text_structure.xml
28 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyJaskiernia">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam posłów i zaproszonych gości. Porządek dzienny został państwu dostarczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nikt się nie zgłasza, zatem stwierdzam, że porządek został przyjęty. Przypominam, że mamy rozpatrzyć sprawozdanie podkomisji o poselskim projekcie uchwały w sprawie reparacji Niemiec na rzecz Polski. Za chwilę poproszę przewodniczącego podkomisji posła Tadeusza Iwińskiego o zaprezentowanie wyników prac podkomisji. Jednocześnie mam sygnały, że nie wszyscy podzielają efekty pracy podkomisji i będą proponować pewne korekty. Rozumiem, że ta kwestia pojawi się w toku dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszIwiński">Podkomisja w 7-osobowym składzie, który państwo znacie, spędziła wczoraj wiele godzin. Wyglądało na to, że nie uda się znaleźć najmniejszego wspólnego mianownika, ponieważ różnice spojrzenia na tę sprawę były dość znaczące. Około godz. 17.00. wypracowaliśmy tekst, za którym opowiedziała się cała podkomisja. Tekst został zaaprobowany przez wszystkich członków podkomisji. Uważam, że jest to tekst odważny, daleko idący, ale ważący racje wszystkich - i tych, którzy zainicjowali uchwałę, i tych, którzy wypowiadali się przeciwko jej przyjęciu w debacie plenarnej. Największe różnice zdań dotyczyły tytułu, a więc materii, którą uchwała ma się zajmować. Część posłów uważała, że należy akcentować tylko wątek reparacji, których Polska nie otrzymała wskutek znanych okoliczności po wojnie, a inni wskazywali, że w projekcie uchwały sprawa reparacji jest istotna, ale stanowi tylko część materii. Była zgoda co do tego, żeby uchwała mocno zwracała uwagę na to, iż Polska nie ponosi żadnych zobowiązań finansowych wobec obywateli Republiki Federalnej Niemiec, wynikających z drugiej wojny światowej i jej następstw. Była również pełna zgoda co do tego, że Sejm powinien wezwać rząd do jak najszybszego przedstawienia opinii publicznej szacunku strat materialnych i niematerialnych poniesionych zarówno przez państwo polskie, jak i obywateli, w wyniku drugiej wojny światowej. W tej chwili dotarł do mnie alternatywny projekt, który różni się pod wieloma względami od projektu wypracowanego przez podkomisję, ale ja mam obowiązek przedstawić uzgodniony w gronie siedmiu członków podkomisji projekt uchwały. Jak wspomniałem, jest to projekt śmiały, odważny. Zwracam uwagę, że nam chodziło nie o zaognianie stosunków polsko-niemieckich, których stan leży nam wszystkim głęboko na sercu, lecz o to, żeby uczynić wszystko, aby te stosunki poprawić poprzez zminimalizowanie albo usunięcie przyczyn napięć, a także żeby uspokoić wielu obywateli polskich, którzy wyrażają rozmaite niepokoje związane z działalnością określonych środowisk w RFN. Projekt uchwały jednoznacznie pewne rzeczy kwalifikuje, ustala i daje w jakiejś mierze gwarancje obywatelom polskim, że nie pozostaną sami, gdy będą wysuwane roszczenia, nawet jeżeli są one bezzasadne czy bezprawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JerzyJaskiernia">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AntoniKobielusz">Pragnę przypomnieć, że wczoraj podczas posiedzenia Komisji poseł Marek Borowski zakreślił granice kompromisu. W drugiej części podkomisja pracowała z opóźnieniem i czekaliśmy na posła Antoniego Macierewicza 15 minut. Potem dowiedzieliśmy się, że pod obrady Sejmu wchodzi punkt dotyczący Białorusi i trzy osoby musiały się udać na salę obrad. Stąd nie było możliwości przeczytania całości tekstu na posiedzeniu podkomisji i zapoznania się