text_structure.xml
49.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AntoniSzymański">Witam posłów oraz zaproszonych gości na wspólnym posiedzeniu Komisji Rodziny i Komisji Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AntoniSzymański">Porządek dzienny posiedzenia przewidywał punkt: pierwsze czytanie pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym - druk 1329. Proponujemy uzupełnić początek obrad o rozpatrzenie poprawek do sejmowej uchwały w sprawie pomocy społecznej. Dyskutowano nad tym w dniu wczorajszym i wszyscy uznali, że przyjęcie tej uchwały jest sprawą bardzo ważną i pilną.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AntoniSzymański">Czy jest zgoda na poszerzenie dzisiejszego porządku obrad? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AntoniSzymański">Stwierdzam, że zaproponowany porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AntoniSzymański">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego - pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AntoniSzymański">Czy jest przedstawiciel rządu? Czy obecny na posiedzeniu przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej jest upoważniony do przedstawienia projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzemysławŻółtowski">Formalnie nie jestem upoważniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AntoniSzymański">Wniosek formalny zgłasza poseł Waldemar Sikora.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarSikora">Proponuję zacząć nasze posiedzenie od rozpatrzenia poprawek ze względu na to, że wymagają głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AntoniSzymański">Gdyby w ciągu najbliższego kwadransa przedstawiciel MPiPS uzyskał formalne uprawnienie do reprezentowania rządu w tej sprawie, to moglibyśmy najpierw rozpatrzyć poprawki do uchwały w sprawie pomocy społecznej, co przed chwilą zaproponował poseł Waldemar Sikora.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawek. Proszę posła-sprawozdawcę, posła Jana Rulewskiego, o zaprezentowanie zgłoszonych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanRulewski">Złożono 7 poprawek, w większości zgłoszonych przez posłankę Jolantę Banach. Moim zdaniem, uchwała konsumuje część poprawek. Na przykład poseł Zbigniew Leraczyk wnosi, by był to „termin pilny” wdrożenia tej uchwały. Uważam, że w zawartym w uchwale terminie do 15 października mieści się również pojęcie pilności.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanRulewski">Powiedziałbym, że zgłoszona propozycja jest formułą retoryczną, choć niewątpliwie wzmacniającą. Dla mnie termin: „pilny” oznaczałby: „od jutra”, ale wszyscy wiemy, że jest to niemożliwe. Dlatego prosiłbym o wycofanie tej propozycji. Wnoszę o oddalenie tej poprawki, ponieważ propozycja ta jest skonsumowana w uchwale. Wcześniejsza poprawka została zgłoszona przez posłankę Jolantę Banach. Chodzi o bardziej stanowcze sformułowanie początku uchwały - pierwszego akapitu. W uchwale mamy stwierdzenie., że obecny system jest „niewystarczająco sprawny”. Poseł Jolanta Banach przenosi akcent na stwierdzenie, że obecnie ośrodki pomocy społecznej nie mogą wykonywać niektórych funkcji. Uważam, że nie jest to wielka różnica. Nie jest prawdą, że ośrodki pomocy społecznej w ogóle nie wykonują swoich funkcji. Słowo „niemożność” oznacza „niewykonywanie”, nawet potencjalne niewykonywanie. Wnoszę więc o oddalenie zgłoszonej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JolantaBanach">Przepraszam bardzo, ale w czyim imieniu występuje poseł Jan Rulewski?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanRulewski">Mam również prawo do zgłaszania swoich wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AntoniSzymański">Poprosiłem posła sprawozdawcę o przedstawienie sprawy, której wnioskodawcą jest poseł Jolanta Banach. Udzielając głosu posłowi Janowi Rulewskiemu myślałem głównie o zaprezentowaniu wniosku posła Zbigniewa Leraczyka, którego nie ma na naszym dzisiejszym posiedzeniu. Proszę poseł Jolantę Banach o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JolantaBanach">Rzeczywiście, może posłowi Janowi Rulewskiemu będzie prościej komentować moje poprawki wtedy, gdy wyjaśnię ich intencje. Intencją mojej pierwszej poprawki nie jest przeniesienie akcentu ani gra słów. Słowa użyte przez posła Jana Rulewskiego w imieniu wnioskodawców, dotyczące niewystarczającą sprawnego funkcjonowania ośrodków pomocy społecznej mogą sugerować, iż ta niesprawność jest na przykład zawiniona przez pracowników socjalnych w takim samym stopniu jak brak środków. Tymczasem z raportu kontroli NIK nad systemami pomocy społecznej w Polsce z 1999 roku wynika, iż kadra pracowników socjalnych, o czym wielokrotnie mówiliśmy, jest jedną z najlepiej przygotowanych kadr w służbach publicznych. Brak środków powoduje - stwierdza to w swoim raporcie NIK - iż pracownicy socjalni nie mogą wykonywać efektywnej pracy - poza wypłacaniem zasiłków. Dlatego proponuję zmienić sformułowanie, które mogłoby się odnosić do wadliwości organizacyjnej, do niekompetencji pracowników ośrodków pomocy społecznej, na redakcję wskazującą prawdziwe przyczyny niewydolności ośrodków pomocy społecznej. W moim przekonaniu, jak również NIK, prawdziwą przyczyną niewykonywania pewnych zadań wynikających z ustawy o pomocy społecznej w ośrodkach pomocy społecznej jest po prostu brak środków - także na sprawy organizacyjne. Taka była intencja tej