text_structure.xml
60.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławIwanicki">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Porządek obrad otrzymaliście państwo przed posiedzeniem.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławIwanicki">Czy są jakieś uwagi do porządku dziennego? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że porządek obrad został przez państwa przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu w segmencie sprawiedliwości. Witam zaproszonych gości - przedstawicieli poszczególnych zainteresowanych jednostek organizacyjnych. Pozwolicie państwo, że oddam głos przedstawicielowi Najwyższej Izby Kontroli, który przedstawi krytyczne uwagi na temat realizacji budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BogdanDziubek">Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia wykonanie budżetu przez Ministerstwo Sprawiedliwości za 1997 rok. Stwierdziliśmy jedynie nieznaczne uchybienia nie mające wpływu na wykonanie tego budżetu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BogdanDziubek">Okazało się, że na koniec 1997 roku w niektórych jednostkach ministerstwa powstały zobowiązania wymagalne. Ministerstwo podjęło pewne działania - dyrektor departamentu budżetu i majątku skarbu państwa skierował sprawę do komisji orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny budżetowej. Uznaliśmy zatem, że sprawa jest właściwie załatwiona, zwłaszcza że w 1997 roku nastąpiło zmniejszenie zobowiązań wymagalnych o ponad 96%.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BogdanDziubek">Pewnym uchybieniem było też 11 dniowe opóźnienie w przekazaniu dochodów na rzecz Urzędu Skarbowego przez Centralny Zarząd Służby Więziennej, ale był to przypadek odosobniony.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BogdanDziubek">Kolejne drobne uchybienie, to stworzenie rezerwy środków budżetowych w wysokości ponad 77 mln złotych. Tu różnimy się w ocenie tego zjawiska z przedstawicielami ministerstwa. Uznajemy argumenty ministerstwa, że dwustopniowe wydatkowanie środków może posłużyć do lepszego rozpoznania potrzeb jednostek. Jednak naszym zdaniem ustawa o prawie budżetowym nie przewiduje takiej możliwości. Nie jest to naruszenie dyscypliny budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BogdanDziubek">Uchybieniem była także nadpłata ponad 17 tys. złotych przy realizacji zamówienia publicznego na dostawę urządzeń teletransmisyjnych i oprogramowania na potrzeby biura realizacji projektów w Ogólnopolskim Centrum Rejestrów Sądowych. W wyniku działań podjętych przez ministerstwo ta nadpłata została zlikwidowana.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BogdanDziubek">Ostatnim uchybieniem była niepełna realizacja naszego wniosku pokontrolnego, który zgłosiliśmy po badaniu wykonania budżetu za 1996 rok. Ministerstwo podjęło pewne działania, ale nie były one pełne ze względu na brak środków finansowych. Doprowadzono do wydania rozporządzenia w sprawie premiowania pewnej grupy pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości. Uznajemy, że brak środków finansowych był powodem niepełnej realizacji wniosku Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BogdanDziubek">W porównaniu z wykonaniem budżetu za 1996 rok nastąpiła znaczna poprawa - stąd nasza pozytywna ocena, którą przedstawiłem na wstępie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławIwanicki">Czy państwo posłowie mają jakieś uwagi do Najwyższej Izby Kontroli, przed rozpoczęciem omawiania poszczególnych segmentów wymiaru sprawiedliwości?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie ma pytań, to przystępujemy do omawiania poszczególnych budżetów. Bardzo proszę pana przewodniczącego Aleksandra Bentkowskiego o przedstawienie uwag do-tyczących budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym na początek podzielić się z państwem pewną uwagą techniczną. Już kolejny raz zwracam się do Ministerstwa Finansów, abyście państwo przygotowali jakiś wzór przygotowania sprawozdania z wykonania budżetu ponieważ sprawozdania są całkiem różne. Podobnie jest z projektami budżetu. Każdy robi to inaczej.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeśli na przykład sprawozdanie przedstawione przez Ministerstwo Sprawiedliwości jest bardzo czytelne, wyraźne i przystępne do odczytania, to już sprawozdanie Sądu Naj-wyższego jest kompletnie nieczytelne i pomieszane - czasem trzeba sięgać do materiałów z przed roku. Prosiłem wielokrotnie, aby robić odniesienia do roku poprzedniego. Nie wiem dlaczego państwo tego nie robicie, to szalenie utrudnia analizę wykonania budżetu. W przypadku Sądu Najwyższego musieliśmy sprowadzać materiały z archiwum, aby odczytać prawidłowo co państwo przedstawiliście w sprawozdaniu.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AleksanderBentkowski">Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło bardzo wyczerpujące sprawozdanie z odniesieniami do roku ubiegłego. Jest to materiał porównawczy i bardzo czytelny. Ilość spraw w Ministerstwie Sprawiedliwości systematycznie wzrasta, a ilość środków nie jest współmierna do zadań jakimi ministerstwo jest obarczane. Trzeba też zauważyć, że wzrost spraw w ministerstwie jest już ustabilizowany i nie ma tak dużego wzrostu jak w 1992 roku - wtedy zaczęto liczyć wnioski wieczysto-księgowe, które całkowicie zburzyły dotychczasowy porządek rzeczy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AleksanderBentkowski">Jest mały, systematyczny wzrost liczby spraw. W 1996 roku było 4 mln 934 tys., a 1997 roku 5 mln 014 tys. spraw. Nastąpił niewielki wzrost o 80 tys. niemniej jednak jest to 200 dodatkowych etatów sędziowskich. Mówię tylko o sądach rejonowych - kilkanaście procent tych spraw trafi jeszcze do drugiej instancji, gdzie też muszą się nimi zająć sędziowie.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AleksanderBentkowski">Dostrzegamy elementy pozytywne w działaniu Ministerstwa Sprawiedliwości. Załatwia się więcej spraw niż ich wpływa do sądu. Obserwujemy to dopiero od 2 lat. Przewaga spraw załatwionych nad wpływającymi maleje. To znaczy, że sądy pracują na granicy wytrzymałości i należy się spodziewać, że w tym roku sytuacja może być trudniejsza. Jest mniej spraw nie załatwionych niż w latach 1995–1996.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AleksanderBentkowski">Kolejnym pozytywnym elementem jest stan zadłużenia ministerstwa. Myślę, że Najwyższa Izba Kontroli zwróci na to uwagę, ale przy znacznym zadłużeniu w latach 1994–95 i trochę mniejszym w 1996 roku, praktycznie w 1997 r. ministerstwo nie jest już zadłużone. Tutaj pojawia się pytanie, czy jest to tylko taki zabieg księgowy, czy też rzeczywiście potrafiliście państwo tak opanować wydatki.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AleksanderBentkowski">Powszechnie wiadomo, że sądy przynoszą duży dochód do budżetu państwa. Jeżeli w 1996 roku te dochody wynosiły 669 mln złotych, to w 1997 roku wynoszą 891 mln złotych. Nastąpił wzrost wpływów do budżetu państwa o 33%, przy wzroście wydatków na resort sprawiedliwości w wysokości 17%.