text_structure.xml 70.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPiechociński">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Kontynuujemy prace nad sprawozdaniem podkomisji nadzwyczajnej, które przerwaliśmy z powodu braku kworum. Tak więc obecność państwa posłów jest dzisiaj niezbędna. W imieniu prezydium Komisji dziękuję tym paniom i panom posłom, którzy poświęcili swój czas i pracowali nad sprawozdaniem. Zwracam jednocześnie uwagę posłom nieobecnym na tamtym posiedzeniu, że mogliśmy już wówczas zakończyć prace, nie narażając naszych gości na dodatkowy przyjazd do Sejmu. Przypominam, że straciliśmy kworum przy rozpatrywaniu wniosku pana posła Andrzeja Lissa. Dlatego od ponownego rozpatrzenia tego wniosku powinniśmy wznowić nasze obrady. Poproszę pana posła Andrzeja Lissa, aby powtórnie rekomendował Komisji swój wniosek i przedłożył stosowne wyjaśnienia. Nie widzę jeszcze na sali przedstawicieli rządu na czele z panem ministrem Wojciechem Hałką, który zapowiedział swoją obecność. Przepraszam, liczna grupa przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury już się pojawiła na sali obrad. Witam serdecznie pana ministra wraz ze współpracownikami. Informuję, że pan minister Witold Górski znajduje się za granicą w podróży służbowej, dlatego resort infrastruktury będzie reprezentował pan minister Wojciech Hałka wsparty dyrektorami odpowiednich departamentów. Ponieważ nie uzyskaliśmy niezbędnego kworum przy głosowaniu formalnego wniosku pana posła Andrzeja Lissa, rozpoczynamy od ponownej prezentacji tego wniosku. Przypomnę, że do tego czasu Komisja rozpatrzyła i przyjęła wszystkie 8 poprawek proponowanych przez podkomisję nadzwyczajną. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MariuszPrzerwa">Zwracam uwagę, że również pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk zgłosiła poprawkę do art. 23. Poprawka ta polega na nadaniu artykułowi 23 nowego brzmienia. Biuro Legislacyjne po zastanowieniu się doszło do wniosku, że poprawka zgłoszona przez panią posłankę jest dalej idąca od wniosku pana posła Andrzeja Lissa, bo nadaje całkowicie nowe brzmienie art. 23, natomiast pan poseł zgłosił wniosek, aby pozostawić zapis dotychczasowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPiechociński">Po tym wyjaśnieniu Biura Legislacyjnego mamy jasność w sprawie, o której będziemy rozstrzygać. Ponieważ propozycje zgłoszone przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk są dalej idące od wniosku pana posła Andrzeja Lissa, jej oddaję najpierw głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Czy mam powtórnie przedstawić swoje propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPiechociński">Tak, musimy rozpocząć prace nad projektem w miejscu, w którym je przerwaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Na poprzednim posiedzeniu Komisji zgłosiłam poprawkę, której brzmienie państwu przedstawię. Zacznę jednak od tego, że pan minister Witold Górski otrzymał od Związku Miast i Gmin Morskich ustalenia, wśród których między innymi zawarte były postulaty o komunalizacji terenów portowych. Stanowisko środowiska, które uczestniczyło w pracach nad nowelizacją ustawy o portach i przystaniach morskich, przedstawiłam państwu posłom w czterech punktach podczas poprzedniego posiedzenia Komisji. Swój wniosek na piśmie złożyłam następnie do Biura Legislacyjnego. Czy powinnam teraz przedstawić moje propozycje, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPiechociński">Zgodnie z procedurą - tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Moje propozycje do art. 23 są następujące: „1. Właściwi wojewodowie przekażą w drodze umowy, nieodpłatnie na własność gminom, grunty Skarbu Państwa, w tym również będące w zasobach Agencji Rolnej Skarbu Państwa, Agencji Mienia Wojskowego i innych agencji rządowych nie oddane w użytkowanie wieczyste, położone w granicach portów i przystani morskich w terminie nie przekraczającym 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. 2. Gmina powoła podmiot zarządzający portem lub przystanią morską w terminie 6 miesięcy od dnia przekazania na jej rzecz gruntów przez wojewodę. 3. O formie prawno-organizacyjnej zarządzania portami nie mającymi podstawowego znaczenia dla gospodarki narodowej oraz przystaniami morskimi decyduje gmina. Zarząd może być wyłącznie gminny lub gminno państwowy. 4. Grunty, o których mowa w ust. 1, nie mogą być przedmiotem obrotu”. Propozycje te są w sprzeczności z propozycją pana posła Andrzeja Różańskiego zawartą w sprawozdaniu podkomisji, który chciał tylko powołać zarząd portu. Nie jest dla mnie jasne uzasadnienie, kto miałby ten zarząd stanowić, dlaczego i jaką ten zarząd miałby spełniać rolę. Niezrozumiały jest także argument, że poprawka ta zawiera treści, które powinny znaleźć się w pakiecie ustaw antykorupcyjnych. Przypomnę, że intencją nowelizacji ustawy było utrudnienie i ograniczenie obrotu terenami portowymi i ogólnie dostępną infrastrukturą portową, aby nie dopuścić do dalszych komplikacji stosunków własnościowych w portach i przechodzenia gruntów portowych w prywatne ręce w drodze procesów prywatyzacyjnych. Jak państwo wiedzą, takie są obecnie praktyki w naszych portach i przystaniach morskich. Chcielibyśmy zrobić wszystko, aby już takie przypadki się nie zdarzały. Z tych też względów propozycja art. 23 zgłoszona przez pana posła Andrzeja Różańskiego nie powinna być przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszPiechociński">Propozycja pani posłanki stanowi alternatywę dla brzmienia art. 23 zawartego w sprawozdaniu, zgodnie z poprawką pana posła Andrzeja Różańskiego. Proszę wobec tego mówić o zaletach swojej propozycji, a nie o wadach propozycji konkurencyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Za przyjęciem mojej propozycji przemawiają następujące argumenty. Nie eliminuje ona samorządów nadmorskich, jako oczywistych podmiotów właściwych terytorialnie do zarządzania portami i przystaniami morskimi. Nie oddaje się powoływania różnych struktur zarządzających małymi portami i przystaniami morskimi w gestie centralnej administracji państwowej, co w założeniu jest korupcjogenne i może tylko pogorszyć stosunki własnościowe w portach. Moje propozycje nie niweczą ponadto 14-letniej walki Związku Miast i Gmin Morskich o ochronę terenów portowych i ogólnodostępnej infrastruktury portowej. Proszę o przyjęcie mojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszPiechociński">Czy przedstawiciel rządu chciałby się już teraz wypowiedzieć na temat zgłoszonej propozycji? Zanim jednak udzielę głosu panu ministrowi, głos zabierze jeszcze pani przewodnicząca Elżbieta Piela-Mielczarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Ponieważ dzisiaj kontynuujemy dyskusję prowadzoną już na poprzednim posiedzeniu Komisji, przypomnę tylko pewne tezy mojego wystąpienia. Komisja zgodziła się z generalną tendencją oddającą gminom władztwo terenów portowych. Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. W związku z tym, mam pytanie do pani posłanki wnioskodawczyni. Zgłoszona przez nią poprawka jest przeniesieniem zapisu, który znalazł się już w założeniach do nowej ustawy o portach i przystaniach morskich przygotowanej przez rząd. Mam wobec tego pośrednio także pytanie do przedstawicieli rządu. Chodzi mi o odpowiedź na trzy pytania. Pytanie pierwsze. Zgodnie z poprawką, przekazanie terenów gminom ma nastąpić z wyłączeniem tych, które znajdują się w użytkowaniu wieczystym. Jak wobec tego chcecie państwo osiągnąć ten cel w konkretnych sytuacjach takich przedsiębiorstw, jak „Szkuner” czy „Koga”, które mają tereny portowe w wieczystym użytkowaniu? Te grunty nie mogą być przekazane gminom, ponieważ znajdują się w użytkowaniu wieczystym podmiotów, które nimi zarządzają. Tak więc pierwszy cel poprawki odpada. Sprawa druga, to wyłączenie z obrotu terenów portowych, co proponuje pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk. Jak zgodnie z prawem można zakazać gminom wyłączenia z obrotu terenów położonych w granicach portów i przystani morskich? Przecież obrót gruntami należy do podstawowych praw gminy. W proponowanym przepisie tkwi zatem nielogiczność. Skoro