text_structure.xml 45.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#CzesławŚleziak">W imieniu przewodniczącej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, posłanki Ireny Lipowicz oraz przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych, posła Mirosława Sekuły, a także w imieniu własnym witam członków Komisji i gości przybyłych na dzisiejsze posiedzenie połączonych Komisji. W imieniu prezydiów Komisji składam państwu najlepsze życzenia noworoczne.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#CzesławŚleziak">Zgodnie z pismem marszałka Sejmu z 10 listopada 1999 r., w planie dzisiejszego posiedzenia mamy pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą stopień wodny Nieszawa-Ciechocinek (druk nr 1505). Jeśli nie usłyszę uwag, uznam, że porządek obrad został przyjęty. Wobec braku uwag przystępujemy do realizacji porządku. Przypominam, że zgodnie z art. 36 regulaminu Sejmu pierwsze czytanie obejmuje uzasadnienie projektu przez wnioskodawcę, pytania posłów i odpowiedzi wnioskodawcy oraz debatę w sprawie ogólnych zasad projektu. Projekty uchwał rozpatruje się w dwóch czytaniach. Proszę o zabranie głosu posła Władysława Skrzypka przedstawiciela wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WładysławSkrzypek">Chciałbym państwu przedstawić gości, których zaprosiłem do omówienia inwestycji o nazwie budowa stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek: prezesa zarządu Fundacji Kaskady Dolnej Wisły dra Zbigniewa Brendę, wiceprezesa zarządu Fundacji Kaskady Dolnej Wisły mgra inż. Andrzeja Branickiego, prof. Andrzeja Gizińskiego z Instytutu Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, prezesa Stowarzyszenia Elektrowni Pompowo-Szczytowych w Warszawie Jana Tokarza, mgra inż. Zdzisława Melera z Okręgowej Dyrekcji Gospodarki Wodnej, wicemarszałka sejmiku woj. kujawsko-pomorskiego Władysława Kubiaka oraz konsultanta „Hydroprojektu” Warszawa dra Aleksandra Łaskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WładysławSkrzypek">Przypadł mi zaszczyt, a zarazem odpowiedzialność, bym jako poseł woj. kujawsko-po-morskiego przedstawił uzasadnienie uchwały dotyczącej przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą stopień wodny Nieszawa-Ciechocinek. Polska jest krajem o bardzo skromnych zasobach wodnych przypadających na 1 mieszkańca. Dlatego też wszelkie sprawy związane z gospodarką wodną powinny być traktowane niezwykle poważnie na wszystkich szczeblach administracji państwowej i samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WładysławSkrzypek">Wisła jest największą rzeką w kraju. Zlewnia znajdująca się w jej granicach zajmuje 54% powierzchni Polski. Rzeka ta zawsze była osią gospodarki polskiej. W czasie rozbiorów znaczenie to bardzo zmalało, a okresy międzywojenny i po II wojnie światowej nie przyniosły poprawy w zakresie jej wykorzystania. Wisła jest jednocześnie istotnym korytarzem ekologicznym oraz siedliskiem flory i fauny. Odcinek Wisły dolnej o długości 310 km, rozciągający się od ujścia Narwi do morza, ma szczególnie duże znaczenie gospodarcze. Tu skupia się ok. 1/3 potencjału hydroenergetycznego kraju.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WładysławSkrzypek">W Polsce - kraju o najmniejszych zasobach wodnych w Europie przypadających na 1 mieszkańca - zaopatrzenie w wodę przemysłu i rolnictwa, w najbliższych latach stanie się kwestią priorytetową. Z tego wynika konieczność bezwzględnych działań na rzecz czystości wody. Wisła może być miejscem wypoczynku i rekreacji, ale musi również spełniać warunki rozwoju i zachowania flory i fauny wodnej, czyli zasadę trwałego i zrównoważonego rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WładysławSkrzypek">Ważnym zagadnieniem jest również maksymalne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, w tym szczególnie hydroenergetyki przyczyniającej się do obniżenia zanieczyszczenia atmosfery. Właściwe wykorzystanie Wisły może stać się niezwykle istotnym elementem kompleksowego rozwoju regionu. Nie można pominąć możliwości wykorzystania rzeki dla potrzeb żeglugi, która jest nie tylko najbardziej ekonomicznym rodzajem transportu, ale także najmniej zanieczyszczającym środowisko. Polska jest krajem zbyt biednym, żeby można było pozwolić sobie na zaniechanie wykorzystania gospodarczego naszej największej rzeki. Na obszarze województw nadwiślańskich, które są zbliżone do zlewni dolnej Wisły, zamieszkuje 12,4% ludności kraju. Jest to region o dużym potencjale przemysłowym, rolniczym i kulturowym. Ten odcinek Wisły planowano zabudować ośmioma stopniami piętrzącymi, przepływowymi i niskiego spadu, głównie o znaczeniu energetycznym i żeglugowym.