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AleksanderBentkowski">Na stronie 8 zauważyłem błąd. W tej tabelce, którą państwo przedstawiliście, chodzi pewnie o rok 1997, a nie 1996 jeżeli mówimy o dochodach. Są różne dochody na które trzeba zwrócić uwagę. Pozytywne jest to, że nie tyle zwiększają się dochody z tytułu opłat i kosztów, ponieważ to że te opłaty są tak wysokie jest w ogóle negatywne, ale że wzrastają wpływy z egzekwowanych grzywien. Myślę, że jest to dobra prognoza na przyszłość skoro Ministerstwo Sprawiedliwości zdołało opanować tak newralgiczną kwestię egzekucji sądowych. Najwyższa Izba Kontroli zwraca na to uwagę rokrocznie, jakby nie zdając sobie sprawy ze specyfiki tych kosztów. Osiągnięcie 100% efektywności egzekucji nie jest chyba możliwe. Zazwyczaj jest tak, że te grzywny są zasądzone wobec przestępców skazanych na długoletnie więzienie lub wobec takich, od których bardzo trudno jest je wyegzekwować. Te koszty są wykazywane w sprawozdaniach, a praktycznie nie można ich uzyskać.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#AleksanderBentkowski">Jeśli chodzi o wydatki, to dyscyplina była utrzymywana. Uwagi Komisji i Najwyższej Izby Kontroli z zeszłego roku skończyły się tym, że w Ministerstwie Sprawiedliwości stworzono specjalną komisję dyscyplinarną, która bada te sprawy. Efekt jest taki, że dyscyplina wykonania budżetu jest bardzo dobra.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#AleksanderBentkowski">Powiem jeszcze kilka zdań na temat zatrudnienia i wynagrodzeń w Ministerstwie Sprawiedliwości. W tym trudnym okresie, kiedy ministerstwu rzeczywiście brakuje etatów, nie wszystkie etaty zostały wykorzystane - zwłaszcza w pionach administracyjnych. Wyda-wałoby się, że jest to jedna ze słabszych stron sądów i prokuratur, gdzie tych pracowników jest z całą pewnością za mało. Sędziowie i prokuratorzy nie mają właściwie pomocy ze strony administracji ponieważ jest za mało etatów. Tymczasem dostrzegłem tutaj niewykorzystane etaty. Prawdopodobnie wynika to z faktu utrzymywania rezerwy, która w ministerstwie być powinna. Bardziej usprawiedliwione byłoby tutaj przekroczenie tych limitów, tymczasem słaby przyrost etatów jest bardzo widoczny.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#AleksanderBentkowski">Jeśli chodzi o wynagrodzenia, to mit o szokująco wysokich wynagrodzeniach sędziów przestanie funkcjonować. Przeciętne wynagrodzenie wynosi 2980 zł i wzrosło w stosunku do roku ubiegłego o 19%. Zasadnicza różnica jest pomiędzy pensjami sędziów apelacyjnych, a rejonowych - sędzia apelacyjny zarabia ok. 5 tys. zł, a sędzia rejonowy 3 tys. zł. Nastąpił wyraźny wzrost wynagrodzeń sędziów apelacyjnych, a realny wzrost płac dla sędziów wojewódzkich rejonowych był ponad 5% mniejszy. Wynika to z wprowadzonego przelicznika w zeszłym roku, ale mimo wszystko ta dysproporcja jest dosyć duża. Chyba, że ministerstwo doszło do wniosku, że różnice w zarobkach między poszczególnymi sądami wynoszą równo 1 tys. zł. Może być to dobra zachęta do pracy dla sędziów - awans finansowy jest tu wyraźny.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#AleksanderBentkowski">Należy pamiętać, że istotną częścią systemu są pracownicy prokuratury. Zwraca tu uwagę fakt nie wykorzystania wszystkich etatów. Ten problem jest mniejszy niż w przypadku sądów, ale zwracam na to uwagę, ponieważ ktoś kto słyszy pretensje o małą ilość etatów w resorcie sprawiedliwości może zwrócić uwagę na to, że tak się dzieje. Na przykład przeciętne zatrudnienie wynosiło 25 252, a można było zatrudnić o 100 osób więcej.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#AleksanderBentkowski">Wyraźnie wzrosło średnie wynagrodzenie w Ministerstwie Sprawiedliwości. Wynika to z tego, że stworzono Centralną Bazę Danych, a ta instytucja pozyskała dodatkowe środki.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#AleksanderBentkowski">To samo można powiedzieć o wynagrodzeniach w więziennictwie, chociaż tam wynagrodzenie wzrosło o 1% mniej niż w sądach. Średnie wynagrodzenie wynosiło 1436 złotych i wzrosło o 16% w stosunku do roku ubiegłego. Utrzymana tu została zasada jaka była przyjęta przy tworzeniu budżetu, że wynagrodzenie ma wzrosnąć o 3% ponad inflację. Jeśli przyjmiemy, że inflacja wynosiła 13% to rzeczywiście to wynagrodzenie wzrosło do-kładnie tak, jak to było zapisane w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#AleksanderBentkowski">W tym opracowaniu jest jeszcze wiele danych i chyba nie warto ich wszystkich przytaczać. Powiem jeszcze tylko o inwestycjach, które są słabą stroną Ministerstwa Sprawiedliwości. Ministerstwo proporcjonalnie do posiadanego majątku, powierzchni i zatrudnianych pracowników otrzymuje trzykrotnie mniej pieniędzy niż na przykład Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ta sytuacja powtarza się co roku. Komisja zawsze zwraca na to uwagę. Powszechnie sądzi się, że można ograniczać budżet Ministerstwa Sprawiedliwości, ponieważ ono i tak musi działać. Powtarzam, że ten resort w stosunku do posiadanych powierzchni ma najmniejszą ilość środków jeśli chodzi o inwestycje.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#AleksanderBentkowski">Mimo tego trzeba przyznać, że ilość prowadzonych inwestycji jest imponująca. Postępuje się tu bardzo gospodarnie. Wykorzystuje się możliwość zakupu budynków przeznaczonych do remontu. Ministerstwo czasami korzysta z pomocy władz lokalnych. Dzięki temu obserwujemy znaczący przyrost powierzchni użytkowej. Jest to jednak ciągle za mało. Nie można wyznaczać rozpraw, ponieważ nie ma miejsca gdzie sędziowie mogliby je prowadzić. Na nic się zdadzą tutaj dodatkowe etaty, czy środki obrotowe na działalność sądu - nie ma wolnych sal, w których można by prowadzić rozprawy.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#AleksanderBentkowski">Najważniejszą inwestycją jest w tej chwili budowa pałacu sprawiedliwości. Jest to olbrzymia i zaawansowana już inwestycja, która będzie niebawem ukończona.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#AleksanderBentkowski">Pozytywną informacją jest też wiadomość, że skończono budować kryminał w Radomiu. Ten budynek buduje się od 5–6 lat i pochłania ogromne pieniądze. Nie było widać końca tej inwestycji, ale teraz chyba wreszcie jest to koniec. Chociaż jest tu zapisane, że ze względu na zwiększenie liczby miejsc i zastosowanie zabezpieczeń potrzebne będą kolejne środki. Chciałbym zapytać ile ta inwestycja w Radomiu kosztowała? Proszę o podanie tego w cenach dzisiejszych. Jest to więzienie bardzo nowoczesne, projektowane na wzór amerykański, ale przeraźliwie drogie.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#AleksanderBentkowski">Na tym zakończę sprawozdanie poświęcone Ministerstwu Sprawiedliwości. Jeśli są jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławIwanicki">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do przedłożonego sprawozdania z wykonania budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości?</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławIwanicki">W takim razie przechodzimy do kolejnego sprawozdania dotyczącego tym razem Sądu Najwyższego. Czy przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli chcieliby się wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarDługołęcki">Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę wykonania budżetu w części poświęconej Sądowi Najwyższemu w styczniu i lutym tego roku. Badaliśmy wykonanie budżetu według czterech kryteriów zapisanych w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli: celowość, legalność, rzetelność i gospodarność.