text_structure.xml 152 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MaksKraczkowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Zgodnie z porządkiem dziennym rozpatrzymy oraz zaopiniujemy dla Komisji Finansów Publicznych projekt ustawy budżetowej na rok 2007, w zakresie wyszczególnionym w punktach nr 1–11.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MaksKraczkowski">Rozpoczynamy realizację porządku dziennego od rozpatrzenia części budżetowej 60 – Wyższy Urząd Górniczy. Oddaję głos panu prezesowi Janowi Szczerbińskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanSzczerbiński">Strukturę urzędów górniczych, nadzorujących wydobywanie kopalin w Polsce, stanowią: Wyższy Urząd Górniczy oraz 11 okręgowych urzędów górniczych, w tym specjalistyczny Urząd Górniczy do Badań Kontrolnych Urządzeń Energomechanicznych. Na kształt struktury nadzoru górniczego mają wpływ m.in. efekty restrukturyzacji przemysłu wydobywczego. W ciągu ostatnich siedmiu lat zlikwidowaliśmy urzędy górnicze w Częstochowie, Sosnowcu, Bytomiu, Wałbrzychu i ostatnio w Tychach.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JanSzczerbiński">W materiale zawierającym projekt budżetu Wyższego Urzędu Górniczego na 2007 r., wyszczególniliśmy zadania wchodzące w zakres nadzoru i kontroli urzędów górniczych. Ponadto przypomnę, iż reprezentujemy Skarb Państwa w sprawach dotyczących szkód górniczych w tych przypadkach, gdy nie istnieje już podmiot, do którego są adresowane roszczenia w związku z takimi szkodami. Na mocy ustawy o systemie oceny zgodności, wykonujemy zadania wyspecjalizowanego organu kontroli i nadzoru nad wyrobami wprowadzonymi do obrotu, przeznaczonymi do stosowania w zakładach górniczych. Nadajemy materiałom wybuchowym, przeznaczonym do użytku cywilnego na terytorium kraju, numer identyfikacyjny oraz prowadzimy rejestr tych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JanSzczerbiński">Omówię teraz projekt budżetu Wyższego Urzędu Górniczego na 2007 r. Wydatki zostały zaplanowane w wysokości 52.887 tys. zł, tj. na poziomie przewidywanego wykonania wydatków w 2006 r., natomiast o 5 proc. jest wyższa prognozowana kwota dochodów. Szacujemy, iż wyniesie ona 1349 tys. zł. Głównym źródłem dochodów budżetowych, ujętych w części 60 – Wyższy Urząd Górniczy, są opłaty egzaminacyjne wnoszone przez osoby ubiegające się o stwierdzenie kwalifikacji uprawniających do wykonywania w zakładach górniczych funkcji kierowniczych, dozoru ruchu oraz dozoru ruchu w zakresie ratownictwa górniczego.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JanSzczerbiński">Wydatki bieżące stanowią 97,6 proc. planowanych wydatków, przy czym 84 proc. ogólnej kwoty wydatków przypada na wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń (44.570 tys. zł). Na pozapłacowe wydatki bieżące została przeznaczona kwota 7030 tys. zł. Składają się na nią m.in. wydatki na: zakup materiałów, wyposażenia, energii, usług remontowych, podróże krajowe i zagraniczne, opłaty czynszowe za pomieszczenia biurowe, oraz wpłata na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JanSzczerbiński">Średni koszt wynajmu lokalu biurowego, pokrywany z budżetu Wyższego Urzędu Górniczego, wynosi miesięcznie 90 tys. zł. Chcę poinformować, że podjęliśmy pewne działania mające na celu obniżenie tej pozycji kosztów, które polegały na przejęciu w trwały zarząd budynków. Opłata za trwały zarząd wynosi w granicach 1–6 zł za 1 m2 powierzchni, natomiast w wynajmowanych przez nas lokalach biurowych opłata czynszowa za 1 m2 wynosi w granicach 40–50 zł. Obecnie w budynkach przejętych w trwały zarząd mają swoje siedziby: Wyższy Urząd Górniczy, okręgowe urzędy górnicze we Wrocławiu i Wałbrzychu oraz dwa okręgowe urzędy górnicze w Katowicach. Ponadto w takim budynku w Katowicach mieści się archiwum dokumentacji mierniczo-geologicznej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JanSzczerbiński">Na wydatki majątkowe chcemy przeznaczyć 1080 tys. zł. Kwota ta, stanowiąca 2 proc. planowanych wydatków ogółem, zostałaby wydatkowana na zakup sprzętu komputerowego – musimy wymienić okablowanie w siedzibie Wyższego Urzędu Górniczego – zakup środków transportu oraz na wyposażenie biur technicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JanSzczerbiński">Wyższy Urząd Górniczy oraz okręgowe urzędy górnicze dysponują w sumie 574 etatami. Przewidywana na 2007 r. liczba etatów dla Wyższego Urzędu Górniczego wynosi 148, a dla okręgowych urzędów górniczych – 426. Według stanu na 30 września 2006 r., ponad 83 proc. osób, zatrudnionych w urzędach górniczych (WUG i okręgowe urzędy), posiada wyższe wykształcenie, głównie techniczne.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JanSzczerbiński">Przy Wyższym Urzędzie Górniczym funkcjonuje gospodarstwo pomocnicze pod nazwą Zakład Obsługi Gospodarczej, który zatrudnia 19 osób. Jego przychody i wydatki w 2007 r. zostały skalkulowane w tej samej wysokości, tj. 969 tys. zł. Zakład ten jest częściowo utrzymywany ze środków budżetowych Wyższego Urzędu Górniczego, bowiem świadczy on na jego rzecz usługi po koszcie własnym, polegające na prowadzeniu transportu i obsługi dyspozytorni. W ramach tego gospodarstwa pomocniczego wydajemy miesięcznik „Bezpieczeństwo i Ochrona Środowiska w Górnictwie”. Działalność wydawnicza jest finansowana z dochodów uzyskanych ze sprzedaży tego czasopisma, dobrowolnych wpłat oraz z reklam.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JanSzczerbiński">Na zakończenie zwracam się do Komisji z prośbą o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu Wyższego Urzędu Górniczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MaksKraczkowski">Koreferat przedstawi pan poseł Rajmund Moric.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RajmundMoric">Prezes Wyższego Urzędu Górniczego (centralny organ administracji rządowej) oraz dyrektorzy okręgowych urzędów górniczych (terenowe organy administracji rządowej) działają na podstawie ustawy – Prawo górnicze i geologiczne. Pan prezes Jan Szczerbiński wymienił niektóre stosunkowo nowe zadania urzędów górniczych, które zostały nałożone innymi ustawami. Po stronie dochodów istotne znaczenie ma działalność funkcjonujących przy Wyższym Urzędzie Górniczym trzech komisji egzaminacyjnych dla stwierdzenia kwalifikacji:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RajmundMoric">– kierownika ruchu podziemnych zakładów górniczych,</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RajmundMoric">– mierniczego górniczego i geologa górniczego,</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#RajmundMoric">– osób kierownictwa oraz specjalistów wykonujących czynności z zakresu ratownictwa górniczego.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#RajmundMoric">Nadzorem i kontrolą urzędów górniczych jest objętych 47 podziemnych zakładów górniczych, 103 odkrywkowe zakłady górnicze, 60 otworowych zakładów górniczych, 10 zakładów wykonujących roboty podziemne z zastosowaniem techniki górniczej, 354 zakłady wykonujące prace geologiczne oraz 3938 zakładów górniczych kopalin pospolitych, w których zatrudnionych jest 13.486 pracowników. Są to głównie funkcjonujące na terenie całego kraju małe żwirownie i piaskownie. Ponadto nadzorowanych jest 1011 oddziałów podmiotów gospodarczych wykonujących powierzone im czynności w ruchu zakładów górniczych. We wszystkich nadzorowanych zakładach zatrudnionych było, według stanu na koniec 2005 r., 209.317 pracowników. W ciągu roku urzędy górnicze wykonują około 12 tys. inspekcji. Wspomniałem o tym dlatego, że koszt tej działalności musi mieć odzwierciedlenie w budżecie Wyższego Urzędu Górniczego po stronie wydatków.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#RajmundMoric">Mój przedmówca już powiedział, że planowane na 2007 r. dochody w kwocie 1349 tys. zł są o 5 proc. wyższe od przewidywanego wykonania dochodów w 2006 r. Zakładany jest wzrost głównej pozycji dochodów, czyli wpływy z opłat egzaminacyjnych wnoszonych przez osoby ubiegające się o stwierdzenie kwalifikacji osób kierownictwa i dozoru ruchu. Natomiast wpływy z innych źródeł, stanowiące 10,1 proc. planowanych dochodów ogółem, zostały określone w zasadzie na niezmienionym poziomie w stosunku do 2006 r. Są to wpływy z najmu lokali, ze sprzedaży składników majątkowych i z tytułu odsetek.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#RajmundMoric">Wydatki zostały zaplanowane na poziomie 100,1 proc. przewidywanego wykonania wydatków w 2006 r., a więc zgodnie z zasadą oszczędnego państwa, przyjętą przez obecny rząd. Główną pozycją są wydatki bieżące w wysokości 51.600 tys. zł, a z tej kwoty na wynagrodzenia przeznaczono 44.570 tys. zł, co oznacza, że w 2007 r. wynagrodzenia nie wzrosną w stosunku do roku 2006. Kwota 1080 tys. zł wydatków majątkowych jest w całości przeznaczona na zakupy inwestycyjne, przede wszystkim służące modernizacji urzędów górniczych.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#RajmundMoric">Funkcjonujące przy Wyższym Urzędzie Górniczym gospodarstwo pomocnicze prowadzi działalność non profit. Jego wydatki zaplanowano na poziomie 95 proc. kwoty wydatków przewidzianych na 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#RajmundMoric">Można powiedzieć, że budżet Wyższego Urzędu Górniczego zaplanowany na 2007 r. umożliwi realizację zadań nałożonych na WUG przez stosowne ustawy. Analizując poszczególne pozycje planowanych wydatków, można zauważyć wyższą, w stosunku do 2006 r., kwotę wpłaty na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, z 220 tys. zł do 324 tys. zł. Budzi to wątpliwości i dlatego proszę pana prezesa Jana Szczerbińskiego o wyjaśnienie, dlaczego zaplanowany został taki wysoki wzrost tej pozycji wydatków. Wpłaty na PFRON mają być, zgodnie z intencją Sejmu, instrumentem, który będzie mobilizował pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych. Tak była idea ustawodawcy, a nie obciążanie pracodawcy quasi – podatkiem.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#RajmundMoric">Inne pozycje wydatków zostały zaplanowane bądź na poziomie z 2006 r., bądź na niższym poziomie. Dlatego wnoszę o przyjęcie projektu budżetu Wyższego Urzędu Górniczego – części 60 projektu budżetu państwa na rok 2007.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MaksKraczkowski">Otwieram dyskusję. Jest to właściwy czas na zadawanie pytań i formułowanie uwag do tej części budżetu państwa. Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MaksKraczkowski">Ponownie oddaję głos panu prezesowi Janowi Szczerbińskiemu w związku z pytaniem dotyczącym planowanej wpłaty na PFRON.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanSzczerbiński">Nie mamy wpływu na kształtowanie wysokości kwoty środków wpłacanych na rzecz PFRON, ponieważ sposób obliczania składki, z uwzględnieniem wskaźnika wzrostu składki, jest określony w ustawie. W 2006 r. obowiązuje wskaźnik 4-procentowy, natomiast w 2007 r. będzie on wyższy o 1 proc., a w 2008 r. – o 2 proc. W związku z tym, przy niezmienionym poziomie zatrudnienia, w 2007 r. zapłacimy na rzecz PFRON 324 tys. zł, a w 2008 r. – ponad 430 tys. zł. Alternatywą jest zatrudnienie odpowiedniej liczby osób niepełnosprawnych, tj. 22 osoby w tym roku i dodatkowo 13 osób do 2008 r. Nie jest to możliwe ze względu na charakter pracy osób zatrudnionych w urzędach górniczych – pracy wykonywanej w terenie, m.in. na podziemnych miejscach pracy górników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RajmundMoric">Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest możliwe zatrudnienie w ciągu jednego roku takiej liczby osób niepełnosprawnych, aby całkowicie zredukować wpłaty na PFRON, natomiast należy poczynić starania, aby składka stopniowo malała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MaksKraczkowski">Zadam panu prezesowi pytanie mające związek z ratownictwem górniczym, higieną i bezpieczeństwem pracy górników oraz z bezpieczeństwem pożarowym. Czy mógłby pan scharakteryzować pod tym względem wydatki planowane na 2007 r., ale zgodnie z pana wiedzą, o faktycznych potrzebach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanSzczerbiński">Nie zrozumiałem dokładnie, o co pan przewodniczący pyta. Planowane na 2007 r. wydatki są przeznaczone m.in. na nadzór i kontrolę zakładów górniczych. Z tymi działaniami mają bezpośredni związek planowane wydatki na podróże służbowe krajowe, czyli na pokrycie kosztów dojazdu do kontrolowanych stanowisk pracy. Z tym mamy coraz większy kłopot, gdyż nadzorem i kontrolą obejmujemy zakłady kopalin pospolitych, które są usytuowane na terenie całego kraju, natomiast z roku na rok zmniejsza się możliwość dotarcia do nich ogólnodostępnymi środkami komunikacji.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanSzczerbiński">Na to, aby w ramach wykonywanego nadzoru i kontroli zapanować nad wymienionymi przez pana przewodniczącego elementami bezpieczeństwa, składa się wiele czynników. Pracownikiem WUG powinien być specjalista w danej dziedzinie, odpowiednio wynagradzanym. Musi on wykonywać swoje zadania w miejscach, gdzie są kontrolowane przez niego stanowiska pracy i wydawać odpowiednie do sytuacji decyzje. Wszystkie te elementy warunkują jego skuteczne działanie w obszarze bezpieczeństwa pracy, ale tych elementów nie potrafię zwymiarować kosztowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MaksKraczkowski">Jest to w pewnym sensie odpowiedź na moje pytanie, które odnosiło się do danych zawartych w projekcie budżetu WUG.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MaksKraczkowski">Został zgłoszony wniosek o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu w części 60 – Wyższy Urząd Górniczy. Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MaksKraczkowski">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu w części 60 – Wyższy Urząd Górniczy?</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisja Gospodarki jednogłośnie – 21 głosami za – postanowiła rekomendować Komisji Finansów przyjęcie projektu budżetu w części 60 – Wyższy Urząd Górniczy.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#MaksKraczkowski">Przechodzimy do części 20 – Gospodarka. Oddaje głos panu ministrowi Andrzejowi Kaczmarkowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejKaczmarek">Dwie główne kwoty, ujęte w tej części budżetowej, to dochody w wysokości 89.129 tys. zł oraz wydatki w wysokości 1.258.320 tys. zł. Planowane dochody stanowią 87,9 proc. przewidywanego wykonania w 2006 r., natomiast wydatki – 90,74 proc. Zatem w porównaniu z 2006 r., zarówno wydatki, jak i dochody zostały zaplanowane na niższym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejKaczmarek">Dochody w roku przyszłym zamierzamy uzyskać m.in. z następujących tytułów:</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejKaczmarek">– opłaty za wydane zezwolenia na obrót hurtowy napojami alkoholowymi o zawartości powyżej 18 proc. (21.500 tys. zł, tj. 24 proc. dochodów ogółem),</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#AndrzejKaczmarek">– zwroty niewykorzystanych dotacji, wraz z odsetkami, na wspieranie inwestycji (18.435 tys. zł, tj. 21 proc. dochodów ogółem),</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#AndrzejKaczmarek">– wpłata dywidendy przez Węglokoks SA (16.800 tys. zł, tj. 19 proc. dochodów ogółem),</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#AndrzejKaczmarek">– zwrot części dotacji, wraz z odsetkami, przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (15.471 tys. zł, tj.17 proc. dochodów ogółem),</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#AndrzejKaczmarek">– wpłaty części zysków przez Urząd Dozoru Technicznego w kwocie 9 mln zł,</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#AndrzejKaczmarek">– zwrot niewykorzystanych dotacji udzielonych podmiotom realizującym programy restrukturyzacji (w sumie 7900 tys. zł).</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#AndrzejKaczmarek">Szczegółowe dane, dotyczące planowanych dochodów, zostały przedstawione w materiale przekazanym Komisji Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#AndrzejKaczmarek">Planowana kwota wydatków zostanie wydatkowana na zadania kontynuowane. Wymienię niektóre z nich.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#AndrzejKaczmarek">Środki budżetowe w kwocie 396.270 tys. zł (31 proc. wydatków ogółem) zostały zaplanowane w rozdziale „Górnictwo węgla kamiennego”. Są one przeznaczone na zadania wynikające z ustawy o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w latach 2003–2006, bowiem część zadań będzie realizowana do 31 grudnia 2008, natomiast dla pozostałych zadań nie ma jeszcze określonego terminu płatności. Środki będą przekazywane w formie dotacji podmiotowej i zostaną przeznaczone na:</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#AndrzejKaczmarek">– likwidację kopalń oraz zadania wykonywane po zakończeniu ich likwidacji,</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#AndrzejKaczmarek">– zabezpieczenie kopalń sąsiednich przed zagrożeniem wodnym, gazowym i pożarowym w trakcie i po likwidacji kopalń,</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#AndrzejKaczmarek">– naprawianie szkód górniczych,</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#AndrzejKaczmarek">– pokrycie kosztów restrukturyzacji zatrudnienia i roszczeń pracowniczych,</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#AndrzejKaczmarek">– wypłatę ekwiwalentów pieniężnych z tytułu prawa do bezpłatnego węgla, przysługującego emerytom i rencistom, którzy byli pracownikami likwidowanych kopalń,</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#AndrzejKaczmarek">– monitoring procesów restrukturyzacyjnych górnictwa węgla kamiennego,</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#AndrzejKaczmarek">– pożyczki na podjęcie działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#AndrzejKaczmarek">Miałem już okazję poinformować Komisję, iż trwają prace nad uzgodnieniem nowego wieloletniego programu dla górnictwa węgla kamiennego i nowej ustawy, która ma regulować proces restrukturyzacji tego sektora w latach 2007–2015.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#AndrzejKaczmarek">Dotację w kwocie 123.787 tys. zł (10 proc. wydatków ogółem) otrzyma Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości na zadania statutowe oraz na kontynuację realizacji sektorowego programu operacyjnego wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw i sektorowego Programu operacyjnego rozwój zasobów ludzkich.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#AndrzejKaczmarek">Środki budżetowe w kwocie 111.208 tys. zł (9 proc. wydatków ogółem) są przeznaczone na zadania wynikające z ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Otrzymają je przedsiębiorcy dokonujący inwestycji, w wyniku których powstaną nowe miejsca pracy.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#AndrzejKaczmarek">Istotnym zadaniem Ministerstwa jest podejmowanie działań promocyjnych, mających na celu rozwój współpracy z zagranicą, przede wszystkich ukierunkowanej na wzrost polskiego eksportu i promocję inwestycji zagranicznych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Te zadania będą realizowane także przez podległe Ministerstwu zagraniczne wydziały promocji handlu i inwestycji. Łącznie na te zadania są przeznaczone środki w kwocie 115.440 tys. zł. W tej kwocie mieszczą się koszty utrzymania wyżej wymienionych placówek.</u>
