text_structure.xml 25.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewKaniewski">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw związanych z programem rządowym „Przedsiębiorczość-Rozwój-Praca”. Witam wszystkich posłów i przedstawicieli rządu. Porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy od spadków i darowizn (druki nr 737 i 895). Zestaw poprawek otrzymaliście państwo na piśmie, a zatem przystępujemy do ich rozpatrzenia. Poprawkę nr 1 zgłosiła posłanka Ewa Kopacz wraz z grupą posłów. Proszę o scharakteryzowanie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jestem w grupie posłów, którzy zgłosili tę poprawkę i chcę powiedzieć, że jest ona bardzo czytelna, a dotyczy tego, aby osoby z pierwszej grupy podatkowej, w przypadku nabycia własności rzeczy czy praw majątkowych w drodze spadku, darowizny, zachowku lub nieodpłatnego zniesienia współwłasności, nie ponosiły ciężarów nabycia tej własności. Chodzi o to, że najczęściej to najbliższa rodzina przyczynia się do tego, że powstaje określony majątek. Proponowany zapis ma zatem na celu ochronę dziedziczenia, które jest konstytucyjną zasadą państwa prawnego wyrażoną w przepisie art. 21 Konstytucji RP. Istniejące rozwiązanie zawarte w ustawie o podatku dochodowym od spadków i darowizn obciążające podatkiem spadkobierców, także należących do pierwszej grupy podatkowej, prowadzi w wielu wypadkach do przekreślenia celu instytucji dziedziczenia, jaką jest wstąpienie spadkobiercy w ogół spraw i obowiązków majątkowych. Obowiązek zapłaty podatku sięgający od 3 do 7 proc. wartości nabytego majątku w bardzo wielu przypadkach oznacza konieczność upłynnienia majątku będącego przedmiotem spadkobrania. Powoduje to często utratę przez spadkobierców tych przedmiotów majątkowych, które nabyli w drodze testamentu lub ustawowego powołania do spadku. Jest to również, boleśnie odczuwana w tym przypadku, konieczność dokonywania sprzedaży rzeczy, czy nieruchomości wchodzących w skład spadku, w sytuacji gdy spadkobierca nie posiada środków pieniężnych. Sens tej poprawki jest również taki, iżby w drodze dziedziczenia i bez płacenia podatku spadkowego rodził się określony kapitał, który jest tak cenny dziś na rynku i będzie służył inwestowaniu w ten rynek. Uważamy, że zasadne jest również objęcie takim zwolnieniem nabycie rzeczy i praw majątkowych w drodze nieodpłatnego zniesienia współwłasności, zwłaszcza powstałych na skutek dziedziczenia. Zwolnienie to byłoby celowe zwłaszcza z uwagi na tę gospodarczą podstawę, o której wcześniej mówiłam. Nieobjęcie takiej sytuacji zwolnieniem od podatku oznacza niezasadne uprzywilejowanie pozycji Skarbu Państwa w stosunku do spadkobierców będących osobami najbliższymi dla spadkodawców. Godzi też w zasadę ochrony dziedziczenia. Realizacja założonej w art. 18 Konstytucji RP zasady ochrony i opieki nad rodziną powinna polegać, naszym zdaniem, również na przyznaniu zwolnienia od podatku od spadków i darowizn w przypadku nabycia rzeczy lub innych praw majątkowych w drodze darowizny. Taka jest intencja wnioskodawców i taki sens zgłoszonej poprawki. Proszę Komisję o pozytywne jej zaopiniowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewKaniewski">A jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GrzegorzNowecki">Stanowisko rządu do tej poprawki jest negatywne. Po pierwsze, jeśli spojrzymy na cel regulacji przedłożonej obecnie Sejmowi, to ma ona na celu uregulowanie w praktyce najbardziej pilnych potrzeb z punktu widzenia stosowania przepisów ustawy o podatku od spadków i darowizn. Po drugie, zgłoszona przez posłów propozycja nie przedstawia skutków finansowych, a jak wiemy, podatek od spadków i darowizn stanowi dochód jednostek samorządu terytorialnego. W takim przypadku propozycja ta powinna być też zaopiniowana przez Komisje Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. Chciałbym też zauważyć, że