text_structure.xml
44.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#EwaMariaJanik">Witam państwa posłów, a także gości przybyłych na posiedzenie. Podczas 68. posiedzenia Sejm skierował do naszej komisji projekty ustaw o swobodzie działalności gospodarczej wraz z drukiem, w którym załączone są: autopoprawka do tego projektu oraz - na oddzielnym druku - projekt ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o swobodzie działalności gospodarczej. Obszerny zakres projektu o swobodzie działalności gospodarczej objął kilkadziesiąt ustaw szczegółowych, dlatego zakres prac Komisji jest bardzo obszerny. Sądząc po odzewie na zaproszenie, istnieje szerokie zainteresowanie tematyką obrad. Pozwolą państwo, że zaproponuję, abyśmy dzisiaj, w trakcie pierwszego posiedzenia, poza procedowaniem obowiązków wynikających z regulaminu Sejmu, a mam tu na myśli kwestie związane z decyzją Komisji o ewentualnym skierowaniu tych projektów do prac w podkomisji oraz z obowiązkiem wyłonienia na dzisiejszym posiedzeniu posła sprawozdawcy, spróbowali - korzystając z obecności na posiedzeniu przedstawicieli rządu i zaproszonych gości - wysłuchać uwag natury ogólnej do projektu. Chodzi o to, aby grono, które jutro zacznie obradować nad ustawami, miało możliwość zwrócić szczególną uwagę na sprawy, o których państwo dziś zechcą mówić. Jeśli nie usłyszę uwag, uznam, że taki porządek dzisiejszego posiedzenia Komisja przyjęła.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ArturZawisza">Chciałbym się wypowiedzieć w kwestii formalnej. Sądzę, że ostatecznie projekt zostanie skierowany do podkomisji ds. gospodarki naszej komisji nadzwyczajnej. Prosiłbym o umieszczenie na liście członków tej podkomisji także mnie. Do tej pory byłem członkiem podkomisji ds. społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#EwaMariaJanik">Pan poseł złożył taką propozycję jeszcze przed posiedzeniem Komisji. Nie tylko pan poseł artykułuje taką prośbę pod adresem Komisji. Za moment przedstawię paniom posłankom i panom posłom propozycję poszerzenia listy członków podkomisji. Co do kwestii związanej z dzisiejszym posiedzeniem, to, jak rozumiem, nie ma uwag?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZygmuntRatman">Ponieważ prawie w tym samym czasie odbywają się posiedzenia innych Komisji, których członkami są posłowie uczestniczący w tym posiedzeniu, prosiłbym, abyśmy najpierw załatwili kwestie organizacyjno-prawne, tj. zdecydowali o przesłaniu projektów do podkomisji, wybrali posła sprawozdawcę, a dopiero potem przeszli do ogólnej debaty nad projektami, podczas której będą mogli wypowiedzieć się zaproszeni goście i ci posłowie, którzy nie muszą udawać się na posiedzenia innych Komisji. Ja np. będę musiał państwa opuścić za mniej więcej pół godziny.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EwaMariaJanik">Prezydium Komisji przyjmuje przedstawioną sugestię. W związku z tym przechodzimy do rozstrzygnięcia pierwszej sprawy. Prezydium proponuje, aby skierować projekty ustaw do podkomisji ds. gospodarki. Czy ktoś z państwa posłów ma inne zdanie na ten temat? Nie widzę zgłoszeń, zatem uznaję, że Komisja skierowała projekty do podkomisji ds. gospodarki. Chciałabym poinformować, że przed posiedzeniem Komisji zwrócili się do mnie z prośbą o umożliwienie udziału w pracach podkomisji ds. gospodarczych panowie posłowie: Mieczysław Jedoń, Andrzej Namysło i Artur Zawisza. Czy są jeszcze inne zgłoszenia? Nie widzę ich. Czy są uwagi związane z poszerzeniem listy członków podkomisji ds. gospodarczych o wymienione osoby? Nie ma uwag, a więc uznaję, że do składu podkomisji ds. gospodarczych zostali włączeni panowie posłowie: Mieczysław Jedoń, Andrzej Namysło i Artur Zawisza. Kolejna kwestia związana z procedurą - wybór posła sprawozdawcy, który zgodnie z obowiązującym nas regulaminem, ma być wyłoniony przez całą Komisję w trakcie pierwszego posiedzenia, jeszcze przed rozpoczęciem procedowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZygmuntRatman">Uważam, że pani przewodnicząca może wykazać w tym przypadku swoją wiedzę i kunszt, dlatego proponuję na posła sprawozdawcę obydwu ustaw kandydaturę pani posłanki Ewy Marii Janik.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#EwaMariaJanik">Dziękuję, pan poseł mnie komplementuje. Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń. Czy zatem nie ma sprzeciwu co do propozycji przedstawionej przez pana posła Zygmunta Ratmana? Nie ma. W ten sposób przebrnęliśmy przez kwestię związaną z wyłonieniem posła sprawozdawcy. Przechodzimy do ostatniej sprawy, związanej z ustaleniem listy gości mających uczestniczyć w posiedzeniach Komisji i podkomisji. Jak państwo widzą, grono zainteresowanych tą problematyką jest bardzo szerokie. Staraliśmy się poinformować o rozpoczęciu procedowania ustaw maksymalnie szerokie grono przedstawicieli samorządów, urzędów centralnych i organizacji biznesowych. Materia obu ustaw zapewne w niejednakowym stopniu będzie interesowała naszych gości, różne też zapewne będzie tempo prac nad poszczególnymi obszarami spraw. Dlatego chciałabym w imieniu prezydium Komisji zaproponować paniom posłankom i panom posłom listę osób, które zapraszalibyśmy stale na posiedzenia podkomisji, a gościom zaproszonym z góry pragnę zapowiedzieć, że