text_structure.xml 22.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPiechociński">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Witam przedstawicieli rządu, witam państwa posłów, przedstawicieli środowisk i media. Informuję, że do Komisji wpłynął w trybie pilnym rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o gwarancjach Skarbu Państwa dla przewoźników lotniczych. Projekt ten w dniu 20 czerwca pan premier skierował do pana marszałka. Chodzi o przedłużenie terminu gwarancji, którą nadaliśmy na pół roku - od 30 stycznia do 30 czerwca br. Jutro jest posiedzenie Senatu, byłaby więc szansa na to, aby Senat w określonym terminie mógł rozpatrzyć projekt ustawy. Mamy zgodę Konwentu Seniorów na to, aby jeszcze dzisiaj rozszerzyć porządek obrad Sejmu, jeśli nasza Komisja przygotuje sprawozdanie. Informuję, że w porządku obrad został zarezerwowany czas na ewentualne rozpatrzenie projektu między godziną 23 a 24. Kto na posiedzeniu reprezentuje rząd w kwestii, którą przedstawiłem? Informuję, że marszałek Sejmu pan Marek Borowski wystąpi do premiera z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego w trybie pilnym w dniu 20 czerwca wpływa do nas projekt rządowy, który powinien być rozpatrzony w maju. Proszę jednak, aby tego wątku nie podejmować w pytaniach. Można to będzie zrobić na sali obrad plenarnych i wtedy powiedzieć do protokołu co trzeba, bo resortowi infrastruktury i rządowi należy się w tym zakresie mała, jeśli nawet nie duża, reprymenda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewJanowski">Czy mamy druk sejmowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPiechociński">Jeszcze nie, ale zaraz posłowie będą go mieli; bardzo proszę sekretariat Komisji o rozdanie druku sejmowego członkom Komisji. Zanim to nastąpi pan poseł Jerzy Polaczek ma uwagi do porządku dziennego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyPolaczek">Proponuję zmienić porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia i skreślenie z rozpatrywania w dniu dzisiejszym punktu pod tytułem „Rozpatrzenie uzupełniającej odpowiedzi na dezyderat nr 1 Komisji w sprawie podatku VAT w budownictwie”. Uzasadniam to tym, że jako członek prezydium Komisji oczekuję, podobnie jak każdy z nas, na odpowiedź ministra infrastruktury, pana wicepremiera Marka Pola. Dodatkowo chcę uzasadnić to faktem, że od rozpoczęcia kadencji w październiku roku ubiegłego, pan wicepremier tylko raz, z powodów formalnych, uczestniczył w posiedzeniu Komisji. Nie zaszczycił nas swoją obecnością w okresie ponad półrocznym. Nie kwestionuję uprawnień osób reprezentujących rząd do składania dodatkowych wyjaśnień. Sprawa ta ma jednak fundamentalne znaczenie dla zakresu pracy Komisji. Istotne są także fakty prasowe - tu powołam się na dziennik „Rzeczpospolita”. Gazeta podała, że rząd w nowym projekcie stanowiska negocjacyjnego w ogóle pominął kwestię podatku VAT w budownictwie i nie występuje o utrzymanie dotychczasowej stawki VAT na materiały budowlane, usługi geodezyjne i projektowe. To wszystko uzasadnia potrzebę osobistych wyjaśnień ze strony pana wicepremiera Marka Pola. Jesteśmy nawet skłonni pójść dalej i poprosić również pana wicepremiera Marka Belkę i w dogodnym terminie dla tych osób odpowiedzialnych za resorty infrastruktury i finansów, rozpatrzyć ten punkt w interesie kraju i branży budowlanej. Proszę o przegłosowanie wniosku o skreślenie punktu o podatku VAT w budownictwie z porządku dzisiejszych obrad do czasu udzielenia osobistej odpowiedzi pana wicepremiera Marka Pola.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPiechociński">Właśnie przybył na obrady Komisji pan premier Marek Pol, tak że poczekajmy z tym wnioskiem. Proponuję następującą procedurę; najpierw zakończmy rozpatrywanie punktu I, czyli pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o gwarancjach Skarbu Państwa dla przewoźników lotniczych, a później przystąpimy do punktu II mając świadomość, że tę dyskusję i tak będziemy kontynuować. Jest ona bowiem już pogłębiona o informacje, które otrzymaliśmy dzisiaj w odpowiedzi na pytanie poselskie podczas obrad plenarnych. Czy jest zgoda na takie procedowanie? Jest. Wobec tego przystępujemy do pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o gwarancjach Skarbu Państwa dla przewoźników lotniczych. Poprosimy przedstawiciela resortu infrastruktury o przedstawienie potrzeby zmiany i ewentualne ich uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekPol">Jeśli pytanie było skierowane do mnie, to go nie dosłyszałem. Rozumiem, że chodzi o...