poprawki. Wnoszę o jej przyjęcie, zgadzając się z posłem Janem Rulewskim (chociaż nie do końca), że sformułowanie „niemożność” może oznaczać w ogóle niewykonywanie. Skoro jednak funkcjonuje instytucja, to przecież wiadomo, iż wykonuje ona jakieś zadania. Chodzi o to, że nie wykonuje wszystkich zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AntoniSzymański">Teraz będzie dyskusja. Ponieważ na poprzednim posiedzeniu dyskutowaliśmy o tym szeroko - także podczas debaty sejmowej - apeluję o w miarę możności skrócenie dyskusji i decydowanie w głosowaniu o przyjęciu bądź nieprzyjęciu danej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JacekKasprzyk">O tych poprawkach dyskutowaliśmy na naszym ostatnim posiedzeniu. Uważam, że w tej chwili dyskusja nie ma sensu. Należy po prostu głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AntoniSzymański">Ponieważ nie ma zgłoszeń do dyskusji, poddaję pod głosowanie poprawkę nr 1.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AntoniSzymański">Kto z posłów głosuje za przyjęciem poprawki nr 1? Za przyjęciem poprawki głosowało 13 posłów, 8 posłów głosowało przeciw, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 1 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#AntoniSzymański">Poprawka nr 2 została już omówiona przez posła Jana Rulewskiego. Chodzi o kwestię sformułowania, czy środki finansowe zapewnić „w terminie pilnym” czy też pozostawić zapis taki, jaki jest w uchwale - „do 15 października 1999 roku zapewnił środki finansowe na zadania pomocy społecznej”. Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JolantaBanach">Czy wnioskodawca podtrzymuje zgłoszoną poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AntoniSzymański">Nie ma autora zgłoszonej poprawki. W głosowaniu opowiemy się, czy przyjmujemy tę poprawkę, czy też nie. Kto z posłów głosuje za przyjęciem tej poprawki? Za przyjęciem poprawki głosowało 20 posłów, nikt nie głosował przeciw, 2 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 2 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 3. Proszę posła Stanisława Brzózkę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławBrzózka">Intencją mojej poprawki było uniknięcie nadmiernej ingerencji rządu w funkcjonowanie samorządu. W pkt. 3 zwracamy się do rządu, aby wyeliminował przypadki niezgodnego z ustawą zatrudniania osób w tych instytucjach, tzn. w centrach pomocy rodzinie i ośrodkach pomocy społecznej. Istnieje ustawa, która wyraźnie określa to, kto może być pracownikiem socjalnym, jaka jest struktura - kto za co odpowiada. Tutaj sprawiamy wrażenie, że jest to jakaś patologia i rząd musi specjalnie ingerować. Nie mówimy zresztą, w jaki sposób ma to zrobić, by nie rodzić konfliktów w relacjach rząd-samorząd. Proponuję po prostu opuścić to zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AntoniSzymański">Czy ktoś jeszcze pragnąłby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanRulewski">Będzie to głos przeciwny. Powiem nawet, że nie rozumiem wypowiedzi posła Stanisława Brzózki, skoro przyjmuje, że są niezgodne z ustawą przypadki zatrudniania. A to jest już obowiązek władz. Zatem w tej sytuacji byłaby to obrona ludzi łamiących prawo. Jestem przeciwko przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JolantaBanach">Chciałabym zapytać posła Stanisława Brzózkę, czy według niego przymiotnik „dostateczne” (środki) oznacza to samo co „odpowiednie”. Czy zmieniając przymiotnik „dostateczne” na „odpowiednie” chciał zawrzeć w zapisie inną treść?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławBrzózka">Ja nie zamieniałem tych określeń. Być może jest to pomyłka w druku. Chodziło mi tylko o wykreślenie ostatniego fragmentu zdania, by rząd wyeliminował przypadki niezgodnego z ustawą zatrudniania w tych instytucjach osób bez fachowego przygotowania. My nie określamy, w jaki sposób rząd ma to zrobić - czy np. mają to być ekstrakontrole w domach pomocy społecznej czy w centrach pomocy rodzinie itd. Chodzi o to, by nie stwarzać konfliktu na linii rząd-samorząd. Taka jest intencja. Być może w zapis wkradł się błąd redakcyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AlicjaMurynowicz">Mam pytanie do pana posła Jana Rulewskiego. Rozumiem dobrą intencję jego wypowiedzi. Podzielam opinię, że w tych ośrodkach nie powinni być zatrudniani ludzie bez kwalifikacji itd. Jednak jakich mechanizmów i instrumentów może użyć rząd w stosunku do samorządu, któremu te kompetencje i uprawnienia zostały przyznane na mocy ustawy o podziale administracyjnym i na mocy ustaw kompetencyjnych? Nie widzę żadnych mechanizmów prawnych oprócz zwrócenia uwagi, a to nie jest mechanizm. To już nie jest centralistyczny poziom, by móc coś nakazać, rozkazać itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanRulewski">Z ustaw kompetencyjnych wynika właśnie, że takie uprawnienia posiada organ administracji państwowej, a w terenie szczególnie wojewoda. Wojewoda jest strażnikiem przestrzegania ustaw i może nie tylko zwrócić uwagę, lecz wprost oprotestować tę decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AntoniSzymański">Myślę, że sprawa jest dostatecznie wyjaśniona. Przechodzimy do głosowania. Kto z posłów opowiada się za przyjęciem poprawki nr 3 zaprezentowanej przez posła Stanisława Brzózkę?