text_structure.xml 118 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#GabrielJanowski">Witam wszystkich przybyłych. Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie informacji o stanie przygotowań do skupu zbóż i rzepaku. Referują przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz Agencji Rynku Rolnego. Czy do porządku dziennego są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym wnieść propozycję punktu sprawy różne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GabrielJanowski">Dobrze, przyjmujemy punkt sprawy różne jako drugi punkt porządku.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#GabrielJanowski">Czy są jeszcze inne uwagi? Nie widzę. A zatem przyjmujemy porządek dzienny z uzupełnieniem o sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#GabrielJanowski">Przechodzimy do rozpatrzenia informacji o stanie przygotowań do skupu zbóż i rzepaku. Czy jest upełnomocniony przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej do referowania tej sprawy? Nie ma. Jest natomiast prezes Agencji Rynku Rolnego pan Jan Lisowski, ale myślę, że bez obecności ministra rolnictwa, czy jego upełnomocnionego przedstawiciela, nie możemy tak ważnej sprawy rozpoczynać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MariaStolzman">Zacznijmy od spraw różnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławKopeć">Tym bardziej, że już rozpoczyna się skup rzepaku i są oczekiwania Komisji na informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#GabrielJanowski">Bezwzględnie i tu nie chcę obciążać pana prezesa Agencji Rynku Rolnego sprawą, ale właśnie przedstawiciela ministerstwa. Zatem, zgodnie z sugestią przywołaną przez panią posłankę Marię Stolzman, przejdźmy do spraw różnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefPilarczyk">Poproszę, żeby sekretarz Komisji zechciał w sekretariacie ministra ustalić, czy ktoś z ministerstwa przyjedzie w ogóle na nasze posiedzenie Komisji. W ten sposób ustalimy, czy w ogóle jest sens dzisiaj debatować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RomualdAjchler">Odnoszę wrażenie, że nieobecność na naszej Komisji weszła panom ministrom w krew. Jest niedopuszczalnym, aby sekretariat Komisji sprawdzał, czy minister przyjedzie na Komisję, czy też nie przyjedzie. Nie chcę słyszeć informacji, że minister jest na blokadzie, czy na skrzyżowaniu, bo utknął w korku. O ile wiem rolniczych blokad nie ma.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#RomualdAjchler">Ministrowie otrzymują z pewnym wyprzedzeniem zaproszenie na Komisję, tak samo jak posłowie. Dzisiaj omawiamy ważny temat, jakim jest skup rzepaku. Lada moment będzie miał on miejsce, a w niektórych regionach może już rozpoczyna się. Bez ministra rolnictwa nie ma sensu tego posiedzenia Komisji Rolnictwa kontynuować.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#RomualdAjchler">Z uwagi na to, że sprawa jest pilna, jeśli nie udałoby się dzisiaj ściągnąć ministra, to proponuję, aby Prezydium Komisji rozważyło sugestię, żebyśmy jutro po głosowaniach mogli się w tej kwestii spotkać i porozmawiać. Nie mniej skuteczniej trzeba zapraszać ministrów na posiedzenia Komisji Rolnictwa. Skoro nie mają czasu, to może warto powołać jeszcze jednego ministra, który może obsłuży Komisję Rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#GabrielJanowski">Rzeczywiście, nie nasze służby powinny przywoływać ministra, ale służby ministra powinny ewentualnie poinformować Komisję o zdarzeniu, które być może ma miejsce. Absolutnie niedopuszczalne jest takie traktowanie Komisji. Niemniej za chwilę będziemy mieli orientację co do obecności ministra.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#GabrielJanowski">Teraz zgodnie z sugestią pani posłanki Marii Stolzman przechodzimy do punktu sprawy różne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WojciechZarzycki">Z racji rangi sprawy, którą zamierzam poruszyć, chciałbym podnieść ją w momencie, kiedy będzie pan minister. Stąd też poczekam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#GabrielJanowski">Rozumiem, że ta sprawa różna będzie przedstawiona w obecności pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#GabrielJanowski">Czy są jeszcze inne sprawy różne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławStec">Mam sprawę różną dużej wagi, ale nie jest potrzebna do jej przedstawienia obecność ministra rolnictwa. Chciałbym, aby na posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się między 20 a 24 lipca, Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi spróbowała wypracować opinię do rządowego projektu ustawy o podatku vat w rolnictwie. Chciałbym, żeby można było reprezentować na Komisji Finansów Publicznych stanowisko Komisji Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławStec">Prosiłbym, aby Komisja Rolnictwa wypracowała opinię do projektu ustawy o podatku vat w rolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#GabrielJanowski">Rozumiem, że podkomisja, której pan poseł przewodniczy, przygotowałaby nam taki projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławStec">Jeżeli tylko będzie takie zlecenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#GabrielJanowski">Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podkomisja przygotowała takie stanowisko. Bardzo proszę pana posła o jego przygotowanie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#GabrielJanowski">Chciałem poinformować, że jest już wśród nas pan minister Ryszard Brzezik.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#GabrielJanowski">Kontynuujemy rozpatrywanie punktu sprawy różne, aby już później do niego nie wracać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MariaStolzman">Mamy 16 różnych ustaw w podkomisjach. Jeden z projektów dość dawno będący po pierwszym czytaniu czeka na powołanie podkomisji. Dotyczy on nowelizacji ustawy o nasiennictwie. Jest to ważna ustawa. Może by tę podkomisję jednak powołać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#GabrielJanowski">Dziękuję za tę informację.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#GabrielJanowski">Chcę państwa poinformować, że w przyszłym tygodniu w czwartek i piątek odbędą się posiedzenia Komisji Rolnictwa. W czwartek o godzinie 16.00, a w piątek o godzinie 11.00. Pierwsze posiedzenie będzie poświęcone ocenie sytuacji w przemyśle cukrowym, a drugie - przyjęciu sprawozdania podkomisji, którą powołaliśmy do spraw cukru. Wówczas będziemy mieli trochę więcej czasu i powołamy podkomisję do spraw ustawy o nasiennictwie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#GabrielJanowski">Czy są jeszcze sprawy różne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WojciechZarzycki">Na ostatnim posiedzeniu Sejmu była omawiana in-formacja na temat powodzi w tym roku. Odpowiadał na zapytania pan minister Jerzy Widzyk. Nie było stanowiska ministra rolnictwa dotyczącego pomocy powodzianom. Chodzi o to, że w województwie łódzkim w powiecie poddębickim i sieradzkim wystąpiły gwałtowne deszcze, które spowodowały bardzo duże straty. Pan minister Jerzy Widzyk odpowiedział, że rolnicy będą mogli skorzystać z umorzeń podatku, a także z umorzeń kredytów obrotowych.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WojciechZarzycki">W zapytaniach pytałem pana ministra, jakie będą inne jeszcze formy pomocy, biorąc pod uwagę, że sytuacja ekonomiczna rolników jest beznadziejna, a jeszcze na dodatek powódź na niektórych terenach wystąpiła po raz wtóry, po dwóch latach w tych samych miejscach.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym zapytać, jakie jest stanowisko ministra rolnictwa na ten temat? Czy minister rolnictwa będzie zabiegał o inne formy pomocy, takie jakie miały miejsce po powodzi w 1997 r.? Sądzę, że jeżeli miałaby mieć miejsce pomoc, to powinna ona mieć miejsce natychmiast. Ministerstwo Rolnictwa powinno zrobić rozeznanie co do występujących powodzi i uruchomić różne formy pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefPilarczyk">Moje pytanie nie dotyczy przypadków szkód powodziowych z ostatniego roku. Chciałbym przypomnieć, że gospodarstwa rolne dotknięte klęską powodzi w 1997 r. mogły skorzystać z linii kredytowej na zwalczanie skutków powodzi, która przewiduje udzielanie kredytu obrotowego ze spłatą nie później niż w ciągu 24 miesięcy. Przypomnę, że są to kredyty uzyskiwane w 1997 r. i w tej chwili przypada ich okres spłaty.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JózefPilarczyk">Gospodarstwa rolne nie dotknięte klęską powodzi, które zaciągały kredyty w 1998 r. korzystają z ośmiomiesięcznego przedłużenia terminu spłaty do 20 miesięcy. Można zatem powiedzieć, że jesienią tego roku spłacają kredyty zaciągnięte w związku z trudną sytuacją ekonomiczną w rolnictwie, a nie w związku z powodzią.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#JózefPilarczyk">Teraz jest sytuacja taka, że gospodarstwa, które najpierw były dotknięte klęską powodzi potem zostały dotknięte klęską kiepskiej polityki rolnej i spadkiem opłacalności. W tej chwili mają one trudniejsze warunki niż gospodarstwa nie dotknięte skutkami powodzi.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#JózefPilarczyk">Szereg gospodarstw i organizacji rolniczych, jak na przykład Związek Rewizyjny Spółdzielni Produkcyjnych z Opola pisało do prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i do ministra rolnictwa o to, żeby rozważyć możliwość przedłużenia spłaty kredytów, albo w inny sposób uregulować tę kwestię, żeby tym gospodarstwom złagodzić warunki spłaty. Od ministra rolnictwa autorzy listów nie dostali żadnej odpowiedzi. Od prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa otrzymali odpowiedź, że to nie leży w gestii prezesa agencji, tylko w gestii ministra. Jak minister sprawę podejmie, to prezes ją wykona, i słusznie.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#JózefPilarczyk">Czy minister rolnictwa zamierza wgłębić się w sytuację gospodarstw dotkniętych skutkami powodzi w 1997 r. i przeanalizować, czy faktycznie one są w tak dobrej sytuacji, że tylko i wyłącznie na podstawie tej linii kredytowej mogą korzystać z tych preferencji? Te gospodarstwa powołują się na preferencje, jakie z mocy innych przepisów przysługują na przykład małym przedsiębiorstwom na likwidację skutków powodzi, czy odbudowę przedsiębiorstw po powodzi. One mają dużo lepsze warunki, bo tam wchodzi w grę nawet 40 proc. umorzenie kredytu.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#JózefPilarczyk">Natomiast w przypadku gospodarstw dotkniętych klęską powodzi to nie dosyć, że jest w pełni kredyt spłacany, to teraz przychodzi w tej trudnej sytuacji również wymagalność jego spłaty, często po spieniężeniu tegorocznych zbiorów. Tymczasem wszyscy odbiorcy rzepaku oferują takie warunki, że owszem odbiorą go, ale termin płatności wynosi 180 dni. Te gospodarstwa są na przykład w województwie śląskim, opolskim, dolnośląskim. Są to gospodarstwa duże, spółdzielcze.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#JózefPilarczyk">Mówiłem już wcześniej o Związku Rewizyjnym Spółdzielni Produkcyjnych w Opolu, który występował w imieniu kilkunastu spółdzielni produkcyjnych do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i do Ministerstwa Rolnictwa. W związku z tym mam pytanie, czy minister rolnictwa taką decyzję w tym zakresie możne podjąć. To leży w gestii ministra. Linia kredytowa uruchamiana jest bowiem przez prezesa agencji na podstawie programu przyjętego decyzją ministra rolnictwa i na jego wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WojciechZarzycki">Chciałem uzupełnić swoją wypowiedź. Powołując się na przykład z województwa łódzkiego wymieniłem powiat poddębicki i sieradzki. Chciałem powiedzieć, że powódź objęła także inne powiaty, na przykład wieluński i łaski.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WojciechZarzycki">W powiecie poddębickim zostało zniszczone między innymi siano, a więc możliwości paszowe gospodarstw są żadne. Stąd też potrzebna jest szybka pomoc w takiej formie, która byłaby możliwa do uzyskania przez rolników. Biorąc pod uwagę dramatyczną sytuację dochodową rolników, to nie będzie ich stać nawet na spłacanie kredytów o bardzo niskim oprocentowaniu. Trzeba szukać jakiejś innej formy pomocy i to bardzo szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#GabrielJanowski">Panie ministrze, czy może pan w tej sprawie się wypowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardBrzezik">Uruchomianie kredytów klęskowych jest poprzedzone określoną procedurą. Procedura ta wygląda następująco. Wojewoda powołuje komisję, która po oszacowaniu szkód, określeniu obszaru szkód, zgłasza wnioski o uruchomienie kredytów klęskowych do ministra rolnictwa. Dość dużo wniosków od wojewodów trafia do resortu. Jeszcze dzisiaj podpisywałem takie wnioski do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ta procedura jest znana, ona o tyle się różni od poprzednich, że jest uruchamiana na wniosek właściwego wojewody.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#RyszardBrzezik">Nie pamiętam w tej chwili, czy wojewoda łódzki wystąpił o taką pomoc, ale mogę zapewnić panie i panów posłów, że wszelkie wnioski są bez zwłoki przekazywane do agencji i to nie chodzi tylko o straty spowodowane przez powódź, ale także przez gradobicie, a nawet wymarznięcia w sadach. Tego typu wszystkie klęski są bez zwłoki załatwiane poprzez uruchomienie kredytów.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#RyszardBrzezik">Inna sprawa to są dodatkowe, tutaj wspomniano analogiczne jak w 1997 r., formy pomocy. Nie sądzę, aby tutaj była analogia. Chcę przypomnieć, że powódź sprzed dwóch lat miała charakter klęski o ogromnym zasięgu i zostały przedsięwzięte specjalne kroki, również legislacyjne. To dotyczy w jakimś stopniu również odpowiedzi na pytanie pana posła Józefa Pilarczyka. Tamte kredyty związane z powodzią w 1997 r. były w całym pakiecie środków związanych z pomocą powodzianom.