bowiem gmina jest właścicielem, to jej święte prawo własności stanowi o tym, że może gruntami obracać. Chcę państwu przypomnieć, że na gruncie ustawy o portach i przystaniach morskich właśnie gminy dopuszczały się największych uchybień, sprzedając po kawałku grunty i nabrzeża portowe. Potem już tylko wkraczał do akcji syndyk itd. Mam wreszcie pytanie trzecie; czym jest podmiot zarządzający państwowo gminny? Jak dotąd, w doktrynie prawnej nie występuje taki podmiot. Wątpliwości co do tej formuły mieli również legislatorzy sejmowi. Jeżeli dzisiaj te wątpliwości zostaną rozwiane, to myślę, że Komisja przychyli się do wniosku pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk, jako idącego w dobrym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPiechociński">Czy pani posłanka chciałaby odpowiedzieć na te pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek kierowała swoje pytania do pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanuszPiechociński">W takim razie proszę przedstawicieli rządu o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WojciechHałka">Wydaje mi się, że stanowisko przedstawione przez panią przewodniczącą Elżbietę Pielę-Mielczarek jest logiczne. Chciałem zwrócić jeszcze uwagę na dwa aspekty. Proszę pamiętać, że ta nowelizacja nie zamyka w najbliższym czasie prac legislacyjnych nad uregulowaniami dotyczącymi portów i przystani morskich. Przewidziane jest przedłożenie zupełnie nowej ustawy o portach i przystaniach morskich, o czym już dzisiaj była mowa. W grudniu rząd będzie rozpatrywał takie przedłożenie; znajduje się to już w planach pracy rządu. Nowelizacja, o której rozmawiamy dzisiaj na posiedzeniu Komisji, wynika z określonego powodu. Sugerowałbym w związku z tym trzymać się tylko proponowanego zakresu nowelizacji, natomiast ewentualne kwestie dodatkowe odłożyć do ostatecznego projektu ustawy. Propozycja przedstawiona przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk nie była zawarta w przedłożeniu rządowym i nie będziemy jej popierać. Podzielam argumentację pani posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek w tej mierze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Ja także chciałam państwu przypomnieć, że pan minister Witold Górski podczas ostatniego posiedzenia Komisji, na którym rozpatrywaliśmy sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej, przychylał się do mojej propozycji, mówiąc, że jest słuszna. Podobna, a wręcz identyczna treść przepisu, znalazła się w założeniach do nowej ustawy o portach i przystaniach morskich. Wspólnie z panem posłem Andrzejem Lissem złożyliśmy jeszcze jeden wniosek o odrzucenie poprawki pana posła Andrzeja Różańskiego, która znalazła się w sprawozdaniu podkomisji, jako art. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanuszPiechociński">Zaraz będziemy rozstrzygać ten drugi wniosek. Jeżeli pracujemy nad kolejnym projektem ustawy, której projekt znajduje się na etapie uzgodnień rządu i w tym projekcie znajduje się podobny zapis, to może zweryfikujmy swoje stanowiska. Jeżeli jest szansa bez kolizji ominąć rafy, o których powiedziała pani przewodnicząca Elżbieta Piela-Mielczarek, to może warto poczekać z dodatkowymi zmianami przy okazji nowelizowania ustawy. Jeżeli nie będzie na to zgody, to wracamy do kolejnego wniosku formalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejLiss">Nowelizacja ustawy o portach i przystaniach morskich została po to przeprowadzona, aby zlikwidować korupcyjny charakter wyprzedaży gruntów portowych, a zwłaszcza nabrzeży. Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej, tereny portowe, bez względu na to, czy chodzi o duże czy małe porty i przystanie morskie, powinny być dostępne dla wszystkich podmiotów korzystających z infrastruktury portowej. Droga, która biegnie od Krakowa do Gdańska, ma także charakter użyteczności publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPiechociński">Panie pośle, nie rozpoczynajmy od nowa ogólnej dyskusji. Co do intencji zmian jesteśmy zgodni. Spróbujmy odnieść się do propozycji, którą zgłosiła pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk i pan poseł Andrzej Różański, którego poprawka została zaakceptowana przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejLiss">Poprawka pana posła Andrzeja Różańskiego zaprzecza zasadom, które przyświecały autorom nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszPiechociński">Wynika z tego, że pan poseł Andrzej Liss nie zgadza się z głosem pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk i woli dotychczasowe brzmienie art. 23, a więc bez poprawki pana posła Andrzeja Różańskiego. Czy tak mam rozumieć pana wypowiedź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejLiss">Zgadzam się z propozycją pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszPiechociński">Informuję pana posła, że pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk zgłasza inne rozwiązania i inne brzmienie art. 23. Czy pan poseł Andrzej Liss podtrzymuje wniosek o odrzucenie art. 23 w wersji proponowanej przez pana posła Andrzeja Różańskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejLiss">Tak, podtrzymuję wniosek o odrzucenie poprawki pana posła Andrzeja Różańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejRóżański">Rozumiem, że mamy teraz debatować nad poprawką, którą na posiedzeniu podkomisji zgłosiłem do art. 23. Poprawka polega na tym, że proponuję rozszerzenie kompetencji Skarbu Państwa w odniesieniu do ustanawiania państwowych zarządów portów w tych sytuacjach, kiedy Skarb Państwa bądź jednostki organizacyjne Skarbu Państwa, są użytkownikami lub właścicielami terenów portowych. I na tym polega istota mojej propozycji. Do tej pory dla małych portów i przystani morskich ustawa przewiduje tylko dwie możliwości ustanawiania zarządu portów; albo będzie to port samorządowy w przypadku, gdy grunty i tereny, na których położony jest port są własnością gminy, albo też mały port lub przystań morska będzie de facto administrowana przez urząd morski. Tak dzieje się w przypadkach, kiedy samorząd nie decyduje się na powołanie podmiotu zarządzającego portem lub przystanią morską. W dotychczasowej praktyce znane mi są tylko trzy przypadki, kiedy samorządy powołały podmioty zarządzające portami. W pozostałych przypadkach portami i przystaniami morskimi zarządzają urzędy morskie, które jednak nie mają jasno określonych, ustawowych wytycznych, jak prowadzić gospodarkę gruntami w tych portach itd. W przypadku średniej wielkości portów, takich na przykład jak port zakładowy we Władysławowie czy na Helu, że nie wspomnę już o portach zakładowych zlokalizowanych na zachodnim Wybrzeżu, nie ma regulacji prawnych określających zasady zarządzania tymi portami. Z tych względów zasugerowałem w swojej propozycji wprowadzenie dodatkowo, poza zapisanym w ustawie prawem samorządu do powoływania zarządów portów, także uprawnienie dla Skarbu Państwa i rządu ustanowienia zarządów portów. Zarządy te byłyby jednostkami państwowymi, co wynika z tej nowelizacji. Po uzupełnieniu poprawki przez panią posłankę Elżbietę Pielę-Mielczarek, wprowadzamy dodatkowy zapis restrykcyjny, że nie może być na jednym obszarze dwóch zarządów portów, bo takie były obawy. W związku z tym w art. 23 podkomisja dodała ust. 1a, który stwierdza, że „Dla zarządzania portami i przystaniami morskimi, o których mowa w ust. 1, ustanawia się jednego zarządcę”. Unikamy dzięki temu jakichkolwiek obaw, że w momencie, gdy mamy powołany, jak w Kołobrzegu, gminny zarząd portu, Skarb Państwa nie powoła drugiego zarządu portu. Myślę, że stawianie mojej poprawce zarzutu, że jest ona korupcjogenna jest tragiczne i śmieszne. Jak można mówić o elementach korupcyjnych, kiedy wprowadzamy możliwość powoływania przez Skarb Państwa jednostek zarządzających portami lub przystaniami morskimi. Takie rozwiązanie może być pomocne w bardzo konkretnych przypadkach. Istnieje bowiem od lat nacisk armatorów rybackich na upublicznienie portu zakładowego we Władysławowie i na Helu. Obecny stan prawny nie dopuszcza możliwości przekazania gminom terenów, które znajdują się w wieczystym użytkowaniu przedsiębiorstw państwowych, jakimi są „Szkuner” i „Koga”. To ostatnie przedsiębiorstwo połowowe znajduje się obecnie w zarządzie komisarycznym. Przyjęcie mojej poprawki pozwoli do czasu uchwalenia nowej ustawy o portach i przystaniach morskich na rozwiązanie problemów będących obecnie źródłem lokalnych konfliktów społecznych. Taka też była istota poprawki, którą przedstawiłem podkomisji nadzwyczajnej. Podkomisja rozszerzyła art. 23 o dodatkowy zapis uniemożliwiający ustanowienie więcej niż jednego zarządcy portu czy przystani morskiej. Stawianie zarzutu o korupcję jest bezzasadne i ma co najmniej podłoże polityczne, jeśli nie inne.