text_structure.xml 45.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanLityński">Otwieram posiedzenie Komisji. Dziękuję wszystkim za przybycie. Przypominam, iż w dzisiejszym porządku obrad przewidziany jest tylko jeden punkt. Pozwolę go sobie przypomnieć: informacja o realizacji systemu przebiegu indywidualnego ubezpieczenia społecznego w ZUS i KRUS.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanLityński">Przedstawiciele wymienionych instytucji sprecyzują problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławAlot">Koncepcja informatyzacji ZUS jest czynnikiem, który pojawił się we wcześniejszych projektach. Chciałbym przedstawić najistotniejsze wydarzenia związane z informatyzacją ZUS. Są to:</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#StanisławAlot">1) Wiosną 1996 r. powstaje koncepcja informatyzacji ZUS.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#StanisławAlot">2) 31 maja 1996 r. Komitet Społeczno-Polityczny akceptuje program informatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#StanisławAlot">3) 20 lipca 1996 r. złożono zaproszenie do składania ofert wstępnych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#StanisławAlot">4) 25 października 1996 r. wybrano 3 oferty: Hewlett Packard, IBM, Prokom Software System.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#StanisławAlot">5) 12 maja 1997 r. ZUS wysyła zaproszenia do składania ofert ostatecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#StanisławAlot">6) 14 maja 1997 r. KSPRM przyjmuje i rekomenduje rządowi dokument „KSI ZUS”.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#StanisławAlot">7) 2 czerwca 1997 r. otworzono w obecności oferentów oferty ostateczne trzech oferentów i odczytano ceny.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#StanisławAlot">8) 6 czerwca 1997 r. Komisja dokonała wyboru najkorzystniejszej oferty.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#StanisławAlot">9) 7 czerwca 1997 r. przewodniczący przedłożył protokół postępowania do zatwierdzenia prezesowi ZUS.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#StanisławAlot">10) 18 czerwca 1997 r. posiedzenie KERM na temat rekomendacji źródeł finansowania KSI ZUS. KERM polecił przedłożyć na kolejnym posiedzeniu uzupełniony materiał o zawartość dokumentu przedkładaną wcześniej 14 maja 1997 r. na posiedzeniu KSPRM.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#StanisławAlot">11) 26 sierpnia 1997 r. posiedzenie Rady Ministrów na temat rekomendacji źródeł finansowania KSI. Rada Ministrów przyjęła informację do wiadomości wraz z przewidywanymi konsekwencjami finansowymi dla budżetu państwa w kolejnych latach, związanymi z budową KSI, a także zakresem gwarancji przez skarb państwa kredytu, który zostanie zaciągnięty na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#StanisławAlot">12) 11 października 1997 r. ZUS podpisuje umowę z firmą PROKOM.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#StanisławAlot">Chciałbym skrótowo przedstawić opis umowy z firmą PROKOM. Jest to historia tego kontraktu i decyzji o jego podpisaniu.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#StanisławAlot">Bez informatycznego wspomagania, dalsza działalność ZUS, a zarazem reforma systemu ubezpieczeń społecznych - nie jest możliwa. Oznacza to, iż informatyzacja jest niezbędna.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#StanisławAlot">Odmienną kwestią pozostaje sposób wyłonienia oferenta i konkretnych rozwiązań, które znalazły się w kontrakcie z firmą PROKOM. Od 13 lutego 1998 r. rozpoczęło się renegocjowanie kontraktu z firmą PROKOM, które nie zostało zakończone.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#StanisławAlot">Główne kwestie, które zostały poddane negocjacjom polegały na tym, że 11 października 1997 r. nie wyznaczono terminu uruchomienia informatycznego wspomagania na dzień 1 stycznia 1999 r. dla pierwszego filaru. Kontrakt zawierał różne daty - 1 stycznia 1999 r. - miał być dniem uruchomienia drugiego filaru, natomiast późniejszą datą była data uruchomienia pierwszego filara.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#StanisławAlot">Uniemożliwiło to rozpoczęcie w styczniu, reformy systemu trójfilarowego. Nie ukrywam, że odpowiedzialność za to spada na osoby, które negocjowały i podpisały umowę, ponieważ nie można było zasłaniać się niewiedzą na temat trójfilarowości w dniu podpisywania umowy, czyli w październiku, bądź tym, iż nie istnieje ustawa, która przesądzałaby reguły związane z pierwszym filarem. Oznaczałoby to, iż kontrakt nie był dostosowany do zamierzeń, które zgłaszał pan minister Bączkowski i Biuro Pełnomocnika Rządo do spraw Reformy Zabezpieczenia Społecznego, prowadzonego przez pana Hausnera. Punkt ten podlega renegocjowaniu.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#StanisławAlot">Druga sprawa, która musi być zmieniona w kontrakcie, to sposób budowy i oddawania do użytku elementów kompleksowego systemu informatycznego. Poprzednia koncepcja dotyczyła oddawania modułów, czyli cząstek samodzielnych względem siebie. Niestety, części te utrudniały wprowadzenie kompleksowego systemu. Architektura systemów informatycznych przy takiej skali operacji - ponad 13 mln osób ubezpieczonych, 7,5 mln świadczeniobiorców, 2 mln płatników - powinna być skonstruowana według innych zasad.