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#RyszardBrzezik">W tej chwili nie potrafię z marszu odpowiedzieć, ale wydaje mi się, że był ściśle zakreślony pakiet dla powodzian. Te kredyty zostały uregulowane odrębnymi przepisami, nie dającymi ministrowi prawa do wydłużania okresu spłaty. Przypominam, że fakt wydłużenia spłaty kredytów obrotowych do 20 miesięcy już w 1998 r. wymagał zmian w ustawie. Było to przedmiotem obrad Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#RyszardBrzezik">Udzielamy kredytów tak zwanych klęskowych na bardzo korzystnych warunkach. Nie ma tutaj żadnych ograniczeń co środków na ten cel przeznaczonych. Nie rozpatrywane były dotychczas inne środki pomocowe, analogiczne do sytuacji w roku 1997, a więc pomoc bezzwrotna w postaci zboża, czy inne formy zasiłku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#GabrielJanowski">Czy będą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardBrzezik">Nie potrafię teraz odpowiedzieć na pytanie, czy będą. Jeżeli się okaże, że straty, które obserwujemy i są zgłaszane przez wojewodów mają charakter szerszy, ponadregionalny, ponadpowiatowy, czy gminny, to być może tak. Jest taki jeden z wniosków dotyczący całego województwa. To nie może być jakaś lokalna sytuacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JózefPilarczyk">Faktycznie, być może tym pytaniem i tym problemem pana ministra zaskoczyliśmy, dlatego prosiłbym, aby na piśmie zechciał pan zająć stanowisko w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JózefPilarczyk">Chcę tylko przypomnieć jedną rzecz. W odniesieniu do kredytów na zwalczanie skutków powodzi obowiązuje program opracowany przez Ministerstwo Rolnictwa i uruchamiana jest linia kredytowa pod ten program przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na podstawie ustawy o dopłatach do kredytów.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JózefPilarczyk">Natomiast tu przede wszystkim musi być dobra wola Ministerstwa Rolnictwa i minister rolnictwa musi zauważyć ten problem, dlatego chciałbym, żeby ze szczególnym uwzględnieniem popatrzył pan minister na pismo Związku Rewizyjnego Spółdzielni Produkcyjnych z Opola z marca lub kwietnia. Jest kilka pism, także i pojedynczych spółdzielni, gdzie minister rolnictwa nie zajął żadnego stanowiska. A to są gospodarstwa, które nie dosyć, że ucierpiały w 1997 r. w wyniku powodzi, to ich dotykają te same problemy i trudności wynikające ze złej koniunktury, złej opłacalności w 1998 r. i w dalszym ciągu w 1999 r. Prosiłbym o przeanalizowanie sytuacji i zajęcie stanowiska w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#JózefPilarczyk">Członkowie sejmowej Komisji, a przede wszystkim sami zainteresowani powinni otrzymać informację z resortu. Nie uzyskując odpowiedzi od Ministerstwa Rolnictwa, uzyskując wymijającą odpowiedź z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zwracają się do posłów o interwencję. Dlatego zwracam uwagę na to, że rolnicy oczekują odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GabrielJanowski">Czy są jeszcze pytania, czy sprawy różne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#StanisławStec">Nie wiem, czy pan przewodniczący byłby skłonny przyjąć do porządku sprawę zajęcia stanowiska przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi odnośnie podwyższenia dodatkowej akcyzy na paliwa, a szczególnie na olej napędowy przed żniwami 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardSmolarek">W sprawach różnych chciałbym jeszcze poprosić o informację, co za przyczyny legły u podstaw zmniejszenia kredytu obrotowego z 10 do 8 kwintali dla gospodarstw w tak trudnej sytuacji w rolnictwie, jaka jest w tej chwili. Czy zmiana ta była konsultowana ze związkami rolniczymi? Czy minister raczył skonsultować ją z Komisją Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Takiej informacji i takiej konsultacji nie pamiętam. Być może, że Prezydium Komisji było konsultowane w tym zakresie. Jeżeli nie, to co legło u podstaw, że zignorowane zostały formy pewnej konsultacji w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#GabrielJanowski">Prezydium w tej sprawie się nie wypowiadało i nie było konsultowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WojciechZarzycki">Jaki jest stan realizacji ustaleń ze związkami zawodowymi z 8 lutego i 29 maja? Jaki jest stan zaawansowania ich realizacji, tym bardziej, że została już wspomniana sprawa paliwa?</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#WojciechZarzycki">Czy została już podjęta decyzja o wprowadzeniu spirytusu bezwodnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#GabrielJanowski">Informacje na temat, o który pan pyta, otrzymaliśmy, proszę się z nią zapoznać, a jeżeli będą wątpliwości to wtedy rozpoczniemy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#GabrielJanowski">Co do sprawy podniesionej przez pana posła Stanisława Steca, to oczywiście Komisja może różnymi sprawami się zajmować, również i tą. Z tym że proponowałbym, abyśmy się koncentrowali na sprawach strategicznych, zasadniczych i nie zastępowali do końca rządu, bo rząd rządzi tak jak rządzi, później będziemy go oceniać, w taki czy inny sposób. Jeżeli będzie taka presja Komisji, to zajmiemy się tą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MariaStolzman">Mam taki formalny wniosek, żebyśmy zaczęli od tego co było w programie Komisji i nie odkładali dłużej punktu dotyczącego skupu zbóż i rzepaku. Jeżeli zaczniemy w tej chwili rozpatrywać te wszystkie sprawy dodatkowe, to o skupie będziemy mówić o godzinie 23.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#GabrielJanowski">Pani posłanko, uzasadnienie przyjmuję. Zamykamy sprawy różne i przechodzimy do pierwszego punktu porządku.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#GabrielJanowski">Proszę pana ministra o złożenie informacji o stanie przygotowań do skupu zbóż i rzepaku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardBrzezik">Zacznę od wytłumaczenia się i ministerstwa. Jesteśmy w trudnej sytuacji personalnej. Jestem tutaj w zastępstwie pana ministra Andrzeja Łuszczewskiego, który z ramienia rządu i ministerstwa przewodzi grupie zajmującej się przygotowaniami do skupu interwencyjnego na rynku zbóż, jak również prowadził rozmowy w sprawie tegorocznego skupu rzepaku. Stan zdrowia nie pozwala mu tu dzisiaj być. Również pan minister Jerzy Plewa jest w szpitalu. W związku z tym, jeżeli chodzi o skład personalny, jesteśmy w dość trudnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#RyszardBrzezik">W tej chwili jest przerwa w obradach rządu. Rząd obradował nad dwoma ważnymi dokumentami, nad wspólną polityką strukturalną, który to dokument został zaakceptowany oraz nad paktem dla wsi i rolnictwa. Od godziny 19.00 rozpoczynamy dyskusję na temat założeń do budżetu. W związku z tym proszę wybaczyć, ale minister Artur Balazs zobowiązał mnie również do obecności na posiedzeniu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#RyszardBrzezik">Rozpocznę od omówienia sytuacji jaka rysuje się na rynku rzepaku. Z danych, którymi dysponujemy wynika, że tegoroczne zbiory zapowiadają się szczególnie wysoko. Jest to spowodowane z jednej strony tym, że zasiano o około 25 proc. większą powierzchnię. Z danych Państwowej Inspekcji Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych wynika, że jeśli w roku ubiegłym pod rzepakiem było około 430 tysięcy hektarów, to w tym roku jest około 540 tysięcy hektarów.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#RyszardBrzezik">Plony rzepaku zapowiadają się lepsze niż w 1998 r. Szacunki wskazują, że zbierzemy w tym roku około 1 mln 380 tysięcy ton rzepaku, w porównaniu do 1 mln 100 tysięcy ton w roku ubiegłym i około 500 tysięcy ton w roku 1997. Mówię to dlatego, że sytuacja jaka się wytworzyła, jeśli chodzi o relację między plantatorami a zakładami przemysłu tłuszczowego zajmującymi się skupem, w jakimś stopniu wynikła z szacunków wielkości zbiorów.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#RyszardBrzezik">Innym czynnikiem, który wpłynął na takie zachowanie zakładów tłuszczowych są wybitnie niższe ceny na rzepak na rynku międzynarodowym. Te dwa czynniki skłoniły zakłady tłuszczowe do zrywania umów z plantatorami, a także do ich aneksowania. Dotyczy to tych zakładów, które zawarły z plantatorami umowy z ceną skupu z roku ubiegłego, to jest na poziomie około 950 złotych. Zrobiły to w obawie przed tym, że te ceny będą znacznie niższe na rynku. Część zakładów tłuszczowych, które nie podpisały umów kontraktacyjnych z ceną, zapowiada ceny skupu w granicach 600 złotych.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#RyszardBrzezik">Ministerstwo Rolnictwa odbyło szereg spotkań z przedstawicielami przemysłu tłuszczowego omawiając tę sprawę. Zaproponowaliśmy im przywrócenie poziomu cen, który byłby dla plantatorów satysfakcjonujący, oferując z naszej strony znacznie większe niż w latach ubiegłych wsparcie w postaci kredytu skupowego o oprocentowaniu w wysokości 7 proc.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#RyszardBrzezik">Niestety nie udało nam się uzyskać globalnego porozumienia. Z naszej strony ta oferta ciągle jest otwarta. Z dokumentów, które posiadam, wynika, że do takiego porozumienia między zakładami tłuszczowymi a przedstawicielami plantatorów nie doszło. Na dzień dzisiejszy ze względu na upływający czas uruchomiliśmy pierwszą transzę kredytów skupowych dla podmiotów skupujących rzepak o oprocentowaniu w wysokości 10,98 proc., po to, aby brak takich kredytów nie stał się kolejnym pretekstem do obniżania cen.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#RyszardBrzezik">Jesteśmy w trakcie przygotowań dokumentów dotyczących kredytów preferencyjnych o oprocentowaniu na poziomie 7 proc. Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w tym zakresie został przekazany do uzgodnień międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#RyszardBrzezik">Na posiedzeniu jest już obecna pani minister Jadwiga Berak, która uzupełni moją wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#RyszardBrzezik">Chciałbym podziękować Komisji za przychylne ustosunkowanie się do pilnego rządowego projektu nowelizacji ustawy o niektórych kredytach rolnych. Nowelizacja ta pozwoli nam na realizację programu interwencji na rynku zbóż, gdzie kredyty skupowe będą na jeszcze bardziej preferencyjnym poziomie niż na to pozwalała ustawa.</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#RyszardBrzezik">O szczegółach interwencji na rynku zbożowym będzie mógł państwu powiedzieć pan prezes Agencji Rynku Rolnego. Zostały przeprowadzone pierwsze przetargi na prowadzenie skupu. Zostały zebrane oferty od podmiotów, jest sporządzony bilans w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-34.11" who="#RyszardBrzezik">Założone w programie interwencji Agencji Rynku Rolnego działania na rynku zbóż przyjął rząd. Zagrożeń w tym zakresie nie widzimy.</u>
          <u xml:id="u-34.12" who="#RyszardBrzezik">Przepraszam, że mówię tak skrótowo, ale jestem tutaj w zastępstwie pana ministra Andrzeja Łuszczewskiego, który mógłby w znakomicie większym stopniu szczegółowości przedstawić cały proces przygotowań do działań interwencyjnych na rynku rzepaku i zbóż. Obecna na posiedzeniu pani minister Jadwiga Berak szerzej przedstawi sytuację w skupie zbóż.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#GabrielJanowski">Czy pani minister Jadwiga Berak w tym momencie chciałaby zabrać głos i uzupełnić wypowiedź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JadwigaBerak">Rozwinę może temat skupu zbóż, jako że jest to temat bardzo istotny, zresztą od wielu lat, a w zasadzie od 1996 r., kiedy to bezcłowy import zachwiał gospodarką zbożową. Skup zbóż jest cały czas takim napęczniałym problemem, który trzeba rozwiązywać w sposób szczególny. Chcę przypomnieć, że interwencje na rynku zbóż od ubiegłego roku są znaczne.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JadwigaBerak">W tym roku, przypomnę fakt, że związki rolnicze, samorządy i rolnicy dopominali się o zmianę sposobu interwencji. Wprowadzamy go po raz pierwszy i, co chcę podkreślić, w uzgodnieniu ze związkami rolników. Wszystkie rozwiązania na rynku interwencji rzepaku i na rynku interwencji zbóż są uzgodnione ze związkami, są podpisane protokoły porozumienia w tej sprawie z Ministerstwem Rolnictwa. Jeszcze dodatkowo są porozumienia z akceptacją związków podpisane z Agencją Rynku Rolnego, która to agencja jest odpowiedzialna za interwencję na rynku zbóż.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JadwigaBerak">Parę słów powiem na temat bilansu zbóż, gdyż jest on ważny i pozwoli zrozumieć problem. Chciałabym państwu posłom przedstawić taki bilans od 1996 r. W zasadzie bezpiecznym zapasem zbóż dla kraju jest zapas rzędu 2 mln ton, a mamy taką oto sytuację. W roku gospodarczym 1995–1996 zapas wyniósł 1 mln 894 tysiące ton, w roku gospodarczym 1996–1997 - 4 mln 190 tysięcy ton, a w roku gospodarczym 1997–1998 - 3 mln 578 tysięcy ton. W rok gospodarczy 1998–1999 wchodzimy z zapasami na poziomie 2 mln 933 tysięcy ton.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#JadwigaBerak">Będą dwa segmenty interwencji na rynku zbożowym. Pierwszy segment to bezpośrednie dopłaty dla rolników. W tym systemie mamy skupić 2 mln 500 tysięcy ton pszenicy i 500 tysięcy ton żyta, czyli w sumie 3 mln ton zbóż konsumpcyjnych. Jeżeli będzie taka potrzeba, to jest przygotowana również interwencja na rynku poprzez bezpośrednie zakupy przez Agencję Rynku Rolnego w ilości 250 tysięcy ton, to jest 200 tysięcy ton pszenicy konsumpcyjnej i 50 tysięcy ton żyta konsumpcyjnego.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#JadwigaBerak">Aby sprostać tym rozwiązaniom i wprowadzić zachęty dla podmiotów skupujących, które w ubiegłym roku miały bezpośrednie dopłaty do skupu zbóż, w tym roku zaproponowaliśmy następujące rozwiązanie. Wprowadzamy preferencyjne kredyty, które funkcjonują poprzez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ich realna stopa oprocentowania jest niższa niż do tej pory. Przypomnę, że dotychczas w ramach przepisów ustawy o kredytach obrotowych, kredyty na skup mają oprocentowanie w wysokości 10,85 proc., czyli 0,7 proc. stopy redyskonta weksli.