text_structure.xml
38.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JózefOleksy">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich zebranych. Porządek dzienny został państwu dostarczony. Czy mają państwo do niego uwagi lub propozycje? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PawełPoncyljusz">Zanim rozpoczniemy realizację porządku dzisiejszego posiedzenia, pragnę zapytać o Narodowy plan rozwoju i debatę na ten temat. Ostatnie spotkanie z panią minister Ewą Freyberg skończyło się nagle, bez podsumowania dyskusji. Pan przewodniczący obiecał powrót do tej kwestii. Minęło kilka tygodni i nie uzyskaliśmy jeszcze odpowiedzi na nasze pytania. Kiedy dokończymy debatę na temat planu rozwoju?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JózefOleksy">Zapowiadałem, że nasza dyskusja nad Narodowym planem rozwoju będzie kontynuowana. Ustaliłem z panią minister Ewą Freyberg, że wrócimy do dyskusji w ciągu tygodnia, na najbliższym posiedzeniu Komisji. Narodowy plan rozwoju to strategia członkostwa Polski W Unii Europejskiej. Rząd dokonuje jeszcze konsultacji, przygotowując się do kontynuacji debaty na ten ważny temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PawełPoncyljusz">Dotychczasowa dyskusja ograniczona była w zasadzie do wysłuchania informacji rządu i krótkiej dyskusji. Tymczasem chcielibyśmy zgłosić uwagi i propozycje. Obawiam się, żeby nie okazało się, iż rząd zwlekać będzie do ostatniej chwili, a następnie przyniesie Komisji gotowy dokument z informacją, że został on już przyjęty. Nie chciałabym, aby Komisja rozmawiała tylko bezowocnie, zaś rząd robił to, co chce.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefOleksy">Podzielam pana rozumowanie. Członkowie Komisji posiadają dokument rządowy i mogą przygotować się do dyskusji, aby od razu zgłaszać konkretne propozycje. Zależy mi na prowadzeniu debaty na temat jednego dokumentu, a nie generalnie na temat integracji europejskiej. Czas między posiedzeniami proszę więc wykorzystać na przygotowanie się do debaty. Wymaga tego strategiczna dyskusja na bardzo istotny dla kraju temat. Przechodzimy do realizacji porządku dziennego. Proszę sprawozdawcę Komisji, pana posła Ryszarda Zbrzyznego, o przedstawienie poprawek, jakie w trakcie drugiego czytania zgłoszono na sali plenarnej do projektu ustawy nowelizacyjnej do ustawy o pracy na morskich statkach handlowych oraz do ustawy o bezpieczeństwie morskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RyszardZbrzyzny">Zgłoszono trzy poprawki, choć - moim zdaniem - nie została zgłoszona de facto żadna poprawka. Przekazany mi dokument zawiera raczej wyciąg z wystąpienia pani poseł Gertrudy Szumskiej, która wyrażała pogląd na temat niektórych zapisów ustawy. Cieszę się, że Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu podziela moją opinię. Żadna z rzekomych poprawek nie spełnia wymogów zapisanych w art. 103 ust. 2 regulaminu Sejmu. Proponuję nie rozpatrywać poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JózefOleksy">Rozumiem, że formalnie ocenia pan, że poprawki nie są zgłoszone w stosownej formie prawnej. Czy taka sama jest opinia Biura Legislacyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Częściowo zgadzam się z panem posłem Ryszardem Zbrzyznym. Te uwagi nie mają formy poprawek. To opis, z którego trudno wywnioskować, jaką zmianę należy wprowadzić do projektu ustawy. Poprawki te jednak zostały złożone oficjalnie marszałkowi Sejmu, a ten przyjął je i przekazał Komisji. Stąd konieczne jest przeanalizowanie poprawek przez Komisję. Proponuję więc poddać poprawki pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#CezaryStryjak">Podzielam pogląd Biura Legislacyjnego. Proponuję wszystkie poprawki odrzucić.