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejRóżański">Uważam, że propozycja podkomisji zawarta w art. 23 wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu lokalnych społeczności. Być może ktoś postawi zarzut, że ta poprawka rozwiązuje jedynie problemy dwóch małych portów we Władysławowie i na Helu. Ale dla lokalnych społeczności tych portów mają one ogromne znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AntoniMężydło">Ministerstwo Infrastruktury na posiedzeniu Komisji reprezentuje pan minister Wojciech Hałka, który akurat z problematyką gospodarki morskiej nie jest zbytnio obeznany, co widać po jego wypowiedzi. Pan minister nie ma bowiem własnego zdania na temat toczącego się sporu i nie może go dzisiaj rozstrzygnąć. Na posiedzeniu Komisji są jednak obecni przedstawiciele Związku Miast i Gmin Morskich, a także poszczególnych gmin i zarządów portów, którzy są doskonale obeznani z tą problematyką. To są ludzie wywodzący się ze środowiska, o którym się mówi, że chce zbywać tereny portowe. Dlatego nie bardzo mogę się zgodzić z zastrzeżeniami, które zgłosiła pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek, że gminy zajmują się zarządzaniem portami i przystaniami morskimi. Może to jest właśnie przyczyną obecnej sytuacji, w której większość burmistrzów i wójtów siedzi w więzieniach. Być może przez wprowadzenie do ustawy takiej poprawki antykorupcyjnej pomoglibyśmy polskiemu więziennictwu. Trzeba się poważnie zastanowić nad propozycjami pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk i powiedzieć, dlaczego propozycja zaostrzenia przepisów odpowiada gminom. Tymczasem pani przewodnicząca Elżbieta Piela-Mielczarek postuluje wniosek odwrotny. Wniosek zgłoszony przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk wychodzi od środowisk z miast i gmin morskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszPiechociński">Mamy obecnie taką sytuację, że jeżeli część gmin skieruje pytanie do Trybunału Konstytucyjnego o konstytucyjność obecnie obowiązujących przepisów, to wynik orzeczenia jest znany. Pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk proponuje rozwiązanie, zgodnie z którym nastąpi automatyczne przekazanie gruntów portowych w zarząd gmin. Jednocześnie pani posłanka, zgodnie z interesem gospodarki morskiej, chciałaby zabronić gminom dysponowania posiadaną własnością w portach i przystaniach morskich. Pani przewodnicząca Elżbieta Piela-Mielczarek delikatnie zwróciła uwagę, że proponowane rozwiązanie może spotkać się z zarzutem o niekonstytucyjność. Niezależnie od tego, jak szlachetne mielibyśmy intencje, to musimy przyjąć rozwiązania zgodne z prawem. Zwracam państwu uwagę, że przy pomocy poprawki zawartej w art. 23 sprawozdania podkomisji, próbujemy rozwiązać bardzo konkretne problemy. Ale stanowisko środowiska nie jest zupełnie jednoznaczne, jest ono podzielone, o czym świadczy dyskusja na poprzednim posiedzeniu Komisji. Inne zdanie ma przedstawiciel wojewody pomorskiego, który działając na podstawie obecnie obowiązującego prawa, de facto decyduje o procesach zarządzania w portach i przystaniach morskich i za to odpowiada, inne natomiast zajmuje stanowisko przedstawiciel Związku Miast i Gmin Morskich. Na poprzednim posiedzeniu Komisji wysłuchaliśmy na ten temat bardzo interesującej dyskusji, która się toczyła również wcześniej na posiedzeniach podkomisji. Istniejące kontrowersje potwierdziły się podczas wyjazdowego posiedzenia stałej podkomisji do spraw gospodarki morskiej. W tej sytuacji szukajmy racjonalnego rozwiązania kojarzącego, w miarę możliwości, interesy wszystkich zainteresowanych sprawnym zarządzaniem naszymi portami i przystaniami morskimi. Bardzo proszę, abyśmy w dyskusji nie nadużywali argumentu o korupcyjności czy antykorupcyjności proponowanych rozwiązań. Delikatnie mówiąc, jest to poruszanie się w abstrakcji w oderwaniu od materii. Proponuję, byśmy mieli przeświadczenie, że ponad politycznymi podziałami chcemy wyeliminować patologię, która ma miejsce w naszych portach. Tą patologią jest wyłączanie z racjonalnej gospodarki naszymi portami gruntów, zwłaszcza nabrzeży. Walczmy z tą patologią, ale próbujmy to robić przez racjonalne zapisy ustawowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Problem polega dzisiaj głównie na tym, że rozwiązania rządowe, będące wynikiem rozmów prowadzonych z armatorami, Związkiem Miast i Gmin Morskich, prezydentami i burmistrzami miast, idą w kierunku poprawki zaproponowanej przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk. Przedstawiłam dzisiaj swoje wątpliwości, które nie są jedynie moimi, wyrażali je także przedstawiciele Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu podczas prac podkomisji. Także pan minister Witold Górski miał na ten temat niejednoznaczną opinię. Po wysłuchaniu głosów innych posłów, chciałam zgłosić wniosek, byśmy wykreślili w ogóle poprawki w art. 23 i oczekiwali na całościowe rozwiązania rządu w projekcie nowej ustawy o portach i przystaniach morskich. Powinniśmy jednocześnie zobowiązać rząd do tego, aby przedstawił Komisji w ciągu miesiąca lub dwóch swoje propozycje. Dzięki temu będziemy mogli od początku uczestniczyć w pracach nad projektem nowej ustawy, w której znajdą się między innymi rozwiązania proponowane dzisiaj przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk. Mam uwagę do pana posła Andrzeja Lissa. Bardzo się cieszę, że po długiej dyskusji, trwającej dwa, czy nawet trzy tygodnie, powróciliśmy do pana poprawki, która z założenia okazała się słuszna, bo nie jesteśmy w stanie wypracować dzisiaj sensownego rozwiązania dla trzech gmin. Chodzi o małe miasta portowe Władysławowo, Hel i Jastarnia. Jeżeli mamy być posądzeni o zarzut korupcji tylko dlatego, że to minister właściwy do spraw gospodarki morskiej ma ustanawiać zarząd w portach i przystaniach morskich, to robię krok do tyłu. Bo i po co mamy narażać się na takie działanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanuszPiechociński">Możemy zrobić krok do tyłu i pozostawimy uporządkowanie kwestii zarządzania portami na później, to znaczy do czasu nowej ustawy. Ale dla środowisk związanych z funkcjonowaniem tych trzech czy dwóch portów, problem pozostanie. Dobrze wiemy, na czym on polega.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejLiss">Problem nie pozostaje bez rozwiązania. Mam w ręku tekst projektu ustawy przygotowanej przez pana ministra Witolda Górskiego wraz z zespołem. Projekt ten za dwa miesiące wchodzi pod obrady Sejmu. Tak więc wystarczy poczekać jedynie dwa miesiące, aby problem kompleksowo rozwiązać. Z pewnością byłoby lepiej, gdyby stało się to przy pomocy nowej ustawy, niż obecnej nowelizacji. Przypomnę, że nowelizacja ta została spowodowana wynikami kontroli Najwyższej Izby Kontroli gospodarki nieruchomościami w naszych portach i przystaniach morskich. NIK stwierdził nieprawidłowości w gospodarowaniu infrastrukturą portową podzieloną pod względem własnościowym. Występuje ogromna mozaika własnościowa. Część terenów jest własnością Skarbu Państwa, występuje ponadto własność komunalna i prywatna. Ponadto w niektórych portach nieruchomości zostały oddane przedsiębiorstwom państwowym, jak we Władysławowie i na Helu, w użytkowanie wieczyste. Te stosunki własnościowe w portach i przystaniach morskich trzeba wreszcie uporządkować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanuszPiechociński">To wszystko, panie pośle, dobrze wiemy. Najłatwiej jest sprawę odłożyć do czasu uchwalenie nowej ustawy o portach i przystaniach morskich. Zwracam