text_structure.xml
46.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KarolKarski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Przystępujemy więc do jego realizacji. Pkt I to lista A. Czy są uwagi do listy A? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła dokumenty zawarte w liście A bez uwag. Nie słyszę sprzeciwu, więc tą konkluzją kończymy rozpatrywanie pkt I.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KarolKarski">Pkt II to informacja o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Edukacji, Kultury i Młodzieży, które odbędzie się w dniach 24 i 25 maja 2007 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Referuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego pan Tomasz Merta. Panie ministrze, nie ma pan zbyt wiele czasu na przedstawienie tych dokumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TomaszMerta">Bardzo krótko omówię poszczególne dokumenty. Jeśli chodzi o wkład sektora kultury i sektorów kreatywnych w osiągnięcie celów lizbońskich, mamy przyjęcie konkluzji Rady. Polska opowie się za przyjęciem dokumentu w zaproponowanym brzmieniu. W kolejnym punkcie – zmieniony projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniający dyrektywę Rady 89/552/EWG w sprawie koordynacji niektórych przepisów ustawowych. Nie będę czytał całego tytułu, w każdym razie jest to najważniejszy z występujących tu punktów, czyli dyrektywa o telewizji bez granic. W tym przypadku można powiedzieć, że Polska opowiada się za rozwiązaniami zbliżonymi do podejścia ogólnego Komisji, inaczej mówiąc, jesteśmy zwolennikami takich rozwiązań, które będą w stopniu maksymalnym ograniczać negatywne skutki delokalizacji. W związku z tym Polska będzie sceptyczna wobec zmian, które pojawiały się w trakcie prac nad tym dokumentem, a które nieco osłabiły znaczenie przepisów antydelokalizacyjnych. Polska będzie broniła ogólnego podejścia Komisji. Prawdopodobnie zwycięży stanowisko kompromisowe, które opiera się na obronie zasad jurysdykcji kraju odbioru i ograniczenia delokalizacji, czyli tak, aby prawem kluczowym było prawo państwa odbioru, a nie prawo państwa, z którego dane usługi medialne są wysyłane. Ta dyrektywa ma szczególne znaczenie, ponieważ po raz pierwszy rozszerzone zostają zasady wprowadzenia pewnych ograniczeń na wszystkich dostawców usług medialnych. To jest odpowiedź na wyzwanie obecnego czasu. Ten punkt jest ważny także z tego powodu, że implementacja tej dyrektywy będzie wymuszała na nas w ciągu 18 miesięcy zmianę naszego prawodawstwa, przede wszystkich tych ustaw, które dotyczą rynku medialnego. Większość efektów tej dyrektywy postrzegamy pozytywnie. Pozwolą one także w większym stopniu chronić prawa nieletnich.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TomaszMerta">Kolejny punkt to 9a) – działanie Wspólnoty dotyczące europejskich stolic kultury. W tym przypadku jest jedynie kwestia wyboru, lub raczej losowania członków panelu selekcyjnego. Polska weźmie udział w głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TomaszMerta">Pkt 9b) – plan działania dla kultury. Jest to tylko informacja ze strony prezydencji. Polska wysłucha jej i nie wniesie uwag.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TomaszMerta">Pkt 9c) – komunikat Komisji w sprawie europejskiej agendy dla kultury w globalizującym się świecie. W tym przypadku Polska również wysłucha informacji Komisji Europejskiej i nie będzie wnosiła uwag.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TomaszMerta">Podobnie z pkt 9d) – konferencje eksperckie organizowane przez prezydencję niemiecką w dziedzinie kultury. Pkt 9e) – ułatwianie dostępu młodzieży europejskiej do instytucji kultury finansowane ze środków państwowych za symboliczną opłatą. Jest to propozycja strony belgijskiej. Polska wysłucha informacji delegacji belgijskiej i nie zgłosi uwag. Podobnie w pkt 9f) – konferencja ekspercka „Większe zaufanie do treści” oraz 9g) – polityka komunikacyjna UE: stworzenie europejskiego obserwatorium „Eine Minut Europa”. To będzie informacja delegacji greckiej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#TomaszMerta">Właściwie mogę tylko odczytać te dokumenty, ponieważ mają one charakter informacyjny i zarówno w przypadku pkt 9j) – ewentualna deklaracja międzyinstytucjonalna w sprawie europejskiego roku na rzecz promowania związków między kreatywnością, kulturą i edukacją, jak i pkt 9n) – program pracy nadchodzącej prezydencji – informacja delegacji portugalskiej – Polska wysłucha informacji, a zabranie głosu uzależni od przebiegu dyskusji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#TomaszMerta">Polska będzie się także starała prezentować, w zależności od przebiegu posiedzenia, problem organizacji wystawy Expo w 2012 r. we Wrocławiu.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#TomaszMerta">Mam nadzieję, że to nie było bardzo długo, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KarolKarski">W sam raz. Czy są uwagi lub pytania do pana ministra? Nie słyszę. W takim razie kończymy rozpatrywanie pkt II porządku obrad. Przechodzimy do pkt III, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Spraw Konsumenckich, które odbędzie się w dniach 30 i 31 maja 2007 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Mamy szersze grono osób reprezentujących rząd, ale myślę, że kompleksowo przedstawi to główny inspektor sanitarny pan Andrzej Wojtyła. Ma być jeszcze minister Kazimierz Kuberski, ale go nie widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejWojtyła">Sprawa dotyczy projektów rozporządzeń PE i Rady: 1. ustanawiającego jednolitą procedurę wydawania zezwoleń na stosowanie substancji dodatkowych, enzymów spożywczych i aromatów do żywności, 2. w sprawie substancji dodatkowych do żywności, 3. w sprawie enzymów spożywczych oraz zmieniającego dyrektywę Rady 83/417/EWG, rozporządzenie Rady (WE) nr 1493/1999, dyrektywę 2000/13/WE i dyrektywę 2001/112/WE i 4. w sprawie aromatów i niektórych składników żywności o własnościach aromatyzujących do użycia w i na środkach spożywczych i zmieniającego rozporządzenie Rady (EWG) nr 1576/89, rozporządzenie (EWG) nr 1601/91, rozporządzenie (WE) nr 2232/96 i dyrektywę 2000/13/WE.