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#JadwigaBerak">Po nowelizacji ustawy, która była przedmiotem dyskusji podczas wspólnego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych i Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, został zaakceptowany projekt nowelizacji ustawy, gdzie te dopłaty do kredytów preferencyjnych będą wynosiły dla podmiotów skupowych 5, 6 i 7 proc. Ma to być zachętą dla podmiotów do wejścia w ten system skupowy.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#JadwigaBerak">Chcę podkreślić, że wszystkie podmioty zostały zobowiązane do korzystania z kredytów. Czyli nie można wchodzić w układ interwencji za własne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#JadwigaBerak">W dalszym ciągu bardzo ważną sprawą jest jakość. Skupowane zboża mają posiadać określone parametry jakościowe. Magazyny w których będą składane zboża muszą, otrzymać atest Państwowej Inspekcji Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych. Poza tym muszą być zapewnione zapłaty dla rolników w ciągu 14 dni przez podmiot skupujący. Dopłatę zaś rolnik ma otrzymać w ciągu 30 dni.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#JadwigaBerak">Rozliczenia dopłat z rolnikami będą prowadziły oddziały terenowe Agencji Rynku Rolnego poprzez banki. Banki te zostaną wybrane w drodze przetargu. Dla banków z tytułu prowadzenia płatności kompensacyjnych dla rolników jest przewidziana kwota prowizji. Oczywiście rozliczenia te będą prowadzić te banki, które zaoferują najniższą opłatę prowizyjną. Należy przypuszczać, że będzie to najprawdopodobniej Bank Gospodarki Żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#JadwigaBerak">Na wspólnym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych i Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi omawialiśmy projekt nowelizacji ustawy dotyczący stóp procentowych dla kredytów skupowych dla podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#JadwigaBerak">15 spółek Agencji Rynku Rolnego wejdzie również w ten system kredytowania. Na dzień dzisiejszy te spółki zadeklarowały, że skupią w tym systemie 28 tysięcy ton zbóż, ale jeszcze umowy nie zostały podpisane. Przypomnę, że został po raz drugi ogłoszony przez Agencję Rynku Rolnego przetarg na ten skup.</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#JadwigaBerak">Jak w tym systemie skupowym zostały zabezpieczone pieniądze? Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozprowadza pieniądze na skup w ramach kredytów preferencyjnych. Na ten rok mamy kwotę 60,5 mln złotych. Do tej pory zostało wydatkowanych 5,5 mln złotych na skup owoców i 7 mln na skup rzepaku. 40 mln złotych zabezpieczyliśmy dla podmiotów skupujących zboże w ramach dopłat bezpośrednich dla rolników. To są właśnie te stawki preferencyjne, o których mówiłam, w wysokości 5, 6 i 7 proc. Ta kwota jest zabezpieczona dla tych podmiotów. Dodatkowo pozostaje kwota na ewentualne jeszcze potrzeby z tytułu na przykład skupu buraków cukrowych, ziemniaków i warzyw. Tak wygląda sprawa zabezpieczenia finansowego.</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#JadwigaBerak">Jeżeli mówimy już o pieniądzach, to chcę podkreślić, że Agencja Rynku Rolnego zarezerwowała w budżecie na poręczenie kredytów skupowych dodatkowo jeszcze 65 mln złotych. Jeżeli podmiot miałby trudności z uzyskaniem kredytu preferencyjnego na skup ze względu na swoją kondycję finansową, to Agencja Rynku Rolnego może taki kredyt poręczyć. Jeżeli będą jakieś szczegółowe pytania na ten temat to służę odpowiedzią.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#JadwigaBerak">Agencja Rynku Rolnego i Ministerstwo Rolnictwa wysyłaliśmy państwu informację o szczegółach całego pakietu dotyczącego interwencji na rynku rolnym, tym niemniej mogę przypomnieć, że cena minimalna została określona dla zbóż na poziomie dla pszenicy konsumpcyjnej 440 złotych, a dla żyta konsumpcyjnego na poziomie 320 złotych. Płatności kompensacyjne dla rolników wynoszą dla pszenicy od 60 do 90 złotych, a dla żyta od 40 do 70 złotych. Ich wysokość zależy od terminu sprzedaży, im późniejszy miesiąc tym większa dopłata. Czyli rolnik otrzymuje w sierpniu za pszenicę 510 złotych, we wrześniu 520 złotych, a w październiku 540 złotych. Za żyto zaś w sierpniu 360 złotych, we wrześniu 375 złotych i w październiku 390 złotych. Tak wyglądają stawki, które bezpośrednio uzyska rolnik.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#JadwigaBerak">Kontrolą tego systemu będzie zajmować się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która partycypuje bezpośrednio w kredytowaniu podmiotów, jak również Agencja Rynku Rolnego. Jest oczywiste, że instytucją, która odpowiada bezpośrednio za interwencję na rynkach, nie tylko zbożowym, jest Państwowa Inspekcja Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych. To również jej domena.</u>
          <u xml:id="u-36.15" who="#JadwigaBerak">Parę słów powiem na temat importu zbóż. Sytuacja została opanowana. Podniesienie stawki celnej konwencyjnej do wysokości 70 proc. wyraźnie zahamowało import zbóż. Tutaj jest problem z mąką, bo dalej na import pochodnych ze zbóż stawka celna wynosi 20 proc. Robiłam analizę i to nie jest aż taki problem, gdyż pozostałego asortymentu to jest śruty i mąki sprowadzono w analizowanym okresie czyli do dzisiejszego dnia 161 tysięcy ton. Import jęczmienia jest stosunkowo duży i wyniósł 236 tysięcy ton, pszenicy - 119 tysięcy ton, a kukurydzy - 110 tysięcy ton. Przy czym jak wiemy kukurydza sprzedawana jest w kontyngentach. Kontyngent nie wykorzystany w ciągu miesiąca praktycznie przepada. To też ogranicza import. Chcę przypomnieć, że mamy kontyngent na zboża w ramach umów z WTO w wysokości 388 tysięcy ton, gdzie stawka celna wynosi 25 proc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#GabrielJanowski">Przechodzimy do pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JózefPilarczyk">W dniu wczorajszym na wspólnym posiedzeniu Komisji zadałem pytania i prosiłem o odpowiedź. Dzisiaj powtórzę te pytania, takie podstawowe, na które trzeba odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JózefPilarczyk">Pani minister użyła określenia, że Ministerstwo Rolnictwa działa na rynku interwencji rzepaku. Czy pani minister mogłaby to sformułowanie rozszerzyć? Na czym będzie polegać interwencja na rynku rzepaku?</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#JózefPilarczyk">Użyła pani minister ponadto sformułowania, że efektywne oprocentowanie kredytów w chwili obecnej wynosi 10,85 proc. W nowym systemie dopłaty do podmiotów prowadzących skup będą wynosić 5, 6 i 7 proc. Tu jest jakaś nieścisłość. Jak dobrze pamiętam pozytywnie opiniowaliśmy wczoraj możliwość obniżenia efektywnego oprocentowania do 4,5 proc.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#JózefPilarczyk">Kto może wziąć kredyt, o którym pani minister mówi? Czy tylko podmioty, które będą prowadzić skup w tym systemie i wystawiać kwity, aby rolnicy mogli otrzymywać dopłaty? Czy mogą wziąć go również podmioty, które będą prowadzić skup na własne potrzeby, poza systemem? Często barierą jest minimalna cena, o którą też chciałbym się spytać. Czy podmioty normalnie prowadzące skup, tak jak do tej pory, mogą ubiegać się w bankach o kredyt skupowy i to niezależnie od tego, czy wchodzą w ten system, podpisują umowy z agencją czy też nie? Chodzi mi o te umowy nie podpisane z Agencją. Czy podmiot normalnie funkcjonujący na rynku może wziąć kredyt skupowy?</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#JózefPilarczyk">Czy podmiot, które wystawia kwity, na podstawie których rolnik otrzyma dopłatę, musi wziąć kredyt? Czy prowadząc go w oparciu o własne środki podmiot może wystawiać kwity? Czy rolnik uzyskujący kwity od takiego podmiotu będzie miał zagwarantowaną dopłatę?</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#JózefPilarczyk">Czy minister rolnictwa nie obawia się takiej sytuacji, że spora część rolników nie będzie mogła uzyskać minimalnej ceny 450 złotych? Z analiz co najmniej dwóch ośrodków doradztwa rolniczego w południowej Polsce, wynika, że jest masowe porażenie pszenicy chorobami, szczególnie septoriozą, fuzariozą. Jakość zbóż będzie bardzo niska. Mogą tu być perturbacje, że rolnicy nie będą uzyskiwać 450 złotych. Co będzie wtedy, kiedy rolnicy nie uzyskają takiej ceny? Czy państwo przewidujecie taką furtkę w postaci wystawiania „lewych” kwitów?</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#JózefPilarczyk">Mam informacje o pewnej liczbie podmiotów skupujących, które fikcyjnie zdecydowały się na podpisanie umów. Większość podmiotów zadeklarowało prowadzenie skupu tak na wszelki wypadek. Zrobiły tak między innymi związki producentów, żeby wystawiać kwity rolnikom. Dzięki nim rolnik dostanie dopłatę w wysokości 60, 70 czy 90 złotych.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#JózefPilarczyk">Czy wprowadzenie ceny minimalnej nie będzie zmuszać do prowadzania fikcyjnego systemu, ażeby rolnika nie skrzywdzić? Czy nie lepiej na tym etapie analizy sytuacji nie zastanowić się i nie zrezygnować z tej minimalnej ceny? Czy nie lepiej nie określać tej ceny, która musi być spełniona? Chyba, że państwo macie pewność i na to wskazują pewne fakty, że cena na rynku zbóż utrzyma się powyżej cen minimalnych. Jestem w posiadaniu materiałów Agencji Rynku Rolnego, które niejasno określają, że 450 złotych dla pszenicy i 320 złotych dla żyta zostanie osiągnięte.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#JózefPilarczyk">To wszystkie moje wątpliwości, prosiłbym o uzupełnienie wypowiedzi panią minister. Później będę miał pytania do pana prezesa Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WojciechZarzycki">Przy ocenie programu interwencji pytałem jakie będą rozwiązania, jeśli chodzi o dostępność do punktów skupu. Podmioty skupowe mogą nie wystąpić w takiej liczbie, która byłaby wskazana, żeby rolnicy łatwo mogli do nich dotrzeć. Już z pobieżnej oceny sytuacji w województwie łódzkim mogę powiedzieć, że w kilku powiatach nie będzie w ogóle skupu, bo nie ma tam podmiotów. Stąd też pytanie o alternatywny plan zapewniający dostępność.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#WojciechZarzycki">Pani minister mówiła o zapasach zbóż na początek roku gospodarczego 1999–2000 na poziomie 2 mln 900 tysięcy ton. Ile zbóż wpłynęło do kraju od drugiej połowy 1998 r. do pierwszej połowy 1999 r.? Proszę o dokładne dane.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#WojciechZarzycki">Czy jest prawdą, że zamiast mąki, która jest uwidoczniona w wielkości importu wpływa do kraju mieszanka piekarnicza, która nie jest obciążona cłem? Czy rząd z taką informacją zetknął się? Czy rząd potwierdzi tę moją informację?</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#WojciechZarzycki">Następne pytanie dotyczy następującej sytuacji. Czy rolnik, nie mając możliwości uzyskania ceny minimalnej, będzie mógł otrzymać dopłatę kompensacyjną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RomualdAjchler">Wrócę do tematu rzepaku. Czy rząd przewiduje podwyżkę cła na import oleju rzepakowego? Czy podmioty skupujące rzepak mogą również ubiegać się o preferencyjny kredyt na skup rzepaku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławPawlak">Chciałbym zapytać panią minister przede wszystkim o podstawową rzecz to jest o bilans zbożowy. Czy został on opracowany? Jakie wnioski wynikają z bilansu zbożowego? Czy moglibyśmy otrzymać jako Komisja bilans zbożowy na rok gospodarczy 1999–2000?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#StanisławPawlak">Pan minister stwierdził, że wszystko jest w porządku i brak jest zagrożeń. Czy pani minister podziela to stwierdzenie pana ministra, że nie ma zagrożeń w skupie zbóż w roku 1999? Odbyłem masę rozmów z rolnikami, z których jednak wynika, że te zagrożenia istnieją. Nie chciałbym ich rozwijać, ale z punktu widzenia ministerstwa chciałbym usłyszeć odpowiedź na moje wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#StanisławPawlak">Mówimy generalnie o cenach rzepaku i zbóż, które są określone jako maksymalne, bo w programie rocznym w zbożach jest zapisane, że jeśli cena przekroczy 450 złotych to dopłata musi być taka, żeby jednak się zmieścić w kwocie 510 złotych, w każdym z tych miesięcy. Czy rząd kalkulował te ceny i może stwierdzić, że produkcja rzepaku przy cenie skupu na poziomie około 600 złotych, jak i pszenicy - 510 złotych, czy żyta - 360 złotych jest ceną opłacalną? Jakie mogą być takie skutki poziomu cen dla rolnictwa? Czy te ceny zostały zaakceptowane przez rolnicze związki zawodowe?</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#StanisławPawlak">Trzecia sprawa to parametry jakościowe. W latach poprzednich zawsze otrzymywaliśmy jako uzupełnienie do rocznego programu działań Agencji Rynku Rolnego wykaz parametrów jakościowych. Chciałbym zapytać, jakie one w tym roku będą i czy możemy je otrzymać także na piśmie? Jeżeli ktoś z państwa je otrzymał, to może się ze mną nimi podzielić, jeżeli resort nie jest w stanie mi tego materiału udostępnić.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#StanisławPawlak">Dlaczego płacimy z pieniędzy podatników w oparciu o zaciągnięty kredyt rolnikowi w ciągu 14 dni, a nie z chwilą rozliczenia lub w minimalnym czasie, na przykład po dwóch, trzech dobach od chwili uzyskania rozliczenia? Przez 14 dni towar leży, a pieniądze w postaci kredytów z dopłatą państwa już ktoś pobrał. Dlaczego rolnik ma czekać na zapłatę 14 dni, a na wypłatę dopłaty 30 dni? Dlaczego czas oczekiwania na wypłatę dopłaty, którą rozlicza Agencja Rynku Rolnego, będzie trzydziestodniowy?