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#StanisławAlot">Pierwszym elementem powinna być baza danych, która stanowi fundament systemu. Powinna być tak skonstruowana i zapisana, by w toku prac związanych z dalszą informatyzacją mogły zgłaszać się inne firmy, poza firmą, która wybrała kontrakt. Powinno to być zgodne z zasadą konkurencji. Te zastrzeżenia były podstawą do renegocjacji umowy.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#StanisławAlot">Wydaje się, że jeżeli nie dojdzie do żadnych odstępstw w przyjętych ustaleniach, to w ciągu 4 najbliższych tygodni dojdzie do zakończenia negocjacji. Nadmieniam, iż w trakcie rozmów został ujęty pobór składki na ubezpieczenie społeczne na rzecz kas chorych. W tym elemencie baza danych musi być znacznie szersza. Jest to nowe zadanie, które w ramach kontraktu zostanie wykonane. Również z tego powodu należało zmienić architekturę informatyczną projektu.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#StanisławAlot">Zamierzamy ująć także w tym systemie opłaty pracodawców na rzecz PFRON. Chcemy zająć się pobieraniem składki na rzecz tej instytucji, gdyż nadzór, odzyskiwanie kontroli, ewidencja należności jest najskuteczniejszy w systemie ZUS. Proszę porównać inne systemy odzyskiwania należności wobec państwa z systemem ZUS. Jest to zdecydowanie najskuteczniejszy aparat. Takie są fakty. Zbieranie składek na rzecz PFRON mogłoby stać się nowym zadaniem ZUS. Nowy system informatyczny może podołać temu problemowi.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#StanisławAlot">Jeżeli negocjacje zakończą się zmianami w kontrakcie innym sposobem rozliczania, to istnieje możliwość rozpoczęcia reformy z użyciem systemu informatycznego z dniem 1 stycznia 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzDaszewski">Postaram się przedstawić sposób organizacji nowego systemu, a także organizacji indywidualnych kont płatników w KRUS. Do 1990 r. zadania wynikające z realizacji ubezpieczenia rolników wykonywało ok. 2.500 urzędów gmin i 56 oddziałów ZUS. W wykonywanie tych zadań zaangażowanych było ok. 5 tys. pracowników.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KazimierzDaszewski">Urzędy gminne ustalają obowiązek ubezpieczenia. My jako KRUS pobieramy składkę, a także ustalamy okoliczności mające wpływ na ustalenie prawa do świadczenia społecznego i rozliczamy się z poboru składek w ramach jednego konta gminy bez przekazywania danych o indywidualnym stanie opłacania składek przez poszczególnych rolników. Kont tych było ok. 2,5 mln w skali całego kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#KazimierzDaszewski">Taki system poboru składek nie pozwalał na pełne rozeznanie o faktycznym stanie rozliczenia składek, a także nie pozwalał na ocenę dyscypliny płatności tej grupy ubezpieczonych. Począwszy od 1991 r. KRUS przejmował zadania, tworzono struktury tej instytucji. Najpierw stworzono 49 oddziałów regionalnych, które przejęły zadania związane z wypłatą świadczeń. Następnie powstały placówki terenowe, które przejęły sprawy związane z poborem składek.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#KazimierzDaszewski">Tworzenie placówek terenowych miało miejsce w IV kwartale 1992 r., w całym 1993 r. i na początku 1994 r. Budowanie tej struktury trwało 1,5 roku.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#KazimierzDaszewski">Przejęliśmy z urzędów gmin dane dotyczące ok. 2,5 mln płatników. Aby uniknąć przejmowania całej dokumentacji gmin, opracowaliśmy tzw. „kartę ewidencyjną” ubezpieczonego. Karta ta zawierała wszystkie dane dotyczące ubezpieczonego i przebiegu ubezpieczenia przed 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#KazimierzDaszewski">Karta ta była podstawowym dokumentem odzwierciedlającym okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu, a także przedstawiającym okresy zatrudnienia przed 1977 r. Jednocześnie zamieszczono w niej rozliczenia ubezpieczonego na dzień przejęcia danych przez KRUS. W momencie przejęcia przez KRUS „kart ewidencyjnych”, podlegały one sprawdzeniu. Powiadamialiśmy wszystkich zainteresowanych o obecnym stanie ubezpieczenia. Każdy rolnik miał możliwość zgłoszenia swojej opinii.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#KazimierzDaszewski">W tym okresie mieliśmy sporo przypadków, kiedy rolnicy kwestionowali część danych zawartych w „kartach ewidencyjnych”, dane te korygowaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#KazimierzDaszewski">Począwszy od 1994 r. posiadaliśmy pełną ewidencję kont rolników, płatników składek. Obecnie zadania te wykonuje 218 placówek terenowych, 49 oddziałów regionalnych KRUS. W poszczególnych placówkach ubezpieczonych jest ok. 17 tys. osób. W mniejszych placówkach ubezpieczonych jest 449 osób. Sytuacja ta wynika z tego, iż naszą sieć placówek terenowych dostosowaliśmy do możliwości skomunikowania się poszczególnych ubezpieczonych z odpowiednim regionem. W ten sposób dostęp do placówek jest optymalnie łatwy.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#KazimierzDaszewski">Ewidencja ubezpieczonych oraz rozliczenia z tytułu składek, objęte są systemem komputerowym, zwanym KRUS1. System ten umożliwia uzyskanie pełnych informacji w odniesieniu do każdego ubezpieczonego, a także o przebiegu jego ubezpieczenia oraz umożliwia poświadczanie okresu ubezpieczenia. Na podstawie tego systemu istnieje możliwość kwartalnego naliczania składek, prowadzenie pełnej analityki rozliczeń, należności z tytułu składek oraz zestawienie okresowych danych o wymiarze i poborze składek.