wówczas, gdy na danym etapie prac będziemy mieli do czynienia z zakresem będącym w zainteresowaniu którejś z organizacji lub któregoś z urzędów centralnych, będziemy tę listę poszerzać o ewentualnych chętnych do pracy w podkomisji. Do gości apeluję o to, aby zechcieli śledzić w Internecie kolejne etapy procedowania nie tylko po to, by móc sygnalizować, via sekretariat Komisji, chęć swojego uczestnictwa w posiedzeniach, ale także po to, aby państwo mający konkretne przemyślenia i wnioski związane z zawartymi w ustawach rozwiązaniami, zechcieli je do nas przesyłać na piśmie. To znacznie ułatwi pracę podkomisji i Komisji. Pozwolą państwo, że odczytam listę organizacji, których przedstawicieli chcielibyśmy zaprosić do stałego uczestnictwa w obradach podkomisji i Komisji w trakcie prac nad ustawami. Proponujemy zaprosić przedstawicieli: Business Centre Club, Konfederacji Pracodawców Polskich, Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, Krajowej Izby Gospodarczej, Związku Rzemiosła Polskiego, Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług, Polskiej Rady Biznesu, Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce, Stowarzyszenia Menadżerów w Polsce, Izby Przemysłowo-Handlowej Inwestorów Zagranicznych w Polsce i Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej. W związku z tym, że zawarte w projektach rozstrzygnięcia dotyczą samorządu terytorialnego, proponujemy udział w pracach także Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, bo nie obejdzie się bez ich uwag dotyczących projektów. Jeśli są na sali przedstawiciele organizacji żywotnie zainteresowanych udziałem w pracach Komisji, proszę o zgłaszanie się. Jak już wspomniałam, z góry zakładamy, że będą też organizacje dopraszane do prac nad poszczególnymi obszarami tematycznymi projektów. Czy państwo posłowie z taką propozycją prezydium Komisji się zgadzają?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZygmuntRatman">Zgodnie z regulaminem powinniśmy przegłosować propozycję prezydium związaną z listą zaproszonych gości. Jak wiemy, były już perturbacje w związku z tym, że na posiedzeniach podkomisji pojawiają się osoby zwane popularnie lobbystami i są kłopoty z kwestiami proceduralnymi. Dlatego proponuję, aby Komisja przegłosowała listę przedstawicieli zaproszonych organizacji, a jeśli powstaną propozycje dokooptowania, to ponownie rozważymy tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#EwaMariaJanik">Umknęło mojej uwadze, że powinno się do listy dołączyć przedstawicieli Rady Przedsiębiorczości. Jeśli państwo posłowie zgodzą się na poszerzenie listy...</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzyJankowski">Mam prośbę, aby w pierwszej kolejności rozpatrzyć wnioski osób, które zgłaszają chęć uczestnictwa w pracach podkomisji, a dopiero później przegłosować skład grupy eksperckiej. W związku z tym zgłaszam swoją kandydaturę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejKrysiuk">W imieniu mojej organizacji zgłaszam zainteresowanie stałą współpracą z Komisją. Chciałbym zgłosić siebie oraz panią Krystynę Stogę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#RyszardUlicki">Ja również zgłaszam chęć uczestniczenia w pracach podkomisji. Wystosowaliśmy nasze stanowiska, ostatnie jest z dnia 26 stycznia br., skierowaliśmy je do marszałka Marka Borowskiego. Jesteśmy zaniepokojeni brakiem reakcji na te propozycje. Dotyczyły one istotnych problemów z koncesjonowaniem pewnego rodzaju działalności, która jest istotna i dla kultury polskiej, i dla funkcjonowania mediów w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekSawicki">Chciałbym zapytać panią minister, czy projekty ustaw, zanim trafiły do Sejmu, były konsultowane ze środowiskami gospodarczymi. Nie chciałbym nikomu ograniczać możliwości udziału w tym procesie legislacyjnym, ale pragnę zwrócić uwagę na to, że jeśli wszyscy państwo zadeklarują chęć pracy w podkomisji, to jestem przekonany, że nie ma możliwości, abyśmy w tej kadencji uchwalili tę ustawę. Jeśli taka jest wola i intencja środowisk gospodarczych - to proszę bardzo, jesteśmy otwarci i możemy przyjąć taki sposób procedowania. Jednakże obawiam się, że zaprowadzi nas to donikąd. Prosiłbym więc wszystkie instytucje, organizacje i środowiska gospodarcze o rozwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#EwaMariaJanik">Powtórzę, że będziemy zapraszali do poszczególnych obszarów tematycznych zainteresowane nimi organizacje. Sami jesteśmy bowiem zainteresowani tym, by wyeliminować z tego obszernego materiału wszystkie błędy, będziemy więc otwarci na państwa opinie na poszczególnych etapach rozstrzygania. Nie ma powodu, dla którego przedstawiciele organizacji czy urzędów centralnych mieliby nie być zapraszani, jednakże najefektywniejsze to będzie wówczas, gdy zaproszenie nastąpi w związku z dotyczącą ich materią. Szanujemy czas i państwa, i nasz. Z doświadczenia wiadomo, że pracy związanej z rozpatrywaniem poszczególnych artykułów nie będzie służyła znaczna liczba osób obecnych na sali. Jest wprost przeciwnie: im zespół lepiej przygotowany merytorycznie i mniejszy, tym praca przebiega sprawniej. To nie znaczy, że na posiedzeniu Komisji, gdy podkomisja przekaże już efekt swych prac, nie będzie możliwości ponownego spotkania się w takim szerokim