text_structure.xml 45.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Otwieram wspólne posiedzenie trzech Komisji. W porządku dziennym mamy dzisiaj rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do komisyjnego i rządowego projektów ustaw o zmianie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych (druki nr 2092, 2385 i 2803). Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie stwierdzam, zatem porządek dzienny uważam za przyjęty. Przechodzimy do realizacji porządku dziennego. W trakcie drugiego czytania zgłoszono 8 poprawek. Podczas rozpatrywania kolejnych poprawek będę prosił o ich krótkie omawianie przez wnioskodawców. Następnie wysłuchamy głosu za i głosu przeciw, po czym przejdziemy do podjęcia decyzji w głosowaniu. Ewentualnie, jeżeli nie będzie uwag ani sprzeciwu, to będę uznawał, iż dana poprawka została zaaprobowana. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi wobec takiej propozycji sposobu procedowania? Nie stwierdzam. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 1. Została ona zgłoszona przez przewodniczącego Klubu Parlamentarnego Samoobrona RP pana posła Andrzeja Leppera. Czy pan poseł jest obecny na sali obrad? Nie stwierdzam. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi lub pytania związane z tą poprawką? Prosiłbym przedstawicieli rządu o przedstawienie opinii na temat tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejBrachmański">Rząd jest przeciwny tej poprawce, ponieważ jej przyjęcie spowodowałoby zawężenie dotychczasowych przepisów dotyczących imprez masowych. Rzecz w tym, iż zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, organizatorem imprezy masowej mogą być inne podmioty niż te, które zazwyczaj organizują imprezy sportowe. Wykreślenie wyrazów „organizatorów imprez masowych” spowodowałoby wspomniane zawężenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Rząd opowiada się przeciwko takiemu zawężaniu. Czy ktoś z państwa chciałby przedstawić jakieś inne uwagi? Nie stwierdzam. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki nr 1? Stwierdzam, że Komisje, przy 1 głosie za, 28 głosach przeciwnych oraz 1 głosie wstrzymującym się, rekomendują odrzucenie poprawki nr 1. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 2. Została ona zgłoszona przez pana posła Andrzeja Gałażewskiego wraz z grupą posłów. Czy pan poseł jest obecny? Słyszę, że jest. Proszę o przedstawienie intencji tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejGałażewski">Idea tej poprawki zrodziła się w związku z lekturą art. 17a. Według mnie zawarto w nim nieco bałaganiarskie zestawienie przyczyn, dla których można odmówić sprzedaży biletu. Nie mam wątpliwości, co do tego, że lista przyczyn, dla których można odmówić wstępu na stadion, jest prawidłowa, ale w przypadku samej sprzedaży biletu niektóre punkty z tej listy praktycznie są niewykonalne. W jaki sposób sprzedający bilet może sprawdzić, czy kupujący bilet posiada broń lub inne niepożądane przedmioty, na przykład scyzoryk w kieszeni? Według mnie są jeszcze dwa elementy niemożliwe do sprawdzenia podczas sprzedaży biletów. Jest jeszcze jedna przyczyna, dla której treść tego przepisu budzi moje wątpliwości. Otóż nie obowiązuje zakaz sprzedaży więcej niż jednego biletu jednej osobie. Wszelkie ograniczenia mogą być zatem nieskuteczne, bowiem osoba spełniająca wszystkie warunki - nie będąca pod wpływem alkoholu i nie mająca przy sobie żadnych niepożądanych przedmiotów etc. - może kupić kilka biletów i przekazać je innym osobom. W związku z tym akceptując te wszystkie wymagania dotyczące momentu wejścia na obiekt sportowy uważam, że te same wymagania nie powinny dotyczyć momentu sprzedaży biletów. Dlatego proponuję rozdzielić te dwa elementy i pozostawić ów wykaz wymagań tylko na okoliczność wstępu na masową imprezę sportową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Intencje wnioskodawcy wydają się jasne. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi lub pytania? Prosiłbym o opinie rządu oraz Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejBrachmański">Trudno powiedzieć, czy jesteśmy za czy przeciw. To posłowie muszą rozstrzygnąć tę kwestię. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na dwa elementy. Otóż przyjęcie tej poprawki spowoduje złagodzenie rygorów bezpieczeństwa. Rzecz bowiem w tym, że przepis, który państwo posłowie zaakceptowali podczas prac Komisji między pierwszym a drugim czytaniem projektu, stanowi, że sprzedający bilety może żądać okazania dowodu tożsamości przy kupnie biletu. Natomiast pan poseł Andrzej Gałażewski proponuje, żeby dowód tożsamości musiał być okazywany tylko podczas wstępu na masową imprezę sportową. Jest to więc złagodzenie wymogów. Do państwa posłów należy podjęcie decyzji, którą wersję wybiorą. Jeżeli chodzi o drugą część tej poprawki, to chciałbym zwrócić uwagę, że ust. 2 dotyczy dwóch różnych sytuacji, czyli odmowy sprzedaży biletu oraz odmowy wstępu na imprezę masową. Te sześć sytuacji wymienionych w kolejnych punktach dotyczy tylko odmowy wstępu. Inaczej mówiąc, można kupić bilet nawet okazując dokument tożsamości, ale