text_structure.xml
22.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JózefZych">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Podczas dzisiejszego posiedzenia rozpatrzymy przedstawiony przez Prezydenta RP projekt ustawy o Trybunale Stanu. Przypominam, że po pierwszym czytaniu Sejm skierował ten projekt do obydwu Komisji. Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej na poprzednim posiedzeniu rozpatrzyła przedłożony projekt, przedstawię więc jej stanowisko. Podzielamy pogląd, iż nowelizacja ustawy o Trybunale Stanu jest niezbędna, więc obecnie pracujemy nad przygotowaniem rozległych zmian w tej ustawie, a także w regulaminie Sejmu. W czasie trzech kadencji Sejmu zetknęliśmy się z różnymi problemami, które wymagają uregulowania. Do dnia dzisiejszego nie zostały rozstrzygnięte sprawy odpowiedzialności generałów Wojciecha Jaruzelskiego oraz Czesława Kiszczaka. Kwestie te wymagają nie tylko wyjaśnienia, ale przede wszystkim odpowiednich regulacji. Komisja w tej chwili bada problematykę odpowiedzialności konstytucyjnej w poszczególnych państwach Unii Europejskiej. Zebraliśmy bogaty materiał i wkrótce przedstawimy projekt pełnej nowelizacji. Niestety, w dniu dzisiejszym nie jesteśmy jeszcze gotowi do przedłożenia tego projektu, ale w stosownym czasie to uczynimy. Członkowie Komisji uważają, że oprócz zmian zaproponowanych przez Prezydenta RP, niezbędne jest w art. 23 wykreślenie ust. 2. Przypominam, że art. 23 ust. 1 stanowi, iż „Ściganie przed Trybunałem Stanu jest dopuszczalne w okresie 10 lat od popełnienia czynu, chyba że czyn stanowi przestępstwo, dla którego przewidziany jest dłuższy okres przedawnienia. Okoliczność, że sprawca nie sprawuje już urzędu lub nie piastuje funkcji, nie stoi na przeszkodzie do wszczęcia i prowadzenia postępowania”. W ust. 2, który proponujemy wykreślić, stwierdzono, iż „Odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu, o której mowa w art. 2, ponoszą także osoby wchodzące w skład byłej Rady Państwa z zastrzeżeniem ust. 1”. Skoro generalną zasadą jest 10-letni termin przedawnienia, to obecnie nie ma żadnych innych przesłanek, aby w grę mogła wchodzić odpowiedzialność kogokolwiek z członków byłej Rady Państwa. Dlatego proponujemy wykreślenie tego zapisu. Mieliśmy również wątpliwości odnośnie do propozycji sformułowania art. 15a ust. 2, stanowiącej, że „Przewodniczący Trybunału Stanu niezwłocznie informuje Trybunał o zatrzymaniu członka Trybunału Stanu i zajętym przez siebie w tej sprawie stanowisku”. Jest to tylko formalność, ponieważ w tym przypadku przewodniczący Trybunału Stanu nic innego nie może zrobić. Oprócz wspomnianych kwestii nie mamy więcej zastrzeżeń. W dzisiejszym posiedzeniu połączonych Komisji uczestniczy pani Jolanta Szymanek-Deresz, szef kancelarii Prezydenta oraz pan Lech Paprzycki, prezes Sądu Najwyższego. Czy ma pani jakieś wątpliwości odnośnie do naszej propozycji wykreślenia w art. 23 ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Jest to poza wnioskiem Prezydenta, ale nie zgłaszam sprzeciwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BohdanKopczyński">Z wypowiedzi pana przewodniczącego jednoznacznie wynika, że Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej pracuje nad głęboką zmianą ustawy o Trybunale Stanu. Jak daleko są zaawansowane te prace? Czy cząstkową zmianę, którą dzisiaj mamy rozpoznawać, nie należy połączyć z pracami Komisji? Powinniśmy chyba opracować i przedstawić Sejmowi całość ustawy o Trybunale Stanu. Takie cząstkowe działanie, poza naszą ciężką pracą, nic nie daje pod względem merytorycznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyMüller">Pragnę zauważyć, że ewentualne głębsze zmiany ustawy o Trybunale Stanu mogą powstawać jeszcze przez bardzo długi czas. W pracach Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej już teraz natrafiliśmy na istotną barierę regulaminową, dotyczącą interpretacji problemu przedawnienia i umorzenia postępowania prowadzonego przez Komisję. Problemem jest, że nie wiadomo, kto powinien podjąć decyzję o przedawnieniu i umorzeniu