text_structure.xml 115 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławGrzonkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Porządek obrad został państwu dostarczony.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie z procedurą pierwszego czytania w Komisji, poproszę o zabranie głosu osoby upoważnione do prezentowania wniosków. Po przedstawieniu przez wnioskodawców i uzasadnieniu wniosków rządowego i poselskich, rozpoczniemy debatę poselską i zadawanie pytań. Po zakończeniu dyskusji poselskiej chciałbym prosić o przedstawienie opinii i stanowisk związków zawodowych, samorządów zawodowych i zaproszonych przedstawicieli organizacji reprezentujących środowisko medyczne. W zależności od wniosków zgłoszonych w czasie debaty Komisja podejmie stosowne decyzje. Czy są jakieś uwagi co do procedury?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AnnaFilek">Chciałabym zaproponować, żeby po przedstawieniu danego projektu mogła się odbyć nad nim dyskusja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie z regulaminem najpierw wysłuchamy uzasadnienia projektu rządowego, następnie projektów poselskich i senackiego i odbędziemy dyskusję łącznie nad wszystkimi projektami. Nie ma innych uwag, zatem proszę panią minister Annę Knysok o przedstawienie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AnnaKnysok">System powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego został uruchomiony 1 stycznia br. Od tego czasu wnikliwie obserwowane i analizowane jest jego funkcjonowanie. Należy podkreślić, że podstawowe zasady, na których oparto system, zostały określone prawidłowo i odegrały właściwą założoną rolę.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AnnaKnysok">Wprowadzenie nowatorskiego rozwiązania w ochronie zdrowia w tak wielkiej skali w nieunikniony sposób wiązało się z pewnymi niedoskonałościami, które teraz należy skorygować. Rozważaliśmy optymalne formy doprecyzowania i uzupełnienia prawnych podstaw funkcjonowania systemu. Takie rozwiązania zostały zawarte w przedłożonym projekcie. Czas, który upłynął od początku roku, poświęcony był także na zapoznanie się ze stanowiskiem i licznymi uwagami środowisk zainteresowanych funkcjonowaniem systemu. Przedstawione propozycje oraz interesy poszczególnych grup często były sprzeczne. Przedkładany projekt uwzględnia te propozycje, które zyskały poparcie rządu i jest próbą pogodzenia różnorodnych oczekiwań.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AnnaKnysok">Chciałabym teraz omówić podstawowe kwestie objęte przedłożonym projektem nowelizacji. Cała grupa zmian ma na celu nowe określenie tzw. zakresu podmiotowego ustawy. Chodzi o wskazanie grona osób, które korzystają z systemu ubezpieczenia, albo jako objęte obowiązkiem ubezpieczenia, albo jako ubezpieczające się dobrowolnie.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AnnaKnysok">W przedłożonym projekcie proponujemy objąć ubezpieczeniem bardzo ważną grupę naszych rodaków, którzy nie zamieszkują na terenie Polski, ale tutaj osiągają dochody, z którymi związany jest obowiązek ubezpieczeń emerytalno-rentowych. Kwestie te reguluje art. 2 ust. 3. Chodzi o tzw. pracowników przygranicznych, Polaków mieszkających poza naszymi granicami, głównie na Zaolziu, ale codziennie dojeżdżających do pracy w polskich firmach i instytucjach. Osoby te utraciły prawo do opieki zdrowotnej w Polsce, a nie mają jej zapewnionej na terenie kraju, w którym zamieszkują na stałe. Jak wspomniałam, osoby te osiągają przychody na terenie Polski i podlegają polskiemu systemowi ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#AnnaKnysok">Obecnie zakresem działania systemu objęci są cudzoziemcy przebywający na terenie Polski na podstawie karty stałego pobytu lub karty czasowego pobytu, ale tylko jeśli karta czasowego pobytu została im wydana w związku z udzieleniem statusu uchodźcy. Zgodnie z przedłożonym projektem systemem zostaliby objęci wszyscy cudzoziemcy legitymujący się kartą stałego pobytu i kartą czasowego pobytu (art. 2 ust. 1).</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#AnnaKnysok">Warunki uzyskania tych dokumentów są szczegółowo określone w ustawie o cudzoziemcach, nie wydaje się więc zasadne, by odmawiać prawa do ubezpieczenia osobom, które pomyślnie przeszły tę procedurę. Jednocześnie sam fakt przebywania na terenie Polski cudzoziemca, posiadającego kartę stałego lub czasowego pobytu nie będzie już rodził obowiązku ubezpieczenia. Obowiązek taki będzie powstawał, podobnie jak w stosunku do obywateli polskich, po spełnieniu przesłanki osiągania przychodów, od których opłacana jest składka. Jeżeli cudzoziemiec posiadający kartę nie osiąga przychodów, rodzących obowiązek ubezpieczenia, będzie mógł ubezpieczyć się na swój wniosek, tak samo jak obywatel polski.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#AnnaKnysok">Umożliwiamy także objęcie ubezpieczeniem cudzoziemców, przebywających na terenie Polski na podstawie wizy pobytowej z prawem do pracy. Dotychczas osoby te nie były objęte obowiązkiem ubezpieczenia, a także nie mogły ubezpieczać się dobrowolnie. Tymczasem osoby te podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalno-rentowym. Rozwiązanie takie pozbawione było spójności. Wydaje się, że bezzasadnie pozbawiało ochrony zdrowotnej cudzoziemców legalnie pracujących w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#AnnaKnysok">Objęcie systemem ubezpieczenia zdrowotnego tej grupy osób odpowiada kierunkom ustawodawstwa w krajach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#AnnaKnysok">Kolejną grupą, której umożliwiamy ubezpieczenie się na jej wniosek, są cudzoziemcy - słuchacze studiów doktoranckich i studenci, którzy studiują na terenie Polski (art. 2 ust. 4). W przekonaniu rządu, jeżeli osoby te zechcą opłacać składkę na ubezpieczenie zdrowotne na ogólnych zasadach, nie ma powodów, by pozbawiać ich możliwości takiego ubezpieczenia. Postulat ten wielokrotnie był zgłaszany przez władze szkół wyższych. Istotna zmiana dotyczy członków rodzin objętych ubezpieczeniem, zarówno rodzin polskich, jak i rodzin cudzoziemskich. Obecnie członkowie rodzin, aby korzystać z ubezpieczenia, muszą spełniać szczegółowy warunek formalny, to znaczy albo być obywatelami Polski zamieszkującymi na terenie Polski, albo być cudzoziemcami, przebywającymi na terenie Polski na podstawie karty stałego lub czasowego pobytu.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#AnnaKnysok">Takie rozwiązanie dyskryminowało członków rodziny osoby ubezpieczonej, którzy są cudzoziemcami. Takie różnicowanie nie znajdowało uzasadnienia, bowiem członkowie rodziny z tytułu ustawy są objęci prawem do świadczeń zdrowotnych z tytułu opłacenia składki przez jednego członka rodziny, jeżeli nie posiadają własnych dochodów. Rząd proponuje, by ochroną ubezpieczeniową objęci zostali wszyscy zamieszkujący na terenie Polski członkowie rodziny osoby ubezpieczonej (art. 2 ust. 2). Zamieszkiwanie na terenie Polski będzie jedynym warunkiem korzystania z ubezpieczenia przez członków rodziny bez względu na obywatelstwo. Oczywiście nie dotyczy to sytuacji, gdy cudzoziemiec osiąga własne przychody, od których musi opłacać składkę. Wtedy będzie miał prawo do świadczeń dzięki opłacanej składce. Precyzujemy również inne przepisy dotyczące ubezpieczenia członków rodziny. Zapisujemy wprost, że członek rodziny może być zgłoszony tylko w jednej kasie chorych (art. 8a ust. 8 i 9). Jest to logiczny element systemu, w którym zarówno osoba opłacająca składkę, jak i członkowie jej rodziny, korzystają ze świadczeń, zapewnianych przez jedną kasę chorych. Dotychczas zdarzały się sytuacje, kiedy dzieci osób opłacających składki były zgłaszane przez żonę do jednej kasy, a przez męża do drugiej kasy.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#AnnaKnysok">Przechodzę do szczegółowych przepisów, dotyczących poszczególnych grup osób ubezpieczonych. Wprowadzamy korektę, dzięki której stanie się jednoznaczne, że przesłanką objęcia obowiązkiem ubezpieczenia nie jest uprzednie objęcie ubezpieczeniem społecznym. Obecne brzmienie przepisów budziło - zdaniem niektórych prawników - wątpliwości, podczas gdy niezmienną intencją zapisów ustawy było, by ubezpieczeniu zdrowotnemu podlegały osoby, które spełniają warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, bez względu na to, czy faktycznie tymi ubezpieczeniami zostały objęte.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#AnnaKnysok">W projekcie proponujemy rezygnację z pojęcia nie pozostawania na wyłącznym utrzymaniu osoby opłacającej składkę na rzecz określenia, iż dana osoba nie podlega ubezpieczeniu z innego tytułu, i to w odniesieniu do członków rodziny ubezpieczonego, uczniów, dzieci oraz studentów.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#AnnaKnysok">Pojęcie wyłącznego utrzymania, nie do końca zdefiniowane na gruncie obowiązujących przepisów, budziło wątpliwości. Zastępując to sformułowanie warunkiem nie podlegania ubezpieczeniu z innego tytułu, osiągamy ten sam założony efekt co do rozwiązań systemowych, a jednocześnie czytelność ustawy zostanie poprawiona.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#AnnaKnysok">W przedłożonym projekcie zrównujemy sytuację osób pobierających świadczenie emerytalne lub rentowe na podstawie krajowych norm z osobami pobierającymi takie świadczenia z zagranicy. Zmiana ta ma kapitalne znaczenie dla tej grupy osób. Obecnie mogą one ubezpieczać się jedynie na swój wniosek i w konsekwencji składka dla tej grupy osób naliczana jest od tzw. przeciętnego wynagrodzenia. Tak określona podstawa wymiaru składki niejednokrotnie była wyższa od faktycznie otrzymywanego świadczenia, szczególnie jeżeli świadczenie było otrzymywane z krajów byłego Związku Radzieckiego.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#AnnaKnysok">W projekcie przyjmujemy, że osoby te będą podlegały obowiązkowi ubezpieczenia i dzięki temu składka będzie naliczana od rzeczywiście otrzymywanego świadczenia emerytalnego lub rentowego.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#AnnaKnysok">Ważnym doprecyzowaniem przepisów ustawy jest wskazanie, że obowiązkowi ubezpieczenia podlegają osoby otrzymujące świadczenie pieniężne po zwolnieniu ze służby (art. 8 pkt 10 i inne). Dotyczy to głównie tzw. służb mundurowych. W obecnych uregulowaniach osoby te nie były wprost wymienione, co wielokrotnie budziło wątpliwości, co do obowiązku objęcia ubezpieczeniem.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#AnnaKnysok">Troską rządu jest, aby ubezpieczeniem objąć wszystkie dzieci, które nie korzystają z systemu jako członkowie rodzin osób opłacających składki, ani nie są objęte ubezpieczeniem z innego tytułu. Za takie dzieci składka finansowana jest z budżetu państwa, a zgłoszenia do ubezpieczenia dokonuje placówka, w której dzieci te przebywają. Precyzujemy, że chodzi o dzieci w szkołach, o dzieci przebywające w placówkach, które pełnią funkcje resocjalizacyjne, wychowawcze, opiekuńcze lub lecznicze (art. 8 pkt 11).</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#AnnaKnysok">Jako osobną grupę objętą obowiązkiem ubezpieczenia proponujemy wymienić alumnów wyższych seminariów duchownych, postulantów, nowicjuszy i juniorystów zakonów męskich i żeńskich. Rozwiązanie takie wynika z faktu, że osoby te są odrębnie wykazane w ustawie o ubezpieczeniu społecznym i nie są zdefiniowane jako osoby duchowne. W konsekwencji pozostawały poza systemem. Dla osób pobierających zasiłek przedemerytalny lub świadczenie emerytalne, obowiązkiem ubezpieczenia mają zostać objęte osoby, które nie pobierają tego zasiłku lub świadczenia emerytalnego z przyczyn określonych w przepisach ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. To należy doprecyzować. W przedstawionym projekcie reguluje to art. 8 pkt 16.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#AnnaKnysok">Proponujemy objęcie obowiązkiem ubezpieczenia osoby uprawnione do świadczeń alimentacyjnych, jeżeli nie są objęte obowiązkiem ubezpieczenia z innego tytułu (art. 18 pkt 19a). W obecnych rozwiązaniach osoby te, jeżeli nie posiadają innego źródła przychodów, związanego z opłacaniem składki, mogą jedynie ubezpieczyć się dobrowolnie i opłacać składkę naliczaną od przeciętnego wynagrodzenia. Tak obliczana składka pozostaje często w rażącej dysproporcji do wysokości otrzymywanych alimentów.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#AnnaKnysok">Proponujemy, aby osoby te opłacały składkę od podstawy ustalanej wysokości zasiłku stałego z pomocy społecznej. Takie rozwiązanie pozwala uniknąć uzależnienia składki od wysokości alimentów, które często są zmieniane kolejnymi orzeczeniami sądowymi, a ponadto często nie są opłacane w zasądzonej wysokości. To dodatkowo utrudniało naliczanie składki.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#AnnaKnysok">Zgodnie z obecnymi uregulowaniami prawo do świadczeń zdrowotnych ustaje po upływie 30 dni od dnia wygaśnięcia członkostwa w kasie chorych. Członkostwo w kasie uzależnione jest m.in. od opłacenia składki na ubezpieczenie. Za pracowników, którzy korzystają z urlopu bezpłatnego, chociaż formalnie pozostają w stosunku pracy, nie ma możliwości obliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne, bo nie osiągają oni przychodów z tytułu stosunku pracy. Proponujemy, by po upływie 30 dni od dnia rozpoczęcia urlopu bezpłatnego, obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego wygasł, z tym, że po zakończeniu urlopu pracownik z powrotem podlega obowiązkowi ubezpieczenia.