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejWojtyła">Generalnie celem tych wszystkich rozporządzeń jest ustanowienie na terenie UE jednolitej scentralizowanej procedury wydawania zezwoleń na stosowanie substancji dodatkowych, enzymów spożywczych i aromatów. Rozporządzenie w sprawie substancji dodatkowych również ma na celu uproszczenie ustawodawstwa dotyczącego substancji dodatkowych poprzez utworzenie jednego aktu prawnego określającego zasady stosowania substancji dodatkowych i uwzględnia wymagania rozporządzenia nr 1829.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejWojtyła">Rozporządzenie w sprawie enzymów spożywczych również wprowadza wymagania mające na celu zapewnienie ochrony zdrowia ludzi, interesu konsumenta i uczciwych zasad handlu oraz konkurencyjności w odniesieniu do enzymów stosowanych lub przeznaczonych do stosowania w żywności.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejWojtyła">Polska popiera te projekty rozporządzeń, ponieważ porządkują cały rynek UE substancji dodatkowych, aromatów, enzymów spożywczych oraz wprowadzają jednolitą procedurę zezwoleń.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KarolKarski">Czy ktoś z państwa posłów ma pytania lub chce się odnieść do tego, co pan minister powiedział?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławaOkularczyk">Chcę tylko zapytać, jak pan minister ocenia, czy będzie to prowadzić do zwiększenia użycia tych specyfików, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejWojtyła">Nie sądzę, by to zwiększyło użycie tych specyfików. Uporządkuje jedynie rynek, bo w tej chwili jest on nieuregulowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KarolKarski">Na proste pytanie prosta odpowiedź. Pan minister powiedział, że ocenia, że nie zwiększy. Nie słyszę więcej zgłoszeń do dyskusji, w takim razie kończymy rozpatrywanie pkt III porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do pkt IV, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku dotyczącego decyzji Rady w sprawie zawarcia porozumień w formie uzgodnionych protokołów w sprawie zmiany koncesji w odniesieniu do mięsa drobiowego między Wspólnotą Europejską a Federacyjną Republiką Brazylii, oraz między Wspólnotą Europejską a Królestwem Tajlandii zgodnie z art. XXVIII Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu z 1994 r. (GATT 1994), Wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady w sprawie wdrażania porozumień zawartych przez WE w następstwie negocjacji w ramach art. XXVIII GATT 1994, zmieniających i uzupełniających załącznik I do rozporządzenia (EWG) nr 2658/87 w sprawie nomenklatury taryfowej i statystycznej oraz w sprawie Wspólnej Taryfy Celnej (COM(2007) 176 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#KarolKarski">Został zgłoszony projekt opinii. Jest to projekt pana posła Bogusława Sobczaka. Odczytam go: „Dodatkowe otwarcie rynku Unii Europejskiej na import mięsa drobiowego może wywołać trudności na rynku, jednakże konieczność udzielenia Brazylii i Tajlandii koncesji na import mięsa drobiowego wynikała z potrzeby minimalizacji zagrożeń związanych z implementacją przez Unię Europejską niekorzystnego dla niej wyroku panelu WTO”, czyli Światowej Organizacji Handlu. „Dlatego też Komisja do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP popiera stanowisko rządu RP, który zgadza się na warunki wynegocjowanego przez Komisję Europejską porozumienia z Tajlandią i Brazylią”.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#KarolKarski">Czy pan poseł Stanisław Gorczyca chce jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGorczyca">Tak jak rząd ocenił, „mięso drobiowe jest wrażliwym produktem dla Polski i dodatkowe otwarcie rynku UE na import tego mięsa może wywołać trudności na tym rynku. Ale oczywiście konieczność udzielenia Brazylii i Tajlandii tej koncesji w imporcie mięsa drobiowego wynika z potrzeby minimalizacji tych zagrożeń związanych z implementacją przez UE niekorzystnego dla niej wyroku panelu WTO.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#StanisławGorczyca">Jednocześnie Polska oczekuje, że fakt przyznania przez UE obu krajom wyżej wymienionych poważnych koncesji w imporcie mięsa drobiowego będzie uwzględniony przez Komisję Europejską, zwłaszcza podczas negocjacji umowy SWH z uregulowaniem MERCOSUR, do którego należy Brazylia, ale również w trakcie negocjacji umowy SWH z ugrupowaniem ASEAN, do którego należy Tajlandia”.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#StanisławGorczyca">Pamiętamy o nadprodukcji drobiowej i o strajkach producentów drobiu w Polsce. Tak jak rząd podał w swoim stanowisku, mięso drobiowe jest wrażliwym produktem dla Polski. Chcę zapytać przedstawiciela rządu o kroki, jakie mogą być podjęte, aby jeszcze lepiej chronić nasz rynek. Chodzi mi o ewentualne negocjacje umów, o których wspomniano w stanowisku rządu. Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KarolKarski">Ta sytuacja pokazuje nam, że UE też ma coś ponad sobą i coś przegrała. Chcę zwrócić uwagę na jedno – panel WTO jest instancją ostateczną i zgodnie z regulacjami międzynarodowymi orzeczenie takiego panelu mogą uchylić jednomyślnie jedynie wszystkie państwa członkowskie WTO, czyli również za zgodą tego państwa, które występowało, co jest praktycznie niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KarolKarski">Ktoś jeszcze chce zabrać głos? Pan poseł Tadeusz Iwiński, pan poseł Andrzej Gałażewski, pani poseł Grażyna Ciemniak. Zamykam listę. Po pytaniach poprosimy pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszIwiński">Jak już wspominano, chodzi o porozumienie dotyczące dwóch bardzo różnych państw, ale łączy je to, że są częścią swoistych ugrupowań integracyjnych, zwłaszcza jeśli chodzi o Brazylię, która wchodzi w skład MERCOSUR, czyli południowego rynku obejmującego zarazem Argentynę, Urugwaj i Paragwaj. To jest organizacja ewidentnie integracyjna, w jaki więc sposób to porozumienie wpłynie na relacje z pozostałymi czterema państwami, zwłaszcza z Argentyną, gdzie sprawa mięsa jest kluczowa dla funkcjonowania tego państwa od czasu II wojny światowej? Z drugiej strony jest Tajlandia. Nie chodzi o porozumienie między UE a państwami azjatyckimi, ale o inne ugrupowania integracyjne lub paraintegracyjne, do których należy Tajlandia, zwłaszcza o ASEAN, czyli stowarzyszenie Azji Południowo-Wschodniej. Czy można tak rozpatrywać, żeby wybierać do analizy tylko jedno państwo z każdego ugrupowania, a nie całościowe porozumienie UE z tymi dwiema organizacjami?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam pytanie właściwie raczej do pana posła Bogusława Sobczaka, ponieważ opinia, którą mamy przyjąć lub odrzucić, de facto mówi o tym, że popieramy stanowisko rządu i przytacza uzasadnienie dlaczego. Czy taka opinia jest więc w ogóle potrzebna? Gdybyśmy żadnej opinii nie wydawali, to efekt byłby taki sam.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KarolKarski">Wielokrotnie przyjmowaliśmy opinie, jeśli uważaliśmy, że stanowisko rządu powinno być wsparte stanowiskiem naszej Komisji. Z formalnego punktu widzenia taka opinia nie ma znaczenia, natomiast ma znaczenie takie, że Komisja wyraziła swoje zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#GrażynaCiemniak">Usłyszeliśmy już tutaj, że dodatkowe otwarcie rynku UE na import mięsa drobiowego może wywołać trudności na rynku, wobec tego chcę zapytać, do jakiego poziomu importu Polska będzie zobowiązana i jakie skutki może to wywołać na naszym rynku? Czy taka analiza została wykonana?</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#GrażynaCiemniak">Druga kwestia dotyczy przedłożonego projektu opinii. Wydaje mi się, że wobec sytuacji, w której niewątpliwie pojawią się trudności dla naszych producentów mięsa drobiowego, chyba trudno wyrażać opinię, że Komisja do Spraw Unii Europejskiej z zadowoleniem przyjmuje wyrażone przez rząd poparcie dla wyżej wymienionej ustawy. Proponuję, żeby to skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KarolKarski">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi, tylko proszę nie przedstawiać tego dokumentu. Mówię to, bo mamy takie doświadczenie w relacjach z panem ministrem, że pana wypowiedzi sprowadzają się do odczytania przedłożonego nam dokumentu. Proszę jedynie o udzielenie odpowiedzi na pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MarcinKorolec">Zacznę od tego, jaka była przyczyna sporu pomiędzy UE a Brazylią i Tajlandią w kwestii klasyfikacji mięsa importowanego z tych kierunków. Otóż Komisja Europejska zaleciła administracjom państw członkowskich, aby mięso drobiowe importowane z Brazylii i Tajlandii, które zawiera pewną ilość soli, było klasyfikowane pod kodem CN 0210, a nie pod kodem 0207.14.10, co powodowało zwiększenie obciążeń celnych, jeśli chodzi o import mięsa z tych kierunków. To zalecenie było swego rodzaju niezapisaną w dokumentach ochroną rynku, ale było działaniem Komisji i administracji państw członkowskich nieprawidłowego, jak wykazał panel WTO, klasyfikowania towarów.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MarcinKorolec">Administracje tajlandzka i brazylijska wystąpiły do WTO z wnioskiem wskazującym, że ten sposób klasyfikacji tego towaru jest nieprawidłowy i powoduje nieuprawnioną ochronę celną. Komisja Europejska, która reprezentowała państwa członkowskie, przegrała ten panel. Taką mamy sytuację faktyczną.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MarcinKorolec">Następnie Komisja Europejska rozpoczęła rozmowy i z Brazylią, i z Tajlandią na temat tego, w jaki sposób implementować to przesądzenie WTO, aby minimalizować negatywne skutki dla importu mięsa drobiowego. Wprowadzono mechanizm kontyngentów, mechanizm zabezpieczenia finansowego przy imporcie z tych kierunków. Wprowadzono wielkości minimalne i maksymalne kontyngentów po to, żeby ograniczać spekulacje przy wprowadzaniu tych towarów na rynek. Taki jest stan obecnie.