ostatnie zmiany jakie Sejm uchwalił w ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych jak i w ustawie o opłacie skarbowej wspierającej przedsiębiorczość, pociągały skutki finansowe w postaci zmniejszenia wpływów do kas gmin. Chciałbym też podkreślić tu kwestię legislacyjną. Powstaje bowiem pytanie do Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu dotyczące nie tylko samej poprawki, ale kontekstu całej ustawy. Jeżeli mielibyśmy zwolnić pierwszą grupę podatników od podatku od nabycia niemal wszystkich praw majątkowych, z wyjątkiem nabycia praw do wkładów oszczędnościowych, bo o tym się w poprawce nie mówi, to przecież trzeba pamiętać, że ustawa już przewiduje dla tej grupy szereg ulg, zwolnień i wyłączeń. Mówią o tym przepisy zawarte w art. 4 ust. 1 pkt 4, 5, 6, 9a, 9d, w art. 10 ust. 2 i w art. 16 ust. 1. Wprowadzenie tej poprawki musiałoby się wiązać z dość gruntowną zmianą całej ustawy. Chcę także zwrócić uwagę, że przy zniesieniu współwłasności przewidujemy zachowanie preferencji dla pierwszej grupy podatkowej. Otóż ta grupa osób byłaby w tej sytuacji zwolniona od podatku. Oczywiście ustawa o podatku od spadków i darowizn wymaga wielu zmian i dlatego rząd przygotowuje gruntowną jej nowelizację, która, mam nadzieję, będzie przedstawiona Sejmowi w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrystynaSkowrońska">Przykro mi, ale uwagi rządu w sprawach proceduralnych są może słuszne, ale w tym zakresie można by przecież doprowadzić do poprawności zapisu zgodnego z intencją wnioskodawców. Nie mogę się natomiast zgodzić z tym, że rząd wskazuje, iż nie przeprowadzono konsultacji. Przecież w tym trybie to nie było w żaden sposób możliwe. W związku jednak z odczuciem społecznym wydaje się, że wnioskowanie o taką regulację jest rzeczą niezwykle istotną, jako że przy ustawie abolicyjnej rząd pozwolił sobie pokazać tylko oczekiwane przychody, jakie ta ustawa miałaby za sobą nieść. Nie pokazał natomiast, co by było, gdyby w sposób poprawny prowadzono całe postępowanie w stosunku do osób nie płacących podatków, oszukujących i ukrywających swoje dochody. W tym przypadku wskazanie skutków finansowych może jest zasadne, zwłaszcza że rząd z taką troską wskazuje, że są to dochody gmin. Niemniej jednak w przypadku podatków od spadków i darowizn gminy bardzo często same, swoimi decyzjami wypełniają zapotrzebowanie społeczne w tym zakresie. Wielokrotnie, nawet z trybuny sejmowej mówiło się, że same miasta i gminy podejmują takie właśnie decyzje. Przyjęcie jednak generalnego rozwiązania pozwoliłoby na to, że z tego dobrodziejstwa mógłby skorzystać nie tylko krąg osób mający określoną wiedzę, ale wszystkie osoby obdarowane spadkiem czy darowizną. Jeśli chodzi o współpracę z Biurem Legislacyjnym w zakresie uzyskania poprawności zapisu, jestem do dyspozycji, podobnie jak gotowa jestem do dalszej współpracy, jeśli Komisja podzieli nasz wniosek w tym zakresie i przychyli się do naszej intencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AdamSzejnfeld">Ja popieram tę poprawkę, a odnosząc się do wypowiedzi pana dyrektora chcę powiedzieć, że jest rzeczą oczywistą, iż przepisy ustawy przewidują szereg możliwości korzystania z ulg zmniejszających koszty przejmowania spadków, ale tego rodzaju system rodzi zawsze różne możliwości, niekoniecznie zgodne z prawem. Jest też tak, że jedni mogą z tych ulg skorzystać, inni nie, nawet jeżeli mają taką samą sytuację, bo to zależy od wolnej decyzji organu podatkowego gminy. Propozycja złożona przez grupę posłów jako poprawka jest natomiast propozycją generalną. Myślę, że społeczeństwo polskie dorosło do tego, po 12 latach zatracania tożsamości oraz siły i wagi rodziny dla rozwoju kraju i narodu. To rozwiązanie niewątpliwie umacniałoby pozycję rodziny w społeczeństwie i dawałoby silny impuls członkom rodziny dla motywacji wewnętrznej, by w sposób przedsiębiorczy dbać nie