text_structure.xml 108 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WiesławWalendziak">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Na wstępie dodam, że początkowo zaplanowaliśmy, że posiedzenie w sprawie przebiegu prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8 odbędzie się piątek, przy okazji prac nad poprawkami zgłoszonymi do ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw, ale zgodnie z wyraźną sugestią Konwentu Seniorów debatę w tej materii przeprowadzimy w dniu dzisiejszym. Zanim rozpoczniemy prace chciałbym wyjaśnić, że według pierwotnych ustaleń uzasadnienie do projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 miał przedstawić pan poseł Gabriel Janowski. Jednakże przed chwilą otrzymałem dokument podpisany przez pana posła Gabriela Janowskiego upoważniający pana posła Stanisława Gudzowskiego do reprezentowania wnioskodawców w pracach Komisji Skarbu Państwa dotyczących wyżej wymienionego projektu uchwały. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zabrać głos w sprawie porządku dzisiejszego posiedzenia? Nie ma zgłoszeń. Przechodzimy do prac merytorycznych. Przypominam, że prawo udziału w głosowaniach na forum Komisji Skarbu Państwa mają tylko członkowie Komisji. Niemniej jednak pozostali parlamentarzyści mogą zabierać głos w dyskusji. Przypominam, że Komisja Skarbu Państwa kilkakrotnie zajmowała się kwestią będącą przedmiotem pierwszego punktu porządku obrad. Owocem wcześniejszych prac Komisji był dezyderat nr 4/5 Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa w sprawie wdrażania rynku energii elektrycznej oraz prywatyzacji sektora, w którym zawarto następujące sformułowanie: „Jednocześnie Komisje stwierdzają, że konieczne jest opracowanie i wdrożenie korzystnej z punktu widzenia interesów gospodarki strategii prywatyzacyjnej, przy preferencji pierwszeństwa wytwórców energii, a w dalszej kolejności podsektora dystrybucji. Z tego punktu widzenia poważne wątpliwości budzi kontynuowanie rozpoczętych procesów prywatyzacyjnych w podsektorze dystrybucji (Grupa G 8 i STOEN SA), których głównym celem - zdaniem Komisji - jest zapewnienie wpływów budżetowych. W świetle powyższego Komisje postulują: 1. Prowadzenie spójnej, jednolitej polityki energetycznej państwa, w ścisłym współdziałaniu ministrów gospodarki i skarbu państwa, na podstawie programu rządowego uwzględniającego niniejszy dezyderat. 2. Podejmowanie decyzji w zakresie przekształceń własnościowych wynikających z przyjętego programu”. Rząd przygotował i przedłożył odpowiedź na powyższy dokument, w której zasadniczo przyznał rację członkom Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa formułując następujący pogląd: „Najistotniejsza zmiana dotychczasowej strategii polega na ustanowieniu bezwzględnego pierwszeństwa prywatyzacji spółek zajmujących się wytwarzaniem energii elektrycznej, tj. elektrowni i elektrociepłowni, a dopiero w dalszej kolejności przedsiębiorstw dystrybucyjnych energii”. Rząd zastrzegł jednak odstępstwo od powyższej zasady w przypadku prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8. Przypomnę, że na wspólnym posiedzeniu Komisje: Gospodarki i Skarbu Państwa przyjęły w głosowaniu cytowaną we fragmencie odpowiedź rządu, uznając ją za zadowalającą. Przechodzimy do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku obrad, który przewiduje wysłuchanie informacji ministra skarbu państwa na temat przebiegu procesu prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WiesławWalendziak">Zwracam uwagę, że z informacją na temat prywatyzacji warszawskiej spółki dystrybuującej energię członkowie Komisji Skarbu Państwa zapoznali się już w poprzedni piątek, kiedy powyższe zagadnienie zreferował pan minister Ireneusz Sitarski, bezpośrednio nadzorujący ten projekt. Obecnie mamy jednak do czynienia z inną sytuacją, albowiem w powyższej kwestii w dniu wczorajszym podjęto istotne decyzje i dlatego proszę, aby minister skarbu państwa, pan Wiesław Kaczmarek przedstawił stosowną informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiesławKaczmarek">Spróbuję w sposób syntetyczny opisać przebieg realizacji projektów prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8, będących efektem „Programu prywatyzacji sektora energetycznego”, podjętego jeszcze przez rząd AWS-UW. Na podstawie wspomnianego programu została zrealizowana prywatyzacja związana ze sprzedażą firmie WATTENFALL pakietu - o ile dobrze pamiętam - 25% akcji Górnośląskich Zakładów Energetycznych z opcją wykupu kolejnych akcji w określonych terminach, zdefiniowanych w umowie prywatyzacyjnej. Transakcja dotyczyła operatora, którego udział w polskim rynku energii stanowił około 10,5%. Należy wspomnieć, że umowa prywatyzacyjna została skonstruowana przez poprzedniego ministra skarbu państwa w taki sposób, że sprzedając pakiet mniejszościowy dokonano prywatyzacji zarządzania przedsiębiorstwa na rzecz inwestora strategicznego. W ramach wspomnianego pakietu podjęto i wdrożono także decyzję o uruchomieniu innych dwóch procedur. Pierwszą z nich uruchomiono 20 grudnia 2000 roku poprzez opublikowanie w dzienniku „Rzeczpospolita” i „Financial Times” ogłoszeń o gotowości sprzedaży co najmniej 10% akcji spółek z Grupy G 8. W ramach drugiej procedury 28 września 2001 roku w dzienniku „Rzeczpospolita” zamieszczono ogłoszenie o gotowości do sprzedaży nie mniej niż 10% kapitału zakładowego spółki STOEN SA. W pierwszej kolejności zrelacjonuję przebieg procesu prywatyzacji podmiotów z Grupy G 8 federacji ośmiu zakładów energetycznych zlokalizowanych w następujących miastach: Koszalin, Słupsk, Gdańsk, Elbląg, Toruń, Płock, Olsztyn i Kalisz. Są to oddzielne podmioty, których łączny udział w rynku energii stanowi 16%. Innymi słowy mamy do czynienia z ośmioma procesami prywatyzacji w ramach jednej procedury, co jest zresztą zgodne ze strategią poprzedniego rządu, zakładającą prywatyzowanie grupowe. Omawiany projekt prywatyzacyjny został wdrożony poprzez rozesłanie memorandów prywatyzacyjnych do 48 potencjalnych inwestorów. W efekcie wspomnianej akcji informacyjnej do 2 marca 2001 roku wpłynęło do Ministerstwa Skarbu Państwa 10 odpowiedzi na publiczne zaproszenie do rokowań. W wyniku decyzji ministra skarbu państwa z 23 marca ubiegłego roku spośród wspomnianych ofert na tak zwaną krótką listę zakwalifikowanych zostało 6 ofert, złożonych przez następujące podmioty: Electrabel, Konsorcjum należące do Grupy Suez z siedzibą w Belgii, Konsorcjum Elektrim i El-Dystrybucji, hiszpańska spółka Endesa, Konsorcjum firm EON i Energie Nord, Irlandzka grupa energetyczna - ESB oraz hiszpańska spółka Ibedrola. Według procedury po złożeniu oferty wstępnej potencjalni inwestorzy mają prawo przeprowadzić badanie spółki, czyli przez określony czas mają dostęp do określonej dokumentacji przedsiębiorstwa. Wspomniana zasada ma służyć przekształceniu, na podstawie tego badania, oferty wstępnej w ofertę wiążącą. Następnie po złożeniu ofert wiążących rozpoczyna się proces wyboru ostatecznego rozwiązania, czyli przyznania wyłączności w procesie negocjacji, celem którego jest doprecyzowanie warunków transakcji w części dotyczącej Skarbu Państwa, pakietów socjalnych, ekologicznych i inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiesławKaczmarek">W przypadku omawianego projektu prywatyzacyjnego powyższe procedury były realizowane w kwietniu i maju 2001 roku. Po koniec czerwca ubiegłego roku czterech inwestorów złożyło wiążące propozycje dotyczące warunków umowy kupna akcji Grupy G 8. Były to następujące podmioty: firma Electrabel, Konsorcjum Elektrim i El-Dystrybucja, Konsorcjum EON - Energie Nord oraz Ibedrola. Następnie doradca wybrany na użytek danego projektu w przetargu publicznym przez ministra skarbu państwa, w tym wypadku była nim firma Andersen, podejmuje decyzję o kolejnej fazie negocjacji, w celu doprecyzowania ofert. Stało się to w lipcu 2001 roku. Uzupełnione oferty inwestorzy złożyli w sierpniu minionego roku, a następnie 20 sierpnia minister skarbu państwa podjął decyzję o udzieleniu wyłączności negocjacyjnej hiszpańskiej grupie inwestycyjnej - Ibedrola. W kolejności przeprowadzone zostały negocjacje, w toku których uzgodniono pakiet Skarbu Państwa i pakiet inwestycyjny, ale nie uzgodniono pakietu socjalnego. Wskutek powyższego pod koniec września ubiegłego roku pani minister Aldona Kamela-Sowińska podjęła decyzję o wygaśnięciu wyłączności na ostateczne sformułowanie umowy przyznanej firmie Ibedrola. W takiej sytuacji procedura zakłada zakończenie procesu prywatyzacji i uznanie, że realizacja projektu zakończyła się niepowodzeniem, bądź też zwrócenie się z ofertą i udzielenie wyłączności negocjacyjnej kolejnemu podmiotowi z listy potencjalnych inwestorów. Z reguły o pozycji na wspomnianej liście decyduje kryterium ceny zaproponowanej przez inwestora za pakiet akcji. W omawianym przypadku minister skarbu państwa po analizie projektów udzielił w październiku wyłączności negocjacyjnej konsorcjum Elektrim i spółce El-Dystrybucja. Również w tym przypadku nie doszło do podpisania pakietu socjalnego, a tym samym negocjacje zakończyły się fiaskiem. W konsekwencji dnia 30 listopada podjąłem decyzję o wygaśnięciu wyłączności. Każda z ofert złożonych przez potencjalnych inwestorów zabiegających o nabycie akcji Grupy G 8 miała okres ważności, który upływał z końcem grudnia 2001 roku. W związku z powyższym, chcąc kontynuować realizację projektu musiałem zwrócić się do wszystkich oferentów z zapytaniem, czy podtrzymują swoje propozycje zawarte w ofertach wiążących i czy są gotowi przedłużyć okres ważności ofert co najmniej do dnia 30 czerwca 2002 roku. Takie pismo zastało wystosowane do zainteresowanych podmiotów, przy czym termin potwierdzenia przedłużenia ważności ofert wyznaczony został na dzień 14 stycznia 2002 roku. Odpowiedzi na powyższe zapytanie udzieliły następujące podmioty: konsorcjum EON - Energie Nord, Electrabel i firma El-Dystrybucja. Warto wspomnieć, że w międzyczasie ostatni z wymienionych podmiotów zmienił swoją strukturę właścicielską. Przypomnę, że udział dominujący miały w tym konsorcjum firmy: Kulczyk Holdnig i Elektrim. Zainteresowanie prywatyzacją Grupy G 8 wyraziła w formie listu, zaadresowanego do doradcy prywatyzacyjnego resortu Skarbu Państwa, także firma Ibedrola, która jednak nie przedłużyła terminu ważności oferty. Pozostali oferenci spośród dopuszczonych do badania grupy nie zadeklarowali gotowości przedłużenia oferty. W konsekwencji powyższych działań minister skarbu państwa dysponował ofertami konsorcjów: EON, El-Dystrybucja oraz Electrabel.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WiesławKaczmarek">Po analizie ofert uznano, że wartościowo najlepszą była oferta konsorcjum El-Dystrybucja i temu podmiotowi minister skarbu państwa przyznał wyłączność, formułując dwa oczekiwania. Pierwszym z nich była kwestia parafowania potwierdzenia tego, że oferta jest wiążąca, a drugim - udokumentowanie zdolności do sfinansowania projektów. W procesie prywatyzacji wprowadzono również pewną zmianę, po to aby uniknąć niezręcznej sytuacji, w której proces negocjacji zakończony w części pakietu Skarbu Państwa i pakietu inwestycyjnego może być podważony brakiem uzgodnień w zakresie pakietu socjalnego. W praktyce wielokrotnie negocjacje w zakresie pakietu socjalnego były wykorzystywane do kształtowania procesu inwestycyjnego. W tym kontekście przyjęta została zasada, iż w przypadku uzgodnienia pakietu Skarbu Państwa i pakietu inwestycyjnego, przy równoczesnym braku porozumienia w zakresie pakietu socjalnego minister skarbu państwa z urzędu wprowadzi pewne elementy do treści umowy, gwarantujące standardowy pakiet socjalny. Równocześnie podjęto decyzję, iż pakiet socjalny będzie uzgadniany po zakończeniu negocjacji w zakresie pakietów głównych. Po przyznaniu 27 maja wyłączności spółce El-Dystrybucja minister skarbu państwa poprosił inwestora o doprecyzowanie oferty oraz wydłużenie jej ważności do końca sierpnia 2002 roku, celem zapewnienia odpowiedniej „przestrzeni negocjacyjnej”. Okres wyłączności został wydłużony o kolejne 3 tygodnie na prośbę inwestora, który zapewnił, że spełni oczekiwania resortu Skarbu Państwa. Przypomnę, że jednym z warunków było potwierdzenie zdolności do sfinansowania projektu. Niestety, w okresie wyłączności inwestor nie parafował umowy ani nie potwierdził w wiarygodny sposób zdolności do sfinansowania projektu. W efekcie minister skarbu państwa podjął decyzję o wygaśnięciu wyłączności negocjacyjnej, przyznanej spółce El-Dystrybucja, a następnie 12 sierpnia przyznał na 3 tygodnie wyłączność firmie EON. Wspomniany potencjalny inwestor złożył jednak ofertę, która w sposób rażący odbiegała od oferty wiążącej. W konsekwencji uznałem, że nie można podjąć decyzji o sprzedaży akcji mimo, że zmieniona w sposób istotny oferta firmy EON opiewała na kwotę przewyższającą dolną granicę wyceny Grupy G 8. Po analizie sytuacji uznano, że zaakceptowanie oferty, która w tak rażący sposób odbiegała od oferty wiążącej byłoby bardzo złym precedensem, świadczącym o tolerowaniu świadomego przeszacowywania oferty zakupu akcji jakiejkolwiek spółki Skarbu Państwa, którego celem jest tylko i wyłącznie zajęcie pierwszego miejsca na liście potencjalnych oferentów i zakwalifikowanie na tak zwaną krótką listę. Na marginesie chciałbym zwrócić uwagę, że w trakcie negocjacji dotyczących prywatyzacji zarówno spółki STOEN SA, jak i Grupy G 8, w dość istotny sposób zmieniały także warunki panujące na unijnym, światowym, ale także polskim rynku energetycznym. Przykładem faktu istotnie zmieniającego reguły rachunku ekonomicznego było wprowadzenie podatku akcyzowego od energii. Przyznaję, że oferty inwestorów zostały złożone wówczas, gdy nie obowiązywał wspomniany podatek akcyzowy.