wchodząc na stadion, na przykład w stroju uniemożliwiającym identyfikację, można zostać nie wpuszczonym przez organizatora masowej imprezy sportowej. Mamy więc tutaj dwie różne sytuacje. Rozumiem, że poprawka pana posła Andrzeja Gałażewskiego miałaby polegać na tym, że można by było legitymować tylko przy wstępie na imprezę, ale nie byłoby tego uprawnienia w momencie kupna biletu. Podczas pierwszego czytania projektu państwo posłowie stwierdzili, że można legitymować w dwóch sytuacjach, czyli przy kupnie biletu oraz przy wstępie na masową imprezę sportową. Do państwa posłów należy podjęcie decyzji w tej sprawie. Rząd skłaniałby się jednak ku bardziej restrykcyjnemu potraktowaniu sprawy i zachowaniu przepisu, który został zaproponowany w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Prosiłbym Biuro Legislacyjnego o stwierdzenie, czy nie ma uwag do samego sposobu sformułowania wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrzegorzKozubski">W tym aspekcie uwag nie ma, ale ta interpretacja, którą przedstawił pan poseł Andrzej Gałażewski, jest w pełni uprawniona. Należy przypuszczać, że - tak jak stwierdził pan minister - ten przepis będzie realizowany w zakresie sprawdzania dokumentu tożsamości oraz innej kontroli osobistej w przypadku wejścia na imprezę, ale można go interpretować również tak, jak pan poseł Andrzej Gałażewski, a więc, że sprawdzania dokumentu tożsamości etc. dokonuje się również przy sprzedaży biletu, co byłoby dziwne i nielogiczne. Chcielibyśmy również zauważyć, że przyjęcie tej poprawki spowodowałoby bezprzedmiotowość kolejnej poprawki. To będzie prosta konsekwencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejGałażewski">Chciałbym, żeby pan minister wyjaśnił, czy w związku z tym przepisem, ktoś kto sprzedaje bilet będzie miał prawo rewidować osobę chcącą kupić bilet. Pytam o to, bowiem tak to jest zapisane. Dwie czynności zostały ulokowane w jednym przepisie. Być może doszło do tego przez nieuwagę lub z chęci zbytniego uproszczenia. Nie mam nic przeciwko temu, żeby kasjer mógł skontrolować dokument tożsamości - dalej w projekcie jest jeszcze mowa o identyfikatorach - ale tak sformułowany przepis umożliwia kasjerowi na przykład zrewidowanie osoby chcącej kupić bilet lub sprawdzenia przy pomocy alkomatu czy nie jest ona nietrzeźwa. Wydaje mi się, że taki przepis w praktyce jest niewykonalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na brzmienie poprawki nr 3 zgłoszonej przez panią posłankę Jolantę Banach. Wprawdzie ta poprawka nie wprowadza zmian merytorycznych - jak poprawka nr 2 niemniej jednak jest to propozycja nieco innego ujęcia kwestii kompetencyjnych. Wracamy do poprawki nr 2. Proszę o ewentualne uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MichałKaczmarek">Chciałbym, żebyśmy zakończyli rozpatrywanie tamtej poprawki, żeby można było przejść do poprawki, która rozszerza wymagania w taki sposób, że identyfikator będzie potrzebny już przy zakupie biletów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Zwracam uwagę na fakt, że poprawka pana posła Andrzeja Gałażewskiego sprowadza się do tego, żeby organizatorowi imprezy umożliwić legitymowanie osób wchodzących na imprezę, natomiast w dotychczasowym brzmieniu była mowa o legitymowaniu osób, które dokonują zakupu biletów wstępu. To jest ta zasadnicza kwestia. Konieczne jest dokonanie wyboru między tymi dwoma wersjami tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejBrachmański">Chciałbym zaproponować następujące rozwiązanie, mianowicie, żeby pan poseł Andrzej Gałażewski zechciał zrezygnować z części a) swojej poprawki. Wówczas ust. 1 w art. 17a pozostałby w brzmieniu ze sprawozdania. W takim przypadku bylibyśmy za tym, żeby przyjąć część b) tej poprawki, czyli zdanie wstępne ust. 2 w wersji „Organizator masowej imprezy sportowej może odmówić wstępu na masową imprezę oraz przebywania na niej osobom”. Taki kompromis dałby nam dobre prawo w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy pan poseł decyduje się na taką autopoprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGałażewski">Tak, myślę, że to jest dobre rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy są uwagi do tak sformułowanej propozycji. Przypominam, że polega ona na zachowaniu dotychczasowego brzmienia ust. 1 oraz dokonaniu zmiany proponowanej przez pana posła Andrzeja Gałażewskiego w stosunku do ust. 2. Czy ktoś z państwa jest przeciwny takiemu rozwiązaniu? Nie stwierdzam, a zatem Komisje rekomendują przyjęcie poprawki nr 2 w zmodyfikowanej wersji. Poprawka nr 3 zgłoszona przez panią posłankę Jolantę Banach również dotyczy brzmienia art. 17a. Czy są uwagi? Pani posłanka nie jest obecna na naszym posiedzeniu. Rozumiem, że pan poseł Michał Kaczmarek wypowie się w imieniu pani posłanki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MichałKaczmarek">Chciałbym zwrócić uwagę, że w drugim czytaniu jako Klub Parlamentarny SDPL zgłaszamy poprawki, pod którymi podpisało się 15 członków naszego Klubu. Mam upoważnienie do reprezentowania Klubu w tej sprawie. Chodzi nam o dokonanie przełomowej zmiany w