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#AnnaKnysok">Kolejna duża grupa zmian obejmuje zmiany dotyczące zasad ustalania, poboru i odprowadzania składki na ubezpieczenie zdrowotne. Są to kwestie szczególnie istotne i wymagające wnikliwego rozważenia. Ważna jest propozycja zawarta w nowej redakcji art. 22. Przepis ten ma obecnie bardziej precyzyjnie i jednoznacznie określić obowiązujące zasady opłacenia składki w razie zbiegu podstaw do ubezpieczenia. Utrzymana jest zasada, że składka na ubezpieczenie opłacana jest odrębnie z każdego tytułu ubezpieczenia, określonego w art. 8 ustawy. Jeżeli jednak dochodzi do zbiegu tytułów do ubezpieczenia, w którym w jednym składka jest potrącana z przychodów, a w drugim opłacana jest z budżetu państwa, to należy tylko opłacić składkę związaną z przychodami. Gdyby zaś doszło do zbiegu dwóch tytułów do ubezpieczenia i w każdym z nich składka jest finansowana z budżetu, to należy opłacić składkę tylko z jednego, pierwszego tytułu. Wiąże się to z gwarancyjną rolą państwa w budowanym systemie. Składka jest finansowana z budżetu państwa za osoby tylko wtedy, gdy jest to jedyna możliwość włączenia danej osoby do systemu ubezpieczenia zdrowotnego. Utrzymujemy zasadę, że w ramach tytułu do ubezpieczenia związanego z przychodami, składka na ubezpieczenie ma być odprowadzana z każdego źródła przychodów w ramach danego tytułu do ubezpieczenia.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#AnnaKnysok">W stosunku do osób pobierających świadczenie emerytalne lub rentowe, płatnikiem składki może być nie tylko właściwa instytucja emerytalno-rentowa, ale także bank, dokonujący wypłaty emerytury lub renty z zagranicy. Bank jest w stosunku do tych osób płatnikiem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Teraz byłby również płatnikiem składki na ubezpieczenie zdrowotne. Umożliwiłoby to równocześnie bieżące odliczanie kwoty składki od zaliczki na podatek dochodowy. Brak takiego rozwiązania powoduje, że składka może być rozliczana dopiero w rozliczeniu rocznym podatku. Często w ciągu roku jest to zbyt duże obciążenie.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#AnnaKnysok">Zgodnie z wnioskiem zainteresowanego środowiska, precyzujemy w projekcie podstawy wymiaru składek dla funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, którzy pełnią służbę kandydacką. Będzie to kwota odpowiadająca wysokości najniższego wynagrodzenia (art. 21 ust. 2d). Osoby korzystające z urlopu wychowawczego objęte są obowiązkiem ubezpieczenia. Składka za te osoby opłacana jest z budżetu państwa od podstawy wymiaru, która jest równa wysokości pobieranego zasiłku wychowawczego. Rozwiązanie takie powoduje, że składka jest opłacana tylko przez czas, kiedy osoby te otrzymują zasiłek wychowawczy. Jeśli pozostają nadal na urlopie wychowawczym już po ustaniu prawa do zasiłku, a nie posiadają własnych dochodów, ani tytułu do objęcia obowiązkiem ubezpieczenia, nie są objęte systemem.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#AnnaKnysok">Proponujemy, aby składka była opłacana za wszystkie osoby korzystające z urlopu wychowawczego w sytuacji, kiedy nie są zobowiązane do tego na podstawie innego tytułu. Proponujemy także, aby zwrot nadpłaconej składki na ubezpieczenie odbywał się na zasadach określonych w przepisach ustawy Ordynacja podatkowa, tak jak dla zobowiązań podatkowych (art. 20 ust. 1). W ustawie brak było precyzyjnych zapisów regulujących tę kwestię. Uważamy, że właściwym rozwiązaniem będzie skorzystanie z mechanizmów opracowanych na potrzeby systemu podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#AnnaKnysok">Przechodzę do omawiania poprawek, które regulują zasady udzielania świadczeń zdrowotnych. Chciałabym wskazać na poprawkę, która w słowniczku poszerza krąg świadczeniodawców o grupową praktykę lekarską i grupową praktykę pielęgniarek i położnych (art. 7 pkt 23). Takie formy wykonywania zawodu przez lekarzy, pielęgniarki i położne wprowadzone zostały do ustawy o zawodzie lekarza i o zawodach pielęgniarki i położnej. Konieczne jest więc dostosowanie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnych do zmienionych tam przepisów i umożliwienie tym podmiotom świadczenia usług w ramach systemu ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#AnnaKnysok">Istotna jest zmiana polegająca na wykreśleniu poziomów referencyjnych szpitala. Doświadczenie pokazuje, że jest to przepis martwy, a duże trudności w określeniu poziomu referencyjności całych szpitali, niezależnie od specyfiki danych oddziałów, spowodowały decyzję o wykreśleniu tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#AnnaKnysok">Z zakresu świadczeń zapewnianych ubezpieczonemu przez kasę wyłączone są te świadczenia zdrowotne, leki, lecznicze środki techniczne, które finansowane są z budżetu państwa. Chodzi o szczególnie kosztowne lub o takie procedury, które związane są z wymaganiami szczególnych kwalifikacji personelu, z koniecznością użycia specjalistycznej aparatury lub technologii medycznej. Te świadczenia nadal będą finansowane z budżetu. Jednocześnie minister zdrowia będzie miał możliwości zlecenia kasom chorych zadania z tego zakresu. W tym celu zawierana będzie umowa między ministrem a właściwą kasą chorych, w której określi się zakres, zasady finansowania tych zadań oraz tryb ich realizowania.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#AnnaKnysok">Kasy chorych nie finansują kosztów leczenia ubezpieczonego za granicą. Minister zdrowia może w określonych okolicznościach skierować ubezpieczonego na takie leczenie. Uzupełniamy ten przepis o jednoznaczne wskazanie, że budżet finansuje także koszt transportu osoby udającej się na leczenie za granicą, w ramach finansowania tego leczenia. To często jest istotny warunek, bo koszty transportu są duże.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#AnnaKnysok">Zapewnieniu właściwej opieki profilaktycznej nad dziećmi służy wprowadzona delegacja do określenia przez ministra właściwego do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw oświaty w odniesieniu do dzieci do lat 18 zakresu świadczeń profilaktycznych, które muszą być udzielane tej grupie oraz wieku dziecka, w którym badania przesiewowe są dokonywane.</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#AnnaKnysok">Osobom ubezpieczonym, chorującym na choroby zakaźne, psychiczne, chorym umysłowo, a także na niektóre choroby przewlekłe przysługuje, zgodnie z rozporządzeniem, prawo do bezpłatnego zaopatrzenia w leki, preparaty diagnostyczne oraz sprzęt jednorazowego użytku. Rozszerzamy to uprawnienie, proponując, aby na takich samych zasadach w rozporządzeniu umożliwić zaopatrywanie się przez te osoby w ulgowe artykuły sanitarne (art. 39 ust. 1 i 2).</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#AnnaKnysok">Obecne uregulowania dotyczące zaopatrzenia w leki, niestety, nie wyeliminowały występujących przypadków nadużyć. Proponujemy więc wprowadzenie zmian, które powinny poprawić tę sytuację. Jest to zagadnienie nadzwyczaj istotne, ze względu na bardzo poważne skutki finansowe, ponoszone przez kasy chorych z tytułu finansowania recept budzących istotne wątpliwości, co do zasadności ich wystawienia.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#AnnaKnysok">Proponujemy, by w stosunku do inwalidów wojennych i ich współmałżonków, bezpłatne zaopatrzenie w leki obejmowało wyłącznie leki wydawane na podstawie recepty oraz leki dopuszczone do wydania bez recepty w ilości 1 najmniejszego opakowania (art. 44 ust. 2). Obecnie osoba uprawniona do bezpłatnego zaopatrzenia obowiązana jest okazać lekarzowi wystawiającemu receptę dokument potwierdzający przysługujące uprawnienie. Mechanizm ten nie okazał się wystarczająco skuteczny w eliminowaniu przypadków nadużyć. Proponujemy więc, aby osoba dokonująca zakupu leków dla osoby uprawnionej musiała w aptece okazać dokument osoby uprawnionej i potwierdzający uprawnienie oraz dokument tożsamości. Jednocześnie wnioskujemy, by recepty takie mogły być realizowane w jednej, wybranej przez uprawnionego aptece. Apteka zobowiązana będzie prowadzić rejestr osób uprawnionych, które korzystają z jej usług i systematycznie przekazywać zestawienie recept wystawionych na poszczególne uprawnione osoby. To umożliwi skuteczniejszą kontrolę prawidłowości zaopatrzenia w leki.</u>
          <u xml:id="u-4.33" who="#AnnaKnysok">Wykaz świadczeń specjalistycznych dostępnych bez skierowania zostanie poszerzony o świadczenia ambulatoryjne - porady lekarza okulisty.</u>
          <u xml:id="u-4.34" who="#AnnaKnysok">Zgodnie z obowiązującymi regulacjami ubezpieczony w razie pobytu poza obszarem działania kasy, do której należy, może w przypadku nagłego zachorowania korzystać ze świadczeń zakładu opieki zdrowotnej, lub lekarza ubezpieczenia zdrowotnego, współpracujących z lokalną kasą chorych. Koszty świadczeń są rozliczane między kasami. Proponujemy zastosowanie tego samego mechanizmu do rozliczania wszystkich świadczeń, nie tylko tych, związanych z nagłymi zachorowaniami w stosunku do ubezpieczonych zameldowanych na pobyt czasowy poza działaniem swojej kasy. Chodzi o studentów, uczniów w internatach. Chcemy uniknąć wątpliwości, że korzystanie ze świadczeń zdrowotnych tym osobom przysługuje.</u>
          <u xml:id="u-4.35" who="#AnnaKnysok">Kolejną grupą przepisów objętych zmianami są reguły dotyczące funkcjonowania kas chorych, Krajowego Związku Kas Chorych oraz Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Kasy zyskują możliwość zaciągania w uzasadnionych przypadkach kredytu bankowego. Wprowadzając taką możliwość, przewidujemy jednocześnie wiele mechanizmów kontrolnych. Łączne zadłużenie kas z tytułu kredytów nie może przekroczyć kwoty 5% planowanych rocznie wpływów ze składek. Zgodę na zaciągnięcie kredytów wyraża prezes Urzędu Nadzoru, a jeżeli kredyt zaciągnięty jest na okres dłuższy niż rok, niezbędna jest zgoda ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-4.36" who="#AnnaKnysok">Nowym uprawnieniem kas chorych jest możliwość zwrócenia się ZUS i KRUS o przeprowadzenie kontroli określonych w ustawie obowiązków przez te podmioty, w zakresie ubezpieczenia zdrowotnego. Obecnie kasa chorych nie ma żadnego wpływu na kontrolę płatników składki, która jest przeprowadzana przez ZUS i KRUS. To rozwiązanie nie wydaje się właściwe, bowiem skutki finansowe, związane z nieprawidłowym opłacaniem składek odczuwają kasy chorych.</u>
          <u xml:id="u-4.37" who="#AnnaKnysok">Proponujemy, by ZUS i KRUS były zobowiązane do przeprowadzenia kontroli na wniosek kasy chorych. Kasa chorych może wskazać podmiot, który ma być kontrolowany i zakres kontroli, oczywiście w ramach określonych przez obowiązujące przepisy ustawy. To rozwiązanie powinno również przyczynić się do zapewnienia wyższego poziomu ściągalności składki.</u>
          <u xml:id="u-4.38" who="#AnnaKnysok">Istotnym elementem projektu jest nowe uregulowanie dotyczące Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych, jego struktury, kompetencji oraz dopełniające to rozwiązanie nowe zapisy dotyczące kompetencji ministra zdrowia i Krajowego Związku Kas. Skorygowano przepisy zaznaczając, że centralnym organem administracji rządowej, sprawującym nadzór nad systemem jest prezes, a nie urząd, który jest jedynie aparatem pomocniczym.</u>
          <u xml:id="u-4.39" who="#AnnaKnysok">Wprowadzono kadencyjność na stanowisku prezesa Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Określono przesłanki odwołania prezesa przed upływem kadencji. Sprecyzowano, przy pomocy jakich działań prezes Urzędu Nadzoru ma wykonywać nadzór nad systemem ubezpieczenia zdrowotnego. Zapisano w sposób bardziej szczegółowy, jak ten nadzór jest sprawowany.</u>
          <u xml:id="u-4.40" who="#AnnaKnysok">Wprowadzono pojęcie postępowania naprawczego w kasie chorych oraz sprecyzowano przesłanki wprowadzenia do kasy chorych zarządu komisarycznego i zasady wykonywania tego zarządu. Zapisano także bardziej szczegółowo zasady i tryb przeprowadzania kontroli, do której upoważniony jest prezes Urzędu Nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-4.41" who="#AnnaKnysok">Nowym rozwiązanie jest możliwość kontrolowania przez prezesa Urzędu Nadzoru, czy reklamy i informacje ogłaszane przez kasy i świadczeniodawców są zgodne ze stanem faktycznym i nie mają na celu wprowadzenia w błąd.</u>
          <u xml:id="u-4.42" who="#AnnaKnysok">Przedstawiony przez rząd projekt nowelizacji ustawy jest próbą skorygowania tych zasad, na których oparty jest system ubezpieczenia zdrowotnego. Udoskonalamy funkcjonujące już mechanizmy. Proponujemy wprowadzenie nowych rozwiązań. Mamy świadomość, że przedłożony projekt nie obejmuje wszystkich zmian, jakie postulowały różne środowiska. Nie jest to jednak możliwe. Nie możemy zgodzić się na wprowadzanie zmian, które byłyby zaprzeczeniem przyjętych założeń.</u>
          <u xml:id="u-4.43" who="#AnnaKnysok">System ubezpieczenia zdrowotnego potrzebuje czasu, żeby sprawnie funkcjonować. W przedstawionym projekcie zaproponowaliśmy udoskonalenie niektórych mechanizmów, uszczegółowienie zapisów. Zgodnie z intencją rządu wnioskuję o rozpatrzenie projektu rządowego.</u>