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#KazimierzDaszewski">System ten pozwala nam określić aktualny stan ubezpieczonego, co do opłacania składek. Na podstawie tego systemu sporządzamy zbiorcze informacje dotyczące liczby osób płacących składki, objętych ubezpieczeniem, liczbie rolników i gospodarstw.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#KazimierzDaszewski">Jeżeli chodzi o system komputerowy, to powstał on na bazie założeń opracowanych przez pracowników KRUS. Założenia te zostały opracowane w IV kwartale 1991 r. W opracowaniu tym określono model systemu, bazę danych, a także wymogi programu, jaki miał funkcjonować dla potrzeb KRUS i jego ubezpieczonych. W miesiącach maj i czerwiec 1992 r. program ten, w części ewidencyjnej i rozliczeniowej, przekazano do testowania w wybranych oddziałach regionalnych. Pierwsze testy przeprowadziliśmy w oddziale częstochowskim pod koniec 1992 r. Sukcesywnie wprowadzany był do dalszych oddziałów.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#KazimierzDaszewski">Wdrożenie takiego systemu wymagało odpowiedniego wyposażenia placówek terenowych i oddziałów regionalnych. Obecnie we wszystkich placówkach terenowych posiadamy wyposażenie wystarczające do obsługi zbiorowości, którą obejmujemy naszym systemem. Sprzęt komputerowy dla potrzeb systemu ubezpieczenia społecznego rolników, kupowaliśmy sukcesywnie w latach 1992–1996. Jeżeli chodzi o aktualny stan, to są prowadzone prace nad powiązaniem bazy ewidencyjnej ubezpieczonych z bazą emerytalną.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#KazimierzDaszewski">Chciałbym wyjaśnić, dlaczego tak się stało. Naszą instytucję tworzyliśmy sukcesywnie. Przejmując pojedyncze segmenty naszej działalności, tworzyliśmy w nich systemy komputerowe po to, by można było podołać potrzebom, przy małej obsadzie stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#KazimierzDaszewski">Jeżeli chodzi o koszty, to muszę powiedzieć, iż trudno jest podać konkretne dane, gdyż koszty te rozkładały się w czasie. Trudno jest ustalić koszty tworzenia placówek terenowych, związane z poborem składek, od innych kosztów, gdyż jest tam przewidziana wypłata świadczeń jednorazowych. Mogę przekazać orientacyjne dane. W momencie wprowadzania „kart ewidencyjnych” za okres do 1990 r. - za jedną kartę płaciliśmy 6 tys. starych zł, czyli ok. 60 gr. Wyposażenie i sprzęt służy dla systemu wymiany i poboru składek, a także dla wszystkich jednostek. Trudno rozgraniczyć, które koszty należy przypisać jakiemuś segmentowi działania w naszej instytucji.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#KazimierzDaszewski">Aktualna liczba osób zaangażowanych w pobór i wymiar składek wynosi ok. 1,4 tys. osób. W małych placówkach zatrudniona osoba wykonuje różne czynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanLityński">Dziękuję za wypowiedzi. Przechodzimy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#EwaTomaszewska">Moje pytanie skierowane jest do pana prezes Alota. W ub.r. doszło do opracowania systemu rejestracji przebiegu indywidualnych ubezpieczeń. System ten nie rejestrował składki na indywidualne konto. Proszę o wyjaśnienie, jak to się stało i jak wygląda teraz jego praca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanLityński">Proponuję wprowadzenie następującej procedury - pytanie i od razu odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławAlot">Wiązało się to z koncepcją, o której mówiłem w poprzednim wystąpieniu. Środki te zostały przeznaczone tylko na jeden cel - na zbadanie jednego rozwiązania, a nie trójfilarowego systemu. Rzutowało to na koncepcję informatyczną i zapisy w harmonogramie, który teraz trzeba zmieniać. Rzeczywiście zostało to ustawione do innej koncepcji, odmiennej od tej, która już była nam znana.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławAlot">Miało to wpływ na podpisanie kontraktu, lecz jak duży - nie potrafię ocenić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EwaTomaszewska">Wydaje mi się, iż nie jest to wystarczająca wypowiedź. Jeżeli zaistniał fakt opracowania programu sprzecznego z kierunkiem reformy, który został uznany publicznie przez osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie ZUS, to wydaje mi się, iż powinniśmy otrzymać szczegółową odpowiedź na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyKoseski">Nie brałem bezpośredniego udziału w pracach tego zespołu, lecz znam wyniki tych prac. Prace te zakończyły się wykonaniem projektu, który ukazywał jak może działać system ewidencjonowania składek n a indywidualnych kontach. Należy przypomnieć, iż opracowywane to było w warunkach, gdy nie był znany system trójfilarowy.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JerzyKoseski">Prace zakończono wykonaniem projektu i dokumentacji, natomiast nie stworzono żadnego programu. Zaplanowane koszty przedsięwzięcia wynosiły 2 mln ECU z tym, że rzeczywisty koszt był mniejszy i wynosił ok. 1,6 mln ECU.