text_structure.xml
97.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JacekKasprzyk">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji. Witam wszystkich obecnych. W porządku dzisiejszych obrad przewidziano ponowne rozparzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o służbie zastępczej. Sprawozdanie podkomisji przedstawi nam poseł Józef Mioduszewski. Przypomnę państwu, że na poprzednim wspólnym posiedzeniu połączonych Komisji na skutek pojawiających się wątpliwości projekt został skierowany do ponownego rozpatrzenia przez podkomisję. Najwięcej sporów wzbudzał zapis zawarty w jednym z rozpatrywanych artykułów. Z sygnałów, które napłynęły do prezydiów Komisji wynika, że wszystkie wątpliwości zostały już usunięte. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty. Sądzę, że nie ma żadnych przeciwwskazań, żebyśmy mogli w tej chwili rozpocząć pracę nad projektem ustawy. Proszę przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej o krótkie przedstawienie sprawozdania. Chciałbym, żeby przewodniczący podkomisji poinformował o tym, które rozbieżności zostały usunięte i czy pozostały jakieś punkty sporne lub zapisy wzbudzające kontrowersje, które wymagać będą szerszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JózefMioduszewski">Czasami zdarza się tak, że rozbieżności nie da się usunąć inaczej niż poprzez uzyskanie większości w głosowaniu. Na poprzednim posiedzeniu Komisji spory dotyczyły art. 2 ust. 2, w którym określono, na czym polega wykonywanie służby zastępczej. Podkomisja ponownie rozpatrzyła sprawozdanie w pełnym składzie, przy udziale 10 posłów. Po długiej dyskusji podkomisja postanowiła przedłożyć Komisji rozwiązanie wariantowe. Pierwszy wariant różni się od drugiego tym, że na końcu przepisu dodano wyrazy „oraz na rzecz administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości”. Oznacza to dodatkową możliwość wykonywania w ramach służby zastępczej pracy na rzecz administracji publicznej i wymiaru sprawiedliwości. W wariancie drugim przyjęto ten sam przepis w brzmieniu zawężającym, które nie pozwala na wykonywanie służby zastępczej w tych instytucjach. Chciałbym państwa poinformować, że rząd popiera przyjęcie wariantu pierwszego. Rząd uważa, że do tej pory istnieje zbyt mało miejsc pracy, na których może być wykonywana służba zastępcza. Z informacji rządu wynika, że co roku do pełnienia służby zastępczej kwalifikuje się ok. 7 tys. obywateli. Jest dużo osób oczekujących. Z braku miejsc pracy ok. 50 proc. obywateli nie odbywa w ogóle służby zastępczej. Takie osoby przenoszone są do rezerwy ze względu na brak miejsc do odbywania służby zastępczej. Właśnie z tego powodu zaproponowano wariant rozszerzający brzmienie art. 2 ust. 2. Zadaniem Komisji jest rozstrzygnięcie, który z przedstawionych wariantów zostanie przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JacekKasprzyk">Projekt ustawy rozpatrujemy już dość długo. Chciałbym państwa zapytać, czy po tak długim wstępnym rozpatrywaniu projektu ustawy istnieje potrzeba analizowaniu każdego artykułu? Czy możemy przyjąć, że przy braku uwag od razu będziemy przystępować do głosowania? Dyskusję rozpoczynać będziemy jedynie wtedy, jeśli zgłoszone zostaną jakieś uwagi. Czy ktoś z państwa jest przeciwny tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławJanas">Proponuję, żebyśmy pracowali nieco inaczej. Jeśli do rozpatrywanego artykułu nie będzie żadnych zastrzeżeń, ani propozycji zmian, należałoby uznać, że ten artykuł został przyjęty. Chodzi mi o to, żeby bez potrzeby nie przeprowadzać głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JacekKasprzyk">Niestety, ale przy każdym artykule muszę wypowiedzieć obowiązującą formułę, żeby wiedzieć, kto był przeciwny i kto się wstrzymał. Art. 1 rozpatrzyliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji. Sądzę, że nie ma potrzeby, żeby wracać do dyskusji nad tym artykułem. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 1? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 1 został przyjęty. W art. 2 podkomisja nadzwyczajna przedstawiła rozwiązanie wariantowe. Będziemy musieli opowiedzieć się za którymś z dwóch wariantów. W tej sytuacji przeprowadzę głosowanie alternatywne, w którym każdy z posłów mając jeden głos będzie mógł poprzeć tylko jedno z przedstawionych rozwiązań. Przystępujemy do podjęcia decyzji. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 2 ust. 2 w brzmieniu wariantu I? Kto z państwa jest za przyjęciem wariantu II? Za przyjęciem wariantu I głosowało 15 posłów, natomiast za przyjęciem wariantu II 9 posłów. Stwierdzam, że Komisje postanowiły przyjąć ust. 2 w wersji rozszerzonej. Czy mają państwo inne uwagi do art. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym zgłosić uwagę o charakterze legislacyjnym. W art. 2 ust. 3 jest mowa o państwowych i samorządowych jednostkach organizacyjnych, publicznych zakładach opieki zdrowotnej oraz o organizacji pożytku publicznego. W stosunku do wszystkich instytucji poza organizacją pożytku publicznego używana jest liczba mnoga. Sądzę, że w całym przepisie należałoby jednolicie używać liczby mnogiej lub liczby pojedynczej. Moja uwaga ma charakter techniczny. Proponuję, żeby wyrazy „oraz w organizacji pożytku publicznego” zastąpić wyrazami „oraz w organizacjach pożytku publicznego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JacekKasprzyk">Czy mają państwo inne uwagi do art. 2? Nie widzę zgłoszeń. Jakie jest stanowisko Biura Legislacyjnego w sprawie zgłoszonej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Biuro Legislacyjne zgadza się z propozycją przedstawioną przez posłankę Alicję Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JacekKasprzyk">W takim razie w ust. 3 liczbę pojedynczą zastępujemy liczbą mnogą. Czy mają państwo inne uwagi do art. 2? Wobec braku zgłoszeń stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 2 wraz z poprawką. Czy mają państwo jakieś uwagi do art. 3, 4, 5, 6? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tych artykułów? Wobec braku zgłoszeń uznaję, że art. 3, 4, 5 i 6 zostały przyjęte. Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów zawartych w rozdziale 2. Czy mają państwo uwagi do art. 7, 8 i 9? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tych artykułów? Wobec braku zgłoszeń uznaję, że Komisje przyjęły art. 7, 8 i 9. Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów zawartych w rozdziale 3. Czy mają państwo uwagi do art. 10? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tego artykułu? Wobec braku zgłoszeń stwierdzam, że art. 10 został przyjęty. Czy mają państwo jakieś uwagi do art. 11?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym zgłosić uwagę do ust. 2. Jednocześnie chciałabym zgłosić propozycję dotyczącą wykreślenia tego ustępu. Wyznawana religia jest pod ochroną konstytucyjną. Uważam, że przepis nakazujący złożenie pisemnego oświadczenia o wyznawanych przekonaniach religijnych oraz przedstawienie własnych przemyśleń na ten temat jest nie tylko niezgodny z konstytucją, ale także nieelegancki. W związku z tym zgłaszam wniosek o wykreślenie z art. 11 całego ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JacekKasprzyk">Czy mają państwo inne uwagi lub propozycje do art. 11?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AnnaSobecka">Chciałabym zadać pytanie. Konstytucja gwarantuje nam możliwość praktykowania wybranej wiary. Jestem przeciwna składaniu na ten temat oświadczeń. Czy respektowane będą postanowienia zawarte w konstytucji? Czy stanie się coś, jeżeli nie będzie takiego oświadczenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JacekKasprzyk">Ja także chciałbym zabrać głos w tej sprawie. Wydaje mi się, że nie możemy przyjąć przepisu, w którym nie zostałyby określone przyczyny odmowy pełnienia zasadniczej służby wojskowej. Jeśli ktoś odmawia pełnienia służby, powinien powiedzieć, dlaczego nie może jej wykonywać. Chciałbym zaproponować modyfikację propozycji zgłoszonej przez posłankę Alicję Murynowicz. Poddaję tę propozycję pod rozwagę. Proponuję, żeby ust. 2 pozostawić w projekcie w wersji skróconej. Ust. 2 mógłby otrzymać brzmienie: „Wniosek powinien zawierać wyznawane zasady moralne, które pozostają w sprzeczności z obowiązkami żołnierza odbywającego służbę wojskową”. Możemy całkowicie odejść od używania pojęcia zasad moralnych. W takim przypadku należałoby powiedzieć ogólnie o wyznawanych zasadach, które pozostają w sprzeczności z obowiązkami żołnierza. Uważam, że każdy, kto odmawia pełnienia służby, powinien przedstawić takie uzasadnienie. Zgłaszam wniosek o dokonanie odpowiedniej zmiany w ust. 2. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AlicjaMurynowicz">Uważam, że taka modyfikacja przepisu niczego nie załatwia. Rozumiem, że chcą państwo, żeby poborowy podawał przyczynę prośby o przeniesienie do służby zastępczej. Nie ma obawy, że zniknie przepis mówiący o takiej potrzebie. Jest on zawarty w ust. 1, w którym jest mowa o tym, że można złożyć taki wniosek. Zwracam uwagę na to, że w ust. 2 napisano jedynie o tym, co ten wniosek powinien w szczególności zawierać. Jestem osobą niewierzącą, ale wyznaję pewne zasady moralne. Jednak te sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego. Sądzę, że także w chwili obecnej funkcjonuje jakiś wniosek w sprawie pełnienia służby zastępczej. Składając taki wniosek należy wskazać, z jakiego powodu to się robi. Jednak w ust. 2 napisano, że wniosek powinien wskazywać podstawę w wyznawanej doktrynie religijnej wyłączającą możliwość odbywania służby wojskowej. Napisano, że należy wykazać rzeczywiste związki z wyznawaną doktryną religijną. Przypominam państwu, że konstytucja daje każdemu obywatelowi prawo do zachowania milczenia w kwestii światopoglądu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JózefMioduszewski">To prawda. Jednak konstytucja nakłada na obywateli obowiązek obrony. Przyjęliśmy już art. 1, który ma podstawowe znaczenie dla całej ustawy. Proszę, żeby wszyscy uważnie przeczytali art. 1. Jeśli treść art. 1 nie zostanie rozwinięta w dalszych przepisach ustawy, to ustawa będzie pusta. Przypomnę, że w art. 1 napisano: „Ustawa określa zasady odbywania służby zastępczej oraz kierowania do niej obywateli polskich podlegających obowiązkowi służby wojskowej, którym przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne nie pozwalają na pełnienie tej służby.”. Jeśli ktoś nie chce pełnić służby wojskowej i składa wniosek o służbę zastępczą, nie może w nim nie napisać, jaka jest przyczyna odmowy pełnienia służby. Rozwinięcie tego przepisu znajdujemy właśnie w art. 11.