text_structure.xml 75.8 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyWenderlich">Otwieram kolejne posiedzenie Komisji. Wczoraj dokończyliśmy prace nad projektem ustawy. Zgłaszano alternatywne propozycje poszczególnych zapisów. Zważywszy na to, że będziemy przedkładać Sejmowi sprawozdanie Komisji, dzisiaj chciałbym poddać pod głosowanie nawet te mniej kontrowersyjne propozycje zapisów. Jeśli nie będą zgłaszane uwagi, to uznam, że przyjęliśmy kolejny zapis projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pytanie do pani minister Agnieszki Odorowicz. Być może wynika ono z mojej nieuwagi. Zarówno w debacie plenarnej, jak i na posiedzeniu Komisji pani minister powiedziała, że przy takiej konstrukcji abonament nie jest pomocą publiczną. Gdyby tak było, to być może podlegałby jakimś innym rygorom Unii Europejskiej. Dlaczego abonamentu nie można zakwalifikować do pomocy publicznej? Jaką kategorią jest abonament? Moje pytanie nie ma nic wspólnego z jakąś poprawką, chodzi mi jedynie o jasność konstrukcji nowej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Sprawa nie jest do końca przesądzona. Komisja Europejska prezentuje stanowisko mówiące o tym, że abonament powinien być traktowany jako pomoc publiczna. Gdybyśmy mieli dosłownie stosować to prawo, to abonament byłby pomocą publiczną nie podlegającą notyfikacji. Nasze prawo określa abonament jako rekompensatę za pełnienie misji ustawowo przypisanej mediom publicznym. W świetle naszego prawa nie ma więc pełnej jasności co do tego, czy to powinno być uważane za pomoc publiczną. Stanowisko Komisji Europejskiej w tej sprawie jest jasne dla krajów członkowskich, ale nie wszędzie abonament jest do końca traktowany jako pomoc publiczna. Gdybyśmy chcieli dosłownie stosować prawo wspólnotowe, to abonament powinien być traktowany jako pomoc publiczna. Dzisiaj nie podlega ona obowiązkowi notyfikowania. Stanowisko Polski opiera się na możliwości uniknięcia zakwalifikowania opłat abonamentowych jako pomocy publicznej. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów również zajmuje „miękkie” stanowisko w tej sprawie. W świetle naszego prawa abonament na razie nie jest pomocą publiczną. Gdyby jednak doszło do jakiegoś postępowania w tej sprawie przed Komisją Europejską, to mogłoby się okazać, że jest to pomoc publiczna nie podlegająca notyfikacji. Dodam, że nie jest to tylko polski problem. Niektóre kraje członkowskie uważają, że to nie powinno być tak traktowane. Jednak nigdzie w prawie wspólnotowym nie ma wyłączenia abonamentu z pomocy publicznej i w związku z tym można przyjąć, że jest to pomoc publiczna, ale nie podlegająca notyfikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WojciechDziomdziora">Ta sprawa rzeczywiście nie jest klarowna, debata na ten temat toczy się w samej Komisji Europejskiej i w dalszym ciągu nie ma jednoznacznych rozstrzygnięć. W toczącej się dyskusji po jednej stronie występują wszystkie państwa członkowskie oraz dyrekcja zajmująca się sektorem audiowizualnym i telewizją, po drugiej stronie występuje dyrekcja do spraw konkurencji. Z tej dyskusji i szczątkowych orzeczeń sądowych wynika jednoznacznie, że pieniądze, które przeznaczone są na finansowanie mediów publicznych, muszą iść na rekompensatę zadań publicznych, które nazywamy misją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RobertKroplewski">Chciałbym dodać, że ta istniejąca pomoc publiczna nie podlega notyfikacji, co nie niesie ze sobą ryzyka prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyWenderlich">Pragnę poinformować, że przed chwilą skierowałem kolejne pismo do pana marszałka Włodzimierza Cimoszewicza w sprawie naszej uchwały dotyczącej 500. rocznicy urodzin Mikołaja Reja. Wczoraj dokonaliśmy heroicznej pracy, by po raz drugi wypracować całą procedurę i przygotować przedstawioną przeze mnie propozycję projektu uchwały. Pracownicy Kancelarii Sejmu dostarczyli to panu marszałkowi nie w porę i znowu powtórzyła się wcześniejsza sytuacja. Proszę sekretariat Komisji o przekazanie posłom na jutrzejszym posiedzeniu pisma wysłanego do pana marszałka Sejmu. Zgodnie ze zgłoszoną na wczorajszym posiedzeniu propozycją odwołujemy nasze piątkowe posiedzenie, dotyczące planu pracy Komisji. Wprowadzimy ten punkt do porządku jutrzejszego posiedzenia i rozpatrzymy wnioski, które mogły być składane do dzisiaj, do godz. 12.00. Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy o opłatach abonamentowych. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Czy są głosy sprzeciwu wobec tytułu? Uwag i sprzeciwu nie słyszę, a więc rozumiem, że Komisja zaakceptowała tytuł ustawy. Wczoraj zwróciliśmy się do naszych gremiów prawniczych z prośbą o zaproponowanie bardziej doskonałej formuły art. 1. Takie propozycje przygotował pan dyrektor Robert Kroplewski z KRRiT. Jeżeli posłowie uznają je za warte uwagi, to ewentualnie wprowadzimy takie zapisy. Prezydium Komisji otrzymało na piśmie propozycje odnoszące się do art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanByra">Rozumiem, że podejmiemy decyzję wobec dwóch propozycji. Pierwszą zgłosiła pani posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska. Ta propozycja mówiła o zachowaniu obecnej treści art. 1 z dodaniem sformułowania mówiącego o tym, że ustawa określa wysokość opłat abonamentowych i ich przeznaczenie. Pamiętam, że pani posłanka Elżbieta Więcławska-Sauk domagała się, aby w tym miejscu było bardzo wyraźnie zaakcentowane owo przeznaczenie opłat abonamentowych, tzn. powołanie się na art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji. Mamy drugą wersję, bardzo szczegółową, zaproponowaną przez Departament Prawny KRRiT, która dosłownie „wyjmuje” zapisy z art. 3b ust. 1. Propozycja pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej mówi o wprowadzeniu sformułowania o przeznaczeniu tych opłat, a jest to szczegółowo opisane w art. 3b ust.1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rzeczywiście chodziło mi o określenie charakteru tej ustawy. Nie będę się upierała przy swojej propozycji, gdyż uważam, że druga propozycja jest być może bardziej przemyślana i bardziej szczegółowa. Moja propozycja ograniczała się do dodania jednego słowa, co by sprawiło, że byłoby wiadomo, o czym jest ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyWenderlich">Zapis art. 1 w projekcie ustawy brzmi: „Ustawa określa wysokość opłat abonamentowych za używanie odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych oraz zwolnienia od tych opłat”. Nowa propozycja zapisu tego artykułu zwraca uwagę na realizację misji publicznej, na to, że temu służą opłaty abonamentowe. Art. 1 byłby zapisany w dwóch ustępach: „1. Opłaty abonamentowe pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej, o której mowa w art. 21 ust. 1, przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji. 2. Ustawa określa zasady poboru opłat abonamentowych, określania wysokości oraz zwolnienia z tych opłat, a także podziału wpływów pochodzących z opłat abonamentowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanByra">Proszę Biuro Legislacyjne o upewnienie mnie w moim rozumieniu. Rozumiem, że zawartość merytoryczna obu wersji jest tożsama. W wersji pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej w art. 1 sygnalizujemy, że ustawa określa to, na co są przeznaczone wpływy z abonamentu, a to szczegółowe przeznaczenie jest opisane w późniejszym artykule. Wersja przedstawiona przez pana dyrektora Robert Kroplewskiego od razu to uszczegóławia. Uważam, że nie ma merytorycznej różnicy w obu wersjach. Jeśli nie ma takiej różnicy, to przyznaję, że bardziej mi odpowiada propozycja pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ŁukaszFilipiak">Proponujemy zmodyfikować wersję odczytaną przez pana przewodniczącego, tzn. skreślić ust. 2 i pozostawić jedynie ust. 1. Będzie to w pełni odpowiadało temu, co znajduje się w ustawie. Propozycja pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej nie mówi o tym, że ustawa traktuje np. o obowiązku uiszczania opłat abonamentowych. Art. 1 po prostu zastępuje preambułę i dlatego bardzo nam się podoba zapis ust. 1 w propozycji przygotowanej przez Departament Prawny KRRiT. Wydaje się, że ust. 2 tej propozycji jest zbędny, gdyż nie ma potrzeby tak dokładnego określania