text_structure.xml 23.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławIwanicki">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Spraw Za-granicznych oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Projekt porządku dziennego otrzymaliście państwo przed naszym posiedzeniem. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że przedstawiona propozycja została przez posłów zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławIwanicki">Witam serdecznie obecnego na naszym posiedzeniu sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, pana Andrzeja Ananicza, którego poproszę o wprowadzenie do problemu, związanego z projektem ustawy o ratyfikacji Konwencji o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa (druk nr 1791).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejAnanicz">W dokumentach, które otrzymali posłowie znajduje się bardzo obszerne uzasadnienie, obejmujące niemal 15 stron tekstu. W związku z tym, pozwolę sobie ograniczyć się do najbardziej ogólnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejAnanicz">W ostatnich kilkunastu latach przestępcze zjawisko, powszechnie zwane praniem brudnych pieniędzy, z uwagi na jego skalę i dynamikę, spowodowało poważne zaniepokojenie społeczności międzynarodowej, w tym państw członków Rady Europy. Mając świadomość, że pozbawienie sprawców przestępstw dochodów z ich przestępczej działalności będzie jednym z najbardziej skutecznych instrumentów walki z przestępczością, zostały podjęte prace nad zawarciem kompleksowej i skutecznie zwalczającej omawiane zjawisko umowy międzynarodowej. Podstawowym celem przyświetlającym pracom nad Konwencją było stworzenie możliwie najbardziej wy-magającego instrumentu współpracy w zakresie zwalczania międzynarodowej przestępczości zorganizowanej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejAnanicz">W wyniku podjętych prac w dniu 8 listopada 1990 r. w Strasburgu została przyjęta Konwencja Rady Europy o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa. Weszła ona w życie z dniem 1 września 1993 r. Obecnie Konwencja wiąże 27 państw, w tym wszystkie państwa Unii Europejskiej oraz m.in. Australię. Z państw Rady Europy Konwencję podpisały, ale jeszcze jej nie ratyfikowały: Rosja, Słowacja, Rumunia, Węgry, Estonia, Lichtenstein, Luksemburg i San Marino.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejAnanicz">Możliwość związania się przez Rzeczpospolitą Polską niniejszą Konwencją musiała być poprzedzona dostosowaniem prawa krajowego do wymagań Konwencji, co wymagało przeprowadzenia licznych prac legislacyjnych. Wprowadzenie działań dostosowujących, umożliwiło jej podpisanie przez Polskę w dniu 5 listopada 1999 r. Jednocześnie konstruowane były prace legislacyjne, które pozwoliły na wszczęcie procesu ratyfikacji Konwencji. Konwencja o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa została zaliczona przez Unię Europejską do jej dorobku prawnego. W ramach procesu dostosowania prawa polskiego do standardów Unii, wymóg ratyfikacji przez Polskę tej Konwencji został uznany za niezbędny. Ponadto art. 85 traktatu stowarzyszeniowego zobowiązał Polskę do podjęcia wszelkich działań, mających na celu zapobiegania wykorzystywania swojego systemu finansowego do legalizacji dochodów pochodzących z działalności przestępczej.