</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AntoniSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 10 posłów, 8 posłów głosowało przecie, 7 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 3 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AntoniSzymański">Proszę posłankę Jolantę Banach o zaprezentowanie poprawki nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JolantaBanach">Intencja jest bardzo przejrzysta. Chodzi o wprowadzenie zapisu, apelującego do rządu o zapewnienie dostatecznych środków nie tylko na ośrodki pomocy społecznej, ale również na instytucje, co wynika z wprowadzenia ustaw kompetencyjnych i obarczenia powiatów takimi zadaniami jak: specjalistyczne poradnictwo socjalne i ośrodki interwencji kryzysowej. Dwa miesiące temu przekazałam członkom Komisji Rodziny tabelę ilustrującą dynamikę wzrostu wydatków na różne zadania z pomocy społecznej. Dwa zadania nie znalazły żadnego finansowania. Same „kreski” mamy przy jednostkach specjalistycznego poradnictwa socjalnego i przy ośrodkach interwencji kryzysowej. Na ten cel nie przekazano samorządom żadnej dotacji. Po prostu te zadania nie są realizowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanRulewski">Trudno mój głos nazwać sprzeciwem, będzie to jedynie wyjaśnienie. Uchwała z reguły nie może być opisem całej sytuacji. Taki opis może być w uzasadnieniu, ale połączone Komisje je odrzuciły. W przynajmniej dwóch punktach uchwały mówi się o potrzebie, którą podzielam. W pkt. 2 jest powiedziane, by w ustawie budżetowej na 2000 rok znalazły się środki finansowe zapewniające pełną realizację zadań pomocy społecznej. Chodzi również o środki, które są kierowane na zatrudnienie i wyposażenie. Ponownie zwraca się uwagę na coś, co jest rzeczywiście nowe. W pkt. 3 jest mianowicie zapis: „zapewnił dostateczne środki finansowe na prawidłowe funkcjonowanie powiatowych centrów pomocy rodzinie”.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JanRulewski">Moim zdaniem, zagadnienia ujęte we wniosku posłanki Jolanty Banach są tutaj dostatecznie ugruntowane.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#JanRulewski">Bardzo państwa przepraszam, ale chodzi jedynie o pewną poprawność metodologiczną. Jeżeli w pkt. 3 szczególnie wskazujemy rządowi na obowiązek finansowania niektórych instytucji pomocy społecznej i je wymieniamy, to wymieniajmy konsekwentnie wszystkie te, które są niedofinansowane, a zwłaszcza te, na które nie przekazano żadnych pieniędzy. Mówimy więc o pewnej prawidłowości metodologicznej. Jeśli już uszczegóławiamy pkt 2 i mówimy, co mamy na myśli wzywając rząd do pełnego finansowania wymienianych przez nas zadań, to należy wymienić wszystkie takie zadania. W innym wypadku nie będzie wiadomo, dlaczego wyróżniamy kilka zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałam powiedzieć mniej więcej to samo - albo przyjmujemy tylko pierwszy i drugi punkt uchwały bez punktu trzeciego lub trzeba przyjąć wniosek posłanki Jolanty Banach, by wyartykułować problemy, które znajdują się w pomocy społecznej. Absolutnie nie przemawia do mnie argumentacja posła Jana Rulewskiego, że jest to zawarte w pkt. 2. Jesteśmy nielogiczni w tej uchwale.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanRulewski">Ustawy budżetowe tworzyli ludzie chyba mądrzejsi od pani i ode mnie. I w moim przekonaniu są one logiczne, bo przyjmowane także przez panią. Zwracam uwagę na to, że ustawa i projektowanie ustawy budżetowej obejmuje środki materialne i finansowe, osobowe. Proszę posłankę Alicję Murynowicz, by mi nie przeszkadzała. Nie życzę sobie, by pani mi przerywała. Nie ma cenzurowania wypowiedzi. Jeśli pani poseł uważa, że ją obraziłem, to proszę się zgłosić do Komisji Etyki Poselskiej czy Komisji Regulaminowej.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanRulewski">Chciałbym prosić poseł Jolantę Banach, by określiła, czy jest to pełna poprawka. Pani poseł proponuje, że należy dodać pewne słowa do obecnego brzmienia: „zapewnił dostateczne środki finansowe na prawidłowe funkcjonowanie”. Posłanka Jolanta Banach proponuje tu dodać: „Jednostek specjalistycznego poradnictwa socjalnego, interwencji kryzysowych”. Co dalej - skreślić czy jeszcze dodać słowo „oraz”? Jeśli tak, to uważam, że znaczenie funkcjonowania powiatowych i innych ośrodków jest ważniejsze i powinno być na pierwszym miejscu, dlatego zwracam się z tego rodzaju prośbą.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JolantaBanach">Przepraszam, ale od razu wyjaśniam. Innego rodzaju poprawka trafiła do Biura Legislacyjnego, a inna znalazła się już na wydruku. W rękopisie zapisałam dokładnie tak, jak sugeruje poseł Jan Rulewski. Uzupełniłam zdanie o te dwie instytucje, a dalej jest tak jak w tekście wniosku posła Jana Rulewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałabym odnieść się do wypowiedzi posła Jana Rulewskiego. Wydaje mi się, że pan poseł kolejny raz popełnia różnego rodzaju nietakty, a w tej chwili ten nietakt dotyczy mnie osobiście. Znając pana posła dość dokładnie, nigdy bym nie wypowiedziała się w ten sposób, że wszyscy członkowie rządu są mądrzejsi od pana posła, chociaż zdanie na ten temat mam. Pan poseł ma prawo oceniać siebie mówiąc, że jest mniej mądry od przedstawicieli rządu, natomiast wypraszam sobie, by pan zaliczał również mnie do grona tych mniej mądrych osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanRulewski">Co prawda, pani posłanka dobrze mnie zna, ale niedobrze słucha. Powiedziałem, że te ustawy układali posłowie mądrzejsi niż pani i ja oraz to, że za tym głosowaliśmy. Nie ma w tym chyba nic obrażającego.