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WładysławSkrzypek">W 1960 r. oddano do eksploatacji pierwszy z 8 stopni kaskady dolnej Wisły - stopień Włocławek. Był on zaplanowany do pracy w kaskadzie zwartej, natomiast przez 30 lat pracuje jako stopień pojedynczy, ze wszystkimi negatywnymi skutkami tego stanu. Najgroźniejszą konsekwencją w dotychczasowej pracy stopnia Włocławek jest znaczna erozja koryta Wisły poniżej stopnia i w efekcie - obniżenie się zwierciadła wody. Stwarza to wiele trudności eksploatacyjnych, a nawet poważne zagrożenie bezpieczeństwa stopnia. Jedynym rozwiązaniem usuwającym zagrożenia i problemy eksploatacyjne jest budowa stopnia Nieszawa-Ciechocinek wraz ze zbiornikiem podpiętrzającym stanowisko dolne stopnia Włocławek.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WładysławSkrzypek">W ciągu lat podejmowano różne działania dotyczące zagospodarowania dolnej Wisły. Na zlecenie Okręgowej Dyrekcji Gospodarki Wodnej w Warszawie, na podstawie umowy zawartej w wyniku wygranego przetargu przez „Hydroprojekt” Warszawa ogłoszonego przez Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, w 1999 r. została opracowana koncepcja zagospodarowanie dolnej Wisły na odcinku od ujścia Narwi do morza. Celem koncepcji było stworzenie podstaw dla podjęcia zasadniczych decyzji o sposobie przyszłego zagospodarowania dolnej Wisły, a jednocześnie rozwiązanie narosłych problemów związanych z zagrożeniem nie przystosowanego do samodzielnej pracy stopnia we Włocławku.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WładysławSkrzypek">Zgodnie z umową, w ramach umowy dokonano analizy istniejącego stanu zagospodarowania dolnej Wisły oraz rozpatrzono trzy warianty programu jej przyszłego zagospodarowania. Opracowując poszczególne warianty brano pod uwagę stan środowiska przyrodniczego, kładąc szczególny nacisk na ochronę walorów środowiska w nawiązaniu do wykonanych w ramach koncepcji opracowań przyrodniczych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WładysławSkrzypek">Wariant I zakłada pozostawienie rzeki w obecnym układzie, z uwzględnieniem jedynie niezbędnych działań zapewniających bezpieczne korzystanie z wód i doliny przez wszystkich użytkowników. Wariant II zakłada zagospodarowanie doliny Wisły od Włocławka do Ciechocinka z budową stopnia Nieszawa-Ciechocinek. Wariant III przewiduje budowę od 6 do 8 stopni wodnych.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WładysławSkrzypek">Najbardziej optymalnym ekonomicznie i pod względem ochrony przyrody jest wariant II dotyczący budowy stopnia Nieszawa-Ciechocinek, bowiem w wariancie tym przewidziano budowę stopnia obejmującego swym oddziaływaniem cały odcinek i przynoszącego w efekcie - prócz zabezpieczenia stopnia wodnego Włocławek - dodatkowe korzyści ekonomiczne mające służyć usuwaniu postępujących zagrożeń.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WładysławSkrzypek">Chciałbym państwu przedstawić skład budowy planowanego stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek. Wchodzą w to następujące obiekty: zapora ziemna, jaz przelewowy o 12 przęsłach, elektrownia wodna o mocy 160 MW, śluza żeglugowa z awanportami, zbiornik wodny o długości 34 km i szerokości wahającej się w granicach od 600 do 1200 m, zapory boczne i obwałowania, komplety melioracyjne oraz zabezpieczenia obwałowań.