text_structure.xml 75.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławGrzonkowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Zgodnie z porządkiem obrad będziemy dzisiaj analizować politykę inwestycyjną rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławGrzonkowski">Minister zdrowia i opieki społecznej przedstawił Komisji materiał, który będzie punktem wyjścia do naszej dyskusji. Proponuję wysłuchanie wystąpienia ministra Solarza, a potem rozpoczniemy dyskusję. W zależności od wniosków proponowanych przez posłów, ocenimy dokument dotyczący polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jakie uwagi dotyczące przebiegu naszego posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SewerynJurgielaniec">Materiały, które nam dostarczono na posiedzenie Komisji nazwałbym „zdjęciem”, a nie analizą polityki inwestycyjnej. Jest to proste zanotowanie faktów dotyczących inwestycji prowadzonych w naszym kraju. Pozwolę sobie przytoczyć zdanie: „Realizacja przedstawionych węzłowych problemów polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia, powinna w najbliższym czasie zaowocować odczuwalną poprawą bazy szpitalnej, lepszym zaopatrzeniem w sprzęt medyczny i aparaturę, a także skracaniem i poprawą efektywności procesów inwestycyjnych”.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SewerynJurgielaniec">Nasuwa się pytanie o gwarancje, że przytoczone tu obietnice będą zrealizowane i w jakiej wysokości będą nakłady finansowe na poszczególne inwestycje. W tej analizie rządowej zakończenie inwestycji jest planowane na lata 2001, 2004, 2005 i 2006. Jakie zatem są gwarancje zakończenia inwestycji w podanych terminach.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SewerynJurgielaniec">Tak się składa, że pochodzą z województwa, w którym są dwie inwestycje szpitalne z przewidzianym terminem zakończenia na lata 2001 i 2002. Jednak obecny sposób finansowania i wysokość nakładów finansowych stawiają ukończenie tych inwestycji w terminie pod znakiem zapytania. Jest jeszcze jeden problem, który dotyczy nie tylko woj. koszalińskiego, a mianowicie co stało się z nakładami finansowymi uzyskanymi po wycofaniu się wojsk radzieckich. Podobne pytanie dotyczy woj. legnickiego. Środki finansowe uzyskane w ten sposób służyły modernizacji szpitala w Białogardzie.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SewerynJurgielaniec">Proponuję więc przedstawić politykę i perspektywy polityki inwestycyjnej służby zdrowia w Polsce, ale aby to uczynić powinniśmy przełożyć prace Komisji nad tym dokumentem i poczekać na bardziej precyzyjne dane. Wtedy jako Komisja będziemy mogli w pełni ocenić politykę inwestycyjną rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SewerynJurgielaniec">Jeśli będziemy znać wysokość nakładów finansowych na przyszłe lata, to możemy także przewidzieć, czy poszczególne inwestycje zostaną zakończone w terminie, czy też - znając niskie nakłady finansowe, ocenimy, że budowa jakiegoś szpitala zakończy się np. 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#SewerynJurgielaniec">Rodzi się zatem pytanie o sens zakładania a priori tak długich cykli inwestycyjnych. Zdajemy sobie sprawę, że każdy cykl inwestycyjny, który wydłuża się w czasie powoduje zwiększenie kosztów. Chciałbym przypomnieć o „czarnej księdze”, o której posłowie dowiedzieli się z gazet.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#SewerynJurgielaniec">Jest to niewybaczalne, ponieważ ten dokument powinien w pierwszej kolejności dotrzeć do posłów naszej Komisji. W owej „czarnej księdze” jest właśnie mowa o prowadzeniu wieloletnich inwestycji, których koszty systematycznie rosną. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to tylko wina tych, którzy zajmują się ochroną zdrowia, czy też prowadzą inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#SewerynJurgielaniec">W związku z tym proponuję odłożenie naszej dyskusji do momentu uzyskania pełnej analizy polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarianJaszewski">Moim zdaniem, analiza polityki inwestycyjnej powinna być dzisiaj przedstawiona. Z tej analizy dowiedzieliśmy się, dlaczego część inwestycji nie jest zakończona w terminie i jak minister zdrowia i opieki społecznej zamierza zmienić tę sytuację. Mamy także wykaz inwestycji centralnych, najbardziej pilnych i tych, które będą realizowane w następnych lata.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarianJaszewski">Podzielam zdanie pana posła Jurgielańca, że powinna być przeprowadzona symulacji finansowa przyszłego budżetu. Chciałbym też wiedzieć jak dalece są zaawansowane obecne inwestycji i jakie są przewidziane terminy ich zakończenia. Wiem też, że pewne terminy są po prostu nierealne. Wynikało to już z ubiegłorocznej analizy, która dowiodła, że zbyt małe środki finansowe nie pozwolą na zakończenie prac.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MarianJaszewski">Moim zdaniem, Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej powinno w ciągu dwóch miesięcy przedstawić plany realizacji inwestycji, szczególnie tych zagrożonych terminem wykonania.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MarianJaszewski">Uważam, że przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej powinien przedstawić nam analizę polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia. Są w niej zawarte pewne nowości dotyczące inwestycji, a także wyposażenia placówek służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#MarianJaszewski">Jak wszyscy wiemy, są ośrodki wyposażone w nadmierną ilość sprzętu, a inne są bardzo ubogie. Teraz Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej chce powołać komisję programowo-techniczną, której celem będzie wypracowanie długofalowej polityki inwestycyjnej dla wszystkich zadań służby zdrowia, realizowanych na terenie kraju, z uwzględnieniem zmian zachodzących w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#MarianJaszewski">Inna, bardzo ważna sprawa to brak informacji o krajowej sieci szpitali, bez której trudno nam będzie dyskutować o inwestycjach. Dlatego uważam, że powinniśmy ustosunkować się dzisiaj do analizy polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia, a za dwa miesiące chcielibyśmy uzyskać bardziej szczegółowe dane dotyczące poszczególnych inwestycji i terminu ich zakończenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławGrzonkowski">Powinniśmy jednak zdecydować, czy będziemy dyskutować nad dokumentem rządowym i zgłosić ewentualne zapytania i wnioski, albo - zgodnie z sugestią pana posła Jurgielańca - przełożymy tę dyskusję na późniejszy termin.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#StanisławGrzonkowski">Osobiście jestem zdania, że dzisiaj powinniśmy rozmawiać o dokumencie przedstawionym przez rząd mimo pewnych jego braków. Jest on analizą dotychczasowej polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#StanisławGrzonkowski">Wobec tego proponuję głosowanie. Kto jest za propozycją pana posła Jurgielańca, aby przełożyć dyskusję na termin późniejszy?</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 5 posłów, 11 było przeciwnych, a 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#StanisławGrzonkowski">Stwierdzam, że Komisja nie przyjęła wniosku pana posła Jurgielańca. Proszę pana ministra Solarza o przedstawienie stanowiska rządu wobec polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszSolarz">Polityka inwestycyjna w ochronie zdrowia budzi zrozumiałe emocje. Problemy finansowe, brak środków powodowały w przeszłości nagminne i znaczące przekraczanie uzgodnionych terminów zakończenia budowy obiektów służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanuszSolarz">Ministerstwo Finansów opublikowało w mediach tzw. „czarną księgę”, listę niedokończonych inwestycji, źle podejmowanych zakupów sprzętu medycznego. Należy jednak pamiętać, że w kraju funkcjonują 693 obiekty szpitalne. Stan techniczny obiektów szpitalnych jest niezadowalający. Na ogólną liczbę funkcjonujących szpitali 75% zlokalizowanych jest w obiektach budowanych przed II wojną światową, pierwotnie o innym przeznaczeniu, a po wojnie adaptowanych na potrzeby służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JanuszSolarz">Bardzo zły stan techniczny pod względem konstrukcji budynków szpitalnych stwierdza się w 1045 budynkach, co stanowi 8,3% całej kubatury, natomiast bardzo zły stan instalacji stwierdza się w 35,1% kubatury.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JanuszSolarz">Można stwierdzić, że stan bazy materialnej służby zdrowia jest niezadowalający. Do województw, w których stan obiektów znacznie odbiega od średniej krajowej należą: wrocławskie, szczecińskie, poznańskie, radomskie i jeleniogórskie.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JanuszSolarz">Budownictwo szpitalne wymaga skomplikowanych rozwiązań technicznych dla zapewnienia należytej funkcjonalności i uzyskania optymalnych efektów w zakresie zarządzania i eksploatacji.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#JanuszSolarz">Dlatego budynki adaptowane na potrzeby szpitalne obecnie często nie spełniają podstawowych funkcji szpitala, a dalsze rozbudowy, czy modernizacje w niepełnym zakresie poprawiają funkcjonalność.