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WiesławKaczmarek">Natomiast procedura badania spółek oraz składania ofert wiążących odbywała się w warunkach zapowiedzi wprowadzenia i następnie wprowadzenia akcyzy. Również z wyżej wymienionych względów obietnice składane przez inwestorów nie zostały ujęte w ofertach wiążących, a w niektórych przypadkach oferenci nie wykazali gotowości potwierdzenia ofert wiążących. W zaistniałej sytuacji, po dokonaniu ponownej wyceny Grupy G 8 oraz wystosowaniu do inwestorów zapytania o gotowość dalszego uczestnictwa w procesie prywatyzacji Grupy G 8, oferty zostały potwierdzone przez trzy podmioty: firmę Electrabel, firmę EON oraz spółkę El-Dystrybucja. Informuję, że 14 października minął termin potwierdzenia gotowości. Pozostałe podmioty z listy krótkiej nie potwierdziły zainteresowania udziałem w procesie prywatyzacji Grupy G 8. Obecnie, po zaktualizowaniu wyceny prywatyzowanej grupy, przygotowujemy stosowne dokumenty, adresowane do wspomnianych inwestorów, w których zostaną sprecyzowane oczekiwania odnośnie do zawartości ofert wiążących. Kończąc referowanie przebiegu prywatyzacji Grupy G 8, chciałbym przypomnieć, że procedura rozpoczęła się już w grudniu 2000 roku. W kolejności przedstawię informację na temat przebiegu procesu prywatyzacji spółki STOEN SA. Realizacja projektu rozpoczęła się 28 września 2001 roku poprzez opublikowanie ogłoszenia o gotowości do sprzedaży nie mniej niż 10% kapitału zakładowego spółki STOEN SA w dzienniku „Rzeczpospolita”. Termin składania ofert wstępnych został określony przez ministra skarbu państwa do 16 listopada 2001 roku. Było to ogłoszenie publiczne, a nie tak jak w przypadku prywatyzacji Grupy G 8 adresowane do 48 potencjalnych inwestorów działających w sektorze energetycznym. W przewidzianym terminie odpowiedzi na ogłoszenie udzieliło 7 podmiotów, a mianowicie: korporacja niemiecka Bewart, korporacja francuska EDV, belgijska firma Electrabel, polski podmiot - Energomotaż Północ, amerykańska firma PSEG, w imieniu której ofertę złożyła firma PSEG Polska, RWE Plus z Niemiec oraz szwedzka grupa Wattenfall. Po analizie ofert na tak zwaną krótką listę podmiotów uprawnionych do badania prywatyzowanej spółki zakwalifikowano 4 korporacje: EDV, Electrabel, PSEG oraz RWE Plus. Wspomniane podmioty mogły skorzystać z prawa do badania spółki w okresie od 15 do 17 maja 2002 roku, przy czym już na tym etapie amerykańska firma PSEG poinformowała Ministerstwo Skarbu Państwa o rezygnacji z udziału prywatyzacji spółki STOEN SA. Wielokrotnie publicznie formułowano pytanie na temat tego, co działo się w okresie pomiędzy 16 listopada 2001 roku, a 27 marca 2002 roku. Przypomnę, że pierwsza z tych dat wyznacza termin zakończenia okresu składania ofert, a druga - wyznacza dzień zakwalifikowania 4 potencjalnych inwestorów na tak zwaną krótką listę. Odpowiadając na te pytania, informuję, że w tym okresie treść poszczególnych ofert została w dość szczegółowy sposób opublikowana w jednej z gazet. Doniesienie prasowe zawierało dane o wartości ofert i warunkach transakcji. Fakt ten był wynikiem „przecieku”. W owym czasie stanąłem przed dylematem, czy kontynuować prace po upływie pewnego okresu, czy też unieważnić toczący się proces prywatyzacji, który na tym etapie wymagał zachowania w pewnych aspektach tajemnicy handlowej, a stał się procesem publicznym. Oczywiście prawem dziennikarza jest poszukiwanie informacji.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WiesławKaczmarek">„Nieszczelność” realizowanej procedury wymagała podjęcia odpowiednich działań, w tym personalnych, w ramach resortu Skarbu Państwa. Doszedłem jednak do wniosku, że unieważnienie procesu byłoby szkodliwe dla całego projektu. Był to główny powód zawieszenia procesu prywatyzacji w okresie pomiędzy 16 listopada 2001 roku, a 27 marca 2002 roku. W jednej z audycji radiowej usłyszałem, że minister skarbu państwa popełnił błąd nie podejmując w owym czasie decyzji o prywatyzacji spółki STOEN SA. Wyjaśniam, że nie można podjąć decyzji na podstawie ofert wstępnych, które są opracowywane na podstawie memorandum informacyjnego i nie są wiążące. Do procesu negocjacji można przystąpić wówczas, gdy inwestor zbada spółkę i zweryfikuje rzeczywistość ze swoimi wyobrażeniami. Dopiero po etapie badania można ewentualnie podjąć decyzję o udzieleniu wyłączności i przystąpić do finalizowania umowy. Przypominam, że oferty wstępne zostały złożone przez inwestorów w połowie listopada 2001 roku, a tym samym nie mogły uwzględniać faktu wprowadzenia akcyzy na energię. Stało się to bowiem w roku bieżącym. Zdawaliśmy sobie sprawę, że w konsekwencji wprowadzenia podatku akcyzowego oferty wiążące mogą różnić się od ofert wstępnych. Reasumując, za pochopne uważam stwierdzenie, zgodnie z którym korzystniejsze byłoby podjęcie decyzji o prywatyzacji spółki STOEN SA w lutym bądź marcu 2002 roku. Powiem więcej, taka decyzja nie byłaby zgodna z procedurą prywatyzacyjną i nie odpowiadałaby zaistniałej sytuacji. Do początku czerwca 2002 roku trwała procedura badania spółki, po której potencjalni inwestorzy z listy krótkiej, a więc: EDV, Electrabel oraz RWE Plus złożyli oferty wiążące. W związku z faktem, że były to oferty interesujące z punktu widzenia Skarbu Państwa i warunków transakcji w dalszych pracach zdecydowaliśmy się skorzystać z procedury negocjacji równoległych. Wspomniane trudniejsze rozwiązanie wprowadza element konkurencyjności do negocjacji. Decyzję o rozpoczęciu negocjacji równoległych podjąłem 24 czerwca 2002 roku, po przeprowadzeniu całej procedury wyjaśnień. Negocjacje równoległe trwały przez cały lipiec. Następnie 9 sierpnia bieżącego roku inwestorzy złożyli aktualne stanowisko w zakresie oferowanych parametrów cenowych oraz postanowień umowy sprzedaży akcji. Po zapoznaniu się ze zaktualizowanym stanowiskiem podjęliśmy drugą rundę negocjacji równoległych, której zakończenie zaplanowano na 4 września 2002 roku. W konsekwencji ustaleń negocjacyjnych oferty wiążące złożyły dwa podmioty: firma Electrabel oraz RWE Plus. Porównując parametry ofert 5 września 2002 roku podjąłem decyzję o udzieleniu wyłączności do końca września 2002 roku firmie RWE Plus. W tym okresie były prowadzone rozmowy dotyczące umowy prywatyzacyjnej, pakietu inwestycyjnego, pakietu socjalnego oraz badania spółki. W związku z faktem, że w międzyczasie rząd podjął decyzję o zmianie strategii prywatyzacji spółek dystrybucyjnych sektora energetycznego, dwukrotnie zwróciłem się do Rady Ministrów z wnioskiem o zmianę struktury prywatyzacji zarówno Grupy G 8, jak i spółki STOEN SA. Zmiana strategii prywatyzacji podmiotów Grupy G 8 zakładająca sprzedaż pakietu większościowego, co zresztą było planowane od momentu przystąpienia do kontynuacji projektu prywatyzacji Grupy G 8 i spółki STOEN SA, była wynikiem decyzji podjętej przez Radę Ministrów na początku lipca bieżącego roku. Referując w owym czasie wspomniane zagadnienie, zapowiedziałem, że w stosownym czasie zwrócę się do rządu z analogicznym wnioskiem w sprawie spółki STOEN SA. Tak też się stało. 26 września 2002 roku Rada Ministrów podjęła decyzję o zmianie harmonogramu prywatyzacji spółki STOEN SA i zezwoliła na sprzedaż pakietu większościowego. Dodam, że oba wnioski musiały być poddane odpowiedniej procedurze, wymaganej przy każdej decyzji Rady Ministrów, uwzględniającej między innymi proces uzgodnień międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WiesławKaczmarek">Negocjacje dotyczące pakietu Skarbu Państwa i pakietu inwestycyjnego zakończyły się 30 września. Następnym etapem tego procesu były negocjacje w zakresie pakietu socjalnego. W praktyce procedura uzgodnień pakietu socjalnego została zakończona w terminie wyznaczonym przez ministra skarbu państwa, czyli w dniu 9 października o godzinie 13.00. Ostatnie negocjacje dotyczące treści listu intencyjnego w sprawie działań ministra skarbu państwa były prowadzone 14 października. W konsekwencji 15 października, czyli w dniu wczorajszym o godzinie 18.00 została podpisana umowa wstępna o sprzedaży 85% akcji spółki STOEN SA firmie RWE Plus. Opóźnienie półgodzinne w stosunku do pierwotnych ustaleń, było podyktowane chęcią umożliwienia uczestnictwa w wydarzeniu dziennikarzom i przedstawicielom telewizji. Warto wspomnieć, że umowa została wyposażona w kilka warunków zawieszających, choć zawiera zapisy ostateczne, ma charakter warunkowy i wejdzie w życie z chwilą, gdy zostaną spełnione określone warunki. W przypadku umowy prywatyzacji spółki STOEN SA wymagana jest zgoda ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W chwili, gdy wspomniane organy wydadzą stosowne zgody umowa wejdzie w życie, czego konsekwencją będzie wydanie odcinka zbiorowego akcji za stosowną, uzgodnioną w umowie cenę. Chciałem szczegółowo zrelacjonować przebieg obu procesów prywatyzacyjnych, aby podważyć upowszechnianą tezę, jakoby prywatyzacja spółki STOEN SA była prowadzona w warunkach aferowych, potajemnie, poza wiedzą rządu i parlamentu. Przypomnę, że los Grupy G 8 i spółki STOEN SA był - o ile dobrze pamiętam - przedmiotem debaty parlamentarnej. Plany odnośnie do tych podmiotów zostały uwzględnione w dokumentach związanych z polityką energetyczną do 2020 roku, określających strategię rządu w zakresie sektora energetycznego, prezentowanych na forum Sejmu przez ministra gospodarki. Poza tym nie ukrywano tych zamierzeń w czasie licznych dyskusji na temat budżetu na 2002 roku. Podstawą planu przychodów z prywatyzacji są konkretne projekty. W 2001 roku zastaliśmy sytuację, w której przychody z realizacji projektów prywatyzacyjnych Grupy G 8 i spółki STOEN SA miał stanowić 80% dochodów zaplanowanych w tej części budżetu. Był to oczywisty fakt, który znalazł swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu do ustawy budżetowej. Został również potwierdzony w przyjętej przez rząd polityce energetycznej oraz w decyzjach rządu. Jeżeli bowiem Rada Ministrów miałaby w tej sprawie inne zdanie, wówczas nie podjęłaby decyzji, które zapadły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WiesławWalendziak">W związku z faktem, że punkt drugi porządku obrad przewiduje pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 proponuję, aby dyskusję w sprawie obu punktów przeprowadzić łącznie po prezentacji uchwały. Wcześniej jednak przypominam, że posłowie Ligi Polskich Rodzin zgłosili wniosek o przeprowadzenie debaty parlamentarnej w sprawie przebiegu procesu prywatyzacji firmy STOEN SA i Grupy G 8. Marszałek Sejmu skierował wspomniany wniosek do Komisji z prośbą o poddanie go pod głosowanie. Nie ukrywam, że w związku z poważnymi zaburzeniami pracy Sejmu decyzja Komisji dotycząca wniosku jest oczekiwana przez Prezydium Sejmu. Zatem im wcześniej podejmiemy decyzję tym lepiej. Dlatego też, proponuję, aby teraz rozpatrzyć wniosek posłów Ligi Polskich Rodzin, podjąć stosowną decyzję i poinformować o niej Prezydium Sejmu, a następnie odbyć pierwsze czytanie uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 i przeprowadzić dyskusję w sprawie obu punktów porządku obrad. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu zaproponowanego trybu pracy? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenie wniosku, podpisanego przez władze LPR, o następującej treści: „W imieniu Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin na podstawie art. 183 ust. 3 Regulaminu Sejmu wnoszę o rozszerzenie porządku obrad 32 posiedzenia Sejmu RP o punkt: „Informacja rządu w sprawie sprzedaży stołecznego zakładu energetycznego STOEN SA”.”