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WładysławSkrzypek">Analizując koszt budowy stopnia Nieszawa-Ciechocinek można powiedzieć, że całe zadanie inwestycyjne wraz z elektrownią będzie kosztować ok. 460 mln dolarów. Przeprowadzone analizy wykazały ekonomiczną celowość budowy elektrowni wodnej wykorzystującej spiętrzenie wody projektowanym stopniem Nieszawa-Ciechocinek. Wyniki ekonomiczne inwestycji zależą głównie od cen energii elektrycznej. Dla ceny średniej - 50 dolarów za MWh, którą można uznać za cenę ekonomiczną pozwalającą na pokrycie kosztów wytwarzania i kosztów kapitałowych - łączna wartość sprzedaży energii elektrycznej w ciągu roku wyprodukowanej na stopniu Nieszawa-Ciechocinek wraz z dodatkową wartością uzyskaną z elektrowni Włocławek wynosi ok. 41 mln dolarów. Dodatkowa wartość sprzedaży z elektrowni Włocławek wynosi ok. 7 mln dolarów. Gdybyśmy rozpatrywali efekty społeczno-ekonomiczne, można powiedzieć, że wyznaczenie w ścisły sposób tych efektów występujących w fazie realizacji i eksploatacji stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek jest bardzo trudne. Nie wszystkie efekty można przedstawić w wymierny sposób. Dlatego w niniejszej analizie przyjęto wieloaspektowe podejście do tego problemu. Ocena obejmuje efekty bezpośrednie i pośrednie, lokalne, regionalne, krajowe i międzynarodowe. W sposób szczególny ujęto znaczenie inwestycji dla gospodarki regionalnej, województw w rejonie dolnej Wisły oraz rolę przedsięwzięcia inwestycyjnego w polityce przestrzennego zagospodarowania kraju, w aspekcie integracji Polski z Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WładysławSkrzypek">Gdybyśmy rozpatrywali efekty pośrednie, które daje elektrownia, to wytworzenie 490 GWh energii elektrycznej rocznie w elektrowni cieplnej wymagałoby spalenia 280 tys. ton węgla kamiennego, co powodowałoby znaczną emisję pyłów i gazów zanieczyszczających atmosferę. Ilości te w skali roku wynoszą 25 tys. ton pyłów, a ich utylizacja kosztowałaby w ciągu roku 7 mln dolarów.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#WładysławSkrzypek">Ponadto realizacja budowy stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek wpłynie na:</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#WładysławSkrzypek">- istotne zmniejszenie niebezpieczeństwa powodzi i zaporów lodowych,</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#WładysławSkrzypek">- możliwość uruchomienia żeglugi i transportu wodnego, co prawda w ograniczonym zakresie głębokości, ale prawie na całym odcinku dolnej Wisły, poczynając od Płocka - do Gdańska,</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#WładysławSkrzypek">- rozwój turystyki wodnej i rekreacji,</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#WładysławSkrzypek">- możliwość wykonania przeprawy drogowej na stopniu wodnym, której koszt wynosi zaledwie 10% kosztu budowy mostu wolno stojącego, co przyczyni się do poprawnych rozwiązań komunikacyjnych między Toruniem a Włocławkiem,</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#WładysławSkrzypek">- na skutek spiętrzenia nastąpi podniesienie poziomu wód gruntowych na terenach przyległych, co sprzyjać będzie rozwojowi szaty roślinnej, a w szczególności zapewni stabilny rozwój lasów, sprzyjać będzie powstawaniu charakterystycznego mikroklimatu wokół zbiornika, będzie łagodzić częściowo skutki suszy na obszarach leśnych i rolnych.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#WładysławSkrzypek">Zmagazynowanie w zbiorniku Nieszawa-Ciechocinek ok. 100 mln m3 wody pozwoli na prowadzenie racjonalnej gospodarki wodnej i ciągłego zaopatrzenia w wodę przemysłu, rolnictwa i ludności.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#WładysławSkrzypek">Dotychczasowe badania wykazują, że istnieje możliwość rozwoju intensywnej gospodarki rybackiej w zbiornikach przepływowych. Przyrost ryb w takich zbiornikach jest znacznie większy niż w rzece swobodnie płynącej. Wynika to z lepszych warunków do rozwoju planktonu - podstawowej bazy pokarmowej ryb. Sytuację tę potwierdzają wyniki odłowów w latach 1989–1998 prowadzonych w zbiorniku Włocławek.