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejAnanicz">Realizacja powyższych zobowiązań została zaplanowana w ramach Narodowego Programu Przygotowania do Członkostwa RP w Unii Europejskiej. W toku przeglądu prawa, czyli „screeningu”, w obszarze „Wymiar sprawiedliwości i sprawy wewnętrzne” strona unijna została poinformowana o uznaniu przez Polskę kwestii ratyfikacji Konwencji za sprawę priorytetową. Ponadnarodowy charakter przestępczości zorganizowanej, która w celu wprowadzenia zysku do legalnego obrotu dokonuje przestępstw, określonych „praniem brudnych pieniędzy” stworzył konieczność zwalczania tej przestępczości nie tylko na podstawie prawa krajowego, ale również na płaszczyźnie międzynarodowej. Postanowienia Konwencji nakładają na państwa strony zobowiązania, które można podzielić na trzy grupy.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejAnanicz">Po pierwsze, Konwencja nakłada na strony obowiązek zapewnienia możliwości orzekania konfiskaty narzędzi i dochodów pochodzących z przestępstw. Po drugie, obowiązek penalizacji prania brudnych pieniędzy i - po trzecie - obowiązek wykonywania współpracy międzynarodowej zmierzającej do ujawnienia dochodów pochodzących z przestępstwa i ich skonfiskowania. Szczegółowe omówienie postanowień Konwencji oraz odpowiadających jej przepisów prawa krajowego zawiera uzasadnienie wniosku o ratyfikacji Konwencji, przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejAnanicz">Zgodnie z możliwościami przewidzianymi w Konwencji, Rzeczpospolita Polska przewiduje złożenie zastrzeżeń do następujących artykułów: art. 25 ust. 3, art. 21 ust. 2 b oraz art. 32 ust. 2. Jednocześnie zostanie złożone oświadczenie przewidziane w art. 23 ust. 2 Konwencji. Tekst zastrzeżeń i oświadczenia znajduje się na stronach 13 i 14 uzasadnienia wniosku ratyfikacji. Chodzi przede wszystkim o język, w jakim nasi partnerzy mogą się zgłaszać do naszych odpowiednich instytucji oraz o zakres wykorzystania danych, które strona polska przekazywałaby naszym partnerom w ramach współpracy międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejAnanicz">Z uwagi na zakres przedmiotowy Konwencji, który dotyczy wolności i praw obywatelskich, określonych w konstytucji oraz materii regulowanych w ustawach, w tym w szczególności w ustawie o odpowiedzialności karnej za przestępstwo prania brudnych pieniędzy oraz orzekania przepadku korzyści majątkowych pochodzących z przestępstwa, jej ratyfikacja zgodnie z art. 89 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej wymaga uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejAnanicz">Proszę posłów o przyjęcie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Konwencji o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa, sporządzonej w Strasburgu w dniu 8 listopada 1990 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławIwanicki">Zanim przejdziemy do dalszego etapu prac, pozwolę sobie przekazać pewne informacje. Do dokumentu, który otrzymali posłowie, została dołączona opinia stwierdzająca, że przedłożony projekt ustawy o ratyfikacji Konwencji o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa jest zgodny z prawem Unii Europejskiej oraz z zobowiązaniami Polski wynikającymi z Narodowego Programu Przygotowania do Członkostwa RP w Unii Europejskiej. Jest również zgodna z polskim stanowiskiem negocjacyjnym w obszarze „Wymiar sprawiedliwości i sprawy wewnętrzne”. W uzasadnieniu wniosku na stronie 13 napisano, że:</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławIwanicki">„Składając dokument ratyfikacyjny Polska powinna oświadczyć, zgodnie z art. 25 ust. 3 Konwencji, że wnioski o wykonanie współpracy oraz dokumenty do nich załączone winny być przekazywane wraz z tłumaczeniem na język polski lub jeden z języków oficjalnych Rady Europy. Ponadto należy złożyć zastrzeżenie przewidziane w art. 32 ust. 2 Konwencji, że informacje i dowody przekazane w ramach wykonywania pomocy prawnej na podstawie Konwencji nie mogą być wykorzystane bez uprzedniej zgody Rzeczypospolitej Polskiej dla celów