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderMałachowski">Nie można głosować nad poprawkami, które nie są zgodne z zasadami regulaminowymi Sejmu. Prawna procedura nie może dotyczyć niepoprawnych z punktu widzenia prawa poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekKotlinowski">Poprawki zostały zgłoszone, choć być może formalnie nie spełniają one wszystkich wymogów. Jednak można wezwać panią poseł Gertrudę Szumską, aby sprecyzowała te zapisy. Wnoszę o przełożenie głosowania nad poprawkami do czasu ponownego opracowania ich przez grupę posłów wnioskodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejGrzyb">Nie możemy rozstrzygać, czy marszałek Sejmu przyjął właściwie sformułowane, czy też niewłaściwie sformułowane poprawki. Jeżeli jednak forma prawna poprawek jest niestosowna, a poprawki niezgodne z duchem ustawy, Komisja powinna wyrazić swoją opinię w głosowaniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AleksanderSzczygło">Możemy w tej chwili sięgnąć do regulaminu Sejmu i znaleźć odpowiedni przepis, określający postępowanie w takich przypadkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JózefOleksy">Proszę Biuro Legislacyjne o sformułowanie zarzutu wobec poprawek do projektu ustawy. Następnie proszę rząd o ustosunkowanie się do nich.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Uwagi zgłoszone w formie poprawek nie spełniają wymogu regulaminowego, ponieważ nie posiadają odpowiedniej formy poprawek i konsekwencji ich przyjęcia. Mają charakter opisowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MarekSzymoński">Rząd rozumie intencje poprawek. Wykraczają one poza zakres nowelizacji. Poprawka 1 dotyczy limitu czasu pracy i podziału na strefy klimatyczne. Informuję, że limity czasu pracy i wypoczynku, które umieściliśmy w noweli do ustawy o pracy na morskich statkach handlowych, są zgodne z załącznikiem do układu z 30 września 1998 roku, przyjętego przez Związek Armatorów Morskich Wspólnoty Europejskiej i Federację Związków Zawodowych Pracowników Transportu Unii Europejskiej, który dotyczy czasu pracy marynarzy. Został on wprowadzony w życie dyrektywą Rady Europejskiej 1999/63 z 21 marca 1999 roku. Nowela jest elementem dostosowywania prawa polskiego do ustawodawstwa unijnego. Wymieniony układ nie wprowadził szczególnych norm dotyczących czasu pracy na statkach poza utrzymaniem standardów. Nie ma w nim również podziału na strefy klimatyczne ani wyodrębnienia pracy marynarzy w porcie. Podział na strefy pochodzi z epoki, gdy na statkach nie było klimatyzacji, a teraz takich statków już nie ma. Kwestia pracy w porcie także dotyczy minionych czasów, kiedy marynarze pracowali na tzw. dejmankach i przychodzili do portu na 8 godzin tylko po to, aby znaleźć jakiekolwiek zatrudnienie. W odniesieniu do poprawki 2 należy przypomnieć, że Polska nie jest związana Konwencją nr 180 Międzynarodowej Organizacji Pracy o godzinach pracy i składzie załogi statków. Zaproponowane przez nas przepisy są zgodne z prawem unijnym, a dokładnie z dyrektywą Rady UE nr 1999/60 oraz dyrektywą nr 1999/95 Wspólnoty Europejskiej. Pierwsza z nich dotyczy organizacji czasu pracy marynarzy i umowy tego dotyczącej, zawartej między Stowarzyszeniem Armatorów Wspólnoty Europejskiej a Federacją Związków Zawodowych Pracowników Transportu Unii Europejskiej. Druga dyrektywa dotyczy zaś przepisów związanych z godzinami pracy marynarzy na pokładach statków przybijających do portów Wspólnoty. Zgodnie z opinią Komitetu Integracji Europejskiej dokumenty Międzynarodowej Organizacji Pracy nie należą do wspólnotowego porządku prawnego w państwach członkowskich. Nie spoczywa na nich obowiązek ich ratyfikacji. Dopiero dyrektywy Unii nadają im charakteru prawa wspólnotowego. Dostosowujemy się więc do tych przepisów. Poprawka 3 dotyczy art. 58. Jest to przepis przeniesiony z paragrafu 5 ust. 1 Układu, stanowiącego załącznik dyrektywy Rady UE nr 1999/63. Pozostałe ustępy art. 58 nie ulegają zmianie. Przepis ten nie dotyczy wyłącznie przewoźników promowych. Ustawa nie jest zbiorowym układem pracy na poszczególnych statkach. Rząd jest przeciwny przyjęciu poprawek do projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefOleksy">Czy na sali jest pani poseł Gertruda Szumska lub inni posłowie wnioskodawcy? Nie widzę. Przechodzimy więc do głosowania. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem trzech poprawek do projektu ustawy o zmianie ustawy o pracy na morskich statkach handlowych oraz o zmianie ustawy o bezpieczeństwie morskim? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 20 głosach przeciwnych i 4 głosach wstrzymujących się, odrzuciła trzy poprawki do projektu. Proszę o opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JoannaSzychowska">Stwierdzam, że dzisiejsze postanowienie Komisji nie wpłynęło na pozytywną konkluzję dotyczącą zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję. Proponuję, aby sprawozdawcą Komisji pozostał pan poseł Ryszard Zbrzyzny. Kolejny punkt porządku dziennego dotyczy uchwały Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Senat zgłosił 12 poprawek. Oddaję głos posłowi sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#EdwardWojtalik">Proszę o opinię przedstawiciela rządu. Nie mogę jednoznacznie ocenić poprawek i dlatego decydującą ocenę pozostawiam rządowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JózefOleksy">Czy mamy na sali sprawozdawcę Senatu?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewKulak">Byłem jednym ze sprawozdawców tej ustawy w Senacie. Jednak nie zostałem wyznaczony do reprezentowania Senatu w tym przypadku.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefOleksy">Proszę więc stronę rządową o wyrażenie oceny o tych kosmetycznych poprawkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MieczysławMuszyński">Zdaniem rządu przyjąć można poprawki 2–5. Zgadzamy się z uzasadnieniem Senatu także w przypadku poprawek 7–9. Mają one charakter uściślający. To samo dotyczy poprawki 11. Pozostałe poprawki prosimy odrzucić. Poprawka 1 dotyczy np. bardzo wrażliwej sfery, badań psychologicznych. W przedłożeniu rządowym znalazł się zapis dyscyplinujący proces wydawania zezwoleń na takie badania.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BogdanDerwich">Uważam, że należy przyjąć wszystkie poprawki Senatu, zakładając, iż filozofia ich konstruowania była prawidłowa, lub też wszystkie poprawki odrzucić. Większość poprawek ma charakter porządkujący, zaś poprawki 1 i 12 dotyczą ogólnie ingerencji w inne ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ze względów legislacyjnych proponujemy przyjęcie poprawki 1. Jest ona nierozerwalnie związana z poprawką 12. Rząd chce odrzucić obie poprawki. Pragnę uświadomić państwu, że zgodnie z nowymi zasadami techniki prawodawczej, niedopuszczalne jest przyjmowanie takich tytułów ustaw nowelizujących. To „gniot” legislacyjny. Proponujemy dopuścić odrębne głosowanie poprawek 1 i 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JózefOleksy">Czy rząd nie zmieni zdania na temat poprawki 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MieczysławMuszyński">Ustawa od początku obejmowała dwa obszary - sprawy techniczne i uprawnienia. To być może powoduje wątpliwości. Nie da się jednak skreślić art. 2 i 4 ustawy. Nie zmieniliśmy zdania na temat poprawek 1 i 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JózefOleksy">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki 1? Stwierdzam, że Komisja, przy braku głosów poparcia, 23 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się, negatywnie zaopiniowała poprawkę 1 Senatu. Rząd zaproponował przyjęcie poprawki 2, dotyczącej art. 1 pkt. 2. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaopiniowała pozytywnie poprawkę 2. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zaopiniowała pozytywnie poprawkę 2. Poprawka 3 dotyczy art. 1 litera a) i ust. 1b pkt 3 ustawy. Rząd proponuje przyjęcie poprawki. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaopiniowała pozytywnie poprawkę 3. Sprzeciwu nie słyszę. Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawkę 3. Poprawka 4 dotyczy art. 1 pkt. 3 litery b) oraz pkt. 6 litery a). Rząd proponuje przyjęcie poprawki. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawkę 4. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawkę 4. Poprawka 5 dotyczy art. 1 pkt. 2 i 4. Rząd proponuje przyjęcie poprawki. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła poprawkę 5. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę 5. Poprawka 6 dotyczy art. 1 pkt. 5 litera b) i pkt. 2. Rząd proponuje odrzucenie poprawki. Czy mają państwo uwagi do poprawki 6? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem poprawki 6? Stwierdzam, że Komisja 23 głosami, przy 2 głosach przeciwnych, 3 głosach wstrzymujących się, zdecydowała o negatywnym zaopiniowaniu poprawki 6. Poprawki 7, 8 i 9 poddaję pod głosowanie łącznie. Dotyczą one tego samego przepisu art. 1 pkt. 6. Rząd proponuje przyjęcie tych poprawek. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawki 7, 8 i 9. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawki 7, 8 i 9. Poprawka 10 została negatywnie oceniona przez rząd. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem poprawki 10? Stwierdzam, że Komisja 24 głosami, przy braku głosów przeciwnych, 5 głosach wstrzymujących się, negatywnie zaopiniowała poprawkę 10. Czy mają państwo uwagi do poprawki 11? Nie słyszę. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła poprawkę 11. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawkę 11. Rząd proponuje odrzucenie poprawki 12, która dotyczy skreślenia art. 2 i 4. Dotyczą one badania psychologicznego i psychotechnicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#EdwardWojtalik">Proszę, aby rząd wypowiedział się ponownie w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Komisja, odrzucając poprawkę 1, zdecydowała już niejako o losie poprawki 12. Zwracaliśmy państwa uwagę na fakt, iż obie poprawki muszą być traktowane łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MieczysławMuszyński">Rząd od początku stwierdzał konieczność rozpatrywania poprawek 1 i 12 łącznie. Nie ma więc sprzeczności między naszym zdaniem a opinią Biura Legislacyjnego. Rząd proponuje odrzucenie obydwu poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZbigniewKulak">Debata nad projektem w Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej rozpoczęła się właśnie od poprawki 12. Zajęła nam ponad połowę czasu dyskusji nad ustawą. Jednogłośnie doszliśmy do wniosku, że wprowadzanie elementów ustawy o zawodzie psychologa w tak szybką nowelizację ustawy - Prawo o ruchu drogowym jest niewłaściwym podejściem. Z ust przedstawiciela rządu usłyszeliśmy, że przygotowywana jest kolejna duża nowelizacja ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Jest więc czas na zastanowienie się, czy należy wprowadzić tu nowelizację ustawy o zawodzie psychologa. Środowisko psychologów, naszym zdaniem, wpłynęło na decyzję w sprawie umieszczenia w omawianej nowelizacji kwestii badań psychologicznych. Senat jest więc przeciwny wprowadzaniu art. 2 i 4 i części tytułu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JózefOleksy">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem poprawki 12? Stwierdzam, że Komisja 23 głosami, przy 2 głosach przeciwnych, 4 głosach wstrzymujących się, negatywnie zaopiniowała poprawkę 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyCzepułkowski">Odrzucając poprawki 1 i 12 nie spowodowaliśmy niespójności prawa. Należy jednak przedstawić obie te poprawki Sejmowi do łącznego głosowania. W przeciwnym razie mogłoby się zdarzyć, że Sejm przyjąłby jedną z nich, a drugą odrzucił i powstałaby ustawa, w której przepisy byłyby niespójne.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JózefOleksy">Nadzór nad prawidłowym rozpatrzeniem projektu należy także do sprawozdawcy Komisji. Proszę o opinię Urzędu KIE.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JoannaSzychowska">Przyjęte poprawki nie wpływają na pozytywną konkluzję w sprawie oceny zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JózefOleksy">Proszę, aby sprawozdawcą Komisji pozostał pan poseł Edward Wojtalik. Przechodzimy do omówienia trzeciego punktu porządku dziennego. Proszę przewodniczącą podkomisji, panią poseł Grażynę Ciemniak, o przedstawienie sprawozdania zawierającego projekt ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych. Podkomisja wprowadziła kilka zmian do projektu ustawy. W art. 19 zmieniono przepis, dotyczący minimalnej ilości stacji podlegających kontroli. Tu pojawiła się rozbieżność między poglądem podkomisji a rządu. W Unii Europejskiej ta kwestia nie jest regulowana. Podkomisja przyjęła również, po konsultacji z Biurem Legislacyjnym oraz Biurem Studiów i Ekspertyz, zmiany redakcyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#GrażynaCiemniak">W odniesieniu do art. 1 podkomisja zdecydowała o doprecyzowaniu definicji pojazdu i paliw ciekłych. Odpowiedni zapis wprowadzono do słowniczka w art. 3. Art. 1 uzupełniono zaś o cel ustawy. W tej chwili art. 1 brzmi: „Ustawa określa zasady organizacji i działania systemu monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych przeznaczonych do stosowania w pojazdach, w celu ograniczenia negatywnych skutków oddziaływania tych paliw na zdrowie i środowisko”. Jest to wynikiem dostosowania do zapisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej nr 98/70/WE z 13 października 1998 roku, która zmienia dyrektywę nr 