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#JanuszSolarz">Przestarzałe budownictwo przedwojenne oraz nieodpowiedniej jakości używane materiały budowlane i wykończeniowe w budownictwie po II wojnie światowej są przyczynami zwiększonego zapotrzebowania na otwieranie nowych zadań inwestycyjnych w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#JanuszSolarz">Nie będę odnosił się do liczby zadań inwestycyjnych, ponieważ w części 85 i 35 budżetu państwa finansowane są tzw. inwestycje centralne oraz pozostałe inwestycje. Skupię się tylko na uwagach dotyczących samej polityki inwestycyjnej. Mam świadomość, że w dotychczasowych planach inwestycyjnych, trudno jest się doszukać klarownej i czytelnej polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia. Składa się na to aktualny podział administracyjny państwa na 49 województw, a w każdym z nich musiał powstać szpital wojewódzki. Nie do końca było planowane także budownictwo resortowe. Brakuje nam także informacji na temat sieci szpitalnej, bez której trudno jest ocenić potrzeby inwestycyjne w ochronie zdrowia. Przedłożyliśmy w tej analizie harmonogram prac inwestycyjnych i termin zakończenia, który odnosi się do istniejącego poziomu finansowania i zasad jego planowania, dotyczący inwestycji w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#JanuszSolarz">Jeżeli poziom finansowania przewidywany w tym dokumencie i zasady planowania inwestycyjnego nie zmienią się, to realizacja tego harmonogramu jest jak najbardziej realna. Należy pamiętać, że przyspieszenie terminów zakończenia inwestycji jest możliwe w przypadku zwiększenia nakładów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#JanuszSolarz">Podstawowym wnioskiem wynikającym z tego dokumentu jest więc generalny brak środków finansowych, zbyt niskie nakłady finansowe na poszczególne zadania w stosunku do liczby realizowanych zadań. W latach 70. i 80. znacznie rozszerzono zadania inwestycyjne, niewspółmiernie niestety do możliwości finansowych państwa, a w latach 1991–1992 także zmniejszono nakłady finansowe. Całe otoczenie, przede wszystkim stan gospodarczy kraju rzutowały na poziom inwestycji w ochronie zdrowia. Dzisiaj mamy efekty tych wieloletnich zaniedbań.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#JanuszSolarz">Moim zdaniem, konieczna jest wnikliwa analiza poszczególnych tytułów inwestycyjnych, ale to wymaga czasu. W części 85 budżetu finansowane są tzw. inwestycje centralne, wobec których minister zdrowia i opieki społecznej, mógł do tej pory jedynie wyrażać swoją opinię. Podstawowym wnioskiem, jaki nasuwa się w trakcie analizowania dotychczas realizowanej polityki inwestycyjnej jest zbyt małe finansowanie zadań w stosunku do liczby zadań realizowanych. Powoduje to powstawanie silnej nierównowagi w całym procesie inwestowania, który systematycznie jest wydłużany w stosunku do przyjętego w dokumentacji harmonogramu budowy.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#JanuszSolarz">Wydłużona realizacja - ponad 4–5-letni okres - powoduje wzrastanie kosztów przedsięwzięcia inwestycyjnego i prowadzi do zwiększenia wartości kosztorysowych.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#JanuszSolarz">Przewiduje się, że równowaga w procesie inwestowania zostanie osiągnięta dopiero w 2005 r. przy założeniu pełnego zdyscyplinowania w postaci nie rozpoczynania nowych zadań.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#JanuszSolarz">Minister zdrowia i opieki społecznej zamierza powołać nową jednostkę organizacyjną w postaci komisji programowo-technicznej, której podstawowym celem jest wypracowanie długofalowej polityki inwestycyjnej dla wszystkich zadań służby zdrowia, realizowanych na terenie kraju z uwzględnieniem zachodzących zmian w ochronie zdrowia. Ponadto do zadań Komisji będzie należało przeanalizowanie zadań inwestycyjnych znajdujących się w realizacji w stosunku do sieci szpitali w świetle zachodzących zmian administracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#JanuszSolarz">W tym celu minister zdrowia i opieki społecznej powinien dysponować uprawnieniami do ostatecznego podejmowania decyzji o wprowadzeniu nowego zadania do planu inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#JanuszSolarz">Należy nadmienić, że dotychczas posiadał jedynie możliwość opiniowania zadań, o ile wojewoda z takim wnioskiem wystąpił.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#JanuszSolarz">Podjęcie decyzji o wprowadzeniu do planu nowego zadania będzie wymagało przeprowadzenia każdorazowo szczegółowej analizy zapotrzebowania na świadczenia zdrowotne w danym rejonie z uwzględnieniem potrzeb całego regionu.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#JanuszSolarz">Przedmiotowe decyzje przyczynią się do stworzenia warunków w celu przeprowadzenia restrukturyzacji szpitali w oparciu o wykonaną sieć szpitali, a także umożliwią wprowadzenie nowych form opieki zdrowotnej w postaci szpitali dziennych, chirurgii jednego dnia itp.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#JanuszSolarz">Dalszym elementem stymulującym proces inwestycyjny będzie inicjowanie i wspieranie zakładania zakładów opiekuńczo-leczniczych dla pacjentów przewlekle chorych wymagających pielęgnacji.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#JanuszSolarz">Nowym elementem strategii inwestycyjnej dotychczas nie stosowanym jest inicjowanie zawierania porozumień z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji odnośnie wspólnego finansowania inwestycji szpitalnych realizowanych dotychczas z budżetu MSWiA i udzielanie świadczeń zdrowotnych w tych placówkach, zarówno dla osób objętych opieką resortowej służby zdrowia, jak również dla innych pacjentów.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#JanuszSolarz">Dzisiaj ma być podpisane porozumienie z ministrem spraw wewnętrznych, dotyczące m.in. wstrzymanej inwestycji przy ul. Wołoskiej w Warszawie, szpitala w Olsztynie, a także dokończenia zadania inwestycyjnego w Białymstoku. Tam nowo powstały szpital miał być udostępniony cywilnej ochronie zdrowia. Są też problemy dotyczące wstrzymania inwestycji w woj. kieleckim, w Skarżysku wstrzymano budowę szpitala resortu transportu i łączności. Trwają rozmowy między wojewodą i Ministerstwem Transportu i Łączności, po to, aby mógł ten szpital służyć także społeczności lokalnej.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#JanuszSolarz">Innym problemem jest przygotowanie ostatecznej sieci szpitalnej. Dotychczasowy stan jest zinwentaryzowany przez Centrum Organizacji Ekonomiki Zdrowia pod kątem przyszłej restrukturyzacji i spełniania wymogów sanitarnych. Te dane będą stanowiły materiał do opracowania ostatecznej sieci szpitalnej. Mam nadzieję, że te wszystkie dane pozwolą opracować i prowadzić właściwą politykę inwestycyjną, a także wyeliminować nieuzasadnione na danym terenie inwestycje w ochronie zdrowia. Powinniśmy mieć świadomość, że przygotowywana reforma ustrojowa państwa ma ogromny wpływ na politykę inwestycyjną w ochronie zdrowia. Pojawia się bowiem nowy podmiot, czyli samorząd, który jako nowy właściciel obiektów ochrony zdrowia, przejmie zadania inwestycyjne. Jest propozycja, aby zadania inwestycyjne, po wnikliwej ocenie merytorycznej dokonanej przez resort zdrowia, podkomisję finansów publicznych do spraw inwestycji, były w gestii samorządów. Samorząd będzie mógł podjąć decyzje o kontynuacji bądź wstrzymaniu inwestycji w ochronie zdrowia na swoim terenie.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#JanuszSolarz">Kolejnym problemem są normy i standardy wyposażenia, zwłaszcza nowych obiektów. Do tej pory nie opracowano takich norm, a więc pewna dowolność może sprzyjać przy inwestowaniu i zakupie nadmiaru sprzętu medycznego. Te standardy wyposażenia, odpowiadające poszczególnym szpitalom, powinny być opracowane i taki dokument rząd przedłoży przed końcem roku, zanim zaczną funkcjonować ubezpieczenia zdrowotne.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#JanuszSolarz">Reasumując, sieć szpitali i standardy wyposażenia poszczególnych placówek służby zdrowia pozwolą na prowadzenie sensownej polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia. To są najpilniejsze problemy, które musi minister zdrowia i opieki społecznej w najbliższym czasie rozwiązać. W 1999 r. rozpoczniemy życie w nowym podziale administracyjnym państwa i to jest odpowiedź na pytanie pana posła Jurgielańca o to, co nas upoważnia do takiego optymizmu i czy oby nie za wcześnie mówić o odczuwalnej poprawie w efektywności procesów inwestycyjnych?