sprawie bezpieczeństwa na stadionach. Bez identyfikacji kibiców dokonanie tej zmiany nie będzie możliwe. Doświadczenia krajów, które porządkowały sytuację na stadionach, wskazują, że bez identyfikacji kibiców nie można sobie poradzić z osobami, które na przykład - takich osób jest w Polsce kilkaset - mają orzeczony zakaz stadionowy. W obecny stanie prawnym musielibyśmy egzekwować taki zakaz poprzez sprawdzanie tożsamości 100 proc. kibiców na postawie dowodów osobistych. Oczywiście jest to niewykonalne. Zresztą nigdy taka procedura nie była przeprowadzana. Stopień zagrożenia bezpieczeństwa na naszych stadionach jest równy temu, który istniał w latach 60. i 70. na stadionach brytyjskich, gdzie sytuacja od tamtej pory uległa znacznej poprawie. W tej sytuacji chcemy wzorować się na Brytyjczykach Nie jest to zatem nasz pomysł. Identyfikatory są obowiązującym dokumentem podczas różnego rodzaju konferencji międzynarodowych, a przecież zagrożenie życia i zdrowia jest wówczas daleko mniejsze niż podczas meczu piłki nożnej. Mimo to podczas takich konferencji nigdzie nie można się poruszać bez identyfikatora. Nie wystarczy mieć przy sobie paszport dyplomatyczny. Obecnie na stadionach nie jesteśmy w stanie zidentyfikować kibiców, jeżeli nie wprowadzimy obowiązku posiadania przez nich identyfikatorów. Podstawową karą związaną ze wszystkimi imprezami sportowymi zawsze było zabranie identyfikatora. Kibic, który popełnił wykroczenie na stadionie po raz pierwszy mógł otrzymać z powrotem identyfikator dopiero po dwóch latach. Musimy zatem rozpocząć nasze działania od identyfikacji kibiców, czyli od wprowadzenia ustawowego obowiązku posiadania identyfikatorów. Będzie to przełom w rozwiązywaniu problemu bezpieczeństwa na stadionach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę o opinię rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejBrachmański">Rząd zgadza się z samą ideą, z tym że uważamy, że poprawki nr 3 i 4 należy rozpatrywać łącznie Powstaje jednak problem konstytucyjny, ponieważ pani posłanka Jolanta Banach proponuje, żeby wprowadzić identyfikator - i co do tego jest zgoda - ale w następnej poprawce pisze się, że Rada Ministrów ma określić, w drodze rozporządzenia, zasady wydawania tego identyfikatora. Problem polega na tym, iż nasze służby prawne twierdzą, że zasady wydawania identyfikatora powinny być określone w ustawie, bo inaczej łamiemy konstytucję. Gdyby w tej poprawce było napisane, jakie są zasady wydawania identyfikatora, to bylibyśmy za jej przyjęciem. Natomiast ta poprawka jest niekompletna. Gdyby w Senacie udało się tak zmodyfikować tę poprawkę, żeby zasady wydawania identyfikatora znalazły się w ustawie, to rząd byłby za takim rozwiązaniem. Natomiast w tej sytuacji obawiamy się, że przepis o wydaniu rozporządzenia będzie przepisem martwym i ze względu na trudności natury konstytucyjnej nigdy nie uda się tego przepisu wprowadzić. Proponowałbym wycofanie poprawki nr 4, a następnie takie przygotowanie zapisu nowej poprawki, żeby w Senacie można było wprowadzić do ustawy tak obowiązek posiadania identyfikatora, jak i zasady jego wydawania. Rząd popierałby takie rozwiązanie prawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Myślę, że wszystko jest jasne. Ja jeszcze zasięgnę opinii Biura Legislacyjnego, czy rzeczywiście ta wątpliwość konstytucyjna jest tak istotna. Wydaje mi się, że ona jest dosyć istotna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#GrzegorzKozubski">Rzeczywiście tak jest, panie przewodniczący. To zagadnienie zostało tutaj zbyt ubogo rozpisane. Na przykład w art. 17a ust. 1 proponuje się zapisać, że ten identyfikator powinien spełniać wymogi takie jak określono w art. 16 ust. 2. Problem w tym, że art. 16 ust. 2 mówi o identyfikatorze dla służby porządkowej. Nie da się zatem przełożyć tego przepisu tak wprost na identyfikator dla kibica. Wydaje mi się, że te kwestie wymagają bardziej wnikliwej analizy i dokładniejszego ujęcia w proponowanych przepisach prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, pan może oczywiście uprzeć się przy tej poprawce. Natomiast ja bym namawiał na jej wycofanie i przygotowanie poprawki o treści, która mogłaby uzyskać aprobatę Wysokiej Izby już jako poprawka senacka. Obawiam się, że proponowane dzisiaj rozwiązanie jest nie do utrzymania przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MichałKaczmarek">Nie można w ustawie szczegółowo określić wszystkich warunków dotyczących tego identyfikatora. To jest nowy element i jeżeli w tej sprawie odwołujemy się do rozporządzenia, to chodzi o to, żeby Rada Ministrów w tymże rozporządzeniu określiła wszystkie szczegóły. Po raz pierwszy wprowadzamy te identyfikatory. Gdybyśmy zatem chcieli tę kwestię bardzo uszczegółowić ustawowym zapisem, to ktoś mógłby to zakwestionować. Jeżeli odwołujemy się do art. 16 ust. 2, to czynimy to dlatego, że określone tam wymogi dotyczące identyfikatorów dla porządkowych zawierają wykaz wszystkich potrzebnych danych. Te dane wystarczą również do identyfikacji kibica. Jednak sposób, zasady i tryb wydawania identyfikatorów przez kluby oraz wszystkie