text_structure.xml 170 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejBrachmański">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku dzisiejszych obrad mamy rozpatrzenie i przyjęcie opinii w sprawie projektu ustawy budżetowej na 2003 rok w zakresie: części budżetowej 42 - Sprawy wewnętrzne, części budżetowej 85 - Budżety wojewodów w zakresie działu 754 - Bezpieczeństwo publiczne oraz ochrona przeciwpożarowa i środków bezzwrotnych pochodzących z zagranicy, oraz części budżetowej 83 - Rezerwy celowe w zakresie pozycji: 24 - pomoc dla repatriantów, 49 - budowa, modernizacja i utrzymanie drogowych przejść granicznych, i 55 - środki na zakup uzbrojenia dla funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej. W dniu jutrzejszym rozpatrzylibyśmy projekt budżetu w zakresie: części budżetowej 16 - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, części budżetowej 83 - Rezerwy celowe w zakresie pozycji 74 - zakup środków transportu specjalnego, części budżetowej 17 - Administracja publiczna, części budżetowej 83 - Rezerwy celowe w pozycjach: 31 pomoc dla społeczności romskiej i 58 - dofinansowanie inwestycji w ramach programu współpracy przygranicznej oraz części budżetowej 43 - Wyznania religijne. Po przerwie w dniu jutrzejszym rozpatrzylibyśmy projekt budżetu Rządowego Centrum Legislacji, Urzędu Służby Cywilnej oraz rezerw celowych w zakresie tych pozycji. Pojutrze, czyli w czwartek przyjęlibyśmy opinię w sprawie w sprawie projektu budżetu na 2003 rok w wymienionych wyżej częściach dla Komisji Finansów Publicznych. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie widzę, rozumiem, że porządek został przyjęty. Przechodzimy do punktu pierwszego - rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej w części 42 - Sprawy wewnętrzne, w zakresie dochodów i wydatków z zał. nr 1 i 2, środków specjalnych, zakładów budżetowych, gospodarstwa pomocniczego z zał. nr 5, dotacji podmiotowej z zał. nr 9 oraz zatrudnienia i wynagrodzeń w państwowych jednostkach budżetowych z zał. nr 11. Ten punkt referuje przedstawiciel ministra spraw wewnętrznych i administracji, natomiast koreferowania wszystkich punktów zaplanowanych do rozpatrzenia w dniu dzisiejszym podjął się poseł Bogdan Bujak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewSobotka">Zaproponuję nieco inny sposób pracy. Ponieważ przesłany Komisji materiał obejmuje wszystkie punkty rozpatrywane w dniu dzisiejszym, mam propozycje, aby omówić je łącznie. Szczegółowe informacje o planowanych na 2003 r. dochodach i wydatkach, stanie i strukturze zatrudnienia funkcjonariuszy i pracowników, działalności pozabudżetowej oraz środkach z pomocy zagranicznej w części 42 - Sprawy wewnętrzne przedstawiliśmy Komisji w przedłożonym materiale. Znalazły się tam również informacje o poszczególnych formacjach i służbach resortu, w tym, jeśli chodzi o wydatki Policji i Państwowej Straży Pożarnej - łącznie w częściach 42 i 85. Stąd też moje wystąpienie będzie miało charakter ogólny, chcę zasygnalizować Komisji najważniejsze zagadnienia. Na początek przedstawię porównanie wielkości wydatków planowanych na rok przyszły z wydatkami zaplanowanymi w tegorocznej ustawie budżetowej. W części 42 - Sprawy wewnętrzne planowane wydatki wyniosą 5.884.438 tys. zł i będą większe od przyjętych w tegorocznej ustawie budżetowej o 462.672 tys. zł, czyli nominalnie o 8,5%, a realnie o 6,1%. W dziale 754 - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa łącznie w częściach 42 i 85 planowane wydatki wynoszą 7.755.008 tys. zł. Jest to kwota większa od tegorocznej o 382.310 tys. zł, to jest nominalnie o 5,2%, a realnie o 2,8%. Jeśli chodzi o Policję, łącznie w częściach 42 i 85 planowane na 2003 r. wydatki wynoszą 5.436.062 tys. zł, to jest o 242.182 tys. zł więcej niż w bieżącym roku. Wzrost nominalny wydatków wynosi 4,7%, a realny - 2,3%. W Państwowej Straży Pożarnej planowane na 2003 r. wydatki wynoszą 1.401.909 tys. zł i są wyższe od tegorocznych o 88.240 tys. zł, to jest nominalnie o 6,7%, a realnie o 4,3%. W Straży Granicznej zaplanowano wydatki w kwocie 764.692 tys. zł, co w porównaniu z bieżącym rokiem stanowi wzrost o 64.939 tys. zł, czyli nominalnie o 9,3%, a realnie - 6,8%. W projekcie przyszłorocznego budżetu zaplanowano środki na podwyższenie uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników od 1 stycznia 2003 r. o 4% oraz na podwyżki emerytur i rent od 1 marca 2003 r. o 3,7%. Nie przewiduje się natomiast podwyżek wynagrodzeń tak zwanej „erki”. W części 42 - Sprawy wewnętrzne planowane na rok przyszły dochody budżetowe mają wynieść 25.676 tys. zł i będą wyższe niż zaplanowane w tegorocznej ustawie budżetowej o 24,6%. W wydatkach zaplanowanych w tej części - 5.884.448 zł tradycyjnie największą pozycję stanowią emerytury i renty - 62,3% oraz wynagrodzenia z pochodnymi - 17,8%. Łącznie te dwie grupy stanowią 80,1% wydatków w części 42. Uwzględniając również świadczenia oraz podatki i opłaty w wysokości 5,9%, tak zwane wydatki sztywne, obligatoryjne stanowią około 86% wydatków w całej części 42. Jak sobie państwo przypominają, omawiając projekt budżetu w częściach związanych z resortem na 2002 rok mówiłem, że wydatki sztywne wynoszą około 90%. Należy zaznaczyć, że w przyszłym roku udział wydatków sztywnych zarówno w części 42, jak i w całym budżecie formacji MSWiA zmniejszy się o około 4% na korzyść „rzeczówki”. Największy udział w wydatkach zaplanowanych w części 42 mają działy: 753 - Obowiązkowe ubezpieczenia społeczne - 63,2%, oraz 754 - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa - około 30,5%.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewSobotka">W części tej planuje się 32.976 etatów kalkulacyjnych, w tym: 20.437 dla funkcjonariuszy zawodowych, co stanowi około 62%, 4275 dla funkcjonariuszy służby kandydackiej - około 13%, oraz 8264 pracowników cywilnych - około 25%. W 2003 roku w porównaniu z 2002 r. liczba etatów kalkulacyjnych w części 42 ma ulec zwiększeniu o 591, czyli o około 2%, głównie z tytułu realizacji kolejnego etapu uzawodowienia Straży Granicznej. Planowane wydatki zasadniczego działu to jest „bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa” wynoszą 1.794.659 tys. zł i w porównaniu z tegorocznym budżetem zwiększą się nominalnie o 2,4%, a realnie - o 0,1%. Planowane wydatki Straży Granicznej stanowią 42,5% wydatków w tym dziale, Policji - 36%, Państwowej Straży Pożarnej - 10,8%, a Biura Ochrony Rządu - 8,3%. Planuje się przeniesienie z rezerw celowych do części 42 środków w wysokości 24 mln zł na modernizację i zakup uzbrojenia dla funkcjonariuszy Policji w ramach programu wieloletniego „Modernizacja uzbrojenia funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej w latach 2001-2003” - w kwocie 19 mln zł dla Policji i 5 mln zł dla Straży Granicznej. Chciałbym omówić planowane na 2003 r. wydatki w części 85 - Budżety wojewodów w dziale 754 - bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa, z działu tego bowiem finansowane są komendy wojewódzkie oraz powiatowe Policji i PSP, a także struktury obrony cywilnej. Na 2003 roku planuje się uzyskanie w tym dziale 30.505 tys. zł dochodów, to jest o 1% więcej od wykonania przewidywanego na 2002 r. Z tej kwoty na Policję przypada 28.128 tys. zł - 92%, a na PSP 2.310 tys., co stanowi 7,6%. Planowane wydatki na jednostki organizacyjne Policji, PSP i obrony cywilnej wynoszą łącznie 6.015.017 tys. zł i w porównaniu z planami na 2002 rok są większe nominalnie o 4,5%, a realnie o 2,2%. W tym wydatki jednostek Policji to 4.788.828 tys. zł, co stanowi 79,6% ogółu wydatków, Państwowej Straży Pożarnej - 1.190.784 tys. zł - 19,8%, a obrony cywilnej - 35.450 tys. - 0,6%. Przedstawię teraz wydatki podstawowych formacji, to jest Policji, PSP i SG planowane łącznie w części 42 i 85. W 2003 r. na Policję przewiduje się wydatki w kwocie 5.435.062 tys. zł, co stanowi wzrost nominalny o 4,7%, a realny o 2,3%. W kwocie tej wydatki struktur finansowanych z części 42 wynoszą 12,1%, a z części 85 - 87,9%. Na 2003 rok planuje się 103.309 etatów kalkulacyjnych funkcjonariuszy i jest to poziom bieżącego roku. W tym w części 42 - 4348 etatów, z czego w Komendzie Głównej 1845 etatów, co stanowi 1,8% etatów w jednostkach podległych KG. W części 85 planuje się 98.961 etatów, co stanowi 95,8%. Z tego w komendach wojewódzkich 24.584 etaty, a w komendach powiatowych 74.377 etatów. Przeciętne miesięczne uposażenie policjantów wyniesie 2661 zł, z tego w części 42 - 3774 zł, a w części 85 - 2613 zł. Planowana liczna etatów kalkulacyjnych pracowników cywilnych w Policji wyniesie 18.297, co w porównaniu z bieżącym rokiem oznacza spadek zatrudnienia o 13 osób. W ogólnej liczbie etatów na część 42 przypada 2156 a na część 85 - 16.141. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracowników cywilnych wyniesie 1606 zł, z tego w części 42 - 1845 zł, a w części 85 - 1575 zł.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewSobotka">Planowane wydatki na PSP w 2003 roku wynoszą 1.410.909 tys. zł i w porównaniu z bieżącym rokiem są wyższe nominalnie o 6,7%, a realnie o 4,3%. Z tej kwoty wydatki w części 42 wyniosą 211.125 tys. zł, co stanowi 15,1%, a w części 85 - 1.190.784 tys. zł, czyli 84,9%. Planowana liczba etatów kalkulacyjnych funkcjonariuszy wyniesie 29.091, to jest na poziomie bieżącego roku. Z tego na część 42 przypada 970 etatów, a na część 85 - 28.121 etatów. Przeciętne uposażenie funkcjonariuszy wyniesie 2435 zł, w tym w części 42 - 3377 zł, a w części 85 - 2403 zł. Planowana liczba etatów kalkulacyjnych pracowników cywilnych PSP w 2003 r. wyniesie 1115 etatów, czyli w porównaniu z bieżącym rokiem nastąpi zmniejszenie o 63 etaty. W części 42 planuje się - 383 etaty, a w części 85 - 732 etaty. Przeciętne wynagrodzenie funkcjonariuszy wyniesie odpowiednio: 1826 zł i 2080 zł, zaś pracowników cywilnych - 1693 zł. Planowane w 2003 r. wydatki Straży Granicznej wynoszą 764.692. tys. zł i w porównaniu z poziomem bieżącego roku są wyższe nominalnie o 9,3% a realnie o 6,8%. Wydatki Komendy Głównej SG wyniosą 77.399 tys. zł - około 10%, oddziałów 659.806 tys. zł - 86,3%, a ośrodków szkolenia 27.484 tys. zł - 3,6% ogółu wydatków. Planowana liczna etatów kalkulacyjnych funkcjonariuszy wyniesie 12.607 etatów i w porównaniu z bieżącym rokiem wzrośnie o 700 etatów, głównie w związku z uzawodowieniem Straży Granicznej. Przeciętne miesięczne uposażenie funkcjonariuszy wyniesie 2756 zł. Liczba pracowników cywilnych pozostanie na poziomie 2002 roku i wyniesie 3494, z tego w KG SG - 349, w oddziałach - 2969, zaś w ośrodkach szkolenia - 176. Przeciętne wynagrodzenie pracowników cywilnych wyniesie 1619 zł. Z oczywistych względów moje wystąpienie miało charakter ogólny, bowiem szczegółowe dane zawiera przekazana Komisji informacja. Są ze mną przedstawiciele formacji, służb, jednostek organizacyjnych resortu, wspólnie postaramy się udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania. Wnoszę o przyjęcie przez Komisję wydatków w części 42 - Sprawy wewnętrzne, oraz 85 - Budżety wojewodów, dział 754 - Bezpieczeństwo publiczne oraz ochrona przeciwpożarowa w wielkościach przedstawionych w projekcie ustawy budżetowej na 2003 rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejBrachmański">Proponuję najpierw oddać głos posłowi koreferentowi, a potem rozpocząć dyskusję, nad tym, co się udało, co nie udało, gdzie jest zbyt dużo, a gdzie zbyt mało środków. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjęła moja propozycję. Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BogdanBujak">Zapewne członkowie Komisji przestudiowali dokładnie przedłożony projekt ustawy budżetowej w częściach 42 i 85 w zakresie wydatków na Policję, Państwową Straż Pożarną i obronę cywilną. Dlatego, podobnie jak minister Zbigniew Sobotka nie odniosę się do wszystkich konkretnych wielkości, ale spróbuję w sposób merytoryczny ocenić zadania, które stoją przed służbami i związane z tym wydatki. W części 42 - Sprawy wewnętrzne planowane na 2003 rok dochody wynoszą 25.676 tys. zł, co w porównaniu z ustawą budżetową na 2002 rok oznacza wzrost o 24,6%. W stosunku do wykonania za ubiegły rok, na co zwracam uwagę, stanowi to 95,8%. Wydatki planowane w projekcie ustawy budżetowej wynoszą łącznie 5.884.438 tys. zł i wzrastają o kwotę 462.672 tys. zł, to jest nominalnie o 8,5%, a realnie - 6,1% w stosunku do tegorocznego budżetu. Zasadniczy wpływ na strukturę wydatków w tej części mają wspomniane dwa działy: 753 - Obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, i 754 - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa. Ważnym elementem zmian w tegorocznym budżecie jest wspomniany przez pana ministra fakt, iż w pewnym stopniu zmieniła się struktura wydatków na rzecz tak zwanych wydatków rzeczowych, co jest elementem optymistycznym. Przy czym dobrze byłoby, gdyby utrzymano ten kierunek zmian w kolejnych latach. Przedmiotem działalności gospodarstw pomocniczych jest świadczenie odpłatnych usługi na rzecz ministerstwa w takich dziedzinach jak transport, konserwacja, obsługa techniczna, a także - również na rzecz innych świadczeniobiorców - usługi hotelarskie i gastronomiczne. Po stronie dochodów gospodarstwa plan na 2003 r. wynosi 8.930 tys. zł, a po stronie wydatków jest nieco niższy. Optymistyczne jest, iż różnica pomiędzy dochodami a wydatkami to podatek do budżetu. Planowany zysk wynosi 50 tys. zł, co również wiąże się z odprowadzeniem podatku do budżetu państwa. Jeżeli chodzi o zakłady budżetowe działające w ramach działu 754, to w 2003 r. będzie ich 10, z czego 9 to ośrodki wczasowe, a 1 „Lotnisko Warszawa-Babice”. Do końca 2002 roku przewiduje się zakończenie procesu likwidacji Ośrodka Wczasów MSWiA „Magnolia” w Sopocie. Przewiduje się, że w związku z działalnością zakładów w 2003 r. do budżetu państwa zostanie odprowadzone 11 tys. zł z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych. W ramach działań oszczędnościowych zatrudnienie ma zmniejszyć się o 15 etatów, co jest chyba sprawą bardzo ważną. W tym przypadku można mówić o pozytywnych efektach planowanego budżetu. W 2003 roku będzie funkcjonowało 7 gospodarstw pomocniczych, z tego 2 w Komendzie Głównej Policji, 2 w jednostkach terenowych Policji, 2 w Straży Granicznej i 1 w Biurze Ochrony Rządu. Przedmiotem działalności statutowej gospodarstw pomocniczych funkcjonujących przy jednostkach budżetowych MSWiA będzie w szczególności świadczenie usług wczasowych, sportowo-rekreacyjnych, hotelarskich, wydawniczych i tym podobnych. Przychody planowane z gospodarstw w 2003 roku wynoszą 7.547 tys. zł i będą pochodzić głównie ze świadczenia wspomnianych usług. Planowane w gospodarstwach wydatki wynoszą 7.533 tys. zł i zostaną przeznaczone głównie na zakup materiałów i usług. W 2003 roku planuje się utworzenie 50 środków specjalnych, w tym 11 w Straży Granicznej, 27 w Policji i 12 w Państwowej Straży Pożarnej. Poproszę przedstawicieli resortu o informacje na temat funkcjonowania tych środków. Jeśli chodzi o część 85 - Budżety wojewodów w zakresie działu 754 - Bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa, w projekcie ustawy budżetowej planowane wydatki wynoszą 6.015.017 tys. zł, czyli są nominalnie o 4,5%, a realnie o 2,5% większe niż przewidywane w bieżącym roku. Po stronie planowanych dochodów została zapisana kwota 30.510 tys. zł. O ile strona dochodowa nie wymaga głębszej analizy, jako że składają się na nią jednoznaczne pozycje, to w kontekście choćby niedawno omawianego wykonania ustawy budżetowej za 2001 rok należy zwrócić uwagę na pewną dyscyplinę w realizacji wydatków tej części budżetu. Analizując kwoty zaplanowane na poszczególne służby objęte działem 754 należy zwrócić szczególną uwagę na zadania, jakie stoją przed nimi, jak również stan bazy i sprzętu oraz wyposażenia funkcjonariuszy. Zatem pokrótce ustosunkuję się do najważniejszych zadań poszczególnych służb i planowanych kwot przypisanych im w 2003 r. Planowane wydatki Policji wynoszą 5.436.062 tys. zł, co oznacza nominalny wzrost o 4,7%, a realny - o 2,3%. W większości są to tak zwane wydatki sztywne, mniejszą część stanowią wydatki rzeczowe. Jeśli chodzi o strukturę wydatków, Komenda Główna Policji gospodaruje prawie 4% ogółu wydatków, jednostki podległe KGP - 8%, komendy wojewódzkie - 26,3%, a komendy powiatowe - 61,8%. Widać stąd, że większość środków przypada na komendy powiatowe, co wydaje się normalne ze względu na zadania stojące przed służbami powiatowymi Policji. Znając sytuację w komendach powiatowych oraz komisariatach nasuwa się pytanie, czy zaplanowane w projekcie ustawy budżetowej środki w pełni zaspokoją potrzeby tych jednostek. Oceny wielkości planowanych wydatków należy dokonać mając na uwadze projekt rządowy „Bezpieczna Polska”. Szczególnie niekorzystna sytuacja jest w komendach powiatowych i komisariatach, których budżety ratuje się kosztem wydatków centralnych, co skłania do bliższego przyjrzenia się tym podstawowym jednostkom. Przede wszystkim chcę zapytać o wydatki rzeczowe w tym zakresie - jaki jest stopień ich zabezpieczenia w projekcie ustawy budżetowej? Istotnym problemem stają się inwestycje w zakresie potrzeb komisariatów i komend powiatowych. Z informacji i bezpośrednich kontaktów wynika, że szereg tych inwestycji wymaga szybkiego zakończenia, a zdarza się i tak, że trzeba rozpocząć budowę nowego obiektu, jak chociażby w Rawie Mazowieckiej. Mam pytanie do przedstawicieli rządu i resortu - jakie są potrzeby w tym względzie? Bezpieczeństwo obywateli wymaga wzmożonych działań Policji, wiąże się to również ze wzrostem przestępczości zorganizowanej. Rozpoczęty proces doposażania Policji, a więc wymiana chociażby uzbrojenia musi mieć charakter ciągły, ale zamknięty w stosunkowo krótkim horyzoncie czasu. Nowoczesne uzbrojenie policjanta, zabezpieczenie sprzętu, ochrony osobistej, jak chociażby kamizelek kuloodpornych, eliminuje szereg niebezpieczeństw tej służby. Dlatego zasadniczy charakter ma pytanie, na ile zapisy projektowanej ustawy budżetowej zabezpieczają zakup materiałów i wyposażenia. Nowe zadania wynikające z akcesji Polski do UE również spowodują zobowiązania budżetowe. Czy w projekcie ustawy przewidziano środki na zabezpieczenie finansowe tych zadań? Prosiłbym o odpowiedź na pytanie o zabezpieczenie budżetowe wyposażenia policjantów, transportu, inwestycji i informatyzacji, chociażby w ramach krajowego systemu informacji Policji. Planowane na 2003 rok nakłady na Państwową Straż Pożarną są większe od tegorocznych nominalnie o 6,7%, a realnie o 4,3%.