text_structure.xml
32.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MichałStuligrosz">Otwieram posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Stwierdzam, że jest kworum. W dniu dzisiejszym przesłuchany zostanie świadek Marek Hołyński na okoliczność wniosku wstępnego o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu byłej przewodniczącej KRRiT Danuty Waniek.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MichałStuligrosz">Proszę o podanie imion, nazwiska, wieku oraz zawodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekHołyński">Nazywam się Marek Hołyński. Mam 59 lat, jestem informatykiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MichałStuligrosz">Oświadczam, że dane dotyczące miejsca zamieszkania pana Marka Hołyńskiego znane są Komisji i znajdują się w aktach sprawy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#MichałStuligrosz">Czy był pan karany za składanie fałszywych zeznań lub oskarżeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekHołyński">Nie byłem karany.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MichałStuligrosz">Zgodnie z art. 233 par. 2 k.k. pouczam pana, iż zeznając przed sejmową Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej jest pan zobowiązany mówić prawdę. Zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy powoduje odpowiedzialność karną na podstawie art. 233 par. 1 k.k., który przewiduje sankcje w postaci kary pozbawienia wolności do lat 3. Informuję również, że na podstawie art. 183 par. 1 k.p.k. może pan uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeśli jej udzielenie mogłoby narazić pana lub osobę panu najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. Zgodnie z treścią art. 183 par. 2 k.p.k. może pan zażądać, aby przesłuchanie odbyło się z wyłączeniem jawności, jeśli treść zeznań mogłaby narazić na hańbę pana lub osobę dla pana najbliższą. Zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy o Trybunale Stanu w postępowaniu przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej stosuje się art. 18 ust. 2 ustawy, tzn. że w postępowaniu oskarżeni, świadkowie oraz biegli zwolnieni są z obowiązku zachowania tajemnicy służbowej i państwowej.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#MichałStuligrosz">Zgodnie z art. 171 par. 1 k.p.k. może pan swobodnie wypowiedzieć się w sprawie będącej przedmiotem badań Komisji. Czy chce pan skorzystać z takiej możliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarekHołyński">Nie, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MichałStuligrosz">Przystąpimy zatem do przesłuchania prof. Marka Horyńskiego na okoliczność wycofania wniosku o wpis do rejestru sądowego nowowybranego członka Rady Nadzorczej pana Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego w miejsce pana Marka Ostrowskiego. Czy zechciałby pan naświetlić nam podłoże tej sprawy i okoliczności, w których owa decyzja powstała? Kto był inicjatorem tej decyzji i jakie skutki prawne wyniknęły z wycofania wniosku o dokonanie zmiany w Krajowym Rejestrze Sądowym?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekHołyński">O samym wycofaniu niewiele mogę powiedzieć, bo nie miałem z tym nic wspólnego. Wycofanie nastąpiło z inicjatywy Prezesa Zarządu TVP S.A. Jana Dworaka, na podstawie formalnych niedociągnięć, które miały zostać uzupełnione. Wniosek nie został ponownie złożony. Oczywiście mogę powiedzieć więcej o samym złożeniu wniosku, ponieważ w tym brałem udział. Złożenie wniosku do Krajowego Rejestru Sądowego nastąpiło po otrzymaniu przez nas uchwały KRRiT. Ta uchwała była dość jasno sprecyzowana i nie budziła żadnych wątpliwości co do celu działania KRRiT. Było do niej dołączone ponad stustronnicowe uzasadnienie. Bardzo szybko pojawiła się interpretacja prawna Biura Prawnego TVP S.A. na ten temat. Ta opinia była także jednoznaczna i nie dopuszczała żadnego innego działania, niż przekazanie tego wniosku do sądu rejestrowego. Przekazałem fragmenty tego oświadczenia w piśmie, które skierowałem do Komisji. Decyzja nie pozostawiała nam innej możliwości działania niż przekazanie wniosku do rejestru. To był absolutny obowiązek statutowy członków Zarządu TVP S.A. Spotkaliśmy się dwukrotnie i ku mojemu