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławSzwed">Negocjacje, a także podpisanie umowy z firmą PROKOM wywołało sporo kontrowersji. Pytanie kieruję do pana prezesa Alota. Czy podpisana umowa jest zgodna z ustawą o zamówieniach publicznych? Czy podpisanie aneksu do umowy umożliwi nam doprowadzenie do tego, że od 1 stycznia 1997 r. 20 mln obywateli zostanie objętych tym systemem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejPiłat">Byłem obecny na posiedzeniu poprzedniego rządu, podczas którego oceniano założenia przyjęcia tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejPiłat">Pan prezes Alot powiedział, iż firmę PROKOM ocenia najwyżej wśród firm, które złożyły swoje propozycje. Przypominam, że ZUS pobiera składki na Fundusz Świadczeń Gwarantowanych i Fundusz Pracy. Jeżeli do tego systemu wejdzie PFRON, to powstanie zamknięty obieg ZUS, który mógłby specjalizować się w poborze tego typu składek. Przypominam dyskusję ubiegłoroczną. ZUS trzykrotnie poruszał ten problem. Decyzja była taka, iż ZUS sam musi zdecydować, jaki obszar zostanie objęty systemem komputerowym. Ponownie podjęto renegocjacje. Nie wiem czy firma PROKOM zgodziła się na to. Rodzi się pytanie czy jeżeli poprzednio podjęcie decyzji trwało tak długo, to jak długo będą trwały renegocjacje? Co się stało, że nagle powracacie do renegocjacji? Czy popełniono błędy w poprzedniej decyzji?</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejPiłat">Przechodząc do problemów KRUS rozumiem, iż obecnie nastąpiła różnica w sposobie poboru składki, a także w ocenie płatników. Czy przeprowadzono rozmowy porównawcze pomiędzy ZUS a KRUS w sprawie funkcjonowania systemów. Rozumiem, iż funkcjonujący w KRUS system informacyjny jest wystarczający i nie są potrzebne zmiany.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#AndrzejPiłat">Zmiany w systemie informacyjnym ZUS są zmianami pociągającymi za sobą ogromne koszty. Chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda cała ta sytuacja w dniu dzisiejszym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanLityński">Jak przebiegały negocjacje, dlaczego została wybrana firma PROKOM i co się stanie, jeżeli firma PROKOM odmówi renegocjacji? Proponowałbym zbliżenie do kosztów, chciałbym aby obie instytucje przedstawiły rachunek kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AnnaFilek">Czy przy wyborze przedsiębiorstwa, które wprowadza system, byli obecni członkowie Rady? Kto to był i w jaki sposób zostali wytypowani?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławAlot">Powołanie nowego prezesa ZUS odbyło się dość późno i to przyczyniło się do spiętrzenia problemów związanych z renegocjowaniem kontraktu. 15 stycznia br. zostałem powołany na stanowisko, a 13 lutego br. rozpoczęliśmy rozmowy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#StanisławAlot">5 grudnia ub.r. odbyło się spotkanie zespołu z udziałem pani minister Lewickiej. Na tym spotkaniu przedstawiciele firmy PROKOM oświadczyli, że jeżeli taka będzie wola ZUS, to firma jest gotowa do renegocjowania warunków, a także do objęcia systemem pierwszego filara od 1 stycznia 1999 r. Po takim oświadczeniu zrozumiałe jest, iż kierunek negocjacji został otwarty.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#StanisławAlot">Drugie pytanie - jak doszło do zawarcia kontraktu? Kontrakt został zawarty w sposób utrudniający dostęp Radzie Nadzorczej, a także opinii publicznej. Utrudnienie polegało na tym, iż Rada Nadzorcza nie była informowana właściwe i dostatecznie o przebiegu tego projektu. Jeden członek Rady Nadzorczej, który został dopuszczony do prac nad wyłonieniem oferenta, został zobowiązany do nie udzielania informacji mających wpływ na przebieg kontraktu.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#StanisławAlot">Rada Nadzorcza, w czerwcu i lipcu, kontestowała te rozwiązania, zwracając uwagę na te błędy kontraktu, które uniemożliwiały wprowadzenie trójfilarowego systemu reformy ubezpieczeń społecznych od 1 stycznia 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#StanisławAlot">Istnieją odpowiednie dokumenty, nawet odbyło się głosowanie dotyczące tego, czy pani prezes Bańkowska ma podpisać umowę. Muszę powiedzieć, iż głosowanie to przegraliśmy jednym głosem.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#StanisławAlot">Uważam, iż wtedy był czas na to, by zadawać pytania, w jaki sposób wyłoniono firmę PROKOM, w jaki sposób zakres kontraktu został sprawdzony. Odpowiedzialność, która została nałożona na ówczesne kierownictwo ZUS polegała na tym, że rząd stwierdził, że jest przygotowany do zaakceptowania tej koncepcji. Nie istniała żadna obiektywna przesłanka, by tworzyć kontrakt, w którym realizacja informatyczna będzie rozłączała filary i przesuwała pierwszy filar w czasie tak, że zostanie on wdrożony później niż drugi filar. Moim zdaniem, było to i jest błędne. Stąd w dniu dzisiejszym renegocjujemy umowę.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#StanisławAlot">5 grudnia ub.r. firma PROKOM stwierdziła, iż jest w stanie renegocjować kontrakt - uznałem, iż jest to pozytywne. Najwyższa Izba Kontroli przysłała do mnie pismo mówiące o tym, że sprawdzi, w jaki sposób doszło do zawarcia kontraktu. Taki wniosek podpisała pani prezes Madejska. Z niecierpliwością oczekuję na informację.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#StanisławAlot">Powiedziałem o kilku kwestiach i - moim zdaniem - błędem było zawieranie kontraktu, w którym rozdzielono filary. Nikt nie może tłumaczyć się nieświadomością o działaniu systemu, gdyż był on wtedy dobrze znany. Koncepcja trójfilarowa była jedyną zgłoszoną przez rząd, parlament, a także Biuro Pełnomocnika Rządo do spraw Zabezpieczenia Społecznego. Tak więc nie istniała żadna przesłanka, by te filary rozłączać i traktować inaczej.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#StanisławAlot">Następnym problemem jest sprawa dotycząca zgodności z ustawą o zamówieniach publicznych. Uznaję, iż sprawdzeniem tego powinna się zająć Najwyższa Izba Kontroli. Tak sądziłem i tak sądzę. Dlaczego przystąpiliśmy do renegocjacji? Stało się tak dlatego, iż bez zmian w kontrakcie, reforma systemu emerytalno-rentowego nie jest możliwa.