text_structure.xml 27.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PawełŁączkowski">Otwieram kolejne posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Witam serdecznie wszystkich przybyłych na to posiedzenie. Chciałbym przypomnieć, iż dzisiejszy porządek dzienny przewiduje dwa punkty, a mianowicie: wnioski z dyskusji na temat niezbędnych zmian w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz ewentualne zgłoszenie propozycji tematów kontrolnych do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli w roku 2000.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PawełŁączkowski">Czy mają państwo jakieś uwagi do tego porządku? Skoro nie, to przechodzimy do realizacji punktu pierwszego. Chciałbym, żebyśmy niepotrzebnie nie przedłużali dzisiejszego posiedzenia. Ma ono charakter przede wszystkim techniczny. Przypominam, iż w czasie poprzedniego posiedzenia - macie państwo przed sobą biuletyn z tamtego spotkania - padły propozycje, które da się sprowadzić do pewnej koncepcji pracy nad ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Padły propozycje, żeby prace te toczyły się w zespołach, z których każdy zajmowałby się fragmentem tej ustawy, przy istnieniu jednego koordynatora całości prac, który jednocześnie zasięgałby opinii ekspertów we wszystkich niezbędnych sytuacjach.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PawełŁączkowski">W tej chwili mamy już mniej więcej przegląd tych osób, które w tym zakresie wyrażają zainteresowanie współpracą z Komisją. Wiemy też, po tym poprzednim spotkaniu, jakie prezentują stanowiska i jaki zakres zmian sugerują. Tak więc jesteśmy znacznie bogatsi w wiedzę, niż byliśmy poprzednio.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PawełŁączkowski">Teraz potrzebne jest podjęcie niesłychanie istotnej decyzji, czy przyjmujemy koncepcję pracy, w której powołuje się pięć zespołów, czy też zdecydujemy się na inną. Propozycje powołania zespołów padły poprzednio i zaraz je państwu przypomnę.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PawełŁączkowski">Pierwszy zespół przygotowałby fragment dotyczący problemów, nazwijmy to najogólniej, immunitetowych lub problemów związanych z immunitetem parlamentarnym. W tym zakresie możemy liczyć na bliską współpracę eksperta pana J. Mordwiłki.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PawełŁączkowski">Drugi zespół pracowałby nad problemem niepołączalności funkcji poselskich i senatorskich z innymi funkcjami publicznymi. Tutaj wyraźnie wśród ekspertów zarysowało się stanowisko pana K. Grajewskiego, ale myślę, że w tym zakresie można byłoby wymienić jeszcze dwóch ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PawełŁączkowski">Trzeci zespół zająłby się indywidualną kontrolą poselską oraz dostępem do danych niejawnych. Przy omawianiu tej kwestii spotkaliśmy się z dość niejednorodnymi opiniami ekspertów na ten temat i należy się spodziewać, iż pojawi się parę problemów prawnych, które muszą być rozwiązane niejako na nowo, dlatego że obecnie mamy zupełnie inny stan prawny niż przy przygotowywaniu wcześniejszych wersji ustawy o wykonywaniu mandatu.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PawełŁączkowski">Wreszcie zarysowała się konieczność powołania zespołu - tak sugerowano - który zająłby się pracą terenową posła, z uwzględnieniem problemu biura poselskiego i senatorskiego, a w tym ze szczególnym zwróceniem uwagi na problem pracowników parlamentarzystów, jako że z obecnego stanu nikt nie jest zadowolony. Nie jest to takie proste, w jaki sposób uregulować te kwestie, ze względu na specyficzny charakter tego miejsca pracy, jakim jest biuro parlamentarzysty.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PawełŁączkowski">Wreszcie piąty zespół zajmowałby się szeroko pojmowaną problematyką socjalną, w odniesieniu do Sejmu i Senatu. Tutaj istnieje możliwość skorzystania z pomocy pani ekspert B. Wagner oraz pani I. Galińskiej-Rączy. Są również inne osoby, które chciałyby zajmować się tą problematyką.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PawełŁączkowski">Z tych pięciu zespołów, pierwszy zespół wykonał już bardzo wiele pracy, bo on de facto już istnieje. Na tym etapie, jaki jest możliwy do osiągnięcia, bez zmiany konstytucji z 1997 r., w zasadzie zespół ten zakończył prace i w tym zakresie niczego innego się nie wymyśli. Sprawozdanie z prac tego zespołu Komisja otrzymała szereg miesięcy temu. Pozostałe zespoły musiałyby zaczynać niemalże od zera, aczkolwiek i tutaj w paru przypadkach prace są już wyrywkowo podjęte.