text_structure.xml 141 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BogdanBujak">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Porządek dzisiejszych obrad został państwu doręczony na piśmie. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty. W dniu dzisiejszym kontynuować będziemy rozpatrywanie projektu ustawy budżetowej na 2005 r. Na wczorajszym posiedzeniu Komisji rozpatrzyliśmy większość części, które podlegają zaopiniowaniu przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych. Na dzisiejszym posiedzeniu pozostała nam do rozpatrzenia część 42 - Sprawy wewnętrzne oraz związane z tą częścią środki w części 85 - Budżety wojewodów, środki z Unii Europejskiej, plany finansowe funduszy celowych oraz rezerwy celowe dotyczące tej części budżetu. Proszę przedstawiciela Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o zaprezentowanie projektu budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszMatusiak">Towarzyszy mi liczna grupa osób, które są merytorycznie zorientowane w konstrukcji projektu budżetu. Szczegółowe dane na temat projektu budżetu na 2005 r. w części 42 - Sprawy wewnętrzne, w tym dochodów i wydatków, stanu i struktury zatrudnienia funkcjonariuszy i pracowników, działalności pozabudżetowej oraz środków z pomocy zagranicznej przedstawiliśmy w szczegółowej informacji, którą przekazaliśmy Komisji. Informacja zawiera również dane o poszczególnych formacjach i służbach resortu, w tym całościowe dochody i wydatki Państwowej Straży Pożarnej i obrony cywilnej, które są zapisane w częściach 42 i 85. Z tego powodu w moim wystąpieniu będę chciał jedynie zasygnalizować państwu najważniejsze zagadnienia. Chciałbym nadmienić, że ze względu na zaistniałe zmiany organizacyjne i systemowe zachodzi potrzeba zastosowania kryteriów porównywalności, które pozwolą na porównanie budżetu z 2004 r. z projektem budżetu na 2005 r. Kryteria porównywalności zostały określone w naszej informacji na str. 4. Planowane na przyszły rok dochody budżetu wyniosą 42.345 tys. zł i będą niższe o 19,5 proc. od dochodów zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2004 r. oraz o 24,7 proc. od przewidywanego wykonania dochodów w 2004 r. Wydatki zostały zaplanowane na 11.358.835 tys. zł. Będą one wyższe od wydatków zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2004 r. w warunkach porównywalnych o 418.805 tys. zł, co stanowi nominalny wzrost wydatków o 3,8 proc., a realny o 0,8 proc. Największą pozycję wśród wydatków stanowią wynagrodzenia wraz z pochodnymi. Wydatki te stanowią 45,6 proc. wszystkich wydatków. Wydatki na emerytury i renty stanowią 34,9 proc. wszystkich wydatków, a świadczenia, podatki i opłaty - 7,3 proc. wszystkich wydatków. Łącznie tzw. wydatki sztywne, czyli obligatoryjne, stanowią 87,8 proc. wydatków w części 42. Zatrudnienie w tej części budżetowej zostało zaplanowane na 152.053 etaty. W tej liczbie będziemy mieli 122.632 funkcjonariuszy zawodowych, 4100 funkcjonariuszy służby kandydackiej oraz 25.316 pracowników cywilnych. W stosunku do 2004 r. liczba etatów uległa zwiększeniu o 482 etaty. Wynika to przede wszystkim ze wzrostu zatrudnienia w Policji. Taki wzrost umożliwi przesunięcie do wykonywania zadań podstawowych policjantów zatrudnionych w logistyce. Wzrost zatrudnienia występuje także w Straży Granicznej, w związku z uzawodowieniem tej formacji. Zmniejszenie zatrudnienia wystąpi przede wszystkim w Biurze Ochrony Rządu oraz w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. W tym przypadku zmniejszenie wynika przede wszystkim z urealnienia planu zatrudnienia do rzeczywistej liczby zatrudnionych osób. Zmniejszy się również liczba funkcjonariuszy w służbie kandydackiej. Wydatki w dziale 754 - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa, wynoszą łącznie w częściach 42 i 85 8.504.363 tys. zł. Wydatki te będą większe od wydatków z 2004 r. o 339.801 tys. zł. Nominalny wzrost tych wydatków wyniesie 4,2 proc., a realny - 1,1 proc. W rezerwach celowych związanych z częścią 42 zaplanowano 5000 tys. zł na pomoc dla cudzoziemców ubiegających się o nadanie statusu uchodźcy. Z rezerw celowych do części 42 przeniesione zostaną także środki na realizację programów związanych z wprowadzaniem instrumentu finansowego Schoengen. Na ten cel zaplanowana została kwota 615.415 tys. zł. Środki te przeznaczone będą dla Policji, Straży Granicznej oraz dla Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców. Ponadto w projekcie budżetu na przyszły rok uwzględnione zostały środki na podwyżki uposażeń dla funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników od 1 stycznia 2005 r. o 3 proc. oraz tzw. skutki przechodzące podwyższenia od 1 października 2004 r. przeciętnych uposażeń funkcjonariuszy resortu. Skutki przechodzące są wynikiem realizacji postanowień art. 48 ustawy budżetowej na 2004 r. Przypomnę, że służby mundurowe otrzymały w związku z tym zapisem ustawowym 50 mln zł. Przedstawię teraz łączne wydatki podstawowych formacji resortu, w tym Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz Straży Granicznej. W 2005 r. wydatki Policji zostały zaplanowane na 5.891.120 tys. zł. Wydatki te będą nominalnie wyższe o 3,7 proc., a realnie o 0,7 proc. w stosunku do wydatków z 2004 r. w warunkach porównywalnych. W planie na 2005 r. przewidziano 103.309 etatów dla funkcjonariuszy. Liczba ta utrzymuje się na poziomie z roku bieżącego. W Komendzie Głównej Policji będzie 2100 etatów, co stanowi 2 proc. zatrudnienia w Policji. W jednostkach podległych Komendzie Głównej Policji będzie 2661 etatów, co stanowi 2,6 proc. zatrudnienia. W komendach wojewódzkich będziemy mieli 24.061 etatów, co stanowi 23,3 proc., a w komendach powiatowych i miejskich 74.487 etatów, co stanowi 72,1 proc. Przeciętne miesięczne uposażenie policjanta wyniesie 2877 zł. W Policji będziemy mieli 18.868 etatów pracowników cywilnych. W porównaniu z rokiem bieżącym liczba etatów wzrośnie o 542. W Komendzie Głównej Policji będzie 1159 etatów pracowników cywilnych, co stanowi 6,1 proc. wszystkich etatów. W jednostkach podległych Komendzie Głównej Policji będzie 1219 etatów, co stanowi 6,5 proc., w komendach wojewódzkich - 6946 etatów, co stanowi 36,8 proc., a w komendach powiatowych i miejskich - 9544 etatów, co stanowi 50,6 proc. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracownika cywilnego wynosić będzie 1745 zł. Wydatki Państwowej Straży Pożarnej wyniosą w 2005 r. 1.469.584 tys. zł. W porównaniu do wydatków z bieżącego roku będą one wyższe w warunkach porównywalnych nominalnie o 2,5 proc. Jednocześnie nastąpi realny spadek wydatków o 0,4 proc. Planowana liczba etatów funkcjonariuszy wynosić będzie 29.391. Liczba etatów funkcjonariuszy zostanie utrzymana na poziomie z roku bieżącego. Z ogólnej liczby etatów w części 42 będziemy mieli 958 etatów, co stanowi 3,3 proc., a w części 85 - 28.433 etaty, co stanowi 96,7 proc. wszystkich etatów. Przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej wyniesie 2632 zł. Planuje się, że w Państwowej Straży Pożarnej w 2005 r. będzie 1169 etatów dla pracowników cywilnych. Oznacza to, że planowane zatrudnienie zostanie zmniejszone w porównaniu do 2004 r. o 1 etat. W części 42 będą 384 etaty, co stanowi 32,8 proc., a w części 85 785 etatów, co stanowi 67,2 proc. wszystkich etatów. Przeciętne wynagrodzenie pracownika cywilnego wyniesie 2043 zł. Wydatki Straży Granicznej wyniosą w 2005 r. 953.502 tys. zł i w porównaniu do wydatków z roku bieżącego będą w warunkach porównywalnych nominalnie wyższe o 11 proc., a realnie o 7,8 proc.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszMatusiak">Wydatki Komendy Głównej Straży Granicznej wyniosą 76.532 tys. zł, co stanowi 8 proc. wszystkich wydatków. Wydatki oddziałów wyniosą 834.191 tys. zł, co stanowi 87,5 proc., a wydatki ośrodków szkolenia - 42.779 tys. zł, co stanowi 4,5 proc. wszystkich wydatków. Planowana w budżecie liczba etatów funkcjonariuszy wyniesie 15.882. W porównaniu z rokiem bieżącym liczba ta wzrasta o 1325 etatów. Wynika to z przyjętego „Harmonogramu uzawodowienia Straży Granicznej w latach 2003–2006”. Przeciętne miesięczne uposażenie funkcjonariuszy Straży Granicznej wynosić będzie 2905 zł. Dla pracowników cywilnych zaplanowano 4022 etaty. W porównaniu z rokiem bieżącym liczba etatów dla pracowników cywilnych wzrośnie o 252, co wynika także ze wspomnianego już wcześniej harmonogramu. Przeciętne wynagrodzenie pracownika cywilnego wynosić będzie 1727 zł. Mówiłem już o tym, że w dzisiejszym posiedzeniu Komisji biorą udział przedstawiciele wszystkich formacji i służb resortu. Jeżeli będzie taka potrzeba, to będą mogli w merytoryczny sposób udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania. Zgłaszam wniosek o przyjęcie przez Komisję wydatków w części 42 - Sprawy wewnętrzne, a także w części 85 - Budżety wojewodów, w zakresie nakładów na Państwową Straż Pożarną i obronę cywilną, w wielkościach przedstawionych w projekcie ustawy budżetowej na 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BogdanBujak">Proszę o zabranie głosu przedstawicielkę Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GrażynaŻywiecka">Zgodnie z przyjętym przez Komisję planem przypadło mi omówienie środków zaplanowanych w rezerwach celowych. Rezerwa w poz. 19 dotyczy tak samo, jak w ubiegłym roku, pomocy dla repatriantów. W rezerwie tej zaplanowano środki w wysokości 12 mln zł. Środki z tej rezerwy będą przekazywane poprzez wojewodów. Środki będą skierowane do tych województw, na terenie których będą się osiedlać repatrianci. Pomoc dla repatriantów jest różnorodna. Dotyczy ona m. in. pokrycia kosztów przejazdu, organizacji kursów języka polskiego i szkoleń adaptacyjnych, zagospodarowania oraz bieżącego utrzymania repatriantów, a także zwrotu kosztów gminom, które zapewniły repatriantom przybyłym do Polski lokal mieszkalny z zasobów komunalnych. Minister finansów, na wniosek złożony przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, podejmuje 4 razy w roku decyzję o przekazaniu odpowiednich środków na potrzeby repatriantów za pośrednictwem wojewodów. Rezerwa celowa w poz. 60 dotyczy pomocy dla cudzoziemców przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie zgody na pobyt tolerowany. Jest to nowa rezerwa. Jej tytuł jest dosyć długi. Muszę przyznać, że nie dało się skrócić tego tytułu, żeby określić w nim cel tej rezerwy. Rezerwa ta została określona na poziomie 1 mln zł. Wynika to z faktu, że rezerwa ta ma stanowić uzupełnienie środków, które będą przeznaczane na ten cel przez gminy. Uchodźcy będą mogli z tych kwot korzystać. Ustawa z dnia 14 września 2004 r. przewiduje rozszerzenie grupy cudzoziemców objętych pomocą. Z tego powodu powstała konieczność zabezpieczenia dodatkowych środków w rezerwie celowej. Chodzi o to, żeby w przyszłym roku nie okazało się nagle, że nie mamy pieniędzy na zasiłki dla bezrobotnych uchodźców. Byłaby to dość dziwna sytuacja, która na pewno zostałaby dostrzeżona przez inne kraje. Środki z tej rezerwy przeznaczone będą przede wszystkim na wypłatę świadczeń rodzinnych, świadczeń socjalnych, świadczeń z tytułu bezrobocia oraz renty socjalnej dla cudzoziemców, którzy uzyskali zgodę na pobyt tolerowany. Rezerwa celowa w poz. 36 powtarza się co roku w budżecie państwa. Jest ona przeznaczona na budowę, modernizację i utrzymanie drogowych przejść granicznych. W 2005 r. w rezerwie tej zaplanowano 10.250 tys. zł. Ta rezerwa składa się z dwóch części. W części dotyczącej wydatków bieżących środki przekazywane są na dofinansowanie kosztów utrzymania drogowych przejść granicznych. Natomiast w części inwestycyjnej znajdują się środki przeznaczone na realizację nowych lub modernizację istniejących obiektów drogowych przejść granicznych. Środki z tej rezerwy przekazywane są do wojewodów. Jednak przekazywane są one w sposób szczególny. Podziału środków z tej rezerwy dokonuje zespół do spraw zagospodarowania granicy państwowej. Taki zespół działa w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zespół prowadzi wszystkie sprawy związane z podziałem środków z tej rezerwy w porozumieniu z wojewodami, resortami oraz służbami granicznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BogdanBujak">Chciałbym krótko odnieść się do wypowiedzi pana ministra oraz pani dyrektor. Nie będę przytaczać liczb, gdyż zostały one przedstawione w przekazanym Komisji materiale. Wydaje mi się, że nie ma potrzeby, żeby je powtarzać. Odniosę się jedynie do danych, które są charakterystyczne dla tego projektu budżetu. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że struktura oraz wysokość wydatków jest właściwa w odniesieniu do komendy głównej oraz podległych im komend powiatowych i wojewódzkich. Prawidłowo zaplanowana została sfera zatrudnienia. Wskaźniki realizowane były w podobny sposób w latach ubiegłych. Także w roku bieżącym wskaźniki określone zostały na takim poziomie, że nie można stwierdzić przekroczenia norm, co byłoby powodem do ich krytycznej oceny. Zatrudnienie, a także wydatki na poszczególne jednostki podległe komendzie głównej oraz komendom wojewódzkim i powiatowym są właściwe dla tej części budżetowej. Projekt budżetu na 2005 r. obejmuje wiele działów. Nie będę ich w tej chwili wymieniał. Należy podkreślić, że zdecydowana część środków zostanie zagospodarowana w działach dotyczących bezpieczeństwa publicznego i ochrony przeciwpożarowej oraz obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. Analiza dochodów i wydatków w omawianej części 42 - Sprawy wewnętrzne, pozwala na stwierdzenie, że zaplanowane na 2005 r. dochody są mniejsze o 19,5 proc. od wydatków z roku bieżącego, a wydatki są nominalnie wyższe o 5 proc., o czym mówił pan minister. Jednak w mojej opinii wydatki są realnie wyższe jedynie o 2 proc. Do tej sprawy odniosę się jeszcze w dalszej części mojego wystąpienia. Zakłady budżetowe i gospodarstwa pomocnicze, które funkcjonują w tej części budżetu, uzyskują już w tej chwili dodatnie wyniki finansowe. Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu mieliśmy w tym zakresie problemy z niektórymi jednostkami obsługującymi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Także zakłady budżetowe nie zawsze uzyskiwały pozytywne wyniki finansowe. Gospodarstwo pomocnicze, które funkcjonuje w ramach zakładu obsługi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, uzyskało dodatni wynik finansowy. Odprowadziło nawet podatek dochodowy oraz podatek od zysku. Należy podkreślić, że ta forma działalności funkcjonuje właściwie w części dotyczącej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Także zakłady budżetowe omówione w przekazanym Komisji materiale uzyskały dodatnie wyniki finansowe. Jednak w informacji brakuje rozbicia na poszczególne zakłady. Takie rozbicie przedstawiane było w latach poprzednich. Patrząc na szczegółowe dane mogliśmy określić, które zakłady mają dodatnie wyniki finansowe, a które ujemne. W związku z tym chciałbym zadać pytanie. Czy ocena działalności zakładów budżetowych w 2005 r. będzie zróżnicowana? Czy będą zakłady, które uzyskają ujemny wynik finansowy? Czy wszystkie zakłady uzyskają dodatni wynik finansowy? Analizując budżety wojewodów w zakresie działu 754 - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa, należy zwrócić uwagę na funkcjonowanie formacji realizujących zadania w tym zakresie. Wydaje się, że najlepszą formą omówienia tego zagadnienia będzie odniesienie się do poszczególnych służb.