z tytułem oraz z poszczególnymi zmianami. Analiza tego, co proponuje podkomisja, pokazuje, że rozstrzygnięcia wychodzą poza zakreślony na posiedzeniu Komisji kompromis. Żeby nie stawiać posłów w takiej sytuacji, w jakiej byliśmy na posiedzeniu podkomisji, przygotowałem tekst alternatywnej propozycji. Zmiany polegają na tym, że jest inna redakcja tytułu. Uważamy, że stwierdzenie o prawach Polski do reparacji jest gorsze od tytułu wyjściowego projektu. Ponadto dokonaliśmy drobnej zmiany w pkt 1 uchwały, gdzie wprowadziliśmy w pierwszym zdaniu wyrazy „i ludobójstwo”, ponieważ stwierdzenie o utracie niepodległości przez Polskę jest nieprawdziwe i będzie kwestionowane z punktu widzenia historycznego. Działał rząd na uchodźstwie i inne struktury państwa polskiego, mimo że Polska była krajem okupowanym. Punkty 2 i 3 pozostają bez zmian. Punktowi 4 proponujemy nadać brzmienie zbliżone do pierwszej wersji, która była przedstawiana na poprzednim posiedzeniu Komisji. Oznacza to, że wprowadzamy trzy zmiany w stosunku do tekstu wyjściowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekJurek">Najpierw chciałbym ustalić stan faktyczny, gdyż pojawiły się dwa głosy - posła Tadeusza Iwińskiego i posła Antoniego Kobielusza. Chciałbym uzupełnić wypowiedź przewodniczącego podkomisji posła Tadeusza Iwińskiego o kilka elementów. Podkomisja skupiła się przede wszystkim na zadośćuczynieniu sugestii posła Marka Borowskiego, który stwierdził, że nie do przyjęcia dla posłów, w imieniu których się wypowiadał, jest wariant II pkt 1. Podkomisja zdecydowanie zrezygnowała z wariantu II, stawiającego bardziej kategorycznie sprawę reparacji, stwierdzając, że istotna część Komisji, a w domniemaniu również Sejmu, nie przyjmuje takiego wariantu i wprowadzenie go uniemożliwi osiągnięcie konsensu. To był punkt wyjścia naszych prac. Po drugie, stwierdziliśmy, że istotnym życzeniem i warunkiem, bez którego nie jest możliwy konsens i w gronie Komisji, i w Sejmie, jest wprowadzenie stwierdzenia o reparacjach wojennych do tytułu, w formie nieultymatywnej, niekategorycznej. Część członków Komisji stwierdziła, że tytuł nie może sprowadzać się do kwestii reparacji, dlatego został rozszerzony i brzmi „w sprawie praw Polski do niemieckich reparacji wojennych oraz w sprawie bezprawnych roszczeń wobec Polski i obywateli polskich wysuwanych w Niemczech”. Jeśli chodzi o ocenę, to o wiele bliższe mi jest sformułowanie pkt 4 w tekście, który przedłożył przed chwilą poseł Antoni Kobielusz, niemniej jednak podkomisja zakończyła prace określonym projektem, przyjmując sugestie wszystkich stron dyskusji. To jest projekt nie tylko materialnie kompromisowy, to znaczy nie tylko powstał w wyniku rozmów, ale uwzględnia główne zasadnicze życzenia poszczególnych przeciwstawnych stanowisk, które pojawiły się w debacie. Dlatego zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie prac Komisji nad tą sprawą, przyjęcie sprawozdania podkomisji i rekomendowanie Sejmowi, żeby uchwała była przyjęta bez dyskusji przez Sejm w tym samym trybie, jaki rekomendowała Sejmowi Komisja Spraw Zagranicznych w sprawie uchwały dotyczącej Kosowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyJaskiernia">To jest wniosek formalny, ale jest lista mówców, którzy chcą zabrać głos. Wniosek pana posła poddam pod głosowanie w późniejszej fazie obrad, gdyż nie mogę uniemożliwić posłom zabrania głosu. Oczywiście jest już sprawozdanie podkomisji, ale niektóre kwestie w tekście można by zaaprobować, gdyby okazało się, że są one bardziej poprawne np. w sensie legislacyjnym. Proszę na to zwrócić uwagę, żeby nie powstało wrażenie, iż jesteśmy zamknięci nawet na możliwość korygowania spraw oczywistych.