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PawełŁączkowski">Jest to jednak jeden z pomysłów na pracę nad tą ustawą. Istnieje jeszcze inna propozycja, a mianowicie, by Komisja występowała w roli recenzenta pracy merytorycznej wykonanej przez ekspertów. A więc, aby poczekać na propozycje zgłaszane przez ekspertów w zakresie tych pięciu problemów i konfrontować je z propozycją autorską ustawy, napisaną przez jedną osobę. Tamta i ta technika pracy jest dopuszczalna i bywa stosowana.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#PawełŁączkowski">Musimy się zastanowić, czy chcemy występować w roli recenzujących i zatwierdzających gotowe już produkty, czy też podejmiemy się pracy wstępnej. Myślę, że jest to podstawowe pytanie, przed którym stoimy. Ponieważ w Komisji, jak do tej pory, godził się pilotować problem ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora pan poseł P. Miszczuk, któremu za to wszyscy jesteśmy wdzięczni, prosiłbym pana posła o ustosunkowanie się do tak zarysowanego problemu i podzielenie się z nami tę koncepcją, która nasuwa się panu, jako osobie najbardziej zaawansowanej w tych pracach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PiotrMiszczuk">Otóż, problem polega na tym, że bez względu na to, czy będą pracowały zespoły, czy będziemy pracować nad projektem autorskim, to i tak później, musi się tym zająć cała Komisja. Przypomnę prace nad tą poprzednią ustawą, przecież nie tak starą, bo 3-letnią, gdy zmiany dokonywane przez komisję, a zwłaszcza później na posiedzeniu plenarnym Sejmu i Senatu były tak duże, iż w efekcie odbiegała ona od pierwotnego, jakiegoś logicznego i konsekwentnego obrazu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PiotrMiszczuk">Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że zależałoby nam na szybkości pracy - a mówiliśmy o tym, iż jest to sprawa ważna - to proponowałbym, aby rozpocząć pracę w zespołach. To znacznie przyspieszy pracę. Będzie możliwość dość konkretnego przedyskutowania poszczególnych zagadnień; przy czym muszą być to zespoły niewielkie, pracujące z jednym lub dwoma ekspertami. Wówczas moglibyśmy szybciej przystąpić do stworzenia tego projektu, nad którym dyskutowalibyśmy już w Komisji, czyli nad całością tej ustawy. Oczywiście, w niektórych zespołach będzie można szybciej pracować. Tak jak mówił pan przewodniczący, immunitet jest już gotowy, bez zmiany konstytucji. Inne zagadnienia wywołują szereg różnych wątpliwości i sporów w gronie samych ekspertów, a więc tu znacznie trudniej będzie się pracować. Dochodzą też najtrudniejsze chyba sprawy, czyli uprawnienia socjalno-bytowe. Po tym, co nam przedstawiła pani dr hab. B. Wagner, sami chyba nie mieliśmy świadomości konieczności pewnych zmian, które trzeba będzie w tej ustawie wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PiotrMiszczuk">A więc optowałbym jednak, abyśmy pracowali w tych niewielkich zespołach. To przyspieszyłoby nam zdecydowanie prace nad ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PawełŁączkowski">Kto z państwa chciałby zabrać głos? Decyzję w tej sprawie musimy podjąć dzisiaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WładysławAdamski">Rozumiejąc przesłanki, które pan poseł P. Miszczuk nam przedstawił, i troskę, żebyśmy pracowali jak najszybciej, to mam wątpliwości, czy odwrotna procedura nie jest tym sposobem, który by nasze prace bardziej przyspieszył.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WładysławAdamski">Jeżeli powołamy zespoły, to będą one musiały odbyć pewną ilość posiedzeń, zanim przedstawią cząstkowy materiał na posiedzeniu Komisji. Ponownie będzie odbywa się dyskusja, pomijam już całkowicie tę część, która będzie na sali obrad. Gdyby Komisja zleciła pracę ekspertom, moglibyśmy wówczas na posiedzeniu Komisji, w krótszym terminie, odbyć pewną kompleksową dyskusję i przyjąć całościowy projekt ustawy, który wnieślibyśmy do Sejmu. To są moje wątpliwości, czy ta droga nie byłaby bardziej sprawna. Z naszego punktu widzenia czas jest jednak bardzo istotnym parametrem. Zdajemy sobie sprawę, że jeżeli ustawa ma wejść w życie, to