</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#StanisławPawlak">Rozumiem, że to są pieniądze publiczne i trzeba rozstrzygnąć przetarg, ale może być sytuacja, o czym mówił pan poseł Wojciech Zarzycki, że podmiot będzie skupował zboże blisko rolnika, ale po dopłatę pojedzie on bardzo daleko do odległego banku. Czy Ministerstwo Rolnictwa rozpatrywało możliwość przekazania tych pieniędzy na przykład za pośrednictwem banku, ale do instytucji bliższych rolnikowi? Można przecież na przykład podpisać porozumienie z urzędem gminy, ośrodkiem doradztwa rolniczego, samorządem rolniczym, czy z izbą rolniczą, ponieważ dojazd po te parę groszy będzie dla niektórych rolników dosyć uciążliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#GabrielJanowski">Jak rozumiem, pan poseł prosi panią minister o ocenę tych zagrożeń, o których pan minister powiedział, że ich nie ma. Pan poseł chce uzyskać opinię damskiej części Ministerstwa Rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JadwigaBerak">Pan poseł Józef Pilarczyk powtórzył pytania, które zadał podczas wspólnego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych i Komisji Rolnictwa. Wtedy faktycznie powiedziałam o dopłatach do kredytów, tak mówi się powszechnie w Ministerstwie Rolnictwa, ale oczywiście chodzi cały czas o wysokość kredytu realnego, o te 5, 6 i 7 proc. Przepraszam za przejęzyczenie. Pan poseł doskonale zresztą wie, że tak fachowo mówimy, bo pracował pan również w ministerstwie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JadwigaBerak">Dlaczego przyjęliśmy oprocentowanie w wysokości 4,5 proc? Przyjęliśmy taką najniższą granicę, to minimum wyniesie 4,5 proc. W tym przypadku mamy do dyspozycji 40 mln złotych i możemy interweniować na ile pozwolą nam zgromadzone środki. 40 mln złotych wystarczy na tyle, żeby objąć interwencją zaproponowaną w tym roku ilość zbóż i przyjąć te stawki 5, 6 i 7 proc. w poszczególnych miesiącach, o których na wstępie powiedziałam.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#JadwigaBerak">Wszystkie te rozwiązania są akceptowane przez wszystkie związki zawodowe. Rozmowy i dyskusje były prowadzone do bólu. Każdy szczegół interwencji jest uzgodniony ze związkami zawodowymi.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#JadwigaBerak">Padło pytanie, czy podmiot wchodzący w skup na zasadzie płatności dla rolników, musi korzystać z kredytu. Musi korzystać z kredytu z tego względu, że chcieliśmy zapobiec nadużyciom. Podmiot korzystający z własnych środków będzie skupował przede wszystkim własne zboże. Jeżeli zaś pofatyguje się po kredyt, będzie myśleć w kategoriach szerszych. To było taką główną przyczyną, żeby ograniczyć możliwość wszelkich nadużyć w tym systemie interwencji.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#JadwigaBerak">Następne pytanie dotyczyło innych podmiotów niż te, które podpisały umowę z Agencją Rynku Rolnego i wchodzą w ten system płatności dla rolników. Czy podmioty, które nie chcą wchodzić w ten system, mogą skupować zboże? Oczywiście mogą korzystając z kredytów, które na dzień dzisiejszy funkcjonują, czyli o oprocentowaniu na poziomie 10,85 proc.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#JadwigaBerak">Nowelizując ustawę o dopłatach do oprocentowania niektórych kredytów bankowych wyraźnie powiedzieliśmy, że ten system działa w 1999 r. i dotyczy tylko i wyłącznie 1999 r. Nie jest to system jakby na trwałe zaprogramowany.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#JadwigaBerak">Banki wtedy udzielą kredytu, jeżeli otrzymają limit środków. Musi znaleźć się limit środków w bankach, aby kredyty na dopłaty były realizowane. To będzie na pewno przedmiotem decyzji kierownictwa. Mówiłam, że pewna rezerwa środków pozostaje. Jeżeli będą takie postulaty i wystąpią problemy, to oczywiście w ramach jeszcze tych środków, które mamy powinno, po prostu, nastąpić uruchomienie dodatkowych środków. Wiadomo, że jeżeli środki nie zostaną uruchomione, to ten przepis będzie martwy.</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#JadwigaBerak">W ten sposób wyczerpałam wszystkie pytania pana posła Józefa Pilarczyka. Chcę jeszcze przypomnieć, że odpowiemy panu posłowi pisemnie, bo jeszcze pan poseł oczekuje odpowiedzi na pytania zadane na wspólnym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych i Komisji Rolnictwa. Pisemna odpowiedź będzie jeszcze pełniejsza.</u>
          <u xml:id="u-43.8" who="#JadwigaBerak">Pan poseł Wojciech Zarzycki zapytał, ile wpłynęło do kraju zbóż. Bardzo dokładnie mówiłam na ten temat, ale mogę panu posłowi powtórzyć, bo robiliśmy na ten temat analizę. Generalnie import zbóż wyniósł 500 tysięcy ton zbóż, w tym:</u>
          <u xml:id="u-43.9" who="#JadwigaBerak">- 110 tysięcy ton pszenicy,</u>
          <u xml:id="u-43.10" who="#JadwigaBerak">- 100 tysięcy ton kukurydzy,</u>
          <u xml:id="u-43.11" who="#JadwigaBerak">- 230 tysięcy ton jęczmienia.</u>
          <u xml:id="u-43.12" who="#JadwigaBerak">Cło na wszelkie pochodne zbożowe, w tym również na mąkę i mieszankę piekarniczą, o której mówił pan poseł Wojciech Zarzycki, wynosi 20 proc. Być może import mieszanki piekarniczej jest, ale nie w ilości zatrważającej. Gdyby ta ilość znacznie wzrosła, to natychmiast rozważalibyśmy wniosek do ministra gospodarki o podwyższenie ceł. Tutaj zagrożenia żadnego nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-43.13" who="#JadwigaBerak">Jedno z pytań dotyczyło tego, czy robiliśmy analizę bilansu zbożowego. Mamy analizę całego bilansu zbożowego na rok gospodarczy 1999–2000. Oto kilka liczb z niego:</u>
          <u xml:id="u-43.14" who="#JadwigaBerak">- zapasy na początek roku wynoszą 2 mln 923 tysiące złotych,</u>
          <u xml:id="u-43.15" who="#JadwigaBerak">- powierzchnia uprawy wszystkich zbóż wynosi 8 mln 755 tysięcy hektarów.</u>
          <u xml:id="u-43.16" who="#JadwigaBerak">Bilans zawiera także dane o przewidywanych plonach, produkcji itd. Nie będę w szczegóły wchodzić, ale jeżeli jest takie zainteresowanie to państwu posłom prześlemy poprzez Komisję te dane i ten bilans z nich wynikający.</u>
          <u xml:id="u-43.17" who="#JadwigaBerak">Kolejne pytanie dotyczyło zagrożeń związanych z cenami. Jeszcze raz podkreślam, że głęboko było analizowane ustawienie ceny minimalnej na zboża. To jest oczywiście pewne ryzyko przy każdym ustalanym programie, że może pewien problem wystąpić.</u>
          <u xml:id="u-43.18" who="#JadwigaBerak">Przypominam, że program interwencji na rynkach ustala się raz na rok uchwałą Prezesa Rady Ministrów. Taki program został uchwałą ustanowiony. Jeżeli jakieś nieprzewidziane okoliczności wystąpią i potrzeba będzie poprawić ten programu, albo będzie potrzeba dodatkowej interwencji na jakimkolwiek rynku, to w ramach artykułu 4a rząd może podjąć decyzję o takiej interwencji, oczywiście w ramach posiadanych środków budżetowych. To jest odpowiedź na te wszystkie zagrożenia, na które zwracali uwagę państwo posłowie. Cały czas będzie trzymana ręka na pulsie, użyję takiego sformułowania, i jeżeli będzie potrzeba korekty, czy potrzeba dodatkowej interwencji, to natychmiast taki fakt będzie miał miejsce.</u>
          <u xml:id="u-43.19" who="#JadwigaBerak">Pan poseł Stanisław Pawlak pytał o bilans zbożowy. Powiedziałam o nim już wcześniej. O zagrożeniach nigdy nie wiadomo, ale generalnie sytuacja na rynku zbóż w tym roku prognozowana jest następująco. Zebrane plony będą mniejsze niż w ubiegłym roku i wyniosą 26 mln ton, a powierzchnia obsiana jest też generalnie mniejsza, czyli plony będą niższe.</u>
          <u xml:id="u-43.20" who="#JadwigaBerak">Zwróciłam już uwagę państwa posłów, że bilans zbożowy z roku na rok jest lepszy, w sensie tym, że zbliżamy się do tego optymalnego rozwiązania zapasów w wysokości 2 mln ton. Słyszałam dzisiaj w radio, że jest klęska nieurodzaju, jeżeli chodzi o zboża na przykład w Rosji. Może to też być optymistycznym akcentem naszych możliwości ewentualnego eksportu zbóż na tamten rynek. Chociaż wiemy jakie tam są trudności.</u>
          <u xml:id="u-43.21" who="#JadwigaBerak">Z rozmów z rolnikami dowiedziałam się, że nie mają oni zapasów zbóż u siebie. Natomiast ci wszyscy, którzy zajmują się przetwórstwem pasz, twierdzą również, że trudno jest w tej chwili na rynku krajowym zdobyć zboże. W związku z tym należałoby przypuszczać, że ceny zbóż wzrosną. Z takich prognoz można wnioskować, że cena, którą zaproponowaliśmy jest do uzyskania i tym się kierując, taka cena jest utrzymana. To jest odpowiedź również na pytanie, czy rząd kalkulował ceny i czy jest to cena opłacalna.</u>
          <u xml:id="u-43.22" who="#JadwigaBerak">Podstawową zasadą interwencji na rynkach jest zapewnienie minimum opłacalności. Agencja Rynku Rolnego za pieniądze podatników, jak słusznie zauważyliśmy, nie może interweniować na wysokim poziomie opłacalności. Musi interweniować na minimalnym poziomie opłacalności, gdyż interwencja jest zawsze taką bronią obusieczną. Zbyt wysoka interwencja spowoduje, że konsument zapłaci więcej i w sumie to także budzi niezadowolenie na rynku. Cała sztuka interwencji polega na wyczuciu tej właśnie równowagi.</u>
          <u xml:id="u-43.23" who="#JadwigaBerak">Jeszcze raz chcę podkreślić i zaakcentować, że po raz pierwszy w zasadzie w tym roku doszło to takiego konsensusu między stroną rządową a stroną związkową. Jest przedmiotem naszego wspólnego zatroskania związków zawodowych i rządu, żeby akcja skupowa interwencji na rynku zbóż była jak najlepiej odczuwana przez rolników i żeby przyniosła dla nich określony wymiar pozytywny. Wiemy jak rolnicy są dzisiaj zmęczeni i rozgoryczeni obniżką dochodowości w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-43.24" who="#JadwigaBerak">Parametry jakościowe zostały dokładnie określone, w sposób szczegółowy. Były one też przedmiotem negocjacji i rozmów ze stroną związkową. Jak mi mówił pan prezes Jan Lisowski zostały one również przekazane do Komisji Rolnictwa w ramach całej informacji o interwencji, ale jeżeli taka potrzeba jest i pan przewodniczący potwierdzi tę potrzebę, to dodatkowo te wszystkie materiały państwu posłom prześlemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#GabrielJanowski">Panu posłowi Józefowi Pilarczykowi chodziło o normę i jakość, bo mamy niejako nową sytuację związaną z warunkami pogodowymi. W ten sposób rozumiem to pytanie. Czy aktualnie ministerstwo i agencja jest przygotowana na pewną weryfikację norm jakościowych? Nie chodzi, aby obniżyć jakość, ale żeby jednak uwzględnić sytuację w jakiej się znajdujemy. To, że normy są, to słusznie. Pytanie dotyczyło sytuacji jaką mamy i ewentualnej weryfikacji tych norm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JadwigaBerak">Przypomnę, że nawet w zeszłym roku były takie postulaty, żeby obniżyć pewne parametry. Po negocjacjach parametry zostały obniżone na wskutek interwencji rolników. Oczywiście taka możliwość istnieje, bo to jest kwestia do ustalenia. Chodzi o to, żeby te parametry były maksymalnie osiągalne dla rynku. Tak bym chciała na to pytanie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JadwigaBerak">Przygotowujemy rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad, zakresu i trybu udzielania dopłat do oprocentowania kredytów na cele rolnicze. Piszemy w nim wyraźnie, że podmioty realizujące skup zbóż ze zbiorów 1999 r. z dopłatami dla producentów zbóż na podstawie umów zawartych z Agencją Rynku Rolnego zapłacą rolnikowi w okresie nie dłuższym niż 14 dni od momentu przyjęcia zbóż. Wyraźnie stawiamy ten warunek w rozporządzeniu. Jest to aktem prawnym uregulowane. To nie jest tylko umowa, to jest jeszcze akt prawny, żeby podkreślić jego wagę. Braliśmy pod uwagę to, że często rolnikom w dużo dłuższym terminie były wypłacane kwoty. Uważam, że to rozwiązanie jest bardzo pozytywne i korzystne dla rolników. Poza tym wydłużamy okres kredytowania z 6 miesięcy do 12 miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#JadwigaBerak">Jedno z pytań dotyczyło rzepaku. Ministerstwo Rolnictwa nie interweniuje na rynku rzepaku, ale ma ono możliwość pomocy, jeżeli chodzi o sytuację na tym rynku. Agencja Rynku Rolnego nie interweniuje na rynku rzepaku. Ale chciałabym podkreślić pomocniczość Ministerstwa Rolnictwa w tym zakresie, że obniżyliśmy rozporządzeniem, które w tej chwili jest w uzgodnieniach międzyresortowych, kwotę kredytowania do 7 proc. dla podmiotów skupujących.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#JadwigaBerak">Jedno z pytań dotyczyło ceł. Na dzień dzisiejszy cło na rzepak wynosi 15 proc. Jeżeli nadal będzie utrzymywał się import, który by zagrażał bilansowi i tej interwencji, to wtedy jest możliwość podwyższenia ceł do 30 proc. Jeżeli byłaby potrzeba podwyższenia ceł na oleje, również jesteśmy na to przygotowani. Dodam, że interwencja została uzgodniona ze związkami i 7 zakładami przemysłu tłuszczowego. Zakłady te są w zasadzie monopolistami.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#JadwigaBerak">Tutaj jest problem, że powierzchnia uprawy rzepaku wynosi w tym roku 542 tysiące hektarów, a zakontraktowane mamy 486 tysięcy hektarów. Pozostało zatem 80 tysięcy hektarów, które jest bez umów. Poprzez wprowadzenie tych preferencyjnych zachęt polegających na obniżeniu oprocentowania kredytów, chcemy zachęcić zakłady przemysłu tłuszczowego do zagospodarowania również pozostałej ilości rzepaku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#GabrielJanowski">Proszę panią minister o większą zwięzłość. Nie przerywałem pani wypowiedzi, ale proszę jeszcze raz o większą zwięzłość.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#GabrielJanowski">Czy pan prezes Jan Lisowski chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanLisowski">Myślę, że pani minister dość szczegółowo i wyczerpująco odpowiedziała na zadane pytania.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JanLisowski">Chciałem tylko powiedzieć, że państwu posłom przesłaliśmy trzy materiały. Przekazaliśmy Komisji program interwencji, a 17 czerwca wysłaliśmy materiał zatytułowany „Informacja o planie interwencji na rynku zbóż w 1999 r.”. Materiał ten między innymi zawiera porozumienia ze związkami zawodowymi i parametry jakościowe, o których mówił pan poseł Stanisław Pawlak.