          <u xml:id="u-4.44" who="#AnnaKnysok">Dziękuję pani minister za przedstawienie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Proszę posłankę Annę Filek o uzasadnienie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AnnaFilek">Wniesienie tego projektu było spowodowane bardzo znaczącym uszczupleniem Zakładowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w zakładach pracy chronionej.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AnnaFilek">W imieniu wnioskodawców wycofuję w art. 1 zmianę drugą i trzecią. Były one wniesione z obawy, że współpraca między kasami chorych a zakładami pracy chronionej napotka na duże trudności, ale ta sprawa się unormowała i nie ma powodów, żeby wprowadzać dodatkowe zmiany.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#AnnaFilek">Skupię się na pierwszej zmianie w art. 1. Proponujemy, aby podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne dla osób niepełnosprawnych, zatrudnionych w zakładach pracy chronionej, czy w zakładach aktywności zawodowej wynosiła 50% podstawy obliczonej zgodnie z ust. 2, z zastrzeżeniem ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#AnnaFilek">Jeżeli chodzi o ust. 3, proponujemy, jeśli ktoś opłaca już składkę jako emeryt czy rencista, żeby nie była potrącona składka z zarobków w zakładach pracy chronionej.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#AnnaFilek">Przechodzę do art. 2, który dotyczy ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej. Jeśli osoba niepełnosprawna nie pobiera renty, proponujemy, żeby składka mogła być potrącana z tej części, którą wpłaca zakład pracy chronionej na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#AnnaFilek">Zależy nam na tym, żeby osoby niepełnosprawne, pobierające świadczenie z ZUS nie musiały podwójnie opłacać składek, a pozostałe osoby niepełnosprawne, żeby wpłacały 50% składki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję posłance Annie Filek za przedstawienie poselskiego projektu ustawy. Proszę o zabranie głosu posłankę Annę Bańkowską, która w imieniu wnioskodawców uzasadni poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AnnaBańkowska">Grupa posłów upoważniła mnie do przedstawienia projektu zawartego w druku nr 940, dotyczącego zmiany zapisów ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Celem tej inicjatywy było objęcie obowiązkowym ubezpieczeniem osób, które utrzymują się z alimentów. W tej chwili osoby, które otrzymują alimenty, są objęte dobrowolnym ubezpieczeniem i muszą płacić składkę w wysokości 7,5% od podstawy wymiaru. Podstawą wymiaru jest przeciętne wynagrodzenie. Zdarza się tak, że alimenty są otrzymywane w dużo niższej kwocie niż przeciętne wynagrodzenie. W związku z tym wiele osób, najczęściej w podeszłym wieku nie ubezpiecza się w ogóle. 7,5% od przeciętnej płacy oznacza 20–30% alimentów przez nich otrzymywanych.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AnnaBańkowska">Zaproponowaliśmy, aby te osoby były objęte obowiązkowym ubezpieczeniem. Najczęściej są to samotne osoby porzucone przez najbliższych, które żyją ze świadczeń alimentacyjnych, zasądzonych przez sąd. Jeśli rozchorują się, to i tak trzeba im pomóc. Będzie musiała zająć się nimi opieka społeczna. Trudno, żeby wyrzucić te osoby poza nawias możliwości egzystencji.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AnnaBańkowska">Po drugie - proponujemy, żeby podstawę do naliczania składki stanowiło nie przeciętne wynagrodzenie, lecz kwota zasądzonych alimentów. Byłby to odpowiednik stosowanych zasad przy ubezpieczeniu nas wszystkich. Każdy z nas płaci składkę od swojego wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AnnaBańkowska">Druga grupa zmian, które proponowaliśmy wprowadzić, zdezaktualizowała się. Chciałabym przypomnieć, że projekt ustawy zgłosiliśmy 18 lutego 1999 r. Zmiana czwarta, która miała polegać na przyspieszeniu działalności rad nadzorczych kas chorych, zdezaktualizowała się. W nawiązaniu do wypowiedzi minister Anny Knysok, chciałabym powiedzieć, że cieszę się, iż rząd również dostrzegł problem osób żyjących z alimentów. Rząd także proponuje objęcie tych osób obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym z tym, że podstawę ma stanowić kwota stałego zasiłku z pomocy społecznej. Nie miałabym nic przeciwko tej propozycji, gdyby nie fakt dysproporcji między wysokością alimentów, a wysokością stałego zasiłku.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#AnnaBańkowska">Mam nadzieję, że zainspirowaliśmy rząd do rozwiązania problemu osób alimentowanych. Byłoby dobrze gdyby Komisja nie odrzuciła tego pomysłu. Myślę, że w toku prac uda nam się wypracować rozwiązanie tego problemu. Zgadzam się z tym, że alimenty zasądzone przez sąd nie zawsze trafiają do osoby upoważnionej. Nie zgadzam się natomiast z propozycją podstawy zgłoszoną przez rząd, czyli z propozycją kwoty stałego zasiłku z pomocy społecznej. Jest to bowiem kwota znacznie wyższa w stosunku do uzyskiwanych alimentów. Można by wprowadzić rozwiązanie pośrednie. Podstawę oskładkowania mogłaby stanowić kwota zasiłku stałego z pomocy społecznej, a jeśli ktoś otrzymuje alimenty w niższej wysokości, podstawę oskładkowania stanowiłaby wysokość alimentów. Wymagałoby to uzgodnień osoby zainteresowanej z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Byłoby to jednak bardziej sprawiedliwe rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że jest to problem bardzo ważny społecznie, choć nie obejmujący bardzo licznej grupy osób. Sądzę, że skutki dla budżetu państwa będą pozytywne, bo dotychczas większość osób żyjących z alimentów w ogóle się nie ubezpieczała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję posłance Annie Bańkowskiej za przedstawienie poselskiego projektu ustawy. Zgodnie z porządkiem obrad powinien teraz zabrać głos poseł Krzysztof Jurgiel, ale niestety nie ma go na sali. Usprawiedliwiał się, że musi w tej chwili uczestniczyć w innym ważnym posiedzeniu. Być może zdąży wrócić na obrady naszej Komisji do czasu zakończenia rozpatrywania uzasadnień wniosków. Nie widzę także na sali posła Jana Rejczaka, który w imieniu wnioskodawców jest upoważniony do przedstawienia poselskiego projektu ustawy z druku nr 1304.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AnnaBańkowska">Czuję się zobowiązana do uczestniczenia w posiedzeniu Komisji Zdrowia, ale muszę udać się na inne posiedzenie Komisji. Czy pan przewodniczący nie ma nic przeciwko temu, żebym opuściła teraz obrady Komisji i wróciła kiedy to będzie możliwe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jeśli będą jakieś pytania do pani posłanki, przekażę je. Czy obecny jest senator Jerzy Cieślak? Nie słyszę, zatem proszę o zabranie głosu posła Tadeusza Zielińskiego, który uzasadni poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw, zawarty w druku nr 1512.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszZieliński">Unia Wolności, jako uczestnik koalicji rządzącej poparła reformę ochrony zdrowia opartą na zasadzie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. uważamy, że ta reforma wprowadziła istotny przełom w polskiej ochronie zdrowia. Pewne pozytywne skutki tych przemian są już zauważalne.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszZieliński">Reforma obciążona jest pewnymi słabościami, niedoskonałościami, które wymagają eliminacji. Naszym zadaniem, jako koalicjanta, jest wspieranie procesu dokonywania korekt w systemie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Kierując się troską o system, proponujemy przedłożenie zawarte w druku nr 1512. Ograniczę się do zaprezentowania kluczowych zagadnień, natomiast jestem gotów odpowiadać na państwa pytania. W toku prac poproszę naszego eksperta prof. Rafała Niżankowskiego o przedstawienie jednego z ważniejszych aspektów tego przedłożenia. Dokonując prezentacji, będę postępował zgodnie z kolejnością propozycji w zapowiedzi nowelizacji. Pierwsze zagadnienie, które zasługuje na uwagę, to zestaw przepisów, które zajmują się charakterem składki na ubezpieczenie zdrowotne. Wolą wnioskodawców jest, aby w sposób jednoznaczny stwierdzono w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, iż składka na ubezpieczenie zdrowotne jest środkiem publicznym, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jeśli jest środkiem publicznym, to obywatele mają prawo do wiedzy na temat tego, co się z tym groszem publicznym czyni.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszZieliński">To rozwiązanie miałoby za zadanie wyjść naprzeciw wnioskom, jakie w trakcie wdrażania reformy pojawiały się, mówiącym, iż kasy chorych nie zawsze działają transparentnie. Nie zawsze wiadomo, czy gospodarka jest zgodna z interesem publicznym. Mamy świadomość, że są takie obszary działalności kasy chorych, zwłaszcza te, które wiążą się z zagadnieniem kontraktowania, gdzie powinna być zachowana tajemnica handlowa, zwłaszcza jeśli traktujemy tajemnicę handlową jako gwarancję konkurencji, rywalizacji. Rywalizacja w ubieganiu się o środki publiczne jest istotnym elementem systemu. Stąd wnioskodawcy proponują, aby w toku prac Komisji wyważyć te dwa interesy. Z jednej strony musimy mieć na uwadze prawo obywatela do wiedzy i kontroli za pomocą wyspecjalizowanych organów nad środkiem publicznym, z drugiej strony - dobro kontraktowania.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#TadeuszZieliński">Składka na ubezpieczenie zdrowotne jest środkiem publicznym. Wynika to z przepisów konstytucji. Konstytucja powiada, że ochrona zdrowia jest finansowana ze środków publicznych. Podstawowe finansowanie ochrony zdrowia dokonuje się za pośrednictwem ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#TadeuszZieliński">Proponujemy także zmianę ustawy o finansach publicznych. Proponujemy, aby w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora przyznać deputowanym parlamentarnym uprawnienie i instrument do wglądu w działalność kas chorych. Myślę, że nie będą już miały miejsca takie praktyki, że poseł zwraca się do kasy chorych o istotną, z punktu widzenia interesu publicznego informację, a kasa chorych zasłania się brakiem stosownego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#TadeuszZieliński">Drugie zagadnienie, również doniosłe społecznie, dotyczy kwestii, która jest regulowana począwszy od art. 4a. Chodzi o niepubliczne kasy chorych, o inne instytucje, które poza kasami chorych od 2002 r. będą wykonywały zadania z zakresu ubezpieczenia zdrowotnego. Instytucje te będą mogły uczestniczyć w systemie i wykonywać zadania kas chorych.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#TadeuszZieliński">Podmioty te, o których ustawa o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym wypowiada się w sposób szczątkowy, mimo że w świetle ustawy korzystać będą z pewnych uprawnień, możliwości, nie partycypują w świetle dzisiejszych przepisów we wszystkich obciążeniach, jakie wiążą się w przypadku publicznych kas chorych z uczestnictwem w systemie ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#TadeuszZieliński">Przede wszystkim nie uczestniczą w wyrównaniu finansowym, które jest regulowane w art. 135. Wyrównanie finansowe jest pewną dolegliwością dla kasy chorych. Nie może być tak, że ktoś korzysta z przywileju operowania w systemie, a jednocześnie nie uczestniczy w obowiązkach, które ten system nakłada. Obawiamy się, że gdyby zachować dzisiejszy stan prawny, prywatne kasy chorych mogłyby korzystać przede wszystkim z beneficjów funkcjonowania w systemie.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#TadeuszZieliński">Takie niebezpieczeństwa ustawodawca musi brać pod uwagę. Prywatne kasy chorych mogłyby w skrajnym przypadku kierować swoją ofertę do kręgu potencjalnych pacjentów, którzy są młodzi, zdrowi i dobrze zarabiają. Publiczne kasy chorych musiałyby zagwarantować opiekę chorym, biednym i starym. Takiej tendencji chcemy zapobiec. Myślę, że w przyszłości będziemy składać propozycje, które sprawiałyby, że wszyscy uczestnicy systemu będą podlegać zbliżonemu reżimowi. Chcę zaznaczyć, że ten deficyt regulacyjny, jaki pojawia się w odniesieniu do prywatnych kas chorych, musi być zlikwidowany. Powinny być określone kryteria, na podstawie których prywatne jednostki będą wchodziły do systemu. Trzeba tego dokonać w akcie rangi ustawy i w niektórych aspektach poprzez rozporządzenie Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#TadeuszZieliński">Kolejna propozycja, którą ujęliśmy w zmianie trzeciej, dotyczy wprowadzenia do systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego nowej formy świadczeń, nowego sposobu udzielania świadczeń, który w literaturze znany jest pod nazwą - zintegrowanej opieki kierowanej.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#TadeuszZieliński">Mając na względzie, iż w chwili obecnej dokonuje się dezintegracja świadczeń, kasy chorych odrębnie kontraktują świadczenia z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, odrębnie z zakresu specjalistyki ambulatoryjnej, odrębnie z zakresu hospitalizacji. Uważamy, że obok tego systemu należałoby zaproponować możliwość kontraktowania całych pakietów świadczeń, zintegrowanego pakietu świadczeń ze wszystkich tych zakresów. Sądzimy, że w kraju są podmioty zdolne świadczyć tego rodzaju usługi. Byłyby to duże podmioty, będące zakładami opieki zdrowotnej, z odpowiednim zapleczem, kapitałem. Powinna to być spółka prawa handlowego, konkretnie spółka akcyjna.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#TadeuszZieliński">Jedną z korzyści płynących z przyjęcia takiego rozwiązania byłoby zapobieżenie procederowi przerzucania kosztów. Obecnie jest to jeden z problemów z systemu. Świadczeniodawca, znając szczupłość swojego budżetu, postanawia zrzucić ciężar dalszej obsługi pacjenta na swojego kolegę, czy to w zakresie specjalistyki, czy w zakresie szpitalnictwa. Gdyby te duże podmioty - spółki akcyjne, posiadające wystarczający kapitał i inne gwarancje, które należałoby uściślić, uzyskały wpis na listę aktywną dużej populacji - ok. 100 tys. osób, miałyby one tytuł z mocy ustawy do tego, aby uzyskać ogół środków, jaki przypada na tę populację z tytułu składki na powszechne ubezpieczenie zdrowotne.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#TadeuszZieliński">Chciałbym stanowczo podkreślić, że nie chcemy, aby model zintegrowanej opieki kierowanej zastąpił model dzisiejszy. Mamy świadomość, że wielu świadczeniodawców, a w konsekwencji wielu pacjentów, korzysta na tym, że odrębnie jest finansowana podstawowa opieka zdrowotna, lekarze domowi. Uważamy, że to powinna być baza świadczeniodawców. Sądzimy jednak, że należy umożliwić tę formę, którą proponujemy, jako formę komplementarną.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#TadeuszZieliński">Poszczególne przepisy doprecyzowują tę kwestię. Nie będę wkraczał w omawianie detali. W toku dalszych prac będziemy mieć okazję na ten temat rozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#TadeuszZieliński">Zmiana ósma wynika z chęci wnioskodawców, by kasy w sposób jednoznaczny zostały określone jako instytucje użyteczności publicznej. Chodzi o to, żeby nie było cienia wątpliwości, iż jest to dobro wszystkich ubezpieczonych, a nie instytucja quasi prywatna czy korporacyjna.