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#MarcinKorolec">Odpowiem na pytania szczegółowe, jakie kroki w przyszłości Polska będzie podejmować, jeśli chodzi o negocjacje stref wolnego handlu z MERCOSUR i ASEAN. Oczywiste jest, że będziemy podnosić na forum unijnym fakt, że UE otwiera się na zakup tego towaru w stosunku do Brazylii i Tajlandii. Jaki będzie wynik negocjacji? Zważywszy na stan faktyczny, który przedstawiłem, trudno w tej chwili powiedzieć. Mamy przesądzenie niezależnego organu, który wykazał UE nieprawidłową, ograniczającą handel klasyfikację. Czy w związku z tym ten argument naszego otwarcia będzie brany pod uwagę w trakcie negocjacji tych umów, nie wiemy. Będziemy go podnosić, ale w tej chwili trudno mówić o skutkach. Negocjacje dotyczące stref wolnego handlu Brazylii i Tajlandii oraz stanowiska rządu będą jeszcze na posiedzeniu tej Komisji dyskutowane.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#MarcinKorolec">Jeśli chodzi o drugie pytanie, fakt, że Brazylia jest w jakiejś grupie, jak pan poseł powiedział, integracyjnej, konkretnie w MERCOSUR, np. z Argentyną, a Tajlandia jest w stowarzyszeniu ASEAN, to prawda, ale oba te stowarzyszenia nie mają takiego charakteru jak UE. Ta integracja nie jest tam aż tak daleko posunięta. W związku z tym fakt, że importujemy z Brazylii, nie powoduje żadnego przywileju dla importu z innego kraju, np. z Argentyny. To nie jest tak daleko idąca integracja jak w przypadku państw UE.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#MarcinKorolec">Co do pytania pani poseł Grażyny Ciemniak, nie ma takiego mechanizmu, który wskazywałby, do jakiego poziomu którekolwiek z państw członkowskich będzie zobowiązane do określonego importu. Tutaj nie ma żadnego zobowiązania. Jest po prostu otwarcie na rynek. Prawdopodobnie część z tego importu będzie na rynek polski, a część na rynek europejski, na którym konkurujemy, w związku z tym skutek dla naszych producentów będzie, niezależnie od tego, czy ten import będzie na teren Polski, czy na teren UE. Nie ma jednak żadnych przypisanych do krajów wartości. Jest otwarcie całej UE, co będzie miało negatywny wpływ, ale w tej chwili nie umiem oszacować, jaka będzie skala tego importu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszIwiński">Nie można pozostać obojętnym wobec odpowiedzi pana ministra. MERCOSUR to nie jest jakaś organizacja integracyjna. To jest najważniejsza organizacja gospodarcza w Ameryce Łacińskiej, która wzoruje się na UE, chociaż oczywiście nie osiągnęła jeszcze tego poziomu integracji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszIwiński">Ponawiam pytanie, dlaczego projekt decyzji UE dotyczy tylko Brazylii, a nie pozostałych państw, zwłaszcza kluczowego kraju, jakim jest Argentyna, jeśli chodzi o mięso.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KarolKarski">Dlatego, że panel WTO orzekał tylko w stosunku do tych dwóch państw.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszIwiński">Dlatego pytam. Nie uzyskałem też odpowiedzi, czy to wpłynie na relacje z państwami dla nas ważniejszymi w sensie gospodarczym, jeśli chodzi o część azjatycką, takimi jak choćby Indonezja czy Wietnam.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KarolKarski">Jeśli pan minister chce odpowiedzieć, to bardzo proszę, ale wydaje mi się, że jest rzeczą oczywistą, że jeśli się przegra sprawę z podmiotem A, to nie przenosi się tego od razu na cały alfabet.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarcinKorolec">Wydawało mi się, że jasno przedstawiłem sprawę, ale mogę spróbować to powtórzyć. Stopień integracji i MERCOSUR, i ASEAN nie jest takim stopniem integracji, jaki osiągnęła UE. Koncesje przydzielane Brazylii nie powodują automatycznie koncesji w stosunku do Argentyny. Argentyna w tym panelu nie występowała. Podobna jest sytuacja, jeśli chodzi o ASEAN. Inaczej by było, gdyby patrzeć z drugiej strony, czyli gdyby Brazylia występowała przeciwko Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KarolKarski">To wszystko jest zrozumiałe. Pan poseł też już wygląda na poinformowanego. Z konkluzji tej dyskusji wynika, że możemy przyjąć projekt opinii w wyniku konsensu. Nie? Czyli przyjmujemy bez uwag?</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#KarolKarski">Są sprawy, które są ważne i mamy na nie wpływ, i są takie, o których możemy sobie podyskutować, nie mając żadnego wpływu. Jest decyzja UE. Konkretne dwa państwa zaskarżyły UE przed panelem WTO, a żadne inne państwo tego nie uczyniło. Nawet, jeśli przyjmiemy opinię niezgodną ze stanowiskiem rządu, to gwarantuję, że rząd przyjdzie i nam się ładnie wytłumaczy, że zrobił inaczej, i będzie miał rację.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#KarolKarski">W dzisiejszym porządku obrad mamy wiele punktów dotyczących spraw, w których możemy wywrzeć realny wpływ na politykę UE i naszego rządu, a w tym punkcie margines ruchu jest żaden.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#KarolKarski">Proponuję, aby zakończyć konkluzją, że Komisja nie wnosi uwag do dokumentów zawartych w pkt IV porządku obrad. Nie słyszę sprzeciwu, więc tą konkluzją kończymy rozpatrywanie tego punktu.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#KarolKarski">Przechodzimy do pkt V, czyli rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku w sprawie decyzji Rady dotyczącej podpisania umowy o ułatwieniach w wydawaniu wiz krótkoterminowych między Wspólnotą Europejską a Ukrainą, Wniosku w sprawie decyzji Rady dotyczącej zawarcia umowy o ułatwieniach w wydawaniu wiz krótkoterminowych między Wspólnotą Europejską a Ukrainą (COM(2007) 190 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#KarolKarski">Pan poseł Jan Libicki zgłosił projekt opinii. Przeczytam go: „1. Komisja do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP z zadowoleniem przyjmuje poparcie rządu RP wyrażane dla wyżej wymienionej umowy.