text_structure.xml 64.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyJaskiernia">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych pana ministra Sławomira Dąbrowę i inne osobistości, które przybyły na dzisiejsze posiedzenie. W szczególności chciałbym przedstawić eksperta Komisji pana dr Andrzeja Bisztygę z Uniwersytetu Śląskiego, który wspierał Komisję w podejmowanych przez nią działaniach. Porządek dzienny posiedzenia obejmuje cztery punkty. I. Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie łamania praw człowieka i prawa międzynarodowego przez władze Republiki Kuby (druk nr 1528). II. Pierwsze czytanie poselskiego projektu rezolucji Sejmu RP w sprawie zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej podróżujących do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (druk nr 1544). III. Współpraca w regionie Bałtyku i działanie Polski na forum Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego. IV. Sprawy różne. Zapytuję, czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek obrad. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku dziennego. Proszę przedstawiciela wnioskodawców pana posła Cezarego Grabarczyka o przedstawienie uzasadnienia poselskiego projektu uchwały w sprawie łamania praw człowieka i prawa międzynarodowego przez władze Republiki Kuby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#CezaryGrabarczyk">Na początku kwietnia br. media szeroko informowały o sytuacji w Republice Kuby. Rząd kubański wzmógł represje wobec działaczy na rzecz przywrócenia swobód demokratycznych, działaczy Zgromadzenia na rzecz Społeczeństwa Obywatelskiego oraz inicjatorów partii liberalnej, która podjęła działania na Kubie. Zostali oni uwięzieni, a następnie skazani na wieloletnie kary pozbawienia wolności. Prasa informowała o karach do 27, a nawet 28 lat pozbawienia wolności. Padały różne liczby osób dotkniętych represjami. Według Kubańskiej Komisji Praw Człowieka i Narodowego Pojednania represje dotknęły 43 dysydentów. Natomiast niektóre media podawały liczbę 57, a nawet 71 skazanych. Pamiętamy, że polska opozycja w latach 70-tych i 80-tych spotykała się z wyrazami solidarności międzynarodowej. Dlatego też zaproponowaliśmy projekt uchwały Sejmu RP w sprawie łamania praw człowieka i prawa międzynarodowego przez władze Republiki Kuby. Projekt składa się z trzech części, które zostały oznaczone jako punkty 1, 2 i 3. W tym miejscu chciałbym zastrzec, iż wnioskodawcy nie upierają się przy takim oznaczeniu, są gotowi nadać tym częściom formę akapitów. Pierwszy punkt projektu uzasadnia podjęcie uchwały. Drugi punkt - wyraża oczekiwania pod adresem władz kubańskich, iż te doprowadzą do uchylenia wyroków i uwolnienia obywateli Kuby uwięzionych za przekonania. W tym punkcie zawarty jest też apel do władz kubańskich o respektowanie praw człowieka i prawa międzynarodowego. W trzecim punkcie jest apel do ministra spraw zagranicznych, aby w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej podjął wszelkie kroki, zarówno w stosunkach dwustronnych, jak również na forum międzynarodowym, zmierzające do obrony i uwolnienia osób uwięzionych i represjonowanych za przekonania na Kubie. Celem uchwały jest wyrażenie solidarności z osobami więzionymi za przekonania na Kubie. Ale wnioskodawcy liczą też, że przyjęcie tej uchwały będzie jednym z elementów, który przyczyni się do uwolnienia represjonowanych. W imieniu wnioskodawców proszę Komisję o rekomendację przedłożonego tekstu projektu uchwały Sejmowi. Uważam, że będzie to gest dobrej woli ze strony polskiego parlamentu. Jednocześnie chciałbym podkreślić, że wnioskodawcy formułowali projekt uchwały jeszcze przed wystąpieniem ministra spraw zagranicznych RP Włodzimierza Cimoszewicza, które zostało podane do publicznej wiadomości 10 kwietnia. Dostrzegamy to oświadczenie. Uważamy jednak, że trzeci punkt proponowanej uchwały pozostaje nadal aktualny. Nie chodzi bowiem o jednorazowy gest, lecz o ciągłe działania, które pozwolą przywrócić wolność osobom represjonowanym na Kubie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy do przedstawiciela wnioskodawców są pytania? Nie słyszę. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekJurek">Popieram przedłożony projekt uchwały Sejmu. Chciałbym zaznaczyć, że w przypadku Kuby mamy do czynienia nie tylko z reżimem barbarzyńskim, ale na dodatek agresywnym. Kuba eksportowała swoje rewolucyjne pomysły na cały świat, do Angoli, do Nikaragui, jeszcze dzisiaj ma wiele wspólnego z narkoterroryzmem np. w Kolumbii i w ogóle z przemytem narkotyków. Natomiast proponowałbym wnioskodawcom rozszerzenie zakresu merytorycznego proponowanej uchwały. Chciałbym zauważyć, że wśród skazanych działaczy społecznych, bo określenie opozycyjni, jest chyba zbyt wąskie, są również działacze katoliccy, którzy występowali w obronie przekonań moralnych. Jeden z lekarzy został skazany na 18 lat więzienia za organizowanie pikiety ulicznej, bo trudno mówić o demonstracji, w obronie prawa do życia, a konkretnie przeciwko eutanazji, aborcji i karze śmierci. Dlatego proponuję, aby w tekście projektu uchwały uwzględnić również działaczy katolickich występujących w obronie swoich przekonań moralnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BogdanKlich">Gorąco popieram przedłożony projekt uchwały Sejmu. Zgadzam się z panem posłem Cezarym Grabarczykiem, że pomimo oświadczenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych, nadal jest aktualny. Chciałbym zwrócić uwagę, że oprócz znaczenia moralnego proponowana uchwała Sejmu ma także znaczenie polityczne. Reżimy totalitarne mają to do siebie, że - na szczęcie -stopniowo wygasają. Można mieć nadzieję, że za jakiś czas Kuba będzie wolnym i demokratycznym krajem o gospodarce rynkowej. Tego typu polityczne stanowisko ze strony polskiego parlamentu może mieć istotne znaczenie w budowaniu przyszłych dobrych stosunków z władzami tego kraju. Chciałbym zaznaczyć, że obecnie stosunki pomiędzy działaczami praw człowieka, ludźmi wywodzącymi się w Polsce z tradycji demokratycznej, Ministerstwem Spraw Zagranicznych RP a opozycjonistami na Kubie są bardzo dobre. To jest relacja przyjacielska, relacja współpracy i wzajemnego zrozumienia oraz wspieranie opozycji kubańskiej w chwilach trudnych. Chciałbym zgłosić do proponowanej uchwały dwie drobne poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyJaskiernia">Proponuję, aby po zakończeniu debaty generalnej Komisja rozpatrzyła konkretne poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BogdanKlich">Proszę zatem przyjąć w konkluzji mojego wystąpienia mocne wsparcie dla przedłożonego projektu uchwały Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PawełPiskorski">Również popieram przedłożony projekt uchwały Sejmu. Uważam, że zarówno z przyczyn moralnych, jak też politycznych podjęcie takiej uchwały przez Sejm jest ze wszechmiar wskazane. Chciałbym przypomnieć o kompromitacji do której doszło w Komisji Praw Człowieka ONZ, gdzie potępienie oczywistej i nieukrywanej sytuacji, w której reżim aresztuje ludzi za przekonania, nie stwarzając najmniejszych nawet pozorów, że jest to związane z jakimkolwiek innym powodem, uniemożliwiły kraje których z całą pewnością nie można zaliczyć do demokratycznych. Należy też pamiętać o naszej przeszłości, o czasach kiedy w Polsce ludzie byli więzieni za poglądy, o wyrazach solidarności kierowanych pod ich adresem i apelach do ówczesnych władz. Dlatego podjęcie przez Sejm RP uchwały w sprawie łamania praw człowieka i prawa międzynarodowego przez władze Republiki Kuby jest ze wszechmiar słuszne. Chciałbym zapytać pana przewodniczącego Jerzego Jaskiernię o planowany tryb prac nad projektem uchwały. Uważam, że uchwała powinna być jak najszybciej podjęta przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#SławomirDąbrowa">Z satysfakcją odnotowuję daleko idącą zgodność poglądów w tej sprawie między rządem a wnioskodawcami projektu uchwały, którzy wywodzą się z opozycyjnych klubów parlamentarnych. Rzeczywiście w ostatnim czasie władze kubańskie podjęły największą od lat 60-tych akcję represyjną przeciwko opozycji. 