text_structure.xml 115 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MaciejManicki">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej, którego przedmiotem jest dalsze rozpatrywanie sprawozdania podkomisji ds. rynku pracy o poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Sygnalizowano mi, że jest propozycja rozszerzenia porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JacekSzczot">Wnoszę o rozszerzenie porządku obrad o jeden punkt: powołanie podkomisji odnośnie do komisyjnej inicjatywy ustawodawczej w sprawie zmian w ustawie o rehabilitacji i zatrudnieniu osób niepełnosprawnych. Projekt został złożony w sekretariacie. Mam nadzieję, że podkomisja opracuje coś, co w efekcie mogłoby stać się komisyjną inicjatywą ustawodawczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem, że jest sugestia uzupełnienia porządku dziennego o rozpatrzenie celowości przyjęcia komisyjnego projektu ustawy. Wydaje się, że możemy zaakceptować tę propozycję. Czy jest sprzeciw wobec tego wniosku? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MaciejManicki">Stwierdzam, że wniosek o uzupełnienie porządku dziennego został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MaciejManicki">Chciałbym zaproponować następujący tryb postępowania. Odbyliśmy dyskusję, natomiast nie przyjęliśmy rozstrzygnięcia w kwestii dalszego procedowania, postanawiając w głosowaniu o zwróceniu się do marszałka Sejmu z prośbą o to, aby zechciał się wypowiedzieć na temat tego, czy istnieją przeszkody regulaminowe do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji. Odpowiedź od marszałka Sejmu otrzymaliśmy - niestety - w takim terminie, gdy nie byliśmy w stanie zwołać posiedzenia w czasie poprzednich posiedzeń Sejmu. Posłowie otrzymali odpowiedź marszałka Sejmu, więc nie będę teraz próbował jej przedstawiać. Zwracając uwagę na to, że były również inne możliwości postępowania w tej sprawie, marszałek Sejmu nie informuje Komisji o przeszkodach o charakterze regulaminowym. Posiłkując się także opinią Biura Legislacyjnego należy przyjąć, że Komisja jest władna rozpatrywać to sprawozdanie podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MaciejManicki">Ze względu na ograniczenia czasowe proponuję, abyśmy krótko wymienili jeszcze poglądy w tej sprawie, jeśli uznamy to za celowe, i rozstrzygnęli kwestię tego, czy w ogóle podejmiemy procedowanie. Wydaje mi się, że istotny jest tutaj również wynik dzisiejszego głosowania w Sejmie, który nie odrzuca tego typu propozycji, aczkolwiek projekt tamtej ustawy został skierowany do trzech Komisji. Można mieć pewną obawę, czy ze względów czasowych tamte komisje są w stanie wypracować odpowiednie stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#MaciejManicki">Z punktu widzenia czasowego mamy następującą sytuację, ponieważ dysponujemy salą do godz. 14. Jako sprawozdawca, przewodniczący podkomisji, jestem w bardzo trudnym położeniu, ponieważ wczoraj - już po wyznaczeniu terminu posiedzenia - otrzymałem informację, że dzisiaj w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej o godz. 12 odbywają się negocjacje w sprawie najniższego wynagrodzenia, w których muszę uczestniczyć, więc jednocześnie nie mogę brać udziału w naszym posiedzeniu. A brak sprawozdawcy utrudnia pracę Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#MaciejManicki">Tak jak powiedziałem, nie jesteśmy w stanie rozpatrzyć projektu, natomiast dysponujemy salą od godz. 18. Prezydium sugeruje, by Komisja kontynuowała posiedzenie od godz. 18, aby procedować kwestie merytoryczne. Oznaczałoby to, że teraz mamy ok. pół godziny na decyzje kierunkowe. Jeśli kierunkowe decyzje będą wskazywały na kontynuację pracy - możliwą do wykonania, to zrobimy przerwę do godz. 18.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#MaciejManicki">Jeśli natomiast Komisja postanowi, że nie będzie rozpatrywała spraw dotyczących umiejscowienia urzędów pracy, będzie to oczywiście oznaczało odesłanie projektu do podkomisji, w celu wyeliminowania wszystkich przepisów z przedstawionego przez podkomisję projektu. Nie da się procedować nad tym dokumentem w sytuacji takiej kierunkowej decyzji Komisji. Wydaje się, że owe pół godziny powinniśmy poświęcić na to kierunkowe rozstrzygnięcie, a potem ewentualnie kontynuować pracę od godz. 18 lub wrócić do sprawy po ponownym przedstawieniu sprawozdania przez podkomisję. Czy są pytania w sprawie procedowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanChmielewski">Mając na uwadze wczorajszą debatę nie powinniśmy dopuścić do takiego rozwiązania, gdzie będziemy wypracowywać pewne rozstrzygnięcia, by potem robić to powtórnie. Po prostu decyzje mogłyby być sprzeczne. Wydaje mi się, że wynik głosowania świadczy m.in. o woli uzyskania jakiegoś kompromisu, o pogodzeniu różnych racji. I w tym duchu należałoby pracować. Uważam, że należy raz porządnie zabrać się do tej pracy i mieć poczucie dobrze spełnionego obowiązku, a nie robić to dla samego robienia. Opowiadam się za takim rozwiązaniem, które umożliwiałoby pracę nad tym projektem, którym mają się zająć komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MaciejManicki">Czy są inne głosy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławWądołowski">Uważam, że wniosek powinien wrócić do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem, że poseł Stanisław Wądołowski wnosi o to, aby Komisja postanowiła o skierowaniu projektu z powrotem do podkomisji, by wyeliminować wszystkie przepisy dotyczące umiejscowienia urzędów pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MaciejManicki">Jeśli ten wniosek nie zostanie przyjęty, będzie to oznaczało, że Komisja postanowiła o pracy nad sprawozdaniem podkomisji w przedstawionym przez nią kształcie, czyli zawierającym również rozwiązania dotyczące usytuowania urzędów pracy. Wydaje się, że w tej sytuacji nie ma sensu prowadzić alternatywnego głosowania. Głosowanie nad tym wnioskiem rozstrzygnie o naszym dalszym postępowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanRokita">Chciałbym prosić pana przewodniczącego Macieja Manickiego o wyjaśnienie następującej kwestii. Jeśli stanie się tak, że Komisja zdecyduje o dalszej pracy nad tym sprawozdaniem, czy oznacza to, iż równocześnie - w tym samym czasie - ta komisja weźmie udział w pracach trzech komisji nad drugą ustawą dotyczącą tego samego i dopuszcza się np. możliwość rozbieżności ustaleń? Czy prezydium Komisji ma jakąś wizję takiej sytuacji? Może nastąpić rozstrzygnięcie w jakimś kierunku i trzeba wtedy wiedzieć, jaki jest plan dalszego działania. Jakie rozwiązanie widzi prezydium Komisji Polityki Społecznej w sytuacji, gdy Komisja rozpoczyna pracę samodzielnie i gdy nad tym samym zwoływane są posiedzenia trzech komisji z udziałem tejże Komisji - na przykład różne są wyniki głosowań w poszczególnych aspektach sprawy. Czy nie grozi nam wtedy jakiś impas?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MaciejManicki">Komisja nie jest suwerenna w decyzjach dotyczących tego, czy podejmie pracę nad projektem ustawy, który Sejm skierował do Komisji, m.in. do tej Komisji. Mówię o dzisiejszej decyzji Sejmu. Oczywiście Komisja weźmie udział w tych pracach, ponieważ do tego zobowiązuje ją regulamin Sejmu. Mogę domniemywać, że Komisja może skierować przedstawicieli ze swojego składu do składu podkomisji, gdyż prawdopodobnie skończy się to jej powołaniem. Nie ulega natomiast wątpliwości, że o tej sprawie rozstrzygnie Sejm. wydaje mi się, iż nie ma sensu dalej toczyć dyskusji proceduralnej. Mam świadomość tego, że inne mogą być rozstrzygnięcia podkomisji, składającej się z członków trzech komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanRokita">Załóżmy taką hipotezę, że trzy komisje i Komisja Polityki Społecznej, mogą się opowiedzieć za utrzymaniem dotychczasowego modelu i niewprowadzaniem zmian od 1 stycznia 2000 r., ale np. w postaci różnie zredagowanych przepisów. Mogą przedłożyć Sejmowi ten sam model w postaci dwóch, różnie redagowanych ustaw. Grozi to szalenie niezręczną sytuację, w której nie bardzo wiadomo, co zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MaciejManicki">Niewątpliwie jest tu jakaś podstawa do tego typu wątpliwości. Niestety, nie potrafię ich ani rozstrzygnąć, ani rozwiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławSzwed">Wydaje mi się, że odsyłanie w tej chwili projektu do podkomisji byłoby przedwczesne, jako że Komisja Polityki Społecznej wypowiadała się już na ten temat. Nasze stanowisko nie zostało wzięte pod uwagę przy pracach nad ustawą. Stanowisko było jednoznaczne. O ile pamiętam, w głosowaniu o utrzymaniu urzędów w dotychczasowej strukturze był tylko 1 głos wstrzymujący się. Faktycznie dzisiaj możemy jakby zawiesić pracę i podjąć ją w połączonych komisjach, jeżeli te prace ruszą. Chodzi o rozstrzygnięcie podstawowej kwestii, gdzie mają pozostać urzędy pracy. Wtedy moglibyśmy wrócić do spraw, dotyczących wyłącznie ustawy o zatrudnieniu. Dzisiaj trudno jest procedować nad projektem ustawy. Proponuję zawiesić pracę Komisji w dniu dzisiejszym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejPiłat">Oczywiście sprawa jest skomplikowana. Myślę jednak, że powinniśmy działać nie tyle pod wpływem chwilowej emocji, lecz tak jak nakazuje zdrowy rozsądek. Dwa tygodnie temu zebraliśmy się jako Komisja po to, by rozpatrzyć wnioski naszej podkomisji. Po burzliwej dyskusji Komisja przerwała pracę, by zwrócić się do marszałka Sejmu o rozstrzygnięcie kwestii, czy taka praca podkomisji miała sens i mogła być kontynuowana. Mamy odpowiedź marszałka Sejmu mówiącą, że mieliśmy prawo i uprawnienia do takiego debatowania.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejPiłat">Są tu więc jakby dwie kwestie. Uważam, że praca podkomisji nie może iść na marne i my jako Komisja powinniśmy mieć w tej sprawie ostateczne zdanie. Jako Komisja nie rozpatrujemy bowiem pracy podkomisji. Myślę, że w tej sprawie powinniśmy odbyć debatę. Będzie to pierwszy etap prac. Drugim - niezależnym - etapem jest nasz udział w pracach trzech komisji, o czym dzisiaj zdecydował Sejm. Myślę, że jedno drugiego nie wyklucza. Jeśli będziemy mieli całościowe stanowisko naszej Komisji na temat materiału podkomisji, to wtedy bogatszy będzie nasz udział we wspólnych trzech komisjach, które pewnie powinny wyłonić jedną podkomisję. Obawiam się tego, że przez odkładanie kolejnych debat i swojego do nich stosunku, znowu zostanie zignorowany pogląd w tej sprawie Komisji Polityki Społecznej. Czas minie, od 1 stycznia 2000 r. zaczną działać ustawy kompetencyjne i można powiedzieć, że nasze działania „zdadzą się psu na budę”.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AndrzejPiłat">Jestem zwolennikiem działania, jakie poprzednio zakładał nasz harmonogram i przynajmniej dopracowania się porządnego stanowiska naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem, że stanowisko posła Andrzej Piłata w kwestii kontynuacji pracy będzie rozstrzygane równolegle z głosowaniem nad wcześniejszym wnioskiem w sprawie odesłania projektu do podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#MaciejManicki">Jest natomiast wniosek, którego nie da się rozstrzygnąć w tej alternatywie. Chodzi o wniosek o zawieszenie prac, złożony przez posła Stanisława Szweda. Nie wiem, który wniosek jest dalej idący. Myślę, że będzie tu musiała decydować kolejność zgłoszeń. Oczywiście przed głosowaniem powiem o wszystkich wariantach, jakie nas w nim czekają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EwaTomaszewska">Dwa słowa jako przedstawicielka wnioskodawców projektu, który wczoraj odbył pierwsze czytanie. Projekt ten przygotowany był w kwietniu br., w maju wszedł pod procedury prezydium klubu i 19 maja br. został skierowany do laski marszałkowskiej, a więc „przeleżał się”. Nie było moim zamiarem ani reszty wnioskodawców blokowanie prac nad ustawą, która dotyka podobnych problemów. Pragnę to zadeklarować w imieniu wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#EwaTomaszewska">Sprawa obecnej sytuacji i pytania o możliwości dwóch różnych sprawozdań. Mieliśmy niejedną ustawę, której materia przenikała się z materią innej ustawy. Po prostu rozstrzygnięcia zapadały na sali w zależności od tego, która jako pierwsza doszła do obrad plenarnych i do trzeciego czytania. Wówczas prace nad następną musiały w jakiś sposób uwzględniać stan prawny po przyjęciu bądź odrzuceniu poprzedniej. Taka jest normalna procedura postępowania. Nie ma raczej takiego zagrożenia, że jednocześnie uchwalimy dwie sprzeczne ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MaciejManicki">Proszę Biuro Legislacyjne o rozstrzygnięcie - czy wniosek o zawieszenie prac miałby pierwszeństwo nad wnioskiem o ponowne rozpatrzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Podzielamy pogląd pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MaciejManicki">W takiej sytuacji będzie to kolejność zgłoszeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławSzwed">Jeszcze przed rozstrzygnięciem wniosku o zawieszenie pracy, chciałbym powiedzieć - nie wiem, czy w formie wniosku, że w trakcie tego posiedzenia Sejmu musi zostać wyłoniona podkomisja owych trzech komisji. Jeżeli takiej deklaracji nie będzie, to po prostu będziemy procedować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MaciejManicki">W tej chwili można jedynie mieć uzasadnione wątpliwości odnośnie do tego, czy to będzie możliwe, ponieważ do Komisji nie wpłynęło jeszcze skierowanie. Wiemy o tej sprawie, ale formalnie nie ma przesłanek do tego, żeby zwołać i uzgodnić termin posiedzenia trzech połączonych komisji. Nie wiem, czy możliwe wykonalne jest to, by jeszcze w trakcie tego posiedzenia Sejmu odbyło się posiedzenie trzech połączonych komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławSzwed">W takim razie wycofuję ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MaciejManicki">Ułatwia to nam rozstrzygnięcie przynajmniej od strony proceduralnej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MaciejManicki">Mamy wniosek posła Stanisława Wądołowskiego o odesłanie projektu ustawy do podkomisji, w celu wyeliminowania rozwiązań dotyczących usytuowania urzędów pracy. Czy ten wniosek obejmuje również ochotnicze hufce pracy? Słyszę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#MaciejManicki">Poddaję ten wniosek pod głosowanie, informując że jeśli nie zostanie przyjęty, będzie to oznaczało, iż Komisja postanowiła o przystąpieniu do prac nad projektem ustawy. Nastąpiłoby to dzisiaj o godz. 18. Kto jest za przyjęciem wniosku o odesłanie sprawozdania?