uwagę, że podkomisja nadzwyczajna rozpoczęła pracę nad projektem nowelizacji ustawy o portach i przystaniach morskich już 27 maja br. Mamy już połowę listopada i ustawa zostanie uchwalona najwcześniej za miesiąc. Nie byłbym zatem tak wielkim optymistą, że projekt nowej, kompleksowej ustawy o portach i przystaniach morskich pojawi się w Sejmie już za miesiąc i że prace legislacyjne nad nią zakończymy w ciągu pół roku. Może się bowiem okazać, że z różnych powodów okres ten się wydłuży, jako że w roku przyszłym mamy wybory do parlamentu i nad tą ustawą pracować już będą posłowie następnej kadencji. Zakładam, że wszyscy siedzący na tej sali mają jak najlepsze intencje, żeby wreszcie rozwiązać konkretny problem trzech portów morskich i żeby zrobić to, jeśli jest to możliwe, w tej nowelizacji ustawy o portach i przystaniach morskich. Próbujemy znaleźć jakieś racjonalne i mądre rozwiązanie. Do tej pory mamy wyrażone trzy stanowiska. Pan poseł Andrzej Różański zaproponował rozwiązanie, które znalazło się w sprawozdaniu podkomisji w poprawce nr 9. Rozwiązanie to polega na powołaniu podmiotu zarządzającego dla trzech portów. Pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk proponuje całościowe rozwiązania, ale w stosunku do niektórych mam poważne wątpliwości natury formalnoprawnej, a nawet konstytucyjnej. Do takich należy zakaz zbywania nieruchomości przez gminy. Tego się po prostu zrobić nie da. Trzeba było tych nieruchomości wcześniej nie komunalizować, skoro teraz mają być objęte zakazem obrotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Mówimy tylko o nabrzeżach portowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszPiechociński">Nie wiem, czy mowa jest tylko o nabrzeżach portowych, bo w proponowanym przez panią posłankę przepisie mówi się, że grunty skomunalizowane nie mogą być przedmiotem obrotu - wszystkie grunty, a nie tylko nabrzeża portowe, których nie sposób oddzielić od innego mienia gminy. Nie wiem, czy z punktu widzenia poprawności legislacyjnej możliwe będzie takie rozwiązanie i stworzenie lex specialis w zakresie gospodarowania nabrzeżami portów i przystani morskich. Jeśli ktoś z państwa może wskazać podobne lub analogiczne rozwiązania, to byłbym zobowiązany. Osobiście uważam, że będzie to trudne. Poza tym pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk, jako autorka poprawki, musi mieć świadomość, że przy pomocy przepisu w ustawie o przystaniach i portach morskich, dokonuje wyłomu w kilku ustawach o agencjach. Żąda bowiem przekazania oddania nieodpłatnie gminom, gruntów będących dzisiaj w dyspozycji Agencji Rolnej Skarbu Państwa, Agencji Mienia Wojskowego i innych agencji rządowych. W gruncie rzeczy zmieniamy ustawę matkę dla sposobu gospodarowania tą częścią mienia Skarbu Państwa. Przecież w propozycjach pani posłanki nie ma przepisu, że nabrzeża portowe wyłączymy z tej zasady. Patrzę na proponowane rozwiązania także od strony techniki legislacyjnej. Pod względem merytorycznym pani posłanka ma rację, ale nie zapominajmy o zasadach stanowienia prawa i spójności systemu prawnego. Jeśli pani posłanka mówi o mieniu, które jest dzisiaj we władaniu agencji rządowych zgodnie z ustawą, to w naszej ustawie powinien znaleźć się przepis przejściowy, a w przepisach o agencjach powinniśmy także dokonać odpowiednich zmian. Jeżeli jesteśmy gotowi na dokonanie takich zapisów, to bardzo proszę, procedujmy dalej. Jeśli jednak nie jesteśmy do tego przygotowani, to pójdźmy drogą, którą zaproponował pan poseł Andrzej Liss. Musimy jednak przedtem rozstrzygnąć losy poprawki pana posła Andrzeja Różańskiego, bo innej możliwości nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AntoniMężydło">Ale w naszym ustawodawstwie jest wiele ustaw, które są niekonstytucyjne. Ta niekonstytucyjność przepisów jest stwierdzona jednak tylko wtedy, kiedy o zbadanie tej kwestii jakiś podmiot występuje z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego. W tym wypadku nie widzę podmiotów, które byłyby zainteresowane takim obrotem sprawy, a więc skierowaniem wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszPiechociński">Przypominam, panie pośle, że reprezentuje pan ugrupowanie, które ma w herbie prawo i sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AntoniMężydło">Mogę panu przewodniczącemu pokazać ustawy, w których znajdują się przepisy niekonstytucyjne. Ale znikoma szkodliwość tej niekonstytucyjności powoduje, że nikt nie występuje z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o orzeczenie w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanuszPiechociński">Powtórzyliśmy w dużej mierze burzliwą dyskusję...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AntoniMężydło">Przepraszam, panie przewodniczący, ale nie skończyłem jeszcze swojej wypowiedzi. Uważam, że istotne są także względy praktyczne. Zwalczanie korupcji jest także wywołane stanem wyższej konieczności. Dlatego musimy się zastanowić, jakie przyjąć dzisiaj rozwiązanie w nowelizowanej ustawie. Uważam, że jeśli w ogóle mamy przyjąć jakieś rozwiązanie, to proponowane przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk. To nie jest tylko propozycja pani posłanki. Takie były również propozycje Związku Miast i Gmin Morskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanuszPiechociński">Za chwilę swoje zdanie w tej kwestii wyrazimy w głosowaniu. Chciałbym jedynie zwrócić państwu uwagę, że w procesie stanowienia prawa trzeba się kierować dobrymi intencjami, ale te intencje trzeba również zapisać w sposób bardzo profesjonalny, a co najważniejsze, zgodnie z konstytucją. W innym wypadku system prawa będzie chory. Chciałbym zapytać, czy pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Tak, podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanuszPiechociński">Czy strona społeczna chciałaby jeszcze się wypowiedzieć przed głosowaniem? Zwracam tylko uwagę, że jeśli panowie chcecie powtórzyć swoje wywody, które już znamy, to proszę się wstrzymać z wypowiedzią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WitoldKuszewski">Chcę jedynie wyrazić stanowisko Wojewody Pomorskiego. W obowiązujących obecnie przepisach nie ma możliwości przekazania gminom majątku będącego w użytkowaniu wieczystym innych podmiotów. Do tego nikt nie może go zmusić, ponieważ wojewoda jako przedstawiciel rządu w terenie, ma przestrzegać prawa i nie podejmie działań sprzecznych z prawem. Z przykrością stwierdzam, że emocje polityczne w gruncie rzeczy wzięły górę nad chęcią rzeczywistego rozwiązania problemu. Bo nie da się ukryć, że istnieje problem zarządzania nieruchomościami w polskich portach i przystaniach morskich. Ale działając w taki sposób, w jaki chcą działać niektórzy posłowie, nie doprowadzimy do sprawnego funkcjonowania portów i wykorzystania środków unijnych na ich rozwój. Niczego nie zmieni odkładanie załatwienia sprawy na dalszy okres. Podejrzenia o złe intencje, a tym bardziej o korupcję, są moim zdaniem, zupełnie nieuprawnione. Być może należałoby indywidualnie zapytać przedstawicieli gmin nadmorskich, na których terenie są porty, o których dzisiaj była mowa, czy są rzeczywiście przygotowani do przejęcia zarządzania portami. Bo poprawka pana posła Andrzeja Różańskiego zmierzała właśnie w kierunku rozwiązania problemu tych kilku portów, bo nie wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanuszPiechociński">Czy są jeszcze inne głosy ze strony społecznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JacekKlimczak">Wbrew temu, co mówili przedmówcy o szerokiej konsultacji społecznej projektu nowelizacji, wniosek zgłoszony przez pana posła Andrzeja Różańskiego jest również wynikiem szerokiej konsultacji społecznej. Proszę nie zapominać o tym, że postanowienia zawarte w tej propozycji dotyczą kilku tysięcy mieszkańców, z którymi mamy kontakt na co dzień. Powoływanie się na spotkanie przedstawicieli Związku Miast i Gmin Morskich z kwietnia br. jest, moim zdaniem, nadużyciem, bowiem nie uczestniczyło w nim wielu przedstawicieli zainteresowanych gmin. W związku z tym popieram sugestię wyrażoną przez mojego przedmówcę, aby dzisiaj zapytać przedstawicieli gmin obecnych na posiedzeniu, czy ich