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#BogdanBujak">Zadania statutowe nałożone na PSP wymagają istotnego zabezpieczenia finansowego. Należy stwierdzić, że w 2002 roku nastąpił wyraźny wzrost interwencji jednostek PSP, co pociąga za sobą zwiększenie ilości zużytego lub zniszczonego sprzętu, środków transportu i co za tym idzie, również kosztów. Analizując zapisy projektu ustawy budżetowej na 2003 r. w części dotyczącej PSP należy zwrócić uwagę na dwa elementy. Po pierwsze, na koszty utrzymania komend powiatowych w zakresie remontów, inwestycji, wyposażenia w sprzęt, samochody i wydatki na ustawowe świadczenia funkcjonariuszy PSP. Po drugie, zabezpieczenie nakładów na funkcjonowanie jednostek ochrony przeciwpożarowej w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Prace nad formowaniem tych jednostek w ramach powiatów i województw zbliżają się ku końcowi, stąd ważne jest, aby nakłady budżetowe na tą część budżetową były realne w stosunku do jego zabezpieczenia. W ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego dużą część stanowią jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, co wiąże się z potrzebami zabezpieczenia finansowego zadań stojących przed OSP. Nakłady planowane na Straż Graniczną w 2003 r. wzrastają w porównaniu z bieżącym rokiem nominalnie o 9,3%, a realnie o 6,8%. Znacznie tej formacji dla zabezpieczenia granic wyznacza specyfikę jej działania. Ponadto akcesja Polski do UE spowoduje, że przed służbą graniczną stają nowe zadania. W związku z tym ważne jest przede wszystkim zabezpieczenie etatowe. Trzeba stwierdzić, iż planowany wzrost liczby etatów w 2003 wynosi 700, zaś w przyjętej Strategii Zintegrowanego Zarządzania Granicą przewidziano w latach 2003–2006 coroczny wzrost o 1325 etatów. Różnica pomiędzy wzrostem liczby etatów planowanym w Strategii i założonym w ustawie budżetowej jest bardzo istotna w świetle zadań stojących przed SG w ramach akcesji i podpisanych już porozumień z UE. Kolejna kwestia to realizacja rozpoczętych inwestycji i modernizacja strażnic. Strażnice muszą posiadać pełną zdolność realizacji swoich zadań, szczególnie jeśli chodzi o zabezpieczenie granicy wschodniej. Tu bardzo ważnym elementem jest zakończenie budowy strażnic w Janowie Podlaskim i Woli Uhruskiej. Jak państwo wiedzą z mediów, ważnym elementem pracy na granicach jest przemyt ludzi, działalność zorganizowanych grup przestępczych. W ramach podpisanych już części umów akcesyjnych z UE na granicy wschodniej przewiduje się funkcjonowanie 92 strażnic w odległości około 15–25 kilometrów jedna od drugiej. Jest to zapisane w programie budowy i włączenia strażnic w system ochrony wschodniego odcinka granicy państwowej w latach 1997–2002. Z informacji, które uzyskaliśmy, wynika, że opóźnienie w realizacji programu wynosi już dwa lata, a więc sytuacja wymaga wzmożonego finansowania tej części działalności SG. Z pracą SG wiąże się również transport, niezbędny w patrolowaniu granic i transportowaniu grup nielegalnie je przekraczających. Stąd też nakłady w ramach ustawy budżetowej powinny zabezpieczać potrzeby transportu. Kolejna kwestia, bez której Straż Graniczna nie może się obyć, to informatyzacja. Podobnie, jak w przypadku Policji, w ramach Strategii Zintegrowanego Zarządzania Granicą powinno nastąpić finalizowanie budowy systemu teleinformatycznego, to jest połączenia wszystkich strażnic w jeden wspólny system dla lepszej i bardziej wydajnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#BogdanBujak">Należy zauważyć, że duża część potrzeb SG wynika ze zobowiązań, jakie Polska przyjęła na siebie w związku z zakończeniem negocjacji z UE w obszarze „wymiar sprawiedliwości i sprawy wewnętrzne”. Jeśli chodzi o obronę cywilną i BOR, zapisane w projekcie wydatki w stosunku do zadań wykonywanych przez te formacje zostały jasno opisane w tabelach. Dlatego ograniczę się do stwierdzenia, że w przypadku BOR wydatki planowane na 2003 r. wzrastają w porównaniu z bieżącym rokiem nominalnie o 3,9%, a realnie o 1,6%. W przypadku obrony cywilnej wzrost jest trochę wyższy, nominalnie o 11,5%, a realnie o 9%. Jeśli chodzi o środki bezzwrotne pochodzące zza granicy i wydatki finansowane w zakresie programów, za realizację których odpowiedzialny jest minister spraw wewnętrznych i administracji, szczegółowo przedstawia je tabela nr 3. Są to środki, które MSWiA otrzymuje z programów pomocy przedakcesyjnej UE i PHARE. Przede wszystkim chodzi tu o kilka programów dotyczących współpracy przygranicznej, wymiaru sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, jak również ochrony przeciwpożarowej. Jak państwo zapewne zauważyliście analizując przedłożony materiał, otrzymane środki stanowią ich znaczącą część. Programy dotyczą wszystkich naszych granic, co jest bardzo ważne w sytuacji, gdy przed SG stoją bardzo ważne zadania. Środki planowane na realizację poszczególnych programów charakteryzują się jednak dużą płynnością, zależną od regularnego transferu transz z Komisji Europejskiej. Można tu chociażby podać taki przykład, iż do października bieżącego roku nie spłynęły wszystkie środki na realizację programów PHARE 2001. Co prawda, ulegają one przesunięciu na kolejne lata, ale wydaje się, iż ze strony polskiej trzeba czynić wiele wysiłków, aby realizować zadania wynikające z programów PHARE dające wymierne efekty w postaci modernizacji oczyszczalni ścieków, dróg, przejść granicznych, czy też wzmocnienia systemu zwalczania przestępczości zorganizowanej. Przejdę do omówienia części budżetowej 83 - Rezerwy celowe w zakresie pozycji 24 - pomoc dla repatriantów, 49 - budowa, modernizacja i utrzymanie drogowych przejść granicznych, a także 55 - środki na zakup uzbrojenia dla funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej. W pozycji 24 przewiduje się wydatkowanie kwoty 20 mln zł na finansowanie zadań wynikających z ustawy z 9 listopada 2000 r. o repatriacji. Środki zostaną przekazane do tych województw, na terenie których osiedlać się będą repatrianci. Pomoc będzie dotyczyła przede wszystkim pokrycia kosztów przejazdu, organizacji kursów, jak również zwrotu wydatków gminom, które zapewniają repatriantom lokal mieszkalny z zasobów komunalnych. Jest pytanie, czy kwoty zaplanowane w takiej wielkości w pełni zabezpieczą niezbędną pomoc. W pozycji 49 - budowa, modernizacja i utrzymanie drogowych przejść granicznych planowana rezerwa wynosi 13 mln. Wspominałem już o potrzebach stojących przed strażami granicznymi. Z rezerwy tej kwota 3 mln zł będzie przekazana na dofinansowanie kosztów utrzymania drogowych przejść granicznych, a 10 mln zł zostanie wydatkowane na nowe inwestycje lub modernizacje. Propozycje podziału środków rezerwy - z uwzględnieniem potrzeb uzasadnionych we wnioskach wojewodów, na podstawie oceny dotychczas wydatkowanych kwot i prognoz efektów, jakie powinny przynieść przekazywane środki - przedkłada Międzyresortowy Zespół do Spraw Zagospodarowania Granicy Państwowej w MSWiA.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#BogdanBujak">Zespół inicjuje i prowadzi działania w porozumieniu z zainteresowanymi wojewodami, resortami i służbami granicznymi. Bardzo ważna jest rezerwa w pozycji 55 - środki na zakup uzbrojenia dla funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej wynikające z programu wieloletniego „Modernizacja uzbrojenia funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej w latach 2001-2003”. Jak słyszeliśmy, kwota rezerwy wynosi 24 mln zł i jest przewidziana na realizację wspomnianego programu wieloletniego. Jak powiedział minister Zbigniew Sobotka, planuje się wydatkowanie kwoty 19 mln na modernizację uzbrojenia Policji i 5 mln zł - SG. Dokonując oceny projektu budżetu należy stwierdzić, że zaplanowane wielkości wydatków dają widoczny wzrost finansowania potrzeb w częściach 42 i 85. Nie oznacza to jednak, że nakłady budżetowe równomiernie zabezpieczają potrzeby. Jak już wcześniej wspomniałem, przed służbami, które są finansowane z tej części budżetu, stoją coraz to nowe zadania, wynikające choćby z akcesji do UE. Konieczna wydaje się więc dyskusja, jakie segmenty planowanego budżetu w częściach 42 i 85 należy zmienić w taki sposób, aby realnym stało się wykonanie w 2003 roku planowanego budżetu, ale przede wszystkim zadań, jakie ten budżet powinien zabezpieczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejBrachmański">Minister Zbigniew Sobotka i poseł Bogdan Bujak zaproponowali omówienie projektu budżetu najpierw w częściach 42 oraz 85 w zakresie działu 754. Jeżeli Komisja wyrazi na to zgodę, pójdziemy tym tropem. Proponuję, abyśmy omawiali tę część zgodnie z załącznikiem nr 2, ale najpierw rozpoczęlibyśmy od wydatków. Prawdą jest, że w części budżetu, którą ma zaopiniować Komisja, istotne są wydatki, o dochodach możemy porozmawiać na końcu. Nie widzę sprzeciwu wobec tej propozycji. Jeśli tak, proponuję, abyśmy przeszli do wydatków związanych z Komendą Główną Policji, dział 754 zał. nr 2. Według planu na rok 2003 w wydatkach zaplanowano kwotę 209 mln zł, z czego w wydatkach bieżących - 194 mln zł, w tym 128 mln zł na wynagrodzenia, w świadczeniach na rzecz osób fizycznych - 10 mln zł oraz w dotacji - 1.760 tys. zł. W porównaniu z wydatkami tegorocznymi planowany wzrost wynosi 3,6%. Do tego dochodzą wydatki na jednostki terenowe Policji w budżecie Komendy Głównej - 412 mln zł, a w tym 145 mln zł na wynagrodzenia, co daje wzrost o 7,4%. Proponuję, aby skupić się na części 42 oraz dziale 754. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławPiosik">Przyglądając się planowanemu budżetowi w dziale 42 w związku z wydatkami na Policję przeczytałem, że w 2003 r. uposażenie funkcjonariuszy ma wzrosnąć o 4%. Nie ukrywam, że przedstawiłem informację, którą otrzymaliśmy, w tym zaplanowane wskaźniki i rozmawiałem na ten temat w komendach powiatowych i gminnych Policji. W żaden sposób nie mogliśmy stwierdzić, jak wyliczono średnią płacę policjanta w komendzie powiatowej i gminnej. Liczyliśmy to również z tak zwaną trzynastą pensją. Coś nam tu nie pasuje, dlatego mam do pana ministra prośbę, aby powiedział nam, skąd wzięły się te kwoty, bo przecież realnie uposażenia funkcjonariuszy są o wiele niższe. Ale nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę planowane podwyższenie uposażenia o 4% to dla funkcjonariuszy komend powiatowych oznacza to podwyżkę o 100 zł, a po odprowadzeniu podatku - o 70 zł. Proszę sobie wyobrazić rodzinę z dwójką dzieci, w której pracuje tylko policjant. Za co ci ludzie mają żyć? A często ryzykują własnym zdrowiem. Przed chwilą otrzymaliśmy opinię Biura Studiów i Ekspertyz w sprawie projektu ustawy budżetowej na 2003 r. Poproszę pana ministra o ustosunkowanie się do konkluzji tej opinii. Nie będę jej czytał, bo każdy ją otrzymał. Chcę jeszcze zauważyć, że w jednym materiale jest napisane, że środki na Policję mają wzrosnąć o 2,3%, a w drugim, że o 3%. Chciałbym wiedzieć, która informacja jest prawdziwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewSobotka">Poseł Stanisław Piosik powoływał się na jakiś dokument. Nie wiem, o jaki dokument chodzi. Nie posiadam takich materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam prośbę, aby w czasie dyskusji nie „szatkować” zbyt dokładnie materiału, bo porównanie nakładów w komendach powiatowych i Komendzie Głównej, czy też sposobu podziału wydatków w straży pożarnej i Policji daje pewien obraz sytuacji. Natomiast jeżeli zaczniemy zbyt wyrywkowo traktować materiał, nie będzie dobrego tła do dyskusji. Rozumiem, że mówimy teraz o Policji i w związku z tym mam następujące pytania. Na samym początku było powiedziane, że w częściach związanych z zakupem sprzętu prawdopodobnie została umieszczona część wydatków, która kiedyś przeznaczona była na integrację z Unią Europejską. Nie potrafię się zorientować, w których częściach i działach jest polski udział w projektach związanych z integracją w UE i jakie rzeczywiste wydatki zaplanowano w związku z realizacją projektów UE. Czy wydatki te są zawarte w omawianych przez nas częściach projektu ustawy budżetowej, czy może gdzie indziej? Czy obejmują tylko udział Polski? Suma tych wszystkich informacji pozwoli nam na zorientowanie się, na ile dofinansowane są SG, PSP, Policja. Biorąc pod uwagę projekt planu finansowego Komendy Głównej, widać wyraźnie wzmocnienie wydatków majątkowych pionu kryminalnego bez wzmocnienia etatowego. Natomiast porównując strukturę planowanych wydatków majątkowych w Policji i Straży Pożarnej, widać wyraźnie odmienne tendencje. W PSP największy strumień wydatków majątkowych ma być skierowany do komend powiatowych, natomiast w przypadku Policji proporcja jest zachwiana na rzecz Komendy Głównej. Prosiłbym o komentarz do tej uwagi, bowiem komendy powiatowe Policji są w opłakanym stanie, co dotyczy zarówno budynków, jak i sprzętu. Pisze się jeszcze na starych zdezelowanych maszynach do pisania, nie ma komputerów. Główne wydatki na zakup sprzętu informatycznego są ulokowane w Komendzie Głównej, a nie można stworzyć systemu, jeżeli nie będzie on zbudowany prawidłowo „od dołu”, nawet największe wydatki na system na samej „górze” nie polepszą przepływu informacji. Nie będzie można przesłać tej informacji „do góry”. W każdym razie widzę w Policji wyraźne dofinansowanie Komendy Głównej przy zaniedbaniu komend powiatowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejBrachmański">Na stronie 18 przekazanego nam materiału zostały opisane wydatki majątkowe, które ma realizować Policja. Planuje się budowę internatu dla słuchaczy Zakładu Szkolenia Przewodników i Tresury Psów w Sułkowicach. W innym miejscu znajdujemy inwestycję na Zakład Tresury Psów w Lubaniu, który należy do Straży Granicznej. W jeszcze innej części budżetu zaplanowano inwestycję w zakładzie tresury psów dla służby celnej. Pytanie jest być może przewrotne, ale brzmi następująco: czy Polskę stać na to, żeby każda formacja miała własny zakład tresury psów, i jak długo będzie się rozdrabniać wydatki na tę dziedzinę? Pytanie jest tym bardziej uzasadnione, że potrzeby takiego kraju jak Polska zaspokoiłby jeden zakład. Z informacji na stronie 23 przedłożonego materiału wynika, że Policja w ogóle nie planuje w 2003 r. odtworzenia zapasów mobilizacyjnych, wysprzedając jednocześnie to, co jest w magazynach. Chcę w związku z tym zadać pytanie: kiedy skończą się Policji zapasy mobilizacyjne i nie będzie miała ich w ogóle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyDziewulski">Interesuje mnie, jaki kierunek rozwoju systemu łączności przyjęła Komenda Główna Policji. Czy jest to dalej „nieszczęsny” system TETRA, tak naprawdę bardzo kosztowny i moim zdaniem zupełnie przestarzały? Może KG powinna spróbować rozwiązać ten problem nieco inaczej. Przy systemie TETRA potrzebna jest budowa systemu przekaźnikowego - wież transmisyjnych, specjalnych łączy. Natomiast od wielu miesięcy rozmawia się wśród specjalistów do spraw łączności o telefonii komórkowej i dzierżawieniu łączy, co jest znacznie tańsze, niż budowa własnych. Oglądałem niedawno taki system i stąd moje bardzo szczegółowe pytanie. Można robić rzeczy wprost niewiarygodne, łącznie z identyfikacją personalną, możliwością potwierdzania danych. Praktycznie każdy funkcjonariusz Policji mając na wyposażeniu odpowiedni telefon byłby w stanie przeprowadzić taką identyfikację. Jest to system cyfrowy, a więc tak naprawdę niezwykle trudno dostać się do niego z zewnątrz. Nie możliwości powszechnego dostępu do niego, a więc nie każdy policjant będzie miał pełny dostęp do pełnego zakresu informacji. Prosiłbym zatem przedstawicieli Policji o odpowiedź na pytanie, co zostało zrobione w tym kierunku? Czy uważacie państwo, że jest potrzeba dyskusji podjęcia decyzji w tej sprawie? Zostajemy na poziomie XX wieku, czy ruszamy do XXI wieku? Przy czym wydaje się, że za mniejsze pieniądze, niż w przypadku systemu TETRA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarianJanicki">Przede wszystkim poproszę o uzasadnienie proporcji wydatków na zakupy w Komendzie Głównej i jednostkach im podległych - komendach wojewódzkich i powiatowych. W komendach powiatowych są stare, dwudziestoletnie samochody, często zdarza się, że policjanci muszą pchać Nyskę. Materiał, który dziś rozpatrujemy, może co roku się powtarzać, właściwie 90% informacji pozostaje takich samych. Mamy dane, daty, ilość, wzrost. Mnie interesuje szczegółowa informacja o planowanych inwestycjach w komendach powiatowych Policji, PSP. Wiem, że istnieje dziwny proceder: rozpoczyna się nowe inwestycje, podczas gdy stare ciągną się nieraz latami. Często przeznacza się na inwestycje środki, które starczają jedynie na jej zabezpieczenie. Znam taki przykład, nie będę mówił gdzie to jest, bo już interweniowałem w tej sprawie. Proszę o przedstawienie - nie dziś - informacji o inwestycjach we wszystkich komendach powiatowych: które są rozpoczęte, jak długo trwają, jaki jest planowany termin ich zakończenia. Nie chciałbym, aby podejmowano decyzje o kolejnych inwestycjach w momencie, kiedy nie są jeszcze skończone te, które trwają. Najpierw trzeba skończyć stare inwestycje - tak jest racjonalnie i po gospodarsku. Jeśli chodzi o kwestie zatrudnienia, etatów, wiadomo, że tu nic nie zmienimy, a moglibyśmy próbować przesunąć środki pomiędzy inwestycjami. Na przykład jeśli chodzi o zakupy transportowe, chciałbym wiedzieć, ile samochodów otrzyma Komenda Główna i podległe jej jednostki, a ile komendy powiatowe. Nie chodzi mi o informacje na temat konkretnych jednostek, państwo najlepiej wiecie, gdzie trzeba skierować samochód.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BarbaraHylaMakowska">Chciałabym wrócić do sprawy, którą poruszył poseł Jerzy Dziewulski. Samochody w Policji są ważne - ale przede wszystkim najważniejsza jest sprawa łączności. Żenująca jest sytuacja, w której przy jakiejkolwiek stłuczce na drodze zanim przyjedzie Policja, na miejscu stoi już trzech „laweciarzy”, którzy podsłuchali policjantów. Tak działa u nas łączność policyjna - jest dostępna dla wszystkich, złodzieje uciekają, zanim Policja zacznie działać. Powinniśmy naprawdę zastanowić się nad tym problemem i przeznaczyć na jego rozwiązanie środki finansowe. Nie wiem, jak widzi jego rozwiązanie Komenda Główna Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianMarczewski">Mam następujące pytanie do pana ministra. Otóż rząd przyjął i przedłożył Sejmowi bardzo ambitny program „Bezpieczna Polska”. Oczywiście w program są zaangażowane różne resorty oraz służby podległe panu ministrowi, ale największy ciężar w realizacji tego programu spadnie na Policję. Być może pytanie powinno być skierowane bezpośrednio do ministra Krzysztofa Janika, ale myślę, że mogę je zadać również panu. Otóż czy przy tym projekcie budżetu Policji może pan zagwarantować, że program „Bezpieczna Polska” będzie realizowany przez Policję w sposób prawidłowy? Czy po raz kolejny nie pojawią się zagrożenia wynikające z faktu, że budżet Policji wzrasta, ale mniej niż w innych służbach resortu? Mówię o tym dlatego, że do mnie jako przewodniczącego Poselskiego Zespołu na Rzecz Policji docierają sygnały od czynnych i emerytowanych policjantów, coraz bardziej sfrustrowanych mizerią finansową, o czym zresztą mówił mój przedmówca. Chcemy zwalczać korupcję metodami, powiedziałbym, dość niekonwencjonalnymi, podczas gdy przy tej mizerii funkcjonariusze są silnie narażeni na pokusy korupcji. Czy tu się coś zmieni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Chcę zapytać o trzy sprawy. Będę się posiłkować opinią BSiE, myślę, że pan minister ją otrzymał. Otóż w punkcie trzecim konkluzji tej opinii mamy następujące zdanie: „Biorąc pod uwagę sytuację w naszym kraju w zakresie bezpieczeństwa nie jest uzasadnione, aby środki na Policję wzrosły o 2,3%, Straż Pożarną - 4,3%, a na obronę cywilną o 9%”. Czy pan minister mógłby ustosunkować się do tego stwierdzenia? Jeśli chodzi o drugą, myślę, że ważną sprawę, głos powinien zabrać nie pan minister, a Komendant Główny Policji. Chodzi mi o siatkę płac. Czy komendant Zbigniew Chwaliński mógłby powiedzieć, jak wygląda siatka płac? Przedstawiciele rządu twierdzą, że w 2003 r. średnia płaca wyniesie 2600 zł. Bardzo mnie cieszy, że to będzie tak dużo, ale czy mógłby pan dokładnie przedstawić dokładnie, jak wygląda siatka płac? Chciałabym także usłyszeć coś więcej o dodatku stołecznym i o tym, czy państwo myślą o zróżnicowaniu płac w zależności od warunków pracy - kiedyś było coś takiego, jak kategorie komend. Jak to wygląda w tej chwili? Czy państwo myślą o zmianie zasad funkcjonowania siatki płac? W dużych aglomeracjach, na przykład w Warszawie czy Trójmieście niejednokrotnie spotykam się z zarzutami, że nie ma zróżnicowania, a dodatki są bardzo małe - 50 zł a może mniej. Czy prawdą jest, że w dużych miastach jest duża fluktuacja kadr, mimo że mamy tak wysokie bezrobocie? Ostatnia sprawa dotyczy planowanej liczby etatów w Straży Granicznej. Czy przedstawiciel SG może przypomnieć nam, jak dużo etatów na ten rok jest planowanych w SG? Pragnę przypomnieć, że obowiązuje nas umowa stowarzyszeniowa z UE, w której było przewidziane większa niż zaplanowana w ustawie budżetowej obsada etatowa funkcjonariuszy SG. Jeśli będzie ona mniejsza, proszę powiedzieć, z czego to wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejBrachmański">Do omawiania budżetu Straży Granicznej przejdziemy za chwilę, na razie skupmy się na Policji. Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos w sprawach związanych z budżetem Policji? Nie widzę, proszę pana ministra o odpowiedź na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewSobotka">Aby odpowiedzieć na pytania w kolejności ich zadawania poproszę dyrektora Władysława Budzenia, aby odpowiedział na pytanie posła Stanisława Piosika o płace i zacytowaną przez niego opinię. Na pytanie o wydatki majątkowe posła Andrzeja Gałażewskiego odpowiedzą szefowie poszczególnych służb, którzy prowadzą różnego rodzaju inwestycje związane z przystąpieniem Polski do UE. Jeśli chodzi o pytanie na temat tresury psów, z tą dziedziną wiąże się pewna specyfika, otóż w każdej ze służb szkoli się psa inaczej. W PSP pies ma wydobywać ludzi z zawalonych budynków, ratować ich w sytuacjach różnych klęsk żywiołowych. Inaczej wygląda szkolenie psa, który ma wykrywać narkotyki, i inne środki psychotropowe, a znów inaczej szkoli się psa policyjnego, który ma wykrywać środki wybuchowe, w tym także zachowywać się agresywnie w stosunku do wskazanych mu przez szkolącego instruktora. W związku z tym istnieje tu pewna specyfika. Zastanawialiśmy się nad tym, czy nie należałoby w jakiś sposób połączyć ośrodków szkolenia psów, ale doszliśmy do wniosku, że koszty nie są tu zbyt wysokie, a z kolei korzyści związane z funkcjonowaniem psów w poszczególnych służbach są bardzo duże. Nasze psy, zarówno w SG, jak i PSP - nie pamiętam, czy były międzynarodowe zawody psów policyjnych - osiągają bardzo dobre wyniki, co przede wszystkim można przełożyć na liczbę uratowanych osób, wykrytych zagrożeń. W związku z tym w chwili obecnej nie widzimy potrzeby komasacji ośrodków. Jeśli chodzi o pytanie, czy jestem w stanie zagwarantować, że wystarczy środków na realizację programu „Bezpieczna Polska”, chcę powiedzieć, że państwo cały czas znajduje się w pewnym kryzysie budżetowym. Projektowana ustawa budżetowa zasadniczo różni się od tego, co mieliśmy w roku ubiegłym, ale nie jest to stan idealny. Pomału słowo „deficyt budżetowy” przestaje być słowem kluczem używanym w każdej dyskusji. W tym roku poluzowujemy ograniczenia budżetowe, które musieliśmy zastosować w roku ubiegłym, widać już pewien postęp. Kiedy w sierpniu ubiegłego roku zapowiadano deficyt budżetowy w wysokości 90 mld zł, mało kto zdawał sobie sprawę z tego, iż jest to połowa budżetu państwa - dlatego wprowadzono obostrzenia. Dzisiaj planujemy przeznaczenie większych środków na każdą sferę, w tym na bezpieczeństwo publiczne. Ale robimy to w różny sposób, bo różne są formacje, do których je kierujemy. Inaczej wygląda sytuacja w SG, w której zwiększamy zatrudnienie o 700 etatów i wydatki wzrosną tam w niewspółmiernym stopniu, aniżeli w Policji, bo całość wydatków w SG jest zdecydowanie niższa, niż w Policji. Gdybyśmy mieli porównać 5.500 mln zł i 700 mln zł - są to diametralnie różne kwoty. Na wzrost środków budżetowych w tych formacjach rzutują pewne działania związane z dostosowaniem do UE. Tu nawiążę od razu do pytania posłanki Małgorzaty Winiarczyk-Kossakowskiej, czy nasze zobowiązania w tej mierze nie były większe. Otóż poseł Bogdan Bujak wspomniał w koreferacie o tym, że w naszych zapowiedziach i podpisanym memorandum znalazła się deklaracja zwiększenia liczby etatów w SG o 1325. W projekcie ustawy budżetowej zaplanowano środki tylko na 700 etatów, a pan poseł zapytał, czy Komisja nie powinna tu wspomóc resortu. My bardzo liczymy na to, jeśli wskazano by pozycje z których można przenieść środki. Oczywiście mógłbym się tylko cieszyć z tego tytułu, bo wówczas nasze tłumaczenia przed UE wyglądałyby zupełnie inaczej.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#ZbigniewSobotka">Ale w tych realiach budżetowych stać nas było na tyle, i takie wydatki zaproponowaliśmy w projekcie ustawy budżetowej. Czy gwarantuje nam to realizację programu „Bezpieczna Polska”? Program ten jest rozpisany na wiele lat i nikt nie powiedział, że mamy go zrealizować w tym roku. W programie jest harmonogram działań i pewnych rozwiązań ustawowych. Niektóre rozwiązania ustawowe zostaną przyjęte do końca tego roku, inne - w 2003 r. a jeszcze inne w 2004 i 2005 r. W programie jest zapis o zwiększeniu środków budżetowych w poszczególnych latach. W chwili obecnej stać nas było na wzrost o 4%. Tu odpowiem na pytanie posła Mariana Marczewskiego. Żadna korupcja nie jest uzasadniona, nawet przy najniższych zarobkach. Nie możemy dać przyzwolenia na to, aby ktoś próbował ulegać korupcji. Jest także kwestia pokus, bo jeśli ktoś zarabia 2.400 zł, taką pokusą będzie dla niego 10.000 zł, a w przypadku wynagrodzenia w wysokości 10.000 zł - 100.000 czy 1000.000.000 zł. Nie ma przyzwolenia na korupcję i proszę nie insynuować nam nakłaniania do ulegania takim pokusom. To na pewno nie jest naszą intencją i nigdy nie rozpatrywaliśmy budżetu Policji pod tym kątem. Oczywiście zrobimy wszystko, aby w możliwie krótkim czasie podnieść zarobki w Policji na wyższy poziom, bo na tym nam zależy. W miarę wzrostu rozwoju gospodarczego w Polsce więcej środków będzie można przeznaczyć na inne cele, w tym społeczne, ale także na bezpieczeństwo publiczne. Zarobki policjantów będą priorytetem w działaniu kierownictwa tego resortu. Na inne pytania o zakupy w dziedzinie informatyki czy środków łączności poproszę o odpowiedź przedstawicieli poszczególnych formacji, szczególnie komendanta Zbigniewa Chwalińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WładysławBudzeń">Odpowiadając na pytania posła Stanisława Piosika chciałem wyjaśnić, że podane na stronie 35 przedłożonego materiału przeciętne wynagrodzenie funkcjonariusza Policji zostało wyliczone na podstawie przepisów ustawowych. Może dwa zdania na temat tego, jak się liczy przeciętne uposażenie policjantów. Otóż podobnie jak w przypadku pozostałych zawodowych grup umundurowanych naszych formacji przeciętne uposażenie policjanta, czyli na jeden etat kalkulacyjny, liczy się w ten sposób, że przemnaża się tak zwany wskaźnik wielokrotności określany rozporządzeniami Rady Ministrów przez kwotę bazową określaną corocznie w ustawie budżetowej. Jeżeli przemnożymy założony na 2003 rok wskaźnik wielokrotności dla funkcjonariuszy Policji - 1,93 przez kwotę bazową określoną w projekcie ustawy budżetowej - 1355,70 zł otrzymamy przeciętne uposażenie w wysokości 2616,50 zł. Jest to przeciętne uposażenie na jeden etat kalkulacyjny policjanta. Ponieważ wiecie państwo, że struktura zarówno etatów, zatrudnienia, jak i stopni policyjnych jest zróżnicowana, na przeciętne wynagrodzenie nakładana jest siatka uposażeń, o której powie szczegółowo komendant Zbigniew Chwaliński, odpowiadając na pytanie posłanki Małgorzaty Winiarczyk-Kossakowskiej. W przedłożonym materiale podaliśmy, że przeciętne uposażenie nie wynosi 2616 zł, a 2661 zł. Otóż dochodzi tu jeszcze taki element, jak możliwość przeznaczania środków zaoszczędzonych na wypłatach uposażeń na nagrody, które również wchodzą do przeciętnego uposażenia. Chodzi zarówno o otrzymane przez funkcjonariuszy nagrody roczne, jak i wszystkie nagrody uznaniowe - taka jest technologia wyliczania przeciętnego uposażenia systemem GUS, co odnosi się nie tylko do funkcjonariuszy naszych formacji, ale również wszystkich grup zawodowych. Różnica w wysokości 44,50 zł jest wynikiem fluktuacji kadr, otóż w ciągu roku zwalniają się pewne środki i komendanci mogą przeznaczyć je na nagrody. Szacujemy zatem, że średnia większa o około 50 zł będzie wynikiem przeznaczania środków w trakcie roku na nagrody. Poseł Stanisław Piosik stwierdził, że są pewne sprzeczne informacje na temat wzrostu budżetu Policji. W opinii BSiE podano, że środki na Policję w 2003 r. mają wzrosnąć realnie o 2,3%. Jak popatrzymy na nasz materiał, na stronie 33 też jest napisane o wzroście budżetu Policji realnie o 2,3%, także nie widzę tu rozbieżności pomiędzy opinią BSiE a przedłożoną przez nas informacją. Postaram się odpowiedzieć na pytanie posła Andrzeja Brachmańskiego w sprawie sprzedaży zapasów mobilizacyjnych. Może sformułowanie z przedłożonego materiału było trochę zbyt ogólne, bo zgodnie z ustawą o finansach publicznych mogą być sprzedawane materiały i sprzęt zbędne w zapasach mobilizacyjnych. Wpływy z tego tytułu można gromadzić na rachunku środków specjalnych i posłużyć się nimi do odtworzenia zapasów mobilizacyjnych. Policja szacuje, że w przyszłym roku wpływy z tego tytułu wyniosą jedynie 6 tys. zł, więc trudno zakładać, że może to posłużyć do jakieś poważnego odtworzenia zapasów sprzętu mobilizacyjnego. Ta kwota zwiększy po prostu stan środków obrotowych na koniec roku do poziomu 2.684 tys. zł. Być może to sformułowanie jest niezbyt czytelne, natomiast instytucja możliwości upłynniania zbędnych zapasów mobilizacyjnych jest bardzo pożyteczna, zresztą na etapie prac nad projektem ustawy o finansach publicznych wspólnie z przedstawicielami resortu obrony usilnie zabiegaliśmy o to. Wykorzystujemy ją w praktyce, akurat tak się złożyło, że w 2003 r. plany Komendy Głównej są może trochę za niskie.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WładysławBudzeń">Wpływy ze sprzedaży zapasów mobilizacyjnych są gromadzone sukcesywnie na rachunku środków specjalnych i po zebraniu odpowiednio większej kwoty dokonuje się z nich zakupy w celu uzupełnienia czy odtworzenia zapasów mobilizacyjnych. Może odpowiem jeszcze na pytanie posłanki Małgorzaty Winiarczyk-Kossakowskiej związane z konkluzją BSiE. Otóż posługiwanie się wielkościami procentowymi jest tu nieadekwatne, ponieważ porównujemy kwoty różniące się w znacznym stopniu od siebie. W materiale jest napisane, że w PSP planuje się w przyszłym roku dosyć istotny wskaźnik wzrostu wydatków, dlatego, że właśnie wtedy ma być ukończona wieloletnia inwestycja w postaci Krajowego systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W projekcie przyszłorocznej ustawy budżetowej na realizację tej inwestycji zostały zabezpieczone środki w pełnej wysokości, dlatego realny wzrost budżetu PSP wynosi 4,3%. Jeżeli uwzględnimy fakt, że wydatki Policji wynoszą ponad 5 mld zł, a PSP - 1.400 mln zł, to widać różnicę w kwotach. Jeżeli chodzi o obronę cywilną, pragnę zauważyć, że w części 42 projektu ustawy budżetowej wydatki zaplanowane na tą formację są szczątkowe, natomiast w większości jest ona finansowana z budżetów wojewodów, czyli części 85. Wzrost wydatków na obronę cywilną realnie o 9% wynika z decyzji wojewody śląskiego, który zwiększył dotację dla tej formacji w swoim województwie o ponad 3 mln zł. Gdyby było konieczne podanie szczegółów, sprawę może wyjaśnić dyrektor biura finansów Komendy Głównej PSP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewChwaliński">Chciałbym zacząć od odpowiedzi na najważniejsze pytanie, mianowicie czy zaplanowane w projekcie ustawy budżetowej środki wystarczą na zaspokojenie potrzeb Policji. Chcę bardzo wyraźnie stwierdzić, że zaplanowane na 2003 r. środki dla Policji są wyższe niż tegoroczne, z czego bardzo się cieszymy. Chciałbym skupić się na kilku sprawach. Po pierwsze, wystąpiło zwykłe nieporozumienie, które powtarza się zresztą co roku, jeśli chodzi o tak zwane zakupy centralne. W Policji znakomitą większość zakupów jeśli chodzi o łączność, transport, uzbrojenie, umundurowanie realizujemy poprzez KG PSP uzyskując w ten sposób znacznie niższe ceny. Utrzymuje się tendencja wzrostu udziału w zakupach Komendy Głównej, podam tu choćby przykład Telekomunikacji Polskiej SA, która zaproponowała, że jeśli KG będzie płacić rachunki telefoniczne za całą polską policję, to jest gotowa obniżyć koszt rozmów o powyżej 30%, to jest prawie 20 mln zł. Stąd to, co kupujemy i planujemy kupować, nie jest tak naprawdę dla Komendy Głównej, ale dla jednostek Policji w terenie. Tu chciałbym poinformować, że zarówno w tym roku, jak i w najbliższych latach naszym priorytetem będą komisariaty i komendy powiatowe. Tam trafią planowane na przyszły rok zakupy środków łączności na prawie 57 mln zł. Chodzi między innymi o zakup radiotelefonów, będziemy także kończyć budowę stanowiska wspomagania dowodzenia Komendy Miejskiej w Krakowie i digitalizację czyli cyfryzację łączności przewodowej. Poza Krajowym Centrum Informacji Kryminalnej, którego wydatki są w tej chwili w budżecie KG, pozostałe zakupy dotyczą sprzętu informatycznego dla komend powiatowych i komisariatów. Dziś mamy w Policji około 10 tys. stanowisk dostępowych do centralnych systemów informatycznych, głównie w komendach wojewódzkich i powiatowych. W każdej komendzie powiatowej jest 2 do 5 komputerów z dostępem do systemów, także graficznych - można ściągać fotografie przestępców, kradzionych dzieł sztuki itp. Natomiast - niestety - sytuacja jest zła w komisariatach, na 700 dużych komisariatów w mniej niż połowie jest przynajmniej jeden komputer - w pozostałych nie ma nic. To jest zadanie, które postawił przed nami minister spraw wewnętrznych i administracji - do końca przyszłego roku nie może być ani jednego komisariatu, w którym nie będzie sprzętu komputerowego. Tak, aby policjant mógł sam wprowadzić do systemu kradziony samochód, poszukiwaną osobę, jak i sprawdzić potrzebne mu informacje. Oczywiście chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że jeżeli mówimy o postawieniu komputera w komisariacie, wiąże się to z wieloma innymi wydatkami, na przykład rozbudową sieci. Ze względu na bezpieczeństwo sieć musi być wyłącznie policyjna, funkcjonariusze nie korzystają z ogólnych łączy internetowych. Podobnie jest jeśli chodzi o transport samochodowy. Chciałbym tylko przypomnieć, że Policja posiada około 18 tys. różnego rodzaju samochodów, rocznie powinniśmy kupować ich 2,5–3 tys. W tym roku, korzystając z tak zwanego sponsoringu, czyli przy współudziale władz samorządowych w finansowaniu połowy zakupu, Komenda Główna kupiła już ponad 500 samochodów. W niektórych przypadkach, jeśli samorządowi brakowało środków, nasz udział był większy niż połowa. Kupiliśmy ze środków budżetowych KG 100 samochodów, z czego 30 znajdzie się w Centralnym Biurze Śledczym, a pozostałe zostaną skierowane do komisariatów i komend powiatowych.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ZbigniewChwaliński">Jeżeli pozwolą nam na to oszczędności, być może w ramach sponsoringu uda się kupić jeszcze 300 samochodów. Pan dyrektor podpowiada mi, że oferty ze strony samorządów mają związek ze zbliżającymi się wyborami, ale cieszymy się z tego. Więc jest to duży zastrzyk - do Policji trafi około 1000 samochodów. Nie kupujemy już Polonezów, ale Ople Astra, Daewoo, w zależności od ich przeznaczenia. Inną sprawą jest to, że jeśli chodzi o transport, nadal mamy duże potrzeby. Wspomagamy się funduszami PHARE, z których w tej chwili jest prowadzony zakup więźniarek oraz samochodów wykorzystywanych do deportacji zatrzymanych cudzoziemców. Dzięki temu sytuacja jest trochę lepsza, choć w tym zakresie jest jeszcze bardzo źle. Podobnie mógłbym tu mówić o technice dla kryminalistyki, o fotoradarach, walizkach kryminalistycznych. To jest sprzęt, który ma trafiać do jednostek terenowych. Komenda Główna kupuje co roku także mundury, przynajmniej dla wszystkich nowo przyjmowanych do pracy policjantów. W tym roku zakupiono znacznie mniej mundurów, gdyż jak mówiłem, wtedy, gdy ocenialiśmy wykonanie zeszłorocznego budżetu i przyjmowaliśmy budżet na bieżący rok wprowadziliśmy blokadę przyjęć do pracy w Policji. Komendy powiatowe nie wytrzymałyby tego - nie było środków na rachunki za wodę, prąd. W tym roku uruchomimy niezbędne przyjęcia do pracy w Policji dopiero w listopadzie. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku sytuacja się zmieni, musimy przyjąć do pracy przynajmniej 3 tys. policjantów. Na dziś mamy 4800 wakatów, między innymi dlatego, że w ciągu roku wiele osób odeszło na emeryturę, a przyjęć do pracy nowych osób było naprawdę bardzo mało, na przykład tam, gdzie brak policjanta groziłby problemem z ciągłością pracy małego komisariatu. Stąd jeśli chodzi o zakupy i ich proporcje, są one jak najbardziej właściwe. Chcę też powiedzieć, że Komenda Główna ma wpływ na projekt budżetu i wspólnie konstruując projektowaną ustawę ścięliśmy środki w budżecie KG i komendach wojewódzkich na wydatki rzeczowe w wysokości 30 mln zł, przenosząc je do komend powiatowych. Mimo to nadal oceniamy, że w 2003 roku sytuacja w komendach powiatowych będzie trudna. Po pierwsze, w latach 2000 i 2001 miały miejsce blokady wydatków grudniowych, a w listopadzie ub. r. został okrojony o prawie 140 mln zł budżet komend powiatowych i częściowo - wojewódzkich. Na to nakłada się sposób finansowania Policji. W piątek będzie omawiany projekt nowelizacji ustawy o Policji, w tym także jej części dotyczącej finansowania i wtedy omówię sprawę szczegółowo. Teraz chciałbym powiedzieć tylko tyle, że kiedy wojewodowie okroili budżety wszystkich służb, w tym - mocno - Policji, musieliśmy obserwować, co się dzieje w komendach powiatowych i kosztem środków z zakupów centralnych pokrywać koszty zakupu benzyny czy przejmować niektóre wydatki. Nie wyobrażaliśmy sobie sytuacji, w której jakaś komenda mogłaby przerwać pracę z powodu braku środków. Naszą troską jest takie zabezpieczenie środków w budżecie na 2003 rok, aby komendy mogły normalnie pracować i przestały martwić się o wydatki. Tak, aby komendant powiatowy mógł zająć się ściganiem od rana do wieczora przestępców, zapewnianiem bezpieczeństwa i nie musiał martwić się o to, że ma nie zapłacone rachunki i ktoś może przyjść i wyłączyć mu na przykład telefon.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ZbigniewChwaliński">Oceniając planowany budżet muszę powiedzieć, że w wydatkach rzeczowych na komendy powiatowe środków jest trochę zbyt mało, moim zdaniem należałoby poszukać wzmocnienia budżetowego komend powiatowych, właśnie z myślą o wydatkach rzeczowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejBrachmański">Trochę to znaczy ile?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewChwaliński">Szacujemy, że na wszystkie 335 komend powiatowych i miejskich potrzeba dodatkowo przynajmniej 85 mln zł, w podziale mniej więcej proporcjonalnym do zatrudnienia, choć potrzeby są tu zróżnicowane. Mamy przygotowaną propozycję takiego podziału. Drugą sprawą, która budzi nasz niepokój, jest stan komisariatów i komend powiatowych, a więc wydatki na inwestycje i remonty. Mamy przeprowadzoną bardzo dokładną analizę stanu naszych obiektów. Jest jeszcze około 50 komisariatów i komend powiatowych, za które się wstydzimy, to znaczy takich, w których wstydziłbym się wskazać świadkowi, gdzie jest toaleta. To są nasze priorytety - nie inwestujemy w Komendę Główną ani w wydatki majątkowe w komendach wojewódzkich. W przyszłym roku zdecydowany priorytet będą miały komisariaty powiatowe. Ponieważ w tej sprawie pytanie zadał poseł z województwa wielkopolskiego, pozwolę sobie podać przykład właśnie stamtąd, choć mam szczegółowe dane o wszystkich jednostkach. Otóż w województwie wielkopolskim rozpoczęliśmy w 1999 roku modernizację komendy powiatowej w Śremie, chcemy skończyć tą inwestycję w przyszłym roku. Wydatki wyniosły już ponad 1.500 tys. zł, a w planie jest jeszcze 200 tys. zł i inwestycja zostanie zakończona. W 2000 roku rozpoczęliśmy modernizację siedziby Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, staramy się o obiekt wojskowy i po modernizacji sprawa zostanie załatwiona. W Poznaniu nie ma jednej komendy miejskiej i dlatego sytuacja jest trudna. Od 1999 roku prowadzimy adaptację obiektu w Ostrowie Wielkopolskim, inwestycja jest duża, na prawie 5.500 tys. zł, do tej pory wydatkowaliśmy środki w wysokości ponad 1.635 tys. zł. W ramach planowanych wydatków na 2003 rok mamy 960 tys. zł, szukamy dalszych środków, tak aby w przyszłym roku przynajmniej częściowo uruchomić prace. Podobnie wygląda sprawa modernizacji komendy powiatowej w Kępnie. W Międzychodzie chcemy rozpocząć adaptację budynku, który został nam już przekazany. W Komendzie Powiatowej w Czarnkowie ma zostać wybudowana izba zatrzymań. To są wszystkie planowane wydatki, przy czym w województwie wielkopolskim przydałoby się jeszcze 1.500 tys. zł, aby szybko zamknąć inwestycję w Ostrowie Wielkopolskim. Jeśli chodzi o wydatki inwestycyjne, łącznie z Komendą Główną zostały one zaplanowane w kwocie powyżej 60 mln zł. Będziemy szukać około 20 mln zł, aby skierować te środki na inwestycje w komisariatach i komendach powiatowych z myślą o zamknięciu inwestycji - modernizacji, adaptacji obiektów, które Policja pozyskuje często przy współpracy z samorządami. Chciałem poinformować, że współpracujemy z Ministerstwem Obrony Narodowej. Minister Zbigniew Sobotka złożył w resorcie obrony kilkanaście wniosków o przekazanie obiektów wojskowych Policji. Mamy nadzieję, że w ten sposób poprawimy sytuację lokalową w niektórych miastach, szczególnie w Poznaniu, Krakowie, Szczecinie i kilku mniejszych. Przejmujemy także obiekty po likwidowanych oddziałach Narodowego Banku Polskiego, na przykład mamy obiecany taki obiekt w Toruniu. Działamy w najróżniejszych kierunkach, aby poprawić sytuację i będziemy szukać dodatkowo około 20 mln zł, co pozwoliłoby zamknąć inwestycje w 2003 roku.