</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#JanuszSolarz">Otóż upoważnia nas do tego dotychczasowa ocena aktywności samorządu w zakresie ochrony zdrowia. Ocenę tę wydaliśmy na podstawie pilotażowego programu i ustawy o dużych miastach, w których samorządy przejmowały zadania inwestycyjne w ochronie zdrowia. Podejmowano na terenie objętym programem pilotażowym wiele decyzji weryfikujących stan istniejącej bazy szpitalnej. Samorządy aktywnie włączały się w budowę przychodni, partycypowały w dokończeniu niektórych inwestycji, a także finansowały zakup sprzętu medycznego. To wszystko spowodowało nasz optymizm i przekonanie, że samorządy mogą przejąć na swoim terenie rolę nowych właścicieli obiektów ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.25" who="#JanuszSolarz">Niewątpliwie komunalizacja mienia, również pozwoli na pewne uporządkowanie bazy szpitalnej i jej restrukturalizację. Na zakończenie jeszcze raz podkreślę, że ponosiły koszty związane z poprzednim systemem politycznym i gospodarczym w naszym kraju. To wszystko wymaga gruntownych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SewerynJurgielaniec">Pan minister Solarz dużo mówił o udziale samorządów w polityce inwestycyjnej w ochronie zdrowia. Moim zdaniem, wyrażony w tej sprawie optymizm jest zbyt duży. Samorządy bardzo chętnie pomagają placówkom służby zdrowia, ale nie w inwestycjach szpitalnych. Inwestycje szpitalne to bardzo duże pieniądze i żaden samorząd nie jest w stanie podjąć się takiego zobowiązania finansowego. Nawet mały szpital pochłania ogromne - jak na możliwości samorządu - nakłady.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#SewerynJurgielaniec">Z moich obserwacji wynika, że do tej pory samorządy wzbraniały się przed przejęciem problematyki służby zdrowia. Powodem zasadniczym takiej postawy były sprawy finansowe. Pamiętamy, w jaki sposób i z jakim nastawieniem samorządy przejmowały oświatę. Wtedy też musiały poradzić sobie same. Nie dziwmy się zatem, że będą się także wzbraniały przed przejęciem zadań inwestycyjnych w służbie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#SewerynJurgielaniec">Mam pytanie do pana ministra, jak resort zdrowia lub minister finansów ocenia możliwości samorządów i czy będą mogły one prowadzić na swoim terenie inwestycje w ochronie zdrowia?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#SewerynJurgielaniec">Moim zdaniem, samorządy niezbyt chętnie podejmą zadania finansowe, natomiast chętnie pomogą w innych sprawach, np. przy zakupie aparatów USG, które są potrzebne mieszkańcom danego terenu. Podam taki oto przykład. Jedną z najbogatszych gmin w Polsce jest Ustronie Morskie, ze względu na swoje walory turystyczno-wypoczynkowe. Kilka lat temu wybudowano tam i oddano do użytku ogromny ośrodek zdrowia. Obecnie utrzymanie ośrodka jest tak kosztowne, że nawet bogatą gminę, jaką jest Ustronie Morskie nie stać na przejęcie tej placówki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławGrzonkowski">Myślę, że możemy rozpocząć dyskusję i pojawi się na pewno więcej pytań do pana ministra Solarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzNycz">Uważam, że wniosek zaproponowany przez pana posła Jurgielańca na początku posiedzenia Komisji o przełożenie dyskusji na inny termin, był w pewni uzasadniony.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KazimierzNycz">Tematem naszego dzisiejszego spotkania jest analiza polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia. Celowo przytaczam jeszcze raz ten tytuł, ponieważ pan minister zdrowia pisze: „Minister zdrowia i opieki społecznej zamierza powołać nową jednostkę organizacyjną w postaci komisji programowo-technicznej, której podstawowym celem jest wypracowanie długofalowej polityki inwestycyjnej dla wszystkich zadań służby zdrowia, realizowanych na terenie kraju z uwzględnieniem zachodzących zmian w ochronie zdrowia”. Znaczy to, że nie ma jeszcze komisji, która określi politykę inwestycyjną, o której jest mowa w analizie rządowej. Dalej, pan minister pisze „Ponadto do zadań komisji będzie należało przeanalizowanie zadań inwestycyjnych, znajdujących się w realizacji stosunku do sieci szpitali w świetle zachodzących zmian administracyjnych”.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KazimierzNycz">Jeżeli będziemy analizować politykę inwestycyjną rządu w ochronie zdrowia, to musimy znać stan istniejącej bazy materialnej, sprzętowej i dopiero na tej podstawie możemy formułować potrzeby określonej placówki, aby z kolei uruchomić określone inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#KazimierzNycz">Tak więc nie rozumiem optymizmu pana ministra, wyrażającego się kolejnym cytatem z dokumentu, który otrzymaliśmy, a mianowicie: „przewiduje się, że równowaga w procesie inwestowania zostanie osiągnięta dopiero w 2005 r. przy założeniu pełnego zdyscyplinowania w postaci nierozpoczynania nowych zadań”.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#KazimierzNycz">Jeżeli mówimy o równowadze w procesie inwestowania, to muszą być jasno sformułowane kryteria potrzeb, wynikające z takiej właśnie analizy. Tymczasem pan minister dopiero ma zamiar powołać komisję programowo-techniczną, która zajmie się analizą polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#KazimierzNycz">Przytoczę jeszcze jeden cytat z dokumentu rządowego: „Realizacja przedstawionych węzłowych problemów polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia powinna w najbliższym czasie zaowocować odczuwalną poprawą bazy szpitalnej, lepszym zaopatrzeniem w sprzęt medyczny i aparaturę, a także skracaniem i poprawą efektywności procesów inwestycyjnych”.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#KazimierzNycz">Jestem posłem z woj. przemyskiego, do niedawna sąsiadującego z woj. rzeszowskim, w którym pan minister Solarz miał wpływ na politykę inwestycyjną. Jest tam miasto Lubaczów i przyszły powiat lubaczowski, w którym na kwotę 12 mln zł rozpoczęto dwa lata temu modernizacją i rozbudowę szpitala rejonowego. Szpital miał zapewnienie, że otrzyma w 1998 r. 12 mln zł, a nie 4 mln zł i w związku z tym zorganizowano cykle przetargowe na wykonawców tego zadania. Na szczęście nie podpisano wszystkich umów z potencjalnymi wykonawcami. Dalsze losy tej placówki są niewiadome.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#KazimierzNycz">Mówię o tym, żeby udowodnić tezę, że nie jesteśmy dzisiaj przygotowani do prowadzenia rzetelnej dyskusji na temat analizy polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia. Apeluję o to, aby w przyszłości w pracach naszej Komisji, dotyczących polityki inwestycyjnej, brali równie posłowie z podkomisji finansów publicznych, którzy zajmują się właśnie sprawami inwestycyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#KazimierzNycz">Możemy mieć bardzo różne postulaty, ale tak naprawdę, to od tej Komisji, a później od debaty i głosowania w Sejmie będzie zależało, czy Sejm poprze duże potrzeby inwestycyjne w ochronie zdrowia, czy też po prostu je odrzuci.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#KazimierzNycz">Zanotowałem dwie krytyczne uwagi pana ministra, dotyczące dotychczasowej polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#KazimierzNycz">Pierwsza dotyczy nadmiernego budowania szpitali w każdym z 49 województw, tak jakby wojewodowie prześcigali się w ilościach wykonywanych inwestycji. Nie podzielam punktu widzenia pana ministra, ponieważ jestem przekonany, że decyzja o budowie nowego szpitala na danym terenie wynikała z fatalnego stanu już istniejącej bazy.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#KazimierzNycz">Drugie stwierdzenia pana ministra na str. 3 w przedłożonym nam dokumencie brzmi: „Nadmierna ilość prowadzonych zadań w latach osiemdziesiątych oraz sztuczne wprowadzona reglamentacja materiałów budowlanych i wykończeniowych, przy braku efektywności realizacji inwestycji przez wykonawców, stały się bezpośrednimi przyczynami przewlekłych harmonogramów realizacji poszczególnych zadań”.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#KazimierzNycz">Zapewne pan minister ma częściowo rację, ale tylko w ostatnim zdaniu. Natomiast nie podzielam poglądu, że zbyt duża ilość inwestycji w latach 80. była przyczyną złej sytuacji obecnych placówek zdrowia w Polsce. Jestem przekonany, że i wtedy rozpoczęcie inwestycji w ochronie zdrowia wynikało z istotnych potrzeb danego województwa.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#KazimierzNycz">Na pierwszej stronie dokumentu w rozdziale A - Wprowadzanie, czytamy: „Można stwierdzić, że stan bazy materialnej służby zdrowia jest niezadowalający. Do województw, w których stan obiektów znacznie odbiega od średniej krajowej należą: wrocławskie, szczecińskie, poznańskie, radomskie i jeleniogórskie”.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#KazimierzNycz">Gdyby mógł pan minister przyjechać do Przemyśla, to zobaczyłby szpital mieszczący się zawilgoconych i zagrzybionych dawnych koszarach austriackich. Nowy szpital budowano 20 lat i tak naprawdę dopiero w 1994 r. wpisano tę inwestycję do budżetu państwa. Dziwię się zatem, że nasze województwo nie jest na tej liście odbiegających od średniej krajowej, jeśli chodzi o bazę i stan budynków. Jeśli nie jest, to znaczy że rząd nie dokonał jeszcze bilansu potrzeb inwestycyjnych, zarówno budowy obiektów, jak i wyposażenia.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#KazimierzNycz">Dziwi mnie także optymizm pana ministra, który stwierdza na str. 2 tego dokumentu, że w 1998 r. minister finansów określi stosownie do prawa budżetowego w wytycznych opracowania projektu budżetu, że do inwestycji centralnych może być zaliczone zadanie, którego wartość kosztorysowa przekracza 25 mln zł, przy czym czas realizacji wynikający z harmonogramu realizacji przekracza 1 rok. Uważam, że wypowiedź pana ministra jest zbyt optymistyczna.