text_structure.xml 95.6 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanBestry">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam przedstawicieli rządu z panem ministrem Eugeniuszem Wróblem. Witam szeroką reprezentację środowiska transportowego, Urzędu Transportu Kolejowego oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z panem dyrektorem Zbigniewem Kotlarkiem. Witam pana dyrektora Krzysztofa Wierzejskiego, szefa departamentu z Najwyższej Izby Kontroli. Reprezentatywność dzisiejszego posiedzenia jest bardzo duża.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanBestry">W porządku dziennym mamy zapisane trzy punkty, których treść znacie państwo z zawiadomienia. W punkcie I mieliśmy zaopiniować rządowy projekt ustawy o zmianie i uchyleniu niektórych upoważnień do wydawania aktów wykonawczych. Ponieważ strona rządowa nie jest jeszcze przygotowana, proponuję przenieść ten punkt dalej. Rozpoczęlibyśmy informacją o realizacji inwestycji drogowych w roku 2005 i planowanych zamierzeniach na rok 2006. Przedstawi ją pan minister Eugeniusz Wróbel oraz zastępca dyrektora generalnego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad pan Zbigniew Kotlarek. Jeśli nam starczy czasu w punkcie III ocenimy stan aplikacji wniosków o środki z Unii Europejskiej w zakresie infrastruktury transportu lądowego. Temat ten zreferują minister transportu i budownictwa oraz minister rozwoju regionalnego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanBestry">Czy na sali jest przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju Regionalnego? Jest pan minister Jerzy Kwieciński; witam serdecznie pana ministra na posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanBestry">Zaczynamy od punktu – informacja o realizacji inwestycji drogowych. Oddaję głos panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EugeniuszWróbel">Przedstawiliśmy państwu materiał, w którym szczegółowo omawiamy realizację inwestycji drogowych w 2005 roku oraz planowanych na 2006 rok. Pozwolę sobie przedstawić pewne stwierdzenia z ogólnymi liczbami. Jednocześnie w moim wystąpieniu będą zawarte pewne elementy trzeciego punktu obrad. Trudno rozdzielić inwestycje realizowane przez kilka lat i dlatego rok 2005 trzeba odnosić także do tego, co się teraz dzieje. W ramach zaplanowanej na rok 2005 kwoty na inwestycje drogowe w wysokości 5 mld 850 mln zł, wykorzystanych zostało jedynie 3 mld 645 mln zł, to jest około 62%. Była to przeważająca kwota z ogólnej puli środków na inwestycje kolejowe i drogowe. Ogólna kwota wydatków w 2005 roku zaplanowana była na poziomie o 1 miliard większym i wyniosła 6 mld 890 mln zł. Jeżeli chodzi o inwestycje drogowe, to wykorzystanie było na poziomie 62%. Niskie wykonanie finansowe wystąpiło w zadaniach realizowanych z Krajowego Funduszu Drogowego. Program rzeczowo-finansowy Funduszu obejmuje zadania finansowane z wielu źródeł, w tym również ze środków pomocowych oraz kredytów, Funduszu Spójności i funduszy strukturalnych. Muszę z troską stwierdzić, że w roku 2005 nie wykorzystano ogromnych środków przeznaczonych na budowę i przebudowę autostrad, dróg ekspresowych i obwodnic. W roku 2006 zaplanowana kwota jest jeszcze większa i na inwestycje drogowe przewidziana jest w wysokości 6 mld 566 mln zł. Wiele by mówić na temat takiej niskiej absorpcji tych środków i opóźnienia wdrażania środków unijnych. Są to przyczyny obiektywne i subiektywne. Obiektywne były wielokrotnie przedstawiane w różnych gremiach. Nie chciałbym wchodzić w szczegóły. Jeżeli będzie trzeba, to pan dyrektor Zbigniew Kotlarek z Generalnej Dyrekcji będzie mógł odpowiedzieć na szczegółowe pytania. Przypomnę tylko, że w zasadzie wpłynęły na to trzy główne przyczyny. Po pierwsze, konieczność uzyskania dodatkowych decyzji administracyjnych związanych z ochroną środowiska i oceną oddziaływania inwestycji na obszary Natury 2000, brak czytelnych rozporządzeń w zakresie wyznaczania obszarów chronionych w systemie Natura 2000, niedoskonałość procedur zawartych w ustawie Prawo zamówień publicznych wydłużających wybór wykonawcy. Wiemy, że ten ostatni problem jest już rozwiązywany, panie i panowie posłowie w tym uczestniczą. W ubiegłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad realizowała ponad 120 zadań inwestycyjnych. Podobna liczba jest także w planie tegorocznym. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, omówię pewne elementy trzeciego punktu porządku dziennego. To jest spójne ze sobą, żadna inwestycja nie jest realizowana w ciągu jednego roku, więc to jest sprawa bardzo płynna. Rozliczanie inwestycji drogowych, zwłaszcza mających dłuższy okres realizacji, a z takimi mamy do czynienia w przypadku budowy autostrad, dróg ekspresowych czy mostów, prowadzimy nie tylko w perspektywie jednego roku, a w czasie całego okresu ich finansowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanBestry">Mimo wszystko jestem zdania, że punkty I i III powinny być rozdzielone. Mam świadomość, że one się zazębiają. Mamy jednak już wiele zgłoszeń do dyskusji w I punkcie. Gdybyśmy debatę rozszerzyli także o stan aplikacji środków unijnych, dyskusja mogłaby nieco się zagmatwać. Proszę więc nawiązać do trzeciego punktu porządku, ale trzymajmy się punktu drugiego, czyli realizacji inwestycji drogowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EugeniuszWróbel">Jeśli taka jest wola pan przewodniczącego, to ograniczę swoją wypowiedź do punktu I. Ogólne liczby już podałem. Dla porównania, jak to było we wcześniejszych latach, podam państwu jeszcze, jakie były plany, a jakie wykorzystanie środków na inwestycje drogowe realizowane poprzez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EugeniuszWróbel">Plan na rok 2000 wynosił 1 miliard zł, natomiast wykonanie wyniosło niecałe 900 mln zł. W 2001 roku plan był mniejszy – 900 mln, a wykonanie jeszcze mniejsze, bo tylko około 835 mln. W roku 2002 plan był 2 mld 373 mln, wykonanie 1mld 759 mln. Rok 2003 – 3 mld 210 mln, wykonanie 2 mld 500 mln zł. W roku 2004 był kolejny wzrost – plan był 4 mld 31 mln, ale wykonanie było na poziomie niecałych 3 mld. Dochodzimy do roku 2005, który jest przedmiotem naszego dzisiejszego zainteresowania, plan był 5 mld 849 mln zł, wykonanie, jeżeli chodzi o drogi, 3 mld 645 mln, czyli 62%. Szczegółowe rozpisanie na poszczególne inwestycje dostaliście państwo w tabelkach, nie ma chyba potrzeby, żebym to czytał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanBestry">Poprosimy dyrektora generalnego pana Zbigniewa Kotlarka o odniesie się do poruszonych spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewKotlarek">Rok 2005 zakończył się niewykorzystaniem wszystkich środków, które w naszych planach przeznaczone były na inwestycje. Powodów niewykonania zadań było bardzo wiele, za chwilę się do nich w sposób ogólny odniosę. Podstawowe zadania realizowane przez Generalną Dyrekcję dzielimy na cztery obszary. Są to autostrady, drogi ekspresowe, obwodnice i program wzmocnień i przebudów. W ubiegłym roku realizowaliśmy 16 zadań autostradowych, 14 zadań dróg ekspresowych, budowaliśmy 33 obwodnice i prowadziliśmy roboty w zakresie wzmocnień i przebudów na 61 zadaniach. Oddaliśmy do użytku, czyli zakończyliśmy roboty na autostradach, w sumie były to odcinki o długości 78 km.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ZbigniewKotlarek">Najsłabiej realizowane były drogi ekspresowe; oddaliśmy do użytku jedynie około 7 km takich dróg. Znacznie więcej, bo 99 km, wybudowaliśmy obwodnic miast. W sumie było ich 21. Więcej szczegółów na ich temat możecie państwo przeczytać w naszej informacji przygotowanej na posiedzenie Komisji. W ubiegłorocznym programie inwestycyjnym znalazły się również przebudowy i wzmocnienia. Są to zadania, które musimy realizować zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, czyli z programem dostosowania sieci dróg krajowych do standardów i wymagań norm unijnych tj. 11,5 tony na oś. Łącznie takich przebudów i wzmocnień wykonaliśmy na 237 km dróg krajowych. Ponadto nastąpiło wzmocnienie mostów na długości ponad 550 metrów. Zrealizowany został także bardzo ważny program przebudowy chodników; w ub. roku wykonaliśmy ich w sumie ponad 100 km.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#ZbigniewKotlarek">Podałem ubiegłoroczne efekty inwestycji przez nas realizowanych, które także były w roku ubiegłym zakończone, jedynie niewielka ich część przeszła na rok bieżący. Na całość niewykonania planowanych zadań składają się, oczywiście, wyniki sumaryczne poszczególnych budów. Na tych budowach występowały różne obiektywne i subiektywne trudności. Proszę pamiętać, że realizacja inwestycji liniowych jest szczególnie trudna i wywołuje powstawanie wielu sytuacji konfliktowych. Między innymi występuje problem z pełnym wywiązaniem się z planów inwestycyjnych pod względem wartościowym. Wytłumaczę, w czym rzecz.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#ZbigniewKotlarek">Często oddajemy jakąś drogę do użytku, dopuszczamy ją do ruchu, przecinamy wstęgę, a mimo to zadanie inwestycyjne nie znajduje odbicia w sprawozdawczości i w informacjach, które państwu przedstawiamy, figuruje jako zadanie niewykonane. Wynika to z obowiązującego systemu płatności i rozliczeń. Dopiero fakturowanie, które trwa wiele miesięcy, daje nam podstawę do tego, że możemy inwestycję uznać za zrealizowaną.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#ZbigniewKotlarek">Bezsprzecznie, jest wiele powodów niewykonania zadań inwestycyjnych realizowanych przez Generalną Dyrekcję. Do grupy podstawowych należą bez wątpienia problemy związane z Prawem zamówień publicznych. Wielokrotnie przedstawialiśmy państwu materiały dotyczące praktycznych skutków i skali tego problemu, czyli procedury przetargowej, którą można – niczym gumę – dość dowolnie rozciągać w czasie. Na dobrą sprawę nie udało nam się żadnej inwestycji planowanej doprowadzić do rozpoczęcia zgodnie z tym, co przewidywaliśmy wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#ZbigniewKotlarek">Procedury przetargowe, które powinny trwać średnio 3–4 miesiące, w naszej praktyce były realizowane ponad 7 miesięcy. Nie mówię już o innych perturbacjach, które z tego tytułu wynikały. Procedury zatwierdzania wniosków aplikacyjnych na poziomie krajowym z Funduszu Spójności, dochodziły do 10 miesięcy, a w sektorowym programie operacyjnym nawet 22 miesiące. Wszelkie planowanie, które było podstawą do tworzenia planów w kolejnych latach, było praktycznie nieaktualne, a realizacja planowanych zamierzeń okazywała się w końcowym efekcie niewykonalna.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#ZbigniewKotlarek">Wydłużone ponad miarę procedury związane z płatnościami środków unijnych powodowały w konsekwencji opóźnienia w przekazywaniu środków dla beneficjentów. Nie sposób było tego uniknąć przy kilkuszczeblowych procedurach weryfikacji projektów. W rezultacie składanie wniosków o płatności do Komisji Europejskiej odbywało się w procedurze wydłużonej.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#ZbigniewKotlarek">Można by mówić bardzo długo o powodach, które spowodowały opóźnienia. Tylko z powodu nadmiernego formalizmu przy ocenie kwalifikacji wykonawcy i przeciągających się procedur, zablokowanych zostało wiele inwestycji. Takie sytuacje były w przypadku tak kluczowej inwestycji jak autostrada A-4 na odcinku Zgorzelec-Krzyżowa czy drogi ekspresowej S-8 przy budowie obwodnicy Wyszkowa. Z powodu wydłużonych ponad miarę procedur kwalifikacji wykonawców słynne stały się budowane odcinki drogi S-1 Pyrzowice–Podwarpie.