący. Wysoka Komisjo. Szanowni zaproszeni goście. Na wstępie prosiłbym o wyjaśnienie, czy sytuacje o charakterze incydentalnym, jak nazwali to posłowie wnioskodawcy, powinny być wpisane do ustawy. Pomimo tego, że popieram niektóre racje i argumenty, uważam, że tak być nie powinno. Jeżeli mamy uczynić aparat państwowy jasnym i czytelnym, to proponuję, aby określić w ustawie ogólną liczbę etatów sekretarzy stanu, podsekretarzy stanu oraz stanowisk równorzędnych. Byłaby to liczba ustawowo stała, tak, jak stała jest liczba posłów i senatorów. Każdy kolejny Prezes Rady Ministrów, w ramach budżetu i potrzeb, mógłby poruszać się jedynie w tym limicie. Jeżeli chodzi o etaty w gabinetach politycznych, to są to zwykli urzędnicy i ich liczbę objąłbym planem zatrudnienia określając etaty stałe.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MirosławPawlak">Postanowiłem zabrać głos w dzisiejszej debacie po kilkunastu ważnych spotkaniach z prokuratorami, funkcjonariuszami policji z pionu kryminalnego oraz trzema dyrektorami dużych banków. Wobec mnożących się wątpliwości, a także niejasności proszę uprzejmie pana posła sprawozdawcę o jednoznaczną i kategoryczną odpowiedź na pytanie, czego zdecydowanie detektywom nie wolno… przepraszam, przekręciły mi się kartki. Skończyłem swoją wypowiedź określając etaty stałe w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś pytania? Proszę bardzo, pan poseł Wojciech Żukowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WojciechŻukowski">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Chciałbym zapytać, o jakiej skali problemu mówimy w przypadku zatrudnionych w gabinetach politycznych. Czy pan minister mógłby mi powiedzieć, ile osób jest obecnie zatrudnionych w gabinetach politycznych poszczególnych ministerstw? Chciałbym wiedzieć, o jak dużej liczbie urzędników mówimy. Przy okazji omawiania tego projektu, chciałbym uzyskać taką odpowiedź. Mam jeszcze pytanie do wnioskodawców dotyczące druku nr 1894. Nie chcę powtarzać jego idei, ponieważ tutaj wszystko jest jasne i zostało przedstawione w uzasadnieniu. Mówi się tutaj m.in. o tym, że liczba sekretarzy i podsekretarzy stanu nie będzie przekraczała pięciu. Jeżeli jednak liczbę osiemnaście pomnożymy przez pięć, to otrzymamy dziewięćdziesiąt. W związku z tym obawiam się, że mogą tutaj wystąpić skutki odwrotne do zamierzonych. W ustawie zakłada się, że tych stanowisk nie będzie więcej niż pięćdziesiąt. Trzeba się zastanowić, czy ta tendencja nie będzie górowała nad zamierzeniami związanymi z ograniczaniem tych stanowisk. W tej chwili mamy około 86 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Chodzi o to, żeby ta sytuacja nie doprowadziła do zwiększenia liczby tych stanowisk. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie słyszę. Proszę, panie ministrze. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JacekKrawczyk">Pytanie dotyczące liczby osób zatrudnionych w gabinetach politycznych odnosi się do poselskiego projektu ustawy. Jednak dysponuję takimi danymi. Na dzień dzisiejszy jest to 95 osób. Mam na myśli wszystkie ministerstwa. Taka jest skala zatrudnienia w tych jednostkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Panie pośle. Jeżeli chodzi o propozycje pana posła, to muszę powiedzieć, że uwzględniliśmy je w treści ustawy. Zmierzają one do tego, do czego pan zamierza namawiać Wysoką Izbę. My także stoimy na podobnym stanowisku i uważamy, że powinny być wprowadzone limity nominacji na stanowiska sekretarzy i podsekretarzy stanu. Obecnie nie mamy takich ograniczeń. To samo powinno dotyczyć liczebności gabinetów politycznych w poszczególnych urzędach administracji rządowej, od Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaczynając. Limity stanowisk zostały określone w projekcie ustawy. Gabinet polityczny Prezesa Rady Ministrów ma liczyć do pięciu osób. Z kolei gabinety polityczne wicepremierów powinny liczyć do trzech osób. Wskazaliśmy