text_structure.xml
83.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławSzwed">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Polityki Społecznej i Rodziny poświęcone rozpatrzeniu komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej. Przypominam, że w ubiegłym tygodniu przeprowadziliśmy pierwsze czytanie, zakończyliśmy dyskusję. Proponuję, aby dziś przejść od razu do omawiania i przyjmowania poszczególnych zmian. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że porządek dzienny i sposób procedowania zostały przyjęte. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławSzwed">Proszę sprawozdawcę, pana posła Antoniego Szymańskiego o przystąpienie do przedstawiania zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AntoniSzymański">Zmiana nr 1 dotyczy art. 6 ust. 1a. i precyzuje ten przepis. Art. 43 w ust. 2a stanowi o zmianie lub uchyleniu decyzji. W tym przypadku można uchylić tylko decyzję wcześniej przyznającą świadczenia. Odmowa dotyczy cofnięcia pomocy. Proponujemy zatem, aby dodać tutaj wyraz „cofnięcia” pomocy. Zapis będzie: „odmowa przyznania, wstrzymanie lub cofnięcie pomocy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Ta propozycja jest dobra, bo to ważny artykuł, a często zapominamy o jego istnieniu w ustawie o pomocy społecznej. Bardzo często słyszymy zarzuty na temat marnotrawstwa, nadmiernych dochodów czy wykorzystywania pomocy społecznej. Ten przepis da pracownikowi socjalnemu silny instrument do ręki, gdy zauważy on, że świadczenie jest niewłaściwie wykorzystywane lub stwierdzi, że podstawa przyznania świadczenia była nieuzasadniona może je po prostu wstrzymać, zawiesić lub cofnąć. Wpisanie tutaj słowa „cofnięcie” wydaje się być zasadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam uwagę techniczną. Naszym zdaniem, słowo „cofnięcie” może spowodować wątpliwości praktyczne, co do treści tej normy prawnej. Wpisanie tutaj: „mogą stanowić podstawę do odmowy przyznania, cofnięcia lub wstrzymania” może spowodować, że przez słowo „cofnięcie” będzie rozumiany zwrot już wypłaconych świadczeń. Tylko taką mamy tutaj wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanRulewski">Też mam tutaj wątpliwości, bo dla mnie zwrot „odmowy przyznania” dotyczy przyszłości, dotyczy sytuacji, gdy ktoś zwraca się teraz o przyznanie pomocy i otrzymuje odmowę. Natomiast „cofnięcie” dotyczy stanu aktualnego, czyli pomocy już przyznanej, bądź cofnięcia pomocy już przyznanej, czyli zwrotu. Nie cofnięcia pomocy przyznanej w dniu dzisiejszym, a cofnięcia od początku pomocy przyznanej dawniej. Jak zrozumiałem, pani minister chodzi o odmowę kontynuowania wypłat pomocy już przyznanej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrystynaWyrwicka">Przypominam, że w trakcie prac komisyjnych szukaliśmy wspólnie z Biurem Legislacyjnym właściwego określenia i słowo „cofnięcie” pojawiło się dlatego, że mówiliśmy dokładnie o zaprzestaniu kontynuacji świadczenia. Chodzi o zmianę sytuacji prawnej, bo dziś jest tak, że jeśli ktoś ma przyznane świadczenie i je pobiera, to nie istnieje przepis, który umożliwiałby zaprzestanie wypłacania. Możemy tylko wstrzymać wypłacanie, ale to oznacza tylko wstrzymanie okresowe, bo decyzja o przyznaniu świadczenia cały czas pozostaje w mocy i obiegu prawnym. Ten zapis, uzgodniony w czasie prac podkomisji, umożliwia zaprzestanie kontynuacji wypłacania.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławSzwed">Czy jest inna propozycja zapisu? Jeżeli nie, to będziemy przyjmować to, co mamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KrystynaWyrwicka">Nasza poprzednia propozycja brzmiała „zaprzestania wypłaty świadczeń”.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławSzwed">Czy ta propozycja jest do przyjęcia?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AntoniSzymański">Intencja jest czytelna, nie chodzi o to, żeby te osoby zwracały pieniądze wypłacone w poprzednim okresie. Chodzi o to, żeby w momencie, gdy uznamy, że ustały powody, skutecznie zaprzestać wypłacania świadczeń. Jest tylko problem, które słowo jest właściwsze: „cofnięcia” czy „zaprzestania”. Proszę Biuro Legislacyjne o opinię w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Reprezentujemy stanowisko, że w świetle tej dyskusji wystarczająca jest regulacja, którą mamy obecnie. Jeżeli intencją jest niewypłacanie świadczeń, to wystarczy obowiązujący przepis, który brzmi „lub wstrzymania świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej”. Ustawa nie określa horyzontu czasowego tego wstrzymania. Wstrzymanie może obowiązywać dowolnie długi czas, może też być wieczne. Natomiast jeżeli chcą państwo utrzymać propozycję zapisania słów „cofnięcia” bądź „zaprzestania”, to prosilibyśmy o ewentualne rozważenie zamienienia wyrazów i wpisania ich w miejsce „wstrzymania świadczeń pieniężnych”. Starą formułę trzeba zastąpić tą, o której państwo mówią. Jeszcze raz chcę podkreślić, że w aktualnym brzmieniu ustawy wyrazy „wstrzymania świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej” nie oznaczają tylko wstrzymania czasowego, bo ustawa tak nie stanowi. Gdyby ustawodawca przewidział cezurę czasową, to byłaby ona tutaj zapisana. Skoro jej nie ma, to słowo „wstrzymania” może również oznaczać wstrzymanie na stałe.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanRulewski">Proponuję utrzymanie obecnego brzmienia, czyli „wstrzymania świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Jest tylko problem, że w momencie gdy wstrzymamy świadczenie świadczeniobiorca może odwołać się do sądu i ten, w myśl interpretacji, że wstrzymano czasowo, uchyla decyzję i poprzednia jest znów ważna. Natomiast jeżeli wpiszemy tu cofnięcie przyznanej decyzji, to nie będzie takiej możliwości i procedurę ubiegania się o pomoc trzeba będzie rozpocząć od nowa. To „cofnięcie” ma silniejszy wydźwięk.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofMikulski">Problem polega na tym, że przy zapisie „wstrzymanie świadczenia” możemy tylko zawiesić jego wypłacanie, natomiast przyznająca je decyzja pozostaje nadal w obrocie prawny. Potrzebny jest zapis, który umożliwi wycofanie decyzji, a tym samym odebranie świadczenia. Musimy mieć możliwość uchylenia decyzji o przyznaniu świadczenia, czyli zaprzestania jego wypłacania.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AntoniSzymański">Ponieważ Biuro Legislacyjne uważa, że słowo „cofnięcie” może być rozumiane jako nakaz zwrotu środków już wypłaconych, chociaż nie było takich kontrowersji w toku prac podkomisji, to proponuję, aby zastąpić je słowem „zaprzestania”, które jest bardziej jednoznaczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławSzwed">Czy jest zgoda na propozycję pana przewodniczącego, żeby zamienić słowo „cofnięcia” na „zaprzestania”? Jest zgoda. Czy jest to dobre słowo z prawnego punktu widzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wyraz „zaprzestania” budzi mniejsze wątpliwości, co do zwrotu, bo zaprzestanie może być bieżące.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławSzwed">Czy są uwagi do tej propozycji? Nie ma. Czy do całej zmiany nr 1 są jakieś uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 1 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JolantaBanach">Mam przygotowane kilka dodatkowych zmian do tej ustawy i chciałabym je teraz przedstawić. Pierwsza moja propozycja dotyczy art. 11B, czyli artykułu wcześniejszego niż art. 27. Potrzeba tej zmiany pojawiła się w czasie prac nad projektem. Powiaty sygnalizują, że ze względów finansowych i społecznych nie są w stanie utrzymać resocjalizacyjnych placówek opiekuńczo-wychowawczych. Ze względów społecznych dlatego, że są to placówki, które zazwyczaj obejmują swoim zasięgiem niemal całe województwo lub sporą jego część, a zgodnie z ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich taka placówka musi przyjąć nieletniego skierowanego do resocjalizacji. Nie może odmówić przyjęcia, a powiat nie otrzymuje na ten cel żadnej pomocy ze strony innych powiatów, bo nie są one do tego zobowiązane. Proponuję, aby w art. 11B dodać zmianę zobowiązującą samorząd wojewódzki do prowadzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych. Zmiana brzmiałaby: W art. 11B w ust. 1 dodaje się pkt 6 w brzmieniu: „prowadzenie placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych o zasięgu ponadpowiatowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławSzwed">Zanim przystąpimy do omawiania tych poprawek musimy rozstrzygnąć, czy pracujemy tylko nad przygotowanym tekstem, czy też zajmujemy się innymi poprawkami zgłaszanymi do całej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JolantaBanach">Nie ma problemu, jeżeli nie będziemy pracowali nad poprawkami wybiegającymi poza zmiany zaproponowane przez Komisję Rodziny, to ja zgłoszę je w trakcie drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławSzwed">Jeżeli pani minister jest w stanie przedstawiać, tak na gorąco, stanowisko rządu wobec tych poprawek, to oczywiście możemy nad nimi pracować. Jeżeli nie, to będziemy je omawiać po drugim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mogę się do tego odnieść, bo faktycznie jest tak, że sieć placówek opiekuńczo-wychowawczych i domów opieki społecznej w żaden sposób nie jest powiązana ze strukturą powiatową. W tej chwili jest tak, że w niektórych