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#BogdanBujak">Dokonując analizy budżetu Państwowej Straży Pożarnej, w powiązaniu z ochotniczymi strażami pożarnymi, należy stwierdzić, że następuje wzrost kosztów funkcjonowania tej służby. Wiążą się one z rosnącą ciągle liczbą interwencji. W ślad za tym zwiększa się liczba zużytego lub zniszczonego sprzętu i środków transportu. Jednocześnie należy stwierdzić, że widoczna jest poprawa bazy. Widoczne są nowe lub wyremontowane strażnice. Poprawia się także wyposażenie jednostek Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotniczych straży pożarnych. Nie oznacza to jednak, że sytuacja w tym zakresie jest już zadowalająca. W dalszym ciągu niezbędne są inwestycje, szczególnie w komendach powiatowych Państwowej Straży Pożarnej. Podkreślić należy, że ważnym elementem współpracy Państwowej Straży Pożarnej i ochotniczych straży pożarnych jest Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy. Pełni on funkcję wspomagania programu zabezpieczenia przeciwpożarowego. Wydaje się, że niezbędne jest dalsze umacnianie tego systemu poprzez jednostki włączane do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Ustawa o ochronie przeciwpożarowej nakłada na budżet państwa obowiązek udziału w kosztach funkcjonowania tych jednostek. Dlatego niezbędne wydaje się zapewnienie właściwego poziomu dofinansowania tych jednostek. Trzeba mieć na względzie szybsze zużycie w tych jednostkach sprzętu, samochodów i odzieży ochronnej strażaków. Należy także zwrócić uwagę na stan wyposażenia jednostek ochotniczej straży pożarnej, które wspomagają działania Państwowej Straży Pożarnej, biorąc udział w akcjach ratowniczych. Należy także zwrócić uwagę na udział budżetu w wydatkach na szkolnictwo wyższe. Mówię o tym dlatego, że miałem okazję obejrzeć inwestycję Szkoły Głównej Straży Pożarnej. Wydaje się, że potrzeby tej szkoły są spore. W ramach dotacji na ten cel przewidziano 500 tys. zł. Być może w trakcie dyskusji powinniśmy zastanowić się także nad tym, w jaki sposób można byłoby wspomagać szkolnictwo przeciwpożarowe. Jest ono niezwykle ważnym elementem w procesie kształcenia kadry, a zwłaszcza młodych funkcjonariuszy tej służby. Proponuję, żebyśmy odnieśli się także do naszej opinii o projekcie budżetu z ubiegłego roku. Przypomnę, że Komisja zaproponowała wtedy przyjęcie programu dotyczącego współpracy w ramach tej części budżetu wszystkich służb. Chodzi o to, żeby środki budżetowe były dobrze wykorzystane i stwarzały realną możliwość działania tych służb. Oceniając budżet Policji należy zastanowić się nad tym, na ile zaplanowane środki zabezpieczają prawidłowe funkcjonowanie tej służby. Planowane środki powinny zapewnić skuteczne działania w zakresie zapewnienia spokoju i porządku publicznego. Analiza poprzednich budżetów wskazywała, że najważniejsze problemy i potrzeby dotyczą 3 podstawowych elementów. Elementy te zostały zawarte w opinii skierowanej do Komisji Finansów Publicznych z października 2003 r. Wśród tych elementów należy wymienić potrzeby transportowe, stan bazy lokalowej, a zwłaszcza jej jakość i warunki, w jakich pracują funkcjonariusze w komendach powiatowych i komisariatach oraz stan bezpieczeństwa policjantów wykonujących obowiązki służbowe. Dyskusja nad potrzebami tej służby dotyczyła przede wszystkim podstawowych ogniw, jakimi są komisariaty i komendy powiatowe.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#BogdanBujak">Debata merytoryczna wskazywała, że zaspokojenie tych potrzeb jest niezwykle ważne w celu zapewnienia właściwego funkcjonowania Policji w zakresie bezpieczeństwa obywateli. Należy zwrócić uwagę na dobrą inicjatywę, która została podjęta 2 lata temu. Dotyczy ona służby kandydackiej. W chwili obecnej w Policji jest ok. 2 tys. funkcjonariuszy w służbie kandydackiej. Mówiliśmy o tym, że zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom powoduje skutki w budżecie Policji. Wydaje się, że po dyskusji Komisja powinna podjąć decyzję o tym, czy zaplanowane w projekcie budżetu środki zapewniają właściwe funkcjonowanie tej formacji. Kolejną formacją w części 42 - Sprawy wewnętrzne, jest Straż Graniczna. Nakłady na tę formację wzrastają nominalnie o ok. 11 proc., a realnie o 7,8 proc. Należy zauważyć, że Straż Graniczna otrzymała największe środki na modernizację. Nie oznacza to jednak wcale, że w tej formacji jest już dobrze. Miałem okazję oglądać bazę lokalową Straży Granicznej na tzw. ścianie wschodniej. Trzeba stwierdzić, że fundusze pozyskane przez Straż Graniczną w Unii Europejskiej zostały wykorzystane we właściwy sposób. Baza, którą dysponuje Straż Graniczna, jest naprawdę nowoczesna i odpowiednio wykorzystywana. Jednak nadal potrzebne są środki na doposażenie w sprzęt niektórych segmentów działalności tej formacji. Ocena funkcjonowania na granicy wschodniej pozwala sformułować potrzeby Straży Granicznej oraz jej funkcjonariuszy w kolejnych latach. W ubiegłym roku Biuro Ochrony Rządu nie miało żadnych problemów, jeśli chodzi o wysokość nakładów na funkcjonowanie. W 2005 r. następuje urealnienie stanu zatrudnienia w tej służbie. Można powiedzieć, że nie ma większych potrzeb w zakresie zapewnienia funkcjonowania Biura Ochrony Rządu. Jednak w planie wydatków na 2005 r. należałoby uwzględnić wydarzenia, które odbędą się w przyszłym roku w naszym kraju. Należy wspomnieć o forum Rady Europy, które odbędzie się w maju 2005 r., a także o spotkaniu z okazji 60-tej rocznicy wyzwolenia obozu w Oświęcimiu. Wydaje się, że Biuro Ochrony Rządu będzie brało udział w zabezpieczeniu tych dwóch dużych imprez. Kolejnym ważnym elementem w tej części budżetu jest służba zdrowia. Wydaje się, że warto o tej służbie wspomnieć. Wydatki na służbę zdrowia będą niższe o prawie 45 proc. Jednak zmniejszenie to wynika przede wszystkim z faktu, iż zakończyła się inwestycja centralna dotycząca rozbudowy szpitala w Olsztynie. Nie oznacza to jednak, że aktualne nakłady pozwalają służbie zdrowia funkcjonować we właściwy sposób. W trakcie dyskusji należałoby zastanowić się nad tym, czy nie ma konieczności finansowania inwestycji w służbie zdrowia. Jako przykład podam, że wydatki majątkowe zaplanowane na 2005 r. wyniosą 2800 tys. zł. Z tej kwoty na inwestycje przeznaczono tylko 1600 tys. zł. Trzeba przyznać, że inwestycje są dość skromne. Dotyczą one przede wszystkim modernizacji bloków operacyjnych w Rzeszowie i Opolu oraz modernizacji instalacji centralnego ogrzewania w Jeleniej Górze. Na poszczególne inwestycje przeznaczono od 100 do 600 tys. zł. Myślę, że potrzeby w części budżetu dotyczącej ochrony zdrowia są znacznie większe. Dlatego chciałbym zapoznać się z oceną sytuacji dotyczącej tej części budżetu. W 2005 r. w omawianej części budżetowej funkcjonować będą dwa fundusze celowe, w tym Fundusz Wsparcia Policji oraz Fundusz Modernizacji Bezpieczeństwa Publicznego. Można powiedzieć, że będą one wykorzystywane przez służby występujące w tej części budżetowej. Chciałbym, żeby kwoty zaplanowane jako przychody tych funduszy zostały dobrze zagospodarowane, m. in. na zakup sprzętu, współfinansowanie świadczeń dla funkcjonariuszy służby kandydackiej, a także na inwestycje i na zakup uzbrojenia i wyposażenia. O uzbrojeniu i wyposażeniu powiem jeszcze w końcowej części mojego wystąpienia. Rezerwy celowe omówiła dyrektor Grażyna Żywiecka. Sądzę, że kwoty zaplanowane w rezerwach w minimalnym stopniu zabezpieczają potrzeby związane z pomocą dla repatriantów, modernizacją drogowych przejść granicznych oraz pomocą dla cudzoziemców przebywających na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Oceniając projekt budżetu na 2005 r. w części 42 - Sprawy wewnętrzne, a także w części 85 - Budżety wojewodów ogółem, należy stwierdzić, że następuje nominalny wzrost wydatków w poszczególnych pozycjach. Jednak niezbędna jest ich korekta w celu zapewnienia sprawniejszego funkcjonowania poszczególnych służb. Przypomnę, że w ocenie ekspertów wątpliwości budzi spadek wydatków na Państwową Straż Pożarną w części 85. W Państwowej Straży Pożarnej następuje nominalny wzrost wydatków o 2,1 proc., ale realnie spadają one o 0,9 proc. Wydatki Policji wzrastają nominalnie o 4,5 proc., a realnie o 1,5 proc. Mówiłem już o tym, że w Straży Granicznej wydatki wzrastają nominalnie o 11 proc., a realnie o 7,8 proc. W roku bieżącym wydatki tej formacji wzrosły o 20 proc. Wynikało to jednak przede wszystkim ze wzrostu zatrudnienia o 1325 etatów. W obronie cywilnej następuje nominalny spadek wydatków o 8,8 proc., a realny o 11,5 proc. W Biurze Ochrony Rządu następuje nominalne zmniejszenie wydatków o 0,3 proc., a realne o 3,2 proc. Pokazuje to, że plany wydatków nie są rewelacyjne. Wydaje się, że w tej sytuacji Komisja powinna zaproponować pewne zmiany w budżecie. Przypomnę, że w opinii dla Komisji Finansów Publicznych, którą przekazaliśmy w październiku 2003 r. przyjęliśmy propozycje rządu, a jednocześnie postanowiliśmy pomóc określonym służbom, przyznając im dodatkowe środki. Były one przeznaczone na transport, inwestycje w powiatach oraz na bezpieczeństwo funkcjonariuszy. Myślę, że wypowiedzą się państwo na ten temat w trakcie dyskusji. Chcielibyśmy także wysłuchać informacji szefów poszczególnych służb, żeby móc podjąć decyzje w sprawie ewentualnych zmian w projekcie budżetu na 2005 r. Otwieram dyskusję. Proszę o zgłaszanie się do głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławWoda">Nie ma wątpliwości, że każdy budżet mógłby być lepszy, a wydatki większe. Jednak istnieją określone realia, w których budżet jest przygotowywany. Moje zaniepokojenie wzbudzają niektóre wskaźniki. Pierwsza uwaga dotyczy pracowników zatrudnionych w służbach mundurowych. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że średnie wynagrodzenie pracowników tych służb wynosi w roku bieżącym 1270 zł. Pan minister wspomniał o tym, że w projekcie przewiduje się, że w 2005 r. będzie ono wynosić 1700 zł. Chciałbym zaznaczyć, że te dwie wielkości są rażąco niskie i znacznie odstają od innych wynagrodzeń. Druga uwaga dotyczy ochrony przeciwpożarowej, w tym Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. W poprzednim roku dotacja dla ochotniczych straży pożarnych wyniosła 29.406 tys. zł. Z tej kwoty na wydatki bieżące przeznaczono 14.600 tys. zł, a na wydatki majątkowe 14.700 tys. zł. W roku bieżącym dotacja wynosi 21.000 tys. zł, w tym na wydatki bieżące przeznaczono 12.700 tys. zł, a na wydatki majątkowe 8500 tys. zł. Nastąpił spadek wydatków majątkowych. Stanowią one 58,2 proc. wydatków z roku poprzedniego. Wydatki majątkowe ochotniczych straży pożarnych są prawie o połowę mniejsze. Znam się trochę na ochotniczych strażach pożarnych oraz na Sejmie, w którym istnieje mocne lobby strażackie. Jestem przekonany, że do tego problemu będziemy jeszcze wracać. Proszę pana ministra o zrozumienie. Powinniśmy jak najszybciej zmienić ten wskaźnik. Sądzę, że spadek tych wydatków o 41,8 proc. nie ma żadnego uzasadnienia. Chciałbym zadać pytanie przedstawicielom Ministerstwa Finansów. Nie mam przy sobie pełnego tekstu projektu ustawy budżetowej na 2005 r. Chciałbym zapytać, czy w projekcie ustawy zmieniono treść art. 45, który w ubiegłym roku przewidywał opodatkowanie darowizn według stawki 40 proc. Kiedyś musieliśmy się wstydzić, że uchwaliliśmy taki przepis. Chciałbym oszczędzić wszystkim posłom takiego wstydu w przyszłym roku. Dlatego bardzo proszę o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BogdanBujak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrystynaOzga">Ja także chciałabym przedstawić państwu kilka refleksji. Moje wątpliwości wzbudza spadek wydatków Państwowej Straży Pożarnej w części 85. Przewodniczący Komisji poinformował, że w 2005 r. nastąpi realny spadek wydatków Państwowej Straży Pożarnej o 0,9 proc. Natomiast w materiale przekazanym Komisji na str. 31 napisano, że spadek wydatków wyniesie 0,5 proc. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogli zaakceptować taką propozycję. Przypomnę, że niedawno Komisja analizowała na jednym z posiedzeń problemy związane ze szkoleniem i inwestycjami w szkolnictwie. Wskazywano wtedy, że w tym zakresie istnieją duże potrzeby oraz jeszcze większe braki finansowe. Dotyczyło to zarówno Państwowej Straży Pożarnej, jak i Policji. Można powiedzieć, że budżet Policji będzie w 2005 r. na takim samym poziomie, jak w roku poprzednim. Dlatego te dwa budżety wzbudzają moje wątpliwości. Nie wyobrażam sobie jednak, żebyśmy mogli zatwierdzić projekt budżetu w odniesieniu do Państwowej Straży Pożarnej, jeśli nastąpi realny wzrost wydatków w porównaniu do 2004 r. Chciałabym przekazać państwu informację o posiedzeniu zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Zarząd zauważył ten problem i był mocno dotknięty poziomem finansowania zadań związanych z ochroną przeciwpożarową, zleconych do realizacji Związkowi Ochotniczych Straży Pożarnych. O tym problemie mówił przed chwilą poseł Wiesław Woda. W związku z tym nie będę omawiała tej sprawy. Jednak chciałabym przedstawić państwu stanowisko, czy też opinię zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, która została przyjęta na posiedzeniu w dniu dzisiejszym. W stanowisku tym zarząd apeluje o uwzględnienie w projekcie budżetu na 2005 r. przynajmniej takiej samej kwoty jak w 2004 r. Przy rosnących zadaniach i zagrożeniach nie wyobrażam sobie, żeby na tych strukturach można było oszczędzać, a w szczególności zmniejszać planowane kwoty wydatków w stosunku do roku poprzedniego. Wiemy o tym, że projekt budżetu jest zgodny z możliwościami finansowymi państwa. Na spotkaniach z komendantami powiatowych komend Policji spotykam się z opiniami, że należałoby przywrócić komendantom powiatowym uprawnienia dysponentów budżetowych trzeciego stopnia. Mówię o tym dlatego, gdyż jest to niezwykle ważny temat, chociażby ze względu na pozyskiwanie środków. W tej chwili komendom powiatowym trudno jest pozyskiwać środki z samorządów. Na pewno wynika to z oszczędności. Jednak duże znaczenie ma fakt, że od darowizn należy odprowadzić podatek w wysokości 40 proc. Oznacza to, że 40 proc. wpłat podlega przekazaniu do budżetu. Mam na myśli przede wszystkim darowizny dokonywane przez samorządy gmin i miast. Można powiedzieć, że w tej chwili samorządy nie są zainteresowane przekazywaniem pomocy w taki sposób ze względu na ten podatek. Istnieją różne pokrętne sposoby, żeby to zrobić unikając podatku. Myślę, że tę sprawę należy rozważyć i spróbować znaleźć jakieś wyjście. Chodzi o to, żeby zachęcić samorządy do przekazywania środków i pomijać różne pokrętne sposoby ich przekazywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#GrzegorzDolniak">Chciałbym zadać kilka pytań. Pierwsze dotyczy wzrostu zatrudnienia w Straży Granicznej o 2060 osób. Z czego ten wzrost wynika? W informacji mamy dość enigmatyczny zapis, który mówi, że zatrudnienie wzrasta w związku z realizacją kolejnego etapu harmonogramu uzawodowienia Straży Granicznej w latach 2003–2006. Nie do końca jestem przekonany, iż Straż Graniczna ma tak duże potrzeby kadrowe. Wiem o tym, że nasza granica wschodnia jest w tej chwili także granicą Unii Europejskiej. Myślę jednak, że w związku z wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej nie ma już tak dużych potrzeb na granicach południowych i zachodnich. Niepokoi mnie realny spadek nakładów na Urząd do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców. Przypomnę, że nakłady na ten Urząd w 2005 r. będą mniejsze o 13,1 proc. w porównaniu z 2004 r. Uważam, że Urząd do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców stoi przed dużymi wyzwaniami. Wynika to z faktu, że liczba cudzoziemców przybywających na terytorium Polski może się zwiększać. Mogą do nas trafiać osoby, które będą chciały osiedlić się później w krajach Unii Europejskiej. Odnotowano dość duży wzrost liczby takich cudzoziemców w Polsce. W projekcie ustawy budżetowej na 2005 r. pojawił się Fundusz Wsparcia Policji. W informacji napisano, że planowane przychody Funduszu w wysokości 700 tys. zł zostaną uzyskane od jednostek samorządu terytorialnego, zgodnie z umowami zawartymi w roku bieżącym. Jakie środki mają napłynąć do tego Funduszu ze strony samorządów? Mam wrażenie, że elementem tych przychodów mają być środki pochodzące ze wzrostu opłat związanych z wdrożeniem systemu „POJAZD”. Mam na myśli wyższe opłaty za wydawanie tablic i dowodów rejestracyjnych oraz nowych praw jazdy. Jeśli tak ma być, to należy pamiętać o głosach przedstawicieli samorządów, którzy mówią, że wpływy z systemu „POJAZD”, który miał generować dodatkowe zyski, mogące wesprzeć Fundusz Wsparcia Policji, będą zmniejszone o ciągle powiększające się koszty obsługi tego systemu. Słyszałem o tym, że niektóre samorządy występują już z roszczeniami o zwrot środków, które były im obiecane na wdrożenie tego systemu. Samorząd potrzebuje w tym celu nowego sprzętu. Mówi się także o konieczności zatrudnienia dodatkowych osób. Potrzeby te wynikają tylko i wyłącznie z kłopotów związanych z wdrożeniem systemu „POJAZD”. Czy w związku z tym nie jest zasadne pytanie o to, czy planowane wpłaty w wysokości 700 tys. zł będą realne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym zadać kilka pytań dotyczących przede wszystkim projektu budżetu Policji. W tej chwili mamy pierwszy rok nowego sposobu finansowania Policji. W 2003 r., po raz pierwszy od momentu wdrożenia reformy administracyjnej powiaty zostały wyłączone z finansowania bezpieczeństwa publicznego w części dotyczącej komend powiatowych Policji. Finansowanie tych zadań przejęła Komenda Główna Policji, która realizowała je za pośrednictwem komend wojewódzkich. Jak oceniają państwo tę zmianę po roku funkcjonowania? Jak oceniają państwo argumenty, które używane były przy wprowadzaniu tej zmiany? Mówiono wtedy, że przeniesienie finansowania z komend powiatowych do komend wojewódzkich uprości system oraz spowoduje zmniejszenie administracji. Mówiono o zmniejszeniu liczby etatów funkcjonariuszy w służbach finansowych i przesunięciu ich do innych służb. Jak ta zmiana odbiła się na współpracy pomiędzy samorządami a Policją? Mówiłem kiedyś, że wtedy istniała cienka nić współpracy, która mogła zostać zerwana w wyniku wyłączenia Policji z budżetów powiatowych. Jaki jest