text_structure.xml 172 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardHayn">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich przybyłych na obrady. Zacznę od spraw organizacyjnych. Dzisiaj kontynuujemy rozpatrywanie kolejnych artykułów projektu ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym. Spodziewam się, że tempo naszej pracy będzie szybsze, mimo że mamy do rozpatrzenia kilka ważnych kwestii i przyjęcia rozstrzygnięć, które postanowiliśmy przenieść z poprzedniego posiedzenia, uznając, że wymagają dodatkowych przemyśleń. Mam nadzieję, że na następnym posiedzeniu za dwa tygodnie uda się zakończyć rozpatrywanie projektu, aby można było dotrzymać dalszych terminów i przygotować sprawozdanie na plenarne posiedzenie Sejmu do drugiego czytania. Proponuję, aby dzisiaj nie rozpoczynać jeszcze debaty nad art. 119 i art. 119a, które wymagają skonfrontowania z ekspertyzami i opiniami prawnymi. Pani posłanka Danuta Grabowska przedstawi wstępną propozycję zmian tych artykułów co wraz z ekspertyzami będzie podstawą do ich ostatecznego rozpatrzenia i przyjęcia. Przypominam, że istotnym problemem jest ustosunkowanie się do zgłoszonych uwag o niezgodności wymienionych artykułów z Konstytucją RP i Kodeksem pracy. Musimy ponownie przedyskutować skutki decyzji podjętej większością głosów w sprawie treści art. 99 i wyłączenia pracowników naukowych z grona nauczycieli akademickich. Konsekwencje tej decyzji są poważniejsze niż wyobrażali to sobie wnioskodawcy tego wyłączenia. I to omówimy za chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DanutaGrabowska">Wczoraj otrzymaliśmy z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu w moim przekonaniu bardzo kompetentną opinię, odnoszącą się do art. 119 i art. 241. Są w niej przywołane orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego odnoszące się do konkretnych kwestii, które mają być uregulowane w tych artykułach omawianego przez nas projektu ustawy. Po głębokiej analizie tekstu tej opinii przygotowałam zmianę redakcji art. 119, ale podzielam pogląd pana przewodniczącego, aby dokładnie zapoznać się z wszystkimi materiałami dotyczącymi art. 119 i jeszcze odłożyć podjęcie ostatecznych decyzji do następnego posiedzenia Komisji. Art. 119 jest jednym z kluczowych przepisów dla całej omawianej teraz ustawy, które decydują o tym, czy praca nad tą ustawą ma sens. Gdybyśmy nie dokonali żadnych zmian w kwestii zatrudniania nauczycieli akademickich w uczelniach, oznaczałoby, że wszystkie inne artykuły, ile by ich było, nie spowodują poprawy sytuacji na rynku pracy w szkołach wyższych. Nowy tekst art. 119 przygotowany przeze mnie został państwu posłom wręczony. Nie będę go czytać, a tylko zwracam uwagę na sformułowanie, że podjęcie przez nauczyciela akademickiego dodatkowego zatrudnienia w ramach stosunku pracy lub rozpoczęcie działalności gospodarczej wymaga uprzedniej zgody rektora. Ponieważ zakwestionowany został ust. 2 jako niezgodny z Konstytucją, dlatego proponuję ten ustęp wykreślić oraz zmienić redakcję w następnych ustępach art. 119. Tę nową treść, zgodnie z propozycją pana przewodniczącego, omówilibyśmy szczegółowo na następnym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardHayn">Na wczorajszym posiedzeniu przegłosowano zmianę art. 99 i wykreślony został punkt zaliczający pracowników naukowych do nauczycieli akademickich. Przy rozpatrywaniu art. 141, gdzie mowa jest o warunkach wynagrodzenia za pracę i innych świadczeniach pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej okazało się, że tamto wykreślenie powoduje konsekwencje dla rozwiązań proponowanych w art. 141. Z powodu nieobecności wnioskodawcy wykreślenia pracowników naukowych z grupy nauczycieli akademickich, a także nieobecności kilku posłów popierających tę propozycję, którzy zdecydowali o przyjęciu tego wniosku, postanowiliśmy dyskusję o tym odłożyć do dnia dzisiejszego. Przypomnę, że wobec skreślenia w art. 99 pracowników naukowych z grupy osób zaliczanych do nauczycieli akademickich powstało pytanie, na które nie może odpowiedzieć nikt poza wnioskodawcą, jak w związku z tym usytuować pracowników naukowych we wskaźnikach wynagrodzeń podanych w art. 141. Wymaga to powrotu do rozpatrzenia decyzji dotyczącej art. 99. Dysponuję dokumentem sporządzonym na potrzeby innej Komisji, ale może się on odnosić także do sytuacji, która zaistniała w naszej Komisji. Jest to pismo Marszałka Sejmu nr 157/58/03 z dnia 7 marca 2003 roku, w którym stwierdza się, że Komisja może powracać do spraw rozstrzygniętych, choć nie w trybie reasumpcji, w sytuacjach kiedy zaistniały nowe wcześniej nieznane okoliczności. O tym, czy taka okoliczność powstała, ma rozstrzygnąć sama Komisja w głosowaniu lub przy braku sprzeciwu. W piśmie, na które się powołuję, jest dalej stwierdzenie, że oceny ważności ujawnionych okoliczności skutkujących potrzebą powrotu do sprawy powinien dokonywać przewodniczący Komisji. Otóż jako przewodniczący Komisji jestem zdania - i chciałbym to poddać pod głosowanie - że powinniśmy wrócić do rozpatrzenia całości sprawy, a zwłaszcza skutków wykreślenia pracowników naukowych z grupy nauczycieli akademickich. I taki wniosek poddam za chwilę pod głosowanie. Chciałbym jednak przed tym głosowaniem prosić pana posła Zbigniewa Jacynę-Onyszkiewicza, który był autorem wniosku o to skreślenie, aby zajął stanowisko w kwestii uposażeń pracowników naukowych zatrudnianych na uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Ponieważ powstały nowe okoliczności w związku z przesłanymi nam ekspertyzami, chciałbym prosić pana przewodniczącego, żeby ponowne rozpatrzenie tej kwestii przełożyć na następne posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardHayn">Nie wyrażam na to zgody, dlatego że od tej decyzji zależy wiele dalszych przepisów, czego nie możemy nie zauważyć, bo wtedy będziemy pracowali nad co piątym artykułem i nasza praca nie będzie miała dalszego ciągu. Mogę się zgodzić co najwyżej na to, żeby pan poseł w ciągu najbliższych 15 minut próbował określić i wyrazić swoje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Wnoszę o tę zwłokę bo jestem trochę zaskoczony. Moja wczorajsza nieobecność wynika z konieczności uczestniczenia w posiedzeniu innej Komisji, której jestem członkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardHayn">Nie pytam pana posła o powód nieobecności, tylko proszę o zaprezentowanie stanowiska w sprawie, którą powinniśmy się ponownie zająć. Po pańskim wyjaśnieniu poddam pod głosowanie wniosek o rozpatrzenie całości sprawy w związku z powstałymi konsekwencjami. Proszę pana posła o przygotowanie wypowiedzi. Chciałbym jeszcze prosić panią mecenas o przypomnienie tych kwestii, co do których wczoraj mieliśmy pewne wątpliwości albo też niektóre zapisy miały być doredagowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WandaSokolewicz">Pozostała do rozstrzygnięcia sprawa opłat za studia i formy określania ich wysokości. Dotyczy to art. 148a i wniosku zgłoszonego przez Parlament Studentów. W związku z tym zgłaszam następującą wstępną propozycję zapisu tego artykułu: „Wzajemne zobowiązania i uprawnienia uczelni i studenta wnoszącego opłaty, o których mowa w art. 92 ust. 1, określa umowa”. W takiej umowie muszą być określone dwie strony stosunków, tzn. prawa i obowiązki studenta oraz prawa i obowiązki uczelni wobec studenta, który wnosi opłatę. Wszystkie warunki ustalania wysokości, trybu ich wnoszenia i inne określa senat zgodnie z przepisem art. 92. W tej umowie musi być ujęte tylko to, co dotyczy wzajemnych zobowiązań. Ja i pan mecenas Andrzej Barański zdajemy sobie sprawę, że jest to prawdopodobnie za mało, ale zobowiązujemy się po przemyśleniu tej kwestii, co pozwoli doprecyzować ten artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardHayn">Odłóżmy to na następne posiedzenie, kiedy państwo przedstawią nam wersję już niedyskusyjną art. 148a. Czy jest na to zgoda? Nie słyszę sprzeciwów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefSzabłowski">To jest ważne zarówno dla uczelni państwowych, jak i niepaństwowych w jednakowym stopniu, bo to powoduje daleko idące konsekwencje. Jeżeli zdecydujemy, że ze studentami zawiera się umowy, to następuje zmiana dotychczasowego stosunku administracyjno-prawnego uczelni ze studentami na stosunek cywilnoprawny, w związku z czym uczelnia staje się podmiotem gospodarczym poddanym kontroli Urzędu do Spraw Konkurencji i Konsumentów. Przestrzegam, abyśmy nie weszli w ślepą ścieżkę i nie uwikłali uczelni w umowy cywilnoprawne ze wszystkimi tego skutkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardHayn">Wrócimy do tego tematu jak będziemy mieli ostateczną propozycję zapisu. Jaka jest kolejna kwestia, którą odłożyliśmy do rozpatrzenia na dzisiaj?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WandaSokolewicz">Jest to art. 132 ust. 3, gdzie mowa jest o komisjach dyscyplinarnych. Chodzi o to, aby również w skład Komisji pierwszej instancji wchodziła osoba z wykształceniem prawniczym, a wiele uczelni zawodowych nie mogłoby spełnić takiego warunku. Jest propozycja, aby pozostawić tak jak było, czyli że w skład uczelnianej Komisji orzekającej drugiej instancji ma wchodzić co najmniej jedna osoba posiadająca wyższe wykształcenie prawnicze, a w komisji pierwszej instancji tego warunku nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardHayn">Ponieważ występowałem o inne sformułowanie tego zapisu, wycofuję się z tego i zgadzam się na pozostawienie ust. 3 bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#FranciszekPotulski">Zgodziliśmy się z tym, że nie ma być takiego warunku, iż jeden z członków komisji orzekającej pierwszej instancji ma mieć wyższe wykształcenie prawnicze, ale również zgodziliśmy się z tym, że także w komisji pierwszej instancji ma być przedstawiciel studentów. Trzeba znaleźć takie sformułowanie, które uwzględniałoby jeden i drugi postulat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardHayn">Jeżeli mamy to przyjąć, proponuję, aby zapisać to w kolejnym ustępie art. 132 o udziale przedstawicieli studentów w obu komisjach orzekających i wówczas mielibyśmy tę sprawę czytelnie rozwiązaną. Jeżeli pan poseł zgadza się z tym, to za chwilę wrócimy do tego tematu. Jest zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WandaSokolewicz">Następna sprawa, która była odłożona, to jest przepis w art. 139 ust. 2. Chodziło o wskazanie wytycznych do rozporządzenia ministra w sprawie trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego. Takie wytyczne zostały już przygotowane. Ust. 2 w art. 139 miałby następujące brzmienie: „Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego określa w drodze rozporządzenia szczegółowy tryb postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego, uwzględniając w szczególności przebieg postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego, możliwość zawieszenia i wznowienia postępowania dyscyplinarnego, sposób i warunki wznawiania i przesłuchania obwinionego, świadków i biegłych oraz przeprowadzania innych dowodów, a także sposób wykonywania kar dyscyplinarnych i ich zatarcia.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardHayn">Czy państwo posłowie akceptują tę propozycję? Czy strona rządowa zgłasza zastrzeżenia? Nie ma uwag ani zastrzeżeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany przez Biuro Legislacyjne przepis ust. 2 w art. 139.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WandaSokolewicz">Kolejny przepis wymagający rozważenia związany jest z dyskusją o art. 141, a chodzi o przeznaczanie przez senat uczelni dodatkowych środków pochodzących z innych źródeł niż dotacje budżetowe. Zaproponowano powtórzenie art. 17a ust. 5 z obowiązującej ustawy, ale w art. 7 ust. 1 o dotacjach dla uczelni nie ma odpowiednika prowadzenia inwestycji ze środków budżetowych i pozabudżetowych. Była zgłoszona propozycja rządowa, aby dopisać, że mogą to być „dotacje na inwestycje budowlane uczelni, w tym realizowane z udziałem publicznych środków pochodzących ze środków wspólnotowych w ramach kontraktów wojewódzkich, o których mowa w ustawie o Narodowym Planie Rozwoju”. Ta propozycja nie została uwzględniona. I to wymaga rozstrzygnięcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardHayn">Proszę o wypowiedź w tej sprawie pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszSzulc">Może ustosunkuję się do tego za chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardHayn">Dobrze. Jakie są jeszcze kwestie przeniesione na dzisiaj z wczorajszego posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WandaSokolewicz">Następna sprawa pozostawiona do rozstrzygnięcia dotyczy art. 142 ust. 1. Jest to kwestia, kto w imieniu pracodawców ma być stroną przy zawieraniu ponadzakładowego układu zbiorowego pracy. Propozycję w tej sprawie miał przygotować resort.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardHayn">Udzielam głosu panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszSzulc">Wyjaśniam, że minister nie może być stroną w zawieraniu układów zbiorowych i mówiliśmy o tym na wczorajszym posiedzeniu, bo nie jest pracodawcą. Stroną w tym przypadku może być, jeżeli nie KRASP, to związek uczelni czy organizacja uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardHayn">Czy resort może przedstawić jakąś propozycję w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszSzulc">W tej chwili nie, bo musimy to przygotować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RyszardHayn">Wrócimy do tego tematu na następnym posiedzeniu. Zakończmy teraz tę kwestię dotyczącą zapisu w art. 141.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławWalicki">Wczoraj podczas dyskusji odwoływano się do regulacji przyjętych w obszarze oświaty, gdzie samorządy terytorialne będące organami prowadzącymi szkoły mają prawo zwiększać środki na wynagrodzenia nauczycieli z dochodów własnych, co wynika z art. 30 ust. 6 ustawy - Karta Nauczyciela. Można byłoby ewentualnie zastosować per analogiam w ustawie o szkolnictwie wyższym ten przepis w postaci ust. 5 art. 141. Gdyby Biuro Legislacyjne uznało to za zbyt mało precyzyjne, widzę możliwość odwołania się do niektórych ustępów art. 91, gdzie wyszczególnione są przychody uczelni. Można wyłączyć w ust. 5 te przychody związane z dotacją budżetową, a pozostawić dochody własne uczelni i odpowiednio zredagować ten ustęp, który pozwoli uczelniom zwiększać środki na wynagrodzenia z pieniędzy pozabudżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RyszardHayn">Czy strona rządowa jest już gotowa do przedstawienia swojej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszSzulc">W propozycjach, które przedłożyliśmy Komisji do art. 87 ust. 1 pkt 5 jest zapis: „Dofinansowanie lub finansowanie kosztów realizacji inwestycji w tym realizowanych z udziałem środków pochodzących z publicznych środków wspólnotowych w ramach kontraktów wojewódzkich, o których mowa w ustawie z dnia 20 kwietnia 2004 r. o Narodowym Planie Rozwoju”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RyszardHayn">Przypominam, że ten zapis nie został przyjęty, bo art. 87 przyjęto w brzmieniu wypracowanym przez podkomisję. Pytam Biuro Legislacyjne, czy ten przepis zgłoszony przez pana ministra można włączyć do art. 141, czy też to nie mieści się w tym artykule poświęconym przecież sprawom wynagradzania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszSzulc">Przepraszam, ale chcę powiedzieć, że myśmy zaproponowali zmianę całego art. 87.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardHayn">A ja chcę przypomnieć, że myśmy jako Komisja nie przyjęli tej zmiany. Jest to propozycja, którą gdzieś trzeba zapisać, ale nie wiem czy akurat w art. 141.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WandaSokolewicz">Jest to kwestia na tyle skomplikowana, że muszę zastanowić się nad takimi zapisami w ustawie, aby one się wzajemnie nie wykluczały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RyszardHayn">W związku z tym odkładamy także to rozstrzygnięcie. Proszę stronę rządową, aby była uprzejma dojść w tej sprawie do porozumienia z Biurem Legislacyjnym. Wracamy do tego, co proponował pan poseł Franciszek Potulski. Proszę o przedstawienie swojej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#FranciszekPotulski">Sprawa dotyczy art. 132 i tego na co wyraziliśmy zgodę, że nie powinno być takiego warunku, aby przynajmniej jeden z członków komisji orzekającej pierwszej instancji miał wykształcenie prawnicze i że w składzie tej komisji powinien być przedstawiciel studentów. Propozycja moja jest następująca, aby z ust. 3 wykreślić ostatnie słowa „oraz jeden powinien być studentem”, natomiast w nowym ust. 3a zapisać, że: „W składzie komisji orzekającej, o której mowa w ust. 1, jeden z członków powinien być studentem”. Wtedy wiadomo, że w uczelnianej komisji orzekającej pierwszej instancji nie ma wymogu uczestnictwa w niej osoby z wykształceniem prawniczym i że przedstawiciel studentów jest zarówno w komisji pierwszej instancji, jak i w komisji drugiej instancji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RyszardHayn">Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#EwaKantor">Wnoszę o to, aby w ust. 3 skreślić słowa „oraz jeden powinien być studentem”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RyszardHayn">To już rozstrzygnęliśmy na poprzednim posiedzeniu, na którym pani posłanka była nieobecna. Kto jest za przyjęciem propozycji pana posła Franciszka Potulskiego polegającej na dodaniu nowego ust. 3a i skreśleniu końca ust. 3 w art. 132? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy 5 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła obie poprawki w art. 132. Wracamy do propozycji ponownego rozpatrzenia decyzji Komisji w sprawie art. 99 i jej skutków. Czy ktoś chciałby się w tej sprawie wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Chciałbym swój pogląd przedstawić w następujący sposób. Przypuśćmy, że jest profesor pracujący na uczelni, który jest nauczycielem akademickim i z jakichś względów chce przestać zajmować się dydaktyką, tylko będzie zajmował się pracą naukową. W tej sytuacji możliwe są różne sposoby urlopowania go, począwszy od uchwały senatu czy rady wydziału lub udzielenia urlopu decyzją rektora na czas określony. Jednak o tym nie mówimy, a o sytuacji, kiedy pracownik naukowy chce na stałe poświęcić się tylko pracy naukowej, bez obowiązku pracy dydaktycznej ze studentami czy doktorami. Jeżeli nie będzie wykładał, oznacza to, że będzie miał mniejsze obowiązki niż profesor, który naucza i jednocześnie zajmuje się pracą naukową. I nie ma w tym nic dziwnego, jeżeli profesor nieprowadzący żadnych zajęć dydaktycznych wypadnie ze zbioru nauczycieli akademickich i przejdzie do zbioru innych pracowników wyższych uczelni. W art. 141 mamy taryfikator, który ogranicza wysokość wynagrodzenia od dołu według grup stanowisk pracowników uczelni. W grupie pracowników niebędących nauczycielami akademickimi jest to średnio kwota nie niższa od 130,6 proc. kwoty bazowej określanej w ustawie budżetowej. