text_structure.xml
11.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RobertSmoleń">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Witam podsekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej pana ministra Tomasza Nowakowskiego. Porządek dzienny posiedzenia przewiduje pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej (druk nr 2990). Czy jest obecny przedstawiciel Senatu, który przedstawi ratio legis przedłożonego projektu ustawy? Nie widzę. W tej sytuacji chciałbym poinformować Komisje, iż Senat wniósł ten projekt argumentując, że ustawa o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, uchwalona przez Sejm 11 marca 2004 r., w art. 9 w ust. 1 i 3 pomija obowiązek przedstawienia przez rząd również organowi właściwemu na podstawie regulaminu Senatu projektów stanowisk, które rząd zamierza zająć na posiedzeniu Rady Ministrów Unii Europejskiej. Odłożyliśmy rozpatrzenie przedłożonego projektu do czasu rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny wniosku grupy senatorów RP w sprawie konstytucyjności art. 9 ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że cytowany artykuł jest niezgodny z konstytucją. Otrzymaliśmy pisemne uzasadnienie wyroku, które zostało przekazane państwu posłom. Chciałbym również poinformować, że odbyły się konsultacje w gronie marszałków obu izb parlamentu oraz przewodniczących sejmowej i senackiej komisji do Spraw Unii Europejskiej. W trakcie tych konsultacji uznaliśmy, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zostanie wykonane, czyli ustawa z 11 marca 2004 r. zostanie znowelizowana. Jako podstawę przyjmiemy projekt nowelizacji wniesiony przez Senat. Uznaliśmy również, że nowelizacja powinna obejmować nie tylko art. 9, ale również uwzględniać inne elementy możliwe do poprawienia, które ujawniły się w trakcie kilkumiesięcznego funkcjonowania tej ustawy. Dlatego po przeprowadzeniu dyskusji w imieniu prezydiów obu Komisji przedłożę propozycję powołania podkomisji w składzie bardzo zbliżonym do składu podkomisji, która pracowała nad ustawą z 11 marca 2004 r. Konieczna jest jedna zmiana, ponieważ pan poseł Jacek Protasiewicz, który wówczas pracował nad tą ustawą jest dzisiaj posłem do Parlamentu Europejskiego. Zatem będziemy wnosić, aby Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej był reprezentowany przez innego posła. Jeżeli Komisje zaakceptują propozycje prezydiów, to podkomisja natychmiast przystąpi do pracy. Witam panią senator Teresę Liszcz. Proszę o przedstawienie przedłożonego projektu. Przed przybyciem pani senator omówiłem pokrótce ten projekt, zwracając również uwagę na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TeresaLiszcz">W imieniu Senatu chciałabym przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej. Zmiana obejmuje art. 9. Jest to jeden z przepisów tej ustawy, który dotyczy procedury wypracowywania stanowiska rządu w sprawie projektu aktu prawnego Unii Europejskiej. W procedurze uzgadniania wyraźnie można wyróżnić dwa etapy. Etap wstępny - kiedy projekt aktu unijnego zostaje przez Radę Ministrów przedłożony właściwemu organowi Sejmu i Senatu, czyli właściwym komisjom do Spraw Unii Europejskiej wraz z projektem stanowiska rządu. Po etapie wstępnym, w którym na jednakowych prawach udział biorą obie izby parlamentu, zarówno Sejm jak i Senat następuje intensywna praca w Radzie Ministrów, która prowadzi do końcowego etapu -wypracowania stanowiska. Temu końcowemu etapowi jest poświęcony art. 9. W końcowym etapie tej procedury ustawa przewiduje tylko współpracę Rady Ministrów z Sejmem, a więc obowiązek przedstawienia stanowiska, które rząd zamierza zająć - przy czym nie jest jasne czy jest to projekt czy już stanowisko - właściwemu organowi Sejmu. Art. 9 nie przewiduje udziału Senatu, lecz wyłącznie udział Sejmu. To rozwiązanie kwestionowaliśmy w Senacie w toku pracy nad tą ustawą. Zgłaszaliśmy poprawki. Uważamy - i Trybunał Konstytucyjny podzielił stanowisko Senatu że procedura uzgadniania przez rząd z izbami parlamentu stanowiska w sprawie projektu aktu unijnego jest sprawą z zakresu szeroko rozumianego tworzenia prawa. Tak się składa, że w związku z wejściem do Unii Europejskiej ogromna część prawa, które będzie obowiązywało w Rzeczypospolitej jest tworzone poza granicami państwa - w Unii. Organy wybieralne mają minimalny wpływ na tworzenie tego prawa. Powszechnie mówi się o podwójnym deficycie demokracji, ponieważ parlamenty krajowe zostały odsunięte od tworzenia dużej części prawa. Jednocześnie tego braku wpływu parlamentów krajowych nie rekompensują stosunkowo niewielkie uprawnienia Parlamentu Europejskiego. Zatem jedynym momentem, kiedy parlament ma jakąś możliwość wpływu na treść prawa unijnego jest procedura uzgadniania stanowisk. Jest to niewątpliwie zadanie z zakresu tworzenia prawa. Zgodnie z art. 10 i art. 95 konstytucji Senat na równi z Sejmem jest organem ustawodawczym. Dlatego Trybunał Konstytucyjny, podzielając stanowisko Senatu, uznał, że - ponieważ chodzi o udział w szeroko