postępowania. W tej chwili regulamin Sejmu stwierdza, iż decyzję taką podejmuje parlament. Pod względem regulaminowym jest to rozwiązanie niedobre. Po upływie 10-letniego okresu przedawnienia powinno nastąpić naturalne umorzenie, a Sejm może podjąć polityczną uchwałę stwierdzającą inaczej. Wtedy powstanie sytuacja patowa. Wydaje mi się, że dzisiejsze poprawki nie są sprzeczne z ewentualnymi późniejszymi poprawkami do zmiany ustawy o Trybunale Stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefZych">Jeśli chodzi o pytanie posła Bohdana Kopczyńskiego, to wedle mojego rozeznania, a przygotowuję wraz z prezydium Komisji wspomniane poprawki do ustawy, prace potrwają jeszcze trzy miesiące. Odnośnie do projektu ustawy skierowanego do naszej Komisji, marszałek Sejmu zwrócił się o przyspieszenie nad nim prac. Ze względu na to, że zmiany zaproponowane w projekcie Prezydenta RP są oczywiste, powinniśmy je zaopiniować pozytywnie. Komisja w stosownym czasie przedłoży swoje propozycje, które dotyczą kilku innych kwestii, np. odpowiedzialności posłów i senatorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrystynaGrabicka">Mam pytanie do pani Jolanty Szymanek-Deresz. Czy naprawdę nie można z tymi zmianami poczekać jeszcze trzy miesiące? Dzisiaj przyjęty projekt, będzie funkcjonował tylko do czasu następnych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Nie można czekać jeszcze trzy miesiące. Skoro prezydent doszedł do wniosku, że od dawna istnieje luka w prawie i chce tę lukę wypełnić, to oczekiwanie na kolejny projekt ustawy absolutnie nie jest dla niego wystarczającą przesłanką. Projekt prezydenta można potraktować jako czynnik mobilizujący posłów, którzy przygotowują inne zmiany tej ustawy. Jestem więc przeciwna temu, żeby wstrzymywać projekt prezydenta do czasu przedstawienia propozycji Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JózefZych">Nie mogę się zgodzić, że projekt prezydenta jest dla nas mobilizujący. Pracujemy nad projektem ustawy od dłuższego czasu i patrzymy na niego całościowo. Sam fakt, że w projekcie prezydenckim nie dostrzeżono problemu członków byłej Rady Państwa świadczy o tym, że wniosek był ukierunkowany na uregulowanie jedynie sprawy immunitetu i ryczałtu. Proponuję ustosunkowanie się do projektu ustawy przedłożonego przez prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BohdanKopczyński">Stawiam wniosek, żeby łącznie rozpoznawać projekt prezydencki wraz z projektem opracowanym przez Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej, aby posłowie pracowali nad całością ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BronisławCieślak">Zgłaszam wniosek przeciwny. W uzasadnieniu projektu prezydenckiego, stwierdzono, że powstała luka w prawie wymaga szybkiego uzupełnienia. Jest całkowicie zasadne nawiązanie w tym projekcie do rozwiązań stosowanych w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Jedyne pytanie mam odnośnie do kwestii budżetowych. Nie wiedziałem, że Trybunał Konstytucyjny jest utrzymywany ze środków Kancelarii Sejmu RP. Oczywistym i logicznym wydaje się skierowanie finansowania Trybunału Stanu do Sądu Najwyższego. Nie wiem, jak w budżecie jest zapisana ta kwestia. Czy Sąd Najwyższy ma na to odpowiednie środki oraz czy nie będzie to wymagało nowelizacji ustawy budżetowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JózefKubica">Ta sprawa została już załatwiona. Sejm podjął uchwałę o Sądzie Najwyższym, w której sprawa budżetu została uregulowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BronisławCieślak">Zatem składam wniosek o pozytywne zaopiniowanie projektu prezydenckiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LechPaprzycki">Chcę zwrócić uwagę na proponowany zapis art. 15a ust. 1, jak i na całość tego uregulowania. Wydaje się, taka była ocena przewodniczącego i sędziów Trybunału Stanu, iż artykuł ten może doprowadzić do sytuacji, w której Trybunał nie będzie w stanie pociągnąć do odpowiedzialności karnej sędziego. Art. 15a ust. 1 nie przewiduje bowiem wymaganego kworum, do podjęcia tego rodzaju