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#WładysławSkrzypek">Rozpatrując okres i sposób realizacji inwestycji należy stwierdzić, że stopień wodny Nieszawa-Ciechocinek pod względem wielkości i zakresu robót budowlano-montażowych jest porównywalny ze stopniem wodnym Włocławek, który został ukończony w 1970 r. Mimo braku obecnie projektu technicznego można z dużą dokładnością ustalić czas realizacji oraz czynniki limitujące jego tempo.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#WładysławSkrzypek">Budowa stopnia wodnego Włocławek rozpoczęła się w 1962 r. od prac przygotowawczych, budowy zaplecza. W 1963 r. wykonano roboty ziemne, w 1964 r. - grodzie. Masowe roboty betoniarskie rozpoczęto w 1965 r., a przekazanie wszystkich obiektów i instalacji do eksploatacji nastąpiło w 1969 r. Wolne tempo budowy wynikało z niedostatecznego potencjału wykonawczego przedsiębiorstw budowlano-montażowych, niewystarczającego usprzętowienia firm wykonawczych, słabego przygotowania organizacyjnego oraz nagminnie występującego niedoboru materiałów. Potwierdza to przebieg budowy, kiedy to przez okres trzech pierwszych lat prowadzono właściwie tylko prace przygotowawcze.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#WładysławSkrzypek">Przy budowie stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek tych utrudnień praktycznie nie będzie. Zakłada się, że realizację budowy będą prowadziły wyłącznie polskie przedsiębiorstwa budowlano-montażowe, które dysponują bardzo dużym potencjałem wykonawczym. Do pracy będzie można włączyć równolegle co najmniej 4 organizacje - „Hydrobudowa” Gdańsk, „Hydrobudowa” Włocławek, „Hydrobudowa” Warszawa oraz „Energopol” Poznań - i wyznaczyć im do wykonania poszczególne elementy stopnia wodnego: zaporę, jaz, śluzę, grodzę. Wszystkie wymienione firmy są dobrze wyposażone w sprzęt i charakteryzują się dobrą organizacją pracy. Nie występuje dziś także problem braku materiałów. Planuje się, że budowa stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek zakończy się w ciągu 48 miesięcy, w tym 6 miesięcy zajmą prace przygotowawcze - przygotowanie zaplecza i wykonanie grodzy. Budowa będzie prowadzona w systemie generalnego wykonawcy lub generalnego realizatora, który opracuje dokumentację techniczną, roboczą i dostawę urządzeń przez konsorcjum firm wykonawczych. Konsorcjum to zorganizuje zaplecze produkcyjne wraz z centralną betoniarnią i zbrojarnią.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#WładysławSkrzypek">Podstawą dobrego tempa prac będzie produkcja i dostawa betonu. Zapotrzebowanie szacuje się na około 900 tys. m3. Mając na uwadze niezwykle atrakcyjne możliwości wykorzystania dolnej Wisły dla celów energetycznych, żeglugowych, przemysłowych czy rekreacyjnych, podmioty będące członkami Fundacji Kaskady Dolnej Wisły w dniu 11 marca 1997 r., w formie listu intencyjnego, zadeklarowały chęć zawiązania spółki prawa handlowego, której celem i przedmiotem będzie przygotowanie i zrealizowanie kompleksowego programu zabudowy oraz eksploatacji hydrotechnicznej, a także energetycznej stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek. Ponadto przedmiotem zainteresowania spółki będzie:</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#WładysławSkrzypek">- prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie budowy stopni wodnych na Wiśle i innych rzekach wraz z elektrowniami wodnymi i eksploatacja tych obiektów, wykonywanie związanych z tym usług i sprzedaż energii elektrycznej,</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#WładysławSkrzypek">- utrzymywanie dróg wodnych i przejazdów na zaporach na zasadzie odpłatności,</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#WładysławSkrzypek">- prowadzenie w powiązaniu z organizacjami administracji państwowej gospodarki zasobami wód i terenów z tym związanych - w szczególności będą to działania w zakresie zakupu, montażu i uruchomienia urządzeń, eksploatacji stopni wodnych i hydroelektrowni wraz ze sprzedażą energii elektrycznej,</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#WładysławSkrzypek">- prowadzenie działalności inwestycyjnej i usługowej w sektorze turystyki i rekreacji.