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarDługołęcki">Nie stwierdziliśmy nieprawidłowości w Sądzie Najwyższym. Jest to jedna z niewielu części budżetowych, gdzie Najwyższa Izba Kontroli nie zgłasza uwag do wykonania budżetu.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarDługołęcki">W trakcie kontroli przyglądaliśmy się dochodom i wydatkom. Na przykład w odniesieniu do dochodów budżetowych zwraca uwagę fakt znacznego przekroczenia planu tych dochodów. Są to zwroty z tytułu pożyczek udzielonych sędziom na mieszkania i jako takie są trudne do zaplanowania w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarDługołęcki">Szczegółowe wyniki kontroli z podaniem konkretnych liczb przedstawiliśmy Komisji w odrębnej informacji. Chciałbym tylko dodać, że zawarliśmy tam informację o wydatkach w 1997 roku na wspominaną wcześniej inwestycję centralną. Są to dane uzyskane w oparciu o badanie dokumentacji będącej w Sądzie Najwyższym. Natomiast budowa pałacu sprawiedliwości była przedmiotem odrębnej kontroli. Najwyższa Izba Kontroli na ponad 180 inwestycji centralnych ujętych w ustawie budżetowej skontrolowała 27. Wśród tych skontrolowanych nie było gmachu przeznaczonego na siedzibę sądu. Dotacja na tę inwestycję stanowi dość pokaźną kwotę - jest to ponad 18 mln złotych tylko w 1997 roku.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#WaldemarDługołęcki">Sąd Najwyższy był zobowiązany do przekazania części wydatków majątkowych na rezerwę celową do dyspozycji ministra finansów, aby sfinansować usuwanie skutków powodzi. Ten zapis wynikający ze zmiany ustawy budżetowej został wykonany z naddatkiem, ponieważ Sąd Najwyższy przekazał na ten cel w 1997 roku 3mln 900 tys. złotych.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderBentkowski">Jak powiedziałem na początku, sprawozdanie Sądu Najwyższego jest sporządzone w inny sposób niż sprawozdanie Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest przez to mniej czytelne i ustalenie jakie są rzeczywiste wyniki Sądu Najwyższego wymaga większego zaangażowania. Jest to instytucja o wiele mniejsza od Ministerstwa Sprawiedliwości, a zatem i budżet nie jest porównywalny. Pomijając inwestycję budowy pałacu sprawiedliwości budżet Sądu Najwyższego jest jednym z najmniejszych w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AleksanderBentkowski">Rzuca się tutaj w oczy, to na co naj-wyraźniej kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli nie zwrócili uwagi. Jest to ciekawy przykład na to, w jaki sposób kształtuje się budżety w tego typu instytucjach. Kiedy prowadziliśmy dyskusję na temat budżetów powiedziałem, że budżet Sądu Najwyższego jest w pewnych fragmentach zawyżony. Zmniejszono o kilka miliardów złotych wydatki na wynagrodzenia pracowników. Wtedy postawiłem zarzut, że to nie wystarczy na wynagrodzenia dla pracowników w Sądzie Najwyższym. Proponowaną kwotę 13 mln 645 tys. obniżyliśmy do 10 mln - wykonanie wynosi ok. 9 mln złotych. Zawyżenie w projektowanym budżecie wynosiło 45%.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#AleksanderBentkowski">Zastanawiam się z czego to wynika. Sąd Najwyższy nie może tych środków przeznaczyć na premie, czy nagrody, musi je przekazać do budżetu. Być może wynika to z braku doświadczenia, bo inaczej tego wytłumaczyć nie można. Nie zatrudniono czterech sędziów, nie wykorzystano 7 etatów administracyjnych. Gdyby te zatrudnienia nastąpiły, to i tak wydatkowałoby się 1/3 tej kwoty, którą planowano. Należy na to zwrócić uwagę, ponieważ to dowodzi, że niektóre instytucje tworzące same budżet czasem mają kłopoty z jego prawidłowym ustalaniem.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AleksanderBentkowski">Nie wyobrażam sobie żeby budżet mógł być źle realizowany w takiej instytucji jak Sąd Najwyższy. Jest on realizowany dobrze. Mam jednak pewne pytania dotyczące jego realizowania. W kilku pozycjach pojawiają się kwoty na zakup środków. Na przykład w par. 31 jest wymieniony zakup materiałów i wyposażenia za kwotę 894 tys. i na zakup wy-posażenia 293 tys. Chciałbym wiedzieć co to za zakup.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AleksanderBentkowski">W pozycji wydatków majątkowych, gdzie jest inwestycja na kwotę 12 mln złotych, figuruje zapis o zakupie składników majątku trwałego za 632 tys. złotych. Tu również chciałbym wiedzieć co to był za zakup.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#AleksanderBentkowski">W odniesieniu do tych wydatków w punkcie „a” jest zakup sprzętu komputerowego z oprogramowaniem 186 tys. złotych. Ponownie pojawia się też zakup środków trwałych za 366 tys.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#AleksanderBentkowski">Rozumiem, że część z tych wydatków się pokrywa, ale jest to napisane w taki sposób, że nie potrafię wyczytać wprost jakie to są zakupy i za jaką kwotę. Nie mówię o innych wydatkach inwestycyjnych tylko o tych, które dotyczą majątku trwałego. Gdyby pan dyrektor mógł nam takiej informacji udzielić byłaby jasność w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławIwanicki">Czy przedstawiciele Sądu Najwyższego mogliby się do tego ustosunkować?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZdzisławMacias">Jeżeli chodzi o zakup wyposażenia w ramach par. 31, czyli w ramach ogólnej kwoty zakupu materiałów i wyposażenia, to po prostu dotyczy to zakupu mebli i urządzeń do obecnych pomieszczeń Sądu Najwyższego. Istotna część tej kwoty dotyczy też zakupu wyposażenia do mieszkań typu hotelowego, które Sąd Najwyższy posiada w celu zakwaterowania sędziów z poza Warszawy. W związku z tym w par. 36 przewidziano pewne nakłady na prace remontowo-budowlane wobec konieczności dostosowania tych pomieszczeń, jak również na zakup urządzeń do tych mieszkań.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderBentkowski">Czyli są to mieszkania hotelowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZdzisławMacias">Tak, to są mieszkania hotelowe.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ZdzisławMacias">Natomiast jeśli chodzi o zakup przedmiotów majątku trwałego, to podajemy tu zakup na 366 tys. złotych, który obejmował:</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#ZdzisławMacias">- sprzęt komputerowy wraz z oprogramowaniem (186 tys. złotych),</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#ZdzisławMacias">- samochód osobowy (68 tys. złotych),</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#ZdzisławMacias">- kopiarkę i sprzęt gospodarczy (112 tys. złotych).</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderBentkowski">A co z kwotą 632 tys. złotych?