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#TadeuszZieliński">Zmiana dziewiąta dotyczy uposażeń członków rad kas chorych, zwanych potocznie radami nadzorczymi. Proponujemy pewną racjonalizację poborów członków rad kas chorych. W niektórych przypadkach mamy do czynienia z nadużywaniem diet, jakie przysługują członkom rad nadzorczych kas chorych.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#TadeuszZieliński">Proponujemy nawiązać do rozwiązań przyjętych w przypadku ustawy regulującej zagadnienie rad nadzorczych przedsiębiorstw państwowych, spółek z udziałem skarbu państwa. Posługujemy się pewnym wzorcem, który wcześniej zaistniał. Poszczególnym kategoriom członków rad nadzorczych przyznajemy odpowiednie krotności przeciętnego miesięcznego uposażenia w sektorze przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#TadeuszZieliński">Naszym celem nie jest wprowadzenie w „mizerię” dochodową członków rad nadzorczych kas chorych. Unia Wolności stoi na stanowisku, że za przyzwoitą pracę należy się dobra płaca. Mamy na względzie, że kasy chorych są największymi funduszami publicznymi w województwie. Ludzie pracujący w radach kas powinni być, ze względu na swoje zadania dobrze wynagradzani. Jednocześnie sprzeciwiamy się wykorzystywaniu pozycji w tych organach.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#TadeuszZieliński">Gdyby został przyjęty proponowany przez nas przepis, udałoby się nam ograniczyć proceder przyznawania sobie przez niektóre rady nadzorcze nadmiernych profitów. Kasy chorych, które nie nadużywają uprawnień, na pewno nie zostaną przez tę nowelizację pokrzywdzone.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#TadeuszZieliński">Zmiana dziesiąta dotyczy pozycji prezesa Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Mamy świadomość, że prezes Urzędu Nadzoru jest w centrum uwagi nowelizacji rządowej, która przyznaje mu nowe usytuowanie prawne. Na ten temat będziemy szeroko dyskutować, dopytując się, jakie racje przemawiały za tym, że prezes Urzędu Nadzoru jawi się w świetle propozycji rządowej jako podmiot zupełnie inaczej usytuowany.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#TadeuszZieliński">Proponujemy pewną racjonalizację trybu powoływania prezesa. Uważamy, że w procesie wyłaniania osoby pełniącej funkcję prezesa powinien uczestniczyć minister finansów, ponieważ prezes Urzędu Nadzoru będzie kontrolował finanse publiczne, a nikt tak dobrze nie zna się na finansach publicznych, jak minister finansów. Chcielibyśmy, aby minister finansów uczestniczył w procesie wyłaniania prezesa Urzędu Nadzoru i jego zastępców.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#TadeuszZieliński">Zmiana dwunasta dotyczy kwestii standaryzacji w ochronie zdrowia. Chcielibyśmy w sposób dobitny wskazać na potrzebę standaryzowania w ochronie zdrowia we wszystkich kluczowych aspektach. Jest poza dyskusją, że standardów brakuje i świadczeniodawcom, i pacjentom, i instytucjom nadzorującym świadczeniodawców, i instytucjom nadzorującym kasy chorych. Wciąż brakuje obiektywnych kryteriów w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-11.22" who="#TadeuszZieliński">Wnioskodawcy proponują, aby powołać agencję standaryzacji opieki medycznej. Chcielibyśmy w sposób wyraźny wskazać organ, który będzie odpowiadał za to zadanie, który będzie nie tylko deklarował dobre chęci w tym zakresie, ale będzie wywiązywał się z ustawowych zadań i będzie przez nas z tego działania rozliczany. Jest to organ jednoosobowy, który miałby działać w strukturach Ministerstwa Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-11.23" who="#TadeuszZieliński">W zamyśle wnioskodawców jest to pomysł na wzmocnienie ministra zdrowia. Uważamy, że minister zdrowia powinien być pierwszą osobą w państwie, odpowiedzialną za politykę zdrowotną. W systemie ubezpieczenia zdrowotnego, gdzie funkcjonuje wiele podmiotów, które muszą prowadzić ze sobą spór, powinien być podmiot, który posiada ogólny ogląd i stoi na straży interesu zdrowotnego całego społeczeństwa. Tym podmiotem powinno być Ministerstwo Zdrowia. Dopóki nie ma ustawy o ministrze zdrowia, która by określała w sposób szczegółowy wszystkie jego zadania, uważamy, że należy w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym uszczegółowić kwestię standaryzacji.</u>
          <u xml:id="u-11.24" who="#TadeuszZieliński">W proponowanym art. 154 wskazane są wszystkie rodzaje standardów, które mamy na względzie. Proponujemy, aby prezes agencji standaryzacji opieki medycznej określał minimalne taryfy za świadczenia zdrowotne. Prezes agencji miałby za zadanie analizować sytuację w zakresie świadczeń. Powinien zbierać materiały na temat możliwych standardów w naszym kraju, analizować stanowisko specjalistów i ekspertów, proponować standardy i przedkładać je ministrowi zdrowia. Minister zdrowia ustalałby standardy w formie rozporządzenia, a więc jako prawo powszechnie obowiązujące.</u>
          <u xml:id="u-11.25" who="#TadeuszZieliński">Pozostałe propozycje z art. 2, 3 i 4 są konsekwencjami przyjętych wcześniej założeń. Proponujemy, aby ustawa weszła w życie jak najprędzej, natomiast regulacje dotyczące zintegrowanej opieki kierowanej, aby weszły w terminie późniejszym, żeby uczestnicy całego systemu mogli się przygotować do tych zmian.</u>
          <u xml:id="u-11.26" who="#TadeuszZieliński">Wnioskuję o dalsze prace nad tym projektem. Chętnie odpowiem na państwa pytania i wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję posłowi Tadeuszowi Zielińskiemu za uzasadnienie poselskiego projektu ustawy. Jest już obecny senator Jerzy Cieślak, więc poproszę go o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyCieślak">W imieniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej mam zaszczyt przedstawić Komisji projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz ustawy o publicznej służbie krwi. Projekt jest inicjatywą legislacyjną Senatu. Prace nad tym projektem trwały dość długo. Pierwsze czytanie odbyło się na 17 posiedzeniu Senatu w dniu 24 lipca 1998 r. Komisje rozpatrywały projekt na trzech posiedzeniach, ostatnio w dniu 10 czerwca br.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JerzyCieślak">W posiedzeniach Komisji uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Krajowego Centrum Krwiodawstwa, Polskiego Czerwonego Krzyża oraz przedstawiciele inicjatorów tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JerzyCieślak">W obecnym stanie prawnym publiczna służba krwi realizuje swoje zadania w bliskiej współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem i organizacjami honorowych krwiodawców. Inicjatywa Senatu ma na celu po pierwsze - podkreślenie szczególnej roli PCK w organizowaniu honorowego krwiodawstwa na terenie naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#JerzyCieślak">Po drugie - ułatwienie honorowym dawcom krwi korzystania ze świadczeń zdrowotnych w publicznych i niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#JerzyCieślak">Po trzecie - rozszerzenie najbardziej zasłużonym spośród nich uprawnień do bezpłatnych leków w razie choroby.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#JerzyCieślak">Dwa pierwsze z wymienionych celów nie budziły wątpliwości w trakcie prac nad tą nowelizacją. Kontrowersje budziła natomiast inicjatywa bezpłatnego udostępnienia honorowym dawcom krwi, zasłużonym dla zdrowia narodu, wszystkich leków jako bezpłatnych. Wydaje się celowe przypomnieć, że w budżecie państwa na 1999 r. środki finansowe na dotacje celowe dla stowarzyszeń ochrony zdrowia są 25% niższe niż w ub.r. Dotacja dla Polskiego Czerwonego Krzyża wynosi ogółem 3.550 tys. zł, w tym na promocję honorowego krwiodawstwa przeznaczono 2.754 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#JerzyCieślak">Senatorowie otrzymali z Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej informację o ekonomicznych konsekwencjach rozszerzenia uprawnień honorowych krwiodawców do wszystkich bezpłatnych leków. Tytuł i uprawnienia honorowego dawcy krwi, zasłużonego dla zdrowia narodu, nadaje się po oddaniu 20 l krwi. W 1999 r. planowane wydatki na leki w przeliczeniu na 1 mieszkańca wynoszą 310 zł. Po odjęciu refundacji w wysokości 90 zł, każdy obywatel dopłaci do leków średnio 220 zł. Ta kwota musiałaby być zrefundowana dla honorowych dawców krwi zasłużonych dla zdrowia narodu, których jest w Polsce ok. 20 tys.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#JerzyCieślak">Staram się przedstawić Komisji prace w Senacie nad tą ustawą w sposób możliwie najbardziej obiektywny. Po zapoznaniu się z tymi informacjami na temat ekonomicznych skutków nowelizacji uznaliśmy, że jest mało prawdopodobne, aby większość posłów i senatorów poparła takie zwiększenie wydatków. W tej sytuacji wnioskodawcy zdecydowali się wnieść autopoprawkę do tej części ustawy nowelizującej. Ostatecznie połączone Komisje poparły zmianę ustawy o publicznej służbie krwi. W głosowaniu 10 senatorów było za jej przyjęciem, nikt nie był przeciwny, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#JerzyCieślak">Nowelizacja ust. 2 w art. 4 powierza Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi koordynację działalności organizacji honorowych krwiodawców. W ten sposób zwiększy się jego skuteczność w propagowaniu honorowego krwiodawstwa, ale i odpowiedzialność za efekty w działalności.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#JerzyCieślak">Nowelizacja art. 10 rozszerza uprawnienie honorowych dawców krwi do korzystania poza kolejnością z ambulatoryjnych świadczeń na wszystkie zakłady opieki zdrowotnej. Dotychczas te uprawnienia ograniczone są wyłącznie do publicznych zakładów opieki zdrowotnej, co budziło niezadowolenie honorowych krwiodawców.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#JerzyCieślak">Jeżeli staramy się o równouprawnienie formalnoprawne zakładów opieki zdrowotnej publicznych, spółdzielczych i prywatnych, to również uprawnienia ludzi bezinteresownie oddających krew powinny dotyczyć wszystkich zakładów opieki zdrowotnej, bez względu na organ założycielski.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#JerzyCieślak">Senat przyjął również nowelizację ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. W art. 43 dodaje się ust. 2, który określa szczególne uprawnienia honorowych dawców krwi zasłużonych dla zdrowia narodu, w związku z art. 39 tej samej ustawy. Zgodnie z obecnym stanem prawnym wszystkim osobom, do których ma zastosowanie art. 39, to jest chorym na choroby zakaźne i psychiczne, upośledzonym umysłowo, a także chorującym na niektóre choroby przewlekłe, wrodzone lub nabyte, mogą być przepisywane bezpłatnie, za opłatą zryczałtowaną lub częściową odpłatnością leki i preparaty diagnostyczne oraz sprzęt jednorazowego użytku.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#JerzyCieślak">Wykazy chorób oraz wykaz leków, preparatów diagnostycznych i sprzętu jednorazowego użytku, które mogą być przepisywane ze względu na te choroby, są ustalane przez ministra zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#JerzyCieślak">Senat uznał, że należy uhonorować tych dawców, którzy oddali co najmniej 20 l krwi, którzy posiadają odznakę honorowego dawcy krwi zasłużonego dla zdrowia narodu, a jednocześnie już po nabyciu tego tytułu zachorowali na choroby, o których mowa w art. 39. Jest to więc znaczne ograniczenie uprawnień w stosunku do pierwotnej wersji grupy senatorów, którzy byli inicjatorami nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#JerzyCieślak">Szczególne uprawnienia dla tej grupy dawców krwi polegają na bezpłatnych przyznaniu leków, preparatów diagnostycznych oraz sprzętu jednorazowego użytku wymienionych w wykazie wydanym na podstawie tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#JerzyCieślak">Wydaje się celowe podkreślić, że uprawnienie to w żadnym wypadku nie ma charakteru ekwiwalentu za oddaną krew. Jest ono wyrazem społecznego uznania za bezinteresowne zaangażowanie honorowych dawców krwi w ratowanie życia i zdrowia mieszkańców naszego kraju. Tak ten zapis należy traktować. Ostatecznie projekt ustawy przyjęty został w czasie 38 posiedzenia Senatu w dniu 1 lipca br. stosunkiem głosów: 91 senatorów za, nikt nie był przeciwny, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#JerzyCieślak">W imieniu Senatu RP zwracam się do Komisji o poparcie projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz ustawy o publicznej służbie krwi bez poprawek. Czynię to z przekonaniem, że ta nowelizacja będzie dobrze służyć interesowi zdrowotnemu naszego społeczeństwa, a szczególnie ludziom, którzy znaleźli się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję panu senatorowi za przedstawienie senackiego projektu ustawy. Przechodzimy do debaty poselskiej nad przedstawionymi projektami. Chciałbym także, aby po dyskusji poselskiej mogli przedstawić swoje opinie i stanowiska reprezentanci związków zawodowych, samorządów zawodowych i organizacji zaproszonych na dzisiejsze posiedzenie. Jest to niezwykle ważny moment dla debaty nad systemem ochrony zdrowia, a zwłaszcza nad systemem ubezpieczeń zdrowotnych. Ważne jest, aby posłowie na tym etapie prac nad ustawą zapoznali się z opiniami zainteresowanych środowisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SewerynJurgielaniec">Mam propozycję, żebyśmy powołali podkomisję i jak najszybciej przystąpili do prac nad wszystkimi zgłoszonymi projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BarbaraFrączek">Ja także uważam, że jakiekolwiek szersze dyskusje nie mają sensu. Chciałam zapytać panią minister, czy w artykule, który wprowadza badania przesiewowe dla dzieci do lat 18, nie można by rozwiązać problemu badań przesiewowych studentów. Do tej pory były takie badania na pierwszym i czwartym roku studiów. Teraz zostały one zlikwidowane. Mam kontakt z kierownikiem przychodni studenckiej w moim mieście i wiem, że dużym problemem jest brak tych badań. Brak jest finansów i możliwości zawarcia kontraktów.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#BarbaraFrączek">Powinniśmy dzisiaj wysłuchać wszystkich gości, którzy przybyli na posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AlfredOwoc">Jestem przekonany o zasadności powołania podkomisji. Ogrom prac, złożoność problemów i liczba złożonych projektów upoważnia nas do takiej decyzji.