</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#MaciejManicki">Za przyjęciem wniosku głosowało 6 posłów, 11 posłów było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że wniosek nie został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#MaciejManicki">Spotykamy się więc o godz. 18, by kontynuować nasze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#MaciejManicki">Proponuję, byśmy w tej chwili podjęli decyzję w kwestii inicjatywy ustawodawczej dotyczącej zakładów pracy chronionej. Można powiedzieć, że jest to decyzja o charakterze organizacyjnym, nie wymaga dyskusji. Proszę posła Jacka Szczota o uzasadnienie zgłoszonego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JacekSzczot">Wyłoniona z naszej Komisji podkomisja do zaopiniowania zmian podatkowych, dotyczących zatrudniania osób niepełnosprawnych, wyraziła swoje stanowisko, które następnie zostało przyjęte przez Komisję. Stwierdziliśmy, iż zmiany - przede wszystkim podatkowe - dotyczące zatrudniania i rehabilitacji osób niepełno-sprawnych powinny znaleźć się w ustawie o zatrudnieniu i rehabilitacji. W związku z tym został przygotowany pewien projekt. Mam nadzieję, że zostanie on rozpatrzony przez podkomisję, która za jakiś czas przedstawi go jako ewentualny komisyjny projekt nowelizacji ustawy. Dlatego dzisiaj wnoszę o powołanie podkomisji. Po rozmowach z posłami mogę w tej chwili zaproponować jej skład. Zajęłaby się ona wyłącznie rozpatrzeniem i ewentualnie przedstawieniem sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MaciejManicki">Sprawa jest znana, zajmowaliśmy się nią wielokrotnie. Rozumiem, że została wykonana pewna praca, a jej efektem jest projekt. Aby to mógł być projekt komisyjny, podkomisja powinna go dopracować w taki sposób, aby w pełni zasługiwał na inicjatywę komisyjną w tej sprawie. Unikamy w ten sposób zupełnie niepotrzebnych wątków politycznych, a sprawa jest przecież ponad podziałami. Czy są inne propozycje w tej kwestii? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MaciejManicki">Stwierdzam, że Komisja akceptuje ten kierunek działania. Proszę o przedstawienie propozycji składu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JacekSzczot">Proponuję, aby w skład podkomisji weszli posłowie: Anna Filek, Roman Sroczyński, Zofia Wilczyńska, Jan Chmielewski, Ewa Tomaszewska, Jacek Szczot. Proponuję również posłankę Marię Stolzman, o ile wyrazi zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem, że pozostałe osoby wyraziły zgodę. Zgłosił się także poseł Stanisław Brzózka. Posłanka Maria Stolzman również wyraziła zgodę. Kto jest za powołaniem podkomisji w składzie wymienionym - łącznie z kandydaturą posła Stanisława Brzózki - przez posła Jacka Szczota?</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MaciejManicki">Za powołaniem podkomisji w zaproponowanym składzie głosowało 15 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MaciejManicki">Sugestia dla podkomisji, by możliwie szybko przygotowała projekt ze względu na to, że może mieć to pewien wpływ na prace budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#MaciejManicki">Ogłaszam przerwę w posiedzeniu Komisji do godz. 18. Proszę członków wyłonionej podkomisji o pozostanie na sali w celu ukonstytuowania się.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#MaciejManicki">Wznawiam po przerwie posiedzenie Komisji. Przewodniczący naszej Komisji proponuje uzupełnić porządek dzienny o dodatkowe kwestie, wiążące się z wczorajszym posiedzeniem. Determinantem tej sugestii jest bowiem czas. Chodzi o kwestię wyrażenia opinii Komisji wobec podkomisji rozpatrującej zmiany kompetencyjne. Jest propozycja, aby od tej sprawy rozpocząć nasze obrady i możliwie szybko ją rozstrzygnąć. Czy są zastrzeżenia do tej propozycji? Nie widzę. Oddaję głos przewodniczącemu Janowi Lityńskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanLityński">Rzecz dotyczy art. 23 (druk nr 1388). Chodzi o ustawy związane z funkcjonowaniem administracji publicznej. Pamiętajmy kontrowersje na ten temat. Stwierdziliśmy, że pewne propozycje rządowe w art. 23 wybiegają poza treść proponowanej ustawy i dotyczą specyficznie ustawy o pomocy społecznej. Nie są związane ze zmianą ustawy kompetencyjnej. W związku z tym poprosiliśmy Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej o to, aby przygotowało nam podział na zmiany, ściśle związane z ustawą kompetencyjną, które ewentualnie zaopiniujemy pozytywnie oraz zmiany związane z funkcjonowaniem ustawy o pomocy społecznej. Zaproponujemy je Komisji w postaci inicjatywy komisji - oczywiście po odpowiednim przedyskutowaniu. Proszę panią naczelnik Joannę Kuleszyńską o przedstawienie nam w wielkim skrócie tych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JoannaKuleszyńska">Dokonaliśmy takiego wyodrębnienia zmian kompetencyjnych. To pozostaje jako przedłożony posłom materiał z art. 23 „w ustawie o pomocy społecznej dokonuje się następujących zmian...”. Natomiast drugi materiał dotyczy projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JoannaKuleszyńska">Chciałbym wyjaśnić, że ta zmiana jest kontynuacją i finalizacją zmiany, która dokonała się na mocy zeszłorocznej ustawy w 1998 r. Zadania z zakresu opieki nad dzieckiem pozbawionym całkowicie ze strony rodziców opieki i pielęgnacji przeszły od kuratora na poziom powiatu. Na poziomie powiatu znalazły się takie zadania jak: placówki opiekuńczo-wychowawcze, ośrodki adopcyjne oraz takie zadania jak: rodziny zastępcze i usamodzielnienie wychowanków opuszczających te placówki. Reforma ta została jakby nie dokończona.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JoannaKuleszyńska">Następnym krokiem jest przeniesienie - już na poziom powiatu - zadań z systemu oświaty do systemu pomocy społecznej. W zeszłym roku zostały przeniesione dwa z tych zadań: rodziny zastępcze i usamodzielnienie wychowanków. Natomiast placówki opiekuńczo-wychowawcze i ośrodki adopcyjne zostały w systemie oświaty w dziale 79 -Oświata ustawy budżetowej, a nie w dziale 86 - Pomoc społeczna.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JoannaKuleszyńska">W tej chwili zajmujemy się tym drugim brakiem, ale już na poziomie powiatu. Nie ma tu więc przeniesienia pionowego. Na poziomie powiatu jest przeniesienie tych dwóch zadań, placówki opiekuńczo-wychowawcze i ośrodki adopcyjne, z systemu oświaty do systemu pomocy społecznej. Wiąże się z tym także przeniesienie środków z działu 70 - Oświata do działu 86 - Pomoc społeczna. Jest to już zanotowane w ustawie budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#JoannaKuleszyńska">Jeśli w tej ustawie przenosimy zadania w postaci placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków adopcyjnych, to musimy określić, co oznacza ten ośrodek i ta placówka. Stąd wzięły się merytoryczne definicje w ustawie o pomocy społecznej. Jest to oprzyrządowanie tych zmian. To nie jest kwestia naszych rozstrzygnięć merytorycznych. Po prostu musieliśmy zapisać to, czym jest placówka opiekuńczo-wychowawcza i czym jest ośrodek adopcyjny. Uważaliśmy, że projekt ustawy w art. 23 wiązał się z przejęciem kompetencji. To było oprzyrządowanie przejęcia tych kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#JoannaKuleszyńska">Skoro państwo uznaliście, że wyszliśmy poza to przejęcie kompetencji, więc w tej chwili dokonujemy podziału. Pragnę powiedzieć, że w mającym być opiniowanym art. 23 są zawarte przepisy stricte zadaniowe, ponieważ mamy do czynienia z artykułami kompetencyjnymi. Art. 10 w zmianie nr 2 to zadanie gminy, art. 10a to zadanie powiatu, art. 11a to rządowe zadania powiatu, a art. 12 to zadania wojewody. Wobec tego w art. 23 skupiamy się tylko na zadaniach, które zostają przeniesione z systemu oświaty do systemu pomocy społecznej. Może omówię te zmiany po kolei.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanLityński">Mamy do czynienia z 9 zmianami, które, zgodnie z tym, o czym mówiła pani naczelnik Joanna Kuleszyńska i zgodnie z naszą umową, powinniśmy zaopiniować do podkomisji posła Mirosława Sekuły, oraz z 20 zmianami, z którymi zwrócimy się do podkomisji o zaopiniowanie negatywne, a my uczynimy z tej części inicjatywę komisyjną. Jeżeli państwo się zgodzicie, to część zaczynającą się od art. 23 i zawierającą 9 zmian zaopiniujemy pozytywnie. A w kwestii pozostałej części zwrócimy się z pismem o zaopiniowanie negatywne i następnie będzie to stanowiło inicjatywę komisyjną, po decyzji trzech połączonych komisji.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanLityński">Czy jest zgoda na ten sposób procedowania? Jeżeli tak, to proponuję, byśmy przejrzeli tę część do zaopiniowania pozytywnego. Jeśli będą uwagi, to przekażemy je trzem połączonym komisjom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem, że w istocie mamy do czynienia z zabiegiem technicznym, wyłączeniem przepisów, które w tym momencie nie muszą być nowelizowane. Jest to materia do odrębnego procedowania z jednoczesną prośbą o negatywne zaopiniowanie. Pozostałe zmiany - zdaniem rządu - powinny być przeprowadzone w związku ze zmianą kompetencji. Proponuję, aby najpierw rozstrzygnąć kwestię, czy w ogóle ten podział jest akceptowany, chociaż w istocie jest on odzwierciedleniem tego, co wcześniej postanowiła Komisja. Jeśli nie będzie sprzeciwu wobec takiego podziału, to przejdziemy do zaopiniowania tego, co nam pozostało, czyli 9 zmian w art. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZbigniewLeraczyk">Pytanie formalne do strony rządowej. Czy ustawa kompetencyjna, czyli art. 23 będzie mógł prawidłowo funkcjonować bez owych 20 poprawek, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JoannaKuleszyńska">Art. 23 w tej chwili zawiera tylko kompetencje. Nie zawiera definicji, tzn. nie zawiera tego, co w ustawie rozumie się przez placówkę opiekuńczo-wychowawczą, przez ośrodek adopcyjny, jakie są jego zadania itd. Wobec tego absolutnie konieczne jest to, aby te ustawy weszły razem. Powiat nie będzie mógł realizować tych zadań, jeśli te ustawy nie będą jednocześnie obowiązywały od 1 stycznia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MaciejManicki">Czy to wyjaśnienie zadowala pana posła? Jest to jakby wzięcie na siebie zobowiązania do maksymalnie szybkiego przeprowadzenia inicjatywy. Chodzi o to, aby nie rozstrzygać spraw merytorycznych przy „ekstra” trybie dotyczącym spraw kompetencyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewLeraczyk">Powinniśmy mieć - a prezydium Komisji przede wszystkim - świadomość tego, że z tą inicjatywą ustawodawczą musimy wyjść natychmiast. W innym przypadku byłaby to martwa ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MaciejManicki">Tak, mamy taką świadomość. Będziemy musieli wziąć na siebie ten obowiązek, a na wtorkowym posiedzeniu będziemy musieli rozstrzygnąć to, kiedy taka inicjatywa ustawodawcza może być zrealizowana w postaci projektu. Będzie to wymagało odbycia kolejnego posiedzenia, być może w przyszłym tygodniu. Apeluję do posłów o to, aby uwzględnili tę ewentualność w swoim kalendarzu. Jeśli nie ma więcej uwag, rozumiem, że możemy przyjąć tę koncepcję. W tej sytuacji sprawę szerszego materiału odłożymy od dyskusji przy pracy nad nowelizacją.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MaciejManicki">Przejdziemy do ewentualnych uwag odnośnie do 9 zmian w art. 23. Proponuję, byśmy rozważyli kolejno zmianę po zmianie. Czy są uwagi do pkt. 1? Nie widzę. Czy są uwagi do pkt. 2? Nie ma tu żadnych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejPiłat">Zgłaszam wniosek o przegłosowanie wszystkich zmian art. 23 łącznie. Ponieważ są to wcześniej przyjęte przez nas zmiany. Dzisiaj są po prostu zaproponowane w jednym materiale. Nie widzę więc sensu tracenia czasu. Oczywiście pewnie będzie obszerna dyskusja przy zapisach określających co, jak i dlaczego się nazywa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MaciejManicki">Złożyliśmy wniosek o rozważenie kolejno każdej zmiany. Stwierdzam, że nie było uwag do zmiany nr 2.