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławMacias">Nie mamy takiej pozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AleksanderBentkowski">Proszę zobaczyć na stronie 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZdzisławMacias">Mówimy tu, że w planie była kwota 13 mln 509 tys. złotych, która dotyczyła:</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#ZdzisławMacias">- udziału w budowie kompleksu (12 mln 877 tys.),</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#ZdzisławMacias">- zakupu składników majątku trwałego, czyli tego wszystkiego co mieści się w tym pojęciu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AleksanderBentkowski">Wiem, że taki był projekt. Potem państwo otrzymaliście dodatkowe dofinansowanie ze strony ministra finansów. Część środków pierwszy prezes przekazał na inne wydatki i w efekcie na zakupy pozostała kwota 992 tys. złotych. Jak rozumiem zrealizowaliście państwo tylko 366 tys.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZdzisławMacias">Na zakup mieszkań wydano jeszcze 779 tys. złotych.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AleksanderBentkowski">Wtedy się ta kwota nie zgadza, ponieważ razem wychodzi ponad 1 miliard złotych.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZdzisławMacias">Wykorzystaliśmy środki także z ubiegłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AleksanderBentkowski">Nie mam żadnych uwag - te wydatki są całkowicie słuszne. Mam tylko prośbę.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#AleksanderBentkowski">Prosiłbym, aby Najwyższa Izba Kontroli w porozumieniu z Ministerstwem Finansów opracowała model sprawozdania budżetowego dla tych instytucji. W tej chwili każdy ma inną koncepcję i nie można im nic zarzucić poza tym, że jedna jest więcej, a druga mniej czytelna. Tegoroczne sprawozdanie Ministerstwa Sprawiedliwości jest bardzo dobre. Już sam układ graficzny jest bardzo czytelny. Może to stanowiłoby jakieś podstawy do opracowania wzoru przygotowania projektu wykonania budżetu. To samo się odnosi do wzorów projektu budżetu tych instytucji, które nie są opracowywane przez Ministerstwo Finansów. Teraz każdy sporządza sprawozdanie zupełnie inaczej, jakby chciał postawić sobie za punkt honoru, aby jego sprawozdanie było inne.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WaldemarDługołęcki">Chciałbym uprzejmie prosić o zwolnienie Najwyższej Izby Kontroli o zwolnienie z tego obowiązku ujednolicania dokumentów rządowych. Najwyższa Izba Kontroli nie ma takich uprawnień. Mogę zapewnić, że informacje, które otrzymuje Sejm są opracowywane na podstawie jednolitego wzorca. Opracowujemy wzorzec, załączamy go do programu kontroli i staramy się, żeby te materiały były jednolite. Myślę, że w tym przypadku to rząd weźmie na siebie ten obowiązek.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WaldemarDługołęcki">Uzupełniając wypowiedź mojego poprzednika chciałbym powiedzieć, że te problemy, które podniósł pan przewodniczący Bentkowski dotyczące niepełnego wykorzystania środków, Najwyższa Izba Kontroli podczas przeprowadzania kontroli dostrzegła. Pokazujemy te liczby w przedstawionej państwu informacji. Także to nie jest tak, że my tego nie zauważyliśmy. Nie polemizowaliśmy z tym z jednego powodu - ustawa budżetowa nie podlegała ocenie. Badaliśmy tylko wydatkowanie środków natomiast nie ocenialiśmy ustawy budżetowej. Z naszego punktu widzenia zmniejszenie wydatków na wynagrodzenia w Sądzie Najwyższym, było zgodne z prawem - główny dysponent ma prawo przenosić środki między poszczególnymi paragrafami, a właśnie takie zmiany zostały dokonane. Nigdzie nie jest powiedziane, że nie można zmniejszać środków na wynagrodzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławIwanicki">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WitMajewski">Istnieje problem niskich wynagrodzeń pracowników obsługi sądowej. Średnia zarobków pracowników administracyjnych w Sądzie Najwyższym kształtowała się na poziomie 1651 zł, a średnia płaca pracowników cywilnych w resorcie 892 zł. Wygląda na to, że przyjęto stosunek 2:1. Są tu jeszcze nadwyżki, które zostały zagospodarowane na inne cele.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#WitMajewski">Jak to się dzieje, że ci sami pracownicy państwowi w jednym resorcie mają tak różne zarobki? Nie mówię tu o sędziach, prokuratorach i pracownikach orzecznictwa, ponieważ to jest inna sprawa. Natomiast jeśli chodzi o pracowników administracji, to dysproporcje są naprawdę duże. Dlaczego następuje nadmierne nagromadzenie środków w Sądzie Najwyższym, przy takim deficycie w innych sądach?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AleksanderBentkowski">Nie można porównywać budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości do budżetu Sądu Najwyższego. Nawet gdybyśmy przenieśli tych kilkanaście miliardów do Ministerstwa Sprawiedliwości, to stanowiłoby to niewielki procent potrzeb ministerstwa. Natomiast rzeczywiście pracownicy Sądu Najwyższego mają wynagrodzenia wyższe od średniej, ale to wynika po pierwsze z rangi instytucji, a po drugie pracują tam osoby z długoletnim stażem - są to najwyżej wykwalifikowani pracownicy. Dlatego ja bym się tak bardzo nie dziwił tej różnicy. Trzeba dążyć raczej do tego, aby wynagrodzenia wzrosły w sądach rejonowych i wojewódzkich, a nie zabierać pracownikom Sądu Najwyższego, ponieważ oni tam nie mają wynagrodzeń aż tak rażąco wysokich.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AleksanderBentkowski">Przysiągłem sobie, że już nic nikomu nie będę zabierał. W tym roku Komisja Budżetowa wypracowane przez nas środki przeznaczyła na jakieś inne instytucje, dalekie od resortu sprawiedliwości. Doszedłem zatem do wniosku, że takie zabieranie byłoby bez sensu, a przy okazji zrobilibyśmy sobie wrogów z przedstawicieli Sądu Najwyższego. Na przykład zabralibyśmy część środków w nadziei, że poprawimy sytuację kuratorów w Ministerstwie Sprawiedliwości i Administracji, a tymczasem Komisja Budżetowa poza naszymi plecami dałaby te pieniądze na ochronę środowiska. Zresztą tam też potrzebne są większe pieniądze. Dlatego po raz ostatni tak postąpiłem.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AleksanderBentkowski">Za mało jest pieniędzy w resorcie sprawiedliwości, za mało przeznacza się środków na inwestycje i na administrację. Jeśli można powiedzieć, że problem wynagradzania sędziów jest rozwiązany, to nie ma takiego rozstrzygnięcia jeśli chodzi o pracowników administracji. W przygotowaniu jest ustawa o statusie pracownika administracyjnego sądu i prokuratury. Gdyby się temu Sejmowi udało te ustawę przyjąć, to byłby to wielki krok. W tej ustawie jest zapis mówiący, że pracownik administracyjny będzie zarabiał połowę wynagrodzenia sędziego sądu rejonowego. Dałoby to podwyżkę o 3–4 mln złotych. Niestety według mojej wiedzy ustawa utknęła w Ministerstwie Finansów. Przyjęcie takiej zasady byłoby proste i czytelne, pomogłoby także podnieść status tego pracownika. Teraz jest tak, że jeśli ktoś się nauczy trochę pisać na maszynie i orientuje się w aktach ucieka z sądu i szuka sobie miejsca gdzie indziej. Pozostają ci, którzy są tam z przyzwyczajenia i ci, którzy uczą się zawodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WitMajewski">Nie mówiłem, że te zarobki są za wysokie. Powiedziałem, że zarobki w Ministerstwie Sprawiedliwości są za niskie, rażąco niskie przy porównywalnych kwalifikacjach. Pytałem tylko skąd taka duża różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RomanHauser">Co prawda mówicie państwo o Sądzie Najwyższym, ale ta sprawa dotyczy także Naczelnego Sądu Administracyjnego. Porównywanie średnich płac pracowników administracyjnych między sądami powszechnymi i najwyższymi jest już u podstaw nieporozumieniem. W sądach najwyższych są pewne instytucje, których nie ma w sądach powszechnych. Jest tu Biuro Orzecznictwa, zespoły redakcyjne redagujące orzecznictwo etc. W tych jednostkach uposażenie musi być wyższe, inaczej nie zatrudnimy nikogo. Generalnie liczba pracowników administracji w tych sądach jest mniejsza i dochodzi do zawyżenia średniej. Tych wysoko zarabiających nie jest aż tak wielu. Kadra wykonująca proste czynności administracyjne nie zarabia dużo. Stąd właśnie bierze się ta różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AleksanderBentkowski">W Trybunale Konstytucyjnym jest na przykład stanowisko asystenta, który jest bardzo wysoko opłacany, a określa się go jako pracownika administracyjnego. Oni również zawyżają średnią. Chciałbym zapytać, czy w Sądzie Najwyższym już są instytucje asystenta?