punkt widzenia przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendy Głównej Policji? Kiedy dokonywały się te zmiany obecny komendant główny Policji nie był jeszcze komendantem głównym. W kierownictwie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji nie ma już głównego animatora tego przedsięwzięcia, którym był minister Zbigniew Sobotka. Przy przyjmowaniu tej zmiany zapowiadałem, że będę pytał o jej efekty przy rozpatrywaniu projektu budżetu na następny rok. Na pewno szerzej będziemy mogli ją ocenić przy rozpatrywaniu sprawozdania o wykonaniu budżetu w 2004 r. Jak oceniają tę zmianę przedstawiciele Policji? Zapowiadano, że w wyniku tej zmiany zmniejszy się liczba pracowników cywilnych w komendach powiatowych Policji, a na ich miejsce przyjdą funkcjonariusze. Patrząc w materiały mogę powiedzieć, że ta zapowiedź nie zostanie zrealizowana w 2005 r. W 2004 r. mamy 9348 pracowników cywilnych, a w 2005 r. liczba zatrudnionych na etatach cywilnych wzrośnie do 9544 osób. Podobnie jest w komendach wojewódzkich. Argument dotyczący zastąpienia etatów cywilnych etatami funkcjonariuszy nie został potwierdzony. Być może interpretacja tabel prowadzi mnie w niewłaściwym kierunku. Chciałbym powiedzieć wprost, że oczekiwałem efektów tej zmiany w postaci zwiększenia liczby etatów funkcjonariuszy. Do tej pory takich efektów nie widać. Druga sprawa, na którą chciałbym zwrócić państwa uwagę, to wprowadzenie dwóch nowych funduszy celowych. Jaka jest podstawa prawna wprowadzenia do budżetu tych dwóch funduszy? Zazwyczaj w budżecie nowe zapisy pojawiają się tylko wtedy, gdy mają odpowiednią podstawę prawną. Kolejna uwaga dotyczy inwestycji prowadzonych przez Policję. Chciałbym zapytać, co kryje się za kwotą 1400 tys. zł, przeznaczoną na modernizację budynku Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji? Jest to trochę wstydliwa sprawa. Od wielu lat to laboratorium nie jest na takim poziomie, na jakim powinno być. Nie mówię w tej chwili o poziomie funkcjonowania tego laboratorium, ale o warunkach, w jakich ono funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejGrzyb">Co uda się zrobić za środki zaplanowane w budżecie na 2005 r.? Uważam, że jest to jeden z ważniejszych elementów, który ma wpływ na sposób funkcjonowania pionu kryminalnego. Wiemy, że Policja ma od lat znakomitych fachowców w tej dziedzinie. Działania Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego znajdują uznanie w całej Europie. Wiemy o tym, że od września br. zwiększył się napływ do Polski cudzoziemców, a w szczególności uchodźców z terenu Rosji. Dotyczy to zwłaszcza osób narodowości czeczeńskiej. Powoduje to pewne perturbacje. Związane są one z faktem, że liczba cudzoziemców napływających do Polski w ostatnich miesiącach jest taka sama, jak w ciągu całego ubiegłego roku. Czy w tej sytuacji rząd podejmuje jakieś wysiłki, żeby uzyskać jakieś wsparcie dla działań dotyczących cudzoziemców? Należy w jakiś sposób rozwiązać problem uchodźców, którzy występują o azyl w Polsce. Jest to konieczne w sytuacji, jaką obecnie mamy w Czeczenii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarianMarczewski">Napływają do nas informacje, z których wynika, że powstają ogromne zatory w szkoleniu policjantów. Policja przyjęła do pracy sporo ludzi, którzy nie zostali przeszkoleni. Osoby przyjmowane do pracy nie są od razu kierowane na szkolenia. Wynika to z faktu, że baza szkoleniowa jest zbyt mała. Komenda Główna Policji nosiła się z zamiarem, żeby reaktywować wojewódzkie ośrodki szkolenia. Podobno w tym zakresie podjęte już zostały jakieś decyzje. Czy w budżecie na 2005 r. zapewniono jakieś środki na realizację decyzji w tej sprawie? Informacji na ten temat nie mogę znaleźć w przedstawionym projekcie budżetu. Nawiązując do wypowiedzi posła Andrzeja Grzyba chciałbym przypomnieć, że postulaty dotyczące zmiany sposobu dysponowania środkami budżetowymi napływały ze związków zawodowych. Pieniądze miały być przekazywane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji Komendzie Głównej Policji oraz komendom wojewódzkim Policji. Chciałbym przypomnieć, że te postulaty były dalej idące. Chodziło o to, żeby komendant główny Policji był dysponentem budżetowym pierwszego stopnia. Proponowano, żeby środki nie przechodziły przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Taką sytuację mieliśmy już kiedyś. Pamiętam, że takie rozwiązanie całkiem nieźle funkcjonowało. Problemy powstały wtedy, gdy wojewodowie musieli robić oszczędności w budżecie. Wielu z nich sięgnęło po środki na bezpieczeństwo i porządek publiczny. Zmniejszyli wydatki na Policję. Właśnie z tego powodu przychyliliśmy się do wniosków, a nawet żądań ze strony związków zawodowych. Patrząc na badania opinii społecznej dotyczące obaw w związku z występującymi zagrożeniami można powiedzieć, że na pierwszym miejscu ludzie obawiają się utraty pracy. Jednak druga w kolejności obawa dotyczy bezpieczeństwa własnego oraz członków rodziny. Należy wyjść naprzeciw oczekiwaniom ludzi, którzy chcą, żeby poprawił się stan bezpieczeństwa i porządku publicznego. Dlatego powinniśmy zrobić wszystko co możliwe, żeby mieć sprawną, skuteczną, dobrze uposażoną i wyposażoną Policję. W związku z tym uważam, że w budżecie na 2005 r. niezbędne są większe środki na zakup kamizelek kuloodpornych. Ochrona osobista funkcjonariuszy jest niezwykle ważna. Zbyt wielu funkcjonariuszy ginie w różnego rodzaju wypadkach. Dzieje się tak m. in. dlatego, że nie mają ze sobą kamizelek kuloodpornych. Chodzi mi przede wszystkim o nowoczesne, lekkie kamizelki. W tej chwili Policja ma dużą liczbę kamizelek kuloodpornych. Jednak znacznej części kamizelek kuloodpornych zakończył się już okres ich użytkowania. Kolejna uwaga dotyczy zakupu nowoczesnej broni. Okazuje się, że policja w dalszym ciągu wyposażona jest przede wszystkim w przestarzałe pistolety P 64 i P 83. Jest to broń zła i zawodna. W tej chwili bandyci są znacznie lepiej uzbrojeni niż policjanci. Dlatego z mojej oceny wynika, że istnieje konieczność zakupu lepszego uzbrojenia. Mówię to także w imieniu przedstawicieli parlamentarnego zespołu na rzecz Policji. Na ten cel potrzebne są dodatkowe środki. Dlatego zgłaszam wniosek, żeby w swojej opinii Komisja wystąpiła z takim postulatem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderCzuż">Sądzę, że jak zwykle na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych rozegra się batalia o środki dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. W związku z tym chciałbym poprosić o dodatkowe materiały analityczne, które mogłyby nam pomóc w tej batalii. Chodzi mi przede wszystkim o informację na temat mandatów, które stanowią dochody w budżetach wojewodów. Jest to temat, który jest ciągle poruszany. Proszę, żeby w informacji pokazać stan zaległości na dzień 31 grudnia 2001 r. W kolejnych latach należałoby pokazać plan dochodów, wykonanie oraz stan zaległości. Proszę, żeby informacja z 2004 r. obejmowała dane z trzech kwartałów. Jednocześnie proszę, żeby Ministerstwo Finansów dokonało oceny tej informacji. Z analizy wcześniejszych informacji wynika, że w tym zakresie są lepsze i gorsze województwa. Niektóre mają znaczne zaległości w egzekwowaniu należności z mandatów. Druga sprawa ma charakter szczegółowy. Bardzo proszę, żeby przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazali Komisji informację o wysokości kwot zasądzonych na rzecz obywateli w związku z wypadkami, w których uczestniczyli funkcjonariusze. Chodzi mi o przypadki, które miały miejsce w Poznaniu i Łodzi. Proszę, żeby w informacji przedstawiono, w jaki sposób kształtuje się sytuacja w tym zakresie w ostatnich 3 latach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianMarczewski">Na pewno pamiętają państwo, że co roku pojawiają się postulaty, żeby w Policji oraz innych służbach zatrudniać osoby cywilne wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Chodzi o to, żeby większą liczbę funkcjonariuszy kierować do bezpośrednich działań operacyjnych i patrolowych. Wiemy o tym, że w Polsce istnieje bezrobocie. Jest duża liczba osób, które szukają pracy. Jednak wynagrodzenie pracowników cywilnych, którzy wspomagają służby mundurowe, jest najniższe w całej administracji. Zwracam uwagę, że na etatach cywilnych nie pracują tylko sprzątaczki i maszynistki. Na tych stanowiskach pracują także wysokiej klasy fachowcy. Za swoją pracę otrzymują niewielkie pieniądze. Pan minister dobrze wie o tym, że ostatnio ukazało się stanowisko Międzyzakładowego Komitetu Protestacyjnego. Wynika ono z braku realizacji ustaleń, które zostały podjęte z tym Komitetem w sprawie wynagrodzenia pracowników cywilnych zatrudnionych w służbach mundurowych. Uzgodniono, że wynagrodzenie pracowników cywilnych powinno osiągnąć w 2004 r. poziom 60 proc. przeciętnego uposażenia funkcjonariuszy służb Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Czy kierownictwo resortu podejmie próbę, żeby zrobić coś, aby poprawić sytuację pracowników cywilnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BogdanBujak">Mogę pana poinformować, że w tej sprawie istnieją pewne plany. Na pewno pan minister powie na ten temat nieco więcej. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos na temat projektu budżetu na 2005 r.? Nie widzę zgłoszeń. Proszę przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o udzielenie odpowiedzi. Proszę, żeby odpowiedź dotyczyła także problemów służby zdrowia w tym finansowania jej inwestycji oraz innych potrzeb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszMatusiak">W imieniu Ministerstwa oraz wszystkich służb mundurowych chciałbym podziękować państwu za troskę. W każdej wypowiedzi widoczna była duża troska. Widać było, że bardzo poważnie traktują państwo sprawy istotnego obszaru naszego życia, jakim jest bezpieczeństwo publiczne. Zadali państwo wiele pytań. Postaram się odpowiedzieć przynajmniej na kilka z nich. Zwrócili państwo uwagę na to, że planowane wpływy budżetowe będą w 2005 r. znacznie mniejsze niż w 2004 r. Zmniejszenie wpływów sięga 20 proc. Można powiedzieć, że da się to dość łatwo wytłumaczyć. W 2004 r. wpływy pochodziły przede wszystkim ze sprzedaży składników majątkowych. Są to źródła dochodów, które nie są odnawialne. Nieruchomości można sprzedać tylko raz. Przypomnę, że Policja dysponowała nieruchomościami, które były zbędne. Te nieruchomości zostały sprzedane. Główną pozycję wśród dochodów stanowiły wpływy z tego tytułu. Szacujemy, że w 2005 r. znacznie mniejsze będą wpływy z opłat za koncesje i licencje. Wiąże się to z faktem, że zaczęła już funkcjonować ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Ustawa ta niezwykle liberalizuje sprawy dotyczące koncesji i licencji. Po prostu w wielu przypadkach znosi taki obowiązek. Z tego powodu planowane wpływy z opłat za koncesje i licencje będą znacznie mniejsze. Chciałbym odnieść się także do kilku innych spraw. Poseł Andrzej Grzyb pytał o to, jak oceniamy sposób dysponowania pieniędzmi i środkami materialnymi przez Policję? Chodzi o dysponowanie środkami z pominięciem powiatów. Tę sprawę należy rozpatrywać w wielu płaszczyznach. Pewne jest, że obowiązujące obecnie rozwiązanie spowodowało, iż skromne środki, które przeznaczone są na Policję, można w tej chwili wykorzystać w bardziej racjonalny sposób. Poprzednio środki dla Policji były naliczane w systemie mnożnikowym. Stosowano określone przeliczniki, które dotyczyły liczby funkcjonariuszy. Takie rozwiązanie nie zawsze się sprawdzało. W praktyce nie zawsze sprawdza się system sztywnego ustalania budżetu. Na pewno system, który funkcjonuje obecnie, znaczenie lepiej służy policjantom. W tej sprawie pojawiają się jednak protesty ze strony samorządów. Rozumiem w tym przypadku stanowisko samorządów. Ważne jest to, kto przekazuje pieniądze. Jednak w tym przypadku samorządy były jedynie listonoszem, który przekazywał środki. Mam na myśli samorządy powiatowe. Występuje tylko jeden problem, który w zasadzie leży w zakresie Ministerstwa Finansów. Chodzi o to, że obecnie budżety samorządów powiatowych są mniejsze. W związku z tym mają one mniejszą możliwość zaciągania kredytów. Jednak jest to sprawa, która nie dotyczy tematu dzisiejszych obrad. Poruszyli państwo istotny problem, który dotyczy uchodźców czeczeńskich. Do tej sprawy pan poseł podszedł w sposób niezwykle humanitarny pytając, czy w tym zakresie istnieją jakieś programy działania. Mogę potwierdzić, że w tym zakresie podjęliśmy już określone działania. My także uważamy, że przy ich realizacji powinniśmy uzyskać pomoc z funduszy Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#TadeuszMatusiak">Są kraje, które zostały dotknięte tym problemem w większym stopniu niż Polska. Mam na myśli kraje, bezpośrednio graniczące z państwami, z których napływają uchodźcy. Nie chciałbym obrazić żadnego kraju. Kiedy do Polski zaczęli napływać uchodźcy czeczeńscy, nasz sąsiad wzmocnił ochronę granicy niemieckiej. W związku z tym cały problem zamknął się w granicach Polski. W ten sposób chciałbym pokazać, jak humanitarnie traktowana jest ta sprawa przez inne kraje, które są znacznie bardziej bogate niż Polska. Jesteśmy przygotowani do podjęcia odpowiednich działań. Za chwilę przedstawiciel Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców powie państwu szerzej, w jaki sposób jesteśmy przygotowani. Poda państwu liczbę przyjętych do tej pory cudzoziemców oraz poda, jakie są dodatkowe możliwości w tym zakresie. W tej sprawie podjęliśmy wiele działań. Szczególnie aktywny był w tej sprawie minister Ryszard Kalisz, który usilnie i z dobrym skutkiem występował w tej sprawie na forum Unii Europejskiej. Pytali państwo o wypłaty odszkodowań, w związku z nieszczęściami, które miały miejsce w Łodzi i Poznaniu. Przekażemy państwu informacje na ten temat. Cieszę się z tego, że poruszyli państwo sprawę ochotniczych straży pożarnych. Ja także uważam, że środki przekazywane ochotniczym strażom pożarnym są stanowczo zbyt małe. Jeśli chodzi o system „POJAZD”, to pytania powinny być kierowane pod adresem ministra infrastruktury. Zupełnie nie wiem dlaczego wszystkie media powiązały ten problem z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. W praktyce systemy „POJAZD” oraz Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców jedynie wzajemnie się uzupełniają. W praktyce uzupełniają się tylko w pewnej części. Proszę mi wierzyć, że za system „POJAZD” odpowiada w pełni minister infrastruktury. Postaramy się jednak przekazać państwu pełną informację na ten temat. Rozpoczniemy jednak od informacji na temat służby zdrowia. Później przejdziemy do bardziej ogólnych spraw finansowych. W dalszej kolejności przedstawiciele poszczególnych służb odniosą się do zadanych pytań i poruszonych problemów. Mówili państwo o kamizelkach kuloodpornych. Sprawdziłem kiedyś tę sprawę na przykładzie jednego dużego miasta. Wiedziałem, że w tym mieście duża część policjantów miała kamizelki kuloodporne na wyposażeniu. Prawdą jest, że sprawdziłem to latem, a lato było upalne. Sprawdziłem, w jaki sposób policjanci korzystają z kamizelek kuloodpornych. Chodziło o to, czy noszą je na sobie w czasie działań. Okazało się, że w większości przypadków kamizelki były wożone w bagażnikach samochodów. Mówię o tym na marginesie mojej wypowiedzi. Uważam, że w tym zakresie będziemy musieli przełamać pewną barierę. Byłem kiedyś w Stanach Zjednoczonych. W Kalifornii także panują upały. Jednak tam żaden policjant nie wyszedł na ulicę, jeśli nie miał na sobie kamizelki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarianMarczewski">Warto pamiętać o tym, że policjanci w Stanach Zjednoczonych mają nowoczesne, lekkie kamizelki. W Polsce wiele kamizelek kuloodpornych już dawno powinno być wycofanych z użycia. Gdyby polski policjant założył taką kamizelkę, to na pewno by się w niej „ugotował”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszMatusiak">Zaproszę pana do zakładu MORATEKS. Zobaczy pan, że w Polsce produkowane są kamizelki kuloodporne, które wcale nie są gorsze od amerykańskich. W pełni odpowiadam za to, co powiedziałem. Kamizelki te nie są cięższe ani mniej odporne na uderzenia pocisków. Są odporne m. in. na pociski typu „Igła”. Można powiedzieć, że są to kamizelki najwyższej klasy światowej. Jeśli chodzi o wagę, to na pewno nie są cięższe niż kamizelki noszone przez policjantów w Kalifornii. Może nawet produkowane w tej chwili kamizelki są już lepsze od amerykańskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AleksandraSapieżyńska">Dziękuję państwu za zainteresowanie naszą służbą zdrowia. Byłabym hipokrytką, gdybym powiedziała, że w 2005 r. wystarczy nam pieniędzy. Muszę jednak państwa zapewnić, że w ramach posiadanych środków będziemy starali się zrobić wszystko, co będziemy mogli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WładysławBudzeń">Postaram