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#AlfredOwoc">Sądzę, że podkomisja powinna być kilkunastoosobowa. Z klubu SLD chciałbym zgłosić posła Seweryna Jurgielańca, posła Władysława Szkopa i moją osobę. To usprawni prace nad projektami ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pan poseł wyprzedził nieco sposób procedowania. Jeżeli nie będzie innych głosów w ogólnej dyskusji, Komisja przystąpi do powołania podkomisji i ustalenia jej składu.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym zwrócić uwagę na jedną ważną kwestię. Nie ma posła Krzysztofa Jurgiela, który miał reprezentować wnioskodawców poselskiego projektu ustawy z druku nr 1301. W projekcie tym zawarty jest bardzo istotny wniosek o podwyższenie składki na ubezpieczenie zdrowotne do poziomu 9%. Uważam, że ten projekt także godny jest skierowania do podkomisji, ponieważ zawiera rozwiązanie wychodzące naprzeciw oczekiwaniu, iż w trakcie prac nad ustawą o powszechnych ubezpieczeniu zdrowotnym będzie przeanalizowana potrzeba podwyższenia składki w 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#StanisławGrzonkowski">Decyzje, które będziemy podejmować, będą dotyczyć 2001 r. Wydaje mi się, że wniosek posła Krzysztofa Jurgiela ma swoje głębokie uzasadnienie.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym poprzeć wniosek posłów, aby skierować wszystkie zgłoszone projekty do podkomisji, nie wskazując podkomisji terminu zakończenia prac. Apelowałbym, aby prace były prowadzone intensywnie z szerokim uwzględnieniem opinii zainteresowanych środowisk i ekspertów. Proponuję, aby podkomisja składa się z 10 osób. Myślę, że będzie to skład gwarantujący efektywność prac, a jednocześnie reprezentatywny dla poszczególnych klubów. Proponuję, aby Klub AWS był reprezentowany przez 4 posłów, Klub SLD przez 3 posłów, Unia Wolności przez 2 posłów i ROP przez 1 posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AlfredOwoc">W składzie podkomisji powinien znaleźć się także przedstawiciel PSL. Dla PSL sprawa ubezpieczeń zdrowotnych jest niezwykle ważna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławGrzonkowski">W składzie podkomisji przewidziane jest miejsce dla posła reprezentującego PSL. Na posiedzeniu nie ma jednak posła Ryszarda Stanibuły i nie wiem, czy wyraża zgodę na zgłoszenie jego kandydatury do prac w podkomisji. Możemy jednak zarezerwować jedno miejsce w składzie podkomisji dla przedstawiciela PSL. Czy są inne wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszZieliński">Rządowy projekt ustawy dotyczy głównie zagadnień technicznych, ustrojowych, nowej regulacji Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Moim zdaniem, propozycja rządu jest niewspółmierna do doświadczeń, jakie zebraliśmy w ciągu kilku miesięcy funkcjonowania systemu ubezpieczenia zdrowotnego. Ta nowelizacja powinna być głębsza i odnosić się do poważnych problemów, które wielokrotnie były poruszane. Mam nadzieję, że posłowie korzystając z idei zawartych we wszystkich projektach będą mieli możliwość dokonania istotnych zmian.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#TadeuszZieliński">Chciałbym zapytać o kilka kwestii budzących wątpliwości. Jaki jest sens zmiany 18, która upoważnia Radę Ministrów do określenia w drodze rozporządzenia odrębnego trybu określania podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne, sposobu zgłaszania do ubezpieczenia oraz opłacania składki na ubezpieczenie, ze względu na zasady obronności lub bezpieczeństwa państwa. Proszę o wyjaśnienie istoty tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#TadeuszZieliński">Drugie pytanie dotyczy referencyjności szpitali. Kwestia ta jest ujęta w zmianie 24a. Jakie doświadczenia sprawiają, że rząd przedkłada taką propozycję?</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#TadeuszZieliński">Jakie są powody wprowadzenia zmiany 24b polegającej na skreśleniu w art. 37c ust. 3 i 4? Przypomnę, że są to przepisy dotyczące sieci szpitali.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#TadeuszZieliński">Chciałbym także zapytać o zmiany 32, 40 i 41, które są ze sobą powiązane. Zmiana 32 dotyczy skreślenia art. 55a, zajmującego się planem zabezpieczenia opieki ambulatoryjnej. Ten plan miał być uzgadniany z samorządem terytorialnym. Powstaje pytanie, dlaczego rząd proponuje odejście od rozwiązań, które wcześniej proponował. Art. 55a jest artykułem dodanym przez nas ponad rok temu. Dlaczego w projekcie rządowym następuje tak głęboka zmiana położenia Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych? Dlaczego Urząd Nadzoru traci status organu administracji państwowej, a staje się jednoosobowym organem administracji państwowej? Mówienie o prezesie Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych jest w świetle tej nowelizacji bezpodstawne, bo Urząd staje się tylko instrumentem urzędniczym, natomiast organem jest prezes. Może lepiej byłoby mówić - nadzorca ubezpieczeń zdrowotnych. Niektóre propozycje rządowe są uzasadnione, ale kwestia głębokiej zmiany położenia Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych budzi poważne wątpliwości. Czy były jakieś kontrowersje merytoryczne, czy może polityczne, które spowodowały taką decyzję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Chciałabym zapytać o zmianę 28 dotyczącą zasłużonych honorowych dawców krwi. Tym zapisem likwiduje się jeden z nielicznych bodźców, które zachęcają do tego, by oddawać krew, by być zasłużonym honorowym dawcą krwi. Propozycja rządowa pogarsza sytuację zasłużonych honorowych dawców krwi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym skierować pytanie do pani minister, dotyczące stabilności systemu finansowania kas chorych. Projekt rządowy zakłada wprowadzenie nowej formy wspomagania kas w postaci kredytu bankowego. Czy rząd traktuje pożyczki z sejmiku samorządowego jako równoległe źródło stabilizacji kas, czy też zapis dotyczący pożyczek udzielanych przez sejmiki samorządowe będzie nadal zapisem martwym? Sejmiki nie otrzymują żadnych środków, które umożliwiałyby udzielanie tych pożyczek. Czy sejmiki otrzymają środki na ten cel, czy też należy usunąć martwy zapis, a wprowadzić w to miejsce pewniejszy sposób stabilizacji finansowej kas? W moim przekonaniu kredyty bankowe są formą drogą. Trzeba będzie w trakcie prac nad projektami ustaw zastanowić się, czy lepszym rozwiązaniem nie byłoby takie ustalenie składki na ubezpieczenie zdrowotne, aby nie było potrzeby zaciągania kredytów bankowych. Na pewno byłoby to tańsze rozwiązanie dla budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AnnaKnysok">Odpowiadam na pierwsze pytanie, dotyczące obowiązku badań przesiewowych studentów. Rozważaliśmy ten problem i pojawiła się wątpliwość, czy możemy nakazać dorosłym osobom badanie się w określonym terminie. Ostatecznie rząd zajął stanowisko, że nie można wprowadzać przymusu badania dla studentów. Studenci podlegają badaniom z zakresu medycyny pracy. Pani posłanka pytała o systematyczne, regularne badania studentów. Myślę, że w toku prac uda się wyjaśnić część wątpliwości i rozważymy możliwość wprowadzenia obowiązku badań przesiewowych dla studentów.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AnnaKnysok">Jeśli chodzi o zmianę 18, wyjaśnię to precyzyjnie na posiedzeniu samej Komisji. Intencją rządu była ochrona osób, które w różnych miejsca w skali kraju pracują dla bezpieczeństwa obywateli i bezpieczeństwa państwa. Chodzi o utrudnienie identyfikacji tych osób.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AnnaKnysok">Zmiana 18 dotyczy służb specjalnych. Chodzi o ochronę danych osób pracujących w tych służbach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wiemy, że chodzi o szczególną grupę osób. Zgadzam się, że dalsze wyjaśnienia możemy usłyszeć w trakcie prac nad projektami ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszZieliński">Pomijam kwestię, kogo ten konkretny przepis dotyczy. Pomówmy o mechanizmie, który jest tu przedstawiony. Czy jest możliwe dokonanie wyjątku od ustawowego sposobu obliczania podstawy wymiaru składki? Czy Rada Ministrów na mocy tej propozycji otrzymuje prawo dokonywania wyjątku od tej ogólnej zasady, w drodze rozporządzenia? Ile osób będzie objętych tym rozporządzeniem, to jest kwestia praktyki. Może być 5, 20, a może być 10 mln. Czy przepis ten wprowadza możliwość dokonania wyjątku od zasady?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AnnaKnysok">Taka była intencja rządu.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AnnaKnysok">Poprawka 24 dotyczy skreślenia w art. 31c sformułowania o konieczności określania poziomów referencyjnych szpitali i usunięcia zobowiązania dla ministra zdrowia do wydania rozporządzenia, które określi krajową sieć szpitali, przy równoczesnym ustaleniu ich poziomów preferencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AnnaKnysok">Minister zdrowia przypisał szpitale do określonego poziomu na podstawie rozporządzenia. Zapis, który mówi o pokrywaniu różnicy kosztów przez pacjenta ubezpieczonego, jest zapisem martwym. Uważamy, że zapisy, które nie funkcjonują, powinny zostać usunięte. Ponadto formalny poziom referencyjny całego szpitala nie zawsze jest zgodny z poziomami oddziałów, które mieszczą się w tym szpitalu. Często zdarza się, że jest jeden oddział o wyższym poziomie referencyjnym niż cały szpital.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#AnnaKnysok">Zamierzamy wprowadzić nowy sposób zawierania umów na udzielanie świadczeń zdrowotnych. Będziemy dążyć do finansowania grup schorzeń, niezależnie od poziomu referencyjnego. Jeżeli dane schorzenie, czy dana procedura ma określony sposób finansowania, powinien on być niezależny od tego, czy pacjent leczy się w szpitalu powiatowym, czy klinicznym. Sposób finansowania powinien być podobny, bo są podobne składniki kosztów.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#AnnaKnysok">Odpowiadam na pytanie posłanki Elżbiety Radziszewskiej dotyczące poprawki 28. Polega ona na zapisaniu w jednym artykule przepisów, które funkcjonują. Dotyczy to uprawnień do bezpłatnych leków do wysokości limitu. W art. 59a jest mowa o refundacji leków do ceny limitu. W dotychczasowym art. 43 i 44 jest mowa o uprawnieniach do bezpłatnych leków.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#AnnaKnysok">Nic nie zmieniamy w tym zakresie. Precyzyjnie zapisujemy uprawnienia do bezpłatnych leków do wysokości limitu, żeby nie było żadnych wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#AnnaKnysok">Poprawka 32 dotyczy skreślenia obowiązku wydania rozporządzenia o obowiązku określania planu zabezpieczenia ambulatoryjnej opieki przez organy samorządu terytorialnego. Zgodnie z opinią Centrum Legislacyjnego Rządu delegacja była niemożliwa do zrealizowania, nie określono bowiem, jakie organy samorządu są zobowiązane do opracowania i aktualizacji planu. Związki niektórych gmin wystosowały wnioski, by odstąpić od nałożonego na samorządy obowiązku określania planu zabezpieczenia opieki ambulatoryjnej. Trudności i niejasność delegacji, brak wskazania poziomu samorządu, a także wnioski ze strony samorządów stanowiły przyczynę skreślenia art. 55a.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#AnnaKnysok">Poseł Tadeusz Zieliński pytał o uzasadnienie nowego usytuowania Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Pan poseł stwierdził, że rozszerzamy kompetencje tego Urzędu. Dokładna analiza przepisów uprawnia do wniosku, że jedynie precyzujemy dotychczasowe uprawnienia prezesa Urzędu Nadzoru. Określamy, w jaki sposób prezes ma wykonywać funkcje kontroli i nadzoru nad systemem ubezpieczenia zdrowotnego. Prezes uzyskuje delegację do wydania rozporządzenia o zasadach kontroli. Uważamy, że brak zasad powoduje poważne trudności.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#AnnaKnysok">Określenie prezesa Urzędu nadzoru jako organu, a także wprowadzenie kadencyjności nastąpiło na wniosek Urzędu Nadzoru. Rząd zgodził się z argumentacją Urzędu Nadzoru i przyjął te propozycje. Równocześnie włączono grupę pracowników Urzędu Nadzoru w zakres działania ustawy o służbie cywilnej, w sferze wynagrodzeń, uprawnień. Moim zdaniem, jest to doprecyzowanie i uściślenie istniejących przepisów, a także określenie narzędzi do wykonywania funkcji nadzoru i kontroli.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#AnnaKnysok">Odpowiadam na pytanie pana przewodniczącego. Rząd proponuje, by pozostała możliwość pożyczki dla kas chorych udzielanej przez sejmiki wojewódzkie. Sytuacja finansowa samorządów wojewódzkich może być zróżnicowana. Być może niektóre samorządy będą mogły na podstawie tego artykułu udzielić kasom pożyczek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejOlszewski">Dzisiejsza dyskusja wskazuje na wiele niespójności w projekcie rządowym. Prosiłbym panią minister o wyjaśnienie jednej kwestii. Kiedy rozważana była propozycja udzielenia pożyczek kasom chorych, strona rządowa argumentowała, że jest 17 kas chorych, niezależnych od siebie, z których każda rządzi się odrębnymi prawami finansowymi. W związku z tym minister finansów z każdą kasą oddzielnie będzie negocjował warunki spłaty pożyczki. Teraz przekonujemy się, że rząd zamierza wprowadzić ujednolicenie w 17 kasach chorych. Mam pytanie, kiedy ludzie odpowiedzialni za funkcjonowanie kas chorych podejmą decyzję, jaka będzie forma pracy kas chorych. Czy mają obowiązywać jednolite prawa w odniesieniu do wszystkich kas chorych i pacjenci będą mieć jednakowe prawa w każdej kasie, czy też będzie funkcjonować 17 niezależnych kas, które będą wprowadzać odrębne rozwiązania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AnnaKnysok">Prosiłabym pana posła o sprecyzowanie, o jaki artykuł chodzi. Przepisy, które rząd proponuje, dotyczą każdej kasy chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli nie ma innych zgłoszeń do dyskusji lub pytań, uznam, że zakończyliśmy debatę w pierwszym czytaniu i przystąpimy do głosowania wniosków. Przypominam, że zostały zgłoszone następujące wnioski.