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#LeszekBugaj">Uważam, że nikt nie jest władny, aby tłumaczyć, co miał na myśli poseł Marek Borowski. Gdyby był obecny, sam by to wyjaśnił. Dla mnie było oczywiste, że jego zdaniem kompromis ma polegać na tym, iż w tekście miały znaleźć się reparacje. W rozmowie ze mną pan poseł postulował odrzucenie wariantu II, który to postulat podkomisja zrealizowała. Mam pytanie formalne, który z klubów bądź które z kół poselskich reprezentowanych na tej sali jest przeciwko projektowi przygotowanemu przez podkomisję?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszSamborski">Wczoraj poseł Marek Borowski mówił, że sytuacja jest absurdalna. Wieczorem otrzymaliśmy sygnał od członków podkomisji, że wypracowany został projekt, który jest efektem kompromisu. Rozumieliśmy, że dziś odniesiemy się do gotowego projektu. Tymczasem dyskusja rozpoczyna się od nowa. Stawiam zatem pytanie, czy to nie jest absurdem. Kiedy przyjmowaliśmy rezolucję w sprawie uznania własności na Ziemiach Odzyskanych za ostatecznie uregulowane, to uzyskała ona na forum Komisji większość tylko jednogłosową. Pytam, czy to nie są absurdy? Czy Komisja może wyrazić uogólnioną wolę większości narodu? Wyniki pokazują, w jakim kierunku powinny iść nasze prace. Absurdem jest, że my, przedstawiciele narodu, nie możemy wyrazić tej woli i przelać jej na stosowną rezolucję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofZaremba">Mam tylko jedną uwagę. W mojej ocenie w projekcie przygotowanym przez podkomisję w sposób niedostateczny zaakcentowana jest kwestia przejęcia odpowiedzialności przez rząd niemiecki za ewentualne roszczenia. Chodzi o to, aby rząd niemiecki uznał się, także w wyniku starań naszej dyplomacji, za jedynego adresata ewentualnych roszczeń byłych właścicieli na ziemiach odzyskanych po 1945 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AntoniMacierewicz">Czy mógłbym zabrać głos, żeby sprostować kłamstwa, jakie zostały wypowiedziane?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyJaskiernia">Oczywiście sprostowanie będzie możliwe, ale w trybie wynikającym z kolejności posłów zgłaszających się do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PawełGraś">Chciałbym poprzeć to, co mówił poseł Marek Jurek. Wypracowywanie kompromisu w dniu wczorajszym, starcia o każde słowo, były rzeczywiście trudne. Wszyscy, którzy byli na tej sali, słyszeli wyraźnie, że dla posła Marka Borowskiego wariant I był do zaakceptowania. Zrobiliśmy wszystko, żeby wyjść naprzeciw oczekiwaniom Socjaldemokracji Polskiej i przeforsować pierwszą wersję wobec oporu praktycznie wszystkich, którzy pracowali w podkomisji. Dlatego to, co się dzieje dziś rano, w sytuacji kiedy za 10 minut Konwent Seniorów musi zatwierdzić tę uchwałę, uważam za sabotaż. Nie wiem, czy SDPL ma świadomość, iż bierze na siebie odpowiedzialność za to, że ta uchwała w ogóle się nie pojawi. Będzie to praktycznie jedyny komunikat, który przedostanie się do mediów z całej tej awantury.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AntoniMacierewicz">Najpierw chcę wyjaśnić stan faktyczny, który został przedstawiony przez posła Antoniego Kobielusza w sposób nieprawdziwy. Wczoraj wieczorem podkomisja powołana przez Komisję Spraw Zagranicznych doszła do konsensu. Znalazł on wyraz formalny w sprawozdaniu podkomisji, które państwo otrzymali. W zawieraniu tego konsensu osobiście uczestniczyli m.in. posłowie: Antoni Kobielusz. Janusz Dobrosz, Tadeusz Iwiński, Paweł Graś i ja. Obecna była również pani posłanka siedząca obok posła