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPiechociński">W tej dziedzinie pański resort, panie premierze, reprezentuje zastępca dyrektora departamentu w Ministerstwie Infrastruktury, bo pan wiceminister Wojciech Janczyk jest w drodze do Sejmu. Ale jeśli pan premier chce zabrać głos w tej sprawie, to bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekPol">Pan dyrektor zapewne zrobi to znakomicie, a jeśli zrobi to gorzej, to go poprawię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaInfrastruktury">Czy mógłbym prosić o powtórzenie pytania, bowiem konsultowałem się z panem premierem w sprawie wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanuszPiechociński">Poprosimy o przedstawienie uzasadnienia rządowego projektu ustawy i odpowiedź na pytanie dlaczego tak późno składacie państwo projekt. Do marszałka Sejmu projekt wpłynął 20 czerwca, czyli dopiero dzisiaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaInfrastruktury">Późne złożenie projektu ustawy wynikło z tego, że propozycja zmiany terminu późno wpłynęła do Ministerstwa Infrastruktury oraz niewyjaśnionej sytuacji na arenie międzynarodowej. Aktualnie trwają prace w międzynarodowych organizacjach przewoźników...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanuszPiechociński">Czy mógłby pan dyrektor przedstawić departament, jaki pan reprezentuje? Bo jeśli do resortu wpływa propozycja, to od kogo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaInfrastruktury">Reprezentuję departament lotnictwa cywilnego, i jestem pełniącym obowiązki zastępcy dyrektora tego departamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanuszPiechociński">Czyli państwo nie monitorujecie, tylko do was przewoźnicy zwracają się o przedłużenie terminu ważności ustawy? Prosimy jednak o wyjaśnienie pana premiera Marka Pola, żeby nie męczyć pracowników resortu, którzy po raz pierwszy występują przed naszą Komisją, stąd mogą mieć zrozumiałe kłopoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekPol">Oczywiście, rola narodowych przewoźników w kwestii terminu zgłoszenia wniosku nie jest bez znaczenia. Cały czas trwają prace organizacji przewoźników i towarzystw ubezpieczeniowych nad wypracowaniem nowego modelu ubezpieczeń od aktów terroru i aktów wojny, ubezpieczeń skutków przekraczających 50 mln USD. Negocjacje te mają doprowadzić do przygotowania takiego systemu ubezpieczeń, które z jednej strony spełniałyby warunki, konieczne w zakresie ubezpieczenia statków powietrznych, a z drugiej strony kosztowały nieco mniej od tych, które w warunkach komercyjnych w tej chwili są przewoźnikom oferowane. Oferowane w chwili obecnej ogromnie drogie ubezpieczenia spowodowałyby, przy dość kiepskiej kondycji finansowej przewoźników narodowych, poważne kłopoty finansowe większości z nich. Stąd większość krajów korzysta z tego procederu, który został uruchomiony po 11 września ub. roku. Proceder ten prowadzi do tego, że gwarancje dla przewoźników lotniczych dla szkód przekraczających 50 mln USD przejmują państwa na siebie. Rząd polski starał się wywierać pewną presję na przewoźników, ażeby znaleźli rozwiązanie komercyjne, oczywiście w ramach uzgodnień międzynarodowych, tego nie można przeprowadzić indywidualnie. To się nie udało. Rząd po dyskusji na posiedzeniu Rady Ministrów, zdecydował się wystąpić z inicjatywą przedłużenia okresu gwarancji Skarbu Państwa do końca roku 2002. Rzeczywiście, ta dyskusja odbyła się bardzo późno, gdyż wydawało się, że być może powstaną inne możliwości, które nie będą wymagały angażowania parlamentu w tę kwestię, a będą się opierały na rozwiązaniach komercyjnych. Ostatecznie, gdy okazało się, że te starania się nie powiodły, rząd zdecydował się po raz ostatni zwrócić do Sejmu o nowelizację ustawy. Polega ona na przedłużeniu gwarancji do końca bieżącego roku. Zdecydował się na to bez względu na to, czy te komercyjne rozwiązania zostaną wprowadzone czy też nie. Przekazaliśmy informacje przewoźnikom, iż od końca roku 2002 praktycznie pozostają sami sobie i muszą sami sobie radzić z ubezpieczeniami. Zwracam się z prośbą do Komisji o akceptację rządowego projektu ustawy wydłużającego okres funkcjonowania ustawy o gwarancjach Skarbu Państwa dla przewoźników lotniczych do końca roku 2002.