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#JanLisowski">W dniu dzisiejszym wysłaliśmy do Komisji Rolnictwa informację dotyczącą deklarowanego skupu zbóż przez przedsiębiorców w systemie bezpośrednich dopłat dla producentów. W tych materiałach są zawarte między innymi odpowiedzi na pytania, które zadał pan poseł Stanisław Pawlak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WojciechZarzycki">Powtarzam pytanie. Jaką alternatywę ma Ministerstwo Rolnictwa dla tych rolników, którzy nie będą mieli dostępu do punków skupu, bo ich odległość od gospodarstwa wyniesie 50, 70 kilometrów? Czy jest pewność, że podmioty, które uczestniczyły w przetargach będą kupować zaoferowane wcześniej ilości zboża? Jaka będzie alternatywa dla rolników?</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WojciechZarzycki">Czy rząd sprawdzał informację dotyczącą napływu mąki pod postacią mieszanki piekarniczej? Podobno napływają duże jej ilości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#GabrielJanowski">Proszę o zadawanie pytań, a później przejdziemy do dyskusji. Proszę o zwięzłe pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RomualdAjchler">Nie uzyskałem odpowiedzi na zadane przez siebie pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#GabrielJanowski">Czy odpowiedź będzie udzielona na oddzielnym spotkaniu z panią minister? Proszę, aby pan poseł Romuald Ajchler przywołał swoje pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RomualdAjchler">Dalszy tok dyskusji uzależniam od odpowiedzi na zadane pytania. Prosiłbym, żeby pani minister sprecyzowała dokładnie, czy warunki udzielania kredytu na skup nasion rzepaku w 1999 r. przemysłowi tłuszczowemu pogorszyły się w stosunku do roku 1998, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#RomualdAjchler">Pani minister odpowiedziała, że rząd jest przygotowany na wprowadzenie ceł na olej importowany. Pytałem zaś, czy rząd przewiduje podnieść cło? To jest zasadnicza różnica. Potem skomentuje to w swoim wystąpieniu. Prosiłbym, żeby pani powiedziała, czy rząd wprowadzi cła. Czy mam przyjąć za odpowiedź, to co pani powiedziała, że rząd jest przygotowany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JadwigaBerak">Przepraszam, ale o cłach nie można mówić w kategoriach wyprzedzających, ponieważ to budzi jakby zachwianie na rynku. Proszę wybaczyć, ale nie odpowiem na to pytanie, gdyż to się dostaje do podmiotów zainteresowanych handlem i możemy sobie zrobić tym dużo kłopotu.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#JadwigaBerak">Rząd jest przygotowany do tego, żeby prowadzić bieżącą analizę i wydaje mi się, że powinna być zrozumiała ta odpowiedź. Nie mogę przecież mówić co rząd przewiduje w kategoriach ceł. Tak informacja jest, moim zdaniem, absolutnie niedopuszczalna.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#JadwigaBerak">Jakie są warunki udzielania kredytu? Chcę powiedzieć, że są po raz pierwszy wprowadzone preferencje. Jest przewidziane 7 mln złotych już w tej chwili na ten cel. Jeżeli będzie taka potrzeba to kwota ta może ulec zwiększeniu. Na razie jest to wszystko zgodnie z postulatami i zgodnie z potrzebami.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#JadwigaBerak">Dałam polecenie swoim służbom, aby przeprowadziły analizę na temat importu mieszanki piekarniczej. Jeszcze sama sprawdzę w takim razie ten temat, i wówczas na to pytanie odpowiem bardziej szczegółowo. Sprawdzę osobiście kod celny mieszanek piekarniczych, gdyż w tej chwili go nie pamiętam.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#JadwigaBerak">Zrobiłam natomiast analizę importu pochodnych zbożowych, dla których stawka celna wynosi 20 proc. Obejmują one mąkę oraz śrutę i podałam państwu posłom jaka jest kwota ich importu. Nie jest to wielkość w tysiącach ton zatrważająca. Natomiast, jeżeli chodzi o samą mieszankę piekarniczą, to proszę pozwolić, że odpowiem panu posłowi Wojciechowi Zarzyckiemu na piśmie na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#JadwigaBerak">Proszę o powtórzenie pierwszego pytania przez pana posła Wojciecha Zarzyckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WojciechZarzycki">Jaką rząd przewiduje alternatywę dla tych rolników, którzy nie mają w pobliżu swoich gospodarstw punktów skupu i muszą dojechać do nich 50, 70 kilometrów? Szczególnie w terenach, gdzie są małe gospodarstwa i ten transport byłby bardzo kosztowny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JadwigaBerak">Mamy już drugą mapę, na której przedstawiliśmy zlokalizowanie podmiotów, które będą realizować skup ze zbiorów 1999 r. z bezpośrednią dopłatą Agencji Rynku Rolnego. Został ogłoszony już drugi przetarg przez Agencję Rynku Rolnego. Jeśli pan prezes znajdzie tę mapę to ją państwu pokażemy. Proszę zobaczyć, że punktów skupu w miarę upływu czasu jest coraz więcej.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#JadwigaBerak">Nie wiem, czy zaistnieje taki problem, o którym powiedział pan poseł Wojciech Zarzycki. Rozumiem, że to jest drugi przetarg i go jeszcze nie zamknęliśmy, bo nie wyczerpaliśmy całej puli. Po takim rozeznaniu na pewno trzeba będzie zrobić analizę. Następnie czeka nas już zawieranie umów, bo na razie to jest tylko jakby oferta. Pan prezes przedstawi ten problem podmiotom, które faktycznie będą musiały na większym obszarze interweniować, żeby rolnik miał jak najdogodniejszą możliwość sprzedaży zbóż.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JanLisowski">Jest tak, że my nie zamykamy w tej chwili puli podmiotów, które z nami współpracują. Oddziały terenowe zostały zobowiązane, ażeby w sposób ciągły uzupełniać podmioty, które mogą funkcjonować w skupie z dopłatą. A więc to co państwo macie na tej mapie nie jest czymś co już zamknęliśmy. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#JanLisowski">Po drugie agencja nigdy nie monopolizowała zakupu zbóż w Polsce. My, po prostu, zdejmujemy pewną nadwyżkę. To nie oznacza, że to są jedyne miejsca, gdzie zbożem się handluje. Natomiast to jest miejsce, gdzie jest dostępna możliwość sprzedaży zboża na warunkach oferowanych przez interwencję, a więc o określonym parametrze jakościowym i przy określonych warunkach cenowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#GabrielJanowski">Pytania chcą jeszcze zadać: pan poseł Stanisław Stec, pan poseł Ryszard Smolarek, pan poseł Stanisław Kalemba, pan poseł Zbigniew Chrzanowski, pan poseł Zenon Kufel, pan poseł Stanisław Kopeć, pan poseł Józef Pilarczyk, pan poseł Piotr Krutul i wiceprezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#GabrielJanowski">Bardzo proszę o zwięzłe pytania i jeszcze zwięźlejsze odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#StanisławStec">Mam dwa pytania i naprawdę krótkie. Pani minister powiedziała, że na rzepak jest cło w wysokości 15 proc. Mam informację z poznańskiej informacji celnej, że na rzepak importowany z Węgier i na olej rzepakowy z Łotwy jest stawka zero. Będę prosił pana ministra Artura Balazsa, żeby tym się zajął. Zresztą pisałem do pana ministra w tej sprawie w maju i nie uzyskałem odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#StanisławStec">Zgadzam się z tym co Agencja Rynku Rolnego napisała na drugiej stronie swojej informacji, że realizując dotychczasowe deklaracje przez przedsiębiorców w ilości skupu zbóż należy mieć na uwadze, że ostatecznie może podpisać umowy mniejsza ilość przedsiębiorców w stosunku do złożonych w ofertach deklaracji z uwagi na zdolność kredytową, a także z uwagi na sytuację jaka się może zdarzyć w zakresie ceł.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#StanisławStec">Muszę podkreślić, że nie podzielam optymizmu pana ministra Ryszarda Brzezika, że sytuacja w skupie zbóż została opanowana. Zobaczycie jaki będzie dramat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RyszardSmolarek">Proponowałbym, abyśmy w imieniu Komisji poprosili panią minister Jadwigę Berak o informację od kiedy podniesione zostanie cło na rzepak i na olej. To może być informacja dla członków Komisji w trybie poufnym. Taką in-formację możemy jutro otrzymać. To jest do załatwienia. Informacja, że rząd ma gotowość do podniesienia ceł, wiemy jak się kończy. Technologia trwa miesiąc, czasami dwa, zależy gdzie, z jakich kierunków. Zasłanianie się tym, że opublikowanie zamierzeń spowoduje ewentualnie perturbacje na rynku jest zupełną dezinformacją. Członkom Komisji taka informacja się należy.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#RyszardSmolarek">Po wysłuchaniu informacji na temat przygotowania do skupu rzepaku w Polsce, jeżeli Komisja i Prezydium by się przychyliło, to proponowałbym również zobligować rząd do przedstawienia możliwości uruchomienia dopłat eksportowych na przykład do kwoty 200 czy 300 tysięcy ton rzepaku. Uruchomienie dopłat nie może być dokonane poprzez Agencję Rynku Rolnego w trybie nowelizacji art. 4a, bo zmiana planu nie wchodzi w grę, ale poprzez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa taka rzecz jest możliwa.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#RyszardSmolarek">Prosiłbym bardzo, żeby Komisja zobligowała rząd do przedstawienia na piśmie, czy rząd ma możliwość wprowadzenia dopłat do eksportu i w jakiej wielkości, i ewentualnie jakiego rodzaju miałyby to być dopłaty. To jest możliwe i to ustabilizowałoby w pewnym sensie rynek rzepaku i nie powodowało katastrofy. Nie widzę powodu, żeby dalej nad tym dyskutować. Czy taką informację możemy otrzymać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#GabrielJanowski">Jeżeli państwo pozwolicie, chciałbym się odnieść do tej kwestii rzepakowej. Niefortunnie się stało, że podczas prywatyzacji zakładów przemysłu tłuszczowego, niestety, nie przewidziano tej sytuacji i nie zagwarantowano w umowach prywatyzacyjnych pewnej trwałości kontraktacji z polskimi producentami, jak również i poziomu cen nie odbiegających od tych obowiązujących. Częściowo to zapewniono na przykład plantatorom tytoniu, ale w przypadku plantatorów rzepaku kompletnie tę kwestię pominięto. O ile pamiętam to główna prywatyzacja była za poprzednich rządów. Nie po to mówię, żeby wywoływać duchy przeszłości, tylko, aby niejako unaocznić sobie wzajemnie konsekwencję braku wyobraźni, albo celowe działanie. Ale myślę, że tutaj zawinił pewien brak wyobraźni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#StanisławKalemba">Mam pytanie do pan prezesa Agencji Rynku Rolnego i do pani minister. Co zamierzacie państwo zrobić, aby tym programem interwencji objąć jak największą ilość gospodarstw w obecnej sytuacji? Chodzi mi o to, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji, że z kilku procent gospodarstw zostanie skupionych 90 proc. zboża. To jest rola dla samorządów i izb rolniczych. Zwracam na to uwagę, żebyśmy później nie dyskutowali na ten temat po żniwach. Chodzi o to, żeby rzetelnie objąć uprawianą powierzchnię w różnych grupach gospodarstw. To jest pierwsze pytanie. To jest sprawa regionalna, bo różnie jest usytuowana ta wielkość gospodarstw.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#StanisławKalemba">Drugie pytanie. Jak się okaże, że umów podpisanych jest tylko na 40–50 proc. skupu, to jaki wtedy wariant rząd przewiduje stosować? Czy nad tym rząd myśli i czy ma coś na dzisiaj przygotowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Czy państwo przewidujecie w tych umowach, które będziecie zawierać z podmiotami skupowymi jakieś konsekwencje dla podmiotów, które będą oszukiwały rolników? To znaczy płaciły cenę dużo mniejszą niż 450 złotych, a z drugiej strony deklarowały, że skupują po 450 złotych. Z mojego rozeznania wynika, że od wielu lat tak się dzieje. Uważam, że to powinno być w umowie jakoś uregulowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZenonKufel">Chciałbym rozszerzyć pytanie pana posła Józefa Pilarczyka dotyczące podmiotów nie skupujących na rzecz Agencji Rynku Rolnego. Mamy już sytuację klarowną w zakresie potrzeb Agencji Rynku Rolnego, są rozstrzygnięte dwa przetargi. Pani minister mówiła, że podmioty skupują na własne potrzeby w miarę możliwości. Nie możemy czekać do września, października, czy jeszcze dalej, by uruchomić kredyty skupowe, te wyżej oprocentowane 1,25 proc. redyskonta weksli i połowę z tego płaci klient. Nie możemy czekać tak długo, gdyż potrzeby podmiotów skupowych są dzisiaj aktualne.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#ZenonKufel">To opóźnienie wynikające z nowej ustawy dotyczącej kredytów skupowych Agencji Rynku Rolnego są już sytuacją na ileś nienormalną, że wprowadzamy ją w trybie pilnym i chcemy ją załatwić na jednym posiedzeniu itd. Czy dopłaty bezpośrednie będą, czy też nie w przypadku podmiotów skupujących nie na potrzeby Agencji Rynku Rolnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławKopeć">Nie wiem, czy pani minister przejęzyczyła się, ale pani powiedziała w swojej poprzedniej wypowiedzi, iż obniżenie oprocentowania z 7 proc. na 4,5 proc. tą ustawą dotyczy tylko roku 1999. Na jakiej podstawie? Tego w przepisach ustawy nie ma, że to obniżenie oprocentowania dotyczy tylko 1999 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JózefPilarczyk">Powtórzę pytania, które wcześniej zadałem. Czy pan prezes Agencji Rynku Rolnego, pani minister mogliby przedstawić prognozę cen, jakie mogą zaistnieć? Czy cena minimalna w wysokości 450 złotych jest ceną realną, którą rolnicy mogą uzyskiwać? Czy według prognoz wynika coś innego?</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#JózefPilarczyk">W chwili obecnej ceny, po których agencja sprzedaje na przykład pszenicę, są dość obiecujące. Jak państwo to oceniacie? Czy faktycznie te ceny będzie łatwo uzyskać, chociaż uwarunkowania są dość pesymistyczne nastrajające?</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#JózefPilarczyk">Czy pani minister nie widzi potrzeby wcześniejszego uruchomienia tego drugiego systemu interwencji, który ma zacząć działać w październiku? W moim przekonaniu jest on równie ważny jak pierwszy. Gdyby agencja bezpośrednio po cenie wywoławczej w wysokości 450 złotych rozpoczęła skup pszenicy, to jest to informacja taka rynkowo-propagandowa, która wskaże na jakim poziomie powinny kształtować się ceny zbóż. Tu widzę niesamowicie ważną rolę tego skupu, ale bezpośredniego na początku skupu, nie zaś na końcu. Bo na końcu skupu mówienie, że to będzie cena 540 złotych nie ma żadnego sensu. Jeżeli ma to być prawdziwa interwencja to powinna być ona na samym początku skupu. Wtedy uzyskanie 450 złotych nie będzie żadnym problemem.