93/12/EWG. W art. 2 uzupełniono zapis o powołanie się na przepisy prawa geodezyjnego i kartograficznego, w którym definiuje się tereny zamknięte. Chcieliśmy uniknąć wątpliwości co do znaczenia terminu „teren zamknięty”. Omawiany projekt określa, że przepisów tej ustawy nie stosuje się do paliw ciekłych znajdujących się w stacjach paliwowych zlokalizowanych na terenach zamkniętych. Podkomisja przyjęła w art. 3 pkt 8 precyzyjną definicję próbki. Podkomisja zdecydowała także o przeniesieniu z art. 2 do art. 7 ustępu mówiącego o zakazie obrotu paliwami ciekłymi niespełniającymi wymagań jakościowych, określonych w przepisach wydanych na podstawie ust. 1 oraz art. 6 ust. 3. Uznaliśmy, że dodanie nowego artykułu w brzmieniu art. 2 ust. 2 uwypukli istotę zagadnienia. Konsekwencją jest zmiana numeracji pozostałych artykułów. Proponujemy, aby w rozdziale 2 art. 8 dodać ust. 3, wykreślając jednocześnie w rozdziale 3 art. 20, dotyczący sposobu finansowania nowego Systemu Monitorowania i Kontrolowania Jakości Paliw Ciekłych. W art. 11 i 13 wprowadzono pewne precyzujące poprawki, uwzględniając opinie Biura Legislacyjnego oraz Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. W art. 18 projektu rządowego, a w art. 19 w sprawozdaniu skreślono ust. 3 i dotychczasowy ust. 4 stał się ustępem 3. Zarządzający systemem corocznie sporządza dla Komisji Europejskiej zbiorczy raport dotyczący jakości paliw ciekłych wprowadzonych do obrotu i przekazuje go w terminie do dnia 30 czerwca następnego roku. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, czyli zarządzający, przedstawia raport zbiorczy do 31 maja następnego roku. Drugi, dla Komisji Europejskiej, będzie przedłożony miesiąc później. Oba raporty są przygotowywane na podstawie analiz sprawozdań rocznych raportów. Uważam, że ustawa stała się precyzyjniejsza i bardziej czytelna. Wnoszę o przyjęcie sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JózefOleksy">Otwieram dyskusję. Czy mają państwo uwagi lub propozycje dotyczące projektu ustawy? Nie słyszę. Jaka jest opinia UKIE o projektowanej ustawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JoannaSzychowska">Projektowane poprawki podkomisji nie wpływają na pozytywną ocenę zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JózefOleksy">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła sprawozdanie podkomisji zawierające projekt ustawy o monitorowaniu i kontrolowaniu jakości paliw ciekłych. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt ustawy i skierowała go do drugiego czytania w izbie. Proponuję, aby sprawozdawcą została pani poseł Grażyna Ciemniak. Nie słyszę sprzeciwu. Przechodzimy do omówienia rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z dostosowaniem do prawa Unii Europejskiej. Rząd powinien reprezentować pan minister Jarosław Pietras, ale nie dotarł jeszcze do nas. Kto reprezentuje rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JerzyPilarczyk">Sądzę, że ze względu na materię ustawy mogę przedstawić projekt rządowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JózefOleksy">Celem ustawy jest dokonanie zmian w niektórych innych ustawach. To dziwna regulacja. Chodzi o zmianę zapisów, w których termin wejścia w życie określono na dzień 1 stycznia 2003 roku. Polska przystąpi do Unii w terminie późniejszym, stało się więc konieczne dokonanie zmiany terminu wejścia w życie ustaw: o ochronie roślin uprawnych, o organizacji rynków owoców i warzyw, chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego oraz o materiałach wybuchowych, przeznaczonych do użytku cywilnego. Przypominam, że ustawy te niedawno przyjmowała nasza Komisja. Ilekroć Komisja proponowała jako termin wejścia w życie ustawy dzień przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, rząd protestował, twierdząc, że ustawa powinna wejść w życie wcześniej. Oto rząd wnosi nowelizację z powodu zbyt wczesnego terminu wejścia w życie wymienionych ustaw. Z taką uwagą zwracam się do przedstawiciela rządu. Powinno się to zdarzać jak najrzadziej, ponieważ to nie stawia porządku prac rządowych w dobrym świetle.