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#ZbigniewKotlarek">Z powodu dowolności w interpretacji zapisów ustawy Prawo zamówień publicznych, nieokreślonych w niej terminów uzgadniania i wydawania decyzji środowiskowych, a także metod kwalifikacji projektów i postępowania środowiskowego oraz programu Natura 2000 zablokowane zostały niektóre inwestycje drogowe. Tak się stało w przypadku drogi S-22 na odcinku Elbląg–Grzechotki oraz obwodnicy Augustowa i Wasilkowa. Perturbacje przy realizacji tych inwestycji drogowych stały się już przysłowiowe.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#ZbigniewKotlarek">Podane przykłady świadczą o tym, że bierze w łeb nawet najbardziej precyzyjne planowanie inwestycji, łącznie z tworzeniem ścieżki krytycznej, na której wpisujemy terminy wynikające z procedur. W efekcie inwestycje te nie są terminowo realizowane. Oczywiście, nie twierdzę, że niewinna jest Generalna Dyrekcja, która boryka się z wieloma problemami. Istnieją jednak również inne uwarunkowania natury obiektywnej, które powodują to, że odnosząc się do każdego z tytułów, który miał wpływ na ogólne niewykonanie zadania, moglibyśmy określić powód. Jednym z nich jest rynek wykonawców.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#ZbigniewKotlarek">Obecnie rynek wykonawstwa budowlanego w jakiś istotny sposób się załamał. Mamy przykłady bankructwa firm budowlanych. W jednym przypadku zaważyło to na realizacji trzech dużych kontraktów z udziałem środków unijnych. To była także przyczyna nierealizowania terminowo takich „sztandarowych” budowli jak np. droga ekspresowa S-1 Bielsko Biała–Cieszyn. Zresztą słabi wykonawcy zawsze znajdą jakieś usprawiedliwienie dla „zawalenia” terminów, a obowiązujące przepisy im to ułatwiają.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#ZbigniewKotlarek">Z punktu widzenia procedur przygotowania inwestycji, najistotniejszym problemem jest kumulacja środków na przygotowanie inwestycji. Zawsze tych środków brakowało, często „sprawcą” trudności finansowych są procedury, które musimy spełnić, sięgając po środki z funduszy unijnych. Szczególnie trudny był dla nas okres ubiegłego półrocza, kiedy się zmieniło prawo. W efekcie projekty gotowe do realizacji nagle wracały do projektantów z powodu zmiany wymagań w zakresie procedur. Prace uzupełniające spowodowały wielomiesięczne opóźnienia w przygotowaniu dużych zadań inwestycyjnych do realizacji.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#ZbigniewKotlarek">Mówiąc o środkach unijnych i ich udziale w realizacji planów Generalnej Dyrekcji w roku 2005, trzeba wrócić do danych przytoczonych na początku posiedzenia przez pana ministra Eugeniusza Wróbla. Środki unijne stanowiły w roku ubiegłym tylko niewielką część ogółu środków wykorzystanych na inwestycje drogowe realizowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Największy, bo ponad 60-procentowy, udział w finansowaniu tych inwestycji miał Krajowy Fundusz Drogowy; fundusze europejskie i środki z pożyczek w Europejskim Banku Inwestycyjnym oraz Banku Światowym stanowiły mniej niż jedną czwartą ogólnej kwoty 3645 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#ZbigniewKotlarek">W naszym planie na rok 2006 proporcje te nie ulegną większej zmianie, choć udział Krajowego Funduszu Drogowego wydaje się większy, bo wyniesie aż 78%. Mówię, tak dlatego, iż niemal w połowie będzie to prefinansowanie za środków Unii Europejskiej. Krajowy Fundusz pozyska środki z programu ISPA, Funduszu Spójności i Europejskiego Fundusz Rozwoju Regionalnego. Ponadto uruchomione zostaną w tym roku środki z kolejnej transzy kredytu zaciągniętego w roku ubiegłym w Europejskim Banku Inwestycyjnym, jak również uruchomione nowe kredyty w Europejskim Banku Inwestycyjnym.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#ZbigniewKotlarek">W sumie przygotowaliśmy do podpisania czy zakontraktowania 98 kontraktów, z czego. podpisaliśmy 71, a 23 są w postępowaniu przetargowym i trwa normalna procedura. Do ogłoszenia zostały nam tylko 4 kontrakty. Mimo wielu piętrzących się trudności mamy nadzieję, że zostaną uruchomione wszystkie środki dane nam do dyspozycji. Dotyczy to środków z Fundusz Spójności oraz Funduszu ISPA na poziomie 1 mld 600 mln euro, a także środków uzyskanych w ramach sektorowego programu operacyjnego – Transport.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#ZbigniewKotlarek">Praktycznie mamy pełne pokrycie środków na realizację w roku 2006 wszystkich projektów inwestycyjnych wpisanych do naszego programu. Na wszelki wypadek mamy także przygotowane projekty rezerwowe. Zdarzają się bowiem sytuacje, co przy ogromnej skali realizowanych zadań jest rzeczą normalną, że musimy dokonywać zamiany źródeł finansowania poszczególnych zadań inwestycyjnych. Dla przykładu, roboty na drodze ekspresowej S-7 możemy tylko w 40% dofinansowywać ze środków Unii Europejskiej. Podobnie jest z finansowaniem odcinka autostrady A-1 Sośnica–Gorzyczki; dofinansowanie ze środków unijnych może dotyczyć tylko całego zadania, a nie poszczególnych jego składników.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#ZbigniewKotlarek">Jak się państwo domyślają, o tych wszystkich kwestiach można by było jeszcze mówić długo i bardzo szczegółowo. Katalog problemów i powodów, które wpływają na tak niskie wykonanie planu finansowego, jest bardzo długi. Nie chcielibyśmy jednak, aby w kolejnych latach powtarzała się sytuacja, którą przedstawił pan minister Eugeniusz Wróbel pokazując, jak się kształtowało wykonanie w poszczególnych latach. Z podanych przez niego danych wynika, że planowane wielkości nigdy nie zostały osiągnięte i realizacja zadań zawsze znajdowała się poniżej założonych kwot.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#ZbigniewKotlarek">Aby zbliżyć wykonanie zadań finansowych do planowanych, konieczne jest spełnienie przynajmniej kilku założeń. Od razu powiem, że chodzi o warunki, które musimy spełnić wspólnie. Chodzi o pokonanie barier legislacyjnych. Jest to szczególnie ważne w odniesieniu do przepisów kilku podstawowych aktów prawnych, mających decydujący wpływ na sprawność procesów inwestycyjnych, także w drogownictwie. Chodzi o ustawy Prawo ochrony środowiska i Prawo zamówień publicznych, Ustawę o planowaniu przestrzennym oraz Ustawę specjalną wspomagającą procesy inwestycji liniowych. Są one bowiem nieporównywalne z inwestycjami punktowymi. Przy realizacji inwestycji punktowej wszystkie problemy są zlokalizowane na powierzchni 100 na 100 metrów. Właściwie wszystko wiadomo, co na niej się dzieje. Przy realizacji inwestycji liniowej co metr mamy inny problem, który musimy szybko rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#ZbigniewKotlarek">Kończąc wypowiedź zwracam się do państwa posłów z ogromnym apelem o pomoc. Chodzi nam w szczególności o takie działania legislacyjne, które pomogłyby nam w przygotowaniu, a następnie realizacji zadań w roku 2006 i w latach kolejnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanBestry">Mam nadzieję, że będzie pan miał jeszcze okazję poruszyć wiele tematów w odpowiedziach na pytania posłów.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanBestry">Otwieram dyskusję. Zapraszam posłów do zapisywania się do głosu. Jeśli ktoś z zaproszonych gości chciałby także się wypowiedzieć, proszę przekazać swoje dane do stołu prezydialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EdwardManiura">Pytania kieruję do pana ministra i dotyczą one Krajowego Funduszu Drogowego. Czy Ministerstwo ma już dane za dwa miesiące 2006 roku dotyczące wpływów środków z różnych źródeł na Krajowy Fundusz Drogowy? Jak wyglądało wykonanie Krajowego Funduszu Drogowego w 2005 roku? Czy pan minister lub dyrektor generalny mogliby powiedzieć, jak wygląda kwestia wypłat na mocy znowelizowanej ustawy o autostradach płatnych, a także wypłat koncesjonariuszom dwóch odcinków za bezpłatne przejazdy samochodów powyżej 3,5 tony? Jakie wydatki zostały poniesione w roku ubiegłym z Krajowego Funduszu Drogowego w 2005 r. na pokrycie realizacji zobowiązań wynikających z ustawy. Inaczej mówiąc, chciałbym uzyskać odpowiedź, ile wypłacono koncesjonariuszom za przejazdy bezpłatne samochodów powyżej 3,5 tony? Czy pan minister może dziś potwierdzić, że zażegnany został spór przy budowie drogi S-1? Przedmiotem sporu jest zwrot kwoty 15,5 mln euro.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#EdwardManiura">Na tle niskiego wykonania środków będących w dyspozycji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w roku 2005, istnieją uzasadnione obawy co do zrealizowania inwestycji w 2006 roku. Czy nie powtórzy się sytuacja z ubiegłego roku?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#EdwardManiura">Kolejne pytania dotyczą budowy dwóch obwodnic miast. Pytanie kieruję do pana dyrektora Zbigniewa Kotlarka. Mam przed sobą Dziennik Ustaw nr 25, gdzie jest opublikowany Krajowy Fundusz Drogowy z wszystkimi pozycjami. Mam również tekst odpowiedzi pana ministra Jerzego Polaczka na moje pytania o środki Funduszu. Niestety, występują duże rozbieżności w tym, co zostało powiedziane z mównicy sejmowej przez pana ministra, a tym, co znalazło się w materiałach przekazanych Komisji przed dzisiejszym posiedzeniem oraz w najistotniejszym chyba dokumencie, bo w Dzienniku Ustaw. W Dzienniku publikowane jest rozporządzenie Rady Ministrów z 18 stycznia 2006 roku o planie rzeczowo-finansowym Krajowego Funduszu Drogowego.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#EdwardManiura">Pan minister Jerzy Polaczek deklarował, że obwodnica lubiniecka jest zapisana w Krajowym Funduszu Drogowym. Bardzo uważnie przestudiowałem całą tabelkę i nie znalazłem tej pozycji. Oczywiście, domyślam się, że zadanie to znalazło się w tak zwanej rezerwie na lata 2004–2010 w kwocie 2 mld 628 mln. Ale w wystąpieniu pana ministra była wyraźnie mowa o pozycji wydatków pod tytułem „obwodnica Lubińca”. Prosiłbym o wyjaśnienie tej kwestii, podobnie jak obwodnicy Krzepic.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#EdwardManiura">Z wypowiedzi pana ministra wynikało również, że wymienione inwestycje są przygotowane, tymczasem ani jedna, ani druga nie została wymieniona w dokumentach przygotowanych przez Generalną Dyrekcję. Nie mówił także o nich dzisiaj dyrektor generalny.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#EdwardManiura">Budowa autostrad, a raczej wolne tempo ich budowy, nieustannie jest przedmiotem uwag i pytań wyborców. Podobną sytuację mam w swoim biurze poselskim, do którego kierowanych jest wiele pytań tyczących autostrady A-1. Czy w tym roku na odcinku Częstochowa–Pyrzowice nastąpią wykupy gruntów, co deklarował poprzedni rząd? Ostatnie pytanie dotyczy oddawania dużych inwestycji drogowych. Czy Ministerstwo współpracuje z urzędami marszałkowskimi? Często zdarza się tak, że jest oddawana autostrada, ale drogi lokalne czy zjazd z węzłów drogowych, jest absolutnie nieprzygotowany do ruchu, w efekcie trudno o płynne rozprowadzenie ruchu z autostrady. Jest wiele takich słabych punktów, w których byłaby potrzebna ścisła współpraca pomiędzy urzędami marszałkowskimi a resortem transportu i budownictwa. Nie może być sytuacji, że zostanie wybudowana autostrada, a potem zjazd z niej odbywa się po drogach, które nie spełniają żadnych wymogów, już nie mówię o nacisku na oś 11,5 tony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanBestry">Zgodnie z tradycją tej Komisji, udzielę głosu panu ministrowi po trzech wypowiedziach poselskich. Do strony rządowej miałbym prośbę; jeżeli potrzebne są konsultacje, to proszę, by były robione trochę ciszej. Lepiej słychać na sali głosy przedstawicieli strony rządowej niż posłów wypowiadających się w debacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiesławSzczepański">Przypominam sobie debatę na temat stanu polskiego drogownictwa, kiedy to pan minister Jerzy Polaczek krytykował dokonania poprzedniego rządu. Dlatego ze zdumieniem czytam w dostarczonym nam dokumencie, że w roku bieżącym rząd przewiduje rozpoczęcie budowy tylko 20 km nowych autostrad. Budując w tym tempie, nie zrealizujemy 1700 km autostrad nawet za 30 lat.