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AntoniSzymański">To nie jest związane z tematem naszego posiedzenia. Prosiłbym o zakończenie tej wymiany zdań.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że wszyscy, którzy słuchali odpowiedzi posła Rulewskiego na moją wątpliwość, wyrobili sobie zdanie na temat jego mądrości.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AntoniSzymański">Przedstawiciel Biura Legislacyjnego ma uwagę odnośnie do zapisu tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przepraszamy za pewne niedopatrzenie. W tekście poprawki na samym końcu powinien być przecinek.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AntoniSzymański">Rozumiem, że sprawa została wyjaśniona. Możemy przejść do głosowania poprawki nr 4. Kto z posłów jest za przyjęciem poprawki nr 4? Za przyjęciem poprawki głosowało 11 posłów, 7 posłów głosowało przeciw, 6 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 4 została przyjęta. Proszę posłankę Jolantę Banach o zaprezentowanie poprawki nr 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JolantaBanach">Zgodnie z ustawami kompetencyjnymi i reformą ubezpieczeń zdrowotnych na ośrodki pomocy społecznej nałożono obowiązek pokrywania kosztów leczenia osób bezdomnych i stałych świadczeniobiorców pomocy społecznej, czyli tych, których dochody są tylko dochodami uzyskiwanymi z pomocy społecznej. Na składki ubezpieczeniowe dla zasiłkobiorców pomocy społecznej pieniądze są jakoś przekazywane.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JolantaBanach">Ogromny bałagan kompetencyjny i brak środków mamy w zadaniach dotyczących finansowania kosztów leczenia osób bezdomnych. Na pokrycie tych wydatków pomoc społeczna musi czasami nawet brać kredyt. Tak zrobiła np. gmina Centrum. Tymczasem w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym jest artykuł, który daje ministrowi zdrowia pełne prawo uregulowania zasad pokrywania świadczeń zdrowotnych dla osób, które są równocześnie podopiecznymi pomocy społecznej, czyli przewlekle chorych, uzależnionych od alkoholu. Gdyby minister zdrowia zechciał wydać takie stosowne rozporządzenie, to z pomocy społecznej moglibyśmy zdjąć część ciężarów, związanych z wydatkowaniem pieniędzy na ten cel. Klienci pomocy społecznej i ci, o których mowa w art. 165 ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, to mniej więcej ta sama grupa ludzi - osób uzależnionych od alkoholu, od narkotyków, a tym samym bezdomnych. Sugeruję, by Komisje zwróciły uwagę ministrowi zdrowia na to, że może skorzystać z tego rozporządzenia i niejako wyręczyć pomoc społeczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AntoniSzymański">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanRulewski">Chętnie podpisałbym się pod tym, co powiedziała posłanka Jolanta Banach. Chciałbym jednak zapytać przedstawiciela rządu o to, czy wydane jest takie rozporządzenie, a jeśli nie, to dlaczego i kiedy byłaby możliwa realizacja? Chodzi o to, byśmy w uchwale nie wpisali czegoś, co już być może jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AntoniSzymański">Przedstawiciel rządu nie może wypowiedzieć się w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#EwaMańkowska">Przepraszam bardzo, ale pomyliłam się. Po prostu patrzyłam już na treść pkt. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chodzi o redakcyjną poprawkę. Prosiłbym o wykreślenie na końcu określenia: „itd.”, ponieważ w uchwałach nie używamy takich zwrotów. Proponujemy także zamiast zapisu: „w ramach zagwarantowania” zapis: „w celu zagwarantowania”.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JolantaBanach">Uwzględniam sugestie Biura Legislacyjnego i traktuję je jako autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy do głosowania. Kto z posłów opowiada się za uzupełnieniem uchwały o kolejny punkt?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AntoniSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 18 posłów, nikt nie głosował przeciw, 4 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 5 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#AntoniSzymański">Proszę posłankę Jolantę Banach o zaprezentowanie poprawki nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JolantaBanach">W dotychczasowym projekcie uchwały w pkt. 6 zapisane są zadania dotyczące samorządu, a których samorząd właściwie nie powinien i nie może skutecznie wykonywać. Obowiązki prowadzenia szeroko rozumianej polityki społecznej, która w efekcie zapobiega zjawisku „dziedziczenia biedy”, to konstytucyjne i ustawowe obowiązki administracji rządowej, a więc obowiązki tzw. programów powszechnych. Te programy realizowane są w Polsce poprzez edukację, powszechność ubezpieczeń zdrowotnych, poprzez wsparcie pieniężne dochodów rodziny - jak np. zasiłki wychowawcze, macierzyńskie czy zasiłki rodzinne wspierające rodziny wychowujące dzieci. Jest to całe instrumentarium wsparcia dochodów rodziny, które chroni ją przed popadnięciem w „dziedziczenie biedy”, czyli przed powtarzaniem ról społecznych w kolejnych pokoleniach. Tego nie można nakładać na samorząd.