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszEreciński">Mamy asystentów; są to osoby po studiach o średnich kwalifikacjach. Zapis w ustawie o sądzie powszechnym o możliwości delegowania sędziego w charakterze asystenta nie jest realizowany z powodu braków lokalowych. Planujemy uruchomienie tego w nowym budynku, ponieważ w tej chwili nie ma miejsca dla tych osób. Zawsze mamy kilka osób z innych sądów i wolne miejsca są wykorzystywane.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jeszcze jakieś uwagi? Jeśli nie, to dziękuję państwu.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#StanisławIwanicki">Na marginesie chciałbym powiedzieć, że od woli politycznej, ale także wszystkich parlamentarzystów zależy jaki będzie budżet Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest to porażka Komisji i moja osobista klęska. Jeśli sami znaleźliśmy pieniądze w ramach szeroko pojętego budżetu wymiaru sprawiedliwości, które zamierzaliśmy przekazać na odcinki pracy pracowników administracji, a zwłaszcza kuratorów gdzie wynagrodzenia są bardzo niskie, to się okazało, że są inne ważniejsze cele, na które przeznaczono te środki. Te pieniądze zostały wygospodarowane w wyniku bardzo trudnej pracy Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Rozmawiałem na ten temat z przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych, panem posłem Henrykiem Goryszewskim. Bez woli i koncepcji spraw związanych z funkcjonowaniem Komisji Sprawiedliwości nie dokona się zmian. Nie będzie się też traktować poważnie wynagrodzenia pracowników administracyjnych, ponieważ te relacje nie będą się utrzymywały na tym samym poziomie - różnice będą się pogłębiały.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia budżetu w zakresie dotyczącym Naczelnego Sądu Administracyjnego. Proszę o przedstawienie uwag pana przewodniczącego Grzegorza Kurczuka.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#GrzegorzKurczuk">Przekażę państwu bardzo krótką ogólną ocenę - szczegółowe kwestie są zawarte w informacji Naczelnego Sądu Administracyjnego jak i w dokumencie sporządzonym przez Najwyższą Izbę Kontroli. Myślę, że wszyscy członkowie Komisji te dokumenty otrzymali.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#GrzegorzKurczuk">W moim przekonaniu ocena wykonania budżetu za ubiegły rok jest pozytywna. Są trzy nieznaczne uchybienia. Dwa przypadki dotyczą zastosowania niewłaściwego trybu przy udzielaniu zamówień publicznych, a jeden przekazania z opóźnieniem składek na fundusz ubezpieczeń społecznych. Właściwie nie mają one znaczenia - 13 m boazerii, czy opóźnienie przekazania składek o 7 dni.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#GrzegorzKurczuk">Uważam, że sposób wykorzystania środków budżetowych był prawidłowy, oszczędny, a realizacja nie budziła żadnych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławIwanicki">Czy przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli chcieliby coś dodać?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WaldemarDługołęcki">W ocenie Najwyższej Izby Kontroli kilka przypadków zostało uznanych za uchybienia, które nie miały istotnego wpływu na wykonanie budżetu. Według naszej opinii ocena wykonania budżetu powinna być pozytywna.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WitMajewski">Rozumiem, że budżet Naczelnego Sądu Administracyjnego jest budżetem jednej niewielkiej jednostki w odróżnieniu od budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie tych struktur jest znacznie więcej. Tam wszystkie pozycje w zakresie planowania i wykonania sięgały 100 lub 99%. Wynika to z ograniczonych środków.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WitMajewski">W Naczelnym Sądzie Administracyjnym wykonanie ustawy budżetowej kształtuje się od 70 do 90%. Wszędzie jest kilku - lub kilkunastu procentowa różnica. Wydawałoby się, że w jednostce zwartej można planować precyzyjnie, natomiast w dużej mogłyby powstawać takie rozbieżności. Dziwi mnie taki sposób planowania budżetowego. Dziwią mnie te rozbieżności pomiędzy planowaniem, a realizowaniem. Być może to wynika ze szczególnej oszczędności tego sądu, ale nie jest to cnotą.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#StanisławIwanicki">Bardzo proszę pana profesora Hausera o udzielenie wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RomanHauser">Myślę, że jest akurat odwrotnie - to w jednostce mniejszej w toku działania powstają większe rozbieżności.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#RomanHauser">Spróbuję panu wyjaśnić skąd się wzięły te różnice. Pierwsza wynika z oszczędności na funduszu osobowym, a więc pieniądzach na wynagrodzenia dla sędziów i pracowników administracji.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#RomanHauser">Uprzejmie przypominam, że w zeszłym roku powstawała ustawa lustracyjna. W związku z tokiem prac nad ustawą lustracyjną kolegium Naczelnego Sądu Administracyjnego postanowiło o wstrzymaniu naboru nowych sędziów do Naczelnego Sądu Administracyjnego do czasu wejścia w życie ustawy lustracyjnej. Uczyniliśmy tak dlatego, abyśmy nie spotkali się z zarzutem, że przed wejściem w życie tej ustawy wypełniliśmy brakujące stanowiska. Co się stało z ustawą lustracyjną doskonale państwu wiadomo - uruchomiłem proces naboru kandydatów na sędziów do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale nie było już praktycznie możliwości, aby te etaty sędziowskie zagospodarować. Skoro nie udało się wykorzystać etatów sędziowskich, nie ruszano także środków na wynagrodzenia dla pracowników administracji - utrzymujemy zasadę, że na jednego sędziego przypada 0,68 pracownika administracyjnego, podobnie jak w całym wymiarze sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#RomanHauser">Podobnie jest gdy chodzi o wykorzystanie środków na remonty. W zeszłym roku pozyskiwałem nowy budynek na siedzibę ośrodka pozamiejscowego Naczelnego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Pieniądze na remont tego budynku były przez cały rok zamrażane, natomiast przejęcie budynku w zarząd przeciągało się. Kiedy przystąpiliśmy do realizacji ustawy o zamówieniach publicznych na końcu roku okazało się, że na skutek braku chętnych do wykonania tych robót trzeba było przetarg unieważnić. W związku z tym te pieniądze zostały, a remont ośrodka jest kontynuowany w bieżącym roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławIwanicki">Czy pan poseł Majewski jest usatysfakcjonowany tą odpowiedzią?