inne kompetencje dotyczące tej kwestii muszą być regulowane rozporządzeniem. Nie będziemy przecież zamieszczać w ustawie kilku artykułów dotyczących tej jednej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Niemniej jednak zwracam uwagę na to, że każde rozporządzenie musi się posługiwać bardzo szczegółowymi wytycznymi ustawowymi. Nie może być tak, że Rada Ministrów samodzielnie komponuje tekst rozporządzenia bez odpowiedniej delegacji ustawowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MichałKaczmarek">Delegacja w tej sprawie jest jasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie ma delegacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaŁybacka">Gorąco popieram samą ideę wprowadzenia identyfikatorów. W istocie jest tak, że w krajach, w których wprowadzono identyfikatory, odniesiono znaczący postęp w walce z ekscesami pseudokibiców. Niemniej jednak mam pewną prośbę i uzasadniam ją doświadczeniami Polskiego Związku Piłki Nożnej. Otóż PZPN zaczął częściowo wprowadzać identyfikatory i czyni to już od ponad pół roku. Chciałabym prosić, żeby pan poseł Michał Kaczmarek, który - jak rozumiem reprezentuje posłankę, która wniosła tę poprawkę - przychylił się do prośby pana przewodniczącego o wycofanie tej poprawki. Rzecz bowiem w tym, że ta poprawka, choć słuszna co do idei, to jednak wymaga dopracowania legislacyjnego oraz zdyskontowania doświadczeń PZPN. Dodam, iż są to pozytywne doświadczenia. W takim przypadku moglibyśmy ten problem rozstrzygnąć w Senacie, ale bez obawy o to, że słuszna idea zostanie zniszczona przez niezbyt dokładny zapis ustawowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyCzerwiński">Jeżeli Komisje popierają tę ideę, to uważam, że powinny rekomendować przyjęcie tej poprawki. Jeżeli Sejm ją przyjmie, to w ten sposób zmusi Senat - jeżeli ten przepis jest niekonstytucyjny, jak niektórzy twierdzą - do pracy oraz ewentualnego uzupełnienia tego zapisu o konieczne wytyczne. A tak naprawdę, to Sejm zmusi rząd do tego, żeby się zajął tą problematyką. W przedłożeniu rządowym ta koncepcja się nie znalazła, a więc Sejm deklarując taką wolę polityczną zmusza rząd do tego, żeby ten przepis został uzupełniony w formie poprawki senackiej. My tę poprawkę z pewnością przyjmiemy. Dlatego apeluję o przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ta myśl jest przewrotna. Natomiast ja uważam, że mimo wszystko Sejm nie powinien przyjmować rozstrzygnięć, co do których jest prawie stuprocentowo pewien, że są sprzeczne z Konstytucją. Jest to bardzo zła praktyka, która może rodzić skutki przez nas wszystkich niepożądane. Stąd podzielając pogląd co do zasadności wprowadzenia tego rozwiązania uważam, że nie powinniśmy rekomendować Sejmowi przyjęcia tej poprawki. Zgłaszam sprzeciw w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MichałKaczmarek">Ponieważ widoczna jest intencja, żeby tę sprawę załatwić proponuję podejść do niej w następujący sposób. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę doświadczenia PZPN, aczkolwiek w praktyce wprowadzenie identyfikatorów to nie jest sprawa PZPN, tylko klubów. Podzielam pogląd, że ten przepis należy dopracować. Nie chciałbym tworzyć przeszkód, o których mówią przedstawiciele Biura Legislacyjnego. Wobec tego dopracujemy tekst tej poprawki i wniesiemy ją w trakcie prac w Senacie. Proponuję zatem przyjęcie poprawki nr 3 dotyczącej art. 17a. Natomiast poprawka nr 4 dotycząca art. 18 zostanie dopracowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, mówimy w tej chwili o poprawce nr 3. Pan nie wnosi żadnych zmian w stosunku do intencji wcześniej przez pana wyłożonych. Tak więc nie można tego przyjąć. Tym bardziej, że praktycznie rzecz biorąc te poprawki powinny być rozpatrywane łącznie. Czyli albo rekomendujemy przyjęcie ich obydwu albo nie rekomendujemy przyjęcia żadnej z nich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MichałKaczmarek">Nie widzę sprzeczności w tej kwestii. Jak rozumiem, problemem jest, że napisanie, iż Rada Ministrów określi to w drodze rozporządzenia to jest za mało...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, żebyśmy mieli jasność. W poprawce nr 3 proponujecie państwo wprowadzenie identyfikatorów. Natomiast w poprawce nr 4 piszecie, w jaki sposób te identyfikatory mają być określone - poprzez rozporządzenie Rady Ministrów. Jedno z drugim jest więc w sposób oczywisty związane. Jeżeli nie ma poprawki nr 3, to poprawka nr 4 nie ma żadnego sensu. Zresztą Biuro Legislacyjne potwierdza, że te poprawki muszą być głosowane łącznie. W tej sytuacji namawiam pana do wycofania tych dwóch poprawek i jednocześnie do przygotowania takiego ich tekstu, który mógłby być uznany przez Senat, a następnie przez Sejm, za zgodne z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MichałKaczmarek">Chciałbym usłyszeć w tej sprawie opinię Biura Legislacyjnego. Czy rzeczywiście nie wolno przyjąć poprawki nr 3 bez przyjęcia poprawki nr 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PiotrPodczaski">Rzeczywiście w poprawce nr 3 wprowadza się wobec osób, które chcą wejść na masową imprezę sportową