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#KazimierzNycz">Żaden szanujący swój urząd wojewoda nie przyjmie inwestycji, której wartość przekroczy 25 mln zł. Nie przyjmie, ponieważ będzie miał świadomość bieżących zadłużeń szpitali i ośrodków zdrowia funkcjonujących na jego terenie.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#KazimierzNycz">Mam jeszcze jedno pytanie do pana ministra. Na str. 7 dokumentu stwierdza się, że: „Wydaje się być celowe wyposażenie ministra zdrowia i opieki społecznej w uprawnienia pozwalające na ostateczne wyrażenie zgody na zakup, a także darowizny drogiej aparatury bez względu na źródła finansowania”.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#KazimierzNycz">Moim zdaniem, może dojść do sytuacji, że na zasadzie określonych porozumień dużych regionów, małych powiatów znajdą się darczyńcy, którzy zechcą przekazać darowiznę w postaci sprzętu do konkretnego obiektu w danej miejscowości.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#KazimierzNycz">Minister zdrowia i opieki społecznej ma mieć - jak wynika z dokumentu - decydujący głos w sprawie nieodpłatnych przekazów aparatury medycznej i wobec tego może decydować, czy dana darowizna jest potrzebna na danym terenie. To może zniechęcić kolejnych darczyńców do przekazywania sprzętu medycznego określonym placówkom służby zdrowia, a tym samym zuboży naszą służbę zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym ustosunkować się do poprzednich wystąpień. Może dobrze się stało, że posłowie ocenili krytycznie ten dokument. Jest on rzeczywiście swoistą „fotografią” tego, co zastał nowy minister zdrowia i opieki społecznej i nowy rząd, jeśli chodzi o bazę materialną służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje mi się, że taki jest właśnie główny sens analizy prowadzonej dotąd polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia. Na pewno jest za wcześnie, aby wskazać, w jakim kierunku pójdą zasadnicze i szczegółowe zmiany polityki inwestycyjnej. Tak naprawdę to polityka inwestycyjna do tej pory nie istniała. Na dowód tego 75% obiektów szpitalnych jest zlokalizowanych w budynkach sprzed II wojny światowej. W mojej ocenie jest to dowód dużego zaniedbania jeśli chodzi o inwestycje szpitalne. Stan ten wynika z przejęcia przez państwo zadań inwestycyjnych i to państwo odpowiada za wszelkie zaniedbania.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#StanisławGrzonkowski">Proponuję dyskutować o tym, co było, czyli o przeszłości, ponieważ konkretne dane analizy polityki rządu pojawią się dopiero za dwa miesiące. Będziemy także znali ocenę podkomisji do spraw inwestycji Komisji Finansów Publicznych. Wtedy będziemy mogli dyskutować o przebiegu inwestycji w 1998 r. i wyrazić swoją opinię, w jakim kierunku powinny pójść inwestycje w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#StanisławGrzonkowski">Wracając jednak do analizy dotychczasowej polityki inwestycyjnej, to charakterystyczne jest, że budowa szpitali nie była uzależniona od decyzji ministra zdrowia i opieki społecznej, ale od wojewodów, a także od nacisków lokalnych komitetów, które forsowały swoje projekty na szczeblu Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#StanisławGrzonkowski">Przychylam się do uwagi, że proces inwestycyjny ulegał niepotrzebne wydłużeniu z powodu braku koordynacji na etapie zgłaszania tytułów inwestycyjnych. To zaś powodowało automatycznie podrażanie kosztów inwestycyjnych. Gdyby szybciej realizowano każdą budowę to i koszt byłby znacznie niższy. To wszystko wynika z faktu, iż front inwestycyjny jest za duży w stosunku do możliwości finansowania przez budżet państwa. Musimy zatem zadać pytanie, czy rząd chce ograniczyć aktualne inwestycje, czy je utrzymać. Z analizy rządowego dokumentu zrozumiałem, że do 2005 r. będzie trudno o stabilizację frontu inwestycyjnego w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#StanisławGrzonkowski">Popieram także wniosek, aby pan minister zdrowia i opieki społecznej miał prawo zatwierdzenia decyzji inwestycyjnych w ochronie zdrowia, a nie tylko wyrażania opinii w sprawach, które przedstawiają wojewodowie.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#StanisławGrzonkowski">Niewątpliwie potrzebna jest długofalowa polityka inwestycyjna, jeżeli mówimy o stworzeniu sieci szpitali i określeniu standardów wyposażenia dla poszczególnych szpitali. Uważam, że powinno nam zależeć na uzyskaniu bardzo szczegółowych informacji na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#StanisławGrzonkowski">Moim zdaniem, należy poddać restrukturyzacji stare szpitale przekształcając je w zakłady opiekuńczo-lecznicze na tych terenach, gdzie powstała nowa baza szpitalna. W starych budynkach można organizować np. opiekę długoterminalną lub sanatoria.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#StanisławGrzonkowski">Interesująca jest propozycja, aby poszczególni ministrowie: spraw wewnętrznych i administracji oraz zdrowia i opieki społecznej zawierali porozumienia w sprawie ukończenia niektórych inwestycji. Szczególnie interesuje mnie warszawska inwestycja szpitala Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ul. Wołoskiej. Dyskusja na ten temat wywołała spore emocje. O ile mi wiadomo chodzi o to, aby szpital przy ul. Stępińskiej przeniósł się do szpitala MSWiA przy ul. Wołowskiej. W związku z tym proszę o dostarczenie jak największej ilości materiałów informacyjnych, w jaki sposób rząd zamierza rozwiązać ten problem.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje przekazywanie mienia szpitali powiatowych, wojewódzkich samorządom lokalnym i to jest istota zmian, jakie dokonają się w związku z przyszłym podziałem administracyjnym kraju. Pojawia się jednak pytanie, w jakim stopniu powiaty i województwa, czyli samorządy otrzymają środki finansowe w odpisach podatkowych na zarządzanie szpitalami.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#StanisławGrzonkowski">Zgadzam się z posłem Jurgielańcem, że samorząd powiatowy nie będzie w stanie sfinansować placówek służby zdrowia na swoim terenie. Inwestycje nowych szpitali powinny być nadal finansowane z budżetu państwa. Tak więc jeśli przekażemy samorządowi szpital powiatowy czy wojewódzki, to należy przewidzieć, jakie środki otrzyma na ten cel powiat.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#StanisławGrzonkowski">Oddzielną kwestią jest zaopatrzenie placówek służby zdrowia w sprzęt i aparaturę medyczną. Mamy tu do czynienia z przypadkami marnotrawstwa środków finansowych. Analizowaliśmy dokument Najwyższej Izby Kontroli w sprawie wykorzystania środków publicznych w ostatnich latach. Szczególnie niepokojąca jest sprawa wykorzystania kredytu 200 mln dolarów na zakup aparatury rezonansu magnetycznego bez zatwierdzenia i zgody ministra zdrowia i opieki społecznej. Spowodowało to dodatkowe koszty związane z rozpoczęciem koniecznych inwestycji budowlanych, aby zakupione aparaty mogły funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#StanisławGrzonkowski">Popieram propozycję, aby pan minister zdrowia i opieki społecznej wspierał ministra gospodarki, w popieraniu rodzimych producentów aparatury i sprzętu medycznego. Rozumiem, że jest to wola rządu, ale mamy za mało informacji na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#StanisławGrzonkowski">Podsumowując, z dokumentu przedstawionego przez ministra zdrowia i opieki społecznej wynika, że polityka inwestycyjna w ochronie zdrowia była prowadzona nieprawidłowo i dopiero nowy rząd określi kierunki działania. Popieram propozycję, aby minister zdrowia i opieki społecznej miał prawo wyrażania zgody na zakup drogiej aparatury, również w przypadku darowizny. Będzie to w istotny sposób rzutowało na koszty opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#StanisławGrzonkowski">Zwracam się do rządu z wnioskiem, by w ciągu dwóch miesięcy posłowie mogli zapoznać się z planem wykorzystania rezerwy celowej na 1998 r. Z różnych stron kraju docierają do nas sygnały o bardzo pilnych potrzebach, awaryjnych sytuacjach w placówkach służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#StanisławGrzonkowski">Zgadzam się również z panem posłem Nyczem, aby za dwa miesiące przeanalizować tegoroczne inwestycje pod kątem prawidłowego wykorzystania środków finansowych. Powinniśmy się też przygotować do podjęcia decyzji inwestycyjnych na 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#StanisławGrzonkowski">Przekazuję prowadzenie obrad Komisji panu posłowi Wojtyle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, proszę o głos panią poseł Smereczyńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MariaSmereczyńska">Próba przełożenia dyskusji na temat inwestycji, jest bezcelowa. Obecny rząd działa tylko pół roku i nie zaczynał w próżni. Przedtem też były prowadzone inwestycje, tylko należy zapytać w jaki sposób.