placówkach resocjalizacyjnych przebywają dzieci o specyficznych trudnościach wychowawczych z terenu kilku powiatów. Myślę, że w momencie wprowadzenia ustawy o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego powstanie bardzo poważny problem rozliczeń pomiędzy powiatami kosztów utrzymywania tych placówek. Z drugiej strony, na szczęście, problem dzieci wymagających pobytu w placówkach resocjalizacyjnych nie jest tak powszechny, żeby była konieczność utrzymywania ich w każdym powiecie. Taki problem mamy już z młodzieżowymi ośrodkami wychowawczymi, których jest 144 i są to placówki powiatowe, w związku z czym jest kłopot z kierowaniem do nich młodych ludzi. Wobec tego wydaje się, że ta propozycja jest zasadna, bo daje możliwość, a nie zmusza województwa do prowadzenia wszystkich placówek resocjalizacyjnych. Myślę jednak, że trzeba też sprawdzić, jak ta sprawa wygląda w świetle przepisów ustawy o samorządzie terytorialnym, czy w ogóle jest możliwość takiego finansowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#EwaTomaszewska">Merytorycznie opowiadam się za taką zmianą, bo danie możliwości przeniesienia placówek na szczebel wojewódzki jest rozwiązaniem bardziej elastycznym. Mam natomiast wątpliwości, jakie będzie w tej kwestii stanowisko przedstawicieli samorządów, bo jest to projekt komisyjny, który nie był konsultowany z Komisją wspólną rządu i samorządu. Gdyby to był projekt rządowy, to taka opinia by była. W związku z tym mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy procedując nad projektem komisyjnym mamy obowiązek zasięgnięcia opinii, tego rodzaju ciał? Jeżeli tak, to trzeba nasze postępowanie uzupełnić.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#EwaTomaszewska">Druga moja wątpliwość dotyczy strony finansowej tej sprawy. W tej chwili Sejm pracuje nad budżetem i trzeba się zastanowić, czy tego rodzaju zmiana nie wymagała również zaplanowania jakiś przesunięć środków finansowych. Nie sprawdzałam tego, ale ponieważ te środki są dzielone na województwa, więc być może nie będzie takich utrudnień. Trzeba to sprawdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AntoniSzymański">Nie jestem przeciwny tej poprawce, ale uważam, że powinna być ona gruntownie przedyskutowana. Powinniśmy mieć w tej sprawie stanowisko rządu i przedstawicieli samorządu. Myślę jednak, że w tej chwili powinniśmy się zająć przygotowanymi już zmianami, a te należy zgłosić w czasie drugiego czytania i wtedy wrócimy do dyskusji nad nimi. Na pewno będzie wtedy dużo więcej uwag i wniosków dotyczących tych nowelizacji. Jeżeli byłaby to jedyna poprawka, to możemy ją przedyskutować, ale obawiam się, że tego typu wniosków jest więcej i procedowanie nad nimi zablokuje pracę, którą mamy na dziś zaplanowaną. Przypomnę, że dyskusję ogólną przeprowadziliśmy na poprzednim posiedzeniu. Jeszcze raz apeluję, aby zająć się w tej chwili przygotowanymi zmianami, a inne zgłosić w trakcie II czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JolantaBanach">Wychodząc naprzeciw pańskiej sugestii proponuję, aby podzielić te nowe zmiany na dwie części. Zmiany merytoryczne będziemy zgłaszać w II czytaniu, a drobne zmiany porządkujące przedstawiłabym już teraz.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JolantaBanach">Jeżeli chodzi o placówki resocjalizacyjne, to chcę uspokoić panią posłankę Ewę Tomaszewską, że póki co jest to rządowe zadanie zlecone kierowane do dysponentów drugiego stopnia, czyli wojewodów. Nie ma tu absolutnie żadnego niebezpieczeństwa, że nie będzie środków lub, że trzeba będzie przesuwać.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#StanisławSzwed">Myślę, że zgodnie z propozycją pana posła Antoniego Szymańskiego zmiany merytoryczne wychodzące poza przygotowany materiał będziemy zgłaszać na posiedzeniu Sejmu. Będziemy mieli wtedy trochę więcej czasu, aby się z nimi bliżej zapoznać. Dziś zajmujemy się tylko tymi propozycjami, które mamy w sprawozdaniu i sprawami porządkowymi.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#StanisławSzwed">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JolantaBanach">Mam propozycję zmiany porządkującej do art. 12. Wynika ona jeszcze z faktu wprowadzenia przepisów reformujących administrację publiczną. W 1999 roku placówki opiekuńczo-wychowawcze i ośrodki adopcyjno-opiekuńcze przeszły do działu pomocy społecznej. Przed reformą w tym dziale pozostawały tylko domy pomocy społecznej. Wojewoda wydawał i cofał zezwolenia na ich prowadzenie, prowadził ich rejestr itd. Od roku 1999 przybyły mu inne placówki przejęte z oświaty. Tutaj też trzeba wydawać i cofać zezwolenia na ich prowadzenie, prowadzić rejestr itd. W związku z tym proponuję, aby w art. 12 w ust. 1 pkt 5 rozszerzyć katalog placówek, którym wojewoda wydaje takie zezwolenia itd., o placówki opiekuńczo-wychowawcze i ośrodki adopcyjno-opiekuńcze. Ktoś musi za to odpowiadać.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławSzwed">Czy rząd zgadza się na taką zmianę?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Tak, bo jest to tylko poszerzenie katalogu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławSzwed">Czy są uwagi do tej propozycji? Nie słyszę. Pani poseł, proszę dostarczyć tekst poprawki na piśmie do Biura Legislacyjnego. Stwierdzam, że zmiana została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#StanisławSzwed">Powracamy do zmiany nr 2 dotyczącej art. 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AntoniSzymański">Do art. 27 zaproponowano dwie zmiany. W zmianie a) dotyczącej ust. 3 proponuje się zrównanie w uprawnieniu do zasiłku stałego osoby, która po ustaniu funkcji rodziny zastępczej nadal opiekuje się dorosłą już osobą wymagającą stałej pielęgnacji, z naturalnym rodzicem opiekującym się niepełnosprawnym dzieckiem. Zmiana b) dotyczy sytuacji, gdy osoba pobierająca zasiłek stały zostaje ustanowiona rodziną zastępczą i otrzymuje z tego tytułu pomoc pieniężną. Ta pomoc jest obecnie wliczana do dochodu tej osoby i powoduje zmniejszenie wysokości zasiłku lub nawet jego wstrzymanie. Aby zasiłek dalej był wypłacany w tej samej wysokości nie należy wliczać otrzymywanej pomocy do dochodu tej osoby. Taka jest tutaj propozycja zapisu ustawowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławSzwed">Czy do zmiany nr 2a rząd może przedstawić swoje stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ta poprawka wydaje się zasadna, dlatego że w ten sposób zrównamy uprawnienia osób, które są rodzicami biologicznymi i zastępczymi. W tej chwili jest tak, że z mocy prawa z chwilą osiągnięcia przez dziecko pełnoletności funkcja rodziny zastępczej wygasa i opiekunowie tracą prawo do zasiłku, mimo że dalej opiekują się niepełnosprawnym dzieckiem, które dalej pozostaje w ich rodzinie. Natomiast prawo do takiego zasiłku ma rodzina naturalna pozostająca w identycznej sytuacji. Dlatego chcemy, aby osoby nie pełniące już funkcji rodziny zastępczej, ale opiekujące się nadal osobą niepełnosprawną miały dalej prawo do tego świadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławSzwed">Czy do zmiany nr 2a są jeszcze jakieś uwagi? Nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana 2a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 2b. Proszę o stanowisko rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KrystynaWyrwicka">W tej zmianie proponuje się dodania ust. 6a w art. 27. Zmiana dotyczy osób, które w momencie, gdy stają się rodziną zastępczą otrzymują z pomocy społecznej stały zasiłek wyrównawczy. Zgodnie z dziś obowiązującym zapisem w takiej sytuacji do ich dochodu dolicza się zasiłek wypłacany na dziecko. Powoduje to, że takie osoby często tracą prawo do własnego zasiłku albo też świadczenie ulega zmniejszeniu. Świadczenie na dziecko staje się wspólnym dochodem rodziny, a jakby nie o to chodziło. Dlatego proponuje się, aby do dochodu tych osób nie wliczać pomocy pieniężnej na dziecko.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">W większości przypadków dotyczy to rodzin spokrewnionych, dlatego że rodziną zastępczą trudno jest zostać przy braku stałych dochodów. Natomiast osoby spokrewnione zostają rodzinami zastępczymi, nawet jeżeli znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Głównie dotyczy to dziadków.