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JolantaBanach">W związku z tym zaproponowałam zmianę brzmienia pkt. 6, który będzie adresowany przede wszystkim do rządu, a nie do samorządu. Tutaj rolę pomocniczą pełni samorząd, a nie rząd. „Dziedziczenie biedy” i przeciwdziałanie temu zjawisku nie jest zadaniem pomocy społecznej. To jest zadanie szeroko rozumianej polityki społecznej i tzw. interwencji socjalnej w takie dziedziny, jak np. system ubezpieczeń społecznych - poziom najniższej emerytury. Patrzę tutaj na posłankę Annę Bańkowską. Interwencje socjalne zapobiegające „dziedziczeniu biedy” są wmontowane w funkcje opiekuńcze szkoły, w powszechność ubezpieczeń zdrowotnych. To jest adresat i obszar realizowania polityki zapobiegającej powtarzaniu ról społecznych. Nie powinna temu służyć pomoc społeczna, gdyż jest jednym z elementów takiej szerokiej polityki.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanRulewski">Nie ukrywam, że sformułowanie z wyjątkiem słów: „wspomagające wysiłki samorządu” uważam za trafne i oddające nawet lepiej to, o czym myśli czy marzy pani posłanka Jolanta Banach.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JanRulewski">Sformułowanie zaproponowane przez posłankę Jolantę Banach nie jest pełne. Jeśli powiada, że „kompleksowe”, a wymienia także ważne dziedziny, jak: edukacja, opieka nad dziećmi, aktywizacja bezrobotnych, to już jest wskazanie. Pani posłanka Jolanta Banach zapomniała w dwóch ważnych dziedzinach - o mieszkalnictwie i opiece zdrowotnej. Uważam, że te sprawy opisuje sformułowanie zawarte w uchwale i daje posłom możliwość interpretacji.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JanRulewski">Moim zdaniem, nie do przyjęcia jest forma felietonu: „i tym samym przywracające pomocy społecznej właściwe jej w systemie bezpieczeństwa socjalnego miejsce „ostatniego resortu””. Nie ma takiego sformułowania w dokumencie prawnym. Uchwała jest prawie równa ustawie. Użycie w cudzysłowiu sformułowania: „ostatniego resortu” miałoby sens w uzasadnieniu, dlatego optuję na rzecz utrzymania obecnego sformułowania, które oddaje wyobrażenia moje i pani poseł Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#EwaMańkowska">Chciałabym zgłosić zastrzeżenia do tego punktu. Analogicznie jak mój przedmówca chciałabym prosić panią posłankę Jolantę Banach o rozważenie wykreślenia słów: „w systemie bezpieczeństwa socjalnego” oraz „ostatniego resortu”. Chciałabym również prosić o to, by pkt. 6 znalazł się na miejsce pkt. 3 i w konsekwencji nastąpi wtedy przesunięcie kolejnych punktów. Uważam, że sprawy polityki państwa są bardziej ważne niż wypunktowanie jakichś niedociągnięć pomocy socjalnej. Sprawy polityki państwa są jakby fundamentalne dla tego, by te kwestie znalazły rzeczywiście swoje właściwe miejsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JolantaBanach">Po wysłuchaniu słusznych rad koleżanek i kolegów posłów chciałabym uzupełnić wymienione w nawiasie dziedziny polityki społecznej o mieszkalnictwo. Ochrona zdrowia natomiast jest sektorowo robiona przez reformę ubezpieczeń i tam są chronione interesy nieletnich. Taka jest pierwsza autopoprawka. Druga moja poprawka dotyczy przesunięcia miejsca tego zapisu ze względu na jego ważność.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JolantaBanach">Pragnąłbym wyjaśnić, że sformułowanie: „ostatniego resortu” rzeczywiście funkcjonuje w polityce społecznej, ale ponieważ ma ono charakter literacki, przyjmuję więc uwagi posłów. Chciałabym zakończyć to zdanie na sformułowaniu: „i tym samym przywracające pomocy społecznej właściwe jej miejsce”.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AntoniSzymański">Nie jestem pewny, czy wszyscy pamiętają zaproponowaną redakcję. Proszę posłankę Jolantę Banach o odczytanie całości zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JolantaBanach">Zmieniamy miejsce usytuowania punktu. Odczytuję cały zapis: „podjął kompleksowe działania w różnych obszarach polityki państwa (edukacja, opieka nad dziećmi, aktywizacja bezrobotnych, mieszkalnictwo), mające na celu zapobieganie” dziedziczeniu biedy „i tym samym przywracające pomocy społecznej właściwe jej miejsce”.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AntoniSzymański">Są tutaj 2 propozycje - zmiana usytuowania punktu oraz zmiana redakcji. Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JolantaBanach">Bardzo przepraszam, ale posłanka Anna Bańkowska słusznie podpowiada, aby zamiast nawiasu po przecinku dodać „w szczególności: edukacja, opieka nad dziećmi, aktywizacja bezrobotnych, mieszkalnictwo, mające na celu zapobieganie” dziedziczeniu biedy „i tym samym przywracające pomocy społecznej właściwe jej miejsce”.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#EwaMańkowska">Jeżeli to wymienianie nie będzie w nawiasie, to powinno być „rozwój mieszkalnictwa”. Samo słowo „mieszkalnictwo” nie bardzo pasuje w tym zestawie do treści i formy.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AntoniSzymański">Czy wnioskodawczyni zgadza się na taki zapis?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym prosić o skreślenie z zapisu sformułowania: „rozwój mieszkalnictwa”, ponieważ „rozwój” będę rozumiała jako określenie nowego budownictwa itd. Chodzi natomiast o budownictwo już istniejące, o remonty, o ochronę praw lokatorów, o dodatki mieszkaniowe, a to nie będzie zawierało się w propozycji zgłoszonej przez posłankę Ewę Mańkowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#EwaMańkowska">Nie będę się upierała przy tym „rozwoju”. Jeżeli jednak wcześniej jest hasło „edukacja”, to może zgodzicie się państwo na to, aby na drugim miejsce było „mieszkalnictwo”, ponieważ dalej mamy określenie opisowe: „opieka nad dziećmi, aktywizacja...”