zaskoczeniu dwaj członkowie Zarządu odmówili dopełnienia tej formalności. W związku z tym wraz z członkiem Zarządu TVP S.A. Stanisławem Wójcikiem postanowiliśmy złożyć wniosek we dwóch, bo jest to również dopuszczalna forma przekazania wniosku do sądu rejestrowego. Wniosek został więc złożony. Później dowiedziałem się, że został wycofany, kiedy nie było mnie w kraju, więc nie znam szczegółów wycofania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MichałStuligrosz">Pan był więc jedną z tych osób, które składały wniosek, a nie wycofywały go? Pytam, ponieważ Komisja jest w posiadaniu wiedzy, że jest pan jedną z dwóch osób zaangażowanych w wycofywanie tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekHołyński">Z wycofywaniem nie miałem nic wspólnego, bo, tak jak już wcześniej powiedziałem, byłem wtedy za granicą na konferencji Europejskiej Unii Nadawców i nawet fizycznie nie mógłbym tego zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MichałStuligrosz">Czy pani profesor lub posłowie mają pytania do świadka, w tych dość zaskakujących okolicznościach, bo, tak jak mówiłem, wiedza Komisji jeszcze sprzed kilku tygodni, była taka, że pan Marek Hołyński był jedną z dwóch osób zaangażowanych na polecenie Prezesa Zarządu TVP S.A. w wycofanie, czy też znalezienie podstaw do wycofania, owego wniosku? W tej sytuacji przyjmujemy pana oświadczenie złożone teraz przed Komisją.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#DanutaWaniek">Mnie bliżej interesują okoliczności sporu wokół rejestracji nowego członka Rady Nadzorczej TVP S.A. Jako przewodniczącą KRRiT dowiedziałam się o takim sporze. Marek Hołyński powiedział nam, że dwóch członków Zarządu, w tym Prezes Zarządu TVP S.A., było za tym, żeby nie dokonywać działań obligatoryjnych z formalnego punktu widzenia. Z tego co mi wiadomo do Telewizji Polskiej S.A. nadeszło zalecenie ministra skarbu państwa, jak należy zachowywać się w takiej sytuacji. Czy było ono panu znane i czy działał pan w ślad za tymi zaleceniami właściciela TVP S.A.?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekHołyński">Dysponowaliśmy uchwałą KRRiT, nadrzędnego w stosunku do Zarządu TVP S.A. organu, która nas obligowała do działania. Nie można było dopuścić do zaniechania. Mieliśmy także opinię Biura Prawnego TVP S.A., z której zacytuję stosowny fragment:</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MarekHołyński">„Przepisy prawa nie przyznają Zarządowi Spółki uprawnienia do dokonywania samodzielnych ocen legalności aktów prawnych podejmowanych przez organy konstytucyjne. Jedyną kompetencją Zarządu w sprawie składu Rady Nadzorczej jest obowiązek zgłoszenia do Krajowego Rejestru Sądowego ewentualnych zmian w składzie organu Spółki.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MarekHołyński">Czyli żadnego innego ruchu nie mieliśmy. Zarząd, niezależnie od tego, co sobie myśli, jest jedynie pasmem transmisyjnym, które przekazuje tę decyzję. Jeśli tego nie zrobi w ciągu siedmiu dni, to łamie prawo i podlega np. karze pieniężnej w wysokości dwudziestu tysięcy złotych. Dla dopełnienia tego obowiązku musieliśmy to zrobić mimo obstrukcji dwóch pozostałych kolegów.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#DanutaWaniek">Wniosek został wycofany, o ile się nie mylę, przez Prezesa Zarządu TVP S.A. Jana Dworaka, albo przez osobę przez niego upoważnioną. Z tego co pan do tej pory powiedział wynika, iż uzasadnieniem dla tego posunięcia było usunięcie pewnych braków formalnych. O jakie braki chodziło? Jak później na posiedzeniach wyjaśnił Prezes Zarządu TVP S.A. to, że ten wniosek nie został ponownie skierowany do sądu rejestrowego przez Zarząd po usunięciu wad formalnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekHołyński">To nie zostało nigdy do końca wyjaśnione. Wręcz starano się temu zapobiec w sposób dość brutalny. Członek i sekretarz Rady Nadzorczej TVP S.A. pan Adam Pawłowicz rozmawiał ze mną przed złożeniem tego wniosku, sugerując, że nie powinniśmy go składać. Jednocześnie był całkowicie odporny na argumenty merytoryczne. Nie trafiało do niego uzasadnienie, że to przecież jest nasz obowiązek i inaczej nie możemy postąpić. Mówił, żeby wniosku nie składać i koniec. Później