7 kwietnia br. wydano wyroki skazujące dysydentów. Dwa dni później Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP opublikowało oświadczenie wyrażające zaniepokojenie brakiem poszanowania praw człowieka na Kubie. W oświadczeniu tym stwierdziliśmy, że społeczność międzynarodowa nie może akceptować łamania praw człowieka przez władze kubańskie. Podkreśliliśmy, że Polska z uwagi na swoje historyczne doświadczenia ma szczególny obowiązek by zwracać uwagę na przejawy łamania praw człowieka w świecie. Wyraziliśmy oczekiwanie w stosunku do rządu Kuby respektowania demokratycznych standardów, wiarygodnego traktowania opozycji, respektowania wolności słowa i niezawisłości mediów na Kubie. Polska była tylko jednym z licznych państw i instytucji międzynarodowych, które publicznie wystąpiły z takim stanowiskiem. Zarówno państwa członkowskie Unii Europejskiej, Unia jako całość, jak i rząd Stanów Zjednoczonych wydały podobne w treści oświadczenia. Nasze oświadczenie zostało przekazane ambasadorowi Republiki Kuby w Warszawie, który został w tym celu wezwany do Ministerstwa. 17 kwietnia w Komisji Praw Człowieka ONZ Polska głosowała za przyjęciem rezolucji na temat sytuacji w dziedzinie praw człowieka na Kubie. Co więcej, domagaliśmy się wzmocnienia tekstu tej rezolucji. Byliśmy w nielicznej grupie państw, które z inicjatywy Kostaryki chciały ten tekst wzmocnić, co niestety nie udało się. Stosowna poprawka została odrzucona. Znacie państwo zapewne aktualny skład Komisji Praw Człowieka ONZ i problemy, jakie w związku z tym pojawiają się. 26 marca Polska przyłączyła się do deklaracji Unii Europejskiej dotyczącej sytuacji na Kubie. Zatem rozumiemy i popieramy inicjatywę wnioskodawców tego projektu uchwały, zwłaszcza punkty 1 i 2. Jeśli chodzi o punkt 3, to apeluję o takie zredagowanie, aby nie sugerował, że rząd czy MSZ nie podejmowały żadnych działań w tej sprawie. Uważamy, że zrobiliśmy dużo, i będziemy robić nadal wszystko, co trzeba w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderMałachowski">Popieram przedłożony projekt uchwały. Chciałbym również przypomnieć, że kiedy na zjeździe „Solidarności” podjęliśmy uchwałę, nazywaną żartobliwie, w sprawie wyzwolenia Bułgarii, to uważano nas za szaleńców, a jednak szybko ta uchwała znalazła swoje realne odbicie w stosunkach europejskich. Interesuje mnie jednak inna sprawa, mianowicie, czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych posiada jakąś informację, czy aby tego typu uchwały nie odbijają się negatywnie na losie uwięzionych. Czy rząd kubański za takie uchwały nie mści się na swoich więźniach? Jeśli tak, to należałoby wówczas rozważyć, czy istnieje inna praktyka poprawy losu prześladowanych. Ze względu na własną przeszłość interesuje mnie nie tyle polityczna strona, lecz przede wszystkim co los więźniów. Co się z nimi dzieje i jaka jest szansa, że ich los ulegnie poprawie lub czy nie ulegnie pogorszeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#SławomirDąbrowa">Istotnie są sprawy i są rządy w stosunku do których cicha dyplomacja przynosi lepsze rezultaty niż nagłaśnianie sprawy. Np. sprawa porwania turystów w Algierii. Ale w przypadku rządu kubańskiego publiczne podnoszenie spraw łamania praw człowieka nie zaszkodzi uwięzionym. Rząd kubański po prostu nie wyraża gotowości poprawy losu prześladowanych metodą cichej dyplomacji. Pozostaje więc głośne protestowanie i głośne domaganie się poszanowania praw człowieka na Kubie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyJaskiernia">Zamykam debatę generalną. Informuję, że nie zgłoszono wniosku o odrzucenie projektu. Przystępujemy zatem do rozpatrzenia projektu i nadania mu ostatecznego kształtu. Czy do tytułu projektu uchwały ktoś z państwa zgłasza poprawki? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł w brzmieniu zaproponowanym przez wnioskodawców. Zapytuję Biuro Legislacyjne, czy te oznaczenia 1, 2 i 3 są uzasadnione w tego typu dokumencie, czy też powinny być jedynie akapity?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Dążąc do ujednolicenia praktyki tego typu uchwał, proponowalibyśmy, aby punkty zastąpić akapitami. Proszę zauważyć, nie ma tu innych jednostek redakcyjnych. Tekst będzie tak samo czytelny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyJaskiernia">Zapytuję przedstawiciela wnioskodawców pana posła Cezarego Grabarczyka czy wyraża zgodę na rezygnację z oznaczenia punktowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#CezaryGrabarczyk">Wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyJaskiernia">Zatem skreślamy oznaczenia punktowe. Przystępujemy do rozpatrzenia akapitu pierwszego. Czy do akapitu pierwszego ktoś z państwa zgłasza uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BogdanKlich">Nie jestem znawcą języka hiszpańskiego, ale wydaje się, że w dokładnym tłumaczeniu nazwa Zgromadzenia wymienionego w pierwszym akapicie powinna brzmieć: „Zgromadzenie na rzecz Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy pan minister Sławomir Dąbrowa ma w dokumentach MSZ jakąś oficjalną nazwę tłumaczenia tej instytucji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirDąbrowa">Na posiedzeniu Komisji obecny jest specjalista od tych spraw pan dyrektor Andrzej Tomaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy pan dyrektor Andrzej Tomaszewski zechciałby wyjaśnić, jaka nazwa Zgromadzenia byłaby w języku polskim najbardziej adekwatnym odzwierciedleniem nazwy hiszpańskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejTomaszewski">Myślę, iż sugestia pana posła Bogdana Klicha: Zgromadzenie na rzecz Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego, bardziej odpowiada tekstowi hiszpańskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy byłaby zgoda na korektę nazwy Zgromadzenia wymienionego w pierwszym akapicie: Zgromadzenie na rzecz Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego? Stwierdzam, że jest zgoda. Czy są dalsze uwagi do akapitu pierwszego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekJurek">Nawiązując do uzasadnienia, które przedstawiłem w debacie, proponowałbym do kategorii osób represjonowanych, oprócz