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym państwa poinformować, że poseł Andrzej Różański zwrócił się do Biura Studiów i Ekspertyz z prośbą o opinię na temat rozpatrywanego projektu ustawy. W opinii zwrócono uwagę na to, że treść tego przepisu może pozostawać w sprzeczności z konstytucją. Jest oczywiste, że Biuro Studiów i Ekspertyz nie rozstrzyga tej sprawy, a jedynie zwraca uwagę na pewne wątpliwości. W opinii zwrócono uwagę na dwie sprawy. Wskazano, że zawarte w projekcie zapisy sugerują, iż obywatel może ubiegać się o służbę zastępczą tylko ze względów wyznaniowych. Zauważono, że projekt nie uwzględnia i nie precyzuje innych przyczyn, na które można byłoby się powołać występując z wnioskiem o służbę zastępczą. Mój wniosek zmierzał do tego, żeby we wniosku wskazać zasady, które stoją w sprzeczności z pełnieniem obowiązków żołnierza. W tym przypadku mogą to być zasady moralne lub etyczne, a także zasady wyznaniowe. Przepis nie określałby, o jakie zasady tu chodzi. Uważam, że przepis powinien być sformułowany w taki sposób, żeby obywatel przedstawił argumenty, którymi kierował się odmawiając pełnienia zasadniczej służby wojskowej i występując z wnioskiem o służbę zastępczą. Może ten wniosek jest błędny. Proszę, żeby w trakcie dyskusji wypowiedzieli się państwo również na ten temat. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BronisławKomorowski">Mam nadzieję, że członkowie Komisji mają świadomość, iż w tym projekcie stworzony został mechanizm pełnienia służby zastępczej na żądanie. W praktyce nie będzie żadnej możliwości zweryfikowania lub sprawdzenia, czy podane we wniosku motywy są prawdziwe. Jedynym mechanizmem zabezpieczającym jest to, że służba zastępcza będzie trwała dłużej niż zasadnicza służba wojskowa. Tylko to zabezpieczać będzie przed nadużywaniem możliwości stworzonej przez państwo. Zwracam uwagę, że możliwość ta oznacza niewywiązanie się przez obywatela w normalnym trybie z obowiązku obrony ojczyzny. Wydaje mi się, że nad tymi przepisami powinniśmy procedować w taki sposób, żeby nie poszerzać stworzonej wcześniej możliwości. Mam wrażenie, że należałoby ją nieco zawęzić. W innym przypadku wpadniemy również w tarapaty ze względu na naruszenie konstytucyjnej zasady równości. Jedni będą mieli ten obowiązek, który jest określony w sposób jednoznaczny. Natomiast inni bardzo łatwo będą mogli się od tego obowiązku uwolnić. Bardzo proszę, żeby przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej powiedzieli nam, jak ta sprawa wygląda w praktyce. Mogą to także zrobić przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które w tej chwili rozpatruje takie wnioski. Zwracam państwa uwagę na to, że dokładnie takie same informacje o przekonaniach religijnych są uzyskiwane w dniu dzisiejszym od osób, które chcą pełnić służbę zastępczą. Nie słyszałem jednak o ani jednym przypadku, w którym ktoś udowodniłby, że ten mechanizm nie jest zgodny z konstytucją. Tego rodzaju obawy były formułowane jeszcze na początku lat 90., gdy wprowadzaliśmy po raz pierwszy służbę zastępczą. Z praktyki oraz dotychczasowych doświadczeń należy wyciągnąć wniosek, że żądanie oświadczenia o wyznawanych przekonaniach religijnych nigdy nie spowodowało kolizji z jakąkolwiek zasadą konstytucyjną uznającą religię za osobistą sprawę obywateli. Na pewno istnieje grupa osób uczciwych, które bez nadużywania tej możliwości chciałyby mieć możliwość skorzystania ze służby zastępczej ze względu na niechęć do odbywania służby wojskowej w normalnym trybie. Dla tej grupy możliwość podania wyznania religijnego jako zasadniczej pobudki takiego działania jest sprawą niesłychanie istotną. Jest to istotne dla świadków Jehowy, a także dla przedstawicieli innych wyznań. Nie chodzi przecież o to, że te osoby mają inne zasady moralne niż wszyscy. Jednak nie mogą pełnić służby wojskowej ze względu na wyznawaną przez nich doktrynę religijną. Nie chcą służyć z bronią w ręku. Dlatego ubiegają się o pełnienie służby zastępczej. Wydaje się, że należałoby utrzymać ten przepis w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu podkomisji. Mam wrażenie, że jest to przepis, który funkcjonował we wcześniejszych rozwiązaniach ustawowych. Uważam, że przepis ten jest wyrazem uszanowania odmiennych wyznań. Według mnie przepis ten nie powoduje żadnej kolizji z konstytucją. Gdyby taka kolizja występowała, to obowiązująca ustawa byłaby wielokrotnie kwestionowana. Ustawa funkcjonuje od 10 lat, ale do tej pory nie zgłaszano wątpliwości w sprawie jej zgodności z konstytucją. Według mnie art. 11 ust. 2 pozwala wyznawcom różnych religii na to, żeby złożyli wniosek o służbę zastępczą, w którym mogą podać prawdziwe motywy swojego działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JacekKasprzyk">Rozumiem, że sugeruje pan pozostawienie art. 11 ust. 2 w takim brzmieniu, w jakim został przedstawiony w sprawozdaniu podkomisji. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzemysławGosiewski">Chciałbym zauważyć, że treść ust. 2 jest istotna także z innej przyczyny. Mam na myśli rozsądną kontrolę decyzji ze strony komisji. Jeśli elementy poddawane ocenie będą zbyt ogólnikowe, powstanie możliwość korupcji ze względu na istnienie dużego obszaru uznaniowości. Wydaje się, że potrzebny jest taki przepis, który przewidywać będzie pewien związek pomiędzy wyznawanymi wartościami religijnymi, a decyzją w sprawie pełnienia służby zastępczej. Taki przepis jest potrzebny m.in. dlatego, żeby ograniczyć uznaniowość decyzji dotyczących zgody na pełnienie służby zastępczej. Przykład starachowicki pokazał, że ubieganie się o odroczenie zasadniczej służby wojskowej może wiązać się z korupcją.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zgadzam się z wywodem przedstawionym przez posła Bronisława Komorowskiego. Jednak między nami nie ma żadnej sprzeczności. W art. 11 ust. 1 jest mowa o tym, że poborowy, który chce pełnić służbę zastępczą musi złożyć wniosek. Zgodnie z art. 1 tej ustawy w takim przypadku poborowy składa wniosek, w którym przedstawia swoje przekonania religijne. Jest to całkowicie wystarczające. Chciałabym, żeby dobrze państwo zrozumieli, o co mi chodzi. W takim przypadku poborowy nie musi wykazywać tego, co może być fikcyjne i niemożliwe do sprawdzenia. Uważam, że poborowy nie musi przedstawiać podstawy wyłączającej możliwość odbywania służby wojskowej oraz wykazać rzeczywistych związków z wyznawaną doktryną religijną lub wskazać wyznawanych zasad moralnych, które pozostają w sprzeczności z obowiązkami żołnierza odbywającego służbę wojskową. To wszystko jest niemożliwe do sprawdzenia. Zgadzam się z tą opinią. Właśnie dlatego nie powinno się tego wykazywać we wniosku. Nie zgadzam się jednak z opinią, że obowiązująca ustawa nie została zakwestionowana. Zwracam uwagę na to, że w art. 11 powołujemy się na ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 21 listopada 1967 r. Obowiązująca w chwili obecnej konstytucja została przyjęta 30 lat później. Może do tej pory nikt nie wpadł jeszcze na to, że istnieje możliwość zaskarżenia obowiązującej ustawy. Co się stanie, jeśli ktoś wpadnie na taki pomysł? Mogę zmodyfikować mój wniosek w taki sposób, że zamiast wykreślenia całego ust. 2 dotyczyć on będzie wykreślenia pkt. 2 z ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BronisławKomorowski">Chciałbym wypowiedzieć się ad vocem. Osoby myślące o tym, w jaki sposób zakwestionować te przepisy, są dobrze zorganizowane. Sprawą tą zajmują się różne organizacje. Wszyscy o tym myślą. Niejednokrotnie już wpadali na taki pomysł, ale do tej pory nie udało im się udowodnić, że te przepisy są niezgodne z konstytucją. Proponuję, żeby członkowie Komisji nie byli bardziej gorliwi w sprawie służby zastępczej niż środowiska, które są przeciwne jakimkolwiek obowiązkom na rzecz ojczyzny.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JacekKasprzyk">Mam nadzieję, że nie będą państwo prowadzić między sobą dalszej polemiki. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AnnaSobecka">Zgadzam się z wypowiedzią posłów Przemysława Gosiewskiego oraz Bronisława Komorowskiego. Kiedy wypowiadałam się po raz pierwszy przyświecała mi przede wszystkim chęć chronienia ludzi przed brakiem szacunku z powodu ich wyznania. Chciałam chronić ludzi przed ewentualnymi szykanami z tego powodu. Jednak po dyskusji dochodzę do wniosku, że ten przepis powinien pozostać w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławJanas">Ja także popieram wypowiedź posła Bronisława Komorowskiego. Uważam, że komisja wojewódzka musi mieć jakieś kryteria oceny. W innym przypadku nie ma sensu, żeby rozpatrywała tego typu wnioski. W tym przypadku złożenie oświadczenia, że wyznawane zasady moralne uniemożliwiają komuś pełnienie służby wojskowej w jednoznaczny sposób rozstrzyga o wszystkim. Muszą być określone jakieś kryteria oceny. Uważam, że zapis zawarty w ust. 2 zawiera kryteria, które dają komisji wojewódzkiej możliwość oceny złożonego wniosku w sprawie służby zastępczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JacekKasprzyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zgłosić jakieś wnioski lub uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odniesienie się do omawianych problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Najpierw odniosę się do opinii Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Chciałbym zauważyć, że rozpatrywanie zgodności tego przepisu z konstytucją w zakresie naruszenia prawa do ochrony wyznawanej religii powinno odbywać się także w kontekście przepisów dotyczących wykonywania obowiązków. Jednym z takich obowiązków jest obowiązek obrony. W takich przypadkach Trybunał Konstytucyjny nakazuje, żeby w sytuacji powstania wątpliwości, co do zgodności przepisów z konstytucją stosować zasadę proporcjonalności. Wynika ona z art. 34. Chodzi o to, żeby zważyć, na ile dobro chronione nie stoi w sprzeczności z dobrem ogólnym. W tym przypadku dobrem chronionym jest prawo ochrony wyznawanej religii, natomiast dobrem ogólnym jest obowiązek obrony. Wydaje się, że przy zaproponowanym brzmieniu ust. 2 nie dochodzi do naruszenia zasady proporcjonalności. Zgłaszają państwo w tej sprawie różne wątpliwości. Wydaje się, że można byłoby usunąć te wątpliwości poprzez wykreślenie pkt. 1 z ust. 2. Treść ust. 2 rozumieliśmy w taki sposób, że oświadczenie o wyznawanych przekonaniach religijnych jest równoznaczne z oświadczeniem o braku takich przekonań. W takim przypadku poborowy będzie występował z wnioskiem o przeznaczenie go do służby zastępczej ze względu na wyznawane zasady moralne. Rozwiązanie to nie wzbudza żadnych wątpliwości. Jeśli Komisja będzie chciała podjąć w tej sprawie inną decyzję, to jedyne, co można zrobić w celu usunięcia ewentualnych wątpliwości, to rezygnacja z pkt. 1. Jednak na pewno nie można wykreślić pkt. 2. W opinii Biura Legislacyjnego użycie zapisów zawartych w obu punktach jest właściwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JacekKasprzyk">W tej sytuacji wycofuję zgłoszony wcześniej wniosek. Uznaję, że w części pokrywa się on z wnioskiem zgłoszonym przez posłankę Alicję Murynowicz. W tej sytuacji mamy tylko jeden wniosek. Posłanka Alicja Murynowicz zaproponowała, żeby z art. 11 wykreślić ust. 2 w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#IzabellaSierakowska">Po wysłuchaniu stanowiska Biura Legislacyjnego zgłaszam wniosek o wykreślenie pkt. 1 z art. 11 ust. 2. W ust. 2 pozostanie treść zawarta w pkt. 2. Jest to zmodyfikowany wniosek w stosunku do propozycji zgłoszonej przez posłankę Alicję Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Zanim podejmiemy decyzję o wykreśleniu jakiejkolwiek części tego przepisu chciałabym dowiedzieć się, jakie przepisy obowiązują w tej chwili. Czy obowiązuje treść zawarta w pkt. 1 i w pkt. 2? Co obecnie piszą poborowi na wnioskach w sprawie służby zastępczej?