na posiedzeniu Rady Nadzorczej, kiedy ten wniosek został już złożony i potem wycofany, Adam Pawłowicz spytał mnie i Stanisława Wójcika, czy uważamy, że to była słuszna decyzja i czy jeszcze raz podjęlibyśmy tego typu działanie. Oczywiście musiało się to spotkać z odpowiedzią twierdzącą, bo nie mogliśmy dopuścić do złamania prawa. Wówczas Rada Nadzorcza zawiesiła mnie, jako członka Zarządu TVP S.A., co uniemożliwiało ponowne złożenie tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#DanutaWaniek">Rozumiem, że za działanie zgodne z prawem spotkały pana konsekwencje w postaci zawieszenia w czynnościach członka Zarządu TVP S.A. odpowiedzialnego za nowe technologie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekHołyński">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#DanutaWaniek">Pan odczuwa to, jako konsekwencje zachowania zgodnego z prawem. Czy w zaistniałej sytuacji spodziewał się pan takich konsekwencji?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekHołyński">Bez wątpienia nie, zwłaszcza że uzasadnienie tego zawieszenia było kuriozalne. Rada Nadzorcza TVP S.A. po przegłosowaniu tego zawieszenia większością jednego głosu uzasadniła to utratą zaufania, czyli uprzednio Rada Nadzorcza ufała, że może mnie skłonić do łamania prawa, a ja to zaufanie zawiodłem i dlatego zostałem zawieszony.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#DanutaWaniek">Jak długo trwało to zawieszenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekHołyński">Jedenaście miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#DanutaWaniek">Co pan w tym czasie robił?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekHołyński">Starałem się pomagać w pracach nad projektami, jakie były wtedy realizowane w telewizji. To był bardzo gorący okres, równolegle było realizowanych prawie dwadzieścia różnych, bardzo poważnych, wielomilionowych projektów telewizji interaktywnej, telewizji cyfrowej, telewizji wysokiej rozdzielczości, wymiany linii produkcyjnych na cyfrowe. Byłoby bardzo trudno zostawić te projekty, ponieważ były już w toku. Były ogłoszone przetargi, zaczynały się instalacje. W związku z tym nie zważając na swój status prawny starałem się wspierać te działania i pomagać w ich dokończeniu. Zresztą nikt mi specjalnie w tym nie przeszkadzał.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#DanutaWaniek">Prezes Zarządu TVP S.A. Jan Dworak, kiedy był na posiedzeniu Komisji oświadczył, co można sprawdzić w protokole, że panowie Marek Hołyński i Stanisław Wójcik zanieśli wniosek o rejestrację nowego członka Rady Nadzorczej, zmuszeni do tego właśnie przez Prezesa Zarządu TVP S.A. Czy zgodziłby się pan z taką oceną? Nie ma z nami pana Stanisława Wójcika, ale czy w ogóle z panami rozmawiano na ten temat w tamtych okolicznościach?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekHołyński">Nie wiem, czy rozmawialiśmy w tamtym okresie na jakikolwiek temat, bo wtedy pracowaliśmy od rana aż do północy, łącznie z weekendami. Nie było czasu na żadne inne sprawy. U siebie na biurku miałem dwa korytka. Jedno na sprawy trudne, czyli właśnie projekty technologicznie, gdzie było mnóstwo różnych parametrów funkcjonalnych, niezawodnościowych, prawnych. Natomiast drugie wykorzystywałem do spraw oczywistych, na przykład urlopy, dokumenty do dekretacji i podpisu bez szczególnego namysłu. Jedną z tych spraw była właśnie ta dotycząca wniosku rejestrowego, co może państwa zaskoczyć. Sytuacja była oczywista i nie było sensu zabierać czasu poświęcanego innym, ważniejszym projektom, by deliberować nad rzeczą, która była prosta. W tej sprawie decyzja była jasna i innej nie można było podjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#DanutaWaniek">Czemu w istocie służy zawieszenie bez merytorycznych powodów członka Zarządu, czy też członków Zarządu? Był pan drugim w kolejności zawieszonym przez Radę Nadzorczą TVP S.A. członkiem Zarządu w trakcie bardzo krótkiej kadencji, bo ta kadencja trwała dwa lata. W tym czasie zostali zawieszeni dwaj członkowie Zarządu bez wyraźnego powodu. Czemu to służyło?