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#StanisławAlot">Następne pytanie, co by się stało, gdyby firma PROKOM nie zgodziła się na renegocjacje? Decyzja jest prosta - rozpoczynamy procedurę i trwa to minimum 2 lata. Istnieje możliwość skrócenia tego okresu o 4 miesiące. Taka możliwość istnieje.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#StanisławAlot">Kolejna kwestia dotyczy ceny. Cena kontraktu została zatwierdzona i nie uległa zmianie - 703 mln zł. Istnieją firmy, które stwierdziły, że mogłyby to uczynić za inną cenę. Nie znając do końca założeń i wiedząc, że do przetargu zgłosiły się 4 firmy uznaliśmy, iż oferta firmy PROKOM jest najtańsza. Oferty tamtych firm były droższe. Nie chcę przesądzać, czy dzisiaj ktoś zaoferowałby niższą sumę, gdyż oznacza to unieważnienie przetargu i rozpoczęcie procedury od nowa.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#StanisławAlot">Jeżeli wyrażono by zgodę, to istnieje taka możliwość, lecz pociąga to za sobą pewne konsekwencje, gdyż nie wiem, czy jakakolwiek firma zgłosiłaby inną cenę.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#StanisławAlot">Kierunki te zawarte są w obrębie tego kontraktu. Nie powodowały one żadnego zwiększenia ceny. Chodzi o większy zakres i szybszy termin realizacji, aniżeli zostało to zawarte w kontrakcie. Biorąc pod uwagę nowe grupy ludzi, którzy wchodzą do systemu poboru składek i nowe fundusze, na które składkę będzie pobierał i przekazywał w ramach tego samego kontraktu ZUS uważam, że kierunek ten jest jedynym możliwym, gdy mają być zachowane terminy.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#StanisławAlot">Następne pytanie - dlaczego te zmiany są proponowane w ZUS? W ZUS istnieje system informatyczny, tylko jego istnienie wymaga rozbudowania. Bez nowego systemu informatycznego, reforma ta nie uda się. Wiem, iż ktoś może powiedzieć, iż można tego dokonać bez komputeryzacji, lecz sądzę, iż pociągnęłoby to za sobą ogromne skutki kadrowe. Przypominam, iż negocjacje trwają. Jeżeli firma PROKOM odmówiłaby przyjęcia proponowanych przez nas zmian, to znajdziemy się w punkcie wyjścia i rozpoczniemy procedurę przetargową od nowa. Wpłynie to na termin wprowadzenia w życie reformy ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#StanisławAlot">Jeżeli chodzi o finansowanie inwestycji, to zaznaczam, iż decyzja rządu z ub.r. była taka, iż zostanie to sfinansowane ze środków budżetowych. Ze smutkiem stwierdzam, iż do dzisiaj nie posiadam decyzji rządu dotyczącej kredytu na sfinansowanie kontraktu, mimo iż istnieje uchwała rządu, że kredyt ten będzie posiadał gwarancję. Dopóki nie otrzymam takiej decyzji, to finansowanie tego projektu znajdzie się pod znakiem zapytania, ponieważ środki budżetowe przyznane ZUS nie wystarczają na zapłacenie zobowiązań wobec firmy PROKOM. Nie wiem, w jaki sposób stało się to, iż w ustawie budżetowej na 1998 r. nie przeznaczono jakichkolwiek środków na dofinansowanie zakładu, który musi dokonać głębokiej restrukturyzacji, szkoleń itd., aby dostosować się do nowych zasad działania. Nie przeznaczono na ten cel żadnych środków.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#StanisławAlot">System ruszy od 1 stycznia 1999 r. Za kilka miesięcy pojawi się grupa ludzi, która będzie pracowała w centrali nad autoryzacją danych przychodzących z oddziałów. Grupa ta będzie pracowała nad tym problemem przez 30 lat. Należy przesunąć część pracowników ZUS do nowych zasad dlatego, iż świadczenia bieżące muszą być wypłacane. Powstanie spiętrzenie prac, zadań i organizacji nałożonych na ZUS, zanim zostanie to rozładowane dzięki pracy systemu informatycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanLityński">Proszę o odpowiedź na pytanie. Ile będzie kosztować dzienna eksploatacja systemu po jego wdrożeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanRulewski">Czy rozległy system funkcjonowania, ewidencjonowania składki i przeszkolenia załóg jest poprzedzony programem pilotażowym? W jakich warunkach zostanie wdrożony program pilotażowy? Wiadomo, iż zmorą ZUS są wydatki organizacyjne. Czy system ten przewiduje usprawnienie i korzyści ekonomiczne z tytułu elektronicznego przekazywania świadczeń?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławSzwed">Pan prezes Alot powiedział, iż renegocjacja umowy nie powoduje wzrostu kosztów. Nie mogę w to uwierzyć, ponieważ umowa podpisana z PROKOM wyraźnie świadczy o tym, iż sam zamysł umowy był inny. Nie wierzę, że uda się to wynegocjować bez poniesienia dodatkowych kosztów. Chciałbym się dowiedzieć, kto prowadzi negocjacje? Czy Rada Nadzorcza ZUS ma wpływ na te rozmowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanLityński">Chciałbym zadać pytanie dotyczące tej samej kwestii. Rozumiem, iż koszty nie przekraczały 703 mln zł. Czy przy wprowadzeniu nowych warunków kwota będzie nadal taka sama?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławAlot">Odpowiem najpierw na kwestię związaną z opłatami pocztowymi. Opłaty pocztowe nie są związane z informatyzacją. Będzie uruchamiany system, który zwiększy liczbę świadczeniobiorców otrzymujących świadczenia na konto bankowe, lub w formie przekazu. To musi potrwać, nie będzie to 100%, ponieważ pewna część świadczeniobiorców nie wyrazi zgody na otrzymywanie świadczeń w formie bezgotówkowej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławAlot">Suma świadczeń przesyłanych nie drogą pocztową wynosi kilkanaście procent. Sukcesywnie liczba ta będzie zwiększana. Będzie to program, który będzie skuteczny dla osób, które dzisiaj przechodzą na emerytury.