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#StanisławGrzonkowski">Pierwszy wniosek dotyczył tego, aby skierować wszystkie projekty do dalszych prac w podkomisji. Drugi wniosek dotyczył ustalenia składu 11-osobowej podkomisji, z uwzględnieniem ustalonych wcześniej z klubami parytetów.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#StanisławGrzonkowski">Odczytam nazwiska zgłoszonych przez poszczególne kluby posłów. Z AWS w pracach podkomisji uczestniczyć będą posłowie: Zbigniew Szymański, Andrzej Wojtyła, Ewa Sikorska-Trela i Stanisław Grzonkowski. Z SLD posłowie: Władysław Szkop, Seweryn Jurgielaniec i Alfred Owoc. Z UW posłowie: Tadeusz Zieliński i Elżbieta Radziszewska. Z PSL poseł Ryszard Stanibuła, a z ROP poseł Adam Wędrychowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EwaMańkowska">Poseł Zbigniew Szymański jest chory, więc chciałam prosić o zmianę w składzie podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławGrzonkowski">Poseł Zbigniew Szymański wyraził zgodę na udział w pracach podkomisji. W porozumieniu z panem posłem zgłaszam jego kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#StanisławGrzonkowski">Poddaję pod głosowanie wniosek o skierowanie projektów rządowego, senackiego i poselskich do podkomisji. Kto z posłów jest za skierowaniem do dalszych prac w podkomisji wszystkich zgłoszonych projektów?</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 12 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 wstrzymał się odgłosu.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#StanisławGrzonkowski">Stwierdzam, że Komisja większością głosów skierowała wszystkie projekty do dalszych prac w podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#StanisławGrzonkowski">Poddaję pod głosowanie wniosek o powołanie 11-osobowej podkomisji. Kto z posłów opowiada się za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 12 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#StanisławGrzonkowski">Stwierdzam, że Komisja większością głosów powołała 11-osobową podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#StanisławGrzonkowski">Poddam pod głosowanie skład podkomisji. Czy są inne propozycje? Kto z posłów jest za przyjęciem podanego przeze mnie składu podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 11 posłów, nikt nie był przeciwny, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#StanisławGrzonkowski">Stwierdzam, że Komisja ustaliła skład podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie z wcześniejszym ustaleniem chciałbym teraz prosić o zabranie głosu gości, którzy reprezentują organizacje środowiska medycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ElżbietaPłonka">Zdążyłam uprzedzić gości, ponieważ pracując w Sejmie wiem, że trzeba swoje racje wykładać odpowiednio wcześnie.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#ElżbietaPłonka">Projekty nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym pojawiają się dosyć późno. W tej chwili w kasach chorych są zawierane kontrakty na 2000 r. Jak widać, wiele kwestii powinno być doprecyzowanych, albo zmienionych. Brakuje określenia roli Ministerstwa Zdrowia, jako kreatora i koordynatora polityki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#ElżbietaPłonka">Moim zdaniem, do prac nad nowelizacją ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym powinno być zaproszone środowisko świadczeniodawców. W żadnym z projektów nie pojawiła się propozycja znalezienia rozwiązania problemów rozproszonego i zawiedzionego środowiska medycznego. Środowisko to wykonuje usługi medyczne, a zostało odsunięte od podejmowania decyzji, a nawet uczestniczenia w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#ElżbietaPłonka">Chciałabym przedstawić siebie jako lekarza rodzinnego, który wykonuje kontrakt, a także prezesa Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Lekarzy Kas Chorych dr. Zbigniewa Owsianowskiego, który wykonuje kontrakt jako lekarz ginekolog. W województwie lubuskim jesteśmy zorganizowanymi lekarzami i mamy prężne kolegium. Na skutek braku ustawowego zapisu jakiejkolwiek reprezentacji, nasze ustalenia z kasą chorych kończą się fiaskiem, ponieważ kasa chorych z dnia na dzień zmienia decyzje, zarówno merytoryczne jak i finansowe.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#ElżbietaPłonka">Mamy wiele przykrych doświadczeń związanych ze współpracą z kasą chorych. Uczestniczymy w negocjacjach poprzez reprezentacje nieustawowe, jak kolegium lekarzy rodzinnych, czy Polskie Stowarzyszenie Lekarzy Kas Chorych. Tracimy mnóstwo czasu na rozmowy z kasą chorych i nie uzyskaliśmy konsensu. Wczoraj koledzy załamali się, bo okazało się, że kasa chorych zmieniła decyzje.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#ElżbietaPłonka">Środowisko tych, którzy podpisują kontrakty z kasą chorych, a przede wszystkim są to lekarze, którzy zawierają kompleksowe kontrakty w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, powinno mieć reprezentację ustawową, jeśli nie obowiązkową, to dobrowolną. Dotychczas marnujemy czas i jesteśmy narażeni na ciągłe zmiany decyzji przez kasy chorych. Nie mamy wzorców kontraktowych, w których byłyby stawki minimum.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#ElżbietaPłonka">Musimy mieć reprezentację ustawową. Brak jakiejkolwiek reprezentacji w ustawie powoduje, że kasa chorych nie ma obowiązku uwzględniania naszego zdania. Myślę, że parlament pod koniec roku, mając świadomość, że są zawierane kontrakty na 2000 r. i że jest ogromne rozczarowanie środowiska medycznego, zechce wysłuchać środowiska medycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewOwsianowski">Zastanawiam się w jakim tonie rozpocząć swoje dzisiejsze wystąpienie. Przede wszystkim chciałbym bardzo podziękować za zaproszenie. Cieszy nas, że Komisja zainteresowała się tym, co lekarze pracujący w systemie ochrony zdrowia mają do powiedzenia, jakie są nasze uwagi i spostrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ZbigniewOwsianowski">Polskie Stowarzyszenie Lekarzy Kas Chorych od samego początku popierało wprowadzenie reformy i systemu kas chorych. Uważamy, że jest to dobre dla ożywienia systemu ochrony zdrowia. Sądzimy natomiast, że nie ma możliwości wprowadzenia z dnia na dzień nowego systemu, który funkcjonowałby sprawnie. System kas chorych, który funkcjonuje u naszych partnerów niemieckich, jest budowany od ponad 100 lat. Mimo to ciągle jest niedoskonały, więc jest zmieniany, poprawiany. Zmienia się świat, więc musi ulegać transformacji system funkcjonowania opieki zdrowotnej. Aby system mógł działać sprawnie, trzeba zagwarantować równowagę podmiotów istniejących na rynku usług medycznych. Obecnie kasy chorych są instytucjami odpowiedzialnymi za stronę finansową opieli zdrowotnej. Po drugiej stronie powinien znaleźć się organizator. Naszym zdaniem, zabrakło organizatora. Dotychczasowy organizator zniknął, a na jego miejsce nie pojawił się nowy. Samorządy nie były przygotowane do pełnienia roli organizatora systemu zabezpieczenia opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#ZbigniewOwsianowski">Widać to w praktyce funkcjonowania systemu. Wiedza na temat organizacji ochrony zdrowia jest wśród przedstawicieli samorządów niewielka.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#ZbigniewOwsianowski">Powinniśmy jak najszybciej doprowadzić do powstania, przynajmniej w części ambulatoryjnej systemu opieki zdrowotnej, ciała, które będzie odpowiedzialne kompleksowo za zorganizowanie całości systemu, a nie tylko za indywidualne kontrakty. W wojewódzkie lubuskim widać doskonałą praktykę, która w małej skali zaczyna funkcjonować. Większa część podstawowej opieki zdrowotnej świadczona jest przez lekarzy pierwszego kontaktu i przez lekarzy rodzinnych. Coraz lepiej kształtuje się współpraca między poszczególnymi lekarzami podstawowej opieki zdrowotnej. Zaczyna funkcjonować, co prawda w ograniczonym stopniu z powodu niewielkiej liczby indywidualnych kontraktów w części specjalistycznej opieki ambulatoryjnej, kierowanie pacjentów do konkretnego specjalisty, do którego zarówno lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, jak i pacjent mają zaufanie.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#ZbigniewOwsianowski">Jeżeli doprowadzimy do dalszego rozdrobnienia podmiotów znajdujących się na rynku, będzie to ze szkodą dla wszystkich korzystających z systemu.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#ZbigniewOwsianowski">Chciałbym opowiedzieć państwu o moich doświadczeniach. W sierpniu br. rozpoczęło się kontraktowanie usług medycznych na zasadzie konkursu ofert. Proces ten zakończył się dla mnie w ub. tygodniu podpisaniem protokołu. Jeszcze nie podpisałem umowy. Proszę sobie uświadomić, że mniej więcej z częstotliwością dwa razy w tygodniu zaangażowany byłem w przygotowanie dokumentów. Moja oferta liczyła ok. 80 stron. Musiałem dokonać analizy kosztów, przedstawić zakres proponowanych usług. To wszystko trwało 4 miesiące.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#ZbigniewOwsianowski">Zamiast zajmować się leczeniem pacjentów i poświęcać im jak najwięcej uwagi, musiałem zaangażować się w przygotowanie oferty. Przez te 4 miesiące żyłem w autentycznym stresie. Do końca nie wiedziałem, czy w przyszłym roku będą pracował w systemie kas chorych. Budowanie prawidłowo funkcjonującego systemu opieki zdrowotnej nie może być oparte na lęku. Inwestowanie w sprzęt medyczny, którego ceny są ogromne, nie może dokonywać się w warunkach niepewności o dalsze losy lekarza. Czy bank udzieli kredytu lekarzowi, który ma zagwarantowane istnienie w systemie przez jeden rok? Chyba tylko aparat do mierzenia ciśnienia jest w stanie zamortyzować się w ciągu jednego roku.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#ZbigniewOwsianowski">Jeżeli mówimy o rozwijaniu nowoczesnej medycyny, jeżeli naszym podstawowym celem jest budowanie nowoczesnego systemu opieki ambulatoryjnej, nie możemy co roku napotykać na te same problemy, związane z wejściem do systemu. Utrudnia to funkcjonowanie w normalny sposób.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#ZbigniewOwsianowski">Stawki, które zostały przyznane na 2000 r. przez kasę chorych, są o 30% niższe niż w br. Oczywiście nie było mowy o żadnych negocjacjach. Stawki zostały zaproponowane przez kasę chorych. Dotyczy to wszystkich podmiotów na terenie województwa lubuskiego.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#ZbigniewOwsianowski">Chciałbym przedstawić państwu cele i zadania Polskiego Stowarzyszenia Lekarzy Kas Chorych. Są one następujące:</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#ZbigniewOwsianowski">- zapewnienie pacjentom opieki ambulatoryjnej; Stowarzyszenie bierze na siebie obowiązek organizowania systemu lecznictwa ambulatoryjnego, podjęliśmy się zapewnienia całodobowej pomocy, którą w tej chwili świadczy pogotowie ratunkowe,</u>
          <u xml:id="u-34.11" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie nie podnosi kosztów funkcjonowania systemu, ponieważ jest finansowane ze składek lekarzy pracujących w obrębie systemu opieki zdrowotnej; lekarze dobrowolnie opodatkowują się na działanie części administracyjnej systemu,</u>
          <u xml:id="u-34.12" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie zapewnia powstanie silnego, sprawnie funkcjonującego lecznictwa ambulatoryjnego, które stwarza konkurencję lecznictwu zamkniętemu, co oznacza, że szpitale tracą monopol na świadczenie pewnego rodzaju usług, np. wszczepienie rozrusznika w warunkach ambulatoryjnych jest nawet 3-krotnie tańsze niż w warunkach szpitalnych,</u>
          <u xml:id="u-34.13" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie zdejmuje z kas chorych obowiązek organizacji opieki ambulatoryjnej; obecnie kasy chorych są organizatorami systemu opieki ambulatoryjnej wybierając poszczególnych świadczeniodawców,</u>
          <u xml:id="u-34.14" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie nie zdejmuje z kasy chorych obowiązku kontroli opieki ambulatoryjnej i prowadzi ją wspólnie z kasą chorych,</u>
          <u xml:id="u-34.15" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie, poprzez wzmocnienie struktur lecznictwa ambulatoryjnego przejmuje część zwolnionych pracowników, którzy muszą odejść z lecznictwa zamkniętego,</u>
          <u xml:id="u-34.16" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie stwarza podstawy stabilnego rozwoju praktyk lekarskich, ponieważ lekarze wiedzą, że mogą inwestować, kupując nowoczesny sprzęt; mamy świadomość, że sprzęt kupowany przez prywatnych lekarzy jest jedynym dostępnym na danym terenie,</u>
          <u xml:id="u-34.17" who="#ZbigniewOwsianowski">- Stowarzyszenie zapewnia jasny i jawny sposób przepływu i wykorzystania środków, umożliwia lekarzom ujawnianie swoich dochodów.</u>
          <u xml:id="u-34.18" who="#ZbigniewOwsianowski">Ani państwa, ani samorządów nie stać na ponoszenie ogromnych kosztów, związanych z inwestycjami w część ambulatoryjnej systemu opieki zdrowotnej. Samorządy i państwo powinny skupić się na restrukturyzacji szpitali. Będzie to proces długi i bardzo kosztowny. Stowarzyszenie, stwarzając podstawy możliwości stabilnego funkcjonowania, pozwala lekarzom zaangażować swoje środki, a także środki bankowe, żeby zapewnić sobie jak najlepsze miejsce pracy i świadczyć usługi pacjentom na jak najwyższym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-34.19" who="#ZbigniewOwsianowski">Zrzeszenie powinno posiadać własny aparat kontrolny, który będzie nadzorował jakość usług medycznych oraz koszty i sposoby leczenia poszczególnych pacjentów. Sytuacja, w której wszyscy lekarze korzystają ze wspólnej puli pieniędzy, umożliwia wykrycie tych osób, które nadużywają zaufania środowiska. Zrzeszenie powinno pełnić rolę edukacyjno-szkoleniową, kierując lekarzy na szkolenia stałe, określając zakres, częstość i wymogi szkoleń. Jednym ze sposobów jest wprowadzenie systemu punktowego. W przypadku nie zebrania przez lekarza określonej liczby punktów w przewidzianym terminie, byłby on wyłączony z możliwości pracy w systemie. Stowarzyszenie powinno pomagać lekarzom rozpoczynającym pracę w zarejestrowaniu i prowadzeniu praktyki. Jego zadaniem jest także określenie wymogów dla świadczeń poszczególnych usług medycznych i zapewnienie stałego nadzoru w tym zakresie. Powinno kontrolować jakość aparatury i sprzętu medycznego. Przypomnę sprawę mammografów. Według szacunków ok. 60% mammografów obecnie funkcjonujących w Polsce nie nadaje się do użytku. Nie jest niezgodne z konstytucją powierzenie zrzeszeniu lekarzy kas chorych, które byłoby samorządem zawodowym, określonych zadań. Byłaby to organizacja opieki ambulatoryjnej. Przynależność do zrzeszenia powinna być obligatoryjna, a więc powinna wynikać z ustawy określającej sposób funkcjonowania zrzeszenia.</u>