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#KarolKarski">2. Komisja zwraca się do rządu z prośbą o systematyczne działania na forum Unii Europejskiej na rzecz usuwania wszelkich barier prawnych i praktycznych, mogących utrudniać ruch turystyczny pomiędzy Ukrainą a krajami UE.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#KarolKarski">3. Komisja apeluje do rządu o podejmowanie wszelkich możliwych działań na rzecz jak najszybszego zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli Ukrainy przybywających do krajów UE”. Proponuję użyć wyrazu „państw” zamiast „krajów”, bo takie jest sformułowanie prawne. Czy ktoś chce się wypowiedzieć na temat tego, jak ważne jest znoszenie wiz dla Ukraińców? Bo takich głosów nie potrzebujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekStrzaliński">Uważam, że jednak nie może być przyjęty bez wątpliwości zapis w uzasadnieniu stanowiska rządu, który mówi, że ta umowa właściwie niczego nie zmieni. Moim zdaniem zmieni dosyć istotnie poprzez fakt ustalenia opłaty wizowej w wysokości 35 euro za wizę jednorazową bądź wielokrotną, co w warunkach ukraińskich jest kwotą bardzo wysoką i co niewątpliwie wpłynie na ruch graniczny. A wydaje mi się, że dla demokratycznych przemian na Ukrainie i na Białorusi najważniejszą rzeczą, jaką może zrobić UE, jest otwarcie granic i pozwolenie obywatelom tych krajów na przyglądanie się państwom UE, szczególnie ich bliskim sąsiadom. Dlatego nie bardzo mi się podoba taki ton niedoceniania tego, jak bardzo ograniczy się ruch w wyniku umowy, na którą chyba nie będziemy mieli wpływu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam wątpliwości co do trzeciego punktu tej opinii i w związku z tym mam pytanie do rządu, czy w UE są stosowane takie rozwiązania, żeby w stosunku do jakiegoś państwa nie było obowiązku wizowego? Czy jest to regulowane innymi umowami, czy specjalnymi zezwoleniami dla konkretnego państwa? Od odpowiedzi uzależniam moje takie lub inne głosowanie nad tą opinią.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JarosławWałęsa">Czy możemy wnosić na forum UE o zniesienie tych opłat, bo zgadzam się z panem posłem, że te 35 euro to dla większości Ukraińców ogromna kwota? Czy możemy się starać o anulowanie lub ograniczenie tych opłat?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanTomaka">Jakie są szanse wprowadzenia małego ruchu granicznego, bardzo istotnego w naszych stosunkach? Po drugie, czy dobrze rozumiem, że zwolnienie z opłat będzie dotyczyło, szczególnie w kontekście Euro 2012, także kibiców deklarujących uczestnictwo w imprezach sportowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KarolKarski">Podejrzewam, że na Euro 2012 będą w ogóle inne regulacje. Proszę pana ministra o krótkie odniesienie się do pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofSzczerski">Co do pierwszej uwagi, stanowisko rządu wyraźnie mówi o tym, że pierwsze punkty a), b) i c) pokazują, że podstawowy ruch między Polską a Ukrainą nie ulegnie drastycznej zmianie, ponieważ mamy bardzo szeroką kategorię osób wyłączonych z procedur, które ta umowa wprowadza. Znaczące różnice pojawiają się tylko w trzech przypadkach. Nie jest więc tak, jak pan poseł powiedział, że rząd nie dostrzega różnic między sytuacją, która była w relacjach bilateralnych, a tą, która będzie pod reżimem nowej umowy.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#KrzysztofSzczerski">Rzeczywiście sytuacja pogorszy się w kwestii owej opłaty wizowej, niemniej zwracam państwu uwagę na fakt, że od stycznia wizy wydawane dla obywateli Ukrainy będą wizami schengenowskimi, to znaczy będą wprowadzały możliwość swobodnego poruszania się po terytorium całej UE. Oznacza to, że musimy się liczyć z partnerami unijnymi i z tym, że w strefie Schengen standardowa opłata wizowa wynosi 60 euro. Dążyliśmy do tego, aby ta kwota była niższa, i ona wynosi 35 euro. Będzie to więc wiza schengenowska, która dla obywateli Ukrainy będzie prawie o połowę tańsza niż dla obywateli innych państw, które się o nią ubiegają. Zwracam też uwagę na wyłączenie w ogóle z opłat i formalności, które dotyczą tych wiz, bardzo szerokiej kategorii osób.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#KrzysztofSzczerski">Jeśli chodzi o mały ruch graniczny, jest specjalny protokół, który mówi o tym, że będziemy mogli zawrzeć taką umowę. Zaczęliśmy już w ramach rządu prace nad tym i taka umowa niedługo będzie zawarta. Są na to duże szanse. Obejmie ona mały ruch graniczny zupełnie nowymi, znacznie bardziej sprzyjającymi warunkami. Jest tylko kwestia określenia formularzy, kategorii osób itp.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#KrzysztofSzczerski">Jeśli chodzi o możliwość ruchu bezwizowego, to UE posiada dwustronne umowy o bezwizowym ruchu z wieloma państwami. My też się o to staramy i Polska cały czas podnosi na forum europejskim kwestie umowy, tym bardziej, że jak państwo wiedzą, Ukraina zniosła konieczność posiadania wiz dla obywateli krajów członkowskich UE. Zatem my jako Polska zawsze to podnosimy i podnosiliśmy także przy dyskusji o nowym porozumieniu o partnerstwie i współpracy z Ukrainą. Dzięki polskiej polityce i polskim dyplomatom te negocjacje się rozpoczęły i mandat został przyjęty. Ten mandat nie rozstrzyga o tym, że efektem porozumienia z Ukrainą będzie ruch bezwizowy, natomiast w jego treści są zawarte dyrektywy, które zmierzają do objęcia obywateli Ukrainy ruchem bezwizowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KarolKarski">Mamy projekt opinii. Czy pan poseł Andrzej Gałażewski kwestionuje pkt 3. opinii? Już nie. Sprawa została wyjaśniona. Rozumiem, że możemy poprzez konsens przyjąć projekt opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#StanisławGorczyca">Jeśli mamy przyjąć tę opinię, zdecydowanie proszę o zmianę w pkt 1. zapisu, że „z zadowoleniem przyjmuje” na „ze zrozumieniem przyjmuje”, bo nie powinniśmy mieć zadowolenia z tego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KarolKarski">Czy pan poseł Jan Libicki zgadza się na taką zmianę?