. Przystępujemy do głosowania w sprawie powyższego wniosku. Rozumiem, że pan poseł Bogdan Pęk chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BogdanPęk">Rozumiem, że wynikiem głosowania będzie przekazanie opinii Komisji w sprawie zasadności przeprowadzenia debaty w sprawie przebiegu procesu prywatyzacji firmy STOEN SA i Grupy G 8. Zwracam uwagę, że we wniosku nie zawarto sugerowanego terminu i godziny odbycia debaty. W związku z powyższym uważam, że należy doprecyzować niniejszy wniosek, po to aby debata nie została przeprowadzona o północy, bądź w sobotę o godzinie 15.00. Oświadczam w imieniu PSL, że jeżeli wspomniana debata nie odbędzie się Klub Parlamentarny, który reprezentuję będzie aktywnie wspierał pana posła Gabriela Janowskiego w blokowaniu trybuny sejmowej i bez użycia siły 32 posiedzenie Sejmu nie odbędzie się. Nie może być tak, że społeczeństwo nie dysponuje informacjami na temat przebiegu istotnych dla niego spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WiesławWalendziak">Przypomnę, że wniosek dotyczy rozszerzenia porządku obrad obecnego posiedzenia Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BogdanPęk">Sugeruję, aby powyższa kwestia została rozpatrzona jako punkt pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WiesławWalendziak">Mogę poddać pod głosowanie wniosek w brzmieniu zaproponowanym przez wnioskodawców. Przypomnę brzmienie wniosku: „W imieniu Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin na podstawie art. 183 ust. 3 Regulaminu Sejmu wnoszę o rozszerzenie porządku obrad 32 posiedzenia Sejmu RP o punkt: „Informacja rządu w sprawie sprzedaży stołecznego zakładu energetycznego STOEN SA”.”. Przechodzimy do głosowania. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez posłów Ligi Polskich Rodzin w przytoczonym powyżej brzmieniu? Stwierdzam, że Komisja przy 9 głosach za, 10 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciła wniosek. Przechodzimy do pierwszego czytania poselskiego projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8. Udzielam głosu panu posłowi Stanisławowi Gudzowskiemu, upoważnionemu przez wnioskodawcę do przedstawienia uzasadnienia do projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławGudzowski">Projekt uchwały został zgłoszony w dniu wczorajszym. Zanim przedstawię uzasadnienie propozycji, chciałbym zgłosić w imieniu wnioskodawców autopoprawkę polegającą na zastąpieniu w art. 1 uchwały wyrazów „wstrzymanie podpisania” sformułowaniem „uchylenie”. Powyższa zmiana jest konieczna z uwagi na podpisanie przez pana ministra Wiesława Kaczmarka w dniu wczorajszym umowy sprzedaży akcji spółki STOEN SA. W konsekwencji art. 1 uzyskałby następującą redakcję: „Sejm Rzeczpospolitej Polskiej zwraca się do Rządu RP o natychmiastowe uchylenie umowy sprzedaży STOEN SA niemieckiej firmie RWE. Jednocześnie zwracamy się o wstrzymanie prywatyzacji energetyki Grupy G 8 (Kalisz, Toruń, Bydgoszcz, Elbląg, Olsztyn, Gdańsk, Słupsk, Koszalin)”. Oddanie w obce ręce podstawowej gałęzi gospodarki komunalnej Warszawy stanowi poważne zagrożenie, o czym poseł Gabriel Janowski próbował w dniu dzisiejszym powiedzieć z trybuny sejmowej. Niestety, opinia publiczna mogła usłyszeć tylko część wystąpienia, albowiem marszałek Sejmu wyłączył w trakcie przemówienia mikrofon. Dodam, że liczbę odbiorców energii dostarczanej przez spółkę STOEN SA określa się na ponad 790 tys. osób. Poza tym, jak wynika z komunikatu prasowego Ministerstwa Skarbu Państwa firma RWE Plus ma zamiar przejąć nie tylko energetykę, ale również inne usługi komunalne i infrastrukturalne w stolicy, co stanowi kolejne zagrożenie. Informuję, że rząd ma możliwość uchylenia umowy sprzedaży zwłaszcza, że jest to umowa o charakterze warunkowym, której ważność, na mocy stosownych przepisów, jest uzależniona od decyzji ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WiesławWalendziak">Otwieram dyskusję. Przypominam, że w debacie mogą brać udział wszyscy posłowie, a nie tylko członkowie Komisji Skarbu Państwa. Czy ktoś z uczestników posiedzenia chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HenrykDługosz">W pierwszej kolejności chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy rozpatrywana uchwała jest zgodna z postanowieniami Konstytucji RP. Czy omawiany dokument, zwłaszcza po zgłoszeniu autopoprawki, nie jest przykładem zacierania granic pomiędzy kompetencjami rządu, Sejmu i władzy sądowniczej? Proszę o wyjaśnienie powyższej wątpliwości. Uważam, że niniejsza uchwała jest niezgodna z Konstytucją RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WiesławWalendziak">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W odpowiedzi na pytanie pana posła Henryka Długosza pragnę stwierdzić, że Biuro Legislacyjne nie dostrzega żadnych przeciwwskazań natury konstytucyjnej. Po drugie, sugeruję, aby niniejszy dokument sformułować nie w formie uchwały, ale rezolucji Sejmu, o której mowa w art. 69 ust. 1 Regulaminu Sejmu stanowiącym, iż w trybie przewidzianym dla uchwał Sejm może podejmować rezolucje. Rezolucja według definicji regulaminowej zawiera wezwanie określonego organu państwa do podjęcia wskazanego w rezolucji jednorazowego działania. Na zakończenie jeszcze raz oświadczam, że nie dostrzegam żadnych przyczyn formalno-prawnych, a tym bardziej konstytucyjnych, dla których rozpatrywana uchwała nie mogła by być przyjęta przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WiesławWalendziak">Czy przedstawiciel wnioskodawców akceptuje sugestię przedstawiciela Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławGudzowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WiesławWalendziak">Rozumiem, że sugestia przedstawiciela Biura Legislacyjnego, dotycząca statusu rozpatrywanego dokumentu, została przyjęta przez wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#HenrykDługosz">W związku z powyższym chciałbym zgłosić wniosek formalny o odrzucenie rezolucji w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 dokumentu, który uprzednio miał status uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WiesławWalendziak">Wniosek zostanie rozpatrzony po wysłuchaniu wystąpień osób, które już zapisały się na listę mówców oraz ustosunkowaniu się pana ministra Wiesława Kaczmarka do uwag zgłoszonych w czasie tej debaty. Informuję, że chęć zabrania głosu wyrazili: pan poseł Bogdan Pęk, pan poseł Grzegorz Gruszka, pan poseł Marek Suski, pan poseł Robert Luśnia, pan poseł Andrzej Aumiller oraz pan poseł Rafał Zagórny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BogdanPęk">Rozumiem, że debata dotyczy obu punktów dzisiejszego posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiesławWalendziak">Tak, albowiem ustosunkowując się do projektu rezolucji trudno nie odnieść się do kwestii prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8, będących przedmiotem informacji przedstawionej przez ministra skarbu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BogdanPęk">Czy w tej sytuacji mam pominąć kluczową kwestię prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WiesławWalendziak">Nie mogę sugerować treści pańskiego wystąpienia, panie pośle Pęk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BogdanPęk">Procedury prywatyzacyjne i ewentualne opóźnienia w tym zakresie są odrębną kwestią, której nie jesteśmy w stanie ocenić w dniu dzisiejszym. Natomiast z całą pewnością możemy ocenić skutki strategicznej zmiany w koncepcji prywatyzacji energetyki. Zmiana jest odstępstwem od deklaracji rządu. Jest przy tym sprzeczna z dezyderatem nr 4/5 Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa w sprawie wdrażania rynku energii elektrycznej oraz prywatyzacji sektora, a także z odpowiedzią rządu na ten dezyderat, podpisaną przez premiera Leszka Millera. We wspomnianej odpowiedzi możemy przeczytać między innymi, że: „Rząd podziela opinię obydwu Komisji odnośnie strategicznej roli energetyki w gospodarce kraju i wpływu jej kondycji na funkcjonowanie i rozwój innych sektorów. Zgodnie z rządowymi dokumentami: „Ocena realizacji i korekta Założeń polityki energetycznej Polski do 2020 roku” i „Strategia Gospodarcza Rządu SLD - UP - PSL. Przedsiębiorczość - Rozwój - Praca”, jednym z głównych celów państwa w zakresie polityki energetycznej jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju, rozumianego jako „stan gospodarki umożliwiający pokrycie bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców na paliwa i energię”. Z tego punktu widzenia ocenia się jako zasadne zwrócenie przez obie Komisje uwagi na konieczność utrzymania kontroli państwa nad kluczowymi elementami sektora”. We wspomnianym dokumencie możemy również przeczytać co następuje: „Najistotniejsza zmiana dotychczasowej strategii polega na ustanowieniu bezwzględnego pierwszeństwa prywatyzacji spółek zajmujących się wytwarzaniem energii elektrycznej tj. elektrowni i elektrociepłowni, a dopiero w dalszej kolejności przedsiębiorstw dystrybucyjnych energii” oraz „Odstępstwo od tej zasady (odwrócenie kolejności działań prywatyzacyjnych) groziłoby albo spadkiem rynkowej wartości wytwórców albo pozostawaniem przez bliżej nieokreślony czas większości wytwórców energii w gestii Skarbu Państwa, wraz ze wszystkimi z tym związanymi problemami gospodarczymi i społecznymi”. Przypominam, że cytowałem odpowiedź rządu RP z dnia 22 lipca 2002 roku na dezyderat nr 4/5 Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa w sprawie wdrażania rynku energii elektrycznej oraz prywatyzacji sektora. Problem polega na tym, że dokonano kluczowej zmiany strategii, która z punktu widzenia strategicznych interesów Skarbu Państwa jest szkodliwa. Nie słyszałem, aby we współczesnej Europie, do której zmierzamy zdając sobie sprawę ze wszystkich konsekwencji tego procesu, dokonano sprzedaży większościowego pakietu stołecznego przedsiębiorstwa energetycznego. Jeżeli jednak takie wydarzenie miało miejsce, to - w moim przekonaniu - należy je potraktować, jako dziwny wyjątek. Operację tego typu przeprowadzono na Węgrzech, w wyniku czego energia elektryczna w tym kraju jest sprowadzana przez prywatnych dystrybutorów spoza Węgier, a ceny energii wzrosły 2,5-krotnie. Konsekwencje prywatyzacji pakietu większościowego spółki STOEN SA będą dotyczyły nie tylko aglomeracji stołecznej, ale całej Polski północno-zachodniej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#BogdanPęk">Ochota Niemców do inwestowania w tym regionie jest przemożna. Rozumiem, cały szereg różnych uwarunkowań, ale nie rozumiem jednego. Obecny minister skarbu państwa obiecywał, że będzie prowadził procesy prywatyzacyjne w inny sposób niż jego poprzednicy. Według tych założeń proces ten miał uwzględniać konsolidację, prowadzącą do wzmocnienia podmiotów. W przypadku prywatyzacji sektora energetycznego poczyniono założenia, iż podsektor dystrybucji będzie sprzedawany w drugiej kolejności i z zachowaniem pakietów większościowych. Oświadczam, że PSL nie akceptuje tego, co jest przedmiotem dzisiejszego posiedzenia. Jest to wprawdzie wewnętrzna sprawa koalicji, ale jej skutkiem może być bardzo poważny kryzys parlamentarny. Nie akceptujemy decyzji o sprzedaży większościowego pakietu akcji spółki STOEN SA i będziemy zmierzać wszelkimi dostępnymi środkami do jej zmiany. Nie dopuścimy również do sprzedaży większościowego pakietu Grupy G 8. Jeżeli sytuacja budżetowa jest tak dramatyczna, że konieczne są tak istotne odstępstwa od przyjętej strategii, to myślę, że założenia budżetowe są zupełnie nieprawdziwe, a to z kolei groziłoby nieobliczalnymi konsekwencjami. Odnośnie do projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 stwierdzam, że Polskie Stronnictwo Ludowe popiera ten dokument. Mam nadzieję, że po ewidentnym błędzie marszałka Sejmu, prowadzącego obrady, informacja rządu na temat prywatyzacji zostanie przekazana opinii publicznej. Jeżeli jednak tak się nie stanie, wówczas będziemy zachowywali się jak opozycja i wykorzystamy wszelkie dostępne sposoby aby osiągnąć wspomniany cel. W imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego oświadczam, że nie będziemy tolerowali takiego stanu rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WiesławWalendziak">Informuję, że pan poseł Henryk Długosz wycofał wniosek o odrzucenie projektu rezolucji w pierwszym czytaniu. Jeżeli w trakcie posiedzenia nie zostanie zgłoszony wniosek o odrzucenie omawianego projektu, wówczas debata w sprawie prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8 odbędzie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BogdanPęk">Należy bardzo dokładnie rozważyć sugestię zmiany statusu rozpatrywanego dokumentu z uchwały na rezolucję, gdyż uchwała jest znacznie ważniejszym dokumentem niż rezolucja. Uchwała jest zobowiązaniem rządu, a rezolucja - wyrazem woli. Reasumując, jestem przeciwny propozycji uznania niniejszego projektu, jako projektu rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiesławWalendziak">Namawiam do konsekwencji w składaniu oświadczeń. Informuję, że pracujemy obecnie nad projektem rezolucji, a to oznacza, że uczestnicy dyskusji