zawartości ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyWenderlich">W takim razie zgłaszam propozycję zapisu art. 1 w następującym brzmieniu: „Opłaty abonamentowe pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej, o której mowa w art. 21 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji - Dziennik Ustaw (...) przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AntoniStryjewski">Zawsze art. 1 może mieć formułę wstępu, preambuły i dlatego nie ma potrzeby wymieniać art. 21 ust. 1. Wystarczy zapisać: „zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji”. Wtedy art. 1 będzie miał charakter preambuły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanByra">Podejmując decyzję w tej sprawie, automatycznie przesądzamy o poprawce zgłoszonej do art. 3, która zawiera możliwość finansowania z abonamentu nadawców społecznych. Przyjmując wersję zaproponowaną przez pana przewodniczącego, automatycznie odrzucamy tę poprawkę. Przypominam, że poprawka zgłoszona do art. 3 przewiduje możliwość przeznaczenia (przez osobę płacącą abonament) do 10 proc. opłaty dla nadawców społecznych. Przyjmując zgłoszoną przez pana przewodniczącego propozycję w art. 1, przesądzamy o przeznaczeniu abonamentu dla nadawców publicznych i jednocześnie decydujemy o odrzuceniu poprawki do art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę o krótkie wypowiedzi, mające charakter propozycji zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MariuszGrabowski">Pan poseł Jan Byra zgłosił bardzo słuszną uwagę. Musimy mieć wiedzę, nad czym głosujemy. Uważam, że nie musimy rozstrzygać poprawki do art. 3, głosując nad brzmieniem art. 1. Złożyłbym modyfikację poprawki do art. 3, mówiącej o możliwości przeznaczania do 10 proc. opłaty abonamentowej dla nadawców społecznych. Konsekwencją przyjęcia art. 3 byłaby nie tylko zmiana w art. 3b ust. 1, ale także dodanie w odpowiednim miejscu art. 1 ust. 1 ustawy wyrazów: „z zastrzeżeniem art. 3”. Oczywiście, od pana przewodniczącego zależy to, w jaki sposób podda pod głosowanie zgłoszone propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyWenderlich">Poddam pod głosowanie zaproponowany przeze mnie zapis. Jeśli nie uzyska on akceptacji Komisji, poddamy pod głosowanie kolejno zgłoszone wnioski: pana posła Antoniego Stryjewskiego oraz pana posła Mariusza Grabowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ŁukaszFilipiak">Uwaga do trybu głosowania. Proponujemy, by najpierw poddać pod głosowanie brzmienie art. 1. Gdyby później została przyjęta poprawka pana posła Mariusza Grabowskiego, to jej konsekwencją byłoby ewentualne dodanie w art. 1 tego zastrzeżenia. W tej chwili można poddać pod głosowanie sam kształt art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyWenderlich">W tej chwili chodzi o głosowanie nad art. 1 ust. 1 w zaproponowanej przeze mnie wersji. Jeszcze raz odczytuję zaproponowany przeze mnie zapis: „Opłaty abonamentowe pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej, o której mowa w art. 21 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji - Dziennik Ustaw (...) przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki w odczytanym przeze mnie brzmieniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MariuszGrabowski">Przepraszam, to nie wyklucza mojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyWenderlich">Jesteśmy w trakcie głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, przyjęła tę propozycję. Zgłoszono również propozycję innego zapisu art. 1a, przedstawioną przez prawników, m.in. przez pana dyrektora Roberta Kroplewskiego. Odczytuję brzmienie propozycji zapisu ust. 1 art. 1a: „Opłaty abonamentowe pobierane są od posiadaczy odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych”. Czy są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanByra">Na czym polega różnica między tą propozycją a zapisem ust. 1 art. 1a, zawartym w projekcie ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyWenderlich">Praktyka byłaby taka sama.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RobertKroplewski">Zawsze pojawia się problem interpretacyjny dotyczący określenia: „za używanie”, stąd po prostu proponujemy zapisać: „posiadaczy”. Trzeba wziąć pod uwagę również o, że art. 1 mówi o pobieraniu opłaty abonamentowej na cel misji, a nie za używanie. Określenie „za używanie” traci sens i ma znaczenie jedynie praktyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AntoniStryjewski">Jestem oburzony taką postawą prawniczą. Obywatele mają płacić nie za posiadanie odbiorników, lecz za ich używanie. Jeśli mamy zapisać „posiadanie”, to od razu należy wprowadzić prawo mówiące o tym, że w cenę odbiornika (sprzętu) wliczony jest dożywotnio opłacony abonament. To jest absurdalna sytuacja. Powtarzam, że człowiek płaci za używanie odbiornika a nie za posiadanie. Określenie „używanie” zawiera również w sobie opłatę za korzystanie z programów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jestem przeciwnikiem abonamentu w ogóle. Pracuję nad tą ustawą, bo po to jestem w Sejmie. Pan mecenas Robert Kroplewski ma rację, proponując taki zapis. Proponuję przeczytać cały art. 1a. Ust. 2 tego artykułu brzmi: „Domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu, używa tego odbiornika”. To jest konstrukcja, która z punktu widzenia zwolenników abonamentu jest uczciwą konstrukcją. Ustawa mówi o tym, że abonament to pieniądze, które są pobierane w związku z tym, że ktoś ma odbiornik radiowo-telewizyjny. Będę popierała tę propozycję, ale zwolennikom abonamentu pragnę powiedzieć, że akurat ten zapis jest uczciwy - w przeciwieństwie do różnych krętactw typu: ma bądź nie ma, ktoś wejdzie i sprawdzi. Proponowany zapis jest jasny. Pobiera się podatek od właścicieli domków letniskowych, działek, psów itd., a podatek zwany abonamentem pobiera się od posiadaczy odbiorników radiowych i telewizyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę przedstawiciela rządu o zaprezentowania stanowiska w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Stanowisko rządu w tej sprawie jest negatywne. Uważamy, że jest zasadnicza różnica pomiędzy domniemaniem używania a faktem posiadania. Istnieje możliwość udowodnienia nieużywania odbiornika - np. z tego powodu, że jest zepsuty. Abonament nie jest podatkiem za posiadanie odbiornika lecz za odbiór programów telewizji publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, ale będzie to łączyło się z konsekwencjami ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JacekSauk">Czy pan przewodniczący może poprosić o ciszę? Chciałbym słuchać tej dyskusji w skupieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, dzisiaj rzeczywiście za rzadko zwracam uwagę na tę kwestię. Bardzo proszę o zastosowanie się do tej prośby. Jeszcze raz przypomnę propozycję brzmienia tego ustępu: „Opłaty abonamentowe pobierane są od posiadaczy odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych”. Czy ktoś z posłów chciałby przejąć propozycję zapisu art. 1a ust. 1? Czy zgłasza się pani posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Powiedziałam, że nie zgadzam się z tą propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyWenderlich">Nie ma wnioskodawcy, a więc tę kwestię uważam za bezprzedmiotową. Przystępujemy do głosowania nad art. 1a ust. 1 w brzmieniu zawartym w projekcie ustawy. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 1a ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do głosowania nad ust. 2 art. 1a. Kto jest za przyjęciem ust. 2 art. 1a? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się przyjęła ust. 2 art. 1a. Przystępujemy do głosowania nad ust. 2a art. 1a. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła ust. 2a art. 1a. Sprzeciwu nie słyszę. Przypominam, że numeracja będzie ulegała zmianie. Poddajemy pod głosowanie treści znajdujące się pod aktualnymi numerami. Przystępujemy do głosowania nad ust. 4 art. 1a. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zapis ust. 4 art. 1a. Sprzeciwu nie słyszę. Czy są głosy przeciwne przyjęciu ust. 4a w art. 1a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Chodzi mi o to, czy będę płaciła abonament, jeśli będę korzystała np. z komputera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AdamHalber">Pragnę zwrócić uwagę na to, że w tej chwili bardzo wiele urządzeń, które nie są klasycznymi odbiornikami radiofonicznymi i telewizyjnymi, pozwala na odbiór programów radiowych i telewizyjnych. Oprócz wymienionego komputera takim urządzeniem z całą pewnością jest telefon komórkowy, który właściwie już w tej chwili umożliwia odbiór programu telewizyjnego. Myślę, że zdefiniowanie odbiornika jest bardzo poważnym problemem. URTiP nie ma tutaj gotowej „recepty”, mogę jedynie opowiedzieć pewną anegdotę. Wiele lat temu osoby mieszkające w okolicach radiowego centrum nadawczego w Raszynie skarżyły się na to, że mogą odbierać program radiowy bez jakichkolwiek urządzeń - za pomocą plomb amalgamatowych w zębach. Istniała więc taka możliwość odbioru programu, gdyż nadajnik miał bardzo silną moc. Opowiadając tę anegdotę, pragnę państwu uzmysłowić, że przyroda i technika ma bardzo wiele pomysłów na to, jak odbierać program radiowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JerzyWenderlich">Czy tę funkcję mogły pełnić implanty i mosty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AdamHalber">Obawiam się, że tak. Myślę, że kwestia zdefiniowania odbiornika radiowego oraz telewizyjnego nie znajduje się w domenie mego urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RobertKroplewski">Na gruncie obowiązującej ustawy KRRiT jako klasyczny rozumiała odbiornik przeznaczony wyłącznie do odbioru programu radiowego oraz telewizyjnego. Swego czasu KRRiT wystąpiła o opinię prawną wobec tej definicji. Na etapie statycznego podejścia do tej definicji nie uwzględnia się komputera i telefonu komórkowego jako odbiornika służącego do odbioru programu, ponieważ komputer jako stacja robocza, a telefon jako urządzenie służące do komunikacji pełnią inną główną funkcję. Nasza propozycja sprowadza definicję odbiornika do określenia, że jest to urządzenie techniczne lub zestaw urządzeń, którego głównym przeznaczeniem (funkcją) jest odbiór programu. Ewentualnie można powiedzieć, że jest to urządzenie techniczne przeznaczone do odbioru programów - np. z wyłączeniem komputera, telefonu komórkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, ale zwracam się do osób, które notorycznie próbują przemienić posiedzenie Komisji w seminarium. Bardzo proszę o skracanie swoich wypowiedzi. W tej chwili głos zabierze pani minister Agnieszka Odorowicz, do której nie odnosiła się ta uwaga, oraz pan poseł Franciszek Wołowicz, którego również nie dotyczy moja wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Ten zapis znajduje się w obecnej ustawie i ma długi okres funkcjonowania. Do tej pory nie wzbudzał problemów - prawnych, karnych. Proszę Komisję o jego przyjęcie, gdyż w dotychczasowym porządku prawnym nikomu nie sprawiał problemów. Myślę, że ta sprawa może być raczej przedmiotem konferencji naukowej lub seminarium niż kwestią do rozwiązania dzisiaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#FranciszekWołowicz">Chciałbym zaproponować Komisji przyjęcie definicji przedstawionej przez pana dyrektora Roberta Kroplewskiego, o ile byłoby to konieczne, gdyż podzielam zdanie pani minister w tej sprawie. Odbiornikiem radiofonicznym lub telewizyjnym jest urządzenie techniczne lub zestaw takich urządzeń, którego głównym przeznaczeniem jest odbiór programu radiowego i telewizyjnego. Takim urządzeniem nie jest komputer ani telefon komórkowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JerzyWenderlich">Jest to statyczne podejście do definicji odbiornika, o czym mówił pan dyrektor Robert Kroplewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MariuszGrabowski">Bez zapisu w ust. 4a ściąganie abonamentu stanie się bezprzedmiotowe. Wiemy, że za chwilę w ogóle nie będzie odbiorników telewizyjnych w statycznym ujęciu. Wszyscy będziemy korzystać z urządzeń, które mają więcej zastosowań niż tylko odbiór programu radiowego bądź telewizyjnego. W sklepach widzimy monitory na tzw. ciekłych kryształach i obowiązek płacenia abonamentu będzie uzależniony od tego, jak określi taki monitor sprzedawca. W dowodzie może widnieć nazwa: „monitor komputerowy z funkcją telewizora” lub „monitor telewizyjny”. Za chwilę znajdziemy się w sytuacji, w której nie będziemy mieli do czynienia z klasycznymi odbiornikami telewizyjnymi. Dlatego uważam, że ust. 4a jest potrzebny. Uważam, że tej sprawy nie rozwiązuje propozycja mówiąca o głównym przeznaczeniu urządzenia. Kto to będzie określał? Jeśli ktoś będzie miał kino domowe zaopatrzone w odbiornik programów radiowych i telewizyjnych, to powie, że głównym przeznaczeniem tego urządzenia jest kino domowe, co potwierdzi dowodem zakupu. Głównym przeznaczeniem kina domowego jest przecież odtwarzanie płyt. Rezultatem wprowadzenia tej propozycji byłoby powszechne uchylanie się od obowiązku płacenia abonamentu. Ze względu na „estetykę” legislacyjną zastanowiłbym się nad dodaniem wyjątku w sformułowaniu ust. 4a, np.: „nie dotyczy to urządzeń telekomunikacyjnych”. Wtedy zostaną wyłączone owe przysłowiowe komórki, które doprowadzają sprawę do śmieszności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, ale bardzo proszę pana posła o szanowanie nas wszystkich. Przecież wszystkiego nie uda się powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MariuszGrabowski">Przepraszam, jeśli pan przewodniczący uważa, że mówię nie na temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyWenderlich">Ja tego nie powiedziałem, ale bardzo proszę pana posła o składanie propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MariuszGrabowski">W końcowej części wypowiedzi złożyłem propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyWenderlich">A może posiedzenie poprowadzi pan minister Lech Jaworski? Proszę odzywać się jedynie wtedy, gdy poproszę pana ministra o zabranie głosu. Nie udzielam głosu panu ministrowi i proszę nie przeszkadzać w prowadzeniu posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MariuszGrabowski">Chciałbym prosić Biuro Legislacyjne oraz wnioskodawców projektu rządowego o ustosunkowanie się do mojej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę pana posła Mariusza Grabowskiego o nieimputowanie mi rzeczy, których nie miałem na myśli. Pan poseł mówi rzeczy bardzo ważne i bardzo mądre. Prosiłem jedynie o bardziej skondensowane wypowiedzi. Proszę panią minister i przedstawiciela Biura Legislacyjnego o ustosunkowanie się do propozycji pana posła Mariusza Grabowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Gdybyśmy chcieli to zapisać dokładnie expressis verbis, to przez przypadek wyłączylibyśmy radio. Jeszcze raz pragnę powtórzyć, że przyjęcie zapisu w obecnym kształcie naprawdę nie stwarza problemów prawnych. Ten zapis zawiera w sobie owe nowe urządzenia, które rzeczywiście służą do tego, o czym mówi się w ust. 1 i 2. Myślę, że w tej chwili nie musimy rozstrzygać technologicznych przemian, które nastąpią w przyszłości, gdyż do dzisiaj dla nikogo nie było to problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ŁukaszFilipiak">Podzielam opinię Ministerstwa Kultury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#LechJaworski">Rzeczywiście były niewielkie problemy z rozumieniem pojęcia odbiornika radiowego i telewizyjnego, ale oczywiście nie oznacza to, że nie było żadnych problemów. Tych problemów nie było dlatego, że nie było pojawiających się w tej chwili możliwości. Następuje to w sposób bardzo dynamiczny i w związku z tym uważam, że potrzebne jest nawet pewne ogólne doprecyzowanie, o co chodzi w momencie określania takiego odbiornika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyWenderlich">Pamiętam, że jako pierwszy tę kwestię publicznie wywołał pan minister Lech Jaworski. Pamiętam nawet publikację pana ministra na ten temat w jednym z tygodników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AdamHalber">Namawiałbym państwa do przyjęcia pewnej filozofii. Zgadzam się z panem posłem Franciszkiem Wołowiczem, który zwrócił uwagę na to, że skoro ta sprawa została wyartykułowana w ust. 2, to istnieje więc jakieś klasyczne pojęcie odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego. O filozofii tego, co było, mówiła pani minister. Przez wiele lat funkcjonowało prawo drogowe o poruszaniu się furmanek na drogach, co też nikomu nie przeszkadzało, ale teraz tych furmanek już nie