musimy ją jak najprędzej przygotować i zakończyć prace jeszcze w tym roku, tak wynikało to z naszych dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WładysławAdamski">Zgadzam się, że ten element czasowy jest najistotniejszy, tylko, wydaje mi się, iż tak, jak proponuję, będzie szybciej i nie odbije się to na jakości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PawełŁączkowski">Chciałem przypomnieć, że niebawem będziemy musieli z pewnym opóźnieniem, ale ruszyć również z pracą nad regulaminem, bo to jest następstwo tych zmian, które tu przewidujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ReginaPawłowska">Poparłabym jednak propozycję pana posła P. Miszczuka, tym bardziej, że wiem, iż są zamówione pewne ekspertyzy, a niektóre już mamy. Uważam, że praca w zespołach przyspieszyłaby pracę Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyMadej">Wrócę do doświadczeń komisji konstytucyjnej. Tam praca była prowadzona w zespołach, a komisja i tak napisała konstytucję od nowa. Popierałbym więc stanowisko pana posła W. Adamskiego, żeby został przygotowany projekt ustawy. Nie wiem, czy przez samych ekspertów, ale może przez ekspertów z udziałem, nie całej Komisji, tylko zespołu, który się tym zajmuje. Później byłoby to przedmiotem prac Komisji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JerzyMadej">Wydaje mi się, że byłby to najskuteczniejszy sposób przygotowania tej ustawy, również gdy chodzi o czas. Jeżeli utworzymy 5 zespołów, to projekt będzie niespójny i o tym też wiemy. Natomiast, jeżeli będzie przygotowywała to grupa ekspertów, łącznie z udziałem posłów, to wtedy - tak jak powiedziałem - projekt ten będzie bardziej spójny i wydaje mi się, że Komisji będzie się łatwiej nad nim pracowało. Należy również pamiętać o tym, że gdy dojdzie do jego czytania na plenarnym posiedzeniu Sejmu, to i tak jeszcze ustawa ta będzie znacznie poprawiana. Dlatego mając na uwadze szybkość prac, opowiadałbym się raczej za koncepcją, którą przedstawił pan poseł W. Adamski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PawełŁączkowski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PiotrMiszczuk">Sądzę, powtarzam to jeszcze raz, że lepiej będzie się nam pracować w małych zespołach, choćby z jednego punktu widzenia: unikniemy niepotrzebnego gadulstwa i powtarzania pewnych argumentów, gdy będziemy in gremio na tej sali. Każdy bowiem będzie chciał mieć swoje zdanie na pewien określony temat. Może być i tak, o czym mówiłem na początku, iż to, co my później przedstawimy, a co przejdzie po Sejmie i po Senacie, będzie to zupełnie inna ustawa. Na to jednak nie mamy żadnego wpływu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PiotrMiszczuk">Wydaje mi się jednak, że jeżeli będziemy pracowali tak, jak proponuję, to znacznie przyspieszy ten proces. Jesteśmy bowiem zdolni w ciągu dwóch posiedzeń zespołu, które odbywałyby się co tydzień, przygotować ten materiał tak, aby Komisja mogła nad nim pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WładysławAdamski">Mam może nie najlepsze doświadczenia z posiedzeń podkomisji, ale wielokrotnie zdarzało się, że na posiedzeniu komisji przerabiane i dyskutowane było każde zdanie ustawy. W zasadzie ta praca toczyła się po raz drugi i wychodził z tego zupełnie odrębny projekt. Teraz mamy do czynienia z pięcioma zespołami i boję się, że stopień komplikacji może być jeszcze o wiele większy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#WładysławAdamski">Nie wykluczając pewnej logiki zawartej w tym, żeby pracować w zespołach, chcę tylko wskazać, iż w mojej ocenie to wydłuży cały proces, a chcemy tego - o czym mówiliśmy na poprzednich naszych spotkaniach - uniknąć. Stąd właśnie propozycja, aby jednak został ten projekt przygotowany i omówiony na Komisji. Jeśli potem Komisja ewentualnie uzna, iż jest potrzeba powołania zespołów, to je powołamy, ale może uda nam się tego uniknąć i przyspieszyć całą procedurę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PiotrMiszczuk">Mam doświadczenia z pracy podkomisji zespołu w sprawie immunitetu. Na podkomisji siedzieliśmy i nic nie mogliśmy wymyśleć, a 3 osobowy podzespół wymyślił w ciągu dwóch posiedzeń wszystko, co potrzeba do immunitetu bez zmiany konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PawełŁączkowski">Wydaje mi się, że mamy bardzo różne doświadczenia i w związku z tym różne stanowiska w tej sprawie, która wydawałaby się dość nieskomplikowana, a jednak słusznie czuliśmy jako prezydium, iż będzie wywoływało to pewne problemy w samej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PawełŁączkowski">Proszę państwa, zaproponowałbym rozwiązanie, które spróbuje pogodzić te dwa poglądy, zresztą wspominał o nim też pan poseł P. Miszczuk.