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#WiesławSzczepański">Chciałbym, żeby pan minister odniósł się do dwóch kwestii. Ostatnio w prasie pojawiają się szerokie informacje na temat autostrady A-2. W doniesieniach prasowych pojawia się kwestia konkurencji firm, które sobie nawzajem zarzucają użycie złej jakości papy na wiaduktach. Przypominam, że łódzki odcinek tej autostrady miał być oddany do użytku w listopadzie ub.r. Obecny termin zakończenia tego odcinka to czerwiec tego roku.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#WiesławSzczepański">Chciałbym się dowiedzieć, jaki jest realny termin oddania do użytku tej autostrady? Bo może się okazać, że w tym roku nie zostanie oddanych 175 km autostrady, a tylko 100. Jak pan minister odnosi się do informacji, że na odcinku autostrady A-4 budowanej na terenie Małopolski, grunt zapada się na głębokość 5 cm. Wynikałoby z tego, że budowa autostrady w systemie tradycyjnym, a więc finansowana bezpośrednio z budżetu państwa, nie jest robiona wiele lepiej, niż w systemie koncesyjnym, tak powszechnie krytykowanym dzisiaj przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#WiesławSzczepański">Drugie pytanie dotyczy budowy odcinka z Nowego Tomyśla do Świecka. Czy rząd ma zamiar przystąpić do renegocjacji ze spółką Autostrada Wielkopolska, czy jedynie czeka na to, aby spółka ta sama zrezygnowała z koncesji, jak to sugerował niedawno pan premier. Wielkopolanie i chyba wszyscy oczekujemy, że już niebawem można będzie jechać autostradą od Strykowa aż prawie do Berlina. Tymczasem przedłuża się rozpoczęcie tego odcinka.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#WiesławSzczepański">Czy na ten temat są obecnie prowadzone rozmowy z tym związane, czy ich w ogóle nie ma? A może wymiana zdań odbywa się tylko przy pomocy pism na temat realizacji odcinka od Nowego Tomyśla do Świecka i nadal tylko się dyskutuje o tym, czy będzie go budował rząd, czy Autostrada Wielkopolska. Stąd moje pytanie, czy rząd zamierza pozbawić koncesji tę spółkę?</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#WiesławSzczepański">Rozumiem, że do pana dyrektora wpływa wiele pytań na temat drogi S-11 na odcinku od Kalisza do Bytomia. Takie pytanie skierowało także do pana wielu parlamentarzystów z Wielkopolski, wśród nich byłem także ja. Otrzymaliśmy odpowiedź, iż w marcu rząd zamierza podjąć decyzje w sprawie priorytetu budowy tych dróg. Dlatego chciałbym dowiedzieć się dzisiaj, jak będzie wyglądała w najbliższym czasie realizacja drogi S-11. Wyczytałem w dostarczonych nam materiałach, że modernizowany będzie odcinek od Poznania do Kórnika. Chciałbym jednak wiedzieć, kiedy na całym odcinku ponad 300 km rozpoczną się prace dostosowujące tę drogę do parametrów drogi ekspresowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanTomaka">Nie chcę się zajmować szczegółami, to znaczy budową tego lub innego odcinka autostrady czy drogi ekspresowej. Przypominam, że dzisiejsze spotkanie jest kontynuacją dyskusji wywołanych przez naszą Komisję, a zakończonych przyjęciem uchwały przez Sejm o programie budowy autostrad i dróg ekspresowych. Już wtedy zostały zdefiniowane, także przy pomocy bardzo bogatego materiału NIK, wszelkie bariery, jakie powodują te nieszczęsne opóźnienia.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanTomaka">Problem corocznego niewykorzystywania środków jest problemem wstydliwym dla każdego, kto się nim zajmuje. 62% wykorzystanych w roku ubiegłym środków finansowych świadczy, niestety, o nieudolności. Zostało przedstawionych nam dzisiaj przez pana dyrektora generalnego wiele powodów tzw. obiektywnych, które utrudniają czy uniemożliwiają sprawne wykonywanie planowanych zadań drogowych. Wyartykułowano je także w materiale, który otrzymaliśmy w piśmie podpisanym przez pana dyrektora Marka Rotta.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JanTomaka">Są cztery problemy, które muszą być sprawnie załatwione, żeby zrealizować niezbędne zadania Generalnej Dyrekcji. Chciałbym dzisiaj uzyskać informację, jaki jest harmonogram działań rządu np. w sprawie nowelizacji kilku ustaw, a przede wszystkim Prawa zamówień publicznych oraz Prawo ochrony środowiska. Przyznam szczerze, że właśnie takich informacji oczekiwałem dzisiaj od przedstawicieli rządu. Oczekiwałbym także rzeczywistego działania rządu umożliwiającego zbudowanie tych dróg. Bo inaczej znowu za miesiąc czy za kwartał spotkamy się na posiedzeniu Komisji i znowu będziemy mówić o obiektywnych przyczynach niewykonania zadań. Sądzę, że w składzie rządu jednej partii nie powinno być problemów z porozumieniem międzyresortowym i projekty stosownych ustaw powinny już być przedstawione naszej Komisji do procedowania.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JanTomaka">To była jedna kwestia ogólna, jest jeszcze druga szczegółowa, może drobna, ale nie mniej bardzo istotna. Jestem przekonany, że w sytuacji gdy nie wykorzystuje się corocznie znacznych środków na drogi krajowe, można by przynajmniej ich część przekazywać okręgowym zarządom dróg. Pieniądze te samorządy z pewnością lepiej by wykorzystały na różnego rodzaju drobne prace drogowe. Mam na myśli chociażby budowę chodników wzdłuż dróg krajowych. Wiadomo, że w te drobne inwestycje, ale niezwykle ważne dla społeczności lokalnych, samorządy lokalne bardzo się angażują.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JanTomaka">Dlatego dziwić musi sytuacja, w której w budżetach samorządów nie starcza środków na nawet najpilniejsze inwestycje lokalne, a w tym samym czasie tyle środków finansowych jest niewykorzystywanych na duże inwestycje. Może po prostu warto zweryfikować plany inwestycji drogowych. Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do moich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanBestry">W tej samej sprawie chce zabrać głos pani poseł Aldona Młyńczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AldonaMłyńczak">Co rząd robi, żeby odformalizować procedury przeprowadzania przetargów? Słyszymy, jakie to rodzi problemy, ale nie słyszymy, w jaki sposób rząd chce je rozwiązać. Nawiązując do poprzedniego głosu pana posła Jana Tomaki pytam pana ministra, dlaczego rząd nie chce szybkiego rozwiązania tych problemów? Dlaczego rząd nie chce nam przedstawić pakietu ustaw inwestycyjnych, o które ciągle się dopominamy i prosimy? Dlaczego jest taki problem ze skoordynowaniem tych działań? Wreszcie dlaczego państwo się nie możecie porozumieć w sprawie programu Natura 2000 i innych projektów proekologicznych, które opóźniają inwestycje? Cały czas zgłaszamy poparcie dla takich działań rządu, które by w sposób kompleksowy doprowadziły do nowelizacji kilku ustaw usprawniających proces inwestycyjny. Ich nowelizacja powinna być jednak ze sobą spójna. Mam na myśli takie akty prawne, jak Ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym i ustawa Prawo budowlane. Być może zmiany należałoby poszerzyć o ustawę Prawo ochrony środowiska. Trzeba wreszcie położyć kres tym wszystkim głupotom, które ograniczają możliwości sprawnego inwestowania.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AldonaMłyńczak">Tymczasem państwo deklarujecie, że dopiero w IV kwartale przedstawicie szczątkowe propozycje nowelizacji ustaw. Jeśli tak będzie, to w tym roku znowu nic nie zmienimy, nie starczy już na to czasu. Dlatego nie do nas trzeba apelować o pomoc, ale do rządu, aby przyspieszył prace nad projektami ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanBestry">Pan poseł Krzysztof Tchórzewski chce rozszerzyć to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofTchórzewski">W końcowym podsumowaniu programu inwestycji Generalnej Dyrekcji w roku ubiegłym stwierdza się, że wykorzystano kwotę ponad 3645 mln zł, to jest prawie o 700 mln zł więcej niż w roku poprzednim. Natomiast wykonanie zadań w wymiarze finansowym kształtowało się na poziomie 62%, a więc było bardzo niskie. Niestety, uwarunkowania mające decydujący wpływ na tak niski poziom realizacji planowanych zamierzeń nie uległy większej zmianie. Oznacza to, że również w roku 2006, a także w latach następnych, mogą wystąpić poważne trudności z wykorzystaniem środków inwestycyjnych na drogi i że resort transportu i budownictwa będzie miał trudności z realizacją programu.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Trudności te dawno już zostały zdefiniowane. Mówili o tym pan minister, dyrektor generalny, ale także wszyscy posłowie zabierający głos w dyskusji. Trudno uznać więc je za nowe; o barierach inwestycyjnych mówiliśmy wielokrotnie w naszych dyskusjach. Są to przede wszystkim bariery legislacyjne. Chodzi o te przepisy ustaw, o których przed chwilą mówiła pani poseł Aldona Młyńczak i jej poprzednicy.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#KrzysztofTchórzewski">W wypowiedzi dyrektora generalnego zastanawia mnie jedna rzecz, z której by wynikało, że nie ma możliwości dokonania przesunięć środków na inne zadania, które mogły być zrealizowane. Jeśli tak jest naprawdę, świadczy to jedynie o braku elastyczności w dysponowaniu środkami zgromadzonymi na Krajowym Funduszu Drogowym. Dlatego nie powinniśmy mówić o pozyskiwaniu dodatkowych środków na drogi oraz o zmianie sposobu finansowania inwestycji drogowych. Powinniśmy przede wszystkim skoncentrować uwagę na maksymalnym wykorzystaniu zaplanowanych środków.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#KrzysztofTchórzewski">Niestety, okazuje się, że zatwierdzony przez Radę Ministrów program rzeczowo – finansowy wykorzystania środków Krajowego Funduszu Drogowego jest nie do zmiany w ciągu roku. Nie ma też mowy o tym, by środki kierować na inne cele, na przykład na urządzanie chodników wzdłuż dróg krajowych. Mówił o tym już pan poseł Jan Tomaka.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#KrzysztofTchórzewski">W moim przekonaniu, nie ma przeszkód z przeprowadzeniem zmian przepisów dotyczących Krajowego Funduszu Drogowego. Wszyscy dobrze wiemy, co szwankuje w Funduszu; kłopoty zna doskonale Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jak również Ministerstwo Transportu i Budownictwa. Jeśli problemy są zidentyfikowane, to co stoi na przeszkodzie, abyśmy zgłosili komisyjny projekt nowelizacji przepisów dotyczących funkcjonowania Krajowego Funduszu Drogowego? Przecież Komisja ma prawo inicjatywy legislacyjnej. Tym sposobem moglibyśmy przyjść z pomocą rządowi i przy współpracy z fachowcami z Generalnej Dyrekcji przygotować odpowiednie projekty zmian. Pomogłoby to w przyspieszeniu prac legislacyjnych zmierzających do odblokowania niektórych działań.