text_structure.xml
11.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RomanGiertych">Otwieram posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Witam ministra Jakuba Wolskiego oraz przybyłych posłów. Dzisiaj jedynym punktem w porządku obrad jest kwestia związana z dalszym przebiegiem spraw na Białorusi. Mamy pewne nowe informacje, które chciał nam przedstawić minister Jakub Wolski.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JakubWolski">Nawiązując do mojego wystąpienia na forum Komisji w dniu 8 czerwca br., pragnę stwierdzić, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nadal bardzo uważnie śledzi sytuację w Związku Polaków na Białorusi i działania władz Republiki Białorusi. Ministerstwo podejmuje konkretne działania, które mają wspomóc Związek Polaków na Białorusi i uzdrowić istniejącą sytuację. MSZ pozostaje w stałym kontakcie z władzami Związku Polaków. Między innymi w dniu 9 czerwca gościłem w ministerstwie panią Andżelikę Borys, która przybyła z delegacją Związku. Wyczerpująco przedstawiła ona sytuację w ZPB. Zapewniłem przewodniczącą, że nasi rodacy na Białorusi mogą być pewni wsparcia ze strony władz i społeczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. Pragnę poinformować, że sytuacja Polaków na Białorusi jest przedmiotem żywego zainteresowania i aktywności Polonii na całym świecie. Osobiście miałem okazję rozmawiać na ten temat z szeroką grupą przedstawicieli Polonii szwedzkiej w Sztokholmie. Innym przykładem tej aktywności są działania Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych, która zrzesza organizacje polonijne z obszaru Unii Europejskiej. Wczoraj spotkałem się z liderami tej organizacji, prezes Heleną Miziniak i wiceprezesem Tadeuszem Piłatem, którzy poinformowali mnie, że zamierzają wkrótce udać się na Białoruś wspólnie z przedstawicielem Wspólnoty Polskiej. Rząd polski nadal niepokoją pewne fakty oraz nieprzyjazne kroki wobec Związku, jak np. wydanie prawdopodobnie przez byłego prezesa ZPB Tadeusza Kruczkowskiego, we współpracy - jak można przypuszczać - z pewnymi strukturami władzy, fałszywych numerów „Głosu znad Niemna”, czy też odmowa władz Grodna udzielenia zgody na zorganizowanie tradycyjnej zabawy świętojańskiej. W tym kontekście chciałbym poinformować posłów, że próba byłego prezesa ZPB przejęcia kontroli nad siedzibą Związku Polaków w Grodnie zakończyła się niepowodzeniem wskutek interwencji naszego ambasadora w Republice Białorusi Tadeusza Pawlaka u władz Białorusi. Władze Białorusi pozytywnie odpowiedziały na nasze działania. Obserwujemy jednocześnie pewne oznaki działań strony białoruskiej, które - jak mamy nadzieję - mogą napawać bardzo ostrożnym optymizmem na przyszłość. Strona białoruska w rozmowach z ambasadorem Tadeuszem Pawlakiem wskazała jednoznacznie na chęć utrzymania dobrych stosunków z Polską i uniknięcia dalszej eskalacji konfliktu. Strona białoruska poprosiła o powstrzymanie się od wzajemnych ataków. Uspokojenie atmosfery wokół ZPB jest obecnie - według MSZ - najważniejsze, gdyż tylko w atmosferze spokoju można podjąć konstruktywne kroki mające na celu rozwiązanie problemów. Jednym z przejawów dobrej woli Polski było przekazanie w dniu 10 czerwca br. noty w sprawie otwarcia przejścia granicznego Białowieża-Piererow oraz poinformowanie strony białoruskiej notą z 13 czerwca o zakończeniu wewnętrznej procedury mającej na celu związanie Rzeczypospolitej Polskiej porozumieniem o rekonstrukcji granicznego odcinka Kanału Augustowskiego. Porozumienie to zostało podpisane w dniu 8 czerwca br., kiedy spotykałem się z państwem i mówiłem o podjęciu ważnych kroków.