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JolantaBanach">Sprawa jest rzeczywiście bardzo poważna, ponieważ analogiczny skutek może wywołać wliczanie tej pomocy do dochodu nie tylko w stosunku do zasiłkobiorców zasiłku stałego wyrównawczego, ale i zasiłku stałego. Można założyć, że kobieta opiekująca się własnym dzieckiem niepełnosprawnym przyjmuje na wychowanie dzieci zmarłego rodzeństwa i wtedy zasiłek na rodzinę zastępczą tak podnosi jej dochód, że traci swój własny zasiłek stały na dziecko niepełnosprawne. Dotyczy to również kobiet, które przebywają na gwarantowanym zasiłku okresowym, czyli tych, które utraciły prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Czyli może to dotyczyć nie tylko babci, ale i młodej kobiety, która staje się rodziną zastępczą dla sierot po bracie. Nad tą sprawą trzeba się głęboko zastanowić, bo ma ona różne aspekty. Na początku miałam pomysł, żeby w ogóle z dochodu zdefiniowanego w art. 4, tego który uprawnia do różnych świadczeń z pomocy społecznej wyrzucić świadczenia na rodziny zastępcze, ale uświadomiłam sobie, że taki zapis prowadzi do absurdu. Jeżeli mamy rodzinę czteroosobową o niskim dochodzie na jedną osobę, to wystarczy do niej przyjąć dwoje dzieci, jako do rodziny zastępczej, bo zasiłki na takie dzieci nie wliczają się do dochodu, a dochód na jedną osobę tak spadnie, że ta sześcioosobowa rodzina znajdzie się formalnie w skrajnej nędzy i będzie miała uprawnienia do wszystkich świadczeń z pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JolantaBanach">Myślę, że aby wyjść z tego optymalnie i nikogo nie skrzywdzić ani nie pominąć nie należy do dochodu ogólnego, tego z ustawy o pomocy społecznej doliczać pomocy w ramach rodziny zastępczej. Proponuję, aby do definicji dochodu uprawniającego do świadczeń z pomocy społecznej dodać definicję dochodu, który gwarantowałby prawo do świadczeń stałych, które czasami są jedynym źródłem utrzymania, a więc do zasiłku stałego, zasiłku stałego wyrównawczego i gwarantowanego zasiłku okresowego. Do tego dochodu nie byłaby wliczana pomoc pieniężna dla rodzin zastępczych. Jeżeli ktoś przyjmowałby dzieci na wychowanie w ramach rodziny zastępczej, a sam miałby prawo do stałego, stałego wyrównawczego i gwarantowanego okresowego zasiłku, to pieniądze, które przyszły do rodziny wraz z dziećmi nie byłyby wliczane do dochodu. Taką konstrukcją uniknęlibyśmy sytuacji kompletnego nie wliczania pomocy na rodziny zastępcze do dochodu, która mogłaby spowodować wzrost liczby uprawnionych do świadczeń z pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JolantaBanach">Rozdam państwu na piśmie moje propozycje tych zapisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławSzwed">Jeżeli mamy nad tym dyskutować, to musimy mieć zapis przed oczami. Proszę to powielić i rozdać posłom. Rozumiem, że nie będzie to zmiana dotycząca bezpośrednio zmiany nr 2b.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JolantaBanach">Gdyby taka konstrukcja dochodu została przyjęta, to ta definicja nie znajdowałaby się już w art. 27 tylko w nowym art. 4a i zawierałaby w sobie to co stanowi obecną zmianę 2b.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławSzwed">Wrócimy do tego, gdy będziemy mieli poprawkę na piśmie.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AntoniSzymański">Ta poprawka dotyczy art. 31 i zmienia jego zapisy na korzyść osób otrzymujących gwarantowany zasiłek okresowy. Zakłada się, że osoby te w trzyletnim okresie zasiłkowym nie mają obowiązku poszukiwania i podejmowania pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Nie kładziemy nacisku na poszukiwanie pracy, bo zależy nam, żeby te osoby przygotowywały się przez te 3 lata, kiedy otrzymują zasiłek gwarantowany do stanięcia później na własnych nogach. Są to na ogół młode dziewczyny około 16 roku życia. Chodzi tylko o to, aby nie musiały się one rejestrować jako poszukujące pracy. Rząd popiera tę zmianę, bo wtedy nie trzeba płacić za nie dwukrotnie składki na ubezpieczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#StanisławSzwed">Rząd jest za przyjęciem tej zmiany. Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 3? Nie ma uwag. Stwierdzam, że zmiana nr 3 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AntoniSzymański">Ta zmiana jest bardzo prosta. Chodzi o jasne określenie momentu, kiedy z mocy prawa ustaje funkcjonowanie rodziny zastępczej. Ustaliliśmy, że następuje to: „z dniem osiągnięcia przez dziecko pełnoletności”. Tego określenia w ustawie nie było, co budziło wątpliwości interpretacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JanRulewski">Zostałem sprowokowany tym zapisem, który uważam za część „ekspedycji karnej” przeciwko rodzinom zastępczym. Przypominam, że tworząc tę instytucję mówiliśmy, że państwo ceduje swoje obowiązki ekonomiczne na rzecz rodzin zastępczych bez określania żadnych bliższych kryteriów z wyjątkiem tych, które umożliwią wykonywanie funkcji opiekuńczych. Teraz tworzymy szereg przepisów, w których próbujemy uzależnić funkcjonowanie rodzin zastępczych od wielu warunków. Ustawodawca najpierw ograniczy różne prawa, później wprowadzi kontrolę, a jeszcze później inni będą donosić. Pani posłanka Jolanta Banach poszła w swojej słusznej poprawce tak daleko i tak to wszystko rozparcelowała, że wszyscy się pogubią i ta instytucja w ogóle zostanie utrącona.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JanRulewski">Wracam do proponowanego zapisu. Zgłosiły się do mnie rodziny zastępcze, które wychowują niewidome dzieci obecnie chodzące do liceum. Z chwilą wprowadzenia tego zapisu otrzymają od państwa pomoc w postaci zasiłku stałego. W momencie gdy osiągną pełnoletność i nie będą mogły pracować, bo wymagają opieki, otrzymają pomoc społeczną w formie renty socjalnej, a to oznacza gwałtowne obniżenie standardu. W tych przypadkach, o których mówiłem oznacza to, że nie będą mogły kontynuować nauki, bo nie jest to możliwe za 400 zł. Na zakończenie chcę postawić tezę, że im głębiej będziemy wciskać rodziny zastępcze w ustawę o pomocy społecznej, tym szybciej likwidować.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#EwaTomaszewska">Mam podobne wątpliwości, bo sytuacja w rodzinie zastępczej tylko z prawnego punktu widzenia jest inna niż w rodzinie adopcyjnej. I w jednej, i w drugiej rodzinie dziecko, które osiągnęło wiek lat 18 uczy się jeszcze w szkole średniej, a później może podjąć studia. Poza nielicznymi przypadkami rodzice zastępczy nie usuwają go z domu, bo to są normalne ludzkie warunki, gdzie istnieje współodpowiedzialność i uczucia. Natomiast ten zapis, który mówi, że ustaje pełnienie tej funkcji oznacza, że ustaje również wszelkiego rodzaju wspomaganie tej rodziny, która chciałaby doprowadzić dziecko do stanu rzeczywistej dorosłości i stanięcia na własnych nogach. Wydaje mi się, że taki zapis jest zbyt radykalny, bo odcina wszelką możliwość pomocy dla rodzin zastępczych znajdujących się w takiej sytuacji. W myśl zapisów prawa człowiek osiemnastoletni jest dorosły, ale w rzeczywistości nie jest jeszcze samodzielny i potrzebuje wsparcia ze strony rodziny, a w tym przypadku także ze strony pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#EwaTomaszewska">Proponuję, aby rozważyć wprowadzenie takiego zapis, który, przy świadomości, że ustała funkcja prawna rodziny zastępczej, dawałby szanse dalszego wspierania jej ze środków społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AntoniSzymański">Pan poseł Jan Rulewski powrócił do dyskusji ogólnej, którą przeprowadziliśmy na poprzednim posiedzeniu. Przepisy przyjęte przed chwilą wskazują, że wcale się uprawnień rodzin zastępczych nie umniejsza. Przegłosowane przed chwilą niewliczanie świadczeń do dochodu, poprawia wręcz sytuację rodzin zastępczych. Nie ma takiej tendencji i Komisja Rodziny nie proponowałaby projektu, który miałby utrudnić sytuację rodzin zastępczych. Natomiast trzeba jednoznacznie wyjaśnić kiedy ustaje funkcja rodziny zastępczej, bo orzeczenie sądu rodzinnego o umieszczeniu w takiej rodzinie nie może dotyczyć osoby dorosłej. Szereg powiatowych centrów pomocy rodzinie zgłaszało, że są w tej sprawie wątpliwości. Jeszcze raz podkreślam, że nie ma tendencji wstrzymania wszelkiej pomocy dla rodzin zastępczych, które formalnie już nimi nie są, ale de facto nadal funkcjonują i pomagają dorosłym dzieciom.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Cały proces usamodzielniania dzieci po ustaniu formalnej opieki rodziny zastępczej jest nakierowany na to, żeby się dalej kształciły. Otrzymują na ten cel dodatkowe pieniądze. Jest to wyraźnie napisane w art. 33p: „Po uzyskaniu pełnoletności osoba opuszczająca rodzinę zastępczą zostaje objęta pomocą mającą na celu jej życiowe usamodzielnienie, integrację ze środowiskiem przez pracę socjalną, a także pomoc pieniężną na usamodzielnienie i kontynuowanie nauki,” - w rozporządzeniu opisaliśmy dokładnie na czym to polega - „uzyskanie odpowiednich warunków mieszkaniowych, uzyskanie zatrudnienia i na zagospodarowanie w formie rzeczowej.” Przedłużanie, po osiągnięciu pełnoletności pobytu w rodzinie zastępczej i nie określenia kiedy się on formalnie kończy, uniemożliwia młodemu człowiekowi wejście w proces usamodzielniania. Jeżeli wprowadzimy ten zapis, to taka osoba będzie mogła oczywiście pozostawać fizycznie w rodzinie zastępczej, mimo że prawnie jej funkcja się kończyła, a jednocześnie uzyskiwać pomoc na usamodzielnienie i kontynuowanie nauki.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanRulewski">Jestem otwarty na przekonywanie, ale dalej mam wątpliwości. Wracam do przykładu, to dziecko wymagające szczególnej opieki dostanie rentę w wysokości 80% 1230 zł, tj. jego prawo podmiotowe, którego nikt mu nie może odebrać. Natomiast na to, co pani minister przeczytała nie ma gwarancji, bo to nie jest prawo zapisane wprost. Zapisanie w zarządzeniu wcale nie daje gwarancji. Wiem np., że z uzyskaniem wyprawki były problemy, bo nie jest to prawo zapisane wprost. Uwierzę w to wszystko i wycofam swoje zastrzeżenia jeżeli pani minister przytoczy zapis, że prawem podmiotowym dziecka jest otrzymanie pomocy stypendialnej, pomocy na usamodzielnienie się i innych.