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyPilarczyk">Projekt ustawy odnosi się do trzech wymienionych przed chwilą przez pana przewodniczącego ustaw. Przepisy te miały wejść w życie z dniem 1 stycznia 2003 roku, jednak z uwagi na charakter tych ustaw nie jest konieczne, aby - w związku z ustaleniem daty wejścia Polski do Unii Europejskiej - wchodziły one w życie z tak dużym wyprzedzeniem. W ustawie o ochronie roślin uprawnych mowa jest o przepisie nakładającym obowiązek wystawiania paszportów w obrocie roślinami uprawnymi. Wynika to z prawa unijnego i nie trzeba wprowadzać tego przepisu z dniem 1 stycznia 2003 roku, tym bardziej że wdrożenie w życie takich zasad jest kosztownym zabiegiem. Korzystniejszym rozwiązaniem jest zmiana terminu obowiązywania tej regulacji na termin uzyskania przez Polskę członkostwa w Unii Europejskiej. Proszę o akceptację projektu omawianej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JózefOleksy">Co takiego wydarzyło się, że rząd nie upiera się już przy terminie 1 stycznia 2003 roku?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzyPilarczyk">Zmiana terminu wejścia w życie dotyczy m.in. ustawy o ochronie roślin uprawnych, która uchwalona była w 2000 roku. Wtedy nie określono jeszcze dokładnej daty akcesji. W stanowisku rządowym mowa była o 1 stycznia 2003 roku. W ustawach używano często, określając termin wejścia w życie ustawy, daty 1 stycznia 2003 roku. Sądzono, że w tym terminie nastąpi rozszerzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AleksanderSzczygło">Z przykrością muszę podkreślić, że termin przystąpienia Polski do Unii Europejskiej nie był znany aż do ostatniego tygodnia. Najpierw w kraju mówiono o 1 stycznia 2003 roku, potem o 1 stycznia 2004 roku, teraz zaś mowa jest o 1 maja 2004 roku. Argumentacja pana ministra nie jest trafna. Proszę zwrócić uwagę na opinię Biura Studiów i Ekspertyz. W konkluzji stwierdzono wyraźnie, że projekt zmian w niedawno przyjętych przez Sejm ustawach nie ma charakteru dostosowawczego, lecz tylko wiąże się z datą wejścia w życie poszczególnych ustaw. Nie należało tu stosować trybu zarezerwowanego dla ustaw dostosowujących. Skierowany przez rząd projekt ustawy pokazuje wyraźnie, że zastrzeżenia do sposobu prowadzenia negocjacji i przygotowań do integracji są jak najbardziej uzasadnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyPilarczyk">We wszystkich dokumentach rządu RP, przyjmowanych oficjalnie przed 2001 rokiem, zapisywano jako termin gotowości do akcesji, dostosowania polskiego stanu prawnego do prawa Unii Europejskiej dzień 31 grudnia 2002 roku. Stąd w parlamencie poprzedniej kadencji przyjęto regułę, zgodnie z którą w uchwalanych ustawach nie zapisywano, iż ustawa wchodzi w życie z dniem akcesji, lecz z dniem 1 stycznia 2003 roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#StanisławKalemba">W ekspertyzie BSiE stwierdzono wyraźnie, że ustawy miały na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do prawa unijnego. To nie Polska była autorem zmian terminów akcesji. Wynika to ze stanowiska Unii Europejskiej. Na posiedzeniach tej Komisji mówiliśmy wielokrotnie, że nie chodzi o ustalenie samego terminu, lecz o przyjęcie zobowiązań rządowych. Przyjmuję omawiany projekt bardzo pozytywnie, ponieważ jest to wynik troski rządu. Nie trzeba wprowadzać pewnych drogich rozwiązań wcześniej, niż jest to konieczne. To logiczne, że nasze zobowiązania powinny być realizowane z dniem akcesji. To Unia przesuwa termin rozszerzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#ArkadiuszKasznia">Czy należy spodziewać się, że także inne ustawy, które przyjęliśmy niedawno, a dotyczą tej samej materii, zostaną zmienione? Myślę m.in. o ustawie o warunkach żywienia i żywności. Czy wejdzie ona w życie później? Wiele wątpliwości wzbudzały wśród właścicieli małych firm warunki wprowadzania systemu HCCAP. Czy rząd prolonguje wejście w życie także innych przepisów związanych z produkcją spożywczą?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AleksanderSzczygło">Opozycja od początku wskazywała, że wprowadzenie do ustaw konkretnego terminu wejścia w życie stanowi pewne ryzyko. Należało więc wpisywać datę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Cieszy nas, że rząd dostrzegł wreszcie racje opozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JózefOleksy">Witam na sali pana ministra Jarosława Pietrasa. Omówiliśmy wprawdzie projekt ustawy, jednak dobrze, że przybył pan na posiedzenie. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła projekt ustawy w pierwszym czytaniu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z dostosowaniem do prawa Unii Europejskiej. Przekazujemy go do drugiego czytania w Sejmie wraz z uwagami Biura Legislacyjnego. Proponuję, aby sprawozdawcą Komisji został w tej sprawie pan poseł Andrzej Grzyb. Nie słyszę głosów przeciwnych. Przechodzimy do omówienia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji. Nowelizacja dotyczy ustawy z 1999 roku. Rząd proponuje 22 zmiany i 5 artykułów. Projekt ma na celu doprowadzenie do pełnej harmonii ustawy z prawem europejskim. Implementuje postanowienia dyrektywy Rady Europejskiej z 18 czerwca 1991 roku, dotyczącej kontroli nabywania i posiadania broni. Uwzględnia wymagania zawarte w konwencji Rady Europy, podpisanej przez Polskę w 2002 roku. Szereg przepisów ma charakter specjalistyczny. Główną zmianą jest wprowadzenie do ustawy pojęcia broni pozbawionej w sposób trwały cech użytkowych oraz zasad i sposobu pozbawiania jej tych cech. Ustawa wprowadza też regulację dotyczącą Europejskiej karty broni palnej, która obowiązuje wyłącznie w państwach członkowskich. Projekt przewiduje uzupełnienie zakresu rejestru prowadzonego przez komendanta głównego Policji, także rejestru cudzoziemców. Wejście w życie przewidziano po 6 miesiącach od dnia ogłoszenia, zaś przepisów dotyczących Karty - z chwilą uzyskania przez Polskę członkostwa. Biuro Legislacyjne przedstawiło swoje uwagi, które zostaną rozpatrzone. Jest ich wiele. Podobnie, jak uwag Biura Studiów i Ekspertyz. W konkluzji BSiE napisało, iż projekt jest sprzeczny z obowiązującym prawem Unii Europejskiej, mimo że zawiera przepisy dostosowujące prawo polskie do obowiązującego ustawodawstwa Unii. Chodzi zwłaszcza o art. 1 pkt. 6. Proszę o przedstawienie projektu przez przedstawiciela rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszMatusiak">Przepraszam za spóźnienie, jednak musiałem pojawić się w Senacie. Informuję, że projekt ustawy został pozytywnie zaopiniowany przez Komitet Integracji Europejskiej. Służy on dostosowaniu polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej. Sądzę, że chcąc omówić wszystkie uwagi do projektu, musielibyśmy teraz przeprowadzić szerszą dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JózefOleksy">Pewien problem stanowi fakt, iż nie dysponujemy opinią UKIE.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JarosławPietras">W przypadku omawianej ustawy mamy do czynienia z pewnym błędem w tłumaczeniu tekstu. Ustawa mówi, w jaki sposób można przewozić broń między państwami członkowskimi. Dyrektywa określa takie warunki. W projekcie znalazł się zapis warunkujący przewóz broni na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej od zaświadczenia konsula RP, podczas gdy dyrektywa ustala, iż jest to możliwe bez konieczności uzyskania zaświadczenia tego typu, lecz wcześniej każde państwo członkowskie dostarczyć ma pozostałym państwom listę broni palnej, której transfer na jego terytorium jest dopuszczony. Z formalnego punktu widzenia art. 6 powinien brzmieć: przewóz broni na terytorium RP jest możliwy bez konieczności uzyskania zaświadczenia konsula RP. Wszystkie pozostałe zapisy są zgodne z prawem Unii. Biuro Studiów i Ekspertyz zwróciło uwagę na błąd w tłumaczeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AleksanderSzczygło">Błędne tłumaczenie ma charakter kuriozalny. Różnica między zapisami ustawy i dyrektywy nie wynika z błędnego przełożenia słów na język polski, lecz ze zmiany merytorycznej. Dotyczy sposobu kontrolowania przepływu broni pomiędzy krajami członkowskimi Unii. W czasie, gdy kontrola przepływu broni związana z terroryzmem jest wzmacniana, projekt ustawy należy szczególnie precyzyjnie dostosować do dyrektywy unijnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyDziewulski">Istnieje jeszcze jeden problem. Chodzi o wprowadzenie do projektu ustawy pewnych zmian, których nie należało dokonywać w tej chwili. Nie jest to powiązane ze zgodnością ustawy z prawem Unii Europejskiej. Proszę, aby zwrócili państwo uwagę na propozycję zmiany w art. 8 ustawy o broni i amunicji. Skreśla się jeden wyraz, a decyduje się w ten sposób, czy dane urządzenie zostanie zakwalifikowane jako broń, czy też nie. W art. 8 skreśla się wyraz „gwintowanej”. Podczas prac nad ustawą wraz z mecenasem Edwardem Wende wiele