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzemysławGosiewski">W Sejmie obowiązuje określona procedura dotycząca głosowań, która jest określona w regulaminie Sejmu. W związku z tym chciałbym zgłosić wniosek formalny o przyjęcie art. 11 ust. 2 w takim brzmieniu, w jakim przedstawiono go w sprawozdaniu podkomisji. Proszę o poddanie tego wniosku pod głosowanie w pierwszej kolejności.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JacekKasprzyk">Sądzę, że w tej sprawie potrzebne będzie jakieś rozstrzygnięcie. Uważam, że w tej chwili najdalej idącym wnioskiem jest wniosek zgłoszony przez posłankę Alicję Murynowicz. Jako następny w kolejności należałoby rozpatrywać wniosek zgłoszony przez posłankę Izabellę Sierakowską. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszCymański">Nie będę przedstawiał moich argumentów, poglądów lub pomysłów. Chciałbym wypowiedzieć się na temat oceny propozycji, które zostały zgłoszone. Zgadzam się z poglądem posła Przemysława Gosiewskiego, że rozwiązanie zapisane w pkt. 1 i pkt. 2 jest spójne. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o sprawdzenie, czy moje rozumowanie jest poprawne. Rozumiem, że w pkt. 1 jest mowa o złożeniu oświadczenia o przekonaniach religijnych. Natomiast w pkt. 2 mamy do czynienia nie z koniunkcją, ale z alternatywą. Na podstawie zawartego w tym punkcie przepisu należy wskazać zasady, które w wyznawanej doktrynie religijnej wyłączają możliwość odbywania służby wojskowej lub wskazać zasady moralne. Czy ten sposób rozumowania jest logiczny? Jeśli tak, to wniosek o wykreślenie pkt. 1 jest bezzasadny. Jeżeli mój sposób rozumowania nie jest poprawny, to należy uznać, że jedyną podstawą do pełnienia służby zastępczej będą tylko zasady moralne. W moim przekonaniu takie rozwiązanie byłoby dyskusyjne o tyle, że rozszerza możliwości występowania o służbę zastępczą. Wystarczy, że zadeklaruję, iż jestem pacyfistą i na tej podstawie nie pójdę do wojska. Nie wiem, czy takie rozwiązanie nie stwarza wyraźnego zagrożenia. Treść ust. 2 rozumiem w taki sposób, że w oświadczeniu należy przedstawić wyznawaną doktrynę wraz z zasadami lub wyznawaną doktrynę z normami moralnymi. Bardzo proszę o precyzyjne wyjaśnienie tej sprawy. Nie chciałbym, żebyśmy stworzyli prawo, które budzić będzie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MarekŻyliński">Pamiętam dyskusję, w trakcie której poseł Tadeusz Cymański upierał się, żeby nie poddawać pod głosowanie przedłożenia rządu. Chciał, żeby w pierwszej kolejności rozpatrzyć wnioski zgłoszone z sali. Dzisiaj mamy do czynienia z całkowicie odwrotną sytuacją. Bardzo proszę, żeby wszyscy wyciągnęli z tego odpowiednie wnioski. Uważam, że art. 1 całkowicie rozstrzyga dylematy, które ma poseł Tadeusz Cymański. W związku z tym nie jest potrzebna opinia Biura Legislacyjnego. Właśnie w art. 1 Komisje podjęły już decyzje o tym, że powodem odbywania służby zastępczej mogą być przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne. Mam wrażenie, że ten zapis jest rozstrzygający. Dyskusję na ten temat mogliśmy prowadzić przed podjęciem rozstrzygnięcia w sprawie treści art. 1. Jednak treść tego artykułu została już przegłosowana. Chciałbym zwrócić się z apelem do posłanki Alicji Murynowicz o to, żeby wycofała swój wniosek i poparła wniosek zgłoszony przez posłankę Izabellę Sierakowską. Proszę zauważyć, że w art. 11 ust. 2 pkt. 2 jest mowa o oświadczeniu, w którym ma być wskazana doktryna religijna. Poborowy musi oświadczyć we wniosku, że wyznaje religię, która zabrania mu pełnienia służby z bronią. Druga część pkt. 2 dotyczy osób, które nie uznają wyznań religijnych i powołują się na zasady moralne. Taka osoba napisze w swoim oświadczeniu, że nie jest wyznawcą żadnej religii. Apeluję do państwa, żeby nie tworzyć kolejnych dylematów. W związku z tym proszę posłankę Alicję Murynowicz o wycofanie zgłoszonego wniosku i poparcie wniosku posłanki Izabelli Sierakowskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JacekKasprzyk">Czy przyjmuje pani ten apel? Nie. Sądzę, że nie powinniśmy naruszać prawa posła do zgłaszania wniosków. Rozstrzygniemy tę sprawę w głosowaniu. Zgłoszone wnioski poddam pod głosowanie w odwrotnej kolejności niż sugerował poseł Przemysław Gosiewski. Zdaniem prezydium Komisji najdalej idący jest wniosek posłanki Alicji Murynowicz. Jako drugi rozpatrzony zostanie wniosek posłanki Izabelli Sierakowskiej. Natomiast wniosek zgłoszony przez posła Przemysława Gosiewskiego dotyczy utrzymania przepisu w brzmieniu z przedłożenia rządu. Wniosek ten nie powoduje żadnej zmiany. Proszę przedstawiciela rządu o udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chciałabym dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja w chwili obecnej. Czy w oświadczeniach składanych obecnie przez poborowych obowiązuje pkt 1 i pkt 2? Czy takie oświadczenie wystarcza komisji rozpatrującej wniosek? Przecież nie jest to sprawa całkiem nowa, gdyż służba zastępcza funkcjonuje już od kilku lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JacekKasprzyk">Proszę o udzielenie odpowiedzi na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MirosławZieliński">Zgodnie z obecnie obowiązującą praktyką w uzasadnieniu wniosku zawarte jest oświadczenie o przekonaniach religijnych lub o wyznawanych zasadach moralnych, które nie pozwalają na pełnienie służby z bronią.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JacekKasprzyk">Pytanie dotyczyło tego, czy w obowiązującej ustawie istnieje przepis mówiący o obowiązku wskazania swojej przynależności religijnej. Czy w tej sprawie obowiązują inne przepisy?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MirosławZieliński">Przedłożona przez rząd ustawa ma charakter czyszczący. Praktyka jest taka, jak przed chwilą powiedziałem. Bardzo proszę, żeby sprawę tę wyjaśnił dokładnie pan dyrektor, który zajmuje się tymi problemami na co dzień.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#LeszekBartoszewski">W chwili obecnej praktyka dotycząca uzasadnienia wniosku jest taka sama, jak w rozpatrywanym przepisie. Obowiązujące rozwiązania prawne nakazują, żeby składany wniosek był umotywowany. Poborowi wskazują na bezpośrednie związki z przekonaniami religijnymi. Najczęściej na takie związki wskazują świadkowie Jehowy, adwentyści dnia siódmego i zielonoświątkowcy. Wbrew wyrażanym obawom osoby te nie są w żaden sposób dyskryminowane. Mogę powiedzieć, że jest dokładnie odwrotnie. W takich przypadkach funkcjonuje pewien automat. Jeżeli poborowy wykaże swój związek z którąś z tych religii, to bez dalszych dyskusji przyznaje mu się możliwość pełnienia służby zastępczej. Wykazanie rzeczywistych związków z wyznawaną doktryną religijną polega w praktyce na tym, że poborowy dostarcza odpowiednie zaświadczenia ze swojej gminy wyznaniowej. Wtedy nie ma żadnych wątpliwości, że poborowy nie tylko napisał oświadczenie, ale także jest członkiem danego wyznania. Jednak większość wniosków dotyczy sytuacji, w której poborowy wykazuje, że służba wojskowa jest sprzeczna z wyznawanymi przez niego zasadami moralnymi. Na pewno jest to pewien problem dla komisji rozpatrującej wniosek. Należy w obiektywny sposób wykazać niemożność pełnienia służby wojskowej przez poborowego. Obecnie odpowiednie oświadczenie znajduje się w uzasadnieniu wniosku. Taka praktyka obowiązuje w chwili obecnej i nie wzbudza ona większych problemów. Z naszych obserwacji wynika, że pozytywne decyzje w sprawie służby zastępczej są wydawane na wyrost.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JacekKasprzyk">Sądzę, że na tym wyczerpaliśmy dyskusję. Zgłoszono dwa wnioski. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zgłosić wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzemysławGosiewski">Chciałbym zadać pytanie przedstawicielowi rządu. W wyniku wykreślenia ust. 2 w ustawie pozostanie jedynie ogólny zapis w art. 1. W ustawie nie będą określone przesłanki, na podstawie których komisja będzie podejmować decyzję pozytywną lub negatywną. Czy po wykreśleniu ust. 2 istnieć będą przesłanki do zaskarżenia decyzji podjętej w pierwszej instancji? Mamy przecież także drugą instancję, która rozpatruje odwołanie. Czy w takim przypadku istnieć będzie praktyczna możliwość zaskarżenia decyzji komisji? Czy te decyzje będą całkowicie uznaniowe? Chciałbym dowiedzieć się, czy uszczegółowiony zapis zawarty w art. 11 ust. 2 może być obroną przed samowolą w ocenie składanych przez poborowych wniosków?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JacekKasprzyk">Bardzo proszę o udzielenie krótkiej odpowiedzi na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LeszekBartoszewski">Korzystając z okazji chciałbym zwrócić państwa uwagę na jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Na świecie przyjmowane są różne rozwiązania. W niektórych krajach funkcjonuje służba zastępcza na żądanie. W takich przypadkach wniosek w zasadzie nie wymaga uzasadnienia. Wystarczy, jeśli poborowy wyrazi chęć odbywania służby zastępczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JacekKasprzyk">Przepraszam, że panu przerywam. Chcielibyśmy mówić o rozwiązaniu, które funkcjonuje w Polsce. Jest to dla nas najbardziej istotne.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#LeszekBartoszewski">U nas obowiązuje inne rozwiązanie. Decyzja ma charakter alternatywny. Nie ma żadnych wątpliwości, że wniosek o przyznanie służby zastępczej wymaga uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JacekKasprzyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania. Wszyscy członkowie Komisji mają już wiedzę o skutkach wynikających z przyjęcia określonych rozwiązań. Zaczniemy od rozstrzygnięcia najdalej idącego wniosku. Mówię o wniosku posłanki Alicji Murynowicz, która proponuje całkowite wykreślenie ust. 2. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że wniosek został odrzucony przy 2 głosach przeciwnych i 1 głosie popierającym. Przechodzimy do rozpatrzenia wniosku zgłoszonego przez posłankę Izabellę Sierakowską. Przypomnę, że we wniosku zaproponowano wykreślenie pkt. 1 z ust. 2. Przyjęcie tego wniosku oznaczać będzie wykreślenie z ust. 2 wyrazów „oświadczenie o wyznawanych przekonaniach religijnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na to, że w przypadku przyjęcia tego wniosku pkt 2 będzie wymagał drobnej zmiany redakcyjnej. W zmianie tej chodziłoby o odpowiednie zastosowanie zasad gramatyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JacekKasprzyk">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku posłanki Izabelli Sierakowskiej? Za wnioskiem głosowało 9 posłów, 19 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisje odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt. 1. W tej sytuacji należy stwierdzić, że ust. 2 pozostał w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu podkomisji. Czy mają państwo inne uwagi do art. 11? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 11 w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję? Nie widzę zgłoszeń. Wobec braku sprzeciwu uznaję, że art. 11 został przyjęty. Chciałbym podkreślić, że autorzy odrzuconych poprawek mogą zgłosić wnioski mniejszości. Czy mają państwo jakieś uwagi do art. 12, 13, 14? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tych artykułów? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 12, 13 i 14 zostały przyjęte bez uwag. Czy mają państwo jakieś uwagi do art. 15?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym zapytać, dlaczego za udział w pracach komisji przewidziane jest wynagrodzenie? Dlaczego nie jest to np. dieta lub zwrot kosztów, co przewiduje się w przypadku innych komisji i instytucji?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MirosławZieliński">We wszystkich przepisach mówi się o wynagrodzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JacekKasprzyk">Nie chciałbym prowadzić w tej sprawie polemik. Jednak z reguły pojęcie „wynagrodzenie” wiąże się ze stosunkiem pracy. Czy rząd nie myślał o tym, żeby zapłata za udział w posiedzeniach komisji miała np. formę diety? Sądzę, że problem ten będziemy mogli rozwiązać w trakcie dalszych prac nad projektem. Mamy jeszcze czas na przemyślenie tej sprawy. Istota sprawy polega na tym, że nie jest to praca społeczna. W związku z tym za pracę w Komisji powinno być przewidziane jakieś wynagrodzenie ryczałtowe lub np. w formie diety. Na pewno będzie jeszcze możliwość zmiany tego przepisu. Nie jest to problem merytorycznie związany z treścią tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AlicjaMurynowicz">Nie chodzi mi o to, żeby praca w komisji była pełniona społecznie bez wynagrodzenia. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem mamy wiele komisji, które działają w podobny sposób, ale członkowie komisji nie otrzymują wynagrodzenia, gdyż pojęcie to wiąże się ze stosunkiem pracy. Mówił o tym wcześniej poseł Jacek Kasprzyk. Chodzi mi o to, żeby to wynagrodzenie nazwać w inny sposób. Może to być np. dieta lub zwrot kosztów. Nie powinniśmy jednak mówić w tym przepisie o wynagrodzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzemysławGosiewski">Przepraszam za to, że robię to z pewnym opóźnieniem. Chciałbym zadać przedstawicielowi Biura Legislacyjnego pytanie, które dotyczy treści art. 14 ust. 1 pkt. 3. Przepis przewiduje, że postępowanie karne może być podstawą do automatycznego wyłączenia danej osoby ze składu komisji wojewódzkiej. Czy zasada ta obejmuje także postępowanie karne z oskarżenia prywatnego? Czy tak sformułowany przepis nie powoduje możliwości bardzo łatwego wyłączenia jakiegoś członka komisji z jej składu tylko dlatego, że ktoś złoży wobec tej osoby całkowicie nieuzasadniony akt oskarżenia. W taki sposób można bardzo szybko zmienić skład całej komisji. Czy przepis w obecnym brzmieniu nie daje takich możliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JacekKasprzyk">Nie ma potrzeby, żeby przepraszał pan za powrót do art. 14. Na pewno jest to ważny problem. Mam nadzieję, że za chwilę zgłoszone przez pana wątpliwości zostaną rozwiane. Wtedy będziemy mogli przejść do rozpatrzenia kolejnych przepisów. Chciałbym wyjaśnić, że sprawy wynagrodzenia są uregulowane w kilku aktach prawnych, w tym m.in. w Kodeksie pracy. Z wynagrodzeniem wiążą się inne powinności i zobowiązania. Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane przez pana posła pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Odpowiadając na wątpliwości zgłoszone przez posła Przemysława Gosiewskiego należy stwierdzić, że taka możliwość istnieje przynajmniej teoretycznie. Zwracam jednak uwagę na to, że w tym przepisie znalazła się konstrukcja, która została przeniesiona z innych przepisów. Zastosowano tu taką samą formułę, jaką stosuje się wobec innych komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JacekKasprzyk">Mam w tej sprawie pewną propozycję. Zwracam uwagę na to, że ta sprawa nie ma wpływu na merytoryczną treść ustawy. Mamy jeszcze czas na to, żeby w trakcie drugiego czytania projektu ustawy dopracować ten przepis. Pracując w pośpiechu możemy coś przeoczyć. Chciałbym prosić przedstawicieli rządu oraz przewodniczącego podkomisji o wyjaśnienie tej sprawy. W art. 15 ust. 1 jest mowa o wynagrodzeniu. Natomiast w ust. 3 jest mowa o wynagrodzeniu oraz o dietach. W tej sytuacji może nasuwać się tylko jeden wniosek. Oznacza to, że część członków komisji mogłaby pracować etatowo, co ma związek z zatrudnieniem. Natomiast część członków byłaby powoływana w skład komisji i za udział w jej pracach otrzymywałaby dietę. Chciałbym podkreślić, że istnieje różnica, jeśli chodzi o skutki wynikające z otrzymywania wynagrodzenia oraz o skutki wynikające z otrzymywania diety. Jedną z różnic jest np. to, że wynagrodzenie jest opodatkowane jako dochód. Natomiast dieta nie jest opodatkowana. Wraz z wynagrodzeniem pracownikowi przysługują także inne uprawnienia. W związku z tym chciałbym zapytać, czy przewidują państwo możliwość zatrudnienia członków komisji? Czy przepis ten stwarza taką możliwość, czy nie? Chciałbym, żebyśmy w tej sprawie mogli wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Chodzi nam przecież o to, żeby znaleźć możliwe najlepsze rozwiązanie. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MirosławZieliński">Diety, o których mówi ten przepis, dotyczą osób zamieszkujących poza miejscowością, w której działa komisja. Chodzi tu jedynie o zwrot poniesionych kosztów. Tak zazwyczaj dzieje się w sytuacjach, gdy przyznawana jest dieta. Wynagrodzenie jest całkowicie odrębną kwestią.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JacekKasprzyk">Proszę o doprecyzowanie zasad dotyczących wynagrodzenia. O co chodzi w przepisie mówiącym o wynagrodzeniu? Zwracam uwagę na to, że parlamentarzysta otrzymuje ryczałt, czy też uposażenie. Nie otrzymuje wynagrodzenia. Czy dieta może być ustalona w określonej wysokości? Należy zauważyć, że wynagrodzenie jest czymś zupełnie innym. Rozumiałbym ten przepis, gdyby chodziło państwu o to, że członek komisji otrzymuje wynagrodzenie w miejscu swojej pracy za czas poświęcony na udział w posiedzeniach komisji. Wydaje mi się jednak, że przepis ten mówi o zupełnie nowej formule. Być może intencje tego zapisu próbują nam państwo wyjaśnić w niezbyt precyzyjny sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AnnaSobecka">Chciałabym zabrać głos dlatego, że uważam, iż dywagacje na temat wynagrodzenia i diet zmierzają w złym kierunku. Dietę otrzymuje ciało stałe, powołane do realizacji pewnego zadania. Chodzi o ciało, które spotyka się w sposób rytmiczny. Osoby wchodzące w skład takiego ciała otrzymują dietę. Nie jest prawdą, że dieta jest nieopodatkowana. Jest ona zwolniona z podatku tylko do pewnej wysokości. Zwracam uwagę na to, że komisja wojskowa składa się nie tylko z wojskowych. W jej skład wchodzą także osoby powoływane jednorazowo na czas podejmowania pewnych decyzji lub wyrażania opinii na temat zdrowia. W skład komisji wchodzą osoby, które nie biorą stale udziału w jej posiedzeniach lecz pojawiają się okazjonalnie. Są to osoby cywilne, np. przedstawiciele służby zdrowia. Takim osobom należy się zapłata. Mamy tak duże bezrobocie, a państwo chcą, żeby osoby te pracowały za darmo. W naszym ustawodawstwie funkcjonuje wynagrodzenie i dieta. Są to dwa różne pojęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JacekKasprzyk">Po uchwaleniu ustawy nagle może się okazać, że od tego wynagrodzenia trzeba będzie odprowadzić składki ZUS. Mogą pojawić się także inne dodatkowe koszty, chociaż tak być nie musi.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PrzemysławGosiewski">Chciałbym zadać pytanie przedstawicielom Biura Legislacyjnego oraz rządu. Pytanie ma charakter prawny. W tym przypadku wyraz „wynagrodzenie” jest rozumiany w znaczeniu Kodeksu pracy. Nie może być rozumiany w taki sposób, jak mówiła posłanka Anna Sobecka. Nie jest to po prostu zapłata za pewną czynność. Z tym pojęciem wiążą się rozstrzygnięcia sądów pracy oraz orzeczenia Sądu Najwyższego. Jeżeli ktoś otrzymuje wynagrodzenie, to może mieć roszczenia związane ze stosunkiem pracy. Takie roszczenia mogą pojawić się np. w przypadku rozwiązania stosunku pracy. Zdarzało się, że jakaś instytucja udzielała delegacji osobom, które nie były ich pracownikami np. do rad nadzorczych podlegających tej instytucji. Dość często zdarzało się, że osoby delegowane do rad nadzorczych wygrywały później przed sądami odprawy w przypadku ich odwołania z rady nadzorczej. Czy użycie wyrazu „wynagrodzenie” w tej ustawie nie będzie podstawą do występowania o odprawy w przypadku odwołania z komisji? Chętnie podejmę się reprezentowania takich osób przed sądem i wygram wszystkie sprawy. Jestem pewien, że w każdym przypadku takie osoby uzyskają od ministra właściwego do spraw pracy odprawy. Sądzę, że przepis ten powinien mówić o zwrocie kosztów. Należałoby to zapisać w taki sposób, żeby uwzględnić wskaźniki służące do obliczenia wzrostu kosztów. Taki zapis będzie chronił ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej przed sprawami sądowymi, które musiałby przegrać przed sądem pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AnnaFilek">Chciałabym przedstawić państwu pewną propozycję. Jeśli nie mają państwo żadnych konkretnych propozycji dotyczących zmiany zapisu, powinni państwo odnotować gdzieś swoje wątpliwości. Po uzgodnieniu sprawy będzie przecież możliwość zgłoszenia odpowiednich poprawek w trakcie drugiego czytania projektu ustawy. W każdej chwili może być zgłoszony wniosek o sprawdzenie kworum. Jeśli tak się stanie, to prac nad projektem ustawy nie zakończymy przez następne pół roku. W związku z tym zwracam się do państwa z następującym apelem. Jeśli ktoś ma gotową koncepcję, powinien zgłosić konkretną poprawkę. Zostanie ona rozpatrzona w drodze głosowania. W tej chwili zgłaszają państwo jedynie pewne wątpliwości. Przypomnę, że powołaliśmy podkomisję, która miała rozstrzygnąć wszystkie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym podziękować za tę wypowiedź. Przypomnę jednak, że każdy poseł ma prawo do zadania pytania, jeśli ma jakieś wątpliwości. Do tej pory nie zgłoszono takiego wniosku, ale mam nadzieję, że w trakcie prac nad tym projektem będziemy mieli kworum. Posłowie właśnie dlatego nie otrzymują wynagrodzenia, żeby nie mogli stosować wobec siebie norm wynikających z Kodeksu pracy, m.in. w zakresie czasu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AlicjaMurynowicz">W pełni zgadzam się z wywodem posła Przemysława Gosiewskiego. Właśnie takie skutki niesie za sobą użycie wyrazu „wynagrodzenie”. Moje wątpliwości nie są próbą likwidacji zapłaty za wkład pracy wniesiony w działania komisji. Chodzi mi jedynie o to, że użycie w tym przepisie wyrazu „wynagrodzenie” powodować będzie konsekwencje związane m.in. z Kodeksem pracy. Mam w tej sprawie propozycję, którą chciałabym przedstawić. Na pewno nie jest ona doskonała, gdyż została przygotowana na gorąco. Proponuję, żeby art. 15 ust. 1 otrzymał brzmienie: „Praca w komisjach wojewódzkich i komisjach odbywa się odpłatnie”. W związku z tym należałoby również dokonać odpowiedniej zmiany w ust. 3. Powinien on mówić o tym, że zasady odpłatności za udział w pracach komisji, o których mowa w ust. 1, określi Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. Zmianie musiałby także ulec ust. 2. Może rozpoczynać się wyrazami: „Odpłatność, o której mowa w ust. 1”. Możemy tu także mówić o zapłacie. Na pewno nie będzie to wynagrodzenie. Chodzi mi o to, żeby praca w komisji była odpłatna. Nie chodzi o to, żeby zapłata dotyczyła udziału w posiedzeniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JacekKasprzyk">Proponuję, żebyśmy w tej chwili nie formułowali wniosku do art. 15. Przejdziemy do rozpatrzenia art. 16. Osoby zainteresowane korektą art. 15 będą miały możliwość zgłoszenia konkretnych propozycji. Na końcu powrócimy jeszcze do tego przepisu. Podejmiemy decyzję o tym, czy zostanie on zmodyfikowany. Mam nadzieję, że zainteresowani tą sprawą posłowie będą mieli jeszcze czas na refleksję w trakcie rozpatrywania kolejnych przepisów. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JózefMioduszewski">Zgłaszam wniosek formalny o to, żeby poddał pan pod głosowanie art. 15 w brzmieniu przedstawionym w sprawozdaniu podkomisji. Jeżeli Komisje nie przyjmą propozycji podkomisji, będziemy mogli zastanawiać się nad zmianą tego przepisu. Jestem przekonany o tym, że w tym przypadku treść przedłożenia rządowego jest zasadna. Do tej pory istniała taka praktyka, że za udział w doraźnych pracach przysługiwało wynagrodzenie, które było uregulowane w rozporządzeniu Rady Ministrów. Właśnie takie rozwiązanie zostało przyjęte w tym przepisie. Wniosek, który przed chwilą zgłosiła posłanka Alicja Murynowicz, ma tę wadę, że nie uwzględnia ust. 2, w którym jest mowa o tym, że niektórym członkom komisji nie należy się żadna zapłata ani wynagrodzenie. Dlatego zgłaszam wniosek o przystąpienie do głosowania nad propozycją podkomisji. Przyznaję, że o tej sprawie nie dyskutowaliśmy na ostatnim posiedzeniu podkomisji. Jednak o tej sprawie dyskutowaliśmy w trakcie pierwszych posiedzeń poświęconych rozpatrzeniu projektu. Pamiętam, że wtedy dyrektor Leszek Bartoszewski przedstawił argumenty, które wystarczyły do tego, żeby podkomisja przyjęła ten przepis. Jeśli uważają państwo, że w tej sprawie potrzebne jest dodatkowe uzasadnienie, proszę pana dyrektora o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JacekKasprzyk">Jeśli państwo pozwolą, to skorzystam z uprawnień prowadzącego obrady. Nie chodzi nam o to, żeby praca w komisji była wykonywana społecznie. Zgodnie z obowiązującym prawem żadna praca nie jest wykonywana społecznie. Intencją zgłoszonych wątpliwości jest to, żeby przepis ten nie spowodował konfliktu z obowiązującym Kodeksem pracy oraz przepisami zawartymi w innych ustawach. W związku z tym chciałbym pozostawić państwu czas na refleksję. Później powrócimy do rozpatrzenia tego przepisu. Jeśli zostaną sformułowane jakieś wnioski, na pewno się do nich odniesiemy. Zaproponowałem, żebyśmy przeszli do rozpatrzenia kolejnych artykułów. Jeśli posłowie zainteresowani będą zgłoszeniem nowych propozycji, powrócimy do nich na końcu. Jeśli nie będzie takich wniosków, poddam pod głosowanie propozycję przyjętą przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AnnaSobecka">Muszę powiedzieć, że ze zdziwieniem wysłuchuję pana wypowiedzi. Zupełnie nie rozumiem, czemu ma służyć tak rozwlekłe prowadzenie obrad. Zgłoszony został wniosek formalny. Przewodniczący Komisji nie ma prawa do tego, żeby taki wniosek oddalić. Wniosek formalny musi zostać poddany pod głosowanie. Opowiadam się za tym, żeby wniosek posła Józefa Mioduszewskiego został rozstrzygnięty.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JacekKasprzyk">Nie będę odnosił się do pierwszej części pani wypowiedzi. Podchodzę do niej z wielkim szacunkiem, chociaż jej nie rozumiem. Przypomnę, że posłanka Alicja Murynowicz zgłosiła wniosek, który nie jest w pełni precyzyjny. Wniosek ten miał być dopiero doprecyzowany. W tej sytuacji moją intencją było stworzenie możliwości do zgłoszenia tego wniosku. Nie miałem żadnych innych intencji. Zwracam się do posłanki Alicji Murynowicz. Czy będzie pani chciała zgłosić wniosek w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#AlicjaMurynowicz">Nie chciałabym przedłużać dzisiejszej pracy Komisji. W związku z tym zgłoszę ten wniosek na posiedzeniu plenarnym w trakcie drugiego czytania projektu ustawy. Na pewno przedłuży to prace nad projektem, gdyż Komisje będą musiały spotkać się jeszcze raz w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na to, że nie mam prawa do tego, żeby komukolwiek z posłów zabronić zgłaszania wniosków. Nie mogę także oceniać tych wniosków. O przyjęciu każdego z wniosków decydują Komisje. Nie mogę przyjąć uwagi mówiącej o tym, że w wyniku rozpatrywania zgłaszanych przez posłów wniosków Komisje będą pracowały o godzinę dłużej. Posłanka Alicja Murynowicz wycofała swój wniosek. W tej sytuacji Komisje nie mają do czego się odnosić. Pozostało nam jedynie przedłożenie podkomisji. W tej sytuacji chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 15 w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję? Za wnioskiem głosowało 2 posłów, 15 było przeciwnych, 3 wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że art. 15 został przyjęty w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Do tego artykułu nie będą mogli państwo zgłaszać wniosków mniejszości. Czy mają państwo jakieś uwagi lub pytania do art. 16?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#RyszardChodynicki">Proponuję, żeby do art. 16 ust. 2 dodać drugie zdanie. W sprawozdaniu podkomisji ust. 2 ma brzmienie: „Jeżeli poborowy nie stawił się bez usprawiedliwionej przyczyny na posiedzenie komisji wojewódzkiej oraz nie zawiadomił jej w terminie 7 dni od dnia, w którym miał być rozpatrzony wniosek, o przyczynie nieobecności, rozpatrzenie wniosku poborowego o przeznaczenie do służby zastępczej następuje na kolejnym posiedzeniu komisji wojewódzkiej zwołanym nie później niż w terminie 30 dni od dnia, w którym był wyznaczony pierwszy termin rozpatrzenia tego wniosku.”. Proponuję, żeby dodać drugie zdanie w brzmieniu: „Przepisu ust. 1 nie stosuje się.”. Chciałbym przedstawić do tej propozycji pewien komentarz. Uważam, że moja propozycja doprecyzowuje tę regulację. Przepis w nowym brzmieniu nie będzie budzić wątpliwości, że poborowego, który w sposób zawiniony nie stawił się na posiedzenie komisji rozpatrującej wniosek o przyznanie służby zastępczej, nie ma obowiązku wezwać na kolejne posiedzenie tej komisji. W takim przypadku można będzie wniosek rozpatrzyć bez udziału tego poborowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JózefMioduszewski">Jeśli Biuro Legislacyjne nie ma do tej poprawki żadnych uwag, możemy uznać, że jest ona zasadna. Doprecyzowuje ona zaproponowany przepis.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JacekKasprzyk">Widzę, że rząd także popiera przyjęcie tej poprawki. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PrzemysławGosiewski">Wydaje mi się, że fakultatywną możliwość uczestniczenia w takim postępowaniu powinien mieć przedstawiciel wojewódzkiego komendanta uzupełnień. Należy uznać, że faktycznie wojewódzki komendant uzupełnień jest także stroną tego postępowania. Przysługuje mu prawo do odwołania się od decyzji komisji. W tej sytuacji w ustawie powinien znaleźć się przepis mówiący o tym, że wojewódzki komendant uzupełnień lub upoważniona przez niego osoba może uczestniczyć w posiedzeniach komisji. Rozpatrując wniosek poborowego komisja ma możliwość zapoznania się ze zdaniem tylko jednej strony. Wojewódzki komendant uzupełnień nie może przedstawić komisji własnego zdania. Ma jedynie prawo do późniejszego odwołania się od decyzji podjętej przez komisję w pierwszej instancji. W związku z tym należałoby zapisać w ustawie fakultatywną możliwość udziału w posiedzeniach komisji wojewódzkiego komendanta uzupełnień lub jego przedstawiciela. Przy obecnym kształcie tego przepisu nie może on uczestniczyć w rozpatrywaniu sprawy. Nie wiem, czy w tym przypadku może on zająć w danej sprawie stanowisko, nawet jeśli zostanie powiadomiony wcześniej o rozpatrywaniu takiego wniosku. Żaden z przepisów nie mówi o tym, że takie stanowisko byłoby brane pod uwagę przez komisję. W tej sytuacji proponuję, żeby do ust. 1 dodać zapis mówiący o tym, że w rozpatrywaniu wniosku poborowego może uczestniczyć wojewódzki komendant uzupełnień lub upoważniona przez niego osoba.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym zadać pytanie. Z treści ust. 2 wynika, że jeśli poborowy wystąpi z wnioskiem o przeznaczenie go do służby zastępczej i bez usprawiedliwienia nie zgłosi się na posiedzenie komisji wojewódzkiej, to komisja ma obowiązek ponownego zebrania się w tej sprawie w ciągu 30 dni. Powiedzmy, że poborowy ponownie nie stawi się na następne posiedzenie bez usprawiedliwienia. W takim przypadku komisja ponownie musi się zebrać. Zgodnie z przedstawionymi przepisami w takim przypadku poborowy nie może zostać powołany do zasadniczej służby wojskowej. Jego wniosek nie może zostać rozstrzygnięty. Jeśli nie będzie chodził na posiedzenia komisji, to ma rozwiązane wszystkie problemy, które dotyczą zasadniczej służby wojskowej lub służby zastępczej. Jak rozumiem intencją posła Ryszarda Chodynickiego jest to, żeby po pierwszej nieusprawiedliwionej nieobecności poborowego można było rozpatrzyć taki wniosek nawet jeśli nie będzie obecny na posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#MarekŻyliński">Chciałbym w jednoznaczny sposób doprecyzować intencje autora tej poprawki. Mam wrażenie, że doskonale je rozumiem. Chodzi o to, żeby taktyczna nieobecność poborowego nie blokowała możliwości podjęcia decyzji. Jednak poprawka, którą pan poseł zgłosił powoduje, że idziemy w kierunku możliwości zaocznego rozpatrzenia wniosku. Proponuję, żeby poprawka wyłączyła jedynie potrzebę obecności poborowego na kolejnym posiedzeniu komisji. Taką obecność przewiduje ust. 1. Uważam, że tryb zawiadamiania i zwołania posiedzenia powinien być zgodny z wytycznymi zawartymi w ust. 1. Dlatego bardzo proszę pana posła o zmodyfikowanie tej poprawki. Uważam, że nie należy dodawać zdania mówiącego o tym, że ust. 1 nie stosuje się. Należałoby raczej napisać, że w takim przypadku obecność poborowego nie jest wymagana lub konieczna. Rozumiem, że właśnie takie są intencje autora tej poprawki. W innym przypadku wprowadzony zostanie tryb zaoczny, w którym nie będzie nawet obowiązku poinformowania zainteresowanego o terminie kolejnego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym zadać pytanie autorowi tej poprawki. Kto może stwierdzić, że mamy do czynienia z taktycznym lub uporczywym uchylaniem się od przychodzenia na posiedzenia komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#RyszardChodynicki">Moja poprawka miała służyć temu, żeby zlikwidować możliwość torpedowania działań komisji. W takim przypadku komisja nie mogłaby podjąć decyzji. Mówimy o przypadku, w którym poborowy złożyłby wniosek, w związku z czym nie uczestniczyłby w obronie ojczyzny, a jednocześnie nie odbywałby służby zastępczej. Należy się nad tą sprawą zastanowić. Myślę, że odpowiedź mojego przedmówcy idzie w dobrym kierunku. Może rzeczywiście należałoby zrezygnować z dodawania zdania w brzmieniu: „Przepisów ust. 1 nie stosuje się.”