mogą zgłaszać poprawki bądź uwagi do tego dokumentu. Ewentualne poprawki zostaną rozstrzygnięte w trakcie posiedzenia. Komisja wybierze również sprawozdawcę, który zaprezentuje omawiany dokument w uzgodnionym brzmieniu w trakcie debaty plenarnej. Zanim udzielę głosu panu posłowi Grzegorzowi Gruszce w trybie sprostowania informacji, głos zabierze pan minister Wiesław Kaczmarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WiesławKaczmarek">Nie chcę nadużywać prawa do sprostowania, ale muszę odnieść się do kilku wątków wypowiedzi pana posła Bogdana Pęka. Mianowicie, nie patrzę na omawiany projekt w kategorii urazów minionych, czy przyszłych, gdyż nie ma to znaczenia. Nie chciałbym również, aby sala obrad Komisji Skarbu Państwa była miejscem wygłaszania manifestów politycznych, albowiem rozmawiamy o dość poważnej sprawie i nie ma powodu, aby „wchodzić na polityczną barykadę” i grozić działaniami, które z całą pewnością nie mieszczą się w kategorii „praktyki parlamentarnej” i nie mają nic wspólnego z argumentami merytorycznymi. Zacznę od sprawy najprostszej. Mianowicie, Berlin - stolicę Niemiec - obsługuje w obszarze energetyki szwedzka firma Wattenfall. Z kolei rynek dystrybucji energii w Londynie jest obsługiwany przez francuską grupę EDV, a w Rzymie zadanie to realizuje belgijska firma Electrabel. Proponuję zatem, aby nie formułować tez, które nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości, jakoby resort Skarbu Państwa czynił coś, co dotychczas nigdzie się nie wydarzyło. Zwłaszcza, że w praktyce po 2005 roku nastąpi pełna liberalizacja rynku energii, a Polska - miejmy nadzieję - do tego czasu stanie się członkiem Unii Europejskiej. Po drugie, apeluję o zrozumienie. Jeżeli członkowie Komisji nie wierzą w moje słowa, informuję, że w posiedzeniu uczestniczy prezes Urzędu Regulacji Energetyki, który może potwierdzić moje słowa. Mianowicie, argumentem nadużywanym, zarówno przez pana posła Stanisława Gudzowskiego, jak i pana posła Bogdana Pęka, jest twierdzenie, iż w Polsce można kształtować cenę energii według własnego uznania. To co powiedział w dniu dzisiejszym pan poseł Giertych jest zwykłym kłamstwem. Po pierwsze, nie jestem ambasadorem, ani adwokatem inwestora. Po drugie, inwestor w żadnym z dokumentów, ani w żadnym wystąpieniu nie zapowiedział zwiększenia energii o 30%. Takie stwierdzenia są przykładem zakpienia sobie z opinii publicznej i prowadzenia własnej gry politycznej. Jest to po prostu kłamstwo, bądź też pomyłka związana ze zobowiązaniem inwestora, zawartym w programie inwestycyjnym, do zredukowania kosztów sieciowych o 30%. Jedne z największych strat sieciowych w Europie są bowiem jedną ze słabości polskiej sieci energetyki niskich i wysokich napięć. Powtarzam, przedstawiciele inwestora nie zapowiadali zwiększenia cen energii, między innymi dlatego, że jest to niemożliwe. Dowolność w kształtowaniu cen energii wyklucza zasada, wprowadzona w wyniku decyzji parlamentu z 1997 roku o przyjęciu ustawy - Prawo energetyczne, zgodnie z którą rynek energii w Polsce jest rynkiem w pełni regulowanym. Zatem niezależnie od tego, czy właścicielem przedsiębiorstwa energetycznego jest Skarb Państwa, inwestor zagraniczny, spółdzielnia, czy osoba zagraniczna, podmiot taki nie może sobie swobodnie kształtować cen energii na rynku. Ceny muszą być ustalane na podstawie taryf zatwierdzonych i wyznaczonych przez Urząd Regulacji Energetyki. Oznacza to, że URE może za pomocą taryf zmusić przedsiębiorstwo do pracy ze stratą. Nie można zatem „wyłączyć prądu” zgodnie z prawem. Gdyby obecny rynek energii w Polsce nie był rynkiem w pełni regulowanym nikt nie zdecydowałby się na przeprowadzenie procesu prywatyzacji podmiotów sektora energetycznego.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WiesławKaczmarek">W moim przekonaniu nie jest uzasadniona sytuacja, w której z jednej strony państwo jest właścicielem podmiotów sektora energetycznego, a z drugiej - ten rynek reguluje. Słuszny jest tylko wybór jednej z tych opcji. Dlatego też, bezpodstawne są dzisiejsze publiczne wypowiedzi, z których wynika, że wskutek takiego, czy innego procesu nastąpi wzrost cen energii. Gdyby było to możliwe, wówczas należałoby spodziewać się zmian tego typu w Górnośląskim Zakładzie Energetycznym. Zwracam również uwagę na fakt, że teza ta nie znajduje potwierdzenia w funkcjonowaniu sprywatyzowanych dwa lata temu w Warszawie dwóch elektrociepłowni - inwestorem został szwedzki Wattenfall. Mam wrażenie, że w tych przypadkach nie została odnotowana żadna katastrofa w zakresie cen. Podmioty te są bowiem objęte regulacją taryfową, która z punktu widzenia inwestora jest nawet silniejszym narzędziem niż układ właścicielski. W kolejności chciałbym odnieść się do opinii przedstawionej przez pana posła Bogdana Pęka w sprawie odstępstwa od strategii energetycznej. Nie chcę wzniecać polemiki politycznej, mimo iż sprawa nabiera coraz bardziej politycznego charakteru i dlatego poprzestanę na wygłoszeniu następującego komentarza. Faktycznie zastany proces prywatyzacji w sektorze energetycznym był prowadzony trochę chaotycznie. Oceniliśmy, że nie można prowadzić prywatyzacji w taki sposób, że w jednym rejonie prywatyzuje się zakład energetyczny, w innym podmiot wytwarzający energię, a równocześnie nie są znane zamierzenia odnośnie do PSE. Obecny rząd po analizie przeprowadzonej przez ministrów gospodarki i skarbu państwa przyjął inną niż poprzedni rząd strategię prywatyzacyjną w tym sektorze. Założenia tej strategii przedstawiałem już wielokrotnie na forum Komisji Skarbu Państwa, w tym w trakcie posiedzenia poświęconego strategii prywatyzacji do 2005 roku, kiedy to dość dokładnie omówiłem scenariusz procesu prywatyzacji i restrukturyzacji sektora energetycznego. Jeżeli istnieje taka potrzeba przedstawię te założenia jeszcze raz. Jestem w stanie ocenić reakcję, z jaką spotkałaby się moja ewentualna decyzja o unieważnieniu przetargów w sprawie spółki STOEN SA i Grupy G 8. Byłaby to ocena polityczna, w której opozycja zawarłaby zarzut o wstrzymanie wszelkich procesów prywatyzacyjnych. Z drugiej jednak strony wspomniane procedury przetargowe już trwają i biorą w nich udział korporacje z „pierwszej ligi”. Oznacza to, że ewentualna decyzja o unieważnieniu postępowania miałaby wpływ na wiarygodność Polski. W omawianym przypadku, przy zabezpieczeniach w postaci systemu regulacyjnego państwa, nie widzimy potrzeby wstrzymywania realizacji omawianych dwóch projektów prywatyzacyjnych. Tym bardziej, że po jej zakończeniu podmioty, których udział w rynku energii stanowi około 30% będą miały innych inwestorów. Jest to szansa, aby w tym sektorze rozpocząć wyznaczanie innych standardów - bez wątpienia - o wiele lepszych niż obecnie obowiązujące. Nie mogę uznać zarzutów formułowanych przez posłów PIS i LPR, że mamy do czynienia z jakimś dziwnym działaniem podejmowanym w godzinach nocnych. Przy tym z wniosku zawartego w omawianej uchwale wynika, że wnioskodawcy żądają zerwania umowy sprzedaży akcji spółki STOEN SA.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WiesławKaczmarek">W tym kontekście zapytuję, na czym polegała nielegalność wspomnianych działań ministra skarbu państwa? Mamy przecież do czynienia z wnioskiem najwyższej rangi. Jeżeli przyczyną sformułowania powyższego zarzutu jest fakt, że umowa została podpisana w godzinach wieczornych, to zwracam uwagę, że mój czas pracy nie kończy się o godzinie 16.00. Zapytuję na jakiej podstawie wnioskodawca, żądający zerwania umowy w sprawie spółki STOEN SA, sformułował tezę o nielegalności działań ministra skarbu państwa? Z przedstawionej na wstępie informacji wynika, że nie wykonałem żadnego działania, które byłoby niezgodne z prawem i procedurą prywatyzacyjną. Co więcej, przebiegu tego procesu nie można określić przymiotnikiem: nieprzejrzysty. Niestety, w dniu dzisiejszym formułuje się zarzuty, jakoby wspomniane działania miały charakter afery. Chciałbym zapytać wnioskodawcę, żądającego uchylenia umowy sprzedaży akcji spółki STOEN SA, na podstawie jakich faktów uznaje się, że ten projekt nosi znamiona afery? Wracając do wątku związanego z polityką energetyczną w Polsce wyjaśniam, że zgodnie z podstawowym założeniem wspomnianego programu, w pierwszej kolejności zostanie zakończony proces poszukiwania rozwiązań inwestycyjnych i właścicielskich w sektorze wytwarzania z zastrzeżeniem, iż część elektrowni zostanie połączonych z kopalniami węgla brunatnego. Jeżeli ktoś zapytałby o stan zaawansowania tych projektów, odpowiedziałbym, że tak naprawdę nie ma rozstrzygnięcia tylko w sprawie jednego przedsiębiorstwa - Elektrowni „Stalowa Wola”. Stoimy przed wyborem, czy prywatyzować ten podmiot i poszukiwać dla niego inwestora, czy też podjąć decyzję o włączeniu go do Południowego Koncernu Energetycznego. Pracownicy elektrowni, w tym kadra zarządzająca opowiadają się za włączeniem ich przedsiębiorstwa do Południowego Koncernu Energetycznego. W przypadku zakładów w Ostrołęce prowadzona jest procedura prywatyzacyjna, w przypadku Elektrowni Kozienice opublikowane zostało stosowne ogłoszenie, w stosunku do Elektrowni „Dolna Odra” podjęta została decyzja o włączeniu tego podmiotu do Południowego Koncernu Energetycznego. Reasumując, wobec każdego podmiotu podsektora wytwórczego podjęto dyspozycję w układzie inwestycyjnym lub właścicielskim. Przykładowo mamy Południowy Koncern Energetyczny, który grupuje kilka elektrowni bazujących na węglu kamiennym oraz grupę Bełchatów - Opole - Turów funkcjonującą na bazie węgla brunatnego. Można zatem stwierdzić, że jednoznacznie określono przebieg procesu inwestycyjnego w sektorze wytwórczym. Uznaliśmy, że należy zakończyć już wszczęte, być może nieszczęśliwie, procesy prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8, natomiast w przypadku pozostałych podmiotów stanowiących 70% rynku wskazane jest przeprowadzenie konsolidacji, co zresztą postuluje pan poseł Bogdan Pęk. Takie rozwiązanie spowoduje o wiele mniejsze straty w różnych wymiarach, nie tylko w wymiarze lokalnym - choć w tym wymiarze nie dostrzegam takowych - niż wdrożenie innej koncepcji. Bez konsolidacji przedsiębiorstwa, których udział w rynku stanowi 2–3%, są skazane na przegraną. Poza Grupą G 8 chcemy stworzyć trzy grupy, a mianowicie Grupę L 6, skupiającą podmioty z regionu od Białegostoku do Rzeszowa, Grupę K 7 skupiającą podmioty z regionu od Łodzi do Bielska Białej oraz Grupę W 5, działającą w rejonie Dolnego Śląska. Zamierzamy zatem stworzyć trzy silne regionalne grupy dystrybucyjne. Dodam, że w ramach działań pilotażowych tworzymy już Grupę P 5, zwaną inaczej Grupą „Zachód”.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#WiesławKaczmarek">Wynikiem naszych działań powinno być stworzenie grup o strukturze koncernowej, a nie holdingowej, albowiem taka struktura umożliwia obniżenie kosztów. W przypadku tworzenia holdingu skutek w postaci obniżenia kosztów jest wątpliwy. Nie zamierzamy prywatyzować podmiotów stanowiących 70% rynku energii do momentu zakończenia ich konsolidacji i zakończenia prywatyzacji podsektora wytwarzania. Nie ma innej doktryny w tej sprawie. Nie mogę zatem uznać zarzutu sformułowanego przez pana posła Bogdana Pęka, jakoby rząd „wyciął jakiś numer” i postanowił działać inaczej niż wynikałoby to z uzgodnienia pomiędzy stronami. Oświadczam, że ustalenia zawarte w rozpatrywanej sprawie były właśnie takie, jak przedstawiłem powyżej, o czym zresztą informowałem na posiedzeniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dodam, że powyższe zamierzenia i działania nigdy nie były ukrywane. Zostały opisane jasno i klarownie w dokumentach rządowych, które Sejm przyjął do wiadomości. Proszę zatem o powstrzymanie się od formułowania nieprawdziwych zarzutów, jakoby resort Skarbu Państwa prowadził omawiane procesy prywatyzacyjne, ukrywając pewne ich elementy przed opinią publiczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WiesławWalendziak">Przypominam, że odbywamy procedurę pierwszego czytania. Z uwagi na fakt, że na listę mówców wpisali się przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych proponuję, aby pierwsze czytanie na forum Komisji przebiegało zgodnie z zasadami stosowanymi w takiej sytuacji w czasie obrad plenarnych. W związku z powyższym w pierwszej kolejności stanowiska poszczególnych klubów przedstawią ich reprezentanci. Później wszyscy zainteresowani posłowie będą mogli sformułować określone pytania. W trybie sprostowania udzielam głosu panu posłowi Bogdanowi Pękowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BogdanPęk">W czasie, gdy pan minister Wiesław Kaczmarek uczestniczył w posiedzeniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego nie mogło być mowy o rozpatrywanych kwestiach. Decyzja Rady Ministrów w tej sprawie zapadła bowiem dopiero 28 września 2001 roku, a posiedzenie Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego z udziałem pana ministra Wiesława Kaczmarka odbyło się znacznie wcześniej. Na marginesie chciałbym sformułować jedno pytanie, gdyż z informacji jakimi dysponuję, Rada Ministrów nie podjęła uchwały lecz przyjęła uzgodnienie w sprawie zmiany strategii prywatyzacyjnej. Zapytuję zatem, czy strategię można zmienić poprzez przyjęcie uzgodnienia, czy też konieczne jest wydanie stosownej uchwały?