. Chodziło mi tylko o odpowiednią formę.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AntoniSzymański">Proszę posłankę Jolantę Banach o odczytanie całości zgłoszonej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JolantaBanach">„podjął kompleksowe działania w różnych obszarach polityki państwa, a w szczególności edukacji, mieszkalnictwa, opieki nad dziećmi, aktywizacji bezrobotnych, mające na celu zapobieganie” dziedziczeniu biedy „i tym samym przywracające pomocy społecznej właściwe jej miejsce”.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy do głosowania poprawki nr 6. Kto z posłów opowiada się za przyjęciem poprawki nr 6?</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#AntoniSzymański">Za przyjęciem poprawki głosowało 20 posłów, nikt nie głosował przeciw, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 6 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy do poprawki nr 7, czyli uzupełnienia uchwały o kolejny punkt. Proszę panią posłankę wnioskodawczynię o zaprezentowanie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JolantaBanach">Ta poprawka jest jakby konsekwencją dyskusji, która miała miejsce wczoraj podczas debaty plenarnej. Większą część tej debaty zajęła dyskusja o kryteriach ustawy o pomocy społecznej. Uznano, że te kryteria spowodowały, iż część ludzi naprawdę potrzebujących nie może „zmieścić się” w pomocy społecznej. Trzeba więc zmienić te kryteria. Jednocześnie w ustawie o pomocy społecznej wprowadzono zapis w jej nowelizacji z czerwca 1996 roku, który dawał rządowi 2 lata na wykorzystanie badań nad minimum socjalnym do ustanawiania kryteriów przyznawania świadczeń.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#JolantaBanach">We wrześniu 1998 roku minął czas, w którym rząd powinien przedstawić takie propozycje. Myślę, że tu nie ma o czym dyskutować. Trzeba wrócić do obowiązku ustawowego. Podobnym obowiązkiem ustawowym w art. 46 ust. 8 ustawy o pomocy społecznej jest dążenie rządu - kolejnych rządów - do takich norm zatrudnienia w pomocy społecznej, które będą odpowiadać proporcjom: 1 pracownik na 2 tysiące mieszkańców. To jest niezbędne z punktu widzenia efektywno.ci pracy, jaką prowadzą ośrodki pomocy społecznej, co też podkreślali posłowie. Jest tak mało pracowników socjalnych, że właściwie ośrodek pomocy społecznej jest tylko kasą do wypłacania zasiłków. Gorąco rekomenduję przyjęcie tej poprawki jako ostatniego akapitu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AntoniSzymański">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanRulewski">Cieszę się, że jest to zaprezentowane w zmienionej niż w ustawie, formie. Mamy tutaj wykorzystanie badań nad kosztami minimum socjalnego a nie wprost stosowanie minimum. Bardziej interesuje mnie propozycja mówiąca, by rząd rozpoczął realizację przepisów ustawy o pomocy społecznej, dotyczących utrzymania właściwych norm zatrudnienia. Jak wiadomo, pomoc społeczna jest organizowana, ludzie zatrudniani są na podstawie decyzji organów samorządu. Czy nie jest to więc zbyt daleko idąca nasza ingerencja w działania rządu? Czy samorządy będą mogły sprostać zrealizowaniu normy - 1 pracownik społeczny na 2 tysiące mieszkańców?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JacekKasprzyk">Chodzi o wprowadzenie zapisu mówiącego o zagwarantowaniu środków, ponieważ jest to ustawowe zadanie, którego samorząd nie może wykonać ze względu na brak środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AntoniSzymański">Proszę posłankę Jolantę Banach o odczytanie tego punktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JolantaBanach">Wcześniej prosiłabym posła Jana Rulewskiego o przypomnienie swoich zastrzeżeń do drugiej części poprawki, odnoszącej się do minimum.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanRulewski">Nie mam zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JanRulewski">Przepraszam, odniosłam takie wrażenie. Odczytuję poprawiony zapis: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy o pomocy społecznej, zagwarantowania środków do wprowadzenia - do utrzymania - właściwych norm zatrudnienia pracowników socjalnych oraz wykorzystania badań nad minimum socjalnym do ustalenia kryteriów uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym zaproponować tylko jedną zmianę - zamiast „do utrzymania” zapisać: „do wprowadzenia”, ponieważ do tej pory nie ma tych norm. Nie możemy więc utrzymywać tego, czego nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MirosławSwoszowski">Chciałbym zauważyć, że ta zmiana redakcyjna zupełnie zmienia treść tej poprawki. W poprzednim zapisie Sejm wzywał rząd do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy o pomocy społecznej, dotyczących utrzymania właściwych norm. Natomiast w tej chwili mamy takie zdanie: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy o pomocy społecznej, zagwarantowania środków...” itd. Mamy więc taką sytuację, że Sejm wzywa rząd w ogóle do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy, czyli stwierdza, że rząd w ogóle nie realizuje przepisów ustawy. A z tym już absolutnie nie można się zgodzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#EwaMańkowska">Myślę, że powstało pewne nieporozumienie. Proponuję pozostawić bez zmian pierwszą linijkę, a dalej zapisać: „ustawy o pomocy społecznej, dotyczących zagwarantowania środków dla utrzymania właściwych norm...”