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#MaciejManicki">Czy są uwagi do zmiany nr 3? Nie widzę. Na marginesie informuję, że jest tu wymieniona numeracja z wcześniejszego dokumentu. Czy są uwagi do zmiany nr 4? Nie widzę. Czy są uwagi do zmiany nr 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekDyduch">Przy tej zmianie mieliśmy usłyszeć od rządu lub od ministra finansów o tym, jaka jest tu projekcja finansowa. Od 1 stycznia 2001 r. jako zadania własne powiatów przejmowane są pewne kompetencje z pomocy społecznej. Oczywiście nie dotyczy to przyszłego roku, ale jednak chcieliśmy usłyszeć, czy w Ministerstwie Finansów są przewidywane jakieś działania zwiększające te środki jako środki własne powiatów, by można było w pełni zaspokoić te świadczenia. Proszę o konkretne wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MaciejManicki">Czy ktoś zechce udzielić wyjaśnień? Poseł Marek Dyduch pytał o potrzebę utrzymania przepisów regulujących kwestię kompetencyjną, określoną jako zadanie własne powiatu, ale nie z dniem 1 stycznia 2000 r., lecz 2001 r. Tak zrozumiałem intencję tego pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekDyduch">Chciałem prosić o to, by rząd powiedział o projekcji finansowej. W 2001 r. przekazujemy kompetencje do powiatów, ale czy są pieniądze na to, by zwiększyć budżet powiatów w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JoannaKuleszyńska">Jest tutaj kwestia merytoryczna, polegająca na tym, że nam chodzi o to, by kwestie dotyczące opieki nad dzieckiem były finansowane z jednego źródła. By nie były inaczej finansowane rodziny zastępcze i usamodzielnienie ekonomiczne wychowanków, co w tej chwili jest finansowane w ramach dotacji celowej, oraz inaczej placówki opiekuńczo-wychowawcze i ośrodki adopcyjne, które są zadaniem własnym. Chodzi o ten sam sposób finansowania, ponieważ tylko wtedy powiat będzie mógł prowadzić tę politykę.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JoannaKuleszyńska">Sprawę finansowania zadań z pomocy społecznej reguluje ustawa o dochodach samorządu terytorialnego, która obowiązuje przez 1999 r. i 2000 r. Po tym okresie na pewno ulegnie zmianie, ponieważ jest to ustawa na 2 lata. Sądzimy, że właśnie w przyszłym roku będziemy zastanawiać się nie tylko nad sposobem finansowania placówek opiekuńczo-wychowawczych i rodzin zastępczych, ale także nad sposobem finansowania domów pomocy społecznej, które w tej chwili są finansowane przez dotacje. Być może będzie to specjalna subwencja, być może będzie to w subwencji ogólnej. Na pewno środki, które w tej chwili są w dotacji, przejdą do dochodów powiatów. Po prostu inaczej być nie może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekDyduch">Rozumiem, że do końca tego roku na pewno podejmiemy decyzję o tym, iż od 2001 r. przekazujemy powiatom jako zadania własne np. wypłacanie, przyznawanie specjalnego świadczenia pieniężnego, udzielanie zasiłku celowego itd., a dopiero w przyszłym roku zastanowimy się nad tym, ile damy „kasy”. Może więc być taka sytuacja, iż kompetencje przejdą, a my np. w przyszłym roku uzgodnimy, że w skromnym budżecie państwa damy mniejsze środki niż wynosi obecna dotacja. Jeżeli mamy być uczciwi w stosunku do powiatu, to uważam, że w lit. b) i lit. c) powinniśmy skreślić zdanie: „z dniem 1 stycznia 2001 r. zadanie to staje się zadaniem własnym powiatu”. Gdy w przyszłym roku będziemy przyznawać określone środki, to możemy te zadania przekazać na 2001 r. jako zadania własne powiatu. Wtedy to ma jakąś logikę. Natomiast teraz możemy wprowadzić powiaty w taką sytuację, że będą miały zadania, a nie będą miały pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MaciejManicki">Tak od samego początku rozumiałem pytanie posła Marka Dyducha. Jeśli w „ekstra” trybie mamy zajmować się nowelizacją przepisów kompetencyjnych w związku z inną regulacją od 1 stycznia 2000 r., to czy jest bezwzględna potrzeba, aby w tym momencie rozstrzygać o sprawach dotyczących 2001 r., skoro mogą być one rozstrzygnięte w nowelizacji, o której przed chwilą mówiliśmy. Wówczas będzie można rozstrzygać o tym, na jakich zasadach i w jaki sposób będzie to finansowane itd. Tak rozumiem wątpliwość wyrażoną przez posła Marka Dyducha.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MaciejManicki">Proszę o odpowiedź, czy ostatnie zdanie w pkt. 4 oraz wiążąca się z tym cała lit. c) są naprawdę w tej chwili potrzebne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JoannaKuleszyńska">Wydaje mi się, że sprawa nie jest tak istotna, ponieważ jest to zadanie obligatoryjne. Środki na rodziny zastępcze są przyznawane postanowieniem sądu. Jeśli jest postanowienie sądu, to rodzina zastępcza te środki dostaje. Tutaj jest roszczenie i powiat musi je wypłacić. Jeśli tego nie zrobi, to będzie musiał płacić łącznie z odsetkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MaciejManicki">Pytanie jest takie: jeśli mówimy o zmianach, które mają wejść w życie od 1 stycznia 2000 r., to czy naprawdę niezbędne jest regulowanie aż z tak dużym wyprzedzeniem sytuacji 2001 r., skoro i tak będziemy jeszcze tę ustawę nowelizować. Czy jest to potrzebne w tym momencie? Skreślenie niewiele wprowadza do sprawy w materii, która ma być rozstrzygana od początku 2000 r. a nie od 2001 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MariaStolzman">W ustawie samorządowej jest zapis mówiący o tym, że jeśli do samorządu przekazuje się zadania, to trzeba mu na to dać środki. A tutaj jest „głucho” na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MaciejManicki">Przystępujemy do głosowania. Kto z posłów opowiada się za tym, by w zmianie nr 5 w otrzymującym nowe brzmienie pkt. 4 skreślić ostatnią część zdania i lit. c)?</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MaciejManicki">Proszę Biuro Legislacyjne o zwrócenie uwagi na zapis pkt. 4 w zmianie nr 5, gdzie skreślamy część zdania po przecinku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JanLityński">Czysto formalna uwaga. Chodzi nie o skreślenie, lecz o przeniesienie do części, którą rozpatrzą komisje. Proponujemy tym komisjom negatywne zaopiniowanie tej części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MaciejManicki">Kto jest za przyjęciem wniosku posła Marka Dyducha?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MaciejManicki">Za przyjęciem wniosku głosowało 17 posłów, nikt nie był przeciw, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek posła Marka Dyducha.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 6. Czy są uwagi? Nie widzę. Czy są uwagi do zmiany nr 7? Nie widzę. Czy są uwagi do zmiany nr 8? Nie widzę. Czy są uwagi do zmiany nr 9? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#MaciejManicki">Stwierdzam, że Komisja pozytywnie opiniuje tę część nowelizacji z poprawką zgłoszoną przez posła Marka Dyducha, polegającą na przesunięciu części dotyczącej 2001 r. Zwracamy się z prośbą o odrzucenie pozostałej części, którą zajmiemy się w drodze inicjatywy ustawodawczej Komisji. O trybie i terminach rozstrzygniemy na początku naszego wtorkowego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AntoniSzymański">Jeśli będzie posiedzenie, a ostatecznie wyjaśni się to jutro, to proponuję połączyć jego termin z posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MaciejManicki">Niezależnie od tego na wtorek jest zaplanowane posiedzenie Komisji w sprawie budżetu. O ile pamiętam, będą to 3 dni -26, 27 i 28 października br. Być może uda się to nam zrobić szybciej, ale pamiętajmy, że praca nad budżetem ma specyfikę rozplanowania na części, co wiąże się z odpowiednim w czasie zaproszeniem przedstawicieli rządu i innych gości, więc skrócenie tego terminu jest mało realne. Posiedzenie Sejmu może zdezorganizować pracę Komisji, ale Sejm w stosunku do Komisji ma wyraźnie uprzywilejowaną pozycję.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#MaciejManicki">Zamykamy punkt, który rozpatrzyliśmy w uzupełnionym porządku dziennym.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#MaciejManicki">Wracamy do podstawowej części naszego posiedzenia - nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu oraz zmianie niektórych innych ustaw. Biuro Legislacyjne zgłosiło prośbę, by po „oraz” wykreślić wyraz „zmianie”.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#MaciejManicki">Podkomisja proponuje następujący tytuł: „Ustawa (...) o zmianie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu oraz niektórych innych ustaw”. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekDyduch">Chciałbym zapytać, czy w ustawie o zmianie administracji publicznej w art. 20 nie mamy poprawki dotyczącej ochotniczych hufców pracy i czy to nie wymaga naszego opiniowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MaciejManicki">O ile wiem, Komisja postanowiła pozostawić te kwestie bez rozpatrzenia, bez wyrażenia swojej opinii ze względu na brak rozstrzygnięć co do meritum. Jeśli Komisja rozstrzygnie tak, jak np. proponuje sprawozdanie podkomisji, będzie to jednocześnie wyrażeniem opinii w sprawie. Trudno poprzez takie obejście rozstrzygać kwestie merytoryczne.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#MaciejManicki">Wracamy do tekstu projektu przedstawionego przez podkomisję. Czy są uwagi do propozycji tytułu i poprawki o charakterze stricte legislacyjnym? Nie widzę. Stwierdzam, że przyjęliśmy tę propozycję.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do art. 1 do zmiany nr 1. Proponujemy, by wyjaśnień ze strony rządowej udzielał dyrektor Tadeusz Olejarz.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#MaciejManicki">Chciałbym jeszcze poinformować, że treść przepisów proponowanych przez podkomisję jest w pełni uzgodniona w trójkącie: podkomisja - przedstawiciele rządu - Biuro Legislacyjne. To uzgodnienie ma oczywiście charakter legislacyjny, ponieważ nie we wszystkich sprawach była zgodność merytoryczna.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#MaciejManicki">Zmiana nr 1 w art. 1. Zmiana w lit. a) w pierwszym akapicie wyraża dbałość o spójność przepisów w różnych ustawach. Chodzi tutaj o spójność definicji pozarolniczej działalności z definicją, która została przyjęta w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych. Nie budziło to żadnych sporów między podkomisją a rządem. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#MaciejManicki">Drugi akapit dotyczy wprowadzenia do ustawy nowej definicji - zdefiniowania na potrzeby tejże ustawy przyczyn dotyczących zakładu pracy. Oczywiście chodzi o rozwiązanie umów o pracę z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Chodzi o przeniesienie definicji, występującej w innych przepisach, uściślenie niezbędne dla potrzeb tejże ustawy. Również jest to w pełni uzgodniony przepis i nie budził żadnych wątpliwości. Czy są uwagi do tej propozycji? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#MaciejManicki">W lit. b) także jest dostosowanie do przepisów regulujących problematykę ubezpieczeń zdrowotnych. Chodzi o to, by lekarze nazywali się tak, jak to jest teraz określone w innych przepisach. Zmiana ta również była bezkontrowersyjna. Czy są wątpliwości w tej sprawie? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-53.7" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 2. Jest to pierwsza z wielu zmian dotyczących podporządkowania systemu urzędów pracy. W tym momencie rozpoczynamy problem, który potem przeplata się sukcesywnie przez całą ustawę aż do jej przepisów przejściowych. Ten przepis jest generalnie przywróceniem przepisu obowiązującego w obecnym stanie prawnym, czyli dzisiaj obowiązującym, a który miałby ulec zmianie od 1 stycznia. Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Pan przewodniczący zwrócił się do naszej Komisji o zaopiniowanie tego projektu sprawozdania. Stanowisko zostało skierowane do pana przewodniczącego i stanowisko Komisji Wspólnej z odrębnym głosem przedstawiciela resortu pracy było jednoznaczne w tym sensie, że tak generalna zmiana ustrojowa, odwracająca rozstrzygnięcia ubiegłoroczne jest trudna do przyjęcia z punktu widzenia Komisji, a zwłaszcza jej części samorządowej. Jeżeli zmiany ustrojowe dokonały się w roku ubiegłym i obowiązują od 1 stycznia br. - w części dotyczącej urzędów pracy mają obowiązywać od przyszłego roku, to jednak dokonała się tutaj zmiana w sensie rozpoczynania procedury. Wybory do samorządu terytorialnego w nowym kształcie dokonały się w takim założeniu kompetencyjnym. Samorządy bardzo silnie podkreślają tendencję ustrojową, iż raz przyznane kompetencje nie mogą być odebrane. Taką deklarację nieodbierania kompetencji składał rząd przy przystępowaniu do zmian ustrojowych. W stanowisku jest bardzo silnie podkreślona zasada, iż jednostkom samorządowym zadania mogą być dodane, a nie zabrane. Oczywiście pojawił się dylemat. Czy to, że urzędy pracy nie zostały formalnie przekazane, jest odebraniem kompetencji, czy też nie? Jest tu jednak sprawa prawdopodobnie związana z pytaniem konstytucyjnym - czy to, że wybory dokonały się w takim stanie prawnym, gdzie przeświadczenie kandydatów startujących w wyborach...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MaciejManicki">Mam serdeczną prośbę, żeby maksymalnie skondensować swoją wypowiedź, bowiem odnoszę wrażenie, że po trosze powtarzamy dyskusję z wczorajszej debaty w pierwszym czytaniu dotyczącej w zasadzie tej samej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Odnoszę się do wątków przesłanego stanowiska, które zapewne Komisja otrzymała.