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#KrzysztofTchórzewski">Oczekujemy jednak od rządu, aby przekazał nam swoje sugestie, w jakim należy iść kierunku. Dysponując odpowiednią wiedzą, zwołalibyśmy specjalne posiedzenia podkomisji czy plenarne posiedzenie Komisji, na którym moglibyśmy wypracować konkretny projekt zmian legislacyjnych. Taka jest między innymi nasza rola. Dlatego sugerowałbym, żeby rząd z takiej możliwości skorzystał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanBestry">Padło wiele konkretnych uwag, pytań, ale również propozycji pod adresem rządu i osobiście pana ministra. Proszę pana ministra o zajęcie stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#EugeniuszWróbel">Postaram się odnieść najpierw do uwag ogólnych, natomiast o odpowiedzi na konkretne pytania szczegółowe poproszę dyrektora Zbigniewa Kotlarka. Jeśli chodzi o Krajowy Fundusz Drogowy, o co pytał pan poseł Edward Maniura, nie mam jeszcze dokładnych danych dotyczących 2 miesięcy tego roku. Mogę jedynie podać orientacyjne dane za I kwartał br. z pełną świadomością, że mogą one jeszcze ulec zmianie.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#EugeniuszWróbel">Plan finansowy Generalnej Dyrekcji przewidywał wpływy na Krajowy Fundusz Drogowy w wysokości około 600 mln, natomiast przewidujemy wykonanie tych zamierzeń na poziomie 200 mln. Pan poseł Edward Maniura pytał również o plan Krajowego Funduszu Drogowego w roku 2005. Plan ten był na poziomie 4 mld 960 mln, a jego wykonanie wyniosło tylko 2,6 mld zł. Wydatki z Funduszu na rekompensaty koncesjonariuszom z tytułu udostępnienia przez nich nieodpłatnie odcinków autostrad, były na poziomie 115 mln. Dotyczy to okresu od września 2005 roku.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#EugeniuszWróbel">Padło pytanie o budowę drogi ekspresowej S-1 na odcinku Pyrzowice–Podwarpie. Realizacja tego zadania może być przykładem, jak nieprawdziwe są niektóre opinie, jakoby struktury unijne były sztywne, że nie można było uzyskać odstępstw od ustalonych reguł. Mówię o tym, ponieważ temat ten wielokrotnie pojawiał się dzisiaj w dyskusji. Mówiono nawet o straconych środkach. Nic takiego nie miało miejsca. Intensywne działania pod koniec ubiegłego roku spowodowały, że środki unijne zostały jeszcze na jeden rok uratowane. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wie doskonale, że musi uzyskać przejezdność tej drogi do końca 2006 roku. Wie także dobrze o tym, że co dwa miesiące musi raportować stan realizacji inwestycji. Nie dopuszczam nawet myśli, że inwestycja ta mogłaby nie zostać zrealizowana w zaplanowanym terminie. Porażka zamknęłaby drogę negocjacjom w Brukseli.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#EugeniuszWróbel">Pan poseł Jan Tomaka pytał o współpracę z samorządami w realizacji inwestycji drogowych. Chodzi nie tylko o współpracę z marszałkami, ale także z prezydentami miast, bo dotyczy nie tylko dróg wojewódzkich. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że taka współpraca nie była najmocniejszą stroną resortu i ministra właściwego do spraw transportu. Podjęliśmy działania, których owoce – mam nadzieję – będzie można zobaczyć nie z dnia na dzień, bo to są sprawy długoterminowe. Współpraca z samorządami, to problem przez nas zauważony. Mamy wiadomość, że często brakuje współdziałania na linii – droga krajowa i droga wojewódzka czy powiatowa. O efektach możemy mówić w dłuższej perspektywie.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#EugeniuszWróbel">Kolejne pytanie pana posła Wiesława Szczepańskiego dotyczyło afery z papą na wiaduktach budowanych w ciągu autostradowym pod Łodzią. To jest medialna afera. Celowo używam tego określania, ponieważ żadnej afery związanej z papą po prostu nie ma. Nagłośnienie sprawy w mediach odbieram jako walkę pewnych grup wpływu. Zapewniam, że chodzi jedynie o kwestie techniczne, podobnie jak w przypadku zapadania się gruntu, co także sygnalizował pan poseł Wiesław Szczepański. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, na ten temat wypowie się jeszcze bardziej fachowo pan dyrektor Zbigniew Kotlarek.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#EugeniuszWróbel">Jeżeli chodzi o negocjacje z Autostradą Wielkopolską, to nie o wszystkim chciałbym mówić. Myślę, że państwo posłowie wiedzą, z jakich powodów. Zapewniam jednak pana posła, że wśród priorytetów rządu, w tym także ministra Jerzego Polaczka, którego reprezentuję na obradach Komisji, znajduje się odcinek autostrady A-2, podobnie zresztą jak autostrada A-1. Z naszej strony zostanie zrobione wszystko, aby udrożnić transport na kierunku wschód-zachód. Zrobimy wszystko, żeby nie wystąpiły znaczące opóźnienia w uruchomieniu tego odcinka. Uchwała Sejmu, panie pośle Tomaka, jest tą uchwałą, którą minister transportu traktuje bardzo poważnie. Mamy wstępny harmonogram, jak będziemy realizowali wytyczne zawarte w drugiej części uchwały, łącznie z określeniem pewnych terminów. Minister transportu do tej uchwały przywiązuje olbrzymią wagę. Traktujemy to jako zadanie nie ministra, ale rządu. Tak to przedstawiał wielokrotnie pan premier Kazimierz Marcinkiewicz. Jest to także odpowiedź na wszystkie uwagi, które dotyczą współpracy z Ministrem Ochrony Środowiska oraz problemów związanych z programem Natura 2000.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#EugeniuszWróbel">Jeśli chodzi o harmonogram działań rządu dotyczący nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych oraz innych ustaw, to nie mogę podać dat, bo nie mam ze sobą na posiedzeniu odpowiednich dokumentów. Jestem je w stanie dostarczyć panu posłowi na piśmie. Chodzi o harmonogram działań rządu i Komitetu Rady Ministrów. W dokumentach tych są zawarte konkretne terminy. W każdym razie taki harmonogram jest opracowany. Zapewniam pana posła, że jeżeli są jakieś opóźnienia, to nie dłuższe niż tydzień i mam nadzieję, że większych nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#EugeniuszWróbel">Chciałem ustosunkować się do pytania, a raczej zarzutu, o brak elastyczności w korzystaniu ze środków gromadzonych na Krajowym Funduszu Drogowym. Nie jest tak, że plan rzeczowo-finansowy Funduszu przyjęty przez Radę Ministrów jest nie do ruszenia i zmiany. Plan może być w ciągu roku nowelizowany, choć rzeczywiście, nie jest to sprawa prosta, ale możliwa. Wiąże się to jednak z obciążeniem budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#EugeniuszWróbel">Z uwagi na wagę inwestycji drogowych, w znaczącej mierze finansowanych właśnie z Funduszu, będziemy go na bieżąco monitorować. Jeżeli uznamy, że istnieje potrzeba przegrupowania środków Funduszu, z wyprzedzeniem uruchomimy stosowną procedurę. Mam nadzieję, że dzięki temu unikniemy zarzutów, że brak elastyczności spowodował niewykorzystanie środków Krajowego Funduszu Drogowego. Mówił o tym pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski. Chciałem mu za to podziękować i za deklaracje, które wiązały się z otwartością pań i panów posłów na wszystkie projekty ustaw, które miałyby przyspieszyć realizację inwestycji drogowych i likwidować w krótkim czasie bariery, które są zidentyfikowane. Wszyscy o nich wiemy, tylko trzeba je konsekwentnie i w miarę możności szybko likwidować, biorąc jednak pod uwagę obowiązujące procedury.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#EugeniuszWróbel">Będziemy chcieli wykorzystać deklaracje pań i panów posłów, żeby w niektórych przypadkach przyspieszyć procesowanie projektów ustaw. O jakie chodzi zmiany, o tym państwo lepiej ode mnie wiedzą. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to dyrektor Zbigniew Kotlarek odpowie szczegółowo na zadane przez państwa posłów pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanBestry">Potwierdzam za panem przewodniczącym Krzysztofem Tchórzewskim, że jesteśmy gotowi do pracy nad nowelizacją ustaw. Trzeba rządowi troszeczkę pomóc, żeby mu było łatwiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewKotlarek">Czy mógłbym krótko uzupełnić swoją wypowiedź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanBestry">Proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewKotlarek">W uzupełnieniu poprzednich informacji dotyczących różnic w wykorzystaniu środków w Krajowym Funduszu Drogowym dodam, że kwota 3,5 mld zł była kwotą planowaną na ubiegły rok, natomiast kwota 4,5 mld zł była pierwotnie deklarowana. Niestety, przez cały ubiegły rok nie było możliwości dokonania zmian, chociaż w Funduszu, jako instytucji płatniczej, występowały zatory płatnicze. Dlatego te proporcje są mylące i wymagają bardzo szczegółowego wyjaśnienia. W ciągu roku nie było możliwości dokonania korekty rozporządzenia, w którym są wymienione poszczególne tytuły inwestycyjne.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#ZbigniewKotlarek">Uzupełnię swoją poprzednią wypowiedź na temat budowy drogi ekspresowej S-1 Pyrzowice–Podwarpie. Prowadzony jest bardzo dokładny monitoring tej inwestycji, także przy udziale Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Na podstawie dotychczasowego postępu i zaawansowania robót oceniam, że dziś nie ma zagrożeń. Niemniej jednak zadanie to jest przez nas szczególnie monitorowane, ponieważ mamy świadomość skali i rangi tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#ZbigniewKotlarek">Odpowiem panu posłowi Wiesławowi Szczepańskiemu na pytania dotyczące skali realizacji autostrad. Pana posła zaskoczyło, że rozpoczniemy jedynie budowę 20-kilometrowego odcinka autostrady. W dostarczonej państwu informacji wśród nowo rozpoczynanych inwestycji pokazane jest rzeczywiście tylko jedno zadanie. Proszę jednak spojrzeć na cały program autostradowy. Wynika z niego, że budowany będzie również 50-kilometrowy odcinek autostrady A-4 Zgorzelec–Krzyżowa. Odcinek ten był jednak zapisany w ubiegłorocznych zadaniach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ze względu na przeciągające się procedury przetargowe inwestycja ta będzie realizowana w roku 2006.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#ZbigniewKotlarek">Pan poseł zapewne zna historię protestu, który wywołała niejasna definicja tego, co jest mostem, a co konstrukcją mostową. To była między innymi przyczyna opóźnień realizacji odcinka autostrady Sośnica–Gorzyczki, na którym wprowadzaliśmy do planu całe zadania inwestycyjne. Obecnie został ogłoszony przetarg na roboty realizowane w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#ZbigniewKotlarek">Jak już powiedziałem, będziemy w tym roku budowali kilka nowych odcinków autostrad. Przewidujemy oddanie w roku 2006 do eksploatacji sześć odcinków autostrad A-2, A-4 i A-18 oraz 18 punktów pomiaru ruchu pojazdów oraz 18 miejsc obsługi pasażerów, czyli tak zwanych MOP-ów; na autostradzie A-4 oddamy ich w tym roku 18.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#ZbigniewKotlarek">Podzielam pogląd pana ministra Eugeniusza Wróbla, że w przypadku autostrady A-2 na odcinku od Łodzi mamy do czynienia z nową przeszkodą w realizacji inwestycji autostradowych w postaci konkurencji. To ona wywołała całą aferę z papą. Po doniesieniach mediów powołałem specjalną komisję, która przeprowadziła wnikliwe badania jakości zastosowanej papy do izolacji warstw jezdnych autostrady. Z pewnością mieliście państwo okazję zapoznać się z relacjami na ten temat w prasie i telewizji. Oczywiście, że jest to bzdura wywołana na czyjeś potrzeby. Właśnie wczoraj Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił decyzję inspektora wojewódzkiego, czym przychylił się do naszej wcześniejszej opinii.