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PawełŁączkowski">Po pierwsze, po coś tu jednak siedzimy; mamy też bogaty bagaż własnych doświadczeń. Z całym szacunkiem dla ekspertów, ale troszeczkę weryfikowałbym jednak ich poglądy właśnie przez pryzmat praktyki, z którą mamy do czynienia - jedni krócej, drudzy dłużej, ale wszyscy mamy już jakieś doświadczenie, jak to wygląda w działaniu.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PawełŁączkowski">W związku z tym, myślę, że dobrze byłoby mieć jaki taki materiał wyjściowy czy pewien kościec, zwartą, spójną, logiczną całość, zamówiony projekt ustawy u jednego, ewentualne dwóch ekspertów. Przy czym pewne fragmenty mogą być zarysowane, a część może być już w takiej pełnej czy gotowej postaci.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PawełŁączkowski">Ten projekt powinien zostać, w moim przekonaniu, poddany opinii, recenzji osób, które tymczasem do tego się przygotują. Powołanie więc takich „dwójek”, czy „trójek murarskich”, które zajmowałyby się tymi kolejnymi zagadnieniami, przygotowałyby się nieco lepiej do oceny przedstawionego materiału, byłoby chyba przydatne.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PawełŁączkowski">Myślę też, iż w międzyczasie można byłoby przeprowadzić w naszym gronie dyskusję, pokazującą, jak sami wyobrażamy sobie pewne rozwiązania i w miarę możności wypracowalibyśmy jakieś wspólne oczekiwanie pod adresem całości ustawy. Ustawa, nie ma co ukrywać, jest ustawą trudną do napisania. W moim przekonaniu, to nie jest prosty dokument. Wyzwala on bardzo wiele poza prawnych emocji. Stąd myślę, iż jest również potrzeba poszukiwania pomiędzy nami takiego konsensusu.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PawełŁączkowski">Czy godziliby się państwo na taki tryb postępowania? A więc prezydium Komisji wraz z pilotującym sprawę panem posłem P. Miszczukiem zleciłoby pracę całościową wybranym ekspertom - to jest wyjście na przeciw zgłoszonym postulatom - natomiast my dokonalibyśmy wyboru jednego z pięciu tematów, jako tego, nad którym pracowalibyśmy w dwu- lub trzyosobowych zespołach. Przygotowałyby one stanowisko, które zostałoby przedstawione i poddane wewnętrznej dyskusji w Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PawełŁączkowski">Czy takie rozwiązanie, panie przewodniczący, godzi się z pańskim wyobrażeniem o tempie pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WładysławAdamski">Tak czy inaczej tej dyskusji w Komisji nie unikniemy. Mam tylko nadzieję, że ponieważ nie jest to rozwiązanie bezpośrednio rzucające temat na Komisję, to jednakże, mimo wszystko, nie opóźni tych naszych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PawełŁączkowski">W końcu można też dwutorowo postępować, stąd nie ma obawy o jakieś blokowanie prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WładysławAdamski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PawełŁączkowski">Czy zgadzamy się, proszę państwa, z takim trybem? Wybralibyśmy też dzisiaj osoby odpowiedzialne za pilotowanie tych poszczególnych pięciu problemów. Oczywiście, do dyspozycji państwa są eksperci, którzy w każdym z tych tematów są w stanie wypowiedzieć się kompetentnie i pracować z posłem lub posłami, którzy będą się tym zajmować.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PawełŁączkowski">Czy jest na to zgoda? Na wszelki wypadek poddajmy problem głosowaniu, bo rzecz wbrew pozorom jest ważna. Kto z państwa jest za takim rozwiązaniem?</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PawełŁączkowski">W głosowaniu 10 posłów opowiedziało się za powyższą propozycją, nie było osób przeciwnych, a jeden poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PawełŁączkowski">Przypominam, że pierwszy problem wiąże się z immunitetem. Tu wyjątkowo łatwo przyjdzie nam wybrać osobę odpowiedzialną za ten fragment ustawy, jako że jest nieobecna. Myślę więc, że wszyscy się zgadzamy, iż powinien to być pan poseł J. Rybicki.