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Chciałbym Komisji zwrócić uwagę na to, że w sytuacji, kiedy nastąpiły rozstrzygnięcia ustrojowe, kiedy są rozstrzygnięcia ustawy o administracji rządowej w województwie, kiedy w zasadzie wkomponowano w ten ustrój nie tylko administrację samorządową, ale także i administrację rządową - określone kompetencje przypisano wojewodom - nie naruszono jednocześnie całej konstrukcji funduszu celowego, jakim jest Fundusz Pracy. Te wszystkie instrumenty pozostają.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#WłodzimierzTomaszewski">Podczas dyskusji nad tym projektem i nad tymi zagadnieniami strona samorządowa uznała, że ta sprawa jest otwarta w sytuacji, gdy pewne zapisy kompetencyjne wymagają korekty chociażby dlatego, by dookreślić, jakie środki na konkretne zadania mają być przekazane w ramach algorytmu, o którym jest mowa w art. 57a. Konsekwencją tej dyskusji była reakcja, polegająca na powołaniu zespołu doraźnego, w którego składzie znaleźli się przedstawiciele resortu pracy i Krajowego Urzędu Pracy. Próbowano znaleźć formułę takiego rozdziału środków, które gwarantowałaby Krajowemu Urzędowi Pracy dysponowanie pewną pulą interwencyjną w przedziale: środki na aktywne formy walki z bezrobociem - do 50% tej części środków. To pole zostaje otwarte, chociażby przy pracach nad ustawą, zwaną w skrócie „ustawą czyszczącą”, o której Komisja mówiła częściowo przy art. 23.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#WłodzimierzTomaszewski">Pragnę zwrócić uwagę na te właśnie elementy i jednocześnie prosić o to, by podjąć ewentualne korekty nie z punktu widzenia zmiany ustrojowej, czyli odwrócenia usytuowania urzędów pracy, lecz by ewentualnie myśleć nad narzędziami - o ile są potrzebne - dla Krajowego Urzędu Pracy w ten sposób, by można było realizować tę politykę z perspektywy urzędu centralnego.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#WłodzimierzTomaszewski">Jest jeszcze dylemat dotyczący szczegółowych propozycji kompetencyjnych, które zawarte są w projekcie podkomisji. Oferta, by samorząd powiatowy zajmował się tylko wybranymi zadaniami, np. zatrudnianie młodocianych, jest wskazaniem także realizacji zadań bez gwarancji środków. Zadania dotyczące chociażby refundacji zarobków młodocianych mają być wyjęte z finansowania z Funduszu Pracy. Automatycznie są wpisane w obciążenia samorządów bez gwarancji ich refundacji, jeśli chodzi o źródła dochodów samorządów.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#WłodzimierzTomaszewski">Sprawa przedstawia się podobnie w nowej redakcji, nowego rozpisania zadań samorządu województwa. Zapisy o prowadzeniu polityki regionalnej w zakresie przeciwdziałania bezrobociu, o organizowaniu inwestycji infrastrukturalnych są w gruncie rzeczy wprowadzone bez żadnej podstawy i zapewnienia źródeł finansowania. Są to deklaracje, które nigdy nie zostaną samodzielnie ziszczone. Nie ma bowiem żadnej gwarancji zasilania finansowego. To są już bardzo konkretne uwagi.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#WłodzimierzTomaszewski">W tej sytuacji bardzo prosiłbym Komisję, by odwrócić kierunek debaty nad tym projektem, aby zastanowić się, w jakie dodatkowe narzędzia wyposażyć urząd centralny, jakim jest Krajowy Urząd Pracy - gospodarz Funduszu Pracy, by jednocześnie pozostawić rozstrzygnięcie ustrojowe, które dokonało się już w ubiegłym roku, a którego realizacja została przeciągnięta na 2000 r. Jest to podstawowy wniosek.</u>
          <u xml:id="u-56.7" who="#WłodzimierzTomaszewski">Jeszcze jedna uwaga. Wyłączenie wojewodów z tych zadań będzie negatywne z perspektywy realizacji polityki regionalnej. W założeniach przesłanej ustawy o zasadach wspierania polityki regionalnej wojewodowie mają silną pozycję, wpisaną ustrojowo także w ustawie o administracji rządowej i województwie. Mają wpisaną rolę podmiotu, który ma czuwać nad realizacją polityki regionalnej państwa. Wojewodowie, którzy byli wpisani w rady zatrudnienia, są nagle z tych rad wyeliminowani. Podobnie wyeliminowani są przedstawiciele izb rolniczych, którzy także byli włączeni w rady zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-56.8" who="#WłodzimierzTomaszewski">Komisja zapytała Komisję Wspólną o to, jak rozstrzygnąć problem przewodniczenia radom zatrudnienia w miastach na prawach powiatu. Przypomnę, iż będąca przedmiotem debaty parlamentarnej ustawa „czyszcząca” przy zachowaniu dotychczasowych rozstrzygnięć ustrojowych przewiduje, że w miastach na prawach powiatu, w których również mieści się siedziba powiatu ziemskiego, urząd powiatowy byłby jeden dla obydwu organizmów, ale byłby nadzorowany przez starostę powiatu ziemskiego. Administracja byłaby w gestii starosty powiatu ziemskiego. Przy zachowaniu tego modelu ustrojowego nasuwa się naturalne rozwiązanie, że wówczas przewodniczącym rady zatrudnienia w takiej konstrukcji powinien być prezydent miasta na prawach powiatu. Zostało to zawarte w odpowiedzi na pytanie zadane Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Oczywiście przy założeniu, że ustrój pozostaje taki, jaki został przyjęty w roku ubiegłym, a więc administracja pracy jest prowadzona przez samorządy, ale Fundusz Pracy jako funduszu celowy, z wszelkimi narzędziami, pozostaje nie zmieniony. I to jest bardzo poważne zastrzeżenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ZbigniewLeraczyk">Aby nie przedłużać dyskusji, chciałbym w całej rozciągłości poprzeć stanowisko Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, czyli to, co przed chwilą powiedział pan Włodzimierz Tomaszewski.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#ZbigniewLeraczyk">Idąc tym tropem damy sygnał samorządom i całemu społeczeństwu, że te bardzo ważne, podjęte w zeszłym roku ustawy obowiązują nadal i parlament nie wycofuje się z nich. Oczywiście poprawki są potrzebne, ale nie odbiegałbym od decyzji, którą podjęliśmy już rok temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MaciejManicki">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos w tej sprawie? Chciałbym jednak uprzedzić, że rozstrzygnięcie dotyczące tego przepisu musi być siłą rzeczy uznane za rozstrzygnięcie kierunkowe we wszystkich pozostałych przepisach. Nie można jednego przepisu przyjąć albo odrzucić, a drugiego nie przyjąć. W związku z tym to głosowanie będzie miało szczególną wagę, jeśli chodzi o ten kontekst sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JacekSzczot">Pewna wątpliwość i krótkie pytanie. Fundusz Pracy będzie znajdował się gdzie indziej niż przekazana administracja pracy. Administracja została przekazana do samorządów. Kto dysponuje Funduszem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Wynika to jednoznacznie z ustawy. Podstawowym dysponentem Funduszu jest prezes Krajowego Urzędu Pracy. Zasady gospodarowania majątkiem funduszu celowego mają swoje podstawy zarówno w ustawie o finansach publicznych, jak również i w ustawie kierunkowej czyli tej, która ustanawia ten fundusz. Jest to jednoznaczne.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Jeżeli jest fundusz celowy, to przeznaczenie tych środków nie może być inne niż to, które jest założeniem funduszu celowego. To nie jest tak, że gdy pieniądze z funduszu celowego trafiają do samorządu, to samorząd może je „wtopić” na inne zadania w ramach dochodu własnego. Rozliczenie tego funduszu i realizacja zadań muszą być zgodne z ustawą, z zadaniami i celami funduszu. Jest to podstawowy błąd, który się w jakiś sposób rozpowszechnił. Dla prezesa Krajowego Urzędu Pracy gwarancją kontroli nad tym funduszem jest ustawa - zarówno kierunkowa, czyli ustawa o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, jak też ustawa o finansach publicznych. Jest to bardzo ważne stwierdzenie. Dowodzi tego również praktyka Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Przypomnę, że samorządy powiatowe przejęły już część zadań, poprzednio realizowanych przez urzędy pracy. Teraz realizują to samorządy. Praktyka była taka, iż były pewne tryby historyczne planowania wydatków w ramach tego funduszu i samorządy zaczęły zmieniać ten kierunek stosownie do lokalnych potrzeb. Kierowały wnioski do prezesa funduszu o zgodę na przeniesienia. Jedynie na podstawie takiej zgody mogła nastąpić zamiana kierunku wydatkowania. A więc pozostają rygory funduszu celowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RomanSroczyński">W tej chwili nie mam przed sobą danych i nie chcę wypowiadać się odnośnie do meritum, ale myślę, że Krajowy Urząd Pracy może udzielić nam ważnej informacji. Pamiętam, ile przy centralnym systemie zatrudniano osób i ile tworzono miejsc pracy kwartalnie w latach 1996–1997. Wynosiło to 4–4,5 tys. nowych miejsc pracy. O ile mam dobrą informację, to w I kwartale tego roku mamy 106 miejsc pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MaciejManicki">Myślę, że nie musimy ciągnąć tej dyskusji. Absolutnie nie chcę zabierać głosu w sprawach merytorycznych, ponieważ wielokrotnie wypowiadałem się na ten temat. Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MarekDyduch">Chciałbym się zorientować, czy jest szansa na to, by w najbliższym czasie rząd wypracował stanowisko w tej sprawie. Uważam, że miałoby to jakieś znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MaciejManicki">O odpowiedź na to pytanie mogę poprosić obecnego na naszym posiedzeniu ministra Piotra Kołodziejczyka. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że już wielokrotnie mówiliśmy na temat stanowiska rządu w tej sprawie. Minister Piotr Kołodziejczyk może raczej powtórzyć to, co mówił wcześniej to, co powiedział wczoraj. Stanowiska rządu nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Rząd pracował nad stanowiskiem wobec projektu poselskiego, zawartego w druku nr 1279. W ostatni wtorek nie doszło do uzgodnień z braku kworum. Wczoraj w debacie plenarnej mówiłem, że sprawa jest dla rządu trudna. Wpłynęły do nas opinie różnych szczebli samorządu, opinie związków zawodowych. Staramy się zbudować coś kompromisowego, by nie antagonizować środowisk. Spór zabrnął już tak daleko i obrósł takimi emocjami, że rząd nie chciałby stać się stroną w tej sprawie. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy rząd podejmie jakieś działania. We wtorkowym programie Rady Ministrów jest taki punkt, ale nie wiem, czy zostanie on zrealizowany. Tylko tyle mogę powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#DariuszKubiak">Posłowie pytają o stanowisko rządu. Czy w przedłożeniu rządowym, w ustawach kompetencyjnych, rząd wnosił o przekazanie samorządom, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Odpowiedź brzmi: nie. W przedłożeniu rządowym w kwietniu ub.r. rząd rekomendował Sejmowi przyjęcie rozwiązania ustrojowego, polegającego na utrzymaniu administracji specjalnej. Komisja Polityki Społecznej opiniowała przecież projekt rządowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MaciejManicki">Proszę posłów o to, abyśmy nie powtarzali tego, co już wielokrotnie mówiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławSzwed">Szkoda, że podczas wczorajszej dyskusji tak mało mówiliśmy o rzeczy najważniejszej, czyli o pieniądzach. Myślę, że gdyby samorządowcy usłyszeli, jak będą dzielone te środki, to byłoby zupełnie inne nastawienie. Wyraźnie widać, że tych środków nie będzie więcej. Większość zadań będzie zadaniami obligatoryjnymi. Szkoda, że liderzy samorządowcy: posłanka Irena Lipowicz i poseł Jan Rokita oprócz obrażania członków Komisji Polityki Społecznej nie wskazali na sprawy finansowania, a o to głównie chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MaciejManicki">W każdej chwili sekretariat może udostępnić nadsyłane stanowiska w tej sprawie. W dużej części jest to odzew na pismo posła Jana Rokity, które rozesłał do samorządów. Muszę powiedzieć, że mamy również mniej więcej pół na pół stanowisk samorządów opowiadających się za utrzymaniem systemu urzędów pracy jako administracji specjalnej. Wcale nie jest tak, że z samorządów przychodzą jedynie stanowiska, zmierzające do tego, by przenieść administrację urzędów pracy do samorządów. Wiele samorządów bardzo poważnie obawia się tego, czy w ogóle będą w stanie prowadzić jakiekolwiek działania w tym obszarze. W tej chwili głos zabierze pan Włodzimierz Tomaszewski. Bardzo proszę o zwięzłą wypowiedź, ponieważ powtarzamy argumenty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Nie chcę powtarzać argumentów, pragnę jedynie odpowiedzieć na wywołane dwie sprawy. O skomplikowanej materii świadczy fakt, iż przedłożenie rządowe, które w ubiegłym roku wpłynęło do Sejmu w sprawie pakietu kompetencyjnego, zawierało rozstrzygnięcie mówiące o tym, że jest to administracja specjalna. Prawdą jest również to, że po rozstrzygnięciu dokonanym przez parlament w dniu 1 lipca, rząd zmienił stosunek do swego rozstrzygnięcia i zaakceptował rozstrzygnięcie parlamentarne. Przepraszam, ale ja mówię o faktach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MaciejManicki">Przepraszam bardzo, ale odbieram panu głos. Wydaje mi się, że mimo wszystko nie jest pan upoważniony do tego, by reprezentować stanowisko rządu. Proszę nie wypowiadać się na temat tego, co rząd zrobił czy postanowił. Upoważnionym przedstawicielem rządu jest tutaj minister Piotr Kołodziejczyk. Pan minister może wypowiadać się w imieniu rządu. Pan reprezentuje Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego i jak rozumiem, pan poinformował nas o tym, co zostało zawarte w stanowisku, które przedłożono nam na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">To, co w tej chwili powiedziałem, mieści się w omówionym przeze mnie stanowisku, ponieważ...