ma, a na pewno jest ich coraz mniej. Namawiałbym do przyjęcia filozofii raczej wybiegającej w przyszłość. Gdyby przyjąć filozofię wyrażoną w ust. 2, to odradzałbym wpisywanie ust. 4a, gdyż moim zdaniem ust. 2 zawiera to, o co nam chodzi. Jeśli pojawi się ust. 4a, to na pewno rozbudzi dyskusję na ten temat. Istnieje również możliwość przyjęcia filozofii, która od dawna funkcjonuje w odniesieniu do radioodbiorników samochodowych. Jeśli ktoś ma w domu stacjonarny odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny i płaci za niego abonament, to nie uiszcza takiej opłaty za sprzęt przenośny. Jeśli nie ma sprzętu stacjonarnego, to oczywiście płaci za odbiornik samochodowy. Można by pójść tym tropem i wpisać opłaty abonamentowe za każde urządzenie umożliwiające odbiór programu radiowego i telewizyjnego. Jeśli ktoś ma w domu radioodbiornik i telewizor, to opłatą abonamentową nie będzie objęty komputer, telefon komórkowy lub inne urządzenie, które w przyszłości będzie umożliwiało odbiór programu. Jeżeli w domu nie ma odbiornika radiofonicznego i telewizora, to musi wnieść opłatę abonamentową za komputer lub telefon komórkowy, gdyż za pomocą tych urządzeń także odbiera program radiowy i telewizyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">To, co zostało powiedziane, oczywiście jest prawdą, ale z jednym zastrzeżeniem. Jeśli zrezygnujemy z ust. 4a, to rzeczywiście wyłączymy każdy telewizor, do którego będzie podłączony magnetowid i o którym się powie, że nie służy do odbioru programu. Zapis ust. 4a nie wyklucza urządzeń służących do odbioru programu. Być może jest to zapis nieścisły i dlatego powoduje wątpliwości definicyjne. Bardzo proszę Komisję, byśmy godzinę nie dyskutowali nad czymś, co po prostu nie wzbudza aż tak dużych kontrowersji i co jednocześnie zostawia pewną elastyczność, o co nam właśnie chodzi. Jeśli pojawia się kino domowe i służące czemuś innemu urządzenie, a przy okazji jest dostosowane do odbioru programu radiowego i telewizyjnego, to w myśl tej ustawy jest ono traktowane jako odbiornik radiowy i telewizyjny. Choć ten zapis być może jest nieprecyzyjny, to jednak umożliwia ściągnięcie abonamentu od np. kina domowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyWenderlich">Złożono dwa wnioski. Jeden to propozycja zaaprobowania ust. 4a, a drugi proponuje skreślić ten ustęp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanByra">KRRiT będzie stosowała tę ustawę w praktyce. W świetle wypowiedzi pana Adama Halbera chciałbym zapytać o to, czy zapis ust. 4a będzie oznaczał, że Krajowa Rada nakaże posiadaczom telefonów komórkowych płacić abonament, czy też nie? To jest podstawowe pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę przedstawicieli KRRiT o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RobertKroplewski">Sporządzona wcześniej opinia mówi, że jeżeli funkcją uboczną urządzenia jest odbiór programu, to z tytułu posiadania takiego urządzenia nie jest pobierana opłata abonamentowa. Rozpatrywany zapis umożliwiałby pobieranie takiej opłaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JanByra">Dzisiaj także są urządzenia techniczne nie będące odbiornikami radiowymi I telewizyjnymi, ale umożliwiające odbiór programu. Dlaczego więc KRRiT nie pobiera tych opłat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RobertKroplewski">Wyjaśniłem, że życie się zmienia i tocząca się dyskusja wskazuje na stosowanie takiego przepisu. Wcześniej sprawa nie była jasna i wymagała opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ŁukaszFilipiak">Biuro Legislacyjne pragnie zwrócić uwagę na to, że ta definicja została przeniesiona z ustawy o radiofonii i telewizji i do tej pory na jej podstawie była ustalana definicja odbiornika. Skreślenie tej definicji pośrednio spowoduje również zmianę definicji odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego. Brak tej definicji będzie oznaczał, że ustawodawca oddaje rozumienie tego pojęcia stosującemu tę ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyWenderlich">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 4a w art. 1a? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy 4 przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęła zapis ust. 4a w art. 1a. Zgłoszono dwa warianty zapisów ust. 5 w art. 1a. Wariant drugi został zgłoszony przez posłów klubu PiS. Czy przedstawiciele wnioskodawców chcieliby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JacekSauk">Sadzę, że dyskusja na ten temat była wyczerpująca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzyWenderlich">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zapisu ust. 5 art. 1a w wariancie 1? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 14 przeciwnych i braku wstrzymujących się, nie zaakceptowała wariantu 1 zapisu ust. 5 art. 1a. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zapisu ust. 5 art. 1a w wariancie 2? Stwierdzam, że Komisja 17 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, zaakceptowała zapis ust. 5 art. 1a w wariancie 2. Czy są uwagi do ust. 5a w art. 1a? Zgłoszeń nie słyszę, a więc uważam ust. 5a za przyjęty. Czy są uwagi do art. 5b?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Zastanawiam się nad tym, czy rzeczywiście niezbędna jest definicja gospodarstwa domowego. Do tej pory to pojęcie nie było definiowane, ale było rozumiane w sposób, wynikający z właściwości definiowanego przedmiotu. Jak np. zakwalifikować sytuację studenta, który wynajmuje mieszkanie w innym mieście, ale koszty jego utrzymania ponoszą rodzice? Nie jest to osoba utrzymująca się samodzielnie, a w wynajmowanym mieszkaniu ma radio i telewizor. Czy taka osoba prowadzi gospodarstwo domowe i obowiązuje ją uiszczanie opłaty abonamentowej? Przy definiowaniu pojęć, które wszyscy mniej więcej rozumiemy, istnieje ryzyko zgubienia pewnego zakresu, który jest w sposób naturalny obejmowany tym pojęciem. Zastanawiam się nad tym, czy nie byłby lepszy dotychczasowy stan, w którym nie było definiowane pojęcie gospodarstwa domowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyWenderlich">Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Przytaczanie przykładów typu: „co by było, gdyby” jest analogiczne do rozpatrywania problemu: ile diabłów mieści się na łebku szpilki. Jeśli dzisiaj prawie połowa obywateli nie płaci abonamentu, a my zastosujemy odpowiednie możliwości niepłacenia ludziom, którzy naprawdę znaleźli się w trudnej sytuacji, to na pewno z tego tytułu nie zbankrutuje publiczne radio i telewizja. Uważam, że powinniśmy znaleźć sposób zdefiniowania pewnych ulg, a nie skupiać się na przytaczaniu takich przykładów, jakie przedstawiono przed chwilą. Sądzę, że nie o to chodzi w pracach nad tą ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyWenderlich">Jaki wniosek zgłasza pan poseł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Chodzi mi o skupienie się na ulgach w opłatach abonamentowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Rząd opowiada się za pozostawieniem tego zapisu. Jest on niezbędny, jeśli chcemy utrzymać przepis, który właśnie uszczelnia pobór abonamentu. Mówi on o sytuacji, w której w gospodarstwie domowym jest osoba zwolniona z opłat abonamentowych, ale oprócz niej są dwie osoby, które ukończyły 26 rok życia i nie przysługuje im takie zwolnienie, to wtedy ta osoba traci prawo do tego zwolnienia. Ten uszczelniający zapis został przedyskutowany i uzyskał akceptację Komisji. Pragnę także poinformować, że pojęcie gospodarstwa domowego jest definiowane w różnych aktach prawnych. Jeśli używamy tego pojęcia, to na użytek tej ustawy powinniśmy określić, co rozumiemy przez gospodarstwo domowe. Jeżeli tego nie zrobimy, to np. ktoś, kto będzie chciał to zrobić, znajdzie bardzo różne definicje w różnych aktach prawnych. Uważam, że niezbędne jest zdefiniowanie tego pojęcia, o ile będzie używane w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JerzyWenderlich">Czy są jakieś wnioski formalne wobec ust. 5a art. 1a bądź inne propozycje zapisów? Zgłoszeń nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 5a w art. 1a? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się przyjęła brzmienie ust. 5a art. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ŁukaszFilipiak">Ust. 5b jest tożsamy z jednym z ustępów w wariancie 2 w art. 2. Proponujemy rozpatrywać ust. 5b dopiero po przyjęciu któregoś z wariantów art. 2. Na przykład w wypadku przyjęcia wariantu 2 nie będzie już konieczności rozpatrywania ust. 5b. Biuro Legislacyjne proponuje, by definicję z ust. 4a art. 1a zamieścić na końcu tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JerzyWenderlich">Prześledźmy zapisy wariantów z art. 2, a później wrócimy do rozpatrzenia ust. 5b w art. 1a. Zgłoszono trzy warianty zapisów do art. 2. Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#TadeuszSamborski">W imieniu klubu PSL pragnę złożyć autopoprawkę. Po przeliczeniu pewnych kwot doszliśmy do wniosku, że dla środków publicznych będzie korzystne wprowadzenie poprawki do wariantu 1 do art. 2. Ust. 1 art. 2 otrzymałby następujące brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#TadeuszSamborski">„1) za używanie odbiornika radiofonicznego wynosi 0,7 proc. miesięcznego minimalnego wynagrodzenia za pierwsze półrocze roku poprzedzającego rok, na który ustalona jest opłata abonamentowa;</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#TadeuszSamborski">2) za używanie odbiornika telewizyjnego albo odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego - 2,2 proc. wynagrodzenia, o którym mowa w pkt 1”.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#TadeuszSamborski">Z przedłożonego przez nas projektu przejęliśmy zasadę obliczania opłaty abonamentowej od miesięcznego minimalnego wynagrodzenia. Przyjęliśmy także argument o potrzebie podwyższenia stopy procentowej abonamentu. Przedstawioną poprawkę zgłaszam do projektu PSL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Według mnie państwa propozycja jest w wariancie 2, a nie w wariancie 1. W wariancie 1 jest propozycja rządowa. Chciałabym mieć pewność, do czego państwo zgłaszacie poprawkę. Jestem zainteresowana wariantem 2, a pan poseł mówi o wariancie 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#TadeuszSamborski">Jeśli uzyskamy akceptację dla tej propozycji, to wycofamy pomysł z wariantu 2. Została złożona konkretna propozycja procentowa i podstawa do określenia wysokości abonamentu, czyli minimalne miesięczne wynagrodzenie. Minimalne wynagrodzenie rośnie wolniej w stosunku do średniego i w związku z tym wolniej będzie rosła wysokość opłaty abonamentowej. Jest to sytuacja korzystniejsza dla osób najuboższych. Właśnie taka filozofia towarzyszy tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rozumiem, że rezygnujecie państwo ze swojej koncepcji, a poprawiacie propozycję rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyWenderlich">Jest to wręcz nowa propozycja. Za chwilę zwrócę się do przedstawicieli strony rządowej z pytaniem o to, czy akceptują taką zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JanByra">Rozumiem, że PSL modyfikuje swój wariant 2 w ten sposób, iż proponuje, by zapis art. 2 ust. 1 w projekcie rządowym otrzymał brzmienie przedstawione przez pana posła Tadeusza Samborskiego. Podstawą będzie nie średnie, lecz minimalne wynagrodzenie. Rozumiem, że ta decyzja oznacza zrezygnowanie z pozostałych ustępów art. 2. Czy pozostaje ust. 2 z projektu rządowego, który daje KRRiT możliwość pewnej elastyczności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#TadeuszSamborski">W tej chwili ustalamy maksymalny pułap, natomiast w następnych ustępach i artykułach jest możliwość określania przez KRRiT niższych stawek - w zależności od sytuacji i zapotrzebowania. Chodzi nam o ustalenie maksymalnej stawki i o nic więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyWenderlich">Oczywiście, PSL nie ustala opłat, lecz górny ich pułap - w głębokiej nadziei, że KRRiT będzie daleka od tej górnej granicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#TadeuszSamborski">Mamy na uwadze to, o czym mówił pan poseł Włodzimierz Czechowski. W tej chwili obszar biedy w Polsce jest niezwykle wielki. Mamy nadzieję, że KRRiT nie ulegnie pokusie wykorzystywania co roku maksymalnego pułapu opłat abonamentowych. Myślimy, że będzie wykorzystywała tę elastyczność dla poprawy jakości programów i misji. Maksymalny pułap proponujemy po to, by co roku nie było potrzeby nowelizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MichałStuligrosz">Czy pan poseł Tadeusz Samborski ma przed sobą nasz „urobek”? Czy pan poseł wprowadza ową zmianę do wariantu 1, czy do wariantu 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#TadeuszSamborski">Jeśli przyjmiemy tę zmianę w wariancie 1, to wycofam naszą poprzednią propozycję z wariantu 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MichałStuligrosz">Część wariantów ustalała wysokość opłaty abonamentowej procentowo w stosunku do określonego wynagrodzenia, a w wariancie 3 były wskazane konkretne kwoty. Zmiana proponowana przez pana posła Tadeusza Samborskiego jest dla mnie dużym zaskoczeniem. Chciałbym mieć czas na przełożenie owych procentów na rzeczywiste kwoty i na porównanie wariantów, by móc stwierdzić, który z nich jest według mnie najkorzystniejszy. Zgłaszana zmiana sprawiła, że jestem zdezorientowany i potrzebuję czasu na policzenie tych kwot i na skłonienie się ku takiej propozycji, która będzie najkorzystniejsza dla płacącego abonament.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JerzyWenderlich">Mamy to policzone. Znając wcześniejsze propozycje i zmiany, które PSL chce wprowadzić do wariantu 1, zwróciłem się z prośbą o przeliczenie wskaźników procentowych. Z wyliczeń wynika, że kształtuje się to mniej więcej na dotychczasowym poziomie. Oczywiście, chodzi o pułap, a nie konkretną wysokość abonamentu, ponieważ KRRiT określając te opłaty odbiega od górnej granicy. W wypadku 0,7 proc. minimalnego wynagrodzenia byłaby to kwota 5,94 zł, a w wypadku 2,2 proc. byłoby 18,71 zł. Przypominam, że mówimy pułapach, a nie o wielkości abonamentu. Czy ta odpowiedź satysfakcjonuje pana posła Michała Stuligrosza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MichałStuligrosz">Tak, teraz wszystko jest jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JerzyWenderlich">Chęć zabrania głosu w tej sprawie wyrazili posłowie: Włodzimierz Czechowski i Mariusz Grabowski. Wcześniej zabierze głos przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#ŁukaszFilipiak">W propozycji pana posła Tadeusza Samborskiego było odwołanie do wskaźnika minimalnego wynagrodzenia. Nie jest ono obliczane za uprzednie pół roku, lecz jest ustalane z góry. Już w tej chwili jest rozporządzenie, które stanowi, że od 1 stycznia wynosi ono 849 zł, a więc możemy się odwołać jedynie do obecnie obowiązującego minimalnego wynagrodzenia. Proponujemy odwołać się do minimalnego wynagrodzenia, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, czyli do obowiązującego. Jeśli chcecie państwo odwołać się do zeszłorocznego minimalnego wynagrodzenia, to np. do obowiązującego w grudniu. Trzeba się odwołać do konkretnej daty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#TadeuszSamborski">Sądzę, że rozsądnym wyjściem będzie przyjęcie minimalnego wynagrodzenia ustalonego w grudniu. Przepraszam, rzeczywiście KRRiT musi określić wysokość abonamentu do listopada. O jakiej innej formule mówi przedstawiciel Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ŁukaszFilipiak">Można to odnieść do minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Tym odrębnym przepisem jest ustawa o minimalnym wynagrodzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#TadeuszSamborski">Jest to sensowna formuła i myślę, że wszystkich zadowala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o zaproponowanie zapisu o odrębnych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#ŁukaszFilipiak">Proponujemy zapisać: „1) za używanie odbiornika radiofonicznego - 0,7 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów...”