Antoniego Kobielusza. Proszę wszystkie te osoby o odpowiedź na pytanie, czy zatwierdziły ten tekst, czy też go nie zatwierdziły. Przecież ta sprawa była przez nas omawiana i nawet podawaliśmy sobie w tej sprawie ręce. W związku z tym proszę, żeby nie wprowadzać Komisji w błąd. Chciałbym również dowiedzieć się, jaki status ma ten tekst. Podkomisja przedstawiła sprawozdanie. Tekst nam dzisiaj przedstawiony nie ma żadnego związku z tym sprawozdaniem. Przyłączam się do wniosku posła Marka Jurka, by jak najszybciej przystąpić do głosowania, abyśmy mogli przedstawić sprawozdanie Konwentowi Seniorów. Gdyby do tego miało nie dojść, stwierdzam, że odpowiedzialność partii posłów Antoniego Kobielusza, Marka Borowskiego i innych za ten stan rzeczy jest odpowiedzialnością historyczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyCzerwiński">W imieniu posłów wnioskodawców chciałbym poruszyć tylko dwie kwestie. Po pierwsze, projekt pierwotny, który został złożony ponad rok temu do laski marszałkowskiej, został w bardzo dużym stopniu przerobiony, uzupełniony i mam nadzieję, że ulepszony. Posłowie wnioskodawcy wyrazili zgodę na ten kompromis, bo byli obecni w trakcie prac podkomisji i nie wnieśli uwag. Naprawdę jest to daleko idący kompromis. Podkomisja uwzględniła wszelkie zdania wypowiadane w trakcie dyskusji na forum Komisji. Dokument ma status dokumentu formalnego, gdyż jest to sprawozdanie podkomisji, które znajdzie się w archiwach Sejmu. Wobec tego mam pytanie, jaki status ma projekt uchwały Sejmu zaprezentowany przez posła Antoniego Kobielusza? Kto go popiera? Jaka grupa posłów? Chcielibyśmy poznać te nazwiska, żeby one także przeszły do historii, żebyśmy wiedzieli, czy tylko poseł Kobielusz jest za to odpowiedzialny, czy cały klub, czy grupa posłów. Chciałbym od posła Antoniego Kobielusza wyraźnie usłyszeć, kto kwestionuje ten z trudem wypracowany kompromis. Była powszechna zgoda na to, że jeśli podkomisja dojdzie do kompromisu, to i Komisja go zaakceptuje. Taka była wytyczna dla pracy podkomisji. Pojawia się pytanie, kto ten kompromis burzy, kto nie chce, aby uchwała w wersji przedstawionej w sprawozdaniu podkomisji została uchwalona.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofZaremba">Chciałbym wyjaśnić, że moja uwaga dotyczyła projektu zaproponowanego przez posła Antoniego Kobielusza, ale nie ma o czym dyskutować. Sprawozdanie podkomisji, czyli projekt kompromisowy, jest wyjściem najlepszym dla nas wszystkich. Dlatego, po pierwsze, zwracam się z apelem do posła Antoniego Kobielusza o wycofanie swojego projektu. Wczoraj byliśmy świadkami jednego ustalenia. Sprawozdanie podkomisji przyjmujemy jako propozycję dla Sejmu do przyjęcia stosownej uchwały w drodze aklamacji. Projekt wypracowany wczoraj na posiedzeniu podkomisji jest dobry i optymalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanChaładaj">Przyjęliśmy pewien tryb pracy nad uchwałą i ten tryb został w pełni zrealizowany. Partia posła Antoniego Kobielusza zgłosiła wniosek poza tym trybem. Żeby nie zlekceważyć go całkiem, proponuję przegłosować, czy dopuszczamy ten materiał do dyskusji. Wtedy zostanie nam jeden projekt. Zgłaszam formalny wniosek, aby Komisja wypowiedziała się, czy dopuścić do dyskusji projekt zgłoszony przez posła Antoniego Kobielusza niejako poza trybem ustalonym przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyJaskiernia">Proszę posła Antoniego Kobielusza o odpowiedź na pytania kierowane pod pana adresem, w szczególności o odpowiedź na pytanie, czy podpisał się pan pod sprawozdaniem podkomisji i czy jest ono wyrazem konsensu z pańskim udziałem, a także w jakim trybie pan zgłasza ten tekst.