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby senat czy rektor podwyższył wynagrodzenie takiego profesora niebędącego faktycznie nauczycielem akademickim w stosunku do wynagrodzenia pracowników naukowo-technicznych, którzy nie mają tytułu naukowego czy nawet stopni naukowych. Uważam, że nie ma powodu dokonywania reasumpcji przyjętego w głosowaniu skreślenia w art. 99 pkt 3. Pan minister mówił, że w każdym normalnym kraju są pracownicy naukowi na uczelniach i oczywiście tak jest. Dlatego możemy wprowadzić w przepisach przejściowych zapis określający możliwość wyboru przez pracowników naukowych - czy chcą zajmować się również dydaktyką, czy też chcą pozostać w zbiorze pracowników niebędących nauczycielami akademickimi. Proszę zauważyć, że Polska nie jest krajem w pełni normalnym i występuje u nas wiele patologii i trudności w osiąganiu awansu naukowego i zawodowego w uczelniach. Proszę o pozostawienie art. 99 w takim brzmieniu, jakie zostało przyjęte w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RyszardHayn">Moim zdaniem nie rozstrzygnął pan poseł kwestii skutków także płacowych wyłączenia pracowników naukowych z grupy nauczycieli akademickich, wspominając tylko, że rektorzy mogą coś zmienić w taryfikatorach. Sądzę, że jeżeli w ustawie zapisujemy warunki wynagradzania, musimy to jasno określić, nie pozostawiając żadnych wątpliwości. W związku z tym podtrzymuję swój wniosek o ponowne rozpatrzenie art. 99 i podanie go pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Zwracam uwagę, że przy określaniu średnich wysokości i relacji płacowych są tzw. widełki w ustalaniu wysokości płac. I tak jest w obecnej praktyce, że np. asystent może zarabiać prawie tyle co profesor, jeżeli profesor ma wynagrodzenie w dolnej granicy widełek dla grupy stanowisk profesorów, a asystent ma wynagrodzenie w górnej granicy widełek w swojej grupie. Nie przyjmuję argumentu pana przewodniczącego, że nie można wykorzystywać tego instrumentu różnicowania płac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyWoźnicki">Odbyliśmy debatę na ten temat w ramach prac podkomisji, która zakończyła się decyzją o pozostawieniu zapisu w art. 99 o pracownikach naukowych w projekcie ustawy i to nie był przypadek. Przemawiają za tym ważne względy. Przypomnę, że taki zapis obowiązuje już od 1990 r. i byłoby wielkim paradoksem, gdybyśmy go teraz wykreślali w sytuacji kiedy włączamy się do realizacji Strategii Lizbońskiej i różnych programów międzynarodowych oraz realizujemy programy ramowe Unii Europejskiej. Wiele zapisów tego projektu ustawy dotyczy partnerskiej współpracy między instytucjami naukowymi i uczelniami wyższymi we wspólnych działaniach, które przecież nie muszą dotyczyć tylko prowadzenia studiów, a mają - i o to zabiegamy - obejmować, także prowadzenie badań naukowych, innowacyjności i rozmaitych przedsięwzięć. Nie możemy skłaniać uczelni tylko i wyłącznie do prowadzenia działalności dydaktycznej. Przeciwnie, nasze uczelnie powinny brać przykład z wiodących uniwersytetów także tych, które nazywane są uniwersytetami badawczymi, w których ogromna część potencjału uczelni pracuje na rzecz postępu w wiedzy, co warunkuje jakość kształcenia akademickiego. Ten zapis jest bardzo potrzebny. On nie krzywdzi tych, którzy będą mieli większe obowiązki dydaktyczne, ponieważ jest to także sprawa źródeł finansowania. Chodzi o to, żeby uczelnie mogły tworzyć np. międzywydziałowe centra badawcze, centra naukowe, w których profesorowie mogą pracować przez pewien określony czas trwania realizacji projektu badawczego. Na czas kiedy instytucja jest tzw. centrum doskonałości zyskując finansowanie ze źródeł pozabudżetowych w tym pozaeuropejskich z tytułu udziału w programach ramowych, z pieniędzy różnych sieci, instytucji i konsorcjów - co przewiduje ustawa o zasadach finansowania nauki - tacy pracownicy mogą skoncentrować się na podjęciu wysiłku i osiągnięciu znaczącego rezultatu prowadzonych badań. Nawet gdyby nie było do tej pory tej kategorii pracowników, to powinna ona teraz powstać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#StanisławWalicki">Przed głosowaniem warto wyjaśnić jedną kwestię. Wbrew temu co powiedział pan poseł Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz, art. 141 nie dotyczy stawek minimalnych wynagrodzeń, a upoważnia ministra do określenia w drodze rozporządzenia minimalnych stawek, ale zaraz mówi dalej o środkach i średnich wynagrodzeniach. Wyłączenie pracowników naukowych z grupy nauczycieli akademickich i przesunięcie ich do grupy pracowników niebędących nauczycielami oznaczać będzie, że ich średnie wynagrodzenie zostanie zmniejszone z 391,8 proc. przeciętnego wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej, do 130,6 proc. tej przeciętnej. Liczba pracowników naukowych nie jest duża w uczelniach, ale nastąpi realne zmniejszenie środków na wynagrodzenia. Decyzja podjęta w sprawie zmiany w art. 99 będzie miała wpływ na budżet resortu i nie tylko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AntoniStryjewski">Chcę zabrać głos, bo wprowadzono nas posłów w błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardHayn">Nie udzieliłem panu głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AntoniStryjewski">O ten głos się upominam. To nie jest oddział ZOMO ani Milicji tylko Komisja sejmowa i proszę swoich doświadczeń zawodowych z przeszłości nie przenosić do Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RyszardHayn">Odbieram panu posłowi głos. Informuję, że wystąpię do marszałka Sejmu o ukaranie pana za niesubordynację podczas posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AntoniStryjewski">Proszę o to wystąpić. Jeszcze raz oświadczam, że wprowadzono Komisję w błąd, począwszy od wypowiedzi pana prof. Jerzego Woźnickiego aż po głos pana eksperta. Tu nie ma dyktatu. Mamy prawo wypowiadać się…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RyszardHayn">Proszę zaprzestać wypowiedzi…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AntoniStryjewski">Proszę udzielić mi głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RyszardHayn">Nie udzielę panu głosu, ponieważ sprawy zostały już wyjaśnione...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AntoniStryjewski">Nic nie zostało wyjaśnione, a dodatkowo wprowadzono Komisję w błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RyszardHayn">Swoim zachowaniem powoduje pan kompromitację Sejmu wobec wszystkich tu obecnych. Jest mi z tego powodu bardzo przykro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AntoniStryjewski">To pan kompromituje Sejm, uniemożliwiając wypowiadanie się i pozwalając na manipulowanie pracami Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie mój wniosek zgodnie z pismem Marszałka Sejmu. Jeszcze raz czytam, że „Komisja może powracać do spraw rozstrzygniętych, choć nie w trybie reasumpcji, w sytuacjach, gdy zaistniały nowe wcześniej nieznane okoliczności. O tym, czy są to okoliczności wystarczające do podjęcia sprawy ponownie winna rozstrzygać Komisja w drodze głosowania lub braku sprzeciwu. Uważam, że oceny ważności ujawnionych nowych okoliczności skutkujących potrzebą powrotu do sprawy powinien dokonywać przewodniczący Komisji”. W związku z tym poddaję pod głosowanie mój wniosek o to, aby wrócić do sprawy już rozstrzygniętej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JarosławZieliński">Chciałbym jeszcze zapytać panią mecenas, abyśmy później nie dyskutowali o tym przy ewentualnych innych powrotach do spraw już rozstrzygniętych, czym różni się taki tryb powrotu do ponownego rozstrzygania od reasumpcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WandaSokolewicz">Na podstawie doświadczeń z pracy innych Komisji jeszcze Marszałek Marek Borowski w porozumieniu z członkami Prezydium Sejmu wypracowali taką nową formułę, żeby móc naprawić jakiś ewentualny błąd, który ma wpływ na treść całej ustawy, a którego później w wyniku wniosku mniejszości albo poprawek nie da się już usunąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie wniosek, aby powrócić do kwestii pracowników naukowych i tego, co wynika z zapisu przyjętego w art. 99 pkt 4, a mianowicie jego konsekwencji w art. 141. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 6 przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła wniosek, a więc zdecydowała o ponownym omówieniu rozstrzygnięcia zawartego w art. 99. W związku z tym wracamy do rozpatrzenia art. 99 pkt. 3. Został zgłoszony wniosek przez pana posła Zbigniewa Jacynę-Onyszkiewicza, aby w tym artykule określającym kto jest nauczycielem akademickim skreślić punkt 3, w którym wymieniono pracowników naukowych. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja, przy 6 głosach za, 13 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, nie przyjęła wniosku, a tym samym przywróciła zapis pkt 3 w art. 99 zaliczający również pracowników naukowych do nauczycieli akademickich. Obecnie możemy rozstrzygnąć sprawę treści ust. 1 w art. 141. Czy są uwagi do treści tego zapisu w art. 141 przedłożonej przez podkomisję? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 141 ust. 1 został przyjęty przez Komisję bez uwag. Nasze wczorajsze procedowanie zakończyliśmy na art. 150, a więc teraz przystępujemy do rozpatrzenia art. 151. Pamiętamy o kilku kwestiach nierozstrzygniętych w poprzednich artykułach, które omówimy na następnym posiedzeniu. Czy są uwagi do art. 151?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyBłażejowski">Proszę o skreślenie w art. 151 ust. 2 słów „dla każdego kierunku studiów”. Moja prośba wynika z tego, że kierunki studiów są formą kształcenia i w żaden sposób nie mają się do jednostek organizacyjnych uczelni jako całości. Wydaje się, że ograniczenie aż do tak niskiego stopnia tego typu regulacji uniemożliwiałoby dobre kształcenie i racjonalne korzystanie ze środków na to kształcenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym się temu przeciwstawić, dlatego że może to doprowadzić do takiej sytuacji, iż na jakimś modnym kierunku studiów uczelnia od wszystkich studentów będzie pobierała opłaty, a wszyscy pozostali będą mogli studiować na kierunkach, gdzie nie pobiera się opłat. Z punktu widzenia całej uczelni nie byłoby to najlepsze rozwiązanie. Pojęcie „kierunek studiów” jest bardzo obszerne i zastanawiałem się, czy nie należałoby zapisać „dla każdej jednostki organizacyjnej”, bo tu chodzi o proporcje między liczbą studiujących na studiach stacjonarnych i niestacjonarnych. Uważam jednak, że trzeba zostawić zapis wypracowany przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardHayn">Informuję, że również nasz ekspert pan prof. Czesław Królikowski dzisiaj nieobecny złożył na piśmie propozycję, aby z ust. 2 wykreślić słowa „dla każdego kierunku studiów”. Proszę o wyrażenie opinii w tej sprawie pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#TadeuszSzulc">Jesteśmy także za skreślenie tych słów, dlatego że powstanie nierówność między uczelniami publicznymi i niepublicznymi. Liczba studentów na studiach stacjonarnych w uczelniach publicznych jest większa niż studentów na studiach zaocznych i wieczorowych natomiast w uczelniach niepublicznych liczba studentów na studiach stacjonarnych stanowi tylko 21 proc. Zatem na wielu kierunkach studiów nastąpi znaczące ograniczenie studentów na studiach niestacjonarnych i postawimy w znacznie gorszej sytuacji uczelnie publiczne. Dlatego również proponujemy wykreślić słowa „dla każdego kierunku studiów”, aby wymagania w tym zakresie były jednakowe dla uczelni publicznych i niepublicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#EwaKantor">Prosiłabym pana ministra o dopowiedzenie, pod jakim względem uczelnie publiczne będą w gorszej sytuacji niż uczelnie niepubliczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#TadeuszSzulc">To wynika z faktu, że w uczelniach niepublicznych proporcja między liczbą studentów na studiach stacjonarnych a liczbą studentów na studiach niestacjonarnych może być dowolna. Niektóre z tych uczelni w ogóle nie prowadzą studiów stacjonarnych. Tymczasem w art. 151 nakładamy na uczelnie publiczne obowiązek, aby liczba studentów studiujących na studiach stacjonarnych nie była mniejsza od liczby studentów studiujących na studiach niestacjonarnych i to na każdym kierunku studiów. A więc uczelnie publiczne będą w dużo gorszej sytuacji niż uczelnie niepubliczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JózefSzabłowski">Przypominam, że niższa liczba studentów na studiach stacjonarnych w uczelniach niepublicznych wynika z tego, że studia stacjonarne są po prostu płatne. Uczelnie niepubliczne nie prowadzą takich kierunków studiów, na których nie może być studiów zaocznych, jak np. medycyna czy chemia lub biologia. Zapis proponowany w art. 151 jest dobry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Wydaje mi się, że naszą intencją powinno być stworzenie lepszych możliwości i warunków dostępności studiów stacjonarnych. I praktycy i teoretycy wiedzą, że bezpośredni kontakt studenta z uczelnią i wykładowcą jest korzystniejszą formą kształcenia. Prawdą jest, że jeżeli uczelnie publiczne są finansowane w znacznej mierze z budżetu i dbają w imieniu wszystkich podatników o dostępność do edukacji na poziomie wyższym, to tam, gdzie mamy na to wpływ, tzn. w uczelniach publicznych powinniśmy dbać o zwiększanie dostępności do studiów stacjonarnych. Ustalanie proporcji liczby studiujących w systemie stacjonarnym i w systemie niestacjonarnym ze wskazaniem na rozwijanie form niestacjonarnych byłoby dla uczelni korzystniejsze i oszczędniejsze, ale trzeba się temu przeciwstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyWoźnicki">W pierwotnej wersji w tym przepisie nie było wskazania „dla każdego kierunku studiów”, o co zabiegały senaty czołowych uniwersytetów. Chciałbym zdecydowanie poprzeć wniosek o wykreślenie tych słów z art. 151 ust. 2. Zwracam uwagę, że to wskazanie nie mogłoby pozostać w tym przepisie także ze względów formalnych. Mianowicie wymienione tu studia, zgodnie z wcześniejszymi decyzjami Komisji, będą mogły być prowadzone nie tylko na kierunkach studiów, ale także jako studia międzykierunkowe, a także w ramach kształcenia makrokierunkowego. Trzeba zaufać uczelniom, że będą dbały o właściwe proporcje między liczbą studentów kształcących się na studiach stacjonarnych a liczbą studentów kształcących się na studiach niestacjonarnych. Dotychczas gdy nie ma tego ograniczenia w proporcjach nie dochodzi do żadnych patologicznych sytuacji. Nie wprowadzamy na siłę nowych regulacji tam, gdzie wszystko działa dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#MirosławKrajewskiniez">Pan minister powoływał się na statystyki. Czy zechciałby pan podać jaki jest stosunek liczby studentów studiów niestacjonarnych do liczby studentów studiów stacjonarnych w uczelniach publicznych? Zabrakło w naszej dyskusji tego co jest najważniejsze, czyli wskazania na poziom studiów, a nie kierowanie się wyłącznie ekonomiką kształcenia. Znane są sytuacje w Polsce, że na wydział prawa, szczególnie na kierunek administracji przyjmuje się na I rok studiów zaocznych 2000 studentów, a na II roku zostaje ich 300. O co chodzi w takiej polityce uczelni? Wiadomo, że nie o jakość i poziom kształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RyszardHayn">Sądzę, że wyczerpane zostały wszystkie argumenty. Poddaję pod głosowanie wniosek o skreślenie w ust. 2 art. 151 słów „dla każdego kierunku studiów”. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się, nie przyjęła tego wniosku. W art. 151 ust. 2 nie dokonujemy zmiany. Czy są uwagi do art. 152?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AntoniStryjewski">Zgłaszam wniosek o skreślenie w art. 152 ust. 2 i ust. 3, a w konsekwencji powinien być skreślony także ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś chce się w tej sprawie wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym zachować ust. 2 w art. 152, bo taka jest już praktyka w wielu uczelniach, ale pytam, czy ten przepis nie koliduje z ustawą o języku polskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WandaSokolewicz">Oczywiście nie ma takiej kolizji, bo tu chodzi o kształcenie, które może być prowadzone decyzją uczelni w języku obcym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Antoniego Stryjewskiego. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie z art. 152 ustępów 2, 3 i 4? Stwierdzam, że Komisja, przy 4 głosach za, 13 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, nie przyjęła wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AntoniStryjewski">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RyszardHayn">Stwierdzam przyjęcie art. 152. Czy są uwagi do art. 153?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JanuszSobieszczański">Przysłałem Komisji na piśmie propozycję wprowadzenia w projekcie ustawy dodatkowego artykułu 153a. W proponowanym art. 153 nie wymienia się tego, ale w istocie m.in. wprowadza się ocenę punktową wyników osiąganych przez studentów, a to jest bardzo cenne. W związku z tym proponujemy nowy art. 153a w następującym brzmieniu: „Ukończenie studiów pierwszego i drugiego stopnia oraz jednolitych studiów magisterskich wymaga zgromadzenia przez studenta liczby punktów oceny zaawansowania studiów określonych w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego”. Jest to propozycja akceptowania i uzupełnienia stosowania oceny punktowej. Nie używam tu określeń wskazujących na konkretny system ocen punktowych, dlatego że być może nazwa tego systemu, która nie powstała w Polsce, ulegnie zmianie. Wprowadzona jest tylko nazwa ogólna dotycząca oceny punktowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MariaNowak">Taką poprawkę zgłaszałam w podkomisji i chcę ją przejąć. Proponowałabym jednak, aby taki zapis był w art. 153 jako ust. 3, bo art. 153 obejmuje te wszystkie zagadnienia m.in. sprawy organizacji toku studiów, przenoszenia i porównywalności osiągnięć uzyskanych przez studenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proponuję modyfikację propozycji pani posłanki Marii Nowak, aby ten zapis o punktowej ocenie był w ust. 2 art. 153, a obecny ust. 2 stałby się ust. 3 mówiącym o tym, że określa to minister w rozporządzeniu. Byłaby to logiczna kolejność zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#FranciszekPotulski">Czy ust. 1 art. 153, gdzie mowa jest o tym, że organizacja i tok studiów uwzględniają przenoszenie i uznawanie wyników osiąganych przez studenta w innej uczelni, nie jest w kolizji z możliwością przenoszenia i uznawania wyników osiąganych przez studenta na innym wydziale tej samej uczelni? Czy ten zapis uwzględnia taką sytuację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyWoźnicki">Jest to trafna uwaga pana posła i dlatego uważam, że właściwe byłoby uzupełnienie treści ust. 1 w art. 153 o stwierdzenie „w innej jednostce macierzystej uczelni lub innej uczelni”, aby to było jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#RyszardHayn">Czy pan poseł wnioskodawca przyjmuje tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#FranciszekPotulski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#RyszardHayn">Chciałbym jeszcze zapytać pana ministra o stanowisko rządu w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#TadeuszSzulc">Będą tu dwa stanowiska rządu. Stanowisko do pierwszej propozycji odnoszącej się do ust. 1 w art. 153 jest pozytywne, bo ona doprecyzowuje sposób przenoszenia i uznawania osiągnięć studenta. Natomiast nie możemy się zgodzić z propozycją, aby minister ustalał sposób zaliczania i kończenia studiów. Minister ustala standardy kształcenia, a uczelnie suwerennie określają w ramach tych standardów liczbę punktów i często mają dodatkowe przedmioty podlegające ocenie. Standard stanowi tylko o części toku studiów, a więc w każdej uczelni mogą być inaczej oceniane osiągnięcia studenta. Nie wyobrażam sobie jak minister mógłby to ustalić w rozporządzeniu w sytuacji kiedy pozwoliliśmy niektórym uczelniom akademickim o określonym statusie, ażeby ustalały własne standardy i odpowiadające im oceny. Uczelnia ustala zasady kończenia studiów i nie regulujmy tej kwestii w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#RyszardHayn">Poddaję najpierw pod głosowanie propozycję pana posła Franciszka Potulskiego o uzupełnienie ust. 1 w art. 153. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła wniosek o uzupełnienie zapisu w ust. 1 art. 153. Druga propozycja pani posłanki Marii Nowak dotyczy wprowadzenia w art. 153 nowego ustępu 1a w brzmieniu, o którym tu była mowa. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 12 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, nie przyjęła tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Mam pytanie do pana ministra, bo przypuszczam, że jego głos zaważył na wyniku tego głosowania. Pan minister powiedział, że nie wyobraża sobie, aby minister w drodze rozporządzenia miał określać punkty ocen. Zwracam uwagę, że w ust. 2 w art. 153 właśnie do tego zobowiązuje się ministra, bo wśród spraw, które mają być określone w rozporządzeniu, wymienia się „punktowe metody wyrażania osiągnięć studenta”. Przeciwko czemu państwo głosowaliście skoro zostaje ustęp 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#TadeuszSzulc">Mówimy o dwóch różnych sprawach, o ustalaniu zasad i o punktach. To, co miało być wprowadzone do tego zapisu, dotyczyło tego, ile miało być punktów przy ocenianiu czy kwalifikowaniu osiągnięć. Natomiast minister ustala standardy i ustala zasady waloryzacji punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardHayn">Proszę już nie polemizować poza protokołem. Jeśli państwo mają jakieś propozycje innego zapisu, to proszę złożyć wniosek mniejszości albo poprawkę w drugim czytaniu. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 154. Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MirosławKrajewskiniez">Bardzo często przywoływana jest tutaj Deklaracja Bolońska, a w niej wymienione są kierunki, które powinny być prowadzone w trybie studiów jednolitych. Proponowałbym, aby minimalny czas trwania studiów czyli 10 semestrów obowiązywał także na prawie, poza tymi kierunkami, które zostały wymienione w ust. 6. Prawo to ważny kierunek studiów nie tylko teraz, ale zwłaszcza w przyszłości. W kanonie kierunków jednolitych wymienione jest prawo w związku z tym ten kierunek studiów powinien tu być dopisany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RyszardHayn">Co na to strona rządowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#TadeuszSzulc">Nie sprzeciwiamy się tej propozycji, natomiast chcielibyśmy zwrócić uwagę, że teologia trwa sześć lat. W związku z tym należałoby zapisać w ust. 4, że studia drugiego stopnia trwają co najmniej dziewięć semestrów albo wyszczególnić w ust. 6 także teologię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy nie bezpieczniejsze byłoby sformułowanie ust. 5, że „jednolite studia magisterskie trwają co najmniej dziesięć semestrów”. Wskazujemy na różne kierunki studiów, które wymagają dłuższego okresu kształcenia, ale nie wiemy, jak to będzie w niedalekiej przyszłości, bo mogą powstać kierunki, które zostaną uznane za wymagające dłuższego okresu kształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#RyszardHayn">Czy w przypadku przyjęcia poprawki, którą pani posłanka zgłasza, ust. 6 byłby zbędny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, bo w ust. 6 wymienia się zupełnie inny typ studiów na kierunkach tam wskazanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PiotrWęgleński">Jest bardzo wiele kierunków, które się ubiegają o objęcie ich systemem studiów pięcioletnich, np. psychologia. Prawo jest także zdecydowane, aby były to studia pięcioletnie. I to jest słuszne. Psychologowie dążą do studiów pięcioletnich, łącząc je w pewnym zakresie ze studiami medycznymi. W moim przekonaniu można by sobie wyobrazić trzyletnie studia na psychologii, po których jeszcze się o coś uzupełnia zdobytą wiedzę i te kwestie są szeroko dyskutowane w środowisku. Moja sugestia jest taka, aby oddać te decyzje w gestie Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego lub Państwowej Komisji Akredytacyjnej, które to ciała określają standardy, okres trwania studiów, liczbę przedmiotów. Pani posłanka ma rację, że mogą pojawić się jakieś nowe kierunki i trudno byłoby podejmować dyskusje, ile miałyby trwać studia na tych kierunkach, których się w ustawie nie wymieniło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ArkadiuszDoczyk">Chciałbym poprzeć propozycję pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, aby ograniczyć czas trwania studiów od dołu, bo rzeczywiście pewne kierunki być może będą potrzebowały większej liczby semestrów. To ograniczenie wyrażające się w słowach „co najmniej” jest bezpieczne i daje możliwość dla tych kierunków, które będą ubiegały się o to, aby studia trwały dłużej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyBłażejowski">W art. 9 pkt 1 podane są nazwy kierunków studiów w tym studia, które odbywają się w trybie pierwszego stopnia, pierwszego i drugiego stopnia czyli dwustopniowych oraz systemu jednolitego i to określa minister. Wyszczególnienie kierunków studiów w ust. 6 nie jest potrzebne, ponieważ minister dostosuje czas trwania tych studiów do potrzeb. Być może wystarczyłoby ograniczenie „od dołu” okresu trwania studiów na wszystkich kierunkach, co proponuje pani posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska. Byłoby to prostsze rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#AntoniStryjewski">Mam jednak wątpliwość, czy oddolne ograniczenie okresu studiów nie wywoła presji do przedłużania studiów w górę np. ponad okres dziesięciu czy nawet dwunastu semestrów. Wydaje się, że należałoby wprowadzić ograniczenie okresu studiów i od dołu i od góry, tzn. nie krócej niż dziewięć, a nie dłużej niż dwanaście semestrów. Proponuję, aby ust. 5 miał brzmienie następujące: „jednolite studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć, a nie dłużej niż dwanaście semestrów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#RyszardHayn">Czy pan minister chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#TadeuszSzulc">Jest to zgodne z tym, co myśmy sugerowali. Jest tylko jedno niebezpieczeństwo, które obserwujemy. Są kierunki, na których dąży się do wydłużenia czasu trwania studiów. Powinien, naszym zdaniem, istnieć jakiś mechanizm racjonalnego ustalania czasu trwania studiów. Musimy sprawdzić czy inne artykuły w tej ustawie zabezpieczają to w standardach kształcenia tak, żeby minister mógł zakazać wydawania dodatkowych środków bez uzasadnienia. Trzeba mówić otwarcie, że wydłużenie czasu studiów to są dodatkowe środki finansowe przeznaczane na szkolnictwo wyższe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JerzyWoźnicki">Coś jest na rzeczy, bo można sobie wyobrazić oczywiście wydłużanie czasu trwania studiów decyzjami rad wydziałów ponad pewną miarę. Tendencja światowa jest raczej taka, aby uczyć bardziej dynamicznie w sposób bardziej zindywidualizowany i skracać okresy dochodzenia do określonych dyplomów. Być może właściwym rozwiązaniem byłoby to, na co zwrócił przed chwilą uwagę pan minister, żeby tam, gdzie mówimy o rozporządzeniu ministra w sprawie standardów kształcenia i wymienia się czego dotyczą standardy, był także określany nominalny czas trwania studiów dla poszczególnych kierunków. W art. 9 tego nie ma. Tam jest mowa o ramowych treściach kształcenia, o wymiarze praktyk, o wymaganiach dla poszczególnych form studiów. I tam można by wskazać na czas trwania studiów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#RyszardHayn">To jest trafna propozycja, tym niemniej zwracam uwagę, że myśmy już przyjęli art. 9. Można tylko zwrócić się do strony rządowej czy chciałaby wnieść o uzupełnienie art. 9 o taki zapis. Wówczas wszystkie nasze wątpliwości zostałyby rozstrzygnięte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#TadeuszSzulc">Jeżeli jest taka możliwość, to chcielibyśmy to zrobić, bo wtedy wyjdziemy naprzeciw sprawie, o której teraz mówimy i zarazem stworzymy pewne bezpieczeństwo w zachowaniu jakości kształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#AntoniStryjewski">Wprowadzenie w art. 9 uzupełnienia o czasie trwania studiów nie koliduje z regulacją w ust. 5 art. 154.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JarosławZieliński">W przypadku gdybyśmy przyjęli zapis ust. 5, że jednolite studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć semestrów - co proponowała pani posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińśka - to ust. 6 mógłby mieć następujące brzmienie: „Kierunki, na których studia trwają dłużej niż dziewięć semestrów określa minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego w uzgodnieniu z Radą Główną Szkolnictwa Wyższego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#RyszardHayn">Może najpierw uporządkujemy zgłoszone propozycje. Ustalmy, co trzeba ewentualnie uzupełnić w art. 9. Zwracam się do pana prof. Jerzego Woźnickiego, który był autorem tego pomysłu, bo chciałbym, żeby wszyscy byli świadomi, o czym będą decydować w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JerzyWoźnicki">W art. 9 mamy punkt 2 i wymienia się tam, co minister określa w drodze rozporządzenia. W tej wyliczance po wymienieniu „ramowych treści kształcenia” trzeba byłoby postawić przecinek i dopisać: „nominalny czas trwania studiów” i dalej „wymiar praktyk i sposób organizacji” itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#RyszardHayn">Czy możemy to potraktować jako poprawkę rządową? Pan minister się zgadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#StanisławWalicki">Moim zdaniem pkt 3, który określa standardy kształcenia nauczycieli, powinien być podobnie uzupełniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#RyszardHayn">Czy jest zgoda na to uzupełnienie art. 9 w pkt 2 i w pkt 3f? Nikt nie zgłasza sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła uzupełnienie art. 9 o dopisanie w punkcie 2 i w punkcie 3f słów „nominalny czas trwania studiów”. Wracamy do regulacji w art. 154. Czy po dokonaniu tego uzupełnienia pani posłana Iwona Śledzińska-Katarasińska podtrzymuje swoją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Oczywiście, podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#RyszardHayn">Przypominam, że pani posłanka proponuje, aby ust. 5 w art. 154 miał następujące brzmienie: „Jednolite studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć semestrów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JerzyBłażejowski">Niedawno pojawił się taki problem, że osoby mające nasze dyplomy po cztero i trzyletnich studiach, a które wyjechały za granicę, natrafiły tam na trudności, bo nie chciano tam uznać tych dyplomów. Mówię o tym dlatego, żeby raczej nie afiszować się tymi dziewięcioma semestrami, chociaż trzeba to umożliwić. Przeważnie studia wyższe trwają dziewięć semestrów czyli pięć lat. Problem jest taki, że taki zapis w ustawie może sugerować, że u nas z reguły studia trwają cztery i pół roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rozumiem, że przygotowujemy ustawę, która ma dostosować nas do nowego systemu kształcenia, wprowadzamy punktowe metody ocen, przenosimy osiągnięcia studentów, dajemy aneksy do dyplomów. Może dzisiaj jest to problem, że ktoś kończył studia 4 i pół-letnie, natomiast jeżeli to wszystko co jest zapisane w tej ustawie wprowadzimy, wtedy na co innego będą zwracali uwagę zagranicą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JarosławZieliński">Do pani posłanki jako wnioskodawcy poprawki chciałbym skierować pytanie. Skoro daliśmy ministrowi prawo do określania nominalnego czasu studiów w rozporządzeniu, to czy jednoczesne określanie w ustawie czasu studiów jest logiczne? To trzeba wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przepraszam, ale minister musi wydawać rozporządzenia na podstawie tego, co zapisane w ustawie. To jest wytyczna do rozporządzenia. Moją intencją nie było to, żeby zapisać, że ma być co najmniej dziewięć semestrów, tylko to, żeby poszczególne kierunki za zgodą ministra mogły elastycznie dostosowywać czas trwania studiów do swoich programów i potrzeb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie wniosek pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, aby ust. 5 brzmiał: „Jednolite studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć semestrów”. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisja, przy 6 głosach za, 14 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, nie przyjęła tej poprawki w ust. 5. Pan poseł Antoni Stryjewski proponował, aby ten sam zapis brzmiał: „jednolite studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć, ale nie więcej niż dwanaście semestrów”. Kto jest za przyjęciem tego zapisu? Stwierdzam, że Komisja, przy 4 głosach za, 11 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, nie przyjęła tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#AntoniStryjewski">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#RyszardHayn">Prosiła o głos pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#EwaSieczek">Proponuję zmianę w ust. 6 i spróbuję ją uzasadnić. Okres studiów na kierunku teologia powinien być traktowany elastycznie i prowadzony albo przez pięć albo przez sześć lat. To wynika z Konstytucji Apostolskiej, która stanowi, że kształcenie alumnów trwa dwanaście semestrów. Dlatego prosiłabym o dopisanie w ust. 6, że jednolite studia magisterskie na kierunku teologia trwają od dziewięciu do dwunastu semestrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JerzyBłażejowski">W ust. 6 wymienione są kierunki artystyczne, a nie wszystkie prowadzące je szkoły chcą mieć jednolite studia na tych kierunkach. Część uczelni artystycznych chce mieć studia dwustopniowe, niektóre chcą kształcić w trybie jednostopniowym. Nie wiem, jak to rozwiązać, ale nie powinno być tak, że uczelniom ogranicza się kształcenie na kierunkach dwustopniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#RyszardHayn">Może użyć tu określenia „studia magisterskie”, bo to jest rzeczywiście problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WandaSokolewicz">Wskutek przyjęcia poprawki w art. 9, ust. 6 w art. 154 jest niepotrzebny, dlatego że w rozporządzeniu ministra powinny być uwzględnione wszystkie te kierunki studiów, które muszą trwać tyle, ile mają trwać. Jednak teraz to się komplikuje, bo okazuje się, że na kierunkach artystycznych mogą być studia dwustopniowe, teologia może być dwustopniowa. Jest to w tym momencie nadregulacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JarosławZieliński">Chciałbym tę poprawkę przejąć i zaproponować skreślenie ust. 6, bo istotnie w art. 9 wprowadziliśmy upoważnienie dla ministra do określania czasu trwania studiów i określiliśmy minimalny czas trwania jednolitych studiów magisterskich w ust. 5 art. 154.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#AntoniStryjewski">Dostrzegam poważne skomplikowanie całej tej kwestii i dlatego kieruję do pana ministra pytanie, czy studia na kierunkach lekarskich, lekarsko-dentystycznych, farmacji, weterynarii oraz kierunkach artystycznych, które trwają od dziewięciu do dwunastu semestrów, są to w rozumieniu tej ustawy studia jednolite czy dwustopniowe? Gdy wykreślimy ust. 6, to czy nie zostaniemy z takim zapisem ust. 5 art. 154, z którego będzie wynikać, że jednolite studia lekarskie, farmaceutyczne, weterynaryjne, artystyczne nie będą mogły trwać dłużej niż dziesięć semestrów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RyszardHayn">Podzielam w tym miejscu obawy pana posła, bo po zderzeniu tych dwóch kwestii zapisanych ust. 5 i w ust. 6 powstałoby tu nieporozumienie i kolizja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#JarosławZieliński">Wycofuję swoją poprawkę, aby skreślić ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JerzyBłażejowski">Proponuje pewną modyfikację ust. 5 i skreślenie ust. 6. Treść ust. 5 byłaby następująca: „Jednolite studia magisterskie trwają dziewięć lub dziesięć semestrów, jeśli standardy kształcenia, o których mowa w art. 9 nie mówią inaczej”. Oznaczałoby to, że w przypadku kierunków, które są wymienione w ust. 6 i które zapewne powstaną, bo są ciągle nowe wnioski składane w resorcie, a związane z zawodami lekarskimi, o indywidualne kształtowanie nieznanych dotychczas kierunków. Nie możemy ich teraz wymieniać, bo nie ma jeszcze pełnych uzasadnień i wtedy pozostawiamy ministrowi przedłużanie okresu studiów, jeśli są takie powody, umożliwienie kształcenia w trybie jednolitym, jak to będzie w przypadku niektórych kierunków artystycznych. I takie rozwiązanie poddaję pod rozwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#LidiaRomańskaKowalewska">Prosiłabym o zwrócenie uwagi na całkowitą odrębność studiów medycznych wynikającą z ich specyfiki i traktować te zapisy na zasadzie lex specialis, o co wnosimy. Okres dwunastu semestrów jest niezbędny nie dlatego że tyle trwa nauczanie, tylko że w skład studiów medycznych wchodzi pięcioletni okres studiowania i szósty rok kiedy trwa obowiązkowy staż podyplomowy, który kończy się lekarskim egzaminem państwowym. I niezbędne minimum to jest dwanaście semestrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JerzyWoźnicki">Mam propozycję wybrnięcia z tego problemu polegającą na utrzymaniu zapisu w ust. 5 oraz uzupełnieniu ust. 6, który miałby następujące brzmienie: „Studia na kierunkach lekarskich, lekarsko-dentystycznych, farmacji, weterynarii i teologii oraz jednolite studia magisterskie na kierunkach artystycznych trwają dziesięć do dwunastu semestrów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#DanutaGrabowska">Zadam pytanie nieco przewrotne, skierowane do prawników. Jeżeli w art. 9 zapisaliśmy, że w drodze rozporządzenia minister właściwy, czyli ten, który prowadzi określony typ szkoły, ustala czas trwania studiów, to po co wpisywać jeszcze art. 154? Czy on jest konieczny w całości, czy można z jego części zrezygnować? Po co się droczyć jak to zapisać, czy tak, czy inaczej? Jeżeli minister ma wydać rozporządzenie określające wiele różnych elementów studiów, to niech tam będzie także czas trwania studiów. Przecież są jeszcze senaty uczelni, które mogą dokonać pewnych uściśleń w ramach swojej suwerenności tego, co jest wskazane w rozporządzeniu, może coś proponować Rada Główna Szkolnictwa Wyższego i inne ciała opiniodawcze. Powtarzam pytanie: czy jest potrzebny art. 154?