. Można napisać, że obecność poborowego na posiedzeniu komisji nie jest obowiązkowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JacekKasprzyk">Myślę, że pan poseł ma rację. Nie szukajmy w tej sprawie innych argumentów. W ust. 2 napisano wyraźnie, że chodzi o sytuację, w której poborowy nie stawi się na posiedzenie komisji bez usprawiedliwionej przyczyny. Mamy tu do czynienia z podobną sytuacją, jak w przypadku wezwania do sądu lub przed komisję poborową. Poborowy może nie stawić się na posiedzeniu komisji, ale swoją nieobecność musi usprawiedliwić. Przepis w obecnym brzmieniu będzie powodował to, że poborowy sam będzie rozstrzygał o swoim losie. Wykorzysta to, że wystarczy jednorazowe zgłoszenie chęci pełnienia służby zastępczej. Wydaje się, że byłoby to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich osób, które nie chcą iść do wojska. Przepis nie przewiduje żadnej sankcji za to, że poborowy nie uczestniczy w posiedzeniu komisji. Dodatkowo powoduje to zwiększenie kosztów, o które wcześniej się spieraliśmy. Komisja musi zbierać się co miesiąc w sprawie takiego poborowego. W ciągu roku komisja musiałaby zebrać się 12 razy. Wynika to z treści rozpatrywanego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JózefMioduszewski">Uważam, że jest to niezwykle istotna poprawka. Przepisy można interpretować w różny sposób. Wydaje mi się jednak, że interpretacja przedstawiona przez pana przewodniczącego idzie zbyt daleko. Zapis zawarty w art. 16 ust. 2 pozwala na rozstrzygnięcie na drugim posiedzeniu komisji o losie poborowego. Jeśli nie będzie w tej sprawie innego zapisu, to o terminie i miejscu następnego posiedzenia komisji przewodniczący jest obowiązany powiadomić poborowego. Pan poseł zaproponował dodanie zapisu mówiącego o tym, że przepisów ust. 1 nie stosuje się. Oznacza to, że poborowego nie powiadamia się o terminie drugiego posiedzenia komisji, chociaż rozstrzyga się wtedy o jego losie. Komisja musi zadecydować o tym, czy przyjąć tę poprawkę, czy nie. Należy pamiętać o tym, że jeśli przyjmiemy tę poprawkę, poborowy może nie zostać powiadomiony o czasie i miejscu posiedzenia komisji. Nie będzie zapraszany do uczestnictwa w takim posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JacekKasprzyk">Czy pan poseł chciałby zmodyfikować swoją poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#RyszardChodynicki">Na gorąco postaram się od nowa sformułować moją poprawkę. Rezygnuję z propozycji, którą przedstawiłem wcześniej. Sądzę, że zamiast zdania „Przepisów ust. 1 nie stosuje się”, w mojej poprawce może znaleźć się zdanie „Obecność poborowego jest nieobowiązkowa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JacekKasprzyk">Wydaje się, że można byłoby podzielić zdanie zawarte w tym ustępie. Ust. 2 mógłby otrzymać brzmienie: „Jeżeli poborowy nie stawi się bez usprawiedliwionej przyczyny na posiedzenie komisji wojewódzkiej oraz nie zawiadomi jej w terminie 7 dni od dnia, w którym miał być rozpatrywany wniosek, o przyczynie nieobecności, rozpatrzenie wniosku poborowego o przeznaczenie do służby zastępczej następuje na kolejnym posiedzeniu komisji wojewódzkiej w terminie 30 dni od dnia, w którym był wyznaczony pierwszy termin. W kolejnym terminie nie jest wymagana obecność poborowego.”. Jakie jest stanowisko rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#MarekŻyliński">Zwracam uwagę na to, że sformułowanie „nie jest wymagana” jest zaadresowane do obu stron. Jako przewodniczący komisji wojewódzkiej mogę dojść do wniosku, że jeśli obecność poborowego nie jest wymagana, to nie muszę go o tym posiedzeniu zawiadamiać. Raz jeszcze powtórzę, że ten przepis działa w obie strony. Idąc tropem myśli pana przewodniczącego proponuję, żeby zmiana polegała na dodaniu ust. 2a w brzmieniu: „Nieobecność poborowego na kolejnym posiedzeniu komisji nie skutkuje brakiem podjęcia decyzji przez komisję wojewódzką.”. W innym przypadku zlikwidowany zostanie obowiązek powiadomienia autora wniosku, a więc poborowego o posiedzeniu komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JacekKasprzyk">Proszę o pomoc przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli przepis miałby zostać podzielony i zawierać opisowe określenie sytuacji, co stanie się po dodaniu nowego ust. 2a po ust. 2, w celu uniknięcia problemów można byłoby napisać w ust. 2a: „W przypadku, o którym mowa w ust. 2, komisja rozpoznaje wniosek poborowego również w przypadku braku jego obecności.”. poprawka ta przewiduje możliwość, o którą państwu chodzi. Komisja może podjąć decyzję nawet w przypadku nieobecności poborowego. Odwołując się do ust. 2 odnosimy się do sytuacji, w której poborowy uchyla się od stawiennictwa na posiedzeniach komisji wojewódzkiej i nie usprawiedliwia swojego niestawiennictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JacekKasprzyk">Sądzę, że ust. 2 mógłby kończyć się zdaniem: „O terminie posiedzenia jest powiadamiany zainteresowany.”. Następnie można byłoby dodać nowy ustęp, mówiący o tym, że jego nieobecność nie powoduje żadnych skutków. Chciałbym w ten sposób rozwiać wątpliwości, o których mówił poseł Marek Żyliński. Proszę, żeby pomyśleli państwo o tym, aby ust. 2 uzupełnić zapisem mówiącym o tym, że wnioskodawca jest powiadamiany o terminie kolejnego posiedzenia. Czy z treści ust. 2 wynika, że komisja jest zobowiązana do powiadomienia zainteresowanego o terminie kolejnego posiedzenia? Czy przepisy zawarte w ust. 1 zobowiązują do tego komisję? Czy w tej sprawie istnieją jakiekolwiek wątpliwości. Te pytania kieruję do przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wynika to z ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JacekKasprzyk">Proszę, żeby jasno rozstrzygnął pan tę sprawę. Czy istnieje taki obowiązek, czy też go nie ma?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Istnieje taki obowiązek. Innego rozwiązania nie można wywodzić z treści ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JacekKasprzyk">Rozumiem, że ta opinia rozstrzyga dylematy posła Marka Żylińskiego. Widzę, że pan poseł nie podziela tego poglądu.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#MarekŻyliński">Uważam, że źle sformułował pan pytanie. Zapytał pan, czy przy obecnym zapisie istnieje obowiązek powiadomienia poborowego o terminie posiedzenia. Jest oczywiste, że istnieje takie obligo. Jednak cała dyskusja rozpoczęła się na skutek złożenia wniosku przez posła Ryszarda Chodynickiego. W tej chwili modyfikujemy ten wniosek w trakcie dyskusji. Jednak nikt nie sformułował tego wniosku przed zadaniem pytania przedstawicielowi Biura Legislacyjnego. W związku z tym otrzymaliśmy taką odpowiedź. Jest oczywiste, że w świetle przedstawionego zapisu trzeba będzie powiadomić poborowego o terminie drugiego posiedzenia komisji. Jednak wcześniej nie rozstrzygnęliśmy dylematu, który był podstawą do złożenia wniosku. Poborowy może bojkotować posiedzenia komisji i w ten sposób w nieskończoność oddalać termin podjęcia decyzji. Uważam, że należy wrócić do punktu wyjścia. Przedstawiciel Biura Legislacyjnego przedstawił propozycję sformułowania odpowiedniego przepisu, ale ta propozycja gdzieś umknęła. Przypomnę, że poseł wnioskodawca był skłonny do tego, żeby przychylić się do przyjęcia tego wniosku. Jednak wniosek ten nie został do końca wyartykułowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JacekKasprzyk">Jeśli dobrze zrozumiałem, to autorowi wniosku chodziło o to, żeby w przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności poborowego na pierwszym posiedzeniu komisji wojewódzkiej istniała możliwość niepowiadomienia go o drugim posiedzeniu. W takim przypadku decyzję można byłoby podjąć bez obecności poborowego. Jeśli tak jest, to nie ma żadnych wątpliwości. Raz jeszcze proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o sformułowanie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uwzględniając przedstawione przez państwa propozycje można sformułować następujący wniosek. Sugerujemy dodanie po ust. 2 nowego ust. 2a w brzmieniu, które będzie tłumaczyć tę sytuację odwołując się do ust. 2 „W przypadku, o którym mowa w ust. 2, komisja rozpoznaje wniosek poborowego również przy braku jego obecności.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#JacekKasprzyk">Czy w tej sprawie mają państwo inne propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzemysławGosiewski">Zgłaszam propozycję, o której mówiłem wcześniej. Proponuję, żeby po ust. 1 dodać ust. 1a w brzmieniu: „W posiedzeniach komisji wojewódzkiej, o których mowa w ust. 1 i 2, może uczestniczyć właściwy ze względu na miejsce pobytu stałego lub czasowego trwającego powyżej 2 miesięcy poborowego, wojewódzki komendant uzupełnień lub upoważniona przez niego osoba.”. Chodzi mi o to, żeby w postępowaniu, które toczy się przed komisją wojewódzką, reprezentowana była nie tylko jedna strona, ale dwie strony. Rozpatrywana ustawa określa dwie strony tego postępowania. Marszałek przesyła wniosek poborowego wojewódzkiemu komendantowi uzupełnień. Jednak przepisy przewidują, że wojewódzki komendant uzupełnień może włączyć się do postępowania dopiero na etapie procedury odwoławczej. Nie może przedstawić swojego stanowiska komisji wojewódzkiej, gdyż nie ma do tego żadnych podstaw. Intencją mojego wniosku jest to, żeby wojewódzki komendant uzupełnień miał fakultatywną możliwość uczestniczenia w takim postępowaniu. Jeśli podjęta zostanie decyzja, z którą wojewódzki komendant uzupełnień nie będzie się zgadzał, będzie mógł odwołać się do drugiej instancji.