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#WładysławSkrzypek">Kapitał spółki byłby mieszany z udziałem finansowym i rzeczowym skarbu państwa. Aparat skarbu państwa stanowiłby prawa użytkowania przez spółkę gruntów i części urządzeń wodnych wzniesionych na koszt państwa, a mających służyć budowie i eksploatacji elektrowni.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#WładysławSkrzypek">Osiągane przychody spółki, po wybudowaniu stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek i pokryciu kosztów, przeznaczone byłoby w początkowym okresie realizacji na refinansowanie budowy kolejnych elektrowni na dalszych stopniach kaskady Wisły lub innych rzekach.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#WładysławSkrzypek">Sygnatariuszami listu intencyjnego, w którym wyrażono wolę powołania spółki handlowej, są następujące podmioty: Fundacja Kaskada Dolnej Wisły - Włocławek, Elektrim SA Warszawa, „Hydrobudowa” Gdańsk, ABB „Zamech”, „Energopol” Poznań, „Megadex” Warszawa, „Hydrobudowa” Włocławek, Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodnego Warszawa, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Bank Ochrony Środowiska, Okręgowe Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne Bydgoszcz, „Mostostal” Płock, „Hydrobudowa-6” SA, Zakład Energetyczny Toruń, „Energoprojekt” Warszawa, Stowarzyszenie Elektrowni Szczytowo-Pompowych.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#WładysławSkrzypek">Sygnatariusze listu intencyjnego przyjmują, że po zawiązaniu spółki rozpocznie ona działalność inwestycyjną, dążąc do uzyskania krajowych i zagranicznych kredytów. Finansowanie budowy stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek jest możliwe przy wykorzystaniu następujących źródeł: kapitału zakładowego, budżetu państwa, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, kredytu długoterminowego.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#WładysławSkrzypek">Kapitał zakładowy zostanie zgromadzony w wysokości wynikającej przewidywania rentowności przedsięwzięcia, dostępności i ceny kredytów długoterminowych oraz możliwości wykorzystania alternatywnych źródeł finansowania projektu. Przewiduje się możliwość zaangażowania kapitału zagranicznego. Część kapitału zakładowego zostanie zgromadzona w formie aportu. Środki z budżetu państwa przeznaczone zostaną na sfinansowanie modernizacji, budowy wałów przeciwpowodziowych i zapór bocznych oraz na realizację infrastruktury komunikacyjnej związanej z przeprawą drogową. Dotacje z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczone zostaną na zadania, których konieczność wykonania wynikać będzie z przedsięwzięcia. Kredyty długoterminowe zostaną zaciągnięte w polskich bankach komercyjnych oraz międzynarodowych instytucjach finansowych, m.in. w Banku Światowym. Biorąc pod uwagę szacowane efekty ekonomiczne i finansowe przedsięwzięcia, ocenia się, że środki w formie kapitału zakładowego oraz kredytów długoterminowych zostaną zgromadzone. Możliwe to jednak będzie po spełnieniu następujących warunków - zapewnienia udziału budżetu państwa, udzielenie gwarancji skarbu państwa, zarówno polskim bankom komercyjnym, jak i międzynarodowym instytucjom finansowym. To tyle tytułem uzasadnienia celowości podjęcia tej uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#CzesławŚleziak">Proszę, by w imieniu rządu zajął stanowisko minister Marek Michalik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekMichalik">Rząd nie ma jeszcze gotowego stanowiska do projektu omawianej tu uchwały. Natomiast jest wypracowane stanowisko przez resort środowiska i uzgodnione podczas zewnętrznych konferencji uzgodnieniowych - zostało przesłane do Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Sądzę, że za 2–3 tygodnie będzie można mówić, że jest to stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarekMichalik">Wstępnie chciałbym powiedzieć, że jest tak, jak powiedział poseł Władysław Skrzypek. W Ministerstwie Środowiska 3 listopada 1999 r. odbyło się ważne spotkanie, podczas którego poddana była dyskusji koncepcja zagospodarowania Wisły w rejonie Włocławka. W profesjonalny sposób został przedstawiony projekt, który zakładał trzy warianty. Jeden z wariantów możemy określić mianem zerowego, wiążący się z tym, że właściwie nic by się nie robiło. Drugi wariant przewidywał wybudowanie jednego stopnia na Wiśle w okolicy Nieszawy. Trzeci wariant przewidywał pełną kaskadę. Te trzy warianty zostały przedstawione w taki sposób, że można było dokonać oceny zarówno od strony ekonomicznej, ekologicznej, jak i od strony bezpieczeństwa, co w uzasadnieniu do projektu wyraźnie się okazuje.