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WitMajewski">Nadal uważam, że to powinno być precyzyjniej określone.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławIwanicki">Najlepiej byłoby gdybyśmy mogli realizować wszystkie potrzeby, określając budżet miarą potrzeb - wtedy ta rozbieżność byłaby zdecydowanie mniejsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WitMajewski">Albo nie powinno się wyodrębniać budżetów tak małych jednostek.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławIwanicki">To już, panie pośle, dotyka zmian ustrojowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WitMajewski">Mamy tu nie wydane środki, a gdzie indziej ich drastycznie brakuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AleksanderBentkowski">Etaty w Naczelnym Sądzie Administracyjnym nie są wypełnione w 5% - to jest 12 sędziów. Jeśli 5% etatów nie jest wykorzystanych w sądzie powszechnym to dotyczy 300 sędziów. Jest tu różnica. Dziesięć etatów może wakować z różnych powodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StanisławIwanicki">Dziękuję panom bardzo. Czy ktoś chciałby jeszcze dodać jakieś uwagi w sprawie wykonania budżetu Naczelnego Sądu Administracyjnego?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie to przechodzimy do rozpatrzenia budżetu Trybunału Konstytucyjnego. Bardzo proszę przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli o skomentowanie wykonania budżetu w ubiegłym roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WaldemarDługołęcki">Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała wykonanie budżetu w części dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał osiągnął w 1997 roku dochody w wysokości 7,5 tys. złotych, trochę mniej niż w roku 1996. Wynikało to ze zmniejszenia zakresu działalności wydawniczej.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#WaldemarDługołęcki">Mieliśmy jedną drobną uwagę i to nie dotyczącą bezpośrednio budżetu. W przepisach wewnętrznych określających uprawnienia poszczególnych osób, struktur wewnętrznych w Trybunale, dyrektor generalny miał obowiązek zatwierdzania wysokości proponowanych przez gabinet prezesa nakładów i tej części wydawnictw, która podlega przekazaniu nieodpłatnemu. W związku z odejściem tej osoby, ten obowiązek nie był wypełniany. Nie stwierdziliśmy tutaj jakichkolwiek nieprawidłowości z tym związanych, a zatem miało to charakter formalny.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#WaldemarDługołęcki">Jeżeli chodzi o stronę wydatkową budżetu, to w wyniku kontroli stwierdziliśmy, że były dyrektor generalny, który pozostawał pracownikiem Trybunału, a nie pełnił już obowiązków dyrektora, dokonał w połowie listopada i na końcu grudnia dwóch zmian w planie wydatków Trybunału. On był do tego upoważniony jako dyrektor generalny, ale to upoważnienie w momencie podejmowania decyzji już wygasło. Z formalnego punktu widzenia zmiany dokonała osoba do tego nieupoważniona. To uchybienie również miało charakter formalny.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#WaldemarDługołęcki">Najwyższa Izba Kontroli zbadała także stosowanie ustawy o zamówieniach publicznych. Stwierdziliśmy dwa drobne uchybienia. Z umowy zawartej z jednym z dostawców wynikało, że protokół zdawczo-odbiorczy powinien być podpisany przez uprawnionego pracownika Trybunału, a takiego podpisu brakowało. Sprzęt został jednak dostarczony, tak jak to przewidywała umowa.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#WaldemarDługołęcki">Ustawa o zamówieniach publicznych mówi, że w przypadkach gdy dokonuje się zakupów w trybie innym niż przetarg nieograniczony, to należy uzasadnić wybór innego trybu. W praktyce może to wyglądać w ten sposób, że to uzasadnienie jest tylko trochę szersze niż powołanie się na odpowiedni punkt z art. 71 ustawy o zamówieniach publicznych. Również w przypadku pięciu zamówień realizowanych w trybie „z wolnej ręki” Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że nie było uzasadnienia wyboru tego trybu. Chociaż w odniesieniu do tych zamówień możliwe było zastosowanie takiego trybu.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#WaldemarDługołęcki">Ponieważ prezes Trybunału przyjął wnioski pokontrolne zobowiązując się, że zwróci na te aspekty uwagę, Najwyższa Izba Kontroli uznała, że stwierdzone niedostatki miały charakter formalny, a ocena realizacji budżetu przez Trybunał w 1997 roku powinna być pozytywna.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś pytania do przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli? Jeśli nie, proszę pana przewodniczącego Ujazdowskiego o przedstawienie opinii na temat realizacji budżetu Trybunału Konstytucyjnego w ubiegłym roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KazimierzUjazdowski">Rekomenduję pozytywną opinię co do wykonania budżetu Trybunału Konstytucyjnego. Kwota ogólna wydatków po odliczeniu sum związanych z ubiegłoroczną powodzią wynosiła 7 mln 48 tys. Wydatki poniesione wynosiły 6 mln 832 tys. zł, co stanowiło 71,7% kwoty ujętej w ustawie budżetowej i 96% kwoty w stosunku do wydatków po zmianach.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#KazimierzUjazdowski">Zdecydowana większość wydatków, bo około 60%, związana jest z wynagrodzeniami dla sędziów Trybunału Konstytucyjnego i pracowników biura - tych etatów jest 80.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#KazimierzUjazdowski">Trybunał w roku 1997 wydał ponad 223 tys. na cele majątkowe, z czego 100 tys. pochodziło z kwot przewidzianych w budżecie. Pozostałe sumy pochodziły z oprocentowania na rachunku bankowy, bądź oszczędności poczynionych w poprzednim okresie. Zakupy majątkowe dotyczyły przede wszystkim sprzętu komputerowego.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#KazimierzUjazdowski">Tak jak to powiedział już przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli wykonanie budżetu zyskało ocenę pozytywną. Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła tylko nieznaczne uchybienia dotyczące kwestii, które podnosił przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli i nie zmienia to pozytywnej oceny wykonania budżetu za rok 1997. Za taką pozytywną opinią opowiadam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś pytania do pana przewodniczącego?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WitMajewski">Na stronie 6 sprawozdania jest opisane wynagrodzenie kierownictwa - myślę, że chodzi tutaj o prezesa i wiceprezesa Trybunału. Czy tam wytworzyło się jakieś inne pojęcie kierownictwa, które byłoby szersze niż to zapisane w ustawie?</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#WitMajewski">Chodzi o prezesa i wiceprezesa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#StanisławIwanicki">Nie ma więcej pytań. Przechodzimy do rozpatrzenia budżetu dotyczącego Rzecznika Praw Obywatelskich. Pozwolicie państwo, że przedstawię własne uwagi.