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanLibicki">Jestem gotów przyjąć taką modyfikację.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KarolKarski">Dziękuję za tę proeuropejską postawę. W takim razie jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje opinię z tymi drobnymi poprawkami „kraje” na „państwa” i „zadowolenie” na „zrozumienie”. Sprzeciwu nie słyszę, a więc opinia została przyjęta. Zakończyliśmy rozpatrywanie pkt V porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do pkt VI, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku w sprawie rozporządzenia Rady dotyczącego ustanowienia wspólnotowych ram dla gromadzenia danych, zarządzania danymi i ich wykorzystywania w sektorze rybołówstwa oraz wsparcia doradztwa naukowego w zakresie wspólnej polityki rybackiej (COM(2007) 196 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Czy pan poseł Henryk Smolarz i pan poseł Lucjan Karasiewicz mają pytania do pana ministra?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#LucjanKarasiewicz">Podnoszono kwestię kosztów stworzenia tego systemu i było mówione, że UE jest w stanie dofinansować. Czy ministerstwo oszacowało już mniej więcej, jaki ten koszt będzie? I drugie pytanie, jak słusznie rząd zauważa, implementacja tego dokumentu będzie wymagać zmian ustawy o statystyce publicznej, między innymi dostępu do danych źródłowych. Czy rząd będzie występował, jeśli Komisja Europejska podtrzyma swoje stanowisko, że jednak chce mieć dostęp do danych źródłowych, i jaki ministerstwo przewiduje zakres nowelizacji ustawy o statystyce? Czy to będzie dotyczyć tylko danych źródłowych z tego zakresu, czy będzie to szersza nowelizacja ustawy o statystyce? To takie dwa krótkie pytanie. Jeśli coś jeszcze wyniknie, to za chwilę dodam.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#HenrykSmolarz">W zasadzie pan poseł wyręczył mnie w pytaniach, które chciałem zadać, ale jeszcze uzupełnię. Ze stanowiska rządu wynika bowiem, że rząd nie jest jednoznacznie przekonany, czy rzeczywiście będzie potrzebna zmiana ustawy o statystyce. Zostaną natomiast wyjaśnione kwestie związane z wątpliwościami co do bezpośredniego tłumaczenia definicji danych źródłowych. Chcę zapytać, jakie są przypuszczenia rządu w tym zakresie? Czy na podstawie innych informacji można już przyjąć kierunek tych zmian i jak się potoczy ta sprawa?</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#HenrykSmolarz">Jakie będą propozycje z naszej strony w zakresie ochrony danych osobowych i ochrony interesów osób dostarczających te dane w sytuacji, kiedy będzie to też system monitoringu satelitarnego? Samo przypuszczenie, że dane nie istnieją, i dostęp do baz komputerowych w art. 15 jest dosyć dziwny, delikatnie mówiąc.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KarolKarski">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewGraczyk">Rozporządzenie, o którym mówimy, stanowi istotny element nowej polityki morskiej UE. W dużym skrócie mówiąc, ta nowa polityka morska odchodzi w jakimś stopniu od oceny kontroli zasobów na rzecz kontroli floty i obszarów morskich. Wpisuje się to w aktywizację i bezpieczeństwo rozwoju obszarów nadmorskich i jest to większy nacisk na ekologię w połączeniu z eksploatacją zasobów biologicznych. Dlatego wychodzi nowe rozporządzenie na temat zbierania danych statystycznych w większym stopniu dotyczących tych elementów, o których mówiłem, czyli od ryby w morzu, do punktu odbioru.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#ZbigniewGraczyk">W odpowiedzi na pytania szczegółowe, dotyczące kosztów ustawy i polityki rządu w tej sprawie, chcę określić stan bieżący organizacyjny w zakresie tego rozporządzenia. Dzisiaj jesteśmy na etapie rozmów z odpowiednimi grupami ekspertów i komisjami w UE, czyli statystyczną i rybołówstwa. I właśnie tam zadajemy te pytania odnośnie do konieczności przekazywania danych, które są tajemnicą. Ten temat dotyczy wszystkich państw unijnych i w tej chwili nie ma na to zgody. W połowie czerwca odbędą się spotkania grup ekspertów, w trakcie których zostanie określony, o co występowaliśmy, zakres zmian, których UE sobie życzy, oraz zgoda pozostałych państw. Mogę dodać, że na przykład Niemcy nie wyrażają zgody na tego rodzaju przekazywanie danych.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#ZbigniewGraczyk">Dostosujemy się do głosu większości, jaki zostanie przyjęty na posiedzeniach tych grup. Rozpatrując wariantowo, jeżeli zapadnie decyzja, żeby udostępniać dane statystyczne, które w tej chwili są objęte tajemnicą, to dostosujemy się do tego przy wykonywaniu wszelkich procedur. MGM wystąpi do pana premiera o podjęcie odpowiednich działań przez Główny Urząd Statystyczny i tam, zgodnie z przyjętym prawodawstwem, wypracujemy model, który z jednej strony zachowa tajemnice statystyczne, które mamy, z drugiej zaś będzie odpowiadał wymaganiom UE związanym z polityką morską.