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarekMichalik">Mogę powiedzieć, że dyskutanci zdecydowanie opowiedzieli się za wariantem drugim, który - biorąc pod uwagę trzy aspekty - jest najlepszy, najbardziej ekonomiczny, szybko prowadzący do tego, by spowodować potrzebny stopień bezpieczeństwa. Wydaje się również, że od strony zabezpieczenia środowiska - jeżeli byłby realizowany przy zachowaniu pełnych rygorów i z myślą o ochronie środowiska - byłby odpowiedni.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MarekMichalik">Po tej konferencji, przedstawiliśmy swoje stanowisko ministrowi środowiska. Po długiej pracy, która trwała od marca 1999 r., zdecydowano, że taki dokument zostanie przedstawiony pod obrady Rady Ministrów, a także jako jeden z programów znajdzie się w strategii gospodarki wodnej, na którą oczekuje Sejm.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#MarekMichalik">Jak powiedziałem, wariant drugi ma najwięcej zalet. Niewątpliwie spowodowałby bezpieczeństwo dla zapory we Włocławku, o której mówi się, że jest poważnie zagrożona. Do rozstrzygnięcia pozostają bardzo ważne kwestie finansowe. Tego dzisiaj w żaden sposób rozstrzygnąć nie można. Z całą pewnością można stwierdzić, że w najbliższych latach budżet państwa nie jest w stanie udźwignąć ciężaru tak dużej inwestycji. Nie może być to inwestycja, o której będziemy mówić, że należy do inwestycji budżetu państwa. Jeżeli byłyby inne sposoby finansowania przy zabezpieczeniu interesów skarbu państwa w postaci niewielkiego udziału, np. 10%, byłoby to bardziej realne i możliwe do udźwignięcia, biorąc pod uwagę, że byłby to co najmniej 4-letni cykl budowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#CzesławŚleziak">Zanim przystąpimy do dyskusji chciałbym państwa poinformować, że członkowie Komisji otrzymali z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu opinię dotyczącą uchwały w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą stopień wodny Nieszawa-Ciechocinek.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#CzesławŚleziak">Sądzę, że również ważna - zwłaszcza dla posłów Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - będzie informacja, że Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wypowiadając się na posiedzeniu 1 grudnia 1999 r. w sprawie odpowiedzi ministra środowiska na dezyderat skierowany do prezesa Rady Ministrów w sprawie gospodarki wodnej - uznała ją za niewystarczającą i postanowiła przedłożyć marszałkowi Sejmu wniosek o zwrócenie tej odpowiedzi. Nasza Komisja od dłuższego czasu nie może się doprosić o strategię gospodarki wodnej w Polsce. Sądzę, że jest to istotna informacja. Przystępujemy do zadawania pytań, po czym rozpoczniemy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławPawlak">W pierwszej turze pytań, zwracam się do ministra Marka Michalika, w kontekście Narodowego Programu Odbudowy i Modernizacji, który zrodził się po powodzi 1997 r. W programie tym w jednym z punktów jest zapisana budowa stopnia wodnego Ciechocinek. Natomiast posłowie dysponują drukiem sejmowym nr 1079, w którym prezes Rady Ministrów skierował na ręce marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego informację pt. „Działania rządu na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa państwa i obywateli na wypadek klęski powodzi oraz przeciwdziałania jej skutkom”. Na str. 16 czytamy: „Aktualnie w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa opracowywany jest Program dla Wisły, który zostanie przedłożony Radzie Ministrów w II półroczu 1999 r.”