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AntoniKobielusz">Może zacznę od kwestii trybu, bo to jest najważniejsze. Decyzję w sprawie trybu podjęło Prezydium Sejmu. Pracujemy w trybie przygotowania sprawozdania poprawionego. W związku z tym w dniu dzisiejszym, na tym posiedzeniu Komisji każdy poseł może zgłosić poprawkę, która powinna być poddana pod głosowanie. To wynika z trybu określonego przez regulamin i z decyzji Prezydium Sejmu. Dziwię się, że są zgłaszane jakiekolwiek wątpliwości w tej sprawie. W kwestii wczorajszego posiedzenia podkomisji oświadczam po raz kolejny, że w odpowiednim momencie, kiedy otrzymaliśmy informację, że pod obrady plenarne wchodzi sprawa uchwały dotyczącej Białorusi, poseł Marek Jurek, jako sprawozdawca, wyszedł, a ja razem z nim.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekJurek">Ja akceptuję sprawozdanie podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AntoniKobielusz">Ale ja nie akceptuję. Nie miałem możliwości oświadczenia, że akceptuję te uzgodnienia.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Głosy z sali : To dlaczego pan wychodził?)</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#AntoniKobielusz">Takiego oświadczenia nie było. Na sali obrad poseł Antoni Macierewicz podchodził do mnie przed moim wyjściem na trybunę sejmową, żeby mnie przekonywać. Do czego chciał mnie przekonywać, jeżeli rzekomo wyraziłem zgodę na propozycję wypracowaną na posiedzeniu podkomisji? Pani posłanka i poseł Tadeusz Iwiński wymieniali ze mną zdania, że podobno po debacie sejmowej na temat Białorusi odbędzie się 15-minutowe posiedzenie podkomisji. Okazało się, że tego spotkania już nie było. Nie kwestionuję, że podczas mojej nieobecności Komisja ostatecznie przyjęła sprawozdanie. Jeżeli była większość, miała takie prawo, ale nam chodziło o to, żeby była zgoda w tej sprawie. Ja tej zgody nie wyraziłem. Nie mogłem być, bo miałem wystąpienie na sali sejmowej. W związku z tym jeszcze raz oświadczam, iż uważam, że moja poprawka w postaci alternatywnej propozycji została zgłoszona zgodnie z trybem pracy Komisji i powinna być poddana pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyJaskiernia">Za chwilę przewodniczący podkomisji odniesie się do problemów poruszonych w dyskusji. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na trzy kwestie, które będą wpływały na ostateczną decyzję. Mam rozumieć, panie pośle Kobielusz, że nie ma zgody pana oraz całego klubu SDPL dla tekstu, który przedłożyła podkomisja i nie wypracujemy konsensu w tym sensie, że państwo tego tekstu nie zaaprobujecie. Czy dobrze rozumiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AntoniKobielusz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyJaskiernia">Stwierdzam zatem, że nie będzie konsensu z wszystkimi tego konsekwencjami. Po drugie, zapytuję przewodniczącego podkomisji oraz jej członków, czy z tekstu, który przedłożył poseł Antoni Kobielusz, są jakieś kwestie natury technicznej, formalnej usprawniające sprawozdanie podkomisji, które państwo są gotowi ewentualnie zaaprobować? Po trzecie, skoro nie ma konsensu, przystąpimy do głosowania. Wtedy tekst przedstawiony przez posła Antoniego Kobielusza ma charakter poprawki do tekstu przedłożonego przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszIwiński">Poruszamy się po polu minowym, ponieważ cała materia jest niesłychanie skomplikowana i delikatna. Przypomnę, że gdy udaliśmy się na drugą, wielogodzinną część posiedzenia podkomisji, mieliśmy mandat całej Komisji, który sprowadzał się (po lekcji, jaką był wynik głosowania na forum