działaczy opozycji, dziennikarzy dopisać katolickich działaczy społecznych. Następnie przed kategorią działań, za które te osoby były represjonowane proponuję dopisać wyrazy „między innymi”, ponieważ nie mamy pewności, czy jest to pełny katalog tych działań. Proponuję też dopisanie do tych kategorii działań wystąpień społecznych w obronie prawa do życia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyJaskiernia">Pan poseł Marek Jurek proponuje zasadnicze rozszerzenie zakresu i wkracza w obszary, które nie były objęte przez wnioskodawców. Chciałbym się upewnić czy jest to zgodne z intencją wnioskodawców. Wymienione w projekcie uchwały kary do 27 lat więzienia dotyczą określonej grupy osób. Pan poseł Marek Jurek chce przy okazji podjąć inne zagadnienia, ale czy nie powstaje tu ryzyko, że nastąpi pewne przemieszanie. Chciałbym wysłuchać opinii wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#CezaryGrabarczyk">Pierwsze uzasadnienie, które usłyszeliśmy w debacie dotyczyło działaczy katolickich występujących w obronie swoich przekonań moralnych. Gdyby taka propozycja została podtrzymana przez pana posła Marka Jurka, to sądzę, że mieściłaby się w przyjętej formule projektu uchwały. Uchwała miała niejako uzasadniać obronę osób, które są represjonowane za przekonania, więźniów sumienia. Gdyby pan poseł Marek Jurek pozostał przy tej pierwotnej propozycji, to w imieniu wnioskodawców poparłbym tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy pan poseł Marek Jurek nie zechciałby zmodyfikować swojej propozycji w sposób akceptowalny dla wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekJurek">Przekazuję wnioskodawcom sugestię do wykorzystania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyJaskiernia">W tej fazie procedowania prosimy o konkretną poprawkę. Komisja musi podjąć decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekJurek">Uważam, że pierwotna propozycja jest równie dobra. Odpowiadając panu przewodniczącemu Jerzemu Jaskierni chciałbym zauważyć, że nawiązuję do konkretnego przypadku działacza społecznego, działacza praw człowieka skazanego na 18 lat więzienia w tej ostatniej fali procesów. To jest znana sprawa, opisana m.in. w „Gazecie Wyborczej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy Biuro Legislacyjne odnotowało tę propozycję? Czy zechciałoby przedstawić brzmienie poprawki pana posła Marka Jurka uwzględniające uwagi pana posła Cezarego Grabarczyka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Brzmienie tej poprawki byłoby następujące: „działaczy katolickich występujących w obronie swoich przekonań moralnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyJaskiernia">Proszę wskazać w którym miejscu pierwszego akapitu należałoby zapisać tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekJurek">Proponowałem rozłączne traktowanie kategorii osób represjonowanych i kategorii działań represjonowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JerzyJaskiernia">Obie kwestie rozstrzygamy rozłącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarekJurek">Po przyjrzeniu się tekstowi projektu uchwały proponowałbym jednak przyjęcie drugiej wersji mojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#BogdanKlich">Myślę, że można byłoby wprowadzić pojęcie działaczy katolickich, bo o nich przecież chodzi. Ten akapit w całości mówi o represjonowanych za przekonania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyJaskiernia">W którym miejscu pierwszego akapitu należałoby to zapisać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#BogdanKlich">Na początku pierwszego akapitu: „Sejm RP uważa, że ostatnie wyroki sądowe skazujące działaczy opozycji kubańskiej, działaczy katolickich i dziennikarzy...”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na taką propozycję? Stwierdzam, że jest zgoda. Teraz przechodzimy do drugiej propozycji pana posła Marka Jurka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekJurek">Proponowałbym po wyrazach: „do 27 lat więzienia” dopisać wyrazy: „między innymi” a następnie po wyrazach: „za zbieranie podpisów pod żądaniem referendum w sprawie przywrócenia swobód demokratycznych” dopisać wyrazy: „wystąpienia społeczne w obronie prawa do życia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyJaskiernia">Ale w ten sposób znacząco rozszerza się wydźwięk tego dokumentu. Proszę przedstawiciela wnioskodawców pana posła Cezarego Grabarczyka o stanowisko w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#CezaryGrabarczyk">Rozumiem intencje pana posła Marka Jurka. Niemniej jednak proponowałbym powrót do pierwotnej propozycji. Nie mamy wiedzy faktograficznej, że chodziło dokładnie o tę sytuację. Natomiast sformułowanie: „występujących w obronie swoich przekonań moralnych” zawiera niewątpliwie kwestie podnoszone w drugiej części uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyJaskiernia">Zapytuję Biuro Legislacyjne, w którym miejscu pierwszego akapitu należałoby wpisać to sformułowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Po wyrazach: „działaczy opozycji kubańskiej” po przecinku dodać wyrazy: „działaczy katolickich występujących w obronie swoich przekonań moralnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BogdanKlich">Chciałbym zwrócić uwagę, że nie tylko działacze katoliccy występują w obronie swoich przekonań moralnych. Cechą opozycji demokratycznych jest to, że są bardziej moralne, niż polityczne. Źródłem wystąpień wszystkich dysydentów są przekonania moralne. Dlatego nie można atrybuować przekonań moralnych wyłącznie do działaczy katolickich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AleksanderMałachowski">Nie wiem, czy nie należałoby zapisać: „występujących w obronie praw i przekonań moralnych”. Pojęcie prawa moralne nie jest tożsame z pojęciem przekonania moralne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyJaskiernia">Pan marszałek Aleksander Małachowski proponuje sformułowanie: „występujących w obronie praw i przekonań moralnych”. Zapytuję, czy przedstawiciel wnioskodawców pan poseł Cezary Grabarczyk przyjmuje tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#CezaryGrabarczyk">Przyjmuję tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są dalsze uwagi do akapitu pierwszego? Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odczytanie brzmienia akapitu pierwszego wraz z poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zastrzegam, że będzie to niejako wersja surowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JerzyJaskiernia">Chodzi o to, żeby Komisja usłyszała brzmienie tego akapitu po zmianach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">„Sejm RP uważa, że ostatnie wyroki sądowe skazujące działaczy opozycji kubańskiej i dziennikarzy”, rozumiem, że w tym miejscu należałoby rozszerzyć ten tekst o działaczy katolickich. Po wyrazie: „dziennikarzy”. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JerzyJaskiernia">Po czy przed wyrazem „dziennikarzy”? Przypominam, że propozycja wyjściowa brzmiała: „opozycji kubańskiej, działaczy katolickich i dziennikarzy”. Zapytuję, czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego dostrzegł tu jakieś problemy natury legislacyjnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JerzyJaskiernia">Zatem wyrazy: „działaczy katolickich” zostają dopisane po wyrazach: „opozycji kubańskiej”. Proszę czytać dalej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">„...i dziennikarzy na kary do 27 lat więzienia m.in. za zbieranie podpisów pod żądaniem referendum...” i dalej jak w przedłożonym tekście projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#BogdanKlich">Chciałbym zaproponować zintegrowaną wersję tego zapisu, który brzmiałby następująco: „Sejm RP uważa, że ostatnie wyroki sądowe skazujące działaczy opozycji kubańskiej, działaczy katolickich i dziennikarzy występujących w obronie swoich praw i przekonań moralnych na kary do 27 lat więzienia m.in. za zbieranie podpisów pod żądaniem referendum w sprawie przywrócenia swobód demokratycznych, przekazywanie informacji bez cenzury oraz działalność w Zgromadzeniu na rzecz Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego i organizację partii liberalnej - drastycznie naruszają prawo międzynarodowe i łamią podstawowe prawa człowieka”. W ten sposób występowanie w obronie praw i przekonań moralnych zostałoby przypisane do wszystkich trzech kategorii osób represjonowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy Biuro Legislacyjne odnotowało propozycję pana przewodniczącego Bogdana Klicha?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na tę propozycję? Stwierdzam, że jest zgoda. Zatem brzmienie pierwszego akapitu zostało uzgodnione przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nasi sejmowi językoznawcy zgłosili pewne propozycje usprawnień językowych. Będę zgłaszał je na bieżąco do każdych akapitów. W pierwszym akapicie chodzi o likwidację dwóch znaków interpunkcyjnych: po wyrazach: „do 27 lat więzienia” i po wyrazach: „organizację partii liberalnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na tę sugestię językową? Stwierdzam, że jest zgoda. Przechodzimy do akapitu drugiego. Czy ktoś z państwa zgłasza poprawki do akapitu drugiego? Nie słyszę. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do tego akapitu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Również uwagi językoznawców. Chodzi o skreślenie w pierwszym wersie akapitu drugiego wyrazu „ich” i dodaniu po wyrazie „uchylenia” wyrazów: „tych wyroków”. W ten sposób ten akapit stanie się bardziej czytelny. Odczytuję brzmienie po propozycji zmiany: „Sejm RP oczekuje, że władze Kuby niezwłocznie doprowadzą do uchylenia tych wyroków i uwolnienia obywateli Kuby uwięzionych za przekonania. Sejm RP wzywa Republikę Kuby do respektowania praw człowieka i prawa międzynarodowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na tę modyfikację? Stwierdzam, że jest zgoda. Czy są dalsze uwagi do akapitu drugiego? Nie słyszę. Przechodzimy do akapitu trzeciego. Jest propozycja, aby w trzecim akapicie po wyrazach: „w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej” skreślić wyraz „podjął” i w tym miejscu zapisać wyraz „kontynuował”. Przypominam, że pan minister Sławomir Dąbrowa wyjaśnił, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych pojęło działania w sprawie łamania praw człowieka na Kubie. Czy jest zgoda na tę modyfikację? Stwierdzam, że jest zgoda. Czy są dalsze uwagi do akapitu trzeciego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chodzi o sformułowanie: „Sejm RP zwraca się do Pana Ministra Spraw Zagranicznych”. Proponowalibyśmy wykreślenie wyrazu „pana”, ponieważ jest to prośba czy apel do pewnego określonego urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy byłaby zgoda na skreślenie wyrazu „pana”? Stwierdzam, że jest zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#SławomirDąbrowa">Sugeruję, aby wyraz „kroki” zastąpić wyrazem „działania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyJaskiernia">Czyli sformułowanie brzmiałoby: „kontynuował wszelkie działania”. Czy jest zgoda na przyjęcie tej propozycji? Stwierdzam, że jest zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Kolejna uwaga językowa - nie „w stosunkach dwustronnych”, lecz „w ramach stosunków dwustronnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na przyjęcie tej propozycji? Stwierdzam, że jest zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Następnie propozycja dotyczy wykreślenia znaku interpunkcyjnego po wyrazach „na forum międzynarodowym”. Z opinii językoznawców wynika, że jest on zbędny w tym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na skreślenie znaku interpunkcyjnego? Stwierdzam, że jest zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Następna propozycja dotyczy dodania po wyrazie „uwolnienia” wyrazu „osób”. Po tej modyfikacji sformułowanie brzmiałoby następująco: „zmierzające do obrony i uwolnienia osób więzionych i represjonowanych za przekonania na Kubie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na dodanie wyrazu „osób”? Stwierdzam, że jest zgoda. Czy są dalsze uwagi do akapitu trzeciego? Nie słyszę. Czy ktoś z państwa chciałby zaproponować inne akapity niż te, które zostały zaproponowane? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia projektu uchwały w brzmieniu uzgodnionym przez Komisję? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie projektu uchwały Sejmu RP w sprawie łamania praw człowieka i prawa międzynarodowego przez władze Republiki Kuby. Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy? Proponuję kandydaturę pana posła Pawła Piskorskiego. Zapytuję, czy pan poseł Paweł Piskorski wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PawełPiskorski">Wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są inne kandydatury? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wyborem pana posła Pawła Piskorskiego na sprawozdawcę? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się wybrała pana posła Pawła Piskorskiego na sprawozdawcę. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku dziennego - pierwsze czytanie poselskiego projektu rezolucji Sejmu RP w sprawie zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej podróżujących do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (druk nr 1544). Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Uzasadnienie do projektu rezolucji jest bardzo krótkie. Może odczytałabym je, jest ono ważne ze względu na to, iż stanowi element mojego uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JerzyJaskiernia">Jeżeli jest to uzasadnienie, które zostało przedłożone w druku sejmowym, to nie ma potrzeby odczytywania. Gdyby pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk chciała je uzupełnić, to proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Chciałabym zwrócić uwagę, iż przedstawiciele administracji Stanów Zjednoczonych z panem prezydentem Georgem Bushem na czele wielokrotnie podkreślali profesjonalizm i poświęcenie polskich żołnierzy uczestniczących w operacji „Iracka wolność”. Polska wielokrotnie dawała dowody, że jest sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. Należy pamiętać, że narażaliśmy się na wiele krytycznych uwag oraz złośliwości ze strony niektórych polityków państw Unii Europejskiej, a nasze przystąpienie do Unii Europejskiej mogło zostać opóźnione. Chciałabym zwrócić uwagę, że obywatele Niemiec i Francji, państw które w sprawie Iraku wypowiedziały sojusz Ameryce, bo tak należałoby ująć tę sprawę, mimo wszystko korzystają z takich przywilejów, o których Polacy mogą tylko pomarzyć. Proponowana rezolucja wzywa rząd, czy ministra spraw zagranicznych do wystąpienia do właściwych władz Stanów Zjednoczonych o zniesienie obowiązku wizowego dla obywateli polskich. Chciałabym zaznaczyć, że tego rodzaju rezolucja jest silnym wsparciem dla ministra spraw zagranicznych. Daje mu istotny atut w negocjacjach w postaci wsparcia całego Sejmu, bez względu na różnice polityczne dzielące posłów. Proszę zwrócić uwagę, że wśród wnioskodawców są posłowie z różnych klubów i kół parlamentarnych. Jest to bowiem sprawa ponad podziałami. Polscy politycy otrzymują i będą nad otrzymywać wizy, ale obowiązkiem Sejmu jest dbanie o interesy obywateli polskich. Inicjatywy podejmowane przez poszczególnych polityków dotyczące złagodzenia przepisów, czy uproszczenia procedury wydawania wiz są ważne, ale nie można poprzestawać na tego typu działaniach. Amerykanie powinni wiedzieć, że nie jesteśmy zadowoleni z prowadzonej przez nich polityki wizowej. Są dwie możliwości, albo każdy z posłów będzie indywidualnie apelował do Kongresu, albo dokonamy tego wspólnie jako Sejm. Wybór należy do nas. Zwracam się do Komisji z prośbą o poparcie przedłożonego projektu rezolucji Sejmu RP. W obecnym kształcie stosunków polsko-amerykańskich tego typu rezolucja mogłaby przyczynić się do zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy państwo posłowie mają pytania do przedstawiciela wnioskodawców pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk? Nie słyszę. Otwieram debatę generalną. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w debacie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MaciejGiertych">Amerykanie przyjęli pewną zasadę na podstawie której udzielają zwolnienia z obowiązku wizowego. Zgodnie z amerykańskimi przepisami takiego zwolnienia udziela się krajom, w przypadku których liczba odrzuconych wniosków wizowych nie przekracza 3%. Ta zasada obowiązuje w stosunku do wszystkich państw świata, niezależnie np. od ich członkostwa w Unii Europejskiej. Słowenia, która nie jest jeszcze członkiem Unii Europejskiej korzysta z tego przywileju, natomiast Grecja państwo członkowskie UE - nie korzysta. Czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych dysponuje informacją w jakim stopniu Polska przekracza ten próg?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AleksanderMałachowski">Popierałbym projekt takiej rezolucji, gdybym miał zapewnienie ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, że zostały podjęte jakieś pertraktacje, które są na dobrej drodze. Należy jednak pamiętać, że przeciw spełnieniu postulatu zniesienia obowiązku wizowego przemawia kilka faktów. Napisałem kiedyś książkę o Polonii, więc coś wiem na ten temat. Po pierwsze - liczba ludzi pracujących nielegalnie w Stanach Zjednoczonych jest przerażająco wielka. Wiemy, że Polacy wykorzystują wizy do tego, aby pracować nielegalnie. Nie oznacza to, że polityka wizowa jest właściwa, przeciwnie - czasem jest wręcz skandaliczna. Znane mi są przypadki bulwersujących odmów, gdzie o wizę ubiegały się osoby zamożne, które chciały po prostu odwiedzić rodzinę, a mimo to z przyczyn absolutnie dla mnie niezrozumiałych, nie otrzymały takiego zezwolenia. W dużej mierze wynika to z mentalności poszczególnych urzędników amerykańskich. Ich znajomość społeczeństwa polskiego jest bardzo słaba. Nie sądzę, żeby tego rodzaju rezolucja, jeżeli nie popiera jakiś poufnych działań Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które są na dobrej drodze, mogła przynieść oczekiwane skutki. Może natomiast doprowadzić do zaostrzenia kryteriów przyznawania wiz osobom, które np. chcą odwiedzić rodzinę w Stanach Zjednoczonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JanuszDobrosz">Nie podzielam stanowiska zaprezentowanego przez pana posła Aleksandra Małachowskiego. Uważam, że w stosunkach polsko-amerykańskich jest szczególna chwila na podjęcie tego delikatnego tematu. Chciałbym wskazać na ilość interwencji poselskich w sprawach wizowych. Nie można zatem bagatelizować tego problemu. Nie należy oczekiwać, że tego typu rezolucja przyniesie natychmiastowe skutki. Ale będzie wyraźnym sygnałem, że Sejm chce ten problem rozwiązać. Przypominam, że marszałek Senatu Longin Pastusiak i inne osoby publiczne również podnosiły tę kwestię. Dlatego nie odnosiłbym się krytycznie do proponowanego projektu rezolucji, lecz proponowałbym wysłuchanie informacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych w tej sprawie, a następnie podjęcie próby wypracowania stanowiska Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#BogdanKlich">Mam podobne wątpliwości, jak pan marszałek Aleksander Małachowski co do skuteczności tego typu rezolucji. Wyrażałem je w rozmowie z panią posłanką Dorotą Arciszewską-Mielewczyk w trakcie formułowania projektu rezolucji. Ale brak pewności co do skuteczności przedsięwzięcia nie zwalnia z prawa do występowania z taką rezolucją. Po pierwsze - to nie parlament, lecz rząd będzie prowadził negocjacje ze stroną amerykańską. Dlatego parlament ma prawo do wzywania rządu do podjęcia takich rozmów. Po drugie - parlament ma prawo mówić o tym, o czym mówią ludzie w Polsce, którzy uzyskali odmowy wiz, bądź oczekują na te wizy. Przypomnijmy sobie sceny z tych miast, gdzie są konsulaty przyznające wizy amerykańskie. Od lat przechodzę ulicą Stolarską w Krakowie i widzę to kłębowisko ludzi oczekujących czasami w dramatycznych warunkach na otrzymanie wiz. Jako parlamentarzyści jesteśmy upoważnieni do tego, żeby dzielić się tym głosem, który słyszymy od naszych wyborców. I wreszcie - podzielam w pełni argumentację przedstawioną przez wnioskodawców, że lepszego momentu na podjęcie działań zmierzających do rozwiązania tego problemu nie było dotąd w stosunkach polsko-amerykańskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#SławomirDąbrowa">Ostatnie zdanie uzasadnienia projektu rezolucji brzmi: „Dlatego też apelujmy do naszych przyjaciół i sojuszników po drugiej stronie Atlantyku o zniesienie tego ostatniego reliktu przeszłości - obowiązku wizowego dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej”. Otóż, zgodnie z uzasadnieniem ta rezolucja powinna być skierowana „do naszych przyjaciół i sojuszników po drugiej stronie Atlantyku”. Natomiast, naszym zdaniem zupełnie niesłusznie, jest skierowana do rządu. Rząd i inne polskie instytucje podejmują wiele działań w tej sprawie. Jest to problem stale poruszany w rozmowach między Polską i Stanami Zjednoczonymi na różnych szczeblach. Np. na szczeblu ekspertów w ubiegłym roku rozmowy odbywały się 25 lutego, 1 października, 9 grudnia, 31 grudnia. 