gminy są gotowe do powołania komunalnych zarządów portów. Obecna sytuacja tych portów jest patowa, bowiem w oparciu o obowiązującą ustawę o portach i przystaniach morskich nie ma możliwości powołania zarządów portów na tych terenach, o których mówimy. Wbrew temu, co powiedział pan poseł Andrzej Liss, dążymy do tego samego, to znaczy do tego, aby nasze porty i przystanie morskie były otwarte dla wszystkich użytkowników. Propozycja pani posłanki Arciszewskiej-Mielewczyk wychodzi naprzeciw interesom rzeszy naszych mieszkańców, a także armatorów i rybaków. To są duże grupy ludzi, którzy również brali udział w konsultacjach nad tą poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanuszPiechociński">Prosimy wobec tego przedstawicieli gmin i zarządów portów o wyrażenie swojego zdania. Czy przedstawiciel Kołobrzegu chce przedstawić swoją opinię w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WojciechGrzymkowski">Chciałem podziękować Komisji za zwrócenie uwagi na dwie kwestie, które bezpośrednio dotyczą portu w Kołobrzegu. Chodzi o nieruchomości będące w użytkowaniu agencji rządowej. Przesuwanie w czasie decyzji w sprawie mienia będącego we władaniu tych agencji jest błędem. W Kołobrzegu mamy taką sytuację, o jakiej powiedział pan przewodniczący Komisji, w związku z czym możemy tego problemu nie rozwiązać w tej kadencji Sejmu. Natomiast agencje nie śpią, tylko wyprzedają powoli, ale systematycznie, nieruchomości położone w granicach portu kołobrzeskiego. Popieram wniosek pana przewodniczącego Komisji, ażeby próbować rozwiązać przynajmniej te problemy, które dzisiaj są do rozwiązania przy okazji nowelizacji ustawy o portach i przystaniach morskich. Agencje nie mają terenów w dzierżawie wieczystej, ale w trwałym zarządzie. Jest to zupełnie odmienna konstrukcja prawna. Gdybyście się państwo posłowie zgodzili na takie rozwiązanie, to bardzo bym prosił w imieniu gminy Kołobrzeg, żeby ta kwestia znalazła rozwiązanie w najbliższym czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JanuszPiechociński">Ponownie zgłasza się przedstawiciel Związku Miast i Gmin Morskich. Bardzo proszę pana Krzysztofa Włodarczyka, aby nie wracać do kwestii już dyskutowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofWłodarczyk">Jestem zaskoczony przebiegiem dzisiejszej dyskusji. Jeśli w normalnym trybie były przygotowywane założenia do projektu ustawy o portach i przystaniach morskich, jeśli odbyły się szerokie konsultacje społeczne i w efekcie doszło do wypracowania określonego stanowiska, to dlaczego chce się przekreślić ten dorobek. Tymczasem w trakcie prac nad nowelizacją ustawy, która dotyczy jedynie utrudnień w obrocie nieruchomościami portowymi wprowadza się nieoczekiwanie poprawkę, która przekreśla cały proces wcześniejszych konsultacji. Konsultacje te, mające bardzo szeroki zasięg, odbywały się pod opieką Ministerstwa Infrastruktury. Absolutnie nie zgadzam się z panem Jackiem Klimaczakiem, który powiedział, że poprawka pana posła Andrzeja Różańskiego też była przedmiotem konsultacji. Poprawka ta zupełnie nas zaskoczyła i dowiedzieliśmy się o niej dopiero na posiedzeniu podkomisji. W dyskusji powtarzane są pewne obiegowe opinie, które są nieprawdziwe. Burmistrz Władysławowa wiosną roku 1998 roku wystąpił do wojewody pomorskiego o przekazanie gminie terenów portowych w celu ustanowienia komunalnego zarządu portu. Wówczas wojewoda mu tych terenów nie przekazał. O ile wiem, miasto Hel także wystąpiło z wnioskiem o komunalizację terenów portowych i także mu tych terenów nie przekazano. Nie możemy łamać ustaleń i przekreślać całego procesu konsultacji społecznych w różnych środowiskach. Wszyscy wiemy, że mamy do czynienia z trudnym problemem, ale chodzi konkretnie o powołanie komunalnego zarządu portu we Władysławowie i na Helu. Skoro jednak obecnie obowiązująca ustawa o portach i o przystaniach morskich mówi, że o formie prawno organizacyjnej zarządzania portami nie mającymi podstawowego znaczenia dla gospodarki narodowej oraz przystaniami morskimi decyduje gmina, to przecież wojewoda może w tej sprawie porozumieć się z gminą. Warunkiem jest jednak chęć spotkania się przy wspólnym stole. W efekcie takiego spotkania gmina może wystąpić z inicjatywą powołania zarządu portu. Inicjatywa ta, będąca wynikiem uzgodnień z administracją państwową, będzie po stronie gminy. Jeśli chodzi o zbywanie terenów portowych, to też bym się sprzeciwiał poglądowi, że robią to gminy. Gminy, jak tylko mogą, wyłuskują tereny portowe, aby je uratować przed dostaniem się w ręce prywatne. To agencje rządowe wyprzedają tereny portowe. Nie można nam zarzucać, że działamy niezgodnie z konstytucją nie chcąc dopuścić do obrotu terenami portowymi. Przecież to jest jakieś wielkie nieporozumienie. Czym bowiem z założenia jest zarząd portu? Zarząd portu jest podmiotem, który działa na zasadach praw publicznych i udostępnia tereny portowe i infrastrukturę wszystkim użytkownikom portu. Jeśli ta infrastruktura i nieruchomości będą przedmiotem wolnego obrotu, to przecież nic z tego nie wyjdzie. Związek Miast i Gmin Portowych postuluje, aby jednak wrócić do propozycji będących efektem szerokich konsultacjach środowiskowych, a które przedstawiła dzisiaj pani posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk. Chciałbym przypomnieć państwu, że te propozycje zgłoszone przez panią posłankę nie stanowią nawet zapisu projektu nowej ustawy o portach i przystaniach morskich, ale jedynie znalazły się w założeniach do tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanuszPiechociński">To potwierdzam; są to tylko założenia do ustawy, a nie gotowy projekt ustawy, który przeszedł przez kolejne fazy uzgodnień międzyresortowych oraz był poddany opinii Rządowego Centrum Legislacji. Niestety przez ostatnie pół roku środowisko nie wypracowało jednoznacznego stanowiska w omawianych dzisiaj kwestiach. Przed chwilą pan poseł Andrzej Liss dostarczył mi tekst wystąpienia miasta Hel do wojewody pomorskiego, jeszcze za czasów poprzedniej ekipy rządowej. Czego miasto Hel oczekuje od pana wojewody? Miasto oczekuje „zobowiązania przez pana wojewodę, w ramach przysługujących mu uprawnień nadzorczych, zarządcy komisarycznego Przedsiębiorstwa Usług Portowych „Koga” w Helu do złożenia oświadczenia o zrzeczeniu się na rzecz Skarbu Państwa prawa użytkowania wieczystego”. Gmina w swojej naiwności może o coś takiego występować. Ale proszę zważyć, że na przykład zarządca komisaryczny wziął kredyt pod te grunty portowe, który jest obłożony kosztami bankowymi. I co wtedy się dzieje? Dlatego bardzo państwa proszę, abyśmy nie ulegali emocjom i pomysłom, które różne podmioty uczestniczące w stanowieniu prawa nam podsuwają. Musimy patrzeć praktycznie na to, jak z tych wszystkich pomysłów ma powstać racjonalne prawo, które będzie solidne. Przystępujemy do rozstrzygnięć. Czy pan burmistrz ma coś nowego do zaproponowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AdamDrzeżdżon">Zacznę od słów skierowanych do pana Krzysztofa Włodarczyka. Ponieważ przyjechałem znad morza i uczestniczę w posiedzeniu, wolałbym, aby nikt za mnie nie mówił o Władysławowie. Zachęcam wszystkich członków Komisji do podjęcia decyzji, to znaczy do dokonania zmian przepisów już w tej nowelizowanej ustawie. Bowiem w oparciu o obowiązujące obecnie prawo nie można rozwiązać konfliktu, który trwa od wielu miesięcy, a właściwie już od lat, pomiędzy rybakami a przedsiębiorstwem „Szkuner”. Przyjęcie rozwiązania zawartego w poprawce pana Andrzeja Różańskiego mogłoby doprowadzić do powstania podmiotu, który będzie niezależny od przedsiębiorstwa państwowego, jakim jest „Szkuner”. Uważam, że tak właśnie powinno być. Można by pokusić się o to, aby gmina miała pierwszeństwo w powołaniu zarządu portu we Władysławowie. W każdym razie gmina powinna mieć taką możliwość. Z całym szacunkiem, ale niech nikt gminy na siłę nie uszczęśliwia. Z faktu, że burmistrz Władysławowa wystąpił w roku 1998 do wojewody z wnioskiem o utworzenie zarządu portu, niewiele już dzisiaj wynika. Było to 6 lat temu. Należałoby dzisiaj zapytać burmistrza, czy gmina dalej jest zainteresowana zarządzaniem portem i utrzymywaniem go. Kto