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekHołyński">Jedyna rzecz, która przychodzi mi do głowy, to jest udział w głosowaniach nad uchwałami, ponieważ wszystko inne pozostało bez zmian. Miałem swój gabinet, pracowałem tak jak do tej pory, w tym samym trybie. Ludzie mnie słuchali. Podejmowałem decyzje dotyczące spraw technologicznych. Jedyną rzeczą, której nie robiłem było to, że nie głosowałem w czasie podejmowania uchwał przez Zarząd TVP S.A.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#DanutaWaniek">Czy uczestniczył pan w posiedzeniach Zarządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekHołyński">Zgodnie z prawem mógłbym, ale większość spraw wówczas rozważanych nie dotyczyła mojego nadzoru, w związku z czym po prostu nie chciałem tracić czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#DanutaWaniek">Ponieważ ta sprawa dotoczy wyboru nowego członka Rady Nadzorczej w znanych Komisji okolicznościach, pozwolę sobie wrócić do nich i zapytać pana, jako byłego członka Zarządu TVP S.A., czy przypomina sobie w jakich okolicznościach dowiedział się pan, jako członek Zarządu, o zatrudnieniu na kierowniczym stanowisku przewodniczącego Rady Nadzorczej TVP S.A.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarekHołyński">Tego momentu dokładnie nie pamiętam, co oznacza, że musiało to być rutynowe. Rutyna polegała na tym, że członek Zarządu TVP S.A. nadzorujący pion, w którym miała być zatrudniona dana osoba, zgłaszał propozycję. Następnie wszyscy patrzyli na dyrektora Biura Prawnego panią Małgorzatę Naumann, która kiwała głową, co oznaczało, że z punktu widzenia prawnego nie ma zastrzeżeń i „duży prezes” zatrudniał kandydata. Było kilka dyskusji i parę kontrowersji przy zatrudnianiu osób, ale te wszystkie pamiętam. Natomiast kwestii, o którą pyta pani minister nie pamiętam, co znaczy, że wniosek przeszedł „bezszmerowo”. Zwróciłem na to uwagę dopiero później, kiedy wokół tej sprawy pojawiły się kontrowersje. Mogłem nawet nie skojarzyć nazwiska Ostrowski z członkiem Rady Nadzorczej TVP S.A., kiedy było ono wymieniane w czasie prezentacji na posiedzeniu Zarządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#DanutaWaniek">Wkrótce potem został zawieszony Ryszard Pacławski w czynnościach członka Zarządu TVP S.A. Czy były panu znane powody, dla których tak się stało?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MarekHołyński">Była różnica zdań między Prezesem Zarządu TVP S.A. Janem Dworakiem a członkiem Zarządu Ryszardem Pacławskim, chociaż nie tak duża, jak wynikać to mogło z mediów, które tę kwestię poruszały. Jeśli państwo przejrzycie protokoły uchwał podejmowanych w ówczesnym czasie, a było ich kilkaset, to na palcach można policzyć te, w których nie głosowaliśmy jednomyślnie. Czyli było parę rzeczy, które budziły kontrowersje i te kontrowersje głównie dotyczyły spraw obsady personalnej, więc nawet nie meritum programowego. W pewnym momencie poprosiłem obu kolegów, żeby przedstawili to, co im przeszkadza we wzajemnych kontaktach i zaproponowałem na kartce pewien plan przesunięcia się obu na tyle, żeby te sfery były komfortowe i pozwalały im na dalszą współpracę. Mimo że to były bardzo minimalne zmiany żaden ich nie zaakceptował. Na skutek tych różnic między nimi Ryszard Pacławski został przez Radę Nadzorczą zawieszony.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#DanutaWaniek">Z dokumentów, jakie były mi znane w trakcie pełnienia funkcji przewodniczącej KRRiT, mogłam się dowiedzieć, że Prezes Zarządu TVP S.A. Jan Dworak zapewniał Radę Nadzorczą, iż nie dzieli go żaden konflikt z Ryszardem Pacławskim i jest sprawą Rady Nadzorczej zawieszenie Ryszarda Pacławskiego. Jak to w istocie rzeczy było?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarekHołyński">W istocie rzeczy było tak, że między nimi ten konflikt istniał, ale nie taki, że nie dałoby się go spacyfikować, czy załagodzić. Sądzę że rola Rady Nadzorczej była przeciwna temu, co Rada Nadzorcza powinna robić w tego typu działaniach. To właśnie chyba Rada Nadzorcza zainicjowała ten konflikt i potem go podsycała. Rada Nadzorcza sama była bardzo podzielona i jej posiedzenia, w których czasem uczestniczyliśmy, były bardzo żenujące, ponieważ jej członkowie w dość ostrych słowach polemizowali ze sobą. Te polemiki potem przenosiły się automatycznie na obrady Zarządu już w dużo słabszej formie. Rada Nadzorcza, niestety muszę to powiedzieć, była zaczynem, który ten konflikt generował.