. Myślę, że taki zapis będzie trafniejszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AntoniSzymański">Proszę posłankę Jolantę Banach o odczytanie zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JolantaBanach">Postaram się dobrze oddać intencje posłów: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy o pomocy społecznej, dotyczących zagwarantowania środków dla utrzymania właściwych norm zatrudnienia pracowników socjalnych oraz wykorzystania badań nad minimum socjalnym do ustalenia kryteriów uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#MirosławSwoszowski">Czy teraz tego całego zdania nie można zrozumieć w ten sposób, że środki, które mają być zagwarantowane, mają służyć zarówno do norm, jak i do badań nad minimum?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JacekKasprzyk">Jak można utrzymywać coś, czego nie ma? Jest zapis, ale de facto tego nie ma i tutaj tkwi problem. Musimy zawrzeć zapis, który by mówił, że coś ma być wprowadzone i że na to mają być zabezpieczone środki finansowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanRulewski">Jeśli chcemy pomieścić bardzo dużo różnych, nie zawsze ze sobą związanych treści, to proponuję, by posłanka Jolanta Banach przeredagowała zapis w taki sposób, aby to były 2 punkty lub podpunkty. Jedno zagadnienie - to prowadzenie czy realizacja w praktyce właściwych norm a drugie - to prace nad wykorzystaniem badań nad minimum. Są to sprawy różnego rodzaju, które bardzo trudno pomieścić w jednym zdaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JolantaBanach">Jednak nie chciałabym się tego podejmować.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#AnnaBańkowska">Nawiązując do wypowiedzi posła Jacka Kasprzyka, zastanawiam się nad tym, czy słowo „utrzymania” można zastąpić np. określeniem „stosowania właściwych norm”.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AntoniSzymański">Proszę posłankę Jolantę Banach o odczytanie całości tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JolantaBanach">„Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy o pomocy społecznej, dotyczących zagwarantowania środków dla stosowania właściwych norm zatrudnienia pracowników socjalnych oraz wykorzystania badań nad minimum socjalnym do ustalania kryteriów uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#EwaMańkowska">Ponieważ pojawiło się zastrzeżenie, że być może zapis będzie niezrozumiały i wyniknie z niego zbyt duże uogólnienie, chciałabym zaproponować, by w momencie, gdy pojawia się po raz pierwszy słowo „oraz” (3 linijka) dodać słowo: „do”- „wzywa Rząd do rozpoczęcia realizacji [...] oraz do wykorzystania badań nad minimum socjalnym przy ustalaniu kryteriów uprawniających...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JolantaBanach">Przyjmuję sugestię posłanki Ewy Mańkowskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AntoniSzymański">Przyjmuję sugestię posłanki Ewy Mańkowskiej.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#AntoniSzymański">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego ma jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie mamy uwag. Zapis zależy od merytorycznej zawartości tej poprawki. Nastąpiła zmiana pewnego wydźwięku samej poprawki. Oczywiście, można przyjąć zaproponowany przed chwilą zapis. Prosiłbym jeszcze raz o odczytanie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JolantaBanach">„Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do rozpoczęcia realizacji przepisów ustawy o pomocy społecznej, dotyczących zagwarantowania środków dla stosowania właściwych norm zatrudnienia pracowników socjalnych oraz do wykorzystania badań nad minimum socjalnym przy ustalaniu kryteriów uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AntoniSzymański">Chętnie zakończyłbym już naszą dyskusję, natomiast moja wątpliwość związana jest z tym, że mamy następujące zdanie, zaczynające wszystkie zwroty mówiące o różnych szczegółowych kwestiach: „Sejm zwraca się ponadto do Rządu, aby...”. I tu nagle zaczyna się projekt nowego podpunktu, który zupełnie nie koreluje z tym zdaniem: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Rząd...”, czyli coś w zupełnie innej formule. A powinno to być zgodne z pierwszą formułą, czyli: „Sejm zwraca się ponadto do Rządu, aby prowadził, podjął działania, dokonał analizy, zapewnił...”. Tutaj zaś mamy zupełnie inną formułę.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JolantaBanach">Tak jak podpowiada posłanka Alicja Murynowicz, była to formuła ostatniego akapitu, takiego mocnego akcentu, zwracającego uwagę na to, że nie realizowane są zobowiązania ustawowe, będące zobowiązaniami naczelnymi dla pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AntoniSzymański">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#EwaMańkowska">Współredagując zapis, cały czas sądziłam, że jest to akapit zamykający całość, a nie dodatkowy punkt.