          <u xml:id="u-11.22" who="#AndrzejKaczmarek">Znaczącą pozycją w planowanych wydatkach są dopłaty wyrównawcze do kontraktów zawartych przez stocznie z armatorami. Podstawą prawną do udzielania tych dopłat jest ustawa z marca 2005 r. o dopłatach do umów na budowę niektórych typów statków morskich. Zakładamy, że w 2007 r. dopłaty będą dotyczyły 13 statków, na łączną kwotę 110.000 mln zł, tj. 9 proc. wydatków ogółem.</u>
          <u xml:id="u-11.23" who="#AndrzejKaczmarek">Oszacowaliśmy, że na wsparcie finansowe inwestycji w 2007 r., wyszczególnionych w programach wieloletnich, wydatkujemy 104.220 tys. zł, tj. 8 proc. wydatków ogółem. Ministerstwo Gospodarki będzie finansowało ze środków zaplanowanych w części budżetowej 20 – Gospodarka 21 inwestycji, które są wymienione w załączniku nr 12 do projektu ustawy budżetowej. W wyniku tych inwestycji powstanie prawie 22 tys. nowych miejsc pracy, a łączna kwota nakładów inwestycyjnych przekroczy 5400 mln zł. Te informacje dotyczą 11 punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-11.24" who="#AndrzejKaczmarek">Dodatkowo w części budżetowej 83 – Rezerwy celowe, w poz. 42 jest zaplanowana kwota 141.040 tys. zł, z której większa część jest przeznaczona na nowe programy wieloletnie. Z tej rezerwy będą także finansowe niektóre koszty restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. Zwracam uwagę na to, że te informacje dotyczą pkt 7 porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-11.25" who="#AndrzejKaczmarek">Istotną pozycją wydatków bieżących Ministerstwa Gospodarki, ujętych w dziale 750 – Administracja Publiczna, są składki do 16 organizacji międzynarodowych. W 2007 r. będzie to wydatek rzędu 78.762 tys. zł, ale niezbędny dla właściwego funkcjonowania polskiej gospodarki w międzynarodowym otoczeniu.</u>
          <u xml:id="u-11.26" who="#AndrzejKaczmarek">W dziale 100 – Górnictwo i Kopalnictwo warto zauważyć jeszcze dwie kwoty wydatków. Otóż 61.000 tys. zł jest przeznaczone na likwidację kopalń soli „Barycz” i „Siedlec-Moszczenica” oraz na prace związane z zabezpieczeniem zabytkowych części kopalń „Wieliczka” i „Bochnia”. Druga kwota w wysokości 12.214 tys. zł jest przeznaczona na finansowanie:</u>
          <u xml:id="u-11.27" who="#AndrzejKaczmarek">– działań wykonywanych przez centralną Pompownię „Bolki” Sp. z o.o. w Bytomiu; chodzi o wypompowywanie wód podziemnych,</u>
          <u xml:id="u-11.28" who="#AndrzejKaczmarek">– monitorowanie procesów likwidacji górnictwa niewęglowego i wykorzystania środków dotacji budżetowej dla górniczych zakładów niewęglowych,</u>
          <u xml:id="u-11.29" who="#AndrzejKaczmarek">– deputatów węglowych dla byłych pracowników kopalń solnych na terenie obecnej Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-11.30" who="#AndrzejKaczmarek">Zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, w projekcie budżetu zaplanowano środki w kwocie 11.975 tys. zł z przeznaczeniem na realizację systemu Centralnej Informacji o Działalności Gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-11.31" who="#AndrzejKaczmarek">Na realizację programów zwiększających innowacyjność i konkurencyjność gospodarki, została przeznaczona kwota 5820 tys. zł, w tym na realizację programu wieloletniego „Doskonalenie systemów innowacyjności”. Jest on ujęty w załączniku nr 12.</u>
          <u xml:id="u-11.32" who="#AndrzejKaczmarek">Kolejnym zadaniem, finansowanym z części budżetowej 20 – Gospodarka, będzie kontynuowanie likwidacji jednostek badawczo-rozwojowych. Z planowanej kwoty 6057 tys. zł. będą pokryte koszty z tytułu:</u>
          <u xml:id="u-11.33" who="#AndrzejKaczmarek">– spłaty zobowiązań likwidowanych i przewidzianych do likwidacji jednostek badawczo-rozwojowych,</u>
          <u xml:id="u-11.34" who="#AndrzejKaczmarek">– przygotowanych opracowań, analiz i ekspertyz dla celów decyzyjnych, w tym dla potrzeb prowadzonych postępowań administracyjnych w sprawach odszkodowawczych i reprywatyzacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-11.35" who="#AndrzejKaczmarek">Kwota 6332 tys. zł została przeznaczona na:</u>
          <u xml:id="u-11.36" who="#AndrzejKaczmarek">– badania statystyczne,</u>
          <u xml:id="u-11.37" who="#AndrzejKaczmarek">– realizowane w czasie pokoju zadania w zakresie przygotowań rzeczowych mobilizacyjnych i na nowe zadania wynikające z rozporządzenia wspólnotowego,</u>
          <u xml:id="u-11.38" who="#AndrzejKaczmarek">– szkolenia przedsiębiorców w zakresie wewnętrznego systemu kontroli obrotu i klasyfikacji towarów,</u>
          <u xml:id="u-11.39" who="#AndrzejKaczmarek">– zadania wynikające z międzynarodowych konwencji.</u>
          <u xml:id="u-11.40" who="#AndrzejKaczmarek">W części budżetowej 20 – Gospodarka zostały także zaplanowane środki na wydatki majątkowe w wysokości 183.670 tys. zł, bez uwzględnienia kwoty 166.743 tys. zł na realizację zadań wynikających z ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Wydatki majątkowe zostały zaplanowane w następujących działach:</u>
          <u xml:id="u-11.41" who="#AndrzejKaczmarek">a) 100 – Górnictwo i kopalnictwo, 1000 tys. zł dla Centralnej Stacji Ratownictwa na zakup specjalistycznego sprzętu,</u>
          <u xml:id="u-11.42" who="#AndrzejKaczmarek">b) 150 – Przetwórstwo przemysłowe, 800 tys. zł dla Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości na rozpoczęcie zakupu zintegrowanego systemu informatycznego, zakup systemu finansowo-księgowego i na wymianę przestarzałego sprzętu komputerowego wraz z oprogramowaniem,</u>
          <u xml:id="u-11.43" who="#AndrzejKaczmarek">c) 500 – Handel, 500 tys. zł z przeznaczeniem na sfinansowanie zakupów inwestycyjnych związanych z unowocześnieniem i uzupełnieniem Portalu Promocji Eksportu,</u>
          <u xml:id="u-11.44" who="#AndrzejKaczmarek">d) 750 – Administracja publiczna, 1254 tys. zł na roboty budowlane w siedzibie Ministerstwa i na zakupy inwestycyjne oraz 300 tys. zł dla Ośrodka Studiów Wschodnich na zakup sprzętu i oprogramowania informatycznego, sprzętu biurowego i środka transportu,</u>
          <u xml:id="u-11.45" who="#AndrzejKaczmarek">c) 752 – Obrona narodowa, 135 tys. zł na zakup wyposażenia i zabezpieczenia funkcjonowania elementów kierowania bezpieczeństwem narodowym w Ministerstwie oraz centrum Zarządzania Kryzysowego Ministra Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-11.46" who="#AndrzejKaczmarek">Na utrzymanie urzędu Ministra Gospodarki oraz Ośrodka Studiów Wschodnich została zaplanowana kwota 106.133 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-11.47" who="#AndrzejKaczmarek">Reasumując, w części budżetowej 20, na działania związane bezpośrednio z rozwojem gospodarki przewidziana jest kwota 589.450 tys. zł, czyli 47 proc. wydatków ogółem, a na działania osłonowe – 471.586 tys. zł, tj. 37 proc. wydatków ogółem. Pozostała kwota 197.284 tys. zł jest przeznaczona na utrzymanie urzędu Ministra Gospodarki oraz na składki do organizacji międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-11.48" who="#AndrzejKaczmarek">W 2007 r. będzie funkcjonowało 7 zakładów budżetowych i 2 gospodarstwa pomocnicze, nadzorowane przez Ministra Gospodarki. Obecnie dobiega końca likwidacja dwóch ośrodków wczasowych oraz Zakładu Usług Administracyjno-Gospodarczych. Z dniem likwidacji tego gospodarstwa pomocniczego, jego zadania przejmie Ministerstwo, co wiąże się ze zwiększeniem limitu etatów.</u>
          <u xml:id="u-11.49" who="#AndrzejKaczmarek">Przekażę teraz dane dotyczące zatrudnienia i wydatków na wynagrodzenia pracowników. Środki na wynagrodzenia zostały zaplanowane w wysokości 56.864 tys. zł. W tej kwocie mieszczą się środki na wynagrodzenia dla pracowników Ośrodka Studiów Wschodnich. Przeciętne wynagrodzenie członków korpusu służby cywilnej (893 osób) wyniesie 4481 zł, łącznie z dodatkowym wynagrodzeniem rocznym.</u>
          <u xml:id="u-11.50" who="#AndrzejKaczmarek">Korzystając z tego, że jestem przy głosie, przedstawię jeszcze plany finansowe na 2007 r. agencji, o których mowa w 9 punkcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-11.51" who="#AndrzejKaczmarek">Wielkości założonych w planie finansowym Agencji Rezerw Materiałowych przychodów i kosztów dają ujemny wynik w kwocie 237.636 tys. zł. Niedobór środków zostanie pokryty w całości z funduszu statutowego Agencji, czyli nie planujemy udzielenia jej dotacji.</u>
          <u xml:id="u-11.52" who="#AndrzejKaczmarek">Także w planie finansowym Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości planowana kwota wydatków jest wyższa od kwoty prognozowanych wpływów, liczonych łącznie z dotacją z budżetu państwa w kwocie 434.869 tys. zł. Zakładany ujemny wyniki wynosi 4500 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MaksKraczkowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MaksKraczkowski">Zwyczajowo w informacji o projekcie budżetu w części 20 – Gospodarka są podawane planowane wielkości środków, ujętych w części budżetowej 83, planach finansowych i programach wieloletnich, o których mowa w pkt 7, 9 i 11. Wobec tego w dyskusji będzie można się odnieść także do tych punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AdamSzejnfeld">Zadam kilka pytań. Planowana kwota dotacji dla kopalń soli wynosi 61.000 tys. zł, w tym 46.000 tys. zł jest przeznaczone na likwidację kopalni „Barycz” i dla Kopalni Soli „Wieliczka” na prace zabezpieczające jej zabytkową część. Chciałbym się dowiedzieć, jak na te dwa zadania została podzielona kwota 46.000 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AdamSzejnfeld">Drugie pytanie dotyczy rozdziału 15011– Rozwój przedsiębiorczości. Zdaję sobie sprawę, że w tym miejscu nie są ujęty wszystkie środki budżetowe przeznaczone na zwiększanie innowacyjności polskiej gospodarki w 2007 r., jednak należy zauważyć, iż wydatki przewidziane na realizację zadań wynikających z dwu programów opisanych w tym rozdziale, są – oględnie mówiąc – śladowe. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, na co konkretnie zamierza się wydatkować 1020 tys. zł i 1200 tys. zł. Poza tym chcę zapytać, czy pan minister byłby w stanie podać sumę wydatków planowanych na rozwój innowacyjności w ramach programów wspierania przedsiębiorczości?</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AdamSzejnfeld">Przechodzę do rozdziału 15095 – Pozostała działalność, gdzie są 3 pozycje wydatków na wsparcie inwestycji. W sumarycznej kwocie wydatków bieżących mieści się kwota 42.747 tys. zł na programy wieloletnie wsparcia finansowego inwestycji i ponadto w wydatkach majątkowych przewidziano 61.473 tys. zł na dofinansowanie nakładów inwestycyjnych, realizowanych w ramach programów wieloletnich, uchwalonych przez Radę Ministrów. Poza tym wydatki majątkowe w kwocie 105.000 tys. zł są przeznaczone na realizację zadań wynikających z ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#AdamSzejnfeld">Czy pan minister byłby w stanie dzisiaj przedstawić, jaki jest przeciętny koszt utworzenia 1 miejsca pracy, z uwzględnieniem wymienionych kwot na dofinansowanie inwestycji z budżetu państwa? Jaki jest koszt utworzenia 1 miejsca pracy bez takiego finansowego wsparcia, czyli całkowicie na zasadach rynkowych? Gdyby można było porównać te dane, to uzyskalibyśmy interesującą informację o celowości ponoszenia wydatków budżetowych na tego rodzaju działania.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#AdamSzejnfeld">W dostarczonym nam materiale przeczytałem, że funkcjonowanie w 2007 r. Ośrodka Studiów Wschodnich będzie kosztować 6961 tys. zł., a ponad 50 proc. tej kwoty stanowią planowane wydatki na wynagrodzenia z pochodnymi (3924 tys. zł), przy czym przeciętne miesięczne wynagrodzenie wyniesie 3682 zł. Chciałbym się dowiedzieć, ilu pracowników jest zatrudnionych w Ośrodku Studiów Wschodnich, bo albo ja czegoś nie rozumiem, albo tam pracuje „armia” ludzi, co raczej nie jest prawdopodobne. Wobec tego podejrzewam, że w kwocie 3924 tys. zł mieszczą na jakieś dodatkowe elementy płacowe.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#AdamSzejnfeld">Pozostając przy temacie wynagrodzeń zwrócę uwagę na sprawę, która nie ma dużego znaczenia dla planowanych w tej części budżetowej wydatków, ale budzi u mnie zdziwienie. W rozdziale III materiału, przekazanego nam przez Ministerstwo Gospodarki, czytamy, że w 2007 r. będzie zatrudnionych 893 członków korpusu służby cywilnej. Osoby mające taki statut zwykło się uważać za swego rodzaju elitę pracowników państwowych jednostek budżetowych i tak powinno być. Założono, iż przeciętne miesięczne wynagrodzenie członków służby cywilnej wyniesie 4481 zł, ale okazuje się, że w Ministerstwie Gospodarki lepiej wynagradzana jest inna grupa pracowników, bowiem średnie miesięczne wynagrodzenie dziesięciu zatrudnionych żołnierzy i funkcjonariuszy to 6917 zł.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#AdamSzejnfeld">Chciałbym się dowiedzieć, skąd się bierze ta znaczna różnica na korzyść wynagrodzeń tej grupy zawodowej i czy nie stawia ona w fałszywym świetle opinii, iż elitą pracowników administracyjnych są członkowie korpusu służby cywilnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofGadowski">W dziale 100 – Górnictwo i kopalnictwo, w rozdziale 10001 – Górnictwo węgla kamiennego przewidziane są wypłaty ekwiwalentów pieniężnych z tytułu prawa do bezpłatnego węgla przysługującego emerytom i rencistom, którzy kiedyś pracowali w kopalniach całkowicie likwidowanych. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego i orzecznictwem, taki ekwiwalent przysługuje pracownikom przedsiębiorstw robót górniczych. Po złożeniu interpelacji otrzymałem informację, że Ministerstwo Gospodarki przygotowuje projekt nowelizacji ustawy o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego i w tym projekcie uwzględni emerytów i rencistów, którzy pracowali w zlikwidowanych przedsiębiorstwach robót górniczych oraz że w budżecie na 2007 r. zostaną przewidziane również dla tych osób środki na ekwiwalenty pieniężne za deputaty węglowe. Proszę powiedzieć, w jakiej wysokości zostały zaplanowane wydatki na ten cel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGutMostowy">Analizując część budżetową „Gospodarka”, nie dostrzegłem nakładów na działania ukierunkowane na usunięcie bariery hamującej rozwój gospodarki w Polsce, a jest nią bałagan w planowaniu urbanistycznym i brak planów zagospodarowania przestrzennego. Wiem, że tymi zagadnieniami zajmują się także inne ministerstwa, ale sądzę, że planując rozwój gospodarczy, nie można biernie przyglądać się temu, co hamuje ten rozwój. Dlatego chcę zapytać, czy w planie finansowym Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości nie można byłoby uwzględnić pokrywania kosztów opracowania tych części planów zagospodarowania przestrzennego, które dotyczyłyby obszarów przeznaczonych pod inwestycje?</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejGutMostowy">Brak planów zagospodarowania przestrzennego hamuje rozwój budownictwa mieszkaniowego. Gwałtownie rosną ceny mieszkań, bo ich niedostateczną podaż, głównie z braku terenów wyznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe, obniżają jeszcze zagraniczne instytucje finansowe, które zakup mieszkań traktują jako korzystną lokatę kapitału. Mieszkania, których ceny w ciągu kilku ostatnich miesięcy wzrosły o kilkadziesiąt procent, stają się coraz mniej dostępne dla przeciętnej polskiej rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Wśród wymienionych przez pana ministra źródeł dochodów budżetowych, zaplanowanych w części 20, jest wpłata dywidendy przez spółkę Węglokoks. Dużo mówi się o tym, że wpływy z tytułu dywidend od spółek Skarbu Państwa będą w 2007 r. wyższe trzy lub czterokrotnie niż w poprzednich okresach. Dlatego pytam, gdzie są ukryte dywidendy od innych spółek Skarbu Państwa, które są w gestii resortu, np. spółki energetyczne?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Drugie pytanie dotyczy strony wydatkowej. Pan minister poinformował Komisję, że w projekcie budżetu są przewidziane środki w kwocie 111.000 tys. zł na dopłaty wyrównawcze do kontraktów zawartych na budowę 13 statków morskich. Sądzę, że jeszcze jakaś dodatkowa kwota dotacji dla stoczni jest ukryta w planie finansowym Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Czy pan minister mógłby powiedzieć, w jakiej wysokości dotację przewiduje się dla przemysłu stoczniowego?</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Czy jest w projekcie budżetu została utworzona jakaś rezerwa na okoliczność, gdyby Komisja Europejska nie zatwierdziła programu restrukturyzacji przemysłu stoczniowego? Pytam o to dlatego, że gdyby Komisja Europejska uznała udzielone dotychczas dopłaty wyrównawcze za niedopuszczalną pomoc publiczną, to będziemy musieli ponieść określone konsekwencje finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MaksKraczkowski">Pierwsze pytanie pani poseł dotyczyło prognozowanych dochodów budżetowych z tytułu dywidend. Na to pytanie mógłby kompetentnie odpowiedzieć minister skarbu państwa. Czy wobec tego pani pytanie było świadomie skierowane do ministra gospodarki, a jeśli tak, to w jakim zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Skierowałam pytanie do ministra gospodarki, ponieważ występujący w jego imieniu pan minister Andrzej Kaczmarek wspomniał o dywidendzie od spółki Węglokoks. Spodziewam się, że pan minister ma także informacje, w jakiej wysokości zostaną pobrane dywidendy od innych spółek, które są w gestii resortu, np. od spółek energetycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RajmundMoric">Moje pytanie dotyczy działu „Górnictwo i kopalnictwo”. W wydatkach majątkowych przewidziane jest 1000 tys., zł dla Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego na zakup specjalistycznego sprzętu ratownictwa górniczego. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że jest ta kwota powinna być co najmniej podwojona, zwłaszcza że ratownictwo górnicze zostało włączone do ratownictwa medycznego. Ta stacja brała już udział w ratownictwie powszechnym, np. po zawaleniu się hali targowej w Katowicach.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#RajmundMoric">W górnictwie likwidowanych jest coraz to więcej zakładów, co potęguje zagrożenie zalania wodą czynnych kopalń. Moim zdaniem, Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego powinna zostać wyposażona w odpowiednie pompy. Czy Ministerstwo przewiduje pomoc finansową w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BolesławBorysiuk">W projekcie budżetu na 2007 r. nie została zwiększona, w stosunku do budżetu na 2006 r., kwota środków na promocję eksportu. Czy zdaniem pana ministra, w tym przypadku taka oszczędność jest zasadna? Cieszy nas dynamika wzrostu wolumenu eksportu i to, że wyprodukowane w Polsce towary trafiają do różnych krajów, ale to nie znaczy, że już nie są potrzebne działania odpowiednich instytucji rządowych na rzecz promocji eksportu. Popieram ideę taniego państwa, ale rozumiem ją w ten sposób, że trzeba oszczędne planować niektóre wydatki i równocześnie zwiększać nakłady na te działania, które przynoszą gospodarce wymierne efekty. Zatem uważam, że należałoby więcej środków przeznaczyć na promocję eksportu dla ekspansji tych rynków, na których są już obecni polscy producenci i w celu zdobycia nowych rynków.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#BolesławBorysiuk">W tym kontekście chcę zwrócić uwagę na projektowane obniżenie wydatków na pokrycie kosztów utrzymania placówek zagranicznych, tj. wydziałów promocji handlu i inwestycji przedstawicielstw dyplomatycznych. Planowana kwota wydatków stanowi 84,2 proc przewidywanego wykonania wydatków w 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#BolesławBorysiuk">Chcę prosić pana ministra o skomentowanie tej sytuacji oraz planowanych wydatków na promocję eksportu.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#BolesławBorysiuk">Trzecia kwestia, którą także chcę podnieść, dotyczy planu finansowego Agencji Rezerw Materiałowych. Pytanie brzmi: czy plan finansowy gwarantuje utrzymanie tych rezerw na odpowiednim poziomie? Zadałem to pytanie w związku z odpowiedzią na mają interpelację. Odpowiedź podpisaną przez pana ministra Marcina Korolca otrzymałem na 20 września br. Pan minister poinformował mnie uczciwie, że ze względu na kończący się proces restrukturyzacji rezerw, przychody z tytułu sprzedaży rezerw zostaną znacznie ograniczone i dalsze zaangażowanie rezerwami będzie wymagało większego zaangażowania środków budżetu państwa. Nie dostrzegłem tego w planie finansowym Agencji na 2007 r., co niepokoi, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę takie wydarzenia, jak suszę i powodzie, które wystąpiły w tym roku. Wydaje mi się, że zasadne jest przemyślenie planu finansowego Agencji Rezerw Materiałowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardWawryniewicz">Rozpocznę od kwestii mniejszej wagi. Chcę się dowiedzieć, czy przy planowaniu wydatków na promocję Polski zostały uwzględnione wydatki w związku ze staraniami naszego kraju o zorganizowanie wystawy Expo–2012?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RyszardWawryniewicz">Druga sprawa jest poważniejsza. Załącznik nr 12 do projektu ustawy budżetowej zawiera wykaz programów wieloletnich, a wśród nich są wymienione z nazwy inwestycje wspierane finansowo z budżetu państwa. W poz. 46 rezerw celowych są przewidziane m.in. środki na finansowe wsparcie takich inwestycji, których realizacja rozpocznie się w przyszłym roku, ale już w tym roku zostały podpisane stosowne umowy z inwestorami. Obawiam się, że nie zostały przewidziane środki na wsparcie finansowe inwestycji w przypadku, gdy umowa zostanie zawarta w 2007 r., ale w takim okresie, który umożliwi rozpoczęcie realizacji inwestycji jeszcze w tym samym roku.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#RyszardWawryniewicz">Uważam, że wydatki budżetowe na finansowe wspieranie inwestycji są w pełni uzasadnione, biorąc pod uwagę swego rodzaju stopę zwrotu. Czy pan minister potwierdzi posiadane przeze mnie informację, że efektem wydatkowania nieco poniżej 900 mln zł na przyjęte już programy wieloletnie wsparcia finansowego inwestycji będą wpływy do budżetu państwa rzędu 6 mld zł? Z tego wynika, że jest to efektywny instrument, który nie tylko stymuluje przyrost nowych miejsc pracy, ale także służy pozyskiwaniu dodatkowych wpływów do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#RyszardWawryniewicz">Jeszcze raz proszę pana ministra o potwierdzenie informacji – jeśli jest ona prawdziwa – że wpływy do budżety państwa są minimum siedmiokrotnie wyższe od grantu finansowego, który otrzymuje firma inwestująca w naszym kraju i korzystająca z tego typu wsparcia. Pytam pana ministra, czy nie warto byłoby, ze względu na wysoką efektywność tego instrumentu, zabezpieczyć na 2007 r. nieco wyższą kwotę, biorąc pod uwagę i licząc się z tym, że napływ bezpośrednich inwestycji w przyszłym roku będzie co najmniej na tegorocznym poziomie, czyli w granicach 10 mld USD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AdamSzejnfeld">Mam jeszcze dwa pytania. Pierwsze ma związek z trwającymi w Sejmie pracami nad projektem ustawy, na podstawie której zostałaby powołana do życia Polska Agencja Handlu i Inwestycji. Jeśli Sejm uchwali tę ustawę w tym roku, to w budżecie na 2007 r. powinny być przewidziane środki na ten cel. Chcę się dowiedzieć, czy w projekcie budżetu jest pozycja wydatków na utworzenie tej agencji, a jeśli tak, to w jakiej wysokości.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AdamSzejnfeld">Druga kwestia jest ważniejsza i chyba trudniejsza. Jednym z fundamentalnych celów resortu gospodarki jest budowanie bezpieczeństwa energetycznego, w szerokim tego rozumieniu, a zatem chodzi o dostawy energii elektrycznej, ropy naftowej, paliw płynnych i gazu. Ten cel, mocno akcentowany, zarówno przez poprzednich premierów, jak i przez obecnego premiera, wyznacza zakres zadań Ministerstwa Gospodarki. Budowanie bezpieczeństwa energetycznego jest przedsięwzięciem długofalowym i kosztownym, gdyż trzeba będzie wydatkować co najmniej dziesiątki miliardów euro, ale to nie znaczy, że mam odłożyć jego realizację na dalsze lata. Już teraz trzeba podejmować określone działania.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AdamSzejnfeld">W ramach tych działań absolutnie konieczne są przedsięwzięcia inwestycyjne. Nie da się słowami zaczarować rzeczywistości i nie da się zwiększyć bezpieczeństwa energetycznego inaczej niż podejmując niebywale kosztowne inwestycje w sektorach elektroenergetycznym, gazowym i rafineryjnym. Chcę więc prosić pana ministra, aby wskazał, gdzie w projekcie budżetu są przewidziane środki na inwestycje w tych sektorach, m.in. na energię ze źródeł odnawialnych. Jakie są przewidziane zadnia mające na celu dywersyfikację źródeł dostaw gazu i ropy naftowej? W jakiej wysokości środki budżetowe są przeznaczone na budowę magazynów oraz na budowę transgranicznych sieci energetycznych?</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AdamSzejnfeld">Są to fundamenty dla bezpieczeństwa energetycznego. Jeśli nie zaczniemy ich budować w 2007 r., to stracimy kolejny rok w osiąganiu tego celu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MaksKraczkowski">Czy są następne pytania lub ktoś chciałby jeszcze zabrać głosy w dyskusji? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MaksKraczkowski">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytania i ustosunkowanie się do wypowiedzi posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejKaczmarek">Rozpocznę od pytań zadanych przez pana posła Adama Szejnfelda.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejKaczmarek">Finansowanie w 2007 r. z części budżetowej „Gospodarka” prac zabezpieczających i likwidacyjnych w kopalniach soli wynika z nowego, zaakceptowanego przez Ministra Gospodarki i Pracy w roku 2005, aneksu do programu zabezpieczenia zabytkowej Kopalni Soli „Wieliczka” w latach 2002–2006. Ten sam aneks dotyczy przedłużenia programu całkowitej likwidacji zakładu górniczego „Barycz” i niezabytkowej części kopalni „Wieliczka”. Część takich zadań jest także przewidziana w ustawie z lutego 2006 r o dotacji przeznaczonych dla niektórych podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AndrzejKaczmarek">Założona kwota dotacji – w naszym przekonaniu – nie umożliwi realizacji w sposób pełny prac zabezpieczających zabytkową części kopalni „Wieliczka”. Kopalnia ta nie będzie w stanie wykonać prac konserwacyjnych we wszystkich komorach. Prawdopodobnie skutkiem tego zmniejszony zostanie obszar kopalni udostępniany turystom. Dodam, że Minister Gospodarki wnosił o przyznanie wyższej kwoty dotacji.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#AndrzejKaczmarek">Natomiast nie została zmniejszona druga kwota dotacji i jest wystarczająca na sfinansowanie odpowiednich prac zabezpieczających zabytkową część kopalni „Bochnia” oraz pokrycie kosztów likwidacji zakładu górniczego „Siedlec-Moszczenieca. W przyszłym roku będą kontynuowane m.in. prace konserwacyjne w zabytkowej kaplicy św. Kingi Przypomnę, że Kopalnia Soli „Bochnia” została uznana w roku 2000 za pomnik historii.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#AndrzejKaczmarek">Drugie pytanie pana posła dotyczyło wydatków na innowacyjność. Rzeczywiście, w tych pozycjach, o których mówił pan poseł, są niewielkie kwoty wydatków, ale proszę zauważyć, że zostały one ukierunkowane tylko na konkretne zadania. Kwota 1200 tys. zł jest przeznaczona na aktywne uczestnictwo Polski w nowym „Programie Ramowym na rzecz Konkurencyjności i Innowacyjności 2007–2013”. Zadanie polega na finansowaniu działalności krajowych punktów kontaktowych na rzecz tego programu. Celem ich działań promocyjnych, informacyjnych i doradczych będzie zachęcenie do uczestniczenia w programie instytucji otoczenia biznesu, jednostek samorządu terytorialnego, podmiotów gospodarczych i organizacji.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#AndrzejKaczmarek">Kwota 1020 tys. zł jest przeznaczona na realizację rządowego programu „Kierunki zwiększania innowacyjności gospodarki”. Ta kwota jest znacznie niższa od proponowanej przez Ministerstwo. Będzie ona wydatkowana głównie na:</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#AndrzejKaczmarek">– promowanie nowych instrumentów wspierających innowacyjność,</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#AndrzejKaczmarek">– kolejną fazę konkursu „Europejska Nagroda Przedsiębiorczości”, promującego innowacyjne działania na rzecz przedsiębiorczości,</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#AndrzejKaczmarek">– rozbudowę bazy danych EuLex, zawierającej akty prawne Unii Europejskiej dotyczącą sektora małych i średnich przedsiębiorstw,</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#AndrzejKaczmarek">– podejmowanie działań informacyjnych i promocyjnych dla przedsiębiorców,</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#AndrzejKaczmarek">– realizację programów pobudzających postawy przedsiębiorcze wśród młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#AndrzejKaczmarek">Jeżeli odnieślibyśmy się do środków finansowych, przeznaczonych na zwiększenie innowacyjności polskiej gospodarki – na podniesienie jej nowoczesności, to należałoby je oszacować na łączną kwotę około 480 mln zł. Środkami na ten cel dysponować będzie np. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw. Trzeba także wziąć pod uwagę środki przewidziane na realizację ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Chodzi o programy wieloletnie finansowego wspierania inwestycji. Przypomnę, że jednym z podstawowych kryteriów udzielenia inwestorowi pomocy w tej formie jest nowoczesność realizowanej przez niego inwestycji. Należy jeszcze uwzględnić środki przeznaczone na działania promocyjne oraz środki na pewne programy zwiększające konkurencyjność i innowacyjność. Są to programy pilotowe, których realizację będziemy kontynuowali w ramach Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#AndrzejKaczmarek">Chcę państwu powiedzieć, że minister gospodarki przygotowuje informację na temat wsparcia dużych projektów inwestycyjnych w ramach programów wieloletnich. Ta informacja zostanie przedłożona Radzie Ministrów. Programów jest już 22, a jeszcze będziemy rozwijać ten rodzaj wsparcia inwestycji, więc uznaliśmy, iż należy ocenić to zjawisko, również z punktu widzenia ekonomicznego. Z zestawień tych 22 programów wynika, że koszt utworzenia 1 miejsca pracy jest zróżnicowany od 3 do 35 tys. zł, w zależności od sektora, skali zatrudnienia oraz innych czynników. Średni koszt wynosi 10 tys. zł, a najmniej kosztuje utworzenie 1 miejsca pracy w sektorach badawczo-rozwojowych.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#AndrzejKaczmarek">Odpowiadając na pytanie, czy finansowe wspieranie inwestycji jest efektywnym instrumentem z punktu widzenia tworzenia miejsc pracy, trzeba powiedzieć, że gdyby nie został on zastosowany, to nie powstałoby wiele nowych miejsc pracy. Granty inwestycyjne, granty zatrudnieniowe i inne instrumenty są pomocne w prowadzeniu negocjacji z inwestorami zagranicznymi. Gdyby rząd nie stosował tych instrumentów, to nie utworzylibyśmy kilkudziesięciu miejsc pracy. Chcę zaznaczyć, że średni koszt w wysokości 10 tys. zł dotyczy stanowiska pracy utworzonego w ramach programów wieloletnich wsparcia finansowego inwestycji, ale trzeba wiedzieć o tym, że znaczna część tych programów dotyczy inwestycji, które generują dodatkowe miejsca pracy. Podam następujący przykład. Dzisiaj przewodniczyłem posiedzeniu międzyresortowego zespołu do spraw inwestycji zagranicznych. Omawialiśmy projekt, w którym zakłada się, że my przekażemy inwestorowi środki na utworzenie 300 miejsc pracy, a po zrealizowaniu inwestycji powstanie w jej otoczeniu 1700 nowych miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#AndrzejKaczmarek">Wątpliwości, które ma pan poseł Adam Szejnfeld w sprawie stanu zatrudnienia w Ośrodku Studiów Wschodnich oraz wynagrodzeń pracowników żołnierzy i funkcjonariuszy, wyjaśni pani minister Mirosława Boryczko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MirosławaBoryczko">Ośrodek Studiów Wschodnich wykonuje pracę analityczną. Można powiedzieć, że cała praca przebiega w głowach osób zatrudnionych. Dlatego wydatki na wynagrodzenia stanowią przeważającą część wydatków ogółem tej instytucji. Obecnie w Ośrodku Studiów Wschodnich jest zatrudnionych 79 osób (72 etaty). Zatrudnienie zostało zwiększone ze względu na pełnione przez Ośrodek Studiów Wschodnich funkcje w związku z zadaniami dotyczącymi bezpieczeństwa energetycznego kraju.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MirosławaBoryczko">Nie jest możliwe, ze względu na klasyfikację budżetową, ukrycie w kwocie wydatków na wynagrodzenia jakichś innych wydatków. Klasyfikacja budżetowa dokładnie określa, które wydatki można zakwalifikować do wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#MirosławaBoryczko">Jeśli chodzi o przeciętne miesięczne wynagrodzenie członków korpusu służby cywilnej oraz żołnierzy i funkcjonariuszy, to w tych danych jest „pułapka” statystyczna. Członkami korpusu służby cywilnej są wszyscy pracownicy departamentów Ministerstwa Gospodarki, a zatem wśród 893 pracowników są osoby zajmujące różne stanowiska, począwszy od podreferendarza, a skończywszy na dyrektorze generalnym. Proszę pamiętać, że w służbie cywilnej są szczeble kariery zawodowej. Znaczna część pracowników Ministerstwa, to młodzi ludzie, którym stworzyliśmy możliwość, poprzez służbę przygotowawczą i szkolenia, rozwoju zawodowego i pokonywania tych szczebli kariery. Tylko w szczególnych przypadkach, gdy członkowie korpusu służby cywilnej nie posiadają wiedzy wysoko wyspecjalizowanej, są wspomagani taką wiedzą osób spoza korpusu. Dotyczy to zatrudnionych w Ministerstwie żołnierzy i funkcjonariuszy na stanowiskach, które wymagają wysoce specjalistycznej wiedzy z zakresu wojskowości. W tym roku zmniejszyliśmy z 18 do 10 liczbę etatów dla tej grupy zawodowej i obsadziliśmy etaty, gdy było to możliwe, członkami korpusu służby cywilnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejKaczmarek">Pytanie zadane przez pana posła Krzysztofa Gadowskiego dotyczy ekwiwalentów pieniężnych z tytułu prawa do bezpłatnego nabycia węgla, przysługującego emerytom i rencistom, którzy pracowali w przedsiębiorstwach robót górniczych. Przypomnę, że jest to zobowiązanie, które powstało wskutek wydanego przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z 12 grudnia 2005 r. Środki budżetowe, potrzebne na wypłacenie tym osobom ekwiwalentów pieniężnych za tzw. deputaty węglowe, zostały oszacowane na kwotę 40 mln zł. Tej kwoty nie ma w części budżetowej „Gospodarka”, chociaż była ona przewidziana w pierwotnej jej wersji, ale gdy wystąpią roszczenia, to środki na ich zaspokojenie będą pochodziły z rezerwy celowej na zabezpieczenie zobowiązań Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejKaczmarek">Chcę jeszcze poinformować pana posła, że w Ministerstwie Gospodarki jest przygotowywany projekt ustawy, która umożliwi wypłacenie ekwiwalentów pieniężnych za deputaty węglowe byłym pracownikom przedsiębiorstw robót górniczych, a obecnie emerytom lub rencistom.