gronie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AdamSzejnfeld">Wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że jest to jedna z najważniejszych ustaw dla przedsiębiorców, która w bieżącej kadencji będzie podejmowana przez parlament. Prawo tworzone w Sejmie nie zawsze - co trzeba z ubolewaniem przyznać - uwzględnia interes tych, w stosunku do których jest podejmowane. A to cel najważniejszy. Interes adresata i interes państwa to są dwa najważniejsze cele każdego prawa. Jeśli przedstawiciele adresatów tego prawa, przedstawiciele organizacji zrzeszających przedsiębiorców, pracodawców, ale nie tylko, także samorządu terytorialnego, będą brali udział w pracach nad ustawą od początku do końca, to jest zawsze większa szansa na to, że ono będzie lepiej służyło w praktyce. Doświadczenie uczy, że jeśli konsultacje są przeprowadzane wyłącznie w formie pisemnej, bądź na poszczególnych etapach i wystąpi różnica zdań co do podjętych już wcześniej rozstrzygnięć, to nie zawsze jest wola, czas, by do tych zapisów powrócić. Wydaje się, że lepiej jest współpracować na bieżąco nad dobrym prawem. To zawsze jest lepsze niż „etapowanie”, bo jak wspomniałem, życie nie pozwala na to, by powracać do poszczególnych kwestii, do rozstrzygnięć, które powinny być ponownie podjęte. Efekt jest taki, że po kilku miesiącach od przyjęcia ustawy, ktoś już występuje z propozycją jej nowelizacji, a tak nie powinno być. Proponowałbym, aby przyjąć optymalne rozwiązanie, które nie hamowałoby tempa prac nad ustawą, ale też nie tamowało bieżącego i ciągłego dostępu do tych prac przedstawicielom instytucji i organizacji, które wyrażają taka wolę. Nie bardzo widzę możliwość dopuszczania osób fizycznych, bo takich chętnych mogą być tysiące, to fakt.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KarolStec">Mieliśmy zaszczyt i przyjemność uczestniczyć w pracach nad tą ustawą, gdy znajdowała się jeszcze w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. Chcielibyśmy zgłosić chęć uczestnictwa w dalszych pracach nad ustawą i wnieść w nie swój wkład.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekKwietkoBębnowski">Chciałbym zgłosić udział dwóch osób jako przedstawicieli Krajowej Rady Doradców Podatkowych. Nasza działalność jest skierowana m. in. do przedsiębiorców i nasz udział w pracach nad ustawą wydaje się niezbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanGuz">Nasze Porozumienie aktywnie uczestniczyło w pracach przygotowawczych do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Projekt był również omawiany w Komisji Trójstronnej. Z przykrością stwierdzam, że dziś do pracy w Komisji jest zaproponowana tylko jedna strona: przedsiębiorcy. Nie ma natomiast strony związkowej. Prosiłbym o uwzględnienie na liście osób biorących udział w pracach przedstawiciela OPZZ. Zakres prac jest przecież bardzo szeroki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#EwaMariaJanik">Zanim przejdziemy do zgłaszania dalszych propozycji, chciałabym wyjaśnić, dlaczego ten problem jest tak istotny i z jakiego powodu poświęcamy mu tak wiele czasu. Otóż 97 organizacji, oprócz urzędów centralnych, zgłosiło zainteresowanie biegiem prac nad ustawą. Sądzę, że wszyscy są w stanie sobie wyobrazić, iż spełnienie tej prośby jest po prostu niemożliwe, jeśli się weźmie pod uwagę konieczność zapewnienia warunków pracy Komisji i podkomisji. Musimy siłą rzeczy wprowadzić jakieś ograniczenia. Nie chcę nikogo urazić wskazując, że jedna organizacja jest istotniejsza niż inna, a opinia przez nią wyrażana chętniej brana pod uwagę niż opinia innej organizacji. Pragnę też państwu uświadomić, że teraz bardzo ułatwione jest śledzenie prac legislacyjnych, ponieważ nawet kwestie procedowane w podkomisji są ujawniane w Internecie. Tak więc każda z organizacji może śledzić na bieżąco efekt tych prac, na każdym etapie procesu legislacyjnego. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wówczas, gdy państwo uznają, że należy się wypowiedzieć, wziąć udział na danym etapie prac, zgłosić swój udział w konkretnym posiedzeniu podkomisji czy Komisji. Jeśli byśmy uwzględnili wszystkie prośby o stały udział w pracach, a jak sądzę, lista zgłoszeń jeszcze się nie wyczerpała, to faktycznie nie skończymy prac nad tą ustawą w bieżącej kadencji Sejmu. A do tego nie chcielibyśmy w żadnym razie dopuścić. Sejm zobowiązał nas do procedowania we właściwym tempie, prowadzącym do uchwalenia ustawy. Pragnę w tym momencie zwrócić się do pań posłanek i panów posłów z prośbą o generalne rozstrzygnięcie, czy państwo podzielają punkt widzenia prezydium w przedstawionej przeze mnie formie, aby limitować listę stałą, z ewentualnym umożliwieniem każdej z organizacji wzięcia udziału na którymś z etapów prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZygmuntRatman">Ta dyskusja może trwać jeszcze długo, sądzę, że byłoby słuszne, aby prezydium zaproponowało uzgodnienia dotyczące udziału tych organizacji, których obecność wstępnie została ustalona. Jeśli ktoś jeszcze będzie chciał brać udział w pracach, to proponuję, aby na pierwszym posiedzeniu podkomisji, które odbędzie się jutro, zgłosił chęć pracy na etapie, jaki będzie dogodny do współdziałania.