31 grudnia w Sylwestra wystosowaliśmy notę do ambasady Stanów Zjednoczonych w Warszawie wskazującą na potrzebę zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli polskich. Minister spraw zagranicznych w trakcie każdych swoich rozmów z amerykańskimi partnerami podejmuje ten temat. Ostatnio miało to miejsce 13–14 stycznia br. i 5–7 maja br. Z inicjatywy rządu pan prezydent Aleksander Kwaśniewski podniósł ten temat w rozmowie z prezydentem Georgem Bushem w czasie swojej wizyty w Waszyngtonie w styczniu bieżącego roku. Wymieniam tylko działania podjęte w ostatnim okresie czasu. W dłuższej perspektywie czasowej było ich znacznie więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JerzyJaskiernia">Odnoszę wrażenie, ze Komisja jest przekonana, że rząd podejmował wiele działań w tym zakresie. Zapytuję, czy pan minister Sławomir Dąbrowa sugeruje, aby rezolucja była skierowana do władz Stanów Zjednoczonych Ameryki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#SławomirDąbrowa">Taka jest moja sugestia. Chciałbym jeszcze poinformować o planowanych działaniach w najbliższym czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JerzyJaskiernia">Komisja jest przekonana, że rząd podejmuje działania w tym zakresie. Nie będzie to rzutowało na treść rezolucji. Zapytuję panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk o stanowisko w sprawie sugestii pana ministra Sławomira Dąbrowy, że adresatem rezolucji powinny być władze Stanów Zjednoczonych, a nie rząd Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Nie można posługując się tylko i wyłącznie ostatnim zdaniem proponować posłom wnioskodawcom skierowania rezolucji do władz Stanów Zjednoczonych. Takie zaadresowanie rezolucji wynika z formy przyjętej w polskim parlamencie, która zakłada, iż taką rezolucję należy kierować poprzez marszałka Sejmu, rząd, ministra spraw zagranicznych. Konsultowałam wcześniej tę sprawę. Jeżeli ostatnie zdanie tak bardzo przeszkadza, to przy zachowaniu treści rezolucji, mogę zgodzić się na zmianę lub wykreślenie tego zdania. Działania ministra spraw zagranicznych w tej sprawie należy ocenić pozytywnie, ale jak informowano dotyczyły one złagodzenia przepisów wizowych. Gdyby dotyczyły zniesienia obowiązku wizowego, to też należałoby je ocenić pozytywnie. Chciałam zauważyć, że w uzasadnieniu stwierdziłam, że rezolucja będzie wsparciem dla ministra spraw zagranicznych w podejmowanych przez niego działaniach. Wsparcie w postaci dokumentu uchwalonego przez Sejm niezależnie od różnic politycznych dzielących posłów, a nie poprzez indywidualne działania czy spotkania ze znajomymi z ambasady amerykańskiej, nawet w Sylwestra. Chciałabym również odnieść się do kwestii skuteczności rezolucji. Jeżeli podejmowanie jakiejkolwiek inicjatywy miałoby być poprzedzone przekonaniem o jej bezskuteczności, to równie dobrze można nic nie robić. Jeżeli nie przyjmiemy rezolucji wspierającej działania ministra spraw zagranicznych, to pozostają tylko rozmowy na korytarzu o tych sprawach. Uważam, że przyjęcie tej rezolucji jest naszym obowiązkiem. Nie obawiajmy się, że wprawi to w zakłopotanie rząd Stanów Zjednoczonych, lecz troszczmy się o interesy naszych obywateli. Należy wykorzystać wyjątkowy klimat w stosunkach polsko-amerykańskich. Jeżeli ostanie zdanie uzasadnienia w jakikolwiek sposób przeszkadza...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JerzyJaskiernia">Komisja nie zajmuje się treścią uzasadnienia autorstwa posłów wnioskodawców. To już jest dokument historyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Ale na to zwracał uwagę pan minister Sławomir Dąbrowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JerzyJaskiernia">Komisja nie będzie ingerowała w treść uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Zatem zwracam się do Komisji z prośbą o przyjęcie przedłożonego projektu rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JerzyJaskiernia">Odnoszę wrażenie, że pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk kilkakrotnie tę prośbę formułowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#SławomirDąbrowa">Pan przewodniczący Jerzy Jaskiernia skrócił moją poprzednią wypowiedź, co spowodowało pewne nieporozumienia. Pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk stwierdziła, że rozmawiamy z Amerykanami tylko o złagodzeniu procedury, a nie o zniesieniu wiz. Jest to nieścisłe stwierdzenie. Rozmowy ze stroną amerykańską dotyczą trzech grup zagadnień. Po pierwsze - zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli polskich. Po drugie - sprawy wysokości opłat za czynności wizowe. Po trzecie - sprawy traktowania obywateli polskich, którzy z wizami pojawiają się na lotniskach. Pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk podkreślała, że celem rezolucji jest wsparcie ministra spraw zagranicznych w podejmowanych przez niego działaniach. Tak to odbieramy. Ale oświadczam z całą odpowiedzialnością, że wsparciem dla ministra spraw zagranicznych będzie apel do Kongresu Stanów Zjednoczonych. Nie wiem, jakie formalne przeszkody uniemożliwiają skierowanie przez parlament jednego państwa rezolucji do parlamentu drugiego państwa. Przypuszczam, że nie ma takich przeszkód. Zakładam, że obywatele polscy czytają uchwały i rezolucje Sejmu. Jeżeli obywatel przeczyta iż „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do wystąpienia do właściwych władz Stanów Zjednoczonych o zniesienie obowiązku wizowego dla obywateli polskich”, to zrozumie, iż rząd nic nie robi i Sejm musi go wzywać do podjęcia działań. Nie o to chodzi. Myślę, że dla wszystkich obecnych jest to zrozumiałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JerzyJaskiernia">Przystąpimy za chwilę do opracowania tekstu projektu rezolucji. Rozumiem, że większość członków Komisji opowiedziała się za przyjęciem projektu. Zapytuję przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy z istoty rezolucji wynika, że powinna być adresowana tylko do rządu RP, czy też może też adresowana do władz państwa obcego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Może być adresowana zarówno do rządu RP, jak i władz państwa obcego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JerzyJaskiernia">Zatem nie ma przeszkód do uwzględnienia inicjatywy pana ministra Sławomira Dąbrowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mam jeszcze dwie uwagi. Prosiłbym Komisję o ich rozważenie. W treści projektu rezolucji należy posłużyć się konstytucyjnym określeniem, a zatem nie rząd Rzeczypospolitej Polskiej, lecz Rada Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyJaskiernia">Komisja musi najpierw rozstrzygnąć do kogo będzie adresowana rezolucja. Pan minister Sławomir Dąbrowa sugerował, aby adresatem rezolucji były władze Stanów Zjednoczonych. Czy pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk zgadza się na przyjęcie tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Zgadzam się. W pierwotnej wersji ta rezolucja była skierowana do rządu Stanów Zjednoczonych. Po analizie formy przyjętej w Sejmie zmieniłam adresata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JerzyJaskiernia">Przedstawiciel Biura Legislacyjnego poinformował Komisję, że adresatem rezolucji mogą być władze państwa obcego. Czy byłaby zgoda, aby rezolucja była skierowana