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JakubWolski">To był jeden z tych kroków. Wówczas nie mogłem mówić, że będzie to podpisane, ale tego samego dnia podpisaliśmy porozumienie o Kanale Augustowskim, na czym bardzo zależało stronie białoruskiej. Aktualny stan stosunków między Polską a Białorusią wymaga aktywnego podejścia ze strony obu państw. Działając w tym duchu, przygotowujemy obecnie podjęcie pewnych ważnych kroków politycznych, które zostaną zrealizowane w bliskim terminie. Jestem przekonany, że strona białoruska również dostrzega potrzebę takich działań i przywiązuje do nich dużą wagę. Mamy na to konkretne dowody. Chcę zapewnić Komisję, że MSZ pozostaje w tej sprawie w roboczym kontakcie z przewodniczącym Komisji i będzie informować Komisję o dalszym rozwoju sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RomanGiertych">Bardzo się cieszę, że przy okazji tej sprawy przyjęliśmy pewien model stosunków między komisjami sejmowymi a MSZ w kwestiach sytuacji nadzwyczajnych, pewnego rodzaju kryzysów, które się pojawiają. Myślę, że może małymi krokami, ale idziemy w kierunku ostatecznego rozwiązania tego problemu, a przed wszystkim doprowadzenia do sytuacji zgodnej z zasadami i konwencjami międzynarodowymi. Dzisiaj, niestety, z powodu braku posłów nie mamy kworum, co jest przykre i muszę to jako przewodniczący do protokołu skonstatować. Posłowie nie przybyli na posiedzenie Komisji w tak ważnej sprawie. Mówię to z ubolewaniem, tym bardziej serdecznie witam tych posłów, którzy dzisiaj są obecni. Możemy jednak przeprowadzić dyskusję, ale bez podejmowania żadnych merytorycznych rozstrzygnięć. Bardzo proszę o zadawanie pytań panu ministrowi. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AdamLipiński">Oczywiście, że z dużą satysfakcją przyjmuję aktywność strony rządowej. My jako parlamentarzyści również mamy swoje obowiązki i sądzę, że też mamy większe pole do działania, większą swobodę. Pięć tygodni temu złożyłem projekt dosyć łagodnej w sumie uchwały popierającej postulaty Polaków ze ZPB i potępiającej praktyki prezydenta Łukaszenki. Do tej pory projekt uchwały nie został przyjęty i nie został zaproponowany inny projekt uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RomanGiertych">To nie na posiedzeniu tej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AdamLipiński">Na posiedzeniu Komisji Łączności z Polakami za Granicą i Komisji Spraw Zagranicznych. Do tej pory ani nasza Komisja, ani obie Komisje, ani Komisja Spraw Zagranicznych, ani parlament takiego stanowiska nie zajęły. To budzi mój głęboki niepokój, ponieważ dokładnie znam sytuację Polaków na Białorusi. Byłem tam w wielu ośrodkach i fakt, że parlament polski nie jest w stanie tego typu deklaracji sformułować jest nie tylko niepokojący, ale wręcz skandaliczny. Dzisiaj jest posiedzenie Komisji, a przypominam, że została powołana podkomisja ds. sytuacji Polaków na Białorusi, składająca się z przedstawicieli dwóch Komisji: Łączności z Polakami za Granicą i Spraw Zagranicznych. Składa się z pięciu osób. Doszło do jednego zebrania tej podkomisji, na której był omawiany projekt uchwały popierający Polaków ze Związku Polaków na Białorusi. Niestety cztery osoby na pięć były przeciwko przyjęciu tego typu dokumentu. Nie doszło do podjęcia decyzji o wyjeździe delegacji, mimo że obie Komisje taką dyspozycję przekazały. Komisja jest całkowicie sparaliżowana. Na dzisiejszym posiedzeniu nie ma ani jednego, poza mną, członka tej podkomisji, co świadczy o