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MariaSmereczyńska">Do posłów docierają udokumentowane informacje, w jaki sposób prowadzono zakup sprzętu i jak prowadzono remonty i modernizacje szpitali. Jeden z posłów podał przykład dużego szpitala, którego nikt nie jest w stanie utrzymać, a przecież kiedyś ktoś zdecydował o tej inwestycji. O tych wszystkich sprawach powinniśmy dyskutować, a także przeanalizować inwestycje budzące wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#MariaSmereczyńska">Jeżeli minister zdrowia i opieki społecznej zapowiada powołanie komisji programowo-technicznej, to właśnie po to, by uporządkować obecny stan inwestycji w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#MariaSmereczyńska">Uważam, że powinniśmy zwrócić także uwagę na to, w jaki sposób przekazywane są darowizny w postaci sprzętu i aparatury. Często jest tak, że małe placówki dostają sprzęt, który wymaga dodatkowych szkoleń pracowników, a także specjalnych pomieszczeń, a w dodatku muszą obsłużyć bardzo dużą grupę pacjentów.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#MariaSmereczyńska">Kolejna sprawa, którą Komisja powinna się zająć, to tzw. „czarna księga”, o której posłowie dowiedzieli się z mediów. Myślę, że premier Balcerowicz mógłby pisemnie wyrazić swoją dezaprobatą dla takich metod postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławMisztal">Analiza polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia, przedstawiona przez pana ministra Solarza jest bardzo rzeczowa. Wyrażam uznanie dla ministra zdrowia i opieki społecznej za to, że kieruje duże środki finansowe na dokończenie inwestycji. Przykładem jest wojewódzki szpital w Zamościu im. Jana Pawła II, który buduje się ok. 20 lat, a w ostatnich latach jeszcze zmniejszono środki finansowe. Dzięki decyzji pana ministra 4-krotnie zwiększono środki finansowe, które pozwolą na dokończenie budowy.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławMisztal">Ważny jest też, poza finansami na inwestycje, sposób kierowania budową. Konieczna jest więc zwiększona kontrola przetargu na wykonawstwo inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławMisztal">Popieram także wniosek o zwiększenie uprawnień dla ministra zdrowia i opieki społecznej. Mam też pytanie do pana ministra Solarza. W Zamościu są dwa szpitale wojewódzkie. Stary szpital jest systematycznie zmniejszany o poszczególne oddziały i być może stanie się w przyszłości szpitalem powiatowym.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławMisztal">Drugi szpital im. Jana Pawła II jest bardzo nowoczesny i kosztowny w utrzymaniu. Moje pytanie dotyczy sposobu finansowania tego szpitala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianJaszewski">Moim zdaniem, ważny jest problem finansowania inwestycji, których zakończenie przewiduje się na 1999 i 2000 rok. W wielu przypadkach budowy trwają 20 lat i zwiększenie środków finansowych jest konieczne.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarianJaszewski">Ważne jest też porozumienie z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby wspólnie finansować inwestycje. Cenna jest propozycja, aby z tych placówek mogli korzystać pacjenci spoza resortu.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MarianJaszewski">Jestem przeciwny, aby samorząd wojewódzki decydował o realizacji inwestycji, przynajmniej tych bardzo zaawansowanych. Mamy w tej chwili 49 województw. Projekty zakładają zmniejszenie do 12 województw, a zdecyduje o tym Sejm.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MarianJaszewski">Jest ogromny nacisk dużych ośrodków, aby nie kończyć inwestycji w mniejszych ośrodkach, nawet jeżeli prace są bardzo zaawansowane. Wobec tego tym bardziej decyzje inwestycyjne powinny być w gestii ministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#MarianJaszewski">Uważam, że nowe inwestycje w ochronie zdrowia powinny zależeć od decyzji sejmików wojewódzkich, oczywiście przy założeniu, że uchwalona ordynacja wyborcza będzie sprawiedliwa. Jeśli jest przewaga przedstawicieli dużych miast, to większość inwestycji mogą pochłonąć duże ośrodki.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#MarianJaszewski">Pan poseł Nycz mówił o długotrwałej budowie szpitala rejonowego w Lubaczowie. Myślę, że w przedstawionej nam analizie polityki inwestycyjnej jest wiele takich przypadków, a wynikają one rzeczywiście z tegorocznego budżetu państwa. Moim zdaniem, pieniądze przeznaczone na zakończenie inwestycji były dzielone sprawiedliwie.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#MarianJaszewski">Reforma samorządowa spowoduje, że część szpitali rejonowych będzie miało mniej pacjentów i być może, zmuszone one zostaną do zmiany profilu. W związku z tym niektóre inwestycje powinny być ograniczone. W przyszłości kasa chorych będzie płatnikiem i ona wybierze najlepszy szpital, który będzie świadczył usługi medyczne i w ten sposób może okazać się, że nie utrzymają się mniejsze szpitale.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#MarianJaszewski">Przykładem są oddziały pediatryczne, w których znacznie, z różnych przyczyn, zmniejszyła się liczba pacjentów o 20%. Jeżeli kasa chorych będzie płatnikiem, to decydująca o istnieniu szpitala będzie liczba chorych, korzystających z usług danej placówki. Trzeba zatem pamiętać, że ryzykowne będzie inwestowanie w małe szpitale rejonowe, jeżeli w pobliżu będzie funkcjonował duży i dobrze wyposażony szpital.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejWojtyła">Ale to posłowie będą uchwalali ordynację wyborczą i będą mieli wpływ na zjawiska, o których mówił poseł Jaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewSzymański">Chciałbym skoncentrować się na sprawie, która mnie bardzo poruszyła. Zależy mi, aby Komisja wsparła odbudowę Państwowego Szpitala Klinicznego w Szczecinie, który został zniszczony przez pożar. Do tej pory szpital nie otrzymał żadnych pieniędzy bezpośrednio z budżetu państwa. Natomiast otrzymał ok. 2 mln zł, z czego 900 tys. zł to datki od społeczeństwa, 500 tys. zł pochodzi z produktu krajowego brutto. Pozostała część od Akademii Medycznej w Szczecinie, z funduszu przeznaczonego na badania naukowe.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ZbigniewSzymański">W Szczecinie są dwa szpitale kliniczne i właśnie jeden z nich spalił się. Jednocześnie nie ma szpitala miejskiego z prawdziwego zdarzenia. W spalonym szpitalu nie działa żadna klinika, a miejsce dachu zajęła zbrojona folia. Konieczna jest szybka odbudowa, a to wymaga ogromnych nakładów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#ZbigniewSzymański">Przedstawiciele Akademii Medycznej w Szczecinie wystąpili do ministra zdrowia i opieki społecznej, ten zaś skierował wniosek do pana premiera o sfinansowanie odbudowy szpitala w tym roku z rezerw budżetu państwa. W związku z tym, że decyzja jest odkładana na później, mam prośbę do posłów o wsparcie starań o sfinansowanie odbudowy szpitala z rezerw budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#ZbigniewSzymański">Wiadomo też jest, że budowanie zakończy się w tym roku. Proszę także o poparcie wniosku wpisania tej odbudowy do inwestycji na przyszły rok. Kosztorys odbudowy jest przewidziany na 23 mln zł, z czego 12 mln zł przeznacza się na ten rok. Wszelkie opóźnienia w odbudowie są niewskazane. Jak najszybciej należy uruchomić ogrzewanie, wentylację i windy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MariaGajeckaBożek">Moim zdaniem, oczywiste jest, że jeżeli szpital został zniszczony w wyniku kataklizmu, to środki finansowe powinny pochodzić z rezerwy budżetowej. Nie można wpisać do programu inwestycji obiektów, które są remontowane. W przypadku szpitala szczecińskiego, rozmowa z premierem Balcerowiczem powinna rozwiązać ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewSzymański">Powtórzę raz jeszcze. Część odbudowy szpitala realizowana będzie w przyszłym roku i dlatego musi być ujęta w planie budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzNycz">A co będzie, jeśli komisja programowo-techniczna, powołana przez pana ministra zdrowia i opieki społecznej uzna, że w Szczecinie wystarczy jeden szpital kliniczny i tego spalonego nie trzeba remontować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejWojtyła">Moim zdaniem, w takich przypadkach jak pożar szpitala, uruchomiona zostanie rezerwa budżetowa i pan minister wesprze modernizację szpitala w Szczecinie również w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewSzymański">Czy wobec tego, czy Komisja upoważnia posła Grzonkowskiego do wystąpienia ze stosownymi pismami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejWojtyła">Myślę, że to oznaczałoby, iż minister zdrowia i opieki społecznej nie chce finansować modernizacji szpitala w Szczecinie w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SzymonNiemiec">Moim zdaniem, w trybie pilnym powinna być opracowana standaryzacja aparaturowa dla poszczególnych szczebli referencyjnych usług medycznych. Podam negatywny przykład, który do dziś funkcjonuje przez to, że nie były określone kryteria standardowe. Pracuję w ośrodku onkologicznym w Brzozowie, który obsługuje teren południowo-wschodniej Polski i jako jedyny ośrodek leczymy kobiety chore na raka piersi. Do naszego ośrodka zgłasza się ok. 100 kobiet rocznie, u których rozpoznajemy nowotwory piersi. Leczymy je chemią i radioterapią. Wszystkie sąsiednie szpitale dostały dwa lata temu sprzęt do wykonywania badań mammograficznych, natomiast nasz ośrodek, mimo starań u konsultanta krajowego w dziedzinie onkologii w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej, takiego sprzętu nie otrzymał.