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MaciejManicki">To nie jest stanowisko rządu, lecz stanowisko Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WłodzimierzTomszewski">Panie przewodniczący, mam świadomość tego, w jakiej roli występuję. Drugi bardzo istotny wątek, związany z kwestiami finansowania i charakterem tego finansowania. W intencjach tego stanowiska jest również to, aby przy dokonanych zmianach ustrojowych samorządy nie były w takiej pozycji, iż odpowiadają wobec wspólnoty samorządowej za realizację różnych zadań i potrzeb publicznych w momencie, gdy nie mają do tego żadnego aparatu i jednocześnie nie mają dostępu do środków.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#WłodzimierzTomszewski">Dostęp do środków polega przede wszystkim na tym, by do lokalnych potrzeb dostosować kierunki wydatkowania, ale nie zmieniać generaliów. Gdy mamy fundusz celowy, to jest on przeznaczony na określone zadania. Kierunki i kontrola wydatkowania miała być zwiększona poprzez organy stanowiące jednostki samorządu terytorialnego. Taka była idea tego dodatkowego usamorządowienia. Prezes czy też urząd spełniają swoją rolę, ponieważ pozostaje struktura. Muszą być urzędy wojewódzkie i urzędy powiatowe, ale jest jeszcze dodatkowa funkcja, funkcja kontrolna organu stanowiącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZbigniewMroziński">Pytanie do pana Włodzimierza Tomaszewskiego, gdzie pan spotkał się i gdzie posiadł wiedzę na temat działalności i systemu urzędów pracy? Jaka będzie możliwość kontrolowania przez Krajowy Urząd Pracy funduszy, które zostaną przekazane do samorządów, jeżeli administracja samorządowa nie podlega administracji rządowej? Może jedynie przeznaczyć środki, które samorząd będzie pożytkował tak, jak będzie chciał.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#ZbigniewMroziński">Jeżeli są dwa powiaty grodzki i ziemski i jeśli jest jakikolwiek rynek pracy, to jest on raczej w powiecie grodzkim. Szefem zaś będzie osoba z powiatu ziemskiego, a niejednokrotnie powiat ziemski ma o wiele mniej mieszkańców i nie ma możliwości tworzenia miejsc pracy. To wszystko jest postawione „na głowie”.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#ZbigniewMroziński">Panowie samorządowcy. Proszę zastanowić się nad tym, czy nie za dużo chcecie połknąć i udławić się? Wychodzi na to, że naprawdę doprowadzicie do wielkiego bezrobocia, a zadaniem państwa jest właśnie przeciwdziałanie bezrobociu. Do tej pory samorządy nie wniosły nic do funkcjonowania systemu urzędów pracy, a korzystały jedynie z tego systemu, zatrudniając u siebie w biurach wiele znajomych osób przy okazji prac interwencyjnych lub robót publicznych. Jeżeli będzie tak dalej, bezrobocie będzie rosło i będzie wzrastała liczba znajomych urzędników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MaciejManicki">Czy mogę traktować pytanie posła Zbigniewa Mrozińskiego jako pytanie retoryczne? Słyszę, że tak. Rozumiem, że ze względu na charakter pytanie to nie wymaga odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewLeraczyk">Było to obraźliwe w stosunku do samorządowców, ale nie będę na to odpowiadał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#EwaTomaszewska">Chciałam powiedzieć, że przysyłane listy jako odpowiedź na pytanie posła Jana Rokity, a więc nie samoistnie skierowane, a wywołane, były listami związanymi z sugestią zawartą w tym piśmie, jakoby można przeznaczyć środki na inny cel, w szczególności na budowę dróg. Część odpowiadających osób mogła być więc wprowadzona w błąd.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#EwaTomaszewska">Od samorządów Warmii i Mazur oraz Małopolski otrzymałam akceptację dla tego projektu ustawy, którego pierwsze czytanie odbyło się wczoraj, i stanowisko, w którym popierano rozwiązywanie tego problemu przez administrację państwową. Mam także pismo od związków zawodowych, od przedstawicieli różnych struktur, w tym od Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, oraz od pracodawców, którzy łożą na ten fundusz. To z ich wpłat tworzony jest ten fundusz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MaciejManicki">Myślę, że sytuacja dojrzała do tego, by przejść do rozstrzygnięcia. Rozumiem, że poseł Zbigniew Leraczyk wnosi o skreślenie zmiany nr 2. Zwracam uwagę na to, że to rozstrzygnięcie ma również charakter wiążący dla pozostałych rozstrzygnięć w przypadkach związanych ze zmianą podporządkowania systemu urzędów pracy. Pozostanie na jedynie korekta samych przepisów. Kto jest za przyjęciem wniosku o skreślenie zmiany nr 2 w art. 1?</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#MaciejManicki">Za przyjęciem wniosku głosowało 4 posłów, 10 posłów było przeciw, 4 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#MaciejManicki">Komisja tym samym rozstrzygnęła kierunkowo losy dalszych przepisów dotyczących usytuowania systemu urzędów pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Ponieważ moja rola się kończy, chciałbym jedynie prosić gorąco o to, aby w przyszłości nie stawiać mnie ani jakiegokolwiek zapraszanego przedstawiciela w takiej sytuacji, gdy pytanie ze sformułowanymi tezami określa się jako pytanie retoryczne. Zostały postawione bardzo silne tezy, a nie można było na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MaciejManicki">Myślę, że zadający pytanie powiedział to, co sam uznaje za odpowiedź. Czy są jeszcze uwagi do zmiany nr 2? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 3. Wiąże się ona z korektami, które rozstrzygnęliśmy kierunkowo.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#MaciejManicki">Czy są uwagi do zmiany nr 3 lit. a)? Nie widzę. Czy są uwagi do zmiany nr 3 lit. b)? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 4. Zmiana ta również wiąże się z dokonanym przez Komisję rozstrzygnięciem. Czy są uwagi do warstwy legislacyjnej? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 5. Proponuję, abyśmy rozdzielili tutaj literę a) na dwa akapity. Pierwszy tiret jest konsekwencją wcześniej przyjętej zmiany, natomiast drugi tiret dotyczy nowej kompetencji, przyznawanej w art. 5 dyrektorowi wojewódzkiego urzędu pracy. Chodzi o inicjowanie przedsięwzięć, udzielanie pomocy pracownikom w przypadku, gdy zwolnienia te mają znaczący wpływ na lokalny rynek pracy. Takiej kompetencji nie było. Jest to zmiana merytoryczna w zakresie kompetencji wojewódzkiego urzędu pracy. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 5 lit. b). Jest to doprecyzowanie tego, że wojewódzki urząd pracy będzie obejmował swoim działaniem obszar województwa w rozumieniu przepisów o trójstopniowym podziale terytorialnym kraju. Jest to uściślenie dotychczasowych przepisów. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 6. Propozycja dotyczy ponownego uregulowania zadań samorządu województwa, zgodnie z decyzją kierunkową Komisji. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.7" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 7. Jest to zmiana korespondująca z wcześniejszymi, dotycząca jedynie inne szczebla, czyli powiatowych urzędów pracy. Pojawia się tu nowy pkt 16. Proponuję, abyśmy zajęli się tym punktem przy rozpatrywaniu zmiany nr 27, ponieważ jest to kwestia dodawanego później w treści projektu nowego rozdziału pt. „Ochrona istniejących miejsc pracy”. Czy są inne uwagi do zmiany nr 7? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.8" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 8. Również wiąże się ona z usytuowaniem urzędów pracy. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.9" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 9. Jest to zmiana częściowo wiążąca się z decyzją kierunkową. Dotyczy ona kompetencji Naczelnej Rady Zatrudnienia i jej usytuowania. Był to problem trochę kontrowersyjny ze względu na kwestię wprowadzenia wynagrodzenia za udział w posiedzeniach członkom rok zatrudnienia. Wydaje się, że wynagrodzenie to ma charakter symboliczny. Wynosi ono 15% najniższego wynagrodzenia. Czy są uwagi do zmiany nr 9? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.10" who="#MaciejManicki">Przerwiemy na chwilę procedowanie, ponieważ o głos prosił pan Włodzimierz Tomaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, co mówiłem w swoim słowie wstępnym. Gdy w zmianie nr 6 przypisuje się określone zadania samorządowi województwa wprowadza się zapisy, które są niezgodne z konstytucją. Te zapisy nie gwarantują żadnych środków finansowych na realizację tych zadań. Nie ma tutaj odwołania do sposobu finansowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MaciejManicki">Czy mógłby pan skonkretyzować swoje zarzuty odnoszące się do poszczególnych przepisów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Chodzi o zapis: „prowadzenie polityki regionalnej w zakresie przeciwdziałania bezrobociu poprzez inspirowanie oraz koordynowanie realizacji programów wojewódzkich”. Aby realizować programy wojewódzkie, to muszą być na to pieniądze. Dalej jest zapis: „organizowanie inwestycji infrastrukturalnych, wykonywanych jako zadania własne gmin lub powiatów w systemie robót publicznych w powiatach (gminach) zagrożonych szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym”. Jest to właśnie ten dylemat, o którym mówiłem. Wymaga to pewnej korekty nawet w obecnie istniejącej ustawie kompetencyjnej. W interpretacji Krajowego Urzędu Pracy wyraz „organizowanie” niekoniecznie musi być równoznaczne z przekazaniem odpowiednich środków na realizację tego zadania. Tutaj jest to już jednoznaczne. Nie ma żadnych pieniędzy, ponieważ nie ma w ogóle żadnego dostępu do środków. Jeżeli algorytm zniknie na skutek zmian w ustawie, wówczas są to zadania wpisane bez podstawy finansowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MaciejManicki">Pragnę zwrócić uwagę na zmianę nr 22. W art. 37 proponowany jest zapis: „Programy inicjowane przez organy samorządu województwa mające na celu: (...) 2) wsparcie przebiegu restrukturyzacji podmiotów objętych programami restrukturyzacyjnymi (...) mogą zostać wsparte środkami budżetu państwa określonymi na ten cel w ustawie budżetowej”. Nie można więc mówić, że wszelkie inicjatywy samorządowe pozostają bez zaplecza finansowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MariaStolzman">Na wniosek posła Marka Dyducha przy poprzednich poprawkach wykreśliliśmy coś, co miało być dane powiatom dopiero od 2001 r. Zostało to wykreślone, ponieważ nie było na to pieniędzy. Natomiast tutaj bez jednego grosza daje się obowiązki województwom, powiatom, wszystkim po kolei. Trzeba zastosować jakąś logikę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MaciejManicki">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Czy jest wniosek o reasumpcję ustalenia dotyczącego zmiany nr 9? Słyszę, że tak.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#MaciejManicki">W takim razie podamy ten wniosek pod głosowanie. Kto jest za tym, aby wrócić do rozpatrywania zmiany nr 6 w art. 1?</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#MaciejManicki">Za przyjęciem wniosku głosowało 10 posłów, 5 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. Komisja podjęła decyzję o reasumpcji tego ustalenia.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#MaciejManicki">Wracamy do zmiany nr 6. Proszę o zgłaszanie propozycji dotyczących tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Propozycja jest związana z tym, że trzeba wskazać mechanizm finansowania tych zmian. Mechanizm ten został wskazany w ustawie poprzez odwołanie się do algorytmu w art. 57a. Jeżeli w całym projekcie zniknie art. 57a, takie są zmiany do ustawy kompetencyjnej, to trzeba by przywrócić zapisy, które są związane z art. 57a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MaciejManicki">Proszę o przedstawienie stanowiska rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#TadeuszOlejarz">Dwa słowa komentarza. Po pierwsze, art. 57a nie ma z tym żadnego związku, gdyż z Funduszu Pracy nie są finansowane żadne programy w systemie robót publicznych. Na organizację robót publicznych pieniądze są przekazywane powiatom w normalnym trybie. Natomiast ustawa budżetowa w roku ubiegłym i w latach poprzednich przewidywała i przewiduje również na rok przyszły środki, m.in. na realizację inwestycji w systemie robót publicznych. Pozostaje kwestia wskazania tego, kto będzie tymi środkami dysponował - wojewoda czy samorząd. Środki są zapisane w ustawie budżetowej. W ustawie budżetowej jest również odpowiednia rezerwa na wspieranie programów regionalnych. Nie można więc powiedzieć, że tych środków nie ma w ustawie budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Programy regionalne nigdy nie były finansowane z Funduszu Pracy. W ustawie budżetowej zawsze była i jest również na rok przyszły rezerwa budżetowa na ten cel. Fundusz Pracy nigdy nie był wykorzystywany na ten cel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#MaciejManicki">Myślę, że członkowie Komisji doskonale znają materię budżetową, którą się co roku zajmują. Otrzymaliśmy projekt budżetu państwa na 2000 r., który również zawiera pozycję pt. wspieranie regionalnych programów restrukturyzacyjnych. Do tej pory z takiej rezerwy korzystało kilka województw, m.in. wałbrzyskie, łódzkie czy program Wielkich Jezior Mazurskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Widzę, że z uwagi na operowanie różnymi pojęciami, można to różnie interpretować. Pojęcie to zostało wymienione w dotychczasowej redakcji ustawy, mającej obowiązywać od 1 stycznia 2000 r. Pojęcie polityki regionalnej jest przede wszystkim związane z tym, jakie zadania z zakresu przeciwdziałania bezrobociu mają mieścić się w ogólnym programie regionalnym, w programie wojewódzkim. Poprzez wskazanie algorytmu pokazywaliśmy, że pewna część środków, które dzisiaj są wykorzystywane jako środki na aktywne formy walki z bezrobociem, musi być wtopiona w te programy po to, żeby sięgnąć po środki pomocowe. Deklaracja Krajowego Urzędu Pracy była jednoznaczna.