całkowitym bagatelizowaniu i ignorowaniu tej sprawy. Uchwała ta jest blokowana. Blokowane jest zajęcie stanowiska i trzeba coś z tym zrobić. Apeluję także do pana przewodniczącego. Wiem, że pan był na Białorusi, rozmawiał z Polakami. Pana opinia uległa jakby pewnej zmianie. Przedstawiał ją pan na ostatnim posiedzeniu Komisji i bardzo bym prosił, żeby ta inicjatywa, którą zaproponowałem bądź inna inicjatywa została przyjęta. Wiem, że poseł Jan Łopuszański również sugerował podjęcie jakiegoś stanowiska. Obecna sytuacja kompromituje polski parlament.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RomanGiertych">Nie zmieniałam zdania. Zawsze po rozmowach na miejscu człowiek się więcej dowiaduje, więc na pewno to zdanie wygłoszone po wyjeździe było bogatsze niż to, które wygłaszałem przed wizytą. Gdyby było inaczej, to bez sensu byłyby wyjazdy na miejsca różnych zdarzeń, nawet jeżeli niektórzy posłowie uważają, że nie należy jeździć i odwiedzać Polaków poza granicami, nawet jeżeli robiłem to prywatnie i nie w imieniu tutaj siedzącego posła Mariusza Kamińskiego. Jeżeli chodzi o kwestię stanowiska, to dzisiaj przyjąć go nie możemy, ponieważ tak naprawdę posłowie określonej opcji politycznej zbojkotowali posiedzenie. Kolejne posiedzenie zwołam w przyszłym tygodniu, podczas obrad Sejmu. Myślę, że wtedy będzie kworum i dobrze by było, żebyśmy jakiś dokument w tej sprawie uchwalili. Jestem za tym, natomiast nie podejmuję się dyscyplinować w żaden sposób posłów z Komisji Spraw Zagranicznych, bo zdaje się, że w tej 5-osobowej podkomisji większość była z Komisji Spraw Zagranicznych. W każdym razie na to nie mam żadnego wpływu. W przyszłym tygodniu takie posiedzenie zwołamy i myślę, panie ministrze, że do tego czasu pojawią się nowe elementy. Mówił pan minister o pewnych krokach politycznych. Rozumiem, że w najbliższych dniach coś się szykuje, więc może przez ten tydzień dojdziemy już do takiej sytuacji, w której pewne cele osiągniemy. Jak wynika z sygnałów napływających z ministerstwa, kooperacja na linii MSZ - Komisja okazała się skutecznym naciskiem. Najważniejsze w takich sprawach jest pokazanie jednomyślności. Myślę, że w tej sprawie akurat polska opinia publiczna potrafiła pokazać jednolite stanowisko, co wzmacnia w bardzo istotny sposób stanowisko MSZ i pomaga w rozwiązaniu konkretnych problemów. Czy ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JakubWolski">Chciałem trzy elementy podnieść, bo myślę, że warto o tym wspomnieć. Po pierwsze, rola Sejmu i Komisji jest niezmiernie ważna w tych sprawach. Oczywiście, że bardzo dobrze by się stało, gdyby podkomisja zaczęła funkcjonować, gdyby działania podejmowane na forum Sejmu pomagały rządowi w zażegnaniu tego kryzysu. Po drugie, sytuacja ewoluuje. Następują pewne zdarzenia i konkretne fakty, które wcześniej były podnoszone w rozmowie ze mną. Wcześniej wspominałem Komisji o konsultacjach na Słowacji z moim odpowiednikiem. Te wszystkie dyskutowane elementy znalazły swoje praktyczne odzwierciedlenie w działaniu. Po trzecie, niezmiernie istotne jest to, żeby polska opinia publiczna otrzymywała w tej sprawie jednoznaczne sygnały. Chodzi o to, aby w sprawie Białorusi, oraz sytuacji polskiej mniejszości na Białorusi, sytuacji ZPB wszystkie sygnały wypływające z Warszawy były jednoznacznie odbierane przez opinię publiczną w kraju, opinię publiczną na Białorusi i przez władze białoruskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RomanGiertych">Dziękuję wszystkim za obecność. Zamykam posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>