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#ZbigniewKotlarek">Pan poseł Wiesław Szczepański mówił także o przypadkach zapadania się gruntu, jakie zaobserwowano na kilku budowach drogowych. Mogę jedynie odpowiedzieć w ten sposób: panie pośle, to jest budowa. Budując drogi na tak trudnych terenach, a w okolicy rzeki Nurzec mamy do czynienia z występowaniem szczególnie złożonych warunków geologicznych, trzeba się liczyć z niespodziankami. Akurat w przypadku tej budowy zastosowaliśmy szczególną technologię, ale osiadanie gruntów jest zjawiskiem normalnym. To jest sprawa wykonawcy; jak grunt osiada, to trzeba go wyrównać i budować drogę dalej. Naprawdę, na tej budowie nie dzieje się nic złego. Na każdej budowie, gdzie się buduje nasypy ziemne, zawsze występuje osiadanie. Prowadzimy jednak pełen monitoring i pełen nadzór techniczny całej budowy i zapewniam pana posła, że inwestycja zostanie oddana w terminie. Nie ma także żadnej obawy o wykorzystanie zaplanowanych środków; żadnych środków nie oddamy. Przewidujemy oddanie inwestycji do użytku na początku lipca tego roku. Oddany zostanie w całości cały odcinek autostrady o długości 105 km.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#ZbigniewKotlarek">Jeśli chodzi o pytanie dotyczące drogi S-11, to pan poseł zapewne doskonale zna sytuację. Prowadzimy prace studialne na całym przebiegu tej drogi. Rzeczywiście, w bieżącym roku zamierzamy realizować odcinek Poznań–Kórnik.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#ZbigniewKotlarek">Krótko odniosę się do pytań pana posła Tomaki. To prawda, że w programie inwestycji drogowych realizowanych przez Generalną Dyrekcję nie ma budowy chodników, nie ma także zadań związanych z programem poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jest to efekt odebrania nam ponad miliarda złotych, które poszły na inwestycje kolejowe. Na to Generalna Dyrekcja nie ma już żadnego wpływu. Podobnie ma się rzecz z dysponowaniem środków, które są przeznaczane na inwestycje drogowe.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#ZbigniewKotlarek">Środki te pochodzą z kilku, a nawet kilkunastu źródeł finansowania. Są to tak zwane pieniądze znaczone, co w praktyce oznacza, że nie mamy swobody ich dowolnego przemieszczania w zależności od sytuacji i aktualnych potrzeb. I tak na przykład program budowy chodników, węzłów drogowych i skrzyżowań realizowany jest ze środków pochodzących z podatku akcyzowego od paliw silnikowych, ze środków budżetowych, ewentualnie również z Krajowego Funduszu Drogowego.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#ZbigniewKotlarek">Nie ukrywam, że mamy kłopoty z dysponowaniem środkami finansowymi danymi nam do wykorzystania na realizację programu budowy dróg krajowych i autostrad. Dlatego zastanawiamy się nad możliwością zmiany rozporządzenia Rady Ministrów o planie rzeczowo-finansowym Krajowego Funduszu Drogowego. Będziemy też stawiali wniosek o zmiany zasad dysponowania środkami finansowymi na drogi krajowe. Zmiany te będą szły jeszcze w innym kierunku. W tym roku zima się jeszcze nie skończyła, a już jest wiosna. Wyczerpaliśmy wszystkie limity na bieżące utrzymanie dróg, dlatego będziemy musieli sięgnąć do innych źródeł.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#ZbigniewKotlarek">Mówiąc o działaniach legislacyjnych pamiętajmy, że to właśnie Generalna Dyrekcja przygotowała projekty autorskie nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych i ten projekt był również rozpatrywany przez posłów. Gotowy jest również projekt poprawek do ustawy Prawo ochrony środowiska. Przetłumaczyliśmy dyrektywy unijne i wprowadziliśmy zmiany, które wynikają ze studiów przypadków. Jak powiedziałem, projekt jest już gotowy, stąd mój apel, abyście państwo pomogli nam w jego uchwaleniu, a następnie wdrożeniu.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#ZbigniewKotlarek">O ile się orientuję, zaawansowane są również w resorcie transportu i budownictwa prace nad nowelizacją niektórych przepisów Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Na bazie doświadczeń Generalnej Dyrekcji pokazujemy gdzie i co należy w tej ustawie zmienić, a także usprawnić funkcjonowania tak zwanej specustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanBestry">Proszę, panie ministrze, o uzupełnienie odpowiedzi na pytania pana posła Maniury; pana odpowiedź go nie usatysfakcjonowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewKotlarek">Ja również zapomniałem odpowiedzieć na pytanie pana posła Edwarda Maniury. Czy pan przewodniczący pozwoli mi uzupełnić wypowiedź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanBestry">Proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewKotlarek">Jeśli chodzi o Krzepice, to jest zadanie zapisane w rezerwie celowej i będzie realizowane w bieżącym roku. ze środków budżetowych za kwotę 4 mln zł. Natomiast budowa obwodnicy Lubińca została zdjęta z planu na ten rok przy kolejnych cięciach nakładów na inwestycje drogowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#EdwardManiura">Problem polega na tym, że pan minister dwukrotnie odpowiadając na moje pytanie, argumentował, że skoro w Krajowym Funduszu Drogowym jest zapisana na tę inwestycję kwota 10,5 mln zł, nie ma potrzeby zgłaszania przeze mnie poprawki. Tymczasem poprawka przeszła w głosowaniach w Sejmie, ale potem została w sposób haniebny potraktowana przez Senat. Efekt był taki, że budowa obwodnicy Lubińca została skreślona z planu na ten rok.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#EdwardManiura">Dysponuję stenogramem posiedzenia Sejmu, podczas którego przy głosowaniu poprawek Senatu skierowałem pytanie do przedstawiciela rządu. Chcę oświadczyć, że jest pozycja pod tytułem obwodnica Lubińca 10,5 mln zł. Czytam ku zdziwieniu Dziennik Ustaw nr 250, gdzie szukam tej pozycji i jej po prostu nie ma. Mam prawo twierdzić, że pan minister odpowiadając na moje pytania po prostu powiedział nieprawdę. To mnie boli, tym bardziej że z panem ministrem łączyło nas wiele wspólnego podczas poprzedniej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewKotlarek">Może pan minister myślał o pracach przygotowawczych, bo one będą wtedy prowadzone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanBestry">Bardzo panów proszę o nie prowadzenie polemiki. Pan poseł zadał pytanie, proszę pana ministra o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#EugeniuszWróbel">Przepraszam, ale jestem telefoniczne włączony w system reagowania kryzysowego i muszę odpowiadać na wezwania. Dostałem wiadomość, że coś się dzieje, o czym powinienem wiedzieć. Przepraszam, już jestem gotowy do udzielenia odpowiedzi. Chciałbym rozwinąć myśl pana dyrektora Zbigniewa Kotlarka dotyczącą likwidowania barier. Powiem państwu o jednej sprawie, może szczegółowej, ale istotnej.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#EugeniuszWróbel">Uruchomiliśmy w resorcie bardzo szybki kontakt z poszczególnymi wojewodami, aby uniknąć różnego rodzaju odwołań. Niech oni podejmują wszystkie decyzje, które administracyjnie powinny zapadać na poziomie wojewodów jako organów, mających wpływ na ich przygotowanie. Wcześniej poinstruowaliśmy wojewodów, jakie najczęściej urzędy wojewódzkie popełniają błędy w decyzjach, żeby nie trzeba było z przyczyn formalnych tych decyzji uchylać. Równocześnie poinformowaliśmy, jakie błędy są najczęściej popełniane w różnych decyzjach, które później sądy wzruszają. Wszystko po to, żeby nawet w trybie szkoleniowym, tak to nazwijmy, pilnować terminów. Robimy wszystko, żeby maksymalnie skrócić okres przygotowywania inwestycji, zanim na plac budowy wjadą koparki i spycharki. Chcemy wcześniej uzyskiwać wszystkie niezbędne dokumenty potrzebne do uruchomienia inwestycji. Nie mówię o innych szczegółach, których panie i panowie posłowie nie muszą znać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanBestry">Dziękuję, panie ministrze, za wypowiedź, ale nie wiem, czy pan poseł Edward Maniura będzie nią usatysfakcjonowany. Nie usłyszał bowiem w odpowiedzi, co jest z obwodnicą Lubińca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EdwardManiura">Tak naprawdę nadal nie wiem, co będzie z tą inwestycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanBestry">Pozwólmy panu ministrowi, by powiedział to wprost.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#EdwardManiura">Jeszcze jedno pytanie skierowałem do pana dyrektora Zbigniewa Kotlarka. Chodziło o wykup gruntów pod budowę autostrady A-1 na odcinku Częstochowa–Pyrzowice. Mam od wyborców dużo pytań dotyczących tej inwestycji i bardzo bym prosił o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanBestry">Mam do państwa prośbę. Jeżeli ktoś z państwa nie jest zainteresowany toczącą się dyskusją, to bardzo proszę rozmowy kuluarowe prowadzić na korytarzu. Słuchajmy siebie nawzajem, to nam ułatwi obrady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewKotlarek">Jeśli idzie o autostradę A-1 na dwóch odcinkach: od Strykowa do Pyrzowic i od Strykowa do Konotopy, to obecnie prowadzimy wykupy gruntów. Czynności te będziemy intensyfikowali z tej racji, że trwa procedura przetargowa na wyłonienie wykonawców do realizacji tych przedsięwzięć. Nie pamiętam kwoty, jaka jest przeznaczona na te zadania, ale obydwa stanowią dla nas priorytet. Natomiast środki na realizację obwodnicy Lubińca znajdują się w jednym wielkim worku – przygotowania inwestycji z Krajowego Funduszu Drogowego. Obwodnica Lubińca jest już realizowana, z tym że rzeczywiście, inwestycji tej nie wymieniono z tytułu wśród tegorocznych zadań z różnych powodów. Zapewniam jednak, że dołożymy wszelkich starań, żeby ją realizować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanBestry">Myślę, że pan poseł Edward Maniura jest usatysfakcjonowany. Tak czy owak będziemy teraz już wszyscy pilnować obwodnicy Lubińca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejFedorowicz">Pamiętam jak pan minister Jerzy Polaczek przy okazji debaty budżetowej powiedział kapitalne zdanie, że kolejność realizacji inwestycji drogowych będzie zależała od nasilenia ruchu na poszczególnych odcinkach dróg. Prosiłbym bardzo, żebyście państwo w jakimś przewidywalnym terminie nanieśli na prezentowany wykaz inwestycji drogowych symulację nasilenia ruchu. Pozwoli mi to zweryfikować deklaracje pana ministra z wykazem tegorocznych inwestycji. Bo kilka pozycji waszego planu mi się nie zgadza. Myślę, że pan minister się do tego zobowiąże.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#AndrzejFedorowicz">Druga sprawa: czy pan minister wie, że drugim pod względem wielkości drogowym przejściem granicznym w Polsce jest Budzisko. Po Świecku jest to drugie przejście. Państwo piszecie w programie, że będzie w tym roku realizowana obwodnica Augustowa. Ponieważ trwają obecnie protesty i inne zawirowania wokół tej obwodnicy, chciałbym się w końcu dowiedzieć, czy jest decyzja budowy 500-metrowej długości tunelu pod 8-metrowej szerokości rzeką Rospudą? Tak ostatecznie wymyślili projektanci w związku z programem Natura 2000.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#AndrzejFedorowicz">Inwestycja jest ciągle odkładana, a pan minister napomknął, że wojewodowie źle wykonali niektóre plany. Dlatego kolejny już raz powtarzam Komisji: pod rządami starej ustawy Prawo ochrony środowiska było przygotowane 95% dokumentacji dla obwodnicy Augustowa i Wasilkowa. Wszystko było gotowe do realizacji tych inwestycji, zanim przyszedł nowy minister ochrony środowiska, który pod rządami nowej ustawy cofnął całą dokumentację do ponownego wykonania. Nie zakwestionował tego jednego odcinka obwodnicy, tylko dokumentację na całość zadania inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#AndrzejFedorowicz">Nie interesuje mnie kolor autostrady, czy jest ona czerwona, różowa czy czarna. Mnie interesuje jej wykonanie. W Ministerstwie Środowiska obiecuje się nam, że decyzja podjęta zostanie w ciągu pół roku. Chcę się wreszcie dowiedzieć, czy to zadanie zapiszecie państwo już w planach inwestycyjnych na rok 2006? Czy będzie budowany tunel pod rzeką? Takie informacje przekazuje nam białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jak państwo widzicie możliwość inwestycji drogowych na obszarach objętych programem unijnym Natura 2000?