do władz Stanów Zjednoczonych? Stwierdzam, że jest zgoda. Przystępujemy do rozpatrzenia projektu rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tytule rezolucji powinno używać się konstytucyjnej nazwy państwa amerykańskiego, United States of America. Wyraz „Północnej” jest zbędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest zgoda na skreślenie w tytule projektu rezolucji wyrazu „Północnej”? Stwierdzam, że jest zgoda. Czy do tytułu projektu rezolucji są kolejne uwagi merytoryczne lub legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie ma uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JerzyJaskiernia">Zatem tytuł projektu rezolucji traktujemy jako uzgodniony. Zapytuję przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy następujące brzmienie projektu rezolucji: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa władze Stanów Zjednoczonych Ameryki do zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli polskich” byłoby właściwe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, byłoby właściwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są uwagi merytoryczne do tego brzmienia? Nie słyszę. Zatem tekst projektu rezolucji traktujemy jako uzgodniony. Czy ktoś z państwa posłów chciałby uzupełnić ten tekst o inne propozycje? Nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#SławomirDąbrowa">Zadano mi dwa pytania, które nie rzutują na treść projektu rezolucji. Jestem gotów na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JerzyJaskiernia">Komisja najpierw rozstrzygnie kwestię rezolucji. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcie projektu rezolucji w brzmieniu uzgodnionym przez Komisję? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie projektu rezolucji w sprawie zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej podróżujących do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję kandydaturę pana posła Antoniego Kobielusza? Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AntoniKobielusz">Wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wyborem pana posła Antoniego Kobielusza na sprawozdawcę? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się wybrała pana posła Antoniego Kobielusza na sprawozdawcę. Proszę pana ministra Sławomira Dąbrowę o udzielenie uzupełniających odpowiedzi na pytania, które padły w trakcie debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#SławomirDąbrowa">Pan poseł Maciej Giertych pytał, o ile przekraczamy ten próg 3% odmów wizowych, poniżej którego Stany Zjednoczone przyznają program visa-overturn. Odpowiadam, że kilkunastokrotnie. Pan poseł Aleksander Małachowski pytał, czy negocjacje są na dobrej drodze. Negocjacje są intensywne, robocze, szczegółowe dotyczące wielu aspektów. Nie mógłbym jednak z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że negocjacje są na dobrej drodze. Mogę powiedzieć, że obie strony przedstawiają swoje argumenty. Strona amerykańska przyznaje pewne racje stronie polskiej w tych rozmowach, ale jak dotychczas nie wykazała gotowości przyznania nam racji do tego stopnia, aby zmienić coś w swoim ustawodawstwie. Dążymy do tego, aby przynajmniej w praktyce były pozytywne zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JerzyJaskiernia">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktu drugiego porządku dziennego. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego - współpraca w regionie Bałtyku i działanie Polski na forum Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego. Chciałbym serdecznie powitać podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych pana ministra Jana Truszczyńskiego oraz przewodniczącego Delegacji Sejmu i Senatu RP na Konferencję Parlamentarną Morza Bałtyckiego pana senatora Gerarda Czaję. Komisja otrzymała na piśmie stosowną informację. Czy pan minister Jan Truszczyński mógłby uzupełnić tę informację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JanTruszczyński">Od momentu sporządzenia i przekazania tej informacji Komisji nie wydarzyło się nic, co wymagałoby zarejestrowania i podzielenia się nowymi informacjami. Chciałbym jednak podkreślić, że w 2004 r. Polska przejmie przewodnictwo w Radzie Państw Morza Bałtyckiego. Przygotowania do naszego przewodnictwa rozpoczną się już jesienią br. Informacje o tym są zawarte w dokumencie, przekazanym Komisji. Jeżeli chodzi o Wymiar Północny, to Polska nie jest jeszcze w pełni jego uczestnikiem, ponieważ jest on realizowany przede wszystkim przez 15 obecnych państw członkowskich Unii Europejskiej. Natomiast bierzemy udział w dyskusji na temat kontynuacji Programu Działania Wymiaru Północnego na lata 2004–2006. Polska przedstawiła w tym kontekście swoje konkretne koncepcje w marcu br. które skoncentrowane były przede wszystkich na Obwodzie Kaliningradzkim i dotyczyły po pierwsze - bezpieczeństwa i kontroli granic oraz współpracy na przejściach granicznych, po drugie - ochrony środowiska naturalnego, po trzecie - współpracy gospodarczej i turystyki. W interesie politycznym Polski po wstąpieniu do Unii Europejskiej jest stworzenie Wymiaru Wschodniego zewnętrznej polityki poszerzonej Unii. Chodzi o możliwości stworzenia takich ram politycznych, w których mieściłyby się konkretne działania oraz towarzyszące im środki finansowe, we współpracy z Federacją Rosyjską oraz trzema interesującymi Polskę innymi krajami: Ukrainą, Mołdową i mamy nadzieję w rosnącym stopniu w przyszłości - z Białorusią. Chcielibyśmy, aby w pracach nad wspólną strategią Unii Europejskiej uwzględnić ogólne ramy dla współdziałania i kontaktów z tymi czterema państwami. Wymiar Północny był w swoim czasie promowany przez kraje nordyckie na czele z Finlandią, w mniejszym nieco stopniu Szwecją i Danią. Nakierowany był przede wszystkim na współpracę z Federacją Rosyjską zarówno w jej części północnej, jak i w Obwodzie Kaliningradzkim, jak też w regionie arktycznym. Wymiar Północny nie dysponuje i zapewne nie będzie dysponował odrębną linią budżetową i odrębnymi środkami z budżetu wspólnotowego. Oznacza to konieczność pozyskania środków z już istniejących programów Unii Europejskiej INTERREG, TACIS i do momentu naszego wstąpienia do Unii - PHARE. Polska promując ideę Wymiaru Wschodniego poszerzonej Unii Europejskiej będzie zapewne starać się o zabezpieczenie odpowiednich środków, jeśli nie w postaci odrębnej linii budżetowej, to w stopniu nie mniejszym, a w miarę możliwości większym, niż te, które były w ostatnich latach przeznaczane przez Unię Europejską na współpracę z jej partnerami leżącymi na wschód od Polski. W kontaktach politycznych z krajami nordyckimi, szczególnie z Finlandią staramy się o zapewnienie kompatybilności między polityką realizowaną przez Unię Europejską w Wymiarze Północnym i w przyszłym Wymiarze Wschodnim. Nie można jednak wykluczyć, iż w miarę konkretyzacji idei Wymiaru Wschodniego wystąpią pewne napięcia. Zadaniem naszej dyplomacji i naszych władz regionalnych będzie umiejętne i w miarę możliwości bezkolizyjne kojarzenie instrumentów współpracy rozwijanych w ramach obu wymiarów. Chciałbym jednak podkreślić, że niezależnie od tego, czy uda się