innego postępowania niż wskazane we wniosku. Należy także oświadczyć, zgodnie z art. 21 ust. 2 Konwencji, że sposoby doręczania dokumentów sądowych, o których mowa w art. 21 ust. 2 lit. a i b Konwencji, będą akceptowane przez Rzeczpospolitą Polską tylko w wypadkach, gdy przewidziane są umową międzynarodową wiążącą Rzeczpospolitą Polską ze Stroną wysyłającą. Nie zachodzi potrzeba składania innych zastrzeżeń i oświadczeń dopuszczonych przez Konwencję. Należy natomiast wskazać, stosownie do art. 23 ust. 2 Konwencji, Ministerstwo Sprawiedliwości jako organ centralny dla wykonywania współpracy międzynarodowej na podstawie Konwencji”.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#StanisławIwanicki">W uzasadnieniu jest również mowa, że przystąpienie Polski do Konwencji przyczyni się do skuteczniejszego zwalczania przestępczości zorganizowanej i prania brudnych pieniędzy. Czy ktoś z obecnych na posiedzeniu chciałby zabrać głos w omawianej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekLewandowski">Fakt, że powinniśmy ratyfikować Konwencję, nie może być podważany. Równie jałowe byłyby rozważania, czy należy zmieniać przepisy. Jesteśmy zobowiązani - mówiąc wprost - do trzymania się tego tekstu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarekLewandowski">Przy pierwszym moim oglądzie Konwencji, uwagę zwraca tłumaczenie. Chodzi mi o sformułowanie: „konfiskata mienia”. W art. 46 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej nie ma mowy o konfiskacie, jest przepadek. W związku z tym mam pytanie do rządu, czy taka sytuacja nie będzie budzić pewnych sporów interpretacyjnych? Moim zdaniem tak właśnie będzie. Chcę zapytać, czy można zmienić sformułowanie zawarte w Konwencji i użyć np. wyrazu „przepadek”?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarekLewandowski">Mam również pytanie - jakby ogólniejszej natury - do Ministerstwa Sprawiedliwości. Moją obawę - i chyba nie tylko moją - budzi fakt, czy nadążymy ze zmianą w polskim systemie prawa? Mam na myśli obowiązki zawarte w Konwencji. Czy może został przygotowany harmonogram, który pozwoliłby uspokoić nas, że te wszystkie konieczne zmiany, które nakazuje Konwencja, zostaną w tak krótkim czasie przeprowadzone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewWawak">Jestem przewodniczącym podkomisji, której zostało powierzone zadanie pracy nad rządowym projektem ustawy o przeciwdziałaniu zjawisku prania brudnych pieniędzy. Oczywiście tytuł tego projektu brzmi inaczej i jest dłuższy. Poseł Marek Lewandowski poruszył pewną kwestię, która jest przedmiotem rozważań naszej podkomisji. Przewija się ona również w uzasadnieniu do omawianego projektu o ratyfikacji Konwencji. Pan poseł wspomniał o dosyć problematycznej w tym kontekście kwestii konfiskaty mienia. W uzasadnieniu jest o tym mowa. Rozszerzę to na art. 299, czyli artykuł Kodeksu karnego, który penalizuje zjawisko prania brudnych pieniędzy. Podkomisja jest w posiadaniu dokumentów ekspertów komisji europejskich, którzy wskazują na nieszczelność, niewystarczającą penalizację właśnie w art. 299. W związku z tym, Komisja rozważy, czy nie byłoby uzasadnione dopełnienie tego przepisu. Oczywiście trwają w tym kierunku prace - czekamy na ekspertyzy prawne. Art. 299 w obecnym brzmieniu pozwala na taką sytuację, że przestępca po wyjściu z więzienia, dokonuje transakcji, co do której istnieje podejrzenie, że dotyczy brudnych pieniędzy. Natomiast przestępca schwytany na takiej transakcji z czystym sumieniem mówi, że swoje odsiedział, że przestępstwo uległo zatarciu. Art. 299 nie pozwala karać, sankcjonować tego rodzaju zjawiska. Jest tam bowiem mowa jedynie o praniu pieniędzy pochodzących z