pojmowanej funkcji prawotwórczej -Senat powinien mieć pozycję jednakową z Sejmem, mimo że w świetle konstytucji udział obu izb w tworzeniu prawa wewnętrznego nie jest proporcjonalny. Ale w cytowanej ustawie chodzi o zasięgnięcie opinii przez rząd, stąd nie można różnicować pozycji Sejmu i Senatu. Konstytucja bezpośrednio nie reguluje tej kwestii, choć naszym zdaniem de facto jest to materia konstytucyjna. Nie ma wyraźnego przepisu, ponieważ w 1997 r. Polska nie była członkiem Unii Europejskiej. Ale to nie znaczy, że w konstytucji nie ma norm, których należy przestrzegać regulując ustawowo kwestie współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej. Te sprawy muszą być uregulowane w ustawie z uwzględnieniem naczelnych norm konstytucji dotyczących tworzenia prawa, szczególnie z art. 10 i art. 95. Nie można bowiem przyjąć, że w tym zakresie występuje luka prawna. Obowiązuje nadal zasada, że obie izby są uczestnikami procesu prawotwórczego. Ta zasada powinna być utrzymana także, gdy chodzi o wpływ na kształt prawa europejskiego. Obecnie Senat jest właściwie w komfortowej sytuacji. Trybunał Konstytucyjny podzielił stanowisko Senatu. Teraz chodzi o wykonanie tego orzeczenia. Z wypowiedzi pana przewodniczącego Roberta Smolenia wynika, że Sejm zamierza zrealizować orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Z satysfakcją odnotowuję również deklarację pana przewodniczącego, że nowelizacja nie będzie ograniczać się do tego minimum minimorum, jakim jest projekt senacki, ale będzie również uwzględniać inne aspekty współpracy rządu z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Polski w Unii Europejskiej, tak aby była jak najbardziej efektywna, konstruktywna i zgodna. Uważam za bardzo dobrą koncepcję uzupełnienia projektu senackiego o dodatkowe rozwiązania dotyczące np. wspólnych posiedzeń sejmowej i senackiej Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Jako przedstawiciel wnioskodawców przyjmuję to z entuzjazmem. Sądzę, że już na gruncie obecnego prawa możliwe są wspólne posiedzenia obu komisji poświęcone wysłuchaniu informacji rządu o stanowisku, które ma zamiar zająć w sprawie projektu Unii Europejskiej. Pozostają do rozstrzygnięcia pewne kwestie techniczne: przewodnictwa, wspólnego protokołu. Sądzę, że to właśnie mogłoby być przedmiotem uzupełnienia naszego projektu. Deklaruję, że kiedy uzupełniony o te propozycje projekt nowelizacji zostanie przekazany do Senatu, to senatorowie z pełną przychylnością odniosą się do tego przedłożenia. Sejm i Senat nie są konkurentami, lecz są partnerami w tworzeniu prawa. Obu izbom zależy, aby prawo unijne w jak najlepszym stopniu sprzyjało rozwojowi Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RobertSmoleń">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Zatem przedstawiam propozycję składu podkomisji. W imieniu Komisji do Spraw Unii Europejskiej zgłaszam następujące kandydatury: pan poseł Józef Cepil (Samoobrona), pan poseł Andrzej Grzyb (PSL), pan poseł Arkadiusz Kasznia (SDPL), pan poseł Marek Kotlinowski (LPR), pani posłanka Elżbieta Kruk (PiS), pan poseł Robert Smoleń (SLD), pan poseł Marek Widuch (SLD), pan poseł Andrzej Gałażewski (PO). Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zgłasza następujące kandydatury: pan poseł Jerzy Budnik (PO), pani posłanka Danuta Ciborowska (SLD), pani posłanka Hanna Mierzejewska (PiS). Proszę pana przewodniczącego Wacława Martyniuka o zgłoszenie jeszcze jednej kandydatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WacławMartyniuk">Zakres podmiotowy przedłożonej nowelizacji dotyczy przede wszystkim Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Jeżeli ktoś z członków Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich chciałby pracować w tej podkomisji, to proszę o zgłoszenie kandydatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RobertSmoleń">Nie ma zgłoszeń. Zatem proponuję, aby podkomisja liczyła 11, a nie 12 członków. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Stwierdzam, że Komisje 27 głosami, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, podjęły decyzję, że podkomisja będzie liczyła 11 członków. Kto jest za powołaniem podkomisji składzie: pan poseł Jerzy Budnik (PO), pan poseł Józef Cepil (Samoobrona), pani posłanka Danuta Ciborowska (SLD), pan poseł Andrzej Gałażewski (PO), pan poseł Andrzej Grzyb (PSL), pan poseł Arkadiusz Kasznia (SDPL), pan poseł Marek Kotlinowski (LRP), pani posłanka Elżbieta Kruk (PiS), pani posłanka Hanna Mierzejewska (PiS), pan poseł Robert Smoleń (SLD) i pan poseł Marek Widuch (SLD)? Stwierdzam, że Komisje 27 głosami, przy baku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, powołały podkomisję do rozpatrzenia senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej (druk nr 2990) w wyżej wymienionym składzie. Proszę członków podkomisji o pozostanie na sali po zakończeniu posiedzenia. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Zamykam wspólne posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>