skonkretyzować ideę Wymiaru Wschodniego jako ogólnych ram polityki Unii Europejskiej wobec wschodnich sąsiadów, Polska chce partycypować w realizacji Wymiaru Północnego, ze szczególnym uwzględnieniem Obwodu Kaliningradzkiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy do przedstawiciela rządu ktoś z państwa posłów ma pytania? Nie słyszę. Otwieram debatę. Czy pan senator Gerard Czaja zechciałby podzielić się doświadczeniami z przewodniczenia Stałej Delegacji Sejmu i Senatu RP na Konferencję Parlamentarną Morza Bałtyckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#GerardCzaja">Najważniejszą niewątpliwie organizacją działającą w rejonie Morza Bałtyckiego jest Rada Państw Morza Bałtyckiego, która funkcjonuje na szczeblu rządowym. Natomiast Konferencja Parlamentarna Morza Bałtyckiego jest organizacją dopełniającą nadbałtycką kooperację o wymiar parlamentarny. Stara się ona wyznaczać kierunki działania tam, gdzie nie wystarcza współpraca lokalna, czy branżowa, lecz potrzebne są decyzje polityczne. Komisja otrzymała krótką informację o historii Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego. Zaznaczę tylko, iż Polska od początku starała się aktywnie uczestniczyć w tej formie współpracy międzynarodowej. Dwie z 11 posiedzeń Konferencji i 30 posiedzeń Komisji Stałej odbyły się w Polsce. Polskie uczestnictwo nie ogranicza się tylko do spraw organizacyjnych. Polacy są obecni na każdej Konferencji. Nasze zdanie bardzo się liczy. W obecnej kadencji członkami Stałej Delegacji Sejmu i Senatu RP na Konferencję Parlamentarną Morza Bałtyckiego są panie posłanki Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Katarzyna Piekarska, panowie posłowie Jan Sieńko i Wiesław Walendziak oraz ja, zastępcami członków są pani senator Olga Krzyżanowska oraz panowie posłowie Józef Gruszka, Stanisław Kalinowski, Józef Kubica i Robert Strąk. Chcę również zaznaczyć, że na pozycję Polski w Konferencji zapracowali w ubiegłej kadencji senator Edmund Wittbrodt, a we wcześniejszej poseł, obecnie marszałek Senatu, Longin Pastusiak. Najważniejszymi zagadnieniami, jakimi obecnie zajmuje się Konferencja to ochrona środowiska. W tej dziedzinie bardzo dobrze współpracujemy z Komisją Helsińską (HELCOM). Konferencja zajmuje się też problemami szczegółowymi. Poruszano m.in. kwestię ochrony morświna oraz problematykę zatopionych w Bałtyku po II wojnie światowej wraków z niebezpiecznymi chemikaliami. Niektórzy twierdzą, że jest to cykająca bomba ekologiczna. Na dnie Bałtyku leży ok. 70 tys. ton niebezpiecznych chemikaliów zatopionych przez Rosjan i Amerykanów po zakończeniu II wojny światowej. One są zabezpieczone, ale w tej chwili zaczynają się powoli uwalniać. Dlatego potrzebne są badania, czy to zabezpieczenie jest rzeczywiście wystarczające. Zajmujemy się również problematyką Wymiaru Północnego, rozszerzeniem Unii Europejskiej, sytuacją Obwodu Kaliningradzkiego i stosunkami z Rosją. Kolejna Konferencja Parlamentarna Morza Bałtyckiego odbędzie się we wrześniu bieżącego roku w Oulu w Finlandii. Rezolucja, którą przyjmie Konferencja dotyczyć będzie po raz kolejny bezpieczeństwa żeglugi oraz budowania społeczeństwa informacyjnego i społeczeństwa wiedzy o regionie Morza Bałtyckiego. Bezpieczeństwo żeglugi jest bardzo ważną sprawą, powołano nawet specjalną grupę roboczą do spraw bezpieczeństwa żeglugi. Wystarczy wspomnieć, że tankowiec, który rozbił się ostatnio u wybrzeży Hiszpanii rozpoczął swój ostatni rejs z jednego z portów Morza Bałtyckiego. Ze strony Polski udział w pracach tej grupy bierze pan poseł Józef Gruszka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos w debacie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MaciejGiertych">Temat chemikaliów zatopionych w Bałtyku był omawiany na posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska Rady Europy. Padło tam stwierdzenie, że informacje dotyczące ilości chemikaliów i miejsca zatopień zostały utajnione na 50 lat. Tych zatopień dokonywały w 1947 r. Wielka Brytania, Stany Zjednoczone i Rosja. W 1997 r. Rosja odtajniła stosowne dokumenty. Natomiast Wielka Brytania i Stany Zjednoczone przedłużyły okres utajnienia. Taką informację podał przedstawiciel Rosji na posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska Rady Europy. Czy te kwestie były omawiane na posiedzeniach Rady Państw Morza Bałtyckiego i Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#GerardCzaja">Problematyką szkodliwych odpadów na terenie Morza Bałtyckiego zajmuje się Wyższa Szkoła Marynarki Wojennej w Gdyni. W 1994 lub 1996 r. dokładnie nie pamiętam, została przeprowadzona ekspedycja z udziałem specjalistów polskich i rosyjskich, która wyraźnie zlokalizowała miejsca zatopienia wraków ze szkodliwymi substancjami. Są również publikacje naukowe na ten temat. Według mojej wiedzy wszystkie te miejsca są zlokalizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są dalsze wystąpienia w debacie? Nikt się nie zgłasza. Na tym wyczerpaliśmy rozpatrywanie punktu trzeciego porządku dziennego. Dziękuję panu ministrowi Janowi Truszczyńskiemu i panu senatorowi Gerardowi Czai za prezentowane informacje. Do tych kwestii będziemy powracali na posiedzeniach Komisji Spraw Zagranicznych. Wymiar bałtycki staje się nowym wyzwaniem, również w kontekście członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Cieszymy się, że polska delegacja parlamentarna jest aktywna na forum Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego, a rząd ma wiele ważnych inicjatyw, zwłaszcza w zakresie ochrony środowiska. Różne organizacje podejmują problematykę ochrony środowiska - Rada Europy, OBWE, Inicjatywa Środkowoeuropejska i Konferencja Parlamentarna Morza Bałtyckiego. Być może w perspektywie uda się doprowadzić do pewnej większej koordynacji czy przynajmniej unikania nakładania się jurysdykcji. Jest to szerszy problem budowania tzw. nowej architektury europejskiej XXI wieku. Będziemy powracać do tych kwestii. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku dziennego - sprawy różne. Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#BogdanKlich">Chciałbym poinformować, że zespół, który przygotowywał tekst projektu uchwały Komisji Spraw Zagranicznych o współpracy między władzą publiczną a organizacjami pozarządowymi w obszarze polityki zagranicznej prawie zakończył prace. Wszyscy członkowie zespołu z wyjątkiem pana posła Tadeusza Samborskiego złożyli podpisy pod tekstem. Dzisiaj upływa II termin składania poprawek. Pan poseł Tadeusz Samborski jest nieobecny, nie złożył poprawek, chciałbym zatem przekazać projekt uchwały Komisji, tak aby na jednym z najbliższych posiedzeń mogła się odbyć debata na ten temat, a następnie przyjęcie, odrzucenie lub wprowadzenie poprawek do projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JerzyJaskiernia">Proponuję wyznaczenie terminu do końca maja na przekazanie poprawek. Jeśli pan poseł Tadeusz Samborski nie przedstawi uwag w tym terminie, to pan poseł Bogdan Klich przekaże projekt uchwały Komisji, aby Komisja mogła dalej nad nim procedować. Czy są inne sprawy różne? Nie ma. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>