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#AndrzejKaczmarek">Zrozumiałem, że panu posłowi Andrzejowi Gut-Mostowemu chodzi o to, aby Ministerstwo Gospodarki przekazało Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości dotację na jej nowe funkcje, które wykonywałaby w procesie opracowywania planów zagospodarowania przestrzennego. Jest to sprawa poza kompetencją Ministra Gospodarki i poza właściwością Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, której działalność jest ukierunkowana na wspomaganie małych i średnich przedsiębiorstw. Natomiast pomysł dofinansowania prac nad przygotowaniem planów zagospodarowania przestrzennego pod przyszłe inwestycje jest dobrym pomysłem i taki instrument mógłby istnieć w regionalnych programach operacyjnych. Na pewno wcześniej, niż dotychczas, inwestorzy mogliby przystępować do realizacji inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#AndrzejKaczmarek">Pan przewodniczący Maks Kraczkowski częściowo odpowiedział na pytanie pani posłanki Anny Zielińskiej-Głębockiej, dotyczące wpływów z tytułu dywidend. Minister Gospodarki pełni nadzór właścicielski jedynie nad przedsiębiorstwami sektora górniczego i dlatego w planowanych dochodach, ujętych w części budżetowej „Gospodarka”, została uwzględniona dywidenda od Węglokoksu SA. Kwota dywidendy od tej spółki jest z roku na rok niższa. W roku 2005 wpływy z tego tytuły wynosiły 176.000 tys. zł zł, w 2006 – 51.000 tys. zł, a w 2007 r. wyniosą jedynie 16.800 tys. zł. Jest to zasadniczy powód, dla którego planowane na 2007 r. dochody budżetowe w części „Gospodarka” stanowią 87,9 proc. przewidywanego wykonania dochodów w 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#AndrzejKaczmarek">Pani poseł pytała także, czy w projekcie budżetu na 2007 r. jest utworzona rezerwa na wypadek niezaakceptowania przez Komisję Europejską programów restrukturyzacji polskich stoczni. Nie ma takiej rezerwy. Powiem więcej, gdyby Komisja Europejska nie zaakceptowała udzielonej stoczniom pomocy publicznej w postaci dopłat do umów na budowę niektórych typów statków morskich, to skutki tego dla budżetu państwa i dla gospodarki byłyby dramatyczne. Taka decyzja oznaczałaby upadek całego sektora stoczniowego ze wszystkimi tego konsekwencjami dla jego krajowych dostawców, usługodawców i kooperantów.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#AndrzejKaczmarek">Pan poseł Rajmund Moric wyraził pogląd, że dotacja dla Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego została zaplanowana na nazbyt niskim poziomie. W istocie jest tak, że kwota dotacji jest taka sama, jak w tym roku, natomiast wniosek CSRG i ministra gospodarki opiewał na wyższą kwotę, gdyż chcieliśmy umożliwić tej stacji ratownictwa zakup wozu dla pogotowia ratowniczego, zestawu podnośników, aparatów regeneracyjnych i różnych części zamiennych. W tej sytuacji finansowej, w jakiej Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego znajdzie się 2007 r., będzie musiała dokonywać racjonalnych wyborów, na co przeznaczy posiadane pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#AndrzejKaczmarek">Z kolei pan poseł Bolesław Borysiuk miał zastrzeżenia do planowanych wydatków na promocję eksportu. Oczywiście, brak zwiększenia środków na to zadanie, w stosunku do 2006 r., można odczytywać jako swoistą oszczędność, ale my tej sytuacji budżetowej nie oceniamy w taki sposób. Obecnie w Ministerstwie Gospodarki i w podległych mu agendach są prowadzone działania organizacyjne i prace legislacyjne, mające na celu wypracowanie nowego modelu wykorzystania środków na promocję gospodarki polskiej. Na najbliższym posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów będzie rozpatrywany dokument pt. Założenia do promocji gospodarczej Polski, natomiast pod koniec tego roku zostanie opublikowana nowa strategia promocji gospodarczej Polski. W tym dokumencie będą opisane działania o charakterze instytucjonalnym i organizacyjnym, skutkujące lepszym wykorzystaniem pieniędzy – lepszym także dlatego, że chcemy znajdywać większą synergię z wykorzystania środków przeznaczonych na promocję eksportu i inwestycji oraz środków przeznaczonych na promocję turystyki.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#AndrzejKaczmarek">Począwszy od 2007 r. będziemy mieli „urodzaj” środków przeznaczonych na wsparcie eksportu, dlatego że przenosi się nam perspektywę finansową, zgodnie z zasadą „N+2”, a nawet „N+3” – pewne środki do wykorzystania w ramach sektorowego programu operacyjnego wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw, w działaniu 2.2.2. W ramach nowego programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka” są przewidziane środki w kwocie około 400 mln euro, do wykorzystania w latach 2007–2013 na wzmocnienie roli polskiej gospodarki na rynkach międzynarodowych. Środki na promocję eksportu są także przewidziane w wielu programach regionalnych. Szacujemy, że na tego typu działania będziemy mieli co najmniej dwukrotnie więcej środków, dostępnych już od połowy 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#AndrzejKaczmarek">Pan poseł pytał, czy mamy zagwarantowane utrzymanie rezerw materiałowych na właściwym poziomie. Sądzę, że odpowiedź na to pytanie jest pozytywna. Wprawdzie wynik planu finansowego Agencji Rezerw Materiałowych jest ujemny, ale niedobór środków zostanie uzupełniony z funduszu statutowego.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#AndrzejKaczmarek">Przechodzę do pytań zadanych przez pana posła Ryszarda Wawryniewicza. Nie są przewidziane środki na promocję zamiaru zorganizowania Expo 2012 we Wrocławiu. Nie będziemy mieli także środków na potwierdzone już uczestnictwo Polski w wystawach międzynarodowych, które odbędą się w Saragossie w 2008 r. i w 2010 r. Jednak już w przyszłym roku powinniśmy rozpocząć budowanie pawilonu. Planowana jest także wystawa międzynarodowa w Szanghaju, a będzie to największa impreza w dziejach wystaw międzynarodowych. Szacujemy, że udział w wystawie zorganizowanej w Saragossie będzie kosztował 30 mln zł rocznie do 2010 r., a w wystawie w Szanghaju – łącznie około 100 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#AndrzejKaczmarek">Powracam do pytania pana posła. Przewidziane są działania promocyjne na rzecz zorganizowania we Wrocławiu wystawy Expo 2012, bo Biuro Wystaw Międzynarodowych podejmie decyzję w grudniu 2007 r. i im więcej środków przeznaczymy na promocję tego przedsięwzięcia – sądzę, że powinno to być 2–3 mln zł – tym większa będzie jej skuteczność. Jeśli dojdzie do zorganizowania tej wystawy, to skorzysta na tym finansowo Wrocław i dla budżetu państwa będą to wymierne korzyści. Jest to de facto decyzja biznesowa. To samo dotyczy programów wieloletnich wspierania inwestycji. W przypadku odniesienia sukcesu w konkurencji o zorganizowanie wystawy Expo 2012 sformułujemy program wieloletni finansowania tego przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#AndrzejKaczmarek">Środki ujęte w poz. 46 rezerw celowych, czyli w części 83 projektu ustawy budżetowej – według naszych szacunków – zostały zaplanowane w dostatecznej wysokości, umożliwiającej udzielenie w 2007 r. wsparcia finansowego inwestycjom, których projekty są przedmiotem procesów negocjacyjnych. Natomiast jeśli w przyszłym roku pojawią się nowi inwestorzy z interesującymi projektami i będą to takie firmy, którym zależy na szybkim uruchomieniu inwestycji, aby korzystać z dynamiki popytowej na polskim rynku, to może być problem ze znalezieniem środków na udzielenie im grantów. Sytuacja może być lepsza wtedy, gdy ci inwestorzy zgodzą się na przesunięcie na następny rok terminu wypłaty grantu, lub na ratalne wypłaty. Są takie przypadki.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#AndrzejKaczmarek">Mogę potwierdzić informację, którą przekazał pan poseł Ryszard Wawryniewicz, tym bardziej że – jak się domyślam – pan poseł zaczerpnął ją z raportu ministra gospodarki, o którym wspomniałem poprzednio, a który zawiera opis różnych efektów wieloletnich programów wspierania finansowego inwestycji. Być może ten raport powinniśmy przedstawić Komisji Gospodarki, aby przeprowadziła nad nim dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#AndrzejKaczmarek">W istocie jest tak, że ten instrument finansowy działa jak lewar. Kwota grantu ma się do kwoty wygenerowanych przychodów budżetowych, jak 1:7. Jest także wiele innych efektów, z których nie wszystkie są policzalne, a które przekładają się na rozwój gospodarki i na wzrost jej konkurencyjności.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#AndrzejKaczmarek">Pan poseł Adam Szejnfeld zadał dodatkowe pytania, na które teraz postaram się odpowiedzieć. W projekcie przyszłorocznego budżetu nie są przewidziane środki na utworzenie Agencji Promocji Handlu i Inwestycji. Zakładamy bowiem, że ta nowa agencja powstanie na majątku Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz wydziałów promocji handlu i inwestycji. Przypomnę, że w uzasadnieniu dołączonym do projektu ustawy, który dotyczy tej agencji, napisaliśmy, że jej utworzenie nie pociągnie za sobą skutków finansowych dla budżetu państwa. Uważamy, że optymalne i racjonalne gospodarowanie środkami, które są obecnie w dyspozycji tych instytucji, spowoduje, że więcej środków można będzie wydatkować na promocję. Przyczyni się do tego także zmiana modelu i systemu pracy oddziałów zagranicznych oraz zmiana ich struktury zatrudnienia na rzecz przewagi etatów dla pracowników merytorycznych nad etatami dla pracowników wykonujących czynności pomocnicze.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#AndrzejKaczmarek">Ostatnie pytanie dotyczy bezpieczeństwa energetycznego kraju. W projekcie budżetu na 2007 r., zgodnie z przyjętym nowym modelem współfinansowania programów ze środków Unii Europejskiej i środków krajowych (tzw. wkład krajowy), tego typu środki już nie znajdują się w częściach budżetowych, których dysponentami są właściwi dla tych programów ministrowie. Środki, które będą służyły do współfinansowania programów „Innowacyjna Gospodarka” oraz „Infrastruktura i środowisko”, nie znajdują się w części 20, ale to nie znaczy, że ich w ogóle nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#AndrzejKaczmarek">Przedsięwzięcia na rzecz bezpieczeństwa energetycznego kraju będą finansowane głównie ze środków w ramach programu operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”. Są tam dwa priorytety – priorytet dziesiąty nosi nazwę „Bezpieczeństwo energetyczne kraju”, natomiast priorytet jedenasty to m.in. środki na odnawialne źródła energii elektrycznej oraz na zwiększenie efektywności energetycznej Polski. Te dwa priorytety łącznie, to kwota bliska 2 mld euro do wykorzystania w latach 2007–2013. Środki z priorytetu „Bezpieczeństwo energetyczne kraju” będą wykorzystane na budowę terminalu LPG, kontynuację projektu Odessa – Brody – Gdańsk, budowę mostu energetycznego z Litwą i budowę magazynów gazu ziemnego. Są też przewidziane działania na mniejszą skalę, ale bardzo ważne, gdyż mają one na celu rozbudowę regionalnych sieci gazowych. W kraju jest wiele miejsc, które są niedostatecznie zgazyfikowane. W nowej perspektywie finansowej są także przewidziane środki na rozbudowę sieci elektroenergetycznych.</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#AndrzejKaczmarek">Budowa bezpieczeństwa energetycznego jest priorytetowym celem tego rządu. Muszę powiedzieć, że w tym przypadku środki Unii Europejskiej, które minister gospodarki otrzymywać będzie w nowej perspektywie finansowej do dyspozycji, w 100 proc. wyczerpują nasz wniosek do rządu w sprawie finansowania przedsięwzięć na rzecz bezpieczeństwa energetycznego kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MaksKraczkowski">Zwracam się do pana posła Bolesława Borysiuka. Pan minister nie wymienił pytań zadanych przez pana posła, ale odniosłem wrażenie, że odpowiedzi na nie były wplecione w różne wątki wypowiedzi pana ministra. Chcę jednak zapytać pana posła, czy jest usatysfakcjonowany tymi odpowiedziami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BolesławBorysiuk">Chciałbym, aby pan minister miał rację, gdy zapewniał, że plan finansowy Agencji Rezerw Materiałowych umożliwi jej utrzymanie tych rezerw na odpowiednim poziomie. Ja nie podzielam optymizmu pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofGadowski">Otrzymałem odpowiedź od pana ministra, ale nie do końca jest ona dla mnie zrozumiała. Potwierdził pan, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego skutkuje roszczeniami byłych pracowników przedsiębiorstw robót górniczych, obecnie rencistów i emerytów, do ekwiwalentu pieniężnego za deputaty węglowe. Powiedział pan, że na zaspokojenie tych roszczeń potrzeba 40 mln zł, ale w budżecie na 2007 r. nie ma takiej pozycji wydatków. To prawda, że nie istnieje jeszcze podstawa prawna do wypłacenia tej grupie osób ekwiwalentów pieniężnych, ale przecież w projekcie budżetu przewidziane są środki na takie samo świadczenie, wypłacane na podstawie ustawy o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego, chociaż traci ona moc z dniem 31 grudnia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#KrzysztofGadowski">Pytam, jak rząd zamierza zabezpieczyć w budżecie na 2007 r. środki w kwocie 40 mln zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejKaczmarek">W ustawie o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego na lata 2003–2006 są określone również takie zadania, które wykraczają poza tę górną granicę czasową i będą realizowane w 2007 r. Na te zadania są przeznaczone środki w kwocie ponad 396 mln zł. Już mówiłem, że w Ministerstwie Gospodarki jest przygotowywany nowy program restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego i odpowiedni do tego programu projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AndrzejKaczmarek">Na razie kwestię wypłat ekwiwalentów pieniężnych dla byłych pracowników przedsiębiorstw robót górniczych trzeba traktować jako rozgrywającą się na innej płaszczyźnie. Szacujemy, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego będzie kosztował budżet państwa 40 mln zł. Rzeczywiście tej kwoty wydatków nie ma w części „Gospodarka” projektu ustawy budżetowej, ale gdy pojawią się roszczenia byłych pracowników przedsiębiorstw górniczych, to będą one zaspokajane z rezerwy celowej, która jest przeznaczona na powstałe w 2007 r. zobowiązania Skarbu Państwa. Wobec tego musimy przygotować specjalny projekt ustawy, której uchwalenie umożliwi pozyskiwanie środków z tej rezerwy na wypłaty ekwiwalentów pieniężnych dla tej grupy osób.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#AndrzejKaczmarek">Kwota 40 mln zł była zapisana w pierwotnej wersji części budżetowej 20, a ponieważ ta pozycja wydatków została miesiąc temu wykreślona, więc w tej sytuacji wprowadzamy nasz rezerwowy wariant: środki z rezerwy celowej, uruchamiane na podstawie nowej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Skomentuję odpowiedź pana ministra na moje pytanie dotyczące dywidend od spółek Skarbu Państwa. Głównie chodziło mi o sektor energetyczny. Zadałam to pytanie, ponieważ pani premier Zyta Gilowska powiedziała w swoim wystąpieniu sejmowym, że budżet na 2007 r. będzie w dużej mierze budżetem zadaniowym. W tym samym czasie inni przedstawiciele rządu zapowiadali bardzo silny wzrost dochodów z tytułu dywidend od spółek Skarbu Państwa. Te wypowiedzi zaniepokoiły wielu przedsiębiorców, gdyż odczytali je jako zapowiedź pewnego rodzaju drenażu dochodowych spółek, w tym firm sektora energetycznego.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Z udzielonej mi odpowiedzi wynika, że minister gospodarki nie odpowiada za to, co dzieje się w spółkach Skarbu Państwa, które są podmiotami tych sektorów, za które on odpowiada, np. za sektor energetyczny. Jeśli stanie się tak, że spółki z tego sektora będą musiały odprowadzić do budżetu znaczącą część zysków za 2006 r., to pogorszy się kondycja finansowa przemysłu energetycznego, a ponadto te spółki nie będą miały środków własnych na inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Jestem przekonana, że pan minister orientuje się, jakie kwoty dywidend od spółek Skarbu Państwa w sektorze energetycznym wchodzą w grę, a to przekonanie bierze się stąd, że podejście zadaniowe do planowania dochodów i wydatków w danej części budżetowej wymaga konsultacji ministra, będącego dysponentem tej części, z innymi ministrami. Głównie chodzi mi o ocenę, jak pobór dywidendy wpłynie na kondycję inwestycyjną sektora energetycznego, także w kontekście bezpieczeństwa energetycznego, czyli akumulacji przez przedsiębiorstwa energetyczne środków własnych na współfinansowanie, z udziałem środków z Unii Europejskiej, projektów inwestycyjnych, o których przed chwilą mówił pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejGutMostowy">Odniosłem wrażenie, że pan minister nie do końca zrozumiał intencję zawartą w moim pytaniu. Zasygnalizowałam problem, iż istotną barierą rozwoju gospodarki jest brak terenów pod inwestycje. Uważam za nieprawidłową sytuację, w której minister właściwy do spraw gospodarki przechodzi obojętnie obok bariery rozwoju gospodarki i mówi, że jej usunięcie to sprawa innego resortu. Moim zdaniem, minister ten powinien zainicjować poszukiwanie, wraz z innymi ministrami, właściwego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MaksKraczkowski">Ze względu na to, że wypowiedzi posłów miały charakter głosu polemicznego, a pan minister już zaprezentował swój pogląd, więc jeśli nie wyrazi pan chęci zabrania głosu, to przejdę do stawiania wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejKaczmarek">Odniosę się do wypowiedzi pana posła Andrzeja Gut-Mostowego. Przydałby się, zwłaszcza na poziomie gmin, taki instrument finansowy, który przyspieszyłby opracowanie planów przestrzennego zagospodarowania. Sądzę, że jest on elementem wielu programów regionalnych. Natomiast myślę, że debata budżetowa nie jest właściwym miejscem do rozmowy o tego typu instrumentach.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AndrzejKaczmarek">Nawiązując do komentarza pani posłanki Anny Zielińskej-Głębockiej, chcę powiedzieć, że program reformy elektroenergetyki jest opracowywany w całkowitej odpowiedniości z ministrem skarbu państwa, bo sprawuje on nadzór właścicielski nad spółkami, których dotyczy ten program.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MaksKraczkowski">Stawiam wniosek o pozytywne zaopiniowanie części budżetowej 20 – Gospodarka. Czy ktoś chce zgłosić inny wniosek? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu w części 20 – Gospodarka?</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że 6 głosami za, przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja Gospodarki postanowiła rekomendować Komisji Finansów przyjęcie projektu budżetu w części 20 – Gospodarka.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#MaksKraczkowski">Przechodzimy do części budżetowej 40 – Turystyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejKaczmarek">Wydatki budżetowe w tej części budżetowej są przewidziane w kwocie 48.050 tys. zł, tj. o 1,4 proc. wyższe od planowanych na 2006 r. (plan po zmianach). Na rok 2007, podobnie jak na rok 2006, nie zostały zaplanowane dochody.