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Problem został rozstrzygnięty, ale chciałam powiedzieć, że wpisanie nominalnego czasu studiowania do standardów kształcenia i oddanie tego do dyspozycji ministra ma tylko wtedy sens, kiedy nie określamy w innych przepisach dokładnie ile mają trwać studia na określonych kierunkach, tylko podajemy ogólnie czas trwania studiów „od - do”. I temu służyła moja inicjatywa, żeby w ust. 5 zapisać, że studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć semestrów, bo według mnie te studia nie mogą trwać krócej niż 4 i pół roku. Wszystko, co dotyczyłoby dłuższego okresu studiów, mogłoby być wtedy określane w standardach kształcenia. Moim zdaniem można byłoby skreślić ust. 6. Nieporozumienie wzięło się stąd, że w zapisie ust. 6 pomieszano bardzo różne kierunki studiów m.in. medycynę i kierunki artystyczne. Można byłoby pozostawić ust. 6, gdyby ograniczono ten zapis tylko i wyłącznie do kierunków medycznych, bo tam poza studiami jest jeszcze roczny staż przeddyplomowy. Dlatego proponowałam wprowadzić dolną granicę czasu studiów i głosowałam za wpisaniem nominalnego czasu studiów do standardów, bo to było logiczne. Nie zostało to przyjęte i teraz się plączemy i kręcimy w kółko i nie umiemy z tego wybrnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#FranciszekPotulski">Rzeczywiście, jeżeli chodzi o studia medyczne, nie może dojść do takiego zjawiska, jak jest w oświacie, że matura w rok. Może być jakaś uczelnia, która powie kandydatowi na studia medyczne, że my z ciebie zrobimy lekarza w ciągu dwóch lat. Moim zdaniem w tym przypadku gdzie w grę wchodzi życie ludzkie, trzeba bezwzględnie określić czas trwania studiów. Natomiast nie sądzę, aby trzeba było tego rodzaju warunek dawać np. teologii czy studiom artystycznym. Moim zdaniem to ograniczenie od dołu czasu trwania jednolitych studiów byłoby wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JarosławZieliński">Wobec dużego zagmatwania tej sprawy proponowałbym odłożenie rozstrzygnięcia, przygotowanie nowej redakcji i omówienie tego na następnym posiedzeniu. Być może trzeba będzie wrócić do tych dwóch głosowań, które się już odbyły, w tym samym trybie jak w przypadku art. 99.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RyszardHayn">Uważam, że jesteśmy w stanie wybrnąć z tego zagmatwania, bez potrzeby wracania do poprzednich głosowań. Jest natomiast pytanie, czy jesteśmy w stanie w tym momencie zredagować propozycję rozsądną i ją przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#KatarzynaKasińska">Nie wiem, czy wykreślenie z ust. 5 słowa „jednolite” nie rozwiązywałoby problemu oraz przyjęcie punktu widzenia pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, że studia magisterskie trwają co najmniej dziewięć semestrów. Być może należałoby zamknąć to granicą dwunastu semestrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#RyszardHayn">Jeszcze głos ma pan minister. Jeżeli nie będzie zgody, to odłożymy rozstrzygnięcie do następnego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#TadeuszSzulc">Sądzę, że będzie zgoda, bo można połączyć kilka składanych tu propozycji. Można by jeszcze raz w innym brzmieniu zredagować ust. 5, a mianowicie: „Jednolite studia magisterskie trwają dziewięć do dwunastu semestrów”. I wykreślilibyśmy wtedy ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardHayn">A więc wracamy do poprawki pana posła Antoniego Stryjewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#JerzyOlędzki">Proponowałbym w ust. 8 art. 154 dopisać, że dopuszcza się inny układ prowadzenia studiów niż semestralny. Podczas obrad podkomisji zgłosiłem propozycję wpisania trymestrów, a w międzyczasie sprawdziłem, że kilkanaście wyższych uczelni w Polsce prowadzi studia w układzie trymestralnym, m.in. znana Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu, także w kooperacji z innymi uczelniami na świecie. Powinniśmy dopuścić system trymestralny kształcenia, ponieważ on się już przyjął na świecie z różnych powodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#RyszardHayn">Pan dokłada nowy problem, a my mamy teraz rozstrzygnąć tylko zapisy o czasie trwania studiów na różnych kierunkach. Do zapisu w ust. 8 jeszcze dojdziemy. Jest propozycja resortu, aby wrócić do poprawki, którą przedstawił pan poseł Antoni Stryjewski. Czy w związku z tym trzeba wykreślić ust. 6? Dobrze, jest na to zgoda. Propozycja rządowa polega na tym, że skreślając ust. 6, zapisujemy w ust. 5 następującą treść: „Jednolite studia magisterskie trwają dziewięć do dwunastu semestrów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#AntoniStryjewski">Pytam o to, czy studia na kierunkach lekarskich to są jednolite studia magisterskie. Jeżeli tak, to można się zgodzić z tą propozycją, a jeżeli nie, to musimy je jakoś wyodrębnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#TadeuszSzulc">Wszystkie studia typu medycznego są jednolitymi studiami magisterskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie poprawkę zgłoszoną przez stronę rządową, by ust. 5 miał następujące brzmienie: „Jednolite studia magisterskie trwają dziewięć do dwunastu semestrów”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja 18 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła tę poprawkę. Zdecydowaliśmy także o skreśleniu ust. 6 w art. 154. Czy są uwagi do ust. 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#JózefSzabłowski">Proponuję, aby ust. 7 brzmiał następująco: „Studia niestacjonarne wymienione w ust. 1 mogą trwać jeden semestr dłużej niż odpowiednie studia stacjonarne”. Chodzi o studia licencjackie. Uzasadniam to troską o jakość kształcenia i o lepszą organizację studiów, bo studia niestacjonarne odbywają się ciągle w weekendy. Być może poprawiłaby się wówczas opinia o studiach zaocznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś chce przejąć tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#JarosławZieliński">Przejmuję poprawkę zgłoszoną przez pana profesora Józefa Szabłowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#AntoniStryjewski">Wnoszę o skreślenie ust. 7 z tego powodu, że cały czas byliśmy zasypywani informacjami ze strony uczelni, że studia stacjonarne i niestacjonarne niczym się od siebie nie różnią. Myśmy podejrzewali, że robi się tu jakieś interesy, organizując studia niestacjonarne, ale wyjaśniono nam, że wszystko jest w porządku, że ilość wiedzy przekazywana na studiach niestacjonarnych jest adekwatna, zajęcia są adekwatne, dydaktycy są właściwi. W związku z tym nie ma żadnej potrzeby, by prawnie sankcjonować nierówność prowadzenia studiów stacjonarnych i niestacjonarnych. Uzasadnienie pana profesora Józefa Szabłowskiego jest wadliwe i rozwijanie studiów niestacjonarnych ma jeden cel, faktycznie finansowy. Studia te są zawsze płatne zarówno w szkołach publicznych, jak i niepublicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#RyszardHayn">Będziemy podejmowali decyzje w kolejności. Najpierw była poprawka zgłoszona przez pana profesora Józefa Szabłowskiego przejęta przez pana posła Jarosława Zielińskiego, ale jednak najdalej idącą była poprawka pana posła Antoniego Stryjewskiego, żeby skreślić ust. 7. I dlatego poddaję pod głosowanie poprawkę o skreślenie ust. 7. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 4 głosach za, 13 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, nie przyjęła tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#AntoniStryjewski">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#RyszardHayn">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez prof. Józefa Szabłowskiego i przejętej przez pana posła Jarosława Zielińskiego? Chodzi o to, aby studia niestacjonarne trwały jeden semestr dłużej niż odpowiednie studia stacjonarne. Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 16 przeciwnych i braku wstrzymujących się, nie przyjęła tej poprawki. Zapis ust. 7 pozostaje bez zmian. Do ust. 8 zgłosił poprawkę ekspert pan Jerzy Olędzki. Proszę o jej powtórzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#JerzyOlędzki">Na końcu ust. 8 proponuję dodać zdanie: „Dopuszcza się inny układ prowadzenia studiów niż semestralny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#TadeuszSzulc">Nie popieramy takiej zmiany układu prowadzenia studiów w postaci wprowadzenia trymestrów, dlatego że w większości krajów okres kształcenia dzielony jest na semestry. Ponadto wprowadzenie trymestrów skomplikowałoby system przyznawania pomocy materialnej studentom, a nasze szkolnictwo wyższe byłoby mniej spójne z systemem szkolnictwa wyższego w Europie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#RyszardHayn">Jak to się dzieje, że słyszymy, iż na naszych uczelniach wprowadzany jest taki system trymestrów? Co na to resort i Państwowa Komisja Akredytacyjna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#EwaSieczek">Były trzy uczelnie prowadzące studia w takim trybie, ale już się z tego wycofują. Obecnie jest już tylko jedna taka uczelnia. Powoduje to duże komplikacje dla studentów, którzy zaciągają kredyty studenckie i wtedy te kredyty mogą być przyznawane na podstawie specjalnej rozszerzonej interpretacji obowiązujących przepisów. To samo dotyczy udzielania pomocy materialnej studentom. Powstaje także trudna sytuacja, jeżeli chodzi o wymianę studentów i podpisywanie umów między polskimi i zagranicznymi uczelniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś przejmuje poprawkę zaproponowaną przez pana doktora Jerzego Olędzkiego? Nikt się nie zgłasza. Kończymy dyskusję na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#JerzyWoźnicki">Wydaje się, że ust. 8 w kontekście zmian wprowadzonych w art. 9 należy wykreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś chce przejąć tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#DanutaGrabowska">Przejmuję poprawkę i wnoszę o skreślenie ust. 8 w art. 154.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#RyszardHayn">Czy jest sprzeciw wobec skreślenia ust. 8? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę polegającą na skreśleniu ust. 8. Chcę państwa poinformować, że nasz ekspert pan Czesław Królikowski zaproponował, żeby dodać na końcu art. 154 nowy ustęp o następującej treści: „Senat uczelni, o której mowa w art. 52 ust. 2 i art. 54 ust. 4 (chodzi o uczelnie akademickie) może uzależnić czas trwania studiów od osiągnięcia wymaganej liczby punktów, o których mowa w art. 153 ust. 2.” Czy ktoś z państwa chce przejąć tę poprawkę. Nikt się nie zgłasza. Czy są uwagi do art. 155? Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 156? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 155 i art. 156. Czy są uwagi do art. 157?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#FranciszekPotulski">Mam uwagę do ust. 3. Jest tu mowa o podstawie przyjęcia na studia. Otrzymaliśmy na piśmie wniosek pana posła Kazimierza Marcinkiewicza, który chciałbym zarekomendować. Sprawa dotyczy równego traktowania wyników krajowego egzaminu maturalnego i tzw. matury międzynarodowej przy przyjmowaniu na studia. Chodzi także o przypadki, gdy osoba ubiegająca się o przyjęcie na studia posiada świadectwo dojrzałości uzyskane za granicą. Moim zdaniem bardzo ważnym stwierdzeniem jest to, że podstawę przyjęcia na studia stanowią wyniki egzaminu maturalnego. Jednak pod różnymi pretekstami mniej lub bardziej uzasadnionymi uczelnie mogą przeprowadzać dodatkowe kwalifikacje. Chciałbym zaproponować, żebyśmy się zdecydowali w naszym systemie, że egzamin maturalny jest podstawą przyjęcia na studia. Jeżeli jest potrzeba sprawdzania jakichś dodatkowych kwalifikacji kandydatów na studia, powinno się to odbywać tylko za zgodą ministra. Propozycje są więc następujące. W ust. 3 gdzie zapisano, że „uczelnia może przeprowadzić dodatkowe egzaminy” dodać „za zgodą ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego”. Z całkowitą świadomością mówię o tym ministrze, niezależnie od tego jaki minister jest organem prowadzącym uczelnię. To ma być decyzja oparta na znajomości tego, co można zdawać oraz jaką wiedzę i umiejętności można uzyskać na maturze. Proponuję też dopisać na końcu ust. 3: „oraz w przypadku gdy osoba ubiegająca się o przyjęcie na studia posiada świadectwo dojrzałości uzyskane za granicą”. I rekomenduję poprawkę zgłoszoną przez pana posła Kazimierza Marcinkiewicza dodania ust. 3b o następującej treści: „Przepisy ust. 3 dotyczące egzaminu maturalnego oraz jego wyników stosuje się odpowiednio do egzaminu przeprowadzanego w ramach programu Matury Międzynarodowej, której zdanie potwierdza dyplom IB (International Baccalaureat) wydany przez organizację International Baccalaureat Organisation z siedzibą w Genewie oraz wyników z tego egzaminu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#RyszardHayn">To jest cały blok spraw. Proszę o wypowiedzi na temat przyjęć na studia i tych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#KrystynaSzumilas">Czy nie należałoby tu wymienić matury dwujęzycznej jako odrębnej. Do dzisiaj nie jest to uregulowane w przepisach. O ile wiem, w pierwszej informacji wyższych uczelni o zasadach przyjmowania na studia, matura dwujęzyczna była pominięta. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#AntoniStryjewski">Mam wątpliwości, czy należy przyjmować propozycję, aby podstawą przyjęcia na studia były wyniki egzaminu maturalnego uzyskanego za granicą. Nie wiem, czy nie ma regulacji międzynarodowych w tej sprawie, które rozstrzygają sprawę uznawania bądź nieuznawania matury, a tym samym dyplomów uzyskanych w innym kraju. Egzaminy maturalne w poszczególnych krajach są nieporównywalne, zwłaszcza uzyskiwane w krajach europejskich albo w krajach afrykańskich czy latynoskich. Takie uznawanie wyników matur innych krajów wymaga wyjaśnienia od strony prawnomiędzynarodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#FranciszekPotulski">Miałem także wątpliwości czy w przypadku uznawania wyników egzaminu dojrzałości uzyskanego w innych krajach nie powinno też być zgody ministra. Jednak w świetle tego, co powiedział pan poseł Antoni Stryjewski, sądzę, że zgłoszona propozycja jest dobra. Minister wyrazi zgodę, jeżeli przepisy międzynarodowe mówią o wzajemnym uznawaniu matur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#RyszardHayn">Można byłoby to zapisać w następujący sposób, że uczelnia może, za zgodą ministra, odnieść się do tych przypadków zagranicznych świadectw maturalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#FranciszekPotulski">Prosiłbym o to, żeby przynajmniej w protokole z prac naszej Komisji znalazło się wyjaśnienie dotyczące określenia „niesprawdzanych w trybie egzaminu maturalnego”. Chodzi mi o to, żeby nie było takiego przypadku, że uczeń będzie zdawał maturę z języka angielskiego, bo musi, z języka polskiego, bo musi i wybiera jeszcze jeden przedmiot np. matematykę i potem zgłasza się na akademię medyczną. I oświadcza przy przyjmowaniu go na studia, że nie miał danego przedmiotu, który jest przez uczelnię wymagany i występuje o przeprowadzenie z nim dodatkowego egzaminu. Jeżeli była taka możliwość zdawania przedmiotów wymaganych przez uczelnię, to nie może być sytuacji, w której uczeń czy student wystąpi o dodatkowy egzamin, bo nie miał takiego przedmiotu na maturze. To powinno być wyjaśnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#DanutaGrabowska">Rozumiem, że nie dyskutujemy na temat matury międzynarodowej, bo to jest standard i to zostało wskazane w proponowanym nowym ust. 3b. Musimy o tym pamiętać, ponieważ miał miejsce taki fakt, że uczeń z Gdańska zdobył pierwsze miejsce w maturze międzynarodowej, a Akademia Medyczna w Gdańsku nie chciała go przyjąć na studia. To była kompromitacja senatu tej uczelni i wreszcie mam teraz okazję powiedzieć o tym przypadku. Prosiłabym natomiast o wyjaśnienie kwestii uznawania matur w ramach naszych stosunków bilateralnych z innymi krajami. Ubolewam, że nie uznawany jest do tej pory certyfikat z języków obcych przy przyjmowaniu na studia, ale to już inna kwestia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#KrystynaSzumilas">Nie zgadzam się z panem Franciszkiem Potulskim. Uczeń wybiera przedmioty maturalne, które chce zdawać przed przystąpieniem do matury, a może wybrać sobie studia oraz je podjąć w dowolnym momencie swojego życia. Nie można zamykać drogi do zmiany zainteresowań czy preferencji danego człowieka np. w związku z jego chęcią zmiany zawodu. Załóżmy, że uczeń rozpocznie pracę w jakimś konkretnym zawodzie i będzie chciał kontynuować studia, a zdana matura uniemożliwi mu dostanie się na uczelnię, którą później wybierze. Musi być zachowana możliwość elastycznego stosunku do matury i uczeń ma prawo starać się o przyjęcie na uczelnię, mimo iż nie zdawał egzaminu maturalnego z przedmiotów wymaganych przez tę uczelnię. W takiej sytuacji egzamin dodatkowy czy uzupełniający musi przeprowadzić uczelnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#FranciszekPotulski">To jest jakieś nieporozumienie. Pani posłanka nie pamięta, że uchwaliliśmy ustawę o systemie oświaty i w niej rozstrzygnęliśmy tego rodzaju przypadki. Uczeń, który po kilku czy kilkunastu latach zdecyduje się na podjęcie studiów, przystępuje do egzaminu maturalnego i taka możliwość została przewidziana i na wybraną uczelnię przychodzi z nową maturą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#JerzyWoźnicki">Nie odnoszę się do tego, co było mówione do tej pory, tylko zgłaszam dwie poprawki sygnalizowane wcześniej, które wydają się dość oczywiste. W art. 157 w ust. 1 pkt 2 mowa jest o warunkach dopuszczania do studiów danej osoby. Trzeba ten punkt uzupełnić o dopisanie tytułu magistra poza tytułem licencjata czy inżyniera, bo można skończyć jednolite studia magisterskie i starać się o przyjęcie na zbliżony kierunek na studia drugiego stopnia. Wtedy taka osoba nie ma tytułu licencjata, nie ma tytułu inżyniera, nie ma też tytułu równorzędnego, a byłoby wielkim paradoksem, że nie może dalej studiować, mając tytuł magistra. W ust. 3 powinno się dopisać, że chodzi o przyjęcie na studia „pierwszego stopnia” i warunkiem tego są wyniki egzaminu maturalnego. O przyjęciu na studia drugiego stopnia decyduje co innego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#RyszardHayn">Przejmuję pierwszą poprawkę zgłoszoną przez pana profesora, aby w ust. 1 pkt 2 dopisać słowo „magistra”. Czy ktoś wyraża sprzeciw wobec takiej poprawki? Nie ma sprzeciwu. Czy jest zgoda, aby w ust. 3 dopisać słowa „na studia pierwszego stopnia lub jednolite studia magisterskie”, bo chodzi w tym przypadku także o przyjęcie na jednolite studia magisterskie. Czy jest na to zgoda? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła obie te poprawki w art. 157. Wracamy do propozycji pana posła Franciszka Potulskiego. Proszę o zabranie głosu w tej sprawie pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#TadeuszSzulc">To, co dotyczy nowej matury, powoduje pewien stan niezadowolenia dlatego, że ustawa o systemie oświaty stanowi, iż matura jest podstawą przyjęcia na studia. Część uczelni zachowała się nieco inaczej i przyjmujemy to, że na kierunkach gdzie jest 30 kandydatów trzeba wprowadzać dodatkową formę sprawdzania wiedzy i tu matura nie mogłaby być jedynym kryterium. Mamy też kierunki, na których w ogóle nie wzięto pod uwagę matury, tylko wprowadzono sprawdzian wiedzy i nowe testy. Popieramy propozycję pana posła Franciszka Potulskiego. Wątpliwości dotyczą tego, czy kandydat może dostać się na studia, jeśli nie zdawał matury z przedmiotu wymaganego przez uczelnię. Może dostać się na studia jeżeli w przyszłym roku zda ten przedmiot na dodatkowej maturze i to mu się zaliczy. Matury zdane zagranicą dotyczą głównie studentów zagranicznych i są nostryfikowane przez kuratoria i obecnie nie ma z tym żadnych problemów. Osoby te są przyjmowane na studia. Jeżeli ich matura w znaczący sposób odbiega od wymagań uczelni, ma ona prawo włączyć te osoby do grupy kandydatów z poprzednich lat i którzy będą zdawali egzamin. Jeszcze przez wiele lat kandydaci na studia, ci, którzy zdawali maturę w poprzednich latach, będą zdawali egzaminy wstępne na studia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#RyszardHayn">Czy rząd popiera wszystkie poprawki zgłoszone przez pana posła Franciszka Potulskiego kompleksowo czy tylko w części? Może przypomnę te propozycje zmian. Pierwsza dotyczy dopisania w ust. 3 po słowach „uczelnia może” słów „za zgodą ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego”. Chodzi w tym przypadku o przeprowadzanie dodatkowych egzaminów wstępnych. Druga zmiana też w ust. 3 polega na dodaniu na końcu słów „oraz w przypadku, gdy osoba ubiegająca się o przyjęcie na studia posiada świadectwo dojrzałości uzyskane zagranicą”. Pierwsza zmiana nie budzi chyba wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#TadeuszSzulc">Druga propozycja odnosi się do naszych porozumień międzynarodowych, w których stwierdza się, że matura zdawana zagranicą, jeżeli ją uznajemy jako Polska i jest ona podstawą przyjęcia na studia, to może to być uwzględniane przez uczelnię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#WandaSokolewicz">Tę poprawkę trzeba uściślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#EwaKantor">Jeżeli uczeń zdaje na maturze matematyk lub chemię, czy może być przyjęty na medycynę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#TadeuszSzulc">Jeżeli uczeń nie zdawał tych przedmiotów, które wymieniła uczelnia w zasadach naboru na studia, nie może być kwalifikowany na te studia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#EwaKantor">Nie może zgłosić się do egzaminu wstępnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#TadeuszSzulc">Nie może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#EwaKantor">A ten kandydat z zagranicy z maturą międzynarodową, który ma może jedną piątą wiedzy, jaką ma nasz maturzysta, może być przyjęty na studia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#TadeuszSzulc">Może zdawać, bo to jest przedmiotem umowy międzynarodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#EwaKantor">To jest po prostu nierówne traktowanie obywateli własnego kraju i obcokrajowców. To są bzdury i należy z nimi skończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#KrystynaSzumilas">Mówiłam już o sytuacji, w której uczelnie prowadzą rozmowy kwalifikacyjne albo dodatkowe sprawdzanie wiedzy, mimo że kandydat zdawał wszystkie przedmioty objęte regulaminem i warunkami przyjęcia na studia. Jestem temu zdecydowanie przeciwna. Nie może być tak, że uczeń zdaje na maturze wszystkie przedmioty wymagane przez uczelnię, a potem przed przyjęciem na studia prowadzi się z nim jakieś dodatkowe rozmowy kwalifikacyjne. Mam poważne wątpliwości co do sytuacji, kiedy kandydat na studia zdał egzamin maturalny, a dopiero po siedmiu czy dziewięciu latach chce kontynuować naukę na uczelni wyższej. Okazuje się, że uczelnia w międzyczasie zmieniła swoje wymagania rekrutacyjne i taki kandydat musi zdawać dodatkowo maturę. Wydawało mi się, że w takich przypadkach jest dopuszczalne, aby uczelnia przeprowadziła egzamin wstępny, ale mam w tej sprawie wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#RyszardHayn">My musimy rozstrzygać, a nie zgłaszać swoje wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#EwaKantor">Proponuję w ust. 3 zapisać, że „podstawę przyjęcia na studia stanowią wyniki egzaminu maturalnego. Senat uczelni publicznej lub organ kolegialny wskazany w statucie uczelni niepublicznej ustala, jakie wyniki egzaminu maturalnego stanowią podstawę przyjęcia na studia. Uczelnia może przeprowadzać dodatkowe egzaminy wstępne”. I na tym koniec tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#RyszardHayn">Przystępujemy do głosowania. Propozycji zmian było bardzo dużo. Najpełniejszą propozycję przedstawił pan poseł Franciszek Potulski i ją poddam pod głosowanie. Są tu dwie poprawki i aby nie było wątpliwości, będziemy je głosowali oddzielnie. Kto jest za przyjęciem poprawki polegającej na dodaniu w ust. 3 słów „za zgodą ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego” tam, gdzie mowa jest o tym, że uczelnia może przeprowadzić dodatkowe egzaminy wstępne? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 3 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła tę poprawkę. Druga poprawka do ust. 3 polega na dodaniu na końcu tego zapisu słów „oraz gdy osoba ubiegająca się o przyjęcie na studia posiada świadectwo dojrzałości uzyskane zagranicą”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 4 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę w ust. 3 art. 157. Następną poprawkę też do ust. 3 zgłosiła pani posłanka Ewa Kantor. Poprawka ta polega na wykreśleniu przywołania trybu rekrutacji na studia określonego w ust. 2 oraz skróceniu tego ustępu, gdzie mowa jest o konieczności sprawdzania wiedzy lub umiejętności kandydata niesprawdzonych podczas egzaminu maturalnego. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 4 głosach za, 11 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, nie przyjęła poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#EwaKantor">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#RyszardHayn">Czy są uwagi do treści nowego ust. 3a? Nie ma. Zgłoszona została propozycja pana posła Kazimierza Marcinkiewicza, aby do art. 157 wpisać ust. 3b. Treść tego nowego ustępu odczytał pan poseł Franciszek Potulski. Ustęp dotyczy uznawania wyników Matury Międzynarodowej na takich samych zasadach jak krajowego egzaminu maturalnego przy przyjmowaniu na studia. Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#TadeuszSzulc">Popieramy tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ust. 3b? Nie ma sprzeciwów. Stwierdzam, że Komisja przyjęła nowy ust. 3b w art. 157. Czy są uwagi do dalszych ustępów w art. 157?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#ZdzisławMałkowski">Prosimy o uzupełnienie ust. 8 o słowa „kandydatów na” przed słowami „żołnierzy zawodowych”, bo u nas żołnierz zawodowy to jest absolwent szkoły wojskowej, a w tym przepisie chodzi o rekrutację kandydatów na żołnierzy zawodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#DanutaGrabowska">Przejmuję tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#RyszardHayn">Czy są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 157 z wniesionymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#JarosławZieliński">Chciałbym wrócić już w świetle przyjętych rozwiązań w art. 157 do ust. 2 do pewnej kwestii. Jest tam wymieniona data do 31 maja roku poprzedzającego rok akademicki, kiedy uczelnia ma obowiązek ogłosić publicznie warunki i tryb rekrutacji na studia. Czy nie należałoby wymagać od uczelni tego ogłoszenia znacznie wcześniej, wtedy kiedy uczniowie przygotowujący się do matury wstępnie decydują się na wybór przedmiotów, jakie będą zdawać na tym egzaminie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#TadeuszSzulc">Proszę przeczytać ten przepis w całości. To jest termin 31 maja roku poprzedzającego rok akademicki, a więc ten młody człowiek ma półtora roku na to, żeby przygotować się do matury z przedmiotu, który chce zdawać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#JarosławZieliński">Proszę mnie nie podejrzewać o brak woli do czytania do końca tego ustępu. Według mnie rok poprzedzający rok akademicki to jest ten rok, który nastąpi 1 października, a egzamin maturalny odbywa się w maju następnego roku. Ten przepis nie jest dość jasno sformułowany. Mam wątpliwości co do jego interpretacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#RyszardHayn">Nie rozwijajmy tej dyskusji. Sprawa została wyjaśniona. Czy są uwagi do art. 158? Nie ma uwag. Przystępujemy do rozpatrzenia artykułów w Rozdziale 2 Prawa i obowiązki studentów. Czy są uwagi do art. 159?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#AntoniStryjewski">Proponuję, aby wprowadzić tu ust. 1a w następującym brzmieniu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#RyszardHayn">Przepraszam, ale jeszcze nie skończyliśmy omawiać ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#AntoniStryjewski">Chcę wprowadzić ustęp poprzedzający ust. 1, może nazwijmy go ustęp 0. Miałby on następujące brzmienie: „Student ma prawo otrzymywać rzetelną, nowoczesną wiedzę w zakresie kierunku kształcenia oraz w zakresie przedmiotów humanistycznych umożliwiających mu włączenie się w procesy kształtowania życia społecznego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#RyszardHayn">Może nie będziemy już rozwijać dyskusji na temat treści proponowanego ustępu. Przystąpmy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 10 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, nie przyjęła tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#AntoniStryjewski">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#RyszardHayn">Czy są uwagi do ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#JerzyBłażejowski">Prosiłbym o rozważenie możliwości skrócenia tego ustępu, a mianowicie miałby on następujące brzmienie: „Student może studiować, na więcej niż jednym kierunku lub inne przedmioty, także w różnych uczelniach. Zasady i tryb podejmowania przez studenta tego rodzaju studiów określa regulamin studiów”. To jest istota tego przepisu, a reszta to są szczegóły, które mogą być zapisane w regulaminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#JerzyWoźnicki">Chciałem zgłosić taką samą propozycję jak pan prof. Jerzy Błażejewski, więc popieram tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#ArkadiuszDoczyk">Chciałbym też poprzeć głos pana prof. Jerzego Błażejowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#DanutaGrabowska">Przejmuję tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#RyszardHayn">Czy są sprzeciwy wobec tej propozycji? Nie ma. Czy są uwagi do pozostałych ustępów w art. 159? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 159 z poprawką. Czy są uwagi do art. 160? Nie ma. Czy są uwagi do art. 161? Mowa jest tu o tym, o co może ubiegać się student, chodzi o różne formy pomocy materialnej. Jakie są uwagi do tego artykułu? Podejrzewam, że nastąpi powrót do dyskusji, jaką już prowadziliśmy w podkomisji. Proszę o uwagi i ewentualne propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#JolantaBanach">Taką dyskusję rzeczywiście odbyliśmy, ale przypominam, że decyzja była taka, iż będziemy procedować projekt poselski dotyczący spraw pomocy materialnej dla studentów wraz z projektem ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym. I właśnie dlatego powracamy do tej dyskusji. Zgłoszona poprawka jest państwu znana, polega na rozszerzeniu katalogu możliwych form pomocy materialnej udzielanej z dotacji przeznaczonej na pomoc materialną dla studentów. Dwie proponowane dodatkowo formy byłyby nazwane jako: stypendium na wyżywienie i stypendium mieszkaniowe. Zdaniem wnioskodawców możliwość rozszerzenia katalogu pomocy materialnej udzielanej studentowi oznacza nie tyle zwiększenie wydatków na ten cel, co umożliwienie trafniejszego adresowania pomocy oraz uzależnienie udzielanej pomocy na wyżywienie i na zamieszkanie od stypendium socjalnego. W obecnym stanie prawnym i w przedłożeniu projektu ustawy dodatek do zakwaterowania i wyżywienia uzależniony jest od stypendium socjalnego. Jeśli stypendium socjalne ma być uzależnione od kryterium dochodowego i od wysokości dotacji jaką otrzymuje uczelnia na te cel, to takie połączenie różnych elementów czyni obecny system pomocy materialnej trochę bardziej restrykcyjnym niż poprzedni system. Dlatego wnioskodawcom wydaje się niezbędne, aby w zmianie struktury osób studiujących dokonywać rzeczywistego przełomu, ale przełomu „do przodu”, a nie przełomu „do tyłu”. Gorąco rekomenduję państwu zgłoszoną poprawkę i chcę jednocześnie dodać, że na piśmie przedstawiliśmy konsekwencje przyjęcia tej poprawki w innych artykułach i one powinny być głosowane razem. To dotyczy art. 166 oraz art. 166a i innych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#RyszardHayn">Kto chce zabrać głos w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#ArkadiuszDoczyk">Parlament Studentów dokonywał ostatnio analizy na grupie wybranych uczelni dotyczącej funkcjonowania pomocy materialnej z uwzględnieniem zmian dokonanych od 1 października. Pojawiły się często głosy, że stypendia socjalne w niektórych uczelniach wynosiły 20 złotych. Zagregowanie kwoty w jedno stypendium socjalne, które uwzględnia dodatek na zakwaterowanie, często powodowało, że aby przyznać tę pomoc w postaci dodatku na zakwaterowanie osobom tego potrzebującym, próg dochodowości był podnoszony i przyznawano w przypadku najwyższego progu dochodowego niskie stypendia po to, aby móc przyznać ten dodatek. Rozdzielenie stypendium socjalnego od stypendium mieszkaniowego i ustalanie odrębnych progów pozwoli tym osobom, które mieszkają i studiują w zupełnie różnych miejscach, uzyskać tę dodatkową formę pomocy. Naszym zdaniem pozwoli to na elastyczne gospodarowanie środkami na pomoc materialną i wsparcie tych studentów, którzy mieszkają w znacznej odległości od miejsca gdzie studiują, ponosząc większe koszty związane z dojazdami. Takie osoby nie muszą koniecznie mieć stypendium socjalnego. Kilkakrotnie postulowaliśmy też zlikwidowanie dopłat do posiłków. Prosiłbym o przychylne rozpatrzenie poprawek zwiększających katalog form pomocy materialnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#TadeuszSzulc">Zanim przedstawię stanowisko rządu w tej kwestii, chciałbym przekazać informację o tym, w jaki sposób wprowadzone zmiany w przyznawaniu pomocy materialnej studentom wpłynęły na realizację pomocy stypendialnej. Po pierwsze wzrosła znacząco liczba stypendiów socjalnych i liczba stypendiów w ogóle, ponieważ przyznane zostały na ten cel dodatkowe środki. Istotna sprawa, o której chcę mówić, to jest sytuacja domów studenckich, która była prezentowana przez media jako zapaść finansowa domów studenckich. Jeżeli takie zjawisko występowało w październiku i listopadzie to obecnie liczba wolnych miejsc w domach studenckich w niczym nie odbiega od tej, którą notowano w okresie minionym, a zatem zmiana systemu pomocy materialnej nie zburzyła systemu przyznawania miejsc w domach studenckich. Jeżeli chodzi o stołówki studenckie, faktycznie w ostatnim okresie zamknięto pięć stołówek, zmniejszyła się liczba studentów korzystających z wyżywienia w stołówkach, chociaż gdy popatrzymy na to, co miało miejsce w okresie funkcjonowania tamtego systemu pomocy materialnej, występowało wówczas zjawisko bardzo podobne. Biorąc pod uwagę propozycje zgłoszone przez panią posłankę Jolantę Banach, a także propozycje studentów, chcemy poprzeć wyodrębnienie tych dwóch form pomocy stypendialnej, ale oczywiście bez dalszych warunków, o których będziemy jeszcze mówili a tylko w ramach podstawy naliczania wysokości stypendiów od takiego samego progu dochodowego. Rząd wyraża zgodę na uzupełnienie w art. 161 ust. 1 wykazu form pomocy materialnej wskazanych przez wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#RyszardHayn">Proszę panią posłankę Jolantę Banach o powtórzenie zgłoszonych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#JolantaBanach">Art. 161 ust. 1 będzie miał następujące brzmienie: „Student może ubiegać się o pomoc materialną ze środków przeznaczonych na ten cel w budżecie państwa w formie: 1) stypendium socjalnego, 2) stypendium dla osób niepełnosprawnych, 3) stypendium za wyniki w nauce lub sporcie, 4) stypendium ministra za osiągnięcia w nauce, 5) stypendium ministra za wybitne osiągnięcia sportowe,” i w tym miejscu proponujemy wpisać dwie dalsze formy pomocy, a mianowicie: „6) stypendium na wyżywienie, 7) stypendium mieszkaniowego” i dalej jest kolejny punkt z przedłożenia rządowego: 8) zapomogi. Konsekwencją przyjęcia tej zmiany będzie skreślenie ust. 3 w art. 166 i zmiana przywołań w art. 162 w ust. 1, w art. 163 ust. 1 i w art. 164 ust. 1 w związku z poprawkami w art. 161 ust. 1. Moim zdaniem należy wykreślić ust. 3 w art. 166, ponieważ jest tam mowa o zwiększeniach stypendium socjalnego o kwoty na zakwaterowanie i wyżywienie. Jeżeli pan minister popiera wyodrębnienie tych dwóch form pomocy materialnej, o których mówimy, to ust. 3 w art. 166 jest niepotrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#RyszardHayn">Resort zgadza się z tymi poprawkami i ich konsekwencjami, które przedstawiła pani posłanka Jolanta Banach. Czy nie ma wątpliwości? Chcemy mieć pełną jasność, abyśmy już do tego nie wracali w dalszej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#EwaSieczek">Jesteśmy zaskoczeni tymi zmianami w dalszych artykułach, a skonfrontowanie tego wymaga pewnego czasu. Nie chcemy popełnić jakiegoś błędu, bo po przegłosowaniu nie będzie można do tego wrócić. Nasza zgoda na zgłoszone propozycje nie dotyczy zmiany wysokości dochodu uprawniającego do ubiegania się o stypendium socjalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#AntoniStryjewski">Przyznając stypendium socjalne, trzeba wiedzieć, czym jest to stypendium i jakie zaspokaja potrzeby studenta. Jeżeli, mówiąc o socjalnej pomocy, mamy na myśli także zakwaterowanie i wyżywienie, to po co mamy wyodrębniać te dwie formy pomocy, bo można wymyślić jeszcze inne formy pomocy, np. na zakup butów czy odzieży. Sądzę, że stypendium socjalne powinno obejmować wszystko, co dotyczy faktycznej i pełnej pomocy materialnej. Moim zdaniem, zbyteczne jest dzielenie form tej pomocy na kolejne stypendia. Czy może się zdarzyć, że student dostanie stypendium na zakwaterowanie, a nie dostanie stypendium socjalnego? Czy zamieszkanie to jest czynność socjalna i czy wyodrębniona? Nie dajmy się zupełnie zwariować. Proszę o wyjaśnienie tych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#JolantaBanach">Zwracam uwagę, że stypendium socjalne jest nazwą tradycyjną. Ono niekoniecznie oznacza wydatki, a może oznaczać sposób przyznawania stypendium, czyli wprowadzanie kryterium dochodowego. Stypendium takie nie jest adresowane powszechnie, ale tylko do osób o niskich dochodach. Pan poseł proponuje, żeby nie wyodrębniać wydatków takich jak wydatki na zakwaterowanie i wyżywienie, ponieważ one mogą się mieścić w wydatkach stypendium socjalnego. Chcę panu powiedzieć, że wydatki na zakwaterowanie mogą stanowić dużą część stypendium socjalnego, a właściwie mogą wyczerpywać w całości wysokość tego stypendium. Natomiast wydatki na codzienne zaspokojenie potrzeb egzystencjalnych mieszczą się w pojęciu stypendium socjalnego. W związku z tym właściwe jest rozróżnianie tych form pomocy, także ze względu na trafność jej adresowania. Jeden potrzebuje pomocy w przejazdach i zaspokojeniu codziennych potrzeb, a inny potrzebuje tylko dopłaty do zakwaterowania. I taki jest cel tego rozróżnienia. Chodzi też o lepsze gospodarowanie tymi samymi pieniędzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#RyszardHayn">Ta sama dyskusja odbywała się w momencie, kiedy nowelizowaliśmy ustawę o pomocy materialnej. W związku z tym, że znane są już argumenty, nie prowadzimy dalej tej dyskusji. Każdy z państwa ma już prawdopodobnie swoje zdanie. Wiem, że resort nie był zwolennikiem takiego rozdrabniania form pomocy, ale jakby nieco zmienił zdanie. Wiem, że pieniędzy na pomoc materialną dla studentów więcej nie będzie, a ta pula, która jest do dyspozycji, będzie rozdzielana na więcej tytułów. Kto jest za przyjęciem poprawki proponowanej przez panią posłankę Jolantę Banach? Stwierdzam, że Komisja 8 głosami za, przy 6 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła poprawkę w art. 161 ust. 1, a więc dopisaliśmy dwie dodatkowe formy pomocy materialnej w postaci stypendium na dopłaty do posiłków i stypendium na dopłaty do zakwaterowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#FranciszekPotulski">Proponuję dodać jeszcze ust. 1a następującej treści: „Zasady przyznawania pomocy materialnej, o której mowa w ust. 1 pkt 1 i 2 oraz 6 i 7, ustala senat uczelni”. Chodzi o to, aby zasady przyznawania stypendiów w każdej uczelni były w miarę jednolite, niezależnie od pewnych ogólnych ustaleń co do podziału środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#ArkadiuszDoczyk">Panie pośle, w art. 171 jest mowa o szczegółowym regulaminie ustalania wysokości przyznawania i wypłacania świadczeń pomocy materialnej dla studentów. Regulamin ten jest ustalany przez rektora w porozumieniu z samorządem studenckim. Tam zawarte są wszystkie regulacje dotyczące zasad, trybu i sposobu wypłacania stypendiów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#FranciszekPotulski">Wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#RyszardHayn">Chcę poinformować, że wśród propozycji zgłoszonych przez naszego eksperta pana prof. Czesława Królikowskiego jest też propozycja uzupełnienia różnych form stypendium o stypendium ministra za wybitne osiągnięcia artystyczne. To nie jest tożsame ze stypendium za wybitne osiągnięcia w nauce, bo może dotyczyć również szczególnego wyróżniania się, podobnie jak to ma miejsce w osiągnięciach sportowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PiotrSadowski">W dotychczasowej praktyce obowiązywały niemal identyczne zapisy i nie rodziło to żadnych problemów. Wiadomo, że studenci uczelni artystycznych otrzymywali stypendia za osiągnięcia w sztuce i twórczości artystycznej. Proszę zwrócić uwagę na słowniczek ustawy, gdzie nauka oznacza także sztukę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#RyszardHayn">Oznacza to, że nie ma potrzeby takiego różnicowania stypendiów za wybitne osiągnięcia w nauce i w sztuce. Czy ktoś zgłasza zastrzeżenia? Nie ma zastrzeżeń. Czy są uwagi do ust. 2 w art. 161?Nie ma uwag. Ust. 3 jest skreślony. Czy są inne uwagi do ust. 1 w art. 162 poza tymi zmianami, o których mówiła pani posłanka Jolanta Banach? Nie ma. Czy są uwagi do ust. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#JolantaBanach">Poprawka do ust. 2 była wielokrotni omawiana i jest prosta. Polega na tym, aby zasady podziału całego funduszu pomocy materialnej ustalał rektor w porozumieniu z organami samorządu studenckiego i samorządu doktorantów, a nie tak jak proponuje podkomisja, że rektor dokonywałby tylko podziału dotacji z budżetu państwa na ten cel. Chodzi o dokonanie zmiany w treści ust. 2 aby słowa „dotacji, o której mowa w art. 87 ust. 1 pkt 6 i ust. 5”, zastąpić słowami „funduszu, o którym mowa w art. 94”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#EwaSieczek">W tym momencie samorząd studencki decydowałby o tym, w jaki sposób mają być wydane środki, które zarabiają domy studenckie. Odbieramy w ten sposób możliwość podejmowania decyzji przez uczelnię, która ma obecnie obowiązek utrzymywania domów i stołówek studenckich bez żadnych dopłat z budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie ma żadnych uwag. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią posłankę Jolantę Banach? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 13 przeciwnych i braku wstrzymujących się, nie przyjęła poprawki. Czy są uwagi do art. 163?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PiotrSadowski">Tu zaszła oczywista pomyłka, ponieważ w ust. 3 jest odwołanie do ust. 4, który został skreślony przez podkomisję i przeniesiony do art. 165a. Dlatego należałoby do art. 165a przenieść także ust. 5 jako wariantowy wobec przyznania odpowiednich uprawnień ministrom resortowym, o czym zdecydowano już wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#WandaSokolewicz">Jest to słuszna uwaga i proszę o przeniesienie do art. 165a tego ustępu, który odnosi się do wariantu II przyjętego przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#RyszardHayn">Oznacza to, że art. 163 miałby tylko trzy ustępy. Czy są uwagi do art. 164? Nie ma uwag. Moim zdaniem należy inaczej zredagować ust. 2, bo jego obecna treść jest niezręczna. Powinien on mieć następujące brzmienie: „Od decyzji rektora studentowi przysługuje prawo złożenia do rektora wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy w terminie czternastu dni od otrzymania decyzji”. Czy są inne propozycje? Nie ma. To nie zmienia sensu zapisu, a jest czytelniejsze. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 164. Czy są uwagi do art. 165? Moim zdaniem trzeba w ust. 1 i ust. 2 zmienić szyk zdania, aby oba ustępy były bardziej czytelne. Czy jest zgoda? Nie ma uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#ArkadiuszDoczyk">Chciałbym zgłosić poprawkę konsultowaną z samorządami studenckimi w sprawie składu komisji stypendialnych. Wnosimy propozycję, aby ust. 1 w art. 165 miał następujące brzmienie: „Komisję stypendialną i odwoławczą komisję stypendialną, o których mowa w art. 163 ust. 3, powołuje spośród studentów delegowanych przez właściwy organ samorządu studenckiego kierownik podstawowej jednostki organizacyjnej lub rektor. Kierownik podstawowej jednostki organizacyjnej lub rektor może odpowiednio w skład komisji stypendialnej lub odwoławczej powołać pracowników uczelni”. Chodzi o to, aby powoływanie pracowników uczelni nie było obligatoryjne ze względu na to, że część pracowników zasiadających w komisjach stypendialnych często obciąża fundusz pomocy materialnej, pobierając odpowiednie kwoty za udział w tych komisjach. Ponadto władze uczelni często uważają, że nie ma potrzeby powoływania pracowników uczelni w skład komisji stypendialnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#TadeuszSzulc">Bardzo długo dyskutowaliśmy na ten temat. Przedstawialiśmy wszystkie możliwe argumenty, wskazując, że to rektor odpowiada za podział funduszu pomocy materialnej wraz z wszystkimi konsekwencjami. Zatem nie może być takiej sytuacji, w której rektorowi nie pozwolimy na to, tzn. stworzymy mu tylko alternatywę. Podtrzymujemy treść zapisu w art. 165 ust. 1 i uważamy, że jest właściwy. Pozwala na kontrolę decyzji rektora, bo przedstawiciele młodzieży uczestniczą w komisjach i nic tu nie burzy samorządności studentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa posłów przejmuje zgłoszoną poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#MirosławaKątna">Przejmuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#AntoniStryjewski">Jestem przeciwny zmianie w ust. 1 art. 165 proponowanej przez Parlament Studentów. Zwracam uwagę na to, że rektor sprawuje władzę również poprzez pracownika, którego deleguje w skład komisji stypendialnej. Wtedy jest ciąg odpowiedzialności. Natomiast studenci nie mają takiej zależności i obowiązków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#RyszardHayn">Kto jest za przyjęciem proponowanej zmiany? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 12 przeciwnych i braku wstrzymujących się, nie przyjęła zgłoszonej poprawki. Czy są jakieś uwagi do art. 165 jako całości? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 165. W porozumieniu z panem ministrem chciałbym wrócić jeszcze do treści art. 162. Chodzi o podział środków funduszu pomocy materialnej z dotacji przyznanej uczelni na różne stypendia socjalne i inne, o których mowa w art. 161. Otóż jest udokumentowane, że uczelnie prowadzą różną politykę, jeśli chodzi o podział pieniędzy na rozmaite stypendia socjalne, naukowe i pozostałe. Z tego powodu powstaje wiele problemów, które sygnalizuje Parlament Studentów. W niektórych uczelniach więcej pieniędzy przeznacza się na pomoc socjalną niż na pozostałe formy pomocy materialnej, a w innych, szczególnie dużych, takich jak np. Uniwersytet Jagielloński większość tych środków przeznacza się na promowanie osiągnięć naukowych, a mniej na stypendia socjalne. W porozumieniu z MENiS chciałem zaproponować zapis ust. 4 w art. 162 następującej treści: „Środki z dotacji, o której mowa w art. 87 ust. 1 pkt 6 i ust. 5, przeznaczone na stypendia socjalne, o których mowa w art. 161 ust. 1 pkt 1, nie mogą być niższe niż środki przeznaczone na stypendia za wyniki w nauce lub w sporcie, o których mowa w art. 161 ust. 1 pkt 3”. Można dyskutować nad tym, czy taki podział środków jest trafny, ale jest taka sugestia i chciałbym usłyszeć opinię państwa posłów w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#TadeuszSzulc">Chcielibyśmy w tym proponowanym zapisie dodać, że chodzi o stypendia „i inne świadczenia socjalne” i wtedy trzeba by wskazać na odpowiednie punkty 6 i 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#EwaSieczek">Do tych proporcji dzielenia środków wchodziłyby z jednej strony stypendia za wyniki w nauce lub w sporcie, a z drugiej strony świadczenia socjalne oparte na kryterium dochodu studenta, tzn. to, co jest zapisane w art. 161 ust. 1 pkt 1, 6 i 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#RyszardHayn">Czy jest zgoda na taki zapis w ust. 4 wraz z tą poprawką wskazania odpowiednich punktów w art. 161? Nie słyszę sprzeciwów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#MirosławaKątna">Czy stypendia dla osób niepełnosprawnych nie wymagają uwzględniania kryterium dochodowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#TadeuszSzulc">Teraz nie wymagają. Uczelnia ustala zasady ich przyznawania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#RyszardHayn">Wracam do dalszego procedowania. Czy są uwagi do art. 165a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#TadeuszSzulc">W art. 165a proponujemy wykreślić słowa „do spraw szkolnictwa wyższego”, a słowa „minister właściwy” zmienić na słowa „właściwy minister”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#WandaSokolewicz">Przepraszam, ale nie wiem, czy strona rządowa zrozumiała to, co ustalono wcześniej. Wymaga to po prostu dodania nowego ustępu przeniesionego z innego artykułu i tego już dokonaliśmy. Chodzi tu o uprawnienia innych ministrów zapisane w art. 163. Jest to formuła, która jest powtarzana w innych artykułach, gdzie jest mowa o uprawnieniach czy obowiązkach właściwych ministrów prowadzących szkoły wyższe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś chciałby się w tej sprawie wypowiedzieć? Nie ma zgłoszeń. Pan minister akceptuje tę zmianę dokonaną w art. 165a. Czy są uwagi do art. 166?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#MirosławaKątna">Proponuję, aby w ust. 1 zamiast słów „może otrzymać” użyć słowa „otrzymuje”. Chodzi o stypendium socjalne dla studenta znajdującego się w trudnej sytuacji materialnej. Wydaje się, że użycie tu trybu warunkowego „może otrzymać”, jest niewskazane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko strony rządowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#TadeuszSzulc">Absolutnie się z tym nie zgadzam. Można ewentualnie zapisać, że student znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej ma prawo ubiegać się o stypendium socjalne albo „ma prawo otrzymywać” takie stypendium. Nigdzie nie działa się na zasadzie automatyzmu, a tutaj szczególnie, bo rektor byłby bezbronny, po prostu musiałby takie stypendium przyznać bezwarunkowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#MirosławaKątna">Ta wersja zapisania, że „ma prawo otrzymywać” jest dobra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#RyszardHayn">Poddam ten wniosek pod głosowanie za chwilę, bo nie jesteśmy jeszcze w komplecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#FranciszekPotulski">Czy nie należy w art. 166 dopisać, że do wysokości dochodu uprawniającego studenta do ubiegania się o stypendium socjalne nie wlicza się nagród? Oczywiście chodziłoby o nagrody uzyskane w systemie edukacji. Druga moja uwaga jest następująca. Zapisano, że do miesięcznej wysokości dochodu uprawniającej do ubiegania się o stypendium nie wlicza się świadczeń, o których mowa w art. 161 ust. 1. Otóż niektóre instytucje i samorządy terytorialne przyznają również stypendia socjalne swoim studentom. Takie stypendia moim zdaniem też nie powinny być wliczane do wysokości dochodu na osobę w rodzinie studenta. Do niedawna przyznawane były takie stypendia przejściowe przez Agencję Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa dzieciom tzw. popegeerowskim na okres pierwszego roku studiów. Gdyby takie stypendium było wliczane do dochodu studenta, mogłoby to uniemożliwić ubieganie się o stypendium socjalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#MirosławaKątna">Mam uwagę do ust. 2. Chodzi o obliczanie wysokości dochodu studenta ubiegającego się o stypendium socjalne. Dyskutowaliśmy już o tej propozycji, że „wysokość dochodu na osobę w rodzinie studenta uprawniającą do ubiegania się o stypendium socjalne, ustalana przez rektora w porozumieniu z uczelnianym organem samorządu studenckiego, nie może być niższa niż kwota, o której mowa w art. 8 ust. 1 ustawy o pomocy społecznej”. Przypominam, że argumentem było to, aby nie dopuszczać do takiej sytuacji, iż władze uczelni zmniejszą próg dochodowości, od którego będzie można przyznawać stypendium socjalne poniżej progu 360 zł przyjętego w ustawie o pomocy socjalnej. Proszę o przyjęcie tej poprawki w art. 166.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#RyszardHayn">Ma to być inny wariant sposobu liczenia dochodu. Czy ktoś ma uwagi do tych spraw określania dochodowości? Jeżeli nie ma uwag, proszę o zajęcie stanowiska stronę rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#EwaSieczek">Chciałabym najpierw odpowiedzieć panu posłowi Franciszkowi Potulskiemu w związku z pytaniem pana posła o stypendia przyznawane studentowi np. przez prezydenta miasta. Otóż prezydenci miast przyznają stypendia dla wybitnych studentów, tych, którzy osiągają bardzo dobre wyniki w nauce. Wydaje się słuszne, aby takie stypendium wliczać do dochodu studenta, ponieważ eliminujemy w naszym systemie przyznawanie takich świadczeń według tego samego kryterium. Jeżeli student otrzymuje w uczelni stypendium za wyniki w nauce, nie otrzymuje podobnego stypendium ministra albo odwrotnie. Jeżeli student dostaje takie stypendium od prezydenta miasta, to słuszne jest wliczanie tego do podstawy dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#RyszardHayn">Krótko mówiąc, resort jest przeciwny propozycji pana posła Franciszka Potulskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#TadeuszSzulc">Ministerstwo uważa, że takie stypendium, o jakim mówił pan poseł, powinno być wliczane do podstawy dochodu i jesteśmy przeciwni zgłoszonej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#FranciszekPotulski">Jeżeli chodzi o tę sprawę, to miałem wątpliwość i będę wnosił, żeby odpowiedni zapis pozostał bez zmian, bo wymienia się tu świadczenia, o których mowa w art. 161 ust. 1, a tam jest mowa o stypendium za wyniki w nauce lub w sporcie i nie dodaje się, kto jest przyznającym takie stypendium. A więc takie stypendium za wyniki w nauce, które przyznaje prezydent miasta, tu się nie licz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#RyszardHayn">Przepraszam, czy to znaczy, ze pan poseł nie wnosi żadnego formalnego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#FranciszekPotulski">Wnosiłem tylko o to, aby rozważyć, czy nie wpisać do ust. 2b piątego punktu o nagrodach w systemie edukacji, tzn., że ich się nie wlicza do wysokości dochodu na osobę w rodzinie studenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#RyszardHayn">Pytałem o to, czy MENiS jest za takim zapisaniem czy przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#EwaSieczek">Stypendia, które są wymienione w ustawie, finansowane są z budżetu państwa, a nie ze środków samorządowych. Nie bardzo rozumiem, jak można byłoby tu wprowadzić stypendia np. samorządowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#RyszardHayn">Proszę odpowiedzieć tylko jednym słowem, tak czy nie. Czy jesteście państwo za tym zapisem czy przeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#EwaSieczek">Jesteśmy przeciwni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#RyszardHayn">Dziękuję. I nie chodzi mi o nic więcej. Resort jest przeciwny propozycji pana posła Franciszka Potulskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#TadeuszSzulc">Chciałbym ustosunkować się do propozycji pani posłanki Mirosławy Kątnej. Nie możemy zgodzić się z tym, żeby wpisać wymienioną kwotę z uwagi na to, że w ten sposób usztywnimy system. Usztywnienie systemu będzie powodowało, że w uczelni na wydziałach będzie bardzo trudno załatwiać sprawy stypendiów, bo czasami złotówka albo dziesięć złotych może sprawić, że wydział będzie miał trudności z rozdzielaniem środków. Po przyjęciu tego zapisu o dzieleniu po połowie posiadanych środków na stypendia za wyniki w nauce i na stypendia socjalne - z czego się bardzo cieszymy - nie będzie już problemu, że ta kwota na stypendia socjalne będzie niższa niż 316 złotych. Proponujemy zachować tylko górną stawkę 569 złotych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#BarbaraHylaMakowska">Gdy słucham wyjaśnień przedstawicieli resortu, to wydaje mi się, że jest to stanowisko przeciw osiąganiu i nagradzaniu dobrych wyników w nauce. Jeżeli student, który zaczyna naukę, dostaje na I roku studiów stypendium socjalne, a następnie stara się uzyskać stypendium za wyniki w nauce, to wówczas zagrożony jest pozbawieniem go stypendium socjalnego. To jest nieporozumienie, bo taki student nie będzie przykładał się do nauki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#TadeuszSzulc">To jest rzeczywiście wielkie nieporozumienie. Wielokrotnie mówiłem na kolejnych spotkaniach o tym, że niektóre uczelnie zachowują się w sposób niewłaściwy, na stypendium socjalne przeznaczają 11–15% środków, jakie mają do dyspozycji. W rezultacie część najbiedniejszych studentów nie ma możliwości otrzymania tych stypendiów. Sytuacja jest taka, że większość stypendiów za wyniki w nauce i stypendiów ministra otrzymują dzieci profesorów, osób najwyżej sytuowanych materialnie, które mogą same wspomagać swoje dzieci. Konstytucja zapewnia o tym, że pomocy materialnej powinniśmy udzielać po to, aby zwiększyć dostępność do studiów, a nie po to, żeby przyznawać tę pomoc tylko dlatego, że w niektórych uczelniach, gdy ma się średnią 3,7 można dostać stypendium za wyniki w nauce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#MirosławaKątna">To, o czym mówił teraz pan minister, potwierdza moją argumentację. Jeżeli na stypendia socjalne uczelnia przeznacza 11–12% i nie zapewnimy dolnego progu takiego stypendium, to jaką mamy pewność, że władze uczelni nie określą minimum dochodowego na poziomie np. 200 złotych w rodzinie. Dlatego zgłaszam propozycję, aby ten dolny próg zabezpieczyć ustawowo zgodnie z ustawą o pomocy społecznej i uczelnia nie będzie mogła go obniżyć, określając kryterium dochodowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#RyszardHayn">A jak nie będzie miała pieniędzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#MirosławaKątna">Jak nie będzie miała pieniędzy, to nie da studentom stypendium, ale najprawdopodobniej nie przeznaczy wówczas pieniędzy na inne cele. Nie można jednak określać kryterium dochodowego dla biednych studentów na poziomie 200 złotych w rodzinie, a takie niebezpieczeństwo istnieje. To kryterium uczelnia powinna ustalać na podstawie ustawy o pomocy społecznej, gdzie określono dolny próg na poziomie 306 złotych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#RyszardHayn">Przystępujemy do decydowania. Kto jest za przyjęciem wniosku pani posłanki Mirosławy Kątnej o wprowadzenie w ust. 2 art. 166 innej zasady naliczania wysokości dochodu na osobę w rodzinie studenta? Stwierdzam, że Komisja 9 głosami, przy 3 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Pan poseł Franciszek Potulski zaproponował, aby w ust. 2b dodać punkt 5, w którym będą wymienione nagrody, których nie wlicza się do wysokości dochodu studenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#FranciszekPotulski">Wycofuję ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#RyszardHayn">Wcześniej skreśliliśmy w art. 166 ust. 3 przy akceptacji listy świadczeń w art. 161 z dwoma formami pomocy materialnej dla studentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#EwaSieczek">Pani posłanka Jolanta Banach wprowadziła dwa nowe świadczenia, natomiast nie dokonała zdefiniowania tych świadczeń, a ta ustawa przewiduje dla każdego świadczenia warunki, w jakich może ono być udzielane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#RyszardHayn">Zwracam się do pani posłanki Mirosławy Kątnej jako jednej z osób, które zgłosiły tę propozycję, aby doprecyzować w odpowiednim miejscu określenia tych dwóch form stypendiów. I to trzeba by było przygotować na następne posiedzenie. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 166a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#MirosławaKątna">Przepraszam, ale zgłaszaliśmy jeszcze jedną poprawkę do art. 166, aby dopisać ustęp 4, który w razie jego przyjęcia byłby ustępem 3, bo poprzedni ust. 3 został wykreślony decyzją Komisji. Miałby on następujące brzmienie: „Wysokość stypendium, o którym mowa w art. 161 ust. 1 pkt 1 i 2, nie może być niższa niż kwota odpowiadająca dwukrotności zasiłku rodzinnego, o którym mowa w ustawie o świadczeniach rodzinnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#RyszardHayn">Proszę pana ministra o wyrażenie opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#TadeuszSzulc">Jeżeli wprowadziliśmy dolny próg i wprowadziliśmy górny próg dochodowości, czy pani posłanka jest w stanie zagwarantować, że wystarczy pieniędzy na to, żeby można pokryć te wszystkie świadczenia. A co będzie, jeżeli państwo przyzna mniej pieniędzy? Będzie tragedia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie poprawkę zgłoszoną przez panią posłankę Mirosławę Kątną. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za, 10 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, nie przyjęła poprawki. Czy są uwagi do art. 166a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#FranciszekPotulski">W art. 166a zapisano: „w związku z ponoszeniem dodatkowych kosztów z tytułu niepełnosprawności potwierdzonej orzeczeniem właściwego organu”. Czy z tego jednoznacznie wynika, że niepełnosprawność ma być poświadczona, czy ponoszenie dodatkowych kosztów, bo to jest jednak duża różnica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#TadeuszSzulc">Jest to właściwie napisane, bo niepełnosprawność musi być potwierdzona, a z niej wynikają dodatkowe koszty, które student musi ponosić po to, żeby móc funkcjonować i kształcić się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#RyszardHayn">Dziękuję za wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#MirosławaKątna">Jako konsekwencję przyjęcia dwóch nowych form pomocy materialnej w postaci stypendiów na wyżywienie i zakwaterowanie proponuję, aby tu dopisać po tekście, który był ustępem 1, nowe trzy ustępy. Miałyby one następujące brzmienie: Ust. 2. „Student studiów dziennych znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej może otrzymać stypendium mieszkaniowe z tytułu zamieszkania w domu studenckim lub w obiekcie innym niż dom studencki, jeżeli codzienny dojazd z miejsca stałego zamieszkania do uczelni uniemożliwiłby lub w znacznym stopniu utrudnił studiowanie”. Jest to jednocześnie doprecyzowanie tej formy pomocy w postaci stypendium mieszkaniowego, o co państwo prosiliście. Ust. 3. „Student, o którym mowa w ust. 2 może otrzymać stypendium mieszkaniowe z tytułu zamieszkania w domu studenckim lub obiekcie innym niż dom studencki niepracującego małżonka lub dziecka studenta wspólnie z nim zamieszkujących”. Ust. 4. „Student znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej może otrzymać stypendium na wyżywienie”. W ten sposób określamy warunki, w jakich można byłoby przyznawać stypendium mieszkaniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#RyszardHayn">To wychodzi naprzeciw oczekiwaniom resortu, aby lepiej sprecyzować przyznawanie stypendium mieszkaniowego. Otwieram dyskusję w związku z tą propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#DanutaGrabowska">W art. 166a jest mowa tylko o stypendiach specjalnych dla osób niepełnosprawnych. Jak to, co proponuje pani posłanka, miałoby się pomieścić w ramach jednego artykułu? Powstaje jakiś galimatias. Jeżeli przedstawiciele resortu proponują doprecyzowanie niektórych sformułowań dotyczących stypendiów mieszkaniowego i na wyżywienie, trzeba się zastanowić gdzie je wpisać w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#WandaSokolewicz">Pani posłanka Danuta Grabowska ma rację, dlatego że tutaj enumeratywnie artykuł po artykule regulowane są kwestie poszczególnych rodzajów stypendiów. W wyniku przyjętych propozycji dodania tych dwóch rodzajów stypendiów, właściwe miejsce dla ich uszczegółowienia jest po art. 168, a następny art. 169 mówi o zapomogach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#RyszardHayn">Wrócimy do tego po przyjęciu art. 168. Czy są inne uwagi do art. 166a? Nie ma uwag. Zwracam uwagę, że dawny art. 167 został przeniesiony w inne miejsce ustawy jako art. 170a. Czy są uwagi do art. 168? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 168. Teraz mamy rozstrzygnąć czy propozycje zgłoszone przez panią posłankę Mirosławę Kątną wpisać tutaj jako kolejny artykuł 168a zawierający trzy ustępy. Proszę o ich przypomnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#MirosławaKątna">Ust. 1 miałby brzmienie następujące: „Student studiów dziennych znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej może otrzymać stypendium mieszkaniowe z tytułu zamieszkania w domu studenckim lub w obiekcie innym niż dom studencki, jeżeli codzienny dojazd z miejsca stałego zamieszkania do uczelni uniemożliwiłby lub w znacznym stopniu utrudnił studiowanie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#RyszardHayn">Czy do tego proponowanego tekstu ust. 1 są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#ArkadiuszDoczyk">Tu jest użyte słowo „dziennych”, a myśmy wszędzie przyjęli sformułowanie „studiów stacjonarnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#RyszardHayn">Tak jest. Uwzględniamy tę uwagę. Akceptujemy ust. 1. Proszę dalej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#MirosławaKątna">Ust. 2 miałby następujące brzmienie: „Student, o którym mowa w ust. 1, może otrzymać stypendium mieszkaniowe z tytułu zamieszkania w domu studenckim lub obiekcie innym niż dom studencki niepracującego małżonka lub dziecka studenta wspólnie z nim zamieszkujących”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#WandaSokolewicz">Czy formuła „otrzymać” oznacza, że to będzie jednorazowe świadczenie, czy tak jak jest formułowane w całej ustawie „otrzymywać”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#RyszardHayn">Użyć trzeba słowa „otrzymywać”. Wnioskodawczyni wyraża zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie bardzo rozumiem komu i za co dajemy w tym przypadku stypendium. Jeżeli student jest w trudnej sytuacji materialnej, a do tego ma bezrobotną żonę i czworo dzieci, to jest w tym bardziej trudnej sytuacji materialnej. Otrzymuje miejsce w domu studenckim i otrzymuje w związku z tym stypendium mieszkaniowe. To tylko pogłębia jego trudną sytuację, bo nie wiem, czy on dostaje dwa stypendia. Nie wiem, dla kogo jest to stypendium, o którym mowa w ust. 2, bo wydaje się, że ust. 1 to wyczerpuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#JolantaBanach">Chcę przypomnieć, że w obowiązującym przed zmianą ustawy o szkolnictwie wyższym rozporządzeniu, wtedy kiedy były dopłaty do zakwaterowania, formuła umożliwiająca uwzględnienie sytuacji rodzinnej studenta też brana była pod uwagę. Ponieważ przywracamy - bo taka była decyzja Komisji - jako osobną formę pomocy stypendium mieszkaniowe, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby i w regulaminie przyznawania świadczeń pomocy materialnej i w konkretnych decyzjach komisji stypendialnej sytuacja rodzinna studenta była również uwzględniana. To jest tylko podstawa prawna. Krótko mówiąc, inaczej może być potraktowany student korzystający z pomocy materialnej z tytułu zakwaterowania, a inaczej powinien być potraktowany student, którego sytuacja wyznaczona jest dwoma kryteriami i stanem jego dochodowości, i sytuacją rodzinną. Zawsze w takim przypadku podmiotem ubiegającym się o stypendium mieszkaniowe będzie oczywiście student, tylko wysokość tego świadczenia i zasady jego przyznawania będą uwzględniały jego sytuację rodzinną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#DanutaGrabowska">To wyjaśnienie przekonuje mnie do sposobu myślenia pani posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, ponieważ to student ubiega się o to stypendium. W uczelni są oczywiście komisje stypendialne i one każdy przypadek rozważają i biorą też pod uwagę sytuację rodzinną studenta starającego się o stypendium. Nie widzę powodów, żeby to zapisywać aż w normie ustawowej. Ust. 1 to wszystko wyczerpuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#ArkadiuszDoczyk">W obecnie obowiązującym przepisie jak i w projekcie ustawy jest mowa o tym, że kwota stypendium może być zwiększona z tytułu zakwaterowania studenta, a także zakwaterowania niepracującego małżonka lub dziecka. Taki przepis obowiązywał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#RyszardHayn">Poddaję pod głosowanie propozycję wpisania ust. 2 w podanym brzmieniu. Kto jest za jej przyjęciem? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 13 przeciwnych i braku wstrzymujących się, nie przyjęła proponowanego zapisu. Jak brzmi ust. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#MirosławaKątna">„Student znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej może otrzymać stypendium na wyżywienie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#RyszardHayn">Czy do tego zapisu są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła nowy art. 168a. Czy są uwagi do art. 169? Jest tu mowa o zapomogach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#ArkadiuszDoczyk">W ust. 2 zapisano, że student może otrzymać zapomogę dwa razy w semestrze. Pamiętam, że podczas pracy podkomisji była mowa o przyznawaniu zapomóg dwa razy w roku akademickim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#RyszardHayn">Taki zapis został przegłosowany w podkomisji, ale to nie znaczy, że nie możemy go teraz zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#TadeuszSzulc">Proponujemy, aby było zapisane, że student może otrzymywać zapomogę dwa razy w roku akademickim, a nie dwa razy w semestrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#RyszardHayn">Czy do tej propozycji rządowej mamy jakieś uwagi? Nie ma. Wprowadzamy tę zmianę w ust. 2 art. 169: „dwa razy w roku akademickim”. Do art. 170, art. 170a, art. 171 i art. 172 nie zgłoszono uwag ani zastrzeżeń. Upoważniamy Biuro Legislacyjne do prowadzenia odpowiednich przywołań wynikających z poprawek wniesionych do poprzednich artykułów o stypendiach. Do art. 173–176 nie zgłoszono uwag. Dostałem na piśmie propozycję Ministerstwa Obrony Narodowej dodania art. 176a w brzmieniu: „Przepisów Działu IV Rozdziału 2, za wyjątkiem art. 173 i art. 174, nie stosuje się do studentów będących kandydatami na żołnierzy zawodowych”. Proszę o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#PiotrMałkowski">Proponujemy taki przepis tylko dlatego, że u nas kandydaci na żołnierzy zawodowych dostają bezpłatne wyżywienie, zakwaterowanie, umundurowanie, a dodatkowo wypłacamy im żołd. W związku z tym nie chcemy dopuścić do takiej sytuacji, żeby jeszcze ubiegali się o stypendium z tytułu pomocy socjalnej, ponieważ my im generalnie wszystko gwarantujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#AndrzejBarański">Wyłączenie całego Rozdziału 2 jest za daleko idące, bo w tym Rozdziale są również przepisy dotyczące nie tylko pomocy materialnej. Proszę zwrócić uwagę na art. 177, który zawiera upoważnienie dla ministra do określania sposobu prowadzenia dokumentacji, wydawania dyplomów i dokumentów. Ten proponowany przepis należałoby wprowadzić jako art. 177a i nadać mu nieco inne brzmienie: „Przepisów art. 159–172 oraz art. 175–176 nie stosuje się do studentów będących kandydatami na żołnierzy zawodowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#RyszardHayn">To jest lepsza redakcja i zachowuje intencję wnioskodawców. Przejmuję tę poprawkę. Czy ktoś zgłasza sprzeciw wobec tego zapisu? Nie ma sprzeciwów. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany przepis, ale jako art. 177a. Czy są uwagi do art. 177?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#JerzyBłażejowski">Proszę o rozważenie możliwości uzupełnienia ust. 1, a mianowicie dodanie po słowach „dokumentacji przebiegu studiów” słów „w tym również z użyciem nośników elektronicznych”, a po słowie „dyplomu” dodanie słów „i suplementu do dyplomu”. To też jest ważny dokument, którym dzisiaj student się posługuje i jest mu potrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#AndrzejBarański">Może to stwierdzenie o nośnikach elektronicznych lepiej byłoby sformułować jako wytyczną do rozporządzenia, a nie jako zakres tego, co się określa. Lepsze byłoby użycie słów „uwzględniając możliwość prowadzenia dokumentacji w formie elektronicznej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#JerzyWoźnicki">Tam gdzie mówimy o dyplomie, zamiast użyć słów „dyplom i suplementu do dyplomu”, proponowałbym zapisać „dyplomu wraz z suplementem” jako pewnej całości. To występuje dwa razy w tym artykule, we wstępie ust. 1 i w pkt 9. Mam jeszcze propozycję, aby w ust. 1 pkt 1 użyć zamiast „sposób prowadzenia teczki akt osobowych studenta” ogólniejszego określenia „sposób archiwizowania danych osobowych”. Sposób archiwizowania może obejmować także użycie takiej teczki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#RyszardHayn">Słowo „teczka” źle się kojarzy. Gromadzenie akt osobowych jest dopuszczalne w każdej formie, nie tylko w teczkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#TadeuszSzulc">Powstała wątpliwość, czy jeżeli będzie zapis, że chodzi o dyplomy wraz z suplementem, nie zostanie to potraktowane tak, iż uczelnia może pobierać opłaty za dyplom i za suplement oddzielnie. Gdyby pozostał zapis, że chodzi o dyplom, to wiadomo, że częścią składową dyplomu jest suplement i nikt nie ma żadnych wątpliwości. Tak jest to uregulowane w Unii Europejskiej. Tam nie wolno pobierać dodatkowych opłat za wydawanie suplementu. Prosimy także o uzupełnienie w pkt 9 o słowo „legalizację” wydawania dyplomów itd. Brak takiego dopełnienia tego zapisu nie pozwalałby uczelniom brać opłat za legalizację pewnych dokumentów, a takie przypadki występują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#RyszardHayn">Czy są jeszcze inne uwagi? Nie ma uwag. Przechodzimy do decydowania. Prof. Jerzy Błażejowski zaproponował, aby w art. 177 ust. 1 dodać po słowie „dyplomu” słowa „wraz z suplementem”. Strona rządowa jest temu przeciwna. Czy ktoś chciałby przejąć tę poprawkę? Nikt się nie zgłasza. Druga kwestia to zmiana zapisu pkt 1 w ust. 1 zaproponowana przez pana prof. Jerzego Woźnickiego. Chodzi o to, aby pkt 1 miał brzmienie: „sposób archiwizowania danych osobowych studenta”. Przejmuję tę poprawkę. Czy ktoś jest przeciwny? Nie ma sprzeciwów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#AndrzejBarański">Tu pojawiła się wątpliwość, czy kwestia archiwizowania nie jest przedmiotem innej ustawy o narodowym zasobie archiwalnym. Gdyby tu wprowadzić taki zapis, byłaby to regulacja szczególna, jeżeli chodzi o przechowywanie akt osobowych studentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#DorotaWojciechowska">Prowadzenie teczki akt osobowych i archiwizowanie wchodzi w grę, jeżeli mamy do czynienia z absolwentem. Student studiuje pięć lat i w dziekanatach gromadzone są jego dokumenty na bieżąco i nie mówi się o ich archiwizowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#RyszardHayn">Czyli, zdaniem pani, użycie takiego zapisu: „sposób prowadzenia teczki akt osobowych studenta” jest właściwe. Dobrze. A musi to być teczka? Nie wystarczy napisać: „sposób prowadzenia akt osobowych studenta”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#DorotaWojciechowska">Jest wyjaśnienie, że od 1990 r. wszystkie uczelnie używają formuły „teczka”. Akta osobowe to są akta pracownicze. Rozróżniamy teczkę studenta od akt osobowych pracownika uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#RyszardHayn">Skoro tak jest to utrwalone przyjmujemy pkt 1 w ust. 1 bez zmiany. Była propozycja, aby w pkt 1 ust. 1 wpisać słowa „z użyciem nośników elektronicznych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#AndrzejBarański">Można dopisać jako pkt 4a: „możliwość prowadzenia dokumentacji w formie elektronicznej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#RyszardHayn">Czy jest na to zgoda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeżeli ma tu być zapisany obowiązek i sposób dokumentowania, to w rozporządzeniu, które ma wydać minister, trzeba zapisać, że może to być prowadzone w formie elektronicznej. Jestem za tym, aby tu nie wprowadzać zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#RyszardHayn">Kto jest za przyjęciem propozycji pani posłanki, żeby tego nie wpisywać w ust. 1 art. 177? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła tę propozycję. Czy jest sprzeciw wobec propozycji rządowej, żeby w pkt 9 dopisać, że pobiera się opłaty również za legalizację dokumentów studenckich? Nie ma sprzeciwu. Czy do kolejnych ustępów są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 177. Art. 177a zawiera zapis proponowany przez przedstawiciela MON i to już przyjęliśmy. Przechodzimy do rozpatrzenia Rozdziału 3 Studia doktoranckie. Czy są uwagi do art. 178?