tylko o siebie, ale także o przyszłość wszystkich członków swojej rodziny, a przede wszystkim dzieci. Ta motywacja jest tylko wtedy pełna i optymalna, jeśli wiemy, że to co wypracujemy podczas swojego życia będzie mogło być przejmowane, konsumowane i generowane w sposób pozytywny także i dla naszych zstępnych. Uważam, w związku z tym, że państwo powinno mieć większy interes w tym, aby tę poprawkę przyjąć, bo korzyść z tego będzie niewspółmierna do ewentualnego ubytku w budżetach gmin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszParchański">Chciałbym zwrócić uwagę, iż obliczenie skutków finansowych byłoby tu niezwykle trudne. Trzeba bowiem pamiętać, że dziś wiele osób chcąc uniknąć obciążenia podatkiem spadkowym nie decyduje się na przeprowadzanie postępowania spadkowego. W związku z tym jest ogromny bałagan w ewidencji gruntów i nieruchomości i generalnie w stanie prawnym wielu majątków. Jeśli więc mówimy o jakiejś regulacji i skutkach finansowych to trzeba pamiętać również i o tym. Zwolnienie z podatków nie musi wcale oznaczać uszczuplenia dochodów gmin, a doprowadzi do uporządkowania stanu prawnego wielu nieruchomości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewKaniewski">Wysłuchaliśmy opinii posłów wnioskodawców, a także stanowiska rządu, przystępujemy zatem do głosowania. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem poprawki nr 1 zgłoszonej w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn? Stwierdzam, że Komisja przy 8 głosach za i 8 przeciwnych oraz braku głosów wstrzymujących się postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaSkowrońska">Intencją wnioskodawców tej poprawki było podwyższenie kwot wolnych od podatku od spadków i darowizn. W pierwszej grupie podatkowej proponujemy, aby była to kwota 20 tys. zł, w drugiej grupie podatkowej - 15 tys. zł i w trzeciej grupie podatkowej - 10 tys. zł. Uzasadnienie dla takiej propozycji jest następujące. Otóż kwota wolna od podatku już od dłuższego czasu nie była waloryzowana, jako że wskaźnik waloryzacji ustalony w wysokości 20 proc. nie przystawał do rzeczywistych warunków. Nie wnosimy tu uwag do kwoty waloryzacji w roku bieżącym, ale wydaje się, że przy takiej wysokości - jaką zaproponowano - jeszcze przez długi czas kwota wolna od podatku nie będzie podwyższana. Intencją naszą było również zrównoważenie siły nabywczej pieniądza. Kiedy w ustawie znalazł się pierwotny zapis kwoty wolnej od podatku, to np. 6 tys. zł dla pierwszej grupy stanowiło jakąś wartość. Można było za to kupić np. pół samochodu. Dziś jest to kwota o znacznie mniejszej sile nabywczej. Wydaje się, że jest to rozwiązanie alternatywne w stosunku do tego, jakie prezentowałam wcześniej. Jest ono jasne i czytelne i dlatego proszę o poparcie naszej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewKaniewski">Jakie jest stanowisko rządu wobec tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IrenaOżóg">Rozumiem intencję wnioskodawców i zdaję sobie sprawę, że na tę poprawkę należy spojrzeć także z punktu widzenia poprawki dotyczącej poziomu inflacji upoważniającej do kolejnej waloryzacji przedziału skali podatkowej i kwot wolnych. Jest tu bowiem taki wniosek, aby zmienić ten poziom waloryzacji z 10 proc., jak zaproponował rząd, do 6 proc. Jest to zatem dylemat, bowiem trzeba brać też pod uwagę skutki finansowe jakie dla samorządów miałaby jedna i druga propozycja. Bez uzgodnienia tych skutków z przedstawicielami jednostek samorządu terytorialnego, niestety, muszę się sprzeciwić temu wnioskowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewKaniewski">Przystępujemy do głosowania. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem poprawki nr 2 zgłoszonej przez posłankę Krystynę Skowrońską wraz z grupą posłów? Stwierdzam, że Komisja, przy 6 głosach za, 8 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, postanowiła nie rekomendować Sejmowi poprawki nr 2. Przechodzimy do omówienia poprawki nr 3, której autorem jest poseł Mieczysław Jedoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MieczysławJedoń">Na wstępie chcę prosić pana przewodniczącego jak i całą Komisję o przyjęcie mojej autopoprawki do zgłoszonej wcześniej poprawki nr 3. Dotyczy ona obniżenia wskaźnika waloryzacji, o której jest mowa w art. 1 pkt. 8. Proponuję obniżenie go z 10 proc. do 6 proc., co ma na celu urealnienie procesu waloryzacji, który wpływa bezpośrednio na wielkość obciążenia podatkiem od spadków i darowizn. Chodzi tu o faktyczne skrócenie okresu, w którym waloryzacja następuje, co jest bardziej korzystne dla podatników. Wobec tego, że waloryzacja kwot wolnych od podatku w poszczególnych przedziałach grup podatkowych następuje na podstawie rozporządzenia ministra finansów, proponuję jednocześnie dokonanie takiej waloryzacji już teraz, przy zastosowaniu wskaźnika 6,4 proc. Taki wskaźnik wynika ze zrostu cen artykułów nie żywnościowych w okresie od ostatniej waloryzacji do dnia dzisiejszego. W konsekwencji waloryzacja według nowych zasad uwzględniałaby kwoty wolne obowiązujące od dnia 1 stycznia 2003 r., a nie kwoty obecne, obowiązujące zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 18 lutego 2000 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewKaniewski">Rozumiem, że wszyscy otrzymali nową treść pańskiej poprawki zawierającą to, co pan teraz powiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chcę zwrócić uwagę, że zgłoszona przez posła Mieczysława Jedonia autopoprawka może być odczytana jako nowa poprawka, a to jest niemożliwe poza drugim czytaniem. Zdaniem Biura Legislacyjnego jest to właśnie nowa poprawka, bowiem zawiera zupełnie nowe treści. O ile pierwotna poprawka nr 3 zawierała zaledwie kilka słów mieszczących się na jednej linijce druku, o tyle nowa wersja rozbudowana jest do półtorej strony tekstu. W takiej sytuacji trudno byłoby nam uznać, iż jest to tylko drobna zmiana poprawki zgłoszonej w trakcie drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mam pytanie do posła wnioskodawcy, a także do rządu. Skoro pan poseł proponuje obniżenie poziomu wskaźnika waloryzacji do 6 proc., to kiedy to nastąpi, biorąc pod uwagę dzisiejszy poziom inflacji ok. 2 proc? Czy to będzie za rok, za dwa lata, za pięć? Jaka była intencja tego zapisu? Pan mówił wprawdzie o pewnych sumach, ale jaka jest realność tego zapisu? Ministerstwo wskazywało przecież, przy innych poprawkach, że nie prowadzono w tej sprawie konsultacji, choć nie trzeba chyba konsultacji, gdy chodzi o obniżanie ciężarów jakie spoczywają na obywatelach. Chyba odczucie społeczne jest takie, że każda obniżka przyjmowana jest z zadowoleniem. Sądzę, że w takich przypadkach nie jest konieczna konsultacja. Interesuje mnie natomiast kiedy możliwa jest taka waloryzacja i osiągnięcie proponowanego poziomu wskaźnika? Chciałabym też wiedzieć jak rząd ocenia tę nową wersję poprawki, zwłaszcza w świetle uwagi ze strony Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AlicjaMurynowicz">Mam pytanie pod adresem Biura Legislacyjnego. Otóż wydaje mi się, w świetle tego co zostało powiedziane, iż rzecz nie zasadza się na tym czy poprawka dotychczas zgłoszona to jest jeden wers, czy dwa wersy, zaś autopoprawka wynosi półtorej strony, tylko, czy dotyczy tej samej treści. Chyba o to chodzi, a nie o długość zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewKaniewski">Nie ulega wątpliwości, że autopoprawka porusza ten sam problem, w związku z tym, jeżeli mamy podejmować jakieś przyzwoite decyzje, to muszą być one podejmowane po głębszej analizie. To są sprawy podatkowe, których bagatelizować nie możemy i dlatego decydować powinna wartość merytoryczna zgłoszonej poprawki, bo od tego zależy, czy się do niej odniesiemy pozytywnie, czy negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MieczysławJedoń">W