. W tym miejscu być może będzie odwołanie do konkretnej ustawy. Pkt 2 otrzymałby brzmienie: „2) za używanie odbiornika telewizyjnego albo odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego - 2,2 proc. wynagrodzenia, o którym mowa w pkt 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mamy kilka propozycji rozwiązań ustalania wysokości abonamentu radiowo-telewizyjnego. Chciałbym prosić Komisję o to, by rozważając jeden z wariantów, przyjęła pewien system, cały czas obowiązujący w naszej ojczyźnie. System ekonomiczny i finansowy oparty jest na zasadzie, zgodnie z którą coś przyznaje się komuś jeden raz - ustalając to kwotowo, np. emeryturę, zasiłek. Jest to pewna przyjęta w Polsce zasada. Minimalna płaca, wzrost płac w sferze budżetowej są związane z waloryzacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, ale rozmawiamy o abonamencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#WłodzimierzCzechowski">W naszej ojczyźnie coroczna waloryzacja jest zależna od wysokości inflacji. Ustalona jednorazowa kwota na 2005 rok byłaby później waloryzowana wysokością wskaźnika inflacji, podawanego przez GUS, który jest zobowiązany do ustalenia do końca lutego każdego roku wysokości inflacji za rok poprzedni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, ale pan poseł nie nadmienił, że mówi o wariancie Samoobrony, tzn. o wariancie 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mówię o jednym z wariantów. Wydaje mi się, że taki mechanizm jest chyba najbardziej sprawiedliwy w naszej ojczyźnie. Wartością inflacji waloryzuje się 9 milionów emerytur, w ten sam sposób waloryzuje się płace w sferze budżetowej. Uważam, że ów specjalny podatek, jakim jest abonament, również powinien być objęty tym jednolitym, sprawiedliwym systemem waloryzacji. Za takim rozwiązaniem będę optował dopóty, dopóki w Sejmie i w Komisji będzie trwała dyskusja na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JerzyWenderlich">Dziwiłbym się, gdyby do końca tej dyskusji pan poseł nie optował za wariantem 3. Moim zdaniem, jest to propozycja ważna i trzeba ją rozpatrzyć z należytą powagą i troską - podobnie jak pozostałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MariuszGrabowski">Przyjęcie wariantu 1 wykluczy pozostałe warianty zapisu art. 2. Chciałbym prosić o nieprzesądzanie kwestii upustów za jednorazowe opłaty, o których mowa w wariancie 2 w ust. 2 i związanym z nim ust. 3. Czy podczas dyskusji nad kształtem wariantu 1 należy proponować, by tutaj znalazły się zapisy dotyczące upustów? Czy tę sprawę można zostawić do późniejszego rozpatrzenia? Chciałbym, aby była możliwość głosowania nad kwestią zastosowania upustów za terminowe uiszczanie jednorazowych opłat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JanByra">Gdyby pan poseł miał przed sobą tekst, to miałby świadomość, że decydując o zmianie w wariancie 1, pozostawiamy aktualne ust. 4 i 5, a właśnie w ust. 5 jest zachowana zasada, o której mówi pan poseł. Nie widzę problemu, abyśmy nie mogli przejść do rozstrzygnięcia zapisu ust. 1. Przypominam o art. 4, który daje możliwość określenia konkretnej stawki. Art. 5 daje KRRiT możliwość obniżenia opłaty w sytuacji, gdy ktoś wnosi opłaty z góry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JacekKuffel">Przed głosowaniem chciałbym zgłosić pewne uwagi. W rządowym wariancie 1, w ust. 2 mówi się, że do 30 listopada każdego roku KRRiT ma ogłosić kwoty w „Monitorze Polskim”, zaś w art. 3b mówi się, że do 30 czerwca KRRiT ma podzielić na rok następny wpływy abonamentowe, których poziom będzie dopiero określony do 30 listopada. Jest tu pewna sprzeczność, gdyż wpływy nie będą znane do 30 czerwca. W wariancie 1 w ust. 1 jest wskazany termin - 30 listopada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JanByra">Na razie rozstrzygamy zmianę dotyczącą ust. 1 i nie ma tu żadnej kolizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JerzyWenderlich">W tej chwili rozstrzygamy wysokość opłaty abonamentowej i zgłoszono trzy warianty w tej sprawie: wariant 1 rządowy, wariant 2 PSL i wariant 3 Samoobrony. Przedstawiciel wnioskodawców klubu PSL chciałby zmodyfikować wariant rządowy. Jeśli wariant 1 łącznie z wnioskami PSL uzyska aprobatę, to wówczas wnioskodawca wycofa wariant 2. Jako poseł SLD chciałbym powiedzieć, że wszystkim towarzyszy chęć poszukiwania takich rozstrzygnięć, które byłyby najmniej „drapieżne” fiskalnie z punktu widzenia interesu osób najbiedniejszych. Uważamy, że takim bardzo centrowym projektem, pełnym troski społecznej, jest projekt PSL. Wnioskodawca klubu PSL tę troskę społeczną chce przenieść ze swojego wariantu do kompromisowego wariantu rządowego. W imieniu SLD pragnę powiedzieć, że będziemy głosować za wariantem 1 z wnioskami zgłoszonymi przez PSL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ŁukaszFilipiak">Biuro Legislacyjne proponuje następujący tok głosowań. Pan poseł Tadeusz Samborski mógł jedynie zgłosić poprawkę do wariantu 1, ponieważ jest to przedłożenie rządowe. Proponujemy najpierw poddać pod głosowanie wariant 1 w przedłożeniu rządowym, następnie wariant 2, który przybierze postać treści z wariantu 1 z nałożonymi poprawkami. Jeśli pan poseł jest upoważniony do wycofania wariantu, to ma również umocowanie do nadania mu nowej treści. Dopiero po tych rozstrzygnięciach proponujemy rozpatrzyć wariant 3. Oczywiście jest to głosowanie alternatywne, bowiem wariant 1 jest przedłożeniem rządowym, które trzeba przyjąć lub odrzucić w obecnej treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JerzyWenderlich">Czy zgodne ze sztuką legislacyjną będzie to, jeśli poseł zgłosi swoje wnioski do projektu rządowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#ŁukaszFilipiak">Oczywiście - w formie poprawki. W tej sytuacji pojawia się nam czwarty wariant.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JerzyWenderlich">Czy pan poseł Mariusz Grabowski zgłasza się w sprawie formalnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#MariuszGrabowski">Nic nie stoi na przeszkodzie, by w tej chwili pan przewodniczący poddał pod głosowanie ust. 1 art. 2 w treści określonej w wariancie 1 z poprawką zgłoszoną przez pana posła Tadeusza Samborskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JerzyWenderlich">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to zastosuję procedurę głosowania zaproponowaną przez pana posła Mariusza Grabowskiego. Proszę pana posła o powtórzenie tej procedury, by wszyscy ją zrozumieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MariuszGrabowski">Chodzi o jedno przesądzające głosowanie. Będziemy głosować za tym, czy Komisja jest za przyjęciem ust. 1 art. 2 w wersji wariantu 1, zmienionej przez poprawkę, zgłoszoną przez pana posła Tadeusza Samborskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JerzyWenderlich">Rozszerzam to sformułowanie głosowania o słowa: oraz z poprawkami zgłoszonymi przez Biuro Legislacyjne. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 1 art. 2 z poprawkami zgłoszonymi przez pana posła Tadeusza Samborskiego, zmieniającymi formułę obliczania wysokości miesięcznej opłaty abonamentowej z przeciętnego (0,27 proc.) na minimalne wynagrodzenie (0,7 proc.) w pkt 1 oraz zmieniającą formułę obliczania wysokości miesięcznej opłaty abonamentowej z przeciętnego (0,85 proc.) na minimalne wynagrodzenie (2,2 proc.) w pkt 2 wraz z poprawkami zgłoszonymi przez Biuro Legislacyjne? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła formułę miesięcznej opłaty abonamentowej według minimalnego miesięcznego wynagrodzenie, ustalając ją dla odbiornika radiofonicznego na poziomie 0,7 proc., a dla odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego na poziomie 2,2 proc. minimalnego wynagrodzenia. Komisja uwzględniła poprawki legislacyjne. W tej chwili możemy wrócić do rozstrzygnięcia ust. 5b w art. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#TadeuszSamborski">Mam wrażenie, że zapis ust. 5b powinien być uzupełniony o to, że przysługują stosowne upusty. Chodzi o wprowadzenie takiego zapisu po zdaniu: „Opłata może być uiszczana z góry na cały rok albo za wybrane miesiące”. Byłoby to stymulowanie chęci uiszczania tych opłat z góry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#ŁukaszFilipiak">Będzie to opisane w dalszych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#TadeuszSamborski">Być może nie mam racji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JanByra">Można to zrobić w inny sposób - zamiast kropki wprowadzić przecinek i zapisać: „z uwzględnieniem przepisów art. 2 ust. 5”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JerzyWenderlich">Wróciliśmy do art. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JanByra">Proponuję, by w art. 1a ust. 5b uwzględnić zapis art. 2 ust. 5, który mówi, że KRRiT może zastosować zniżki w opłatach w sytuacji, gdy ktoś chce wnieść opłaty abonamentowe z góry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JerzyWenderlich">W tej chwili zwracam się do Biura Legislacyjnego. Które ustępy z art. 2 nie są wariantowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#ŁukaszFilipiak">Trzeba to ustalać na bieżąco. Biuro Legislacyjne proponowało głosowanie wariantowe, ale państwo postanowili głosować ustępami, wobec tego będziemy wszystko podawać na bieżąco. W pełni dostosowujemy się do państwa woli. Proponujemy najpierw rozstrzygnąć brzmienie ust. 5b, co pomoże Biuru Legislacyjnemu w odpowiednim przestawieniu zapisów. Uważamy, że w art. 5b nie trzeba już nic dopisywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#TadeuszSamborski">Wycofuję swoje zastrzeżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#ŁukaszFilipiak">Czy jest zgoda na przesunięcie tych definicji na koniec artykułu? Wcześniej złożyliśmy propozycję do art. 1a. Chodzi wyłącznie o zabieg redakcyjny, polegający na tym, by definicje z ust. 4a zamieścić po ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JerzyWenderlich">Nie ma zastrzeżeń do tej uwagi Biura Legislacyjnego. Czy są uwagi do ust. 5b w art. 1a? Zgłoszeń nie słyszę, a więc przyjęliśmy ust. 5b w kształcie zawartym w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#ŁukaszFilipiak">W tej chwili proponujemy rozstrzygnąć kształt zapisu art. 2 ust. 2 z wariantu 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#JacekKuffel">To nie jest takie proste. Ust. 2 art. 2 mówi, że KRRiT ma do 30 listopada określić stawki kwot abonamentowych na następny rok, natomiast ust. 4 mówi, że KRRiT ma określić do 31 października niższą niż ustalona w ust. 1 wysokość opłat abonamentowych na następny rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JerzyWenderlich">W którym miejscu jest taki zapis ust. 4? Słyszę, że ta kwestia budzi wątpliwości. Wariant 1 art. 2 ma ust. 1 i 2. Wariant 2 art. 2 ma ust. 1–7. Wariant 3 art. 2 ma ust. 1–3. Dalsza część zapisów tego artykułu od ust. 3 nie jest już wariantowa. Myślę, że w tej chwili nie budzi to już żadnych logicznych kłopotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#JacekKuffel">Wariant 1 art. 2 w ust. 2 nakłada na KRRiT obowiązek ogłaszania w „Monitorze Polskim” do 30 listopada maksymalnych stawek kwotowych. Natomiast ust. 4 art. 2 mówi, że KRRiT może do dnia 31 października określić rzeczywiste kwoty, czyli w terminie wcześniejszym. Z kolei art. 3b ust. 2 nakłada na KRRiT obowiązek podziału do 30 czerwca wpływów abonamentowych, wynikających z konkretnych opłat. Wysokość opłat będzie znana dopiero w październiku lub listopadzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JerzyWenderlich">Jaka jest propozycja pana dyrektora? O pomoc prosimy także Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Zwracam uwagę na słowo „do” we wszystkich zapisach i na to, że chodzi o ten sam organ, który wszystko określa, wydaje, przygotowuje oraz jednocześnie dzieli te pieniądze. Po prostu ustawodawca wpisuje daty graniczne, do których ten organ jest zobowiązany do wykonania tych czynności. Nic nie stoi na przeszkodzie, by uczynił to wcześniej i w odpowiedniej kolejności. Rozumiem, że można by te daty ujednolicić, by nie budziły wątpliwości, ale nie są one żadnym zagrożeniem dla wykonywania tych czynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JerzyWenderlich">Najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby ujednolicenie tych dat. Pani minister mówi, że dotyczą one tego samego organu, ale jednak mamy tu do czynienia z dużą rozpiętością: 30 czerwca i 30 listopada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rozumiem, iż do 30 czerwca KRRiT dokonuje podziału - 40 proc. dla telewizji publicznej, 60 proc. dla radia. Jest to jakaś ogólna zasada i te podmioty będą znały przybliżone kwoty. KRRiT nie będzie wiedziała, ile jest tych pieniędzy do momentu, w którym je dostanie. Ust. 2 art. 2 wariantu 1 nie mówi o ogłoszeniu w „Monitorze” stawek maksymalnych. To są stawki kwotowe opłat, z zastrzeżeniem ust. 4. Zgodnie z ust. 4 art. 2 te maksymalne stawki kwotowe można obniżyć miesiąc wcześniej. Nie widzę tutaj żadnej kolizji terminów. Być może się mylę, jako że nie jestem prawnikiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JacekKuffel">Wcześniej trzeba podawać stawki maksymalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie trzeba podawać stawek maksymalnych. Do 30 listopada KRRiT podaje stawki kwotowe, obliczone zgodnie z ust. 1, czyli od kwot maksymalnych, ale z zastrzeżeniem ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JacekKuffel">Chodzi o to, że przy podziale kwot abonamentowych KRRiT przygotowywała w czerwcu rozporządzenie i je ogłaszała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">Chciałabym poprzeć panią poseł Iwonę Śledzińską-Katarasińską. KRRiT może ogłosić stawki opłat abonamentowych wcześniej, gdyż zapis mówi: „do 30 listopada każdego roku”. Rozumiem, że nic nie stoi na przeszkodzie, by to miało miejsce np. w czerwcu. Tak jak powiedziała pani posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska, KRRiT nigdy nie ogłaszała konkretnych kwot podziału wpływów między jednostki publicznego radia i telewizji. Nie mogła z wyprzedzeniem wiedzieć, jaki będzie dochód z tytułu wpływów abonamentowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ostateczne kwoty muszą być podane do 30 listopada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#JerzyWenderlich">Przystępujemy o głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 2 art. 2 w wariancie 1? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy braku przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła zapis ust. 2 art. 2 wariantu 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#ŁukaszFilipiak">W tej chwili jest właśnie problem z wariantem 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#JanByra">Wariant 2 jest wycofany. Poseł wnioskodawca wyraźnie powiedział, że wobec przyjęcia wariantu 1 z poprawkami zostanie wycofany wariant 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#ŁukaszFilipiak">Biuro Legislacyjne opiera się na oświadczeniu państwa posłów o wycofaniu wariantu 2. Zgłaszamy, że wariant 3 jest sprzeczny z dotychczasowymi ustaleniami Komisji. Zaznaczę, że nie było głosowania wariantowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JerzyWenderlich">Przyjęliśmy tylko poprawkę do ust. 1. Zgodnie ze sztuką legislacyjną w tej chwili powinienem poddać pod głosowanie wariant 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#ŁukaszFilipiak">W tej chwili należy poddać pod głosowanie wariant 3 z zastrzeżeniem, że jest on sprzeczny z dotychczasowymi ustaleniami Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#JerzyWenderlich">Przejdziemy do głosowania nad wariantem 3 z zastrzeżeniem, że jego przyjęcie byłoby sprzeczne z dotychczasowymi, przegłosowanymi ustaleniami Komisji. Niestety, przyjęliśmy taką karkołomną sztukę procedowania i musimy ją konsekwentnie zakończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przyjęcie ust. 1 art. 2 w wariancie 1 czyni bezprzedmiotowym ust. 1 i 2 art. 2 wariantu 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#JerzyWenderlich">Wariant 2 został wycofany. Jesteśmy przy wariancie 3. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odniesienie się do wypowiedzi pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#ŁukaszFilipiak">Biuro Legislacyjne stara się czuwać nad regulaminem. Komisja nie zdecydowała się na proponowane przez Biuro Legislacyjne głosowanie alternatywne. W tej chwili nie ma sensu rozważać kwestii logiki procedowania. Prosimy o głosowanie nad odrzuceniem wariantu 3, co będzie zgodne z regułą regulaminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#JerzyWenderlich">Wariant 3 jest sprzeczny z rozstrzygnięciami wcześniejszych głosowań. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za odrzuceniem zapisów zgłoszonych w wariancie 3? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciła zapisy zgłoszone w wariancie 3. Rozpatrzyliśmy propozycje zawarte w trzech zgłoszonych wariantach. Czy są uwagi do art. 2 ust. 3, zaczynającego się od słów: „Stawki kwotowe opłat abonamentowych...”