          <u xml:id="u-34.20" who="#ZbigniewOwsianowski">To są nasze postulaty i nasz punkt widzenia. Dotychczasowy sposób funkcjonowania opieki zdrowotnej rodzi wiele wątpliwości i obaw. Nasz niepokój wywołują ogromne regionalne różnice, jeśli chodzi o określanie honorariów lekarskich, czy kosztów świadczeń. Różnice są rzędu 100–200%. Kwestie te wymagają uregulowania. Konstytucja zapewnia równy dostęp wszystkich pacjentów do usług medycznych. 100-procentowe różnice w kosztach świadczeń są zaprzeczeniem tej zasady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RafałNiżankowski">W projekcie nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczenie zdrowotnym pojawiła się propozycja tzw. zintegrowanej opieki kierowanej. Idei tej chciałem poświęcić kilka słów, ponieważ dla wielu osób jest to nowe pojęcie i wymaga pewnego komentarza.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#RafałNiżankowski">System zintegrowanej opieki kierowanej stanowiłby pewną alternatywę dla dotychczasowego modelu kontraktowania poszczególnych świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej, specjalistycznej opieki zdrowotnej i szpitalnictwa. Skutkiem wprowadzenia zintegrowanej opieki kierowanej jest wzrost efektywności wydawania środków i poprawa jakości świadczonych usług. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze dlatego, że efektywność kierowania strumienia środków rozdzielnie do opieki podstawowej i opieki specjalistycznej prowadzi do tego, że następuje przerzucanie kosztów między tymi formami opieki. Można zaryzykować stwierdzenie, że obecnie obserwujemy pogorszenie efektywności gospodarowania środkami, zwiększenie liczby hospitalizacji pacjentów, którzy nie wymagają hospitalizacji, wykonywanie niepotrzebnych zabiegów u pacjentów, a z drugiej strony odrzucanie pacjentów, którzy wymagają nakładów.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#RafałNiżankowski">Zjawisko to nie występuje wówczas, gdy kontrakt jest zawarty ze świadczeniodawcą, który jest zobowiązany do zapewnienia opieki podstawowej i opieki specjalistycznej. Finansowanie poszczególnego epizodu chorobowego zamienia się na finansowanie ciągłej opieki. Jest to w pewnym sensie rozwinięcie idei, która legła u podstaw wprowadzenia medycyny rodzinnej. Medycyna rodzinna też - w pewnym zakresie - ma za zadanie integrować opiekę, ale możliwość robienia tego przez pojedynczego lekarza, czy też przez grupową praktykę, która skupia kilku lekarzy, jest ograniczona. Z uwagi na możliwość wystąpienia ryzyka nie może obejmować świadczeń szpitalnych.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#RafałNiżankowski">Wprowadzenie zintegrowanej opieki kierowanej stwarza możliwość, aby podmiot, który decyduje się na zapewnienie opieki dla kilkudziesięciu tysięcy podopiecznych, był w stanie rozłożyć ryzyka i finansować również opiekę szpitalną. To stwarza szansę, nad której brakiem ubolewała pani senator Elżbieta Płonka. Model zintegrowanej opieki kierowanej, daje możliwość powierzenia roli organizatora całości świadczeń środowisku lekarskiemu i stwarza możliwość, aby te świadczenia były odpowiednio dobrane do potrzeb zdrowotnych podopiecznych. Dlaczego ten model poprawia jakość? Wiemy z doświadczeń tych, którzy stosowali ten model, że sprzyja on standaryzacji postępowania. Ta standaryzacja nie jest wymuszana aktami prawnymi najwyższego rzędu, tylko jest wymuszana przez organizację, która świadczy opiekę. Największa ilość wytycznych, standardów, jest stosowana przez te organizacje, które stosują zarządzanie całą opieką, czyli kierowanie opieką.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#RafałNiżankowski">Doświadczenie, jakie możemy przytoczyć w tym zakresie, dotyczy dwóch krajów, jakie są najbardziej innowacyjne w zakresie opieki zdrowotnej, to znaczy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W obu tych krajach są odmienne systemy finansowania opieki zdrowotnej. W Wielkiej Brytanii jest system budżetowy, a w Stanach Zjednoczonych system ubezpieczeniowy. W obu tych krajach funkcjonuje zintegrowana opieka kierowana i sprzyja poprawie efektywności gospodarowania i poprawie jakości świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#RafałNiżankowski">Jako wspaniały przykład poprawy jakości świadczeń można podać to, co się stało w ostatnich latach w zakresie systemu opieki dla weteranów. Przez integrację opieki podstawowej, specjalistycznej i szpitalnej uzyskano wzrost wskaźników jakości takich jak: zmniejszenie śmiertelności w pewnych grupach procedur, zwiększenie liczby działań profilaktycznych, zmniejszenie liczby powikłań.</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#RafałNiżankowski">Przemawia to za tym, aby poważnie rozważyć możliwość stworzenia w Polsce, która znajduje się w okresie intensywnych przemian, systemu opieki zdrowotnej, modelu zintegrowanej opieki kierowanej. Ten system musiałby funkcjonować jako system poddany konkurencji. Efektów można się spodziewać tylko wówczas, gdy będzie on musiał borykać się z konkurencją z tradycyjnym modelem kontraktowania, albo też z innymi tego typu zintegrowanymi grupami opieki kierowanej.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#RafałNiżankowski">W dużych miastach może powstać kilka podmiotów, które taką opiekę będą pacjentom oferowały. Uważam, że jest to w pełni możliwe w naszym systemie. W tej chwili jest zainteresowanie dużej części środowiska lekarskiego możliwością zorganizowania się i zaoferowania usług, większego wpływu na to, co się dzieje w systemie. Stworzenie takiej możliwości pozwoliłoby wykorzystać energię i aktywność środowiska lekarskiego. Nikt inny, poza świadczeniodawcami, nie jest w stanie zorganizować lepszej opieki - żaden urząd zewnętrzny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KrzysztofBukiel">Dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenia. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy wielokrotnie przekazywał do Komisji Zdrowia całe pakiety projektów, w których wypisaliśmy punkt po punkcie, jakie zmiany proponujemy. Pozwolę sobie zatem przedstawić tylko kluczowe kwestie.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#KrzysztofBukiel">Z dyskusji konstatuję, że politycy jeszcze nie zdecydowali, w jakim kierunku mają pójść zmiany w systemie opieki zdrowotnej, czy w kierunku ubezpieczeniowym, czy w kierunku budżetowym. Propozycję Unii Wolności odbieram jako wprowadzenie samorządowej służby zdrowia w postaci znanych nam już ZOZ, ale pod inną nazwą.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#KrzysztofBukiel">Nie zdecydowano również, jaka ma być pozycja świadczeniodawców. Dotychczas są oni jedynie przedmiotem, nie stanowią podmiotu w stosunkach z głównym decydującym o całym systemie, jakim jest biurokracja. Nie określono zasady dostępności do świadczeń zdrowotnych. Czy ma to być - tak jak dotychczas - reglamentacja w postaci limitowania ilości świadczeń, czy współpłacenie, które chociaż jest zadekretowane w ustawie, to nigdy nie było wykorzystane?</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#KrzysztofBukiel">Przedstawię 5 najważniejszych poprawek, które - naszym zdaniem - powinny być wprowadzone. Postulujemy:</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#KrzysztofBukiel">1. Dopasowanie wielkości finansowania ochrony zdrowia do rzeczywistych potrzeb obywateli. Twierdzenie, że obojętnie ile byłoby pieniędzy, to i tak będzie za mało, jest oczywiście fałszywe. Ma uzasadnić jedynie tezę, że należy zmniejszyć ilość pieniędzy. Proponujemy, aby dopasować wielkość finansowania do potrzeb. Trzeba określić trzy elementy:</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#KrzysztofBukiel">- zakres świadczeń finansowanych przez kasy chorych,</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#KrzysztofBukiel">- cenę za daną usługę, która nie powinna być dyktowana przez urzędników, ale wynegocjowana z równorzędnym partnerem w postaci świadczeniodawców,</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#KrzysztofBukiel">- wysokość składki.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#KrzysztofBukiel">Jeżeli składka nie wystarczy na pokrycie kosztów leczenia, trzeba będzie obciążyć nimi pacjentów, ale w sposób, który będzie dla nich do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#KrzysztofBukiel">2. Zlikwidowanie konkursu ofert. Chciałbym zaznaczyć, że nie mamy do czynienia z wolnym rynkiem usług, ale z koncesjonowaniem zupełnie dowolnym. Wszyscy, którzy brali udział w konkursie ofert, twierdzą, że najważniejsze są znajomości z przedstawicielami zarządu kas chorych. Brane są pod uwagę także inne względy, np. polityczne. Niemałe znaczenie ma to, czy organem założycielskim zakładu opieki zdrowotnej jest sejmik wojewódzki, będący odpowiedzialnym za radę kasy chorych, czy nie. To są najważniejsze kryteria w konkursie ofert. Jak można porównać szpital doskonale wyposażony, nieco droższy ze szpitalem gorzej wyposażonym, tańszym? Jedynym kryterium porównania staje się cena, a wówczas najtańsza placówka kontraktuje najwięcej ofert. Proponujemy więc likwidację konkursu ofert, a w zamian za to kasa chorych powinna określić, ile pieniędzy płaci za poszczególną procedurę. Każdy zakład otrzymywałby tę samą ilość pieniędzy, a jeżeli cena byłaby wyższa, to dopłacałby pacjent.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#KrzysztofBukiel">3. Utworzenie ustawowej reprezentacji świadczeniodawców. Kto jest podmiotem w systemie opieki zdrowotnej? Kasa chorych i minister finansów, który określa wysokość składki. Powstaje sytuacja, że jedynym buforem, który ma zabezpieczyć odpowiednią ilość pieniędzy, a właściwie zbilansować ilość pieniędzy z ilością świadczeń, jest pracownik służby zdrowia. Jego płaca jest jedynym buforem, który ma spowodować, że tych pieniędzy nie zabraknie. Jeśli jest za mało pieniędzy, to obniża się pensje. Jeśli ma to być system nasz, jak to czytałem w programie przedwyborczym AWS, to świadczeniodawcy muszą mieć możliwość negocjacji z kasami chorych. Dlatego proponujemy utworzenie ustawowej reprezentacji świadczeniodawców. W odniesieniu do lekarzy byłoby to zrzeszenie lekarzy kas chorych. Sądzę, że szpitalnicy powinni także mieć reprezentację do negocjowania warunków kontraktów z kasą chorych.</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#KrzysztofBukiel">4. Odpolitycznianie zarządzania kasami chorych. Pierwotną ideą była korporacja ubezpieczonych, dlatego mówi się o radzie, a nie radzie nadzorczej kas chorych.</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#KrzysztofBukiel">5. Ułatwienie dostępności do świadczeń medycznych poprzez wiele ułatwień, takich jak: rozszerzenie listy specjalistów, umożliwienie choremu ubezpieczonemu bezpłatnego leczenia szpitalnego również na skierowanie wydane nie przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego, a także ustawowe zapewnienie, że lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, jest nie tylko lekarz rodzinny, ale również lekarz pediatra w odniesieniu do dzieci i lekarz chorób wewnętrznych w odniesieniu do dorosłych.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#KrzysztofBukiel">Chciałbym zaznaczyć, że nie uda się zbudować nowego systemu ochrony zdrowia bez udziału świadczeniodawców. W Polsce próbowano w ten sposób zbudować socjalizm. Codziennie słyszeliśmy, że ludziom jest coraz lepiej. Ludzie udawali, że pracują, a tak naprawdę myśleli o dorabianiu. Taki scenariusz będzie również w ochronie zdrowia. Bez naszego udziału to się po prostu nie uda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#EwaKralkowska">Chciałam bardzo serdecznie podziękować w imieniu Naczelnej Rady Lekarskiej za zaproszenie nas na posiedzenie Komisji. Liczymy na to, że będziemy zapraszani na posiedzenia podkomisji, która została dzisiaj powołana. Nie będę odnosiła się w tej chwili do pakietów poprawek. Naczelna Rada Lekarska wielokrotnie zwracała uwagę, że ustawa o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym wymaga wielu poprawek. Widzimy, że niektórym tym postulatom projektodawcy wyszli naprzeciw. Niektóre poprawki będą przez nas popierane. Inne wymagają dyskusji merytorycznej, w której chcielibyśmy uczestniczyć. Niezbędna jest reprezentacja środowiska świadczeniodawców w negocjowaniu kontraktów. Konieczne jest finansowe zabezpieczenie świadczeń zdrowotnych, określenie kosztów procedur medycznych, żeby negocjowane kontrakty nie były dyktatem kas chorych, tylko żeby istniała realna podstawa do negocjacji. Należy przeprowadzać kontrole jakości udzielanych świadczeń. Mówiliśmy o tym wielokrotnie i będziemy mówić nadal, jeżeli zaprosicie nas państwo do udziału w pracach podkomisji, która dzisiaj została powołana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#LeokadiaDanek">Nasze uwagi przedstawiliśmy przewodniczącemu Komisji Zdrowia. Pozwolę sobie zaprezentować je teraz w punktach, mając nadzieję, że w toku prac podkomisji będziemy mogli uzasadnić szczegółowo nasze opinie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#LeokadiaDanek">Mamy zasadnicze uwagi do czterech artykułów zawartych w rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#LeokadiaDanek">Art. 37 wprowadza ograniczenia leku recepturowego. Jest to jedyny lek sporządzany w aptece dla indywidualnego pacjenta na jego potrzeby. Biorąc pod uwagę, że nie prowadzi się monitoringu leku stosowanego u pacjenta w szpitalu, jest to jedyna forma celowanego leku dla pacjenta. Ta forma leku jest wytwarzana w aptece kosztem dużych nakładów.