autopoprawce chodziło mi przede wszystkim o to, aby nie czekać na rozporządzenie Ministra Finansów, tylko aby można było wpisać odpowiednie kwoty i procenty już do samej ustawy, tym bardziej że rząd przygotowuje już na przyszły rok generalną nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Stąd też i to moje przyspieszenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#IrenaOżóg">Chciałabym odnieść się zarówno do poprawki jak i do autopoprawki. Nie wchodząc w kompetencje ani Komisji, ani tym bardziej Biura Legislacyjnego, chcę powiedzieć, że w mojej ocenie, autopoprawka odpowiada dokładnie zgłoszonej poprawce, z jednym wszakże zastrzeżeniem. Otóż w poprawce była mowa o poziomie inflacji 6 proc., a w autopoprawce jest 6,4 proc. Jakie są skutki przyjęcia poprawki bądź autopoprawki? Otóż poziom inflacji ustala się w rachunku narastającym. Liczy się inflację w poszczególnych kwartałach danego roku, a ostatnia waloryzacja zapisana była w rozporządzeniu z lutego 2000 r. i oparta na wskaźniku waloryzacji za rok 1999. Gdybyśmy zatem przyjęli poprawkę wraz z autopoprawką i uwzględnili tylko wskaźnik waloryzacji 6,4 proc., bez dodatkowych regulacji, to by oznaczało dość skomplikowany stan prawny, trudny do bezpośredniego odczytania. Minister finansów ogłosiłby od 1 stycznia roku 2003 nowe tabele skali podatkowej i nowe kwoty wolne od podatku od spadków i darowizn z waloryzacją taką, jaką nakaże ustawodawca. Autopoprawka sprowadza się natomiast do tego samego, z tym że waloryzacja zapisana ma być w samej ustawie na poziomie zaproponowanym przez pana posła, czyli 6 proc. Z punktu widzenia czytelności autopoprawka jest lepszym rozwiązaniem niż poprawka. Podobnie z punktu widzenia rozumianej wprost zasady wynikającej z art. 217 Konstytucji RP jest to rozwiązanie lepsze, choć waloryzacja przedziałów i kwoty wolnej od podatku, zawarta w rozporządzeniu ministra finansów nie narusza konstytucji z tej racji, że odbywa się ona według reguł ściśle określonych ustawą. Wydanie przez ministra finansów rozporządzenia jest zatem niczym innym jak tylko technicznym wykonaniem postanowień ustawy. Gdyby zatem wolą Komisji i parlamentu było przyjęcie tej poprawki, to zawarcie jej zapisu w ustawie byłoby lepsze, bo bardziej czytelne. Gdyby zaś przyjęta została pierwotna wersja poprawki nr 3, to wówczas już minister finansów nie będzie miał wyboru i wykona co do niego należy. Tyle tylko, że ustawa będzie ogłoszona wcześniej, a wejdzie w życie od 1 stycznia przyszłego roku. Trzeba by zatem wykonać taką procedurę legislacyjną, jaka zresztą jest dopuszczalna i była już stosowana w roku 2000 przy określaniu państw-rajów podatkowych, że oto rozporządzenie jest opublikowane wcześniej, czyli przed 1 stycznia 2003 r., ale jego wejście w życie nastąpi równolegle z wejściem w życie ustawy, czyli od 1 stycznia 2003 r. Wiążący głos należy tu jednak, jak sądzę, do Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KrystynaSkowrońska">Intencja jest słuszna, bo coś tam podwyższymy, ale ja bym się chciała odnieść do poprawności legislacyjnej. Zmiana jest dopuszczalna, czyli okazuje się, że nie jest to zmiana zwyczajowa. Biuro zgłosiło zastrzeżenia, pani minister mówi, że zmiana jest dopuszczalna, zaś intencja słuszna, bo odpowiednio zwaloryzujemy kwoty i przedziały zwolnień i ulg podatkowych. Dzisiaj zatem podstawą do przyszłych waloryzacji będzie dodatkowa kwota, bo tak należy to chyba czytać. Jeśli bowiem waloryzacja ma wynosić 6 proc., to od kwoty, która już jest w obowiązującym obecnie przepisie. Jeśli dokonamy takiego zabiegu, przypominającego coś w rodzaju „podwójnego nelsona”, to zwaloryzujemy te kwoty dziś, a jednocześnie będą one podlegać waloryzacji od 1 stycznia 2003 r. Nastąpi bowiem zbieg dwóch działań. Mam w związku z tym pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy w tym przypadku, jeżeli