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WiesławWalendziak">Proponuję, aby wszelkie pytania zostały sformułowane po zakończeniu debaty. Po sformułowaniu pytań odpowiedzi na nie udzieli minister skarbu państwa, następnie głos zabierze przedstawiciel wnioskodawców, a na zakończenie Komisja podejmie decyzję w sprawie rezolucji, która pierwotnie została zgłoszona w formie uchwały. Informuję, że w kolejności głos zabiorą: pan poseł Grzegorz Gruszka, pan poseł Marek Suski, pan poseł Robert Luśnia, pan poseł Andrzej Aumiller oraz pan poseł Rafał Zagórny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#GrzegorzGruszka">Chciałbym wiedzieć, jaki cel przyświeca wnioskodawcom. Przypominam, że tydzień temu z inicjatywy pana posła Zdzisława Jankowskiego, reprezentującego Samoobronę odbyło się posiedzenie Komisji Skarbu Państwa, z udziałem pana ministra Ireneusza Sitarskiego, przedmiotem którego było rozpatrzenie informacji ministra skarbu państwa na temat przebiegu procesu prywatyzacji firmy STOEN SA. Omawiana sprawa jest znana posłom co najmniej od kilku miesięcy. Zadziwiające jest dla mnie również to, że w dzisiejszym posiedzeniu, przedmiotem którego jest pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8, nie uczestniczy wnioskodawca tego projektu. W chwili obecnej pan poseł Gabriel Janowski, który pierwotnie miał przedstawić uzasadnienie do projektu, okupuje trybunę sejmową zlokalizowaną na sali obrad plenarnych Sejmu. Czy zachowanie to jest przejawem poważnego traktowania posłów? Minister Wiesław Kaczmarek przekazał szczegółową informację na temat procesów prywatyzacyjnych, ale niestety, poseł, którego najbardziej interesuje ta problematyka nie uczestniczy w posiedzeniu. Zastanawiająca jest dla mnie sytuacja, w której z powodu jednego posła zawieszone zostają obrady Sejmu. W kolejności zwracam uwagę panu posłowi Bogdanowi Pękowi, że nie dokonano żadnej kluczowej zmiany strategii prywatyzacyjnej. Przypomnę, że mówimy o 5% rynku energii w Polsce. Proces prywatyzacji podmiotów wytwarzających energię jest już na etapie końcowym. Jeżeli zatem pan poseł Bogdan Pęk twierdzi, że wspomniana zmiana strategii, dotycząca tak małego wycinka rynku, jest zmianą istotną to muszę powiedzieć, że jestem zdziwiony stanowiskiem pana posła. Po drugie, w dniu dzisiejszym w dzienniku „Rzeczpospolita” opublikowano artykuł zawierający ocenę pracy poszczególnych ministrów wystawioną przez dziennikarzy i ekonomistów. Najpoważniejszym zarzutem sformułowanym pod adresem pana ministra Wiesława Kaczmarka jest zarzut, zgodnie z którym pan minister wstrzymuje proces prywatyzacji. Przypominam, że prywatyzacja Grupy G 8 została w tym roku wstrzymana z przyczyn merytorycznych, pomimo faktu, że plan dochodów z prywatyzacji nie zostanie zrealizowany. Proszę o przeanalizowanie zarzutów, zgodnie z którymi resort Skarbu Państwa wyprzedaje majątek państwowy w kontekście oceny pracy ministra Wiesława Kaczmarka, opublikowanej w dzienniku „Rzeczpospolita”. Tym samym zastrzeżenia wobec resortu Skarbu Państwa muszę uznać za nadużycie powodowane trwająca kampanią wyborczą. Rozumiem, nienaturalne zachowanie pana posła Gabriela Janowskiego, albowiem byliśmy już świadkami tego typu sytuacji, ale nie mogę zrozumieć, dlaczego toleruje się stan, w którym osoba domagająca się wyjaśnień w sprawie prywatyzacji spółki STOEN SA urządza sobie kpiny z mandatu poselskiego i faktu, że została wybrana przez obywateli. Nie wiem, czy pan poseł Gabriel Janowski uczestniczy w wyborach, czy nie, ale - moim zdaniem - jego zachowanie jest kpiną nie tylko z posłów, którzy złożyli podpisy pod projektem uchwały, ale także z innych posłów uczestniczących w dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#GrzegorzGruszka">Pan poseł Gabriel Janowski upoważnił innego posła do przedstawienia uzasadnienia po to, aby mógł kontynuować jakieś „harcerskie zabawy”. Podkreślam, że mówimy o 5% rynku energii w Polsce. Zwracam uwagę, że spółka STOEN SA potrzebuje obecnie około 300 mln złotych na inwestycje, aby stać się podmiotem konkurencyjnym, podczas gdy w roku bieżącym wygeneruje zysk netto na poziomie 20 mln złotych. W tych warunkach realizacja planowanego procesu inwestycyjnego zajęłaby ponad 16 lat. Tymczasem firma, z którą podpisano w dniu wczorajszym umowę sprzedaży akcji spółki STOEN SA gwarantuje, że wspomniany plan inwestycyjny zostanie zrealizowany w ciągu 3 lat. Czy uczestnicy dzisiejszego posiedzenia zastanawiali się nad tym, dlaczego załoga nie protestuje przeciwko prywatyzacji? Dlaczego Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego podjął uchwałę w omawianej sprawie dopiero wczoraj, a nie na przykład tydzień temu? Poddajemy się zaistniałej sytuacji i tolerujemy zachowanie jednego człowieka, nie będące przecież niczym nowym. Tymczasem jest wiele ważnych spraw, którymi powinniśmy się zająć. Nie możemy poddawać się i brać udziału w „grze” prowadzonej przez pana posła Gabriela Janowskiego na sali obrad plenarnych Sejmu. Zwracam uwagę na obecną sytuację w kontekście prywatyzacji zakładu na Śląsku, w wyniku której inwestor kupując 25% udziałów w podmiocie przejął również zarządzanie. W przypadku prywatyzacji spółki STOEN SA sprzedając większościowy pakiet akcji Skarb Państwa również utracił władzę nad firmą, ale uczynił to za dużo większe pieniądze niż w przywołanym wcześniej przypadku. Zapewniam, że żaden inwestor nie będzie zainteresowany nabyciem pakietu mniejszościowego, jeżeli dodatkowo nie uzyska prawa do zarządzania prywatyzowanym podmiotem. Takie są reguły rynku. Konkludując, ceny energii w Polsce zatwierdza Urząd Regulacji Energetyki - organ państwowy - na podstawie przepisów Prawa energetycznego. Na zakończenie zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu uchwały, czy też rezolucji w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8. Jeżeli wniosek nie uzyska poparcia Komisji proponuję zmianę treści uchwały. W nowej wersji wspomniany dokument miałby następującą redakcję: „Art. 1. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej zwraca się do Rządu RP o przedstawienie informacji dotyczącej prywatyzacji firmy STOEN SA oraz Grupy G 8. Art. 2. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WiesławWalendziak">Przypominam, że przedmiotem drugiego punktu porządku jest pierwsze czytanie poselskiego projektu rezolucji (uprzednio uchwały) w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8. Konkluzje powinny zatem odnosić się do tego dokumentu. Oświadczam, że wnioski zostaną poddane pod głosowanie po zakończeniu debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekSuski">Jak widać z przebiegu powyższej dyskusji koniec koalicji jest nieuchronny. Sprawa, będąca przedmiotem dzisiejszego posiedzenia jest sprawą niezwykłej wagi - o wiele istotniejszą niż wynikałoby to z zapewnień pana posła Grzegorza Gruszki, który stwierdził, że przedmiotem prywatyzacji jest podmiot, którego udział w rynku energii kształtuje się na poziomie 5%. Dziś sprzedajemy 5% rynku, jutro sprzedamy 10%, a pojutrze - 20%. Dla przedstawicieli rządu, którzy twierdzą, że nic się nie stało, majątek narodowy może być wyprzedawany. Jednakże wzburzenie opinii publicznej i licznych posłów świadczy o tym, że jednak coś się stało. Pan minister Wiesław Kaczmarek stwierdził, że umowa sprzedaży akcji spółki STOEN SA wejdzie w życie, wówczas, gdy zgodę na tę transakcję wyrazi minister spraw wewnętrznych i administracji oraz prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tymczasem, przed chwilą w studio radiowym pan minister Ireneusz Sitarski zapowiedział, że z omawianej transakcji sprzedaży nie można się już wycofać. Dostrzegamy tu wyraźną rozbieżność pomiędzy poglądami ministra skarbu państwa i wiceministra w tym resorcie. Niniejsza sprzedaż oraz sposób, w jaki jej dokonano należy uznać za czyny haniebne. Nie istnieje całościowa koncepcja prywatyzacji. Polski sektor energetyczny w wyniku omawianej transakcji został pomniejszony o podmiot, który był w najlepszej kondycji. Dodam, że podpisana przez ministra skarbu państwa umowa sprzedaży jest sprzeczna z zapisami dezyderatu nr 4/5 Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa w sprawie wdrażania rynku energii elektrycznej oraz prywatyzacji sektora. Opinię tę potwierdza rząd w swoim stanowisku, będącym odpowiedzią na powyższy dezyderat, a mimo to podejmuje działania wbrew woli obu Komisji. W tej sytuacji możemy podejrzewać, że omawiana transakcja nie przebiegała w pełni prawidłowo. W kuluarach można usłyszeć plotki na temat pewnych układów oraz przyczyn podpisania umowy w takim kształcie, tempie i trybie. Należy stwierdzić, że transakcja została przeprowadzona w ukryciu, albowiem posłowie dowiedzieli się o tym przedsięwzięciu i zamiarach rządu po podjęciu stosownych decyzji. Przypominam, że Komisja określiła w dezyderacie sposób, w jaki rząd powinien realizować prywatyzację sektora energetycznego. Niestety, wola Komisji w tym zakresie nie była realizowana. Reasumując, uważam, że należy poprzeć wniosek zawarty w projekcie uchwały, mimo iż nie jest on dobrym sygnałem dla inwestorów zagranicznych i polskiej gospodarki. Jednakże sytuacja w sektorze energetycznym wpływa na bezpieczeństwo energetyczne narodu i dlatego tego typu decyzji nie można podejmować bez pełnej wiedzy. Dotychczas uważałem pana ministra Wiesława Kaczmarka za fachowca. Tymczasem w dniu dzisiejszym szef resortu Skarbu Państwa stwierdził, że należy wybrać, czy państwo powinno być właścicielem podmiotów sektora energetycznego, czy też powinno ograniczyć swoje działania do regulowania rynku. Mianowicie, można zarówno regulować rynek energetyczny, jak i sprawować kontrolę właścicielską nad podmiotami tego rynku. Zatem nie zgadzam się z powyższą tezą. W Polsce funkcjonuje Urząd Regulacji Energetyki. Zwracam jednak uwagę na fakt, że krąży pogłoska, iż w polskim parlamencie można sobie pewne rzeczy załatwić. Jeżeli dany podmiot dysponuje kwotą 300 mln złotych na inwestycje, to sądzę, że jest w stanie wygospodarować jeszcze jakieś środki na inną inwestycję, w postaci zmiany ustawy, w wyniku której będzie mógł zwiększyć cenę. Inwestorzy nie działają z pobudek altruistycznych. Ich celem jest odzyskanie poniesionych nakładów inwestycyjnych i osiąganie zysków. Najłatwiejszym sposobem zrealizowania tego celu byłoby zwiększenie ceny energii. Polskie społeczeństwo obawia się prywatyzacji sektora energetycznego, gdyż było już świadkiem procesów prywatyzacyjnych, w wyniku których cena usług miała zmaleć, a ich poziom - wzrosnąć. Prywatyzacja TP SA dowodzi, że koszty wspomnianych procesów poniosą użytkownicy, którzy będą musieli zaakceptować wzrost cen. Uważam, że przedstawiciele Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości powinni poprzeć uchwałę w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RobertLuśnia">Z wielkim zdziwieniem i coraz większym niesmakiem słuchałem „bajek” opowiadanych przez pana ministra Wiesława Kaczmarka. Dlatego też, chciałbym przytoczyć kilka zapisów, uwzględnionych w uzasadnieniu do ustawy budżetowej na rok 2002, zapewne za wiedzą ministra skarbu państwa. Cytuję: „Przewiduje się rozpoczęcie oraz kontynuowanie procesów prywatyzacyjnych kolejnych elektrociepłowni i elektrowni: EC Zabrze, Zespołu Elektrociepłowni Bytom, Elektrowni Kozienice, Elektrowni Ostrołęka. Prywatyzacja podmiotów uważanych za szczególnie atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów, tj. podmiotów z podsektora dystrybucji energii i Elektrowni Bełchatów zależeć będzie od postępów i zaawansowania prywatyzacji wszystkich pozostałych elektrowni systemowych oraz rozstrzygnięć związanych z ewentualną konsolidacją spółek (kopalnia - elektrownia - zakład energetyczny)”. Rozpatrywana w dniu dzisiejszym transakcja, w kontekście cytowanego fragmentu uzasadnienia ustawy budżetowej, stanowi podstawę do tego, ażeby pan Wiesław Kaczmarek przestał być ministrem skarbu państwa. Cały Sejm został bowiem przez niego okłamany w sprawie prywatyzacji sektora energetycznego. Pan minister Wiesław Kaczmarek opowiadał również „bajki” stwierdzając, że wycena prywatyzowanych podmiotów musiała się zmienić z powodu wprowadzenia podatku akcyzowego na energię elektryczną. Przypominam, że za wprowadzeniem akcyzy w tym obszarze opowiadał się obecny rząd, a wprowadzenie