także limity dotyczące stanowisk sekretarzy i podsekretarzy stanu. Liczba tych stanowisk będzie ustalana w toku działalności Prezesa Rady Ministrów, który w drodze rozporządzenia będzie ustalał limit stanowisk podsekretarzy w każdym z ministerstw w liczbie nie większej niż pięć stanowisk podsekretarza stanu i stanowisk równorzędnych w każdym ministerstwie. Łącznie nie może to być więcej niż pięćdziesiąt stanowisk podsekretarzy stanu i stanowisk równorzędnych razem we wszystkich ministerstwach. Jeżeli dobrze pamiętam, to dzisiaj tych stanowisk jest około osiemdziesięciu dziewięciu. Natomiast w rządzie Marka Belki, który funkcjonował całkiem niedawno, takich stanowisk było zaledwie siedemdziesiąt. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś uwagi ze strony państwa posłów? Nie słyszę. Proponuję więc, aby oba te projekty skierować do pracy w podkomisji. Tym samym kończymy pierwsze czytanie. Nie zgłoszono wniosku o wysłuchanie publiczne, dlatego możemy zakończyć pierwsze czytanie. Proszę o zgłaszanie kandydatur do składu podkomisji. Proszę bardzo. Proszę, pan poseł Józef Klim.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JózefKlim">W imieniu Platformy Obywatelskiej zgłaszam pana posła Jarosława Stolarczyka, pana posła Stanisława Huskowskiego oraz posła Józefa Klima.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekBiernacki">Dobrze. Proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JarosławZieliński">W imieniu Prawa i Sprawiedliwości zgłaszam panią poseł Małgorzatę Sadurską i pana posła Mariusza Błaszczaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławWziątek">Zgłaszam panią poseł Krystynę Łybacką.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Pawlak.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MirosławPawlak">Jestem sam.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekBiernacki">W takim razie zgłaszam pana posła Mirosława Pawlaka. Dziękuję bardzo. Podkomisja ukonstytuuje się po zakończeniu posiedzenia Komisji. Został nam jeszcze jeden punkt, który obejmuje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o usługach detektywistycznych (druk nr 636). Głos zabierze sprawozdawca projektu, pan poseł Stanisław Wziątek.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławWziątek">Dziękuje bardzo. Rozumiem, że to w tym punkcie pan poseł Pawlak wyrazi swoje zdanie. Pozwólcie państwo, że wcześniej złożę krótką informację dotyczącą przebiegu prac nad projektem ustawy o usługach detektywistycznych. Otóż, pierwsze posiedzenie odbyło się nieco ponad rok temu. Wówczas na posiedzeniu Komisji, po przedstawieniu stanowiska przez Wiceministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, pana Adama Rapackiego, uzgodniliśmy, że będziemy oczekiwać na rządowy projekt ustawy. Projekt ten miał zajmować się usługami detektywistycznymi w znacznie szerszym zakresie niż projekt Komisji „Przyjazne Państwo”. Projekt tej Komisji odnosił się wyłącznie do jednego aspektu. Ten aspekt jest związany z możliwością wydania licencji – bez zdawania egzaminu – przez właściwą komisję osobie, która uzyskała specjalistyczne wykształcenie. Przez to specjalistyczne wykształcenie rozumie się wykształcenie przekazywane przez policealną szkołę detektywów, która powstała w Tarnowie. Jest to prywatne przedsięwzięcie. Niestety, w ciągu tego roku rządowy projekt ustawy nie został przesłany do Sejmu. Zamiarem podkomisji było procedowanie nad projektami rządowym i komisyjnym, ponieważ propozycje strony rządowej przedstawione na posiedzeniu Komisji były odmienne od propozycji przedstawionej przez Komisję „Przyjazne Państwo”. Proszę państwa, nie otrzymaliśmy takiego projektu formalnie. Natomiast 4 listopada na posiedzeniu Komisji obecny w dniu dzisiejszym pan minister Tomasz Siemoniak przedstawił nam informację dotyczącą planowanych działań związanych ze zmianami w ustawie o usługach detektywistycznych. Ustawa ta znajduje się już w końcowej