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PawełŁączkowski">Skoro jest na to zgoda, Komisja zobowiązuje pana posła J. Rybickiego do przedstawienia propozycji dotyczącej zapisu.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PawełŁączkowski">Problem następny, to problem niepołączalności funkcji. Pana posła P. Miszczuka chciałbym zatrzymać jako koordynatora całości. Wiemy, że są wśród nas osoby, które mają osobiste doświadczenie związane z niepołączalnością; są to na przykład sędziowie. Są też takie osoby, które nie tylko są sędziami, ale jeszcze radnymi, a my chcemy dokonać zamachu na łączenie stanowiska posła ze stanowiskiem - przynajmniej niektórych - radnych.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#PawełŁączkowski">Czy mógłbym prosić, aby opisani w ten sposób zgłosili się do pracy? A więc wpisujemy tu pana posła P. Jarosa.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#PawełŁączkowski">Następna część dotyczy indywidualnej kontroli poselskiej oraz dostępu do danych niejawnych. Nie ma co ukrywać, że jest to trudna sprawa. Opinie ekspertów w tej sprawie są wyraźnie rozbieżne. Czy ktoś z państwa chciałby się zgłosić do pracy nad tym zagadnieniem?</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#PawełŁączkowski">Miałbym kandydata, tylko kandydat jest nieśmiały. Mam na myśli pana posła, sędziego K. Śmieję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofŚmieja">Dobrze, zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PawełŁączkowski">Następny problem, to problem funkcjonowania biur. Dotyczy to współpracowników posła i senatora.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PawełŁączkowski">Kto z państwa byłby skłonny przygotować stanowisko i zastanowić się nad problemem, korzystając z ekspertyz biegłych? Myślę, że prezydium Komisji wspólnie upolowało tu kandydata. Osobiście widziałbym tu, naprawdę najbardziej kompetentną osobę spośród nas w tym zakresie, panią poseł D. Ciborowską. Czy zechciałaby się pani tym zająć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DanutaCiborowska">Nie mogę odmówić, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PawełŁączkowski">Bardzo dziękuję. Ostatni temat wiąże się z problemami socjalnymi. Wiadomo, że te kwestie najlepiej powierzać władzy. W związku z tym, jeśli państwo nie macie nic przeciwko temu, to zaproponuję dwie osoby reprezentujące dwa dość różne podejścia. Sądzę, iż powinien wystąpić tu duet, panów przewodniczących: pana posła W. Adamskiego i pana posła W. Frasyniuka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WładysławAdamski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PawełŁączkowski">Gdybyście panowie zechcieli razem popracować nad tym, to myślę, że jest to gwarancja...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WładysławFrasyniuk">Jeden wyprodukuje, a drugi rozda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PawełŁączkowski">Czy zgadzacie się panowie? Skoro tak, to w zasadzie mamy na dziś sprawę załatwioną, co nie znaczy, iż mamy ją załatwioną definitywnie. Tym razem oszczędzałem, jak państwo widzicie, pana posła J. Madeja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyMadej">To z sympatii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PawełŁączkowski">Nie chciałem bowiem rozbijać teamu zajmującego się regulaminem. Proszę państwa, przegłosujmy również tę propozycję. Kto jest za powierzeniem takiej koordynacji tych problemów wymienionym wcześniej osobom?</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PawełŁączkowski">W głosowaniu Komisja jednomyślnie przyjęła powyższą propozycję.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PawełŁączkowski">Teraz, skoro jesteście już państwo złowieni, ustalmy termin. Myślę, że pierwszą informację powinniśmy uzyskać - i tu prosiłbym o konsultację pana posła P. Miszczuka - najdalej na następnym posiedzeniu Sejmu, czyli za dwa tygodnie. Jeden z zespołów, albo nawet dwa zespoły powinny przedstawić założenia do tego fragmentu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PawełJaros">Czy ekspertyzy dostaniemy za 2 tygodnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PawełŁączkowski">Nie, one są już gotowe. W międzyczasie można konsultować się z ekspertami, którzy są - niech mi wolno będzie powiedzieć - pod parą, a więc wszystko jest gotowe do pracy.