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszPiechociński">Mamy już uzasadnienie i przechodzimy do brzmienia noweli ustawy. Rząd wnioskuje, aby w art. 1 ust. 3 zmienić datę, że gwarancja jest ważna do dnia 31 grudnia 2002 roku. Czy w tej sprawie ktoś z parlamentarzystów chciałby zabrać głos? Czy są wnioski formalne dotyczące skali zmiany ustawowej? Nie ma. Skoro nie ma głosów w dyskusji ani wniosków formalnych stawiam wniosek o przyjęcie proponowanej zmiany i rekomendowanie jej Sejmowi. Przystępujemy do głosowania; kto jest za przyjęciem propozycji rządu? Stwierdzam, że Komisja 21 głosami za, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, przyjęła propozycję rządu. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Biuro Legislacyjne prosi, aby w art. 2, w którym znajduje się obecnie zapis, że „ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia” ze względów bezpieczeństwa tej ustawy zapisać wyrazy „z mocą od dnia 1 lipca 2002 r.”. Wiąże się to z tym że jeśli jutro Sejm uchwali tę ustawę, a potem przyjmie ją Senat, to pozostaje jeszcze podpis pana prezydenta i opublikowanie w Dzienniku Ustaw. Bezpieczniej będzie umieścić w art. 2 przepis, który spowoduje, że na przykład ustawa zostanie ogłoszona dopiero 4 lipca i przez trzy dni przewoźnicy lotniczy nie będą mieli gwarancji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanuszPiechociński">Czy rząd przychyla się do takiej sugestii Biura Legislacyjnego? Ona jest bezpieczna i zgodna z procedurą. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że akceptujemy sugestię Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę, sugestia została przyjęta. Proszę o zgłaszanie kandydatów na posła sprawozdawcę? Skoro nie ma innych kandydatów, pozwolicie państwo, że ja zostanę sprawozdawcą Komisji. Poprosimy jeszcze o stanowisko Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ArkadiuszRatajczak">Reprezentuję departament prawa europejskiego. Z upoważnienia przewodniczącego Komitetu Integracji Europejskiej stwierdzam, że omawiany projekt jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPiechociński">Mamy również pisemną opinię urzędu w tej sprawie. Zakończyliśmy rozpatrywanie punktu I porządku obrad i przechodzimy do punktu II. Mamy w nim rozpatrzyć uzupełniającą odpowiedź na dezyderat nr 1 Komisji w sprawie podatku VAT w budownictwie. Jak państwo zapewne pamiętacie, Komisja nie zaakceptowała pierwszej odpowiedzi rządu na dezyderat z dnia 27 listopada ub. roku do Prezesa Rady Ministrów. Odpowiedź została nam udzielona przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów panią Irenę Ożóg. Stwierdziliśmy na posiedzeniu w dniu 21 stycznia br., że odpowiedź nas nie zadowala i poprosiliśmy rząd o powtórną odpowiedź na dezyderat. I otrzymaliśmy taką odpowiedź. Czy pan poseł Jerzy Polaczek chciał się wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyPolaczek">Na temat podatku VAT w budownictwie odbyła się już dzisiaj dyskusja podczas odpowiedzi na bieżące pytania w trakcie debaty plenarnej Sejmu. Chciałbym się z państwem podzielić niezadowoleniem z faktu, iż rząd nie podjął w sposób formalny próby zmiany stanowiska i nie objął tą zmianą przynajmniej trzech elementów ujętych w uchwale Sejmu. Chodzi o materiały budowlane, usługi projektowe i usługi geodezyjne. Chcę też wspomóc, a nie mówię tego z sarkazmem, rząd w jego staraniach. W dniu wczorajszym otrzymałem ponad 20-stronicowe opracowanie Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, przygotowane w Katedrze Inwestycji i Nieruchomości pt. Analiza potencjalnych skutków wprowadzenia 22-procentowego