fazie przygotowań. W związku z tym podkomisja postanowiła zarekomendować Wysokiej Komisji odrzucenie projektu ustawy autorstwa Komisji „Przyjazne Państwo”. Jednocześnie podkomisja rekomenduje procedowanie nad problematyką usług detektywistycznych w momencie, gdy oficjalnie wpłynie projekt strony rządowej. Większością głosów, przy prawie pełnej zgodzie, propozycja ta uzyskała aprobatę wszystkich posłów pracujących w podkomisji. Istotne jest także to, że taki sposób działania został dobrze oceniony nie tylko przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, ale także przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Również środowisko detektywistyczne wyraziło się pozytywnie na temat nierozpatrywania tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś pytania lub uwagi do tej kwestii? Panie ministrze, ma pan jakieś uwagi? Proszę, pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TomaszSiemoniak">Panie przewodniczący. Wysoka Komisjo. Kwestia dotycząca założeń nowelizacji przy projekcie zmiany ustawy o usługach detektywistycznych została przeze mnie szerzej przedstawiona na posiedzeniu podkomisji. Jak wspomniał pan przewodniczący Wziątek, rząd skłania się do nie zwiększania liczby zwolnień z egzaminów. Jest wręcz odwrotnie. Naszym celem jest całkowita rezygnacja ze wszelkich ulg i zwolnień oraz wprowadzenie jednolitego egzaminu państwowego. Jednocześnie chciałbym potwierdzić słowa pana przewodniczącego. Na najbliższy piątek planowana jest konferencja, na której przeprowadzimy uzgodnienia. W związku z tym ten projekt będzie uzgodniony na etapie rządowym. Można się spodziewać, że po przyjęciu przez Radę Ministrów projekt trafi do Sejmu. Z satysfakcją chciałbym zaznaczyć, że środowiska detektywistyczne i ochroniarskie popierają ten kierunek. Nowa regulacja porządkuje pewne kwestie i oddziela procedurę przeprowadzania egzaminu od procedury postępowania administracyjnego. Wydaje się, że powstanie dobry i przejrzysty projekt, który będzie przedmiotem pracy podkomisji, Komisji i Wysokiej Izby. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Mirosław Pawlak.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MirosławPawlak">Panie przewodniczący. Wysoka Komisjo. Powtórzę swoją wypowiedź, ponieważ wcześniej się zagalopowałem. Postanowiłem zabrać głos w dzisiejszej debacie po kilkunastu ważnych spotkaniach z prokuratorami, funkcjonariuszami policji z pionu kryminalnego oraz trzema dyrektorami dużych banków. Wobec mnożących się wątpliwości, a także niejasności proszę uprzejmie pana posła sprawozdawcę o jednoznaczną i kategoryczną odpowiedź na pytanie, czego zdecydowanie detektywom nie wolno. Zaznaczam, że moje pytanie nie wzięło się z nikąd. Moim zamiarem jest przekazanie Wysokiej Komisji zastrzeżeń, dotyczących działania niektórych firm detektywistycznych oraz samych detektywów. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławWziątek">Chętnie odpowiem na to pytanie, ale jest to bardzo szeroki temat. Pan poseł podniósł w swoim pytaniu kwestię znacznie szerszą niż ta, która jest objęta przedmiotem regulacji. Projekt ustawy składa się, tak naprawdę, z jednego artykułu. Jeden artykuł jest merytoryczny, a drugi mówi o wejściu w życie po upływie trzydziestu dni od dnia ogłoszenia. Odnosi się on do konkretnej kwestii, a nie do całego systemu spraw związanych z funkcjonowaniem detektywów oraz agencji ochrony. W związku z tym mogę powiedzieć, że nie widzę żadnych przeszkód, aby w trakcie procedowania projektu ustawy, który zostanie wniesiony przez rząd, zgłosić do niego odpowiednie poprawki i uwagi. Na podobnym stanowisku stoi podkomisja. Jednak te poprawki muszą mieć taki sam zakres tematyczny, jak projekt ustawy. Być może, sugestia związana ze zwalnianiem z egzaminów i przyznawaniem licencji dla absolwentów szkoły w Tarnowie zostanie przyjęta. Na etapie procedowania nad tą propozycją nie udało się uzyskać zgody podkomisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Zieliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JarosławZieliński">Panie przewodniczący. Słuchając tej wypowiedzi doszedłem do wniosku, że muszę zadać pytanie wprost. Próbowałem się czegoś dowiedzieć w trakcie dyskusji w Prezydium Komisji, ale powstało tylko niepotrzebne zamieszanie. Przepraszam za to. Chciałbym się dowiedzieć, jak to w końcu jest z tym projektem. Rozumiem, że podkomisja proponuje odrzucenie tego projektu, nie dlatego, że nie ma projektu rządowego, tylko dlatego, że projekt ten reguluje jedną sprawę i to odnosi się wprost do tej jednej szkoły. Czy tak należy to rozumieć? Musimy nazywać rzeczy po imieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarekBiernacki">Proszę, pan przewodniczący Wziątek.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławWziątek">Proszę państwa, podkomisja przeprowadziła bardzo szczegółową analizę całej sytuacji i uwzględniła najważniejszą kwestię, którą bierzemy pod uwagę przy procedowaniu każdego projektu ustawy. Mam na myśli wysłuchanie opinii środowiska. Środowisko przedstawiło swoje uwagi w zdecydowanie szerszym kontekście. Obejmował on obszar znacznie większy od tego, który został objęty regulacją projektu ustawy przedstawionego przez Komisję „Przyjazne Państwo”. Panie przewodniczący, odpowiadając panu wprost, chciałbym powiedzieć, że wtedy, gdy rozpoczynaliśmy procedowanie nad tym projektem, byliśmy przekonani, że projekt rządowy niedługo wpłynie i że będzie się odnosił do rozwiązania tylko i wyłącznie w tym aspekcie. Byliśmy przekonani, że tylko ten aspekt będzie dyskutowany. Jednak ze względu na fakt, że propozycje rządowe są znacznie szersze i obejmują zdecydowanie większy pakiet zmian i propozycji uznaliśmy, że nie będzie żadnych przeszkód, aby w trakcie procedowania projektu rządowego odnosić się także do tych pomysłów i poprawek, które mogą się pojawić w odniesieniu do regulacji zawartej w komisyjnym projekcie ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MarekBiernacki">Proszę, pan przewodniczący Zieliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JarosławZieliński">Proszę państwa, byłoby złą praktyką, gdybyśmy tak stawiali sprawę. Dlatego zadałem to pytanie. Byłoby źle, gdybyśmy unieważniali pracę podkomisji tylko dlatego, że rząd nie złożył projektu. Taka argumentacja byłaby, oczywiście, bezzasadna. Dlatego chciałem, aby pan przewodniczący zaprzeczył temu wprost. Niestety, pan przewodniczący nie zrobił tego wprost. Mimo wszystko dziękuję za tę dyplomatyczną odpowiedź. Oczywiście, zgadzam się z tym, że nie można regulować tych jednostkowych spraw, tak, jak to zakłada ten projekt ustawy. Projekt ten można podejrzewać jeszcze o inne intencje. Przypominam, że ten projekt pochodzi od Komisji „Przyjazne Państwo”. Projektom, które wypływają z tej Komisji, należy się bardzo uważnie przyglądać.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do głosowania. Rozumiem, że zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławWziątek">Wniosek podkomisji jest jednoznaczny. Podkomisja wnosi o odrzucenie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarekBiernacki">Kto z państwa jest za odrzuceniem projektu? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie odrzuciła projekt ustawy. Jako posła sprawozdawcę proponuję pana przewodniczącego Stanisława Wziątka. Czy pan poseł się zgadza?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławWziątek">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekBiernacki">Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie słyszę. Stwierdzam, że pan przewodniczący Wziątek został wybrany na posła sprawozdawcę. Dziękuję, na tym wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek obrad. Jutro mamy posiedzenie, na którym będziemy dyskutować na temat sekt. Jest to bardzo ciekawy temat. Proszę członków podkomisji o pozostanie na sali. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>