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ZbigniewChwaliński">W wielu przypadkach, jak w Lesku, Sanoku, Gorlicach chodzi o drobne kwoty - wystarczy 200 czy 600 tys. zł i do obiektu będzie można wpuścić policjantów, ewentualnie skończyć część inwestycji, taką jak parking czy garaż - w późniejszym terminie. Chcę w kilku słowach wrócić do tematu łączności, bo jest on bardzo ważny. Mianowicie w Polsce brakuje łączności współdziałania, czego telefonia komórkowa na obecnym poziomie nie może zaoferować. Nie ma takiej technologii, pomimo że poszczególne firmy zapowiadają, że powstanie możliwość organizowania 20–50 osobowych grup rozmawiających na tej samej zasadzie jak w telefonii trankingowej czy konwencjonalnej łączności policyjnej. Budując systemy wspomagania dowodzenia Policja kupiła 4 systemy cyfrowej łączności trankingowej, miałem zaszczyt mówić o tym Komisji jeszcze w poprzedniej kadencji Wysokiej Izby. System wspomagania dowodzeniu musi być osadzony na jednej łączności radiowej, a jednocześnie integrować wszelkie możliwe sposoby komunikowania się przez różne telefony i kojarzyć łączność z informatyką. Stąd w Warszawie, Łodzi, Szczecinie i Krakowie osadziliśmy to na systemie łączności cyfrowej TETRA, zalecanym przez UE i budowanym przez wiele krajów. Oczywiście nie podjęto decyzji, że Polska wejdzie w łączność cyfrową TETRA. Prezes Rady Ministrów powołał zespół, na czele którego stoi minister spraw wewnętrznych i administracji, który do końca tego roku ma przedstawić propozycje w tym zakresie. Problem polega na tym, że w Polsce nie ma łączności takiej, jaka została zbudowana w wielu krajach Europy Zachodniej, pozwalającej na współdziałanie Policji, Państwowej Straży Pożarnej, służb ratownictwa medycznego, Straży Granicznej i innych służb policyjnych. Jest to łączność w pełni bezpieczna i niemożliwa do podsłuchania, przede wszystkim przez przestępców, ale też przytoczone przez panią posłankę prywatne służby pomocy drogowej. Łączność trankingowa daje pełne zabezpieczenie przed podsłuchem i jest dobra. Czy wejdziemy w ten system łączności? Nie. Dziś mamy taką sytuację, że dzięki funduszom pomocowym, szczególnie na granicy wschodniej, w trochę mniejszym stopniu w województwach granicy zachodniej, kupiliśmy nowoczesne telefony, częściowo z nakładkami szyfrującymi i tam sytuacja jest w miarę opanowana. Niestety, w województwach od pomorskiego poprzez kujawsko-pomorskie, łódzkie i śląskie niektórzy policjanci posługują się radiotelefonami, które mają 15 lat i już w ogóle nie powinny pracować, nie są przystosowane do programu Radio 2 wprowadzonego przez MSWiA w celu poprawy działania łączności radiowej. Nasze niewielkie środki, które w tej chwili posiadamy, wydajemy co roku tylko i wyłącznie na uzupełnienie braków radiotelefonów w tych województwach, gdzie policjant w ogóle nie ma czym się posługiwać. Natomiast z różnych powodów, także finansowych, nie możemy wejść w telefonię komórkową, chociaż korzysta z niej kadra kierownicza. Przede wszystkim ważna i niezbędna jest dla nas łączność współdziałania - dyżurny naciska guzik i słyszy go na przykład 20 czy 150 radiowozów. W telefonii komórkowej jest to na razie niemożliwe. Jeżeli taka technologia się pojawi, to na pewno z niej skorzystamy. Chciałem poruszyć sprawę, o której wspomniał poseł Jerzy Dziewulski. W technologii budowy systemu TETRA nie ma konieczności tworzenia zupełnie nowej infrastruktury, posadowienia masztów, a także sieci szkieletowej, która łączy te telefony. Do tego wykorzystuje się istniejące sieci telefonii GSM, tak jak to robi Finlandia budując łączność dla policji i straży pożarnej. Tam inwestycję realizuje kompania będące jednocześnie operatorem telefonii GSM i wykorzystuje do łączeń szkieletowych posiadane przez siebie maszty i całą infrastrukturę. Przykładem jest tu również British Telecom, który buduje taką łączność dla policji brytyjskiej i też nie stawia nowych masztów i nie buduje łączeń szkieletowych, wykorzystując do tego celu posiadane łącza międzymiastowe, co pozwala na funkcjonowanie zwykłej tradycyjnej łączności. Nie wyobrażam sobie, abyśmy w Polsce poszli inną drogą. Na pewno wybierzemy rozwiązanie najbardziej oszczędne i ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#ZbigniewChwaliński">Nie wiem, czy wybierzemy system TETRA. Chcę tylko powiedzieć, że ten system TETRA, który wybudowaliśmy, jest przygotowany do współpracy z każdym innym rodzajem łączności. Jakikolwiek będzie nasz wybór, łączność w Warszawie, Szczecinie, Łodzi i Krakowie będzie mogła współpracować z każdą inną, czy to będzie TETRA, czy na przykład telefonia GSM nowej generacji, o takich możliwościach funkcyjnych, jak wspomniał poseł Jerzy Dziewulski. Chciałbym powiedzieć kilka słów na temat płac. Oczywiście, konsekwencją sposobu finansowania Policji są pewne nierównomierności, także w realizacji płac. W tym roku Komenda Główna przeprowadziła bardzo szczegółową analizę, jak wydatkowane są środki na Policję za pośrednictwem wojewodów i starostów. Nie będę mówić o wydatkach majątkowych, powiem o płacach. Otóż okazało się, że w listopadzie zeszłego roku wojewoda lubelski nie „zabrał” komendom powiatowym ani wojewódzkim ani złotówki z budżetu planowanego na 2002 rok i jednostki lubelskie funkcjonują prawie normalnie. Jeżeli zostaną im jakieś oszczędności z funduszu płac, to zgodnie z prawem komendanci mogą podwyższać dodatki służbowe, a także przeznaczać pewne środki na nagrody. Natomiast na przykład w województwach mazowieckim, dolnośląskim, czy zachodniopomorskim wojewodowie okroili silnie budżet Policji i tam każda pojawiająca się złotówka, także w ramach oszczędności - na przykład wakatów czy funduszu płac, jest przeznaczana na realizację wydatków rzeczowych. Co się dzieje? Na porównywalnych stanowiskach pracy najwyższa średnia płaca jest w województwie lubelskim, a najniższa - w Komendzie Stołecznej Policji w Warszawie. To jest niestety konsekwencją takiego, a nie innego sposobu finansowania i dzieje się zgodnie z prawem. Stąd nasze wnioski, o których będziemy mówić w piątek w czasie debaty nad nowelizacją ustawy o Policji. Chciałbym poprzeć podniesioną w czasie dyskusji sprawę dodatku stołecznego. Praca policjanta na terenie Warszawy sprawia największe zagrożenie, popełnia się tu co dziesiąte przestępstwo w Polsce. Obciążenie warszawskich policjantów sprawami jest największe. Trzeba też powiedzieć, że życie policjantów w Warszawie, którzy przebywają w warunkach hotelowych lub wynajmują pokoje, jest znacznie droższe niż w wielu innych miejscach w kraju. Stąd uważamy, że należałoby pomyśleć o zwiększeniu tak zwanego dodatku stołecznego. Przypomnę, że dziś wynosi on około 67 zł i otrzymują go policjanci stołeczni, przy czym nie dotyczy to Komendy Głównej, a tylko i wyłącznie Komendy Stołecznej. Uważamy, że należałoby poszukać środków, aby zwiększyć dodatek stołeczny, ale tylko dla policjantów, którzy realizują swoje zadania „na pierwszej linii”. Nie dotyczyłoby to funkcjonariuszy zatrudnionych w służbach wspomagających. Aby podnieść dodatek stołeczny do około 250 zł miesięcznie na jednego policjanta, trzeba byłoby zwiększyć budżet Komendy Stołecznej o około 15 mln zł. W ten sposób ta sytuacja uległaby zmianie. Mam nadzieję, że zmiana sposobu finansowania pozwoli nam w perspektywie najbliższych kilku lat zmienić wspomniane tendencje. Praktycznie zasady, na jakich powinno to nastąpić, zostały przyjęte i są aktualne - chcemy zwiększyć funkcje motywacyjne, aby za konkretne wyniki była możliwość lepszej płacy, przy czym na to trzeba mieć po prostu środki. Dziś wielu komendantów chciałoby w większym stopniu, nawet w ramach istniejących przepisów realizować system motywacyjny, ale po prostu nie ma na to środków. Mamy nadzieję, że uda się zrealizować ten postulat. Posłanka Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska wspomniała o kategoryzacji komend.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#ZbigniewChwaliński">Jest to sprawa dosyć istotna, swego czasu odeszliśmy od tego rozwiązania i wprowadziliśmy jedną strukturę. Myślę, że będziemy się zastanawiać nad tym, czy jednak w przypadku bardzo zróżnicowanych warunków działania komend nie wprowadzić pewnej kategoryzacji. Są na przykład takie komendy powiatowe, jak w Węgorzewie - 5 policjantów, bardzo niska przestępczość, i takie, jak w Chorzowie, Pile czy Świnoujściu, gdzie jest zupełnie inna skala zagrożeń. W związku z tym chcemy wrócić do zróżnicowania, tylko znów, trzeba o tym pomyśleć może w roku 2004, bo w przyszłym nie będzie na to środków. Na zróżnicowanie komend znów trzeba byłoby wygospodarować pewne dodatkowe środki. Chciałbym ponieść jeszcze dwie sprawy, ponieważ uważam, że nie zostały one załatwione do końca. Niestety, policjanci giną, od czasu do czasu zdarzają się takie tragiczne wypadki, w wielu z nich policjant nie zginąłby, gdyby miał kamizelkę kuloodporną. Dlatego chcemy wprowadzić obowiązek, aby każdy policjant, który idzie na ulicę, zarówno w służbie mundurowej, jak kryminalnej, miał na sobie swoją osobistą kamizelkę. Tak jest w wielu krajach Zachodu. Planujemy zakup kamizelek, częściowo zostały one kupione w tym roku, niestety, aby wszyscy policjanci z pierwszej linii mieli kamizelki, brakuje w budżecie około 11 mln zł na dokupienie jeszcze 10–12 tys. sztuk. Druga sprawa dotyczy Centralnego Biura Śledczego. Biorąc pod uwagę rozwój przestępczości zorganizowanej i obłożenie sprawami CBŚ trzeba powiedzieć, że Biuro nie „wyrabia się” ze sprawami. Zgodnie z dokumentami przedakcesyjnymi powinniśmy do końca przyszłego roku zwiększyć zatrudnienie w CBŚ o przynajmniej 500 etatów, głównie do oddziałów terenowych. Niestety, nie sądzę, aby było to możliwe, tym bardziej, że technologia przyjmowania pracowników jest taka, że wybieramy najlepszych z innych służb. Nabór z ulicy zdarza się w naprawdę wyjątkowych przypadkach wysokiej klasy specjalistów. Generalnie wyszukujemy kandydatów w komendach powiatowych i wojewódzkich, stąd możliwość przyjmowania nowych ludzi jest mniejsza. Niemniej jednak powinniśmy przyjąć do pracy w CBŚ co najmniej 220–230 osób, na co trzeba byłoby zaplanować w przyszłorocznym budżecie kwotę 15.200 tys. zł, której nie ma. Chyba poruszyłem wszystkie sprawy i odpowiedziałem na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławPiosik">Chcę wskazać panu komendantowi dwie informacje podane w materiale, który otrzymaliśmy od państwa, i zapytać, która z nich jest aktualna. Mianowicie na stronie 17 w rozdziale „Zatrudnienie i wynagrodzenia” jest napisane „Po podwyżce średnie miesięczne wynagrodzenie, z uwzględnieniem dodatkowego wynagrodzenia rocznego za rok 2002 i nagrody rocznej, wyniesie: dla osób nie objętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń 1553 zł; dla członków korpusu służby cywilnej 2068 zł; dla funkcjonariuszy 3027 zł”. Natomiast na stronie 35 tego samego materiału jest napisane, że przeciętne uposażenie kształtuje się na poziomie 2661 zł. Jeżeli doliczę do tego 4%, czyli około 120 zł, to wyniesie 2780 zł - trochę brakuje do 3027 zł. W przedłożonym materiale jest wiele innych sprzeczności - na jednej stronie jest podana inna wielkość wskaźnika, niż na drugiej. Nie mówię o tym po to, żeby się z panem spierać, tylko chcę po prostu wiedzieć, jakie w 2003 roku będzie średnie wynagrodzenie funkcjonariuszy. Będę się bardzo cieszył, jeśli w 2003 r. ono wyniesie 3027 zł, będziemy szukać możliwości zwiększenia puli środków na wynagrodzenia dla funkcjonariuszy. Tyle tylko, że to, co pan mówi, jest nieprawdziwe, jeśli wziąć pod uwagę sytuację w komendach wojewódzkich i powiatowych, gdzie funkcjonariusze zarabiają o wiele mniej. Jest nieprawdą, że komendant powiatowy otrzymuje uposażenie wyliczone przez przemnożenie kwoty bazowej i wskaźnika kalkulacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejBrachmański">Z tego, co powiedział pan komendant wynika, że w Policji jest 4800 wakatów, co oznacza, że policjantów jest poniżej 100 tys. W zeszłym roku rozpatrywaliśmy raport komisji helsińskiej dotyczący warunków socjalno-bytowych w komisariatach, wypadł on dla Policji fatalnie. Czy wyliczaliście państwo minimalne środki potrzebne, aby poprawić warunki socjalno-bytowe w tych najgorszych komisariatach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewChwaliński">Na podstawie raportu helsińskiego, który był robiony na bazie lustracji części jednostek, a także naszej oceny, sporządziliśmy listę ponad 50 takich jednostek, komisariatów i komend powiatowych. Oczywiście nie da się tego zrobić w ciągu jednego roku. Żeby zrobić to, co planowaliśmy, poza środkami zapisanymi w projekcie ustawy budżetowej potrzeba jeszcze 38 mln zł. Natomiast aby dokończyć już rozpoczęte inwestycje i uzyskać szybko efekty, potrzebne jest dodatkowo 20 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WładysławBudzeń">Odpowiadając posłowi Stanisławowi Piosikowi chciałbym zwrócić uwagę na określony układ materiału. Mianowicie w części pierwszej została opisana część 42 - Sprawy wewnętrzne, w części drugiej część 85 - Budżety wojewodów, a w części trzeciej - poszczególne formacje. Na stronie 18 znalazła się informacja o przeciętnym uposażeniu funkcjonariuszy działu 754 - Bezpieczeństwo publiczne w części 42. Jest to przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Policji, PSP finansowane z części 42. W tej części znajduje się także cała Straż Graniczna. Kwota 3027 zł to przeciętne uposażenie wszystkich funkcjonariuszy tych trzech służb, ale finansowane z części 42, czyli zatrudnionych w Straży Granicznej, Komendach Głównych Policji i Państwowej Straży Pożarnej i jednostkach terenowych podległych komendantom głównym Policji i PSP. W tej średniej nie ma przeciętnych uposażeń w komendach wojewódzkich i powiatowych Policji i Państwowej Straży Pożarnej. Została ona wyliczona jako średnia ważona z poszczególnych średnich w formacjach, czyli przeciętnego uposażenia funkcjonariusza SG, Policji, Straży Pożarnej i obrony cywilnej. Być może układ materiału jest trochę nieprecyzyjny, ale wynika on z układu ustawy budżetowej, która najpierw określa wydatki z części 42, a później - 85, a także z przyjętej konwencji, że łącznie w części 42 i 85 omawiamy tylko wydatki Policji i PSP. Średnie podane w części trzeciej obejmują tylko funkcjonariuszy poszczególnych formacji, natomiast średnia podana na stronie 18 to przeciętne uposażenie funkcjonariusza finansowane z części 42. Siłą rzeczy jest ono wyższe niż w przypadku poszczególnych formacji, ponieważ inna jest tu struktura stanowisk - w tej części mieszczą się komendy główne i wysoko specjalistyczne komórki organizacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam tylko taki komentarz do odpowiedzi na moje pytanie, że jeżeli co roku występuje problem złego zrozumienia wydatków Komendy Głównej, być może warto byłoby napisać, że KG PSP prowadzi zakupy centralne. Natomiast dobrze byłoby wiedzieć, ile z tych centralnych zakupów zostaje w Komendzie Głównej, a ile w komendach wojewódzkich i powiatowych. W tym układzie wiemy tylko tyle, że są centralne zakupy. Mamy zapewnienie, że w ten sposób są finansowane potrzeby przede wszystkim komend powiatowych, ale dobrze byłoby, gdyby ta informacja znalazła się na papierze i prosiłbym o takie uzupełnienie. W dalszym ciągu nie wiem, w którym miejscu „części policyjnej” są środki na zakup sprzętu z programów PHARE. Czy są one w jakimś miejscu materiału? Jest o nich napisane, a nie mogę znaleźć w załącznikach konkretnych kwot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewChwaliński">Jeśli chodzi o zakupy z funduszy PHARE, one dotyczą przede wszystkim programów wzmocnienia bezpieczeństwa wewnętrznego w województwach wschodnich i częściowo zachodnich, a także przygotowań do współpracy w ramach UE z systemami informatycznymi Schengen. Stąd ściśle wiążą się z tym nasze działania, zarówno jeśli chodzi o rozwój łączności, jak i informatyki. Przy czym generalnie planujemy wydać z zakupów centralnych 19.500 tys. zł na zakupy bezpośrednio związane z programami PHARE, przede wszystkim na rozbudowę bazy danych DNA, która umożliwi współpracę w ramach bazy ogólnoeuropejskiej. Z tym wiąże się także budowa i modernizacja systemów teletransmisyjnych. Niewielkie środki będą przeznaczone na zwalczanie przestępczości komputerowej. Jak już wcześniej wspomniałem, z tej części będą finansowane inwestycje w łączność radiową oraz przygotowanie infrastruktury do wymiany informacji w ramach układu z Schengen, w którym policjant w każdej jednostce - komendzie powiatowej, komisariacie Policji - będzie musiał mieć możliwość natychmiastowego sprawdzenia człowieka, samochodu czy dokumentu w bazie danych. Wydatki w tej części oszacowano na 19.500 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejBrachmański">W materiale zamieściliście państwo informację, która znalazła się także opinii BSiE, że program PHARE 3 w obszarze „Wymiar sprawiedliwości i sprawy wewnętrzne” na 2003 rok może zostać niezrealizowany. Z czego wynika uczynione już dzisiaj założenie, że program nie zostanie zrealizowany w 2003 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławGudzowski">Interesuje mnie sprawa konwojowania. Powiada się, że na konwojowanie brakuje środków, etatów. Natomiast po stronie dochodowej projektu ustawy czytam, że z tytułu usług napraw pojazdów oraz konwojowania planowany jest znaczny wzrost wpływów - do 2.168 tys. zł. Czy to znaczy, że Policja będzie zarabiać na świadczeniu usług konwojowania, a na rzeczywiste konwojowanie wynikające z ustaw będzie brakowało policjantów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewChwaliński">To nie dotyczy konwojów osób na rzecz resortu sprawiedliwości, ale konwojowania różnego rodzaju dużych walorów dla NBP lub innych podmiotów, gdzie zapobiegając przestępstwom jesteśmy zobowiązani do ich ochrony. Oczywiście uzyskane w ten sposób środki są dochodami i Policja ich nie wykorzystuje. To jest zupełnie odrębny problem od konwojowania osób dla resortu sprawiedliwości i rozmów, które toczymy z ministerstwem na temat usprawnienia organizacji konwojowania. Akurat to nie wpływa znacząco na „zabieranie” policjantów z ulicy. Policja realizuje wszystkie zaplanowane programy PHARE i nie ma zagrożenia niezrealizowania któregoś zgodnie z kontraktem. Po naszej stronie nie ma tu zagrożeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejGałażewski">W tym materiale jest napisane, że jeden z tych projektów w ogóle nie będzie zrealizowany, chodzi o utworzenie systemu zwalczania przestępczości zorganizowanej. Przetarg został unieważniony przez PAO. Czy program będzie realizowany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WładysławBudzeń">Wydatki, o których mówił komendant Zbigniew Chwaliński, mieszczą się w ramach kwoty 194.608 tys. zł wyszczególnionej w załączniku nr 2 do materiału, w rozdziale 75402 - Komenda Główna Policji, wydatki bieżące. Aktualnie układ klasyfikacji dochodów i wydatków jest taki, że do roku bieżącego był wyodrębniany rozdział „Integracja europejska”, natomiast od 1 stycznia 2003 roku nie ma takiego rozdziału. Wydatki