się po kolei odpowiedzieć na zadane przez państwa pytania. Poseł Wiesław Woda pytał o różnice w poziomie wynagrodzeń pracowników cywilnych w służbach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i w wojsku. W materiałach podano tzw. przeciętne wynagrodzenie pracownika cywilnego przypadające na 1 etat kalkulacyjny. Wśród pracowników rozróżniamy dwie podstawowe grupy. Mamy pracowników korpusu służby cywilnej oraz tzw. pracowników niemnożnikowych. Średnia wynika z połączenia wynagrodzeń tych dwóch grup. Dysponuję informacjami na temat przeciętnych wynagrodzeń od 1 stycznia 2005 r. w poszczególnych grupach pracowników oraz w poszczególnych służbach. W dziale 754 wynagrodzenie to będzie zróżnicowane. Przeciętne wynagrodzenie osób nie objętych systemem mnożnikowym wynosić będzie 1568 zł. Przeciętne wynagrodzenie w korpusie służby cywilnej wynosić będzie 2055 zł. Te dwa składniki dają średnią w wysokości 1752 zł. Jeśli chodzi o przeciętne wynagrodzenia, to w pełni podzielamy pogląd, iż są one zbyt niskie, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę charakter pracy i odpowiedzialność. Przykładowo powiem, że przeciętne wynagrodzenie pracowników w powiatowych komendach policji wyniesie od 1 stycznia 2005 r. ok. 1460 zł. Kwota ta uwzględnia zaplanowaną na przyszły rok podwyżkę wynagrodzeń w wysokości 3 proc. Jeśli chodzi o pozostałe służby, to wynagrodzenie pracowników cywilnych w Straży Granicznej wyniesie 1526 zł, a w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej - 1755 zł. Dwa tygodnie temu przedstawiciele związków zawodowych, którzy biorą udział w dzisiejszym posiedzeniu, byli na spotkaniu u ministra Andrzeja Brachmańskiego. Ta sprawa była rozważana. Istnieje koncepcja w sprawie działań, które miałyby poprawić tę sytuację. Jednak nie ukrywam, że przed przedstawieniem tej propozycji w formie oficjalnej chcielibyśmy uzgodnić ją z Ministerstwem Finansów. Wynika to z faktu, że w tej sprawie potrzebna będzie pomoc Ministerstwa Finansów. Poruszyli państwo problem dotacji dla zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Rozumiem, że dobrze znają państwo tę sprawę. Chodziło jedynie o wywołanie określonej reakcji. Braliśmy udział w posiedzeniu poselskiego zespołu strażaków, które odbyło się 2 lub 3 tygodnie temu. Na tym posiedzeniu omawialiśmy szczegółowo wszystkie problemy. Tytułem wyjaśnienia powiem tylko, że taka wysokość dotacji wynika z założeń przyjętych do projektu ustawy budżetowej na 2005 r. Zgodnie z tymi założeniami wydatki majątkowe zostały zmniejszone o 48 proc., a wydatki bieżące o 13 proc. Właśnie dlatego mamy sytuację, na którą zwrócili państwo uwagę. Chciałbym powiedzieć, że tak bogaty budżet ochotnicze straże pożarne zawdzięczają parlamentowi. W czasie prac nad ustawą budżetową na 2004 r. ochotnicze straże pożarne uzyskały 10 mln zł. W pełni identyfikujemy się z państwa propozycjami. W miarę naszych skromnych możliwości będziemy starali się pomóc i uczestniczyć w pracach nad ewentualnym zwiększeniem tej dotacji. Następne pytanie dotyczyło opodatkowania środków specjalnych. Wyręczę w odpowiedzi przedstawicielkę Ministerstwa Finansów. Przypomnę państwu, że w rządowym projekcie ustawy budżetowej na 2004 r. nie było przepisu nakładającego podatek na darowizny. Doskonale państwo wiedzą, że taki przepis powstał w czasie głosowań w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WładysławBudzeń">W projekcie ustawy budżetowej na 2005 r. nie ma już takiego przepisu. W projekcie nie ma także środków specjalnych. Zostały one przekształcone w fundusze celowe lub w fundusze motywacyjne. Jeśli będzie potrzeba to będę mógł powiedzieć na ten temat nieco więcej. Jest nam bardzo przykro, ale pomysł dotyczący opodatkowania środków specjalnych na poziomie 40 proc. spowodował wybiegi, o których mówiła posłanka Krystyna Ozga. Robiono wszystko co możliwe, żeby nie płacić tego podatku. Wiemy o tym, że część środków przekazywanych jest w formie darowizny lub użyczenia. Mam wrażenie, że ze względu na istotę i charakter środków specjalnych, a szczególnie darowizn, ich opodatkowanie nie wpływało na motywację w zakresie przekazywania środków. Poseł Grzegorz Dolniak mówił o wzroście zatrudnienia w Straży Granicznej. Chciałbym zauważyć, że wzrost zatrudnienia o 2060 osób dotyczył całego działu 754. Jeśli chodzi o Straż Graniczną, to zgodnie z harmonogramem, o którym mówił pan minister, w ustawie budżetowej na 2004 r. oraz w projekcie ustawy na 2005 r. następuje istotne zwiększenie liczby funkcjonariuszy zawodowych o 1325 etatów oraz o 253 etaty kalkulacyjne pracowników w każdym roku. Łącznie wzrost dotyczy 2650 etatów funkcjonariuszy i 506 etatów kalkulacyjnych dla pracowników cywilnych. O tyle zwiększy się liczba etatów w Straży Granicznej w roku bieżącym oraz w roku przyszłym. Ten harmonogram został przyjęty przez Radę Ministrów. Chcę zaznaczyć, że był on wynikiem negocjacji prowadzonych w tym obszarze z Unią Europejską. Przyjęto, że potrzebne będzie wzmocnienie Straży Granicznej na tzw. ścianie wschodniej. Następuje także odejście od służby kandydackiej w Straży Granicznej. W ciągu 4 lat miało nastąpić istotne zwiększenie zatrudnienia. Mam nadzieję, że te działania będą kontynuowane także w 2006 r., zgodnie z przyjętym planem. Warto zauważyć, że nie dotyczy to tylko etatów. W budżecie na 2004 r. zaplanowano na ten cel dodatkowe środki w wysokości 77.140 tys. zł. Planujemy, że w 2005 r. na ten cel przeznaczone zostanie 75.158 tys. zł. Środki te przeznaczone są nie tylko na etaty, ale także na zakup niezbędnego wyposażenia dla tych funkcjonariuszy, którzy zostaną przyjęci do służby. Jeśli chodzi o budżet Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców, to pan poseł mówił tylko o dziale dotyczącym wyłącznie tego urzędu. Natomiast w skład tego budżetu wchodzi także drugi dział, w którym są środki na działalność urzędu. Jest to dział 852. Po zsumowaniu wydatków z obu działów okazuje się, że budżet Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców wzrasta nominalnie o 5,2 proc., a realnie o 2,1 proc. Na pewno taki wzrost nie jest wystarczający, przede wszystkim ze względu na znaczny wzrost liczby uchodźców, o czym także państwo mówili. Na pewno zauważyli państwo, że na ten cel w rezerwach celowych zapisano dodatkowo 5 mln zł. Ponadto na zabezpieczenie ewentualnych dodatkowych potrzeb utworzono drugą rezerwę, w której jest jeszcze 1 mln zł. Na pewno przedstawiciel Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców powie państwu także o tym, że w roku bieżącym wystąpiliśmy do Komisji Finansów Publicznych z prośbą o umożliwienie wykorzystania 4 mln zł z rezerwy na pomoc repatriantom na zwiększenie wydatków na uchodźców. Mam nadzieję, że po zmianie przeznaczenia tych środków sytuacja powinna się poprawić. Podstawą do utworzenia Funduszu Wsparcia Policji jest poselski projekt nowelizacji ustawy o finansach publicznych, który w dniu dzisiejszym był rozpatrywany przez Komisję Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WładysławBudzeń">Także rządowa poprawka do projektu ustawy o finansach publicznych w zbliżony sposób przewiduje likwidację środka specjalnego, jako formy organizacyjno-prawnej i powołanie na jego miejsce funduszy celowych. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji dotychczasowe środki specjalne przekształcają się w dwa fundusze celowe. Pierwszym z nich jest Fundusz Wsparcia, który będzie funkcjonował w Policji. Drugim jest fundusz pod nazwą „Rozwój i modernizacja bezpieczeństwa publicznego”. Fundusz Wsparcia Policji powstanie z wpłat określonych w art. 13 ust. 3 ustawy o Policji. Na pewno pamiętają państwo, że ten artykuł został znowelizowany. Przy wprowadzaniu możliwości współfinansowania działalności Policji przez inne podmioty, w tym samorządy, pojawiło się wiele kontrowersji. W przepisie określono dość duży zakres podmiotów, które mogą współfinansować działalność Policji. Właśnie m. in. z tych wpłat będzie powstawał Fundusz Wsparcia Policji, jako państwowy fundusz celowy. Przewiduje się, że Fundusz będzie funkcjonował na trzech szczeblach. Fundusz będzie funkcjonował na szczeblu komendanta głównego, na szczeblu komendantów wojewódzkich, a także w 5 szkołach policyjnych. Sposób wydatkowania środków będzie uzależniony od dysponenta, z którym zawarte zostanie porozumienie o przekazaniu środków. Podstawa prawna do utworzenia Funduszu Wsparcia została określona w ustawie o finansach publicznych, a ściślej mówiąc projekt zmiany tej ustawy, który w tej chwili jest rozpatrywany przez Sejm. Kierunki wydatków z tego Funduszu zostały określone w ustawie. W projekcie przewidziano także delegację dla ministra spraw wewnętrznych i administracji, który w porozumieniu z ministrem finansów określi szczegółowe zasady gospodarki tymi funduszami. Pan minister wyjaśniał już, że system „POJAZD” oraz sprawy dowodów rejestracyjnych pojazdów nie powinny być wiązane z Centralną Ewidencją Pojazdów i Kierowców ani z Funduszem Wsparcia Policji. Są to zupełnie różne sprawy. Pan poseł mówił o opłatach, które mogą mieć miejsce z tytułu uczestniczenia w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Jeśli będzie taka potrzeba, to tę sprawę będę mógł później wyjaśnić bardziej szczegółowo. Przypomnę państwu, że Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców także przekształca się ze środka specjalnego w fundusz celowy, który zostanie zapisany w części 17 - Administracja publiczna. Ze środków przeznaczonych na Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców przewidziana jest także refundacja kosztów poniesionych przez samorządy. Chodzi tu o koszty związane z uporządkowaniem i zinwentaryzowaniem bazy pojazdów, które w tej chwili prowadzone są na szczeblu starostów. Jest to zadanie rządowe. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zawiera w sprawie tego zadania porozumienia prawie ze wszystkimi starostami. Porozumienie przewiduje, że wszelkiego rodzaju wydatki związane z porządkowaniem bazy i aktualizacją rekordów będą refundowane lub finansowane ze środka specjalnego w roku bieżącym, a z funduszu celowego w przyszłym roku. Nie przewidujemy, żeby samorządy ponosiły z tego tytułu jakiekolwiek wydatki własne. Wszystkie wydatki będą refundowane lub finansowane bezpośrednio ze środka specjalnego. Poseł Andrzej Grzyb powiedział, że w kierownictwie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji nie ma już ministra Zbigniewa Sobotki. To prawda. Jednak temat, który wiązał pan z ministrem Zbigniewem Sobotką, jest mi znany.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#WładysławBudzeń">Mogę powiedzieć, że patrząc na sprawę z punktu widzenia systemu finansowego przyjęte rozwiązanie jest uzasadnione. Wydaje mi się, że moją opinię będzie mógł szerzej uzasadnić komendant Eugeniusz Szczerbak. Badając budżet jednostek policyjnych w dniu 1 stycznia 2003 r. stwierdziliśmy, że w wyniku funkcjonowania budżetu u wojewodów i starostów nastąpiły ogromne dysproporcje w poszczególnych jednostkach, jeśli chodzi o środki na realizację zadań. Nie wiem, czy do końca przyszłego roku uda się nam te dysproporcje zniwelować. Na pewno dobrze wiedzą państwo o tym, że nie zawsze zadania nakładane przez Komendę Główną Policji były powiązane z odpowiednimi środkami ze strony wojewodów i starostów. Wiele jednostek miało kłopoty z zasilaniem w środki finansowe. Dobrze znany jest przypadek województwa zachodniopomorskiego z ubiegłego roku. Budżet na Policję został zmniejszony w tym województwie o 10 mln zł. Pytali państwo o wydatki związane z remontem Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego. Proponuję, żeby na to pytanie odpowiedział komendant główny Policji. Natomiast ja odpowiem krótko na pytanie dotyczące zakupu broni przez Policję, które zadał poseł Marian Marczewski. Chcę poinformować, że ta sprawa była omawiana na naszym wczorajszym spotkaniu. Przypomnę państwu, że z inicjatywy rządu powstał program modernizacji uzbrojenia funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej. W ciągu 5 lat realizacji tego programu przekazano Policji 68.900 tys. zł. Za te pieniądze zakupiono ok. 25 tys. pistoletów samopowtarzalnych WALTER i 10 tys. pistoletów GLAUBERYT. Na pewno zakupy broni wymagają dofinansowania. Nie można jednak posądzić kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Policji o to, że popełniło grzech zaniechania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszMatusiak">Chciałbym zauważyć, że na posiedzenie Komisji przybył minister Andrzej Brachmański, który bezpośrednio nadzoruje wszystkie służby mundurowe w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Na pewno pan minister włączy się do dyskusji. Proszę, żeby zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią zabrał teraz głos komendant główny Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#EugeniuszSzczerbak">Uzupełniając przedstawione państwu informacje chciałbym skoncentrować się na pytaniu, czy poprzedni sposób finansowania Policji był bardziej skuteczny i racjonalny od obecnego, czy nie. Obecny system funkcjonuje od 2 lat. Po raz pierwszy pojawił się w budżecie na 2003 r. W czasie funkcjonowania starego systemu finansowania Policji pełniłem funkcję komendanta wojewódzkiego Policji w Krakowie i w Katowicach. Tak się złożyło, że dotknęły mnie cięcia w budżecie komendy wojewódzkiej. Spowodowało to później wiele perturbacji. Dziś patrzę na ten problem pod kątem całego kraju. Mogę państwu powiedzieć, że dysproporcje występujące w poszczególnych województwach są dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Płaca powinna być największa tam, gdzie są największe zagrożenia i największe obciążenie pracą. Okazuje się jednak, że w województwach, w których powinna być największa płaca, jest ona niższa niż w innych województwach. Obecnie najwyższa płaca jest w województwie lubelskim. Trudno jest zrozumieć, dlaczego tak jest. Stało się tak dlatego, że wojewoda lubelski nie zabrał Policji ani jednej złotówki. Natomiast wojewoda śląski stanął wobec konieczności wprowadzenia pewnych oszczędności i zabrał część środków budżetowych Policji. Spowodowało to duże perturbacje w zakresie terminowej realizacji obowiązków płatniczych. Zakłócona została także realizacja pewnych zobowiązań wobec policjantów. Powstały trudności w zakresie przekazywania środków finansowych. Często dochodziło do sytuacji, w których gospodarka środkami finansowymi była mało racjonalna. Chciałbym podać państwu przykład z bieżącego roku. Wzrost cen paliw nie był możliwy do przewidzenia. W związku z tym wzrost cen paliw nie został przewidziany w budżecie Policji na 2004 r. Na pewno dochodziły do państwa informacje, że w niektórych miejscowościach Policji zabrakło środków na paliwo. Jednak dzięki obecnie funkcjonującemu sposobowi finansowania istniała możliwość szybkiego i płynnego reagowania na zmieniającą się sytuację. Dzięki wsparciu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Komenda Główna Policji mogła przekazywać dodatkowe środki do jednostek, w których wystąpiły braki. Taka sytuacja była m. in. w Szczecinie, gdzie w czasie wakacji przekazaliśmy 500 tys. zł. Ostatnio w Szczecinie ponownie wystąpiły braki, w związku z czym przekazaliśmy na ten cel dodatkowo 600 tys. zł. Byłoby to bardzo trudne w sytuacji, gdyby funkcjonowały poprzednie zasady finansowania Policji. Dlatego oceniamy, że obecny sposób finansowania jest lepszy, bardziej odpowiedni i dogodny dla formacji mającej ponad 100 tys. funkcjonariuszy, centralnie zarządzanej i państwowej, jaką jest Policja. Apelujemy do państwa o utrzymanie obecnego sposobu finansowania. Myślę, że ten system sprawdził się w 2003 i 2004 r. Mam nadzieję, że ten sposób finansowania będzie się także sprawdzał w przyszłości. Odniosę się teraz do pytań dotyczących kwestii szczegółowych. Centralne Laboratorium Kryminalistyczne ma bardzo złe warunki lokalowe, chociaż usytuowane jest w bardzo dobrym miejscu. Trudno jest wyobrazić sobie lepsze i bardziej reprezentatywne miejsce. W 2005 r. Centralne Laboratorium Kryminalistyczne przeznaczy 1400 tys. zł na modernizację swojego budynku. Przede wszystkim chodzi o dostosowanie go do wymogów BHP.