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#SzymonNiemiec">Wykorzystujemy mammograf, który trafił jako darowizna do Iwonicza Zdroju. Tam nie miał zastosowania i w wyniku porozumienia przekazano go Ośrodkowi Onkologicznemu w Brzozowie. Nie jest on jednak własnością ośrodka. To jest przykład, że często kierowany jest specjalistyczny sprzęt tam, gdzie nie ma wyszkolonej kadry onkologicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SewerynJurgielaniec">Do 1989 r. obowiązywały w organizacji służby zdrowia reguły podyktowane przez Światową Organizację Zdrowia, a mianowicie, że 100 łóżek ma przypadać na 10 tys. mieszkańców. W Polsce przyjęto to jako normę i stąd wzięły się tak wielkie inwestycje w ochronie zdrowia. Prawdą jest, że wojewoda mógł, ale nie musiał w sprawie każdej inwestycji prosić o opinię ministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#SewerynJurgielaniec">Moim zdaniem, minister zdrowia - choć jest to oznaką centralizacji władzy - powinien wydawać ostateczną decyzję o rozpoczęciu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#SewerynJurgielaniec">Obecnie nie powinno funkcjonować pojęcie szpitali wojewódzkich, ale specjalistycznych. Jeżeli powstanie np. woj. środkowego Wybrzeża, to będą dwa szpitale, ponieważ był planowany szpital wojewódzki w Słupsku i szpital wojewódzki w Koszalinie. Żaden z nich oczywiście nie będzie wojewódzki, ale każdy stanie się specjalistycznym szpitalem o zmniejszonej liczbie łóżek, z powodu racji ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#SewerynJurgielaniec">Kolejny problem, to zakupy inwestycyjne i darowizny. Pan minister zdrowia i opieki społecznej w tym dokumencie mówił o dużych zakupach sprzętu typu rezonansu magnetycznego, czy tomografu komputerowego. Nikt nie będzie kontrolować zasadności zakupu aparatu typu USG i EKG, które to aparaty są tanie i popularne.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#SewerynJurgielaniec">Chciałbym też zwrócić uwagę posłów na termin „amortyzacja sprzętu”. Otóż jeśli nawet określona aparatura medyczna zostanie podarowana szpitalowi, to już zaczyna funkcjonować pojęcie amortyzacji sprzętu. W związku z tym minister zdrowia i opieki społecznej powinien sprawować nad tym kontrolę, ponieważ „amortyzacja” oznacza liczbę wykonanych badań. Był w latach 80. taki aparat USG w jednej z klinik Akademii Medycznej w Gdańsku, który został wykorzystany 12 razy w ciągu roku. Pamiętam też takie darowizny sprzętu, które chętnie były przyjmowane przez szpitale w okresie największych kłopotów finansowych, np. używany aparat rentgenowski, bubel, który nie miał serwisu w Polsce. Potem należało go zdemontować i złomować, co też wymagało odpowiednich środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#SewerynJurgielaniec">Chciałbym wyrazić swój pogląd na zakup sprzętu typu rezonans magnetyczny, o którym wyrażano się tu dzisiaj dość negatywnie. Potrzeba zakupu rezonansów magnetycznych została podjęta przez grono najlepszych krajowych specjalistów. To nie była inicjatywa rządowa poszczególnych ministrów. O lokalizacji tej aparatury decydowali nasi specjaliści najlepszej klasy.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#SewerynJurgielaniec">Moim zdaniem, brak sieci szpitalnej i kryteriów standaryzacji, właściwie pozbawia analizę polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia znamion rzetelności. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to takie proste, ale tylko wtedy, kiedy będziemy mieć te dane, wyrazimy jako Komisja swoją opinię na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#SewerynJurgielaniec">Być może powtarzam zbyt często, że kontrakt i samodzielność placówek ochrony zdrowia będą decydowały o liczbie pacjentów. To znaczy, że jeżeli zadziałają mechanizmy rynkowe, to wtedy okaże się, jak naprawdę wygląda sieć szpitali w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaHerman">Niektóre głosy w dyskusji potwierdzają moją opinię, że przedstawiony przez rząd dokument nie jest analizą polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia. Zgadzam się z wieloma wnioskami pana posła Nycza. Można zadać pytanie, czy rzeczywiście podjęto błędną decyzję o budowie szpitali wojewódzkich, skoro w tak złym stanie była cała sieć szpitalnictwa w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#KrystynaHerman">Pan poseł Grzonkowski powiedział, że dotychczasowa polityka inwestycyjna była nieprawidłowa. To nie wynika wcale z materiałów przedstawionych dzisiaj przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej. Mam też wątpliwości dotyczące udziału samorządów terytorialnych w finansowaniu inwestycji w ochronie zdrowia. Z moich doświadczeń wynika, że nie będzie to takie proste, ale nie chciałabym w tej dyskusji podawać przykładów szpitali ze swojego terenu. Uważam, że powinna być to dyskusja na temat polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#KrystynaHerman">Proponuję zatem, aby dzisiejsze posiedzenie zostało potraktowane jako informacja dotycząca finansowania inwestycji w służbie zdrowia. Stawiam wniosek, abyśmy jako Komisja otrzymali w trybie pilnym następujące materiały: „czarną księgę”, o której istnieniu posłowie dowiedzieli się z mediów oraz krajową sieć szpitali, a także ocenę dotychczasowych działań samorządów, w zakresie finansowania inwestycji w ochronie zdrowia, o której mówił pan minister Solarz.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#KrystynaHerman">Dysponując tymi wszystkimi materiałami będziemy mogli rzetelnie przeanalizować zagadnienia polityki inwestycyjnej rządu w ochronie zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejWojtyła">Pan poseł Grzonkowski na początku posiedzenia Komisji zaproponował następny termin dyskusji za dwa miesiące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewSzymański">W końcu tego miesiąca będziemy rozpatrywali budżet na przyszły rok. Spodziewam się, że wtedy wrócimy do spraw inwestycji i ich planowania. To, co przedstawił nam dzisiaj rząd, to jest sprawozdanie z realizacji tych inwestycji i uważam, że posłowie mogą je przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ZbigniewSzymański">Jeśli chodzi o ocenę samorządu, to oczywiście pan minister zdrowia i opieki społecznej wypowie się w tej sprawie, ale nie będzie to dotyczyło przyszłości, czyli współpracy z samorządem powiatowym i wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#ZbigniewSzymański">„Czarna księga” interesuje nas bardzo, ale nie łączyłbym faktu opublikowania jej ze sprawozdaniem dotyczącym inwestycji w ochronie zdrowia. Oczywiście Komisja Zdrowia powinna zapoznać się z treścią „czarnej księgi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejOlszewski">Mam pewne wątpliwości. Na początku spotkania posłowie przegłosowali, że analiza polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia będzie dyskutowana. Potem pan minister Solarz zdał sprawozdanie, które niewiele wyjaśniło, a następnie zabrał głos pan poseł Grzonkowski i wyczerpał temat. Powiedział wszystko to, co można zawrzeć we wnioskach.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejOlszewski">Z wypowiedzi pana posła Grzonkowskiego wynikało, że wszystko co do tej pory wybudowano i wyposażono, to były bezmyślne działania ignorantów, a teraz wszystko trzeba stworzyć na nowo. W dokumencie przedstawionym przez ministra zdrowia i opieki społecznej jest wymienionych 50 inwestycji, rozpoczętych w latach 80. a wybranych spośród 100, które należało dokończyć.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejOlszewski">Posłowie II kadencji Sejmu zastanawiali się, jak ten problem rozwiązać. Moim zdaniem, wydaliśmy bardzo słuszną decyzję o wybraniu inwestycji, które wtedy przekraczały sumę 100 mld starych zł. Tak więc zostało 50 inwestycji, które należało dokończyć.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#AndrzejOlszewski">Moja prośba do rządu jest taka, aby bardzo wnikliwie przeanalizowano ówczesne decyzje. Wydaje mi się, że wbrew temu, co sądzą niektórzy posłowie, nasza polityka inwestycyjna była racjonalna i rzetelna. Jeżeli okaże się, że oddane w tym czasie szpitale są budowlanymi bublami, to wtedy można ocenić naszą inicjatywę negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#AndrzejOlszewski">W moim województwie, w Sochaczewie, bez problemu funkcjonuje oddany kilka lat temu szpital, a teraz oddajemy do użytku kolejny obiekt w Brzezinach. W 2001 r. w Grodzisku Mazowieckim powstanie kolejna placówka służby zdrowia. Zatem stwierdzenie, że inwestycje do tej pory realizowane były złe, jest niezgodna z rzeczywistością,</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#AndrzejOlszewski">Wrócę jeszcze do wskazań Światowej Organizacji Zdrowia, że na 10 tys. mieszkańców powinni czekać 100 łóżek szpitalnych. To były założenia z czasów, kiedy Europa była biedna. Nie było jeszcze rozwiniętej - tak jak dzisiaj - motoryzacji i mechanizacji. Dzisiaj taka liczba łóżek jest więc bardzo potrzebna, ponieważ mamy dużo pacjentów po wypadkach, z dość skomplikowanymi urazami.