dzisiaj da gwarancje, że do takiego małego portu morskiego, jakim jest Władysławowo, nie trzeba będzie dołożyć. Skąd gmina ma wziąć na to środki? Z własnych dochodów? Do wszystkiego już dzisiaj dokładamy; do oświaty, do dróg. Teraz jeszcze chce się gminę na siłę zrobić właścicielem portu. Uważam, że powinno w ustawie znaleźć się takie rozwiązanie, które gminie umożliwi wybór formy prawno organizacyjnej zarządzania portami. Myślę, że o to właśnie chodziło pani posłance Dorocie Arciszewskiej-Mielewczyk w proponowanej poprawce. Ale nie powinno się gminy do niczego zmuszać. Na marginesie dyskusji pragnę zauważyć, że rozwiązanie proponowane w punkcie pierwszym w ogóle nie rozwiązuje problemu portu we Władysławowie, bo jest w nim mowa o przekazaniu gminom nieruchomości portowych nie oddanych w użytkowanie wieczyste. We Władysławowie wszystkie tereny portowe są już oddane w użytkowanie wieczyste. Chciałbym także zapytać, co stanie się z gruntami znajdującymi się w zarządzie urzędu morskiego w Gdyni? W proponowanych przepisach w ogóle się o nich nie mówi. A co z gruntami będącymi w zarządzie Urzędu Celnego? Takie też mamy we Władysławowie. Chyba jednak propozycje państwa nie są przemyślane do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JanuszPiechociński">Jak widać, w szczegółach jest jeszcze wiele punktów niejasnych. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Chciałbym już bowiem zakończyć dyskusję nad poprawką nr 9, bo i tak trwa ona stanowczo za długo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejLiss">Mam jedną uwagę. Pan minister Witold Górski chcąc rozwiązać problem własnościowy w portach i przystaniach morskich, aby były one portami użyteczności publicznej, zakłada, że w roku 2005 w budżecie państwa znajdą się pieniądze na wykupienie z rąk prywatnych nabrzeży portowych. Dzięki temu będą one mogły służyć użyteczności publicznej. Takie słowa wypowiedział pan minister podczas prac Komisji. Ustawa prywatyzacyjna z roku 1990 wprowadziła chaos własnościowy w portach morskich. W ramach obowiązujących przepisów nadal dochodzi do nieprawidłowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JanuszPiechociński">Co prawda są jeszcze zgłoszenia do dyskusji, ale nie będziemy jej już kontynuować. Poproszę jeszcze przedstawicieli rządu o zajęcie stanowiska wobec licznych uwag i pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WojciechHałka">Powiem krótko. Jeśli chodzi o treść poprawek zgłoszonych przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk, to dopiero dzisiaj otrzymaliśmy je na piśmie. Potrzebujemy trochę czasu, aby się rzeczowo odnieść do tych propozycji art. 23. W stosunku do propozycji zawartej w sprawozdaniu podkomisji, a jest to poprawka zgłoszona przez pana posła Andrzeja Różańskiego, mam krótkie wyjaśnienie. Chodzi o ust. 1a art. 23, który stanowi: „Dla zarządzania portami i przystaniami morskimi, o których mowa w ust. 1, ustanawia się jednego zarządcę”. Mam pytanie, kto ustanawia tego zarządcę? Bo przepis tego nie rozstrzyga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JanuszPiechociński">O tym jest mowa we wcześniejszym przepisie; zarządcę portu ustanawia gmina albo właściwy minister dla gospodarki morskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WojciechHałka">A jeżeli mam jeszcze większą liczbę podmiotów, jak to jest na przykład we Władysławowie? Kto wtedy ustanawia zarządcę portu? Wydaje mi się, że rozwiązania proponowane przez panią posłankę Dorotę Arciszewską-Mielewczyk mają swoje uzasadnienie, ale nie zostały do końca przemyślane w swoich skutkach. Dlatego przychylałbym się do wniosku najdalej idącego, aby odłożyć tę kwestię do pełnej regulacji ustawowej. Obecnie zespół powołany przez pana ministra pracuje nad projektem nowej ustawy o portach i przystaniach morskich i jak już powiedziałem, projekt powinien być przygotowany w ciągu miesiąca lub półtora. Trzeba próbować w tym projekcie rozwiązać całościowo wszystkie problemy, o których dzisiaj była mowa. Przychylam się do wniosku przewodniczącej, pani posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek, aby skreślić całą poprawkę nr 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanuszPiechociński">Znamy już stanowisko rządu, wcześniej wypowiedzieli się posłowie i przedstawiciele strony społecznej. Będziemy głosować kolejne zgłoszone wnioski. Punktem wyjścia jest sprawozdanie podkomisji. Jako pierwszy przegłosujemy wniosek pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk. Jest on najdalej idący, ponieważ rozszerza formułę zarządzania portami morskimi i przystaniami. Formuła ta zobowiązuje gminy do przejęcia gruntów położonych w granicach portów i przystani morskich. Po wypowiedzi pana burmistrza Władysławowa wiemy już, że nie wszystkie gminy są tak bardzo zainteresowane takim rozwiązaniem. W drugiej kolejności przegłosujemy wniosek pana posła Andrzeja Lissa. Jeśli te dwa wnioski nie przejdą, to automatycznie pozostaje wersja art. 23 zawarta w sprawozdaniu podkomisji, czyli w brzmieniu poprawki pana posła Andrzeja Różańskiego. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, aby w poprawce nr 9 art. 23 miał brzmienie w przedłożeniu pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk? Stwierdzam, że Komisja przy 4 głosach za, 11 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, odrzuciła wniosek pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk. Ponieważ propozycja nie uzyskała akceptacji Komisji, przechodzimy do przegłosowania drugiego wniosku formalnego. Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Andrzeja Lissa o wykreślenie poprawki nr 9, czyli za pozostawieniem art. 23 w wersji aktualnie obowiązującej ustawy o portach i przystaniach morskich. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MariuszPrzerwa">Tak. Wniosek dotyczy skreślenia tylko w poprawce nr 9 dotyczącej art. 23 lit. a) i b). Zmiana pod lit. c) jest zmianą legislacyjną i pozostaje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanuszPiechociński">Głosujemy wniosek o wykreślenie poprawki nr 9 pod lit. a) i b). Taki zresztą był wniosek pana posła Andrzeja Lissa. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 1 przeciwnym i 3 wstrzymujących się, przyjęła wniosek pana posła Andrzeja Lissa. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2. W art. 2 w ustawie o dodatkach i opłatach lokalnych proponuje się dodać nowy pkt 2a w brzmieniu, jak w przedłożeniu podkomisji. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Chciałam zapytać o jedną rzecz pana ministra. Gminy miały do 15 listopada br. obowiązek złożenia projektów budżetów w Regionalnych Izbach Obrachunkowych. Czy gminy, o które chodzi w art. 2, były świadome, jaki poniosą uszczerbek finansowy z tytułu wejścia w życie tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanuszPiechociński">Może przedstawiciele gmin odpowiedzą na to pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#AdamDrzeżdżon">To rzeczywiście jest dla nas bardzo istotny problem. Chciałbym zwrócić uwagę, że nie widzę żadnego powodu, dla którego miałby być uszczuplony dochód gminy. Rzeczywiście, pani przewodnicząca ma rację mówiąc, że do 15 listopada mieliśmy obowiązek złożenia w Regionalnej Izbie Obrachunkowej projektu budżetu. W projekcie budżetu Władysławowa są zawarte dochody z tytułu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Nie widzę żadnego powodu, aby do gminy nie wpływały podatki z tego tytułu. Proszę wobec tego wnieść w innym miejscu poprawkę, aby gminy zwolnić z odprowadzania podatku VAT. Myślę, że będę wyrazicielem opinii wszystkich gmin, aby taka poprawka nie została przyjęta w omawianym projekcie ustawy. Podatki po prostu trzeba płacić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanuszPiechociński">Czy mógłbym prosić przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, aby odniósł się do poprawki. Czy materiał przez nas procedowany jest objęty zakresem prawa unijnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#SzymonWesołowski">Przedmiotowy artykuł stanowi w zasadzie pomoc publiczną w rozumieniu przepisów wspólnotowych. Kwestią najważniejszą będzie w tym wypadku, jak dalej