przychylimy się do takiego rozwiązania, że podwyższamy kwoty wolne od podatku z datą przyjęcia ustawy, a wchodzi ona w życie z dniem 1 stycznia 2003 r., to ta kwota będzie podlegała drugiej waloryzacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#IrenaOżóg">W mojej ocenie nie ma absolutnie mowy o „podwójnym nelsonie”, czy też podwójnej waloryzacji. Proszę zwrócić uwagę na generalne zasady waloryzacji. Zgodnie z ustawą ta waloryzacja będzie dokonana wtedy, kiedy od ostatniej waloryzacji wskaźnik wzrostu cen przekroczy określony poziom, w rachunku narastającym. Jeżeli dokonamy waloryzacji na podstawie rozporządzenia to wyczerpiemy zaległości i trzeba będzie czekać aż znowu nastąpi przekroczenie określonego poziomu wzrostu cen. Jest natomiast inna sytuacja. Otóż jeśli waloryzacja kwoty wolnej i przedziałów w skali podatkowej wprowadzona zostanie do ustawy, to 6 proc. wskaźnik będzie wzrastał dopiero od 1 stycznia 2003 r. Nie ma tu zatem mowy o podwójnej waloryzacji. Gdyby jednak takie zagrożenie miało powstać, to nie zgodzimy się na stworzenie w ustawie takiej luki prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ja mam propozycję do posła wnioskodawcy. Otóż, jeśli tak daleko poszedł w swoich poprawkach, to czy nie byłoby zasadne dokonanie jeszcze zmiany wskaźnika z 10 proc. na 6 proc. i złożenie autopoprawki jeszcze w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym wyjaśnić, że w regulaminie Sejmu nie ma w ogóle takiej instytucji jak składanie autopoprawek do poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu. Jest jedynie zwyczaj przyjęty w pracach parlamentu polegający na poprawieniu oczywistych błędów, które znalazły się w zgłoszonych już poprawkach. Regulamin Sejmu wymaga, aby poprawka zgłoszona została wraz ze wszystkimi konsekwencjami legislacyjnymi. Nie ma natomiast takiej instytucji jak wnoszenie na posiedzeniu Komisji autopoprawek do poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewKaniewski">Pragnę przypomnieć, że z takim zwyczajem mieliśmy już do czynienia parokrotnie na posiedzeniach Komisji Nadzwyczajnej. Dawaliśmy wówczas szansę posłom, których poprawki nie mogły być w ogóle przyjęte w pierwotnym brzmieniu, ale miały słuszne intencje, które Komisja podzielała. Zezwalaliśmy posłowi na to, aby tak dopracował swoją poprawkę, aby intencje, które Komisja podzieliła mogły być przyjęte w formule prawnej, w zmienionej postaci autopoprawki. Robiliśmy tak, nawet wtedy, gdy formalnie nie było już czasu na dalsze cyzelowanie formy. Pamiętam, że przy pracach nad kodeksem pracy, a także innych ustawach, w tym także finansowych, pozwalaliśmy posłom na modyfikowanie swoich poprawek. Żeby jednak nie było w tej sprawie wątpliwości, w porozumieniu z wiceprzewodniczącą Komisji proponujemy takie rozwiązanie, abyśmy najpierw przegłosowali, czy w kontekście uwagi zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne, uznajemy zasadność formalno-prawną autopoprawki posła Mieczysława Jedonia zgłoszonej do poprawki nr 3. Zwracam się więc z pytaniem, kto z członków Komisji uważa, że autopoprawka jest zbieżna z poprawką nr 3 zgłoszoną w drugim czytaniu przez posła Mieczysława Jedonia? Stwierdzam, że Komisja, 12 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i 3 wstrzymujących się, uznała, że autopoprawka jest zbieżna z poprawką nr 3. Możemy zatem przystąpić do zaopiniowania samej autopoprawki posła Mieczysława Jedonia. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, 13 głosami za, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, rekomenduje Sejmowi przyjęcie zmodyfikowanej wersji poprawki nr 3 do projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn. Była to ostatnia ze zgłoszonych w drugim czytaniu poprawek. Cieszę się, że wspólnie podjęliśmy decyzję i ominęliśmy przeszkodę. Dziękuję wszystkim za udział i zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>