</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#AndrzejFedorowicz">Bo chodzi nie tylko o ten jeden odcinek w Białostockiem, niesłusznie nazwanym regionem podlaskim, jako że trudno sobie wyobrazić Wigry na Podlasiu. Jak państwo widzicie inwestycje drogowe w tym obszarze? Czy państwo wiecie, że kraje starej Unii Europejskiej nie pozwoliły sobie wprowadzić Natury 2000 na tych terenach, na których już były wyznaczone szlaki komunikacyjne? My, jako jedyny kraj, zgodziliśmy się na wprowadzenie zasad programu Natura 2000 na tych terenach, na które były już uchwalone miejscowe plany zagospodarowania uwzględniające budowę dróg czy autostrad.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#AndrzejFedorowicz">Interesuje mnie również, dlaczego w planie inwestycyjnym Generalnej Dyrekcji na rok 2006 nie ma obwodnicy Zambrowa, chociaż miała być. Taka inwestycja była już przygotowana w Generalnej Dyrekcji. Skoro będzie robiona obwodnica Wyszkowa i droga z Radzymina, to logicznie rzecz biorąc powinna być także budowana obwodnica Zambrowa. O ile wiem, do tej pory nie ma decyzji, jaki kształt będzie miała ta obwodnica. Z pewnością będzie na ten temat głośno w mediach, kiedy przystąpimy do modernizacji drogi nr 8 i zmianę jej parametrów na drogę ekspresową. Takie przypadki już się zdarzały. Nie może być uprawiana taka hipokryzja, że rano będziemy mówili o wyższości potrzeb człowieka, a po południu o wyższości racji ekologicznych nad potrzebami człowieka.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#AndrzejFedorowicz">Odnoszę wrażenie, że nie macie państwo długofalowego planu budowy dróg z prawej strony Wisły. Jeżeli w planach pojawiła się droga Radzymin-Wyszków, to stało się to na skutek wielkich bojów i nacisków ze strony władz województwa mazowieckiego. Chciałbym się od państwo dowiedzieć, kiedy ruszy przebudowa drogi S-8 na drogę ekspresową, podobnie zresztą jak drogi S-19. Obecnie nastąpiło jedynie wzmocnienie tej drogi na jednym odcinku i nic nie wskazuje, aby miała być ona przebudowana do parametrów drogi ekspresowej. Czy państwo zrealizujecie w końcu program połączenia sieci dróg ważnych dla krajów nadbałtyckich, a więc drogi nr 16, 19 i 8? Czy w ogóle istnieje taki plan i czy w roku 2006 rozpoczną się przynajmniej prace przygotowawcze?</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#AndrzejFedorowicz">Ostatnie pytanie dotyczy autostrady A-1. To był „dyżurny temat” niemal każdego posiedzenia Komisji pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu. Czy zostały już podpisane umowy lub znajdują się w trakcie podpisywania, na wszystkie odcinki tej autostrady?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanBestry">Przypominam państwu o porządku dziennym naszych dzisiejszych obrad i proszę się tego porządku trzymać. Proszę także, abyśmy nie wchodzili w szczegóły, bo wtedy zakończymy dyskusję późnym wieczorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#StanisławŻmijan">Chciałbym do tematu dzisiejszych obrad odnieść się z punktu widzenia struktury transportu w Polsce, a także kończącego się w tym roku pierwszego budżetu unijnego na lata 2004–2006. Znajdujemy się u progu drugiego budżetu Unii Europejskiej na lata 2007–2013. Te dwa budżety każą z wyjątkową wnikliwością spojrzeć na błędy popełnione przy korzystaniu z funduszy unijnych, a było ich przecież wiele, i to popełnionych w różnych obszarach infrastruktury transportowej.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#StanisławŻmijan">Chciałbym się dowiedzieć od pana dyrektora Zbigniewa Kotlarka, czy Generalna Dyrekcja policzyła straty, jakie strona polska poniosła z tytułu nowelizacji ustawy Prawo ochrony środowiska. Zmiana niektórych przepisów tej ustawy dokonana została w poprzedniej kadencji, a konkretnie w ubiegłym roku. Budowa dróg stanowi proces wieloletni, muszą ją poprzedzać żmudne przygotowania polegające na wykupie gruntów, sporządzeniu dokumentacji itd. Dopiero potem następuje ogłoszenie przetargu, a później realizacja kontaktu i oddanie inwestycji do eksploatacji.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#StanisławŻmijan">Ponawiam pytanie; jakie straty poniósł nasz kraj z tytułu nowelizacji ustawy Prawo ochrony środowiska? Wiadomo że trzeba było zaniechać pewnych inwestycji lub dokonać poważnych zmian w dokumentacji. Niektóre zadania inwestycyjne, jak mi podpowiadają panowie posłowie, były całkowicie przygotowane do realizacji budowlanej i z powodów środowiskowych musiały „wypaść” z planu Generalnej Dyrekcji. Trzeba było z tego tytułu zerwać umowy i wypłacić odszkodowania. Proszę podać informacje, ile nas to wszystko razem kosztowało.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#StanisławŻmijan">Z pewnością popełnionych było dużo błędów, podobnie jak było wiele przeszkód, które sprawiły tak niski stopień wykorzystania przez Generalną Dyrekcję środków przeznaczonych na inwestycje drogowe w roku 2005. Chciałbym wrzucić kamyczek do ogródka resortu transportu i budownictwa. Mamy dobre, ale również bardzo złe doświadczenie w pierwszej projekcji pozyskiwania środków unijnych na inwestycje infrastrukturalne. Można operować kwotami globalnymi, ale można też mówić o wykorzystaniu przez nas środków z poszczególnych funduszy unijnych, głównie z Funduszu ISPA i Funduszu Spójności.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#StanisławŻmijan">Sądzę, że dobrym przykładem dla złego wykorzystania środków jest Fundusz ISPA. Jeżeli dzisiaj pan minister i pan dyrektor mówią, że w pierwszej projekcji, głównie w roku 2005, nie zostało wykorzystanych około 2 mld zł na budownictwo drogowe, to nie rokuje niczego dobrego w przyszłości. W następnym budżecie Unii Europejskiej na lata 2007–2013 na nasze drogi ma być przeznaczonych 107 mld zł. Jeżeli w roku ubiegłym z dostępnej nam kwoty 6,5 mld zł nie wykorzystaliśmy około 2,5 mld zł, to w latach następnych sytuacja może się powtórzyć. A proszę zważyć, że średnio na inwestycje drogowe co roku będzie do wykorzystania kwota blisko 15 mld zł. Jak resort przygotowuje się do tego bardzo ważnego wyzwania, jakim będzie zrealizowanie inwestycji drogowych nas kwotę 15 mld zł rocznie?</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#StanisławŻmijan">Odnoszę wrażanie, że sami fundujemy sobie utrudnienia na drodze do wykorzystania środków inwestycyjnych. Mówiłem już o tym na poprzednim posiedzeniu Komisji, ale dzisiaj powtórzę. Administracja drogowa w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia, stosuje zasadę wyboru najlepszego wykonawcy, dającego najlepsze terminy i oferującego możliwie najniższą cenę. Nie byłoby to złe, gdyby nie towarzyszyły temu pewne okoliczności. W pewnym momencie w warunkach zamówienia pojawiły się zapisy, iż inżynierowie, po uzyskaniu uprawnień budowlanych, powinni posiadać pięcioletni i dłuższy staż pracy.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#StanisławŻmijan">W tym gronie nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że na skutek błędów popełnionych w przeszłości, także przez Wysoką Izbę, w roku 1994 Sejm pozbawił inżynierów drogownictwa możliwości zdobywania uprawnień budowlanych. Po 10 latach Sejm przywrócił co prawda taką możliwość, ale dzisiaj nie ma zbyt wielu inżynierów posiadających długi staż pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanBestry">Przepraszam, panie pośle, ale muszę panu przerwać wypowiedź. Chciałbym państwa poinformować, że w tej sali możemy obradować jeszcze tylko do godz. 12, a nawet trochę krócej. Dlatego muszę prosić pana posła o zdecydowane skrócenie wypowiedzi. I bardzo proszę, byśmy dyskutowali na temat, który jest przedmiotem porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia Komisji. Szczegóły dotyczące procedur związanych z zamówieniami publicznymi proponuję odłożyć na inną okazję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławŻmijan">Poruszę wobec tego tylko jedną kwestię. Co prawda, jest to temat dyżurny pana posła Andrzej Fedorowicza i nie chciałbym mu „wchodzić w paradę”, pozwoli jednak pan poseł, że o tym powiem. Rzecz dotyczy dróg po prawej stronie Wisły. Budowa dróg łączących kraje nadbałtyckie z południem Europy, a także włączenie do tego systemu naszych dróg, jest kierunkiem słusznym i ma swoje uzasadnienie. Ale przede wszystkim powinniśmy preferować połączenia drogowe z Ukrainą, która od dwóch lat jest szczególnym partnerem Polski. Mamy nadzieję, że będzie jeszcze ważniejszym. Z tego powodu ważna jest droga nr 17 Warszawa-Lublin i dalej przez Dorohusk, graniczne Hrebenne na Ukrainę. Jeżeli mówimy, że w roku 2013 ma być już w eksploatacji 1800 km dróg szybkiego ruchu i 1720 km autostrad, to dlaczego nie próbujemy przebudowy tej drogi na wschód do kategorii drogi ekspresowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanBestry">Dziękuję panu posłowi za skrócenie wypowiedzi, co daje szansę zabrania głosu pozostałym mówcom zapisanym do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławWziątek">Od początku niemal zgłaszam się do głosu, ale, niestety, pan poseł mnie nie zauważa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanBestry">Bardzo pana przepraszam, panie pośle, ale wcześniej zgłaszała się pani poseł i to jej oddaję głos. A poza tym kobiety zawsze mają pierwszeństwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ElżbietaPierzchała">Mam kilka pytań dotyczących infrastruktury kolejowej. W materiale przygotowanym na dzisiejsze posiedzenie nie znalazłam informacji, które projekty kolejowe nie zostały zrealizowane w roku 2005.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanBestry">Przepraszam, ale dzisiaj mówimy jedynie o inwestycjach drogowych. Inwestycje kolejowe pozostawmy na inna okazję. Mamy bardzo mało czasu, a koniecznie musimy jeszcze omówić drugi punkt porządku obrad, ponieważ do jutra musimy panu marszałkowi przedstawić opinię Komisji. Pozostańmy więc tylko przy drogach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ElżbietaPierzchała">Dobrze, ale korzystając z okazji, że na posiedzeniu jest pan minister Eugeniusz Wróbel, chciałabym go zapytać o modernizację linii kolejowej E-8 z Warszawy Zachodniej do Warszawy Okęcie. Chodzi o szybkie połączenie kolejowe miasta z lotniskiem. Ostatnio nas informowano, że…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JanBestry">Darzę panią poseł wielkim szacunkiem, ale nie możemy dzisiaj dyskutować o inwestycjach kolejowych, bo nie mamy na to czasu. Obiecuję pani poseł, że zwołamy oddzielne posiedzenie Komisji, które poświęcimy wyłącznie inwestycjom kolejowym, na które zaprosimy pana ministra Eugeniusza Wróbla. Dzisiaj nie mamy na to czasu. Zgoda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ElżbietaPierzchała">W takim razie wycofuję pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanBestry">Wracamy do debaty drogowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MieczysławŁuczak">Animozje między przewodniczącymi nie powinny wpływać na kolejność wypowiedzi i na szykany stosowane względem siebie.