obowiązek posiadania identyfikatora. Natomiast z poprawki tej nie wynika, kto ma wydawać taki identyfikator, na jakich zasadach i komu. Nakładanie na kogoś obowiązku posiadania identyfikatora bez jednoczesnego zapisania, czym jest ten identyfikator już jest - moim zdaniem - sprzeczne z konstytucją. Do tego dochodzi jeszcze sprzeczność poprawki nr 4 z konstytucją. Oprócz tego, że nie zawiera ona wytycznych, jest tu napisane, że Rada Ministrów ma określić zasady wydawania tych identyfikatorów. To są dwa elementy, które się ze sobą łączą. W związku z tym te dwie poprawki powinny być wspólnie rozpatrywane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy pani posłanka koniecznie musi zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#KrystynaŁybacka">Koniecznie, ponieważ chcę jeszcze raz zwrócić się do pana posła Michała Kaczmarka. Proszę zwrócić uwagę, że w poprawce nr 3 zastosowano spójnik „oraz” oznaczający koniunkcję. Nakłada się zatem obowiązek równoczesnego okazywania dowodu tożsamości oraz identyfikatora. Bardzo przepraszam, ale jeżeli jakaś rodzina po raz pierwszy przychodzi na mecz piłki nożnej, żużla czy jakikolwiek inny, to skąd ona ma mieć identyfikator? Ten przepis oznaczałby, że każdy, kto przychodzi na mecz musi mieć tak dowód tożsamości jak i identyfikator. Rozumiem, że identyfikator, to ma być element, który pozwala na natychmiastowe zidentyfikowanie osoby, która stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa masowej imprezy sportowej. Nie każdy będzie nosił identyfikator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MichałKaczmarek">To zostało przez nas zaproponowane w taki, a nie inny sposób, żeby powstała procedura na okoliczność tego, że ktoś przyjdzie pierwszy raz na stadion i można będzie na podstawie jego dokumentu tożsamości wystawić identyfikator, w kasie biletowej. Tak to się już wcześniej robiło na stadionach. Gdyby tego zapisu nie było, to zapytalibyście państwo „No, a w jaki sposób można wystawić ten identyfikator?”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie wyjaśniliśmy wszystkich wątpliwości. Przechodzimy zatem do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawek nr 3 i 4? Stwierdzam, że Komisje, przy 11 głosach za, 21 przeciw i 3 wstrzymujących się, rekomendują odrzucenie poprawek nr 3 i 4. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 5. Została ona zgłoszona przez pana posła Ludwika Dorna. Pan poseł nie jest obecny na naszym posiedzeniu, ale są obecni jego koledzy klubowi. Czy któryś z panów posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nikt się nie zgłasza. Czy można prosić o opinię rządu w sprawie tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejBrachmański">Rząd jest przeciwny przyjęciu tej poprawki, ponieważ nakłada ona obowiązek przekazywania danych na podmioty zagraniczne. Jest to po prostu niewykonalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wygląda na to, że pan minister ma rację. Czy są inne uwagi lub wątpliwości? Nie stwierdzam. Przechodzimy zatem do głosowania. Kto z państwa jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 5? Stwierdzam, że Komisje, przy 6 głosach za, 28 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się, rekomendują odrzucenie poprawki nr 5. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 6. Została ona zgłoszona przez pana posła Jana Szymańskiego wraz z grupą posłów. Pan poseł nie jest obecny. Czy na sali obrad jest ktoś, kto chciałby zabrać głos w imieniu grupy posłów, którzy podpisali się pod poprawką? Nie widzę. Proszę o opinię rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejBrachmański">Uważamy poprawki nr 6 i 7 za zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy te poprawki łączą się ze sobą. Słyszę, że Biuro Legislacyjne zaprzecza. Przechodzimy do głosowania. Czy jest sprzeciw wobec poprawki nr 6? Nie stwierdzam, a więc rekomendujemy jej przyjęcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrystynaŁybacka">Panie przewodniczący, oczywiście przyjęliśmy tę poprawkę, ale chciałabym zwrócić uwagę, że trzeba dokonać korekty gramatycznej. Tam jest napisane „Kto nie wykonując polecenia...”, a domyślam się, że powinno być „Kto nie wykonuje polecenia...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Z tego, co mi wiadomo, to niektórzy z państwa mają przed sobą już poprawiony tekst. Poprawka nr 7 również została zgłoszona przez pana posła Jana Szymańskiego. Opinia rządu jest pozytywna. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi? Nie stwierdzam. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie stwierdzam, a zatem rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 7. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 8. Zgłosił ją pan poseł Ludwik Dorn. Nikt nie zgłasza chęci zabrania głosu w jego imieniu. Czy są uwagi lub pytania? Nie widzę. Czy można prosić o opinię rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejBrachmański">Chcielibyśmy zauważyć, że pan poseł Ludwik Dorn wykreślając tą poprawką wyraz „sportowej” z tekstu art. 21 ust. 4a spowodował, że każdy organizator imprezy masowej, który nie przekazuje tej informacji albo przekazuje informację nieprawdziwą, podlegałby karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Natomiast intencją zaproponowania tej regulacji było to, żeby przekazywane były informacje dotyczące masowych imprez sportowych. Jest to zatem bardzo rozległe rozszerzenie tego przepisu, które naszym zdaniem jest niepotrzebne i bezzasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przyznam, że miałbym pewne wątpliwości, czy to jest tak bardzo niezasadne. W związku z tym prosiłbym o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#GrzegorzKozubski">Rozpatrywany projekt został tak skonstruowany, że rozdział 3a mówi o gromadzeniu i przetwarzaniu informacji dotyczących masowych imprez sportowych. W dalszych przepisach powołujemy się na ten właśnie rozdział. Dotyczy on tylko i wyłącznie masowych imprez sportowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Sprawa jest zatem zupełnie jasna. Czy są uwagi na temat poprawki nr 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzemysławGosiewski">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w przyjętej przed chwilą przez Komisje poprawce również posługujemy się sformułowaniem „impreza masowa”. Rozumiem, że spieramy się o kwestię terminologiczną. W tym zakresie poprawka zgłoszona przez pana posła Ludwika Dorna koresponduje z poprawkami wniesionymi przez pana posła Jana Szymańskiego wraz z grupą posłów. W tamtych poprawkach używa się tej samej terminologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaŁybacka">Biuro Legislacyjne stwierdziło, że w art. 21 konieczne jest użycie sformułowania „masowa impreza sportowa”, ponieważ cały rozdział 3a dotyczy właśnie masowych imprez sportowych. Ja jednak zgadzam się z panem posłem Przemysławem Gosiewskim. Rzecz bowiem w tym, że my przyjęliśmy rozstrzygnięcia dotyczące imprez masowych, nie klasyfikujemy ich wyłącznie jako imprezy sportowe. Jeżeli chcemy poprawić bezpieczeństwo imprez masowych i wprowadzamy pewne zasady, ale nie wprowadzamy rygorów ich egzekwowalności, to te zasady będą tylko naszym pobożnym życzeniem. Jestem zatem zdecydowanie za rekomendowaniem przyjęcia tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#EugeniuszKłopotek">Rozumiem, że jeżeli podjęlibyśmy decyzję o rekomendowaniu odrzucenia tej poprawki, to pozostaje zapis, który mówi o masowej imprezie sportowej. Poprawka ta zmierza zatem tylko do rozszerzenia tego zakresu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrystynaŁybacka">Niedawno w Łodzi odbywały się Juwenalia i wszyscy wiemy co się stało, a przecież nie była to impreza sportowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejGałażewski">Ta poprawka dotyczy art. 21, a cały art. 21 mówi o imprezach masowych. Nie ma tam ani jednego przypadku wyróżnienia masowych imprez sportowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejRudnicki">Tak naprawdę, czy ta poprawka zostanie przyjęta czy nie, to ten przepis będzie oznaczał dokładnie to samo, ponieważ on zawsze zaczyna się od wyrazów „Kto będąc do tego zobowiązanym”. Zgodnie z rozdziałem 3a, dodawanym w tej nowelizacji, zobowiązany do przekazywania danych jest organizator imprezy masowej, a także instytucje i podmioty związane z organizacją masowych imprez sportowych. W związku z tym, jeżeli ta poprawka zostanie przyjęta, to skutek będzie ten sam. Bardziej precyzyjny jest zapis w wersji przyjętej w sprawozdaniu, ponieważ wiadomo o co chodzi. Jednak ta poprawka nie wprowadza - według naszej oceny - zmiany merytorycznej, bo ona sama przez się nie nakłada obowiązku, natomiast penalizuje naruszenie obowiązków określonych w rozdziale 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KrystynaŁybacka">I to właśnie jest istota tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejRudnicki">Ale rozdział 3a nosi tytuł „Gromadzenie i przetwarzanie informacji dotyczących bezpieczeństwa masowych imprez sportowych”. Poprawka nie dotyczy tytułu rozdziału 3a, a jedynie przepisu karnego, który penalizuje naruszenie tych obowiązków. A te obowiązki są nałożone tylko i wyłącznie w związku - bo nie chcę powiedzieć, że tylko na organizatora, bo to by była nieprawda - z organizacją masowych imprez sportowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KrystynaŁybacka">Porozumieliśmy się wzrokiem z panem posłem Eugeniuszem Kłopotkiem. Doskonale przecież wiemy o tym, że niedawno w Łodzi mieliśmy do czynienia z przypadkiem imprezy masowej, nie sportowej, która zakończyła się bardzo dramatycznymi konsekwencjami. Intencją wnioskodawców była penalizacja nieprzestrzegania przepisów dotyczących gromadzenia i przetwarzania informacji dotyczących nie tylko masowych imprez sportowych, ale wszystkich imprez masowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę zauważyć, że rozdział 3a, który dotyczy gromadzenia i przetwarzania informacji dotyczących bezpieczeństwa masowych imprez sportowych do 1 stycznia 2007 r. odnosi się tylko do meczów pierwszej i drugiej ligi piłki nożnej oraz międzynarodowych meczów piłkarskich. Po 1 stycznia 2007 r. rozdział ten odnosi się do wszystkich pozostałych