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaWyrwicka">Na poprzednim posiedzeniu Komisji ta sprawa była przedmiotem dyskusji. Przy pewnych oporach Biura Legislacyjnego ten zapis pozostał, chociaż generalnie z Kodeksu rodzinnego opiekuńczego wynika zasada, że funkcje rodziny zastępczej wygasają z dniem osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. Niestety praktyka w tej kwestii była różna i czasami sąd wydawał postanowienia, a czasami nie. W związku z tym zdarzało się, że dzieci z chwilą uzyskania pełnoletności nie uzyskiwały należnych im świadczeń, czyli wyprawki, pomocy pieniężnej na usamodzielnienie i świadczenia na kontynuowanie nauki, ponieważ uznawano, że musi być postanowienie sądu. Ten zapis nie zmienia obecnego prawa, tylko je rozjaśnia, a jednocześnie stanowi rodzaj instruktażu dla właściwych służb.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#KrystynaWyrwicka">Druga kwestia, o której mówił pan poseł, rozporządzenie w sprawie usamodzielnienia dość szczegółowo precyzuje formy pomocy. Jeżeli mówimy o dzieciach niepełnosprawnych, to z chwilą osiągnięcia pełnoletności, po pierwsze, mają one prawo do renty socjalnej, która jest przyznawana niezależnie od dochodów rodziny. Jeśli po doliczeniu renty dochód w rodzinie, bo przy usamodzielnieniach i przy świadczeniach na kontynuowanie nauki bierze się pod uwagę dochód rodziny, jest niski, to dziecko, a raczej już dorosły człowiek ma prawo do świadczenia na kontynuowanie nauki - w wysokości określonej w rozporządzeniu - i jest to jego obligatoryjne, niezbywalne prawo. Czyli osoba niepełnosprawna może mieć dwa świadczenia: rentę socjalną i pomoc na kontynuowanie nauki. Osoby sprawne mają prawo do pomocy na kontynuowanie nauki i jednorazowego świadczenia pieniężnego na usamodzielnienie. Mają prawo, a więc na pewno dostają.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławSzwed">Czy są propozycje zmiany tego zapisu? Czy są uwagi do zmiany nr 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#UrszulaWachowska">Nie mam uwag tylko chcę się upewnić, co oznacza ten zapis. Chcę wiedzieć, czy na pewno sformułowanie: „mają prawo” obliguje państwo do udzielenia pomocy?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KrystynaWyrwicka">Przysługuje roszczenie, ponieważ jest to jedno ze świadczeń, które weszło do systemu przyznawane w oparciu o decyzję administracyjną. Przewidziano cały system odwoławczy, z prawem do sądu włącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#StanisławSzwed">Sprawa jasna. Czy do zmiany nr 4 są jeszcze uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 4 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AntoniSzymański">Zmiana nr 5 dotyczy problemu szkolenia rodzin zastępczych. Jak wiemy są różne typy rodzin zastępczych. Tutaj proponuje się zróżnicowanie szkoleń zależnie od typu rodziny. Rodziny zastępcze spokrewnione mają być szkolone w oparciu o indywidualny plan ustalany z pracownikiem pomocy społecznej. Natomiast dla rodzin niespokrewnionych szkolenie będzie przebiegało według programów zatwierdzanych przez ministra właściwego ds. zabezpieczenia społecznego. Chodzi o rozwiązanie trudnego problemu szkolenia rodzin spokrewnionych, które często nie chcą się mu poddać, a jednocześnie są to rodziny, która zaspokajają potrzeby dziecka i nie kwestionujemy ich wartości. Dlatego wydaje się zasadne, żeby w tych przypadkach szkolenie odbywało się w oparciu o indywidualny plan. Natomiast szkolenie rodzin zastępczych niespokrewnionych i rodzin prawa opiekuńczego będzie się odbywało na podstawie jednolitych programów zatwierdzanych centralnie, a nie tak, jak do tej pory, że każde powiatowe centrum pomocy rodzinie tworzyło swój program. Chodzi tu oczywiście nie o jeden właściwy program, ale o pewne wytyczne, co taki program powinien zawierać.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#StanisławSzwed">Czy do tej zmiany są jakieś uwagi? Nie ma uwag. Rząd też nie ma zastrzeżeń. Stwierdzam, że zmiana nr 5 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JolantaBanach">Zgodnie z umową zmiana redakcyjna dotycząca art. 33g. Cały czas mówimy o pomocy na dziecko w ramach rodziny zastępczej. W ust. 5 mamy zapis: „podstawą przyznania lub odmowy pomocy pieniężnej jest decyzja administracyjna”. Po pierwsze, w przyznawaniu pomocy dla rodzin zastępczych nie ma instytucji odmowy i będzie lepiej, gdy takich słów nie będziemy używali, bo jeszcze znajdzie się w starostwie ktoś, kto uzna, że skoro jest taki zapis, to można odmówić pomocy. Postuluję skreślenie wyrazu „odmowy”. Druga proponowana przeze mnie zmiana polega na uznaniu faktu, że podstawą przyznania pomocy nie jest decyzja administracyjna. Pomoc przyznaje się na drodze decyzji administracyjnej, natomiast podstawą jej udzielenia jest sytuacja finansowa rodziny.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#StanisławSzwed">Proszę o przedstawienie tych zmian na piśmie i wtedy do nich wrócimy.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#StanisławSzwed">Wracamy do rozpatrywania zmiany nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AntoniSzymański">Zmiana ta dotyczy art. 33j ust. 3 i polega na właściwym sformułowaniu zapisu wskazującego, że odstąpienie od ustalenia odpłatności może nastąpić na wniosek rodziców lub z urzędu, ale w każdym przypadku ze względu na trudną sytuację materialną rodziców.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#StanisławSzwed">Czy do tej zmiany są uwagi? Nie ma. Również rząd nie ma uwag. Stwierdzam, że zmiana nr 6 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AntoniSzymański">Ta zmiana dotyczy art. 33ł ust. 7. Zapis dotyczy możliwości wskazania ośrodka adopcyjno-opiekuńczego prowadzącego centralny bank danych o dzieciach zakwalifikowanych do przysposobienia związanego z przeniesieniem do innego kraju. W aktualnym stanie prawnym nie ma możliwości wskazania takiego ośrodka ani stworzenia centralnego banku danych. Punkt b tej zmiany dotyczy delegacji dla ministra ds. zabezpieczenia społecznego, który w porozumieniu z ministrem sprawiedliwości określi szczegółowe rozwiązania w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Chodzi tu po prostu o prowadzenie niezbędnego rejestru.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze inne uwagi do zmiany nr 7a i b? Nie ma uwag. Stwierdzam, że cała zmiana nr 7 została przyjęta. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AntoniSzymański">Jest to bardzo istotna zmiana w art. 33n. Trzeba ją wprowadzić ze względu na odstąpienie od wprowadzenia w roku 2001 nowych zasad finansowania jednostek samorządu terytorialnego z dochodów własnych. Tym samym pozostają w mocy dotychczasowe zasady finansowania z budżetu państwa pobytu dzieci w placówkach opiekuńczo-wychowawczych. W związku z tym proponuje się skreślenie zapisów ust. 6 i 7a. Konsekwencją tego jest zmiana redakcji ust. 5. Zapisy te określają zasadę przenoszenia kosztu pobytu dziecka w placówce przez powiat właściwy ze względu na jego miejsce zamieszkania, w sytuacji gdy powiat ten nie posiada pieniędzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Jest to zasadna zmiana porządkująca zapisy w związku z wprowadzeniem struktury powiatowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tym miejscu powstaje problem związany ze sposobem realizacji tych przepisów. Zmieniany przepis wszedł już w życie 1 stycznia br., a więc jego skreślenie powoduje potrzebę wprowadzenia przepisu przejściowego, który będzie te kwestię regulował. Nie wypowiadam się w sprawie meritum, ale zwracam uwagę, że proponowane do skreślenia przepisy, czyli ust. 6 i 7 art. 33n weszły już w życie. Naszym zdaniem trzeba zaprojektować przejściową normę prawną, która powie, co się stanie z faktami, które zaistnieją w związku z wejściem w życie tych przepisów. Do chwili wejścia w życie przygotowywanej nowelizacji będą na ich podstawie podejmowane jakieś decyzje.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#KrystynaWyrwicka">W praktyce wygląda to tak, że ten zapis był wyprzedzający i dotyczył zmiany sposobu finansowania jednostek samorządu terytorialnego, która nie nastąpiła. W związku z tym żaden powiat nie posiada dzisiaj dodatkowych pieniędzy, z których mógłby dopłacać do dotacji z budżetu państwa. Placówki opiekuńczo-wychowawcze są w dalszym ciągu utrzymywane z dotacji z budżetu państwa. Nie znam żadnego powiatu, który chciałby dopłacić do kosztów utrzymania tych placówek. Samorządy po prostu nie mają tych pieniędzy, więc na pewno nie zdarzy się nic takiego, co wymagałoby zastosowania tego sposobu rozliczania. Sprawdzaliśmy, nie ma takiego przypadku, żeby powiat dopłacił. Po pierwsze, nie ma z czego, po drugie, nie ma takich chęci.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Kiedy sprawa będzie całościowo uregulowana ustawą o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego będziemy musieli do niej wrócić. Będzie tam cały blok przepisów dotyczących odpłatności pomiędzy powiatami i gminami za: domy dziecka, domy pomocy społecznej i ośrodki opiekuńczo-wychowawcze.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Natomiast na dzień dzisiejszy rozwiązania zaproponowane przez pana posła są w pełni do zaakceptowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze jakieś wątpliwości dotyczące tej zmiany? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 8a i b została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#AntoniSzymański">W zmianie nr 9, która dotyczy art. 33p mamy cztery poprawki. Poprawki a i b są bardzo proste i chodzi w nich o jednolite i jasne określenie osoby pełnoletniej opuszczającej rodzinę zastępczą. Merytorycznie żadna zmiana tu nie następuje, jest tylko propozycja lepszego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JolantaBanach">W tym miejscu chcę zaproponować nowe brzmienie art. 33p, które rozdałam państwu na piśmie. Zawiera ono wszystkie zmiany zaproponowane przez pana posła Antoniego Szymańskiego i dodatkowo dwie niewielkie zmiany merytoryczne, moim zdaniem, ważne. Proszę pana przewodniczącego, aby szczegółowo przedstawił zmianę nr 9, a później ja przedstawię swoją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#AntoniSzymański">Zmiany c i d zawierają propozycję, która chyba jest konieczna, aby to powiat pochodzenia dziecka ponosił koszty związane z jego usamodzielnieniem się i kontynuowaniem nauki, a nie, jak dotychczas, dość przypadkowy powiat, w którym znajduje się placówka opiekuńczo-wychowawcza, w której dziecko przebywało.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">To bardzo ważna zmiana, bo nie wiadomo dlaczego powiat, na terenie którego znajduje się placówka wychowawcza, w której dziecko przebywało, miałby płacić za jego usamodzielnianie, które odbywa się na terenie innego powiatu. W związku z tym rozwiązaniem mieliśmy bardzo dużo skarg starostów powiatowych. Rząd popiera to rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JolantaBanach">Przygotowałam tę poprawkę w konsultacji z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej oraz naszymi prawnikami. Jest to taka redakcja art. 33b, która zawiera wszystkie poprawki zaproponowane w zmianie nr 9, przedstawionej przez pana posła Antoniego Szymańskiego oraz dwie nowe propozycje, w moim przekonaniu, bardzo istotne. Rodziny zastępcze zwracają uwagę na to, że w momencie gdy jeden z usamodzielniających się pełnoletnich wychowanków tej rodziny występuje z wnioskiem o przyznanie mu pomocy na kontynuowanie nauki lub usamodzielnienie, to nie może mu być ona przyznana, bo nie pozwala na to zbyt wysoki dochód w tej rodzinie. Jest tak dlatego, że do kryterium dochodowego wlicza się pieniądze otrzymywane na inne dzieci pozostające nadal w rodzinie zastępczej. Takie podwyższenie dochodu oznacza, że pełnoletni wychowanek opuszczający rodzinę zastępczą nie otrzyma pomocy. To jest absurd i dlatego proponuję w ust. 5 tej zmiany, aby ustalając dochód rodziny nie wliczać do niego pomocy pieniężnej otrzymywanej na dzieci, dla których jest to rodzina zastępcza. To spowoduje, że każdy wychowanek opuszczający rodzinę zastępczą dostanie pieniądze, które mu się należą i od których zależy jego dalszy los.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JolantaBanach">Druga zmiana merytoryczna też jest wynikiem sygnałów, które docierają od pracowników PCPR i od samych rodzin zastępczych. W art. 33p jest powiedziane, co przysługuje osobie pełnoletniej opuszczającej rodzinę zastępczą. W pkt 1 ust. 1 mamy zapis: „pieniężna pomoc na usamodzielnienie lub kontynuowanie nauki”. Jest problem z interpretacją tego przepisu, bo nie wiadomo, czy można jednej osobie przyznać oba te świadczenia czy nie. Spójnik „lub” jest interpretowany tak, że albo jedno, albo drugie. W związku z tym proponuję rozbicie tego zapisu na dwa niezależne punkty.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanRulewski">Nie rozumiem zapisu pkt 5, czy jest to kolejne zobowiązanie rodziny zastępczej. Z jednej strony pisze się, że znajduje się ona w trudnej sytuacji dochodowej, a z drugiej, że może być zobowiązana do dostarczenia środków utrzymania.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ten zapis jest identyczny, jak w dotychczasowej ustawie. W pkt 5 pojawia się tylko zmiana, która jest konsekwencją zmiany pierwszej, czyli rozbicia pomocy pieniężnej na usamodzielnienie i na kontynuowanie nauki na dwa punkty. Dlatego są tu odwołania do pkt 1 i 2, reszta przepisu pozostaje identyczna, jak była.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JolantaBanach">Pan poseł Jan Rulewski denerwuje się, że tym zapisem nakładamy na rodziny zastępcze jakieś ograniczenia. Nic nie ograniczamy. Do tej pory obowiązuje przepis, że udzielenie pomocy zależy od kryterium dochodowego tylko w rodzinach zastępczych spokrewnionych. Jeżeli usamodzielnia się wychowanek rodziny niespokrewnionej, to to kryterium nie jest brane pod uwagę. Jeżeli taka osoba opuszcza rodzinę zastępczą niespokrewnioną, to musi otrzymać pomoc. Ten przepis utrudnia otrzymanie pomocy przez wychowanka opuszczającego rodzinę zastępczą spokrewnioną, bo jeżeli pozostaje w niej jeszcze trójka dzieci, to otrzymywane na nie świadczenia tak podnoszą dochód rodziny, że pełnoletniemu wychowankowi żadna pomoc się nie należy. Moja poprawka ma prowadzić do zmiany tej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JanRulewski">Rozumiem, że nie jest to żaden obowiązek, który się tą ustawą nakłada na rodziców zastępczych.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#JanRulewski">Obowiązek nakłada się na budżet państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Zgadzamy się co do meritum tej poprawki. Ten podział w ust. 1 na pkt 1, 2, 3 itd. jest dobry, bo rzeczywiście zapis z łącznikiem „lub” przysparzał trudności interpretacyjnych. Wyjaśniliśmy tę sprawę pisząc w naszym rozporządzeniu, że wychowankowi rodziny zastępczej należą się oba świadczenia, na usamodzielnienie i na kontynuowanie nauki, jeżeli chce się dalej uczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#StanisławSzwed">Proponuję, aby przyjąć poprawkę nr 9 w brzmieniu zaproponowanym przez panią posłankę Jolantę Banach, a jeżeli będą jakieś wątpliwości, to zgłosimy je w drugim czytaniu. Czy są jeszcze pytania lub uwagi do tej zmiany? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 9 została przyjęta w brzmieniu zaproponowanym przez panią poseł Jolantę Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JolantaBanach">Mam jedną wątpliwość natury legislacyjnej. W ust. 2 jest podana nowa kwota bazowa po rewaloryzacji. Nie wiem czy tak powinno być, czy też powinna być zapisana kwota pierwotna?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">To nie ma znaczenia, a praktyka była różna.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze uwagi do zmiany nr 9. Nie ma. Jeszcze raz stwierdzam przyjęcie zmiany nr 9.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AntoniSzymański">Ta zmiana dotyczy art. 35 ust. 2. Ta propozycja określa zasadę ustalania odpłatności za pobyt w ośrodkach wsparcia i mieszkaniach chronionych również dla osób opuszczających placówki wychowawcze i rodziny zastępcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JanRulewski">Czy ten zapis: „w uzgodnieniu z osobą kierowaną” nie będzie rodził komplikacji, bo taki tryb może powodować konflikty i długotrwałe załatwienie. Zaproponowane warunki mogą jej nie odpowiadać i będzie czekała na lepsze mieszkanie.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#JanRulewski">Co tu jest niewłaściwego? Osoba dorosła kończy pobyt w placówce wychowawczej lub rodzinie zastępczej i składa wniosek o mieszkanie chronione, a tu jest zapisana propozycja, aby opłata za to mieszkanie była z nią konsultowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Chcę powiedzieć, że w cały ten proces usamodzielniania chcemy, jak najdalej włączyć osoby, których on dotyczy, one nie mogą biernie oczekiwać na to, co dostaną. Jest oferta mieszkania chronionego. Odpowiada, to dobrze, nie odpowiada, to szukaj dalej. To podkreślenie: „w uzgodnieniu z osobą kierowaną” ma uczynić ją podmiotem aktywnym, a nie przedmiotem, bo ma ona powoli stawać na własnych nogach. Z racji obecnej sytuacji mieszkaniowej, mieszkania chronione i ośrodki wsparcia są pewnym substytutem, jest to oferta, którą może dać powiatowe centrum pomocy rodzinie, oczywiście w porozumieniu z gminą. Bardzo różnie wygląda to w różnych województwach. Czasami jest to po kilka osób w dwu-trzypokojowym mieszkaniu, a czasami są to małe, samodzielne mieszkania niepełnowartościowe. Tutaj ta opinia kierowanego wydaje się być ważna.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#KrystynaWyrwicka">W czasie poprzedniego posiedzenia Komisji pani poseł Jolanta Banach uzupełniła ten zapis o stwierdzenie, żeby do dochodu, „o którym mowa w art. 4 ust. 1” nie wliczać świadczeń usamodzielnianych wychowanków. To jest pomyłka, bo te świadczenia nie są wliczane do dochodu, który stanowi podstawę wyliczenia kryterium, tylko do własnego dochodu danej osoby. Dlatego proponuję, aby wykreślić zapis „do dochodu, o którym mowa w art. 4 ust. 1”.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dalej jest zapisane „nie wlicza się pomocy udzielanej na podstawie art. 33p ust. 1 pkt 1”. Ponieważ w tej chwili przyjęliśmy, że pkt 1 zostaje rozbity na dwa punkty to myślę, że powinno być zapisane „na podstawie art. 33p ust. 1 pkt 1 i 2”.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#KrzysztofMikulski">Wydaje się, że właściwe jest uzupełnienie tego zapisu o ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 10a? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana 10a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany 10b.