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MichałStuligrosz">Czy pełnomocnik wnioskodawców poseł Cezary Grabarczyk zechciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#CezaryGrabarczyk">Dziękuję, nie mam pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RyszardKalisz">Powiedział pan, że decyzja nie Zarządu TVP S.A., lecz Prezesa Zarządu Jana Dworaka wykonana przez członka Zarządu Ryszarda Pacławskiego o zatrudnieniu pana Marka Ostrowskiego w strukturach Telewizji Polskiej S.A. przeszła „bezszmerowo”. Czy mam przez to rozumieć, że ta sprawa nie była omawiana na posiedzeniu Zarządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekHołyński">Nie przypominam sobie, żeby była omawiana. Gdyby tak było, to chyba bym pamiętał, ponieważ jest to kardynalny i podręcznikowy błąd w zarządzaniu zasobami ludzkimi, niezależnie od tego, czy jest to prawnie dopuszczalne, czy nie. Tego się nie robi. W czystej, klarownej strukturze organizacyjnej nie tworzy się sprzężeń zależnościowych między poziomami, ponieważ te sprzężenia zwrotne biją w obie strony. To znaczy dyrektor, będący jednocześnie członkiem Rady Nadzorczej, podejmując decyzję jako członek Rady Nadzorczej, może liczyć się z tym, że ta decyzja zostanie zweryfikowana na przykład przez podnoszenie lub obniżanie mu pensji. Z drugiej strony Zarząd też może wpływać na dyrektora w ten sposób wpływając na ocenę Zarządu przez Radę Nadzorczą. Miałem kilka takich przypadków wewnętrznych zależności w strukturach organizacyjnych i pierwszą rzeczą przy zastanych tego typu sytuacjach było ich wyczyszczenie, uporządkowanie. Gdy sekretarka kierownika jest żoną dyrektora, który jest szefem kierownika, to nawet jeśli te osoby będą się starały zachować profesjonalny obiektywizm, atmosfera w tej jednostce będzie niewłaściwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#RyszardKalisz">Jaki był system podejmowania decyzji kadrowych, tych najważniejszych, dotyczących dyrektorów i zastępców dyrektorów oddziałów? Czy Prezes Zarządu TVP S.A. informował innych członków Zarządu, czy tylko tych, którzy nadzorowali poszczególne działy? Mówię oczywiście o Prezesie Zarządu TVP S.A. Janie Dworaku.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekHołyński">To zależało od sytuacji. Rozpiętość była bardzo duża. Począwszy od konkursu, który był ogłoszony na wiele stanowisk i czasem nawet powtarzany, bo nie udało się wyłonić właściwego kandydata, po sytuacje, w których grubo po czasie dowiadywaliśmy się, że ktoś objął jakieś stanowisko, ponieważ Prezes Zarządu Jan Dworak go mianował.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#RyszardKalisz">Rozumiem, ale zostawmy na boku konkursy, one miały swoją procedurę, musiały być ogłaszane. Czy kiedy zapadały decyzje kadrowe bez konkursów, gdy były to decyzje Prezesa Zarządu TVP S.A. Jana Dworaka, czy informował on o tym fakcie w jakiś sposób członków Zarządu? Czy przekazywał informacje osobiście lub pocztą elektroniczną, a może był biuletyn Zarządu? Jaka była zasada?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekHołyński">Nie było zasady. Czasami byliśmy informowani o tych kwestiach. Czasami było tak, że członek Zarządu nadzorujący dany obszar działań, pytał się prezesa Jana Dworaka, czy zatrudnił u niego kogoś, a ten odpowiadał, że tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#RyszardKalisz">Czyli można powiedzieć, że wszystkie kwestie personalne były wyłączną domeną Prezesa Zarządu TVP S.A. Nie mówię o formalnej decyzji, którą właściwy członek Zarządu podejmował.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MarekHołyński">Nie, takie stwierdzenie byłoby przesadą. Prezes Zarządu Jan Dworak miał bardzo duży udział w decyzjach, ale zdarzały się też sytuacje, w których dyskutowaliśmy to na forum Zarządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#RyszardKalisz">Czyli zdarzały się sytuacje, że o decyzjach dotyczących gremiów kierowniczych, dyrektorów i wicedyrektorów oddziałów, dyskutowano na forum Zarządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MarekHołyński">Tak, zdarzały się bardzo często. Dyskusje czasem trwały bardzo długo i w niektórych przypadkach, na przykład dyrektora Programu Pierwszego, ciągnęły się przez wiele tygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#RyszardKalisz">Czyli zdarzało się bardzo często, że w przypadku stanowisk dyrektorskich łącznie z wicedyrektorami toczyły się dyskusje miedzy członkami Zarządu.