imprez masowych, w tym masowych imprez sportowych. Oznacza to, że imprezy takie jak łódzkie Juwenalia będą podlegały przepisom tego rozdziału dopiero po 1 stycznia 2007 r. Gdybyśmy teraz wprowadzili owo rozszerzenie na wszystkie imprezy masowe, to oznaczałoby to karanie za nie przekazywanie informacji podmiotów związanych z organizacją imprez masowych wszelkiego rodzaju. W związku z tym mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy podmiot, który napisze nieprawdziwe dane we wniosku do wójta lub burmistrza o zezwolenie na organizację imprezy masowej, będzie podlegał temu ewentualnemu przepisowi, o którym rozmawiamy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#GrzegorzKozubski">Nie podlegałby, bowiem intencją tego przepisu karnego, który pojawia się dopiero teraz w związku z rozdziałem 3a, było to, żeby dotyczył on tylko imprez sportowych. Podmioty, których obowiązki są określone w tym rozdziale podlegają karom określonym w tym przepisie. Rozszerzenie tego na wszystkie imprezy masowe powodowałoby konieczność analogicznego rozszerzenia całego rozdziału 3a. Wtedy miałoby to sens.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#EugeniuszKłopotek">W tym kontekście chciałbym zapytać, czy przyjęcie poprawki pana posła Ludwika Dorna - opowiadam się za jej przyjęciem - musi oznaczać dokonanie zmian w całym projekcie nowelizacji? Czy ta poprawka burzy całą koncepcję? To jest problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PiotrPodczaski">Jeżeli ten przepis ma dotyczyć wszystkich imprez masowych, to z całą pewnością potrzebne byłyby zmiany w rozdziale 3a. Natomiast jeżeli te zmiany nie zostaną dokonane, to te przepisy będą dotyczyły tylko masowych imprez sportowych. Z rozdziału 3a wynika dla tych podmiotów obowiązek przekazywania informacji o bezpieczeństwie tych imprez. Pozostałych organizatorów imprez masowych ten obowiązek nie dotyczy, a nie można karać za nieprzestrzeganie czegoś do czego nie jest się zobowiązanym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzemysławGosiewski">Rozumiem, że dla spójności tej poprawki niezbędne byłoby wprowadzenie autopoprawki w tytule i treści rozdziału 3a. Polegałoby to na zamianie wyrazów „masowych imprez sportowych” na wyrazy „imprez masowych”. Jeżeli zachodzi taka konieczność, to możemy wnieść taką autopoprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W związku z tym mam propozycję - może trochę wbrew zwyczajom sejmowym - żebyście państwo wycofali dzisiaj tę poprawkę, a następnie przygotowali ją wraz z dopasowaną poprawką w rozdziale 3a. Można całe to rozwiązanie zaproponować Senatowi z możliwością jego późniejszego przyjęcia przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzemysławGosiewski">Panie przewodniczący, ja rozumiem, że dzisiaj dyskutujemy nad poprawkami zgłoszonymi w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Tak. To się wszystko zgadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzemysławGosiewski">Jeżeli trochę pamiętam regulamin Sejmu, to...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Pan poseł ma rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzemysławGosiewski">...jedyną możliwością w takim przypadku jest zgłoszenie autopoprawki przez wnioskodawców, czyli Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Jeżeli pan przewodniczący mógłby zwołać 5-minutową przerwę, to moglibyśmy tę autopoprawkę napisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wydaje mi się, że jest to wniosek zbyt daleko idący, albowiem pan chciałby przygotować poprawkę, która nie została w drugim czytaniu zgłoszona de facto. To w moim przekonaniu wykracza...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzemysławGosiewski">Panie przewodniczący, sądzę że pan się myli, bo to jest po prostu konsekwencja przepisu zaproponowanego przez wnioskodawców. Rozumiem, to tak, że spójność tych zapisów miałaby polegać na tym, iż regulacja dotycząca przepisu karnego w części przedmiotowej podlegałaby potrzebie takiej samej zmiany w aspekcie opisania pewnego obowiązku. Skoro większość członków obu Komisji jest za rozszerzeniem tego przepisu karnego, to myślę, że nie jest żadnym problemem odpowiednie dostosowanie zapisów rozdziału 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Poproszę jeszcze przedstawicieli rządu o przedstawienie ostatecznej opinii w tej kwestii, a następnie przejdziemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejBrachmański">Pragnę stwierdzić, że gdyby przyjąć sposób rozumowania pana posła Przemysława Gosiewskiego oraz pani posłanki Krystyny Łybackiej, to trzeba by ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych napisać od nowa. Ten przepis dotyczy bowiem całego art. 20c, gdzie określono: jakie informacje, kto i dlaczego przekazuje. Określono m.in., że Komendant Główny Policji musi prowadzić bazę danych dotyczącą kibiców, imprez sportowych itd. Gdyby rozszerzyć to na wszelkie imprezy masowe, to oznaczałoby to że Komendant Główny Policji musi gromadzić informacje również o imprezach masowych takich jak koncerty gromadzące dużą liczbę uczestników. Oznaczałoby to