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#AntoniSzymański">Poprawka w ust. 2a dotyczy zmiany zapisu z obligatoryjnego na fakultatywny w zakresie zwolnień z odpłatności w określonych sytuacjach. Chodzi o to, żeby nie nadużywać zwalniania z odpłatności za pobyt w domach pomocy społecznej osób, które są dobrze sytuowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#StanisławSzwed">Czy do tej zmiany są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 10b została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#StanisławSzwed">Wracamy do zmiany w art. 33g ust. 5. Jest propozycja zapisu: „Pomoc pieniężną przyznaje się w drodze decyzji administracyjnej”. Czy do tej propozycji są jakieś uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#StanisławSzwed">Wracamy do zmiany w art. 4a. Propozycję pani poseł Jolanty Banach wszyscy otrzymali na piśmie. Proszę o stanowisko rządu. Jest zgoda rządu na taką zmianę. Rozumiem, że przyjęcie tej zmiany spowoduje wypadnięcie zmiany nr 2b w art. 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JolantaBanach">Zmiana polegająca na dodaniu nowego art. 4a powoduje bezprzedmiotowość zmiany nr 2b, w której proponuje się dodanie ust. 6a w art. 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze uwagi do tej zmiany? Trzeba tu jeszcze dopisać słowa „w składzie rodziny”. Proszę o to Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#StanisławSzwed">Stwierdzam, że zmiana polegająca na dodaniu art. 4a została przyjęta, a lit. b w zmianie nr 2 zostaje skreślona.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 11.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#AntoniSzymański">Zmiana nr 11 jest zmianą bardzo poważną o istotnych konsekwencjach. W dużym stopniu to potrzeba wprowadzenia tej zmiany motywowała Komisję Rodziny do podjęcia prac nad nowelizacją ustawy o pomocy społecznej. Proponujemy korzystniejsze zasady waloryzacji zasiłków dla rodzin zastępczych. Większość rodzin zastępczych nie otrzymuje jakichkolwiek innych pieniędzy poza świadczeniami na funkcjonowanie rodziny z pomocy społecznej. W szczególności dotyczy to rodzin niezobowiązanych i rodzin na prawach pogotowia opiekuńczego. Tylko część rodzin zobowiązanych otrzymuje innego typu pomoc, o której już wcześniej mówiliśmy. Wydaje się, że zasadne jest wprowadzenie nowych, korzystniejszych niż obecne zasad waloryzacji świadczeń dla rodzin zastępczych. Proponujemy, aby po waloryzacji świadczeń przeprowadzonej zgodnie z dotychczasowymi zasadami określonymi w ustawie o pomocy społecznej, doliczyć do nich kwotę stanowiącą 20% różnicy pomiędzy wysokością kwoty ogłaszanej przez prezesa GUS, a wysokością kwoty zwaloryzowanej zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Pan poseł użył sformułowania, że jest to nowe rozwiązanie, a w gruncie rzeczy jest to powrót do sposobu waloryzacji świadczeń z czasów, gdy były one wypłacane z systemu oświaty. Podstawowa różnica dzisiejszego systemu polega na tym, że waloryzacja w pomocy społecznej jest tylko i wyłącznie waloryzacją cenową. Oblicza się ją tak, aby za tę samą kwotę można było kupić tę samą ilość litrów mleka. To jest, to o czym dyskutowaliśmy dziś z panem posłem Janem Rulewskim, że w gruncie rzeczy pomoc dla rodzin zastępczych nie ma charakteru świadczenia z pomocy społecznej. Ta pomoc bliższa jest substytucji wynagrodzenia za pracę, niż świadczenia z pomocy społecznej. Gdyby w taki sposób oddać intencję propozycji Komisji, to jest to zgodne z naszym poglądem na tę sprawę. Muszę jednak powiedzieć, że sytuacja budżetowa w pomocy społecznej jest bardzo trudna i trzeba to wszystko dokładnie przeliczyć. Poza tym, w ubiegłym roku pieniądze na rodziny zastępcze nie zostały w 100% wykorzystane, ponieważ powstała mniejsza ich liczba niż przewidywaliśmy. W zasadzie jest to zmiana w pełni możliwa do zaaprobowania przez nas, ale chcielibyśmy dokładniej się jej przyjrzeć.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Natomiast jeżeli chodzi o praktyczną stronę wprowadzenia tej zmiany, to mamy kilka różnych możliwości. Np. mogłaby wejść w życie od połowy roku. Możemy też uregulować termin jej wejścia odpowiednim zapisem, bo trzeba uważać, żeby po prostu wystarczyło pieniędzy na jej konsekwencje.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mam jeszcze dwie drobne uwagi, co do samego sformułowania. W ust. 1 pkt 7 w czwartej linijce proponuję zapisać: „oraz pomocy rzeczowej dla osób, które osiągnęły pełnoletność w rodzinie zastępczej”, bo to nie jest pomoc dla osób pozostających nadal w rodzinach zastępczych. Zapisaliśmy wcześniej, że rodzina zastępcza kończy swoją funkcję w momencie uzyskania pełnoletności przez wychowanka, dlatego trzeba tu powiedzieć o kogo chodzi. Druga sprawa jest czysto formalna. W ust. 2 trzeba dodać słowo „towarów”, bo to jest „wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych”, a nie „wskaźnik wzrostu cen”.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanRulewski">Sposób obliczania tego dodatku wydaje mi się bardzo skomplikowany, bo obliczamy go jako 20% od różnicy dwóch różnych podstaw, emerytalno-rentowej kwoty bazowej i podstawy zwaloryzowanej cenowo. Czy nie byłoby prościej i jaśniej, gdyby to było po prostu 20% wzrostu tej pierwszej podstawy. Jeśli kwota bazowa określana przez GUS rośnie np. o 5%, to tu dodajemy jeszcze 20% tego wzrostu, czyli razem byłoby to 6% kwoty bazowej. Byłoby to dużo prostsze i każdy mógłby sobie sam to wyliczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#JolantaBanach">Chcę nawiązać do wypowiedzi pani minister, w której zaproponowała rozważenie takiego ukształtowania tych przepisów, żeby można było znaleźć w tym roku te dodatkowe środki. Przypominam, że, po pierwsze, mamy już styczeń, a uchwalanie tej ustawy jeszcze trochę potrwa, a, po drugie, pierwsza waloryzacja nastąpi w czerwcu, bo mamy inflację poniżej 10%, a w związku z tym tylko jedną waloryzację. Ten 20% dodatek pojawi się najwcześniej w drugiej połowie roku, w związku z tym uważam, że należy pozostać przy tym zapisie, który proponujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Przez 24 godziny na dobę myślę o braku pieniędzy i ograniczonych środkach na pomoc społeczną, dlatego nerwowo reaguję na propozycje każdego dodatkowego obciążenia. Jednak w tej sprawie, po chwili refleksji dochodzę do wniosku, że argumentacja jest przekonywująca, bo faktycznie ten cały proces ruszy najwcześniej w czerwcu. Rząd popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#EwaTomaszewska">Uwaga porządkowa, w ust. 1 w części po pkt 7 zwrot „wskaźnik wzrostu cen towarów i usług” trzeba uzupełnić o słowo „konsumpcyjnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze pytania do zmiany nr 11?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#JanRulewski">Jeszcze raz proponuję, aby to uprościć i zapisać, że pomoc jest zwiększona o 20% wzrostu bazy budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JolantaBanach">Nie jest to 20% bazy budżetowej, tylko 20% różnicy pomiędzy bazą ogłaszaną dla celów emerytalnych, a bazą zwaloryzowaną cenowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JanRulewski">Ale trzeba brać pod uwagę dwie bazy, co jest skomplikowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JolantaBanach">Jedna jest zapisana w ustawie o pomocy społecznej i co roku jest waloryzowana cenowo, to jest te 1387 zł. To pierwotnie było nazywane średnim wynagrodzeniem. Kiedy zmieniliśmy ustawę, to dla celów emerytalnych odpowiednikiem średniego wynagrodzenia stała się nasza kwota bazowa. Zwiększamy ja cenowo co roku, ale w tym czasie kwota bazowa, czyli średnie wynagrodzenie ogłaszane przez prezesa GUS rośnie szybciej, bo średnie wynagrodzenie rośnie szybciej niż inflacja. Coraz bardziej rozwierały się nożyce, pomiędzy tym, co zapisane w ustawie, a średnim przeciętnym wynagrodzeniem ogłaszanym przez prezesa GUS. Chcemy tę różnicę zmniejszyć i dlatego proponujemy dodawanie co roku 20% różnicy pomiędzy naszą kwotą bazową, a kwotą bazową dla celów emerytalno-rentowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JanRulewski">Ja to wszystko rozumiem, natomiast tutaj proponuję, żeby dla uproszczenia przyjąć tylko jedną kwotę bazową, tę określaną przez GUS i od kwoty jej wzrostu wyliczać te 20%.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JaninaSzumlicz">Jeśli dobrze rozumiem o co chodzi, to pan poseł proponuje, aby zwiększać pomoc nie o 20% różnicy pomiędzy dwiema bazami, tylko o 20% tego, co nam wyjdzie z prostej waloryzacji dotychczasowych kwot. Na dowolnym przykładzie można łatwo dowieść, że proponuje pan rozwiązanie znacznie kosztowniejsze. Z przeprowadzonej symulacji wynika, że rozwiązanie proponowane przez Komisje oznacza zwiększenie pomocy o 1,75%, natomiast pan proponuje zwiększenie o 20%.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JanRulewski">Ja proponuję zwiększenie wskaźnika waloryzacji, a nie podstawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JaninaSzumlicz">Wskaźnik waloryzacji? Czy to znaczy, że ma on stale wynosić 20%?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JanRulewski">Zwiększyć wskaźnik o 20%, czyli np. z 5% na 6%, czyli faktycznie o 1%. To jest proste rozwiązanie i petent łatwo będzie mógł sobie obliczyć o ile więcej pieniędzy powinien dostać.