tego podatku przegłosowała obecna koalicja. Wspomniana decyzji wzbudziła zaniepokojenie wśród inwestorów, którzy jak należy domniemywać obawiali się zmniejszenia zużycia energii elektrycznej. Tymczasem w projekcie budżetu na rok 2003, w części 19 - Przychody Ministerstwa Finansów można przeczytać, że wykonanie wpływów z akcyzy zaplanowano w roku 2002 na poziomie 1700 mln złotych, a prognoza budżetowa na rok 2003 opiewa na kwotę 2543 mln złotych. Pozwolę sobie zauważyć, że stawka podatku akcyzowego nie zmienia się w badanym okresie. W tej sytuacji mogą być tylko dwie przyczyny, dla których wpływy z podatku akcyzowego zwiększą się - wzrost zużycia energii elektrycznej, bądź wzrost ceny tej energii. Tymczasem pan minister Wiesław Kaczmarek wyklucza tę drugą możliwość twierdząc, że nad wzrostem cen energii czuwa Urząd Regulacji Energetyki. Panie ministrze, takie „bajki” niech pan opowiada wnukom w domu, a na posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa proszę udzielać odpowiedzi na podstawie faktów i danych liczbowych. A te są zupełnie inne niż wynikałoby to z informacji ministra skarbu państwa. Na zakończenie chciałbym przywołać fragment uzasadnienia do ustawy budżetowej na rok bieżący, dotyczący podsektora dystrybucji. Cytuję: „Rozpoczęcie prywatyzacji procesu prywatyzacji spółek dystrybucyjnych uzależnione będzie od wcześniejszej prywatyzacji spółek podsektora wytwarzania”. Zwracam uwagę, że jeszcze nie sprywatyzowano spółek podsektora wytwarzania, a minister skarbu państwa już prywatyzuje jeden z największych zakładów dystrybucyjnych w Polsce. Rozumiem, że wszystko co pan mówi i pisze, panie ministrze można uznać za „bajki dla grzecznych chłopców”, a pan i tak będzie robił swoje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WiesławWalendziak">W trybie sprostowania głos zabierze pan minister Wiesław Kaczmarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WiesławKaczmarek">To, że ktoś umie „składać” litery i wyrazy nie znaczy jeszcze, że umie czytać, panie pośle Luśnia. W kolejności odniosę się do poszczególnych uwag. Zapytuję, czy może pan, panie pośle Luśnia wskazać jeden projekt prywatyzacji w podsektorze dystrybucji, który został wszczęty na mocy ministra skarbu państwa w mojej osobie? Proszę o podanie takiego przykładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RobertLuśnia">W dniu wczorajszym podpisał pan umowę sprzedaży akcji spółki STOEN SA, czego nie planowano w budżecie na rok bieżący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WiesławKaczmarek">Muszę wyjaśnić, że pan poseł Robert Luśnia, uchodzący za eksperta w czytaniu zapisów budżetu, faktycznie nie potrafi zinterpretować danych zawartych w tym dokumencie. Mianowicie, obecny rząd nie rozpoczął żadnego procesu prywatyzacji w sektorze rynku energii, jego działania polegają na zamykaniu już rozpoczętych projektów. Tego faktu nigdy nie ukrywaliśmy, ale najprawdopodobniej pan poseł Robert Luśnia nie chciał słuchać tych informacji. W kolejności odniosę się do uwag odnośnie wpływów z akcyzy. Mianowicie, problem polega na tym, że podatek akcyzowy został wprowadzony w Polsce w kwietniu 2002 roku. Oznacza to, że w styczniu, lutym i marcu 2002 roku energia elektryczna nie była obciążona tym podatkiem. Są to proste mechanizmy, których zrozumienie wymaga dysponowania wiedzą na poziomie elementarnym. Jest jeszcze jeden warunek - trzeba uważać, co jest przedmiotem głosowań na forum Sejmu oraz jakie uchwały są podejmowane. Trzeba analizować przyczyny zmian liczbowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WiesławWalendziak">Rozumiem, że pan poseł Robert Luśnia, chciałby zabrać głos w trybie sprostowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RobertLuśnia">Tak. Panie ministrze Kaczmarek, jeżeli uwzględnimy fakt, że akcyza została wprowadzona od kwietnia, a zatem obowiązywała przez 3/4 roku 2002. Jeżeli jednak wpływy z podatku akcyzowego wzrastają w skali roku o 50%, to z całą pewnością jest to wzrost większy niż o 1/4. W związku z powyższym śmiem twierdzić, że mogą być tylko dwie przyczyny, dla których wpływy z podatku akcyzowego zwiększą się - wzrost zużycia energii elektrycznej, bądź wzrost ceny tej energii. Jeżeli pan minister Kaczmarek twierdzi, że zużycie energii w roku 2003 będzie mniejsze niż w roku 2002, to wzrost wpływów z podatku akcyzowego będzie wynikiem wzrostu ceny energii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiesławKaczmarek">Nigdy nie powiedziałem, że zmniejszyło się zużycie energii w Polsce. Powyższa wypowiedź była przykładem dorabiania ideologii do własnych tez.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejAumiller">Zanim sformułuję pytanie, chciałbym zauważyć, że decydując się na kapitalizm, uznaliśmy również fakt, że każdy, kto inwestuje chce zarobić. Można ten cel osiągnąć przez podwyżkę ceny (w przypadku monopolisty) albo przez obniżkę kosztów funkcjonowania (w przypadku istnienia warunków rynkowych). Jeśli opowiedzieliście się państwo za wprowadzeniem kapitalizmu, co budziło moje obiekcje...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WiesławWalendziak">Proszę, aby wypowiedzi dotyczyły projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejAumiller">Chciałbym dowiedzieć się od pana ministra Wiesława Kaczmarka, jakie korzyści osiągnie spółka STOEN SA w wyniku niniejszej prywatyzacji? Jak zostaną wykorzystane zagwarantowane nakłady inwestycyjne w kwocie 300 mln złotych? Czy środki te zostaną przeznaczone na unowocześnienie linii przesyłowych i innych urządzeń? W jaki sposób minister skarbu państwa wyegzekwuje wspomniane zobowiązanie inwestora do poniesienia w danym okresie uzgodnionych nakładów inwestycyjnych? Po trzecie, odnosząc się do tezy, zgodnie z którą firma RWE Plus chce zająć się także obsługą stołecznych wodociągów i kanalizacji, zapytuję, czy leży to w gestii ministra skarbu państwa? Nie wiem, jak problem ten wygląda w Warszawie, ale w innych miastach wspomniane elementy infrastruktury są własnością komunalną, a to oznacza, że o ewentualnej ich prywatyzacji będą decydowały samorządy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WiesławWalendziak">Listę mówców zamyka pan poseł Rafał Zagórny, któremu udzielam głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#RafałZagórny">Moim zdaniem decyzja Komisji o odrzuceniu wniosku o przeprowadzenie debaty parlamentarnej w sprawie prywatyzacji przebiegu procesu prywatyzacji firmy STOEN SA i Grupy G 8 była fatalna. Polacy są świadkami gorszącego spektaklu, który zaczął się po godzinie 9.00, trwa do chwili obecnej i będzie trwał dalej. Zwracam uwagę, że gdyby marszałek Sejmu wiedział jak rozwiązać wspomniany problem, wówczas zrobiłby to. Pan poseł Gabriel Janowski i inni posłowie zapowiedzieli, że nie zamierzają przerywać protestu. Jedyną szansą na przywrócenie porządku byłoby przeprowadzenie debaty w sprawie prywatyzacji przebiegu procesu prywatyzacji firmy STOEN SA i Grupy G 8. Niestety, odrzucenie wniosku o tę debatę było błędem taktycznym. Niemniej jednak istnieje jeszcze drugi problem o charakterze merytorycznym. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że opinia społeczeństwa o procesach prywatyzacji w Polsce jest negatywna. Zatem każda sytuacja, w której oskarżenia i bardzo poważne zarzuty sformułowane w czasie wypowiedzi z trybuny sejmowej nie zostają wyjaśnione przez reprezentanta rządu jest fatalna w skutkach, gdyż utwierdza w ludziach przekonanie o prawdziwości zarzutów. W tym kontekście decyzja Komisji o odrzuceniu wniosku o przeprowadzenie debaty parlamentarnej w sprawie prywatyzacji przebiegu procesu prywatyzacji firmy STOEN SA i Grupy G 8 jest dla mnie kompletnie niezrozumiała. Obecnie znaleźliśmy się w sytuacji, w której każde przyjęte rozwiązanie jest niekorzystne. Mianowicie, w konsekwencji decyzji Komisji jedyną szansą na przeprowadzenie debaty w sprawie prywatyzacji jest głosowanie przeciwko wnioskowi o odrzucenie poselskiego projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8. Z kolei taka decyzja, popierająca uchwałę, oznacza, że Komisja opowiada się za zerwaniem umowy prywatyzacyjnej i w konsekwencji jej podjęcia świat dowie się, że polski parlament, a przynajmniej Komisja Skarbu Państwa postuluje zrywanie podpisanych umów. Zwracam uwagę na to, czyje głosy przesądziły o odrzuceniu wniosku o debatę w sprawie prywatyzacji i tym samym przyczyniły się do powstania obecnej sytuacji, w której każde rozwiązanie jest złe. W związku z powyższym oświadczam, że posłowie Platformy Obywatelskiej wstrzymają się od głosowania podczas podejmowania decyzji w sprawie wniosku o odrzucenie projektu uchwały w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WiesławWalendziak">Zanim umożliwię posłom zadawanie szczegółowych pytań, przypomnę wnioski, jakie zgłoszono odnośnie projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8. Po pierwsze, przedstawiciel Biura Legislacyjnego zasugerował zmianę statusu rozpatrywanego dokumentu z uchwały na rezolucję. Wnioskodawca, pan poseł Stanisław Gudzowski zgłosił autopoprawki redakcyjne, których celem jest aktualizacja treści uchwały. Natomiast, pan poseł Grzegorz Gruszka zgłosił wniosek o odrzucenie projektu uchwały oraz zaproponował zmianę treści tego dokumentu w przypadku, gdyby wniosek o odrzucenie nie został zaakceptowany przez Komisję. Zgodnie z propozycją pana posła Grzegorza Gruszki uchwała uzyskałaby następującą redakcję: „Art. 1. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej zwraca się do Rządu RP o przedstawienie informacji dotyczącej prywatyzacji firmy STOEN SA oraz Grupy G 8. Art. 2. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia”. Kto z posłów chciałby sformułować jakieś pytanie w sprawach będących przedmiotem dzisiejszego posiedzenia? Oświadczam, że chęć sformułowania pytań wyrazili: pan poseł Antoni Macierewicz, pan poseł Wiesław Jędrusik, pan poseł Bogdan Pęk, pan poseł Zdzisław Jankowski, pan poseł Robert Luśnia oraz pan poseł Stanisław Gudzowski. Proponuję zamknięcie listy mówców. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny powyższej propozycji? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym sformułować trzy pytania do pana ministra Wiesława Kaczmarka i proszę o udzielenie na nie odpowiedzi. Po pierwsze, czy istnieje uchwała Rady Ministrów w sprawie zmiany warunków sprzedaży spółki STOEN SA? Zwracam uwagę, że mówię o bardzo konkretnym rodzaju dokumentów - uchwale. Wprawdzie pytanie to sformułował wcześniej pan poseł Bogdan Pęk, ale dotychczas nie poznaliśmy odpowiedzi na nie. Po drugie, chciałbym prosić o wyjaśnienie pewnego wątku. Uznaję, że pan minister Wiesław Kaczmarek jest o wiele bardziej kompetentny ode mnie w sprawach, będących przedmiotem dzisiejszego posiedzenia. Dlaczego zmieniono warunki sprzedaży spółki STOEN SA i podjęto decyzję o sprzedaży pakietu obejmującego nie 25% ale 85% akcji tego podmiotu? Jakie powody skłoniły ministra skarbu państwa do zmiany warunków zawarcia transakcji. Zwracam uwagę, że ta zmiana wywołała wzburzenie opinii publicznej. Po trzecie, zapytuję dlaczego decyzja o sprzedaży akcji według nowych warunków została podjęta bez wiedzy Sejmu i Komisji Skarbu Państwa? Wyjaśniam, że zmiana liczebności sprzedawanego pakietu akcji spółki STOEN SA ma poważne konsekwencje jakościowe. Nie chcę słyszeć argumentów, iż udział spółki STOEN SA w krajowym rynku energii wynosi około 5%, albowiem udział tego podmiotu w stołecznym rynku energii sięga blisko 100%. Mówimy zatem o sprawach dotyczących blisko 2 mln obywateli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WiesławJędrusik">W związku z faktem, że zarówno pan poseł Bogdan Pęk, jak i pan poseł Marek Suski powoływali się na stanowisko rządu zawarte w odpowiedzi na dezyderat nr 4/5 Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa w sprawie wdrażania rynku energii elektrycznej oraz prywatyzacji sektora, chciałbym dowiedzieć się, czy wyżej wymienieni posłowie dysponują pełną wersją tego dokumentu. Zwracam bowiem uwagę, że na stronie drugiej odpowiedzi na dezyderat zawarte jest następujące stwierdzenie: „Obecnie prowadzone są prace analityczne niezbędne do określenia optymalnych struktur organizacyjnych w aktualnych warunkach ekonomicznych i społecznych. Jednocześnie należy stwierdzić, że wobec przeprowadzonej już prywatyzacji Górnośląskiego Zakładu Energetycznego SA oraz kontynuowanych przemian własnościowych Grupy G 8 i STOEN, warunki funkcjonowania pozostałych przedsiębiorstw dystrybucji energii elektrycznej poddanych konsolidacji i rozdziałowi działalności sieciowej do obrotu, będą różnić się od przedsiębiorstw sprywatyzowanych bez wcześniejszej restrukturyzacji i według dotychczasowej strategii prywatyzacji”. Z kolei na stronie ósmej stanowiska zawarto następujący zapis: „Prywatyzacja Grupy G 8 i STOEN SA jest uzasadnionym potrzebami budżetu państwa wyjątkiem od założeń strategii prywatyzacji zawartych w dokumentach rządowych”. Czy panowie posłowie: Bogdan Pęk i Marek Suski dysponują innym dokumentem będącym odpowiedzią na dezyderat nr 4/5 Komisji Gospodarki i Komisji Skarbu Państwa w sprawie wdrażania rynku energii elektrycznej oraz prywatyzacji sektora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WiesławWalendziak">Osobiście odnotowałem fakt zawarcia we wspomnianym stanowisku informacji o odstępstwie od założeń prywatyzacyjnych przyjętych przez obecny rząd w przypadku prywatyzacji spółki STOEN SA i Grupy G 8. Jednakże zwracam uwagę na fakt, że Komisje sugerowały nieco inne rozwiązanie w dezyderacie. Mimo to odpowiedź rządu została zaakceptowana przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#BogdanPęk">Chciałbym sformułować tylko jedno pytanie. Mianowicie, dzisiaj dowiedziałem się, że wszystkie łącza światłowodowe, linie łączności specjalnej polskich służb specjalnych podlegają spółce STOEN SA. W czasie prywatyzacji TP SA zarządzanie w tym obszarze zostało wprawdzie przekazane firmie Tel-Energo, tym niemniej wspomniane elementy infrastruktury podlegają spółce STOEN SA. Czy prowadząc proces prywatyzacji wspomnianego podmiotu minister skarbu państwa, który dysponował stosownymi informacjami, brał pod uwagę powyższy problem? Jakie konsekwencje w tym obszarze może mieć sprzedaż spółki STOEN SA inwestorowi zagranicznemu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZdzisławJankowski">Powszechnie wiadome jest, że w dniu wczorajszym, podpisując umowę noszącą miano umowy wstępnej minister skarbu państwa sprzedał całą strukturę ekonomiczną i społeczną przedsiębiorstwa STOEN SA. Dlaczego narusza się postanowienia Konstytucji RP z 1997 roku? Mam na myśli między innymi art. 2 ustawy zasadniczej. Wyprzedaż energetyki, jako części składowej Rzeczypospolitej Polskiej powoduje naruszenie zasad sprawiedliwości społecznej, w tym poprzez zwiększenie bezrobocia, czy gratyfikacje dla pracowników z pominięciem tych, którzy tworzyli infrastrukturę ekonomiczną przed przekształceniami własnościowymi przedsiębiorstwa energetycznego. W kontekście brzmienia art. 82 Konstytucji RP mogę stwierdzić, że wyprzedaż polskiej energetyki Niemcom jest ewidentnym niedotrzymaniem wierności Rzeczypospolitej Polskiej i rażącym brakiem troski o dobro wspólne. Wyprzedaż stołecznej energetyki jest naruszeniem suwerenności i bezpieczeństwa państwa, o czym stanowi art. 126 ust. 2 Konstytucji RP. Oddanie polskiej energetyki firmom zagranicznym po zaniżonych cenach jest naruszeniem interesów Skarbu Państwa, a więc nie jest zgodne z przepisem art. 146 ust. 4 pkt. 4 Konstytucji RP. Zapytuję, dlaczego minister skarbu państwa realizuje transakcję sprzedaży spółki STOEN SA, naruszając przy tym postanowienia Konstytucji RP?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RobertLuśnia">Chciałbym dowiedzieć się, ile wynosi wartość odtworzeniowa całej infrastruktury spółki STOEN SA na terenie Warszawy i okolic? Po drugie, iloma działkami dysponuje ten podmiot? Czy jest ich 381? Jaka jest łączna powierzchnia tych działek oraz sumaryczna powierzchnia i kubatura nieruchomości zlokalizowanych na tych działkach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#StanisławGudzowski">W trakcie dyskusji odnoszono się do postanowień umowy sprzedaży akcji spółki STOEN SA. Czy możliwe jest udostępnienie wspomnianego dokumentu posłom? Minister skarbu Państwa odpowiadając na określone zarzuty posłużył się argumentem, iż omawiane procesy prywatyzacyjne są kontynuacją decyzji podjętych przez poprzedni rząd. Posłów Ligi Polskich Rodzin nie interesuje to, czy decyzję o rozpoczęciu prywatyzacji podjął rząd koalicji AWS-UW, czy też obecny rząd, ale fakt, że jesteśmy świadkami wyprzedaży strategicznych sektorów polskiego przemysłu, w tym również majątku polskiego, czego konsekwencją jest między innymi naruszenie bezpieczeństwa energetycznego kraju. Prawem inwestora zagranicznego, który przejmie kontrolę nad podmiotem dystrybucyjnym będzie dokonanie wyboru w zakresie podmiotu, od którego nabywana będzie energia. Dodam, że dostawcą nie musi być polski podmiot wytwarzający energię. Jest to o tyle istotne, że zdajemy sobie sprawę z istnienia nadwyżki energii elektrycznej w Europie. W związku z powyższym zapytuję, czy dla ministra skarbu państwa ważniejsze od obrony polskiego interesu narodowego były zapisy budżetowe i kontynuowanie błędnej polityki prywatyzacyjnej AWS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WiesławWalendziak">Proszę ministra skarbu państwa o ustosunkowanie się do szczegółowych pytań zgłoszonych w trakcie debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WiesławKaczmarek">W niektórych kwestiach poproszę o komentarz prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Informuję, że na poszczególne pytania będę odpowiadał w kolejności odwrotnej do kolejności ich zadawania. Pan poseł Stanisław Gudzowski zapytał, co jest dla mnie najważniejsze. Wyjaśniam, że moim celem jest znalezienie rozwiązania, które uczyni spółkę STOEN SA podmiotem konkurencyjnym w warunkach Unii Europejskiej, który będzie miał możliwość zwiększenia swojego udziału w rynku krajowym. Wiąże się to również z prawidłowym zabezpieczeniem interesów klienta, co należy do zadań Urzędu Regulacji Energetyki. Pytanie sformułowane pod moim adresem mogę odwrócić i zapytać, czy pan, panie pośle Gudzowski będzie kupował energię droższą, czy tańszą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#StanisławGudzowski">Jeśli zostanę ministrem wówczas udzielę odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WiesławKaczmarek">Na to pytanie należy sobie odpowiedzieć regulując rachunek za energię. Jeżeli zatem energia polska będzie tańsza niż energia wytwarzana na rynkach europejskich wówczas odniesiemy sukces. Odnosząc się do pytań sformułowanych przez pana posła Roberta Luśnię muszę z przykrością poinformować, że nie mam przy sobie danych o wartości odtworzeniowej spółki STOEN SA. W tej chwili mogę jedynie stwierdzić, że kapitały własne spółki kształtują się na poziomie 582 mln złotych, chociaż zdaję sobie sprawę, iż wartość ta nie odpowiada wartości odtworzeniowej, określonej metodą likwidacyjną. Zapewniam jednak, że odtworzeniowa metoda wyceny wartości przedsiębiorstwa jest najmniej stosowną metodą w tym przypadku. Przy obecnych technologiach można bowiem uzyskać taki sam efekt ekonomiczny, przy znacznie niższych kosztach, niż te, które należałoby ponieść, aby zbudować tego typu zakład od podstaw. Metoda odtworzeniowa nie powinna być stosowana do wyceny przedsiębiorstw, w tym podmiotów z sektora energetycznego. Jeżeli prawdą jest, że modernizacja pozwoli zredukować koszty związane ze stratami sieciowymi o 30%, a telemechanika może być zastosowana do sterowania stacjami energetycznymi, jeżeli możliwe jest zrezygnowanie z otulin polietylenowych, które są przyczyną awarii całego okablowania oraz zastosowanie linii izolowanych, co wyklucza potrzebę odtwarzania linii napowietrznych, to trzeba być słabo zorientowanym w biznesie, aby zdecydować się na odtwarzanie aktualnej struktury sieciowej spółki STOEN SA. Proszę zatem, aby pan poseł Robert Luśnia nie uczył mnie robić biznesu, bo nie należy to do moich zadań. W swoich decyzjach bazuję na opiniach doradców, którzy w tym zakresie - moim zdaniem - mają większą wiedzę niż pan poseł Robert Luśnia. Odnośnie do liczebności i powierzchni działek leżących w gestii spółki STOEN SA wyjaśniam, że w dyspozycji tego podmiotu jest 385 działek o powierzchni całkowitej 40 hektarów, z czego najmniejsza działka ma 15 metrów kwadratowych. Są to działki pod stacjami energetycznymi, transformatorami itd. Konieczność dysponowania tego rodzaju aktywami wynika ze specyfiki przedsiębiorstwa. W dniu dzisiejszym nie jestem w stanie odnieść się do analizy przeprowadzonej przez pana posła Zdzisława Jankowskiego, dotyczącej sprzeczności działań ministra skarbu państwa z Konstytucją RP. Nie dostrzegam w tym zakresie żadnego związku. Oświadczam, że minister skarbu państwa działa na podstawie uchwalonego prawa, którego podstawą jest Konstytucja RP. Tym samym zarzut o naruszenie postanowień Konstytucji RP można byłoby sformułować pod adresem ministra skarbu państwa tylko wtedy, jeżeli ten złamałby przepisy prawa. Jestem jednak przekonany, że działania, które składały się na realizację projektu prywatyzacji spółki STOEN SA były w pełni legalne. Pan poseł Bogdan Pęk sformułował pytanie dotyczące sieci specjalnych. Zgodnie z moją wiedzą, STOEN SA nie jest dysponentem tych sieci, a właścicielem Tel-Energo są Polskie Sieci Energetyczne. Jeżeli dobrze pamiętam udziały spółki STOEN SA w spółce Tel-Energo kształtują się na poziomie 2%.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#WiesławKaczmarek">Tym samym prywatyzacja spółki STOEN SA nie ma wpływu na funkcjonowanie sieci specjalnych. Pan poseł Antoni Macierewicz sformułował trzy pytania. Odpowiadam na pytanie pierwsze. Mianowicie, poinformowałem Komisję Skarbu Państwa, że w rozpatrywanej sprawie został skierowany wniosek o zmianę harmonogramu prywatyzacji sektora energetycznego, który przeszedł całą wymaganą procedurę, uwzględniającą między innymi prace na forum Komitetu Stałego RM i posiedzenie Rady Ministrów. W przypadku wspomnianego wniosku została wydana uchwała Rady Ministrów z zapisem protokołu z posiedzenia. Niestety, nie pamiętam formy prawnej w jakiej Rada Ministrów podjęła decyzję w sprawie zmiany harmonogramu. Wiem jednak, że był to akt prawny opiniowany i autoryzowany przez Centrum Legislacyjne Rządu. W innym trybie Rada Ministrów nie może podjąć takiej decyzji. Mogę poinformować Komisję, że zdanie odrębne w przypadku wspomnianego wniosku zgłosił jedynie prezes Rządowego Centrum Studiów Strategicznych. Jednakże w trakcie posiedzenia rządu nikt nie zgłosił zdania odrębnego w omawianej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WiesławWalendziak">Jako były szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów mogę dodać, że po każdym posiedzeniu tworzy się protokół ustaleń, będący wyciągiem ze stenogramu. Dokument ten zawiera informację o postanowieniach rządu i jest podpisywany przez premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WiesławKaczmarek">Zatem nie może wchodzić w grę podejrzenie podjęcia decyzji w sprawie wniosku bez przedłożenia go Radzie Ministrów. W razie wątpliwości odsyłam do protokołów ustaleń. W kolejności odpowiem na pytanie dotyczące przesłanek decyzji o sprzedaży pakietu obejmującego nie 25% ale 85% akcji spółki STOEN SA? Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Uznaliśmy bowiem, że projekty prywatyzacyjne muszą być zrozumiałe i czytelne. Rząd oczekiwał od inwestora rozsądnego pakietu inwestycyjnego oraz godziwej cenę, która jednak z punktu widzenia przyszłości przedsiębiorstwa jest mniej istotna niż zobowiązania inwestycyjne. Dodam, że o przyszłości prywatyzowanego podmiotu decyduje przede wszystkim pakiet inwestycyjny oraz pakiet socjalny. Uznaliśmy, że nie ma sensu sprzedaż pakietu mniejszościowego, jeżeli inwestor warunkuje nabycie tego pakietu od przekazania mu prawa do zarządzania podmiotem. Naszym zdaniem o wiele bardziej przejrzystym rozwiązaniem jest zawarcie umowy sprzedaży pakietu większościowego, uwzględniającej określone zobowiązania inwestora. Była to inicjatywa ministra skarbu państwa bazująca na doświadczeniach z realizacji projektu prywatyzacji GZE, który to proces, z punktu widzenia interesów Skarbu Państwa, bezpieczeństwa projektu, czy też odpowiedzialności za spółkę, został nie najlepiej przygotowany i przeprowadzony. Na podstawie wspomnianych doświadczeń sformułowaliśmy stosowne wnioski i zmieniliśmy reguły. Pan poseł Antoni Macierewicz zapytał również, dlaczego decyzja o sprzedaży akcji według nowych warunków została podjęta bez wiedzy Komisji Skarbu Państwa. Po pierwsze, nie ma zwyczaju, aby minister skarbu państwa wychodził na mównicę i w ramach komunikatu relacjonował przyszłe wydarzenia. Po drugie, nikt z przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa nie ukrywał wspomnianej informacji i zawsze odpowiadaliśmy na formułowane pytania. Po trzecie, o decyzji informowaliśmy w materiałach przekazywanych Komisji wielokrotnie. Przyznaję, że nie pamiętam, czy pan poseł Antoni Macierewicz uczestniczył w posiedzeniu Komisji, przedmiotem którego była strategia prywatyzacji do roku 2005, ale informuję, że w trakcie tego posiedzenia - i można to sprawdzić w stenogramie - precyzyjnie przedstawiony został cały scenariusz prywatyzacji sektora energetycznego. Stosowna informacja została zawarta także w materiałach przedłożonych uczestnikom tego posiedzenia. Zatem proszę, aby