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#AndrzejOlszewski">Chciałbym się ustosunkować do problemu szpitala MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie. Trzeba zadać sobie pytanie jak długo ten szpital funkcjonuje i ilu pacjentów było w nim leczonych. Część szpitalna przy ul. Wołoskiej powstała w 1953 r. W 1975 i 1976 latach szpital został rozbudowany o 200 łóżek. Decyzja o rozbudowie podjęta w 1975 r. była podyktowana koniecznością remontu generalnego starej części szpitala. Wobec tego nie można mówić, że i ta inwestycja była zupełnie nieprzemyślana. Wręcz przeciwnie, była bardzo potrzebna i odpowiadała oczekiwaniom społecznym.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#AndrzejOlszewski">Jest taki projekt, aby szpital MSWiA był otwarty dla mieszkańców warszawskiego Mokotowa. Moim zdaniem, w tym szpitalu i w szpitalu Ministerstwa Obrony Narodowej 30% stanowili pacjenci pozaresortowi. Byli to w dużej mierze członkowie rodzin uprawnionych do korzystania z resortowej opieki zdrowotnej. Chciałbym powrócić do sprawy wykorzystania kredytów 200 mln dolarów na zakup specjalistycznej aparatury medycznej. Był taki trend, aby w każdym województwie był tomograf komputerowy. Zdarzało się bowiem, że przewoziliśmy chorych po ciężkich wypadkach drogowych ponad 80 km. Potem pacjenci wracali, a my nie mogliśmy zapewnić im badań, bo nie mieliśmy tomografu komputerowego.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#AndrzejOlszewski">Chciałbym także poruszyć problem dotyczący sprzętu potrzebnego do operacji metodą laparoskopową. Szpital, który reprezentuję, złożył zapotrzebowanie na 100 tego typu aparatów. Do dzisiaj nie odbył się żaden przetarg na aparaturę i żaden zestaw nie został kupiony. Gdyby ktokolwiek w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej myślał o tzw. ekonomii, to powinien doprowadzić do zakupu aparatury laparoskopowej.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#AndrzejOlszewski">Zabiegi i operacje wykonywane metodą laparoskopową znacznie skracają czas pobytu pacjenta w szpitalu. Do tej pory resort zdrowia w zasadzie nie ustosunkował się do tej metody operacyjnej. Jest wiele ważnych ośrodków medycznych w Polsce, które takimi aparatami nie dysponują, np. Instytut Chirurgiczny w Łodzi przy ul. Wólczańskiej.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#AndrzejOlszewski">Kolejną sprawą, o której chciałbym powiedzieć, to problem kształcenia średniego personelu medycznego. Z przedstawionego nam materiału wynika, że w chwili obecnej jest budowanych w Polsce 10 szkół średnich medycznych. W poprzedniej kadencji Sejmu mówiłem, że zanim rozpocznie się nowe inwestycje należy ocenić przydatność dotychczasowych placówek.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#AndrzejOlszewski">Okazuje się, że szkoły średnie medyczne, które kiedyś były liceami lub szkołami pomaturalnymi, w części zostały zamknięte. Uznano, że pielęgniarek jest bardzo dużo. Obecnie w szkole pielęgniarskiej np. w Żyrardowie znajduje się gimnazjum. Uważam, że ktoś powinien jednak zająć się organizacją tego typu szkół.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AdamWędrychowicz">Chciałbym zgłosić wniosek zobowiązujący Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej do przedstawienia w ciągu 4 miesięcy sieci szpitali klinicznych, wojewódzkich i powiatowych. Reforma administracyjna kraju wymaga przyspieszenia prac i termin 4 miesięcy powinien być ostateczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejWojtyła">Myślę, że podstawowe informacje już otrzymaliśmy i 4 miesiące dane ministrowi zdrowia i opieki społecznej wystarczą na podjęcie jak najlepszych decyzji. Proszę o wypowiedź przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DorotaSafjan">Z dotychczasowych wypowiedzi m.in. pana ministra zdrowia i opieki społecznej wynika, że podstawową przyczyną wadliwego przeprowadzania inwestycji jest zbyt mała ilość środków finansowych przeznaczanych na ten cel. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli sam proces inwestycyjny sprzyja - jeżeli wręcz nie wywołuje - różnego rodzaju patologii.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#DorotaSafjan">Stwierdzamy, że inwestycje centralne - nie wspomnę już o innych inwestycjach służby zdrowia - realizowane są w oparciu o założenia techniczne i ekonomiczne, zatwierdzone kilkanaście lat temu. Są one zupełnie nieadekwatne do aktualnej rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#DorotaSafjan">Inny problem, to nieaktualizowanie na czas zbiorczych zestawień kosztów. To powoduje, że wartości kosztorysowe inwestycji mogą z roku na rok podwoić się. Już od kilku lat NIK informuje parlament o takiej sytuacji i w br. także podaliśmy o takiej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#DorotaSafjan">Usłyszałam tu, że minister zdrowia i opieki społecznej powinien mieć rozszerzone uprawnienia, by móc decydować o zakupie lub o przyjęciu darowizny sprzętu medycznego. Znam rozwiązanie tego problemu, które jest zawarte w ustawie o zakładach opieki zdrowotnej co najmniej od 8 lat. To rozwiązanie jest adresowane do organów założycielskich. Kiedy szpital kupuje sprzęt finansowany z budżetu ministra zdrowia i opieki społecznej, to ów minister powinien wyrazić zgodę na zakup lub darowiznę takiego sprzętu.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#DorotaSafjan">Natomiast jeżeli zakład opieki zdrowotnej finansowany jest z części 85 budżetu, a więc budżetu wojewody, to wówczas wojewoda, jako organ utrzymujący placówki opieki zdrowotnej ma zagwarantowane prawo wyrażania zgody na zakup lub przyjęcie darowizny.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#DorotaSafjan">Chciałabym także wyrazić opinię na temat zakupu rezonansów magnetycznych. Ten problem będzie dość szczegółowo opisany w analizie wykonania budżetu ministra zdrowia i opieki społecznej za 1997 r. Chodzi tu o zakup 11 rezonansów magnetycznych w ciągu jednego roku, przy jednoczesnym zakupie bez wiedzy ministra zdrowia i opieki społecznej 7 kolejnych aparatów z innej części budżetu państwa. W sumie zakupiono 18 tego typu urządzeń w sytuacji, kiedy w skali całego kraju potrzebnych jest ok. 30 takich aparatów. Są to aparaty, których uruchomienie wiąże się z kolejnymi inwestycjami wymagającymi bardzo dużych nakładów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#DorotaSafjan">Jest to też problem wyszkolenia odpowiedniej kadry specjalistów, co niejednokrotnie trwa 1 rok. Wobec tego stwierdziliśmy, że ten zakup był nieprzemyślany. Nieprawdą też jest, że o zakupie tego sprzętu decydowali wybitni specjaliści. Najwyższa Izba Kontroli dysponuje opinią specjalisty krajowego z dziedziny radiologii, który stwierdził, że zakup był absolutnie nieprzemyślany. Wydatkowano wtedy ok. 13 mln dolarów w sytuacji tak skrajnej biedy w kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejWojtyła">Większość inwestycji szpitalnych w naszym kraju, to są inwestycje podjęte na przełomie lat 70. i 80. Problem polega na tym, że te inwestycje były w Polsce prowadzone całościowo - od fundamentu po otwarcie całego obiektu. W krajach zachodnich praktyka jest taka, że oddaje się do użytku jeden segment budowanego obiektu i jednocześnie buduje się kolejne segmenty.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejWojtyła">Chcę podkreślić, że pierwszy dokument dotyczący sieci szpitali w Polsce powstał w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej w latach 1992–1993. Potem prace na ten temat zostały zahamowane i teraz dopiero po pół roku funkcjonowania nowego rządu otrzymaliśmy wstępny dokument dotyczący analizy polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym ustosunkować się do sugestii Światowej Organizacji Zdrowia, aby 100 łóżek szpitalnych przypadało na 10 tys. mieszkańców. Jeśli przyjąć tę zasadę, to Polska nie wypada tak źle na tle krajów rozwiniętych, tylko że ta baza jest w Polsce nierównomiernie rozmieszczona. Są duże dysproporcje między wschodnią częścią kraju, a centralną i zachodnią.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#AndrzejWojtyła">Moim zdaniem, to nierównomierne rozmieszczenie bazy szpitalnej pogłębiło się przez ostatnie 4 lata. O tym mówi dokument rządowy, a także dokumenty Najwyższej Izby Kontroli. Istnieją w Polsce rozpoczęte inwestycje, z którymi nie możemy sobie poradzić i najlepiej byłoby je sprzedać. Są one realizowane w miejscach, gdzie ośrodków służby zdrowia jest dużo. W momencie restrukturyzacji, czyli działania czynników ekonomicznych może dojść do zamknięcia tych placówek.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#AndrzejWojtyła">W 1993 r. wydano rozporządzenie do ustawy o zakładach opieki zdrowotnej mówiące o warunkach sanitarnych, jakim mają odpowiadać obiekty służby zdrowia. Mieliśmy wtedy świadomość, że to rozporządzenie jest bardzo restrykcyjne, ale chcieliśmy zmusić niejako wojewodów do zamknięcia placówek opieki zdrowotnej, które nie odpowiadają wymogom uznanym na świecie. W każdym województwie znajdą się obiekty szpitalne czy przychodnie, które są w bardzo złym stanie technicznym, ale ich likwidacja jest trudna ze względów społecznych. Nasze zamierzenia wtedy nie udały się, do restrukturyzacji nie doszło.