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#AntoniSzymański">Trudno jest to wszystko przeliczyć w tej chwili na kolanie dlatego proponuję, aby pan poseł Jan Rulewski dokładnie to wszystko przemyślał i przeliczył, a potem zgłosił w formie poprawki w drugim czytaniu. Ogólnie akceptujemy ten kierunek zmian i jeżeli poprawka będzie odpowiednio przygotowana to ją poprzemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#StanisławSzwed">Rozumiem, że pan poseł Jan Rulewski przyjmuje tę propozycję. Czy są jeszcze inne uwagi do zmiany nr 11? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 11 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#AntoniSzymański">W zmianie nr 12 chodzi o to, żeby w uzasadnionych przypadkach oraz sytuacjach nie cierpiących zwłoki szybko przyznawać świadczenia z pomocy społecznej. Proponuje się poszerzenie katalogu tych świadczeń o usługi opiekuńcze oraz o świadczenia towarzyszące, takie jak składka na ubezpieczenie społeczne opłacana przy pobieraniu zasiłku.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#StanisławSzwed">Czy są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 12 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#StanisławSzwed">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 13. Przed poprawką nr 13 jeszcze propozycja pani posłanki Jolanty Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JolantaBanach">Poprawka porządkująca dotycząca art. 36 ust. 2, który reguluje zasady uwzględniające ochronę danych osobowych podopiecznych pomocy społecznej. Zapis ten bardzo kategorycznie zabrania podawania do czyjejkolwiek wiadomości nazwisk osób korzystających z pomocy społecznej oraz rodzaju i zakresu przyznanego świadczenia. O ile ten zapis jest oczywiście uzasadniony w stosunku do opinii publicznej, przed którą trzeba chronić podopiecznego, o tyle nie jest uzasadniony i hamuje swobodę przepływu informacji pomiędzy służbami socjalnymi i społecznymi. Taki przepływ jest niezbędny w przypadku ustalania zbiegu świadczeń, czy w przypadku ustalania prawa do świadczeń z pomocy społecznej kogoś, kto jednocześnie jest zarejestrowany w urzędzie pracy. Oba te urzędy muszą chronić wszystkie dane, co wynika z ustawy o pomocy społecznej i w ten sposób nic nie wiedzą o swoich działaniach, które mogą się dublować. Proponuję, aby uściślić zapis ust. 2 dodając słowa: „do wiadomości publicznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#StanisławSzwed">Czy rząd zgadza się na taką poprawkę? Jest zgoda rządu. Stwierdzam, że przyjęliśmy zmianę w art. 36 ust. 2.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#StanisławSzwed">Wracamy do rozpatrywania zmiany nr 13.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#AntoniSzymański">Przepis ten dotyczy osób - małżonka, wstępnych i zstępnych, które zadeklarowały określona pomoc osobom lub rodzinom ubiegającym się o świadczenia z pomocy społecznej. Pomoc ta nie powinna być niższa niż 30% świadczenia, a jej wysokość powinna być adekwatna do ustalonych potrzeb oraz do możliwości osoby udzielającej pomocy. Niestety w wielu przypadkach spotykamy się z deklarowaniem pomocy na poziomie symbolicznym, mimo posiadania znacznie większych możliwości. Proponuję zatem, aby dla właściwej i obiektywnej oceny tych możliwości przeprowadzać u osób deklarujących pomoc wywiad środowiskowy i rodzinny. W przypadku niewyrażenia zgody na przeprowadzenie takiego wywiadu możliwa będzie decyzja odmawiająca przyznania świadczenia ze środków pomocy społecznej osobie ubiegającej się o nią. Można bowiem domniemywać, że zasoby rodziny wystarczają na udzielenie pomocy osobie bliskiej. Taki jest sens tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jest to zmiana bardzo pozytywna, bo ułatwi tzw. dobrowolną alimentację, bez konieczności występowania do sądu. Wywiad daje możliwość ustalenia, czy zadeklarowana pomoc jest adekwatna do możliwości rodziny.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#KrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski</u>
<u xml:id="u-119.2" who="#KrystynaWyrwicka">Mam pewną wątpliwość, bo jeżeli udzielana jest pomoc ze środków budżetowych, to oczywiście zawsze można to zweryfikować i sprawdzić, ale z drugiej strony sąd zanim orzeknie o umieszczeniu w rodzinie zastępczej to wszystko to bada. My chcemy dać tutaj możliwość ponownego sprawdzania tego wszystkie przez służby socjalne. Powstanie dziwna sytuacja, że zgłaszają się ludzie, którzy chcą przejąć obowiązek ekonomiczny państwa, a my ich sprawdzamy i podglądamy. Na początku to wszystko zadziała, ale na dłuższą metę jest to uśmiercanie tej instytucji.</u>
<u xml:id="u-119.3" who="#KrystynaWyrwicka">My niczego nie weryfikujemy po decyzji sądu. Jeżeli sąd ustalił wysokość alimentów, to my to szanujemy. Jeśli sąd zwalnia daną osobę z obowiązku alimentacyjnego, to my już nic nie badamy. Chodzi o zupełnie inne sytuacje, w których nie ma potrzeby pójść do sądu, czy wręcz rodzina tego nie chce. Wtedy, zwykle w trakcie negocjacji udaje się ustalić, że rodzina jakąś kwotę bądź jakieś świadczenie na rzecz potrzebującego członka rodziny będzie wykonywała. Często są to sprawy bardzo trudne, dotyczy to szczególnie osób starszych, które nie chcą żadnych alimentów od dzieci, natomiast częściej zgadzają się na formułę negocjacyjną i wtedy udaje się ustalić bez sądu jakieś zobowiązanie. Ten zapis zapobiegnie sytuacjom, kiedy to pracownik socjalny ustala, że rodzina może płacić alimenty, a osoba znajdująca się w trudnej sytuacji mówi: nie chcę, w związku z tym dziękuję również za pomoc państwa, będę żyła w nędzy. My ustalamy wtedy, że rodzina może coś dać i wtedy możliwe jest również wypłacanie świadczenia z pomocy społecznej. Ten zapis zapobiegnie w wielu przypadkach konieczności pojawiania się w sądzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AntoniSzymański">Z tą zmianą związana jest zmiana nr 14 i właściwie trzeba je rozpatrywać razem. W zmianie nr 14 proponuje się w pierwszym miesiącu wypłacania wyłączenie z ogólnej zasady obliczania: zasiłku gwarantowanego i składki na ubezpieczenie społeczne. Często część tej składki opłacana jest jeszcze przez byłego pracodawcę. Zmiana nr 14b ma zapobiec dublowaniu opłacania składki.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#StanisławSzwed">Czy są uwagi do zmiany nr 13? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 13 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#StanisławSzwed">Czy są uwagi do zmiany nr 14? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana numer 14 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 15.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#AntoniSzymański">Zmiana nr 15 jest bardzo prosta, dlatego że chodzi w niej o upoważnienie szerszego kręgu pracowników centrum pomocy rodzinie do podpisywania rozmaitych dokumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#StanisławSzwed">Czy są uwagi do tej zmiany? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 15 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#AntoniSzymański">Ta zmiana dotyczy, po pierwsze, tworzenia Centralnej Komisji Egzaminacyjnej ds. stopni specjalizacji zawodowej pracowników socjalnych działającej przy ministrze właściwym ds. zabezpieczenia społecznego. W obecnym zapisie nie jest określone, kto powołuje CKE. Pozostałe propozycje zmian wynikają z niejasności obecnych zapisów. Do zakresu programowego specjalizacji proponuje się wprowadzenie bloku tematycznego dotyczącego rodziny, jako nowego elementu związanego z przejęciem przez pomoc społeczną zadań związanych ze wspieraniem dzieci i rodzin w prawidłowym funkcjonowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JanRulewski">Chcę się dowiedzieć, czy podkomisja rozważała moją propozycję rezygnacji z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i przekazanie jej zadań komisjom regionalnym. Tworzenie drugiego stopnia tej instytucji wydłuża tylko drogę decyzyjną i zwiększa zatrudnienie urzędników. Poza tym, w tych sprawach nie występują napięcia, a więc nie ma powodu powoływania nadrzędnej instancji odwoławczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#WiktoriaBiderman">Chcę powtórzyć to, co wyjaśniałam na poprzednim posiedzeniu, że nie tworzy się żadnego nowego ciała, bo CKE już jest, działa i funkcjonuje. Problemem jest tylko to, że funkcjonuje na mocy rozporządzenia ministra pracy w sprawie stopni specjalizacji w zawodzie pracownik socjalny. Natomiast w momencie, gdy chcemy zmienić merytoryczny zakres jej działania okazuje się, że umocowanie w rozporządzeniu to za mało, dlatego proponujemy wpisanie jej bezpośrednio do ustawy. Uważam, że aby nadać wyższą rangę drugiemu stopniowi specjalizacji w tym zawodzie należy utrzymać CKE, natomiast komisje regionalne powinny nadawać I stopień. Centralna Komisja Egzaminacyjna to ciało bardzo poważne, w którego skład wchodzą profesorowie z całej Polski. Zdanie egzaminu przed takim gremium bardzo podnosi prestiż danego pracownika, jak i prestiż zawodu pracownika socjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#AntoniSzymański">Myślę, że poza tym chodzi o utrzymanie pewnego zunifikowanego standardu wymagań, żeby nie były one inne w każdym województwie. Podtrzymuję propozycję tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#KrzysztofMikulski">Po głębszej analizie doszliśmy do wniosku, że proponujemy, aby w ust. 2 po pkt 3 wprowadzić nowy pkt 4 w brzmieniu: „powoływanie przewodniczących regionalnych komisji egzaminacyjnych ds. stopni specjalizacji w zawodzie pracownik socjalny oraz zatwierdzanie członków tych komisji” oraz zmienić numerację kolejnych punktów. Proponujemy również, aby w pkt 2c wykreślić drugie zdanie: „Członków tych komisji powołuje marszałek województwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WiktoriaBiderman">Nie jest to właściwie wprowadzanie zmian tylko potwierdzenie systemu funkcjonującego. Marszałek województwa przedstawia kandydatury na przewodniczących komisji, te kandydatury są opiniowane przez komisje, a przewodniczący jest wybierany przez CKE. Moim zdaniem, istotne jest utrzymanie procedury, która funkcjonowała do tej pory.