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#StanisławAlot">Następny problem dotyczy pilotażu. Na to pytanie odpowie pan Kapica, który prowadzi negocjacje. Na pytanie posła Lityńskiego odpowiadam twierdząco. Przypominam, iż zależy to od tego, w jaki sposób kontrakt został przygotowany. Jeżeli za pewną część usług, znacznie rozłożonych w czasie, uda nam się wynegocjować tę samą cenę, to będzie to okazja do sprawdzenia, czy kontrakt był korzystny dla obu stron. Wydaje się, iż negocjacje będą zmierzały do przywrócenia równowagi. Moim zdaniem, poprzedni kontrakt nie był równoprawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AdamKapica">Jestem prezesem w ZUS od dwóch tygodni i proszę o wyrozumiałość. Kontrakt jest renegocjowany od miesiąca. Renegocjacje są bardzo zaawansowane. Określiliśmy to, co chcemy zrobić do 1 stycznia 1999 r. oraz podstawowe zadania, które należy wykonać w ramach tego kontraktu.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AdamKapica">Mamy pełną zgodność z firmą PROKOM, która jest głównym realizatorem inwestycji. Jeżeli mówimy o tym, że kontrakt jest udany to dlatego, iż rozmowy są zaawansowane.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#AdamKapica">Jeżeli chodzi o pilotaż, to chciałem przypomnieć, że czas do wprowadzenia tego systemu jest bardzo krótki. W związku z tym, musimy tak kalkulować zadania, by zmieścić się z tym systemem do końca roku.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#AdamKapica">W poprzedniej wersji kontraktu przewidziany był pilotaż. W obecnej wersji pilotaż nie jest przewidywany, bowiem nie ma na to czasu. Wszystkie zadania, które realizujemy są niezwykle ograniczone w czasie, lecz mamy nadzieję, iż wszystko to będzie dobrze zrobione, gdyż zmieniliśmy całkowicie koncepcję systemu.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#AdamKapica">W poprzedniej wersji był to system rozproszony, w którym warunkiem uruchomienia było wprowadzenie go w 55 oddziałach i 270 inspektoratach. Zrealizowanie tego przedsięwzięcia, nawet jakby wszystkie firmy znajdujące się na rynku przyłączyły się do prac, jest niewykonalne. W związku z tym zmieniliśmy koncepcję.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#AdamKapica">Nowa koncepcja opiera się na systemie centralnym. System powstanie w jednym miejscu, zasilanie będzie rozproszone w placówkach. W miarę wzrostu liczby informacji powstaną agendy, które znajdą się w placówkach ZUS i w ten sposób dostęp do informacji będzie łatwy. Przewidujemy, że pilotaż to nie jest nic innego niż przewidywane przez nas wdrożenie centralowe. Zamiast pilotażu w oddziałach, odbędzie się pilotaż w centrali. To pozwoli nam osiągnąć przewidywany efekt.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#AdamKapica">Jeżeli chodzi o koszty eksploatacji, to przewidywane są one na poziomie 70 mln zł w skali roku. Nie da się ukryć, że oszacowanie tych kosztów musi nastąpić ponownie po renegocjowaniu kontraktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanLityński">Chciałbym się upewnić, gdyż może nie zrozumiałem wypowiedzi. Rozumiem, iż wprowadzony podczas renegocjacji system jest zupełnie innym systemem, który był zawarty w kontrakcie. Firma PROKOM wygrała przetarg na 703 mln zł i w ramach tej sumy zbuduje system.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AdamKapica">Jest to szerszy system, aniżeli objęty negocjacjami. W tym momencie nie odbywa się to z jakąkolwiek szkodą dla interesów ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanLityński">Rozumiem, iż te różnice są dosyć istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RomanSroczyński">Biorąc pod uwagę to, iż wykonawca wygrał inne duże przetargi, a także to, iż zadanie jest wieloczłonowe, należałoby zaznaczyć możliwość dopuszczenia go do pewnych szczegółowych zadań, by skrócić czas wykonania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławAlot">Jestem przekonany, iż w pierwszej części mojej wypowiedzi mówiłem, iż jednym z powodów renegocjacji było stworzenie systemu, do którego w ramach dodatkowych zadań będzie można dopuszczać innych wykonawców po to, by uzyskać jak najlepszy efekt. Chcielibyśmy uniknąć zmonopolizowania informatyzacji przez jedną z firm.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#StanisławAlot">W poprzedniej wersji system był rozproszony. Zostało to zmienione, gdyż system rozproszony nie dawał gwarancji wprowadzenia go na czas. Na czym polega ta różnica? Mogę powiedzieć, że nie wszystko zostało zmienione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanLityński">Zrozumiałem, iż jest to ogromna różnica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanRulewski">Złym doświadczeniem była komputeryzacja systemu podatkowego, gdzie ograniczona była możliwość kontroli kontraktu, a także brak etapowej kontroli. Czy przy tym programie jest możliwość etapowego odbioru prac, a zatem kontroli ze strony zleceniodawcy zgodności założeń ze stanem prac? Czy unikniemy tego błędu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AdamKapica">Unikniemy tego błędu, gdyż jest opracowana bardzo precyzyjna architektura systemu. Dla każdego elementu systemu jest opracowany niezależny harmonogram realizacyjny.