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#RyszardKalisz">Odniosę się do pana wcześniejszej wypowiedzi, bo dla mnie też jest ona zaskakująca. Kiedy się pan dowiedział, że wniosek Zarządu TVP S.A., który pan podpisywał, dotyczący zmian w składzie Rady Nadzorczej TVP S.A., został wycofany?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MarekHołyński">Chyba na kolejnym posiedzeniu Zarządu. To było w tydzień po tym, jak ten wniosek złożyliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#RyszardKalisz">Czy orientuje się pan, kto go wycofał?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MarekHołyński">Przypuszczam, że Prezes Zarządu Jan Dworak, który nas o tym poinformował, dlatego sądzę, że inicjatywa wyszła z jego strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#RyszardKalisz">Co się wtedy stało po tej informacji Prezesa Zarządu Jana Dworaka? Jak ją zakomunikował uzasadnił? Jaka była dyskusja na posiedzeniu Zarządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#MarekHołyński">Jan Dworak powiedział, że wycofał wniosek, bo były jakieś uchybienia formalne i trzeba je było uzupełnić. Zapadła wówczas cisza. Tego samego dnia odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej, na którym zostałem zawieszony.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#RyszardKalisz">Czy jest jakiś dokument w aktach sprawy, dotyczący wycofania wniosku Zarządu TVP S.A.? Uważam, że jest to bardzo ważne i należy to wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#MichałStuligrosz">Okoliczność, że profesor Marek Hołyński jest dzisiaj naszym gościem, wynika z wcześniejszych ustaleń Komisji, co do faktu, że dwóch członków Zarządu TVP S.A. było osobami, które wycofały wniosek dotyczący zmiany w zapisach rejestru sądowego w związku ze zmianą składu Rady Nadzorczej. W pierwszej odpowiedzi, której Marek Hołyński udzielił na moje pytanie nastąpiło wyjaśnienie tej sytuacji. Otóż Marek Hołyński nie miał z tym wycofaniem nic wspólnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#RyszardKalisz">To wiem. Jak nie miał z tym nic wspólnego, to nie mógł złożyć swojego podpisu pod wnioskiem o wycofanie poprzedniego wniosku. Czy mamy dokument, który pokazuje, kto podpisał się na wniosku o wycofanie wniosku rejestrowego o zmianę w składzie Rady Nadzorczej?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MichałStuligrosz">Wydaje mi się, że nie posiadamy takiego dokumentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#RyszardKalisz">To bardzo zastanawiające, bo w tej sprawie to jest zasadniczy dokument. Przecież zażądaliśmy od Zarządu, który z nami obecnie współpracuje, dokumentów w tej kwestii. Jeżeli nie mamy tego dokumentu, to powinniśmy go otrzymać, bo jest on kluczowy dla tej sprawy. Zatem proszę o wystąpienie do sądu rejestrowego, chociaż musi być jeszcze kopia w dokumentacji Zarządu TVP S.A. Dostaliśmy wypisy rejestrowe, ale powszechnie wiadomo, że sąd nie identyfikuje w rejestrze tego, kto złożył ten wniosek, tylko określa go ogólnie, jako wniosek Zarządu. Oczywiście w aktach sprawy powinna taka informacja się znajdować. Powinna być także w dokumentacji Zarządu i na naszą prośbę o dostarczenie dokumentacji tej sprawy, Zarząd powinien nam ją dostarczyć. Dziwię się, że tego nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MichałStuligrosz">Na koniec chciałbym doprecyzować kwestię, od której zaczęliśmy. Czy to osobiście Prezes Zarządu TVP S.A. Jan Dworak, czy też decyzją Zarządu in gremio, sformułowano wniosek, który, jak pan zeznał, ze względów formalnych został wycofany? Czy to Prezes Zarządu TVP S.A. Jan Dworak był inicjatorem jego wycofania, czy była to decyzja Zarządu? Jaka jest pana wiedza w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MarekHołyński">Wówczas mnie nie było, bo byłem na zagranicznej konferencji. Przyszedłem na kolejne posiedzenie Zarządu i nagle dowiedziałem się od Prezesa Zarządu Jana Dworaka, że wniosek został wycofany. Przypuszczam, że nastąpiło to właśnie z jego inicjatywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MichałStuligrosz">I tam również dowiedział się pan o powodach, dla których wycofano ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#MarekHołyński">Tak. Wycofano go w celu uzupełnienia braków.