cudzego, a nie z własnego przestępstwa. Jest to zasadnicza wada omawianego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZbigniewWawak">Oczywiście członkowie podkomisji rozumieją wszystkie argumenty, które mówią o niedługim obowiązywaniu Kodeksu karnego, o tym, żeby go zbyt często nie nowelizować. Chcę, na marginesie, zaznaczyć, że równocześnie jesteśmy świadkami projektu rządowego ustawy o zamówieniach publicznych, gdzie w podobny sposób, tylko w innej materii, jest uzupełniany art. 305 Kodeksu karnego, oceniany również jako nieszczelny w przypadku nadużyć, związanych z procedurą zamówień publicznych. W związku z tym jawi się pewien problem, o którym wspomniał poseł Marek Lewandowski.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZbigniewWawak">Czy dokonanie przez Polskę ratyfikacji omawianej Konwencji nie narazi nas w konsekwencji na zarzuty niewywiązywania się z jej zobowiązań? Czy nie należałoby poczekać z ratyfikacją do uchwalenia ustawy, nad którą podkomisja pracuje, łącznie z ewentualną, wynikającą z tej ustawy nowelizacją Kodeksu karnego w tym zakresie? W przeciwnym razie moglibyśmy spotkać się z zarzutami nieszczelności systemu prawnego w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy na poziomie art. 299 Kodeksu karnego, jak również w kwestii konfiskaty mienia. Inne systemy prawne, w odróżnieniu od polskiego, przewidują konfiskatę mienia w taki sposób, że można konfiskować wartości majątkowe, wchodzące - jak gdyby - w substytucje pierwotnie uzyskanych wartości majątkowych, np. pieniędzy z przestępstwa. Konstrukcja polskiego Kodeksu karnego takiej możliwości nie stwarza. Istnieje jedynie możliwość zasądzenia lub zarządzenia przez sąd przepadku przedmiotów majątkowych, pochodzących z przestępstwa lub służących do popełnienia przestępstwa. W sytuacji, kiedy ten majątek został obrócony, zamieniony na nieruchomość, na akcje itp., takiej możliwości konfiskaty już nie ma. Dlatego głos pana posła Marka Lewandowskiego jest słuszny. Stąd też wynika moje pytanie, czy nie należałoby zaczekać z ratyfikacją tej konwencji - oczywiście słusznej i potrzebnej Polsce w perspektywie międzynarodowej - do ewentualnych zmian w prawie karnym? Te zaś wydają się być uzasadnione, jeżeli zastanawiamy się nad kompleksową regulacją przeciwdziałania zjawisku prania brudnych pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#CzesławBielecki">Chciałbym ustosunkować się do wypowiedzi posła Zbigniewa Wawaka. Na tym konkretnym przykładzie możemy przeanalizować sposób procedowania - można powiedzieć - większości rozwiązań, które są stosowane w Unii Europejskiej. W związku z tym można uznać, iż jest to pewnego rodzaju dobre studium przypadku. Moim zdaniem, nasi przyjaciele z zachodu są bardziej doświadczeni w pewnych subtelnych przestępstwach i mają niezłą pulę doświadczeń w ich zwalczaniu. My oczywiście, na swój sposób, też jesteśmy w tej dziedzinie bardzo kreatywni, co jest doceniane zarówno na Zachodzie, jak i w Polsce. Jednak wydaje mi się, że jest rzeczą logiczniejszą przyjmować całościowe ich rozwiązania, a nie za każdym razem - po prostu - tkać nasz własny polski szalik. Wydaje mi się, że będziemy się z tym stykać cały czas i cały czas się z tym stykamy. Moim zdaniem znacznie prościej jest, żebyśmy poza kwestiami, które naprawdę budzą poważne kontrowersje polityczne, przyjęli, że jest pewna pula istotnych doświadczeń w prawie europejskim. Dlatego warto przyjmować te sprawdzone rozwiązania. Może nie automatycznie, ale ze świadomością konsekwencji w naszym prawie. Nie ma potrzeby konstruować wszystkiego od początku, a następnie biedzić się, żeby to na pewno było adaptowane. Oczywiście może mieć miejsce