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#LeokadiaDanek">Mimo braku możliwości ustawowej ograniczenia leku recepturowego, Ministerstwo Zdrowia już w tej chwili ograniczyło produkcję leku recepturowego. Rozporządzenie Ministra Zdrowia wprowadza tylko bałagan i nie stwarza żadnych podstaw do produkcji leku. Uważamy, że lek recepturowy, jako jedyny celowany dla pacjenta, powinien być utrzymany. Kontrola każdego leku i każdej recepty jest możliwa do przeprowadzenia przez kasę chorych.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#LeokadiaDanek">Kolejna uwaga odnosi się do art. 44 ust. 3, 4 i 5 o obowiązku okazywania dokumentu przez osoby uprawnione do bezpłatnego zakupu leku. Chodzi o leki otrzymywane w aptece przez inwalidów wojennych i wojskowych i o prowadzenie stosownego rejestru. Tworzy to sytuację, w której pacjent jest pozbawiony generalnego prawa, które daje mu ustawa, mianowicie do wyboru lekarza, szpitala i apteki.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#LeokadiaDanek">Może spowodować, że pacjent nie będzie wybierał apteki, lecz będzie do niej kierowany, co stworzy sytuację nieuzasadnionego uprzywilejowania niektórych aptek. Gromadzenie takich danych, jak numer pesel, numer dowodu tożsamości, NIP spowoduje, że będziemy musieli prowadzić rejestr danych, które są chronione ustawą o ochronie danych osobowych i będziemy musieli je przetwarzać oraz dostarczać kasom chorych. Dotychczas nie określono, jak to ma przebiegać.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#LeokadiaDanek">Wybór przez pacjenta jednej apteki może spowodować, że aptekarz wbrew swoim obowiązkom będzie musiał ciężko choremu pacjentowi odmówić wydania leku w sytuacji, kiedy zgubi on dowód osobisty lub znajdzie się w innym mieście. Wprawdzie przewiduje się, że minister zdrowia określi warunki zmiany apteki, ale ponieważ nie znamy projektu rozporządzenia ministra zdrowia, nie wiemy, czy będzie to dotyczyło jednorazowej zmiany, czy w ogóle zmiany apteki.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#LeokadiaDanek">Ta zmiana w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, ma zlikwidować proceder nieuczciwego wypisywania recept i korzystania z recept. Jeżeli zakładamy, że dotyczy to ludzi nieuczciwych, to nie można wykluczyć, że zarejestrują się np. w kilku aptekach. Kto będzie za to odpowiadał?</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#LeokadiaDanek">Utworzenie w 8 tysiącach aptek bazy danych, które są objęte ustawą o ochronie danych osobowych, także spowoduje konsekwencje.</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#LeokadiaDanek">Absolutnie nie zgadzamy się ze skreśleniem pkt. c art. 59a. Dotyczy to odsetek. Dotychczas odsetki były sprawą nie negocjowaną, były określane ustawowo. Aptekarze, jak wszyscy obywatele, mają pewne obowiązki, ale chcielibyśmy mieć również prawa, w tym prawo do odsetek ustawowych. Dlaczego będziemy o to walczyć? Apteki kredytują kredytem wieloletnim, nieoprocentowanym leki wydawane pacjentom, refundowane przez kasy chorych. Żaden bank nie przyzna kredytu bez odsetek, my taki kredyt dajemy. Nie możemy zgodzić się na to, że nie opłacone rachunki nie będą odpowiednio karane. Wiemy, że kasy chorych nie mają pieniędzy. Rozwiązanie zaproponowane przez rząd traktujemy jako próbę przerzucenia kolejnych kosztów na apteki.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#LeokadiaDanek">Mamy także uwagę do art. 141a ust. 3 pkt 3. Jest nie do przyjęcia pozbawienie Naczelnej Rady Aptekarskiej głosu w sprawie przekazywania kasom chorych przez apteki danych. Trudno sobie wyobrazić, że każda apteka czy izba aptekarska będzie w sposób dowolny przekazywać dane do kasy chorych. Formy przekazywania danych powinny być centralnie uzgadniane. Dotychczas nie było żadnego problemu z uzgadnianiem z kasami chorych tej kwestii. Powinny być ustalane ogólne zasady. Myślę, że możliwości apteki odnośnie przekazywania danych są znane. Chciałam przypomnieć, że apteka nie ma obowiązku posiadania systemu komputerowego, musi posiadać jedynie kasy fiskalne.</u>
          <u xml:id="u-38.11" who="#LeokadiaDanek">Zgodnie z obowiązującą ustawą o izbach aptekarskich art. 7 ust. 2 pkt 11, samorząd aptekarski wykonuje zadania w szczególności przez występowanie w obronie interesów indywidualnych i zbiorowych członków izb aptekarskich. Dlatego uważamy, że powinniśmy mieć prawo uczestniczenia w tworzeniu pewnych regulacji dotyczących aptek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JaninaŻurawska">W imieniu Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych bardzo dziękuję za zaproszenie. Traktujemy to jako zaproszenie do dalszych prac związanych ze zmianami w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Wnioski i postulaty zmian w ustawie przekazywaliśmy sukcesywnie do Ministerstwa Zdrowia i do Sejmu. Część z nich znalazła się w poprawkach zgłoszonych przez Ministerstwo Zdrowia, co bardzo nas cieszy. Mam na myśli np. regulacje dotyczące profilaktyki zdrowotnej, obejmującej dzieci i młodzież do 18 roku życia.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#JaninaŻurawska">Zgłaszaliśmy również problem zwiększenia składki zdrowotnej. Środki finansowe na 2000 r. są o wiele niższe niż w 1999 r. Znajduje to odzwierciedlenie w kontraktach zawieranych na 2000 r. Trudno odnieść nam się do poselskich projektów nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Miałabym prośbę do pana przewodniczącego Komisji o udostępnianie nam druków projektów ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#TadeuszZieliński">Krótko odniosę się do kwestii druków projektów. Druki są osiągalne w Sejmie. Należy zwrócić się do odpowiednich ciał, które je udostępnią. Zawsze można zwrócić się do sekretariatu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofFilip">Chciałbym skupić się na dwóch głównych punktach, które uważamy za istotne przy nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Po pierwsze - proponujemy wzmocnienie finansów kas chorych kierunkowo poprzez wzrost składki na ubezpieczenie zdrowotne. Uważamy to za jedyny pewny sposób zagwarantowania realizacji ich zadań.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#KrzysztofFilip">Po drugie - chcielibyśmy wzmocnienia praw pacjenta poprzez rozszerzenie kręgu lekarzy specjalistów, którzy mogą przyjmować pacjentów bez skierowania. Ponadto proponujemy ustawowe zamocowanie rzeczników praw pacjenta.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#KrzysztofFilip">Innym zagadnieniem jest wzmocnienie pozycji świadczeniodawcy przy negocjacjach z kasą chorych. Jako niezbędne minimum widzielibyśmy prawną możliwość zagwarantowania opiniowania kierunkowych dokumentów dotyczących zawierania i realizacji świadczeń, które wydają kasy chorych.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#KrzysztofFilip">Szczegóły przedstawimy w toku posiedzeń podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AdamSandauer">Zakres usług medycznych, do którego wszyscy mamy dostęp, to są usługi zakontraktowane przez kasy chorych i usługi wysokospecjalistyczne, które gwarantuje Ministerstwo Zdrowia. Gdy dzieje się coś, co wymaga działań bardziej skomplikowanych, nie opisanych, pojawiają się problemy.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#AdamSandauer">Człowiek może się pomylić. Dotyczy to także lekarzy. Mamy do czynienia i z błędami lekarzy, i ze złymi skutkami leczenia. Zdarza się, że po leczeniu człowiek jest w znacznie gorszym stanie niż gdyby nie podjął leczenia.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#AdamSandauer">Trzeba starać się wypracować procedury pomocy dla ludzi, którzy ucierpieli w wyniku złych następstw leczenia. Nie mówmy o błędach, bo to będzie ludzi antagonizowało. Jesteśmy głęboko przekonani, że działanie polegające na powołaniu rzeczników pacjenta powinno być kontynuowane. Ta instytucja rzeczników pacjentów powinna być wpisana w ustawę.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#AdamSandauer">Dla tych wszystkich, którzy stali się ofiarą nieszczęść, komplikacji czy błędów, potrzebne są inne ścieżki działań. Często działania naprawcze daleko wykraczają poza te kontrakty, które zawarły kasy chorych i poza to, co wchodzi w zakres usług wysokospecjalistycznych. Trzeba wzmocnić możliwości działania ministra zdrowia. W awaryjnych sytuacjach np. na wniosek powołanego drogą ustawy rzecznika pacjenta, minister zdrowia powinien mieć możliwość podjęcia działań, po zasięgnięciu opinii specjalistów.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#AdamSandauer">Konieczne jest wprowadzenie standardów w medycynie. Bez standardów niemożliwa jest ocena, czy mamy do czynienia z błędem, czy ze złymi skutkami leczenia. Jeżeli był błąd, to ten, kto go naprawia, ma prawo do regresu finansowego. Jeżeli nie ma standardów, to błąd zawsze będzie obciążał skarb państwa, a nie sprawcę błędu. Każdy, kto dopuści się błędu, będzie mógł uniknąć odpowiedzialności. Chciałbym serdecznie podziękować przewodniczącemu Komisji Zdrowia posłowi Stanisławowi Grzonkowskiemu za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie. Reforma zdrowia, która rodzi się w bólach, ma jeden niewątpliwy sukces. Tworzy się kadra administratorów służby zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MariaGostyńska">Nie będę odnosiła się do funkcjonowania systemu ochrony zdrowia po wprowadzonej reformie. Jesteśmy na etapie opracowywania wyników kontroli wszystkich kas chorych. Jak już wcześniej sygnalizowałam, wyniki kontroli przedstawimy państwu w styczniu, a najdalej w lutym 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MariaGostyńska">Podzielam zdanie posłanki Elżbiety Radziszewskiej, że w nowelizacji ustawy, zaproponowanej przez rząd, ograniczone zostały prawa honorowych dawców krwi. W art. 43 ustawy jest powiedziane, że ubezpieczonym, będącym zasłużonymi honorowymi dawcami krwi, przysługują na podstawie recepty uprawnienia do bezpłatnych leków. Nie ma mowy o refundacji do wysokości limitu.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#MariaGostyńska">Kiedy ukazała się ustawa, docierały do nas sygnały honorowych dawców krwi, od których żądano dopłat w aptekach, gdy realizowali recepty. Działo się tak dopóki nie wyemitowany został program radiowy, w którym to zdementowano. W wyniku komentarza do ustawy powiedziano, że bezpłatne leki należą się tylko do wysokości limitu. Nie wynikało to jednak z zapisu ustawowego. Owszem, mówi się o refundacji do wysokości limitu, ale w odniesieniu do innych ubezpieczonych, a nie honorowych dawców krwi. Projekt nowelizacji wprowadza takie ograniczenia. Nie podzielam zdania, że należy wytypować apteki dla inwalidów wojennych. Wydaje mi się, że już propozycja legitymowania osób realizujących recepty w aptece i konfrontowanie z uprawnieniami powoduje wystarczający mechanizm ograniczenia nadużyć. Mogą zdarzyć się takie sytuacje, że ktoś doraźnie będzie musiał otrzymać lek w innej aptece. Nie będzie możliwości uregulowania takich przypadków. Wydaje mi się, że rozwiązanie polegające na wytypowaniu jednej apteki nie jest konieczne.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#MariaGostyńska">Poseł Tadeusz Zieliński poruszył problem uposażeń członków rad kas chorych. W pełni podzielam to stanowisko, a jest ono poparte naszymi obserwacjami i wynikami kontroli. Jeżeli za 5 posiedzeń członków rady kasy mazowieckiej płaci się ponad 200 tys. zł, jeżeli 4 posiedzenia rady kasy zachodniopomorskiej kosztowały prawie 100 tys. zł, jest to zjawisko niepokojące. Te posiedzenia odbywają się z dowolną częstotliwością, bez ograniczeń. Ustawa mówi wyłącznie, że posiedzenia mają odbywać się nie rzadziej, niż raz na dwa miesiące.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#MariaGostyńska">Te koszty są ogromne. Należy wprowadzić ograniczenie np. w postaci stałej kwoty czy limitu posiedzeń. To uzdrowi sytuację finansową kas chorych. Biorąc pod uwagę, że w niemal każdej radzie kasy chorych jest ok. 21 członków, dochodzimy do bardzo wysokich stawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KazimierzRadecki">Przede wszystkim chciałbym podziękować za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Sprawy, które chciałem poruszyć, znalazły się w wystąpieniach moich przedmówców. Pragnę zwrócić uwagę tylko na dwie kwestie. Wprowadzenie konieczności utworzenia przez apteki rejestru inwalidów wojennych i dokonywania sprawozdawczości oznacza nałożenie na apteki dodatkowych obowiązków. Środowisko aptekarzy nastawia się do tej propozycji nieprzychylnie.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#KazimierzRadecki">Dane, które mają być przekazywane przez apteki do kas chorych, dotyczące inwalidów wojennych i przyjmowanych przez nich leków, posłużą do nadzorowania lekarzy. Obawiamy się, że to może poróżnić środowisko aptekarskie i lekarskie. Wolelibyśmy tego uniknąć. Lekarze powinni sami stworzyć mechanizmy kontrolne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#StanisławGrzonkowski">Nie widzę więcej zgłoszeń do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#StanisławGrzonkowski">W sprawie składu podkomisji chciałbym zgłosić autopoprawkę. Proponuję, żeby miejsce posłanki Ewy Sikorskiej-Treli zajęła posłanka Barbara Frączek. Jeżeli nie będzie sprzeciwu ze strony Komisji, uznam, że Komisja zaakceptowała tę zmianę. Nikt nie zgłasza sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#StanisławGrzonkowski">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszego posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>