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EwaMariaJanik">Czy są inne wnioski związane z rozstrzygnięciem tego problemu? Nie widzę zgłoszeń. Skoro tak, to przejdziemy do przegłosowania listy. Czy mam ją odczytać, czy też państwo posłowie pamiętają zgłoszone organizacje? Dobrze, przeczytam ją jeszcze raz. Prezydium proponuje następującą listę organizacji, których przedstawiciel stale zapraszani byliby do udziału w pracach: Business Centre Klub, Konfederacja Pracodawców Polskich, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych, Krajowa Izba Gospodarcza, Związek Rzemiosła Polskiego, Naczelna Rada Zrzeszeń Handlu i Usług, Polska Rada Biznesu, Amerykańska Izba Handlowa w Polsce, Stowarzyszenie Menadżerów w Polsce, Izba Przemysłowo-Handlowa Inwestorów Zagranicznych w Polsce, Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa oraz przedstawiciele Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Już z góry chcę powiedzieć, że zgłoszone dziś dodatkowe propozycje udziału organizacji zanotował Sekretariat Komisji, ja również wiem, które organizacje się zgłosiły. Proszę, aby następne organizacje, jeśli mają taką wolę, zwróciły się o uwzględnienie ich na liście. Tą sprawą zajmie się prezydium ponownie i być może zadecyduje o poszerzeniu listy jeszcze w tygodniu, w którym odbędzie się posiedzenie podkomisji. Czy możemy przyjąć taką propozycję? Proszę o przegłosowanie zaproponowanej przez prezydium Komisji listy 12 organizacji, których przedstawiciele mieliby pracować nad projektami ustaw. Kto jest za zaproponowaną listą? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 3 wstrzymujących się, opowiedziała się za zaproponowaną listą. Jak już wspomniałam, prezydium rozpatrzy wszystkie sformułowane dziś propozycje i zrobimy wszystko, aby rozsądnie zaproponować państwa udział w pracach podkomisji i Komisji. Na tym etapie zakończylibyśmy kwestie formalne. Przechodzimy do wysłuchania propozycji i uwag natury ogólnej o przedstawionych projektach. Zanim jednak oddam głos państwu posłom i zaproszonym gościom, poproszę, aby - niezależnie od tego, że plenarna dyskusja już się w Sejmie odbyła - pani minister zechciała nas wszystkich poinformować o intencjach rządu związanych z wprowadzeniem głównych przepisów zawartych w projektach.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MałgorzataOkońskaZaremba">Jesteśmy po wielogodzinnej debacie plenarnej w Sejmie, po pierwszym czytaniu projektu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Odpowiadając na propozycję pani przewodniczącej chciałabym poinformować o głównych intencjach, jakie przyświecały rządowi podczas przygotowywania projektu ustawy. W połowie czerwca ubiegłego roku organizacje przedsiębiorców, pracujące w ramach Komisji Trójstronnej, zgłosiły wniosek, aby opracować nową ustawę, zawierającą rozwiązania prawne związane z działalnością gospodarczą w Polsce. Nowe - w zakresie podejścia do pewnych obszarów spraw, a nie w sensie funkcjonującego prawa działalności gospodarczej. Prace te odbywały się przy udziale partnerów z Komisji Trójstronnej, organizacji przedsiębiorców i przedstawicieli związków zawodowych. Były one bardzo intensywne. Niektóre szczegółowe rozstrzygnięcia były przedmiotem obrad Zespołu Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych. W ten sposób, 30 września 2003 r., a więc zaledwie po kilku tygodniach prac nad ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, ustawa nazywana potocznie ustawą matką została przyjęta przez Radę Ministrów. Przyjęła ona ten projekt rozstrzygając najważniejsze kwestie związane nowym podejściem do swobody prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Z nowym podejściem - powiadam, ponieważ główna myśl, która nam przyświecała podczas tych prac, dotyczyła poszerzenia zaufania do polskich przedsiębiorców, ograniczenia nadmiernych uprawnień administracji publicznej, ale nie tylko, bo także innych uprawnień wynikających ze szczegółowych ustaw, które zdaniem przedsiębiorców, naszych partnerów społecznych, a także zdaniem urzędników - przedstawicieli naszego resortu pracujących nad tą ustawą, nadmiernie ingerują w działalność gospodarczą prowadzoną przez naszych obywateli. To było główne przesłanie tej ustawy. Tam, gdzie uznaliśmy, że nie ma wymogów związanych z dostosowaniem prawa polskiego do prawa Unii Europejskiej, gdzie ze względu na bezpieczeństwo i zdrowie obywateli nie musimy ingerować jako organy administracji publicznej w działalność gospodarczą w Polsce, tam nastąpi poszerzenie zaufania do polskich przedsiębiorców i poszerzenie swobody prowadzenia działalności gospodarczej. Zakres przedmiotowy ustawy, wprowadzającej ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, nowelizującej 51 ustaw i ogromne zainteresowanie naszym posiedzeniem dzisiaj pokazują, jak ustawa o działalności gospodarczej, notabene dobry akt prawny na dzisiejsze czasy, obrosła w nadmierne regulacje prawne, które krepują działalność gospodarczą w Polsce. Chciałabym to szczególnie podkreślić. Apeluję do pań i panów posłów, a także do gości i przedstawicieli poszczególnych organizacji o to, aby państwo nie myśleli w kategoriach zachowania nadmiernych uprawnień, które wasze organizacje lub stowarzyszenia, czy też organy administracji publicznej mają w tym zakresie. Jako resort, który przygotował tę ustawę, jesteśmy bardzo doświadczeni