przypadek szczególny, że bylibyśmy w jakiejś dziedzinie przestępczości tak kreatywni, że oni na to nie wpadli i będziemy musieli własne sito dogęszczać na własną odpowiedzialność i ze świadomością ewentualnych niebezpieczeństw. Osobiście opowiadam się zdecydowanie za tym, żeby przyjmować takie rozwiązania całościowo i obserwować, jakiego typu skutki one powodują. Wydaje mi się, że w tym przypadku możemy tylko skorzystać wsiadając na ten zbiorowy wehikuł. U nas pewne typy przestępstw nie były tak naprawdę, na serio ścigane. Wymykały się one prawu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławIwanicki">Do dyskusji zgłosił się jeszcze poseł Włodzimierz Cimoszewicz, poseł Krzysztof Kamiński i inni. Nie chcę jeszcze raz czytać fragmentu uzasadnienia, ale odsyłam posłów do ostatniej jego strony, łącznie z zakreśleniem terminów, w których Polska zobowiązała się do stosowania swojego prawodawstwa. Nie chciałbym, żebyśmy mówili o sprawach i tematach, które posłowie otrzymali w materiałach jeszcze przed rozpoczęciem naszych obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WłodzimierzCimoszewicz">Opowiadam się za tym, abyśmy już teraz podjęli decyzję o wyrażeniu zgody na ratyfikację, bez względu na to, jakie problemy występują w prawie krajowym, jakie zmiany powinny nastąpić, a jakie jeszcze nastąpią. Tekst Konwencji jest niezmienny. W związku z tym, bez względu na to, kiedy dostosujemy polskie ustawodawstwo w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne, nie ma większego znaczenia. Być może nawet ratyfikacja tej Konwencji będzie dla nas samych pewnym czynnikiem mobilizującym do szybszej zmiany prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofKamiński">Chcę zadać pytanie naszym ekspertom prawnym. Czy ratyfikacja omawianej Konwencji, za którą również się opowiadam, pociągnie za sobą konieczność przywrócenia do polskiego Kodeksu karnego instytucji, wymyślonej - według mnie - przez radziecki wymiar sprawiedliwości? Mam na myśli instytucję konfiskaty mienia. Jest to być może problem tłumaczenia, bo przepadek mienia pochodzącego z przestępstwa jest instytucją w pełni zasadną, natomiast konfiskata, dotykająca całą rodzinę, w sposób zupełnie przez nią nie zawiniony, jest karą o charakterze odpowiedzialności zbiorowej. Chodzi o to, że pożegnaliśmy się w demokratycznej Polsce z instytucją konfiskaty mienia - kary dotykającej całą rodzinę. I obyśmy na mocy omawianej Konwencji oraz - być może - przy błędnym tłumaczeniu słowa „konfiskata”, nie przywrócili do naszego systemu prawa karnego - moim zdaniem nieludzkiego - tego środka karnego, bo przecież nie kary. Proszę o wypowiedź eksperta w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławIwanicki">O zabranie głosu w trybie ad vocem poprosił poseł Czesław Bielecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#CzesławBielecki">Chodzi o kwestię czysto językową. Tak jak w naszym prawodawstwie funkcjonuje pojęcie, które również oprotestowałem: „wywłaszczenie po cenie rynkowej”, zamiast „przymusowy wykup”, przepadek mienia jest tym samym co konfiskata, tylko ma inne konotacje dla słuchaczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofKamiński">Ale czy na mocy tej Konwencji nie wróci stara, dobrze znana instytucja konfiskaty mienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławIwanicki">Czy ktoś z Ministerstwa Sprawiedliwości jest obecny i chciałby zabrać głos? Jeśli nie, to czy ktoś z ekspertów Kancelarii Sejmu mógłby udzielić odpowiedzi na to pytanie? Jest pytanie do ekspertów, więc muszę to wyjaśnić. Jeśli ktoś z obecnych chce zabrać głos w tej sprawie, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyWierchowicz">Tę sprawę