text_structure.xml 22.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrystynaSzumilas">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam, że mamy kworum. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrystynaSzumilas">Porządek dzisiejszych obrad został państwu doręczony na piśmie. Czy ktoś z państwa ma pytania lub uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrystynaSzumilas">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KrystynaSzumilas">Przystępujemy do rozpatrzenia uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela. Uchwała Senatu została przedstawiona w druku nr 1999. Komitet Integracji Europejskiej przedstawił swoje stanowisko w sprawie tej uchwały Senatu. W stanowisku wyrażona została opinia, że poprawka zawarta w uchwale Senatu nie jest objęta zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#KrystynaSzumilas">Senat przyjął do uchwalonej przez Sejm ustawy jedną poprawkę. Przystępujemy do jej rozpatrzenia. Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, Senat reprezentowany jest przez senatora Zbigniewa Trybułę. Proszę pana senatora o przedstawienie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewTrybuła">Chciałbym przedstawić państwu poprawkę, którą Senat przyjął do ustawy – Karta Nauczyciela. Senat zmodyfikował przepis uchwalony przez Sejm, nieco go łagodząc. Sejm zaproponował, żeby nauczyciele, którzy wcześniej złożyli wypowiedzenie, mogli zostać ponownie zatrudnieni w szkołach, o ile złożą w tej sprawie odpowiedni wniosek. Senatorowie długo dyskutowali nad tym przepisem. Jest to dość poważny problem, gdyż na miejsce nauczycieli, którzy zwolnili się z pracy przyjęci zostali następni. Chcąc przyjąć ich ponownie do pracy, należałoby nowych nauczycieli zwolnić. Dlatego proponujemy państwu przyjęcie poprawki, która przewiduje, że jeśli nauczyciele, którzy wcześniej zwolnili się z pracy złożą podanie o ponowne przyjęcie, to sprawę rozpatrzy dyrektor szkoły. Jeśli uzna, że może ponownie zatrudnić daną osobę, gdyż w szkole będą wolne miejsca i będzie to uzasadnione potrzebami szkoły, to przyjmie taką osobę do pracy. Jednak w tym przypadku na dyrektorze nie ciąży obowiązek, jaki przyjęli państwo w uchwalonej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewTrybuła">Raz jeszcze podkreślę, że przepis przyjęty przez Sejm przewiduje, że dyrektor będzie musiał przyjąć do pracy nauczyciela, który złoży podanie w sprawie ponownego przyjęcia do pracy. W takiej sytuacji dyrektor musiałby zwolnić osobę, która została zaangażowana na miejsce nauczyciela, który wcześniej się zwolnił. W drugiej części poprawki Senat przyjął, że tego przepisu nie będzie się stosować wobec dyrektorów szkół. Wynika to z faktu, że nabór na stanowisko dyrektora szkoły odbywa się w drodze konkursu. Takie konkursy już się odbyły. Gdyby ten przepis miał obowiązywać, to na stanowisko dyrektora szkoły należałoby zorganizować nowy konkurs. Wszelkie ruchy kadrowe w szkołach są dokonywane wcześniej, przed początkiem roku szkolnego. Początek roku szkolnego mamy już za kilka dni. Zazwyczaj przed rozpoczęciem roku szkolnego w szkołach wszystkie sprawy kadrowe są już poukładane. Dlatego Senat po długiej dyskusji przyjął poprawkę, którą w tej chwili państwu przedstawiam.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewTrybuła">W imieniu Senatu proszę, żeby zechcieli państwo przyjąć tę poprawkę, w której zaproponowano złagodzenie uchwalonego przez Sejm przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrystynaSzumilas">Od razu chciałabym przedstawić państwu pewną refleksję. Rzeczywiście jest już dość późno. Za kilka dni rozpocznie się nowy rok szkolny. W szkołach przeprowadzone zostały ruchy kadrowe. Chciałabym jednak zaznaczyć, że nie jest winą posłów to, że tak późno debatujemy nad tą ustawą. Przypomnę państwu, że posłowie oczekiwali na ten projekt. Wpłynął on do Komisji w ostatnich dniach przed wakacjami. Nasze Komisje podjęły prace nad tym projektem bez zbędnej zwłoki. W tym przypadku nie zastosowaliśmy nawet siedmiodniowego terminu, przewidzianego na podjęcie prac przez