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejKaczmarek">Główną pozycją wydatków jest dotacja podmiotowa w wysokości 37.999 tys. zł dla Polskiej Organizacji Turystyki. Środki te będą wykorzystane, zgodnie z ustawą o Polskiej Organizacji Turystycznej i jej statutem, na promocję Polski, jako kraju atrakcyjnego turystycznie. Celem działalności POT w tym zakresie jest zwiększenie turystyki przyjazdowej. Poza tym POT spełnia specjalną rolę w realizowaniu i koordynowaniu pewnych działań, wraz z instytucjami rządowymi i pozarządowymi funkcjonującym na rynku turystycznym.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejKaczmarek">Przy ustalaniu wysokości dotacji zostało przyjęte założenie, że Polska Organizacja Turystyczna będzie kontynuowała działania z lat poprzednich, ale także podejmie działania promocyjne na nowych rynkach zagranicznych. Jej nowym zadaniem będzie także kampania promocyjna na rzecz polskich uzdrowisk i turystyki uzdrowiskowej. Obecnie w Ministerstwie Gospodarki jest przygotowywany dokument „Strategia rozwoju turystyki w latach 2007–2013”. Wykonawcą określonych w tym dokumencie działań będzie głównie Polska Organizacja Turystyczna.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#AndrzejKaczmarek">Poza dotacją przedmiotową dla POT, zostały jeszcze zaplanowane wydatki w kwocie 10.051 tys. zł, w tym:</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#AndrzejKaczmarek">– 4765 tys. zł na finansowanie zadań w zakresie upowszechniania turystyki,</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#AndrzejKaczmarek">– 1053 tys. zł na finansowanie lub dofinansowanie wytyczania i konserwowania szlaków turystycznych,</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#AndrzejKaczmarek">– 4223 tys. zł na wydatki bieżące i majątkowe urzędu ministra właściwego do spraw turystyki, czyli de facto Departamentu Turystyki w Ministerstwie Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#AndrzejKaczmarek">Główną pozycją wydatków bieżących są wynagrodzenia z pochodnymi (2660 tys. zł). Planowany stan zatrudnienia został zwiększony o 13 etatów w związku z likwidacją Zakładu Usług Administracyjno-Gospodarczych, który obsługiwał także Departament Turystyki w Ministerstwie Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#AndrzejKaczmarek">Szczegółowe informacje na temat wydatków w części budżetowej „Turystyka” zostały podane w materiale opracowanym w Ministerstwie Gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MaksKraczkowski">Proszę pana posła Zbigniewa Kozaka o przedstawienie koreferatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewKozak">Wydatki zostały zaplanowane w trzech działach klasyfikacji budżetowej, tj. 43.817 tys. zł. w dziale 630 – Turystyka, 4223 tys. zł w dziale 750 – Administracja publiczna i 10 tys. zł w dziale 752 – Obrona narodowa. Główną pozycją wydatków w dziale „Turystyka” jest dotacja podmiotowa dla Polskiej Organizacji Turystycznej w kwocie 37.999 tys. zł. Ustawowymi zadaniami tej organizacji są:</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#ZbigniewKozak">– promocja Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie,</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#ZbigniewKozak">– zapewnienie funkcjonowania i rozwijania polskiego systemu informacji turystycznej w kraju i na świecie,</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#ZbigniewKozak">– inicjowanie, opiniowanie oraz wspomaganie planów rozwoju i modernizacji infrastruktury turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#ZbigniewKozak">Polska Organizacja Turystyczna przekazuje środki finansowe 14 ośrodków za granicą na działalność promocyjną, która polega na zamieszczaniu reklam w prasie, organizowaniu stoisk narodowych na imprezach targowych, organizowaniu warsztatów turystycznych, seminariów, konferencji prezentacji oraz innych imprez turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#ZbigniewKozak">Pozostała kwota wydatków w dziale „Turystyka” została przeznaczona na upowszechnianie turystyki (4765 tys. zł) oraz na finansowanie lub dofinansowanie wytyczania i konserwacji szlaków turystycznych (1053 tys. zł).</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#ZbigniewKozak">Wszystkie wymienione pozycje wydatków zostały zaplanowane na tym samym poziomie jak na 2006 r. Nasuwa się więc pytanie, czy stąd wynika wniosek, że w Polsce nie rozwija się turystyka? Czy dotacja dla Polskiej Organizacji Turystycznej nie powinna być wyższa, aby mogła ona rozszerzyć i zintensyfikować swoją działalność? Skoro mają powstać nowe jej ośrodki zagraniczne, to powinna otrzymać odpowiednio wyższą dotację.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#ZbigniewKozak">W dziale 750 – Administracja publiczna został założony wzrost wydatków o 18 proc. Chciałbym się dowiedzieć, jaka jest tego przyczyna.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#ZbigniewKozak">Wnoszę o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu w części 40 – Turystyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#LeonardKrasulski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AdamSzejnfeld">Warto przypomnieć, że zawsze Komisja Gospodarki natrafiała na jakieś problemy przy rozpatrywaniu tej części budżetowej, czemu dawała wyraz, opiniując ją negatywnie, albo wnosząc o zwiększenie wydatków. Analizując wydatki przewidziane na 2007 r., mam ambiwalentne odczucia. Z jednej strony należałoby pozytywnie odnieść się do tych propozycji choćby dlatego, że nie znajdziemy w nich nawet cienia hasła: „ciąć wydatki”. W minionych latach środki przeznaczane na tę ważną dziedzinę gospodarki były z roku na rok niższe. Pod tym względem wyjątkowy był jeden rok, bowiem poprzedni rząd przedłożył projekt budżetu, w którym znacznie podwyższył wydatki na promocję i upowszechnianie turystyki, ale na niewiele się to zdało, gdyż w Sejmie te wydatki zostały obniżone. Nie można wykluczyć, że także podczas prac nad projektem ustawy budżetowej na 2007 r., jacyś posłowie lub senatorowie sięgną do części 40, aby znaleźć tam pokrycie dla swoich wniosków o zwiększenie wydatków na preferowane przez nich zadania.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AdamSzejnfeld">Istnieje takie ryzyko. Istnieje również ryzyko kursowe. Polska Organizacja Turystyczna prowadzi działalność promocyjną za granicą, więc znaczną część środków, otrzymanych w formie dotacji, będzie musiała wymienić na USD, euro lub na inne waluty. Jeśli obniży się wartość złotego w stosunku do tych walut, to obniży się także realna wartość dotacji, która stanowi główną pozycję wydatków ujętych w części budżetowej „Turystyka”. Nominalnie kwota dotacji będzie na poziomie z 2006 r., ale realnie będzie ona niższa.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#AdamSzejnfeld">Trzeba jeszcze pamiętać o tym, o czym wiemy od wielu lat – to nie jest tylko uwaga do tego projektu budżetu – że de facto potrzebujemy dwukrotnie, a nawet trzykrotnie więcej środków na optymalne realizowanie zadań w zakresie turystyki.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#AdamSzejnfeld">Mając to wszystko na uwadze, trudno oprzeć się chęci zgłoszenia wniosku o negatywne zaopiniowanie tej części budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#AdamSzejnfeld">Powiem coś, co być może zabrzmi paradoksalnie. Otóż turystyka powinna być promowana nie tylko w kraju i za granicą, ale także należałoby jej promocję adresować do elity politycznej. Jestem przekonany o tym, że niewiele osób w rządzie i w Sejmie wie, na którym miejscu plasuje się turystyka, jako dziedzina gospodarki, pod względem udziału w produkcie krajowym brutto, a jest to istotna informacja. Porównajmy, ile w projekcie budżetu na 2007 r zamierza się przeznaczyć środków dla górnictwa węgla kamiennego i dla przemysłu stoczniowego, a ile na rzecz rozwoju turystyki, podczas gdy jej udział w wytwarzaniu produktu krajowego jest większy niż tych dwu sektorów.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#AdamSzejnfeld">Zachęcam do lektury przygotowanego przez Polską Organizację Turystyczną materiału, gdzie znajdziemy m.in. informację, że w gospodarce turystycznej jest 1.034.570 miejsc pracy oraz że udział gospodarki turystycznej w PKB wynosi 7,6 proc.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#AdamSzejnfeld">Nie ulega żadnej wątpliwości, że opłaca się wspierać rozwój turystyki, ponieważ wydatkowanie z budżetu państwa na ten cel znacznie niższej kwoty środków, w stosunku do wydatków na inne dziedziny gospodarki, przynosi budżetowi relatywnie wyższe dochody. Wobec tego dodanie do zaplanowanej kwoty wydatków ujętych w części budżetowej „Turystyka” kilku milionów złotych byłoby bardzo korzystne dla budżetu i dla państwa.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#AdamSzejnfeld">Tej refleksji nie zakończę takim formalnym wnioskiem, natomiast chcę zaproponować stronie rządowej i partii rządzącej – jeszcze jest dużo czasu do uchwalenia budżetu – zweryfikowanie zaplanowanych wydatków na zadania w zakresie promocji oraz upowszechniania turystyki i podwyższenie sumarycznej kwoty wydatków podczas dalszych prac w Sejmie nad projektem ustawy budżetowej na rok 2007.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejGutMostowy">Wyrażoną przez mojego przedmówcę refleksję spuentuję pytaniem, dlaczego tak mało środków zostało przeznaczonych na wspieranie rozwoju turystyki, zważywszy na ponad 7 proc. udział tej dziedziny w PKB. Zdaniem ekspertów, także zagranicznych, Polska ma potencjalne możliwości, m.in. warunki krajobrazowe, rozwoju turystyki krajowej i turystyki przyjazdowej, a tymczasem na jej promocję przeznaczamy znacznie mniej niż Węgry i Słowacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#LeonardKrasulski">Nikt już nie zasygnalizował chęci zabrania głosu w dyskusji. Oddaję głos panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejKaczmarek">Wszyscy wiemy dobrze o tym, że każdy projekt budżetu jest wynikiem jakiegoś kompromisu, bo mamy mało pieniędzy. Dyskutowaliśmy na forum rządu nad wieloma kompromisowymi propozycjami, zwłaszcza w odniesieniu do części budżetowej 20 – Gospodarka. Minister Gospodarki wnosił o przyznanie wyższej od zapisanej w dziale 630 kwoty środków budżetowych na realizację zadań z zakresu promocji i upowszechniania turystyki, ale rząd określił te wydatki na poziomie 43.817 tys. zł. Dla nas też jest to trudny kompromis, niemniej za panem posłem Adamem Szejnfeldem podkreślę, że zostały one ustalone na poziomie nie niższym niż w tym roku. Przynajmniej będziemy mieli tyle samo pieniędzy, co w tym roku i to oceniam pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#AndrzejKaczmarek">Zwracam uwagę na to, że dyskusja nad planowanymi wydatkami w części 40 de facto dotyczy tego, czy dbałość o rozwój turystyki oznacza konieczność zwiększenia środków na coś, co jest administracją turystyczną, czy spożytkowania środków w inny sposób. Bardzo dobrym elementem dla polskiej turystyki jest to, że w nowym programie operacyjnym „Innowacyjna gospodarka”, którego realizacja rozpocznie się od 2007 r., są dwa priorytety przeznaczone wyłącznie na tworzenie produktów turystycznych, czy na działania związane z turystyką. Do tej pory nie mieliśmy w budżetach środków, które łącznie ze środkami Unii Europejskiej stanowiłyby źródło finansowania tego rodzaju działań. W tym programie operacyjnym są odrębne tzw. działania na promocję turystyki oraz specjalny priorytet (ponad 100 mln euro) na projekty turystyczne o znaczeniu ponadregionalnym. Mamy, w ramach programu operacyjnego, specjalny program „Polska Wschodnia”, którego elementem jest np. projekt ścieżki rowerowej wzdłuż wszystkich wschodnich województw polski. Z całą pewnością w regionalnych programach operacyjnych są również przewidziane środki na promocję i rozwój turystyki.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#AndrzejKaczmarek">Reasumując, w takim globalnym sensie będziemy mieli w 2007 r. znacznie więcej pieniędzy na rozwój turystyki, niż w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#AndrzejKaczmarek">Pan poseł Zbigniew Kozak pytał o powód wzrostu wydatków w dziale 750 – Administracja państwowa. Ma to związek ze zwiększeniem limitu zatrudnienia o 13 etatów na skutek likwidacji Zakładu Usług Administracyjno-Gospodarczych, z tym że przesunęliśmy środki wydatkowane w 2006 r. na usługi do wydatków, do poniesienia w 2007 r. na wynagrodzenia. Zadania, które zlecaliśmy temu gospodarstwu pomocniczemu, będą od 1 stycznia 2007 r. realizowane przez pracowników Ministerstwa, również tych, którzy są przyporządkowani części budżetowej „Turystyka”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MaksKraczkowski">Pan poseł Zbigniew Kozak zgłosił wniosek o pozytywne zaopiniowanie części budżetowej 40 – Turystyka. Czy są inne wnioski? Nie ma zgłoszeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WojciechKodtubański">Poprosiłem o udzielenie mi głosu, aby w historii prac parlamentarnych nad budżetem nie został odnotowany fakt, że wraz z moim zastępcą przemilczeliśmy zaplanowaną przez rząd kwotę dotacji dla Polskiej Organizacji Turystycznej i wyjaśnienie pana ministra, że lepiej być nie może.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#WojciechKodtubański">Eksperci Unii Europejskiej, którzy przygotowali przepisy, na podstawie których została powołana do życia Polska Organizacja Turystyczna, jako agencja rządowa – przypomnę, że stało się to w 2000 r. – powiedzieli, że jeśli Polska chce być krajem liczącym się w turystyce światowej, to musi wydatkować corocznie minimum 70 mln zł na promocję turystyki. Przypomnę państwu, że zajmujemy bądź 12, bądź 13 miejsce w rankingu pod względem napływu turystów zagranicznych do naszego kraju. Przyjmujemy rocznie 15 mln turystów. Posłużę się hasłem reklamowym jednego z banków „tu się zarabia”. My zarabiamy dla Polski olbrzymią kwotę pieniędzy – 6 mld USD, czyli więcej niż np. całe rolnictwo. Każda zainwestowana w turystykę złotówka to nowe miejsca pracy i dodatkowe dochody dla budżetów samorządów terytorialnych i dla budżetu państwa. Gdyby tak nie było, to nie ośmielilibyśmy się prosić o dodatkowe pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#WojciechKodtubański">Pozwoliliśmy sobie przedstawić państwu opracowanie pt. Turystyka opłaca się wszystkim, w którym napisaliśmy, na co przeznaczylibyśmy dodatkowe 30 mln zł. Wymienię tylko dwa cele. W związku z tym, że w 2007 r. rozpocznie funkcjonować w Kijowie Polski Ośrodek Informacji Turystycznej, chcielibyśmy przeznaczyć 2 mln zł na kampanię informacyjną.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#WojciechKodtubański">Razem z tym ośrodkiem będziemy mieli 14 ośrodków zagranicznych. Niektóre z nich na działalność mogą przeznaczyć tylko 30 proc. otrzymanych od nas środków, gdyż 70 proc. środków pochłaniają koszty utrzymania tych ośrodków. Musimy to zmienić.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#WojciechKodtubański">Zwracamy się do państwa z prośbą, aby podczas dalszych prac nad projektem budżetu zechcieli przemyśleć, czy udałoby się dofinansować zadania wykonywane na rzecz rozwoju polskiej turystyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MaksKraczkowski">Poddaję pod głosowanie wniosek zgłoszony przez pana Zbigniewa Kozaka.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MaksKraczkowski">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu w części 40 – Turystyka?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisja Gospodarki jednogłośnie postanowiła rekomendować Komisji Finansów przyjęcie projektu budżetu w części 40 – Turystyka.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#MaksKraczkowski">Rozpatrzymy część budżetową 49 – Urząd Zamówień Publicznych. Prezentacji tej części budżetowej dokona pan prezes Janusz Dolecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanuszDolecki">Planowane na 2007 r. wydatki wynoszą 13.049 tys. zł i kwota ta jest wyższa o 1,6 proc. od planowanych wydatków na 2006 r. (plan po zmianach). Poziom wydatków w części budżetowej 49 są ściśle związane z kompetencjami Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, określonymi w ustawie – Prawo zamówień publicznych.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JanuszDolecki">Szczegółowy wykaz planowanych wydatków został przedstawiony w załączniku do pisma skierowanego na ręce przewodniczącego Komisji Gospodarki. Z tego powodu wskażę na najistotniejsze elementy kształtujące proporcje i wysokość wydatków.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#JanuszDolecki">Wydatki na wynagrodzenia zostały utrzymane na tym samym poziomie, który został określony w ustawie budżetowej na rok 2006, z uwzględnieniem skutków przyznanych w 2006 r. środków z rezerwy celowej, podwyższonego na 2007 r. limitu zatrudnienia o 3 etaty, co wiąże się z nowymi kompetencjami Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, o których mowa w projekcie kolejnej nowelizacji ustawy – Prawo Zamówień Publicznych. Wczoraj ten projekt przyjęła Rada Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#JanuszDolecki">Zaplanowane w par. 4170 wydatki na wynagrodzenia bezosobowe są niższe o 23 proc. od środków przyznanych w ustawie budżetowej na rok 2006, co wynika m.in. z likwidacji funkcji obserwatora w procedurze kontrolnej, ale też zaplanowane zostały dodatkowe wydatki z powodu zrezygnowania z wydawania publikacji pt. Biuletyn Zamówień Publicznych w wersji papierowej na rzecz utworzenia w pełni elektronicznej jego wersji. Ta decyzja została podjęta ze względu na zmniejszającą się liczbę prenumeratorów, ale za to rosnące zainteresowanie elektroniczną formą biuletynu.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#JanuszDolecki">W tym samym paragrafie są przewidziane środki na:</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#JanuszDolecki">– sfinansowanie opinii biegłych w postępowaniach kontrolnych, gdy ich stopień złożoności jest duży, a takich postępowań jest coraz więcej. Zaobserwowaliśmy także wzrost stopnia złożoności procedur odwoławczych, zwłaszcza w zakresie warunków przedmiotu zamówienia,</u>
          <u xml:id="u-47.6" who="#JanuszDolecki">– wydatki przeznaczone na wynagrodzenia Rady Zamówień Publicznych. Zakładamy, że ten organ opiniodawczo-doradczy będzie częściej obradował, gdyż uzyskał on kompetencję opiniowania zastrzeżeń wnoszonych przez zamawiających do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, gdy wynikiem przeprowadzonej kontroli jest zalecenie unieważnienia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.</u>