po 7 miesiącach pracy. Tempo było naprawdę duże, jeśli się uwzględni, jaki to akt legislacyjny. Przeszliśmy już wszystkie batalie merytoryczne, tak naprawdę związane z obroną status quo. Na początku dyskusji wręcz proponowano poszerzenie niektórych uprawnień, a nie pójście z duchem tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#MałgorzataOkońskaZaremba">Ogromna determinacja, jaką wykazał pan wicepremier Jerzy Hausner oraz Rada Ministrów, przyjmując tę ustawę i przepisy wprowadzające, wskazuje jasno, w jakim kierunku chcemy, by zmierzała polityka państwa w zakresie przedsiębiorczości w Polsce. Chodzi o poszerzanie swobody prowadzenia działalności gospodarczej, poszerzenie zaufania do polskich przedsiębiorców, z jednej strony, z drugiej zaś strony - o ostre sankcje dla przestępców. Wedle naszego rozumowania polski przedsiębiorca to nie jest człowiek, który każdego dnia chce popełnić jakieś przestępstwo, złamać jakieś przepisy, to nie jest przestępca. Powtarzam to, co już mówiłam podczas debaty w parlamencie. Osoba prowadząca działalność gospodarczą, która łamie przepisy obowiązujące na terenie RP, to nie jest przedsiębiorca, a przestępca. Chcielibyśmy, aby do wszystkich to nowe podejście dotarło. Przez 14 lat gospodarki wolnorynkowej organa administracji publicznej tworzyły prawa ze względu na patologie, jakie występowały w obrocie gospodarczym i to, co dzisiaj mamy, to właśnie nadregulacja prawna. Za bardzo wszyscy ingerujemy w działalność gospodarczą, którą ktoś podejmuje na własne ryzyko, na własną odpowiedzialność, ciężko pracując nie przez 8 godzin, jak to robi większość z nas, urzędników, ale przez niemal całą dobę, w ogromnym stresie i przy ogromnej niepewności prawa w Polsce. Te wszystkie nadregulacje prawne, to, w co „obrosła” ustawa o działalności gospodarczej, miało być zaporą przeciwko patologicznym sytuacjom, czyli przeciwko działalności przestępców, a nie polskich przedsiębiorców. Odsetek działalności przestępczej wśród przedsiębiorców zamyka się w granicach kilku procent. Ogromna rzesza polskich przedsiębiorców to są uczciwi obywatele, którzy w ramach normalnej działalności na własne ryzyko, przy ogromnym wysiłku, chcą mieć pewność stosowania prawa, swobodę podejmowania działalności. Nie rozumiemy, dlaczego mielibyśmy nadal zachować prawo do zbyt głębokiego ingerowania w to, jak ktoś prowadzi działalność gospodarczą. To jest główna filozofia rządu przedstawiona w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Bardzo namawiam wszystkich państwa, którzy będą uczestniczyli w pracach nad tą ustawą, do stosowania takiego właśnie toku rozumowania. Rząd jest silnie zdeterminowany, aby przy tak zdecydowanym poparciu tej ustawy, doszło do jej uchwalenia. Mam nadzieję, że dojdzie do takiego momentu. Od początku prac przedstawiciele przedsiębiorców w nich uczestniczyli. Konsultowaliśmy też te przepisy z ponad stoma instytucjami, organizacjami i zrzeszeniami. Te prace odbywały się „przy otwartej kurtynie”. Jak państwo mieli okazję przeczytać w doniesieniach prasowych, był ogromny opór przed ograniczaniem nadmiernych uprawnień administracji publicznej. Udało nam się doprowadzić ustawę do szczęśliwego finału. Nie ma tu rozwiązań takich, które by łamały zasady filozofii, którą chcielibyśmy prowadzić do polskiego prawa gospodarczego, do funkcjonowania organów administracji publicznej. Tworzymy prawo dla uczciwych przedsiębiorców i wprowadzamy sankcje dla wszystkich, którzy nie będą tego prawa stosowali. Rozumiem, że pani przewodnicząca prosiła tylko o wprowadzenie ogólne, gdyż na tematy merytoryczne już dyskutowaliśmy. Intencje ustawodawcy widać w zakresie poszerzania zaufania do przedsiębiorców, np. w ograniczaniu uprawnień administracji publicznej do żądania od przedsiębiorcy spełnienia dodatkowych wymogów wykraczających ponad to, co wynika z przepisów prawa. Dla każdego prawnika jest to oczywiste - taka powinna być praktyka stosowania prawa. Niestety, te wszystkie patologiczne przypadki, nadregulacje, prawne, ale też niektóre praktyki stosowane w naszym życiu gospodarczym pokazują, że to, co wydawać by się mogło normą ogólną, tzw. prawem zwyczajowym, nie jest respektowane.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#MałgorzataOkońskaZaremba">Pragnę poinformować Komisję, że w wyniku prac nad ustawą o swobodzie działalności gospodarczej i nad przepisami wprowadzającymi zarysowały się trzy dodatkowe obszary, nad którymi obecnie pracuje rząd, a które będą miały znaczenie dla przedsiębiorców w Polsce. Po pierwsze: art. 10 w przepisach ogólnych mówi o tym, że jeżeli podatnik w Polsce wystąpi o wiążącą interpretację prawa podatkowego do organów skarbowych w indywidualnej sprawie, to w wyniku zastosowania się do tej interpretacji, nawet w przypadku konieczności jej zmiany przez organ, podatnik nie poniesie żadnych konsekwencji finansowych. Dzisiaj, niestety, w takich sytuacjach podatnik ponosi konsekwencje, naliczany jest podatek do zwrotu do urzędów skarbowych. To będzie nowa instytucja, mająca zapewnić stabilność stosowania prawa podatkowego w Polsce, by nagłaśnianie medialnie kazusy już nigdy nie miały miejsca. Druga instytucja, dotycząca interpretacji prawa podatkowego, będzie tyczyła możliwości ustalenia przed zdarzeniem podatkowym wiążącej