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#JerzyBłażejowski">Ust. 1 to ustęp nowy, którego nie ma w ustawie o stopniach i tytule naukowym. Proponowane tu sformułowanie nie do końca precyzuje to, co chcieliśmy tu zapisać. Po konsultacjach proponuję, aby go nieco zmodyfikować, a mianowicie przepis ten miałby następujące brzmienie: „Jednostki organizacyjne uczelni posiadające uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora habilitowanego albo co najmniej dwa uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora w różnych dyscyplinach danej dziedziny nauki mogą prowadzić studia doktoranckie w zakresie dyscyplin odpowiadających tym uprawnieniom”. Jest to niewielka zmiana, ale dzięki temu w sposób jednoznaczny określa się uprawnienia uczelni, aby nie było takich przypadków, że w tej samej dyscyplinie dwie jednostki tworzą własne studium. Chodzi o to, aby określić, że jest to szersza dziedzina obejmująca różne dyscypliny, np. chemię i biochemię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#JerzyWoźnicki">Chciałbym potwierdzić, że taka była intencja zespołu prezydenckiego i ta poprawka pana profesora jest bardzo dobra. Dziękuję za jej zgłoszenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#RyszardHayn">Czy państwo posłowie akceptują tę poprawkę? Nie ma sprzeciwu. Przejmuję tę poprawkę i wobec braku sprzeciwów stwierdzam że, Komisja przyjęła ten zmodyfikowany zapis ust. 1 art. 178. Czy są uwagi do pozostałych ustępów w art. 178? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 178 z poprawką. Czy są uwagi do art. 179?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#WandaSokolewicz">Proszę o skreślenie ust. 1 w konsekwencji przyjęcia odpowiedniego zapisu w słowniczku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#RyszardHayn">Jest to oczywiste. Przyjmujemy tę poprawkę polegającą na wykreśleniu ust. 1. Czy są uwagi do pozostałych ustępów? Nie ma. Czy są uwagi do art. 180? Jest tu mowa o obowiązkach doktoranta. Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 181?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#JerzyBłażejowski">Proszę o rozważenie możliwości zmodyfikowania przepisu w art. 181 ust. 3 w następujący sposób: „Okres odbywania studiów doktoranckich, nie dłuższy niż cztery lata, zalicza się do okresu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze po obronie rozprawy doktorskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#RyszardHayn">Czy są jakieś pytania w związku z tą propozycją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#RyszardTomczyk">Nie ma w tej poprawce cezury czasowej zakończenia przewodu doktoranckiego i obrony pracy doktoranckiej po studiach doktoranckich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#JerzyBłażejowski">To jest tak, jak ze studiami pierwszego i drugiego stopnia. Tam też nie wprowadza się terminu zakończenia studiów. Jeżeli ktoś ukończy je wcześniej, to zalicza mu się te studia, jeżeli skończy później, to też mu się zalicza ten okres studiów do nabycia uprawnień pracowniczych. W przypadku doktorantów sytuacja jest trochę inna. Jeżeli ktoś obroni pracę doktorską dzień później, to mu się tego nie zalicza, jeżeli jest tego rodzaju cezura czasowa jednego roku. Jeżeli ktoś był uczestnikiem studiów doktoranckich i nie uzyskał doktoratu, to oczywiście nie korzysta z tych uprawnień. Jeżeli ktoś zaliczył doktorat, nie wiem czy celowe jest wprowadzanie tego warunku jednego roku od daty zakończenia studiów, aby uzyskał uprawnienia pracownicze. W obecnej sytuacji kiedy studenci mogą wyjeżdżać za granicę, kiedy mogą pracować w czasie studiów, bo studenci-doktoranci mają prawo podejmowania pracy i jest to legalne, wskazywanie okresu jaki mija od ukończenia studiów nie jest konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#RyszardHayn">Czy państwo posłowie mają jakieś inne propozycje w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy przyjęcie zgłoszonej propozycji oznacza, że niezależnie kiedy doktorant ukończył studia, zaliczy mu się okres nie dłuższy niż cztery lata?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#RyszardHayn">Wnioskodawca to wyjaśnił, że nie będzie to okres dłuższy niż cztery lata. Nikt nie zgłasza sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawiony ust. 3 w art. 181. Czy są uwagi do ust. 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#JerzyBłażejowski">Prosiłbym o zmodyfikowanie tego ustępu w podobny sposób jak w ustępie 3, a mianowicie miałby on następujące brzmienie: „Do okresu, od którego zależą uprawnienia pracownicze, zalicza się również okres odbywania stacjonarnych studiów doktoranckich, jeżeli zostały one przerwane z powodu podjęcia zatrudnienia w charakterze nauczyciela akademickiego lub pracownika naukowego po obronie rozprawy doktorskiej”. To jest odniesienie do poprzedniego ustępu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#RyszardHayn">Czy państwo posłowie akceptują tę zmianę w ust. 4 art. 181? Nie ma sprzeciwów. Art. 182 został skreślony przez podkomisję. Do artykułów 183 i 184 nie zgłoszono uwag. Do Rozdziału 4 Samorząd i organizacje studenckie nie zgłoszono uwag. Do artykułów 186–191 nie zgłoszono zastrzeżeń. Do rozdziału 5 Samorząd i organizacje doktorantów nie zgłoszono uwag. Artykuły 192, 193 i 194 przyjęto bez zastrzeżeń. Do Rozdziału 6 Odpowiedzialność dyscyplinarna studentów nie zgłoszono uwag. Artykuły 195–209 przyjęto bez zastrzeżeń. Do Rozdziału 7 Odpowiedzialność dyscyplinarna doktorantów i zawartego w tym Rozdziale jednego artykułu 210 nie wniesiono uwag. Przystępujemy do rozpatrzenia Działu V Utrzymanie porządku i bezpieczeństwa na terenie uczelni. Czy do tytułu tego działu są uwagi? Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 211?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#DorotaWojciechowska">Jeżeli już mamy ustawę o stanie klęski żywiołowej, to w ust. 3 należy też użyć pojęcia klęski żywiołowej, a nie katastrofy żywiołowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#RyszardHayn">Czy są jakieś wątpliwości? Nie słyszę sprzeciwu. Dokonujemy zmiany określenia. Czy są uwagi do art. 212? Nie ma. Artykuły 213 i 214 zostały przyjęte bez zastrzeżeń. Przechodzimy do rozpatrzenia Działu VI - Zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i końcowe. W kolejnych artykułach, w związku z nową ustawą - Prawo o szkolnictwie wyższym, proponowane są zmiany w wielu ustawach. Jest tu dużo różnych propozycji, a więc musimy to starannie przeanalizować. Czy są uwagi do art. 215, który dotyczy zmiany w ustawie o jednostkach badawczo-rozwojowych? Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 216? Odnosi się to do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#TadeuszSzulc">Prosimy o zmianę słów „szkoły wyższe” na słowo „uczelnie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#RyszardHayn">Czy jest zgoda na taką zmianę? Nie ma zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#WandaSokolewicz">Muszą tu być przywołane przepisy, które są konsekwencją przyjęcia tych zwolnień od podatków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#TadeuszSzulc">Mamy to przygotowane i przekażemy Biuru Legislacyjnemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#RyszardHayn">To nie budzi zastrzeżeń i Biuro Legislacyjne dokona stosownego uzupełnienia. Czy są uwagi do art. 217? Zgłoszony został wniosek jednego z posłów spoza naszej Komisji, który przejmuję. Chodzi o zmianę przepisu w ustawie o Policji, w którym mowa jest o organizacji i zakresie działania Wyższej Szkoły Policji oraz trybie wyznaczania i odwoływania rektora i prorektorów, co teraz odbywać się będzie zgodnie z nową ustawą - Prawo o szkolnictwie wyższym. W proponowanym przepisie pominięto lokalizację Wyższej Szkoły Policji, która ma swoją siedzibę w Szczytnie. Pan poseł Jerzy Dziewulski wnosi o dopisanie we wskazanym artykule słów „w Szczytnie”. Podczas prac podkomisji zrezygnowaliśmy z podawania nazw własnych miejscowości. Poddaję to pod rozwagę Komisji. Taka sama propozycja dotyczy art. 217a, w którym mowa jest o Szkole Głównej Straży Pożarnej, gdzie też postuluje się, aby dopisać miejsce jej lokalizacji tzn. „w Warszawie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#BogusławWontor">Proponuję, aby dopisać do nazwy Wyższej Szkoły Policji, że mieści się ona w Szczytnie. Pracownicy i środowisko związane z tą uczelnią mają obawy czy ktoś nie zechce dokonać zmiany jej lokalizacji i przeniesienia do innej miejscowości. Ta Szkoła jest tradycyjnie w Szczytnie i chyba można zachować jej pełną nazwę. Zapiszmy to w ustawie i wtedy nie będzie żadnych obaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ja także byłam proszona o zaakceptowanie tych poprawek. Przedstawiciele właściwych ministrów mogliby albo nas przekonać o potrzebie ich przyjęcia, albo namówić nas do wpisywania w ustawie nazw miast, w których te uczelnie są zlokalizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#JerzyWoźnicki">Chciałbym gorąco poprzeć wniosek pana przewodniczącego w sprawie wprowadzenia tej poprawki, aby do nazwy szkoły dodać „w Szczytnie”. Ta sprawa była przedmiotem naszego zainteresowania. Dysponuję opracowaniami, w których są szczegółowe dane o Wyższej Szkole Policji w jej dzisiejszym stanie i znam strategię rozwojową tej uczelni. Ta Szkoła ma takie piękne tradycje i takie realistyczne plany rozwojowe, że gdybyśmy wykreślili te słowa „w Szczytnie” - jak to się stało niestety podczas prac podkomisji - moglibyśmy podważyć te plany rozwoju uczelni. Przykłady innych krajów, w których tego rodzaju szkoły funkcjonują, przemawiają za tym, żeby tę poprawkę przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#RyszardHayn">Przypominam, że pan poseł Jerzy Dziewulski proponuje także dodanie w nazwie Szkoły Głównej Służby Pożarniczej słów „w Warszawie”. To jest druga część tego samego wniosku, a odnosi się do art. 217a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#DorotaWojciechowska">W tym projekcie i w obowiązujących ustawach dotyczących szkolnictwa wojskowego mówi się, że akt o utworzeniu określa też jej siedzibę. Obecnie jest tak, że rozporządzenie Rady Ministrów z 1982 roku tworzące Szkołę Główną Służby Pożarniczej stanowi, że jej siedzibą jest Warszawa. Także w rozporządzeniu z 1990 roku dotyczącym Wyższej Szkoły Policji i zniesienia Akademii Spraw Wewnętrznych wskazuje się, że jej siedzibą jest Szczytno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#DanutaGrabowska">My wprowadzamy w ustawie bardziej szczegółowe rozwiązania niż to, o którym teraz mówimy. Tutaj zaś powołujemy się na to, że w tym przypadku wystarczy rozporządzenie. W związku z tym kolejnemu ministrowi może przyjść do głowy taki pomysł, żeby na posiedzenie Rady Ministrów wnieść propozycję zmiany rozporządzenia, na które tu się powoływano. Dlatego popieram to, o co wnosi pan przewodniczący i moi przedmówcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#IlonaCybulska">Siedzibę szkoły określa właściwe rozporządzenie. I to jest zapisane w ustawie. Wolą naszego resortu jest, aby tej nazwy siedziby nie było. Państwo oczywiście zdecydujecie tak jak uważacie, ale w tej ustawie nie wymienia się żadnej innej szkoły wraz z siedzibą. To, o czym mówię, nie oznacza, że ktokolwiek chce zrezygnować ze Szkoły w Szczytnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-361">
          <u xml:id="u-361.0" who="#RyszardHayn">Myśmy już zdecydowali, sprzeciwu nie było. W tej sytuacji stwierdzam, że Komisja przyjęła zgłoszone propozycje uzupełnienia nazw szkół, o których mowa w art. 217 i art. 217a. Teraz mamy do rozpatrzenia propozycję MENiS, aby dodać art. 217b. Jest to konsekwencja wcześniejszej naszej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-362">
          <u xml:id="u-362.0" who="#TadeuszSzulc">W art. 17a jest mowa o tym, że Katolicki Uniwersytet Lubelski otrzymuje dotacje z budżetu państwa. Ustaliliśmy wcześniej, że środki z tej dotacji nie mogą być przeznaczane na inwestycje budowlane tylko na inwestycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-363">
          <u xml:id="u-363.0" who="#RyszardHayn">Nie mamy takiej poprawki. Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-364">
          <u xml:id="u-364.0" who="#TadeuszSzulc">Po art. 217a prosimy o dodanie art. 217b w brzmieniu: W ustawie z dnia 14 czerwca 1991 roku o finansowaniu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego z budżetu państwa (Dz.U. nr 61 poz. 259) w art. 1 ustęp 1 otrzymuje brzmienie: „Katolicki Uniwersytet Lubelski otrzymuje dotację i inne środki z budżetu państwa na zasadach określonych dla uczelni publicznych z wyjątkiem dotacji na inwestycje”. Taki jest stan aktualny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-365">
          <u xml:id="u-365.0" who="#RyszardHayn">Czy są pytania w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-366">
          <u xml:id="u-366.0" who="#DanutaGrabowska">Chciałbym wiedzieć, czym to jest uzasadnione, aby nikt nie myślał, że tu się dzieje coś nadzwyczajnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-367">
          <u xml:id="u-367.0" who="#TadeuszSzulc">Uzasadnieniem jest to, że w art. 87 zmieniliśmy określenie „inwestycje budowlane” na „inwestycje”. I to jest konsekwencja tamtej decyzji. Dotyczy to wszystkich uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-368">
          <u xml:id="u-368.0" who="#RyszardHayn">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec dodania art. 217b w przedstawionym brzmieniu? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-369">
          <u xml:id="u-369.0" who="#TadeuszSzulc">Wnosimy jeszcze jedną podobną propozycję dotyczącą Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Tu też chodzi o zmianę słów „inwestycje budowlane” na słowo „inwestycje”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-370">
          <u xml:id="u-370.0" who="#RyszardHayn">Byłby to art. 217c, skoro przyjęliśmy taką formułę w przypadku KUL, a tu dotyczy to innej ustawy o finansowaniu Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Czy są jakieś uwagi? Nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-371">
          <u xml:id="u-371.0" who="#RyszardTomczyk">Czy tylko te dwie uczelnie katolickie finansowane są z budżetu państwa, skoro wymieniamy je z nazwy? Jest przecież więcej takich uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-372">
          <u xml:id="u-372.0" who="#TadeuszSzulc">Wynika to ze specyfiki tych dwóch uczelni i ustawy tak stanowią. Dlatego muszą być osobne zapisy. Inne uczelnie katolickie otrzymują pomoc finansową, ale sprawy tych dwóch uczelni są regulowane ustawowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-373">
          <u xml:id="u-373.0" who="#RyszardHayn">Sądzę, że nie ma wątpliwości i wprowadzimy do ustawy dwa nowe artykuły 217b i 217c. Czy są uwagi do art. 218? Nie ma uwag. Art. 219 został skreślony. Do artykułów 220 i 221 nie zgłoszono uwag. Art. 222 dotyczy zmiany w ustawie o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Tu jest kwestia wymagająca wyjaśnienia. Proszę Biuro Legislacyjne o wyrażenie opinii o zawartych tu zapisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-374">
          <u xml:id="u-374.0" who="#WandaSokolewicz">Jest tu pewien dylemat, bo czekamy na nową ustawę o finansach publicznych. Dopóki jej nie będzie, na tym etapie prac musimy posługiwać się starą ustawą. Zostanie to odpowiednio wyczyszczone zgodnie ze stanem prawnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-375">
          <u xml:id="u-375.0" who="#RyszardHayn">Czy są jakieś uwagi do proponowanych zmian w ustawie, której dotyczy art. 222? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 222 bez zmian. Pamiętamy, że mogą tu być zmiany redakcyjne. Do artykułów 223, 223a, 223b, 223c i 224 nie zgłoszono uwag ani zastrzeżeń. Ponieważ na temat art. 225 może być dłuższa dyskusja, proponuję, aby to odłożyć na następne posiedzenie Komisji. Czy jest zgoda? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-376">
          <u xml:id="u-376.0" who="#EwaSieczek">Chciałam zaproponować dopisanie jeszcze jednego artykułu w tym rozdziale o zmianach w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zwolnienia podatkowe wymagają szczególnego doprecyzowania w związku z nową ustawą - Prawo o szkolnictwie wyższym. Należałoby dopisać również świadczenia dla doktorantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-377">
          <u xml:id="u-377.0" who="#RyszardHayn">Może wysłuchamy opinii przedstawicielki Ministerstwa Finansów w tej kwestii jako osoby najbardziej kompetentnej w tym gronie, gdzie można taki artykuł umieścić w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-378">
          <u xml:id="u-378.0" who="#DanutaMaterna">Myśmy zaproponowali, aby to było zapisane w art. 225a, ale umiejscowienie takiego zapisu nie jest takie istotne. Dopowiem tylko słowo komentarza czego dotyczyłyby te poprawki czy zmiany. Jeżeli chodzi o art. 6 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, proponujemy zmianę punktu 3. Jest to tylko zmiana nazwy tzn., że dotyczy nie ustawy o szkolnictwie wyższym i ustawy o wyższych szkołach zawodowych, ale ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym. Taka sama zmiana dotyczy art. 21 ust. 1 pkt 40. Jest jednak także zmiana dość istotna, a dotyczy art. 21 ust. 1 pkt 39. Obecnie mamy taką sytuację, że w art. 183 i w art. 184 zaliczyliśmy wymienione tam stypendia dla doktorantów do form pomocy materialnej. Jednak poza tą pomocą materialną w art. 184 wpisane jest stypendium doktoranckie. Jeżeli w art. 21 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych mamy zwolnienia wynikające z ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, a polegające na zwolnieniu kwot udzielanej pomocy materialnej, to stypendia doktoranckie mielibyśmy poza tym systemem. W związku z tym te stypendia nie mieściłyby się w zwolnieniach podatkowych. Proponujemy dodać w art. 21 ust. 1 pkt 39 zapis, na mocy którego można byłoby objąć zwolnieniami podatkowymi także stypendia doktoranckie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-379">
          <u xml:id="u-379.0" who="#RyszardHayn">Dziękuję za to wyjaśnienie, ale sądzę że nasza percepcja jest już mocno ograniczona, bo pracujemy kilka godzin. Proponuję, żeby przedstawiciele Ministerstwa Finansów wspólnie z Biurem Legislacyjnym przygotowali odpowiednie sformułowanie tego nowego artykułu oraz ustalili, gdzie należy go wpisać do ustawy. Na następnym posiedzeniu Komisji rozpatrzymy to wraz z innymi sprawami, które wymagają sprawdzenia czy doprecyzowania. Dziękuję wszystkim gościom i państwu posłom za udział w obradach. Dokonaliśmy dzisiaj więcej niż się spodziewano i jesteśmy już bliscy zakończenia prac nad projektem ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym. Sądzę, że następne posiedzenie będzie ostatnim przed zamknięciem całej procedury pierwszego czytania. Jestem za to bardzo wdzięczny wszystkim uczestnikom naszych dyskusji i za aktywną pomoc w trudnej pracy legislacyjnej. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>