Komisje po skierowaniu do nich projektu ustawy. Nie jest winą posłów to, że nad tą ustawą ponownie debatujemy w dniu dzisiejszym. Chcieliśmy jak najszybciej zakończyć prace nad tą ustawą. Chcemy, żeby nowy rok szkolny rozpoczął się w jasnej sytuacji prawnej dla wszystkich nauczycieli, którzy w tym roku szkolnym będą mieli prawo do odejścia na emerytury. Jakie jest stanowisko rządu w sprawie tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławSławiński">Poprawka Senatu jest dla rządu satysfakcjonująca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrystynaSzumilas">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie poprawki Senatu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaRatajczak">Chciałabym zapytać, czy omawiana poprawka umożliwia powrót nauczyciela do każdej szkoły, czy też tylko do szkoły, w której wcześniej pracował? Czy to rozwiązanie jest elastyczne? Czy obliguje ono tylko dyrektora tej szkoły, z której nauczyciel wcześniej się zwolnił?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaSzumilas">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DanutaPietraszewska">Po zapoznaniu się z tą poprawką nasunęła mi się pewna wątpliwość. W szkole może być jeszcze jakiś wakat, ale dyrektor szkoły może prowadzić negocjacje z nowym nauczycielem. Czy w takiej sytuacji dyrektor będzie miał prawo do wyboru nauczyciela, jeśli nauczyciel, który wcześniej się zwolnił, złoży podanie w sprawie przyjęcia do pracy? Czy dyrektor będzie musiał w takiej sytuacji przyjąć do pracy nauczyciela, który wcześniej w tej szkole uczył? Czy dyrektor szkoły będzie miał w takim przypadku prawo wyboru, jeżeli jeszcze nie zawarł umowy o pracę z nowym nauczycielem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaSzumilas">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HenrykGołębiewski">Z wielkim szacunkiem odnoszę się do wypowiedzi pana senatora, który powiedział, że dyskusja w Senacie była wielowątkowa. Przewodnicząca Komisji powiedziała, że opóźnienia w pracy nad tą ustawą nie powstały z winy posłów. Chciałbym dodać, że winy za to nie ponosi także 40 tys. nauczycieli, którzy przez wiele miesięcy czekali na tę ustawę. W tym czasie mieli wielkie dylematy w sprawie decyzji o wcześniejszym przejściu na emeryturę. Należy zapytać, kto zgotował im taki los? Kto ponosi winę za sytuację, o której w tej chwili mówimy? Mamy świadomość przesłanek, które legły u podstaw poprawki uchwalonej przez Senat. Uważam jednak, że tej poprawki nie powinniśmy przyjmować. Nie sądzę, aby odrzucenie tej poprawki spowodowało wielkie trudności. Istnieje potrzeba stworzenia możliwości kontynuowania pracy przez tych nauczycieli, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Jestem przekonany, że jest to oczywiste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefBerger">Zgłoszono mi następujący przypadek. Zgodnie z obowiązującymi wymogami nauczyciel zgłosił przed 31 maja br. wniosek o rozwiązanie stosunku pracy. W tym wniosku zaznaczył, że w przypadku przyjęcia innych uregulowań prawnych prosi o wycofanie swojego wniosku o rozwiązanie stosunku pracy. Jednak w chwili obecnej dyrektor szkoły nie chce tego zrobić. Powiedział nauczycielowi, że nie przyjmie go z powrotem do pracy. Co w takiej sytuacji ma zrobić nauczyciel, który wcześniej zwolnił się z pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszSławecki">Mamy świadomość wagi istniejącego problemu. Mamy także świadomość, że na decyzję w tej sprawie czekają tysiące nauczycieli i dyrektorów szkół. Wiemy o tym, że posiedzenia rad pedagogicznych zostały celowo przesunięte na następny tydzień. Wynika to z faktu, że dyrektorowie nie wiedzą, jakie mają podejmować decyzje. Zgadzam się z posłem Henrykiem Gołębiewskim, że nie jest naszą winą to, iż rząd tak opieszale zabierał się do uregulowania tej kwestii. Nauczyciele mieli prawo do podejmowania określonych decyzji w sytuacji, gdy otrzymali od Ministerstwa Edukacji Narodowej oficjalne zapewnienie, że nie będzie żadnych zmian w obowiązujących przepisach. Jako wieloletni dyrektor szkoły zdaję sobie sprawę z tego, jaki