Komisji 14:13) do kwestii - albo wypracujemy trudny kompromis, który będzie mógł być zaaprobowany przez wszystkich i przyjęty przez Sejm w drodze aklamacji, albo uchwała przyjęta stosunkiem głosów 45%:55% nie będzie miała żadnego znaczenia. Mieliśmy trzy alternatywy, czyli trzy razy po dwie możliwości, często przeciwstawne. Przypomnę słowa francuskiego ministra, że kompromis jest wówczas, gdy nikt nie jest zadowolony. Ja nie jestem zadowolony z kompromisu, który został osiągnięty, bo bardziej odpowiada mi sformułowanie, które przedstawił poseł Antoni Kobielusz. To jest tytuł, który proponowałem. Zakończyliśmy nasze posiedzenie tym, że spośród trzech różnych alternatyw wyłoniły się dwa modele, które były związane ze sobą swoistym iunctim - albo brzmienie tytułu przyjęte w sprawozdaniu i zapis pkt 1 taki, jak jest, czyli zgodny z wariantem I, na czym najbardziej zależało posłowi Markowi Borowskiemu, albo tytuł odnoszący się tylko do reparacji i wariant II - punktu 1. W tej sprawie rozstaliśmy z kompromisem. Powiedziałem, że wariant z tytułem ograniczonym tylko do reparacji nie jest do przyjęcia. Później okazało się, że jest zgoda co do tytułu. Być może warto by rozważyć, żeby termin „ludobójstwo” wprowadzić do uzgodnionego sprawozdania. Z punktu widzenia prawa międzynarodowego rzeczywiście jest lepiej, żeby zamiast terminu „należna kompensata” wprowadzić termin „stosowna kompensata”. To są kwestie techniczne, które można uwzględnić. Jeszcze raz powtarzam - alternatywa była taka: albo przyjmiemy tytuł, który ostatecznie znalazł się w brzmieniu proponowanym przez podkomisję i obecny wariant pkt 1, albo wariant II. Poza drobnymi zmianami, które proponowałbym uwzględnić, nie widzę innej możliwości, abyśmy uzyskali kompromis. W przeciwnym wypadku rozpoczynalibyśmy dyskusję od nowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekJurek">Rozumiem wyznaczenie terminu posiedzenia na godz. 8.00 jako przygotowanie do Konwentu Seniorów. Otrzymałem informację z Prezydium Sejmu, że jeżeli chcemy, aby projekt był rozpatrzony na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu, to musimy w tej chwili kończyć. Jest mój wniosek formalny. Jeżeli dobrze rozumiem sens dyskusji, to dodanie słowa „ludobójstwo” jest oczywiste. Zgłosiłem wniosek formalny, żeby uznać prace Komisji za zamknięte i przyjąć sprawozdanie podkomisji, które przedstawimy pod rozpoczynające się obrady Konwentu Seniorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na wprowadzenie zmian polegających na zastąpieniu wyrazu „należnej” wyrazem „stosownej” oraz dodaniu po wyrazach „okupacja” wyrazów „i ludobójstwo”? Nie ma sprzeciwu, zatem Komisja przyjmuje te zmiany. Jeszcze raz zapytuję posła Antoniego Kobielusza o stanowisko w kwestii sprawozdania podkomisji. Jeżeli w tym momencie nie wyrazi pan zgody, to rozumiem, że nie ma konsensu i musimy poddać sprawozdanie pod głosowanie, a pański tekst będzie poprawką. Czy po wprowadzeniu dwóch wyżej wymienionych poprawek jest pan gotów wyrazić zgodę na ten tekst?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AntoniKobielusz">Uważamy, że tytuł uchwały jest niewłaściwy i zgłosiliśmy zastrzeżenia również do pkt 4. Przyjęliśmy określoną wersję. W związku z tym uważamy, że ta zmiana idzie w dobrym kierunku, ale jest niewystarczająca. Pozostajemy przy swoim tekście, który także można poprawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że pierwsza poprawka pana posła polega na innej wersji tytułu, natomiast druga na innej wersji pkt 4. Czy mogę potraktować to jak dwie poprawki, czy pan chce, żeby cały tekst był traktowany jak jedna poprawka?