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#ZbigniewGraczyk">Z tym wszystkim wiąże się ostatni podstawowy temat, mianowicie koszty. Będziemy je mogli określić dopiero po przyjęciu końcowego stanowiska UE i państw związanych, jeśli chodzi o rybołówstwo. Korzystając z okazji, chcę również powiedzieć, że MGM, departament rybołówstwa, prowadzi zbieranie danych statystycznych. Korzystamy z pomocy unijnych, niektóre tematy mamy już wdrożone, inne – np. sygnalizuję temat „Statystyki tzw. pierwszej sprzedaży artykułów rybnych” – są w trakcie wdrażania. Występujemy w tych sprawach o odpowiednie środki do UE i będziemy występować zgodnie z potrzebami, jakie nasze państwo wiąże z realizacją tego tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#LucjanKarasiewicz">Jeszcze jedno pytanie. Wspomniał pan, że Niemcy mają krytyczne stanowisko wobec tego projektu. Czy znane są inne państwa UE, które podzielają obawy nasze i strony niemieckiej, czy to wyjdzie dopiero w trakcie rozmów?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#ZbigniewGraczyk">Tak, oprócz Niemiec są Anglia, Szwecja, Belgia. Jak powiedziałem, jest to dopiero początek drogi i cały czas dyskutujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#KarolKarski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja dokumenty zawarte w pkt VI porządku obrad przyjęła do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać wobec nic uwag. Sprzeciwu nie słyszę, więc tą konkluzją kończymy rozpatrywanie pkt VI porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do pkt VII, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 8 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku dotyczącego decyzji Rady dostosowującej przepisy dotyczące Trybunału Sprawiedliwości w obszarach objętych tytułem IV części trzeciej Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (COM(2006) 346 końcowy)” i odnoszącej się do niego informacji rządu. Pan poseł Andrzej Markowiak jako koreferent sformułował pytania do ministra sprawiedliwości, które odczytam: „1. Które państwa członkowskie optują, podobnie jak rząd RP, za wyłączeniem możliwości zadawania pytań prejudycjalnych i wnioskowania wykładni aktów prawnych w odniesieniu do spraw obejmujących azyl i migrację?</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#KarolKarski">2. Które państwa członkowskie sprzeciwiają się propozycji usunięcia przepisu wyłączającego z właściwości Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości badania legalności wspólnotowych środków przyjmowanych w celu zabezpieczenia bezpieczeństwa wewnętrznego?”.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#KarolKarski">Czy ktoś z państwa posłów ma jeszcze jakieś pytania? Jeśli nie, to proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejDuda">Przede wszystkim chcę powiedzieć, że nasze dzisiejsze stanowisko jest reasumpcją stanowiska zajętego w dniu 9 listopada 2006 r. na posiedzeniu Komitetu Europejskiego Rady Ministrów i zaakceptowanego przez Komisję 5 grudnia 2006 r., ale wówczas nasze pierwotne stanowisko, o którym teraz mówię, dopuszczało możliwość zmiany stanowiska w sytuacji, gdyby nie znalazło ono poparcia innych państw członkowskich. I tak się właśnie stało. Optowaliśmy początkowo za tym, aby możliwość działania ETS została ograniczona, czyli by nie zostało dopuszczone jego działanie w sprawach cywilnych oraz w sprawach emigracyjno-azylowych, ponieważ jeśli chodzi o sprawy cywilne, takiego poparcia nie było. Ograniczało się ono wyłącznie do spraw emigracyjno-azylowych. W związku z tym chcemy dokonać reasumpcji tego stanowiska i zrezygnować z ograniczenia w sprawach cywilnych, pozostawiając je wyłącznie do spraw emigracyjno-azylowych. Ze względu na presję emigracyjną, jaka już zaczyna występować wobec naszego kraju, a biorąc pod uwagę jego dynamiczny rozwój, w najbliższych latach z pewnością zwiększy się, uważamy, że powinniśmy wprowadzać takie środki, które maksymalnie to ograniczą, a stoimy na stanowisku, że dopuszczanie do zadawania pytań prejudycjalnych mogłoby prowadzić do znaczącego przedłużenia postępowań prowadzonych w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#AndrzejDuda">Odpowiadając na pytania zadane przez pana posła, powiem, że kraje, które prezentują stanowisko podobne do naszego, to kraje silne, a mianowicie przede wszystkim Francja i Wielka Brytania. Takie stanowisko jest również prezentowane przez Czechy. Francuzi i Brytyjczycy stawiają to w sposób bardzo jednoznaczny i zdecydowany, nie mamy więc wątpliwości co tego, czy nie zmienią zdania. A więc Francja, Wielka Brytania i Czechy optują za takim właśnie rozwiązaniem.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#AndrzejDuda">Jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie drugie, a mianowicie, które państwa członkowskie sprzeciwiają się propozycji usunięcia przepisu wyłączającego z właściwości ETS badania legalności wspólnotowych aktów przyjmowanych w celu zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego, muszę powiedzieć, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, wskazując odpowiednie kraje, albowiem problem ten nigdy nie był dyskutowany w grupach roboczych i dlatego żaden z krajów nie zajął ostrego stanowiska. To się dopiero okaże. W tym momencie odpowiedź na to pytanie nie jest możliwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KarolKarski">Posłowie koreferenci nie zgłaszali uwag, a stanowisko rządu jest bardzo zbieżne z tym, o czym mówiliśmy poprzednio. Jest pewna korekta, ale przypomnę, że wówczas decydowaliśmy