posłowie nie formułowali niesłusznych zarzutów, iż nie poinformowałem Komisji o zamierzeniach prywatyzacyjnych. Odpowiadając na komentarz z sali stwierdzam, że czystość intencji i sposób postępowania grupy lobbingowej zabiegającej o interesy sektora energetycznego też pozostawia wiele do życzenia. Dlatego też, proszę aby nie wracać do tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WiesławWalendziak">Potwierdzam, że w trakcie prezentacji programu prywatyzacyjnego Ministerstwo Skarbu Państwa deklarowało chęć zmiany koncepcji prywatyzacji z prywatyzacji zakładającej sprzedaż pakietów mniejszościowych na prywatyzację polegającą na sprzedaży pakietów większościowych. Oczywiste jest również to, że w owym czasie nie zaprezentowano projektu konkretnej umowy i nie wspomniano o wielkości planowanych do sprzedaży pakietów większościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WiesławKaczmarek">Na zakończenie udzielę odpowiedzi na pytanie sformułowane przez pana posła Andrzeja Aumillera, dotyczące programu inwestycyjnego. Częściowo odniosłem się do tego zagadnienia odpowiadając na pytanie o wartość odtworzeniową spółki STOEN SA. Mimo to informuję, że pakiet inwestycyjny opiewa na kwotę 422 mln złotych, z czego suma 337 mln złotych jest w pełni gwarantowana. W umowie jest bowiem przewidziana kara w wysokości 100% sumy gwarantowanej, nakładana w przypadku niedotrzymania zobowiązań w tej części. Dodatkowym, jeszcze bardziej dotkliwym zabezpieczeniem realizacji pakietu inwestycyjnego jest taryfa, która w przypadku spółki STOEN SA została wyznaczona w horyzoncie trzech lat. Zatem jeżeli inwestor nie zrealizuje pakietu inwestycyjnego, wówczas Urząd Regulacji Energetyki będzie miał prawo obniżyć cenę energii, albowiem w procesie taryfowania uwzględnione zostały wspomniane zobowiązania inwestycyjne. Reasumując, dysponujemy podwójnym zabezpieczeniem realizacji pakietu inwestycyjnego, w postaci 100% kary oraz instrumentu, jakim jest taryfa zatwierdzana przez Urząd Regulacji Energetyki. Pan poseł Andrzej Aumiller zapytał również o to, jak zostaną wykorzystane zagwarantowane nakłady inwestycyjne. Wyjaśniam, że głównym problemem spółki STOEN SA jest konieczność modernizacji sieci, wynikająca z przyjętego założenia, zgodnie z którym średni wiek sieci powinien wynosić 20 lat. Niestety, w chwili obecnej infrastruktura sieciowa firmy STOEN SA nie spełnia tego założenia. Po drugie, w ramach nakładów inwestycyjnych zostanie przeprowadzona modernizacja sieci niskiego i średniego napięcia, w tym chociażby konieczność zmiany powłok polietylenowych, będących przyczyną awarii i strat sieciowych. Program inwestycyjny przewiduje również zmianę w zakresie zarządzania i sterowania stacjami elektroenergetycznymi. Ujmując rzecz ogólniej mogę stwierdzić, że RWE Plus zamierza zrealizować program inwestycyjny, którego głównym celem jest obniżenie strat sieciowych o 30%, będących podstawową przyczyną zawyżonych kosztów. Planowane są również inwestycje w telekomunikację i informatykę - mam na myśli zintegrowany program transmisji danych bazujący na sieci, którą dysponuje spółka STOEN SA. Pakiet przewiduje również inwestycje związane z wdrożeniem zintegrowanego systemu zarządzania, call center oraz innych elementów związanych z nowoczesnym zarządzaniem firmą zajmującą się dystrybucją energii. Dodam, że RWE Plus planuje również wdrożenie programu lokalnych źródeł energii umiejscowionych w bezpośrednim zasięgu klienta i jeszcze kilka innych projektów. Omówiony powyżej pakiet inwestycyjny, zawierający, ujętą w horyzoncie trzech lat, precyzyjną specyfikację działań inwestycyjnych, związanych z rozwojem i modernizacją firmy STOEN SA, stanowi załącznik do umowy prywatyzacyjnej. To co wyróżnia inwestora - firmę RWE Plus - to fakt, że jest to firma, która nie zajmuje się wyłącznie dystrybucją energii, ale jest także znanym operatorem na rynku gazu, wody i odpadów. Obecnie obserwujemy, że firmy takie nie poprzestają na oferowaniu klientom jednego medium. Są to podmioty typu „multiutility”, które konsekwentnie zdobywają rynek europejski. Odnosząc się do trafnej uwagi zgłoszonej przez pana posła Andrzeja Aumillera wyjaśniam, że cel taki można osiągnąć na dwa sposoby.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#WiesławKaczmarek">Jednym z nich jest rozwijanie własnego serwisu, a drugim - udział w prywatyzacji przedsiębiorstw komunalnych. Informuję, że firma RWE Plus deklarowała chęć udziału w prywatyzacji podmiotów realizujących usługi komunalne, w tym obsługujących wodociągi i gazociągi miejskie, jeżeli tylko władze miasta podejmą decyzję o takiej prywatyzacji. Dodam, że z programu inwestycyjnego wyłączyliśmy inwestycje w aktywa finansowe, aby wykluczyć możliwość wykorzystania tych środków do obrotu papierami wartościowymi. Zatem kwota 422 mln złotych obejmuje jedynie inwestycje rzeczowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#LeszekJuchniewicz">Chciałbym opatrzyć krótkim komentarzem obawę przed potencjalnym wzrostem cen energii. Na wstępie krótko omówię zasady cenotwórstwa w sektorze energetycznym. Mianowicie, do roku 1998 ceny energii i dostaw w Polsce były cenami urzędowymi, ustalanymi przez ministra finansów. Od 1990 roku, zgodnie z przyjętą dwa lata wcześniej ustawą - Prawo energetyczne, po upływie okresów przejściowych ceny energii i dostaw są cenami regulowanymi. Różnica w tych dwóch podejściach polega na tym, że w obecnym stanie proces cenotwórstwa został powierzony przedsiębiorstwom energetycznym, a po drugie - bazuje on na rachunku kosztów uzasadnionych, a nie jak uprzednio - na szacunkach inflacji w skali makroekonomicznej. Obecnie mamy w Polsce 240 przedsiębiorstw sieciowych, które zatwierdzają taryfy w Urzędzie Regulacji Energetyki i zdecydowana większość z nich to przedsiębiorstwa prywatne objęte tymi samymi regułami, co spółki dystrybucyjne będące własnością Skarbu Państwa. Wyjaśnię teraz co oznacza termin „koszty uzasadnione”. Mianowicie, na koszty cenotwórstwa składają się koszty funkcjonowania energetyki i koszty jej rozwoju. Taki mechanizm nie występuje w żadnej innej dziedzinie gospodarki. Przedsiębiorstwo energetyczne ma prawo z góry wliczyć w ceny koszty rozwoju, wynikające z poniesionych nakładów inwestycyjnych. Pan poseł Bogdan Pęk wspomniał o doświadczeniach Węgier, gdzie po prywatyzacji sektora energetycznego ceny wzrosły 2,5-krotnie. Zwracam uwagę, że nasza sytuacja jest diametralnie inna, albowiem na Węgrzech przeprowadzono proces prywatyzacji sektora zanim jeszcze wprowadzono mechanizm regulacyjny. W Polsce Urząd Regulacji Energetyki funkcjonuje już pięć lat, a od czterech lat zatwierdza taryfy w elektroenergetyce, ciepłownictwie i gazownictwie. Warto pamiętać, że nawet tak prozaiczne działanie, jak konsolidacja spółek dystrybucyjnych, co pan poseł Bogdan Pęk uznał za pożądane i ze wszech miar pożyteczne, również będzie skutkowało wzrostem cen. Każde przedsiębiorstwo energetyczne ma inne koszty uzasadnione i jest to przyczyna, dla której istnieją różnice w zakresie cen energii i dostaw. Należy pamiętać, że przyczyną wzrostu energii w Polsce nie jest prywatyzacja, gdyż ten proces de facto nie jest obecnie prowadzony, ale zmiany w zakresie czynników kosztotwórczych, takich jak: cena administracyjna węgla kamiennego, taryfy przewozowe PKP, wysokie taryfy socjalne i pracownicze w energetyce, podatki oraz opłaty od sieci i urządzeń. Wszystkie te czynniki wpływają na cenę energii. Oznacza to, że niezależnie od tego, czy prywatyzacja sektora energetycznego będzie realizowana, czy nie, ceny energii będą rosły, gdyż nie znikają przyczyny tego obiektywnego czynnika, uzasadnionego poniesionymi wydatkami i nakładami wzrostu. Ceny rosną także wskutek konieczności przeniesienia na odbiorców nakładów inwestycyjnych poniesionych w latach 1993–1999 w kwocie 16,5 mld złotych. Plan taryfowy spółki STOEN SA, jak wspomniał pan minister Wiesław Kaczmarek, został zatwierdzony na okres trzech lat. W planie została uwzględniona ścieżka wzrostu cen. Dodam, że Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził między innymi także taryfy Zakładu Energetycznego w Łodzi i Zakładu Energetycznego w Zielonej Górze, przy czym stało się to na okres czterech lat, a taryfy Zakładu Energetycznego w Częstochowie zostały zatwierdzone na okres pięciu lat. Pan poseł Stanisław Gudzowski słusznie wspomniał o nadmiarze energii w całej Europie, ale zwracam uwagę, że po 2005 roku, każdy odbiorca energii będzie miał prawo zakupić energię, tam gdzie zechce, również w Europie, a zakład energetyczny będzie musiał mu tę energię przesłać.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#LeszekJuchniewicz">Spółka STOEN SA osiąga zysk, przypomnę, że w roku minionym kształtował się on na poziomie 24 mln złotych. Jednakże potrzeby inwestycyjne są znacznie większe niż możliwości ich sfinansowania z osiąganego zysku. Przypominam, że obecnie są dwa zasadnicze instrumenty powstrzymywania wzrostu cen energii: zatwierdzanie taryf oraz uzgadnianie projektów planów rozwoju spółek dystrybucyjnych. Aby nie być gołosłownym mogę stwierdzić, że w tym roku przedsiębiorstwa energetyczne złożyły wnioski taryfowe, w których oczekiwały wzrostu przychodów na poziomie od 5 do 13%. Realizacja przebiegła na poziomie 5,6%, a to oznacza, że regulacja jest skuteczna. Nie należy zatem zmieniać jej formy, ale ją udoskonalać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WiesławWalendziak">Rozumiem, że niezależnie od przebiegu procesów prywatyzacyjnych polityka regulacyjna obowiązuje wszystkie podmioty sektora energetycznego. Informuję, że lista mówców została wyczerpana. Zanim rozpatrzymy zgłoszone w toku dyskusji poprawki głos, zabierze przedstawiciel wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławGudzowski">Nie będę odnosił się do wszystkich wypowiedzi, ale zwrócę uwagę na fakt, że pan minister Wiesław Kaczmarek nie udzielił odpowiedzi na moje pytanie. Przypominam, że zapytałem, czy istnieje możliwość zapoznania się z treścią umowy zawartej w sprawie sprzedaży większościowego pakietu akcji spółki STOEN SA. W kolejności chciałbym przypomnieć, że na początku debaty zgłosiłem autopoprawkę do treści projektu. Stwierdzam również, że wnioskodawcy pragną utrzymać pierwotną formę tego dokumentu. Innymi słowy odrzucamy sugestię przedstawiciela Biura Legislacyjnego dotyczącą zmiany statusu rozpatrywanego dokumentu z uchwały na rezolucję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiesławWalendziak">Proszę ministra skarbu państwa o ustosunkowanie się do powyższego pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WiesławKaczmarek">Na obecnym etapie nie widzę możliwości udostępnienia umowy do wglądu, zwłaszcza, że trwa proces negocjacji, a dokument ten nie jest jednostronnym zobowiązaniem Skarbu Państwa, lecz zobowiązaniem dwustronnym. Jeżeli więc inwestor wyrazi gotowość do udostępnienia umowy, wówczas nie będzie żadnych przeszkód, aby zapoznać się z treścią dokumentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#StanisławGudzowski">Rozumiem, że posłowie powinni zwrócić się w tej sprawie do inwestora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WiesławKaczmarek">Tak. Umowa będzie mogła być udostępniona, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WiesławWalendziak">Przypominam, że sugestia przedstawiciela Biura Legislacyjnego odnośnie do zmiany statusu dokumentu poddawanego procedurze pierwszego czytania nie została przyjęta przez wnioskodawców. Najdalej idącym wnioskiem, spośród zgłoszonych w czasie dyskusji, jest wniosek pana posła Grzegorza Gruszki o odrzucenie projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 w pierwszym czytaniu. Przechodzimy do głosowania. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem powyższego wniosku? Stwierdzam, że Komisja przy 12 głosach za, 7 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, podjęła decyzję o rekomendowaniu Sejmowi odrzucenia projektu uchwały w sprawie sprzedaży firmy STOEN SA oraz prywatyzacji Grupy G 8 w pierwszym czytaniu. Proszę o zgłaszanie kandydatur na stanowisko sprawozdawcy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#HenrykDługosz">Proponuję, aby funkcję tę pełnił pan poseł Grzegorz Gruszka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WiesławWalendziak">Czy pan poseł Grzegorz Gruszka wyraża zgodę na kandydowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#GrzegorzGruszka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WiesławWalendziak">Czy ktoś z posłów chciałby zgłosić inną kandydaturę? Nie ma zgłoszeń. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu kandydatury pana posła Grzegorza Gruszki na stanowisko sprawozdawcy? Nie ma sprzeciwu. Zamykam posiedzenie Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>