wyjaśnia akapit końcowy na stronie 6 uzasadnienia. Nie ma takiego zagrożenia. Po prostu proszę przeczytać uzasadnienie do tej Konwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofKamiński">Nie chodzi o to, że jest stwierdzenie, że nie ma zagrożenia, tylko dlaczego nie ma? Może należy to rozwinąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewWawak">Otóż pewne zamieszanie powstaje z powodu rozumienia określonych terminów na gruncie różnych systemów prawnych. Niewątpliwie w rozumieniu omawianej Konwencji nie chodzi o taką konfiskatę, jakiej obawia się poseł Krzysztof Kamiński. Nie ma takiej obawy. Chodzi o możliwość zajęcia środków finansowych pochodzących z procederu prania brudnych pieniędzy. Natomiast sprawa, na którą zwracałem poprzednio uwagę, to brak pewnej konsekwencji w naszej ustawie karnej. Otóż ustawy karne, np. holenderska lub belgijska przewidują, że w przypadku, kiedy w wyniku przestępstwa przestępcy pozyskują określone środki majątkowe, można zarządzić ich przepadek, ale można zarządzić również przepadek tych środków, które weszły w substytucję tych środków majątkowych, które zostały za nie nabyte. Nawet w drugim, trzecim i czwartym obrocie. W polskiej ustawie tego nie ma. Na tym koncentruje się zasadnicza dyskusja o zakres tego, co określamy umownie konfiskatą. Natomiast nie ma tej obawy, o której myśli pan poseł - konfiskaty jako środka kierowanego do całego majątku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekLewandowski">Chciałem jeszcze wskazać na kolejny element. Warto to chyba zauważyć. Mianowicie w art. 91 ust. 2 konstytucji stwierdza się, iż przepisy umowy międzynarodowej mają pierwszeństwo przed ustawami - nazwijmy je - polskimi. Stąd też wynikało moje pytanie. Niewykonanie zobowiązań, które są zasygnalizowane w Konwencji, będzie przecież rodziło obowiązek przedkładania Konwencji ponad przepisy prawa polskiego. Sprawa komplikuje się tym bardziej, że tych przepisów nie ma. Stąd wynika moja obawa. Dlatego zadałem pytanie, czy terminy harmonogramu nie są zagrożone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławIwanicki">Czy możemy powoli kończyć dyskusję? Proponuję, aby połączone Komisje wyraziły pozytywną opinię o przedstawionym projekcie ustawy o ratyfikacji Konwencji o praniu, ujawnianiu, zajmowaniu i konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa (druk nr 1791). Czy są inne propozycje w sprawie naszych końcowych wniosków? Nie ma. W związku z tym chcę zapytać, czy - jeżeli nie usłyszę głosów sprzeciwu - mogę uznać, że połączone Komisje zaakceptowały taką opinię. Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że Komisje wyraziły pozytywną opinię o omawianym projekcie.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#StanisławIwanicki">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą - jest to zgodne z sugestią pani marszałek Olgi Krzyżanowskiej - był prawnik, który ma także pełny wgląd w aktualny tok prac podkomisji zajmującej się dostosowaniem polskiego Kodeksu karnego do wymogów Unii Europejskiej. Tej podkomisji, w ramach Komisji Sprawiedliwości przewodniczy poseł Zbigniew Wawak. Proponuję, aby to właśnie on był przedstawicielem i reprezentował nasze Komisje w trakcie obrad plenarnych Sejmu. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że przedstawiona kandydatura została przez państwa zaakceptowana. Nikt nie zgłosił sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że posłem sprawozdawcą został poseł Zbigniew Wawak.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#StanisławIwanicki">Czy są jeszcze jakieś pytania lub uwagi? Nie ma zgłoszeń. Zamykam wspólne posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>