związane z integracją są umieszczane w poszczególnych paragrafach. W związku z tym w nie było możliwości wyodrębnienia w materiale akurat tej kategorii wydatków. Natomiast chcę powiedzieć, że my nie przedkładamy Komisji szczegółowego materiału w układzie paragrafowym, ponieważ byłoby to kilkadziesiąt stron. Szczegółowość materiału dostosowujemy do szczegółowości projektu ustawy budżetowej. Gdyby było konieczne przekazanie bardziej szczegółowych informacji, zawsze jesteśmy w stanie to zrobić. Na dzisiejszym posiedzeniu ustnie lub później w formie pisemnej jesteśmy w stanie udzielić informacji o szczegółowych wydatkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MagdalenaKomorek">Władza Wdrażająca Programy Współpracy Przygranicznej jest jednostką działającą w ramach MSWiA i realizującą projekty z zakresu wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych oraz współpracy przygranicznej. Odpowiadając na pierwsze pytanie chciałam podkreślić, że nie chodzi o to, że program PHARE 2002 w części pierwszej i drugiej w ogóle nie będzie zrealizowany. Wydatki z tych programów w 2003 roku mogą nie zostać zrealizowane w wielkości zaplanowanej w budżecie, a wynika to cyklu programowania projektu. Obecnie zostało podpisane memorandum finansowe dla programu PHARE 2002 w części pierwszej, dopiero we wrześniu podpisano memorandum finansowe w części drugiej, a dla części trzeciej będzie to dopiero w grudniu. Rozpoczęcie przygotowania przetargu może nastąpić dopiero po podpisaniu memorandum, kiedy wiadomo już, jakie projekty zostały zatwierdzone przez Komisję Europejską do realizacji. Ze względu na konieczność przygotowania specyfikacji technicznej i dokumentacji przetargowej, jak również obowiązujące terminy publikacji ogłoszeń i zbierania ofert przygotowanie przetargu trwa od 9 miesięcy do roku. Dlatego w przedłożonej informacji znalazło się stwierdzenie, że część planowanych na 2003 r. wydatków może nie zostać zrealizowana w takiej wysokości, jaka została wpisana do projektu ustawy budżetowej. Nie oznacza to, że wydatki te nie zostaną zrealizowane, ponieważ cykl wydatkowania tych środków jest taki, że będą one realizowane w latach 2004 i 2005. Odpowiem na pytanie dotyczące szczegółowego projektu z programu PHARE 1999 „Utworzenie systemu zwalczania przestępczości zorganizowanej (KCIK)”. Nie jest to cały projekt zwalczania przestępczości, ale ten konkretny podprojekt nie będzie już realizowany, dlatego że jak państwo zauważycie w informacji, termin zakończenia kontraktowania upłynął 30 września 2001 roku, a wydatkowania środków z tego programu - 30 września bieżącego roku. Sprawa była badana przez Komisję Europejską i przez Najwyższą Izbę Kontroli, nie wniesiono zastrzeżeń do unieważnienia wyniku tego przetargu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejBrachmański">Nie wniesiono zastrzeżeń, wszystko odbyło się zgodnie z wymogami formalnymi, tyle tylko, że straciliśmy pieniądze. Winnych nie ma, pieniędzy też nie ma. Czy są jeszcze jakieś uwagi, pytania do projektu budżetu Policji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Ponieważ dotąd nie było posiedzenia Komisji przy współudziale przedstawicieli Komendy Głównej i MSWiA, chcę zadać jedno pytanie, aby nie wracać do starego jak świat tematu, który nazywa się „konwojowanie”. Na jakim etapie są rozmowy z ministrem sprawiedliwości w tej sprawie? Kiedy zostaną przedstawione propozycje rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejBrachmański">Przykro mi, ale muszę uchylić to pytanie, ponieważ ono nie należy do tematyki dzisiejszego posiedzenia. O konwojowaniu możemy porozmawiać przy innej okazji. Nie chciałbym, abyśmy rozszerzali tematykę posiedzenia, bo za chwilę zaczniemy rozmawiać o wszystkich bolączkach Policji, których jest dużo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejGrzyb">Chciałem zwrócić uwagę na jedną sprawę. Otóż pan komendant poinformował nas, że znów rośnie zadłużenie, i to akurat w komendach powiatowych Policji. Jak pamiętam, jeszcze kilka miesięcy temu uchwalając budżet właśnie w tej Komisji składaliśmy wniosek o zwiększenie środków na likwidację zadłużeń. Jak to się ma do przekazanej przez pana informacji, że zadłużenie w komendach powiatowych Policji znów rośnie? Z jednej strony przyznano na ten cel środki z budżetu 2002 roku, teraz przedstawił pan prognozę z której wynika, że znów będziemy mieli problem z zadłużeniem, akurat w tej samej wielkości, jak owe przyznane środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewChwaliński">W listopadzie 2001 r. w budżecie Policji obcięto wydatki na łączną kwotę 162 mln zł. Środki w wysokości 73 mln zł skierowane do komend powiatowych znakomicie pomogły pozbyć się zadłużenia z 2001 roku, które wyniknęło z blokady w wydatkach grudniowych. Jednocześnie prowadzimy szereg działań pomocowych ze strony Komendy Głównej i komend wojewódzkich, aby w 2003 rok wejść bez zadłużenia. Mam nadzieję, że na dzień 1 stycznia 2003 r. nie będzie zadłużenia wymagalnego. Natomiast jeśli chodzi o mój wniosek zwiększenia budżetu o 85 mln zł, ta kwota pozwoliłaby Policji wejść bez zadłużenia w 2003 r. i tak samo skończyć go bez jakiejś „ekwilibrystyki” ze strony Komendy Głównej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewSobotka">W ramach reformy przeprowadzonej w 1999 roku zostały zmienione zasady finansowania Policji - środki „wędrowały” i do komend powiatowych docierały za pośrednictwem wojewodów i starostów. Jak sobie państwo przypominacie, wówczas powiedziano jedno - środków na bezpieczeństwo publiczne nikt „dotknąć” nie może, są one przypisane Policji. Niemniej stało się inaczej - w momencie dokonywania blokad, wojewodowie mając u siebie kilkanaście małych budżetów i dwa duże, czyli bezpieczeństwo publiczne i pomoc społeczną, dokonywali cięć w tych dużych budżetach, aby nie „wyłożyć” całkowicie małych. W końcu 2001 roku zablokowano pewne środki, także w Policji i tu się zaczął problem, zadłużenie przeszło na 2002 rok i borykamy się z taką, a nie inną sytuacją finansową. Myślę, że złożona przez nas propozycja zmiany zasad finansowania, która niedługo stanie się przedmiotem obrad Sejmu, pozwoli Policji samodzielnie decydować o środkach w swoim budżecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejGrzyb">Wojewodowie są przedstawicielami rządu, zwierzchnikami administracji wojewódzkiej. Jeżeli w końcu 2001 roku dokonali takiej operacji, to za zgodą lub przynajmniej przy milczącej akceptacji szefa resortu. To była sytuacja chwili, zawsze tak się dzieje, że kiedy służbom mundurowym obcina się wydatki, to mówią „tak jest”. Co innego mają powiedzieć? Natomiast wydatki na cele socjalne po prostu „skrzeczą”, tu jest większa presja społeczna. Musimy sobie powiedzieć, że to nie wojewodowie samodzielnie zdecydowali o takich cięciach, tylko dokonało się to za akceptacją rządu. W dyskusjach przewija się problem finansowania Policji, co wynika z zapaści, która wtedy dotknęła tą formację. Natomiast mówi się ciągle o problemie finansowania Policji w związku z transferem środków publicznych, które są przekazywane za pośrednictwem starostów i wojewodów. Z pańskiej wypowiedzi w sposób pośredni wynika, że również i starostowie mieli tu swoje „grzechy”. Ja myślę, że takich sytuacji nie było, bo starostowie nie są w stanie obciąć wydatków na Policję - musieliby je zwrócić, jest to pieniądz „znaczony” i musi być wydany na bezpieczeństwo publiczne lub wrócić do budżetu państwa. Zważywszy na to, co mówił pan komendant, skoro w bieżącym roku 800 samochodów zostanie zakupionych wspólnie, to zakup przynajmniej 400 zostanie sfinansowany przez samorządy. Zatem zwracam uwagę na to, że werbalne połączenie w wypowiedzi samorządów powiatowych i wojewodów powoduje powstanie „zbitki” pojęciowej - samorządy wydały pieniądze na zadania z zakresu administracji publicznej niezgodnie z ich przeznaczeniem, a chyba tak się nie stało. Myślę, że to dopowiedzenie było potrzebne, bo za chwilę ze strony resortu powstanie propozycja zmiany sposobu finansowania Policji. Jeżeli jest tak źle, jak mówi pan minister, i to wojewodowie obcinają wydatki wskutek pewnych niedogodności w realizacji budżetu, być może to jest ta część, która powinna być dystrybuowana bezpośrednio przez komendanta głównego Policji. Natomiast jeśli chodzi o jednostki powiatowe - zostawmy sposób finansowania tak, jak jest w chwili obecnej. Ale to jest sprawa na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewSobotka">Prawdopodobnie niebawem wrócimy do tej dyskusji przy okazji prac nad projektowaną regulacją. Chcemy uprościć to jeszcze bardziej, a mianowicie tak, aby środki szły drogą: minister spraw wewnętrznych i administracji - komendant główny Policji - komendant wojewódzki Policji - komendant powiatowy Policji, bez żadnych struktur pośrednich. Za bezpieczeństwo publiczne w Polsce odpowiada konstytucyjnie minister spraw wewnętrznych i administracji i nie można pozbawiać go wpływu na kierowanie środków w sposób właściwy, do miejsc, gdzie są one najbardziej potrzebne. Tu będzie między nami spór, ale pozostańmy przy tym, ponieważ będziemy dyskutować na ten temat, kiedy projekt ustawy trafi pod obrady Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejGrzyb">Chcę wobec tego zadać pytanie, na które nie oczekuję odpowiedzi. Czy w związku z takim postawieniem sprawy przez pana ministra zadanie dotyczące bezpieczeństwa publicznego, za które odpowiada samorząd na szczeblu powiatowym, zostanie wykreślone z jego obowiązków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejBrachmański">To nie jest dyskusja na dzisiejsze posiedzenie. Czy są uwagi do budżetu Policji w częściach 42 i 85? Nie ma. Zatem proszę posła Bogdana Bujaka o przygotowanie projektów wniosków dla Komisji Finansów Publicznych, z którymi zapoznalibyśmy się w czwartek. Przechodzimy do budżetu Państwowej Straży Pożarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TeofilJankowski">Chciałbym podkreślić fakt, o którym mówił dyrektor Władysław Budzeń odnośnie do wzrostu budżetu PSP o 4,3%. Wzrost realny wynosi 1,9%, a pozostała kwota to wydatki na centralną inwestycję wieloletnią - ten rok będzie ostatnim - to jest budowę i wyposażenie obiektów w jednostkach ratowniczo-gaśniczych. Zatem środki te idą „w teren”, do komend powiatowych PSP, Komenda Główna jest inwestorem na rzecz komend powiatowych. Jeżeli chodzi o wydatki na obronę cywilną, w Komendzie Głównej PSP przewidziano kwotę 650 tys. zł. Łączne nakłady planowane na obronę cywilną w 2003 r. wzrosną z 32.347 tys. zł do 36.055 tys. zł. Była już o tym mowa; wzrost wydatków nastąpił w związku z tym, że wojewoda śląski podjął decyzję o przekazaniu dla gmin i powiatów dotacji w wysokości ponad 3 mln zł na zatrudnienie pracowników związanych merytorycznie z obroną cywilną. Chciałbym podkreślić, że budżet PSP również jest trudny. Tak jest zresztą co roku, wielokrotnie powtarzałem, że nigdy nie było i nie będzie tak dobrze, aby PSP miała wystarczające środki finansowe. Trzeba powiedzieć, że taka sytuacja dotyka również znacznie bogatszych państw zachodnich, które nie przechodzą kryzysu finansów publicznych. Nowe zadania, zagrożenia i wyzwania stojące przed Strażą Pożarną zobowiązują do wyposażania jej w coraz nowszy, nowocześniejszy i droższy sprzęt i w związku z tym potrzeby PSP zawsze będą duże. Budżet PSP został dotknięty w ten sam sposób, jak Policji - cięciem środków i na dziś zadłużenie wynosi około 11 mln zł. Myślę, że działania podejmowane w tej sprawie, między innymi współpraca z samorządem sprawią, że zadłużenie zostanie zniwelowane i wejdziemy w nowy rok bez zadłużeń. W tej chwili najgorsza sytuacja jest w województwie zachodniopomorskim, gdzie budżet na ten rok wynosi 57% wydatków z poprzedniego roku. W województwie opolskim ta proporcja wyniosła 103%, więc można powiedzieć, że PSP przeżywa te same kłopoty co Policja. Wojewodowie uchwalają budżet na miarę swoich możliwości i jak uważają to za stosowne, w związku z tym są duże różnice pomiędzy województwami, a sytuacja przekłada się także na komendy powiatowe. Na wydatki rzeczowe łącznie w części 42 i 85 w kwocie 318.840 tys. zł składają się w 52% ustawowe świadczenia dla funkcjonariuszy - 165.000 tys. zł i w 6,4% dotacje dla ochotniczych straży pożarnych - 253 tys. zł. Pozostałe wydatki to 132.921 tys. zł - 41,6%. W 2003 roku środki przewidziane wypłatę ustawowo zagwarantowanych świadczeń dla funkcjonariuszy zostały naliczone według stawek z 2002 r. ze wzrostem z tytułu ewentualnej inflacji, której wysokość podano w materiale. Przewidujemy, że dotacje z budżetu państwa dla jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego wzrosną w 2003 r. o 2,7% w stosunku do bieżącego roku. W chwili obecnej w Krajowym Systemie działają 3232 jednostki, a potrzeby w tym zakresie są dość znaczne. Jest oddolna inicjatywa, aby włączyć do Krajowego Systemu jak największą liczbę jednostek, ale budżet ogranicza możliwości. Chcę podkreślić fakt, że w dniu dzisiejszym została już przekroczona liczba zdarzeń z całego ubiegłego roku.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#TeofilJankowski">W 2001 roku mieliśmy około 296 tys. zdarzeń, do dnia dzisiejszego zdarzyło się ich ponad 304 tys. a do końca roku pozostało jeszcze 2,5 miesiąca. Liczba tych zdarzeń znacznie wzrośnie, co pociągnie za sobą większe zaangażowanie jednostek wchodzących do KSRG i określone wydatki. Jeżeli chodzi o wydatki majątkowe, w ramach kwoty 127.041 tys. zł na inwestycje w komendach wojewódzkich zaplanowano środki w wysokości 4.898 tys. zł, co stanowi 3,8% ogółu wydatków majątkowych; na inwestycje w komendach powiatowych 35.112 tys. zł - 27,7%; na inwestycje w jednostkach podległych komendantowi głównemu - 1.828 tys. - 1,5%. Na wspomnianą już inwestycję wieloletnią związaną z KSRG przeznaczono 85 mln zł, co stanowi 67% ogółu wydatków majątkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są jakieś pytania, uwagi? Nie widzę, wobec tego pozwolę sobie zadać cztery pytania. Po pierwsze, z przedstawionej informacji wynika, że w strukturze wydatków stosunkowo duży jest udział wydatków Komendy Głównej PSP. Skąd to się bierze? Po drugie, czy jest prawdą, ja wiem, że jest, ale chciałbym, aby pan komendant to potwierdził, że PSP jest dzisiaj jedyną formacją państwa polskiego, która nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań wobec funkcjonariuszy i pracowników? Słyszałem ostatnio, że w niektórych województwach są zaległości w wypłatach należności pieniężnych, co w moim przekonaniu jest karygodne. Nie może być tak, że państwo polskie nie wywiązuje się ze zobowiązań wobec swoich funkcjonariuszy, aż takiej biedy w Polsce jeszcze nie ma. Ta sprawa jest ponoszona we wszystkich spotkaniach, w których ostatnio uczestniczę, a najgorzej jest w województwie zachodniopomorskim. Chciałbym wiedzieć, jakie działania są podejmowane w tej sprawie. Po trzecie, chciałbym się dowiedzieć, czy PSP planuje wejść w 2003 r. z jakimiś zobowiązaniami. A jeśli tak, to jakimi. Po czwarte, jak w świetle budżetu wygląda kwestia zwiększenia liczby jednostek Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego oraz dofinansowania jednostek OSP w tym systemie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TeofilJankowski">Tak jak powiedziałem, wydatki w Komendzie Głównej są związane w inwestycją wieloletnią, która ma się zakończyć w przyszłym roku. Chodzi o znaczącą kwotę 85 mln zł. Kolejną pozycją w wydatkach jest dotacja dla jednostek OSP w KSRG - ponad 20 mln zł, jak również dofinansowywanie zakupów łączonych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i samorządów. Są jednostki, między innymi w zachodniopomorskim, w których występują zaległości w wypłacie świadczeń. Nie chodzi o pobory, ale dodatki - za brak lokalu mieszkalnego, dojazdy, tak zwane „wczasowe” i „sufitówka”. Tak jak już powiedziałem, w porównaniu z ubiegłym rokiem PSP w województwie zachodniopomorskim ma tym roku 57% środków. Robimy wszystko, pomagając jej jak tylko się da w zakupach środków pianotwórczych, węży, odzieży, żeby nie musiała dokonywać żadnych zakupów i nie podejmować żadnych zobowiązań w tym zakresie. Na dziś zobowiązania komend wojewódzkich wynoszą około 11 mln zł. Jeżeli chodzi o zobowiązania wymagalne na rok 2003 r., robimy wszystko, aby ich nie było. Na ile nam się to uda - zobaczymy. Również środki zaoszczędzone na niewykorzystanych etatach czy niższych wypłatach wynagrodzeń zostaną przeznaczone na wydatki rzeczowe, co zostało uzgodnione z wojewodami na danym terenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WładysławBudzeń">Chcę uzupełnić odpowiedź na pierwsze pytanie i podać konkretne liczby. Otóż na 146.198 tys. zł budżetu Komendy Głównej PSP 85.203 tys. zł zostanie przeznaczone na wspomnianą inwestycję wieloletnią, a 20.253 tys. zł to dotacja dla jednostek KSRG. Jeżeli wyłączymy te dwie kwoty, pozostaje 40.742 tys. zł, i jeżeli podzielimy to przez cały budżet PSP, to wychodzi nie 10,4, a 2,9%, co jest zupełnie przyzwoitą wielkością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewSobotka">Poseł Andrzej Brachmański pytał o kwestię dotacji na funkcjonowanie jednostek KSRG, a ściślej mówiąc - potrzebę włączenia nowych jednostek OSP do tego systemu. Komenda Główna PSP sygnalizuje potrzebę włączenia jednostek OSP do systemu, a postuluje się, aby było ich 469. Wiąże się to z wydatkami z budżetu państwa, w kwocie, jak obliczyliśmy, ponad 8 mln zł. Poseł Andrzej Brachmański pytał, czy rozważaliśmy podniesienie dotacji przypadającej na jedną jednostkę ochrony przeciwpożarowej. Jak wiadomo, do tej pory wynosi ona 6.325 zł. Podniesienie dotacji do 7.200 zł na jednostkę wymagałoby dodatkowych środków w wysokości 2.700 tys. zł. Jeśli dodamy do tego środki wynikające z potrzeb sygnalizowanych przez członków Poselskiego Zespołu Strażaków - dotacji w wysokości około 4 mln zł na Związek Ochotniczych Straży Pożarnych, kwota staje się dosyć pokaźna. Natomiast jeśli mówimy jeszcze o tym, aby zwiększyć dotacje dla komend powiatowych, co postulował w koreferacie poseł Bogdan Bujak, to trzeba byłoby zwiększyć o około 45 mln zł wydatki rzeczowe na media, zakupy materiałów, wyposażenia, czy ustawowe świadczenia dla funkcjonariuszy, o czym mówił pan komendant. To są dosyć pokaźne sumy. Oczywiście jeśli Komisja gdziekolwiek znalazłaby źródło finansowania tych potrzeb, możemy podyskutować na ten temat. Ja muszę bronić przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam pytanie do przedstawicielki Ministerstwa Finansów. Rozumiem, że środków brakuje, wszyscy to widzimy, ale chcę zapytać, jak to się stało i kto ponosi winę za to, że funkcjonariusze nie otrzymali należnych im ustawowo świadczeń? Oczywiście jest też pytanie retoryczne, a mianowicie, kiedy zdecydujemy się na likwidację tych wszystkich dodatków, ale jest ono z tych, na które dziś nie odpowiadamy. Jak to się stało, że tych pieniędzy nie ma i jakie działania są podejmowane, aby ci funkcjonariusze otrzymali jeszcze w tym roku należne im świadczenia? Ktoś popełnił błąd, ale za błędy swoich urzędników odpowiada państwo, a wygląda na to, że tu został popełniony błąd i umywa się ręce. Ludzie nie otrzymali 11 mln zł gotówki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#GrażynaŻywiecka">Muszę przyznać, że informacja, iż według stanu na dziś jednostkom PSP grozi 11 mln zł zadłużenia, jest dla mnie zupełnie nowa. Pierwszy raz ją słyszę, stąd moje zdziwienie. Nie jest tajemnicą, że mamy na bieżąco kontakty z MSWiA i KG PSP, ale ta informacja jest zupełnie nowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejBrachmański">W tej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak postawić wniosek o zwiększenie budżetu PSP o około 2000 zł na przeciągnięcie linii telefonicznej pomiędzy dwoma ministerstwami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#StanisławGudzowski">Mam pytanie odnośnie do planowanych wydatków na zakup sprzętu transportowego. Proporcja wydatków w części 42 dla KG PSP w porównaniu z wydatkami w części 85 dla komend powiatowych jest jak 2:3. Czym to jest podyktowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PiotrKołodziński">Nasz związek działa w mniej więcej połowie jednostek organizacyjnych PSP. Ze wszystkich zarządów terenowych związku otrzymuję sygnały, że na dzień dzisiejszy przestały być płacone należne funkcjonariuszom świadczenia. W niektórych województwach pierwsze oznaki zaprzestania wypłat miały miejsce już pod koniec maja br., w tej chwili jest to normą. Nie mówię o poborach, ale o wszystkich należnych ustawowo świadczeniach. W rok 2002 weszliśmy z zadłużeniami. Komendanci powiatowi mieli wybór - płacić rachunki czy wstrzymać wypłaty świadczeń. Podejmowali decyzje o niewypłacaniu świadczeń, bo w tym przypadku nie trzeba płacić odsetek karnych. Na dzień dzisiejszy zadłużenie się zwiększa. Pan komendant podał kwotę 11 mln zł zadłużenia, obawiam się, że do końca roku ta kwota ulegnie zwiększeniu, bo w coraz większym stopniu przestaje się wypłacać świadczenia. Naprawdę, w komendach powiatowych komendanci stają przed wyborem: kupować paliwo, żeby samochód mógł pojechać do akcji, czy zapłacić świadczenie funkcjonariuszowi. Wybierają zakup paliwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejBrachmański">Myślę, że ten wybór jest słuszny, ale sytuacja nie jest dobra. W związku z tym rozumiem, że trzeba będzie wystąpić do ministra finansów o wygospodarowanie dodatkowych środków na pokrycie tych zobowiązań. Chyba, że świadomie założymy, że świadczenia te zostaną wypłacone w styczniu 2003 roku, co oznacza automatycznie zmniejszenie budżetu PSP o wielkość tych zobowiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZbigniewSobotka">Tak było do tej pory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejBrachmański">To, że tak było do tej pory, nie oznacza, że tak ma być. Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TeofilJankowski">Na zakupy sprzętu planuje się kwotę 38.061 tys. zł i jest ona w całości przeznaczona dla jednostek terenowych. Fakt, że znajduje się w części 42 wiąże się z tym samym problemem, co w przypadku Policji. Komenda Główna PSP nie dysponuje samochodami pożarniczymi, są one kupowane i kierowane do komend powiatowych, jednostek ratowniczo-gaśniczych, ale z budżetu KG PSP. Nie chciałbym więcej mówić o zadłużeniach, powiem tylko tyle, że zaległości wykazują wojewodowie w sprawozdaniach przekazywanych resortowi finansów. Budżet PSP w województwie zachodniopomorskim od początku został zaplanowany w wysokości 57% wielkości budżetu w 2001 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że nie ma więcej uwag do budżetu PSP. Czy są uwagi, pytania do budżetu obrony cywilnej? Nie ma. Przechodzimy do budżetu Straży Granicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanuszGąsiorowski">Projekt budżetu SG na 2003 r. zakłada wzrost zatrudnienia o 700 etatów, o czym była już mowa. Padło pytanie, skąd wzięła się ta liczba? Mianowicie w 2000 roku rząd przyjął strategię zintegrowanego zarządzania granicą, która nie jest jedynie dokumentem wewnętrznym, została przekazana na potrzeby UE i przedstawiciele Komisji Europejskiej rozliczają nas z jej realizacji. W pierwszej wersji strategia zakładała, że wzrost zatrudnienia w SG w związku z tak zwanym uzawodowieniem wyniesie około 7,5 tys. osób. Plany uległy jednak zmianie i w ostatniej wersji zostało 6 tys. osób. Z harmonogramu wynikało, że rocznie powinniśmy zwiększać liczbę etatów o 1325, stąd taka liczba znalazła się we wniosku o zwiększenie zatrudnienia w SG, który minister Krzysztof Janik skierował do premiera Leszka Millera. W projekcie ustawy budżetowej zaplanowano zwiększenie zatrudnienia w SG o 700 etatów, jak rozumiem, taka jest sytuacja budżetowa państwa i na tyle nas aktualnie stać. Niemniej jednak prosiłbym Komisję o wzięcie pod uwagę faktu, że ta sprawa będzie jedną z bardziej drażliwych w naszych kontaktach z UE, szczególnie po zamknięciu rozdziału rokowań akcesyjnych, w ramach którego były omawiane te sprawy. Oprócz zwiększenia zatrudnienia, w strategii zaplanowano wybudowanie przez stronę polską ze środków budżetowych określonej liczby strażnic na granicy wschodniej. Program budowy strażnic jest realizowany, mamy niewielkie opóźnienie w związku z wydatkami zaplanowanymi na 2003 r. Jeśli uzyskamy dodatkowo stosunkowo niewielką kwotę 3.500 tys. zł, to udałoby się zakończyć program budowy strażnic w 2004 r. a więc tylko z rocznym opóźnieniem, tak aby na przyszłej zewnętrznej granicy UE funkcjonowały 92 strażnice. Tyle, jeśli chodzi o wydatki majątkowe. Wspomniana strategia zakłada również wzmocnienie naszej formacji w jednostki powietrzne, morskie, transport lądowy i system informatyczny. Straż Graniczna w ramach swoich możliwości finansowych realizuje program informatyzacji. Sieć szerokopasmowa w standardzie IP została doprowadzona do wszystkich granicznych punktów kontrolnych, a w przyszłym roku chcielibyśmy rozszerzyć system na wszystkie strażnice. Korzystamy tu z sieci ogólnodostępnej TP SA i na wyjściu oraz wejściu do sieci szerokopasmowej ustawiamy szyfratory mające certyfikat agencji bezpieczeństwa, firmy szwajcarskiej - tak wygląda u nas transmisja danych komputerowych. Natomiast jeśli chodzi o sieć służącą do rozmów, możemy korzystać z niej w tym samym systemie, wymaga to jedynie pewnych niewielkich inwestycji związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa rozmów. Jeżeli w przyszłym roku uzyskamy dodatkowe środki na informatyzację, to praktycznie w 2004 roku nie będą potrzebne żadne większe zakupy sprzętu. Znając sytuację budżetową nie mówię o problemach zakupu nowych jednostek powietrznych czy wymiany wyeksploatowanych jednostek morskich, co również zostało wymienione w strategii. Natomiast newralgiczną dla nas sprawą jest transport samochodowy. Jak państwo zapewne doskonale wiecie, SG podpisała z Volkswagenem kontrakt na lata 1992–1993. W tej chwili samochody zakupione w ramach kontraktu mają 10 lat i duże przebiegi, ich eksploatacja jest nieopłacalna.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#JanuszGąsiorowski">Jest potrzebna wymiana także starszych samochodów, jak Nysy czy Żuki. Na przykład większość więźniarek to samochody marki Żuk. Gdyby Komisja zechciała uwzględnić nasze potrzeby w tym zakresie, byłbym bardzo zobowiązany. Straż Graniczna realizuje kilka programów PHARE. W planie na bieżący rok są między innymi takie tematy, jak zakup 236 ręcznych kamer termowizyjnych i 5 systemów obserwacji lotniczej na śmigłowce, rozpoczęcie budowy systemu radiolokacyjnego ochrony wybrzeża, zakup 4 kamer termowizyjnych, a także 2 jednostek przewoźnego nadzoru wyposażonych również w kamery termowizyjne do obserwacji terenu. We własnym budżecie na dopłaty do środków na realizację tych programów mamy kwotę 6.500 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#StanisławGudzowski">Z materiału wynika, że w budżecie Straży Granicznej jest pokaźna liczba środków specjalnych - 27. Chciałbym dowiedzieć się, jaka jest wielkość nominalna tych środków i usłyszeć krótkie uzasadnienie dla takiej ich liczby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam prośbę o charakterze porządkowym, aby zarówno w projekcie budżetu Policji, jak i Straży Pożarnej zastosować inny układ wydatków, mianowicie: na zakup sprzętu oraz majątkowe, połączone z wynagrodzeniami, w porównaniu z ustawą budżetową na 2002 rok. W przypadku SG nie ma takiego ujęcia wydatków, a dobrze byłoby, gdyby dokument był spójny. Mam pytanie dotyczące programów. W programie PHARE 2000 są dwa projekty, jeden to budowa przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej i kilku innych, a drugi - modernizacja i rozbudowa międzynarodowego przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej. Czy budowę prowadzi się w taki sposób, że już na następnym etapie trzeba zrobić modernizację, czy chodzi wyłącznie o kwestie nazewnictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#StanisławKurpiewski">Z wypowiedzi przedstawiciela SG wynikało, że wzrost zatrudnienia o 700 etatów to minimum. Mój przedmówca zwrócił uwagę na to, że materiał dotyczący SG ma inny układ niż w przypadku pozostałych formacji. Chciałem w związku z tym zapytać, czy w budżecie zostały zaplanowane w pełnej wysokości koszty wzrostu zatrudnienia o 700 etatów? Chcę także poruszyć sprawę motywacyjnego systemu płac w SG. Rząd przyjął taki w system w 2000 r., po roku wycofując się z niego. Czy bierze się pod uwagę ponowne wprowadzenie motywacyjnego systemu płac, czy może planowane jest jakieś inne rozwiązanie w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam do przedstawicieli SG dwa porządkowe pytania. W zeszłym roku toczyliśmy boje o to, żeby znaleźć środki na polską część wkładu do programów PHARE. Czy projekt budżetu zabezpiecza ten wkład? Drugie pytanie skieruję do pana ministra. W czerwcu bieżącego roku była w Polsce z wizytą misja Komisji Europejskiej, sprawdzano między innymi stan naszych przygotowań przed akcesją. Już wtedy wybuchła „awantura” o to, że nie wywiązujemy się z podpisanych zobowiązań, jeśli chodzi o uzawodowienie SG. Wydawałoby się, że był to wyraźny sygnał, iż uzawodowienie w SG jest niezadowalające. Kilka dni temu Komisja Europejska opublikowała raport o przygotowaniu Polski do przystąpienia do UE. W części raportu dotyczącej spraw wewnętrznych jeśli chodzi o SG podniesiono jeden zarzut - nie wywiązujemy się z uzgodnionych i przyjętych wspólnie zobowiązań w sprawie liczby etatów i uzawodowienia w SG. Czy w związku z tym należy rozumieć, że integracja z UE przestała być priorytetem rządu? Bo tylko tak można to rozumieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewSobotka">My w pełni zdajemy sobie sprawę z tego, że integracja z UE jest nadrzędnym celem działania tego rządu. Wiemy, co wynika ze strategii zarządzania zintegrowaną granicą, ale wiemy też, jakie są możliwości budżetowe. Przyjęcie do pracy 700 funkcjonariuszy to ogromny wysiłek budżetowy. W 2000 roku została podpisana umowa, ale wynikające z niej zobowiązania dotyczą lat następnych. Te 700 etatów to 44 mln zł wydatków. Wiemy, że 700 to nie 1325, ale aby w pełni dotrzymać umowy, należałoby się liczyć z dodatkowymi wydatkami rzędu 40 mln zł. Oczywiście jest to kwestia pewnego wyboru. Jeśli mówimy, że trzeba „dać”, to trzeba też wiedzieć, skąd „zabrać”. Początkowo w planie było zwiększenie zatrudnienia w SG o 350 etatów, ale w ostatniej chwili rząd zwiększył planowane wydatki na dodatkowe 350 etatów. W dalszym ciągu pozostaje 625 etatów, których brakuje. Oczywiście, jeśli udałoby się gdzieś wygospodarować środki, to bardzo dobrze, ale możliwości budżetu są takie, a nie inne. Zwiększenie zatrudnienia o 700 etatów to duży postęp, ale nie zapewni to pełnego uzawodowienia SG w tym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanuszGąsiorowski">Kontynuując myśl pana ministra w sprawie motywacyjnego systemu płac można powiedzieć tak: co jest ważniejsze? Wzrost liczby etatów i uzupełnienie wakatów, bo obsadzenie strażnic waha się w granicach 50–60%, co też zarzuca nam UE, czy podniesienie uposażeń już zatrudnionym funkcjonariuszom? Stojąc przed tym dylematem wybieramy zwiększenie liczby funkcjonariuszy. Natomiast nie zarzucamy sprawy całkowicie - jeżeli sytuacja budżetowa poprawi się, zaczniemy zabiegać o wprowadzenie motywacyjnego systemu płac, gdyż środowisko funkcjonariuszy i związki zawodowe podnoszą tą podjętą kilka lat temu sprawę. Poseł Andrzej Gałażewski zadał pytanie związane z finansowaniem przejść granicznych. Mogę powiedzieć tyle, że sprawa nie leży w kompetencjach SG, toteż nie jestem w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie. Sądzę, że środki na budowę przejść granicznych znajdują się w budżetach wojewodów. Na szczęście Straż Graniczna nie jest finansowana ze środków budżetowych poza MSWiA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZdzisławSolawa">W SG funkcjonuje 13 dysponentów środków budżetu państwa i zgodnie z ustawą o finansach publicznych tworzone są środki specjalne. Generalnie odnoszą się one do: darowizn, które występują u 12 dysponentów - w 2003 r. planuje się około 64 tys. zł wpływów z tego tytułu; przepadku rzeczy - tu jest jeden środek specjalny, który funkcjonuje na podstawie ustawy o Straży Granicznej w Komendzie Głównej Straży Granicznej; jest 13 środków specjalnych - u każdego dysponenta - z tytułu odszkodowań i wypłat za utracone lub uszkodzone mienie; jest jeden środek specjalny w KG SG, chodzi o wpływy ze sprzedaży zapasów mobilizacyjnych. Stąd jest 27 środków specjalnych, utworzonych na podstawie obowiązującego prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejGałażewski">Czy jest na sali ktoś, kto mógłby odpowiedzieć na pytanie o budowę przejść granicznych? Ta sprawa znalazła się w dokumencie, który dziś rozpatrujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WładysławBudzeń">Na stronie 51 materiału jest opisany projekt „Modernizacja i rozbudowa międzynarodowego przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej”, natomiast na stronie 56 jest zapis o przeznaczeniu na współpracę transgraniczną 17 mln euro, z przeznaczeniem między innymi na budowę przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej. Chodzi tu o jedną i tę samą sprawę, tyle tylko, że na stronie 56 w celu skrócenia materiału zagregowano kwoty na budowę przejść granicznych w Kuźnicy Białostockiej, Hrebennym i Terespolu - jest to 15 mln zł. Nie ma możliwości realizacji dwóch rożnych programów na tym samym przejściu granicznym. Faktycznie takie ujęcie mogło sprawiać wrażenie, że jest to odrębne przedsięwzięcie. To jest jedna inwestycja wieloletnia, realizowana w ramach tych programów. To samo dotyczy Dorohuska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#AndrzejGałażewski">Rozumiem, że jest to inwestycja wieloletnia, która przechodzi z jednego programu na drugi - raz jest ujęta jako projekt, potem jako program, więc jest to mylące. Natomiast mnie chodziło o coś innego, mianowicie w projekcie jest budowa przejścia granicznego, a w programie - modernizacja i rozbudowa międzynarodowego przejścia granicznego. Czy zatem jedno jest fragmentem drugiego, czy też budowa była prowadzona w taki sposób, że w następnym projekcie trzeba było ją zmodernizować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#MagdalenaKoszyk">Stare przejście w Kuźnicy Białostockiej istnieje, jednak w tej chwili na czas modernizacji i rozbudowy ruch na nim został zawieszony. W sumie trudno powiedzieć, czy chodzi o modernizację i rozbudowę, czy budowę od nowa, dlatego w materiale znalazły się dwa różne określenia. Natomiast jako inwestycja wieloletnia jest to modernizacja i rozbudowa, ponieważ faktycznie przejście istnieje. Trudno budować nowe przejście, jeśli ono już jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejBrachmański">Trudno, żeby nie było bałaganu w nazewnictwie, jeśli jest bałagan na przejściu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WładysławBudzeń">Jeżeli poseł Andrzej Gałażewski chce poznać sprawę szczegółowo, to postaramy się dokładnie ją wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JacekZakrzewski">W dyskusji poruszono sprawę motywacyjnego systemu płac. Chciałbym rozwinąć ten temat, ponieważ mamy przyjęty przez stronę rządową dokument, nad którym głosowali także posłowie. Na lata 2001–2003 został wprowadzony motywacyjny system płac. Efektem finalnym wprowadzenia systemu mnożnik kwoty bazowej miał być zwiększony do wysokości 2,37. Miało to nastąpić w przyszłym roku, a jak państwo wiecie, obecnie wynosi on 1,96. Rozumieliśmy sytuację w bieżącym roku - zamrożono płace w całej sferze budżetowej, ale kwot na motywacyjny system płac nie ujęto także w projekcie ustawy budżetowej na 2003 r. Znaleźliśmy rozwiązanie tego problemu i źródło finansowania wprowadzenia systemu. Nie wiem, czy jest to możliwe - na ten temat muszą wypowiedzieć się fachowcy. Mianowicie w dniu 1 stycznia 2003 r. ma wejść w życie nowa ustawa emerytalna. Środki na ten cel znalazły się już w budżecie Straży Granicznej. Po prostu można nie odprowadzać ich do ZUS, ale przeznaczyć na motywacyjny system płac. Może ktoś będzie mógł stwierdzić, czy takie rozwiązanie jest możliwe. W 2003 r. mnożnik kwoty bazowej miał wzrosnąć o 20 punktów procentowych do wysokości 2,16. Oczywiście związki zawodowe nie twierdzą, że uposażenia mają wzrosnąć aż do takiej wysokości, ale gdyby nawet w minimalnym procencie wygospodarowano środki i przeznaczono na motywacyjny system płac, naprawdę bylibyśmy bardzo zadowoleni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejBrachmański">Na razie nie ma nowelizacji ustawy emerytalnej, projekt jest w trakcie uzgodnień międzyresortowych. Chodzi o inną „działkę” budżetową - ubezpieczenia społeczne, więc tych pieniędzy nie będzie. Natomiast jest tu problem, dla mnie również bolesny, iż nie są realizowane kolejne programy podwyższania wskaźników do pewnych wielkości. Kilka lat temu umówiliśmy się, że wprowadzimy siedmioletni program zrównania wskaźników formacji MSWiA oraz wojska. Właściwie teraz jest tak, że od momentu wdrożenia tego programu wojsko „ucieka” - rozpiętość jest niestety coraz większa. Myślę, że Komisja powinna stwierdzić, że środków brakuje i rząd musi zająć stanowisko w tej sprawie. Rząd powinien wypowiedzieć tę umowę lub ją realizować - ona jest przecież podpisana. Obecny stan jest nie do przyjęcia - z jednej strony umowa jest, a z drugiej - nie realizuje się jej. Trzeba powiedzieć uczciwie - państwa polskiego nie stać na realizację tej umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#GrażynaŻywiecka">W bieżącym roku zamrożono wszystkie tego typu działania. Chciałabym jednak nawiązać do innej sprawy. Mianowicie problem kontynuacji systemu motywacyjnego uposażeń, o którym pan wspomniał, nie dotyczy tylko Straży Granicznej. Jest on znacznie szerszy, dlatego, że był to jeden z punktów Krajowego Programu Przeciwdziałania Przestępczości. Program ten obejmował wszystkie służby MSWiA i był rozpisany na kolejne lata. Oprócz motywacyjnego systemu uposażeń zaplanowano tam również modernizację i wiele innych działań. Z wiadomych powodów program załamał się. Chciałabym jednak zwrócić uwagę na co innego. Przyjęty przez rząd program „Bezpieczna Polska” zawiera w swoich założeniach Krajowy Program Przeciwdziałania Przestępczości. Chciałabym się mylić, nie mam przed sobą tego programu, bo nie spodziewałam się, że dyskusja będzie aż tak szeroka, ale trudno będzie w tej chwili mówić o dwóch równoległych programach. Program „Bezpieczna Polska” jest obszerniejszy, jego tematyka obejmuje nie tylko resort spraw wewnętrznych i ja osobiście byłabym ostrożna ze stwierdzeniem, że należy podjąć działania, aby zrealizować Krajowy Program Przeciwdziałania Przestępczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiejąc pani stanowisko, muszę powiedzieć, że nie zgadzam się z tym postulatem. Chyba nikt z posłów nie poprze propozycji, aby w sytuacji, kiedy w całej sferze budżetowej wzrost płac ma wynieść 4%, niewielka formacja miała inny system wynagrodzeń, inny wzrost uposażeń. Wtedy na przykład nauczyciele zapytają, co z Kartą Nauczyciela. Ja osobiście nie poparłbym postulatu związku zawodowego, aby wprowadzić motywacyjny system płac. Natomiast uważam, że stan tymczasowości nie jest dobry, trzeba uczciwie powiedzieć: proszę państwa, program się załamał, wypowiadamy umowę i rozmawiamy, co robić dalej. Nie chciałbym, aby za rok prezes związków zawodowych słusznie zapytał się: a co z naszym programem? Uważam, że w tej sytuacji trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - powiedzieć, że ten program był pięknym marzeniem zapisanym na papierze. Ci, którzy go podpisywali, już nie rządzą, ich następcy mówią, że są to marzenia niemożliwe do realizacji. Trzeba to uczciwie powiedzieć. Nie powinno być tak, że program jest podpisany, a związkowcy opowiadają w swoich formacjach, co trzeba zrobić, żeby go zrealizować, podczas gdy wszyscy wiemy, że jest to niemożliwe. Trzeba powiedzieć - nie, i ustalić, co w