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#MieczysławŁuczak">Przeglądałem bardzo szczegółowo materiał przygotowany na dzisiejsze posiedzenie i dziwi mnie kwalifikacja kosztów wykupu gruntów i prac przygotowawczych na inwestycje. W zależności od potrzeb resortu albo Generalnej Dyrekcji, w jednym przypadku jako kwalifikowane wliczono do inwestycji koszty bezpośrednie, w drugim wypadku fundusz celowy, a w trzecim nigdzie niezaznaczone środki.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#MieczysławŁuczak">Dlaczego w planach inwestycyjnych nam zaprezentowanych dzisiaj nie ujęto wszystkich inwestycji zapisanych w ustawie budżetowej? O ile dobrze pamiętam, w poprzednich planach była ujęta budowa obwodnicy Wielunia. W jaki sposób chcecie państwo zapobiec w roku 2006 tak znacznemu niewykorzystaniu środków na inwestycje drogowe, jak to było w roku ubiegłym? Jak chcecie uzyskać przyspieszenie prac przygotowawczych, a przede wszystkim uregulowanie spraw związanych z wykupem gruntów? Jeżeli nie rozwiążemy problemu przetargów na roboty drogowe w sposób globalny, a więc w skali całego kraju, to możemy jedynie mówić o inwestycjach drogowych, ale ich nie realizować. Przy obecnym tempie prac przygotowawczych na realizację pozostanie listopad i grudzień.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#MieczysławŁuczak">Dziwi mnie to, co pan minister powiedział o nie najlepszej współpracy z samorządami terytorialnymi. Wszystkie samorządy, począwszy od szczebla podstawowego, a więc od gminy po województwo, są gotowe do współpracy. Gdyby nie pomoc i współdziałanie samorządów, Generalna Dyrekcja nie wykonałaby nawet w połowie swoich planów inwestycyjnych. Przecież to samorządy idą wam na rękę i niejednokrotnie zwalniają nawet z opłat, które są zapisane w ustawach. Zdarza się nawet, że samorządy lokalne finansują pewne inwestycje na drogach krajowych.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#MieczysławŁuczak">Ostatnie pytanie wiąże się z modernizacją drogi krajowej S-8 na całym jej odcinku od Warszawy. Obecnie droga ta jest wykorzystywana jako główny szlak komunikacyjny z południowego zachodu na północny wschód. Przecież na tej drodze dzieją się dantejskie sceny. Modernizacja tej drogi odbywa się tylko na małych odcinkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Mam trzy krótkie pytania. Kilka tygodni temu Generalna Dyrekcja przedstawiła listę priorytetowych zadań rządu na najbliższe lata. Na tej liście znalazły się, oczywiście, autostrady A-1, A-2, A-4, drogi S-19 i S-3, natomiast zabrakło niezwykle ważnych inwestycji związanych z przebudową warszawskiego układu drogowego. Nie da rady rozwiązać problemów komunikacyjnych w Polsce bez rozwiązania warszawskich problemów drogowych.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Nie jestem posłem z Warszawy, ale z południowego krańca Polski, wiem jednak, co to znaczy brak obwodnic centrum stolicy; mam na myśli tak zwaną dużą obwodnicę Warszawy. Na tym tle rodzą się pytania do pana dyrektora Zbigniewa Kotlarka. Co zdaniem pana dyrektora jest ważniejsze dla Białegostoku, Suwałk, Lublina, Rzeszowa i innych miast na „ścianie wschodniej”? Czy połączenia drogowe między tymi miastami, czy też połączenie z Warszawą? Odnoszę wrażenie, że połączenie ze stolicą należy traktować co najmniej na równi, jeśli nie w pierwszej kolejności. Odpowiedź na to pytanie może dać, na przykład, informacja o natężeniu ruchu pojazdów na wymienionych połączeniach drogowych.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Drugie pytanie dotycz autostrady A-1. Kilka tygodni temu minister Jerzy Polaczek publicznie stwierdził, że będzie rekomendował Radzie Ministrów wypowiedzenie umowy koncesyjnej na budowę drugiego odcinka autostrady A-1. Proszę powiedzieć, jakie to spowoduje opóźnienia w realizacji tej inwestycji. Proszę bowiem nam nie mówić, że taka zmiana wykonawcy nie będzie miała tego rodzaju skutku. Proszę nam powiedzieć jak zaawansowane macie uzgodnienia dotyczące warunków ochrony środowiska, ile czasu zajmie ogłoszenie i przeprowadzenie przetargu na wykonawstwo budowlane, a następnie samo wykonanie tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">Rozumiem, że te wszystkie prace przygotowawcze obecnie znajdują się na etapie zerowym, bo żadne prace nie zostały rozpoczęte. Czy wobec tego realny jest obiecany przez pana ministra Polaczka termin oddania do eksploatacji tego docinka autostrady A-1 w roku 2010? Proszę powiedzieć jaki skutek będzie miało wypowiedzenie umowy koncesyjnej. Byłoby dobrze, gdyby dyrektor generalny powiedział także o skutkach finansowych tego wypowiedzenia dla koncesjonariusza. Nie wierzę bowiem, aby koncesjonariusz poddał się bez walki, zapewne powstanie spór. A jak dochodzi do sporu, to z pewnością musi on za sobą pociągnąć skutki finansowe. Jakie to będą skutki?</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#TadeuszJarmuziewicz">Jestem posłem z Opolszczyzny i z obowiązku muszę zapytać o autostradę A-4. Przyglądam się szybkim przejazdom samochodów przez czynny odcinek autostrady. Kiedyś przynajmniej babcia klozetowa pobierała za usługę 50 groszy, dzisiaj i tego nawet nie płacą kierowcy, przejazd autostradą ciągle jest bezpłatny. Dlatego coraz częściej słychać głosy, że autostrada A-4 bardziej szkodzi Opolszczyźnie, niż jej pomaga. Kiedy zaczniemy pobierać opłaty za przejazd autostradą A-4? Myślę, że rocznie tracimy w ten sposób około 250 mln zł, a taka sytuacja trwa już prawie od pięciu lat. Za te pieniądze można by wybudować około 60 kilometrów nowej autostrady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JanBestry">Zanim oddam głos panu ministrowi i panu dyrektorowi, dodam do wypowiedzi pana posła Jarmuziewicza kilka słów. Z wypowiedzi pana posła wynika, że on i inni kierowcy chcą płacić pieniądze za przejazd autostradą A-4. Mam krótkie pytania do pana dyrektora. Co jest z obwodnicą Żnina? Czy przewidziana jest modernizacja drogi wylotowej S-7 z Warszawy na Gdańsk. Dysponuję dokumentacją, którą mogę przekazać panu dyrektorowi. Interesuje mnie, która koncepcja jest najpoważniej rozważana przez Generalną Dyrekcję, bo jest ich obecnie kilka. Na jaką koncepcję wydajemy dzisiaj publiczne pieniądze?</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#JanBestry">Oddaję panom głos prosząc o maksymalnie krótkie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#StanisławWziątek">Czy pan przewodniczący nie widzi tego, że po raz dziesiąty podnoszę rękę, chcąc zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JanBestry">Zauważam, ale inni zgłosili się jeszcze przed panem posłem. Z pewnością udzielę panu głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#EugeniuszWróbel">Padło bardzo interesujące pytanie o badania natężenia ruchu pojazdów i ich wpływ na nasze plany inwestycyjne w drogownictwie. Takie badania są prowadzone i zgodnie z zapowiedzią pana ministra Jerzego Polaczka, wszystkie plany inwestycyjne są i będą weryfikowane wskaźnikiem natężenia ruchu, choć z pewnymi wyjątkami. Chyba nie ma wątpliwości, że jednym z priorytetów rządu jest rozwój sieci drogowej na tzw. ścianie wschodniej.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#EugeniuszWróbel">Z tym wiąże się budowa drogi ekspresowej. Gdyby jednak na plany inwestycyjne nałożyć siatkę natężenia ruchu, to mogłoby się okazać, że nie ma uzasadnienia, by kierować znaczne środki na budowę tej drogi. Ale to jest priorytet rządu związany z aktywizacją wschodniej części Polski, dlatego nie zawsze będziemy szermowali argumentem natężenia ruchu. Budowa infrastruktury jest przecież także elementem polityki kształtowania przestrzeni i sterowania rozwojem kraju. Z pewnością udostępnimy państwu nasze opracowania związane z analizą natężenia ruchu pojazdów na drogach w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#EugeniuszWróbel">Kilku posłów pytało o skutki programu Natura 2000 dla planów inwestycyjnych drogownictwa. Temat jest tak trudny, a zarazem tak szeroki, że nie sposób go omówić w kilka minut. Próbujemy sobie jakoś radzić z tym nowym dla nas problemem, chociaż mamy pełną świadomość, że bez silnego wsparcia parlamentu to nam może się nie udać. Poprzedni parlament przyjął nowelizację ustawy Prawo ochrony środowiska, którą sobie zafundowaliśmy w najbardziej nieodpowiednim momencie. Liczymy na to, że panie i panowie posłowie wesprą nasze działania, które pozwolą nam w rozwiązaniu problemów środowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#EugeniuszWróbel">Nie odpowiem panu posłowi Fedorowiczowi, czy pod rzeczką Rospudą będzie budowany tunel, czy nie, a zapewne pan dyrektor Zbigniew Kotlarek też nie zna odpowiedzi. Budowanie dróg mających przebiegać przez tereny objęte programem ochrony Natura 2000 stanowi bezsprzecznie trudny problem nie tylko dla drogowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanBestry">Proszę o pisemne odpowiedzi na te wszystkie pytanie, na które dzisiaj pan minister nie zdążył lub nie był w stanie udzielić odpowiedzi paniom i panom posłom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#EugeniuszWróbel">Taką deklarację mogę złożyć. Powiem jeszcze tylko, że połączenia drogowe z Ukrainą stanowią element polityki priorytetów rządu. Jest także wola przyspieszenia budowy autostrady A-4 na odcinku wschodnim. Do tego dochodzi nowy argument w postaci wspólnej propozycji Polski i Ukrainy przeprowadzenia piłkarskich mistrzostw Europy. Niestety, jesteśmy trochę „w lesie” z przygotowaniem tej inwestycji autostradowej i to głównie będzie przede wszystkim limitowało tempo budowy wschodniego jej odcinka.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#EugeniuszWróbel">Nie chciałbym dzisiaj zbytnio się rozwodzić nad tym, jak będziemy chcieli uniknąć sytuacji z lat ubiegłych, kiedy nie wykorzystano środków na inwestycje drogowe.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#EugeniuszWróbel">Chciałem o tym mówić, ale już w III punkcie porządku dzisiejszych obrad. Nie wiem, czy w ogóle do niego dojdziemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JanBestry">Z braku czasu nie będziemy dzisiaj omawiać III punktu porządku obrad, a więc aplikacji środków unijnych. Panu ministrowi już dziękuję i proszę o krótką wypowiedź pana dyrektora Zbigniewa Kotlarka. Ma pan tylko dwie minuty na wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZbigniewKotlarek">Kwestie poruszone przez pana posła Andrzeja Fedorowicza wymagałyby dłuższej wypowiedzi, dlatego powiem jedynie, że Generalna Dyrekcja ma swoje zdanie na temat ograniczeń wynikających z programu unijnego Natura 2000. Obwodnicę Zambrowa planujemy na lata 2007–2008, ale ze wskazaniem na rok 2008; w przyszłym roku będą wykupy gruntów.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#ZbigniewKotlarek">Jeśli chodzi o drogę krajową S-8 na całej długości od Warszawy do Budziska, będzie ona współfinansowana ze środków unijnych. Mam konflikty wynikające z przebiegu tej drogi ekspresowej. Obecnie wykonana została strategiczna ocena oddziaływania tej inwestycji na środowisko. Prace te zostały nam narzucone jako obowiązkowe przez Unię Europejską; od tego Bruksela uzależniła finansowanie tej inwestycji. Stanowisko Generalnej Dyrekcji jest jednoznaczne; preferujemy przebieg tej drogi przez Budzisko, Augustów i dalej z obejściem Puszczy Knyszyńskiej w kierunku Warszawy. Musimy to jednak dobrze udokumentować. Ciągle sporny jest przebieg tej drogi przez Łomżę.