? Zgłoszeń nie słyszę, a więc uważamy ust. 3 art. 2 za przyjęty. Czy są uwagi do ust. 4 art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#ŁukaszFilipiak">Chciałbym zgłosić drobne uwagi legislacyjne. Chodzi np. o zapis: „zwanej dalej ustawą o radiofonii i telewizji”. Biuro Legislacyjne będzie występowało z prośbą o możliwość wprowadzenia poprawek stricte redakcyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#JerzyWenderlich">Tak, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#KrzysztofWojciechowski">W związku z przyjęciem przez Komisję brzmienia art. 1 oraz w związku z treścią art. 21 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, który posługuje się terminem „misja publiczna”, wydaje się zasadne, by w ust. 4 w pkt 1 i 2 zamiast słowa „zadań” użyć słowa: „misji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę pana mecenasa o powtórzenia tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Odczytam propozycję zapisu art. 2 ust. 4 pkt 1 i 2:</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#KrzysztofWojciechowski">„1) prognozowanych kosztów realizacji misji publicznej radiofonii i telewizji, o której mowa w art. 21 ust. 1a ustawy o radiofonii i telewizji (...),</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#KrzysztofWojciechowski">2) możliwość pokrywania kosztów realizacji misji, o której mowa w pkt 1 (...)”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#JanByra">Czy w ustawie-matce występuje termin „misja”, czy też jest to publicystyczny zwrot? W art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji są „zadania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Słowo „misja” występuje w art. 21 ust. 1a ustawy o radiofonii i telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JanByra">Przepraszam, rzeczywiście „misja” występuje w tym artykule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Pojęcie misji celowo jest używane w liczbie pojedynczej jako określenie zbiorczego zestawu zadań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#JerzyWenderlich">Pan mecenas proponuje, by w pkt 1 zapisać: „prognozowanych kosztów realizacji misji publicznej radiofonii i telewizji”, czyli słowo „zadań” zamienić na słowo „misji”, a słowo „których” na „której”. Czy zdaniem pana mecenasa zmiana w pkt 2 jest analogiczna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Ponieważ jest tu odesłanie do pkt 1, to wydaje się, że należy tu użyć tego samego pojęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#JerzyWenderlich">Zgłaszam wniosek w sprawie zamiany w pkt 1 i 2 słowa „zadań” na słowo „misji” oraz zamiany w pkt 2 słowa „których” na słowo „której”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#JacekKuffel">Aby zachować konsekwencję, proponuję, by w ust. 4 wprowadzić zapis: „Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji może określić do dnia 31 maja”. Chodzi o to, by móc dokonać podziału wpływów abonamentowych do 30 czerwca każdego roku. Według mnie w ustawie musi być zapisana taka chronologia zdarzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę o zgłaszanie uwag w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#AgnieszkaOdorowicz">W tej chwili wracamy do dyskusji dotyczącej chronologii pewnych zdarzeń. Rząd nie upiera się przy wymienionych datach. Zamiast wskazywania niespójności oczekiwaliśmy od KRRiT konkretnej propozycji zmiany tych dat i na ewentualną akceptację państwa posłów, którzy przejmą taką propozycję jako swój wniosek. Rozmowa ma sens wtedy, gdy jest jakiś konkretny pomysł. Pani posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska udowodniła, że nie ma w tym sprzeczności, że można sobie wyobrazić, jak wszystko następuje po sobie. Z jakiegoś powodu nie odpowiada to KRRiT, a rząd jest otwarty na propozycje. Rozumiem, że również Komisja prezentuje takie stanowisko, ale prosimy o podanie konkretnej propozycji chronologicznego układu tych dat. Nie chcemy niczego utrudniać KRRiT, ale prosimy o to, by ta dyskusja przerodziła się w konkretne wnioski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę pana dyrektora o zgłoszenie propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#JacekKuffel">Ponieważ była różna kolejność podanych terminów, proponuję, by w wariancie 1 art. 2 ust. 2 zapisać, że KRRiT ogłasza do 30 kwietnia kwoty maksymalne, zaś w ust. 4 art. 2 ewentualnie proponuję zapisać, że kwoty minimalne są określone do 31 maja. KRRiT, zgodnie z art. 3b ust. 2, do 30 czerwca określi podział wpływów abonamentowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#JanByra">Czy te terminy służą wygodzie urzędników KRRiT, czy osób płacących abonament? Chcemy, by ta ustawa weszła w życie jeszcze w tym roku, a byłoby to niewykonalne w wypadku przyjęcia propozycji pana dyrektora. Nie wiemy, czy wejdzie ona w życie do końca kwietnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#JerzyWenderlich">Czy ktoś z posłów przejmuje wnioski zgłaszane przez pana dyrektora Jacka Kuffla?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#FranciszekWołowicz">Przejmuję wnioski zgłaszane przez pana dyrektora, o ile usprawni to pracę KRRiT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#LechJaworski">Uregulowanie tych kwestii w odniesieniu do 2005 roku może nastąpić w drodze przepisu przejściowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#JerzyWenderlich">Trzeba rozważyć, czy będzie taka konieczność. Proszę Biuro Legislacyjne o zwrócenie uwagi na tę kwestię. Pan poseł Franciszek Wołowicz zgłasza wniosek, aby KRRiT mogła określić nie do dnia 31 października każdego roku niższą opłatę abonamentową niż ustalona w ust. 1 art. 2 lecz do 31 maja każdego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#FranciszekWołowicz">Proponuję, byśmy do jutra odłożyli decyzję w sprawie terminów. KRRiT będzie miała czas na powtórne przemyślenie tych kwestii i na przedstawienie spójnych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#JerzyWenderlich">W takim razie zostawiamy tę kwestię otwartą. Przedmiotem naszych dzisiejszych ustaleń będzie jeszcze mój wniosek, mówiący o tym, by słowo „zadań” zastąpić słowem „misji”, a słowo „których” słowem „której”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 4 art. 2 z zaproponowanymi zmianami? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się przyjęła brzmienie ust. 4 art. 2 z zaproponowanymi poprawkami. Czy są uwagi do ust. 5 art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Chodzi o wprowadzenie konsekwentnej zmiany w ust. 5 pkt 2. Zamiast zapisu: „kosztów realizacji zadań, o których mowa” proponuję zapisać: „kosztów realizacji misji, o której mowa”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę pana mecenasa o powtórzenie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#KrzysztofWojciechowski">Proponuję wprowadzić następujący zapis w pkt 2 ust. 5: „konieczność zapewniania kosztów realizacji misji, o której mowa w ust. 4 pkt 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#JerzyWenderlich">Choć słyszę aprobatę dla tej propozycji, to ją formalnie przejmuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#TadeuszSamborski">Zapis mówiący o tym, że KRRiT może określić zniżki za uiszczanie opłat abonamentowych w drodze rozporządzenia, stwarza pole do pewnej dowolności. W projekcie PSL za obowiązek uznaliśmy określenie zniżki za uiszczanie opłat abonamentowych z góry, za okres dłuższy niż jeden miesiąc. Proponuję sprecyzować ten zapis w sposób następujący: „Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji określa, w drodze rozporządzenia, zniżki za uiszczanie opłat abonamentowych z góry za okres dłuższy niż jeden miesiąc”. Chodzi o to, by jednoznacznie było powiedziane, że jest to obowiązek KRRiT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#JerzyWenderlich">Uważam, że jest to dalszy krok na drodze kompromisu pomiędzy projektami i wariantami. Czy są uwagi do propozycji zgłoszonej przez pana posła Tadeusza Samborskiego? Zgłoszeń nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 5 w art. 2 ze zgłoszonymi poprawkami? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się przyjęła brzmienie ust. 5 art. 2. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>