podatku VAT w budownictwie mieszkaniowym. Opracowanie to zostało przygotowane przez panią prof. Marię Trojanek. Chcę zwrócić uwagę na kilka elementów zawartych we wspomnianym opracowaniu. Nie chcę powtarzać argumentów, które były już podnoszone w dyskusji, natomiast odniosę się do faktu, że materiał ten został poddany ankiecie developerskich firm budowlanych. Ich przedstawicieli zapytano, co będzie w przypadku wzrostu podatku VAT w budownictwie mieszkaniowym do 22%. Przytoczę tylko niektóre fragmenty opracowania. Jeśli proponowana stawka podatkowa w budownictwie mieszkaniowym zostanie przyjęta w roku 2004 na poziomie 22%, to wzrośnie koszt materiałów i produkcji budowlano montażowej oraz koszt budowy mieszkań o te różnice. Przedsiębiorstwa budowlane, które były adresatami szczegółowych pytań, różnie odnoszą się do prognozowanej sytuacji po zmianie stawki podatku VAT. Na pytanie - czy firma przewiduje strategią przeniesienia na siebie części kosztów związanych z podrożeniem materiałów i produkcji budowlanej, tylko 15% ankietowanych odpowiedziało, że takiej możliwości nie przewiduje. Pozostali zamierzają wchłonąć tę część kosztów. Od 85% ankietowanych przedsiębiorstw budowlanych i developerskich uzyskano informacje, które elementy struktury wyniku finansowego ulegną zmianie po przeniesieniu na firmę części kosztów związanych ze stawką podatku VAT 22%. Aż 60% badanych firm stwierdziło, że będzie redukować koszty ogólne, 30% uznało za zasadne zmniejszenie wynagrodzeń swoich pracowników celem redukcji kosztów. Takie działanie jest oczywiste z punktu widzenia aktualnego rynku i konsekwencji wprowadzenia większego podatku VAT w branży budowlanej. Będzie to skutkowało na całą gospodarkę. Podam jeszcze kilka innych elementów opracowania: 60% ankietowanych firm budowlanych uznało za zasadne poszukiwanie tańszych materiałów budowlanych. Wszystkie firmy przyznały, że odbędzie się to kosztem jakości budowanych mieszkań. Pragnę zwrócić uwagę, że w sytuacji katastrofalnego stanu substancji mieszkaniowej w Polsce, budowanie nowych mieszkań, które nie mają normalnego standardu, stawia pod znakiem zapytania wprowadzenie większego podatku VAT na tym „fundamencie”. Przytoczę także kilka wniosków z materiału poznańskich ekonomistów. 50% firm odpowiada, że zamierza poszukać innych podwykonawców robót z uwagi na to, że nasila się wzrost nieufności zleceniodawców, którzy nie mają stabilnej sytuacji na rynku. Wzrost podatku VAT grozi perturbacjami w relacjach między generalnym wykonawcą robót a podwykonawcami. 80% badanych firm uznaje, że ze względu na brak alternatywnych sposobów redukcji kosztów, ograniczy swój zysk, co oznacza mniejsze wpływy budżetowe od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JerzyPolaczek">Niezmiernie charakterystyczny jest fakt, że aż prawie 90% ankietowanych firm konkluduje, iż wprowadzenie wyższej stawki podatku VAT doprowadzi do wyeliminowania z rynku drobnych przedsiębiorców i małych firm. Znajdzie to swój wyraz we wzroście liczby osób bezrobotnych, zwłaszcza w sektorze budowlanym oraz zwiększenie kosztów po stronie budżetu państwa z uwagi na zwiększone zasiłki dla bezrobotnych. Ten wykaz cieniów wprowadzenia wyższego podatku VAT w budownictwie mógłbym jeszcze długo prowadzić, ale nie chcę przeciągać czasu swojego wystąpienia. Chcę jedynie stwierdzić na koniec, że potwierdza się analiza oparta o dane Głównego Urzędu Statystycznego, iż firmy notują spadek zamówień i sprzedaży usług i wyrobów budowlanych od 1999 roku. Istnieje obawa co do możliwości kontynuowania działalności na niezmienionym poziomie i przy ograniczonej produkcji w sektorze budowlanym. Ponad 1/4 badanych firm przyznaje, że wprowadzenie w br. 7-procentowej stawki podatku VAT przyczynia się do spadku koniunktury. Wzrost stawki podatkowej spowodował straty poniesione na inwestycjach rozpoczętych, a jeszcze nie zakończonych przed wprowadzeniem nowej stawki VAT. Wyrażam nadzieję, że rząd podejmie wysiłek i spróbuje rozważyć te różne korelacje, które mają również skutki w odniesieniu do programu infrastrukturalnego, a zwłaszcza budowę autostrad. Podniesienie podatku