w pewnym sporze, więc jeśli spór został rozładowany i rząd się przychyla do głosu znacznej części Komisji, to dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejMarkowiak">Mam świadomość trudnej sytuacji, bo wszyscy jesteśmy myślami już gdzie indziej. Postaram się więc krótko streścić temat. Rzeczywiście po raz drugi podchodzimy do problemu, tym razem w trybie art. 8 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. Pamiętam, że poprzednio, przygotowując opinię, szliśmy w kierunku otwarcia się na jednolitość systemu prawnego UE, a więc również na to, aby nie pozostawić poza wpływem ETS spraw wewnętrznych. Druga kwestia dotyczyła zadawania pytań przez sądy wszystkich instancji. Wtedy rząd dość mocno oponował. Na szczęście zmienił zdanie, jeśli chodzi o zadawanie pytań prejudycjalnych przez sądy wszystkich instancji. To dobrze.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AndrzejMarkowiak">Chcę jednak przekonać pana ministra, jako reprezentanta rządu, do tego, żebyśmy mimo wszystko nie wyłączali spraw wewnętrznych, dotyczących między innymi azylu i nielegalnej imigracji oraz ruchu wizowego i bezwizowego, tym bardziej, że przed chwilą rozmawialiśmy o tym, że Polska, jako kraj mający granice zewnętrzne UE i stojący na straży tych granic, będzie miała dość dużo spraw dotyczących właśnie azylu i nielegalnej migracji. Wydaje mi się, że mając możliwość korzystania z kompetencji ETS, do którego prawdopodobnie, gdyby rozstrzygnięcia naszych sądów nie były właściwe, część zaskarżeń by docierała, dobrze by było ten system ujednolicić, tym bardziej że UE, do której nie należeliśmy w momencie przyjmowania traktatu amsterdamskiego, przyjęła pewną linię i ta linia jest logiczna. Jeżeli mamy wejść do systemu Schengen, aż się prosi, żebyśmy również mieli jednolity system prawny, zwłaszcza że opinia, którą przedstawiło Biuro Analiz Sejmowych, idzie dokładnie w tym samym kierunku. Pozwolę sobie zacytować konkluzję: „Należy poprzeć, wbrew stanowisku rządu, wprowadzenie zadawania pytań prawnych przez sądy wszystkich instancji” – ta kwestia jest rozstrzygnięta, rząd się na to godzi. „Natomiast odnosząc się do argumentów przedstawionych w projekcie stanowiska rządu, należy wskazać, że brak zgody na rozszerzenie kompetencji ETS oznacza w istocie dopuszczenie dualizmu w ochronie obywateli, co może skutkować tym, że uprawnienia w sferze ekonomicznej będą zabezpieczone na wyższym poziomie niż prawa obywateli takie jak dostęp do sądu”. Bo w istocie przyjęcie tej decyzji Rady ma zapewnić wszystkim obywatelom prawidłowy dostęp do sądu.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#AndrzejMarkowiak">Zadałem panu ministrowi te pytania, ponieważ głosowania w Radzie odbywają się na zasadzie jednomyślności, więc jest istotne, jak Polska i inni się zachowają. Dlatego przygotowałem opinię, która brzmi następująco: „Komisja do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP uznaje za celowe poparcie przez rząd RP bez zastrzeżeń projektu decyzji Rady przedłożonego w komunikacie Komisji z dnia 28 czerwca 2006 r., uwzględniając (...)” – i tu argumenty zawarte w opinii BAS, a także w uzasadnieniu do tego projektu zawartym we wniosku i w komunikacie Rady UE. Wydaje mi się, że powinniśmy dbać o to, żeby we wszystkich sprawach obejmował nas jednolity system europejski, to wtedy nie będzie sporów.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#AndrzejMarkowiak">Dobrze, że jest również odpowiedź na pewne utrudnienia, których spodziewaliśmy się w związku z ewentualnym zalewem ETS przez pytania prejudycjalne zadawane przez sądy wszystkich instancji. Tutaj ETS zapewnił, że potrafi sobie z tym poradzić. Myślę, że jest to dobry ruch, ponieważ nawet dobrze, że na etapie rozpatrywania jest możliwość skonsultowania sprawy, żeby nie brnąć dalej. Bardzo proszę Komisję, żeby przyjęła opinię, która wzmocni nasz rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KarolKarski">Nie wiem, czy nie wbrew woli i nie w odmiennym kierunku, niż chciałby pójść. Ja akurat nie mogę się zgodzić z opinią BAS. Myślę, że ekspert sejmowy powinien rozróżniać prawa człowieka i prawa obywatelskie. Kwestie dotyczące azylu i migracji nie są prawami obywatelskimi, bo nie dotyczą obywateli Polski ani państw członkowskich.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#KarolKarski">Jeśli jest projekt opinii, proponuję przejść do najwyższej formy demokracji, czyli do głosowania.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#KarolKarski">Kto jest za przyjęciem opinii zaproponowanej przez posła Andrzeja Markowiaka?</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#KarolKarski">Stwierdzam, że Komisja przy 14 głosach za, 11 głosach przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się, postanowiła przyjąć opinię.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#KarolKarski">Przechodzimy do pkt VIII – sprawy bieżące. Następne posiedzenie odbędzie się 12 czerwca. Informuję, że posiedzenie wyjazdowe Komisji do Białowieży jest zaplanowane w dniach 19–21 czerwca. Proszę o przekazywanie sekretariatowi informacji o udziale, a jednocześnie czekamy na decyzję Prezydium Sejmu, która zapadnie w czwartek. Czy są jakieś pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JarosławWałęsa">Z czystej ciekawości, czy jest jakieś wytłumaczenie dla godziny dzisiejszego posiedzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KarolKarski">Jest. Za chwilę odlatuje mój samolot. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>