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#EugeniuszSzczerbak">Trzeba przeprowadzić modernizację wentylacji i wyciągów oraz wind. Przeprowadzony zostanie także remont, w tym m. in. prace malarskie. Jest oczywiste, że kwota przeznaczona na ten cel nie wystarczy na radykalną poprawę sytuacji. Przy takich kwotach program remontowy będzie realizowany przez wiele lat. Jednak w tej chwili dysponujemy tylko takimi środkami. Będziemy gospodarować środkami w taki sposób, żeby jak najszybciej rozwiązać wszystkie problemy. Pytali państwo także o szkolenia. Już w roku bieżącym uruchomiliśmy ośrodek szkoleniowy na terenie województwa łódzkiego, w Sieradzu. Posiadamy środki na uruchomienie kolejnych ośrodków. W przyszłym roku planujemy uruchomienie ośrodka szkoleniowego w Warszawie w Tomicach za środki budżetowe na szkolenia oraz przy pomocy Komendy Stołecznej Policji. W następnych latach będziemy dążyć do uruchomienia ośrodków szkoleniowych na terenie województwa małopolskiego lub śląskiego, a także na terenie województwa pomorskiego. Będzie to możliwe wtedy, gdy zakończy się program służby kandydackiej. W tej chwili w pomieszczeniach, w których mieścić się będą ośrodki szkoleniowe, zakwaterowani są policjanci pełniący służbę kandydacką. Na ten cel wykorzystywane będą środki z Funduszu Wsparcia Policji. W tej chwili mamy już zawarte umowy na kwotę 700 tys. zł. Środki te będą przeznaczone na sfinansowanie potrzeb związanych ze służbą kandydacką. Muszę także powiedzieć o działaniach w zakresie modernizacji środków bezpieczeństwa policjantów. Dużo mówili państwo o kamizelkach kuloodpornych. Każda kamizelka ma określony czas użytkowania. Po tym czasie tracą one swoje właściwości. Jeśli tak się stanie, to nie możemy utrzymywać ich w służbie. Policjanci muszą mieć gwarantowane środki bezpieczeństwa, które są w pełni sprawne. Po określonym czasie musi nastąpić wymiana kamizelek. Taką samą sytuację mamy w zakresie środków transportu. Musi następować ich sukcesywna wymiana, żeby nie doprowadzić do zapaści w sferze transportu. W tej chwili ok. 40 proc. stanu osobowego policjantów uzbrojonych jest w nowoczesną broń. Posiadają oni pistolety WALTER P 99 oraz GLOCK 17 i 19. Takim uzbrojeniem dysponuje ok. 40 tys. policjantów. Na pewno będziemy zabiegać o to, żeby kontynuować program wyposażania policjantów w nowoczesną broń. W tym zakresie istnieją potrzeby, które trzeba na stałe wpisać do kalendarza. Zadania w tym zakresie powinny być stale realizowane. Chciałbym, żeby moją wypowiedź uzupełnił dyrektor Biura Finansów Komendy Głównej Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BogdanBujak">Chciałbym, żeby poinformował pan członków Komisji o tym, jaki jest stan środków transportu w Policji. Ile samochodów ma Policja i jaki jest ich stan techniczny? Jakie są w tej chwili potrzeby w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#EugeniuszSzczerbak">W tej chwili Policja użytkuje 17 tys. pojazdów. Mamy 12.300 samochodów osobowych oraz 3800 furgonów. Pojazdy te zaspokajają w 75 proc. nasze potrzeby. Obecnie 5000 samochodów kwalifikuje się do wymiany ze względu na przestarzałą konstrukcję, zużycie techniczne oraz awaryjność. Chodzi tu przede wszystkim o polonezy, nysy, żuki i łazy. Do końca swojego żywota dochodzą samochody vento i passat zakupione na początku lat 90. Każdy z nich ma średnio ponad 400 tys. km przebiegu. Mogę pochwalić te samochody, gdyż do tej pory są mało zawodne. W tej chwili są najbardziej wykorzystywanymi samochodami przez Policję. Właściwie z użytku wycofywane są wraki wyeksploatowane w 100 proc. Z naszych szacunków wynika, że co roku powinniśmy wymieniać ok. 1 tys. samochodów. Takie są nasze potrzeby. Mamy także problemy z więźniarkami. Policja cierpi na brak takich samochodów, zwłaszcza mniejszych. Już teraz potrzebujemy ich ok. 120.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Chciałabym zabrać głos przed dyrektorem Biura Finansów Komendy Głównej Policji, gdyż zapytam o płace. Na jednym z posiedzeń Sejmu pewien poseł zadał pytanie o sytuację socjalno-bytową funkcjonariuszy Policji. Na to pytanie odpowiadał minister Andrzej Brachmański. Pan minister przedstawił wtedy dane statystyczne. Powiedział, ile rodzin policyjnych żyje na skraju ubóstwa. Mówił także o różnych formach pomocy. Poinformował posłów, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przewiduje podwyżkę uposażeń funkcjonariuszy Policji. Na ten cel miało być przeznaczone 50 mln zł. Chciałabym zapytać, czy podwyżka za te środki zostanie zrealizowana? Ile pieniędzy przypadnie średnio na jednego funkcjonariusza? Czy podwyżka będzie uzależniona od stopnia? Proszę o szerszą wypowiedź na ten temat. Chciałabym także zapytać o kontrowersyjną sprawę, która w tym roku zaprząta Komendę Główną Policji. Mam na myśli słynną reformę, z której - jak mi się wydaje - wycofują się państwo. Reforma polegała na przedziwnych roszadach, które były przeprowadzane w Komendzie Głównej Policji. Różne jednostki były dzielone lub łączone. Przy tej okazji następowała zmiana zaszeregowania osób zatrudnionych w Komendzie Głównej Policji. Chciałabym się czegoś na ten temat dowiedzieć. Następna uwaga wiąże się także z problemami socjalno-bytowymi. Mam na myśli mieszkania. Czy dysponujecie państwo mieszkaniami służbowymi? Jak wygląda ta sprawa w Policji? Ilu funkcjonariuszy otrzymało mieszkania? Czy mieszkania otrzymują funkcjonariusze z Komendy Głównej Policji, czy też np. z Komendy Stołecznej Policji? Jak wygląda ta sprawa na terenie kraju? Czy w Policji istnieje zasób mieszkaniowy, w skład którego wchodzą mieszkania służbowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZygmuntFidos">Najpierw udzielę odpowiedzi na wcześniej zadane pytania. Zacznę od sprawy planu finansowego zakładów budżetowych. Wszystkie zakłady budżetowe zostały przekazane przez ministra spraw wewnętrznych i administracji pod nadzór komendanta głównego Policji. Z tego tytułu komendant główny Policji wykonuje na rzecz tych zakładów różne czynności logistyczne, w tym także związane z inwestycjami oraz zatrudnieniem pracowników. Aktualnie mamy 8 ośrodków wypoczynkowych. W Karpaczu jest to ośrodek „Marysieńka”, w Kowarach „Przedwiośnie”, w Przesiece „Chybotek”, w Szklarskiej Porębie Zespół Szkoleniowo-Wypoczynkowy, w Polańczyku „Jawor”, w Zakopanem „Dafne”, w Juracie „Kaper”, a w Bystrej „Magnus”. Dziewiąty ośrodek mamy na lotnisku w Babicach, które ostatnio zostało przejęte przez komendanta głównego Policji. Mamy świadomość, że zdecydowana większość tej bazy ma standard z lat 80. i 90. Z tego powodu także wyniki ekonomiczne tych zakładów nie są zbyt dobre. W ośrodkach tych nie można podnosić cen, ze względu na warunki pobytu. Niskie ceny, a także niskie płace policjantów powodują, że zakłady te funkcjonują na takiej zasadzie, iż przychody są równe z wydatkami. Przez cały czas prowadzimy w tych zakładach program inwestycyjny i remontowy oraz modernizacyjny. Realizacja tego programu powoduje, że z każdym rokiem deficyt tych zakładów maleje. Ośrodki te są co roku kontrolowane przez Najwyższą Izbę Kontroli. Mogę powiedzieć, że Najwyższa Izba Kontroli dostrzegła pozytywne zmiany w tych zakładach. Nawet, jeśli jakiś ośrodek ma problemy i osiąga ujemny wynik finansowy, to nie dążymy do jego likwidacji. Staramy się wspomóc taki ośrodek, żeby mógł przejść przez wszystkie trudności. Uważamy, że ceny utrzymywane w tych ośrodkach są dostępne dla znacznej części funkcjonariuszy. Jest to ważne w sytuacji, gdy średni dochód na członka rodziny niejednokrotnie odbiega od średniej krajowej. Dlatego policjanci korzystają zazwyczaj z najtańszych form wypoczynku. Nie zwracają uwagi na to, że warunki w tych ośrodkach nieco odbiegają od średniego standardu w innych ośrodkach. Odpowiem teraz na pytanie dotyczące płac. Średnia płaca w Komendzie Głównej Policji wynosi 3595 zł. W Centralnym Biurze Śledczym, które jest jednostką wyodrębnioną, wynagrodzenie wynosi 3454 zł. Wynagrodzenie w szkołach policyjnych wynosi 3874 zł. Praktycznie chodzi tu o płace kadry tych szkół. Dlatego średnia jest tak wysoka. W komendach wojewódzkich Policji wynagrodzenie osiąga 2596 zł, a w komendach powiatowych Policji 2349 zł. Wiemy, że te kwoty nie są imponujące. Płace w komendach powiatowych oscylują na poziomie przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej. Jedno z pytań dotyczyło podwyżki wynagrodzeń. Mogę poinformować, że z kwoty 50 mln zł Policja otrzymała 30 mln zł. O sposobie rozdysponowania tej kwoty powie państwu minister Andrzej Brachmański. Jeśli chodzi o sytuację mieszkaniową, to w chwili obecnej ok. 14 tys. policjantów nie ma mieszkań. Tej liczby od lat nie udaje nam się zmienić. Już dawno minęła epoka, w której pomoc w postaci ulgi mieszkaniowej dla policjanta dawała mu realną szansę pozyskania lokalu mieszkalnego i pozwalała mu nawet na położenie boazerii w przedpokoju. W tej chwili pomoc mieszkaniowa udzielana jest w wysokości bliskiej 3500 tys. zł na jedną normę. Przypomnę, że jedna norma obejmuje policjanta oraz członka rodziny.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#ZygmuntFidos">Oznacza to, że policjant, który ma 4-osobową rodzinę otrzymuje ok. 11 tys. zł. Jeśli przyjmiemy, że 1 metr kwadratowy lokalu mieszkalnego kosztuje 3500 zł, to policjant może kupić za otrzymane środki przedpokój o powierzchni 4 metrów kwadratowych. Taką pomoc mieszkaniową może w chwili obecnej świadczyć policjantom resort. Drugą formą pomocy jest możliwość wypłacenia funkcjonariuszom, którzy nie posiadają mieszkania tzw. równoważnika za brak mieszkania. W chwili obecnej równoważnik ten określony jest na poziomie 9,50 zł dziennie, czyli 300 zł miesięcznie. Tyle otrzymuje policjant, który posiada rodzinę. Samotny policjant otrzymuje połowę tej kwoty. Za te pieniądze można wynająć jakieś skromne lokum w małym miasteczku. Jednak w dużych aglomeracjach kwota ta jest jedynie drobnym elementem ponoszonych kosztów. W tej chwili nie ma żadnych możliwości stworzenia racjonalnego programu mieszkaniowego. Nie da się tego zrobić bez oszczędności, które dotyczyłyby Policji. Z tego powodu od roku w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji funkcjonuje komisja, która stara się podejść do tego tematu w sposób wariantowy. Jednym z wypracowanych przez komisję wariantów jest możliwość przeznaczenia wszystkich rozproszonych środków na pozyskiwanie mieszkań. Chodzi tu m. in. o środki za malowanie, które co roku wypłacane są każdemu policjantowi i emerytowi. W tym przypadku na jedną normę przypada 115 zł. Sytuacja jest taka, że obecnie emerytów mamy więcej niż policjantów. W tym zakresie na emerytów wydajemy znacznie większą kwotę niż na policjantów. Do funduszu mieszkaniowego można byłoby także skierować środki wypłacane za brak mieszkania. Wypłacanie takiego ekwiwalentu niczego nie zmienia. Przez lata płacimy taki ekwiwalent policjantom, ale ich sytuacja mieszkaniowa nie zmienia się. Do tej puli można byłoby włączyć także tzw. ulgi mieszkaniowe wypłacane na poziomie 11 tys. zł. Zebranie tych wszystkich środków dałoby ok. 200 mln zł w skali całego resortu i wszystkich służb mundurowych. Dysponując taką kwotą można byłoby pomyśleć o jakimś racjonalnym programie mieszkaniowym. Można byłoby np. przeznaczyć te środki na uzupełnienie wkładu mieszkaniowego policjanta. Środki te mogłyby uzupełnić kredyt zaciągnięty pod hipotekę lokalu. Mogłaby także zostać wykorzystana na budownictwo własne w ramach resortu. Prace nad znalezieniem rozwiązania trwają już od jakiegoś czasu. Uważam, że ten problem musi zostać rozwiązany. Liczymy na pozytywne stanowisko ze strony związków zawodowych. W tej chwili mamy sytuację patową. Związki zawodowe uważają, że funkcjonariuszom potrzebne są mieszkania, ale nie zgadzają się na oddanie jakichkolwiek środków. Wydaje się, że w trudnej sytuacji, w jakiej obecnie jest budżet, musi to być działanie obustronne. Będziemy walczyć o zwiększenie nakładów budżetowych na budownictwo mieszkaniowe. Jednak z drugiej strony funkcjonariusze powinni także wnieść jakiś wkład własny. Myślę, że nic by się nie stało, gdyby policjanci zrezygnowali z wypłaty świadczenia za malowanie. W tej chwili w ramach tego świadczenia wypłacamy 250 tys. norm dla policjantów i 300 tys. norm dla emerytów. W zaokrągleniu licząc jest to 600 tys. norm, co daje łącznie 60 mln zł. Moglibyśmy dysponować taką kwotą, gdyby każdy z policjantów zrezygnował z tego świadczenia, które niczego nie załatwia.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#ZygmuntFidos">Dysponowanie taką kwotą pozwalałoby realnie pomyśleć o podjęciu działań mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MarianMarczewski">Chciałbym zadać pytanie uzupełniające w sprawie mieszkań. Przez wiele lat w Warszawie istniał pewien problem. Dotyczył on funkcjonariuszy, którzy po odbyciu służby w pododdziałach prewencji zostawali w Warszawie i podpisywali tu kontrakty. Funkcjonariusze ci mieszkali w tzw. hotelu, w tragicznych warunkach. Później robili oni wszystko, żeby uciec z Warszawy. Używali w tym celu różnych forteli. Wiem, że liczba takich funkcjonariuszy zmniejszyła się. Chciałbym zapytać, jakie są warunki lokalowe, w których obecnie zamieszkują? Czy sytuacja w tym zakresie uległa poprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#EugeniuszSzczerbak">Dzięki inwestycjom prowadzonym w Warszawie powstały trzy budynki hotelowe, w których jest łącznie ok. 400 mieszkań. W zdecydowany sposób poprawiło to sytuację tych osób. Doprowadziło to do tego, że fluktuacja kadrowa nie jest już w Warszawie problemem. Jest oczywiste, że fluktuacja zawsze będzie występować. Jest to normalne i całkiem naturalne zjawisko. Jednak sytuacja nadal nie jest idealna. Idealnie byłoby wtedy, gdyby każdy policjant miał własne mieszkanie, żeby mógł normalnie funkcjonować. Mamy tu do czynienia ze sprawami, o których mówił przed chwilą pan dyrektor. Rozszerzenie możliwości hotelowych na pewno w dużym stopniu rozwiązało wcześniejsze problemy. Na pewno jakość lokali hotelowych jest znacznie lepsza niż kiedyś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejBrachmański">W ustawie na 2004 r. przyjęto, że w przypadku wystąpienia oszczędności w wydatkach na obsługę długu zagranicznego, 50 mln zł będzie można przeznaczyć na zwiększenie motywacyjnej funkcji płac funkcjonariuszy. Takie oszczędności wystąpiły. W związku z tym na mocy decyzji ministra finansów środki w wysokości 50 mln zł zostaną wypłacone funkcjonariuszom Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służby Więziennej. Właśnie dla nich były przeznaczone te środki. Za nieszczęście uważamy to, że przepis wprowadzony do ustawy budżetowej był sformułowany w taki sposób, iż podwyżki nie obejmą pracowników cywilnych resortu. Mogę państwa poinformować, że środki te zostaną wypłacone funkcjonariuszom w dniu 1 grudnia 2004 r., z wyrównaniem od października. W toku prac budżetowych udało nam się przekonać ministra finansów do tego, że istnieje potrzeba uwzględnienia tzw. skutków przechodzących na przyszły rok. Inaczej mówiąc te podwyżki będą miały charakter trwały. Nie będzie to wypłata jednorazowa. Pozwoli to po 3 latach na zmianę tzw. wskaźnika płac. Przypomnę, że w dniu 1 stycznia 2004 r. w Policji obowiązywał wskaźnik w wysokości 1,93. Od 1 stycznia 2005 r. ten wskaźnik będzie miał wysokość 2,00. W Państwowej Straży Pożarnej wskaźnik ten wzrośnie z 1,34 do 1,83, a w Straży Granicznej z 1,73 do 2,02. Zmiana wskaźnika nastąpi od października. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na dwa mechanizmy, które wiązać się będą z tą podwyżką. Zdecydowaliśmy się na to, żeby nierównomiernie podnieść wskaźniki w różnych służbach. Wynika to z dysproporcji, które dotyczą służb. Relatywnie największe podniesienie wskaźnika nastąpi w Państwowej Straży Pożarnej, której funkcjonariusze zarabiali do tej pory najmniej. Podwyżka ta umożliwi nam częściową realizację postulatu, który formułowany jest od wielu lat. Chodzi o to, żeby wskaźnik w służbach podległych ministrowi spraw wewnętrznych i administracji był taki sam, jak wskaźnik dla żołnierzy w Ministerstwie Obrony Narodowej. W 2003 r. różnica pomiędzy wskaźnikiem dla żołnierzy w Ministerstwie Obrony Narodowej, a wskaźnikiem dla funkcjonariuszy Policji wynosiła 0,77. Natomiast w 2004 r. różnica ta wyniesie tylko 0,05. Pokazuje to, że program zbliżania się do wskaźnika w wysokości stosowanej dla żołnierzy zawodowych w Ministerstwie Obrony Narodowej jest realizowany. Zapewne nie jest on realizowany w takim tempie, jakiego wszyscy oczekiwali. Cieszy mnie to przede wszystkim dlatego, że w resorcie spraw wewnętrznych i administracji służy w tej chwili więcej zawodowych funkcjonariuszy niż żołnierzy w Ministerstwie Obrony Narodowej. W tej chwili mamy ponad 130 tys. zawodowych funkcjonariuszy. Natomiast żołnierzy zawodowych jest łącznie ok. 100 tys. Średnia podwyżka wynagrodzenia w Policji wyniesie 182 zł, w Państwowej Straży Pożarnej 188 zł, a w Straży Granicznej 168 zł. Na pewno każdy chciałby dostać większą podwyżkę. Jednak nie jest to mała podwyżka. Raz jeszcze chciałbym podkreślić, że powiedziałem o średniej wysokości podwyżki.