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#ZbigniewKotlarek">Na południu kraju trwają intensywne prace przygotowawcze przy obwodnicy autostradowej Wrocławia wraz z drogą ekspresową z Oleśnicy w kierunku Opolszczyzny. Ponieważ S-8 jest jedną z najdłuższych dróg w Polsce, staramy się realizować poszczególne zadania inwestycyjne w sposób punktowy; budujemy przede wszystkim obwodnice miast i likwidujemy tzw. wąskie gardła komunikacyjne. Kiedy jednak trzeba, łatamy dziury w nawierzchni i będziemy to robić dalej, niezależnie od prowadzonych prac inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#ZbigniewKotlarek">Jeśli chodzi o autostradę na odcinku łódzkim, to nadal jest weryfikowany program realizacji tej inwestycji. Nie chcę jednak dzisiaj szczegółowo o tym mówić, bo zajęłoby to zbyt wiele czasu.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#ZbigniewKotlarek">Wiele pytań dotyczyło autostrady A-1. Padło pytanie, czy podpisywane są nowe umowy. Cała autostrada A-1 od Gdańska do Gorzyczek ma rozpisany program i harmonogram budowy. Obecnie w każdym niemal punkcie coś się dzieje – od wykupu gruntów, do przygotowania dokumentacji i przetargów. Jeśli jednak państwo jesteście zainteresowani szczegółami, to jestem gotów udzielić nawet dzisiaj takich odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#ZbigniewKotlarek">Pan poseł Stanisław Żmijan pytał o skutki finansowe zmiany niektórych przepisów dotyczących środowiska, a głównie programu Natura 2000. Obliczyliśmy, że straciliśmy dokumentację wykonaną za kwotę co najmniej 400 mln zł. Trudno jednak jest policzyć straty wynikłe ze straconego czasu, a nade wszystko niewykorzystane środki unijne. Niektóre projekty musimy opracowywać niemal od początku, a to oznacza, że cofnęliśmy się o 2–3 lata w odniesieniu do zadań inwestycyjnych przygotowanych pod rządami poprzedniej ustawy Prawo ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#ZbigniewKotlarek">Pana posła Mieczysława Łuczaka interesowały wykupy gruntów i źródła ich finansowania. Są przynajmniej trzy źródła. Jeśli jest tytuł inwestycyjny, to wykupy są finansowane z tych środków i nie są już wykazane osobno. Jeśli jednak znajdują się poza wykazem inwestycji, to wykupy gruntów finansujemy ze środków Krajowego Funduszu Drogowego lub z budżetu państwa. Obwodnica Wielunia jest finansowana ze środków rezerwy celowej.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#ZbigniewKotlarek">Zamówienia publiczne: przygotowaliśmy nasz autorski projekt. W tej chwili absolutnie jest niezbędna pomoc państwa posłów. Odpowiadając posłowi Tadeuszowi Jarmuziewiczowi na pytanie tyczące warszawskiego węzła drogowego powiem tylko, że przygotowaliśmy specjalny program. Chcemy go niedługo zaprezentować kierownictwu resortu i na pewno do państwa też dotrze. Warszawski węzeł drogowy to musi być wydzielony program specjalny. Dla samego węzła okołowarszawskiego układu dróg ekspresowych to jest wartość ponad 18 mld zł. Gdybyśmy uwzględniali wszystkie dojazdy i wyjazdy, czyli układ dróg ekspresowych doprowadzających ruch do Warszawy, to w sumie byłaby to kwota ponad 26 mld zł. Jak powiedziałem, program jest przygotowywany przez Generalną Dyrekcję.</u>
          <u xml:id="u-60.8" who="#ZbigniewKotlarek">Jeśli idzie o autostradę A-1 i decyzje pana ministra dotyczące zmiany wykonawcy pierwszego odcinka z Gdańska do Nowych Marzów. Myśmy to w Generalnej Dyrekcji szczegółowo przeanalizowali i oświadczam, że nie będzie żadnych opóźnień. Spółka Gdańsk Transport Company proponowała oddanie tego odcinku w roku 2010, natomiast my rozważamy, trochę szarżując, nawet rok 2009. Stan zaawansowania dotychczasowego koncesjonariusza i nasz jest taki sam. Startujemy z tych samych punktów. Tylko, że my będziemy robili autostradę w pełnym zakresie, tak jak się buduje autostradę A-2 od Konina do Strykowa. Będzie realizowany pełny program, bez żadnych ograniczeń, uszczupleń i bez eliminowania wielu urządzeń. Będziemy przede wszystkim budowali taniej. Mamy deklaracje finansowania tej inwestycji ze źródeł, które pozwolą na zrealizowanie autostrady w sposób płynny, bez żadnych zahamowań. Zmianę wykonawcy oceniam jako jedynie słuszną decyzję dającą efekt dla państwa i budżetu.</u>
          <u xml:id="u-60.9" who="#ZbigniewKotlarek">Pan poseł Tadeusz Jarmuziewicz pytał, kiedy w końcu będzie pobierana opłata za przejazd autostradą A-4. Decyzja już została podjęta i obecnie przygotowujemy specyfikację na wybudowanie punktów poboru opłat wraz z programem uzupełnień technicznych związanych z wyposażeniem autostrady. Ponadto przygotowujemy program na tzw. wybór kasjera i zarządzającego autostradą.</u>
          <u xml:id="u-60.10" who="#ZbigniewKotlarek">Pana posła Jana Bestrego interesuje budowa obwodnicy Żnina; mamy opracowaną koncepcję programową tej inwestycji. Jeszcze nie rozpoczęliśmy jednak ani wykupu gruntów, ani kolejnych stadiów. Jeśli idzie o drogę krajową S-7, istnieją trzy warianty jej realizacji. Jest problem z ochroną środowiska, ponadto istnieje spór lokalny. Wszystkie problemy związane z realizacją tego zadania inwestycyjnego mieszczą się pod hasłem warszawskiego węzła drogowego. Problem jest zbyt szeroki, aby o nim dzisiaj mówić; zapraszam do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JanBestry">Ze względu na konieczność zakończenia obrad do godz. 12, jestem zmuszony zamknąć dyskusję nad punktem I, za co przepraszam panów posłów Stanisława Wziątka, Bronisława Dutka, Jana Szwarca, Lecha Woszczerowicza i Jerzego Żyszkiewicza, a także inne osoby, które zgłaszały chęć wypowiedzi. Przepraszam, ale nie mogę już panom udzielić głosu. Pozostał nam bowiem do omówienia jeden bardzo ważny punkt, zresztą przełożony z poprzedniego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#JanBestry">Przystępujemy do punktu II obrad – do zaopiniowania dla Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych rządowego projektu ustawy o zmianie i uchyleniu niektórych upoważnień do wydawania aktów wykonawczych. Projekt ten zawarty jest w druk sejmowym nr 299. Gwoli informacji powiem, że jest to „cegła”, w której są zawarte niektóre tematy dotyczące naszej Komisji i do nas zostały skierowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#EugeniuszWróbel">Rozumiem, że na prezentację tematu mam tylko pół minuty. Dokument powstał w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na podstawie zgłoszeń z poszczególnych resortów. Jeżeli chodzi o Ministra Transportu i Budownictwa, wszystkie sprawy, które zgłosiliśmy w zakresie porządkowania, uzupełnienia upoważnień, doprecyzowania upoważnień i uchylenia upoważnień, zostały do tego dokumentu włączone. W związku z tym w zakresie, który interesuje ministra transportu i budownictwa, całkowicie akceptujemy ten dokument pod względem merytorycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JanBestry">Rozumiem, że pan minister nie wnosi żadnych uwag. Otwieram dyskusję. Panie i panowie posłowie, kto chciałby w tej kwestii zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Nie bardzo wiem, co mam powiedzieć. Pan mówi pół żartem, pół serio, że ma 30 sekund na taką „cegłę”. Każecie nam kupować „kota w worku”, takiego wielkiego kota, że sobie nawet go nie wyobrażamy. Ja nie wiem, co znaczą upoważnienia, o których mówił pan minister. Co to znaczy, że resort akceptuje zmiany pod względem merytorycznym? Co minister transportu i budownictwa chce mieć w rozporządzeniach, a czego mieć nie chce? Mamy podnieść rękę za czymś, czego nie znamy, a co może mieć duże praktyczne znaczenie. Wiemy jedynie, że proponowane zmiany mają rekomendację rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanBestry">Bardzo dziękuję za głos w dyskusji. Polemiki jeszcze nie będziemy prowadzić. Informuję państwa, że w całym pakiecie proponowanych zmian, naszej Komisji dotyczy 7 artykułów. Kto z państwa posłów chciał, ten mógł się wcześniej zapoznać z drukiem sejmowym nr 299. Porządek dzienny obrad Komisji był państwu znany jeszcze przed wczorajszym posiedzeniem, na którym mieliśmy rozpatrywać ten punkt. Czy pan poseł Tchórzewski chce w dwóch słowach odnieść się do druku sejmowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Druk sejmowy wygląda bardzo okazale, ale chodzi w nim jedynie o zmianę niektórych upoważnień do wydawania aktów wykonawczych. Na przykład w ustawie o transporcie kolejowym proponuje się uporządkowanie zapisów dotyczących upoważnień dla ministra właściwego do spraw transportu. Nie są to zmiany kategorii upoważnień, a tylko doprecyzowanie tych upoważnień do zmieniających się ustaw, głównie ustawy o działach. W zakresie zainteresowania naszej Komisji leży np. zmiana upoważnienia ministra właściwego ds. budownictwa, gospodarki przestrzennej i architektury do wydania rozporządzenia dotyczącego kredytów i pożyczek z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego, prowadzenie upoważnień dotyczących sposobu udzielania tych kredytów. Nie wprowadza się dodatkowych upoważnień, natomiast doprecyzowuje się je lub dostosowuje do innych zmian ustawodawczych.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#KrzysztofTchórzewski">Ze zrozumiałych względów, do projektów ustaw zawierających zmiany upoważnień, mamy załączoną treść rozporządzeń, które ulegają zmianie w tym zakresie, w jakim te upoważnienia określiły zakres tego rozporządzenia. Niektóre upoważnienia zawęziły bowiem zakres upoważnień, ale inne je poszerzyły. Te nowe upoważnienia nie zmieniają w żaden istotny sposób zapisów ustawowych, natomiast porządkują doprecyzowanie tych kategorii, do których minister w ustawach został upoważniony.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#KrzysztofTchórzewski">W moim przekonaniu, zmiany proponowane w druku sejmowym nr 299 stanowią spore uporządkowanie dziedzin leżących w sferze zainteresowania Komisji Infrastruktury. Dotyczą one bowiem budownictwa mieszkaniowego, telekomunikacji oraz transportu kolejowego i drogowego. W projekcie rządowym nie dopatruję się żadnych rzeczy, które by mogły stanowić przeszkodę w pozytywnym jego zaopiniowaniu przez naszą Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanBestry">Oczywiście, zawsze możemy także wydać opinię negatywną. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Jeżeli nikt, to pytam, czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania projektu rządowego zawartego w druku nr 299 dla Komisji Ustawodawczej i dla Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Sprzeciwu nie widzę. W związku z powyższym informuję państwa, że skierujemy do przewodniczącego Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych pana Marka Kuchcińskiego i do pana Wojciecha Szaramy, przewodniczącego Komisji Ustawodawczej pismo, w którym poinformujemy, że Komisja Infrastruktury nie zgłasza uwag do wyżej wymienionego projektu. Zamykam dyskusję w punkcie II.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#JanBestry">W programie dzisiejszych obrad Komisji mieliśmy jeszcze rozpatrzenie stanu aplikacji wniosków o środki z Unii Europejskiej w zakresie infrastruktury transportu lądowego. Niestety, z uwagi na brak czasu nie uda nam się tego punktu już zrealizować. Przepraszam pana ministra Jerzego Kwiecińskiego, który od początku posiedzenia był z nami, za to, że nie miał możliwości zabrania głosu. W najbliższym czasie wyznaczymy nowy termin posiedzenia Komisji, podczas którego przedyskutujemy stan aplikacji wniosków o środki unijne, a także dokończymy problematykę drogownictwa. Z przebiegu dyskusji widać, że problemy związane z realizacją inwestycji drogowych wymagają dalszej dyskusji. Stan aplikacji wniosków o środki z Unii Europejskiej w zakresie infrastruktury także będzie przedmiotem debaty.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#JanBestry">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>