decyzji. Jednocześnie zapisy w tej chwili istniejące mówią, że uchwała zapada większością 2/3 głosów całego Trybunału Stanu, co niezwykle może utrudniać, z przyczyn pozamerytorycznych, podjęcie takich decyzji. Propozycja, którą chciałem przedstawić z upoważnienia przewodniczącego Trybunału Stanu polega na tym, aby rozpatrzenie wniosku przez Trybunał wymagało udziału co najmniej 2/3 jego członków, bez udziału osoby, której wniosek dotyczy. Potrzebne jest też kolejne uregulowanie, mówiące o tym, że uchwała w tej sprawie powinna zapadać większością 2/3 głosów członków Trybunału Stanu, biorących udział w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Ta propozycja była już dyskutowana, niemniej jednak wniosek prezydenta od niej odbiega. Nie znaczy to, że nasze stanowiska są przeciwne, czy nie są spójne. Prezydent uwzględniając zapis o głosowaniu całego Trybunału Stanu, kierował się przede wszystkim analogicznym unormowaniem zawartym w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Podkreślam, że jest to tylko analogia, bowiem obydwie ustawy niezależnie od całej materii, różnią się również w swej konstrukcji. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym mówi, że zgromadzenie ogólne jest władne podejmować uchwały, kiedy uczestniczy w nim 2/3 członków tego Trybunału. Natomiast w ustawie o Trybunale Stanu podobnego unormowania nie ma, a posługuje się ona pojęciem „cały skład Trybunału Stanu”, m.in. w art. 19 ust. 3 stwierdzono, że w sprawach pytań prawnych orzeka cały skład Trybunału Stanu. Ze względów poprawności legislacyjnej prezydent posłużył się właśnie terminologią, która już w ustawie występuje. Oczywiście kwestia ta może zostać doprecyzowana. Odnośnie „większości” propozycja prezydenta odbiega od propozycji Sądu Najwyższego. Najpierw należy ustalić, co rozumiemy pod pojęciem „cały skład Trybunału Stanu”, a dopiero później rozważać kwestie „większości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JózefZych">Mam pytanie do pana prezesa. Czy przez określenie „cały Trybunał Stanu” rozumiemy 100% jego członków?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#LechPaprzycki">Problem powstaje, gdy jeden z członków Trybunału Stanu nie może wziąć udziału w głosowaniu, z przyczyn obiektywnych. Trzeba by wówczas uznać, że skład Trybunału Stanu, to wszyscy sędziowie, którzy akurat mogą wziąć udział w głosowaniu. Inaczej wystąpi sytuacja, w której nie będzie można w ogóle podjąć decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Biuro Legislacyjne ma drobne uwagi natury legislacyjno-językowej do przedłożonego tekstu. W art. 15a ust. 1 w ostatnim zdaniu stwierdzono, że „uchwała zapada większością 2/3 głosów całego Trybunału Stanu”, a powinno być „całego składu Trybunału Stanu”. Wyrazy „wyraża w formie uchwały” proponujemy zastąpić wyrazami „wyraża w drodze uchwały”. Następnie sformułowanie „z wyłączeniem osoby, której wniosek dotyczy”, proponujemy zastąpić słowami „z wyłączeniem członka Trybunału, którego wniosek dotyczy”. Te drobne uwagi mogą mieć istotne znaczenie. W kwestii art. 15 ust. 3 należy zmienić sformułowanie „osoby, której wniosek dotyczy” na „członka Trybunału, którego wniosek dotyczy”. Alternatywnie można użyć słowa „sędzia”, zaproponowanego przez prezesa Sądu Najwyższego. Ostatnia propozycja dotyczy zmiany w art. 20e. Przepis ten powinien zostać podzielony na dwie części. ust. 1 stanowiłby, że „Działalność Trybunału Stanu finansowana jest ze środków budżetowych Sadu Najwyższego”, a resztę stanowiłby ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JózefZych">Poseł Bohdan Kopczyński zgłosił wniosek, aby połączyć przyszłą nowelizację ustawy, którą przygotowuje Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej, z obecnym projektem prezydenckim. Był też wniosek przeciwny. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku, aby wstrzymać dalsze prace nad ustawą o Trybunale Stanu do czasu zgłoszenia nowego projektu? Stwierdzam, że Komisje przy 5 głosach za, 21 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BohdanKopczyński">W związku z tym, że oddalono mój wniosek, chcę zwrócić uwagę na następującą kwestię. Członkowie Trybunału Stanu pełnią co do zasady funkcję honorowo, to zaszczyt być sędzią tego Trybunału. Skoro jednak art. 20e ma otrzymać nowe brzmienie, że „Działalność Trybunału Stanu finansowana jest ze środków budżetowych Sądu Najwyższego”, to składam wniosek o skreślenie w art. 16 ust. 1 stwierdzenia, że „Członkowie Trybunału Stanu w związku z pełnieniem funkcji otrzymują: 1) diety w wysokości 10% diety poselskiej za każdy dzień udziału w pracach Trybunału Stanu”. Skoro działalność tego Trybunału jest finansowana przez Sąd Najwyższy, to nie rozumiem, dlaczego mówiąc o dietach sędziów, odnosimy się do diet poselskich. Jest to pewne nieporozumienie. Są to przecież dwie różne instytucje. Składam wniosek o wykreślenie ust. 1 w art. 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">W dotychczasowym unormowaniu art. 16 ustawy o Trybunale Stanu, którego zapis nie był kwestionowany, stwierdzono, że sędziowie Trybunału Stanu sprawują swoją funkcję nieodpłatnie, z tym że zachowują prawo do diet i zwrotu poniesionych kosztów podróży, co jest racjonalne. Natomiast zmiana, którą prezydent proponuje dotyczy trochę innej kwestii, mianowicie przeniesienia ciężarów utrzymania Trybunału Stanu. Nie wnikamy jednak w kwestię zasadności utrzymania diety, ponieważ prezydent uznaje, że taką dietę członkowie Trybunału powinni za swoją pracę otrzymywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JózefZych">Poseł Bohdan Kopczyński zastanawiał się, dlaczego zawarto odwołanie wspomnianych 10% do diety poselskiej. Czy nie można przedstawić innej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Taki zapis 16 grudnia 1994 r. przyjęło Prezydium Sejmu w podjętej w tej sprawie uchwale. Wówczas ustalono właśnie taką wysokość diety dla członków Trybunału Stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefZych">Panie pośle sprawa jest więc uregulowana przez Prezydium Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BohdanKopczyński">Kierujmy się jednak logiką. Skoro działalność Trybunału Stanu finansowana jest z budżetu Sądu Najwyższego, co ma regulować ustawa, trzeba zatrzeć powiązanie z Sejmem. Uchwała Prezydium Sejmu nie ma nic do rzeczy w tej materii, ponieważ nadajemy temu zapisowi rangę ustawową. Koszty ponoszone przez Trybunał Stanu i diety jego członków należy w całości odnieść do możliwości finansowych Sądu Najwyższego.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefZych">Rozumiem pana intencje. Autorzy projektu ustawy stwierdzili jednak, że musi istnieć określenie, co przysługuje sędziom Trybunału Stanu. Właśnie dlatego odniesiono się do diet poselskich i praktyki sejmowej w tym zakresie. Takie odniesienie musi więc być. Nie chcę tego poddawać pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BohdanKopczyński">Panie przewodniczący, upieram się jednak nad przegłosowaniem mojego wniosku. Nie mieszajmy w ustawowej materii Sądu Najwyższego i Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#LechPaprzycki">Proszę, aby przy tworzeniu tego zapisu zostały zachowane odpowiednie proporcje ekonomiczne, tak by członkowie Trybunału Stanu nie stracili na ewentualnych zmianach. Jesteśmy otwarci na wszystkie propozycje, musi jednak powstać konkretne rozwiązanie tej kwestii. Dla Sądu Najwyższego nie jest to dużym obciążeniem, jedynie kwestią korekty jego budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AdamMarkiewicz">Można zastosować dietę stanowiącą 10% średniej płacy krajowej. Pozwoli to oderwać diety członków Trybunału Stanu od diet poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BohdanKopczyński">Zgadzam się z tym wnioskiem. Jeśli zostanie on przegłosowany, wówczas wycofam swój.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JózefZych">Przejdźmy do przegłosowania sprawy, która nie budzi wątpliwości, czyli wykreślenia w art. 23 ust. 2 w ustawie o Trybunale Stanu, który dotyczy odpowiedzialności byłych członków Rady Państwa. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku, aby w ustawie o Trybunale Stanu w art. 23 wykreślić ust. 2? Stwierdzam, że Komisje 28 głosami, przy braku przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęły wniosek. Przystępujemy do przegłosowania kolejnego wniosku. Kto jest za przyjęciem wniosku, aby w art. 16 ust. 1 zapis „10% diety poselskiej”, zastąpić zapisem „10% średniej płacy krajowej”? Stwierdzam, że Komisje 27 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły wniosek. Panie prezesie proszę jeszcze raz przedstawić propozycję odnoszącą się do kwestii „całego składu” Trybunału Stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#LechPaprzycki">W art. 15a ust. 1 ostatnie zdanie brzmiałoby „Rozpatrzenie wniosku przez cały skład Trybunału Stanu wymaga udziału co najmniej 2/3 członków Trybunału”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JózefZych">Czy wyrazy „cały skład” są konieczne? Wiadomo przecież, że chodzi o 2/3 składu Trybunału Stanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#LechPaprzycki">Te wyrazy nie są konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JózefZych">Czy jako „większość” przyjmiemy 2/3, czy może 3/4 głosów?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#LechPaprzycki">Wymóg 3/4 głosów byłby bardziej zdecydowanym zapisem. W takim razie odrębny ustęp art. 15a brzmiałby: „Uchwała w sprawie, o której mowa w ust. 1, zapada większością 3/4 głosów w obecności 2/3 członków Trybunału, biorących udział w głosowaniu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JózefZych">Jest to nowa propozycja w odniesieniu do propozycji Prezydenta RP. Prezydencka zmiana zakłada, że „Uchwała zapada większością 2/3 głosów całego Trybunału Stanu”. Natomiast prezes Lech Paprzycki proponuje przyjąć zasadę, że w głosowaniu musi uczestniczyć 2/3 członków Trybunału Stanu, a wynik powinien zostać poparty głosami 3/4 członków. Składam wniosek o przyjęcie poprawki zaproponowanej przez prezesa Sądu Najwyższego Lecha Paprzyckiego. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki, aby odrębny ustęp art. 15a brzmiał: „Uchwała w sprawie, o której mowa w ust. 1, zapada większością 3/4 głosów w obecności 2/3 członków Trybunału, biorących udział w głosowaniu”. Stwierdzam, że Komisje 21 głosami, przy braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się poprawkę przyjęły. Przystępujemy do przegłosowania poprawek zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne KS. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że w art. 15a ust. 1 wyrazy „wyraża w formie uchwały” zastępuje się wyrazami „w drodze uchwały”, wyrazy „z wyłączeniem osoby, której wniosek dotyczy” zastępuje się wyrazami „z wyłączeniem członka Trybunału, którego wniosek dotyczy”; w ust. 3 wyrazy „osoby, której wniosek dotyczy” zastępuje się wyrazami „członka Trybunału, którego wniosek dotyczy”, a art. 20e, dzieli się na dwa ustępy. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawki zaproponowane przez Biuro Legislacyjne KS.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę jeszcze nawiązać do wypowiedzi posła Bronisława Cieślaka odnośnie do finansowania Trybunału Stanu. Sprawdziłem w ustawie budżetowej na bieżący rok, że odpowiednie środki już się znajdują w części odnoszącej się do Sądu Najwyższego. Uważam, że niemożliwe jest wejście tej ustawy w życie z dniem 1 stycznia 2003 r. Proponuję jej wejście w życie „z dniem ogłoszenia” lub po 14-dniowym vacatio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JózefZych">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły wniosek, mówiący że „ustawa wchodzi w życie 14 dni po ogłoszeniu”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ten wniosek. Komisje muszą jeszcze wyznaczyć posła sprawozdawcę. Ponieważ nie widzę żadnych propozycji, zgłaszam swoją kandydaturę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Józef Zych. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje wybrały na sprawozdawcę posła Józefa Zycha. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji: Odpowiedzialności Konstytucyjnej oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>