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AnnaSobecka">Chciałabym zapytać, czy poseł Przemysław Gosiewski jest członkiem podkomisji nadzwyczajnej, która przygotowała to sprawozdanie? Jeśli tak, to mam pewne wątpliwości. W tej chwili redagowane są poprawki, które nie są dostarczone na piśmie. Jedną poprawkę możemy zapamiętać. Znacznie gorzej jest, jeśli jest ich kilka, zwłaszcza jeśli dotyczą tego samego przepisu. Pracujemy nad projektem ustawy. To nie jest zabawa. Za każdym artykułem kryje się człowiek i jego potrzeby. Projekt ustawy dotyczy problemów związanych z obroną narodową. W związku z tym chciałabym zapytać, ilu członków Komisji Obrony Narodowej uczestniczy w tym posiedzeniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JacekKasprzyk">Po sprawdzeniu stwierdzam, że obecnych jest 7 członków Komisji Obrony Narodowej. Oznacza to, że Komisja Obrony Narodowej ma kworum. Rozumiem pani zniecierpliwienie. Chciałbym przypomnieć, że każdy poseł ma prawo do tego, żeby zgłaszać uwagi i wnioski oraz wyrażać opinie. Podkomisja przygotowuje sprawozdanie, które musi zostać zatwierdzone przez Komisje. Do sprawozdania mogą być wnoszone poprawki. Żadnemu posłowi nie możemy zabronić zgłaszania poprawek. Mogę panią poinformować, że poseł Przemysław Gosiewski był członkiem podkomisji. Proszę pana ministra o odniesienie się do zgłoszonych propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#MirosławZieliński">Rząd jest przeciwny włączeniu przedstawicieli wojewódzkiej komendy uzupełnień do prac komisji wojewódzkiej. Proszę, żeby bardziej szczegółowe uzasadnienie tego stanowiska zaprezentowali przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JacekKasprzyk">Proszę o przedstawienie takiego uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#MarekOrzechowski">Ministerstwo Obrony Narodowej nie jest zainteresowane udziałem swoich przedstawicieli w posiedzeniach komisji wojewódzkiej. Jedną z intencji wydzielenia ustawy o służbie zastępczej z ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej jest to, żeby tych dwóch spraw nie kojarzyć. My chcemy zajmować się wcielaniem poborowych i służbą żołnierzy. Nie chcemy uczestniczyć w podejmowaniu decyzji o służbie zastępczej. W całości satysfakcjonuje nas przepis zawarty w ust. 3, który mówi, że orzeczenie komisji wojewódzkiej wraz z uzasadnieniem doręcza się poborowemu i wojskowemu komendantowi uzupełnień. Takie orzeczenie jest podstawą do dalszych działań. Na tej podstawie poborowy może być powołany do odbycia zasadniczej służby wojskowej lub nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JacekKasprzyk">Przechodzimy do podjęcia decyzji. Rozumiem, że pan poseł podtrzymuje swój wniosek. Pod głosowanie poddaję wniosek posła Przemysława Gosiewskiego, który zaproponował dodanie do art. 16 nowego ust. 1a. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że większość członków Komisji opowiedziała się przeciwko przyjęciu tego wniosku. Za wnioskiem głosował 1 poseł, a 2 posłów było przeciwnych. Wniosek został odrzucony. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego wniosku. Jest to wniosek sformułowany przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego, dotyczący dodania do art. 16 nowego ust. 2a. Przejmuję ten wniosek. Przypomnę, że doprecyzowuje on przepisy dotyczące podejmowania decyzji przez komisję wojewódzką pod nieobecność poborowego. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tego wniosku? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że ust. 2a został przyjęty. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 16 wraz z poprawkami? Wobec braku zgłoszeń stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 16. Czy mają państwo jakieś uwagi do art. 17? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tego artykułu? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 17 został przyjęty. Proszę o przejęcie przewodniczenia obradom posłankę Alicję Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#AlicjaMurynowicz">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie przepisów zawartych w rozdziale 3. Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów zawartych w rozdziale 4 pt.: „Kierowanie poborowego do odbycia służby zastępczej”. Czy mają państwo jakieś uwagi lub wnioski do art. 18, 19, 20, 21? Przewodniczący podkomisji może zabrać głos w każdej chwili, jeśli uzna to za stosowne. Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tych artykułów? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 18, 19, 20 i 21 zostały przyjęte bez uwag. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału 4. Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów zawartych w rozdziale 5 pt.: „Przebieg służby zastępczej”. Czy mają państwo uwagi lub wnioski do art. 22, 23, 24, 25? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tych artykułów? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 22, 23, 24 i 25 zostały przyjęte bez uwag. Czy mają państwo jakieś uwagi do art. 26? Nie widzę zgłoszeń. W takim razie chciałabym zadać panu ministrowi pytanie. W art. 26 ust. 3 przewidziano, że marszałek województwa dokonuje zwrotu wypłaconego przez podmiot świadczenia pieniężnego. Czy te środki są zagwarantowane w budżecie państwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#MirosławZieliński">Środki na ten cel zostały zaplanowane w projekcie ustawy budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 26? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 26 został przyjęty. Czy mają państwo uwagi lub wnioski do art. 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33? Wszystkich posłów zapraszam do zadawania pytań oraz zgłaszania poprawek. Nie widzę zgłoszeń. Nikt nie chce skorzystać z mojego zaproszenia. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 27, 28, 29, 30, 31, 32 i 33? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 27, 28, 29, 30, 31, 32 i 33. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału 5. Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów zawartych w rozdziale 6 pt.: „Szczególne uprawnienia poborowych skierowanych do odbycia służby zastępczej”. Czy mają państwo jakieś uwagi lub propozycje do art. 34? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 34? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 34 został przyjęty. Czy mają państwo jakieś uwagi lub wnioski do art. 35?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AnnaSobecka">Chciałabym zadać pytanie. W ust. 1 napisano, że jeśli poborowemu doręczona zostanie karta skierowania, to pracodawca jest obowiązany do udzielenia mu zwolnienia od pracy na okres do 2 dni do zachowania prawa do wynagrodzenia. Czy ust. 2 zawiera przepis, który mówi o uzupełnieniu tego wynagrodzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JózefMioduszewski">Z treści ust. 2 wynika, że pracodawca może wypłacić wynagrodzenie za czas takiego zwolnienia, ale nie ma takiego obowiązku.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JacekKasprzyk">Można sądzić, że jest to kolejna próba pracodawców zmierzająca do obniżenia kosztów pracy. Do tej pory poborowy, który stawał przed komisją, otrzymywał wynagrodzenie za czas nieobecności w pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JózefMioduszewski">Ten przepis dotyczy poborowego, któremu doręczono kartę skierowania do odbycia służby zastępczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JacekKasprzyk">W takim razie nie mam zastrzeżeń. Uważam, że sprawa została wyjaśniona.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy mają państwo inne wątpliwości w sprawie art. 35? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 35? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że Komisje przyjęły art. 35. Czy mają państwo jakieś uwagi lub wnioski do art. 36, 37? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tych artykułów? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 36 i 37 zostały przyjęte. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału 6. Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 7 pt.: „Zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i końcowe”. Czy przed przystąpieniem do rozpatrywania poszczególnych przepisów chciałby zabrać głos przewodniczący podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JózefMioduszewski">W tym rozdziale znalazły się zmiany, które są skutkiem przyjętych wcześniej rozstrzygnięć. Sądzę, że jeśli posłowie nie będą mieli uwag, należałoby rozpatrzyć te przepisy łącznie, gdyż dotyczą one skutków przyjęcia przez Komisje określonych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chętnie bym to zrobiła. Jednak najpierw zadam pytanie przedstawicielowi Biura Legislacyjnego. Czy przyjęcie takiej procedury jest możliwe? Czy pracując w ten sposób nie narazimy się na zarzut, że nie rozpatrzyliśmy kolejno wszystkich artykułów? Wydaje mi się, że nie możemy tak postąpić. Rozumiem to, że jest już późno. Jednak mam wrażenie, że taki sposób procedowania nie będzie zgodny z regulaminem Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Musimy zgodzić się z pani opinią.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#AlicjaMurynowicz">W tej sytuacji rozpatrzymy kolejne artykuły zawarte w rozdziale 7. Czy mają państwo jakieś uwagi lub propozycje do art. 38? W artykule tym znalazły się zmiany do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z wypowiedzią posła Józefa Mioduszewskiego zmiany te są konsekwencją przyjętych wcześniej rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JózefMioduszewski">W tej sprawie chciałbym zgłosić pewne zastrzeżenie. W czwartek rozpatrywana będzie nowa ustawa o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Jeśli ustawa ta wejdzie w życie przed rozpatrzeniem naszego projektu, będziemy musieli odnieść się do nowej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AlicjaMurynowicz">Nie może tak być. Sejm przyjmuje rozwiązania, które odnoszą się do aktualnego stanu prawnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JózefMioduszewski">Jeśli przed drugim czytaniem naszego projektu uchwalona zostanie ustawa o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, to będziemy musieli odpowiednio dostosować te zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#AlicjaMurynowicz">Sądzę, że w tej chwili nie powinna nas o to boleć głowa. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu zmian zawartych w art. 38? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 38 został przyjęty bez uwag. W art. 39 znalazła się zmiana do ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tej zmiany? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 39 został przyjęty. W art. 40 zaproponowano zmianę w ustawie o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Czy do tej zmiany mają państwo jakieś uwagi? Czy ktoś jest przeciwny jej przyjęciu? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 40 został przyjęty. W art. 41 zaproponowano zmianę do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Czy mają państwo jakieś uwagi do tej zmiany? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 41? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 41 został przyjęty. W art. 42 znalazła się zmiana do ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Czy mają państwo jakieś uwagi do tej zmiany? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 42? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 42 został przyjęty. W art. 43 znalazła się zmiana do ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Czy w tej sprawie mają państwo jakieś uwagi lub propozycje? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 43? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 43 został przyjęty bez uwag. W art. 44 znalazła się zmiana do ustawy o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej. Czy mają państwo jakieś uwagi do tej zmiany? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 44? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 44 został przyjęty. W art. 45 znalazły się zmiany do ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Czy mają państwo jakieś uwagi do tych zmian? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 45? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 45 został przyjęty. W art. 46 znalazły się zmiany do ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Czy mają państwo jakieś uwagi do tych zmian? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 46? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 46 został przyjęty bez uwag. W art. 47 znalazły się zmiany do ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia. Czy mają państwo jakieś uwagi do tych zmian?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#AnnaSobecka">Dlaczego w zmianie nr 1 przyjęto przepis mówiący o tym, że żołnierze odbywający zasadniczą służbę wojskową, przeszkolenie wojskowe lub ćwiczenia wojskowe nie podlegają ubezpieczeniu? Przecież na poligonach zdarza się wiele wypadków.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przepis mówi o tym, że żołnierze odbywający zasadniczą służbę wojskową, przeszkolenie wojskowe lub ćwiczenia wojskowe podlegają ubezpieczeniu o ile nie podlegają obowiązkowi ubezpieczenia z innego tytułu. Jeśli nie mają ubezpieczenia z innego tytułu, podlegać będą ubezpieczeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#AnnaSobecka">Dziękuję za to wyjaśnienie. Muszę przyznać, że dość trudno jest się zorientować, czego dotyczą zmiany dopasowujące inne ustawy do przyjętych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy w sprawie tego artykułu mają państwo inne uwagi lub pytania? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 47? Uznaję, że art. 47 został przyjęty. W art. 48 znalazła się zmiana do ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników. Czy do tej zmiany mają państwo jakieś pytania lub uwagi? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 48? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 48 został przyjęty. Czy mają państwo jakieś uwagi lub pytania do art. 49, 50? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu przepisów przejściowych zawartych w tych artykułach? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 49 i 50 zostały przyjęte. Czy mają państwo jakieś uwagi lub pytania do art. 51?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#RyszardChodynicki">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na art. 51 i art. 52. Podkomisja nadzwyczajna, która pracuje nad projektem ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, przyjęła już swoje sprawozdanie. Najprawdopodobniej drugie czytanie projektu tej ustawy odbędzie się w piątek. W trakcie prac nad tym projektem Komisja Obrony Narodowej dokonała zmiany terminu odnoszącego się do skrócenia służby wojskowej. Służba zostanie skrócona nie od 1 stycznia 2004 r., ale od 1 lipca 2005 r. W tej sytuacji zasadne wydaje się wprowadzenie do rozpatrywanej ustawy nowych zapisów. Przedstawię państwu moje propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#AlicjaMurynowicz">Na ten temat rozmawiałam już przed chwilą z posłem Józefem Mioduszewskim. Nie możemy dyskutować o prawie, którego nie ma. Co się stanie, jeśli ustawa nie zostanie uchwalona w brzmieniu, o którym pan mówi? Co zrobimy, jeśli te zmiany nie zostaną przyjęte, ale uwzględnimy je w naszym projekcie? Nie możemy w tej chwili tego zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#JacekKasprzyk">Rozumiem przedstawione przez pana intencje. Proponuję jednak, żeby wstrzymać się z rozpatrywaniem tych propozycji. Drugie czytanie projektu ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej odbędzie się w piątek. Już w piątek będziemy wiedzieć, jakie zmiany zostaną wprowadzone do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. W trakcie drugiego czytania w Sejmie naszego projektu będziemy mogli zaproponować zmiany, które będą zgodne z przyjętymi wcześniej rozwiązaniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#RyszardChodynicki">Rozumiem te wyjaśnienia. Chciałem zwrócić uwagę na ten problem. Uważam, że wprowadzenie tych zmian jest zasadne. Jest oczywiste, że trzeba to zrobić w drodze odpowiedniej procedury.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#AlicjaMurynowicz">Mam nadzieję, że będzie pan uważnie śledził losy ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Odpowiednie poprawki będzie można wprowadzić w trakcie drugiego czytania projektu ustawy, który w tej chwili rozpatrujemy. Jeśli nie zdążymy tego zrobić, będziemy mogli zrobić to w Senacie. Zawsze istnieje szansa powrotu do tych rozwiązań. Chciałabym jednak, żebyśmy działali zgodnie z obowiązującym prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#RyszardChodynicki">Jest oczywiste, że właśnie tak powinniśmy postąpić.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#AlicjaMurynowicz">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 51? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 51 został przyjęty. Czy mają państwo jakieś uwagi lub pytania do art. 52?</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JózefMioduszewski">Chciałbym zgłosić pewną propozycję, zanim przystąpimy do rozpatrzenia art. 52, w którym określony został termin wejścia ustawy w życie. Rząd wystąpił z pewnymi propozycjami, które przejąłem. Chciałbym je państwu przedstawić. Proponuję, żeby po art. 51 dodać art. 51a w brzmieniu: „Do dnia 1 lipca 2005 r. służba zastępcza trwa 21 miesięcy, a dla absolwentów szkół wyższych 9.”. Oznacza to utrzymanie dotychczasowego wymiaru służby zastępczej. Wszyscy wiemy o tym, że w tej chwili pewna grupa poborowych odbywa służbę zastępczą. Istnieje takie niebezpieczeństwo, że z chwilą wejścia w życie nowej ustawy niektórzy poborowi będą pełnili służbę zastępczą w wyższym wymiarze po 1 stycznia 2004 r. Z tego powodu potrzebny jest ten przepis przejściowy. Proponuję także dodanie przepisu mówiącego o tym, że dniem zwolnienia poborowego z odbywania służby zastępczej jest dzień, w którym upływa okres 21 miesięcy, a dla poborowych absolwentów szkół wyższych 9 miesięcy od dnia rozpoczęcia odbywania służby zastępczej przez poborowego. Jest to przepis o charakterze porządkowym. Jest oczywiste, że w takim przypadku w art. 52 należałoby przyjąć, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2004 r., z wyjątkiem art. 3 i 31 ust. 1, które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AlicjaMurynowicz">Żałuję, że pozostawił pan tę poprawkę na koniec i że nie została ona powielona. Posłanka Anna Sobecka ma rację, że rozpatrywanie poprawek, które nie zostały zgłoszone na piśmie, jest utrudnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JózefMioduszewski">Ja także dopiero przed chwilą otrzymałem tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem, że rząd zreflektował się zbyt późno. Sprawa jest bardzo ważna. Nie chodzi jedynie o to, że służba już rozpoczęta ma trwać zgodnie z dotychczasowym stanem. Jeżeli rozpatrywana w tej chwili ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2004 r., to na mocy obowiązujących przepisów poborowi będą kierowani do służby zastępczej do lipca 2005 r. Będą oni kierowani do służby zgodnie ze starymi zasadami. Tak wynika z propozycji, którą przed chwilą usłyszeliśmy. Możemy przyjąć, że ustawa wejdzie w życie od 1 lipca 2005 r. Możemy także przyjąć przepis przejściowy, który będzie mówił o tym, że dotychczasowe powołania odbywają się na obecnie funkcjonujących zasadach. Chciałabym zwrócić się do pana ministra z pewną prośbą. Na pewno nie jest to jedyny problem, który wyjdzie w trakcie prac nad tą ustawą. Dlatego proponuję, żeby przedstawiciele rządu jeszcze się nad tym problemem zastanowili. Nie chciałabym, żebyśmy popełnili jakiś błąd. Mamy jeszcze trochę czasu, żeby wycyzelować ten zapis przed drugim czytaniem projektu ustawy w taki sposób, żeby nie budził żadnych wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JacekKasprzyk">Rozumiem, że intencją rządu było to, że jeśli ktoś otrzyma w grudniu decyzję o przyznaniu służby zastępczej, to będzie ją odbywał na dotychczasowych zasadach. Natomiast przedstawiona poprawka przewiduje, że na dotychczasowych zasadach poborowi będą odbywać służbę zastępczą, jeśli kończyć się ona będzie do 1 lipca 2005 r. Jest to dość dziwne rozwiązanie. Poborowi, którym służba będzie kończyć się po 1 lipca, będą służyć krócej. Proponuję, żeby przed drugim czytaniem podjąć próbę ujednolicenia tych rozwiązań. Powiedzmy, że jeśli ktoś nabył te uprawnienia na starych zasadach, powinien je na tych zasadach zrealizować. W innym przypadku będziemy musieli utworzyć jakiś dziwny okres przejściowy. Tak właśnie robiliśmy w innych ustawach, żeby prawo nie działało wstecz. Tak musiałoby się stać w tym przypadku.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy pan minister wyraża zgodę na przyjęcie tej propozycji? Rozumiem, że tak. W tej sytuacji nie będziemy głosować nad zmianą zaproponowaną przez posła Józefa Mioduszewskiego. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 52, który przewiduje, że ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2004 r. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 52 został przyjęty. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie projektu ustawy. Przystępujemy do głosowania nad całym projektem. Kto z państwa jest za przyjęciem projektu ustawy o służbie zastępczej? Za wnioskiem głosowało 15 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisje przyjęły projekt ustawy. Czy w posiedzeniu bierze udział przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej? Nie. W takim razie proponuję, żebyśmy wyznaczyli Urzędowi Komitetu Integracji Europejskiej termin na przedstawienie opinii o zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej na 2 września 2003 r. Proponuję, żeby posłem sprawozdawcą został przewodniczący podkomisji, która pracowała nad tym projektem, poseł Józef Mioduszewski. Czy są inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Czy poseł Józef Mioduszewski wyraża zgodę na pełnienie funkcji sprawozdawcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JózefMioduszewski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy ktoś z państwa jest przeciwny powołaniu posła Józefa Mioduszewskiego na sprawozdawcę połączonych Komisji? Wobec braku zgłoszeń stwierdzam, że Komisje powierzyły posłowi Józefowi Mioduszewskiemu obowiązki sprawozdawcy. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>