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MirosławSwoszowski">Zgodziłbym się z tym, że jest to akapit zamykający całość wtedy, gdyby miał większą dozę ogólności. Jednak akapit ten zajmuje się dwiema szczegółowymi sprawami. Myślę, że byłoby rozsądniej, gdyby to były kolejne dwa wnioski do realizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JolantaBanach">Państwo oczywiście podejmiecie decyzję, jednak nie zgadzam się z posłem Mirosławem Swoszowskim. Nie chodzi tutaj o poziom ogólności, nie ma takiego wyznacznika kompozycyjnego, który kazałby zamykać uchwały czymś ogólnym. Chodzi o dwie ważne rzeczy, absolutnie zasadnicze dla pomocy społecznej - kryteria i możność prowadzenia pracy socjalnej. To są najważniejsze sprawy, decydujące o kształcie polskiej pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JanRulewski">Przed głosowaniem chciałbym zwrócić uwagę na praktykę formułowania uchwał. Naturalnym pragnieniem jest pisanie szczegółowe i doprowadza to do pisania instrukcji działań rządu na najbliższe lata, instrukcji czasem sprzecznych, bo bez obecności rządu, bez możliwości zabezpieczenia środków i terminów. Dlatego na ogół twórcy uchwał uogólniają zagadnienie. Mówienie tutaj o tym, co rząd ma zrobić i ile osób zatrudnić bez uwzględnienia szerszego kontekstu rodzi podejrzenia, że to może zostać nie zrealizowane. A nie jest to celem posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AntoniSzymański">Opinię w tej sprawie wyrazimy w głosowaniu. Kto z posłów głosuje za przyjęciem tej poprawki, czyli nowego punktu zamykającego uchwałę?</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#AntoniSzymański">Za przyjęciem tej poprawki głosowało 16 posłów, 5 posłów głosowało przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że poprawka - podobnie jak poprzednie - została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#AntoniSzymański">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję tę samą osobę, która prezentowała uchwałę na wczorajszym posiedzeniu, czyli posła Jana Rulewskiego. Myślę, że nie ma wątpliwości, iż pan poseł zna swoją rolę jako sprawozdawca Komisji.</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#AntoniSzymański">Czy jest sprzeciw? Nie widzę. Osobą reprezentującą nasze Komisje będzie poseł Jan Rulewski.</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy do pkt. 2 porządku dziennego. Zwracam się do pana Przemysława Żółtowskiego o to, czy jest uprawomocniony do reprezentowania rządu czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzemysławŻółtowski">Niestety, nie, ponieważ nie zostały załatwione formalne sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JanRulewski">To jest tryb pilny, my musimy zmieścić się w czasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AntoniSzymański">Wchodzimy w tryb bardzo dowolnej dyskusji. Uzyskałem wyjaśnienie od pana Przemysława Żółtowskiego, że nie ma formalnego uprawnienia do reprezentowania rządu w sprawie tej ustawy. Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JacekKasprzyk">15 września br. jest posiedzenie Komisji, więc można zająć się również tą sprawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AntoniSzymański">Odczytam końcowy akapit pisma marszałka Sejmu: „Jednocześnie ustalam termin przedstawienia sprawozdania, umożliwiający jego rozpatrzenie na 59. posiedzeniu Sejmu w dniach 6–8 października 1999 roku”. Wydaje się, że przy solidnej pracy zdążymy na czas, chociaż trzeba chyba będzie powołać podkomisję itd. Jesteśmy w sytuacji jednoznacznej, gdyż regulamin Sejmu nie zezwala na zaprezentowanie tej sprawy bez wnioskodawcy, czyli bez uprawomocnionego przedstawiciela rządu. W tej sytuacji nie możemy rozpatrywać dzisiaj tego projektu. Poseł Jan Rulewski zgłasza wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JanRulewski">Ktoś musi bronić rządu i koalicji. Mając na uwadze potrzebę przygotowania sprawozdania przez obie Komisje, proponuję zwołanie posiedzenia obu Komisji w najbliższą środę w celu rozpatrzenia chociażby spraw, które wynikły z winy rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AntoniSzymański">Zwracam się z pytaniem do Biura Legislacyjnego o to, czy możemy dzisiaj powołać podkomisję bez zaprezentowania projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Logika wskazuje na to, że najpierw powinno odbyć się pierwsze czytanie, dopiero później można powołać podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AntoniSzymański">Zgłoszono wniosek o zwołanie posiedzenia w przyszłą środę. Czy posłanka Ewa Tomaszewska pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#EwaTomaszewska">Tak. Komisja Polityki Społecznej ma posiedzenie 15 września br. o godz. 12.00 w sprawie innej pilnej ustawy. Proponowałabym, aby np. o godz. 14.00 zwołać wspólne posiedzenie obu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jednak obie Komisje tracą tydzień. Pomijam już przyspieszenie i intensywność prac nawet powołanej już podkomisji. Proponuję, aby prezydia obu Komisji, przedstawiając marszałkowi Sejmu sytuację z dzisiejszego posiedzenia zwrócił się z prośbą o przełożenie terminu przedstawienia sprawozdania na następne posiedzenie Sejmu, ponieważ obawiam się, że będzie to znowu robione „na kolanie”. Muszą być przecież ekspertyzy, opinie itd. Jest to praca wymagająca jednak pewnego czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JanRulewski">Wniosek posłanki Alicji Murynowicz proponuję rozstrzygnąć dopiero po zdecydowaniu o tym, czy będzie zwołane posiedzenie w środę. W momencie, gdy określimy poziom prac, wystąpimy ewentualnie o korektę terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AntoniSzymański">Poseł Jan Rulewski złożył propozycję, aby posiedzenie obu Komisji odbyło się 15 września br. Proponuję, aby prezydia obu Komisji wyznaczyły ten termin. Zamykam wspólne posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>