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym też ustosunkować się do problemu aparatów rezonansu magnetycznego. Moim zdaniem, w tej chwili mamy wystarczającą liczbę tego typu urządzeń, ale ciągle jest problem nierównomiernego ich rozmieszczenia w skali kraju. Dysponują nimi na ogół duże ośrodki miejskie. Być może miało na to wpływ rozmieszczenie kadry specjalistów, którzy potrafili obsługiwać te urządzenia.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym też odpowiedzieć panu posłowi Nyczowi, że na całym świecie wydaje się na inwestycje, na specjalistyczny sprzęt zakupiony z publicznych pieniędzy, certyfikaty potrzeb. Jeżeli jakaś placówka chce eksploatować dany sprzęt musi otrzymać taki certyfikat. Jest to jedna z podstawowych metod kontroli kosztów, powszechna na całym świecie.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#AndrzejWojtyła">Zawsze jest konflikt między lekarzami, którzy chcieliby leczyć metodami bardzo nowoczesnymi, a ekonomistami czy politykami, którzy muszą wybrać metody leczenia efektywne, ale i też mniej kosztowne. Polityka inwestycyjna Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej zmierza w tym kierunku, aby ciężar opieki zdrowotnej przenieść na lekarza rodzinnego i na profilaktykę.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#AndrzejWojtyła">Uważam także, że pułap 100 mld zł na inwestycje jest bezsensowny, ponieważ takich inwestycji w pewnych regionach kraju jest już zbyt dużo. Należy rozpocząć inwestycje tam, gdzie łóżek szpitalnych jest zbyt mało.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#AndrzejWojtyła">Uważam, że polityka inwestycyjna rządu zmierza w dobrym kierunku. Inwestycje mają być realizowane zgodnie z pewnym planem i to jest docelowa sieć szpitali. Minister zdrowia i opieki społecznej, który odpowiada za zdrowie wszystkich obywateli, musi wydawać zezwolenia nawet na darowizny w postaci bardzo drogiego sprzętu. Dobrze wiemy, że większość sprzętu jest zgromadzona w południowej części kraju i wykorzystywana jest przez dwie lub trzy godziny dziennie, a powinien służyć pacjentom przez 16 godzin dziennie.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#AndrzejWojtyła">Proponuję zatem przyjęcie informacji Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej zawartej w analizie polityki inwestycyjnej w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#AndrzejWojtyła">Jestem zdania - jak większość posłów - że w terminie 3 miesięcy Komisja powinna otrzymać bardziej wnikliwą analizę dotyczącą tych inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym poprzeć wniosek pana posła Szymańskiego, aby Komisja Zdrowia poparła wniosek o sfinansowanie z rezerwy budżetowej Państwowego Szpitala Klinicznego w Szczecinie. Wiemy, że pewne środki zgromadzili mieszkańcy Szczecina i wojewoda, ale są one ciągle niewystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejWojtyła">Mam pytanie do pana ministra Solarza, czy ministerstwo pomoże w odbudowie szpitala w Szczecinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszSolarz">Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej nie posiada takiej rezerwy finansowej. Po oszacowaniu strat i potrzeb wystąpiliśmy niezwłocznie do pana premiera o uruchomienie rezerwy budżetowej państwa przeznaczonej na tego typu nieprzewidziane sytuacje. Stosowny dokument dotarł do Komitetu Społecznego Rady Ministrów, później wymagana będzie akceptacja ministra finansów. Mam nadzieję, że zostanie podpisana zgoda na uruchomienie rezerwy budżetowej na pomoc dla szczecińskiego szpitala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejOlszewski">Chciałbym zwrócić uwagę na pismo, które otrzymaliśmy ze szpitala w Nysie. Minął rok od powodzi, a szpital i przychodnia w Nysie ciągle walczą ze skutkami powodzi. Pomoc szpitalowi w Nysie to także jest obowiązek ministerstwa i należy się zastanowić, czy rezerwy budżetowej nie skierować także do Nysy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszSolarz">Środki na likwidację skutków powodzi są w dyspozycji pana ministra Widzyka. Rozmawiałem w tej sprawie z wojewodą opolskim i uzgodniliśmy, że wojewoda wystąpi o dodatkowe środki, a my jako Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej możemy tylko popierać te starania. Na likwidację skutków powodzi są uruchomione specjalne fundusze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#SewerynJurgielaniec">Chciałbym zwrócić uwagę, że nasza Komisja w indywidualnych sprawach, takich jak pożar w Szczecinie, czy powódź w Nysie nie może zajmować żadnego stanowiska, tym bardziej, że w tej sprawie jest pełne poparcie ministra zdrowia i opieki społecznej. Być może jakieś decyzje finansowe zostały już podjęte, tylko nie dotarły pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#SewerynJurgielaniec">Kolejna sprawa, o której chcę powiedzieć, to problem darowizn dla szpitali lub innych placówek zdrowia. Minister zdrowia i opieki społecznej nie wpływa w tej sprawie na decyzje szpitali wojewódzkich, natomiast ma wpływ na darowizny sprzętu przeznaczone dla akademii medycznych.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#SewerynJurgielaniec">W propozycji zawartej w przedstawionym nam dzisiaj dokumencie rządowym wyraźnie chodzi o to, aby nadzór nad darowanym drogim sprzętem medycznym i zakupionym miał pieczę minister. Zdarza się tak, że rezonans magnetyczny, czyli drogi sprzęt znajduje się w tym samym mieście w akademii medycznej i w tym samym mieście w szpitalu wojewódzkim. Jest to zapewne skutek ambicji kierowników poszczególnych placówek, aby mieć własny, specjalistyczny sprzęt.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#SewerynJurgielaniec">Moim zdaniem, o takich przypadkach mówiła pani dyrektor Safjan z Najwyższej Izby Kontroli - 11 aparatów zakupił resort zdrowia, a 7 aparatów zostało zakupionych z innych środków. To wszystko jest wynikiem braku pełnego nadzoru i uprawnień ministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejWojtyła">Mam nadzieję, że Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej wystąpi o nowelizację ustawy o Zespołach Opieki Zdrowotnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanuszSolarz">Wypowiedzi posłów potwierdzają i wspomagają nasze domagania się nadzoru czy kontroli zakupów bardzo drogiego specjalistycznego sprzętu. Potwierdziła to także pani dyrektor Safjan, wykazując nieprawidłowości przy zakupie aparatury rezonansu magnetycznego. Potwierdzają to także protesty lekarzy anestezjologów, którzy przez lata nie otrzymywali niezbędnego sprzętu i aparatury anestezjologicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewSzymański">Nie zgadzam się z niektórymi wypowiedziami posłów, że w sprawie takiej jak odbudowa po pożarze szpitala szczecińskiego, Komisja nie może zająć stanowiska. Jeżeli Komisja wypowiada się w sprawach inwestycji w ochronie zdrowia, to znaczy, że wyraża swój stosunek do każdej inwestycji. Jutro rząd ma rozstrzygnąć, czy będą pieniądze na odbudowę spalonego szpitala w Szczecinie, a więc nasze poparcie jest pilne i uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#ZbigniewSzymański">Jeżeli rząd nie przeznaczy środków, to Komisja zostanie sama z tym problemem i wtedy okaże się, że będą trudności nie do pokonania. Wobec tego proszę o to, aby Komisja poparła upoważnienie pana posła Grzonkowskiego do wyrażenia opinii w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym poprzeć wniosek pana posła Olszewskiego. Dyrekcja szpitala w Nysie, który odczuwa skutki powodzi, przedstawiła szczegółowe szkody, jakie ten szpital poniósł i Komisja powinna pomóc w uzyskaniu środków na odbudowę tej placówki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejWojtyła">Proponuję przegłosować wniosek pana posła Grzonkowskiego o poparcie dofinansowania dwóch inwestycji spalonego szpitala w Szczecinie i inwestycji w Nysie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MariaGajeckaBożek">Chciałabym się tylko upewnić, czy chodzi o uruchomienie rezerwy budżetu państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejWojtyła">Tak, chodzi o rezerwy z budżetu państwa. Proponuję przegłosować przyjęcie informacji, dotyczącej polityki rządu w ochronie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#AndrzejWojtyła">Kto jest za przyjęciem tego dokumentu?</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#AndrzejWojtyła">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 8 posłów, 2 było przeciwnych, a 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#AndrzejWojtyła">Teraz przegłosujemy wniosek pana posła Grzonkowskiego. Kto opowiada się za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#AndrzejWojtyła">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 12 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#AndrzejWojtyła">Jeśli chodzi o sformułowanie i redakcję wniosków, to pozostawiam to prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#AndrzejWojtyła">Czy są wnioski przeciwne? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>