metody ustalania cen transferowych między podmiotami. Te dwie instytucje, o które rząd uzupełni strategię podatkową przegłosowując ostatecznie przepisy wprowadzające do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej i autopoprawkę do niej, mają dać polskim przedsiębiorcom, polskim podatnikom pewność stosowania prawa podatkowego z odpowiednim wyprzedzeniem, czyli przed zdarzeniem podatkowym. Jest jeszcze jeden obszar problemów, które - mam nadzieję - zostaną w najbliższym czasie rozwiązane przez ministra finansów poprzez konkretne przepisy ordynacji podatkowej. Chodzi o konsolidację lub likwidację pewnych instytucji kontrolnych w Polsce. Dzisiaj mamy około 50 takich instytucji, których kompetencje i zadania pokrywają się. To zadanie jest prowadzone przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Stanowi ono efekt przeglądu i analizy prawa gospodarczego dokonanych podczas prac nad ustawą o swobodzie działalności gospodarczej. Trzeci obszar spraw, nad którym toczą się prace w naszym resorcie dotyczy przeglądu wszystkich ustaw związanych z wprowadzeniem zezwoleń, czy też, wedle nazewnictwa stosowanego w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej - z działalnością regulowaną. Chcemy przejrzeć wszystkie obowiązki pod kątem wymogów prawa wspólnotowego, jak również pod kątem zabezpieczenia interesów państwa i pozostawić tylko te, które są bezwzględnie potrzebne w naszym obrocie gospodarczym. Pragniemy też, aby warunki, które musi spełnić przedsiębiorca chcący działać w obszarze działalności regulowanej, również nie były zbyt rygorystyczne na terenie Rzeczypospolitej Polskiej w porównaniu z tymi, które muszą spełniać inni przedsiębiorcy na terenie Unii Europejskiej. Wszystkie te wysiłki podejmujemy po to, aby wspomóc polskich przedsiębiorców w ich działalności, aby organy administracji publicznej nie miały w nieskończoność pozycji władczej tam, gdzie jej naprawdę mieć nie muszą, aby bardziej pełniły rolę służebną i wspomagającą wobec obywateli. Wszystkie prace w resorcie od dwóch lat idą w kierunku zwiększenia konkurencyjności polskich przedsiębiorców. Nie tylko ze względu na politykę ogólną handlową i podatkową. Wszyscy musimy zdawać sobie z tego sprawę, przede wszystkim zaś urzędnicy posiadający uprawnienia, że przeszkadzanie, utrudnianie, nadmierna ingerencja, obniża konkurencyjność polskich przedsiębiorców, którzy działają w obszarze Unii Europejskiej. O takie myślenie w imieniu rządu i polskich przedsiębiorców gorąco apeluję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EwaMariaJanik">Zgodnie z zapowiedzią otwieram dyskusję. Usilnie proszę, aby na tym etapie zechcieli państwo wyrażać pogląd związany z ogólną materią ustaw. Z wielkim zainteresowaniem będziemy wysłuchiwać państwa uwag związanych z poszczególnymi artykułami już w trakcie procedowania, a te dzisiaj wygłoszone ogólne opinie w sposób znakomity pozwolą paniom posłankom i panom posłom pracującym w podkomisji ds. gospodarki zwrócić szczególną uwagę na te problemy, które dziś państwo zechcą nam zasygnalizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaStoga">Chciałabym zwrócić uwagę na kwestię, którą poruszyliśmy w naszym pisemnym wystąpieniu, a dotyczącą m. in. włączenia działalności zawodowej do pojęcia „działalność gospodarcza” w rozumieniu art. 2 projektu ustawy, przy jednoczesnym braku rozwiązań normatywnych definiujących działalność zawodową, lub w jakikolwiek inny sposób wskazujących, jak ustawodawca rozumie w tym konkretnym przypadku, na potrzeby ustawy, pojęcie działalności zawodowej. Może to - i z pewnością będzie - nastręczało wiele kłopotów interpretacyjnych. To pojęcie zostało włączone jedynie werbalnie. Biorąc pod uwagę, jak różnorodna jest działalność zawodowa, na pewno ta ustawa będzie w tym aspekcie trudna do zinterpretowania. Dlatego też Krajowa Rada Radców Prawnych, uwzględniając specyfikę naszego zawodu - a działamy w czterech różnych formach - stwierdza, iż zaproponowane rozwiązanie w naszym przypadku nie będzie odpowiednie. Przesłaliśmy nasze wnioski, nie będę ich teraz omawiała, ale bardzo proszę o to, by zostały uwzględnione w postaci albo pierwszej wersji, czyli poprzez wyłączenie nas z ustawy, albo w wersji drugiej, jako ograniczenie możliwości jej stosowania. Podkreślam, że może to dotyczyć bardzo wielu zawodów, zwłaszcza zawodów zaufania publicznego, bo ustawy korporacyjne są w dysonansie z tą ustawą. Trzeba więc określić relacje projektowanej ustawy do innych ustaw, regulujących zasady wykonywania poszczególnych zawodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#EwaMariaJanik">Opinie te zostały już paniom posłankom i panom posłom dostarczone i będziemy je rozpatrywać na etapie omawiania poszczególnych artykułów tak na podkomisji jak i Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RyszardUlicki">Kolejny raz - bo powstała już cala literatura na ten temat - pragnę zwrócić uwagę wszystkich tu obecnych na to, że w tym projekcie ustawy w art. od 52 do 54 mówi się o tzw. koncesjonowaniu działalności. Chcę przypomnieć, że istnieje taki rodzaj działalności jak rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych. Jesteśmy głęboko przekonani, że u podstaw decyzji dotyczącej ubiegania się o koncesje leżą zapewne argumenty natury