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejBrachmański">Stoimy na stanowisku, że właściwe kształtowanie struktury płac wymaga tego, żeby nie były to jednakowe podwyżki dla każdego. Podwyżka uzależniona będzie od stopnia, stanowiska i stażu pracy. We wszystkich służbach kierownictwo prowadziło rozmowy na ten temat z przedstawicielami związków zawodowych. Wiem, że wszędzie lepiej lub gorzej wynegocjowano sposób podziału tych środków. Nie chcemy wtrącać się w te sprawy. Chodziło jedynie, żeby środki te nie zostały podzielone po równo. Uważamy, że taki podział niczemu dobremu nie służy. Chciałbym wrócić do sprawy mieszkań. Trzeba jasno powiedzieć, że istnieje spór pomiędzy związkami zawodowymi, a kierownictwem resortu. Przypomnę, że w ubiegłym roku spór ten zablokował prace nad rozwiązaniem problemu mieszkaniowego. Komisja, o której mówił pan dyrektor, zakończyła już swoje prace. Uważamy, że obecna sytuacja nie służy rozwiązaniu problemów mieszkaniowych. W ciągu 10 lat wydaliśmy kilka miliardów złotych na pomoc mieszkaniową. Jednak poza stolicą mieszkań nie przybyło. Jako minister przydzieliłem w roku bieżącym 13 mieszkań w skali całego kraju. Gdyby w dniu dzisiejszym zaistniała potrzeba przydzielenia jakiemuś funkcjonariuszowi mieszkania, to w tej chwili mam do dyspozycji 2 mieszkania w Warszawie i okolicy Warszawy oraz 1 mieszkanie w Katowicach. Pokazuje to skalę problemu. Dlatego nawet przy oporze ze strony związków zawodowych będziemy robić wszystko, żeby przyjąć ustawę o pomocy mieszkaniowej. Podjęliśmy rozmowy z Wojskową Agencją Mieszkaniową. Jesteśmy już bliscy podpisania umowy. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa jest gotowa do tego, żeby przekazać nam ze swoich zasobów mieszkania, które nie są wykorzystywane przez żołnierzy. Agencja dysponuje ok. 1300 mieszkaniami, które mogłaby przekazać Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Problem polega na tym, że mieszkania te usytuowane są głównie w takich garnizonach, w których nie ma dużych potrzeb mieszkaniowych. Z reguły są to mieszkania w tzw. zielonych garnizonach, które zostały zlikwidowane. W związku z likwidacją garnizonu w Babimoście jest 60 wolnych mieszkań. Jednak w tej miejscowości pracuje tylko 6 policjantów. W dniu jutrzejszym zostanie skierowany do uzgodnień wewnątrzresortowych projekt ustawy o budownictwie mieszkaniowym i pomocy mieszkaniowej. W tej chwili nie wiem jeszcze dokładnie, jaki będzie tytuł tej ustawy. Liczymy na to, że uzgodnienia wewnątrzresortowe oraz międzyresortowe nie potrwają dłużej niż 2 miesiące. W połowie stycznia będziemy chcieli skierować ten projekt do Sejmu. Projekt został wypracowany przez komisję, w skład której wchodzili reprezentanci wszystkich służb resortu. Może nie jest to najlepsze rozwiązanie. Ważne jest to, że podjęto taką próbę. W projekcie przewidziano m. in. uruchomienie towarzystw budownictwa społecznego. Już teraz mogę poinformować, że nie udało się rozwiązać problemu w taki sposób, żeby Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji było gwarantem pożyczek hipotecznych dla funkcjonariuszy. Żaden z polskich banków nie podjął tej propozycji. Wydaje się to dość dziwne. Wydawało nam się, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji jest pewnym gwarantem.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#AndrzejBrachmański">Pomysł polegał na tym, żeby funkcjonariusz wstępujący do służby mógł wziąć w banku pożyczkę hipoteczną, którą gwarantowałoby Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Spłacalibyśmy także odsetki od kredytu. Żaden bank nie chciał podjąć się realizacji tego pomysłu. Z tego powodu, przy dużym żalu z naszej strony, ten pomysł upadł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BogdanBujak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby odpowiedzieć na zadane przez posłów pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszFrydrych">Pytali państwo o zwiększanie stanu osobowego w naszej formacji. Mogę potwierdzić, że w Straży Granicznej zwiększyła się liczba funkcjonariuszy. Wszystkie liczby zostały podane w informacji. Należy zaznaczyć, że aż 85 proc. nowych funkcjonariuszy przyjętych do służby kierowanych jest na wschodnią granicę. Od Warmii, aż po Bieszczady do każdego naszego oddziału przyjmowanych jest co roku dodatkowo ponad 200 osób. Do wszystkich oddziałów usytuowanych na granicy zachodniej i południowej kierowanych jest co roku kilkanaście osób. Nowi funkcjonariusze kierowani są do nich tylko wtedy, gdy jest to niezbędne. Ta sama zasada obowiązuje w Komendzie Głównej Straży Granicznej. W tej chwili mamy możliwość pełnego wyposażenia nowych funkcjonariuszy w wyposażenie indywidualne. Zdecydowana większość nowych funkcjonariuszy trafia na granicę wschodnią. Dochodzi do tego, że w tej chwili funkcjonariusze na granicy zachodniej nie są już tak dobrze wyposażeni, jak funkcjonariusze na granicy wschodniej, chociaż pełnią oni służbę z takim samym natężeniem. Nie ma możliwości, żeby wyposażyć ich na takim samym poziomie, jak nowych funkcjonariuszy. Nadal nadzorujemy ruch w przejściach granicznych. Realizujemy także zadania związane z pełnieniem służby poza przejściami granicznymi. Dzięki zrozumieniu ze strony posłów możemy korzystać ze środków na wyposażenie. Jednak wszystkie środki kierujemy przede wszystkim do pododdziałów na granicy wschodniej. Na remonty oczekują budynki, w których stacjonują nasze oddziały. Te obiekty wymagają bardzo dużych nakładów, ze względu na zły stan. Przypomnę państwu, że na wyposażeniu mamy m. in. statki powietrzne. W tej chwili mamy ich 13. Posiadamy także jednostki pływające. Działania statków powietrznych i jednostek pływających nie zawsze są związane z pełnieniem służby. Zdarza się np., że nasz śmigłowiec bierze udział w akcjach ratowniczych w górach. Jednostki pływające po morzu także angażowane są do tego typu działań. Z tego powodu często musimy poszukiwać środków na działalność bieżącą. Chcąc zapewnić realizację potrzeb bieżących często występujemy o środki z rezerw celowych. Jeśli chodzi o sprawy mieszkaniowe, to obowiązują takie same zasady, jak w Policji. W Straży Granicznej występuje dodatkowo takie zjawisko, że wielu funkcjonariuszy dojeżdża do pracy. Zdarza się, że funkcjonariusze dojeżdżają do pracy z miejscowości odległej o 50, a niekiedy nawet o 100 km. To także powoduje dodatkowe koszty, ponieważ musimy wypłacać im tzw. równoważnik za dojazd. Co roku w naszym budżecie musimy zaplanować ok. 30 mln zł, żeby móc zrealizować zobowiązania z tytułu nieposiadania mieszkań przez funkcjonariuszy. Chciałbym także powiedzieć o naszych potrzebach. Mam nadzieję, że Komisja uwzględni je w swoich propozycjach. Chcielibyśmy wyposażyć naszych funkcjonariuszy na granicy zachodniej w gogle noktowizyjne. Jest to indywidualne wyposażenie każdego funkcjonariusza, który pełni służbę od zmroku do świtu. Dzisiaj takie wyposażenie jest już standardem. Mamy środki na takie wyposażenie dla funkcjonariuszy na granicy wschodniej.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#TadeuszFrydrych">Nie mamy jednak środków na takie wyposażenie dla funkcjonariuszy z granicy zachodniej. Na pewno w naszym budżecie nie znajdziemy środków na ten cel. Potrzebne byłyby także dodatkowe środki na wsparcie działalności bieżącej, a przede wszystkim na zakup paliwa i serwis posiadanych urządzeń. Istnieją także potrzeby związane ze wspieraniem innych służb. Czasami świadczymy dla nich jakieś usługi. Korzystając z okazji chciałbym podziękować państwu za bieżącą troskę, a przede wszystkim za obecność w naszych oddziałach granicznych. Często mamy możliwość prezentowania państwu warunków, w jakich nasi funkcjonariusze realizują swoje zadania. Jest oczywiste, że na granicy wschodniej sytuacja znacznie się poprawiła i nadal będzie się poprawiać. Uważamy, że oddziały usytuowane na granicy północnej i zachodniej także wymagają wsparcia. Na pewno będziemy to robić w ramach posiadanych możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BogdanBujak">W planie pracy Komisji przewidziane jest wyjazdowe posiedzenie do Straży Granicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszFrydrych">W imieniu generała Klimowicza serdecznie zapraszam Komisję do złożenia nam wizyty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BogdanBujak">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby odpowiedzieć na pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZygmuntPolitowski">Chciałbym odnieść się do trzech kwestii, które dotyczą Państwowej Straży Pożarnej. Mówili państwo o Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym. Aktualnie w tym systemie jest 3400 jednostek. Optymalną liczbą jest 3700 jednostek. Docelowo będziemy zmierzać do tego, żeby osiągnąć taką liczbę. Dotacja na wsparcie jednostek wchodzących w skład Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego jest na takim samym poziomie od 3 lat. Dotacja ta utrzymuje się na poziomie 20 mln zł. Wydaje się, że warto byłoby rozważyć możliwość ewentualnego zwiększenia tej dotacji. Chodzi o to, żeby średnia kwota przyznawana dla jednej jednostki była większa. Poruszyli państwo także problem dotyczący Szkoły Głównej Straży Pożarnej. Wartość kosztorysowa inwestycji prowadzonej w tej Szkole przekracza 9 mln zł. W budżecie na 2005 r. przewidziano na tę inwestycję 500 tys. zł. Inwestycja jest już realizowana. Szkoła postarała się o pozyskanie środków z Unii Europejskiej. Praktycznie potrzebuje tylko 1,5 mln zł, żeby zrealizować tę inwestycję. Gdyby udało się zwiększyć środki na tę inwestycję, to w przyszłym roku można byłoby ją zakończyć. Mówili państwo o problemie dotyczącym zmniejszenia budżetu Państwowej Straży Pożarnej. Największy spadek wystąpił w budżetach wojewodów. Wydatki na inwestycje zostały zmniejszone o ok. 32 mln zł. Myślę, że kiedy kończy się inwestycja wieloletnia, to warto byłoby pomyśleć o przedłużeniu jej na następne lata. Jeśli tak się nie stanie, to nie będziemy mogli kupować tyle sprzętu, ile kupowaliśmy do tej pory. Praktycznie co roku wymieniamy ok. 400 pojazdów, szczególnie w komendach powiatowych. Takie są trzy najważniejsze sprawy, które chcielibyśmy poddać państwu pod rozwagę prosząc Komisję o wsparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanWęgrzyn">Chciałbym podziękować państwu za zwrócenie uwagi na problemy dotyczące Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców. W roku bieżącym po raz kolejny zwiększyła się liczba cudzoziemców ubiegających się w Polsce o nadanie statusu uchodźcy. W tym tygodniu otworzyliśmy trzynasty ośrodek dla cudzoziemców. We wszystkich naszych ośrodkach przebywa w tej chwili 2400 osób. Liczba kandydatów na uchodźców zależna jest przede wszystkim od sytuacji u naszych wschodnich sąsiadów. Z doniesień przekazywanych przez środki masowego przekazu wynika, że sytuacja u naszych sąsiadów jest coraz bardziej niestabilna. Dlatego w nadchodzących miesiącach oraz w przyszłym roku można spodziewać się wzrostu liczby cudzoziemców ubiegających się o przyznanie statusu uchodźcy. Środki zaplanowane w naszym projekcie budżetu na przyszły rok na pewno nie będą wystarczające. Jednak pocieszające jest to, że dzięki życzliwości ze strony kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Finansów istnieje nadzieja na to, że ten rok zakończymy bez długów. Jest to dla nas niezwykle ważne, gdyż co roku rozpoczynaliśmy nowy rok z długiem na poziomie 2 mln zł. Środki na spłatę tego długu trzeba było przekazywać z bieżącego budżetu. W tej chwili jest nadzieja, że 2004 r. zakończymy bez długów. Dzięki naszym przewidywaniom oraz podejmowanym działaniom otwieramy własne ośrodki. Działalność urzędu rozpoczęła się w 2001 r. Posiadaliśmy wtedy jeden ośrodek. W roku bieżącym otworzyliśmy już trzeci własny ośrodek. Planujemy, że w przyszłym roku rozpocznie się budowa czwartego własnego ośrodka w Białej Podlaskiej. Chciałbym zaznaczyć, że ośrodki budowane są przede wszystkim za środki pomocowe. W przypadku środków z funduszu PHARE wymagany jest 25 proc. udział własny. Już teraz przewidujemy, że w budżecie na przyszły rok zabraknie nam 2 mln zł na własny wkład na realizację programu PHARE. Mamy jednak nadzieję, że środki te uda nam się pozyskać z rezerwy celowej na integrację z Unią Europejską. Korzystamy także ze środków, które przysługują krajom członkowskim Unii Europejskiej. Chodzi tu przede wszystkim o Europejski Fundusz Uchodźczy. W roku bieżącym Polska otrzymała z tego Funduszu 434 tys. euro, z czego Urząd do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców otrzymał 150 tys. euro. Planuje się, że w przyszłym roku Polska uzyska 800 tys. euro. Chcielibyśmy, żeby z tej kwoty pozyskać na potrzeby Urzędu w przyszłym roku 500 tys. euro. Jeśli mógłbym zwrócić się do państwa z apelem, to poprosiłbym tylko o jedno. Co roku przy państwa życzliwości udawało nam się utworzyć specjalną rezerwę na nieplanowaną liczbę uchodźców. Taka rezerwa na przyszły rok wynosi 5400 tys. zł, z tym, że 400 tys. zł przeznaczone jest dla służb ministra pracy i gospodarki na proces integracji osób uznanych za uchodźców. Do tej pory mieliśmy także ukrytą rezerwę w tzw. rezerwie repatriacyjnej. Zawsze w tej rezerwie zostawało trochę pieniędzy. W roku bieżącym w rezerwie repatriacyjnej zostało nam ok. 4 mln zł. Wystąpiliśmy z wnioskiem do ministra finansów oraz do Komisji Finansów Publicznych o przesunięcie tych środków na opiekę nad uchodźcami.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#JanWęgrzyn">Można byłoby zwiększyć w przyszłym roku rezerwę na uchodźców do co najmniej 7 mln zł. Można byłoby także utrzymać rezerwę repatriacyjną na poziomie z bieżącego roku. W roku bieżącym w rezerwie tej było 15 mln zł. Natomiast w projekcie ustawy budżetowej na 2005 r. przyjęto, że w rezerwie tej będzie 12 mln zł. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wykorzystamy rezerwy repatriacyjnej w pełnej wysokości. Znalazłyby się w niej jednak pieniądze, które przy życzliwości ministra finansów i Komisji Finansów Publicznych udaje nam się co roku przeznaczyć na sprawy związane z opieką nad uchodźcami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#GrzegorzMozgawa">Projekt budżetu Biura Ochrony Rządu na 2005 r. pozwoli na bieżącą realizację nałożonych na nas zadań oraz na bieżące funkcjonowanie Biura Ochrony Rządu. Poseł Bogdan Bujak mówił o ważnych wydarzeniach, które odbędą się w Polsce w przyszłym roku. Odbędą się obchody 60-tej rocznicy wyzwolenia obozu w Oświęcimiu. Już w tej chwili swój udział potwierdziło kilka głów państw. Uroczystości związane z tą rocznicą odbędą się w styczniu 2005 r. Potwierdzone zostało, że w Polsce odbędzie się trzeci szczyt Rady Europy. Odbędzie się on w dniach 16–17 maja 2005 r. w Warszawie. Na to spotkanie przybędzie kilkadziesiąt głów państw oraz szefów rządów. Dlatego zwracam się do państwa z gorącą prośbą o to, żeby w pracach Komisji uwzględnić konieczność poniesienia kosztów związanych z zabezpieczeniem tych ważnych wydarzeń. Na pewno wiedzą państwo o tym, że istnieje możliwość, iż w 2005 r. do Polski przyjedzie z wizytą papież Jan Paweł II. Do tej pory wizyta nie została potwierdzona, ale ciągle istnieje taka możliwość. Dlatego prosimy o uwzględnienie w planach budżetowych naszych potrzeb. Związane są one przede wszystkim ze środkami transportu oraz wyposażeniem, szczególnie w zakresie zabezpieczenia pirotechnicznego, uzbrojenia oraz środków łączności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BogdanBujak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WładysławKmiecik">Chciałbym przedstawić państwu problemy płacowe pracowników cywilnych zatrudnionych w służbach mundurowych. Dziękuję panu posłowi za wstawienie się za pracownikami i przedstawienie problemu dotyczącego ich płac. Dziękuję także panom ministrom za to, że podjęli działania, których celem jest znalezienie dodatkowych środków na to, żeby w 2005 r. urealnić wynagrodzenie pracowników i podwyższyć ich średnie płace do poziomu, jaki istnieje w sferze budżetowej oraz w gospodarce narodowej. Dyrektor Władysław Budzeń przedstawił państwu informacje na temat średniej płacy pracowników w 2005 r. Chciałbym zaznaczyć, że średnie wynagrodzenie w wysokości 1540 zł obejmuje także nagrodę roczną. Prognozowana na 2005 r. średnia płaca w gospodarce narodowej wynosić będzie ok. 2500 zł. Różnica wynosić będzie ok. 1 tys. zł. Dlatego prosimy o pozyskanie dodatkowych środków, żeby wynagrodzenie pracowników przybliżyć do wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Przeprowadziliśmy analizę, z której wynika, że jeśli nie da się porównać wynagrodzeń pracowników cywilnych ze średnią płacą w gospodarce narodowej, to powinny one stanowić ok. 60 proc. uposażenia funkcjonariuszy. Wynika to z faktu, że niejednokrotnie pracownicy cywilni pracują razem z funkcjonariuszami. Mają swoje biura naprzeciwko. Często wykonują podobne zadania i czynności służbowe. Od pracowników cywilnych wymaga się wysokich kwalifikacji i dużej dyspozycyjności. Jednak wymagania te nie idą w parze z płacami. Dlatego od kilku lat domagamy się, żeby pracowników cywilnych zauważyć i docenić ich pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KrystynaOzga">Chciałabym