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AdamKapica">W harmonogramie realizacyjnym zakładane są etapy testowe. Chodzi o to, by nie odbierać tego generalnie, tylko należy każdy poszczególny element sprawdzić oddzielnie po to, by błąd nie przeszedł do dalszych etapów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanLityński">Prosiłbym pana prezesa Daszewskiego o przedstawienie kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KazimierzDaszewski">Chciałbym powrócić do mojej wypowiedzi. W strukturze działania jednostek terenowych można stwierdzić, że sytuacja jest różna. Jest wiele kosztów, które wiążą się z różnymi zakresami działania placówek terenowych. To, co powiedziałem jest mi trudno ocenić.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#KazimierzDaszewski">Wychodząc z prostego rachunku i obliczeń związanych z poborem, wymiarem składek w stosunku do całej grupy osób zatrudnionych w KRUS stwierdzam, iż według bieżących kosztów funduszu administracyjnego, przypadającego na jedną osobę zatrudnioną, system ten kosztuje nas 50 mln zł rocznie.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#KazimierzDaszewski">Trudno jest mi oszacować początkową fazę, gdyż był to proces, który trwał trzy lata. Obejmował on:</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#KazimierzDaszewski">- przygotowanie miejsc pracy dla wszystkich pracowników placówek terenowych,</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#KazimierzDaszewski">- wyposażenie miejsc pracy w technikę komputerową,</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#KazimierzDaszewski">- przeszkolenie osób, które zostały zatrudnione w placówkach terenowych.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#KazimierzDaszewski">Nie jestem w stanie oszacować łącznie wszystkie koszty, tym bardziej iż był to okres, w którym ceny szybko się zmieniały. Bieżące koszty eksploatacji wynoszą ok. 90 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#KazimierzDaszewski">Jesteśmy zadowoleni z funkcjonujących systemów komputerowych w poszczególnych segmentach. Między tymi segmentami znajdują się: segment emerytur i rent, segment wypłat jednorazowych, segment poboru składek. Widzimy potrzebę połączenia tych systemów.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#KazimierzDaszewski">System poboru składek opiera się na bazie rozproszonej. To czyni pewne trudności w zakresie sprawozdawczości, dysponowania środkami finansowymi. Widzimy, że istnieje potrzeba, aby stworzyć centralny system.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AnnaFilek">Mam dodatkowe pytanie. Pan prezes wspomniał, iż można dołączyć do tego systemu zbieranie składek na PFRON. Chciałabym się dowiedzieć, czy w tej sprawie zostały podjęte decyzje? Jak to faktycznie wygląda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławAlot">Nie ma możliwości by stwierdzić, że powstanie trójfilarowy system, gdyż nie istnieje ustawa, która by to regulowała. Istnieje koncepcja, która zostanie zamieniona na znowelizowanie ustawy, czyli dodanie obowiązków ZUS do pobierania opłat na rzecz PFRON. Stanie się to prawem wtedy, gdy przegłosują państwo odpowiednio zmienione ustawy.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#StanisławAlot">Jeżeli powstaje system informatyczny, to nie sądzę, by stać nas było na to, by nie wykorzystać powstającego za ogromne pieniądze systemu. Uważam, iż pobieranie składek PFRON przez ZUS, jest rozwiązaniem możliwym do realizacji. Baza pozostanie ta sama, tylko płatnik dołącza kwotę.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#StanisławAlot">Stanie się to rzeczywistością wówczas, gdy zostanie uchwalona zmiana w jednej z ustaw. Rozpoczęły się rozmowy z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej dotyczące tego problemu. Nie wykorzystanie tej sytuacji byłoby nierozsądne. System ten powinien być wykorzystany i obciążony jak to tylko jest możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanLityński">Nie usłyszeliśmy odpowiedzi na pytanie pana posła Szweda. Proszę o scharakteryzowanie różnicy między systemami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławAlot">Nie ma specjalnego porozumienia. Zależy to od tempa prac i sposobu, w jaki parlament podejmie decyzję na temat zmiany w systemie KRUS. Powinna pojawić się taka koncepcja, aby część rolników, którzy osiągają duże dochody, mogła przejść do systemu ubezpieczeń powszechnych.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#StanisławAlot">Jeżeli powstanie taka koncepcja, to ZUS jest gotowy do jej przyjęcia. W chwili obecnej posiadamy porozumienie, gdyż nie są wypłacane świadczenia zbiegowe. Oznacza to, że z dwóch lub więcej źródeł jest czerpane świadczenie dla jednej osoby. Taka współpraca istnieje od wielu lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzDaszewski">Chciałbym powiedzieć kilka zdań na temat wymiany systemu składek.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#KazimierzDaszewski">Ubezpieczenie rodzinne radykalnie jest różne od systemu ubezpieczeń pracowniczych. Jest to system w którym składka jest pobierana raz na kwartał. Składka, przeznaczona na fundusz emerytalno-rentowy, jest powiązana z minimalnym świadczeniem. Na fundusz chorobowy, macierzyński itp., jest pobierana składka raz na kwartał w takiej formie w jakiej zostaje zaopiniowana przez Radę Rolników po to, ażeby zagwarantować wynik dodatni funduszu składkowego. Wydaje mi się, iż nie ma żadnej analogii z systemem pracowniczym.