zamian. Inaczej ciągle będziemy mieli wnioski do kolejnych projektów budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WładysławBudzeń">Wydaje mi się, że ustalając, iż wzrost wynagrodzeń w 2003 r. wyniesie 4%, to jest 1,7% powyżej inflacji, podobnie jak zamrażając w tym roku płace, rząd dał jednoznacznie do zrozumienia, że nie można liczyć na żadne dodatkowe podwyżki, wynikające z podpisanych porozumień rządowych czy resortowych. Być może nie zostało to właściwie odebrane przez związki zawodowe. Trzeba to wyraźnie powiedzieć, ale wydaje mi się, że sprawa jest jasna. Gdyby było inaczej, w projekcie ustawy budżetowej znalazłoby się stwierdzenie, że podwyżka wynosi 4% z wyjątkiem funkcjonariuszy SG, gdzie mnożnik zostanie podniesiony do poziomu 2,2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejBrachmański">Myślę, że związki zawodowe mają świadomość tego, że projekt ustawy został zaplanowany w taki, a nie inny sposób. Trzeba im tylko uczciwie powiedzieć: ten program jest już nieaktualny. Być może w przyszłym roku trzeba będzie podjąć radykalną decyzję o zamrożeniu płac w wojsku, tak abyśmy mogli w MSWiA zacząć „gonić” ze wskaźnikami MON. Problem polega na tym, że 4% od nierównej podstawy w wojsku i MSWiA powoduje, że widełki zaczynają być coraz większe. Funkcjonariusze MSWiA są na „pierwszej linii ognia”. Zawsze mówię, że jak w SG czy Policji jest alarm, to znaczy, że naprawdę coś się dzieje, a nie „czerwoni” napadli na „niebieskich”. Dlatego funkcjonariusze mają słuszną pretensję mówiąc, że są na pierwszej linii, bronią bezpieczeństwa państwa. Bezpieczeństwo jest priorytetem, tylko nie widać tego w kieszeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JacekZakrzewski">Żeby ostatecznie zakończyć ten temat chcę powiedzieć, że w 2000 roku dało się wszystkim funkcjonariuszom jakąś nadzieję. W tym roku tłumaczyliśmy ludziom, że płace w sferze budżetowej zostają zamrożone, ale system motywacyjny wejdzie w 2003 roku. Nikt nam nie powiedział, że to porozumienie przestaje być aktualne. Jak w takiej sytuacji mamy wytłumaczyć ludziom, że dokument rządowy jest nieaktualny, a w jego miejsce wchodzi nowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejBrachmański">Trzeba to powiedzieć prosto, właśnie tak: dokument jest nieaktualny i w jego miejsce wchodzi nowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZbigniewSobotka">Każda z formacji MSWiA zaczynała działać w resorcie w różnym czasie i z różnym wskaźnikiem. Państwowa Straż Pożarna chciałaby zrównać swój wskaźnik z Policją, Policja - z wojskiem, a wojsko - z Agencją Wywiadu i Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy mamy środki na takie zrównanie i czy uważamy, że powinno być ono dokonane. Przypominam sobie 1991 rok, kiedy PSP przeszła od wojewodów do resortu spraw wewnętrznych. W połowie roku miała już wykorzystany w 78% roczny budżet. Wówczas współczynnik wynosił 1,35, potem w każdym roku był zwiększany i dziś wynosi 1,75. Ale różnica w porównaniu z Policją jest i tak duża, a jeszcze większa, jeśli wziąć pod uwagę Straż Graniczną. Ze związkami zawodowymi dyskutuje się dosyć trudno - każdy broni własnej formacji. Gdybyśmy mieli dziś pozostawić przedstawicieli związków poszczególnych formacji, aby wspólnie przyjęli jeden współczynnik, też byłoby im trudno, bo każda ze służb widzi pewne swoje racje. Obecnie nie ma innej możliwości, wskaźników nie podniesiono w żadnej ze służb i nie zrobimy tego. Aczkolwiek wiemy, że obecne dysproporcje są dla wielu służb krzywdzące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AndrzejBrachmański">Przechodzimy do omówienia budżetu Biura Ochrony Rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#GrzegorzMozgawa">Łączne nakłady planowane na Biuro Ochrony Rządu w 2003 r. wynoszą 148.883 tys. zł i w porównaniu z tegoroczną ustawą budżetową są wyższe nominalnie o 3,9%, a realnie o 1,6%. Liczba etatów kalkulacyjnych w BOR pozostaje bez zmian, co pozwoli na realizację nałożonych na Biuro ustawowych zadań. W strukturze budżetu planowanego na 2003 roku 70,8% wynoszą płace i pochodne, 10,5% - świadczenia na rzecz osób fizycznych, 18,6% - pozostałe wydatki bieżące, a 0,1% - wydatki majątkowe. Tak generalnie wygląda plan budżetu BOR na 2003 rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#StanisławGudzowski">Znów pojawia się kwestia zakupu sprzętu. W projekcie zaplanowano kwotę 109 tys. zł na zakup sprzętu remontowo-budowlanego. Co to jest za sprzęt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#GrzegorzMozgawa">BOR jest na etapie restrukturyzacji w związku z przejmowaniem od dwóch lat mienia po zlikwidowanych Nadwiślańskich Jednostkach Wojskowych. Obecnie realizujemy za zgodą pana ministra program naprawczy, a część mienia przejętego po NJW wymaga pewnych inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o konkretniejszą odpowiedź. Sprzęt remontowo-budowlany kojarzy się ze sprzętem budowlanym. Czy w BOR będzie brygada remontowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#GrzegorzMozgawa">Chodzi o urządzenia do podstawowych prac konserwacyjnych, między innymi stację do odzysku i uzdatniania wkładów chłodniczych w klimatyzacji samochodów, wytaczarkę do tarcz hamulcowych, zestawy probierzy do weryfikacji zespołów elektronicznych. Są to urządzenia potrzebne do funkcjonowania i naprawy aktualnej bazy, nie tylko budowlanej, ale szczególnie maszynowej i transportowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że to jest sprzęt remontowy i budowlany, a nie remontowo-budowlany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#GrzegorzMozgawa">Tak jest. Taka jest nazwa tego paragrafu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#AndrzejBrachmański">Przechodzimy do omówienia budżetu ochrony zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WładysławBudzeń">Wielkość wydatków przewidzianych na ochronę zdrowia w dziale 851 na 2003 rok wynosi 58.440 tys. zł i w porównaniu z wydatkami tegorocznymi jest większa nominalnie o 68%, a realnie - 64,4%. Chciałbym tu państwa uspokoić, że tak poważny wzrost wynika głównie z jednego tytułu. Otóż w przyszłym roku planuje się zakończenie dwóch realizowanych przez nas inwestycji wieloletnich - rozbudowy i modernizacji szpitali w Białymstoku i Olsztynie. Z tego tytułu w przyszłorocznym budżecie otrzymaliśmy dodatkową kwotę 17.142 tys. zł. Rząd chce, żeby te inwestycje centralne zakończyły się w 2003 r. i stąd wyasygnował środki. W związku z wejściem w życie ustawy o ratownictwie medycznym wyasygnowano 4.600 tys. zł więcej niż planowano na to jedno z priorytetowych zadań. Tak więc dodatkowe środki wyniosły 21.742 tys. zł, co stanowi 64% sumy 58 mln zł. Nie będę omawiał rozdziałów i kwot z podziałem na grupy wydatków, ponieważ zostało to przedstawione w załączniku nr 2 do materiału. Natomiast z załączniku nr 3 zostały przedstawione wzrosty planowanych wydatków w porównaniu z tegorocznym budżetem, o czym już powiedziałem. W grupie tej planuje się przeznaczyć kwotę 4.600 tys. zł na dotacje podmiotowe dla samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, w tym 3 mln zł na realizację programów z zakresu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, zapobiegania narkomanii, zagrożeniom HIV oraz profilaktyki chorób układu krążenia. Na świadczenia na rzecz osób fizycznych zaplanowano kwotę 74 tys. zł z przeznaczeniem na renty wynikające z ugód i wyroków sądowych. W wydatkach bieżących podstawowa pozycja to wydatki płacowe. Chciałbym jednak powiedzieć, że wydatki płacowe dotyczą jedynie rozdziału 85132 - Inspekcja Sanitarna. Inspekcja jest jednostką budżetową, która realizuje zadania nałożone na ministra spraw wewnętrznych i administracji ustawą o inspekcji sanitarnej. Na ten cel przeznaczono kwotę 5.991 tys. zł, z czego na wynagrodzenia przy zatrudnieniu w wysokości 110 etatów kalkulacyjnych - 3.727 tys. zł, i około 1.058 tys. zł na pochodne od wynagrodzeń. Jak już mówiłem, główna pozycja w wydatkach majątkowych to dwie podstawowe inwestycje wieloletnie: w Olsztynie, na którą przeznaczono 14.540 tys. zł, i w Białymstoku - 21.731 tys. zł. Oprócz tego przewidziano dotację w wysokości 1.281 tys. zł na modernizację obiektów szpitalnych w Lublinie, Jeleniej Górze, Rzeszowie i innych miastach, oraz na zakup sprzętu i aparatury medycznej na wyposażenie oddziałów ratunkowych w szpitalach w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Łodzi. Wydatków w dziale - Ochrona zdrowia, z wyjątkiem Inspekcji Sanitarnej, nie realizuje ministerstwo ani dana komórka. Dotacje lub świadczenia są finansowane na podstawie kontraktów i umów z samodzielnymi publicznymi zakładami służby zdrowia, zarówno tymi, w stosunku do których minister spraw wewnętrznych i administracji jest organem założycielskim, jak i innymi. Na podstawie zawieranych umów wypełnia się obowiązkowe dla budżetu świadczenia na medycynę pracy i leczenie służby kandydackiej. Pieniądze nie są wydawane w resorcie, a przekazywane w formie dotacji do tych zakładów.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WładysławBudzeń">Tyle w telegraficznym skrócie. Może niefortunnie stało się tak, że równocześnie trwa posiedzenie komisji sejmowej w sprawie inwestycji wieloletnich i musiał się tam udać odpowiedzialny za to przedstawiciel resortu. W ramach naszych skromnych możliwości postaramy się odpowiedzieć na ewentualne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MarianJanicki">Kiedy patrzę na wydatki służby zdrowia, to myślę, że wybudujemy szpitale, a za chwilę będziemy mieć długi. Jeżeli teraz szpitale są zadłużone na 6 mld zł, to my będziemy mieć 7 mld zł. Widząc wydatek rzędu 21 mln zł na inwestycje wyobrażam sobie, jaka to będzie skala obiektu, kubatura. Rozumiem, że te środki są tylko na inwestycję budowlaną, a nie na wyposażenie szpitala. Ile kosztuje od początku cała inwestycja w Białymstoku? Kwota 21 mln zł jest ogromna - to 210 mld starych zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam do przedstawicieli resortu następujące pytania. Policzyłem szybko, że gdyby od kwoty przeznaczonej na funkcjonowanie szpitali odjąć wydatki na inwestycje w Olsztynie i Białymstoku, to wydatki na szpitale będą w przyszłym roku niewiele, ale mniejsze niż ubiegłych latach. W planowanych wydatkach na modernizację obiektów szpitalnych wymieniono wszystkie polikliniki MSWiA z wyjątkiem Zielonej Góry. Dlaczego tak jest? Może w tej poliklinice sytuacja jest tak dobra, że nie potrzeba inwestycji, ale chciałbym usłyszeć wyjaśnienie w tej sprawie. W ubiegłym roku pan minister złożył deklarację, że po wybudowaniu szpitala w Białymstoku zostanie on oddany do publicznej służby zdrowia. Czy ta deklaracja jest aktualna? Skąd bierze się tak duży planowany spadek środków na ubezpieczenia zdrowotne? Jaki jest mechanizm tu działa, iż w 2003 r. planuje się przeznaczyć na ubezpieczenia zdrowotne o 30% środków mniej? Jak rozumiem, planowane wydatki na ratownictwo medyczne wynoszą 4.600 tys. zł, co oznacza, że jest to skok z poziomu 400 tys. - o 1100%. Jaki jest mechanizm tego skoku, jaki lobbing zadziałał, że na ratownictwo medyczne zaplanowano tak duże wydatki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#AndrzejGrzyb">Rozumiem, że ratownictwo medyczne jest działem ze wszech miar pożądanym ze względu na potrzeby, powstaje tylko niespójność między tym, co będzie działo się w MSWiA i w nazwę to - służbie cywilnej. Tam rozwiązanie problemu ratownictwa ma być przesunięte w czasie. Grozi to pewnymi dysfunkcjami w działaniu ratownictwa, choć dobrze, że przynajmniej w tym resorcie program będzie realizowany. Być może kiedyś umknęła mi informacja o roli Inspekcji Sanitarnej w MSWiA i w związku z tym mam pytanie, jaka jest struktura i zakres zadań Inspekcji? Czy zatrudnienie w wymiarze 110 etatów jest uzasadniony wobec jej zadań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#StanisławGudzowski">Mam pytanie w sprawie zakupu świadczeń zdrowotnych dla osób nieobjętych obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego. Jakich osób dotyczą te wydatki w kwocie 2.500 tys. zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ZbigniewSobotka">Pewne inwestycje są budowane przez wiele lat. Inwestycję w Olsztynie rozpoczęto w 1982 r. a Białymstoku - 1983 r., więc trwają one już długo i czas najwyższy je zakończyć. W międzyczasie zdarzyło się, i tak jest zarówno w przypadku Olsztyna, jak i Białegostoku, że nie ma potrzeby budowy tak dużej infrastruktury medycznej dla potrzeb resortu, w związku z czym obiekty te w pewnym stopniu będą wykorzystywane dla potrzeb publicznej służby zdrowia. Natomiast ponieważ jest to inwestycja centralna przypisana resortowi spraw wewnętrznych, te środki są w naszym budżecie i chcemy inwestycje dokończyć. W międzyczasie pojawiły się inne koncepcje, jak na przykład zorganizowanie w Olsztynie centrum onkologii. Na zasadzie porozumień między ministrem zdrowia a ministrem spraw wewnętrznych i administracji próbujemy unormować tę sytuację. Nie jest to łatwe, wiąże się z powołaniem nowej dyrekcji, rozwiązaniem problemu rozdzielności majątkowej i zmianą zasad finansowania, ale myślę, że uporamy się z tym. Zmienia się sposób finansowania resortowej służby zdrowia. Jak państwo wiecie, do tej pory funkcjonowało 16 kas wojewódzkich i 1 branżowa, teraz zamiast tego powstaje 1 fundusz i 16 oddziałów wojewódzkich. Jest nowe rozwiązanie, nie wiemy jeszcze, jak zakończą się prace nad ustawą o Narodowym Funduszu Zdrowia, w jakim kształcie projekt wyjdzie z komisji sejmowej. W związku z powyższym trudno przewidzieć, jak będzie tu wyglądało finansowanie, ale patrząc na projekt ustawy skierowany przez ministra zdrowia do Sejmu na pewno będzie ono trudniejsze dla resortowej służby zdrowia. Była tu mowa o ratownictwie medycznym. W 1997 roku na skutek nowelizacji ustawy Państwowa Straż Pożarna otrzymała nowe zadanie - ratownictwo medyczne. Nie było to zadanie planowane w pełnym zakresie, myśleliśmy wówczas raczej o formule paramedyka, czyli takiego funkcjonariusza PSP, który po odpowiednich przeszkoleniach byłby przygotowany do tego, aby podtrzymać najważniejsze czynności życiowe organizmu ofiary wypadku do chwili przyjazdu profesjonalnej służby ratowniczej. Państwowa Straż Pożarna prowadzi ratownictwo w tym zakresie. Kiedy wejdzie w życie ustawa o państwowym ratownictwie medycznym, wzajemne powiązania poszczególnych służb ulegną zmianie, ale środki na ratownictwo medyczne muszą być zapewnione w budżecie MSWiA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WładysławBudzeń">Jeśli chodzi o wspomniane inwestycje wieloletnie, to kwota 21 mln zł nie jest oszałamiająca. Cała wartość kosztorysowa inwestycji w Białymstoku od 1983 r. to tylko 81 mln zł, a w Olsztynie - 89 mln zł. Zatem wydatki na te inwestycje w 2003 r. będą wynosić około 25% całej wartości kosztorysowej. Chyba nie można sugerować, że były to olbrzymie inwestycje, „gmaszyska”, pochłaniające setki milionów złotych. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w wykazie znalazły się wszystkie zakłady służby zdrowia, a nie ma Zielonej Góry. Postaramy się to ustalić i odpowiedzieć na pytanie. Jeżeli chodzi o ratownictwo medyczne, to pan minister wyjaśnił, skąd wziął się wzrost nakładów z 400 tys. na 5 mln zł. Faktycznie, zadania są tu dość poważne. Jeżeli chodzi o ubezpieczenia, spadek kwoty ubezpieczeń zdrowotnych zaplanowanych w projekcie 2.500 tys. zł, w porównaniu z kwotami zaplanowanymi w budżecie tego roku - 3.550 tys. zł wynika stąd, że nieodpłatnymi świadczeniami z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego objęci są żołnierze zasadniczej służby i kandydaci. Ponieważ nie ma już Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych, gdzie w 2000 roku pełniło służbę około 2.400, a w 2001 roku około 1350 żołnierzy, siłą rzeczy liczba objętych świadczeniami się zmniejszyła. Przewidujemy, że w 2003 roku nieodpłatnymi świadczeniami zostaną objęci funkcjonariusze służby kandydackiej, a będzie to 5890 osób w BOR, Policji i SG. Za te świadczenia publiczne zakłady opieki zdrowotnej mają obowiązek nieodpłatnie świadczyć usługi zdrowotne na rzecz służby kandydackiej wydatki i z tego tytułu są pokrywane centralnie przez naszą służbę zdrowia. W tej chwili nie jestem w stanie powiedzieć, ilu kandydatów skorzystało ze świadczeń i jaka była ich wartość, bo tak szczegółowymi danymi nie dysponuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MarianJanicki">W Ostrowie jest modernizowana komenda powiatowa Policji, inwestycja trwa już 3 lata, a będzie trwać jeszcze 5 lat, jeśli będziemy dostawać na to po 600 tys. zł rocznie. Roczny budżet całego polskiego wywiadu wynosi 68 mln zł, a pan mi mówi, że kwota w wysokości 81 mln nie jest znacząca - czegoś tu nie rozumiem. Gdyby obecny tu prezes Piotr Stachańczyk dysponował jedną dziesiątą tych środków na utrzymanie ośrodków dla cudzoziemców, to by się cieszył. Kiedy ocenialiśmy projekty innych części budżetowych, widzieliśmy, jakie są trudności i problemy. Policjanci nie mają pieniędzy na paliwo, nie jeżdżą na patrole. Proszę nie mówić pewnych rzeczy. Wiadomo, że inwestycję trzeba skończyć jak najszybciej, ale jeśli ta inwestycja jest tak duża, to jestem przekonany, że oddamy ją do użytku i nie będziemy mieli co z nią zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WładysławBudzeń">Mówiąc, że to nie jest dużo, miałem na myśli inne kosztorysowe wartości inwestycji wieloletnich. Na przykład mogę powiedzieć, że wartość kosztorysowa inwestycji wieloletniej - budowy akademii medycznej we Wrocławiu wynosi 509 mln zł, inwestycji w Polanicy Zdroju - 215 mln zł, a inwestycji budowy akademii medycznej w Łodzi - 922 mln zł. Stąd, w relacji do wielkości tych inwestycji moje stwierdzenie, że kwota 81 mln zł jest nieduża. W porównaniu z innymi wieloletnimi inwestycjami w służbie zdrowia naprawdę jest mała. Natomiast kiedy odniesiemy ją do skromnego budżetu na utrzymanie uchodźców, czy komendy powiatowej, to oczywiście jest ona duża.