powrócić do sprawy, o której mówiłam na początku dzisiejszego posiedzenia. Później ten wątek był kontynuowany przez posła Andrzeja Grzyba. Rozumiem opinie przedstawione przez komendantów Policji. Nie mogą mówić o wadach systemu w obecności ministrów. Wydaje się jednak, że jest to dobry moment, żeby powiedzieć o głosach, które napływają do nas z terenu. Głosy te dotyczą środków pozostających w dyspozycji komendantów wojewódzkich. Wszyscy wiemy, że są kłopoty budżetowe. W tej sytuacji należałoby robić wszystko, co możliwe, żeby motywacja do oszczędzania powstawała samoistnie od samego dołu. W tej chwili środkami budżetowymi dysponują komendanci wojewódzcy. Zdarza się tak, że komendant powiatowy wraz ze swoimi pracownikami zaoszczędzi jakieś kwoty. Jednak środki te nie zostają u nich. Są zabrane przez komendę wojewódzką. W związku z tym nie ma motywacji do oszczędzania. Wydaje się, że jest to całkiem logiczne. Wiem, że właśnie tak to wygląda. Może w tej sytuacji warto byłoby zastanowić się nad tym, co proponowałam wcześniej. Dysponentem środków budżetowych powinny być komendy powiatowe. Nie chodzi o to, żeby dysponentami były samorządy. Na pewno system finansowania powinien być przez cały czas dopracowywany, żeby wyeliminować z niego wszystkie luki, wady i błędy. Na pewno nie powinniśmy się zajmować tym problemem na dzisiejszym posiedzeniu. Jednak kiedyś powinniśmy do tej sprawy wrócić. System powinien tworzyć taką motywację, żeby środki były wykorzystywane w możliwie najlepszy sposób, a jednocześnie oszczędnie. Wydaje się, że nie jest trudnym zadaniem podzielenie środków przypadających komendzie wojewódzkiej pomiędzy komendy powiatowe. Komendant powiatowy wiedziałby na początku roku, że ma do dyspozycji określony budżet. Wiedziałby, że jeśli np. zaoszczędzi na ogrzewaniu, to będzie mógł zakupić jakiś sprzęt. Z drugiej strony należy stwierdzić, że zakupy centralne są dobrym rozwiązaniem. Należałoby jednak zastanowić się nad sposobem podziału środków w Policji, zgodnie z istniejącymi oczekiwaniami. Powinien to być system motywacyjny. Kieruję ten wniosek pod adresem pana ministra. Uważam, że nad tym problemem trzeba się zastanowić. Wiem o tym, że prezydium Komisji zaproponuje przyjęcie pewnych wniosków. Nie chciałabym wyjść z dzisiejszego posiedzenia w przekonaniu, że nie zgadzam się z wnioskami prezydium Komisji. Dlatego bardzo proszę o przyjęcie wniosku o wyrównanie budżetu na 2005 r. do wysokości z 2004 r. Mówię w tej chwili o budżecie Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Mówiono już o tym, że brakuje środków dla jednostek uczestniczących w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym. Zwracam uwagę na to, że ochotnicze straże pożarne uczestniczą w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Są odwodem Państwowej Straży Pożarnej. Nie mogę zgodzić się z tym, że wydatki bieżące na 2005 r. zostały zaplanowane na poziomie 12.700 tys. zł w sytuacji, gdy w 2004 r. wynosiły 14.659 tys. zł. W 2005 r. wydatki bieżące stanowić będą 87 proc. wydatków z 2004 r. Wydatki majątkowe obejmują zakup samochodów pożarniczych oraz karosację samochodów pożarniczych. Dzięki tym środkom udało się poprawić tabor i bazę sprzętową. Było to możliwe, gdyż na ten cel przeznaczone zostały również środki wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#KrystynaOzga">Nie może być tak, że na 2005 r. planujemy tylko 58 proc. wydatków majątkowych z 2004 r. Dlatego zgłaszam konkretny wniosek. Proponuję wyrównanie budżetu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych do wysokości z 2004 r. zarówno w zakresie wydatków bieżących, jak i majątkowych. Chodzi mi o środki, które zostaną postawione do dyspozycji Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Nie może być tak, że środki te zostaną przeznaczone na Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy i postawione do dyspozycji Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Wydaje się, że wszyscy posłowie powinni troszczyć się o udoskonalenie i doposażenie ochotniczych straży pożarnych. Jest to konieczne ze względu na różnego rodzaju nieszczęścia. Ochotnicze straże pożarne są bardzo potrzebne. Dlatego powinny być lepiej wyposażone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#BogdanBujak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofKośla">Chciałbym podziękować państwu za podjęcie tematu płac pracowników cywilnych. Sprawa ta jest sygnalizowana przez stronę związkową na różnego rodzaju posiedzeniach i spotkaniach od wielu lat. Chciałbym podziękować panu ministrowi za podjęcie tego tematu, a także dyrektorowi Władysławowi Budzeniowi. Mam wrażenie, że sprawy płacowe pracowników cywilnych są im bardzo bliskie, zwłaszcza ostatnio. Mam wrażenie, że kierownictwo Policji i Straży Granicznej nie ma zbyt komfortowej sytuacji. Pracownicy cywilni w służbach mundurowych czują się dyskryminowani. Mówię przede wszystkim o pracownikach, którzy nie są członkami korpusu służby cywilnej. Otrzymują oni znacznie niższe wynagrodzenia, a także premie i nagrody. Od wielu lat nasze płace w ogóle nie wzrastają. Można powiedzieć, że realnie maleją. Nie jesteśmy awansowani, gdyż nie ma na to pieniędzy. Można powiedzieć, że w resorcie od 15 lat nie było awansów. Nie jest to żadna nowość. Staramy się przenieść niektórych techników na stanowiska korpusu służby cywilnej. Kierownictwo jest bardzo pomocne w takich przypadkach. Jednak taka zmiana nie powoduje skutków w postaci nawet jednej złotówki. To także jest problem. Taka sytuacja prowadzi do powstawania frustracji. Jest przez nas oceniana, jako łamanie konstytucyjnego prawa do równego traktowania przez władze publiczne, a także zakazu dyskryminacji naszych pracowników. Mówi o tym art. 32 konstytucji. Jak można traktować w inny sposób pracowników siedzących przy biurku, którzy mają mundury od tych, którzy ich nie mają, jeśli wykonują takie same czynności, w tych samych pomieszczeniach, w tych samych wydziałach i mają takie same wykształcenie? Proszę, żeby pan minister pomógł w załagodzeniu tego konfliktu. Pracowników cywilnych należy odpowiednio doposażyć. Nie mogą być dziadami budżetowymi. Właśnie tak mówi się o nich w całej Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JacekZakrzewski">Moja wypowiedź może być uznana za nietypową, jak na przedstawiciela związków zawodowych. Nie będę mówił o sprawach wynagrodzenia, ale o bieżących wydatkach pozapłacowych. Na pewno zdają państwo sobie sprawę z tego, że Straż Graniczna korzysta z unijnych środków pomocowych w dużych ilościach. Znaczne środki Straż Graniczna będzie otrzymywać aż do 2006 r. z funduszy norweskich, a także z funduszy Schoengen. Powstaje jednak problem. W naszym budżecie nie mamy środków na to, żeby wpłacić udział własny w wysokości 25 proc. planowanych wydatków. Tylko w ten sposób można uzyskać środki Unii Europejskiej, żeby je wykorzystać. Dlatego zwracam się do państwa z prośbą, żeby wzięli państwo ten problem pod uwagę. Proszę o rozważenie możliwości zwiększenia budżetu Straży Granicznej o kwoty niezbędne do pozyskania środków z funduszy unijnych. Na ten cel w 2005 r. potrzebować będziemy 25–26 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TomaszKrzemiński">Ja także chciałbym zabrać głos w sprawie płac pracowników cywilnych, gdyż jest to sprawa przykra i bolesna także dla wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy wspólnie z pracownikami podejmowali działania w ramach międzyzwiązkowego oraz wojewódzkich komitetów protestacyjnych w ubiegłym roku. Podejmowane wspólnie działania zaowocowały podwyżkami uposażeń funkcjonariuszy. Jednak do tej pory nie przyniosły one żadnych efektów dla pracowników cywilnych. Dlatego dobrze się dzieje, że w tej sprawie planowane są jakieś działania. Mówili państwo o kwestiach dotyczących systemu finansowania Policji. Chciałbym poinformować, że nasz związek przyłącza się do apelu kierownictwa służbowego Policji o utrzymanie obecnego systemu finansowania. W odczuciu policjantów system ten sprawdził się lepiej od systemu, który funkcjonował przed 2003 r. Pan minister wspominał o kwestii mieszkaniowej. Nie wydaje mi się, żeby związki zawodowe blokowały jakiekolwiek rozwiązania w tym zakresie. Wydaje się, że wskazane jest kontynuowanie dyskusji na ten temat. Na pewno jest to możliwe. Myślę, że zarówno nasz związek, jak i inne związki zawodowe są na taką dyskusję otwarte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejBrachmański">Chciałbym odnieść się do kilku kwestii poruszonych w trakcie dyskusji. Zacznę od wypowiedzi pana Jacka Zakrzewskiego. Poruszył on problem, o którym warto pamiętać. Okazuje się, że czasami od przybytku może zaboleć głowa. W Straży Granicznej zakupiono znaczne ilości sprzętu i wyposażenia za środki Unii Europejskiej. Zakupy były tak duże, że okresowo pojawiają się problemy ze środkami na bieżącą eksploatację. Pieniądze na ten cel musimy znaleźć w budżecie. Chciałbym poinformować, że środki na wkład własny związany z pozyskaniem środków Unii Europejskiej zostały zaplanowane w budżecie. Są one w rezerwie celowej na integrację z Unią Europejską. Jednak w budżecie Straży Granicznej trzeba znaleźć środki na bieżące utrzymanie sprzętu. Okresowo pojawiają się obawy, że na ten cel nie wystarczy środków. Jednak dzięki dobrej pracy finansistów ze Straży Granicznej zawsze środków na ten cel wystarczało. Przewidujemy, że także w przyszłym roku sytuacja nie będzie najgorsza. Należy uznać, że jest to największe niebezpieczeństwo, jeśli chodzi o budżet Straży Granicznej. Są środki Unii Europejskiej na zakup sprzętu i wyposażenia. Natomiast kłopoty dotyczą środków na bieżącą eksploatację sprzętu. Pan Krzysztof Kośla ma rację mówiąc, że nienaturalne jest to, iż w różny sposób wynagradzani są ludzie, którzy wykonują taką samą pracę. Właśnie dlatego kierownictwo resortu podjęło działania, których celem jest określenie, jakie piony mają charakter cywilny. Chcielibyśmy, żeby w pionie logistyki zatrudnieni byli przede wszystkim pracownicy cywilni. Jednak ten program będzie rozłożony na lata. Rząd rozpoczął jego realizację w roku bieżącym. Rząd zgodził się na zwiększenie zatrudnienia pracowników cywilnych o 500 etatów. Gdyby udało się w kolejnych trzech latach zwiększać zatrudnienie o 500 pracowników cywilnych rocznie, miałoby to istotne znaczenie dla służb logistycznych. Wydaje się, że pozwoliłoby to również na rozwiązanie nabrzmiałego od lat problemu konwojów. Ten problem zawsze pojawia się w tle. Mamy zamiar w końcu go rozwiązać. Mamy do czynienia z sytuacją zastaną. Rząd działa zgodnie z przyjętymi priorytetami. Rząd przyjął taką zasadę, że w sferze cywilnej podwyżka w całym państwie będzie wynosiła 3 proc. Taka sama będzie podwyżka wynagrodzeń pracowników cywilnych. Chciałbym złożyć deklarację, że będziemy poszukiwać możliwości zmiany sytuacji w tym zakresie. Jednak na to potrzebna nam będzie zgoda rządu. Jeśli uzyskamy taką zgodę, to będziemy mogli zrealizować pewien pomysł bez zwiększania ogólnej kwoty budżetu. Odniosę się teraz do wypowiedzi posłanki Krystyny Ozgi. Środki dla ochotniczych straży pożarnych zostały zmniejszone, gdyż takie były założenia budżetu. Zostały one zmniejszone w sposób przyjęty w założeniach budżetowych. Należy uczciwie powiedzieć, że nastąpiło znaczne zmniejszenie tych środków. Jednak ochotnicze straże pożarne mają także inne źródła finansowania. Nie korzystają tylko ze środków budżetowych. W tym zakresie istnieją pewne rezerwy. W tej chwili Związek Ochotniczych Straży Pożarnych nie szuka dodatkowych środków w funduszach ubezpieczeniowych poza Państwowym Zakładem Ubezpieczeń.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#AndrzejBrachmański">Nie wiem dlaczego tak się nie dzieje. Fundusz ubezpieczeniowy ma np. Towarzystwo Ubezpieczeniowe Warta. W Polsce funkcjonuje kilkanaście towarzystw ubezpieczeniowych. Jednak w tej chwili tylko Państwowy Zakład Ubezpieczeń przekazuje z funduszu ubezpieczeniowego środki na zakup sprzętu dla ochotniczych straży pożarnych. Wydaje się, że w tej sprawie aktywność Związku Ochotniczych Straży Pożarnych jest zbyt mała. Związek ma również możliwości, które są popierane przez resort, w zakresie pozyskiwania środków z narodowego i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. Będziemy musieli rozwiązać problem, który dotyczy liczby jednostek pożarniczych w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym. Nie da się w nieskończoność włączać do tego systemu kolejnych jednostek. Jesteśmy pod ogromną presją ze strony jednostek, które chcą wejść do tego systemu. Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy był pomyślany jako zamknięty i ściśle określony zbiór jednostek z pierwszej linii. Jednostki te miały być lepiej wyposażone i lepiej opłacane. Państwo polskie nie jest na tyle bogate, żeby mogło do tego systemu wprowadzić nieskończenie dużą liczbę jednostek. Być może Związek Ochotniczych Straży Pożarnych powinien określić precyzyjne kryteria umożliwiające wprowadzenie jednostki do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Nie chodzi tylko o takie kryteria, jak wielkość jednostki oraz jej wyposażenie. Należałoby także wziąć pod uwagę odległość poszczególnych jednostek oraz to, że powinny one tworzyć pewną sieć. W dużej gminie mogą być np. dwie jednostki, które powinny być w odpowiedni sposób usytuowane. Wydaje się, że czeka nas dyskusja na ten temat. Chciałbym wyraźnie powiedzieć, że ani obecny rząd, ani żaden inny nie będzie w stanie w nieskończoność rozbudowywać systemu. Można powiedzieć, że dyskusję o sposobie finansowania Policji mamy już za sobą. Jesteśmy głęboko przekonani, że obecny system finansowania Policji jest lepszy od poprzedniego. Przekonany jest o tym rząd, a także ja, jako poseł. Obecny system jest lepszy, gdyż przy wszystkich problemach budżetowych pozwala nam na odpowiednie sterowanie strumieniem środków. Wyjaśnię to na przykładzie. Powiedzmy, że mamy województwo, w skład którego wchodzi 10 powiatów. Przyjmijmy, że na to województwo możemy przeznaczyć 10 mln zł. Jeśli przyznamy po 1 mln zł na każdy powiat, to nic dobrego z tego nie wyniknie. Należy kumulować środki w taki sposób, żeby na jakiś powiat móc przeznaczyć jednorazowo 5 lub nawet 10 mln zł. System, o którym pani mówiła, jest bardzo dobry w krajach, które mają znacznie więcej pieniędzy. W tej chwili bronimy się przed presją Państwowej Straży Pożarnej, która także chciałaby mieć taki system finansowania, jak Policja. Jednak takiej zmiany nie da się przeprowadzić w tej chwili. W obecnym systemie ustrojowym straże pożarne są mocniej i ściślej związane z samorządami. Uważamy, że w obecnej sytuacji nie jest to dobry pomysł. Jednak nie ukrywam, że myślimy o tym, żeby stworzyć większe możliwości kierowania strumieniem pieniędzy. Dzisiaj sytuacja jest taka, że Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej nie może przekazać żadnych środków komendom powiatowym.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#AndrzejBrachmański">Wynika to z faktu, że tak zbudowany jest system. Chcielibyśmy go udrożnić przynajmniej w taki sposób, żeby komenda główna miała takie możliwości. Pod uwagę brane jest również to, żeby wojewoda mógł przekazywać środki komendom powiatowym. Nad tym systemem powinniśmy popracować. Jednak nie należy tego robić przy okazji uchwalania budżetu. Należałoby to zrobić przy okazji nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Być może właśnie w tej ustawie potrzebny byłby przepis, który dawałby komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej możliwość dofinansowania działań inwestycyjnych w powiatach. W roku bieżącym zakończy się inwestycja wieloletnia związana z budową Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W związku z tym już w przyszłym roku komendant główny Państwowej Straży Pożarnej nie będzie miał żadnych możliwości prawnych, żeby przekazać pieniądze lub sprzęt jednostkom podstawowym. Od przyszłego roku każda jednostka będzie rządziła się za środki z własnego budżetu. Nie będzie możliwości przepływu środków. Mówię o tym problemie dość szeroko. Wynika to z faktu, że posłowie dość często mówią o tej sprawie w wyniku nacisku ze strony komendantów powiatowych. Z chęcią dysponowaliby pieniędzmi na wydatki bieżące. Na pewno robiliby to dobrze. Jednak żadnego z nich nie byłoby stać na podjęcie jakichkolwiek inwestycji. Do tego konieczne jest kumulowanie środków. Mam nadzieję, że wszyscy obecni na tej sali dożyją do czasów, gdy pieniędzy w budżecie będzie tyle, iż każdego komendanta powiatowego będzie stać na prowadzenie inwestycji. Kiedy do tego dojdzie, to będę pierwszy, który opowie się za zmianą systemu finansowego i przyznaniem komendantom powiatowym uprawnień dysponentów budżetowych. Jednak teraz nie można tego zrobić. Myślę, że ta zmiana nie nastąpi zbyt szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WiesławWoda">Nie mogę zgodzić się z panem ministrem w dwóch kwestiach. Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej wpisuje poszczególne jednostki do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Ma pan rację mówiąc, że należałoby dokonać weryfikacji sieci jednostek. W tej chwili są gminy, które w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym mają dwie lub trzy jednostki. Są także takie gminy, które nie mają żadnej jednostki w tym systemie. Dlatego istnieje konieczność weryfikacji sieci. Wydaje się, że powinien przeprowadzić ją Związek Ochotniczych Straży Pożarnych w porozumieniu z komendami Państwowej Straży Pożarnej. Chodzi o to, żeby racjonalizować funkcjonowanie systemu. Jeśli chodzi o pieniądze, to odesłał pan ochotnicze straże pożarne do firm ubezpieczeniowych. Najłatwiej jest odesłać kogoś do innej instytucji. Nie jest prawdą, że Związek Ochotniczych Straży Pożarnych jest w tych sprawach bierny. Przecież o środki pozabudżetowe nie zabiega wyłącznie Zarząd Główny Ochotniczych Straży Pożarnych. Zabiegają o nie także wszystkie inne szczeble. Znane są mi przypadki, w których inne towarzystwa ubezpieczeniowe niż Państwowy Zakład Ubezpieczeń przekazywały środki z funduszu prewencyjnego. Wśród nich było m. in. Towarzystwo Ubezpieczeniowe Warta. Nie jestem członkiem Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych. Jednak muszę zadbać o to, żeby w tej sprawie pan minister zmienił swoją opinię. Opinia, którą przedstawił pan Komisji, nie jest sprawiedliwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#BogdanBujak">Poselski zespół strażaków występował do komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej o opracowanie mapy terytorialnych włączeń ochotniczych straży pożarnych do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WładysławBudzeń">Chciałbym wyjaśnić wątpliwości posłanki Krystyny Ozgi. Jeśli chodzi o budżety komend powiatowych Policji, to nie jest tak, jak pani powiedziała. Komendant wojewódzki Policji prowadzi ewidencję budżetów wszystkich komend powiatowych. Ma u siebie plany finansowe wszystkich komend powiatowych. Zmiana dotyczy jedynie tego, że wydatki realizuje faktycznie komendant wojewódzki. Każdy wydatek jest odpisywany od planu finansowego komendy powiatowej. Jeżeli komendant powiatowy uzyska jakieś oszczędności, to później może je wykorzystać. Dotyczy to także środków na wypłatę dodatkowych premii lub nagród dla pracowników. Nie mamy do czynienia z taką sytuacją, że komendant powiatowy nie mając budżetu jest pozbawiony możliwości oszczędzania lub racjonalizacji wydatków. Chodzi jedynie o to, że fizycznie nie realizuje on tych wydatków. Mówimy, że wirtualne budżety komend powiatowych są prowadzone przez komendanta wojewódzkiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZygmuntFidos">Nie ma możliwości bezpośredniego przesuwania środków z komendy powiatowej do komendy wojewódzkiej. Są to dwa odrębne rozdziały. Przeniesienia kwot pomiędzy rozdziałami są rozpatrywane osobiście przez ministra. Każdy wniosek komendanta wojewódzkiego o przesunięcie środków z komend powiatowych do komendy wojewódzkiej musi uzyskać akceptację ministra. W tym zakresie po prostu istnieje blokada środków. Komendom powiatowym nikt nie zabiera pieniędzy. Środki, które zostaną zaplanowane w budżecie w rozdziale dotyczącym komend powiatowych pozostają w ich gestii przez cały czas. Komendy powiatowe mogą w pełni wykorzystać te środki. Komendanci wojewódzcy otworzyli akredytywy dla poszczególnych powiatów. Na konta powiatów przelewane są środki przeznaczone na wypłatę wynagrodzeń oraz na wydatki bieżące. Przekazywane są środki na wydatki bieżące po to, żeby za każdym razem nie było potrzeby zwracania się do komendy wojewódzkiej o zaliczkę lub o drobną kwotę na jakieś wydatki. Komendanci mają zawsze do dyspozycji jakieś skromne środki finansowe. Chciałbym państwu przypomnieć, że w wyniku likwidacji systemu finansowego w komendach powiatowych zaoszczędziliśmy ponad 1 tys. etatów. Te etaty przeszły do komend wojewódzkich, a część z nich przeszła do pionów wykonawczych w komendach powiatowych. Jest to ewidentny zysk, który wynika z tej zmiany. Gdybyśmy chcieli w pełni respektować ustawę o finansach publicznych, to w każdej komendzie powiatowej musielibyśmy utworzyć pion głównego księgowego wraz z całym niezbędnym aparatem. Myślę, że w tej chwili już nie 1 tys., ale co najmniej 1,5 tys. osób musiałoby wrócić do pracy w tym pionie, żeby siedzieć za biurkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofKośla">Chciałbym zadać panu ministrowi pytanie, które dotyczy projektu budżetu resortowej służby zdrowia na 2005 r. Zapisałem sobie, że wydatki na służbę zdrowia będą w przyszłym roku niższe o 40 proc. Jakie są rokowania w sprawie służby zdrowia? Czy sens zmniejszenia wydatków jest taki, że pozbywamy się czegoś ze służby zdrowia, czy też coś w niej zmieniamy? Chciałbym poprosić o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#BogdanBujak">Mówiłem już wcześniej, dlaczego tak się stało. Proszę, żeby pan minister jeszcze raz wyjaśnił tę sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejBrachmański">Nie jestem biegły w sprawach dotyczących służby zdrowia. W tej chwili mogę powiedzieć jedynie tyle, że w przyszłym roku wydatki na służbę zdrowia nie będą duże. Będą one takie, jakie są możliwości budżetu. Na służbę zdrowia zaplanowano 2800 tys. zł. Z tej kwoty na inwestycje przeznaczymy 1600 tys. zł, a na zakup sprzętu i aparatury medycznej 1200 tys. zł. Do chwili obecnej funkcjonowanie służby zdrowia w przyszłym roku jest wielką niewiadomą. Nie potrafimy w tej chwili powiedzieć, jak będzie przebiegało kontraktowanie usług medycznych, które w nowym systemie jest podstawowym źródłem finansowania służby zdrowia. Przyznaję, że wydatki na służbę zdrowia będą mniejsze. Będą takie, jakie są nasze możliwości budżetowe. Wydatki te zaplanowaliśmy na określonym poziomie, którego będziemy bronić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#BogdanBujak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Wydaje się, że na dzisiejszym posiedzeniu dość dużo czasu poświęciliśmy sprawom budżetu. Wynika to m. in. z tego, że istnieje wiele problemów. Z szacunkiem patrzymy na projekt budżetu na 2005 r. Widzimy jednak potrzebę wprowadzenia do tego projektu pewnych zmian. Nie powinny one dotyczyć centrali lecz jednostek terenowych. Jest propozycja, żeby zwiększyć wydatki poszczególnych służb. Chciałbym powiedzieć, że niektórzy posłowie już po raz jedenasty pracują nad projektem budżetu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wydaje się, że z tego powodu mają już pewne wyczucie w sprawie potrzeb, które co roku występują. W ubiegłym roku także przedstawiliśmy pewne propozycje zmian w opinii, którą skierowaliśmy do Komisji Finansów Publicznych. Zakres tych zmian był znacznie większy niż obecnie chcielibyśmy zaproponować. Chcielibyśmy, żeby nasze propozycje nie były tylko koncertem życzeń. Propozycje te powinny być realne dla Komisji Finansów Publicznych. Warto podkreślić, że Komisja Finansów Publicznych robi szczegółowy przegląd wszystkich propozycji. Chcielibyśmy, żeby przyjęła nasze propozycje. Po zapoznaniu się z dyskusją, a także z naszymi propozycjami z ubiegłego roku uznaliśmy, że należy kontynuować realizację naszych planów w odniesieniu do poszczególnych służb. W związku z tym proponujemy, żeby Policji przyznać dodatkowo 60 mln zł na zakup środków transportu. Dodatkowe środki chcemy także zaproponować na potrzeby remontowe w komendach powiatowych, miejskich i komisariatach. W tych jednostkach potrzeby w tym zakresie są najbardziej widoczne. Chcielibyśmy, żeby na ten cel przeznaczyć dodatkowo 20 mln zł. Chciałbym państwu przypomnieć, że w ubiegłym roku nasza propozycja dotyczyła 40 mln zł. Dzisiaj nasza propozycja jest skromniejsza. Wydaje się jednak, że te potrzeby muszą być zaspokajane w sposób zgodny z możliwościami budżetowymi. Następna propozycja dotyczy bezpieczeństwa policjantów. Chodzi tu o zakup broni za kwotę 10 mln zł oraz kamizelek kuloodpornych za 10 mln zł. Jest jeszcze jedna ważna sprawa, o której mówiliśmy w ubiegłym roku. Chodzi o to, żebyśmy zrealizowali nasze zobowiązania. Mam na myśli dodatek stołeczny dla policjantów z Komendy Stołecznej Policji. Na ten cel potrzeba ok. 7 mln zł. Dokładnie obliczymy tę kwotę, żeby wpisać ją do projektu opinii Komisji. Zmiany dotyczyłyby także budżetu Państwowej Straży Pożarnej. Proponujemy, żeby na inwestycje w komendach powiatowych przeznaczyć 20 mln zł. Środki na ten cel także będą mniejsze niż proponowaliśmy w roku ubiegłym. Na włączanie jednostek ochotniczej straży pożarnej do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego chcielibyśmy zaproponować kwotę 5 mln zł. Na dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych chcemy zaproponować 5 mln zł. Chcielibyśmy także zaproponować zwiększenie o 1 mln zł środków na inwestycje w budynku dydaktycznym Szkoły Głównej Straży Pożarnej. Uważamy, że w 2005 r. istnieje możliwość zakończenia tej inwestycji. Dlatego uznaliśmy, że środki na tę inwestycję powinny znaleźć się wśród potrzeb Państwowej Straży Pożarnej. Bardzo proszę posłankę Krystynę Ozgę, żeby raz jeszcze przemyślała swój wniosek. Chciałbym, żeby przyjęte przez Komisję propozycje mogły zostać zatwierdzone przez Komisję Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#BogdanBujak">Jestem przekonany, że nie uda nam się obronić propozycji dotyczącej utrzymania środków dla ochotniczej straży pożarnej na poziomie z ubiegłego roku. Wydaje się, że powinniśmy skoncentrować się na tym, co rzeczywiście będzie można uzyskać. Przygotowujemy wspólne wnioski, które zostaną przyjęte przez Komisję. Bardzo proszę, żeby wycofała pani swój wniosek. W opinii Komisji zamieścimy wnioski, które będzie można zrealizować. Chciałbym powiedzieć o ważnej sprawie. Ochotnicze straże pożarne uzyskały w ubiegłym roku 5 mln zł. Stało się to przez przypadek. W bałaganie, który powstał w czasie głosowania nad poprawkami w Sejmie, posłowie opozycji uchwalili rozwiązanie przewidujące podatek na poziomie 40 proc. Doszło także do całkowicie zaskakującej sytuacji, w której ochotnicze straże pożarne uzyskały dwukrotnie po 5 mln zł. Myślę, że propozycje, które państwu przedstawiłem będą możliwe do zrealizowania. Z pełną troską mówię o problemach ochotniczej straży pożarnej. Popieram działania ochotniczych straży pożarnych. Zwracam jedynie uwagę na to, żeby nasze propozycje były realne. Jakie jest pani stanowisko w sprawie zgłoszonego wcześniej wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrystynaOzga">Zwracam uwagę na to, że w tej chwili brakuje jeszcze 2 mln zł. Łącznie brakuje w stosunku do ubiegłorocznego poziomu wydatków 7 mln zł. Nie jest to wielka kwota. Powiedział pan, że w ubiegłym roku przez dość dziwny przypadek ochotnicze straże pożarne otrzymały dodatkowe środki. Nie wierzę, że stało się to przez przypadek. Sądzę, że posłowie dobrze wiedzieli za czym głosują. Nieprawdziwe jest twierdzenie, że ochotnicze straże pożarne mają dużo sprzętu, w związku z czym nie mają w tym zakresie większych potrzeb. Zwracam uwagę na to, że nawet jeśli zaproponujemy zwiększenie środków dla ochotniczych straży pożarnych do poziomu z ubiegłego roku, to wydatki majątkowe i tak będą mniejsze, gdyż nastąpiły zmiany w podatku od towarów i usług. Wydatki majątkowe będą zmniejszone o wartość tego podatku. Dlatego gorąco proszę o uwzględnienie mojej propozycji. Być może Komisja Finansów Publicznych nie przyjmie naszych propozycji. Chciałabym jednak, żebyśmy przynajmniej na posiedzeniu naszej Komisji wyrazili swoje uznanie dla ochotników strażaków, którzy pracują społecznie na rzecz ochrony przeciwpożarowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#BogdanBujak">Na pewno podchodzimy do nich z sercem. Jednak w tej chwili mówimy o realnych możliwościach. Proszę mi wierzyć, że przyznanie ochotniczej straży pożarnej dodatkowych środków wynikało przede wszystkim z bałaganu. Bałagan był tak duży, że przyznając dodatkowe środki posłowie zagłosowali za wprowadzeniem podatku na poziomie 40 proc. Rozumiem, że podtrzymała pani swój wniosek. W takim razie poddam go pod głosowanie. Komisja podejmie decyzję o tym, czy w opinii zapiszemy kwotę 5 mln zł, czy też 7 mln zł. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji posłanki Krystyny Ozgi, żeby na potrzeby ochotniczych straży pożarnych przeznaczyć dodatkowo 7 mln zł? Kto z państwa jest za wpisaniem do opinii kwoty 5 mln zł? Stwierdzam, że Komisja podjęła decyzję o wpisaniu do opinii 5 mln zł na potrzeby ochotniczych straży pożarnych. Proszę, żeby pani posłanka zrozumiała, iż ta decyzja nie jest wynikiem jakiejkolwiek rywalizacji. Po prostu chcemy przygotować takie propozycje, które mogą zostać przyjęte przez Komisję Finansów Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#StanisławKurpiewski">Powinniśmy zająć się obroną tych 5 mln zł. Chciałbym zadać pytanie w sprawie inwestycji w Szkole Głównej Straży Pożarnej. Pan komendant powiedział, że na tę inwestycję brakuje 1,5 mln zł. Dlaczego zaproponował pan zwiększenie wydatków na ten cel o 1 mln zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#BogdanBujak">W projekcie budżetu zapisana została dotacja w wysokości 500 tys. zł. Zaproponowaliśmy zwiększenie tych wydatków o 1 mln zł, żeby zakończyć tę inwestycję. Kolejna propozycja dotyczyć będzie Biura Ochrony Rządu. Szef Biura Ochrony Rządu mówił o wydarzeniach, które odbędą się w przyszłym roku. W związku z tymi wydarzeniami proponujemy, żeby dla Biura Ochrony Rządu przeznaczyć dodatkowo 5 mln zł na zakup samochodów i sprzętu. Jest to uzasadnione potrzebami, o których mówiliśmy wcześniej. Spróbujemy także przedstawić pewne propozycje w odniesieniu do potrzeb Straży Granicznej. W opinii zaproponujemy, żeby budżet Straży Granicznej na 2005 r. uzupełnić kwotą 5 mln zł. Środki te powinny zostać przeznaczone na zakup gogli noktowizyjnych dla funkcjonariuszy. Zaproponujemy również zwiększenie wydatków bieżących o 5 mln zł. Środki te przeznaczone będą na zakup paliw oraz utrzymanie w gotowości sprzętu transportowego, w tym samolotów i jednostek pływających. Te wszystkie propozycje chciałbym poddać pod głosowanie. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wprowadzeniu do opinii Komisji propozycji, które przedstawiłem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#StanisławKurpiewski">Jaką wartość mają te wszystkie propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BogdanBujak">Łącznie proponujemy zwiększenie wydatków o 140 mln zł. Przypomnę, że propozycje sformułowane przez Komisję w ubiegłym roku dotyczyły ponad 260 mln zł. Jeśli uda się zrealizować te propozycje, to będę szczęśliwy. Czy mają państwo jakieś propozycje w sprawie kwot dotyczących zwiększenia wydatków w poszczególnych służbach? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że propozycja została przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia wniosków, które zgłoszone zostały w trakcie dyskusji. Przypomnę, że zgłoszono dwa wnioski. Pierwszy dotyczył utrzymania rezerwy repatriacyjnej w 2005 r. na poziomie 15 mln zł. Chciałbym, żeby drugi wniosek został wpisany do opinii Komisji w następujący sposób: „Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych zwraca uwagę na potrzebę rozwiązania problemu wynagradzania pracowników zatrudnionych w służbach mundurowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.”. Chodzi tu o propozycję przedstawioną przez związki zawodowe. Chcielibyśmy, żeby Ministerstwo i wszystkie służby miały silniejszą motywację do działań. Poseł Marian Marczewski zwraca mi uwagę, że w opinii powinniśmy napisać o pilnej potrzebie rozwiązania problemu wynagradzania pracowników cywilnych. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że te propozycje zostały przez państwa zaakceptowane. Umieścimy je w opinii Komisji, którą skierujemy do Komisji Finansów Publicznych. Wobec braku zgłoszeń stwierdzam, że propozycje zostały przyjęte. W tej sytuacji powinniśmy wybrać sprawozdawcę Komisji, który będzie bronił tych propozycji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WiesławWoda">Zgłaszam kandydaturę posła Bogdana Bujaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#BogdanBujak">Dziękuję za zaufanie. Muszę przyznać, że jest to dość trudne zadanie. Czy są inne zgłoszenia? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie powierzyła obowiązki sprawozdawcy posłowi Bogdanowi Bujakowi. Chciałbym podziękować państwu za pracę w dniu wczorajszym oraz dzisiejszym. Będziemy się starali, żeby w miarę możliwości rozwiązać problemy, które stają przed Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz podległymi mu służbami. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>