          <u xml:id="u-47.7" who="#JanuszDolecki">Planowane wydatki na zakup towarów i usług są o 1 proc. wyższe od przewidzianych w ustawie budżetowej na rok 2006. Ten wzrost wydatków wiąże się z informatyzacją procedur zamówieniowych oraz z intensyfikacją działań informacyjnych i edukacyjnych, ponieważ ustawa – Prawo zamówień publicznych jest często nowelizowana i np. została ona zmieniona w tym roku, a już rząd przyjął projekt kolejnej jej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-47.8" who="#JanuszDolecki">Znacznie więcej, bo o 24,2 proc. wzrosły wydatki majątkowe. Jest to spowodowane przede wszystkim informatyzacją systemów zamówień publicznych w ramach priorytetów zgłoszonych do planu informatyzacji państwa na lata 2006–2009 oraz wprowadzeniem do systemu prawnego zamówień publicznych procedur i instrumentów realizowanych wyłącznie w trybie elektronicznym. W 2007 r. będą kontynuowane prace wdrożeniowe i przystosowawcze oprogramowania klienckiego, udostępnianego na portalu urzędowym Urzędu Zamówień Publicznych. Związane jest to także z koniecznością publikowania małych ogłoszeń na portalu. Oprogramowanie jest aktualizowane w związku ze zmianą obowiązujących przepisów, a w projekcie nowelizacji ustawy – Prawo zamówień publicznych przewidziane zamieszczanie przez zamawiających ogłoszeń w Biuletynie Zamówień Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-47.9" who="#JanuszDolecki">Realizacja programu informatyzacji stwarza konieczność budowy w 2007 r. elektronicznego systemu obiegu i archiwizacji dokumentów, w tym systemu obsługującego dokumenty poświadczone kwalifikowanym podpisem elektronicznym.</u>
          <u xml:id="u-47.10" who="#JanuszDolecki">Podstawowym celem tworzonego systemu jest zwiększenie zakresu i dostępności usług oferowanych drogą elektroniczną przez Urząd Zamówień Publicznych, usprawnienie obsługi klientów, zwiększenie przejrzystości postępowania w sprawach podniesionych w składanych dokumentach.</u>
          <u xml:id="u-47.11" who="#JanuszDolecki">Zwracam się do Komisji z prośbą o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu w części 49 – Urząd Zamówień Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MaksKraczkowski">Proszę pana posła Adama Rogackiego o wygłoszenie koreferatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AdamRogacki">Kwota wydatków zaplanowanych na 2007 r. jest o 4,2 wyższa od limitu wydatków ustalonych na 2006 r., a o 1,6 proc. wyższa w stosunku do planu po zmianach. Szczegółowe dane, wraz z uzasadnieniem poszczególnych pozycji planowanych wydatków, są przedstawione w materiale opracowanym przez Urząd Zamówień Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#AdamRogacki">Prognozowanie wysokości dochodów w tej części budżetowej jest utrudnione ze względu na niestabilne ich źródło. Są nim kary pieniężne nakładane przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych na zamawiających, którzy naruszyli przepisy ustawy – Prawo zamówień publicznych. W 2006 r. została nałożona kara na jedno przedsiębiorstwo w wysokości 150 tys. zł. Urząd założył, że ta kwota wpłynie w 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#AdamRogacki">Wnoszę o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu w części 49 – Urząd Zamówień Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MaksKraczkowski">Otwieram dyskusję. Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#MaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu w części 49 – Urząd Zamówień Publicznych?</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisja Gospodarki jednogłośnie postanowiła rekomendować Komisji Finansów przyjęcie projektu budżetu w części 49 – Urząd Zamówień Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#MaksKraczkowski">Przechodzimy do części budżetowej 50 – Urząd Regulacji Energetyki, którą zreferuje pan prezes Wiesław Wójcik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WiesławWójcik">Kompetencje oraz obowiązki prezesa Urzędu Regulacji Energetyki określone są art. 23 ustawy – Prawo energetyczne. Od 1 stycznia 2007 r. znacznie zwiększy się zakres kompetencji oraz obowiązków tego organu w trzech obszarach. Pierwszy obszar wyznacza implementacja dyrektywy unijnej do polskiego prawa energetycznego w zakresie kogeneracji, co oznacza stosowanie takich samych procedur, jak w przypadku energii odnawialnej. Zatem będą wydawane tzw. świadectwa pochodzenia, podejmowane decyzje o ich umorzeniu oraz będzie prowadzony monitoring realizacji przez podmioty ustawowego obowiązku zakupu energii ze źródeł skojarzonych.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#WiesławWójcik">Drugi obszar to rynek paliw ciekłych. Od 1 stycznia zaczną obowiązywać przepisy ustawy z sierpnia 2006 r o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw płynnych. Wejście w życie tej ustawy spowoduje rozszerzenie dotychczasowego katalogu paliw, poddawanych kontroli jakości, o takie paliwa, jak: gaz skroplony, sprężony gaz ziemny, lekki olej opałowy, ciężki olej opałowy oraz olej do silników statków żeglugi śródlądowej. Zatem zwiększeniu ulegnie zarówno zakres przedmiotowy, jak i podmiotowy kompetencji Prezesa URE do wymierzania kar pieniężnych za naruszenie warunków koncesji.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#WiesławWójcik">Trzeci obszar wyznacza wchodząca w życie z dniem 1 stycznia 2007 r. ustawa o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Prezes URE będzie zobowiązany m.in. do gromadzenia i przetwarzania informacji związanych z wytwarzaniem, magazynowaniem i obrotem biokomponentami oraz kosztami ich wytwarzania. Takie same obowiązki dotyczyć będą biopaliw ciekłych. Poza tym będą gromadzone i przetwarzane informacje o imporcie tych produktów z obszaru celnego Wspólnoty Europejskiej i spoza tego obszaru. Prowadzony będzie monitoring jakości biokomponentów i biopaliw. Czeka nas także sporządzanie na podstawie zgromadzonych informacji sprawozdań kwartalnych, dotyczących rynku biokomponentów, paliw ciekłych i biopaliw ciekłych rynków paliw, które będą otrzymywali ministrowie: finansów, gospodarki, rolnictwa i środowiska.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#WiesławWójcik">Chcę podkreślić, że dotychczasowe i dodatkowe obowiązki będziemy realizowali bez wzrostu zatrudnienia. Nadal limit będzie wynosił 290 etatów, w tym 268 etatów dla członków korpusu służby cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#WiesławWójcik">Planowane na 2007 r. dochody wynoszą 86.180 tys. zł i ta kwota jest wyższa o 8,8 proc. od prognozowanej na 2006 r. kwoty dochodów, ale niższa o 0,2 proc. od przewidywanego ich wykonania w tym roku. Na niższe wykonanie dochodów w tym roku, w stosunku do planu, rzutuje obecna sytuacja w sektorze paliw ciekłych. Przypomnę, że dochody budżetu państwa w części budżetowej 50 – Urząd Regulacji Energetyki pochodzą z corocznych opłat wnoszonych przez przedsiębiorstwa energetyczne, którym została udzielona koncesja na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie: wytwarzania, magazynowania, przesyłania i dystrybucji oraz obrotu energią i paliwami. Opłaty te są pochodną wysokości przychodów przedsiębiorstw energetycznych. Bardzo trudno jest oszacować, jakie będą w następnym roku przychody całego sektora, a zwłaszcza dotyczy to sektora paliw ciekłych, gdyż w tym przypadku przychody są zależne od cen ropy na rynkach światowych i od tego, jak w ciągu roku będzie kształtował się kurs dolara amerykańskiego wobec złotego. W ostatnim czasie mniej wiarygodne stały się prognozy przychodów przedsiębiorstw sektora gazowniczego, gdyż ceny importowanego gazu są ściśle związane z cenami produktów ropopochodnych. Natomiast z większą dokładnością można oszacować przyszłoroczne przychody przedsiębiorstw sektora energetycznego i sektora ciepłowniczego.</u>
          <u xml:id="u-51.5" who="#WiesławWójcik">Drugim źródłem dochodów są wpływy ze sprzedaży Biuletynu URE. Na 2007 r. zaplanowaliśmy dochody niższe o 7,1 proc. w stosunku do przewidywanego wykonania w 2006 r., ponieważ systematycznie spada sprzedaż tej publikacji. Nie ma to nic wspólnego z jej jakością czy zawartością merytoryczną, lecz z tym, że od dwu lat treść Biuletynu URE jest zamieszczana na stronach internetowych Urzędu, z czego korzysta coraz więcej przedsiębiorstw, do których ten biuletyn jest adresowany.</u>
          <u xml:id="u-51.6" who="#WiesławWójcik">Kwota wydatków na rok 2007 stanowi prawie 40 proc. planowanych dochodów. Mniej więcej taki sam wskaźnik utrzymuje się od kilku lat. Założony został wzrost wydatków o 7,6 proc., ale nie ma to związku z zamiarem podwyższenia wynagrodzeń pracowników czy z poprawieniem warunków ich pracy. Otóż po raz pierwszy do budżetu zostały włączone wydatki na finansowanie projektu z udziałem środków Unii Europejskiej. Pełna jego nazwa brzmi: „System interaktywny elektronicznej obsługi informatyczno-statystycznej dla uczestników rynku energii”. Realizację tego projektu rozpoczęliśmy w ostatnich miesiącach 2005 r., a zakończymy w połowie 2008 r. Całkowite nakłady wynoszą 11.090 tys. zł. Na rok 2007 do budżetu w części 50 – Urząd Regulacji Energetyki włączono 2273 tys. zł, z czego 971 tys. zł stanowi wkład krajowy.</u>
          <u xml:id="u-51.7" who="#WiesławWójcik">Wydatki ujęte w innych rozdziałach klasyfikacji budżetowej zostały zaplanowane w wysokości równej przewidywanemu wykonaniu wydatków w 2006 r. (wydatki majątkowe) oraz o 0,5 proc. powyżej tego poziomu (łączna kwota wydatków bieżących jednostek budżetowych). W strukturze tej kategorii wydatków dominują tzw. wydatki sztywne, takie jak wynagrodzenia, pochodne od wynagrodzeń, opłaty czynszowe z tytułu najmu lokali biurowych, wydatki na zakup energii elektrycznej, usług telekomunikacyjnych, dostępu do internetu, składki do organizacji międzynarodowych itd.</u>
          <u xml:id="u-51.8" who="#WiesławWójcik">W strukturze wydatków ogółem Urzędu Regulacji Energetyki dominującą pozycją są wynagrodzenia. Wysokość wydatków z tego tytułu na 2007 r. została określona zgodnie z założeniami Ministerstwa Finansów, o których zostaliśmy powiadomieni 1 sierpnia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-51.9" who="#WiesławWójcik">Na wydatki majątkowe zaplanowaliśmy 400 tys. zł, z przeznaczeniem na zakup samochodu osobowego (150 tys. zł) i oprogramowania (250 tys. zł).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MaksKraczkowski">Koreferat przygotował pan poseł Antoni Mężydło. Oddaję głos panu posłowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AntoniMężydło">Projekt budżetu Urzędu Regulacji Energetyki poprzedza szerokie uzasadnienie projektowanych wydatków, z którego wynika, że w 2007 r. Urzędowi przybędzie obowiązków i zadań, nałożonych nowymi regulacjami prawnymi, które dotyczą głównie monitorowania i kontrolowania rynku paliw ciekłych, w tym biopaliw ciekłych. W związku z tym można było przypuszczać, że nastąpi wzrost wydatków. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyż Urząd Regulacji Energetyki ma pełnić bardzo ważną rolę na rynku energetyki – ma on na tym rynku działać prokonsumencko i tego oczekujemy. Okazuje się, że poziom wydatków w zasadzie nie został zmieniony. Dlaczego? Tego nie wiem, a jest to podstawowe pytanie. Czy dlatego, że w przewidzianych na 2006 r. i na poprzednie lata wydatkach były ukryte jakieś rezerwy?</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#AntoniMężydło">Od początku funkcjonowania Urzędu Regulacji Energetyki, głównym źródłem dochodów są opłaty wpłacane przez koncesjonariuszy. Największą grupę tworzą przedsiębiorstwa zajmujące się obrotem paliw płynnych. Otrzymałem projekt kompleksowej nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne, z którego wynika, że Urząd zamierza wyłączyć tę grupę podmiotów spod sprawowanej kontroli, gdyż wolałby skupić się na sprawach dotyczących wytwarzania i obrotu energią elektryczną, ciepła oraz obrotu gazem ziemnym.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#AntoniMężydło">Urząd Regulacji Energetyki często chwali się tym, że uzyskiwane dochody stanowią około 40 proc. poniesionych wydatków. Znam inne urzędy, których struktura dochodów też jest zdominowana przez wpływy z opłat, np. za obrót pewnymi dobrami rzadkimi, a które uzyskują wyższy wskaźnik relacji wydatków do dochodów. W informacjach o projektach ich budżetów na 2007 r. nie znajdziemy nawet wzmianki o tym, że wydatki stanowić będą 20 proc. dochodów. Trzeba powiedzieć, że Urząd Regulacji Energetyki zastosował sprytny zabieg marketingowy, mający na celu przekonać wszystkich, że pracuje on bardzo efektywnie. Tymczasem nie tym wskaźnikiem należy mierzyć jego efektywność, lecz dynamiką wzrostu cen na rynku energii elektrycznej, gazu ziemnego i paliw płynnych. Nie chodzi o to, aby dochody znacznie przewyższały wydatki, lecz aby te obie pozycje budżetu służyły zwiększaniu bezpieczeństwa energetycznego kraju i polepszaniu jakości paliw ciekłych. Prawda, że jakość paliw ciekłych kontroluje inspekcja handlowa, ale powstaje pytanie, czy Urząd reaguje na wykryte nieprawidłowości, nakładając kary na przedsiębiorców, którzy nie dochowują standardów jakościowych tych paliw.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#AntoniMężydło">Chciałbym dowiedzieć się od pana prezesa, czy wynik zastosowanej przez Urząd egzekucji przyczynił się do tego, że coraz mniej stacji benzynowych sprzedaje paliwa nieodpowiedniej jakości. Czy zaistnienie takiej sytuacji – donosiła o niej także prasa – zostało spowodowane zintensyfikowaniem kontroli przeprowadzanych przez inspekcję handlową, czy także jest to efekt kar nałożonych przez Urząd Regulacji Energetyki. Ile było takich kar, w jakiej wysokości i jak one skutkowały? Czy zostały zamknięte jakieś firmy, które zajmowały się obrotem paliwami ciekłymi?</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#AntoniMężydło">Zwrócę uwagę na jeszcze jedną istotną sprawę. Gdy zapoznaję się z projektem budżetu urzędu centralnego, który ma mieć efekt ekonomiczny sam w sobie, to zawsze konfrontuję go z informacjami zawartymi w innych dokumentach. W tym przypadku było to opracowanie Urzędu Regulacji Energetyki zawierające założenia do kompleksowej nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne. Rzeczywiście, głoszone przez prezesa URE, pana Leszka Juchniewicza, teorie i koncepcje przystają do mojej koncepcji pojmowania świata gospodarczego. Bardzo się cieszę, że mamy podobne poglądy, ale też muszę powiedzieć, że pan prezes nie potrafi przeciwstawić się działaniom, które wynikają z zupełnie innych, przeciwstawnych koncepcji.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#AntoniMężydło">Podam następujący przykład. Pan prezes stoi na stanowisku, że praktykowana w krajach członkowskich Unii Europejskiej, a ostatnio preferowana w Polsce, konsolidacja pionowa podmiotów sektora elektronicznego, jest złą metodą jego restrukturyzacji z zasadniczego powodu. Skutkuje ona znacznym osłabieniem konkurencji na rynku energii elektrycznej, gdyż wprowadza na ten rynek podmioty posiadające dominującą pozycję w danym obszarze kraju oraz wprowadza rozwiązania promonopolistyczne. Pan prezes Leszek Juchniewicz uważa, że chociaż jest to zła metoda, to jednak po to, aby można było restrukturyzować polski sektor elektroenergetyczny metodą konsolidacji poziomej, a nie pionowej, to taki sam kierunek musi być obrany w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#AntoniMężydło">Nie wiem, czy rzeczywiście istnieje tylko taka możliwość. Uważam, iż pan Leszek Juchniewicz z racji obowiązków, które przyjął na siebie jako prezes Urzędu Regulacji Energetyki, powinien znajdować rozwiązania – nie mówię tylko o metodzie konsolidacji – wspierające pro konsumencką działalność przedsiębiorstw energetycznych. Skoro już zgodził się on na to, że konsolidacja pionowa musi nastąpić z powodów politycznych, to chcę się dowiedzieć, czy Urząd będzie mógł zastosować są ex ante działania, które będą przeciwdziałały nieracjonalnemu wzrostowi cen energii elektrycznej. Powszechna jest opinia, że na pewno wystąpi takie zjawisko, gdyż skonsolidowane firmy elektroenergetyczne będą potrzebowały zgromadzić kapitał na nowe inwestycje zwiększające moce wytwórcze energii elektrycznej, na odnowienie linii energetycznych itd.</u>
          <u xml:id="u-53.7" who="#AntoniMężydło">Powtórzę, zgodzilibyśmy się na wyższą kwotę wydatków od zaplanowanej na 2007 r., ale po to, żeby był pewien mechanizm kontrolowania przedsiębiorstw energetycznych metodami, które nie dopuszczą do niekontrolowanego wzrostu cen energii elektrycznej, gazu i paliw ciekłych.</u>
          <u xml:id="u-53.8" who="#AntoniMężydło">Drugi przykład. Urząd Regulacji Energetyki wymienił we wstępie do projektu swojego budżetu na 2007 r. wszystkie te ustawy, które nałożyły nowe obowiązki, m.in. znowelizowaną 21 lipca 2006 r. ustawę – Prawo energetyczne. Wiemy, że ta ustawa zobowiązuje przedsiębiorstwa, które importują gaz i sprzedają go na naszym rynku krajowym, do magazynowania stosownej jego ilości na terytorium Polski. Na skutek wprowadzenia tego przepisu bez ustanowienia okresu przejściowego, prawdopodobnie zostaną wyeliminowane niewielkie przedsiębiorstwa, które zajmują się obrotem gazu z zagranicą, a przecież jest to zalążek konkurencji na krajowym rynku gazu. Prezes URE nie zapobiegł także temu zagrożeniu.</u>
          <u xml:id="u-53.9" who="#AntoniMężydło">Chcę jeszcze zapytać pana prezesa Wiesława Wójcika, jak pan zapatruje się na problem zbyt niskiego udziału w wytworzonej w Polsce energii elektrycznej, energii pochodzącej ze źródeł niekonwencjonalnych, w tym ze źródeł odnawialnych. Jak on zostanie rozwiązany?</u>
          <u xml:id="u-53.10" who="#AntoniMężydło">Wytwarzając nadal energię elektryczną tylko z tych źródeł, które obecnie mają jakieś praktyczne znaczenie, tj. z biomasy i energii wiatrowej, na pewno nie spełnimy norm, które nakładają na Polskę organizacje światowe. Natomiast będzie to możliwe, jeśli powstaną duże elektrownie wodne. Stąd pytanie, czy Urząd przygotowuje jakiś program dla tego typu źródeł energii.</u>