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#JózefPilarczyk">O tę cenę obawiam się i dlatego prosiłbym pana prezesa lub panią minister o przedstawienie prognozy cen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PiotrKrutul">Czy będzie utrzymane cło na zboże w wysokości 70 proc., czy nie? Jeżeli będzie niższe to naprawdę wiele przedsiębiorstw upadnie, ponieważ zostanie sprowadzona tańsza pszenica z zachodu.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PiotrKrutul">Jakie są konsekwencje dla tych przedsiębiorców, którzy okażą się nieuczciwi i będą sprzedawać trzy razy tę samą partię towaru? To jest bardzo ważne. Jakie konsekwencje ich czekają? Czy rzeczywiście Agencja Rynku Rolnego jest w stanie zabezpieczyć się przed tym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WiktorSzmulewicz">Chcę zadać pytania, które leżą nam na sercu. Dziś już praktycznie powinien zacząć się skup rzepaku, gdyby nie ten deszcz, bylibyśmy już w trakcie skupu. Minimalna opłacalność uprawy rzepaku jest wówczas, gdy jego cena wynosi 800 złotych, a nie 600 złotych. Ta cena zwróciłaby koszty.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#WiktorSzmulewicz">Dzisiaj mówimy o zakładach tłuszczowych, które zostały w większości sprywatyzowane z kapitałem zagranicznym. Chciałbym zadać pytanie rządzącym, w jaki sposób zabezpieczono akcje plantatorów, że wynikła ta sytuacja jaka jest w tym roku. Z tego co widać praktycznie nie ma żadnego zabezpieczenia przy sporządzaniu umów sprzedaży. O tym już mówił pan przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#WiktorSzmulewicz">Z tym wiąże się inny problem. Dzisiaj mieliśmy kontakt z Zakładami Przemysłu Tłuszczowego z Bielska-Białej, jedynego zakładu, który zapłaci rolnikom 800 złotych z tego względu, że on rozumie trudną sytuację grupy, z której żyje i muszą pozwolić jej żyć. Prezesi spółek z kapitałem zagranicznym odnoszą się do nas raczej arogancko.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#WiktorSzmulewicz">W jaki sposób zostały zabezpieczone akcje plantatorów, chodzi mi o ten pakiet ochronny? Zakłady tłuszczowe powiedziały wyraźnie dosyć, że mogłyby dać wyższą cenę, bo na giełdach dzisiaj z przywiezieniem do Polski tona rzepaku kosztuje z cłem 850 złotych. Nam rolnikom proponuje się 600 złotych. Zakłady tłuszczowe stwierdziły wyraźnie, że jeżeli rząd dałby gwarancję, że nie zdejmie ceł i nie dopuści do spadku ceny poniżej 850 złotych do lipca 2000 r., to dałby cenę 800 złotych. Oni tego oczekują od rządu. Czy rząd taką kwestię rozpatrywał? To by może rozwiązało ten problem.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#WiktorSzmulewicz">Dzisiaj prezesi zakładów tłuszczowych powiedzieli wprost, że nie są zainteresowani kredytem preferencyjnym. W tych warunkach wolą zapłacić niżej, nie mają konkurencji. Wolą zapłacić 600 złotych i wziąć kredyt komercyjny, ale często nie muszą go brać, bo są kapitałem zagranicznym i mają do dyspozycji kredyt dewizowy, nisko oprocentowany i bez ryzyka. Kredyt preferencyjny nie jest dla nich dzisiaj atrakcyjny.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#WiktorSzmulewicz">Czy rząd rozpatrywał kwestię dopłat eksportowych, żeby wyeksportować z Polski 200 tysięcy ton rzepaku? O tę propozycję pytał również pan poseł Ryszard Smolarek. Do-prowadziłoby to do normalizacji sytuacji na polskim rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#GabrielJanowski">Proszę panią minister o bardzo konkretne i krótkie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JadwigaBerak">Przepraszam bardzo pana przewodniczącego, ale o godzinie 20.00 muszę wyjechać na lotnisko, aby przywitać ministra rolnictwa Austrii. Taki mam obowiązek. Zostałam wyznaczona z ramienia Ministerstwa Rolnictwa do przyjęcia pana ministra rolnictwa Austrii na lotnisku. Jego samolot przylatuje o godzinie 20.40. O godzinie 20.00 muszę wyjść, za co bardzo przepraszam. Będę starała się mówić zwięźle. Na resztę pytań odpowie obecny na dzisiejszym posiedzeniu prezes Agencji Rynku Rolnego i na pewno na wszystkie szczegóły odpowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#GabrielJanowski">Pan minister przyjeżdża teraz? Pan minister Artur Balazs, który był zaproszony osobiście odpowiedział, że ma gościa wczoraj i dzisiaj, i nie może brać udziału w tym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JadwigaBerak">Dzisiaj o godzinie 21.00 jest uroczysty lunch w ambasadzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#GabrielJanowski">Pana ministra zapraszałem na godzinę 18.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JadwigaBerak">Przepraszam pana przewodniczącego, ale mówię o swojej osobie.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JadwigaBerak">Oto wyczerpująca informacja na temat stawek celnych. W imporcie rzepaku taryfa celna określa wysokości:</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#JadwigaBerak">- stawka autonomiczna 15 proc.,</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#JadwigaBerak">- stawka konwencyjna 30 proc.,</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#JadwigaBerak">- stawka obniżona w związku z umowami o strefach wolnego handlu dla Węgier, Rumunii, Litwy i Łotwy 0 proc.</u>
          <u xml:id="u-73.5" who="#JadwigaBerak">Rozważana jest możliwość w zależności od sytuacji na rynku zastosowania stawek konwencyjnych, czyli 30 proc. oraz wycofania preferencji. Na dzień dzisiejszy funkcjonuje stawka autonomiczna 15 proc.</u>
          <u xml:id="u-73.6" who="#JadwigaBerak">Stawki celne w imporcie surowego oleju rzepakowego wynoszą:</u>
          <u xml:id="u-73.7" who="#JadwigaBerak">- stawka autonomiczna 98 proc.,</u>
          <u xml:id="u-73.8" who="#JadwigaBerak">- stawka konwencyjna 94,2 proc.,</u>
          <u xml:id="u-73.9" who="#JadwigaBerak">- stawka obniżona w związku z umowami o strefach wolnego handlu dla Węgier 15 proc., Czech i Słowacji 10 proc., Łotwy 0 proc.</u>
          <u xml:id="u-73.10" who="#JadwigaBerak">Być może zajdzie potrzeba rewizji stawek preferencyjnych z Węgier, Czech i Słowacji, jeśli z tych kierunków zacząłby napływać wzmożony import surowego oleju rzepakowego. Aktualnie nie ma takich sygnałów. Kontyngent surowego oleju rzepakowego po stawce 35 proc. ustalony jest w ilości 7 tysięcy 400 ton. To wynika z rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-73.11" who="#JadwigaBerak">W ten sposób chciałabym wyczerpać problem stawek celnych w imporcie rzepaku i w imporcie oleju rzepakowego. Pytanie od kiedy podwyższone będzie cło w takich kategoriach proszę przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-73.12" who="#JadwigaBerak">Potwierdzę odpowiedź na dwa pytania dotyczące dopłat eksportowych do rzepaku i mieszanek piekarniczych. Według mnie nie ma możliwości dopłaty do eksportu, gdyż to jest związane z umowami z WTO. Takich możliwości według mnie nie ma. Rozważę to i dokładnie odpowiem na tę kwestię pisemnie.</u>
          <u xml:id="u-73.13" who="#JadwigaBerak">Ceny na rzepak są problemem. W ubiegłym roku rolnicy otrzymywali dużo większą kwotę, średnio 920 złotych za tonę tego ziarna. Rozmawiałam na otwarciu jedenastej przetwórni paszowej soi z dyrektorami Zakładu Tłuszczowego z Kruszwicy. Powiedzieli, że w 1998 r. ponieśli duże straty, podobnie jak wszystkie praktycznie przedsiębiorstwa tłuszczowe z tego względu, że taką cenę zaoferowały. Praktycznie zakłady te byłyby na granicy bankructwa, jeżeliby te wyższe ceny utrzymały. Powiedzieli mi, że zakontraktowali rzepak z 400 tysięcy hektarów i będą płacić 600 złotych za tonę. To jest maksimum, które oni mogą zapłacić.</u>
          <u xml:id="u-73.14" who="#JadwigaBerak">Cały czas Ministerstwo Rolnictwa rozmawiało z zakładami tłuszczowymi. Zakłady tłuszczowe też spotkały się ze sobą i rozmawiały na ten temat. Zrobiliśmy co było w stanie, ale przecież to są podmioty niezależne od Ministerstwa Rolnictwa i resort nie może tutaj nic wymusić na nich. Zakłady przecież działają w systemie kontraktacji i renegocjują umowy z rolnikami, bo niejednokrotnie były w umowach kontraktacyjnych ceny określone i rolnicy teraz podpisują umowy. Zmuszeni są je podpisać, bo są to monopoliści i rzepaku nikt inny nie kupi.</u>
          <u xml:id="u-73.15" who="#JadwigaBerak">Rozumiemy tę sytuację, ale zakładając, że rzepak będzie więcej plonował, czyli pomimo, że cena będzie niższa, ale zbiór większy, więc można przypuszczać, że ta ilość jak gdyby pokryje tę obniżkę, jeżeli chodzi o cenę. Ale oczywiście nie będzie to doby rok dla rzepaku, dla rolników. Wiemy, że tak to jest w rolnictwie, że są lata dobre i nie dobre.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#GabrielJanowski">Proszę bez komentarza. Wiemy jaki jest rok dobry dla rolników. Proszę odpowiedzieć na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JadwigaBerak">Uruchomienie limitów na dopłaty i to co pan poseł mówił, ta cała historia. To jest kwestia decyzji kierownictwa, bo taka decyzja kierownictwa musi być przekazana Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wówczas agencja ta uruchamia limit kredytów dla banków. Powiem o takim zapotrzebowaniu ze strony państwa posłów.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#JadwigaBerak">Dlaczego tylko w 1999 r. obowiązuje znowelizowana ustawa? To nie wynika z ustawy, bo taka możliwość istnieje w ramach ustawy znowelizowania stawki redyskonta. W tej nowelizacji wyrazy „nie mniej niż 7 proc.” zastąpiliśmy wyrazami „nie mniej niż 4,5 proc.”. A te stawki 5, 6 i 7 proc. będą wypływały z rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad, zakresu i trybu udzielania dopłat do oprocentowania kredytów na cele rolnicze i taką możliwość można wprowadzić zapisami, o których powiedziałam wcześniej. Będzie to dotyczyło zbiorów z 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#JadwigaBerak">Zobaczymy jak ten system będzie funkcjonował. Jeżeli sprawdzi się on w określonej sytuacji, to można będzie wprowadzić go na następne lata. Nie jest to żaden problem. Takie rozwiązanie może być wprowadzone.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#JadwigaBerak">Pan poseł Ryszard Smolarek powiedział, żeby najpierw wprowadzić tę interwencję z bezpośrednim zakupem Agencji Rynku Rolnego. To było dyskutowane. Została przyjęta taka wersja, tak sobie życzyli związkowcy. Przypomnę, że zostało to zatwierdzone uchwałą Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#JadwigaBerak">Czy cło na zboża będzie w przyszłym roku ustanowione na poziomie 70 proc., pytał pan Piotr Krutul. Cła są ustawiane rokrocznie. Jest wniosek ministra rolnictwa. Minister gospodarki występuje z wnioskiem na Radę Ministrów i trudno powiedzieć już w tej chwili jakie rozwiązania Rada Ministrów przyjmie. Natomiast, czy minister rolnictwa wystąpi z taką propozycją? Naprawdę, trudno jest na to pytanie teraz odpowiedzieć. Może wystąpić jakaś klęska i będzie potrzebny być może nawet import, tak jak raz już to miało miejsce. Nikt nie jest w stanie na to pytanie odpowiedzieć. Oczywiście dobrze byłoby, gdybyśmy znali sytuację, ale w rolnictwie, ze względu na klimatyczne uwarunkowania, ta sytuacja się zmienia.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#JadwigaBerak">Wszystkie sprawy dotyczące prywatyzacji sektora przemysłu tłuszczowego odbywały się, jak wszyscy wiemy, za poprzedniej koalicji. Wówczas została przeprowadzona prywatyzacja tak, jak została przeprowadzona. Mówimy o mankamentach niektórych prywatyzacji, a ponieważ są to monopoliści, to oni dyktują warunki i nic do tego dodać nie możemy. Interwencja rządu w tej chwili nie może wymuszać pewnych spraw, ale oczywiście dyskutujemy, rozmawiamy i w ten sposób staramy się pomóc rolnikom.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#JadwigaBerak">Bardzo proszę, o ile państwo posłowie pozwolą, aby moją wypowiedź uzupełnił pan prezes Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanLisowski">Wydaje mi się, że należy jeszcze raz pewną sprawę wyjaśnić dotyczącą interwencji z dopłatą. Otóż, zboże, które jest kupowane w tym systemie stanowi własność kupującego, a więc on kupuje je na własne potrzeby. Pan poseł Zenon Kufel pytał, czy zboże jest kupowane na rzecz agencji, czy dla siebie. To jest zboże kupowane dla potrzeb tego, który je kupuje. Natomiast my dopłacamy producentowi rolnemu, który to zboże sprzedaje.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanLisowski">Padło pytanie dotyczące ewentualnych nieuczciwych uczestników tego systemu i konsekwencji w stosunku do nich. Nieuczciwość może wystąpić zarówno po stronie tego, który kupuje, jak i tego, który sprzedaje. Aby zapobiec nieuczciwości tego, który kupuje, między innymi ten system oparty jest o kredyt preferencyjny, ponieważ z samego tego kredytu preferencyjnego wynikają pewne wymogi i pewne konsekwencje. To znaczy, jeżeli nie spełnia on tych wymogów, które są zawarte w umowie z agencją, agencja będzie wnioskowała do banku o przekwalifikowanie kredytu preferencyjnego na kredyt komercyjny. To jest pierwsza konsekwencja dla tego, który skupuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#GabrielJanowski">Przepraszam panie prezesie. Dziękujemy pani minister, która musi już wyjść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JózefPilarczyk">W takim razie przekładamy posiedzenie na jutro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#RomualdAjchler">Nie widzę takiej potrzeby, bo niczego nowego się nie dowiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JózefPilarczyk">Ale mamy prowadzić dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#GabrielJanowski">Przede wszystkim jest pan prezes. To po pierwsze. Po drugie, otrzymaliśmy dosyć wyczerpujące odpowiedzi na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JózefPilarczyk">Chciałem jeszcze zabrać głos w dyskusji. Pani minister, prosiłbym, żeby w dniu jutrzejszym Ministerstwo Rolnictwa opracowało wyciąg najistotniejszych spraw z tego co pani dzisiaj powiedziała i zwołało konferencję prasową. Te podstawowe informacje trzeba przekazać ludziom, którzy tym są zainteresowani, a także przekazać posłom na piśmie, bo to jest istotne.