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#AntoniSzymański">Popieram tę zmianę, która jest de facto potwierdzeniem stanu istniejącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Jeżeli chodzi o rolę marszałka województwa, to w ostatnich latach nasiliło się bardzo negatywne zjawisko upolitycznienia wszelkich mianowań. Wydawałoby się, że pomoc społeczna jest obszarem apolitycznym, a niestety również w tym obszarze borykamy się ze zjawiskiem powoływania na wszelkie stanowiska według klucza partyjnego. Myślę, że im dalej utrzymamy te wszystkie kwestie od polityki, a bliżej spraw merytorycznych, tym będzie lepiej. Dlatego wydaje mi się, że to kaskadowe powoływanie przewodniczącego komisji, a później powoływanie przez niego członków komisji regionalnej jest prawidłowe, bo wybór zależy od wsparcia regionalnego, a nie politycznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#StanisławSzwed">Rozumiem, że jest zgoda na przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 16? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy zmianę nr 16 wraz z zaproponowanymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#AntoniSzymański">Zmiana nr 17 precyzuje, kto powinien uzyskać specjalizację z zakresu organizacji pomocy społecznej. W ramach zapisu, który był do tej pory, nie do końca było to jasne. Dlatego zapisujemy dokładnie, że chodzi o osoby: „kierujące samodzielnymi jednostkami organizacyjnymi pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JanRulewski">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy zwrot „kierujące samodzielnymi jednostkami organizacyjnymi pomocy społecznej” jest spotykany w literaturze kodeksowej? „Kierujący” jest określeniem dwuznacznym, bo kierujący może być zatrudniony i niezatrudniony. Poprzedni zwrot był, według mnie, bardziej jednoznaczny: „zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#KrystynaWyrwicka">To raczej poprzedni zapis był niejasny, jako że „zatrudniony na stanowisku kierowniczym” jest też kierownik kuchni czy pralni w domu pomocy społecznej, a my nie wymagamy od tych specjalizacji z zakresu organizacji pomocy społecznej. Stary zapis był nieczytelny i kadra kierownicza zasypywała nas pytaniami, czy wszyscy oni mają zdobyć tę specjalizację.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JanRulewski">Rozumiem, ale ten zapis nie oddaje intencji, bo osoba „kierująca samodzielną jednostką organizacyjną pomocy społecznej” niekoniecznie musi być w niej zatrudniona. Trzeba zapisać: „zatrudnione na stanowiskach kierowników jednostek organizacyjnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Zgadzamy się na taki kierunek dokonania zmiany. Pani dyrektor uzgodni z Biurem Legislacyjnym poprawny zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#StanisławSzwed">Czy są inne uwagi do zmiany nr 17? Nie ma. Stwierdzam, że zmiana nr 17 została przyjęta wraz ze zmianą zapisu zaproponowaną przez pana posła Jana Rulewskiego.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#StanisławSzwed">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 18.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#AntoniSzymański">Jest to zmiana, która rozszerza krąg osób uprawnionych do wydania decyzji administracyjnej o skierowaniu do odpowiedniego typu placówki pomocy społecznej. Chodzi o to, żeby nie był to tylko starosta, ale również osoby przez niego upoważnione. Ta zmiana powinna usprawnić pracę tego urzędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JanRulewski">Tu chyba brakuje słowa „ośrodka”. Powinno być: „odpowiedniego typu ośrodka pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KrzysztofMikulski">W pierwszym zdaniu rzeczywiście uciekło słowo „domu” lub „ośrodka”, trzeba je dopisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#StanisławSzwed">Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 18? Nie ma uwag. Stwierdzam, że zmiana nr 18 została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mam prośbę o wprowadzenie jeszcze jednej poprawki. W poprzedniej nowelizacji ustawy o pomocy społecznej pojawiły się zespoły orzekające i wtedy wydawało się nam, że ich zaangażowanie w kwalifikowanie osób do domów pomocy społecznej będzie wygodne dla powiatów i będzie upraszczało procedurę. Niestety stało się odwrotnie, mamy w tej chwili 280 zespołów orzekających i każde skierowanie do dom pomocy społecznej musi przez nie przechodzić, co kosztuje 150–200 złotych. Te zespoły zupełnie nie są zorientowane, co do rzeczywistych możliwości umieszczenia podopiecznych w domach pomocy społecznej i ich orzeczenia wprowadzają tylko zamieszanie. Po długich i wnikliwych dyskusjach zwracamy się z prośbą o wykreślenie zapisu o zespołach orzekających. Ich zadaniem jest orzekanie o stopniu fizycznej niepełnosprawności, a nie kierowanie do domów pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Zmiana jest bardzo prosta, w art. 19 trzeba skreślić ust. 1a, a w art. 55e ust. 5. Jest to wycofanie się z kooperacji z zespołami orzekającymi, które miały odegrać rolę pozytywną, a odgrywają negatywną, komplikują procedurę i bardzo dużo kosztują. Skreślamy ust. 1a w art. 19 i ust. 5 w art. 55e.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#StanisławSzwed">Czy jest zgoda na taką zmianę? Jest zgoda. Stwierdzam, że w art. 19 skreśliliśmy ust. 1a, a w art. 55e ust. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Zapisany tu problem rozwiążemy wtedy, gdy pojawi się sprawa zmiany odpłatności.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AntoniSzymański">A jakie są gwarancje przyjęcia takiej osoby?</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Ośrodek pomocy społecznej w porozumieniu z lekarzem kieruje do domu pomocy społecznej. To się dzieje na poziomie gminy. Powiatowe centrum pomocy rodzinie, które kieruje domami pomocy społecznej kieruje tę osobę do odpowiedniej placówki w zależności od miejsca jej zamieszkania. Następuje porozumienie pomiędzy powiatami w sprawie odpłatności. Domy chętnie przyjmują podopiecznych, bo w tej chwili jest tak, że wysokość dotacji na prowadzenie domu nie zależy od liczby miejsc, tylko od rzeczywistej liczby mieszkańców. Wprowadzenie tej zasady w ubiegłym roku uporządkowało zarządzanie domami. Poprzednia zasada, że dotacja zależy od liczby miejsc powodowała, że kierownikom domów opieki społecznej, podobnie jak w szpitalach wygodniej było utrzymywać puste miejsca, bo w ten sposób dysponowali większymi środkami na mniejszą liczbę podopiecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#StanisławSzwed">Przyjmujemy te zmiany.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#StanisławSzwed">Czy do całego art. 1 są jakieś uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że art. 1 został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JanRulewski">Jest jeszcze jeden problem i proszę rząd o jego rozpoznanie. Chodzi o problem rodzin spokrewnionych, o których mówi się, że nie dotyczą ich kryteria z ustawy o pomocy społecznej tylko z rozporządzenia. Według mnie rozporządzenie nie może wprowadzać kryteriów, to może robić tylko ustawa. To rozporządzenie wprowadza między innymi kryteria dochodowe, z których wynika, że rodzina zastępcza spokrewniona, która ma dochód na poziomie 200% zasiłku z pomocy społecznej, czyli około 1000 zł otrzyma na przyjęte dziecko pomoc w wysokości 260 zł. Okazuje się, że można załatwić rodzinę zastępczą za 260 zł miesięcznie. To jest chyba błąd, że rozporządzenie wprowadza podobne kryteria.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#StanisławSzwed">Proponuję, aby pan poseł przedstawił swoje wątpliwości i w uzgodnieniu z rządem zgłosił poprawkę w trakcie drugiego czytania na posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#StanisławSzwed">Czy są jakieś zmiany do art. 2? Nie ma. Stwierdzam, że art. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#StanisławSzwed">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia wszystkich zmian? Nie ma. Stwierdzam, że całość zmian do ustawy o pomocy społecznej została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-150.3" who="#StanisławSzwed">Na sprawozdawcę proponuję pana posła Antoniego Szymańskiego. Pan poseł się zgadza. Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-150.4" who="#StanisławSzwed">Stwierdzam, że pan poseł Antoni Szymański został wybrany posłem sprawozdawcą.</u>
<u xml:id="u-150.5" who="#StanisławSzwed">Termin dla KIE na przedstawienie opinii o zgodności z prawem europejskim wyznaczam na piąty dzień od daty przygotowania sprawozdania przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-150.6" who="#StanisławSzwed">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>