materialnej. Jednakże rodzą one skutki także natury pozamaterialnej. W Unii Europejskiej toczy się debata na temat definiowania operatorów różnych sieci i warto zwrócić uwagę na to, że dzielenie koncesji w przypadku rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych pozostaje tym rodzajem działalności, który związany jest z bardzo skomplikowaną kwestią dostępu do informacji, wolności słowa, odpowiedzialności za treść przekazu itd. Nie chciałbym już nawet odwoływać się do takich ważkich argumentów jak interes narodowy, interes polskiej kultury, bo są to - nie wiadomo zresztą dlaczego - argumenty dość wyświechtane, zwłaszcza w debatach dotyczących pieniędzy i gospodarki. Jednakże chcę zwrócić państwa uwagę na to, że istnieje ryzyko, iż sprowadzenie problemu tylko do, nazwijmy to, przetargu - bo decydować będzie ilość pieniędzy - może sprawić, że polscy nadawcy, polscy przedsiębiorcy, którzy będą chcieli ponosić odpowiedzialność za treści programowe, za jakość informacji i jej charakter, po prostu zostaną zepchnięci na margines. Nie będę tu porównywał potencjałów gospodarczych, które pojawią się na polskim rynku medialnym zaraz po 1 maja br., bo nikogo nie chcę straszyć. W naszej praktyce jako Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji mamy takie oto doświadczenie, że zgłasza się zwykle kilku chętnych do jednego pasma. Dokonujemy wyboru, ale kierujemy się innymi kryteriami. Chcielibyśmy bardzo, aby ta wolność, o której tu się mówi, nie doprowadziła w tej dziedzinie do anarchii, a zwłaszcza do zmarginalizowania polskiego żywiołu gospodarczego, który chce ponosić odpowiedzialność za aspekty dotyczące pozamaterialnej sfery działalności. Nie mówię już o prawach autorskich, wartościach i wielu innych sprawach. Pragnęlibyśmy, aby aspekty, które poruszyłem, nie umknęły kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JerzyMarkuszewski">Uważamy, że przyjęcie tej ustawy będzie jednym z najbardziej istotnych elementów programu działań władz publicznych na rzecz szybkiego wzrostu gospodarczego. Najistotniejsze i bardzo korzystne dla firm są w ustawie regulacje dotyczące ograniczenia czasu kontroli, większej przejrzystości i jednoznaczności, zapewnienia większej stabilności obowiązującego prawa. Za szczególnie istotny uznajemy art. 10 projekt ustawy, uważamy, że powinno być obligatoryjne zobowiązanie organów podatkowych do przygotowywania wiążących, pisemnych interpretacji prawa podatkowego. Znacznie zmniejszy to ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej. Nie wszystko jest tak świetne w projekcie ustawy, z niepokojem przyjmujemy np. ograniczenia dotyczące rozwiązań korzystnych dla przedsiębiorców. Bardzo ważne jest dla nas wprowadzenie ograniczenia czasu kontroli, tymczasem w autopoprawce z 6 lutego br. poprzez dodanie pkt. 4 zostaje stworzona możliwość przedłużenia czasu kontroli przedsiębiorstwa. Zmiana ta pozwala na przedłużenie czasu kontroli w przypadku badania zasadności dokonania zwrotu podatku od towarów i usług. Z napływających opinii, szczególnie od eksporterów wynika, że w firmach te kontrole zajmują wiele tygodni. Uważamy, że w wymienionych przypadkach należałoby wprowadzić możliwość przedłużenia kontroli zgodnie z art. 78 ust. 1. Niektóre sprawy są szczegółowe, chodzi o wyjaśnienie pewnych sformułowań, np. w art. 2 należałoby określić bardziej racjonalnie i szczegółowo pojęcie „prowadzenia działalności w sposób organizowany i ciągły”. Art. 12 stanowi, że organy administracji publicznej wykonując swoje zadania współdziałają z organizacjami pracodawców i pracowników, a także z organizacjami przedsiębiorców i samorządem zawodowym. Naszym zdaniem jest oczywiste, że w pierwszej kolejności współpracują z organizacjami samorządu gospodarczego przedsiębiorców i samorządu zawodowego. Współpraca z organizacjami pracodawców i pracowników może być, naszym zdaniem, podejmowana w przypadkach, gdy dotyczy to wypełniania przez te organizacje ich ustawowych celów działania. W naszej opinii zawarta w art. 24 niczym nieograniczona jawność ewidencji koliduje z zasadą ochrony danych osobowych. Godząc zasadę ochrony danych osobowych z zapewnieniem dostępu do informacji należy uzależnić prawo dostępu od wykazania przez zainteresowanego interesu prawnego. W art. 63 i 64 mowa jest o działalności regulowanej w rozumieniu innych ustaw. W związku z tym uważamy użycie w art. 63 słów „nieregulowanych” i „regulujących” w obecnym kontekście za pewną niezręczność legislacyjną. Ostatnia ze szczegółowych uwag dotyczy art. 74 ust. 3 pkt. 7, gdzie w mówi się, że upoważnienie do kontroli powinno zawierać datę rozpoczęcia i przewidywanego terminu zakończenia kontroli. Proponujemy, by można było wyprzedzająco przekazywać przedsiębiorcom informacje o planowanych kontrolach.