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#StanisławIwanicki">Najpierw poproszę przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli o przedstawienie własnych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WaldemarDługołęcki">Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę wykonania budżetu w części dotyczącej Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#WaldemarDługołęcki">Dochody były niewielkie w stosunku do całości dochodów budżetu państwa - wyniosły 13,8 tys. złotych i w porównaniu z rokiem 1996 wzrosły o 45%. Przekroczono o 37% plan dochodów oznaczonych w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#WaldemarDługołęcki">Podstawowym źródłem dochodów byłą sprzedaż biuletynów przez urząd rzecznika. Uzyskano z tej sprzedaży ponad 7 tys. złotych. Reszta pieniędzy pochodziła z dochodów nieplanowanych.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#WaldemarDługołęcki">Mówię o tym dlatego, że Najwyższa Izba Kontroli sformułowała jedną uwagę dotyczącą stanu zapasów publikacji wydawanych przez urząd rzecznika. Chciałbym przedstawić dodatkowe wyjaśnienia, tak aby uwaga Najwyższej Izby Kontroli nie była źle zrozumiana.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#WaldemarDługołęcki">Najwyższa Izba Kontroli rozumie, że charakter tych publikacji wymaga, żeby pewne stany zapasów były archiwizowane lub nawet drukowane do rozprowadzenia na następne kilka lat. Napisaliśmy tę uwagę, aby pan profesor był uprzejmy przeanalizować, czy rzeczywiście 8% tych publikacji powinno stanowić zapasy. Być może uda się to zmniejszyć, przez co koszty będą niższe.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#WaldemarDługołęcki">Jeżeli chodzi o stronę wydatkową, to Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że w przypadku dwóch zamówień udzielanych w trybie „z wolnej ręki” nie uwzględniono podstawowych czynności związanych z wyborem trybu. W praktyce oznacza to dokładnie to samo, co w poprzednim przypadku - brak było uzasadnienia wyboru trybu innego niż przetarg ograniczony. Ta uwaga miała charakter formalny. Jeśli mówimy o zamówieniach publicznych, to w stosunku do 1996 roku wystąpiła zdecydowana poprawa. Tak jak podajemy w informacji było to 0,32% ogółu wydatków Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#WaldemarDługołęcki">Naszym zdaniem te sprawy należy uznać za nieznaczne uchybienia i uzasadniona jest pozytywna ocena wykonania budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#StanisławIwanicki">Korzystając z obecności pana prof. Zielińskiego wyrażę pozytywną opinię. Czytałem sprawozdanie Rzecznika Praw Obywatelskich i informację o wynikach kontroli Najwyższej Izby Kontroli z pełną satysfakcją. Po tych wszystkich uwagach, które przedstawił pan poseł Majewski i rozbieżnościach występujących w innych segmentach resortu sprawiedliwości, tutaj takich nieprawidłowości nie ma. Wykonanie budżetu oscyluje w granicach 100%. Nieznaczne odstępstwa w niektórych pozycjach pojawiają się na zasadzie błędu statystycznego. Wydatki budżetowe były realizowane w granicach kwot określonych w budżecie z uwzględnieniem prawidłowo dokonanych przeniesień. Dane ujęte w sprawozdaniach budżetowych, dotyczące dochodów i wydatków były zgodne z danymi w ewidencji księgowej.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#StanisławIwanicki">O tym, że Rzecznik Praw Obywatelskich jest to instytucja, która pracuje przede wszystkim intelektem i broni praw, świadczy chociażby struktura wydatków - płace sięgają prawie 66%. Świadczy to o tym, że urząd jest dobrze zorganizowany i nie wymaga w tej chwili wielkich inwestycji. Uwagi Najwyższej Izby Kontroli dotyczące stanu zapasów zostały uwzględnione. Te zapasy zmniejszyły się z 18% do 8%, ale myślę, że nie jest to problem wielkości tych liczb tylko odpowiedzi na te wszystkie kwestie, które pan podniósł, a które pan profesor musi uwzględnić mając na uwadze prawidłowe funkcjonowanie swojego urzędu. Pozbycie się zapasów spotkałoby się z zarzutem Komisji Wymiaru Sprawiedliwości. Myślę, że trzeba pogodzić racje materialne z prawidłowym funkcjonowanie urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#StanisławIwanicki">Chciałbym także podkreślić, że zgodnie z decyzją Ministra Finansów, również pan prof. Zieliński obniżył swój budżet o około 200 tys. złotych przekazując te pieniądze na likwidowanie skutków powodzi. Nie doprowadziło to do poważniejszych perturbacji w funkcjonowaniu biura Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś wnioski do tego sprawozdania?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AdamZieliński">To co pan powiedział świadczy dobrze o pracownikach tego urzędu. Sam rzecznik nie jest w stanie tego zepsuć.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#StanisławIwanicki">Dlatego powiedziałem, że ten urząd pracuje bardzo profesjonalnie.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś uwagi z realizacją budżetu w zakresie Ministerstwa Sprawiedliwości? Jeśli nie to proponuję, abyśmy przyjęli następujące stanowisko:</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#StanisławIwanicki">„Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 24 czerwca bieżącego roku rozpatrzyła sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 1997 roku wraz z uwagami Najwyższej Izby Kontroli w częściach dotyczących Ministerstwa Sprawiedliwości, Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Rzecznika Praw Obywatelskich. Komisja, po przeanalizowaniu przedłożonych dokumentów oraz uzyskaniu wyjaśnień przedstawicieli wymienionych wyżej instytucji stwierdza, że istnieje podstawa do przyjęcia sprawozdania w omawianych częściach”.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjęła zaproponowaną przeze mnie opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WitMajewski">Pisze pan o tym co myśmy zrobili, a trzeba dodać, że rozpatrzyliśmy uwagi Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#StanisławIwanicki">Panie pośle powiedziałem: „wraz z uwagami Najwyższej Izby Kontroli”.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#StanisławIwanicki">Czy mogę uznać, że państwo taką opinię przyjęliście?</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#StanisławIwanicki">Dziękuję. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego naszego posiedzenia - rozpatrzenie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w roku 1997 w zakresie dotyczącym Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#StanisławIwanicki">Czy przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli chcieliby w tej sprawie zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#BogdanDziubek">Nie chcę tu referować całej działalności departamentu administracji publicznej - zakres naszego działania jest bardzo szeroki. Zaczynamy od kontroli premiera, poprzez kontrolę ministra sprawiedliwości i ministra spraw zagranicznych, Głównego Urzędu Statystycznego itd.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#BogdanDziubek">Jeśli chodzi o zainteresowania Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka chciałbym tylko dodać, że poza kontrolami wykonania budżetu zaczynamy przeprowadzać w tym resorcie również inne kontrole.