również konieczność rozszerzenia listy podmiotów zobowiązanych do przekazywania tych informacji. Przypominam, że obecnie podmiotami zobowiązanymi są: Krajowy Rejestr Karny, związki sportowe, kluby sportowe, organizatorzy masowych imprez sportowych, właściciele obiektów, organizatorzy turystyki oraz krajowi przewoźnicy. Gdyby pójść w tym kierunku, to należałoby określić, jakie informacje, komu i w jaki zakresie, ma przekazywać organizator każdej imprezy masowej, na przykład Juwenaliów, koncertu rockowego etc. Obecna koncepcja jest owocem dyskusji i pewnego kompromisu zawartego między rządem a przedstawicielami wnioskodawców poselskiego projektu. Penalizacja miała dotyczyć zachowań podczas imprez sportowych. Rozumiejąc intencje pani posłanki chciałbym zwrócić uwagę, że rozszerzenie tego na wszelkie imprezy masowe oznaczałoby konieczność dopisania do ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych rozdziału 3b, który dotyczyłby gromadzenia i przetwarzania informacji w związku z imprezami masowymi nie sportowymi. W tej sytuacji rząd jest zdecydowanie przeciwny rozszerzaniu zakresu tych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#KrystynaŁybacka">Bardzo przepraszam prezydium oraz członków obydwu Komisji, że przedłużam dyskusję nad ostatnią ze zgłoszonych poprawek, ale prace nad tą ustawą toczyły się bardzo długo. Gdyby nie inicjatywa poselska, to prawdopodobnie do tej pory ustawa nie byłaby gotowa, mimo że wszyscy artykułowali konieczność jej uchwalenia. Rozumiem stanowisko pana ministra, bo rzeczywiście ta poprawka oraz jej implikacje bardzo rozszerzają krąg podmiotów, które są zobligowane do gromadzenia informacji. Ale panie ministrze, ja przypominam, że jeżeli chodzi o zorganizowaną agresję, to ona się przenosi właśnie na wszelkiego typu imprezy masowe, niestety nie tylko te o charakterze sportowym. Wobec powyższego mam propozycję, żebyśmy postąpili podobnie jak postąpiliśmy ze słuszną poprawką przedstawianą dzisiaj przez pana posła Michała Kaczmarka. Chodzi mi o zobowiązanie rządu, żeby dokonał jeszcze raz przeglądu tego rozdziału i przygotował poprawkę, która będzie możliwa do zaaprobowania przez Senat. Można tak uczynić, o ile pan poseł Przemysław Gasiewski, jako przedstawiciel wnioskodawców, wyrazi zgodę na taki tryb postępowania. Absolutnie nie mogę się zgodzić z ograniczeniem tych przepisów wyłącznie do imprez sportowych, aczkolwiek rozumiem stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Rozumiem, że negocjacje na ten temat można przeprowadzić poza posiedzeniem Komisji. Wydaje mi się, że wszystko wiadomo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejBrachmański">Rząd nie podejmie takiego zobowiązania, ponieważ rozszerzenie tych przepisów na wszystkie imprezy masowe oraz tworzenie dodatkowej bazy z tym związanej kosztowałoby miliony złotych. Nie możemy podjąć zobowiązania, które spowoduje ogromne zwiększenie wydatków budżetowych. Oświadczam, że obecnie rządu na to nie stać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie ministrze, jeżeli Sejm uzna, że rząd musi to zrobić, to rząd nie będzie miał wyjścia. Proszę nie wskazywać, co Sejm może, a czego nie może, bo Sejm wie, co może. Słyszę podpowiedź, że rząd może to, na co mu Sejm pozwoli. Przechodzimy do głosowania nad poprawką nr 8. Czy jest sprzeciw wobec rekomendowania jej przyjęcia? Nie stwierdzam, a zatem Komisje rekomendują przyjęcie poprawki nr 8. Sprawozdawcą dotychczas był pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Czy są inne kandydatury? Nie stwierdzam. Nie ma również sprzeciwu, a zatem dokonaliśmy wyboru posła sprawozdawcy. Pozostaje nam jeszcze zasięgnięcie opinii Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Czy przedstawiciel UKIE jest obecny na naszym posiedzeniu? Nie jest obecny. W takim razie wyznaczamy termin do jutra do godziny 12.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JerzyCzerwiński">Mam jeszcze jedno pytanie, mianowicie, czy w polskim prawie karnym jest w ogóle przewidziana taka kara jak areszt. Czy można podlegać karze aresztu, czy może jest to tylko środek zapobiegawczy? To pytanie dotyczy treści poprawki nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">O ile dobrze pamiętam, to podczas prac nad ustawami o ordynacjach wyborczych do samorządu terytorialnego, pan poseł często zgłaszał propozycje karania aresztem osób, które...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyCzerwiński">Ja nikogo jeszcze nie karałem aresztem. Przepraszam. Chciałbym w tej sprawie uzyskać opinię kogoś, kto zna się na tych zagadnieniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Biuro Legislacyjne potwierdza, że istnieje w polskim prawie kara aresztu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#GrzegorzKozubski">Zgadza się. Za wykroczenia można orzec karę aresztu. Wynosi ona maksymalnie 30 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś pytania lub uwagi? Nie stwierdzam. Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji: Administracji i Spraw Wewnętrznych, Kultury Fizycznej i Sportu oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>