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#EwaMariaJanik">Będziemy wdzięczni za przekazanie nam informacji o poruszonych zagadnieniach na piśmie po to, aby posłowie mogli je w ramach prac podkomisji rozpatrzyć szczegółowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JeremiMordasewicz">Mam tylko jedną prośbę, abyśmy nie musieli czekać na wdrożenie tej ustawy do 1 stycznia 2005 r. W trybie konsultacji odnosiliśmy się do niej i nie zgłaszaliśmy zastrzeżeń. Prosilibyśmy tylko o przyspieszenie wejścia w życie tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#EwaMariaJanik">Ze swojej strony mogę obiecać, że Komisja zrobi wszystko, aby w dobrym tempie pracować nad ustawami. Jeśli państwo zechcą nam w tym pomóc, to efekt, o którym powiedział mój przedmówca, będzie możliwy do osiągnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#BronisławWesołowski">Proponowałbym w art. 13 pkt 1 dodać dwa wyrazy: „w tych państwach”. Chodzi o wprowadzenie zasady wzajemności. My szeroko otwieramy się na współpracę z państwami Unii Europejskiej, ale trzeba pamiętać, że jeśli ta ustawa zostanie przyjęta, to np. piekarz niemiecki bez problemów będzie mógł otworzyć w Polsce piekarnię, a cukiernik - cukiernię i prowadzić działalność gospodarczą. Polski piekarz lub cukiernik będzie tej możliwości pozbawiony, gdyż np. w Niemczech trzeba mieć kwalifikacje zawodowe i dopiero wówczas można tam podjąć działalność rzemieślniczą. Podobnie jest we Włoszech, we Francji, gdzie są pewne ograniczenia w zakresie podejmowania działalności gospodarczej. Jeśli więc osoby z tych państw chcą prowadzić tę działalność u nas, to powinno się do wspomnianego przeze mnie zapisu dodać wyrazy „w tych państwach”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#EwaMariaJanik">Ponieważ zaczynamy wkraczać w materię konkretnych zapisów, jeszcze raz proszę o zgłaszanie uwag na piśmie, nawet już teraz, bo tylko takie możemy poddać procedurze w podkomisji. Aby tak się stało, musi dany wniosek przejąć któryś z posłów. Czy ktoś jeszcze chce się wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejDubec">Występowaliśmy już w tej sprawie pisemnie do pana przewodniczącego Zbigniewa Kaniewskiego, a jeszcze wcześniej, do strony rządowej, adresatem była pani minister Małgorzata Okońska-Zaremba. Zwracaliśmy uwagę na pewną dość istotną różnicę miedzy zakresem podmiotowym ustawy w art. 1 i zakresem, który wyraża art. 72, mówiący o kontroli przedsiębiorcy, która odbywa się na zasadach określonych w niniejszej ustawie. W art. 72 sformułowano jakby klauzulę generalną o znaczeniu konstytucyjnym, kontrola przedsiębiorcy miałaby dotyczyć wszystkich organów w państwie, nawet tych, które nie działają w administracji publicznej, a są umocowanymi konstytucyjnie organami kontroli państwowej, jak np. Najwyższa Izba Kontroli, lub dotyczyłaby organów podległych Sejmowi, jak np. Państwowa Inspekcja Pracy czy Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Ponieważ te organa, a w szczególności Najwyższa Izba Kontroli, mają regulacje prawne związane z procedurą kontrolną, z zakresem kontroli określone - oczywiście oprócz konstytucji - w odrębnej ustawie, nasza propozycja szła w tym kierunku, aby art. 72 rozpoczynający rozdział 5 Kontrola przedsiębiorcy, także dostosować do zakresu podmiotowego, o jakim jest mowa w art. 1, tzn. aby wskazać, że kontrola przedsiębiorcy prowadzona przez organy administracji publicznej odbywa się na zasadach określonych w niniejszej ustawie. Wówczas te dwa przepisy konweniowałyby ze sobą. W innym przypadku wydawać się bowiem może, iż przepis art. 72 ma znaczenie erga omnes i obowiązuje wszystkie organy, niezależnie od tego, czy są to organy administracji publicznej, czy też nie, co powodowałoby szereg perturbacji. Propozycje przepisów zawarte zostały w pismach kierowanych przez prezesa NIK, niemniej chcieliśmy na posiedzeniu Komisji wskazać na potrzebę tych konkretnych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekKwietkoBębnowski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że jeśli chodzi o kontrolę zwrotu podatku od towarów i usług, to z reguły jej nie ma, są to czynności sprawdzające, troszkę inaczej uregulowane w Ordynacji podatkowej. Wydaje się, że właściwe byłoby włączenie czynności sprawdzających w zakres pojęcia „kontrola” w rozumieniu niniejszej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#EwaMariaJanik">Ponawiam moją prośbę o przekazanie uwag i propozycji poprawek w formie pisemnej. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Z wielką przyjemnością muszę powiedzieć, że zainteresowanie materią projektów ustaw jest ogromne, zaangażowanie zaproszonych gości w ewentualną pomoc na posiedzeniach podkomisji i Komisji także. Będziemy bardzo zainteresowani każdą merytoryczną uwagą związaną z tak obszerną i trudną materią. Każdą z propozycji będziemy rozpatrywać bardzo wnikliwie. Wracając do sprawy zapraszanych gości na posiedzenie podkomisji przy rozpatrywaniu poszczególnych spraw chcę państwa uspokoić, że już te zgłoszenia, o których wiemy, które zostały dokonane dzisiaj, podczas posiedzenia, zostaną bardzo pilnie rozpatrzone po to, aby umożliwić zgłoszonym organizacjom wzięcie udziału w posiedzeniach podkomisji. Jeśli jeszcze jest potrzeba zgłoszenie udziału, to proszę, aby takie zgłoszenia już dziś przedstawić w Sekretariacie Komisji. Wszystkich państwa namawiam także do śledzenia toku legislacyjnych prac w Internecie, do zgłaszania uwag związanych z procesem legislacyjnym na każdym etapie prac Komisji i podkomisji. Dziękuję wszystkim za udział w posiedzeniu Komisji. Informuję, że najbliższe posiedzenie podkomisji ds. gospodarczych odbędzie się w tej samej sali jutro, czyli we środę, o godz. 16.15. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>