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AntoniKobielusz">Zgłaszam jako poprawkę cały tekst.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JerzyJaskiernia">Sprawa jest klarowna. Nie ma konsensu, w związku z tym w pierwszej kolejności poddam pod głosowanie poprawkę posła Antoniego Kobielusza, a następnie, w zależności od losu tej poprawki, przegłosuję cały tekst zmodyfikowany tak, iż w miejsce wyrazu „należnej” wprowadzamy wyraz „stosownej”, a po wyrazie „okupacja” dodajemy wyrazy „i ludobójstwo”. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do tekstu poprawki posła Antoniego Kobielusza i do tekstu zasadniczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#RadosławRadosławski">Chcielibyśmy zwrócić uwagę Komisji na dwie możliwe zmiany o charakterze stylistycznym, które mogłyby być dokonane. Po pierwsze, proponujemy w pkt 1 wyraz „wywołane” zastąpić wyrazem „spowodowane”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda Komisji na tę zmianę? Przyjmujemy tę zmianę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#RadosławRadosławski">W pkt 4 proponujemy zastosować podobną redakcję, jak w pkt 1, czyli kropkę zastąpić średnikiem i rozpocząć „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Rząd Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na tę zmianę legislacyjną? Nie słyszę sprzeciwu, zatem stwierdzam, że zmiany zostały przyjęte. Czy do tekstu posła Antoniego Kobielusza Biuro Legislacyjne zgłasza uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RadosławRadosławski">Są to te same uwagi w odniesieniu do tych samych sformułowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JerzyJaskiernia">Jest pytanie, czy wyraz „ludobójstwo” wprowadzamy zamiast wyrazów „utrata niepodległości”. Poprosimy o opinię MSZ w tej sprawie, gdyż jest to kwestia natury prawnomiędzynarodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#RemigiuszHenczel">To jest kwestia do uznania przez posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że MSZ nie zgłasza sprzeciwu. Głosujemy w następującym trybie. Po pierwsze, poddam pod głosowanie poprawkę posła Antoniego Kobielusza, a w zależności od wyniku głosowania, poddam pod głosowanie tekst wypracowany przez podkomisję. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posła Antoniego Kobielusza? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 29 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AntoniKobielusz">Chciałbym zgłosić tę poprawkę jako wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzyJaskiernia">Kto z państwa posłów jest za przyjęciem uchwały w brzmieniu przedłożonym przed podkomisję po wprowadzeniu poprawek Biura Legislacyjnego? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie rekomenduje Sejmowi projekt uchwały w sprawie praw Polski do niemieckich reparacji wojennych oraz w sprawie bezprawnych roszczeń wobec Polski i obywateli polskich wysuwanych w Niemczech. Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Jest propozycja, aby funkcję tę powierzyć przewodniczącemu podkomisji. Kto z państwa posłów jest za wyborem posła Tadeusza Iwińskiego na sprawozdawcę? Stwierdzam, że Komisja 21 głosami za, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, wybrała posła Tadeusza Iwińskiego na sprawozdawcę. Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekJurek">Mam wniosek, żebyśmy zarekomendowali Prezydium Sejmu przyjęcie projektu bez dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzyJaskiernia">Zwracam uwagę, że został zgłoszony wniosek mniejszości. Zostawmy tę sprawę do decyzji Konwentu Seniorów. Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>