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PawełŁączkowski">Od których dwóch zespołów rozpoczniemy? Może na początek wzięlibyśmy zespół, który zajmował się niepołączalnością funkcji i immunitetu. A więc immunitet i niepołączalność funkcji byłaby tematem posiedzenia Komisji za dwa tygodnie. Myślę, że nasze spotkania poświęcone tym zagadnieniom, odbywałby się właśnie, mniej więcej, w odstępach dwutygodniowych. Dla zainteresowanych 20 października br. będzie zorganizowane spotkanie z panią dr hab. B. Wagner, która chciałaby przedstawić własne uwagi i poszerzyć te, które zgłosiła między innymi na temat problemów emerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PawełŁączkowski">Posiedzenie Komisji odbyłoby się 19 października br. Oczywiście, bardzo liczymy na współpracę Kancelarii Sejmu, szczególnie w tym jednym temacie, dotyczącym biur poselskich i pracowników zatrudnionych w biurach poselskich. Myślę, że to będzie zupełnie naturalne, jeśli będziemy mogli czerpać wiedzę ze wszystkich doświadczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszBanasiak">Tak, jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś uwagi w tej sprawie? Skoro nie ma, przystąpimy do punktu drugiego dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PawełŁączkowski">Chciałem jeszcze powiedzieć, że komplet ekspertyz jest zawsze do państwa dyspozycji. Zresztą wszyscy dostali je poprzednio. Jeżeli będą następne, to również zostaną one państwu udostępnione. Będzie można je uzyskać w sekretariacie. Przygotowywany jest też materiał przez Kancelarię Sejmu na nasze zamówienie, a dotyczący problemu obowiązków posła jako pracodawcy. Jest jeszcze do wglądu parę innych rzeczy. Chciałbym, żebyśmy niektóre z tych materiałów traktowali jednak jako - powiedziałbym najoględniej - ściśle wewnętrzne, dotyczące Komisji, aby nie wywoływać niepotrzebnych sensacji, dlatego mówię o nich raczej w sposób wstrzemięźliwy. Później zobaczycie państwo charakter tych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PawełŁączkowski">Drugi punkt porządku obrad dotyczy propozycji tematów kontrolnych do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli w roku 2000. Otrzymaliśmy pismo od pana marszałka, iż prezes Najwyższej Izby Kontroli zwrócił się o przekazanie przez Komisję propozycji lub sugestii tematów, które powinny być przedmiotem badań kontrolnych w roku 2000.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PawełŁączkowski">Czuję się więc w obowiązku zadać to pytanie, czy Komisja w zakresie tematycznym swoich prac widzi potrzebę takiej kontroli? Czy mam rozumieć wstrzemięźliwość członków Komisji jako niezgłaszanie jakichś szczególnych propozycji w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WładysławAdamski">Zawsze mamy tę możliwość w trakcie roku, jeżeli jakieś sprawy wypłyną. Mówię o charakterze konkretnym i szczegółowym. Zawsze ta możliwość jest przed nami otwarta. A budżet i tak, Kancelarii Sejmu i Senatu czy Krajowego Biura Wyborczego, które uchwalamy, jeśli chodzi o wykonanie, podlega kontroli ustawowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PawełŁączkowski">Jeśli tak, to dziękuję państwu za udział. Bardzo prosiłbym o zostanie na chwileczkę członków prezydium Komisji oraz pana posła P. Miszczuka i pana posła Cz. Cieślaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyMadej">Przepraszam, panie przewodniczący, mam jeszcze uwagę w związku z budżetem. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu jest posiedzenie Sejmu poświęcone pierwszemu czytaniu ustawy budżetowej. Są krótkie terminy na przedstawienie stanowisk komisji do poszczególnych działów. Przypominam o tym, aby uwzględnić to w harmonogramie pracy, by nie kolidowało nam to później z pracami nad projektem ustawy m.in. o wykonywaniu mandatu posła i senatora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PawełŁączkowski">Do 29 października br. mamy termin na przedłożenie opinii i wniosków Komisji Finansów Publicznych. Spotykamy się na pewno 19 października br. i będziemy mieli wtedy możliwość, jeżeli będzie taka potrzeba, odbycia nawet dwóch posiedzeń Komisji. A więc na pewno, spokojnie zdążymy przedstawić tę opinię do 29 października br. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>