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Istotą kwestii nie jest nazewnictwo, lecz mechanizm przekazywania środków. Jeśli jest to zasada dowolności, nie jest więc związane z zadaniem własnym. To, co jest określane w art. 5a, ma być zadaniem własnym samorządu województwa. Nie można zadania własnego formułować na zasadzie swobody przepływu środków. Musi być sprecyzowane to, jakie są dochody samorządu województwa na realizację tego zadania. Mówi o tym art. 57a, ponieważ odwołuje się do algorytmu, do obiektywnej formy zasilania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JózefPłoskonka">Chcę powiedzieć, że to jest podstawowa zasada konstytucyjna samorządów każdego szczebla. Do ubiegłego roku Krajowy Urząd Pracy przekazywał środki wojewódzkim urzędom pracy. Była to administracja rządowa, terenowa, specjalna i nie wymagało to specjalnych zapisów. Konstytucja mówi jednoznacznie: jest samorząd, musi być źródło finansowania. Jeżeli są zadania własne samorządu, musi być określone źródło finansowania. W związku z tym jest to sprzeczne z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Wydaje się, że doszło do pewnego nieporozumienia. Polega ono na tym, że te pieniądze tak naprawdę nigdy nie przechodziły ani przez Krajowy Urząd Pracy, ani przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Rada Ministrów corocznie wydawała do ustawy budżetowej rozporządzenie na podstawie delegacji zapisanej w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Do wskazanych w rozporządzeniu jednostek pieniądze przekazywał minister finansów. Te pieniądze w zasadzie nie miały żadnego „styku” z administracją, podległą ministrowi pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PiotrKołodziejczyk">Podniesiono natomiast ważny problem - czy ustawa powinna przesądzać wysokość finansowania jakiegokolwiek zadania zapisanego w przepisach prawa - zadania samorządów czy zadania administracji rządowej. Można sobie wyobrazić, że np. przeciwdziałanie skutkom powodzi jest zadaniem własnym jakiegoś organu. Gdy wystąpi powódź, to w roku po niej następującym, nakłady na realizację tego zadania będą bardzo duże i będą określone w przepisach ustawy budżetowej. Natomiast 3 lata po powodzi będą występowały w ilościach śladowych. Mam wrażenie, że mamy tutaj do czynienia z tego typu przypadkiem. Sejm będzie corocznie określał to, jaką kwotę przeznaczyć. Ma to oczywiście kłopotliwą konsekwencję. Trudno będzie z tego źródła finansować programy wieloletnie. Jest to już jednak inna kwestia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MaciejManicki">Powtarzam pytanie, czy są propozycje dotyczące zmian w treści zmiany nr 6 w art. 5a? Przypomnę, że jesteśmy na etapie zamykania procesu prac Komisji, więc bardzo proszę o zgłaszanie propozycji zmian do tekstu. Dyskusję możemy prowadzić bardzo długo, jeśli jednak mamy rozstrzygać, to musi być propozycja konkretnej redakcji. Jeżeli zmiana zostanie zgłoszona przez osobę nie będącą członkiem Komisji, to musi być przejęta i zaproponowana przez któregoś z członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#MaciejManicki">Czy są propozycje zmian, uzupełnień, skreśleń do tekstu dodawanego art. 5a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MarekDyduch">W art. 6a w ust. 3 jest zapis: „Finansowanie zadań, o którym mowa w ust. 1, wraz z kosztami ich realizacji, dokonywane jest z dotacji celowej z budżetu państwa”. Czy nie moglibyśmy znaleźć podobnej formuły w stosunku do odniesień art. 5a? Wtedy byłaby czytelna sytuacja. Ten obowiązek ciążyłby na budżecie państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JózefPłoskonka">Między zadaniami z zakresu administracji rządowej a zadaniami własnymi jest taka różnica, że pieniądze z zakresu administracji rządowej, wykonywanej przez powiat, są w ustawie budżetowej i muszą być uchwalane przez Sejm corocznie. Stąd właśnie zapis, że będzie to w formie dotacji. Natomiast pieniądze na zadania własne muszą być określone w inny sposób. Muszą być w dochodach własnych, musi być udział w dochodach. Nie może to być subwencja. Natomiast musi być zapisane źródło finansowania. Precyzyjny jest zapis: na zadania z zakresu administracji rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MaciejManicki">Obrazowo należałoby powiedzieć, że jeśli dodawane są nowe zadania jako własne, to należałoby odpowiednio zwiększyć dochody np. poprzez zmianę wskaźników, udział w podatku dochodowym. Jest kilka metod zwiększania. Opór wobec proponowanych zapisów jest wywoływany przez fakt, że - zdaniem panów - są to nowe zadania własne, powodujące koszty, które powinny znaleźć swój wyraz również w zmianach dotyczących finansowania samorządów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JózefPłoskonka">Tak mówi konstytucja - każde nowe zadanie własne wymaga wskazania źródeł jego finansowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MaciejManicki">Czy są jakieś propozycje odnośnie do tekstu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#ZbigniewLeraczyk">Odnotujemy to w pamięci, ale wrócimy do tego we właściwym momencie. Możemy zawiesić rozpatrywanie zmiany nr 6. Mam jednak wątpliwości, czy nie pozostaje to w rozbieżności z przyjętą kierunkową decyzją Komisji. Wydaje mi się, że tak jest. W tej sytuacji możemy ewentualnie pozostawić panu posłowi prawo do zgłoszenia wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZbigniewMroziński">Proponuję wykreślić pkt. 4, 5, 6 w zmianie nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#MaciejManicki">Czy są inne propozycje? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec zgłoszonej propozycji? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#MaciejManicki">Propozycja została uwzględniona. Mamy więc czteropunktowy ust. 1 w art. 5a. Punkt 7 automatycznie staje się pkt. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JózefPłoskonka">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że w ustawach ustrojowych generalnie przypisaliśmy samorządom województw prowadzenie polityki regionalnej. Mając uchwalone ustawy ustrojowe, wprowadzamy ustawy prawa materialnego, które zabierają samorządom województwa możliwość prowadzenia polityki regionalnej. Budujemy ustawę, która jest sprzeczna z ustawą ustrojową, uchwaloną przez Sejm rok temu - z ustawą o samorządzie województwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#MaciejManicki">Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią pana ministra. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że przepis ust. 1 w dodawanym art. 5a ma charakter otwarty, nie jest katalogiem zamkniętym. Podnoszono natomiast problem, że dodanie i zapisanie tych zadań może naruszać konstytucję. Dlatego pojawił się wniosek o skreślenie czegoś, co może naruszać konstytucję. Komisja przychyliła się do tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JózefPłoskonka">Przepraszam, ale zostało to zupełnie źle zrozumiane. Nie dodanie tych zadań może naruszać konstytucję, lecz zapisanie jakichkolwiek zadać własnych samorządu województwa bez wskazania źródeł finansowania. Gdyby iść tokiem rozumowania pana przewodniczącego, to trzeba wykreślić jeszcze pkt. 1, 2 i 3. Wtedy na pewno nie naruszymy konstytucji. Mogę to gwarantować. Jeśli natomiast wykreślimy pkt 4, czyli prowadzenie polityki regionalnej, to będziemy w głębokiej sprzeczności z ustawą o samorządzie województwa. Nie będziemy oczywiście w sprzeczności z konstytucją. Będziemy z nią w sprzeczności ze względu na to, że zostawimy pkt. 1, 2 i 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MaciejManicki">Zwracam tylko uwagę, że skreślony już przez Komisję przepis pkt. 4 nie mówi o prowadzeniu polityki regionalnej jako takiej, lecz odnosi się wyłącznie do polityki regionalnej w zakresie przeciwdziałania bezrobociu. Nie tylko ta ustawa określa kompetencje samorządu województwa w zakresie prowadzenia polityki regionalnej. Ta ustawa odnosiła się tylko do fragmentu tej polityki, jakim jest również przeciwdziałanie bezrobociu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JózefPłoskonka">Jest to bardzo dobre rozumowanie. Jeśli jednak od całego tortu odkroimy kawałek, nie będzie to już cały tort.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MaciejManicki">Czy są inne propozycje do zmiany nr 6? Czy posłanka Maria Stolzman proponuje, by skreślić całą zmianę nr 6? Zgłoszono propozycję skreślenia całej zmiany nr 6.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#MaciejManicki">Czy ktoś chce zabrać głos w tej sprawie? Ja zgłaszam sprzeciw wobec tej propozycji. Kto jest za przyjęciem propozycji polegającej na skreśleniu całej zmiany nr 6?</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#MaciejManicki">Za przyjęciem wniosku głosowało 3 posłów, 8 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#MaciejManicki">Czy są inne propozycje do zmiany nr 6? Nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo istotny dylemat związany ze zmianą nr 8.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Zmiana nr 8 w konsekwencji powoduje, iż zadanie, które do tej pory było finansowane z Funduszu Pracy, ma być sfinansowane z budżetu państwa. Jest to podstawowy dylemat, który należy rozstrzygnąć. Czy minister finansów może zgodzić się na to, aby to zadanie włączyć do obciążeń budżetu państwa? Bez takiej zgody może okazać się, że samorządy nie otrzymają odpowiedniej wielkości środków na realizację tych zadań. Będą więc musiały obciążać własne budżety. To jest bardzo ważne rozstrzygnięcie, ponieważ jest to wyjęcie finansowania tego zadania z Funduszu Pracy i włączenie do obciążeń budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MaciejManicki">Mogę powiedzieć, że na pewno będzie tak, jak pan mówi, o ile samorządy zdecydują się na stosowanie wysokości wyższych od najniższych stawek, określanych w odrębnych przepisach, o czym stanowi ust. 2. I to jest swoboda działania samorządu. Budżet państwa nie może zagwarantować, że będzie finansował, chociaż nie jest to wykluczone. Jednak nie ma gwarancji na finansowanie zadań w sposób przekraczający normy określone przepisami. W czasie naszych prac doszliśmy po prostu do wniosku, że to zadanie, chociaż wiąże się z funkcjonowaniem rynku pracy, jest jednak zadaniem wychodzącym poza ramy zakreślone dla państwowego funduszu celowego, jakim jest Fundusz Pracy. W związku z tym uznaliśmy, iż nie ma sensu prowadzić takiego rachunku, że środki na ten cel przeznacza budżet państwa via Fundusz Pracy, lecz środki te przeznaczane są wprost z budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JózefPłoskonka">Relatywnie jest to zwiększenie Funduszu Pracy, a zarazem obciążenie budżetu państwa. Budżet państwa jest już uchwalony w tym roku. Nie wyobrażam sobie, by w tym momencie znaleźć źródła pokrycia z budżetu państwa. Zgłaszam więc głęboki sprzeciw, ponieważ w projekcie budżetu państwa nie ma na to środków. Chciałbym poprosić o informację na temat tego, ile obecnie wynoszą te zadania, które znajdują się w art. 6a? Jaka jest kwota bezwzględna w obecnie istniejącym Funduszu Pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MaciejManicki">Budżet państwa dofinansowuje Fundusz Pracy, m.in. przez dotację. Dotacja ta jest kalkulowana na podstawie określonych przepisów. Środki z dotacji budżetu państwa powinny trafić do Funduszu Pracy na ten właśnie cel. Problem o dużo większym wymiarze finansowym jest określony w innych przepisach ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu - w przepisie, który nakazuje pokrywać z dotacji budżetowej wszystkie wydatki związane z zasiłkami i świadczeniami przedemerytalnymi. A cała dotacja z budżetu państwa jest mniejsza niż wydatki z Funduszu Pracy na cel, o który powiedziałem. W związku z tym nie wydaje się problematyczne uwzględnienie tej kwestii w momencie, gdy Sejm będzie podejmował decyzje o planie finansowym zarówno Funduszu Pracy, jak i o wielkościach określonej dotacji. Budżet państwa dotuje Fundusz Pracy i w związku z wymogami określonymi w przepisach ustaw dotowanie to ma charakter systemowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#EwaTomaszewska">Chciałabym prosić ministra Józefa Płoskonkę o to, aby nie mówił, że budżet został już uchwalony. Chyba dobrze usłyszałam. Możemy to sprawdzić w stenogramie. Jeżeli chodzi o budżet na rok przyszły, to jednak nie został