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#BogdanDziubek">Chciałbym się tu odnieść do stwierdzenia pana przewodniczącego Bentkowskiego, że-byśmy zwrócili uwagę na mizerię finansową w resorcie sprawiedliwości. Na przełomie 1997 i 1998 roku przeprowadziliśmy kontrolę wykonania dochodów i wydatków przez sądy powszechne. Poza elementami czysto budżetowymi zajęliśmy się sprawami kadrowymi i inwestycji. Pokazujemy tam brak sal do rozpraw, brak pomieszczeń dla świadków incognito i szereg innych niedostatków na jakie cierpi sądownictwo. Najdalej w ciągu dwóch miesięcy przedłożymy raport Komisji.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#BogdanDziubek">W bieżącym roku podejmujemy podobną kontrolę zatytułowaną „Realizacja dochodów i wydatków przez jednostki prokuratury”. Będziemy się starali pokazać wszystkie problemy, które są w tej organizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#StanisławIwanicki">Dodam tylko, że państwo pomogliście członkom Komisji i opinii publicznej w dokładnym przeanalizowaniu aspektów sprawy związanej z akcją „małolat”. To także jest państwa istotny wkład w to, co jest związane z wymiarem sprawiedliwości, a co jest doświadczeniem Sejmu tej kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WitMajewski">Do programów działania Komisji trzeba włączyć warunki funkcjonowania zakładów karnych. Miałem okazję odwiedzić taki zakład w moim okręgu wyborczym i lista skarg była grubsza od tego sprawozdania. Sytuacja jest bardzo zła.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#WitMajewski">W okręgu białostockim zakłady są tak zadłużone, że od lipca działają na kredyt. Jest to sytuacja szczególna i wydaje mi się, że raport dla komisji powinien objąć również ten dział resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#StanisławIwanicki">Chciałem zwrócić państwa uwagę, że sprawa realizacji budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości w aspektach kwotowych to przede wszystkim więziennictwo i problemy z tym związane. Nie wnika, czy jest właściwy podział tych środków i czy jest ich wystarczająco dużo, ale na to trzeba zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#StanisławIwanicki">Zgodnie z planem działania w najbliższym czasie kiedy nie będzie posiedzenia Sejmu na pewno odbędzie się wizytacja trzech lub czterech zakładów karnych. Jestem posłem z Radomia i z tego co mi przekazują funkcjonariusze związku zawodowego i inni wynika, że optymizm pana posła Bentkowskiego jest złudzeniem. Ten zakład nie będzie w najbliższym czasie oddany do użytku. Zobaczymy ten i inne zakłady, a potem będziemy rozmawiali językiem konkretów z kierownictwem służb więziennych. To jest na pewno warunek sine qua non dla prawidłowej oceny tego, co się dzieje w więziennictwie.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#StanisławIwanicki">Utrzymuję kontakt przede wszystkim ze związkiem zawodowym, który kontestuje wiele działań i przekazuje za moim pośrednictwem kierownictwu Komisji, to co jest złego w więziennictwie ich zdaniem - to mogą być odczucia subiektywne, ale taki jest stan faktyczny.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#StanisławIwanicki">Mam nadzieję, że Najwyższa Izba Kontroli nam tutaj pomoże, ponieważ ten problem wraca jak bumerang. Byłoby źle, gdybyśmy dzisiaj nie dostrzegali tych problemów i aby to kiedyś zakończyło się tym co działo się pod koniec lat 80-tych, a co do dzisiaj znajduje swoje odbicie w procesach.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#StanisławIwanicki">Prawdziwym skandalem byłoby nie oddanie w najbliższym czasie aresztu w Radomiu. Napływają stamtąd różne informacje - nie chcę o tym mówić, trzeba tam jechać i przekonać się na własne oczy. Będzie to przesłanka do prawdziwej oceny.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AleksanderBentkowski">O więziennictwie można wiele mówić. Więziennictwo ma coraz więcej funkcjonariuszy, coraz mniej skazanych i przetrzymywanych i coraz większe braki. A zatem nie ma prostego rozwiązania typu: „trzeba im dać więcej pieniędzy”. Powtarzam, zakłady karne mają coraz mniej przetrzymywanych, coraz więcej zatrudnionych pracowników i coraz większe długi.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli chodzi o prace Najwyższej Izby Kontroli, to powiem szczerze, że odnosiłem się do was z rezerwą - kiedyś panowie próbowali dyskutować nad efektywnością orzeczeń. Muszę stwierdzić, że wasza praca jest bardzo skuteczna i dokładna. To dowodzi, że w masie dokumentów i sprawozdawczości potraficie znaleźć rzeczywiście drobne szczegóły świadczące o dokładności kontroli. Bardzo pomagacie Komisji, ale też z pewnością dyscyplinujecie naszą administracje. Resort sprawiedliwości po waszych kontrolach wyraźnie poprawił swoją pracę. Kiedy czytałem ten raport widać było wyraźne efekty waszej kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#StanisławIwanicki">To tylko dowodzi, że w morzu dokumentów jakimi zalewani są parlamentarzyści polscy, dokumenty Najwyższej Izby Kontroli mają duże znaczenie w podejmowaniu decyzji, które później determinują funkcjonowanie trzeciej władzy w kraju.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#StanisławIwanicki">Prosimy tylko, abyście państwo w trybie pilnym uwzględnili w planie kontroli to co się wiąże z funkcjonowaniem więziennictwa. Mielibyście państwo obraz segmentu, w którym panuje największy kryzys. Jeśli się okaże, że w świetle uwag członków Komisji wyłaniają się rzeczy bulwersujące w sferze wydatków, czy budowy aresztu w Radomiu, to będziemy się do państwa zwracali o pomoc w rozwikłaniu tych spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym, aby podczas kontroli zwrócono uwagę na to w jakim stopniu inspektoraty działają w oparciu o własnych pracowników, a w jakim o delegowanych. Jaki procent pracowników działa w bezpośrednim kontakcie ze skazanymi, a jaki w administracji i pozostałych służbach.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#IrenaNowacka">Mam prośbę do prezydium Komisji. Będziemy wizytowali zakłady karne - bardzo proszę, żeby przy tej okazji nie zapomnieć o przedsiębiorstwach, które przy tych zakładach funkcjonują. Jeżeli przyjęliśmy ustawę o zatrudnieniu skazanych, w której mówi się wprost, że jedną z form resocjalizacji jest praca, to trzeba zobaczyć jakie warunki pracy mają więźniowie i czy w ogóle jest dla nich praca.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#StanisławIwanicki">W najbliższym czasie będziemy rozmawiali także na ten temat.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#StanisławIwanicki">Pozwolicie państwo, że zaproponuję przyjęcie stanowiska Komisji w zakresie II punktu obrad o następującej treści:</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#StanisławIwanicki">„Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu 24 czerwca 1998 roku rozpatrzyła sprawozdanie z działalności zespołu administracji publicznej Najwyższej Izby Kontroli w 1997 roku. Komisja pozytywnie oceniła współpracę zespołu z Komisją, przyjmując do akceptującej wiadomości sprawozdanie z jego działalności”.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu uznam, że państwo takie stanowisko przyjęliście. Sprzeciwu nie słyszę. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#StanisławIwanicki">Na tym zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>