bałagan spowoduje utrzymanie tego przepisu w brzmieniu uchwalonym przez Sejm. Ten przepis spowoduje określone skutki prawne i finansowe. W tej chwili nie wiemy, jak duża jest skala tego problemu. Na pewno pozostawienie przepisu w obecnym brzmieniu spowoduje konieczność rozwiązywania zawartych umów. Trzeba będzie wypowiedzieć zawarte wcześniej umowy i ponieść związane z tym konsekwencje prawne. Dlatego uważam, że poprawka Senatu jest godna rozważenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#UrszulaAugustyn">Mieliśmy kilka tygodni urlopu. W tym czasie urlopy mieli również nauczyciele. Do mojego biura poselskiego przyszło w tym czasie kilkaset listów. Wiele osób pytało mnie o to, co w tej sprawie robimy. Należy zdać sobie sprawę z tego, że bez względu na to, w jakim kształcie przyjmiemy ten przepis, to mamy do czynienia z bublem prawnym. Przypomnę państwu, że Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej wielokrotnie zwracał uwagę ministrowi i rządowi, że należy rozwiązać ten problem. Mówiliśmy o tym wtedy, kiedy nie było jeszcze na to za późno. Jednak stało się tak, jak wymyślił sobie pan minister. Dopiero w lipcu br. mogliśmy rozpocząć dyskusję na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#UrszulaAugustyn">W zasadzie poprawka Senatu nie wprowadza większych zmian. Została ona skonstruowana w taki sposób, że jeśli nauczyciel wycofa swoją wcześniejszą decyzję, to dyrektor szkoły ją zaakceptuje, jeżeli jest taka możliwość. Jeśli takiej możliwości nie ma, sytuacja nauczyciela nie ulegnie zmianie. Decyzja zależy od dyrektora szkoły. Należy uznać, że zależy ona także od różnych zbiegów okoliczności i sytuacji, które zaistniały wcześniej. Rozmawiałam na ten temat z wieloma osobami. Osoby te informowały mnie, że z całą pewnością ta ustawa zostanie zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. Ta ustawa jest bardzo niesprawiedliwa. Można powiedzieć, że z winy tej ustawy wiele osób zostało oszukanych. Zostały one wprowadzone w błąd w taki sposób, że znacząco straciły na tym, że podjęły określone decyzje życiowe. Jeśli przyjmiemy poprawkę Senatu, to w niewielkim stopniu złagodzimy bubel prawny, nad którym w tej chwili obradujemy. Po raz kolejny pracowaliśmy nad przepisami prawa w pośpiechu. Przyjęliśmy byle jakie przepisy, które krzywdzą wiele tysięcy osób. Poprawka Senatu ma charakter łagodzący w stosunku do rozwiązania przyjętego przez Sejm. Myślę, że z tego powodu należałoby się do niej przychylić oraz podjąć próbę jej analizy.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#UrszulaAugustyn">Jednak musimy mieć świadomość, że pierwszy wniosek, który wpłynie do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tej ustawy będzie mówił o tym, że ustawa jest głęboko niesprawiedliwa i krzywdząca dla wielu osób. Winę za to ponosi rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#EugeniuszWycisło">Moi przedmówcy dali wyraz niepewności i nerwowości w jakiej żyje dziś kilka tysięcy nauczycieli. Ich niepewność pogłębiają różnego rodzaju informatory prasowe i internetowe. W portalu internetowym Onet zamieszczono informację wskazującą, że nauczyciele, którzy w bieżącym roku nabywają prawa emerytalne, ale nie złożyli wniosku w wymaganym terminie do maja, nie będą mogli uzyskać tych uprawnień. Jak to wygląda naprawdę? Chciałbym podkreślić, że takiego przepisu nie ma w ustawie, o której w tej chwili mówimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaSzumilas">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Proszę o zgłoszenia, gdyż chciałabym zamknąć listę mówców zgłoszonych do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie lubię powtarzać zdań, które już padły. Jednak w tym przypadku chodzi o sprawy tak ważne, że muszę to zrobić. W dniu dzisiejszym kończymy pracę nad tą nowelizacją. Jest to wynikiem karygodnego zaniedbania rządu. Na ten problem uwagę zwracały różne kluby parlamentarne. Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej dwukrotnie w ramach pytań poselskich zwracał uwagę na napięty kalendarz związany z podejmowaniem rozstrzygnięć w tej sprawie. Chciałabym państwu przypomnieć, że w trakcie prac nad projektem ustawy istniała wola do wprowadzenia przepisu w takiej formie, jaką zaproponował Senat. W tej sprawie podejmowane były różne próby. Wiedzieliśmy, że sprawa jest trudna i ryzykowna pod względem prawnym ze względu na istnienie określonej pragmatyki nauczycielskiej oraz kalendarz związany z przyjęciami do szkół. Zdaję sobie sprawę z tego, że także ten przepis jest wadliwy pod względem prawnym. Jednak bez tego przepisu powrót nauczycieli do pracy nie będzie możliwy nawet wtedy, jeśli istnieje taka możliwość. Powinniśmy podjąć próbę uratowania tych nauczycieli, których możemy uratować. Z tego powodu zdecydowanie opowiadam się za przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MariaNowak">Wydaje mi się, że dzisiejsza dyskusja ma związek ze zbliżającą się kampanią wyborczą. Tak odbieram atmosferę prowadzonej dyskusji. W tej chwili powtarzają państwo to, o czym mówiono w trakcie dyskusji nad projektem ustawy prowadzonej na posiedzeniach naszych Komisji. Padały wtedy gorzkie słowa. Myślę, że były one słuszne. Jednak powtarzanie tych słów nie ma sensu. Myślę, że nasza pamięć nie jest zawodna. Dobrze pamiętamy to, co mówiliśmy 2 miesiące temu. Zgadzam się z poseł Krystyną Łybacką, że już wtedy zastanawialiśmy się nad tym, co zrobić dla nauczycieli, którzy nie uwierzyli zapewnieniom premiera. Przedstawiciele rządu składali ustne zapewnienia, że taki projekt ustawy zostanie przygotowany. Zapewniano, że nauczyciele na pewno będą mogli nadal pracować w szkołach.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MariaNowak">Jeżeli nie przyjmiemy tej poprawki, w szkołach powstanie bałagan. Z tego powodu trzeba będzie wydatkować dodatkowe środki. Proszę sobie wyobrazić, że dyrektorzy podpisali umowy z nowymi nauczycielami. W wielu szkołach w drodze konkursu wybrany został nowy dyrektor. Poprzedni dyrektor szkoły może nagle stwierdzić, że chciałby wrócić na wcześniej zajmowane stanowisko. Taką możliwość przewidziano w ustawie. Jednak sprawa ta nie została do końca przedyskutowana na posiedzeniach Komisji. Takie rozwiązanie nie zostało przyjęte przez Komisje. Taką poprawkę przyjęto w trakcie głosowań prowadzonych w trakcie trzeciego czytania projektu ustawy. Bardzo proszę, żeby w tej chwili nie myśleli państwo o tym co chcemy, co chce zrobić nasz Klub i co później będziemy mogli wykorzystać w czasie kampanii wyborczej, ale o tym, co w tej chwili dzieje się w szkołach.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MariaNowak">W poprawce Senatu przewidziano określone kompetencje dla dyrektorów szkół. To dobrze, że dyrektor ma takie kompetencje. Przecież to właśnie on zatrudnia nauczycieli. Dyrektorzy szkół na pewno znali treść ustawy uchwalonej przez Sejm, zanim trafiła ona do Senatu. Na pewno dyrektorzy wcześniej wiedzieli o tym, że będą musieli przyjąć nauczycieli z powrotem do pracy. Jeżeli jeszcze tego nie zrobili, to na pewno zostawili sobie wakaty. Jeśli tak, to dyrektor będzie mógł przyjąć do pracy nauczyciela, który złoży w tej sprawie odpowiedni wniosek. Natomiast tam, gdzie wcześniej podjęta została inna decyzja, dyrektor nie będzie musiał rozwiązywać zawartej umowy. Jeśli w drodze konkursu przyjęty został nowy dyrektor, to na pewno już wczuł się w swoją rolę i zaczął pracować. Czy w tej chwili ktoś ma mu powiedzieć, że wszystkie wcześniejsze decyzje są nieważne, gdyż do szkoły wraca poprzedni dyrektor? Proszę sobie wyobrazić bałagan, do jakiego w takiej sytuacji dojdzie w szkołach.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MariaNowak">Proszę także pamiętać o nerwowości, o której wcześniej państwo mówili. Nerwowość w dużej mierze może wynikać także z tego, że nie wiadomo, czy kogoś trzeba będzie przyjąć, czy nie i czy kogoś trzeba będzie zwolnić, jeśli został przyjęty na miejsce nauczyciela, który wcześniej się zwolnił. Byłoby dobrze, gdybyśmy nie wprowadzali bałaganu do szkół. Uważam, że z tego powodu ta poprawka jest godna przyjęcia. Zgadzam się z wypowiedziami mówiącymi o tym, żeby tę poprawkę przyjąć. Nie powinniśmy już na początku roku szkolnego fundować szkołom problemów organizacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym podkreślić, że dzisiejszą dyskusję odbieram jako bardzo wyważoną i merytoryczną. Nie znajduję w niej żadnych podtekstów politycznych. Ostatnio w prasie pojawiły się informacje mówiące o tym, że ustawa została uchwalona tak późno z winy Komisji i Sejmu. Dlatego warto wyjaśnić tę sprawę do końca. Natomiast w tej chwili należy merytorycznie zająć się poprawką Senatu. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KrystynaSzumilas">Na tym zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#KrystynaSzumilas">Bardzo proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o przedstawienie stanowiska w sprawie poprawki Senatu. Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi do tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#UrszulaSęk">Biuro Legislacyjne nie ma uwag do tej poprawki. Popieramy jej przyjęcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaSzumilas">Dziękuję. Proszę, żeby pan minister udzielił odpowiedzi na pytania zadane przez posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławSławiński">Pytali państwo, czy nauczyciel może wrócić do szkoły, w której wcześniej pracował, czy też do jakiejkolwiek innej szkoły. Jest oczywiste, że nauczyciel może wrócić do pracy w tej samej szkole i na takie samo stanowisko. Zostało to wyrażone w ustawie expressis verbis. Pytali państwo także, czy dyrektor będzie miał prawo wyboru, czy też musi zatrudnić nauczyciela. Wydaje się, że wyraźnie wskazano, iż założenie jest takie, że jeśli stanowisko nie jest zajęte, to nauczyciel ma zagwarantowane prawo powrotu do pracy. Taka właśnie była intencja autorów ustawy. Pytali państwo o sytuację, w której nauczyciel złożył we wniosku zastrzeżenie dotyczące jego wycofania w przypadku zmiany przepisów. Nie jestem specjalistą w dziedzinie prawa. Wydaje mi się jednak, że złożenie takiego zastrzeżenia jest równoznaczne z wnioskiem o ponowne przyjęcie. Jeśli jego stanowisko jest wolne, to bezwzględnie powinien zostać przyjęty do pracy. Tak wynika z przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#StanisławSławiński">Pytali państwo także o nabycie uprawnień emerytalnych w przypadku, gdy ktoś nie złożył wniosku w przewidzianym terminie do maja. Nabywanie uprawnień jest uregulowane konkretnymi przepisami. W przepisach tych nie ma warunku określającego termin złożenia wniosku. Przepisy ustawy obejmują także osoby, które wcześniej nie złożyły takiego wniosku. Wydaje mi się, że odpowiedziałem na wszystkie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrystynaSzumilas">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki. Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku o rekomendowane Sejmowi przyjęcia poprawki Senatu?</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#KrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki Senatu przy 45 głosach za, 2 głosach przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#KrystynaSzumilas">Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Do tej pory sprawozdawcą Komisji w pracach nad tym projektem była poseł Maria Nowak. Proponuję, żeby pani poseł nadal pełniła obowiązki sprawozdawcy Komisji. Czy są inne propozycje?</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#KrystynaSzumilas">Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wyborowi poseł Marii Nowak na sprawozdawcę Komisji?</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#KrystynaSzumilas">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisje wybrały poseł Marię Nowak na sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#KrystynaSzumilas">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#KrystynaSzumilas">Wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. Protokół z dzisiejszego posiedzenia zostanie udostępniony do wglądu w sekretariatach Komisji. Dziękuję państwu za udział w obradach.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#KrystynaSzumilas">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>