uchwalony. Będziemy o nim jeszcze rozmawiać i podejmować decyzje, a więc można jeszcze dokonać różnych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JózefPłoskonka">Przepraszam, to była pomyłka. Chodzi mi nie o budżet, lecz o projekt budżetu. Po prostu był to pewien skrót myślowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#TadeuszOlejarz">Chciałbym poinformować, że w roku bieżącym plan finansowy Funduszu Pracy przewidywał na ten cel kwotę 347 mln zł. Na rok przyszły założono wzrost o 0,7%, czyli 367,5 mln zł. Wyobraźmy sobie, że ta kwota byłaby wyjęta z planu Funduszu Pracy i przeniesiona do odpowiedniej pozycji w ustawie budżetowej. Tak więc pieniądze na ten cel są przewidziane w budżecie. Jest jedynie kwestia ich ulokowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MaciejManicki">Czy są jeszcze wątpliwości do zmiany nr 8? Nie widzę. Przypominam, że ta zmiana i zmiana nr 9 zostały już przez nas przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#MaciejManicki">Wracamy do zmiany nr 10. Nie wiąże się ona z podporządkowaniem systemu urzędów pracy. Ma natomiast charakter stricte doprecyzowujący obecne przepisy, by nie budziły wątpliwości. Takie wątpliwości mogła rodzić ich dotychczasowa redakcja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Na skutek wymiany myśli nie zauważyłem, że już zatwierdzona jest zmiana nr 9. Chciałbym zwrócić uwagę na deklaracje, zawarte zwłaszcza w projekcie poselskim. Dotyczyły one zwiększenia zakresu kompetencji rad w postaci kompetencji stanowiących. Mówię o radach zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Dostrzegam zasadniczą różnicę między zakresem kompetencji, określonym w projekcie poselskim a projektem Komisji. W projekcie poselskim jest mowa o zatwierdzaniu przez prezesa Krajowego Urzędu Pracy zasad i kryteriów podziału środków z Funduszu Pracy. W projekcie Komisji jest tylko mowa o zatwierdzaniu przez prezesa Krajowego Urzędu Pracy celów i zadań. Podobne „zmiękczenie” i pozbawienie deklaracji zwiększenia kompetencji stanowiących dla rad zatrudnienia, ma miejsce w przypadku rady wojewódzkiej i powiatowej. To, co miałoby być ewentualnym skłonem w stronę „usamorządowienia” Funduszu Pracy, jest w gruncie rzeczy tylko pozostawieniem kompetencji o charakterze opiniodawczym, a nie stanowiącym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MaciejManicki">W takim razie wrócimy do zmiany nr 9. Jeżeli pan twierdzi, że jedynie o charakterze opiniodawczym jest kompetencja, która została opisana jako zatwierdzanie określonych przez dyrektora wojewódzkiego urzędu pracy celów i zadań, to wydaje mi się, że pan źle ocenia ten przepis. Nie jest to przepis o charakterze opiniodawczym, lecz wręcz o charakterze władczym. Rozpatrywaliśmy tę kwestię, zastanawialiśmy się nad użyciem określenia: „ustalanie celów i zadań”. Zdajemy sobie jednak sprawę z możliwości sprawczych wojewódzkiej rady zatrudnienia. Przez takie brzmienie przepisu obarczyliśmy urząd i administrację przygotowaniem odpowiednich projektów rozstrzygnięć. Natomiast władztwo w tym zakresie pozostawiliśmy radzie i ona musi zatwierdzić. Rada nie opiniuje, lecz zatwierdza. Wydaje mi się, że w tym przepisie kompetencje są wręcz twardo zarysowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Pkt 3 dotyczy zasad i kryteriów ustalania przez dyrektora wojewódzkiego i powiatowego urzędu pracy limitu wydatków z Funduszu Pracy. W projekcie poselskim nie było opiniowania, lecz również było zatwierdzanie. Tu jest to tylko i wyłącznie kategoria opiniodawcza, a nie stanowiąca w postaci zatwierdzania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Jestem trochę w kłopotliwej sytuacji, ponieważ podczas wczorajszej sejmowej debaty nad poselskim projektem, zawartym w druku nr 1279, jeden z posłów - bodajże poseł Jan Rokita - sformułował zarzut, iż wyposażenie rad zatrudnienia w kompetencje stanowiące spowoduje w istocie istnienie na jednym szczeblu - województwa, powiatu - dwóch organów. Do listu, który poseł Jan Rokita rozesłał do starostów powiatów, była załączona opinia w sprawie projektu poselskiego bodajże autorstwa pana Tomaszewskiego, gdzie był formułowany taki zarzut. Niestety, nie mam przy sobie tej opinii, a może jednak warto by to sprawdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#EwaTomaszewska">Jeśli chodzi o projekt poselski, to ja jestem przedstawicielem wnioskodawców. Projekt ten był zablokowany, dosyć skutecznie, od 19 maja br. Pierwsze czytanie odbyło się dopiero wczoraj. Projekt ten stanowi „krok do przodu”, jeśli chodzi o kompetencje rad. Wdawanie się w tę dyskusję w tej chwili ma po prostu przyblokować nam prace nad tą ustawą. W tej chwili nie mamy skierowania od marszałka Sejmu, aby nasza Komisja zajmowała się tym projektem. Mają się nim zająć połączone komisje i dzisiaj tego projektu nie rozpatrujemy. Oczywiście chciałabym, żeby tu weszły rozwiązania, które proponowałam w tamtym projekcie.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#EwaTomaszewska">Rozpatrujemy natomiast projekt podkomisji, która pracowała nad innym projektem. W tej chwili nie jesteśmy uprawnieni do przejmowania zapisów, do podjęcia prac równolegle nad obydwoma projektami. Chciałbym, żeby weszły rozwiązania takie, jakie zaproponowałam. Byłoby dziwne, gdybym proponowała rozwiązania, których nie akceptuję.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#EwaTomaszewska">Uważam, że wobec faktu nieuprawnienia naszej Komisji do prac nad tamtym projektem, lepiej byłoby skupić się na tych regulacjach, które tu są, a rozszerzają dzisiejsze zapisy ustawowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#MaciejManicki">Czy po tej wymianie poglądów jest wniosek o reasumpcję rozstrzygnięcia zmiany nr 9? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#MaciejManicki">Wracamy do zmiany nr 10. Przypominam, że jest to doprecyzowanie istniejących przepisów, budzących wątpliwości w praktycznym ich stosowaniu. Zmiana nie ma charakteru merytorycznego. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 11. Jest ona doprecyzowaniem stosowanej dzisiaj definicji. Chodzi o definicję działalności gospodarczej. Jest tu ujęcie takie, jak w innych przepisach, szczególnie tych, które regulują działalność gospodarczą, ale także kwestie o charakterze ubezpieczeń społecznych. Czy są propozycje do zmiany nr 11? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 12. Jest to rozszerzenie, czy też doprecyzowanie istniejących przepisów. Wyjaśniam, że nie ma to związku z usytuowaniem urzędów pracy. Chodzi tylko o doprecyzowanie przepisu, zgłoszonego przez praktyków. Proszę tu o wsparcie dyrektora Tadeusza Olejarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#TadeuszOlejarz">Zmiana nr 12 zawiera dwie kwestie. W obecnym przepisie jest mowa o tym, że jeśli ktoś bezpośrednio po ustaniu zatrudnienia nadal pozostawał na zwolnieniu lekarskim, to wówczas okres ten zalicza się do okresu, w którym należą się uprawnienia pracownicze. Mamy już orzeczenie sądu, które kwestionuje tę zasadę, gdyż z innych przepisów wynika, do kiedy jeszcze można pobierać zasiłek po ustaniu zatrudnienia. Wyraz „bezpośrednio” jest tu faktycznie niepotrzebny.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#TadeuszOlejarz">Druga kwestia jest to uzupełnienie o jeszcze jeden przypadek. Chodzi o odszkodowanie z tytułu niezgodnego z przepisami wypowiedzenia stosunku pracy. Zgodnie z Kodeksem pracy ten okres również jest traktowany dla wszelkich uprawnień jako okres zatrudnienia. Natomiast z naszego przepisu wynikałoby, że tak nie jest. Aby nie budziło to wątpliwości, proponujemy zapisać to jednoznacznie w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#MaciejManicki">Czy są wątpliwości do zmiany nr 12? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 13. Wprowadza ona nową systematykę sposobu waloryzacji zasiłków dla bezrobotnych. W tej chwili waloryzacja odbywa się co kwartał. W świetle wyraźnie niższej inflacji proponujemy przejście na zmiany półroczne. Jest tu jednoczesne skorygowanie trudnego w odbiorze społecznym, a mało znaczącego pod względem finansowym przepisu, mówiącego, że waloryzacja ma się odbywać zawsze na podstawie wskaźnika, nawet jeśli jest on ujemny, co zmuszałoby ministra pracy i polityki społecznej do ogłaszania obniżenia wysokości zasiłku. Wspólnie ze stroną rządową uznaliśmy, że zasiłek nie powinien być obniżany nawet w sytuacji, gdy wskaźnik okresowo będzie ujemny. Stąd też propozycja doprecyzowania przepisu także w tej części. Czy są uwagi do zmiany nr 13? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 14. Jest to zmiana korespondująca z wcześniejszymi zmianami o charakterze doprecyzowującym. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.3" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 15. Jest to dostosowanie przepisów ustawy do zmian w innych przepisach, wiążących się ze szczególnymi uprawnieniami pracowników zakładów górniczych - zwalnianych pracowników, którzy otrzymują świadczenie w postaci jednorazowego ekwiwalentu pieniężnego za urlop górniczy, jednorazowej odprawy socjalnej itd. Czy są uwagi do tej zmiany? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.4" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 16. Jest ona dostosowaniem przepisów ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu do generalnych norm w zakresie dochodzenia roszczeń, do norm wynikających z prawa pracy. Chodzi o 3-letnie okresy zarówno dla pobierających świadczenia, jak i dla urzędów. Czy są wątpliwości w tej kwestii? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.5" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 17. Jest to problem uzupełnienia przepisów o kwestie dotychczas nieregulowane. Chodzi o należności przysługujące bezrobotnym po ich śmierci. Przechodzą one na spadkobierców. Widzę, że nie ma tutaj wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-127.6" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 18. Jest to znowu doprecyzowanie. Do tej pory mieliśmy zapis: „co najmniej połowy” teraz proponujemy „przekraczającej połowę”. Chodzi o umieszczenie tego martwego punktu, co jest równo połową.</u>
          <u xml:id="u-127.7" who="#MaciejManicki">Jeżeli nie ma wątpliwości, przechodzimy do zmiany nr 19. Zmiana ta jest nowym uregulowaniem, uzgodnionym, wypracowanym w bardzo długim procesie nad tymi propozycjami do ustawy. Chodzi o to, aby zadań, które są doradztwem zawodowym, nie określać jako pośrednictwo pracy, co jest limitowane ustawą. Doradztwo zawodowe powinno być wyłączone z rygorów dotyczących pośrednictwa. Czy są uwagi do zmiany nr 19? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.8" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 20. Także jest to przepis doprecyzowujący. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.9" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 21. Chodzi o to, aby stosować przepisy dotyczące zatrudniania absolwenta przez jednoosobowego przedsiębiorcę. Pamiętajmy, że jest to ten szczególny przedsiębiorca, który wcześniej nie zatrudniał pracownika. W dzisiejszym stanie prawnym taki przedsiębiorca nie może korzystać, ponieważ nie był pracodawcą. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.10" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 22. Jest to zmiana przywracająca rozwiązanie z dzisiaj obowiązujących przepisów. Jest to konsekwencja zmiany nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#StanisławBrzózka">Przecież w zmianie nr 6 wykreśliliśmy takie zadania, jak prowadzenie polityki regionalnej poprzez realizację programów wojewódzkich, a tutaj o tym mówimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#MaciejManicki">Te przepisy wykreśliliśmy w nieco innej warstwie. Zwracam uwagę na to, że jest restrukturyzacja podmiotów, objętych programami restrukturyzacyjnymi - np. PKP. W związku z tym będą problemy dotyczące dużych środowisk kolejarskich na obszarze określonego województwa. Na przykład w Tarnowskich Górach może być zwolniona duża grupa kolejarzy. Grupa na tyle duża, że ze strony samorządu pojawi się propozycja zmniejszenia negatywnych skutków bezrobocia. Wówczas Rada Ministrów może przewidzieć wspieranie takich zadań przy pomocy środków, przewidzianych w ustawie budżetowej. Notabene ma to również zastosowanie w tej chwili. Pamiętajmy, że w obszarze, o którym teraz mówimy, mamy do czynienia z co najmniej dwoma rezerwami celowymi budżetu państwa. Czy są inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#AndrzejPiłat">Przeglądam to, co jest związane z programami specjalnymi na szczeblu samorządu województwa. W przypadku programów restrukturyzacyjnych, przyjętych przez Radę Ministrów, sprawa jest oczywista. Jeśli byłoby to możliwe, wzmocniłbym zapis „mogą zostać wsparte środkami...”, który wydaje mi się bardzo delikatny i w zasadzie nic nie mówiący. Chętnie zapisałbym „powinny zostać wsparte środkami...”. „Powinny” jest wyrazem, który mówi o tym, że nie muszą i nie mówi o wielkościach. Jeżeli Rada Ministrów przyjmuje pewien program restrukturyzacji, to nie wyobrażam sobie, aby nie dała środków na ten cel. Podobnie w przypadku dużych programów na obszarze województwa. Jeżeli będą takie obszary, to także województwo musi zostać wsparte środkami budżetu państwa, określonymi na ten cel w ustawie budżetowej. Proponuję zastąpić wyraz „mogą” wyrazem „powinny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#MaciejManicki">Czy są uwagi do tej propozycji? Czy są zastrzeżenia od-nośnie do zamiany wyrazu „mogą” na wyraz „powinny”? Nie widzę. Rozumiem, że propozycja posła Andrzeja Piłata została przyjęta. Czy są inne uwagi do zmiany nr 22? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 23. Chodzi tu o doprecyzowanie przepisu, mówiącego o zwalnianiu pracowników, które występuje na obszarze działania powiatowego urzędu pracy. Chodzi tu o rozstrzygnięcie pewnych wątpliwości. Jeśli np. spółka, która zwalnia pracowników, dokonuje tego w grupach rozrzuconych na terenie całego kraju, co często ma miejsce, wówczas powoduje to wątpliwości interpretacyjne. Chodzi o to, aby nadać temu przepisowi brzmienie zbieżne z intencjami, jakie wcześniej towarzyszyły temu przepisowi. Przypomnę, że chodzi tutaj o wysokość zasiłku przedemerytalnego, płaconego w wymiarze 160% a nie 120%. Czy są uwagi do tej zmiany? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 24. Chodzi o to, że przepis w dotychczasowym brzmieniu może sugerować, że jeśli ktoś ukończył 55 lat wcześniej, a później występuje sytuacja, o której mowa w tym przepisie, to może to budzić wątpliwości. Proponujemy zapis: „ukończyła co najmniej 55 lat”.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#MaciejManicki">Bardzo istotną i pożądaną zmianą jest zmiana nr 24 lit. b). Chodzi o to, w jaki sposób ustala się wysokość emerytury dla obliczenia świadczenia przedemerytalnego. Obowiązujące dzisiaj przepisy mogą budzić wątpliwości. Jeśli dotyczyłoby to osoby, która miałaby ustalaną emeryturę „po nowemu”, to pojawia się oczywiście pytanie o dalszy wiek trwania życia, jaki musiałby być tu zastosowany i wiele innych wątpliwości. W tej sytuacji proponujemy właśnie zmianę nr 24 lit. b). Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 25. Jest to kolejna zmiana doprecyzowująca. Chodzi o to, aby nie było wątpliwości co do tego, czy okres pobieranego zasiłku zalicza się do okresu uprawniającego do zasiłku przedemerytalnego, czy świadczenia przedemerytalnego. Przypomnę, że podstawą tych świadczeń jest okres o charakterze ubezpieczeniowym, a od zasiłku dla bezrobotnych płaci się składkę na ubezpieczenia społeczne. W związku z tym logika nakazuje przyjąć takie rozwiązanie. Podkreślam tu wyraz „aktualnie”. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 26. Chodzi o to, aby nie było wątpliwości co do tego, czy pracą jest również udział w zarządach, radach nadzorczych. Okazuje się, że są osoby, które pobierają wynagrodzenie z tytułu udziału w organach zarządzających np. spółek, co upoważniało do pobierania zasiłku przedemerytalnego. Chodzi nam o wyeliminowanie tego. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 27. Jest to propozycja dodania nowego, bardzo istotnego rozdziału, który odnosi się do ochrony istniejących miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-131.7" who="#MaciejManicki">Zmiana nakładałaby obowiązek prowadzenia przez urzędy pracy ewidencji porozumień prywatyzacyjnych, taką nazwę proponujemy. Nie jest to wyczerpujące zadanie. W toku prac podkomisji pojawił się problem, kto ma to zgłosić. Przyjęliśmy stanowisko, że każda ze stron - lub obie łącznie - ma prawo do tego, aby zgłosić porozumienie do urzędu. Niestety, zdarza się, że po jakimś czasie strony tego porozumienia dysponują różnymi jego tekstami. Zaewidencjonowane porozumienie nie będzie rodzić wątpliwości co do tego, czy ktoś np. podmienił strony itd.</u>
          <u xml:id="u-131.8" who="#MaciejManicki">Odpowiedzialny za politykę dotyczącą rynku pracy, powiatowy urząd pracy musi mieć świadomość tego, jakie deklaracje w zakresie przede wszystkim gwarancji zatrudnienia są składane w procesach prywatyzacyjnych, aby wiedział, czego można spodziewać się po takim procesie prywatyzacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-131.9" who="#MaciejManicki">Drugą częścią tego przepisu w dodawanym art. 37 jest wypełnienie pewnej luki legislacyjnej. W myśl obecnie obowiązujących przepisów prawa, porozumienia tego typu jak pakty socjalne nie rodzą żadnych skutków dla pracodawcy, który później ich nie przestrzega, ponieważ to nie pracodawca jet stroną takich porozumień, lecz inwestor. Wydaje się, że trzeba to uregulować. Zasięgaliśmy ekspertyz prawnych. Zgłaszam tutaj autopoprawkę. Chodzi o to, by ten przepis dotyczył nie tylko sytuacji, w której następuje zbycie lub nabycie udziałów skarbu państwa, ale także nabycie udziałów, które są własnością podmiotu z udział skarbu państwa, np. Porty Morskie. Dzisiaj Porty Morskie z mocy ustawy są przekształcone w spółki skarbu państwa i gminy. W myśl ustawy Porty Morskie mają obowiązek sprywatyzować w ciągu 3 lat swoje spółki-córki, które są właścicielami tychże akcji. Jest to obowiązek zapisany w ustawie. Jednak zbycie akcji czy udziałów nastąpi w spółkach, które nie są własnością skarbu państwa, lecz portu, a port nie jest jednoosobową spółką skarbu państwa, lecz spółką skarbu państwa i gminy. Chodzi o to, by w art. 37p ust. 1 i art. 37r ust. 2 po wyrazach „skarbu państwa” dopisać wyrazy „lub podmiotu z udziałem skarbu państwa”. Chodzi o akcje skarbu państwa lub akcje, będące własnością podmiotu z udziałem skarbu państwa. Oczywiście w tej sytuacji określenie: „komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego” trzeba zastąpić określeniem „przekształceń własnościowych przedsiębiorstwa państwowego”. W tym przypadku nie ma już mowy o komercjalizacji w rozumieniu przepisów ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Chodzi generalnie o procesy przekształceń własnościowych. Oczywiście wyraz „lub” trzeba zastąpić wyrazem „albo”. Czy są uwagi do tej propozycji, łącznie z przedstawioną autopoprawką? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.10" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 28. Jest to zmiana, która dotyczy ochotniczych hufców pracy. Widzę, że pan minister i pan Włodzimierz Tomaszewski nie dotrwali z nami do tego momentu. Rozumiem, że emocje budziły głównie urzędy pracy, a nie ochotnicze hufce pracy.</u>
          <u xml:id="u-131.11" who="#MaciejManicki">Czy są uwagi do zmiany nr 28, dotyczącej usytuowania ochotniczych hufców pracy? Przypomnę, że ta zmiana również ma charakter kierunkowy. Stwierdzam, że nie ma uwag do zmiany 28.</u>
          <u xml:id="u-131.12" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 29, która dotyczy okresów składkowych w rozumieniu przepisu o zaopatrzeniu emerytalnym oraz zmiany wysokości podyktowanej ubruttowieniem. Czy są uwagi bądź wątpliwości? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.13" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 30. Jest tu zmiana nomenklatury, nazewnictwa, co znowu wiąże się z innymi przepisami. Chodzi nie o „udzielane zezwolenie”, lecz o „udzielaną zgodę”. Chodzi o pracodawców zatrudniających obcokrajowców. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.14" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 31. Jest to znowu dostosowanie do zmian w przepisach o charakterze ubezpieczeń społecznych. Czy są uwagi? Nie widzę. Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na to, że w ostatnim artykule zamiast: zmiana nr 31 powinno być: zmiana nr 32. Od 1 stycznia 2000 r. powinna wejść w życie zmiana nr 32, a nie zmiana nr 31.</u>
          <u xml:id="u-131.15" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 32. Wiąże się ona z podporządkowaniem systemu urzędów pracy. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.16" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 33. Wynika ona ze zmiany nazwy ustawy - nie prawo budżetowe, lecz finanse publiczne. Zmiana jest więc oczywista.</u>
          <u xml:id="u-131.17" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 34. Mamy tu wprowadzenie bardziej precyzyjnych zapisów, dotyczących zatrudniania obcokrajowców. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.18" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 35. Jest to nowo dodawany tekst dotyczący umów cywilnoprawnych zawieranych przed dniem 31 grudnia 1998 r. przez kierowników rejonowych urzędów pracy. Chodzi generalnie o zasadę. Stroną stają się inne podmioty i w związku z tym mogłaby powstać wątpliwość, czy taka umowa ma dalszy byt prawny. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.19" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do zmiany nr 36. Jest tu znowu zmiana nazewnictwa, nie: „minister pracy i polityki społecznej”, lecz „minister właściwy do spraw pracy”. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.20" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do art. 2. Jest to konsekwencja wcześniej przyjętych rozstrzygnięć, podobnie jak art. 3 i art. 4. Czy są uwagi do warstwy legislacyjnej tych zmian? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.21" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do art. 5. Znosi on powołaną na podstawie dotychczasowych przepisów Naczelną Radę Zatrudnienia oraz wojewódzkie i powiatowe rady zatrudnienia, co jest konsekwencją wcześniej przyjętych rozwiązań. Oczywiście będą funkcjonowały nowe rady. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-131.22" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do art. 6. Dotyczy on najbliższej waloryzacji, która miała nastąpić z dniem 1 marca 2000 r. Jest to przepis przejściowy, niezbędny wobec zmian zasad waloryzacji zasiłków dla bezrobotnych. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcielibyśmy zaproponować dodanie po art. 6 nowego artykułu, który zobowiązałby ministra właściwego do spraw pracy do wydania tekstu jednolitego ustawy. Od 1997 r. ustawa była 15 razy zmieniana, a omawiana obecnie nowelizacja jest dość obszerna. Wydaje nam się, że ze wszech miar byłoby celowe zamieszczenie takiego tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#TadeuszOlejarz">Taka delegacja już jest w ustawie kompetencyjnej. Została troszkę przez rząd opóźniona, ponieważ większość tych zmian będzie wchodziła w życie od stycznia 2000 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oczywiście możemy to sprawdzić. Wydaje mi się, że tamta delegacja dotyczyłaby stanów prawnych do momentu tamtej ustawy. Tutaj natomiast chodzi o to, aby uwzględnić stany prawne, które będą miały miejsce do czasu ustawy, nad którą debatuje w tej chwili Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#MaciejManicki">Wydaje mi się, że nie zaszkodzi ponowne zapisanie tej delegacji. Myślę, że jednolity tekst ustawy byłby potrzebny ze względu na to, by oczyścić te teksty, które miały być od 1 stycznia, a już ich nie ma. Na marginesie dodam, że dzisiaj większość podmiotów korzysta z LEXA, a nie z Dziennika Ustaw. Wiem o tym, że LEX ma błędy. Proponuję, abyśmy przychylili się do wniosku Biura Legislacyjnego i zapisali to upoważnienie dla ministra pracy. Czy jest sprzeciw wobec propozycji dodania nowego artykułu po art. 6 z delegacją dla ministra pracy o wydanie tekstu jednolitego? Nie widzę. Stwierdzam, że propozycja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#MaciejManicki">Przechodzimy do art. 7. Wspominałem już o autopoprawce - chodzi o zastąpienie liczby „31” liczbą „32” Czy są inne uwagi? Nie widzę. Czy są inne uwagi do sprawozdania podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#ZbigniewMroziński">Jeśli pojawiłaby się propozycja, aby w zmianie nr 6 przywrócić punkty 4, 5 i 6, to ja po prostu proponuję przekazać do marszałków pieniądze, które w tej chwili i tak w budżecie są przeznaczone na zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#MaciejManicki">W tej nowelizacji nie bardzo możemy mówić o przeznaczaniu konkretnych środków. Tak jak powiedziałem wcześniej, katalog tych zadań ma charakter otwarty. My nie musimy wymieniać wszystkich zadań. Im mniej wątpliwości, tym lepiej dla tej ustawy. Dziękuję za wycofanie tej propozycji. Czy są inne propozycje do projektu ustawy? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#MaciejManicki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt ustawy w brzmieniu przedłożonym przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#MaciejManicki">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatów. W tej sprawie myślę taktycznie i strategicznie. Wydaje mi się, że możemy obarczyć tym obowiązkiem posłankę Ewę Tomaszewską, zwłaszcza że pani posłanka wnosiła inicjatywę ustawodawczą w tej najbardziej kontrowersyjnej materii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#EwaTomaszewska">Jednak poseł Maciej Manicki prowadził całą pracę nad tą ustawą i byłoby lepiej, gdyby to pan poseł przedstawił Sejmowi ten dorobek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#MaciejManicki">Liczę na silne wsparcie w głosie klubowym. Czy są inne propozycje? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#MaciejManicki">Dziękuję bardzo za zaufanie. Określiliśmy posła sprawozdawcę. Tym razem będzie prościej, ponieważ prowadzący i poseł sprawozdawca jest w jednej osobie.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#MaciejManicki">Proszę o możliwie szybkie przygotowanie sprawozdania. Sygnalizacji wniosków mniejszości nie było. Proponuję, aby jeszcze przez 15 minut, po zamknięciu posiedzenia, była możliwość złożenia wniosków mniejszości. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>