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MichałStuligrosz">Nie ma już więcej pytań. Dziękujemy świadkowi za przybycie i wyjaśnienie tej ważnej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#DanutaWaniek">Mam jeszcze jedno pytanie. Kwestia składania wniosku o rejestrację nowego członka Rady Nadzorczej dotyczyła dwóch członków Zarządu TVP S.A. Zgodnie z przepisami dwóch członków Zarządu ma takie uprawnienie. Czy członek Zarządu TVP S.A. Stanisław Wójcik także zostanie przesłuchany na tę okoliczność? Czy też dzisiejsze posiedzenie Komisji wystarczy?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MichałStuligrosz">Wniosek o przesłuchanie dotyczył obydwu osób. Dzisiaj gościliśmy Marka Hołyńskiego, myślę że za dwa tygodnie przesłuchamy ostatnią osobę zgłoszoną przez obie strony. Wtedy wypełnimy wszystkie warunki przesłuchiwania świadków.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#MichałStuligrosz">Zamykam pierwszy punkt posiedzenia. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego, czyli spraw bieżących.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#MichałStuligrosz">Do wszystkich posłów dotarła informacja o protokole z posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu nr 220. To dokument, o którym mówiliśmy na jednym z ostatnich spotkań, w którym jest zapis wypowiedzi Prezesa Zarządu TVP S.A. Jana Dworaka o ogólnej sytuacji w Zarządzie Telewizji Polskiej S.A. Myślę że ten dokument uzupełni naszą wiedzę na temat sytuacji w samym Zarządzie, o których mieliśmy okazję wysłuchać na posiedzeniach Komisji w opinii świadków.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#MichałStuligrosz">Poseł Ryszard Kalisz złożył wniosek o zwrócenie się do Krajowego Rejestru Sądowego o udostępnienie nam z rejestru dokumentu, będącego wnioskiem o wycofanie wniosku rejestrowego, dotyczącego wpisu zmiany w składzie Rady Nadzorczej TVP S.A. Czy pisma, o którym pan wspomniał, należy szukać w Zarządzie Telewizji Polskiej S.A., czy w rejestrze sądowym?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#RyszardKalisz">Nie ma to dla mnie znaczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MichałStuligrosz">Optuję za tym, aby zwrócić się do sądu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#RyszardKalisz">Zwróćmy się do sądu, bo na pewno w sądowych aktach ten dokument musi być, skoro na jakiejś podstawie podjęto decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MichałStuligrosz">Zatem przegłosujmy wniosek posła Ryszarda Kalisza o zwrócenie się do sądu rejestrowego o udostępnienie Komisji, w celu wzbogacenia naszego materiału dowodowego, dokumentu, w którym Zarząd TVP S.A. wystąpił o wycofanie złożonego wniosku rejestrowego dotyczącego zmian w składzie Rady Nadzorczej TVP S.A.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#MichałStuligrosz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem powyższego wniosku?</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#MichałStuligrosz">Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się przyjęła wniosek.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#MichałStuligrosz">Zwrócimy się do sądu o udostępnienie dokumentu, o którym dzisiaj mówiliśmy.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#MichałStuligrosz">Chciałbym państwa na koniec poinformować, że moja próba odsłuchiwania materiału nie przyniosła rezultatów. W związku z tym nie będę jej kontynuował i pozostawimy ten materiał w niezmienionym stanie, co proponował jeden z członków Komisji. Gdy jedna ze stron, poseł wnioskodawca lub pani Danuta Waniek, chcieliby skorzystać z tych informacji dla potwierdzenia swoich tez, powrócimy do tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#MichałStuligrosz">Wyczerpaliśmy porządek obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>