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#JózefPilarczyk">Dowiadujemy się z dnia na dzień o pewnych faktach, o których naprawdę w terenie nikt nie wie i wokół tego krążą legendy, jak będzie wyglądał skup.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JadwigaBerak">Wiem, że informacja o tym systemie skupu pójdzie do wszystkich praktycznie rolników. Jest to uzgodnione z prezesem Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Rolniczego, że przy wysyłaniu odcinków rent i emerytur taka informacja zostanie przekazana bezpośrednio o tym systemie do wszystkich rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JózefPilarczyk">Ale ja nie jestem rencistą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JadwigaBerak">W prawie każdym domu rolniczym jest jakiś emeryt bądź rencista. To jest jedna z form informacji. Absolutnie przychylam się, jest to dla mnie polecenie, panie pośle, tylko chciałam powiedzieć, że taka informacja też będzie przekazana tą drogą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#GabrielJanowski">Pani minister chcę wyrazić ubolewanie, że po pierwsze minister się spóźnił, po drugie, że minister wychodzi wcześniej, bo ma obowiązki na Radzie Ministrów, że kolejny minister wychodzi, bo też ma obowiązki. Ale to nie jest styl, który będziemy tolerować.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#GabrielJanowski">Proszę przekazać panu ministrowi Arturowi Balazsowi, że następne posiedzenia Komisji Rolnictwa mają się odbywać z jego również udziałem, dlatego że będą dotyczyć spraw zasadniczych - sytuacji w cukrze i innych. Proszę dzisiaj przekazać panu ministrowi, że 15 i 16 lipca odbędą się posiedzenia Komisji Rolnictwa z udziałem pana ministra Artura Balazsa i innych wiceministrów, których będzie sobie życzył. Musimy mieć kontakt rzeczywiście z Ministerstwem Rolnictwa, a nie tylko z państwem, którzy wykonujecie polecenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MariaStolzman">To pan przewodniczący musi się o to zwrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#GabrielJanowski">Znam tryb. Zwróciłem się do ministra, natomiast tu niejako w trybie poza protokolarnym informuję panią minister, że takie są posiedzenia i może to przekazać panu ministrowi. Tu chodzi o zwykłą koleżeńską przysługę.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#GabrielJanowski">Natomiast my się oczywiście zwrócimy do pana ministra w trybie, jaki przewiduje procedura. Tylko informuję wcześniej, żeby nie było niespodzianek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JadwigaBerak">Chciałam usprawiedliwić nieobecność pana ministra Andrzeja Łuszczewskiego, który jest chory i leży w szpitalu. Pan minister Jerzy Plewa też jest w szpitalu. Mamy więc naprawdę wyjątkowo trudną sytuację. Taka się sytuacja zdarza. To nie wynika z naszej złej woli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#GabrielJanowski">Współczujemy chorym, ale prosimy, żeby zdrowy minister był obecny na następnych posiedzeniach.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#GabrielJanowski">Pan prezes Jan Lisowski dokończy swoje wystąpienie, a następnie otworzymy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JanLisowski">Odpowiedziałem na pytanie pana posła Zbigniewa Chrzanowskiego dotyczące odpowiedzialności. Jedną z konsekwencji niewykonania umowy jest prze-kwalifikowanie kredytu preferencyjnego na kredyt komercyjny.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#JanLisowski">Druga konsekwencją jest to, że jeżeli pomniejszany jest stan zboża, na którym ustalone jest zabezpieczenie kredytu, bank winien być o tym powiadomiony. Istnieje więc kontrola na bieżąco tego, ile zboża jest. Tutaj kontroli dokonuje zarówno Agencja Rynku Rolnego, jak i inne służby do tego powołane oraz bank udzielający kredytu, dlatego że bank zabezpiecza kredyt na zboże.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#JanLisowski">Jeżeli zaś nastąpi fałszowanie dokumentów, to jest to odpowiedzialność karna. Natomiast sprzedający winien jest przedstawić oświadczenie, że po pierwsze zboże pochodzi z jego produkcji z tego roku i że znane mu są zasady skupu pod odpowiedzialnością prawną. Tego rodzaju odpowiedzialność może nastąpić w przypadku stwierdzenia nieuczciwości.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#JanLisowski">Jednym z warunków, które będą egzekwowane i które również zawarte są w umowach ze skupującymi jest to, aby została zachowana ciągłość skupu. Co oznacza, że jeżeli podmiot rozpoczyna zakupy to jest zobowiązany codziennie przez co najmniej osiem godzin mieć otwarty punkt skupu, dostępny dla sprzedających i to aż do wyczerpania limitu, który jest mu przyznany. W ten sposób staramy się zabezpieczyć dostępność punktów skupu dla rolników sprzedających zboże w systemie interwencji.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#JanLisowski">Skupujący zobowiązani są umową do przedstawiania cotygodniowego spisu zbiorczego zakupionego zboża od dostawców. To jest potrzebne dla dwóch celów, ażeby na czas alokować środki do banków na dopłaty, i by mieć podstawę również do kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#GabrielJanowski">Czy jeszcze są jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#StanisławKalemba">Zadałem pytanie pani minister i panu prezesowi odnośnie objęcia tym skupem interwencyjnym jak największej ilości podmiotów. Chodzi o to, żeby skup był proporcjonalny do wielkości gospodarstw. Nie może dojść do takich sytuacji, że jeden podmiot skupi 1000–2000 ton od dwóch rolników. O taki przykład mi chodzi. Czy tutaj państwo rozważaliście, jak temu zapobiec, żebyśmy po żniwach spotykając się, nie mówili, że zostały popełnione błędy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JanLisowski">Temu ma służyć zachowanie ciągłości skupu i otwartość na wszelkich dostawców. Natomiast nie można abstrahować od jakości sprzedawanego zboża.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#StanisławKalemba">Nie o tym mówiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JanLisowski">Nie możemy w zasadach skupu wprowadzać preferencji dotyczących wielkości gospodarstw, bo niby dlaczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#StanisławKalemba">Nie chodzi o preferencje. Jestem zaskoczony, że pan tego prostego pytania nie rozumie. Pan mi odpowiada o jakości. Jakość ma być ustalona i jest ona określona.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#StanisławKalemba">Mnie chodzi o to, żeby objąć tym skupem jak największą ilość gospodarstw, liczących po 15, 20, 50 hektarów. Chodzi mi o to, żeby 90 proc. skupu nie dokonać na przykład z kilku procent gospodarstw. Można obsłużyć 100 rolników po 10 ton, a można przyjąć od jednego rolnika 1000 ton. Mnie chodzi o taką równomierność. Nie można udawać, że tego problemu nie ma. To jest bardzo ważna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JanLisowski">Może nie dość jasno to tłumaczyłem, za co przepraszam. Jest tak, że punkty skupu są dostępne dla wszystkich producentów zboża, niezależnie od tego, jaką mają powierzchnię, bo i nie możemy tego różnicować.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#JanLisowski">Zaplanowana ilość skupu wynosi 3 mln ton. Jest to w okresie 3 miesięcy ilością dużą. Skupujący zobowiązani są do otwarcia magazynu, ciągłości zakupu i dostępności dla wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, takiej informacji jaka dzisiaj padła na temat rzepaku to jeszcze przez sześć lat jak jestem posłem nie uzyskałem w tym parlamencie. To jest po prostu zwykły skandal. To jest zwykły skandal.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#RomualdAjchler">Jako Komisja mamy możliwość odrzucić tę informację i taki wniosek składam, żeby nie przyjąć informacji złożonej przez ministra rolnictwa w sprawie skupu rzepaku i zbóż.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#RomualdAjchler">Nie można powiedzieć, że nie ma problemu rzepaku. Mówimy o 1 mln 400 tysiącach ton rzepaku. Mówimy o 2 mln 800 tysiącach ton zbóż. Proszę zwrócić uwagę, jaka to jest skala potrzeb. To są pierwsze pieniądze, które mają trafić do rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#RomualdAjchler">Komisja Rolnictwa nie ma żadnej informacji. Co to znaczy, że minister mówi, że się zrywa umowy z rolnikami, bo przemysłowi się nie opłaci. Kto ma bronić rolników? Rząd jest od tego. Komisja sejmowa musi dostać pełną informację.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#RomualdAjchler">Jak można przed żniwami godzić się z tym, że rolnikowi wypowiada się umowę kontraktacyjną, gdy on zasiał i poniósł działania gospodarcze w miesiącu lipcu lub sierpniu ubiegłego roku. Jest niedopuszczalne, żeby rząd to bagatelizował i powiedział, że on nie jest stroną. Tak to odebrałem. Rząd powiedział, że nie jest stroną, bo to jest monopolista itd. Jeśli minister używa stwierdzenia, że zakłady przemysłu tłuszczowego są monopolistami, to są działania antymonopolowe, to są przecież urzędy, które mogą się tym zająć. Ale oczekuję, żeby to robił rząd.</u>
          <u xml:id="u-99.5" who="#RomualdAjchler">Nie jest do przyjęcia, żeby tłumaczono się nieobecnością na Komisji w przeddzień skupu. Minister wydaje lunch. Przepraszam, co jest ważniejsze? Od czego jest minister? Do wydawania lunchu, czy do przygotowania akcji skupowej rzepaku? Spokojnie o tych sprawach nie da się mówić, bo to jest zwykły skandal, lekceważenie rolników.</u>
          <u xml:id="u-99.6" who="#RomualdAjchler">Proponowałbym, aby na przyszły tydzień resort i agencja przygotowały pełną informację związaną ze skupem rzepaku i pełną informację o skupie zboża.</u>
          <u xml:id="u-99.7" who="#RomualdAjchler">To jest nie pierwsza Komisja, gdzie minister się spóźnia. Rozumiem to, każdy z nas ma obowiązki, ale żeby na dziesięciu w sumie pracowników ministerstwa nikt nie przyszedł na tę Komisję, to tego, po prostu, nie zrozumiem, nie jestem w stanie tego zrozumieć. Lunche mogą poczekać. Żniwa są pierwsze. Jesteśmy w przeddzień zbiorów.</u>
          <u xml:id="u-99.8" who="#RomualdAjchler">Proponuję, aby nie przyjąć tej informacji i niech Prezydium zdecyduje, czy to jest waga 1 mln 480 tysięcy ton rzepaku. Nie wierzę, że nie ma w tym kraju możliwości ustalenia nawet cen minimalnych na skup rzepaku. Nie przyjmuję takiej informacji od pani minister, która mówi, że ma jakieś tajemnicze cła. Pani minister zna sytuację, wie jak ona wygląda. 600 złotych za tonę rzepaku proponują jedne zakłady przemysłu tłuszczowego, drugie mogą zapłacić 800 złotych.</u>
          <u xml:id="u-99.9" who="#RomualdAjchler">Co to jest? Co stało się w tym kraju, że w ciągu jednego roku zniżono cenę o prawie 40 proc. w stosunku do roku ubiegłego? Przemysł tłuszczowy poniósł straty. A rolnicy, nie? Takich informacji jeszcze nie słyszałem. Jestem zdziwiony, że Prezydium Komisji dopuszcza do tego, żeby taką informację przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#GabrielJanowski">Prezydium jeszcze do niczego nie dopuściło, dlatego że posiedzenie trwa. Możemy wszyscy wspólnie członkowie Komisji postanowić, to po pierwsze. Po drugie, rzeczywiście sytuacja w skupie rzepaku najdelikatniej mówiąc, jest naganna, bo jednak wymawianie umów w przeddzień żniw, obniżanie ceny itd., jest, po prostu, praktyką skandaliczną. To nie podlega najmniejszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#GabrielJanowski">Po trzecie, dzisiaj nie mogliśmy otrzymać pełnej informacji, bo rzeczywiście sprawy są w toku. A ponieważ jest to bardzo ważny problem, to proszę przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i agencji, by 15 lipca na posiedzeniu Komisji złożyli nam bardziej zaawansowane sprawozdanie na piśmie co do już samego skupu rzepaku, to po pierwsze. I po drugie - informację na temat zawartych konkretnych umów z podmiotami skupowymi, żebyśmy mieli faktycznie taką realistyczną ocenę, a nie tylko przybliżoną.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#GabrielJanowski">Czy w tej sprawie pan prezes?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JanLisowski">Na temat rzepaku nie będę się wypowiadać, ale będę się wypowiadać na temat zbóż. Zawarcie umów uwarunkowane jest przedstawieniem skupującym poziomu oprocentowania kredytów preferencyjnych. Wobec czego musielibyśmy mieć ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#GabrielJanowski">My jako Komisja już ją przyjęliśmy. Dzisiaj obraduje nad tym Sejm. Czyli tutaj formalny wymóg zostanie spełniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#StanisławStec">Zostaje jeszcze Senat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#GabrielJanowski">Senat ustawy nie odrzuci, chyba że może to zrobić prezydent, ale wątpię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JanLisowski">Tyle, że podmioty wolą mieć taką otwartą drogę prawną. Z drugiej strony, trzeba im to zaprezentować przy podpisywaniu umowy. Ale będziemy starali się zawierać umowy jak tylko będziemy mieli taką możliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JanWyrowiński">Chciałem zwrócić uwagę na jeden fakt związany z tą nowelizacją. Nieopatrznie przyjęliśmy w artykule 2, że ustawa wchodzi w życie w 14 dni po ogłoszeniu. W związku z tym bardzo bym prosił, żeby panowie posłowie zgłosili taką poprawkę i żeby ta poprawka została jutro poddana pod głosowanie, aby marszałek tego nie odsyłał do Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#StanisławStec">Dzisiaj taką propozycję zgłoszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JanWyrowiński">Kluby muszą wyrazić taką wolę, żeby tego nie odsyłać do Komisji, bo marszałek to może zrobić i żeby ta poprawka została jutro poddana pod głosowanie. To o dwa tygodnie przyśpiesza wejście w życie tego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#JanWyrowiński">Odniosę się do tego, co powiedział pan poseł Romuald Ajchler. Pierwsza kwestia to jest informacja o tym co się dzieje na rynku rzepaku. Tu można mieć uzasadnione pretensje do ministerstwa, że ta informacja była skąpa. Była mowa o tym, że jest 7 mln złotych na ewentualne kredyty. Jak się okazało firmy nie chcą tych pieniędzy, bo mają własne pieniądze być może i na lepszych warunkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#RomualdAjchler">Zakłady tłuszczowe mają pieniądze? Pani minister powiedziała, że zakłady te poniosły ogromną stratę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JanWyrowiński">Mówię o pewnych informacjach, które do nas dotarły w trakcie tego posiedzenia. One są nie do końca prawdziwe. To, że zakłady tłuszczowe nie wyrażają skłonności do korzystania z tej formy pomocy, co wynikało z wypowiedzi pani minister, znaczy, że muszą mieć skądś pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#JanWyrowiński">Informacja dotyczącą stanu przygotowań do interwencji na rynku zbóż była w miarę pełna i wyczerpująca. Proponuje się w tym roku pewny nowy system bardziej zbliżony do systemu unijnego.