          <u xml:id="u-53.11" who="#AntoniMężydło">Uważam, ale z takiego punktu widzenia, jakie przyjęło Ministerstwo Finansów, że projekt budżetu w części 50 – Urząd Regulacji Energetyki jest dobry, bo wpisuje się w ideę oszczędnego państwa w zakresie wydatków na administrację, natomiast mam ogromne wątpliwości, czy jest on także dobry z punktu widzenia społecznego. Jednak ze względu na ten pierwszy aspekt, rekomenduję pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu URE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MaksKraczkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji. Nie ma zgłoszeń. Powiedziałem „jeszcze”, ponieważ pan poseł Antoni Mężydło zadał kilka pytań i sformułował pewne tezy. Wobec tego proszę pana prezesa Wiesława Wójcika, aby ustosunkował się do tych wątków koreferatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WiesławWójcik">Przede wszystkim chcę podziękować panu posłowi za te uwagi, które dotyczą nie tyle projektu budżetu, co regulacji rynku energetycznego. Cieszy mnie opinia pana posła o sformułowanych przez Urząd regulacji Energetyki założeniach do kompleksowej nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne. Mam nadzieję, że tę opinię podzielą także inni posłowie, gdy stosowny projekt zostanie skierowany do laski marszałkowskiej i że wówczas znajdziemy wspólny język. Będzie to z korzyścią dla odbiorców produktów energetycznych, tj. energii elektrycznej, gazu i paliw ciekłych. Dodam, że także na rynku monopolistycznym regulator ma równoważyć interesy odbiorców i przedsiębiorstw – tak stanowi ustawa – Prawo energetyczne.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#WiesławWójcik">Odniosę się teraz do postawionych przez pana posła zarzutów. Nie było moją intencją chwalenie się oszczędnością budżetową, aczkolwiek pozwolę sobie przypomnieć, że ustawa – Prawo energetyczne stanowi, iż koszty regulacji mają być odpowiednie do wpływów z opłat koncesyjnych. Tak było na początku funkcjonowania Urzędu Regulacji Energetyki, a później dynamika wzrostu po stronie dochodów była znacznie wyższa niż po stronie wydatków, zarówno z powodu włączania do obszaru regulacji przedsiębiorstw zajmujących się obrotem paliwami ciekłymi, jak i wzrostu cen tych paliw. Przypomnę, że rozpoczynaliśmy działalność regulacyjną na rynku paliw ciekłych wówczas, gdy cena ropy naftowej wynosiła 19 USD za baryłkę, a w tym roku cena dochodziła do 70 USD. Proporcjonalnie do wzrostu cen rosły przychody koncesjonowanych przedsiębiorstw, a tym samym opłaty koncesyjne.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#WiesławWójcik">Pomimo tego, że znacznie został rozszerzony zakres obowiązków i zadań Urzędu, to jednak nie inspirujemy do jakiegoś radykalnego zwiększenia środków na wydatki. Chętnie przyjęlibyśmy więcej środków budżetowych, ale najpierw musiałyby zostać zmienione kompetencje prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, gdyż tak samo, jak każdy inny organ administracji rządowej, musi on działać na podstawie prawa i w jego granicach. Prezes URE wydaje decyzje administracyjne, od których przysługuje odwołanie do sądu. Gdyby decyzja wykraczała poza zakres delegacji ustawowej, to zostałaby ona uchylona.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#WiesławWójcik">Pan poseł pytał, czy opracowujemy jakiś program tworzenia nowych źródeł odnawialnych dla wytwarzania energii elektrycznej. Otóż jedynym suwerenem w zakresie polityki energetycznej jest minister właściwy do spraw gospodarki. Tak stanowi ustawa – Prawo energetyczne. Jednak z tej racji, że Urząd funkcjonuje już prawie 10 lat, służymy temu ministrowi swoimi doświadczeniami, i np. uczestniczymy w pracach zespołu sterującego, który wdraża program dla elektroenergetyki.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#WiesławWójcik">Nie wspomniałem o efektywności nakładów poniesionych na działalność regulacyjną, gdyż uważałem, że nie jest to potrzebne przy prezentacji projektu budżetu, ale mamy się czym pochwalić, np. w ciągu ostatnich miesięcy dwukrotnie nie zgodziliśmy się na podwyżkę taryfy dla gazownictwa. Ceny importowanego gazu wzrosły znacznie więcej niż ceny dla odbiorców krajowych.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#WiesławWójcik">Warto wiedzieć, jak jest kształtowana cena gazu w Polsce. Otóż jest to średnia sumy kosztów zakupu gazu importowanego plus kosztów wydobycia gazu krajowego. Udział gazu krajowego stanowi ponad 35 proc. – mam na myśli wysoki metan – i dlatego wskaźnik wzrostu ceny gazu sprowadzanego z zagranicy nie rzutuje w takiej samej wysokości na wzrost ceny płaconej przez odbiorców krajowych. Ten sposób regulowania ceny jest – powiedzmy – mało komfortowy dla sektora gazowego, ale korzystny dla gospodarstw domowych i dla przedsiębiorstw, a zwłaszcza zaliczanych do sektora wielkiej syntezy chemicznej. Jednocześnie jest on podstawową przyczyną tego, że w Polsce nie rozwija się konkurencja na rynku gazu. Paradoksalnie jest to korzystna sytuacja dla odbiorców, bo gdyby ceny gazu zostały całkowicie uwolnione, to obecnie wzrosłyby one o około 30 proc.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#WiesławWójcik">Uważamy, że jest potrzebny przepis znowelizowanej niedawno ustawy – Prawo energetyczne, który nakazuje wszystkim firmom, zajmującym się obrotem gazu z zagranicą, utrzymywać w magazynach 3 proc. importowanego gazu, ale w magazynach zlokalizowanych na terytorium Polski. Proszę zauważyć, że magazynowanie gazu poza naszymi granicami nie poprawiłoby sytuacji odbiorców wówczas, gdyby została zablokowana dostawa do Polski gazu importowanego.</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#WiesławWójcik">Jeżeli pana posła Antoniego Mężydło interesują wnioski dotyczące taryf, podjęte w tej sprawie decyzje Prezesa URE i ich efekty w postaci poziomu cen gazu, to przedstawimy panu posłowi takie informacje na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#WiesławWójcik">Kolejny zarzut dotyczył stanowiska prezesa URE wobec projektowanej konsolidacji podmiotów sektora elektroenergetycznego opartej na konsolidacji pionowej. Od samego początku stanowisko prezesa odnośnie do tej metody było bardzo sceptyczne, by nie powiedzieć – negatywne. Faktem jest, iż konsolidacja pionowa stała się trzonem programu restrukturyzacji sektora elektroenergetycznego, ale jest to jakiś koszt związany z likwidacją kontraktów długoterminowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MaksKraczkowski">Podam pod głosowanie wniosek zgłoszony przez pana posła Antoniego Mężydło.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MaksKraczkowski">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu w części 50 – Urząd Regulacji Energetyki?</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#MaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisja Gospodarki jednogłośnie postanowiła rekomendować Komisji Finansów przyjęcie projektu budżetu w części 50 – Urząd Regulacji Energetyki.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#MaksKraczkowski">Przechodzimy do części budżetowej 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Proszę o zabranie głosu pana prezesa Jarosława Maćkowiaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JarosławMaćkowiak">Zanim przejdę do omówienia tej części budżetowej, wyjaśnię pewną kwestię. Otóż organem monitorującym jakość paliw ciekłych nie jest prezes Urzędu Regulacji Energetyki, lecz prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który wykonuje to zadanie za pośrednictwem inspekcji handlowej. Do poprawienia jakości paliw sprzedawanych na stacjach klientom, przyczyniła się w głównej mierze prokuratura, bowiem przestała ona umarzać postępowania w tym zakresie, zaś sądy powszechne wymierzały kary na tyle dotkliwe, że okazały się one skuteczne. Skutecznym środkiem jest także zamieszczanie w internecie adresów stacji, w których inspektorzy stwierdzili obecność paliw niewłaściwej jakości. Natomiast prezes URE otrzymuje od nas informacje o wynikach kontroli i jego zadanie sprowadza się do ewentualnego cofnięcia koncesji. Jeśli się nie mylę, w tym roku została cofnięta jedna koncesja i były wszczęte trzy postępowania.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JarosławMaćkowiak">Jeśli chodzi o projekt budżetu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, to trzeba powiedzieć, że wydatki zostały obniżone o 0,64 proc. w stosunku do ustawy budżetowej na 2006 r. Planowana kwota wydatków wynosi 42.295 tys. zł, w tym dla Urzędu Konkurencji i Konsumentów 26.445 tys. zł, a dla Głównego Inspektora Inspekcji Handlowej – 13.750 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#JarosławMaćkowiak">Limit zatrudnienia dla UOKiK został określony na poziomie 297 etatów, natomiast dla inspekcji handlowej – 157 etatów. W limicie etatów mieści się 5 dodatkowych etatów w związku z implementacją rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady z 27 października 2005 r. Przewidziane jest w nim utworzenie europejskiej sieci instytucji publicznych odpowiadających za ochronę konsumentów. Polskę, w ramach tej sieci, będzie reprezentował prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#JarosławMaćkowiak">Średnie planowane miesięczne wynagrodzenie jest niskie, gdyż w UOiKK wyniesie 3863 zł, a bez dodatkowego wynagrodzenia rocznego – 3569 zł zaś w Inspekcji Handlowej odpowiednio 2700 zł i 2490 zł. Z zazdrością słuchałem informacji o średnich miesięcznych wynagrodzeniach przekazanych Komisji przez przedstawicieli innych urzędów. Szczególnie zła sytuacja płacowa jest w wojewódzkich inspektoratach Inspekcji Handlowej, gdzie średnie miesięczne wynagrodzenie jest dużo niższe niż w innych zespolonych służbach, inspekcjach i strażach. Pracownicy zatrudnieni w wojewódzkich inspektoratach Inspekcji Handlowej są wynagradzani z budżetów wojewodów, a wobec tego nie mamy wpływu na poziom ich wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#JarosławMaćkowiak">Jak już powiedziałem, przyjęte zostało założenie, że w 2007 będziemy dysponowali środkami budżetowymi, które nie zostaną podwyższone w porównaniu z budżetem na rok 2006, pomimo tego, że zwiększy się zakres zadań wynikających z ustawy o monitorowaniu jakości paliw, która wejdzie w życie 1 stycznia 2007 r. Kontrolą zostaną objęte dodatkowo takie paliwa, jak: gaz płynny LPG, sprężony gaz ziemny CNG, ciężki i lekki olej opałowy, olej do silników żeglugi śródlądowej, biopaliwa wytwarzane przez rolników na własny użytek oraz stosowane w wybranych flotach pojazdów. Zdecydowano, że kontrole jakości tych paliw w zasadzie nie będą powodowały kosztów, a wobec tego postaramy w jakiś sposób realizować takie założenie.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#JarosławMaćkowiak">Rada Ministrów przyjęła projekt nowej ustawy o Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chcemy na podstawie tej ustawy dokonać przegrupowania sił i środków – skoncentrować się na pewnych sprawach, o których z racji naszego doświadczenia wiemy, że mają szczególnie istotne znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#JarosławMaćkowiak">Pozwolę sobie zwrócić uwagę Komisji na jedną nową kwestię. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów aktywnie działa na rzecz pozyskania funduszy europejskich. Nie chodzi o środki, które się Polsce należą, lecz o takie, o które trzeba walczyć, mając za konkurentów analogiczne urzędy jak UOKiK, a zwłaszcza funkcjonujące w państwach będących nowymi członkami Unii Europejskiej. Nie są to bagatelne kwoty. W ciągu ostatnich trzech lat pozyskaliśmy kolejno: 7500 tys. euro, 4000 tys. euro i 6300 tys. euro. Część tych pieniędzy otrzymały samorządy na potrzeby powiatowych i miejskich rzeczników praw konsumentów, a część organizacje pozarządowe zajmujące się szeroko rozumianą problematyką ochrony konsumentów. Z tego powodu, że w grę wchodzą dość wysokie kwoty, Komisja Europejska przysyła do nas ewaluatorów i audutorów. Wprawdzie ewaluatorzy wystawili nam „laurkę”, ale uznali, że w Urzędzie zbyt mało pracowników zajmuje się zarządzaniem tymi środkami.</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#JarosławMaćkowiak">Pozwolę sobie przeczytać wniosek zewnętrznej firmy audytorskiej, która została przysłana przez Komisję Europejską. Cytuję: „W średniej i długiej perspektywie czasu nie będzie możliwe utrzymanie dotychczasowej wysokiej jakości realizacji projektów. Zbytnie obciążenie pracą ma istotny wpływ na pracowników departamentu. Jeśli taki stan rzeczy się utrzyma, to może to także negatywnie wpłynąć na jakość realizowanych projektów. Wystąpi ryzyko właściwej absorpcji środków finansowych Unii Europejskiej, przez co ograniczone mogą być również możliwości działania Urzędu, a także innych beneficjantów realizowanych projektów”. Te uwagi zostały powtórzone po wykonaniu kolejnego audytu, przy czym tym razem postawiono pytanie, dlaczego nie zrealizowaliśmy poprzedniego wniosku. Argument, że nie mamy na to środków, nie został przyjęty, jako zasadne usprawiedliwienie i w konsekwencji tego może się okazać, że przestaniemy być skuteczni w walce o środki unijne.</u>
          <u xml:id="u-57.8" who="#JarosławMaćkowiak">Dlatego zwracamy się do posłów z prośbą o uwzględnienie tego faktu przy rozpatrywaniu projektu budżetu w części 50 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Powtarzam, chodzi o środki unijne, które przede wszystkim trafią do jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-57.9" who="#JarosławMaćkowiak">Przekazaliśmy Komisji opracowanie, które zawiera wykaz i krótki opis wybranych najważniejszych zadań zrealizowanych przez UOKiK w 2006 r. Poczytujemy sobie także za pewnego rodzaju sukces to, że udało nam się zmniejszyć fluktuację pracowników, pomimo zamrożenia poziomu wynagrodzeń. Dla nas jest bardzo ważne, aby nie zwalniały się z pracy osoby posiadające doświadczenie, dlatego że w prowadzonych przez Urząd postępowaniach w zakresie ochrony konkurencji bądź ochrony konsumentów stają przeciwko nam najlepsi w Polsce prawnicy – elita adwokatów i radców prawnych świadczących swoje usługi firmom, przeciwko którym wszczęto postępowania, a które stać na zapłacenie wysokich wynagrodzeń za usługi prawnicze. Tymczasem nasi pracownicy zarabiają miesięcznie średnio 3,5 tys. zł, ale trzeba powiedzieć, że większość spraw, które trafiły do sądu, to sprawy wygrane. Łączna kwota kar nałożonych na przedsiębiorców w tym roku wynosi 142.889 tys. zł. Spodziewamy się, iż sąd rozstrzygnie na korzyść Urzędu zdecydowaną większość spraw, czyli zaskarżonych przez przedsiębiorców decyzji prezesa UOKiK, a poza tym część przedsiębiorców przyznała się do stawianych im zarzutów. Jednak dochody z tytułu nałożonych w tym roku kar pozyskamy dopiero po upływie 3–4 lat, gdyż tyle czasu upływa, z uwzględnieniem postępowania sądowego, od wydania decyzji do wyegzekwowania uprawomocnionej kary pieniężnej. Do października br. wpłynęło 8600 tys. zł z tytułu nałożonych kar pieniężnych lat temu 3, 4, a nawet 5, ale można się spodziewać wyższej kwoty, gdyż zwykle większość kar pieniężnych jest uiszczana pod koniec roku kalendarzowego.</u>
          <u xml:id="u-57.10" who="#JarosławMaćkowiak">Dochody na 2007 r. zaplanowaliśmy w łącznej kwocie 3405 tys. zł, w tym 3000 tys. zł z tytułu kar pieniężnych. Ta kwota jest o 300 proc. wyższa od kwoty dochodów zaplanowanych na 2006 r. Liczymy na to, że w zrealizowaniu dochodów w tej wysokości będzie pomocny usprawniony przez nas system monitorowania ściągalności kar pieniężnych.</u>
          <u xml:id="u-57.11" who="#JarosławMaćkowiak">Przy Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów działa samofinansujące się gospodarstwo pomocnicze.</u>
          <u xml:id="u-57.12" who="#JarosławMaćkowiak">Proszę o pozytywne zaopiniowania projektu budżetu w części 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także jeszcze raz zwracam się z prośbą do Komisji o uwzględnienie przedstawionych faktów, gdy mówiłem o pozyskiwaniu i absorpcji środków unijnych, po które sięga Urząd i „wyciąga je z kieszeni” Unii Europejskiej, a jest to sformułowanie adekwatne do tego, co robimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MaksKraczkowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Aziewicza, który w formie koreferatu zaprezentuje stanowisko Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#TadeuszAziewicz">Przygotowując się do dzisiejszego wystąpienia, przeczytałem protokół z posiedzenia Komisji Gospodarki, które odbyło się rok temu i na którym opiniowaliśmy m.in. projekt budżetu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na rok 2006. Okazuje się, że główne problemy są takie same. Na pewno poważnym problemem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest wysokość wynagrodzeń. Podzielam pogląd przedstawiony przez pana prezesa Jarosława Maćkowiaka, że pracownikom stawia się duże wymagania merytoryczne, ale poziom wynagrodzeń nie jest adekwatny do ich wiedzy i doświadczenia, które są wysoko cenione na rynku pracy. Oczywiście, mam świadomość, że w żadnym urzędzie – w państwowej jednostce budżetowej nie jesteśmy w stanie płacić pracownikom tyle, ile płacą renomowane kancelarie prawnicze, niemniej warto pomyśleć, jak doprowadzić do tego, aby wynagrodzenia w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów były w podobnej wysokości jak w innych organach o charakterze kontrolnym.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#TadeuszAziewicz">Zajrzałem do załącznika nr 10, który zawiera informacje o planowanych na 2007 r. limitach etatów i limitach środków na wynagrodzenia, m.in. dla Urzędu Regulacji Energetyki oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Z porównania kwot środków na wynagrodzenia, zaplanowanych dla tych dwu urzędów, wynika, że przewaga Urzędu Regulacji Energetyki pod tym względem jest miażdżąca, chociaż oba urzędy mają podobne zadania. Niewątpliwie sytuacja płacowa w UOKiK niekorzystnie oddziałuje na skuteczność jego działalności, aczkolwiek należy zauważyć i docenić wysiłki, których efektem jest poprawa skuteczności, o czym świadczy choćby tylko dynamika wzrostu wpływów z tytułu nałożonych kar pieniężnych. Jednak przekazanie większych środków na wynagrodzenia mogłoby tę skuteczność zwiększyć.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#TadeuszAziewicz">Drugi problem wystąpił z całą wyrazistością rok temu, kiedy okazało się, że UOKiK ma duże trudności z trafnym oszacowaniem dochodów w następnym roku budżetowym. Wszystko wskazuje na to, że także w tym roku nastąpi istotne przekroczenie przewidywanej kwoty z wpływów z tytułu nałożonych kar pieniężnych. Mam świadomość, że istnieją obiektywne tego uwarunkowania i wydaje się, że warto poświęcić im odrębną dyskusję. Przede wszystkim podkomisja stała do spraw ochrony konkurencji i konsumentów powinna zapoznać się z modelem, którego skrótowy opis został zamieszczony w przekazanym nam przez UOKiK projekcie planu budżetu na 2007 r. Chodzi o model szacowania wpływów z nałożonych kar pieniężnych.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#TadeuszAziewicz">Musi zachodzić większa korelacja łącznej kwoty nałożonych kar z prognozą co do dochodów w następnym roku budżetowym. W ciągu roku słyszeliśmy o wysokich, wręcz spektakularnych karach pieniężnych nałożonych na różne podmioty. W grę wchodzą dziesiątki milionów złotych, natomiast przyszłoroczne dochody są planowane na poziomie 3 mln zł. Niewątpliwie, utrudniają sporządzanie trafnej prognozy już toczące się postępowania odwoławcze od decyzji prezesa URE, niemniej, śledząc ich przebieg i wiedząc ilu przedsiębiorców nie wystąpiło na drogę sądową, można bardziej precyzyjnie oszacować przyszłoroczne wpływy z kar pieniężnych.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#TadeuszAziewicz">Nie czynię zarzutu pod adresem UOKiK. Mam świadomość odpowiedzialności, która spoczywa na prezesie UOKiK za zaprojektowane wpływy i dużej nieprzewidywalności co do ich wysokości. Zatem zwracam uwagę tylko na problem, o którym powinniśmy porozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#TadeuszAziewicz">Podczas rozpatrywania projektu budżetu UOKiK na kolejny rok podnoszona jest także kwestia wysokości dotacji dla organizacji pozarządowych. Tym razem otrzymaliśmy pismo od Federacji Konsumentów, która skarży się na to, że zaplanowano zbyt niskie środki dla takich organizacji. Uważam, iż mamy do czynienia z takim problemem, który również powinna gruntownie zbadać podkomisja stała, a następnie przedstawić wnioski Komisji Gospodarki. Kwestię działalności organizacji pozarządowych, dotowanej z budżetu państwa, należy dostrzegać jako jeden z elementów infrastruktury instytucjonalnej, która służy ochronie konkurencji i konsumentów. Mam na myśli włączenie się jednostek samorządu terytorialnego do procesu ochrony konsumentów. Użyteczna dla nas byłaby informacja, jaka jest sumaryczna kwota środków, które samorządy przeznaczają rocznie na ochronę konsumentów. W ciągu ostatnich 10 lat ogromnie wzrosła, w skali kraju, ilość środków wydatkowanych na ten cel, ale też rozwijająca się gospodarka rynkowa wywołała konieczność zintensyfikowania różnych form działalności na rzecz obrony interesów konsumentów. Po to, abyśmy mogli podejmować trafne decyzje co do wysokości dotacji dla organizacji konsumenckich, powinniśmy mieć także pełne informacje o środkach, które przekazują na ochronę konsumentów jednostki samorządu terytorialnego oraz o środkach unijnych wykorzystanych przez organizacje pozarządowe. Ja nie mam pełnych informacji, jakie wsparcie finansowe z Unii Europejskiej otrzymały te organizacje i na co przeznaczyły pozyskane środki.</u>