pracy kosztowało nas zdefiniowanie broni pneumatycznej. Bez słowa „gwintowanej” dojdzie do tego, iż każdy, kto zechce w Polsce bawić się karabinkiem paintballowym, spełniającym wymogi definicji broni pneumatycznej, ale nie posiada lufy gwintowanej, będzie musiał uzyskać pozwolenie na posiadanie tej broni, zarejestrować ją i zgodnie z art. 18 - przejść pełen zakres badań psychologicznych. Istnieje granica śmieszności, o którą już raz się otarliśmy. Wykreślenie wyrazu „gwintowanej” wystawi nas na pośmiewisko w całej Europie. Nigdzie w Europie karabinek paintballowy, którym bawi się także młodzież, nie jest reglamentowany poprzez rejestrowanie takiego sprzętu i przechodzenie badań psychologicznych. Proponuję w trakcie prac podkomisji wyjść naprzeciw oczekiwaniom policji. Polska jest bowiem jedynym krajem, do którego sprowadza się broń pneumatyczną bez lufy gwintowanej. Nazwaliśmy to kiedyś „rurą do strzelania”. Nie ma bowiem broni, która nie miałaby gwintowanej lufy. Okazuje się jednak, że „Polak potrafi”. Jako jedyny partner firm zbrojeniowych w Europie zamawia broń pneumatyczną z gładką lufą. Trzeba wyjść naprzeciw oczekiwaniom Policji i wprowadzić przepis nakazujący rejestrację takiej broni. Na świecie nie jest ona objęta reglamentacją. Każdy może kupić sobie broń pneumatyczną bez specjalnych procedur, tym bardziej broń paintballową. Proponuję wprowadzić czynności rejestracyjne broni gładkolufowej, pneumatycznej, a jednocześnie nie zatracić istoty zabawy bronią paintballową. Sądzę, że podkomisja powinna skorzystać z pomocy ekspertów.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JarosławPietras">W ustawie ujęto pewną zasadę. Przywóz broni do kraju zawsze objęty jest zezwoleniem, przy czym kraj członkowski Unii przedstawia dodatkowo listę broni, co do której niepotrzebna jest zgoda na przywóz. W rezultacie należy zapisać, że dla broni z takiej listy niepotrzebne jest zaświadczenie konsula. Byłoby to nielogiczne. Kontrola przywozu jest natomiast wymagana w stosunku do pozostałej broni. Chodzi tylko o jeden wyjątek, gdy państwo członkowskie przedstawia swoją listę. Strona polska także ustala samodzielnie, jaka jest zawartość takiej listy. Stwierdzenie, iż ten wyjątek dyskwalifikuje cały projekt ustawy, jest nadmiernie daleko idącym stwierdzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanRzymełka">Wracam do jednej drobnej merytorycznej kwestii, która umknęła nam podczas dyskusji nad ustawą o broni i amunicji. W imieniu Komisji Ochrony Środowiska chcę zauważyć, że art. 10 ustawy mówi, iż właściwy organ Policji wydaje pozwolenie na broń. Wymienia się w nim warunki, kiedy takie pozwolenie można otrzymać. Chodzi o takie cele, jak ochrona osobista lub ochrona bezpieczeństwa osób oraz mienia. Wydawało się nam w 1999 roku, że mieniem są również stawy rybne i karpie w nich hodowane. Jest to mienie państwowe. Polska słynie z hodowli karpi. W rozporządzeniu do tej ustawy nie wymieniono jednak pozwolenia na broń w związku z ochroną przed szkodnikami obiektów rybackich uznanych za obręby hodowlane. W wielu województwach policja interpretuje rozporządzenie w inny sposób, a mieniem jest tylko obiekt przemysłowy. W innych województwach wydaje się pozwolenia na broń śrutową w celu odstrzeliwania szkodników, m.in. kormoranów, czapli, piżmaków i innych zwierząt. Minister środowiska wyraził już dawno zgodę na selektywny odstrzał kormoranów, ale strażnicy na stawach rybnych nie otrzymują zezwolenia na broń. Groble nie są uznane za mienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JózefOleksy">Proponuję powołanie podkomisji i skierowanie projektu do dalszych prac. Wszystkie propozycje zmian proszę składać podkomisji, która rozpatrzy projekt i uwagi do niego zgłoszone. Proszę przedstawicieli Biura Studiów i Ekspertyz o udział w pracach podkomisji. Proponuję do składu podkomisji następujących posłów: Bogdan Derwich, Wacław Klukowski, Paweł Poncyljusz, Jan Sztwiertnia, Jerzy Czepułkowski. Czy są inne kandydatury? Nie słyszę. Czy ktoś jest przeciwny powołaniu podkomisji w takim składzie? Nie słyszę sprzeciwu. Podkomisja zakończy pracę do 29 listopada br., aby Komisja mogła rozpatrzyć projekt do 2 grudnia br. Czy mają państwo inne uwagi lub zagadnienia do omówienia? Nie słyszę zgłoszeń. Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>