VAT w budownictwie ma także wpływ na mobilność inwestycyjną gmin, gdyż skutki podniesienia stawki VAT są głębokie, długofalowe i negatywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewJanowski">Chciałbym na chwilę wrócić do tego, co mówiliśmy na temat VAT w budownictwie niedawno podczas posiedzenia plenarnego. Pan premier Marek Pol odpowiadając na pytania posłów użył stwierdzenia, że podniesienie podatku VAT w budownictwie nie podniesie ceny metra kwadratowego mieszkań. Jeśli tak ma być rzeczywiście, to gdzie zostaną ukryte te wydatki? Cieszę się, że jest wśród nas pani minister Irena Ożóg, która jest fachowcem od podatków. Chciałbym się zapytać pani minister, czy nie jest tak, że podatek VAT jest takim podatkiem, który w ostatecznym rozliczeniu musi zapłacić konsument czy odbiorca wyrobu? To o czym mówił pan premier, dotyczy oczywiście firm, które funkcjonują w procesie inwestycyjnym. Ale ostatecznie konsument zapłaci 22% VAT za projekt, 22% za usługi geodezyjne, 22% za materiały budowlane i tylko 7% wyniesie różnica od tego, za co konsument nie zapłaci 22%. Gdybyśmy to wszystko zsumowali, to będzie to cena X plus kilka razy po 22% i 7%. Nie wiem jacy ekonomiści szkolą pana premiera, ale ja płacę podatek VAT i odpisuję go sobie i dobrze wiem, kiedy go mogę odpisać i kto mi go ostatecznie zapłaci. Jak słyszę coś takiego, co mówi pan prezes Marek Bryx, że ostatecznie na podatku VAT zarobi jeszcze ostatni w tym łańcuszku, to ja tej ekonomii nie rozumiem. Bardzo bym prosił o wyjaśnienie, na czym te korzyści mają polegać. Bo urząd skarbowy nic nie oddaje. I nie wierzmy w cuda. Nie wiem, kto wam takie rzeczy opowiada, bo chyba tylko osoby, które nigdy podatku VAT nie płaciły, nie budują się i nic nie robią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszPiechociński">Proponuję następujące rozwiązanie formalne. Za 5 minut rozpoczynamy głosowania na sali obrad plenarnych, w których musimy uczestniczyć. Sprawa podatku VAT w budownictwie i odpowiedź rządu na nasz dezyderat powoduje, że powinniśmy jeszcze raz wrócić do poważnej dyskusji. Tym bardziej jest ona potrzebna, że pan premier Marek Pol użył dzisiaj w Sejmie interesujących argumentów, które powinny być do końca wyjaśnione. Proponuję zatem, aby we wtorek, po zakończeniu rozpatrywania stanowiska Senatu wobec ustawy Prawo lotnicze, wrócić do sprawy podatku VAT w budownictwie. Poproszę sekretariat Komisji o powielenie treści tej części pytań poselskich i odpowiedzi rządu związanych z zapytaniem poselskim pana posła Zbigniewa Janowskiego. Informuję Komisję, że nie jest to jakieś dodatkowe posiedzenie, ale zaplanowane wcześniej w związku z poprawkami Senatu do ustawy Prawo lotnicze. Poprawki te Komisja musi w trybie pilnym rozpatrzyć. W związku z tym mamy posiedzenie w tygodniu nie sejmowym, które zaczniemy tradycyjnie o godz. 11, a potem zajmiemy się podatkiem VAT w budownictwie. Proszę sekretariat o przygotowanie na jutro wyciągu z pytań i odpowiedzi poselskich i spokojnie będziemy mogli przeanalizować wszystkie kwestie związane ze sprawą podatku VAT w budownictwie. Jeszcze nie kończymy obrad; głos ma pan premier Marek Pol.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekPol">Rzecz oczywiście wymaga spokojnej i bardzo poważnej dyskusji z udziałem ekonomistów. Przy okazji odpowiem panu posłowi Zbigniewowi Janowskiemu: jestem zawodowym ekonomistą, a podatkami zajmuję się od roku 1989. Co starsi posłowie pamiętają mnie w Sejmie jako człowieka, który co nieco w tej materii zrobił jako szeregowy poseł. Ja bym prosił, jeśli to możliwe, aby posiedzenie Komisji poświęcone podatkowi VAT w budownictwie nie odbyło się we wtorek, bo to jest dzień obrad Rady Ministrów. Z tego powodu często nie bywam na posiedzeniach Komisji. Nie ukrywam jednak, że lepszym dniem byłaby dla mnie środa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanuszPiechociński">Ustalamy wobec tego przyszłą środę, jako dzień posiedzenia naszej Komisji i proszę sekretariat, aby wysłał zawiadomienia na godzinę 11. Posiedzenie Komisji Infrastruktury uważam za zamknięte.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>