          <u xml:id="u-59.6" who="#TadeuszAziewicz">Potrzebne są wszystkie wymienione informacje, aby można było obiektywnie ocenić – oczywiście mając na względzie sytuację budżetową państwa – czy dotowanie organizacji konsumenckich jest na poziomie wystarczającym, czy za niskim, a jeżeli tak, to w jakim stopniu. Zakładam, że prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma najlepszą wiedzę na ten temat i dlatego nie podważam zasadności zaplanowania na 2007 r. dotacji w wysokości 2100 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-59.7" who="#TadeuszAziewicz">Podsumowując, mamy duże oczekiwania względem jakości ochrony konkurencji i konsumentów w Polsce. W tej dziedzinie wydarzyło się dużo w ciągu ostatnich lat, zwłaszcza pod względem regulacyjnym. Na skutek tego prezes UOKiK został wyposażony w szeroki zakres kompetencji i uprawnień. Możliwości finansowania działalności tego organu z budżetu państwa są ograniczone rzeczywistością, do której musimy się dostosować. To powoduje, że za oczekiwaniami nie nadążają możliwości finansowe.</u>
          <u xml:id="u-59.8" who="#TadeuszAziewicz">Media donoszą, że niebawem rozpocznie się kadencja nowego prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wydaje mi się, że Komisja powinna podejść do tego „nowego otwarcia” z jak największą życzliwością.</u>
          <u xml:id="u-59.9" who="#TadeuszAziewicz">Uwzględniając wszystkie kwestie, o których mówiłem wcześniej, wnoszę o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu przedstawionego przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#LeonardKrasulski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AntoniMężydło">Dziękuję panu prezesowi Jarosławowi Maćkowiakowi za wyjaśnienie, iż monitorowaniem jakości paliw ciekłych i biopaliw zajmuje się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Muszę powiedzieć, korzystając z moich obserwacji skuteczności regulatorów na polskim rynku, iż dobrze oceniam ogólnego regulatora, czyli UOKiK, a zwłaszcza jego działania przeciwko wykorzystywaniu przez firmy ich pozycji dominującej na rynku telekomunikacyjnym. Te działania były swego czasu bardziej efektywne niż nieistniejącego obecnie Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#AntoniMężydło">To prawda, co pan powiedział, że pozostaje tylko pozazdrościć Urzędowi Regulacji Energetyki, iż może płacić swoim pracownikom stosunkowo wysokie wynagrodzenia, ale ja nie byłbym zwolennikiem ich obniżenia lecz podwyższenia wynagrodzeń w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Trzeba w tych dwu urzędach skorzystać z doświadczeń prezesa Leszka Juchniewicza.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#AntoniMężydło">Na pewno Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów znajdzie przychylność ze strony parlamentu, ale najpierw trzeba ubrać w „szaty” prawne mechanizm kształtowania wynagrodzeń, żeby wyprowadzić je poza limity obowiązujące w administracji rządowej. Zdajemy sobie sprawę z tego, jacy fachowcy pracują zarówno Urzędzie Ochrony Konsumentów i Konkurencji, jak i w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej i że są oni podkupywani przez firmy działające w sektorach kontrolowanych przez te urzędy. Wiadomo, że operator telekomunikacji jest w stanie płacić dobremu prawnikowi, który pracuje w UKE, wysoką pensję, bo nie będzie on już działał przeciwko niemu – operatorzy w taki sposób pojmują działalność regulacyjną UKE – a przede wszystkim pozyska pracownika z cenną wiedzą, którą będzie mógł wykorzystać – cenną zwłaszcza wtedy, gdy UKE postawi mu jakieś zarzuty.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#AntoniMężydło">Pan prezes Jarosław Maćkowiak zwracał się do Komisji, aby wniosła poprawkę w związku z pozyskiwaniem przez UOKiK pieniędzy unijnych. Proponuję, aby pan zasugerował jej treść, a następnie mógłby ją zgłosić pan poseł Tadeusz Aziewicz, jako przewodniczący podkomisji stałej do spraw ochrony konkurencji i konsumentów. Sądzę, że członkowie Komisji będą lobbowali w swoich klubach parlamentarnych na rzecz tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#SławomirWymysłowski">Zabieram głos, aby zaapelować o zwiększenie środków na finansowanie działalności pozarządowych organizacji konsumenckich, a jeśli nie będzie to możliwe, to przynajmniej o utrzymanie kwoty dotacji na dotychczasowym poziomie. W tym i poprzednich latach łączna kwota dotacji przeznaczonych dla wszystkich organizacji wynosiła 2200 tys. zł. Na rok 2007 została ona zmniejszona o 100 tys. zł. Tymczasem z roku na rok rośnie liczba konsumentów, którzy zwracają się do organizacji konsumenckich o udzielenie im bezpłatnej pomocy prawnej. W Federacji Konsumentów nie dość, że rośnie liczba spraw, których się podejmujemy, to jeszcze coraz większy jest stopień trudności tych spraw ze względu na ich złożoność.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#SławomirWymysłowski">Wobec tego wskazane byłoby przynajmniej utrzymanie na dotychczasowym poziomie łącznej kwoty dotacji (2200 tys. zł) na finansowanie zadań pozarządowych organizacji konsumenckich. Bylibyśmy bardzo wdzięczni, gdyby posłowie przychylili do tego stanowiska organizacji konsumenckich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JarosławMaćkowiak">Mogę poinformować, że dotacja dla Federacji Konsumentów została zaplanowana w wysokości 1600 tys. zł, tj. mniej więcej na poziomie dotacji przewidzianej na 2006 r. W projekcie na 2007 r. jest zaplanowana dotacja w kwocie 2100 tys. zł, z tym że do tej kwoty należy dodać 1 mln euro z funduszy unijnych, które wywalczyliśmy dla organizacji pozarządowych. Także te organizacje mogą starać się o pozyskanie środków unijnych dla siebie, ale żadna z nich tego nie robi.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#JarosławMaćkowiak">Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stosuje zasady przyznawania dotacji zgodnie z ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie – wybiera się najlepszych. Także 1 mln euro zostanie rozdysponowany w drodze konkursu, czyli finansowane będą najlepsze programy. Mam nadzieję, że Federacja Konsumentów przedstawi najlepszy program.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#JarosławMaćkowiak">Niestety, nie posiadamy danych o ilości pieniędzy wydatkowanych przez jednostki samorządu terytorialnego na ochronę konsumentów. Stałym wydatkiem są wynagrodzenia dla rzeczników praw konsumentów. Początkowo w projekcie nowej ustawy o Urzędzie Ochronie Konkurencji i Konsumentów, o którym wspomniałem wcześniej, był zamieszczony przepis, zgodnie z którym w miastach na prawach powiatu funkcjonowałyby odrębne biura rzeczników praw konsumenckich, ale zrezygnowano z tego przepisu głównie ze względów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#JarosławMaćkowiak">Jeśli chodzi o planowanie dochodów, to mamy do czynienia z dwoma trudnymi do oszacowania uwarunkowaniami wpływów z tytułu nałożonych kar pieniężnych. Tymi uwarunkowaniami są: czas, który upłynie od nałożenia kary do jej uprawomocnienia się, oraz ostateczna wysokość kary wymierzona przez sąd. W grę wchodzi jeszcze, oprócz braku możliwości wyegzekwowania kary, wyegzekwowanie jej bez narażenia firmy na utratę zdolności do dalszego funkcjonowania. Otóż Prezes UOKiK ma możliwość rozłożenia kary pieniężnej na raty, pobierając przy tym opłatę prolongacyjną i np. z takim wnioskiem wystąpiły Polskie Koleje Państwowe Cargo, które mają do zapłacenia 40 mln zł. Badamy, czy jednorazowa wpłata tej kwoty będzie dla PKP Cargo zbyt dużym obciążeniem finansowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#EwaPaderewska">Przedstawię dodatkowe informacje na temat kształtowania wynagrodzeń na rok 2007.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#EwaPaderewska">Zgodnie z przyjętymi przez rząd założeniami, w jednostkach budżetowych nie są planowane podwyżki wynagrodzeń. Zatem kwoty bazowe dla członków korpusu służby cywilnej pozostają na tegorocznym poziomie. Z tych względów Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, podobnie jak inne urzędy, nie ma zaplanowanych środków na podwyżki wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#EwaPaderewska">Przypomnę, że w latach ubiegłych zostały przyznane UOKiK środki na dodatkowe podwyżki wynagrodzeń, ponieważ wówczas uznano, że poziom wynagrodzeń w tym Urzędzie odbiega od przeciętnego wynagrodzenia w administracji rządowej. Obecnie średnie miesięczne wynagrodzenie pracowników UOKiK, liczone bez dodatkowego wynagrodzenia rocznego, wynosi 3570 zł.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#EwaPaderewska">Pan poseł Tadeusz Aziewicz porównał tę kwotę ze średnim miesięcznym wynagrodzeniem pracowników URE, ale proszę zauważyć, że w tym przypadku wyższy poziom wynagrodzeń jest konsekwencją tego, że przez pewien okres ich wysokość była ustalana odpowiednio do przeciętnego wynagrodzenia w sektorze energetycznym. Jest to historyczny skutek relatywnie lepszej sytuacji płacowej pracowników URE. Natomiast średnie miesięczne wynagrodzenie w UOKiK jest na tym samym poziomie co w Ministerstwie Sprawiedliwości i Ministerstwie Środowiska, ale na poziomie wyższym niż w Ministerstwie Obrony Narodowej, w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a są to urzędy naczelne. Oczywiście, można wymienić także ministerstwa, w których poziom wynagrodzeń jest wyższy niż w UOKiK, ale przedstawiając to porównanie, chciałam pokazać państwu, że ten Urząd nie charakteryzuje się najniższym w administracji rządowej poziomem wynagrodzeń. To samo wynika z porównania ze średnimi miesięcznymi wynagrodzeniami w urzędach centralnych takich jak np. Główny Urząd Miar i Polska Agencja Atomistyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AntoniMężydło">Pani wypowiedź wywołała mnie do zadania kolejnego pytania. Zdajmy obie sprawę z tego, że problemem nie jest sam poziom średniego wynagrodzenia w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów lecz to, że ten poziom wyznaczają m.in. wynagrodzenia wysokiej klasy specjalistów. Chcąc zatrzymać tych pracowników w UOKiK, trzeba ich lepiej wynagradzać, a wobec tego należy zastosować inny mechanizm kształtowania płac od obowiązującego dla całej administracji rządowej, natomiast pani w swojej argumentacji umiejscawiała wynagrodzenia pracowników UOKiK w systemie utworzonym przez obowiązujące regulacje prawne.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#AntoniMężydło">Z pewnością w każdym urzędzie centralnym, wykonującym funkcje regulacyjne, są pracownicy, których działalność przynosi duże efekty ekonomiczne i społeczne i za tę efektywność powinni być odpowiednio wynagradzani. Z pani punktu widzenia jest to mało istotny czynnik, gdyż pani operuje tylko danymi statystycznymi, ale my musimy znaleźć mechanizm kształtowania wynagrodzeń, który sprzyjać będzie utrzymaniu takich pracowników w ich dotychczasowych miejscach pracy. To są osoby, których praca przynosi wymierne efekty zarówno dla konsumentów, jak i dla gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JarosławMaćkowiak">W Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest zatrudnionych 297 osób, z których zdecydowana większość pracuje na stanowiskach merytorycznych. Jest tylko trzech kierowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#EwaPaderewska">Pozostali kierowcy są zatrudnieni w gospodarstwie pomocniczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JarosławMaćkowiak">Tak, ponieważ chodziło nam o zminimalizowanie biurokracji.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JarosławMaćkowiak">Przytoczyłem uwagi zewnętrznej firmy audytorskiej. Proszę powiedzieć, który urząd spotkał się z zarzutem Komisji Europejskiej, że jest za mało biurokracji. Tylko czterech pracowników walczy o pieniądze unijne. W którym urzędzie centralnym i w którym ministerstwie jest taka liczba osób zajmujących się środkami pomocowymi? Departament, który opiniuje wnioski o udzielenie pomocy publicznej i monitoruje pomoc publiczną w całym obszarze gospodarki, liczy niecałe 30 osób. Proszę powiedzieć, ile departamentów w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi zajmuje się sprawami dotyczącymi pomocy publicznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#TadeuszAziewicz">Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów trzeba porównywać do innych urzędów regulacyjnych, które mają swoją specyfikę, inną niż ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#TadeuszAziewicz">Musimy zmierzać do puenty. Wydaje mi się, że nie jesteśmy przygotowani do przedstawienia Komisji Finansów konkretnej poprawki, która zmierzałaby do zmiany planowanej wysokości środków na wynagrodzenia w UOKiK, zbilansowanej zmniejszeniem wydatków w tej czy innej części budżetowej. Sądzę, że roztropnym kompromisem, podsumowującym tę dyskusję, jest wniosek o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu UOKiK, przy czym w tej opinii zwrócilibyśmy się do Komisji Finansów Publicznych z apelem, żeby rozważyła możliwość dokonania takich zmian w projekcie budżetu, aby zwiększyć płace w UOKiK, ponieważ jest to obiektywnie potrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#LeonardKrasulski">Z tym apelem zwróci się do Komisji Finansów Publicznych wybrany przez nas poseł sprawozdawca.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#LeonardKrasulski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu w części 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów?</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#LeonardKrasulski">Stwierdzam, że Komisja Gospodarki jednogłośnie postanowiła rekomendować Komisji Finansów przyjęcie projektu budżetu w części 53 – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#LeonardKrasulski">Przechodzimy do punktu 10 porządku dziennego, który dotyczy planowanych kwot środków bezzwrotnych pochodzących z programów pomocy przedakcesyjnej Unii Europejskiej, środków pochodzących z Unii Europejskiej w ramach programu Transition Facility, środków z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności (zał. nr 7), prefinansowania zadań przewidzianych do finansowania ze środków Unii Europejskiej (zał. nr 14) oraz limitów kwot zobowiązań i zobowiązań w roku 2007 oraz w kolejnych latach obowiązywania Narodowego Planu Rozwoju (zał. nr 15) – w zakresie działania Komisji.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#LeonardKrasulski">Czy ktoś ma uwagi do tych kwot? Nikt się nie zgłosił.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#LeonardKrasulski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała wymienione załączniki projektu ustawy budżetowej, w takim ich zakresie, jaki jest właściwy dla Komisji Gospodarki. Nikt nie zgłosił sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#LeonardKrasulski">Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała wymienione w punkcie 10 porządku dziennego pozycje załączników, w zakresie jej działania.</u>
          <u xml:id="u-70.7" who="#LeonardKrasulski">Zakończyliśmy rozpatrywanie tego zakresu projektu ustawy budżetowej na 2007 r., który został skierowany do Komisji Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-70.8" who="#LeonardKrasulski">Proponuję, aby pan poseł Zbigniew Kozak został wybrany na sprawozdawcę Komisji.</u>
          <u xml:id="u-70.9" who="#LeonardKrasulski">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewKozak">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#LeonardKrasulski">Czy są inne kandydatury? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#LeonardKrasulski">Czy ktoś się sprzeciwia temu, aby pan poseł Zbigniew Kozak zreferował opinię Komisji Gospodarki na forum Komisji Finansów? Nikt nie zgłosił sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#LeonardKrasulski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>