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#JanWyrowiński">Chciałem również państwu powiedzieć, że obowiązuje zasada, że wszyscy kupują na własne ryzyko i Agencja Rynku Rolnego się powoli z tego interesu wycofuje. Agencja w zasadzie przystąpi, tak jak jest w Unii Europejskiej, dopiero w listopadzie do skupu rzeczywiście interwencyjnego, tego, który jest na zapasy itd. Myślę, że to jest pewne novum.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#JanWyrowiński">Rzepak nie jest objęty interwencją, przynajmniej na razie. A kto wiedział o tym, że w tym roku będzie 200 tysięcy hektarów pod rzepakiem więcej niż w roku ubiegłym. To jest pewna nieprzewidywalność tej sytuacji w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-110.4" who="#JanWyrowiński">Proponuję, abyśmy odrębnie podeszli do tych dwóch kwestii. Myślę, że informacja o stanie przygotowań do interwencji na rynku zbożowym była w miarę pełna i konkretna. Jak będzie, to się okaże. Pan poseł Stanisław Stec mówi, że będzie apokalipsa. Sądzę, że nie będzie apokalipsy. Nie będzie tak źle.</u>
          <u xml:id="u-110.5" who="#JanWyrowiński">Natomiast, rzeczywiście bardzo ważne jest to, żeby informacja dotarła do wszystkich zainteresowanych. Sądzę, że Agencja Rynku Rolnego powinna znaleźć jakieś pieniądze na to, żeby w sposób taki niekonwencjonalny dotrzeć do rolników, czy to przez reklamę w telewizji, czy być może w programach rolniczych mocniej ten temat poruszyć, który jest novum, który może być dla wielu czymś trudnym do przyjęcia i zrozumienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#StanisławStec">Mam pretensję do resortu za to, że z projektem ustawy bardzo drobnym, bardzo prostym wystąpiono dopiero po miesiącu od uzgodnień z rolnikami. Porozumienie z rolnikami zostało podpisane 27 maja, projekt trafił do Sejmu z datą 25 czerwca. Jest problem z tym, że teraz faktycznie trzeba to zrobić bardzo szybko, bo inaczej praktycznie banki nie będą realizowały kredytów, póki nie będzie zapisu w Dzienniku Ustaw.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#StanisławStec">Druga sprawa to jest problem ceny rzepaku i jego skupu. Zgadzam się z tym co mówi przedstawiciel Krajowej Rady Izb Rolniczych, że problem leży w cłach. Brałem udział w rozmowach z przedstawicielami przemysłu tłuszczowego w Szamotułach. Oni też wskazywali właśnie na te luki w przepisach, że jest preferencyjna stawka celna na rzepak i na olej z Węgier, Rumunii, Łotwy. Jak taka stawka jest w jednym kraju, to wiecie państwo, jacy Polacy są specjaliści przy imporcie tego towaru. Dlatego jest konieczna szybka decyzja rządu w sprawie zniesienia ceł zerowych na rzepak i na olej rzepakowy w stosunku do tych trzech krajów.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#StanisławStec">Konieczna jest także zapowiedź rządu, że cło na zboże będzie utrzymane również w pierwszym półroczu 2000 r., bo tym się martwią podmioty skupujące. W tym roku mieli przykre doświadczenia i im się nie dziwię, że bardzo ostrożnie podchodzą do skupu. Musi być takie łączne oświadczenie ze strony ministra rolnictwa i ministra gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#StanisławStec">Musimy sobie zdawać z tego sprawę, że nawet umowa kontraktacyjna na rzepak nie rozwiąże sprawy, bo w zeszłym roku Zakłady Przemysłu Tłuszczowego w Szamotułach spowodowały, że uprawę rzepaku rozszerzono o 50 proc. w stosunku do 1998 r., ale w umowie kontraktacyjnej napisano, że cenę uzgodnią do 30 czerwca. Umowa kontraktacyjna nie jest umową handlową. W niej nie ma niestety cen i to jest dramatem.</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#StanisławStec">Niestety dla rządu jest to w tym roku nie do załatwienia, ale możliwe na przyszły rok. Dla nas jako pilnujących budżetu jest zadanie, żeby podobnie jak dla zbóż wprowadzić dopłatę do rzepaku. Jak jest cena na przykład w zakładzie tłuszczowym 620 złotych, to trzeba będzie dopłacić w granicach 150 złotych do tony. Jeżeli tego nie zrobimy, to rolnicy w 2000 r. zasieją połowę rzepaku mniej, a na to tylko czekają rolnicy z Unii Europejskiej, by nas z tej rośliny, po prostu, wypchnąć.</u>
          <u xml:id="u-111.5" who="#StanisławStec">Tu się kłania, niestety, problem dopłat wyrównawczych przynajmniej do podstawowych roślin uprawnych i również do produkcji zwierzęcej. Musimy dojść do zasad, jakie są stosowane w Unii Europejskiej. Jeżeli nie będziemy stosowali dopłat wyrównawczych ani dopłat eksportowych, żeby część produkcji wyeksportować, to będziemy mieli co roku te same problemy.</u>
          <u xml:id="u-111.6" who="#StanisławStec">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi powinna z odpowiednim dezyderatem wystąpić do rządu, aby rząd przygotowywał się do wprowadzenie dopłat przynajmniej w roku 2000. W roku 1999 tych dopłat nie załatwimy, bo minister finansów powie, że nie ma ich w budżecie. Kredytem preferencyjnym nie rozwiążemy problemu rzepaku, na pewno.</u>
          <u xml:id="u-111.7" who="#StanisławStec">Jeden z banków przygotował bardzo korzystny produkt w postaci weksli, które skupujący może wziąć na trzy miesiące i które są oprocentowane dopiero od momentu wykupu, po trzech miesiącach. Koszt kredytu wekslowego w stosunku rocznym będzie w granicach 5 proc. i nie ma obowiązku płatności rolnikom w ciągu 14 dni, a tego się najbardziej zakłady tłuszczowe obawiały. Zakłady te wolą się z rolnikiem dogadywać, że mu zapłacą w ratach, a nie chcą brać kredytu. W związku z tym, to nie ta sytuacja była przybitką dla zakładów tłuszczowych.</u>
          <u xml:id="u-111.8" who="#StanisławStec">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi również powinna wystąpić do Urzędu Antymonopolowego, który jest w naszym kraju i który jest opłacany z pieniędzy podatników, żeby zbadał działalność i zmowę zakładów tłuszczowych w zakresie ustalenia cen na poziomie 2/3 roku ubiegłego. Bo to jest zmowa zakładów tłuszczowych. A boję się, że niedługo pod tym względem będzie zmowa zakładów skupujących zboże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JanWyrowiński">Rozumiem, że pan poseł przygotuje projekty tych dezyderatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#StanisławStec">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JanWyrowiński">Taki sygnał dotyczący polityki celnej w stosunku do rzepaku byłby potrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#StanisławStec">Pisałem o tym już w maju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JanWyrowiński">Taki impuls ze strony Komisji dotyczący zrewidowania zasad polityki celnej jest ze wszech miar wskazany. To byłby sygnał ewentualnie dla producentów, wskazujący na możliwość zmian, jeżeli chodzi o kwestie dotyczące polityki celnej.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#JanWyrowiński">Z tego co wiem w Unii stosuje się również dopłaty do rzepaku. Ta sprawa też mogłaby być rozważona, ale w następnej kampanii, po doświadczeniach z dopłatami na rynku zbożowym wprowadzonymi po raz pierwszy w tym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#RyszardMatusiak">Tak się składa, że dyskusja jest już w gronie bardzo wąskim, nie ma nawet 1/5 posłów Komisji. Warto zadać pytanie, po co ta dyskusja w ogóle jest.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#RyszardMatusiak">Problem jest taki, że nie ma gwarancji, że z nowym rokiem podmioty, które skupiły zboża, jeżeli nie będzie wprowadzonego cła, sprzedadzą go. Pani minister powiedziała, że nie ma tej gwarancji. Firmy mogą wtedy zacząć importować zboże i proponować całkiem inne, atrakcyjne ceny. Takiej gwarancji nie ma. To w ogóle umyka uwadze, a to może być groźne. Dotyczy to Agencji Rynku Rolnego, bo może okazać się, że ona skupi zboże i nastąpi klapa. Nie będzie miała gdzie tego sprzedać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JanWyrowiński">Panie pośle, agencja nie będzie kupowała tych 3 mln ton. Tylko na własne ryzyko kupują ci, którzy zawrą umowę z Agencją Rynku Rolnego na określonych warunkach, które są sprecyzowane w tym programie interwencji w sposób dosyć oczywisty, które potem będą jeszcze zawarte w rozporządzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#RyszardMatusiak">Sądzę, że nie tak to jest. Nie chciałbym polemizować, dlatego że pana rozumiem. Jeżeli podmioty skupowe kupują nawet na własne ryzyko, to jeżeli nie będzie uporządkowana sprawa celna, to one także poniosą straty. To są obywatele tego kraju i firmy polskie, a nie obce. Nie traktujmy tego w ten sposób. To jest niepoważne traktowanie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#RyszardMatusiak">Druga sprawa dość istotna dotyczy rzepaku. Tak się składa, że o rzepaku mówiliśmy już w kwietniu. Mówiliśmy wówczas o możliwościach rozwiązana sprawy importu rzepaku i oleju rzepakowego. Okazuje się, że o tym wszyscy wiedzieli, a temat gdzieś utkwił. Mało tego, zakłady tłuszczowe faktycznie zastosowały bardzo dobrą metodę cichego zmówienia, choć tego nigdy się nie udowodni bez badania szczegółowego. W tej chwili podmioty skupowe nawet nie zaryzykują skupowania jakiejkolwiek tony rzepaku, bo będą położone. Same się położą. To jest jakby jedna rzecz.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#RyszardMatusiak">Jest trzeci problem dotyczy importu mieszanki piekarniczej, która jest bez cła. Czy rząd o tym wiedział? Jak to jest możliwe, że dopiero teraz ministerstwo o tym informuje Komisję? Do Polski wpływają duże ilości mieszanki piekarniczej, one wcale nie są małe.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#RyszardMatusiak">Pan minister lekką ręką potwierdza, że sprowadzono do Polski 250 tysięcy ton jęczmienia. Wszystko jest o'key, bo jest taka umowa. To było dzisiaj powiedziane przez panią minister, to są chyba źródła wiarygodne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JanWyrowiński">Czy pan prezes chciałby jeszcze potwierdzić moje słowa, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JanLisowski">Oczywiście tak, z całą pewnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WiktorSzmulewicz">Chciałbym jeszcze podkreślić jedną rzecz, że izby rolnicze są za tym skupem zbóż, który został opracowany w tym roku, choć jest parę mankamentów. Jesteśmy za dopłatami bezpośrednimi. Jest to po raz pierwszy zastosowane. Jesteśmy za tym, żeby to tylko, po prostu, wyszło.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#WiktorSzmulewicz">Jeśli chodzi o rzepak, to jeszcze jedną rzecz chciałbym dodać. Powstają podmioty, które są bardzo zainteresowane kupnem tego rzepaku po niskich cenach, aby go eksportować. Ta cena jest niższa od cen światowych. Zostanie wyeksportowana duża ilość rzepaku. Na to się właśnie zanosi.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#WiktorSzmulewicz">Rzepak zostanie wyeksportowany do różnych krajów, na różne rynki. To doprowadzi do sytuacji ssącej na oleje, tłuszcze w miesiącach lutym, marcu 2000 r. Okaże się, że w Polsce brakuje oleju rzepakowego i zakłady tłuszczowe wystąpią z krzykiem, że nie skupiły rzepaku i będą prosiły ministerstwo o zwolnienie z ceł ze względu na to, że u nas nie ma tłuszczów i są ceny bardzo wysokie. Ceny pójdą w górę, ale rzepaku nie będzie już w Polsce. I znów straci na tym producent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JanWyrowiński">Myślę, że pan prezes zadowolony jest z tego, że ta nowa forma interwencji na rynku zbóż będzie pod ścisłą kontrolą izb rolniczych. Wiem, że Kujawskopomorska Izba Rolnicza też się zadeklarowała do takich działań. To jest w interesie chyba państwa i rolników, żeby to się udało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JanLisowski">Chcemy, żeby to, po prostu, wyszło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JanWyrowiński">To jest optymistyczny aspekt naszego dzisiejszego spotkania.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#JanWyrowiński">Jeżeli chodzi o rzepak, to nie chciałbym się wypowiadać. Być może prognoza przedstawiciela Krajowej Rady Izb Rolniczych na nieszczęście nie okaże się prawdziwa. Na rynku wszystko jest możliwe. Natomiast, trzeba by się zastanowić w następnym sezonie nad jakąś formułą, również być może mechanizmów, które w tej chwili wprowadzamy na rynku zboża.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#JanWyrowiński">Chciałbym podziękować serdecznie państwu za udział w dzisiejszym nadzwyczajnym posiedzeniu, bo ono nie było planowane i stąd również podejrzewam pewna niedyspozycyjność przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa. Zaproszenia do ministrów zostały wysłane chyba dopiero wczoraj.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#JanWyrowiński">Następne posiedzenie Komisji odbędzie się w następnym tygodniu w czwartek. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>