będzie wyglądało postępowanie w tej sprawie. Taka pomoc powinna być notyfikowana w Komisji Europejskiej na podstawie odrębnych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JanuszPiechociński">Czy do pozostałych artykułów rozpatrywanego projektu ustawy mógłby pan wyrazić opinię, czy ich treść jest objęta zakresem prawa unijnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#SzymonWesołowski">Przedmiot całej ustawy nie jest bezpośrednio objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JanuszPiechociński">Mamy inną sugestię do tego artykułu, że w obecnym brzmieniu nie chodzi tylko o ewentualne zawłaszczenie przewidywanych już dochodów gmin. Ale, jak zauważył przedstawiciel UKIE, zwolnienia podatkowe tego rodzaju mogą być automatycznie zakwalifikowane jako pomoc publiczna dla sektora przedsiębiorstw i wobec tego powinny podlegać określonym procedurom unijnym. Czy są inne uwagi do art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Na poprzednim posiedzeniu Komisji zgłosiłam wniosek o odrzucenie poprawki w art. 2, dlatego że nie wychodzi ona naprzeciw potrzebom miast i gmin morskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JanuszPiechociński">Pani posłanka jest za skreśleniem art. 2. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Tak, jestem za jego skreśleniem i chciałam powiedzieć dlaczego. To zwolnienie z podatków może naruszać warunki funkcjonowania podmiotów prowadzących działalność gospodarczą bez uprzywilejowania podatkowego. Poza tym zwracam uwagę, że współpraca gminy z portem, na terenie której port się znajduje, jest jak najbardziej celowa. Inwestycje drogowe prowadzone na trasach dojazdowych do portów są również finansowane przez gminy. Nikt im nie rekompensuje tych wydatków, wprost przeciwnie. Dlatego gminy starają się pozyskać środki unijne. Reasumując, jestem przeciwna uszczuplaniu dochodów gmin i ponownie zgłaszam wniosek o odrzucenie art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanuszPiechociński">Czy przedstawiciele strony społecznej chcą się jeszcze wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JerzyCieśliński">Chciałem jedynie podtrzymać stanowisko czterech dużych miast portowych - Gdyni, Gdańska, Szczecina i Świnoujścia o skreślenie art. 2, jak również art. 4, który jest konsekwencją art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JanuszPiechociński">Czy ktoś z państwa posłów chciałby wypowiedzieć się na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Zadając pytanie o uszczupleniu w roku 2005 budżetów takich miasta, jak Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście, miałam na myśli inwestycje w portach o podstawowym znaczeniu dla gospodarki. Chciałam jednocześnie zgłosić poprawkę polegającą na tym, aby art. 2 nowelizowanej ustawy o portach i przystaniach morskich wchodził w życie z dniem 1 stycznia 2006 roku. Powód jest taki, aby prezydenci wymienionych czterech miast mieli świadomość, o jakie tereny portowe chodzi. Przecież nie mówimy dzisiaj o każdym terenie, ale chodzi o teren przeznaczony dla rozwoju portu o znaczeniu podstawowym dla gospodarki, a więc teren miastotwórczy, dzięki któremu będą mogły powstać nowe miejsca pracy. Generalnie chodzi o tereny portowe przysparzające dochodów gminom. To są przecież naczynia połączone. Im większe obroty notuje port, im bardziej jest nowocześnie wyposażony, tym większe z tego tytułu są dochody gmin, na których terenie jest port położony. Ale zasady tej współpracy muszą być cywilizowane. Nie może być tak, że ustawodawca zaskakiwał gminy już po złożeniu przez nie projektów budżetu na rok przyszły. Dlatego uznając zasadność i logiczność art. 2, proponuję, aby wszedł on w życie dopiero 1 stycznia 2006 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanuszPiechociński">Prosimy przedstawicieli rządu o odniesienie się do przedstawionych wniosków. Bardzo państwa przepraszam, ale z przebiegu dzisiejszej dyskusji nie widać wielomiesięcznej pracy nad projektem ustawy w podkomisji. Bardzo bym prosił, byśmy szanowali własną dotychczasową pracę i naszych gości. Temu projektowi poświęciliśmy w sumie kilkadziesiąt godzin. Dlatego proszę, byśmy już nie powtarzali starych argumentów. Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WojciechHałka">Najpierw odpowiem na pytanie przewodniczącej pani posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek o skutki finansowe wdrożenia ustawy zawartej w druku sejmowym nr 2909, a więc rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o portach i przystaniach morskich oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Skutki te co prawda były już Komisji przedstawione, ale powtórzę, że dokonane szacunki wykazują możliwość spadku dochodów gmin portowych o około 5 mln zł rocznie. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że zwolnienie z podatków ma charakter zwolnienia przedmiotowego bezpośrednio związanego z działalnością inwestycyjną portów morskich. Ten ubytek w przychodach gmin z opłat i podatków lokalnych może być jednak zrekompensowany wskutek zwiększonej działalności gospodarczej na gruntach przeznaczonych pod rozwój portów; chodzi o zwiększone dochody z podatku CIT. Trudno to jest w tej chwili dokładnie wymierzyć i zbilansować. Odniosę się do konkretnej propozycji pani przewodniczącej w sprawie przesunięcia o rok daty wejścia w życie art. 2 nowelizowanej ustawy o portach i przystaniach morskich. Ta propozycja wydaje się uzasadniona, jako że jesteśmy tuż przed uchwaleniem przez parlament budżetu na rok 2005.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JanuszPiechociński">Czy ta wypowiedź pana ministra nie zadowala pani posłanki Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Jestem absolutnie przeciwna późniejszemu wejściu w życie art. 2 omawianej ustawy. Jaki bowiem teren portowy nie jest rozwojowy? Chyba każdy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanuszPiechociński">Bardzo proszę, byśmy już dalej nie prowadzili dyskusji. Czy mogę pani przerwać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Nie. Chciałabym wyjaśnić całą sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JanuszPiechociński">Ja z kolei chciałbym zadać pani posłance pytanie, kto wreszcie pracował w podkomisji nadzwyczajnej nad projektem ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Zgłaszałam swój wniosek na posiedzeniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JanuszPiechociński">I bardzo dobrze, ale ile razy możemy o tym samym dyskutować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Skoro pan przewodniczący może się wypowiedzieć jak każdy inny poseł, ja również chciałabym mieć taką możliwość, aby uzasadnić swój wniosek. Jestem absolutnie przeciwna art. 2, dlatego że niektóre inwestycje realizowane w gminie, zwłaszcza komunikacyjne, rozkładają się na lata. Na ogół przy większych inwestycjach budowlanych jest to okres 4–5 lat. Pozbawienie gmin podatków lokalnych i opłat byłoby większym uszczerbkiem dla budżetu, niż to wynika z wypowiedzi pana ministra. W Gdyni uszczerbek ten szacuje się na 9 mln zł. Tymczasem na budowę trasy im. Kwiatkowskiego, o którą nie zadbał były wicepremier Marek Pol, gmina przeznaczy 63 mln zł. Dlatego proszę, aby pan minister nie mówił, że wprowadzenie art. 2 będzie w perspektywie korzystne dla gmin, bo zwiększy rozmach inwestycyjny i w konsekwencji spowoduje przypływ środków finansowych. To jest po prostu nieprawda. Chcę zauważyć, że port gdyński płaci podatki. Jeśli zwolnimy go z opłat i podatków na rzecz gminy, to za chwilę w kolejce będziemy mieli stocznie i inne instytucje, które również mają problemy i tym bardziej należałoby je zwolnić z tych podatków. Jestem przeciwna tego typu propozycji, jaka została zawarta w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JanuszPiechociński">Przystępujemy do rozstrzygania. Bardzo intensywnie uczestniczę w pracach Komisji i podkomisji, a dzisiaj pracuję już od 9 rano i proszę się nie dziwić, że jestem trochę rozdrażniony. Uważam, że niepotrzebnie toczymy boje tam, gdzie ich toczyć nie powinniśmy. Wracamy do głosowania. Został zgłoszony formalny wniosek, aby wykreślić art. 2 i art. 4 z przedłożenia podkomisji. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja przy 5 głosach za, 8 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciła wniosek o skreślenie art. 2 i 4. Przechodzimy do rozpatrzenia wniosku pani przewodniczącej, posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek o dokonanie poprawki w art. 2. Chodzi o zmianę vacatio legis. Pani posłanka proponuje, aby art. 2 wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2006 roku. To samo dotyczy art. 4, który jest konsekwencją art. 2. Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Kto jest za tym, aby przepisy art. 2 i 4 weszły w życie z dniem 1 stycznia 2006 r.? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy 1 przeciwnym i 4 wstrzymujących się, przyjęła wniosek o wejściu w życie art. 2 i 4 z dniem 1 stycznia 2006 roku. Rozpatrujemy art. 3. Czy są do niego uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja, wobec braku sprzeciwu, przyjęła art. 3. Rozpatrujemy art. 5. Ponieważ przepis ten jest rozbudowany, będziemy omawiali kolejne jego ustępy. Czy są uwagi do ust. 1, 2, 3 i 4? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja, wobec braku sprzeciwu, przyjęła ust. 1–4 w art. 5. Czy do ust. 5 są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MariuszPrzerwa">Mamy drobną uwagę legislacyjną odnoszącą się do pkt 8, rozpoczynającego się od słów: „zastrzeżenie, że zapraszający...”. Biuro proponuje przeredagowanie tego przepisu, ponieważ w wierszu 4 dwukrotnie użyty jest wyraz „terminu”. Proponujemy skreślenie wyrazów: „przed upływem terminu” i nadanie nowego brzmienia całemu przepisowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JanuszPiechociński">Korekta jest niezbędna. Czy są jeszcze inne uwagi do art. 5? Nie ma. Stwierdzam, że przy jednej korekcie ust. 5 pkt 8, Komisja przyjęła art. 5. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 6. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MariuszPrzerwa">Do brzmienia tego artykułu mamy podobną uwagę legislacyjną. W związku z tym Biuro proponuje nowe brzmienie tego artykułu. Po zmianie art. 6 miałby brzmienie: „Przepisy art. 5 niniejszej ustawy nie mają zastosowania do spraw dotyczących zbycia udziałów lub akcji wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy”. Taka formuła jest bardziej prawidłowa pod względem legislacyjnym od poprzedniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JanuszPiechociński">Mówiłem o ust. 6 w art. 5. Czy do brzmienia tego przepisu są uwagi? Zgłasza się przedstawiciel strony społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#AdamLesiak">Chciałbym przedstawić Komisji stanowisko Krajowej Sekcji Portów Morskich NSZZ „Solidarność” do art. 5 ust. 1. Stoimy na stanowisku, iż termin 31 grudnia 2005 r. przedstawiony w projekcie ustawy o zmianie ustawy o portach i przystaniach morskich powinien ulec zmianie. Chodzi o termin, do którego podmioty zarządzające portami o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej posiadające udziały lub akcje w spółkach działających w sferze eksploatacji powinny je zbyć. Uważamy go za zbyt krótki i powinien być przedłużony o 5 lat. Przedstawię państwu krótkie uzasadnienie. Biorąc pod uwagę miejsce tych podmiotów w strukturze własnościowej w portach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Świnoujścia oraz realizowane tam procesy prywatyzacyjne, uważamy, że zapisany termin jest zbyt krótki i nie gwarantuje racjonalnej prywatyzacji. Prywatyzacja realizowana w ten sposób nie uwzględnia interesów pracowników zatrudnionych w prywatyzowanych spółkach, np. PZT Transport w porcie Gdynia. Nie uwzględnia także interesów Skarbu Państwa. Sztywne określenie terminu zakończenia prywatyzacji może przekładać się na podejmowane decyzje prywatyzacyjne pod presją realizacji ustawowego terminu. Decyzje podejmowane w takim trybie stawiają pod znakiem zapytania sens i cel podejmowanych działań prywatyzacyjnych. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę panu przewodniczącemu i całej Komisji Infrastruktury, że termin zapisany w art. 5 ust. 1 pozostanie tylko pustym zapisem, jako że zakończenie procesów prywatyzacyjnych w dużych portach jest po prostu niemożliwe. Przepis ten co prawda dotyczy wszystkich czterech portów morskich o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej, ale tak naprawdę tylko portu gdyńskiego z tego względu, że pracownicy nie są upodmiotowieni w poszczególnych spółkach eksploatacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JanuszPiechociński">Jakie jest stanowisko rządu do tej sugestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#WojciechHałka">Propozycja przedłużenia terminu zbycia akcji lub udziałów w spółkach działających w sferze eksploatacji o 5 lat wydaje się przesadna; jest to termin zbyt odległy. Wolałbym jednak usłyszeć stanowisko podmiotów zarządzających portami. Wydaje się, że wystawienia na sprzedaż posiadanych udziałów lub akcji można dokonać w znacznie krótszym terminie i jeden rok wydaje się zupełnie wystarczający.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JanuszPiechociński">Czy państwo posłowie mają uwagi na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">To nie jest tylko rok, ponieważ od początku funkcjonowania przepisów ustawy o portach i przystaniach morskich te akcje i udziały nie zostały zbyte. Przypomnę, że ustawa została przyjęta w grudniu roku 1996, czyli że minęło już prawie osiem lat jej funkcjonowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JanuszPiechociński">Czy ktoś z posłów przejmuje wniosek przedstawiony przez przewodniczącego Sekcji Krajowej Portów Morskich NSZZ „Solidarność”? Nie widzę. Zakończyliśmy rozpatrywanie art. 5. Stwierdzam, że wobec braku sprzeciwu Komisja przyjęła bez zmian art. 5. Rozpatrujemy art. 6. Oddaję głos przedstawicielowi Biura Legislacyjnego, które zgłaszało uwagi do tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MariuszPrzerwa">Biuro proponuje nadanie nowego brzmienia art. 6, aby było ono zgodne z zasadami techniki legislacyjnej. Oto art. 6 w proponowanym brzmieniu: „Przepisy art. 5 niniejszej ustawy nie mają zastosowania do spraw dotyczących zbycia udziałów lub akcji wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JanuszPiechociński">Czy są uwagi do tej propozycji Biura Legislacyjnego art. 6? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku sprzeciwu Komisja przyjęła nowe brzmienie art. 6 według propozycji Biura Legislacyjnego. Przechodzimy do art. 7. Czy są do niego uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że wobec braku sprzeciwu Komisja przyjęła art. 7. Rozpatrujemy cały projekt ustawy. Czy do całego projektu ustawy są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że wobec braku sprzeciwu, Komisja przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o portach i przystaniach morskich oraz o zmianie niektórych innych ustaw wraz z przegłosowanymi zmianami. Czy przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej chciałby jeszcze raz zabrać głos? Nie ma takiej potrzeby; dziękuję. Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, aby została nim nadal pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy ktoś z państwa ma jeszcze inne uwagi lub propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#AndrzejLiss">Chciałbym zwrócić uwagę Komisji na problem Agencji Rolnej Skarbu Państwa i Agencji Mienia Wojskowego, które posiadają w zarządzie lub użytkowaniu grunty w portach i przystaniach morskich. Czy Komisja Infrastruktury mogłaby wystąpić z dezyderatem do Ministra Infrastruktury o rozwiązanie tego problemu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JanuszPiechociński">Pan minister Witold Górski deklarował, że do agencji władających nieruchomościami portowymi wystosowano stosowne pisma dotyczące pierwokupu tych gruntów dla celów gospodarki morskiej. Ale swoją drogą prezydium Komisji przygotuje projekt dezyderatu. Tak przynajmniej odebrałem głos pana posła Andrzeja Lissa, jako wniosek o przygotowanie takiego dezyderatu. Wyczerpaliśmy porządek dzienny. Posiedzenie Komisji Infrastruktury uważam za zakończone.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>