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#AndrzejGałażewski">Zajmowałem się różnymi inwestycjami szpitalnymi i trzeba wiedzieć o tym, że wieloletnie inwestycje tego typu są przewymiarowane, skrojone na zupełnie inne potrzeby i znacznie droższe niż inwestycje planowane dziś. Prowadziło się je na zasadzie „hulaj dusza, piekła nie ma” i w wielu wypadkach są to zmarnowane pieniądze. Taki jest mój komentarz do tej sprawy. Natomiast w części budżetowej - Ochrona zdrowia zaplanowano kwotę 4.281 tys. zł na programy opieki zdrowotnej. Pan minister przypomniał, że w tej chwili jest już inny system opieki zdrowotnej, łączący opiekę cywilną z opieką „mundurową”. W takim razie po co nam oddzielne programy polityki zdrowotnej umiejscowione w MSWiA? Niech to będzie włączone w realizowane programy ogólnopolskie, które mają na celu poprawę zdrowia ludności, obojętnie, czy ktoś nosi mundur, czy nie. Kwotę 4.281 tys. zł można przesunąć na inne potrzeby resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#AndrzejBrachmański">Nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytanie, jak mają funkcjonować szpitale w 2003 r. za kwotę mniejszą niż zaplanowana w tegorocznym budżecie. Bez wydatków na inwestycje w Olsztynie i Białymstoku jest to niewiele mniej, ale jednak mniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#WładysławBudzeń">Problem jest w tym, że na etapie opracowywania projektu budżetu wydatki majątkowe wchodzące w skład szeroko rozumianych wydatków szpitali zostały skalkulowane na poziomie 81,32% wydatków tegorocznych. Spowodowało to relatywne zmniejszenie kwotowe i procentowe wydatków majątkowych, a tym samym zmniejszenie łącznych wydatków przyszłorocznego budżetu w porównaniu z budżetem tegorocznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#ZbigniewSobotka">Resortowa służba zdrowia realizuje programy zdrowotne tylko w pewnym zakresie. To są programy ogólnopolskie, a my mamy tylko ich wycinek. Chodzi o programy z zakresu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, zapobiegania narkomanii, zakażeniom wirusem HIV oraz profilaktyki chorób układu krążenia. Kwoty są niewielkie, programy realizuje cała służba zdrowia, w tym także w swoim wycinku - resort administracji i spraw wewnętrznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#WładysławBudzeń">Gwoli uzupełnienia dodam, że koordynatorem i podmiotem naczelnym jest tu minister zdrowia i zgodnie z ustaloną zasadą każdy inny podmiot współrealizujący ten wycinek programu centralnego ma w swoim budżecie środki na jego realizację. Jeżeli zsumujemy wydatki resortów, które realizują program z profilaktyki zapobiegania narkomanii, okaże się, że jest to kwota kilkunastu milionów złotych w skali całej służby zdrowia, z tego resort spraw wewnętrznych ma tyle, sprawiedliwości - tyle, a obrony narodowej - tyle. Taki jest po prostu układ finansowania tych programów - wydatki są ponoszone przez resorty, a w ciągu roku nie ma możliwości przenoszenia wydatków pomiędzy poszczególnymi częściami, więc zostało ustalone, że znajdą się w budżetach poszczególnych realizatorów - resortów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MaciejKisiel">Inspekcja Sanitarna MWSiA realizuje swoje zadania na podstawie ustawy o inspekcji sanitarnej oraz zarządzenia nr 27, które określa miejsce realizacji tych zadań - Policja, PSP, SG, ABW, AW i BOR. Od tego roku Inspekcja realizuje swoje zadania także w jednostkach służby zdrowia podległych MSWiA. Inspekcji podlegają wszyscy funkcjonariusze MSWiA. W Inspekcji Sanitarnej zatrudnienie wy nosi 110 etatów, podczas gdy w cywilnej służbie sanitarnej pracuje 20 tys. osób. Nasza struktura wygląda w ten sposób, że w Warszawie jest centrala, a w każdym województwie mianowany przez ministra spraw wewnętrznych i administracji inspektor wojewódzki. Ma on dodatkowo swoich asystentów i kontrolerów. Liczba pracowników Inspekcji w poszczególnych województwach jest ściśle uzależniona od liczby jednostek podlegających kontroli. Mieliśmy dane, iż obejmujemy ich około tysiąca, jednak okazało się, że dużo więcej. W roku 2001 przeprowadziliśmy ponad 4500 kontroli w całym kraju, w tym na przykład przedmiotem jednej kontroli był tak duży obiekt, jak szkoła policyjna w Szczytnie. Chciałem pokazać, jaka jest rozległość obszaru działania Inspekcji Sanitarnej, ile pracy trzeba włożyć w to, żeby dokonać tylu kontroli, choćby jeśli chodzi o nadzór bieżący, nie mówiąc już o profilaktyce przeciwepidemicznej i zdarzeniom wyjątkowym, takich jak ataki pseudoterrorystryczne czy zabezpieczenie powodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#AndrzejBrachmański">Muszę powiedzieć, że 4,5 tys. kontroli na 100 osób to 45 kontroli na osobę w ciągu roku. Szczerze mówiąc - żadna rewelacja. Kończąc omawianie budżetu ochrony zdrowia chciałem wspomnieć o jeszcze jednej sprawie. Komisja wystąpiła swego czasu z dezyderatem w sprawie opóźnień w przekazywaniu pieniędzy za leczenie VIP-ów z Ministerstwa Zdrowia do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Niestety, prezes Rady Ministrów scedował sprawę na ministra zdrowia, który odpowiedział, że przekaże sprawę dalej. Jak ona wygląda dziś?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#ZbigniewSobotka">Na dziś zobowiązania ministra zdrowia wobec ministra administracji i spraw wewnętrznych z tego tytułu wzrosły bodajże do kwoty ponad 4 mln zł. Była w tej sprawie korespondencja, minister zdrowia nie podpisał umowy, chciał porozumiewać się bezpośrednio z jednostkami, a nie z ministrem spraw wewnętrznych, jak było do tej pory. W każdym razie któryś kolejny projekt podpisałem jednostronnie i wysłałem panu ministrowi, ale środków finansowych w dalszym ciągu nie otrzymaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że VIP-y są leczone w jednostkach MSWiA. Co wobec tego powiedziałby pan minister, gdybyśmy wystąpili z wnioskiem, aby pieniądze na leczenie VIP-ów od razu znalazły się w budżecie MSWiA, aby skończyć te żenujące - w moim przekonaniu - korowody?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZbigniewSobotka">Myślę, że jest to możliwie, aczkolwiek wymagałoby pewnej nowelizacji ustawy o tzw. „erce”. Myślę, że gdyby Komisja zechciała podjąć temat i prowadzić szybko prace, jest to możliwe w bardzo krótkim czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są jeszcze jakieś uwagi do budżetu MSWiA w części dotyczącej służby zdrowia? Nie ma. Przechodzimy do omówienia części budżetowej 83 - Rezerwy celowe w pozycji 24 - pomoc dla repatriantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PiotrStachańczyk">Planowana rezerwa celowa w pozycji 24 - pomoc dla repatriantów na kwotę 20 mln zł w naszej ocenie wystarczy na realizację tych działań repatriacyjnych, które są możliwe przy obecnym zaangażowaniu gmin, tym bardziej że mamy przed sobą wybory samorządowe i gminy składają nowe oferty w zakresie repatriacji. W tym roku praktycznie ich nie było, one będą spływać od nowych władz samorządowych. Także mimo obcięcia planowanej dotacji o 5 mln zł, ta kwestia nie budzi naszego niepokoju. Natomiast nasz niepokój budzi budżet Urzędu. Składa się on z dwóch części: ze środków na funkcjonowanie Urzędu, a także na utrzymanie uchodźców i osób występujących o statut uchodźcy. Środki zaplanowane w budżecie w części przeznaczonej na utrzymanie Urzędu zamykają się w kwocie 14.962 tys. zł i są wystarczające, natomiast nie obejmują kwoty 2 mln zł niezbędnej dla realizacji ustawy z dnia 5 września bieżącego roku o zasadach przyjazdu i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywateli Unii Europejskiej i członków ich rodzin. W ustawie tej zgodnie z prawem europejskim przewidziano konieczność wydawania obywatelom UE przebywającym na naszym terytorium osobnych dokumentów tożsamości. Bez kwoty 2 mln zł w tym budżecie nie będziemy w stanie przeprowadzić przetargu i w momencie wejścia Polski do UE wydawać tych dokumentów obywatelom Unii, zgodnie z prawem europejskim i polskim. W przyszłorocznym budżecie na opiekę nad uchodźcami przeznaczono 13.123 tys. zł. Jest to kwota, która wystarczy na roczne utrzymanie 930 uchodźców. W chwili obecnej w ośrodkach dla uchodźców znajduje się około 1600 osób i rzeczywista kwota wydatków poniesiona w roku bieżącym na ich utrzymanie to około 22 mln zł. Składa się na to: kwota zasadnicza - 13.748 tys. zł; rezerwa celowa na wzrost napływu uchodźców, której nie zaplanowano w projekcie na przyszły rok - 4.613 tys. zł; oszczędności uzyskane w wyniku przesunięć środków wewnątrz Urzędu, na razie na kwotę 450 tys. zł, może będą one większe; wreszcie minister spraw wewnętrznych i administracji wystąpił do ministra finansów, co jeszcze w tym tygodniu prawdopodobnie będzie analizować Komisja Finansów Publicznych, o przeniesienie do budżetu Urzędu z innych pozycji związanych z opieką społeczną w ministerstwie kwoty 3.113 tys. zł. Łącznie na koniec tego roku da to kwotę 21.911 tys. zł na opiekę nad uchodźcami i takie są rzeczywiste potrzeby utrzymania tej liczby uchodźców, którą mamy obecnie. W związku z tym, że w przyszłym roku będzie wprowadzony obowiązek wizowy dla obywateli Rosji, Białorusi i Ukrainy, przewidywany jest wzrost napływu uchodźców. Oczekujemy wzmożonego napływu Rosjan i w większym stopniu - Czeczenów, którzy będą chcieli znaleźć się w Polsce przed wprowadzeniem wiz. Doświadczenie innych krajów uczy, że po wprowadzeniu wiz obywatele tych krajów próbują przez procedurę uchodźczą zalegalizować swój pobyt, kiedy nie mają szans na wizę, lub przybędą do Polski nielegalnie. W związku z powyższym chcę poinformować, że przewidziana w budżecie kwota 13.123 tys. zł na utrzymanie uchodźców przy najbardziej optymistycznych szacunkach wystarczy do września przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PiotrStachańczyk">To jest najbardziej optymistyczny szacunek, zakładający, że nie będzie gwałtownego skokowego wzrostu liczby uchodźców. Jeżeli taki gwałtowny wzrost nastąpi, to zaplanowana kwota skończy się w miesiącu lipcu przyszłego roku. Przedstawiłem dwa podstawowe problemy związane z budżetem Urzędu planowanym na 2003 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że brakuje 2 mln zł na przetarg na sporządzenie dokumentów i 9 mln zł na utrzymanie uchodźców. A o ile został zwiększony budżet Urzędu w tym roku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PiotrStachańczyk">Jeśli chodzi o sam Urząd, to budżet zwiększono o 1.500 tys. zł na sporządzenie wzorów nowych dokumentów zgodnie z nowymi przepisami. Natomiast na opiekę nad uchodźcami, która stanowi inny rozdział, początkowo było przeznaczone 13.748 zł. Tak jak powiedziałem, Urząd został wzmocniony rezerwą celową w wysokości 4.613 tys. zł i na wniosek ministra Krzysztofa Janika pozycja ta została uruchomiona przez ministra finansów już kilka miesięcy temu. Kolejna pozycja to oszczędności 450 tys. zł uzyskane w ramach przesunięć wolnych środków. Prawdopodobnie, o ile Komisja Finansów Publicznych wyrazi na to zgodę, w tym roku wydatki zostaną zwiększone dodatkowo o 3.113 tys. zł, a są to niewykorzystane środki z rezerwy na repatriację w kwocie 1.813 tys. zł i z budżetu resortu na opiekę społeczną na kwotę 1.300 tys. zł. Można powiedzieć, że w tym roku łącznie budżet Urzędu został zwiększony o kwotę mniej więcej 8.200 tys. Na przyszły rok nie tylko nie planuje się tego zwiększenia, ale w stosunku do wyjściowej kwoty 13.748 zł ma nastąpić zmniejszenie, bowiem w projekcie jest zapisana kwota 13.123 tys. zł. Natomiast liczba uchodźców rośnie i będzie rosła - wskazują na to jednoznaczne doświadczenia zarówno krajów UE, jak i innych, które wprowadziły wizy dla Rosji, Ukrainy i Białorusi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#WładysławBudzeń">My również zdajemy sobie sprawę z tego, że liczba uchodźców w bieżącym i przyszłym roku będzie się zwiększać. Jak powiedział prezes Piotr Stachańczyk, wystąpiliśmy z wnioskiem o zmianę przeznaczenia środków w wysokości 1.800 tys. zł z rezerwy, która pozostała niewykorzystana, a miała być przeznaczona na repatriację. Zaproponowaliśmy również zwiększenie kwoty na utrzymanie uchodźców o 1.300 tys. zł z własnych rezerw resortu. Mamy nadzieję, że Komisja Finansów Publicznych zaakceptuje tę propozycję i w roku bieżącym dodatkowe 3.100 tys. zł powinno poprawić znacznie sytuację uchodźców. Natomiast jeśli chodzi o plan na 2003 rok, to rzeczywiście w budżecie nie zaplanowano takiej rezerwy jak w bieżącym roku. Gdyby była możliwość wygospodarowania środków spoza resortu, to wydaje mi się to jak najbardziej uzasadnione. Według naszych szacunków chodzi o niezbędną kwotę około 11 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MarianJanicki">Nie wiem, czy Komisja ma możliwości omawiania innych rezerw, ale ogromne środki zaplanowano na integrację z UE - 423 mln zł. Uważam, że jeżeli faktycznie jest taka sytuacja, należy przesunąć środki z tej rezerwy do budżetu Urzędu. Tu sytuacja jest tragiczna, chyba jesteśmy wszyscy zgodni, że trzeba to zrobić. Gdyby dokonać takiego przesunięcia, w rezerwie na integrację z UE pozostałoby 412 mln zł. Zgłaszam taki wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko pani dyrektor w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#GrażynaŻywiecka">Jest mi bardzo trudno zająć tu stanowisko, ponieważ nie jestem gospodarzem wspomnianej rezerwy na integrację z UE. Myślę, że jednak lepiej byłoby zastanowić się nad innym źródłem finansowania, bo zaproponowane przez pana posła może okazać się niepewne - propozycja może zostać odrzucona przez Komisję Finansów Publicznych. Jest realizowanych wiele programów PHARE, a polski udział w nich musi być zagwarantowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam pytanie: jak to się stało, że budżet Urzędu jest aż tak niedoszacowany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#GrażynaŻywiecka">Taką propozycję złożył minister spraw wewnętrznych i administracji w przedłożonym projekcie budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#WładysławBudzeń">Chciałbym nieco sprostować wypowiedź pani dyrektor, bo przy konstruowaniu projektu budżetu na 2003 nie były uwzględniane tegoroczne zwiększenia środków wynikające z rezerw celowych, a tam właśnie było 4.613 tys. zł, więc wydaje mi się, że wypowiedź pani dyrektor była trochę niepełna. Proponowaliśmy zwiększenie środków o rezerwę, co nie zostało uwzględnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WiesławWoda">Czy UNHCR uczestniczy w jakimś stopniu w utrzymaniu uchodźców? A jeśli tak to w jakim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PiotrStachańczyk">UNHCR generalnie nie uczestniczy w kosztach utrzymania uchodźców w krajach rozwiniętych. Środki UNHCR, które też są z każdym rokiem ograniczane, bo wiele krajów zalega z wpłatami składek, są wykorzystywane przy masowych, liczących miliony osób ruchach migracyjnych. Jako przykład można wskazać uchodźców afgańskich, czy rwandyjskich. Są to takie sytuacje, gdzie bez pomocy organizacji międzynarodowej nikt nie byłby w stanie zrobić tego własnymi siłami i środkami. Żaden kraj europejski nie otrzymuje wsparcia ze strony UNHCR.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#AndrzejBrachmański">Myślę, że trzeba wystąpić do Komisji Finansów Publicznych o te środki, potrzebne byłoby dobre uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PiotrStachańczyk">Myślę, że na jutro dostarczymy Komisji odpowiednio umotywowany wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#AndrzejBrachmański">Przechodzimy do omówienia rezerwy celowej w pozycji 49 - budowa, modernizacja i utrzymanie drogowych przejść granicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#GrażynaŻywiecka">Rezerwa w pozycji 49 wynosi 13 mln zł i w zasadzie jest przypisana wojewodom, a nie MSWiA. W ramach tej rezerwy 3 mln zł będzie przekazane wojewodom na sfinansowanie kosztów utrzymania drogowych przejść granicznych, natomiast 10 mln zł ma zostać przeznaczone na wydatki majątkowe, inwestycyjne. Kwotę tę otrzymają województwa przygraniczne, a jej podział zostanie dokonany przez Międzyresortowy Zespół ds. Zagospodarowania Granicy Państwowej przy ministrze spraw wewnętrznych i administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#AndrzejBrachmański">W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak zadać pytanie ministrowi spraw wewnętrznych, choć to nie jest jego działka. Czy w związku z tym, że w rezerwie znalazło się 10 mln zł doczekamy się takie chwili, że będziemy mogli dokonać uroczystego otwarcia wag ciężarowych na przejściach w Świecku, Olszynie, Kuźnicy Białostockiej, Budzisku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#ZbigniewSobotka">Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie wiem, jakie są priorytety tego zespołu i czy wagi ciężarowe są inwestycją pierwszoplanową. Myślę, że Zespół przedstawi informację o sposobie wydatkowania tych środków, ale nie potrafię odpowiedzieć na tak szczegółowo zadane pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#AndrzejBrachmański">O wagach mówimy od 12 lat. Czy są jeszcze pytania do tej pozycji rezerwy celowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#StanisławGudzowski">Dlaczego w rezerwie zaplanowano na inwestycję kwotę 10 mln zł? Skąd ona się wzięła? Czy są jakieś konkretne potrzeby, czy też było akurat 10 mln zł i postanowiono przeznaczyć je na ten cel?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#GrażynaŻywiecka">Przepraszam, że będę szczera aż do bólu, ale ja nie zajmuję się tą rezerwą. Ponieważ jestem przedstawicielem resortu, starałam się przedstawić ją Komisji. O ile mnie pamięć nie myli, to Międzyresortowy Zespół działa już chyba trzeci rok i zapewne wysokość rezerwy określono na podstawie materiałów - planu na konkretne lata. Nie widziałam tego planu, ponieważ nasz departament po prostu się tym nie zajmuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam prośbę do pani dyrektor o spowodowanie, aby jutro na posiedzenie Komisji przyszedł ktoś kompetentny w sprawie tej rezerwy. Nie możemy wydawać opinii bez wiedzy na ten temat. Na razie nie wiem, czy to za dużo, czy za mało. Zatem tę sprawę pozostawimy do jutra.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#AndrzejBrachmański">Przechodzimy do omówienia rezerw celowych w pozycji 55 - środki na zakup uzbrojenia dla funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej wynikające z programu wieloletniego „Modernizacja uzbrojenia funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej w latach 2001-2003”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WładysławBudzeń">W projekcie ustawy budżetowej na 2003 r. przewiduje się w tej rezerwie kwotę 23 mln zł, czyli tyle samo co w bieżącym roku. W momencie podejmowania uchwała o utworzeniu tej rezerwy celowej opiewała na kwotę 98 mln zł, w tym za uzbrojenie Policji - 72 mln zł, a Straży Granicznej - 26 mln zł. Z uwagi na to, że były kłopoty finansowe, łącznie w ciągu tych dwóch lat wydatkowano środki w wysokości 50 mln zł. Do pełnej realizacji programu brakuje jeszcze około 48 mln zł, natomiast fakt, że w rezerwie zaplanowano wydatki na 24 mln zł, wynika z aktualnych możliwości budżetowych. Dokonaliśmy w resorcie podziału tej rezerwy -nie ma to żadnej dokumentacji zewnętrznej i nie jest odzwierciedlone w projekcie ustawy budżetowej - w następujących proporcjach: 19 mln zł dla Policji i 5 mln zł dla Straży Granicznej. Jeżeli będzie potrzeba przedstawienia, jakie zakupy zostały dokonane w 2001 i 2002 r. i jakie są dalsze plany na 2003 r., obaj komendanci są w stanie przedstawić odpowiednią informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że w rezerwie znalazło się 24 mln zł i więcej nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#ZbigniewSobotka">Pozostaje nam tylko stwierdzić, że jeżeli chcemy zachować wielkości planowe w tej uchwale, będziemy musieli przedłużyć jej funkcjonowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#AndrzejBrachmański">Tak, ale z tego co wiem, polityka resortu finansów jest taka, aby w tym roku skończyć wszystkie programy wieloletnie. Rozumiem, że we wnioskach trzeba zapisać, iż rozumiejąc brak środków w tym roku proponujemy przedłużenie programu na 2004 r. Została nam do omówienia ostatnia część - dotacje celowe na finansowanie zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zleconych ustawami realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego z załącznika nr 8. Mówiąc szczerze, czytałem ten załącznik i nic z niego nie rozumiem. Czy ktoś mógłby coś wyjaśnić w tej sprawie? Z zestawienia wynika, że dotacja opiewa na 1.217 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WładysławBudzeń">Jeżeli chodzi o załącznik nr 8, to w zasadzie wyczerpaliśmy ten temat mówiąc o części 85 i środkach przeznaczanych dla powiatów. W załączniku znalazła się dotacja dla powiatów w wysokości 4.424.180 tys. zł na bezpieczeństwo i ochronę przeciwpożarową. To są środki na komendy powiatowe i miejskie Policji i Państwowej Straży Pożarnej, ujęte w układzie działowym. W dalszej części kwota zostaje rozbita na poszczególne województwa i powiaty. Mówiliśmy o tym omawiając dotację na komendy powiatowe i miejskie Policji i PSP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#AndrzejBrachmański">Przechodzimy do dotacji podmiotowych z załącznika nr 9 na kwotę 27 mln zł na sprawy wewnętrzne, w tym - Szkołę Główną Służby Pożarniczej i samodzielne zakłady publicznej opieki zdrowotnej. Co to są za dotacje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WładysławBudzeń">Dotacja podmiotowa dla Szkoły Głównej Służby Pożarniczej została opisana na str. 24 materiału i mówiliśmy już na ten temat. To samo dotyczy dotacji podmiotowych na samodzielne zakłady publicznej opieki zdrowotnej opisanych na 25 i 26. Była o tym mowa - jest to 3 mln zł i 1.600 tys. zł na programy zdrowotne z zakresu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są jeszcze jakieś uwagi, pytania ogólne? Nie ma. Na tym zakończyliśmy wszystko, co było do rozpatrzenia w dniu dzisiejszym.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>