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#KazimierzDaszewski">Współpracujemy z systemem pracowniczym. Istnieje ogromna płaszczyzna wzajemnych rozliczeń z racji tego, że wypłacamy świadczenia zbiegowe, a także z racji tego, że w czasie aktywności zawodowej spora grupa osób w pewnym okresie pracuje w rolnictwie, a w pewnym okresie w innym resorcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejPiłat">Po wysłuchaniu pana prezesa Alota, chciałbym przedstawić kilka problemów. Nie jestem do końca przekonany co do przedstawionych informacji, gdyż posiadam inne informacje, które były przedstawione na posiedzeniach poprzedniego rządu.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejPiłat">Pani Bańkowska wraz z szefem tej firmy udzielali informacji, które były odmienne od tutaj przedstawionych. Prezes firmy PROKOM informował, że umowa jest tak elastyczna, ażeby można było wprowadzić, w razie potrzeby, pewne zmiany.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejPiłat">Poinformowano nas, iż sprawą zajmie się NIK. Problem jest niebagatelny, gdyż mówimy o ogromnych pieniądzach. Poprzednia ekipa rządowa miała świadomość tego faktu. Niestety, dzisiaj dyskutujemy pod nieobecność byłej prezes ZUS, pani poseł Bańkowskiej. Proponuję byśmy powrócili do tego tematu wtedy, gdy otrzymamy źródłowe informacje NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JanLityński">Zgadzamy się z tym, gdyż w obecnej sytuacji nie jesteśmy przygotowani do decyzji i wydania wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławAlot">Chciałbym powiedzieć, że elastyczność renegocjowanego kontraktu dotyczyła szczegółów, a to o czym my mówimy - to jest to zmiana założeń. Oznacza to, że renegocjowanie prowadzi do tego, iż jest możliwym wykonanie tego zadania w terminie. Jest to sprawa, która nie powinna być powodem zamętu, gdyż jest to rzeczywistość.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#StanisławAlot">Pani prezes Bańkowska - z tego co wiem - otrzymała decyzję Rady Nadzorczej w lipcu, a kontrakt podpisała 11 października. Moim zdaniem, ten fakt świadczy o sposobie podejścia do tego kontraktu. Nie obciążam nikogo imiennie, tylko stwierdzam fakt, że kontrakt był nierównoprawny. ZUS w tym kontrakcie był słabiej chroniony, a koncepcja kontraktu i terminy wprowadzenia - były absolutnie nie do przyjęcia, a realizacja niemożliwa. Odpowiadam w pełni za te słowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanLityński">Czy wśród nas jest obecny przedstawiciel Rady Nadzorczej ZUS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#BogdanKrysiewicz">Najważniejsze jest to, że kierunkowo zmierzamy do tego, by termin, który został określony w pakiecie ustaw, został zrealizowany. Wszystko to, co zostało powiedziane na temat różnych uwarunkowań, a przede wszystkim mało aktywna rola Rady Nadzorczej w analizowaniu kontraktu, zadecydowała, że nasza wiedza dotycząca uwarunkowań czy sposobu wdrażania naszego systemu ubezpieczeniowego w tym kontekście nie była najlepsza. Jednak rozszyfrowano metodykę, która nie dotyczyła szczegółów, tylko kwestii o zasadniczym znaczeniu.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#BogdanKrysiewicz">Wiadomo państwu, iż wokół kontraktu będą formułowane legendy, gdyż zaczyna on żyć swoim, odrębnym życiem. Sądzę, iż w tym przypadku należy zdecydować się na pewien termin. Jeżeli decydujemy się na pewne rozwiązanie i chcemy tę konstrukcję utrzymać, to powinniśmy się tego trzymać.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#BogdanKrysiewicz">Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest głównym elementem, gdyż wokół niego będzie się tworzyła zmiana dotycząca kierunku przekazywania środków. Muszę powiedzieć, że oddelegowanie jednego przedstawiciela Rady do zespołów, które pracowały nad tym kontraktem, doprowadziło do takiej sytuacji, iż Rada nie została poinformowana o kwestiach zasadniczych.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#BogdanKrysiewicz">W dotychczasowo obowiązującym systemie Rada Nadzorcza pełni niewielką rolę. Rada jest organem opiniodawczym - nie jest decydentem. W formułach, które są obecnie przygotowywane, Rada Nadzorcza otrzyma pozycję wynikającą z jej nazwy. Będzie mogła sprawować nadzór i podejmować decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanLityński">Moje pytanie kieruję do przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli. Kiedy nastąpi koniec kontroli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławFalski">Jestem dyrektorem departamentu, który będzie przeprowadzał kontrolę. Znajdujemy się na etapie finalizacji programu kontroli. Przystąpimy do kontroli z chwilą, kiedy zostaną podpisane protokoły kontroli oraz skierowane wystąpienie pokontrolne z kontroli wykonania budżetu państwa. Z chwilą wykonania tych czynności natychmiast przejdziemy do kontroli tego kontraktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanLityński">Prosiłbym o przybliżenie terminu, w którym zostanie wydany raport.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#StanisławFalski">Sądzę, iż kontrolę rozpoczniemy na początku kwietnia. Kontrola będzie trwała ponad dwa miesiące. Kontrola jest specjalistyczna, niewykluczone, iż będziemy musieli skorzystać z biegłych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanLityński">Zwrócimy się do Rady Nadzorczej z prośbą o opinię. Nie pozostaje nam nic innego, tylko czekanie na raporty Najwyższej Izby Kontroli. Jeżeli ktoś chciałby zgłosić wnioski, to możemy zwołać wcześniejsze posiedzenie i poruszyć ten problem. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JanLityński">Dziękuję wszystkim za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>