.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławPawlak">Z wypowiedzi pana ministra zrozumiałem, że nie ma gotowego stanowiska rządu w sprawie stopnia wodnego Nieszawa-Cichocinek. Mało tego, brak jest strategii rozwoju gospodarki wodnej, a także brak programu dla Wisły. W związku z tym chciałbym zapytać pana ministra, czy zgodnie z tym, co deklarował i podpisał premier Jerzy Buzek, że w II półroczu w 1999 r. będzie opracowany program dla Wisły, został on przygotowany, czy nie. Jest to podstawowa sprawa. Na podstawie tego programu będzie można mówić o dalszych zamierzeniach w sprawie regulacji Wisły.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#StanisławPawlak">Pozwolicie państwo, że ze str. 16 zacytuję dalszy ciąg zapisu: „Ważnym elementem programu dla Wisły jest rozwiązanie problemu stopnia wodnego Włocławek, w tym zwłaszcza jego bezpieczeństwa”, z czym wszyscy się zgadzamy. „Zasadniczą dla pomyślnej realizacji tego programu sprawą jest skoordynowanie działań ogólnopaństwowych...” - musi więc być stanowisko w tej sprawie - „... regionalnych i lokalnych, uzyskanie i jak najpełniejsze wykorzystanie wsparcia ze strony rządu, parlamentu, instytucji i organizacji międzynarodowych”.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#StanisławPawlak">W związku z tym pytam pana ministra: czy do ministerstwa dotarły stanowiska samorządów: woj. kujawsko-pomorskiego, powiatów położonych w dorzeczu Wisły w tamtym rejonie, miast i gmin tego dorzecza? Uważam, że przed dyskusją, którą chcemy przeprowadzić, zasadnicza jest odpowiedź na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#StanisławPawlak">Do posła wnioskodawcy chciałbym również skierować krótkie, ale konkretne pytanie. Czy na Wiśle poniżej stopnia wodnego są lub były prowadzone prace zapobiegające erozji dennej poniżej zapory i ile kosztowały? Ponieważ w kontekście kosztów, o czym pan minister powiedział, że nie mogą być finansowane z budżetu, chciałbym zapytać, ile to obecnie kosztuje i kto to finansuje? W ekspertyzach wyczytałem, że erozja denna wynosi poniżej 2,6 m przy spadku wody, a w ciągu biegu - poniżej 1 m. Specjaliści twierdzą, że trzeba byłoby transportować na dobę ponad 200 wywrotek wymytego podłoża. Odpowiedź na to pytanie będzie nam potrzebna w kontekście dalszej dyskusji nad finansowaniem tego przedsięwzięcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#CzesławŚleziak">Przypominam, że w tej chwili zadajemy tylko pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BogumiłBorowski">Mam pytanie do posła wnioskodawcy, który uzasadniając potrzebę projektu uchwały powiedział, że na kredyty zaciągnięte przez konsorcjum na budowę stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek będą niezbędne gwarancje rządowe. Jaki procent wartości nakładów inwestycyjnych, które podobno zostały wyszacowane na 490 mln dolarów, będzie musiał zostać objęty gwarancjami rządowymi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WiesławSzweda">Moje pierwsze pytanie kieruję do pana przewodniczącego, dlaczego zwoływano posiedzenie trzech Komisji, skoro nie ma w tej sprawie stanowiska rządu? Poseł wnioskodawca przedstawił nam uzasadnienie dla podjęcia danej inwestycji, natomiast nie usłyszałem ani jednego zdania uzasadnienia, dlaczego w tej sprawie trzeba podjąć aż sejmową uchwałę? To moje drugie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WiesławSzweda">Proponuję odroczyć wspólne posiedzenie połączonych Komisji do momentu opracowania stanowiska rządu w tej sprawie. Zgłaszam to jako wniosek formalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#CzesławŚleziak">Panie pośle, na początku posiedzenia informowałem, że marszałek Sejmu pismem z 11 listopada 1999 r., zgodnie z art. 34 ust. 1 i art. 37 ust. 1 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, kieruje poselski projekt uchwały w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą stopień wodny Nieszawa-Ciechocinek (druk nr 1505) do Komisji: Finansów Publicznych, Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej do pierwszego czytania. Jeżeli natomiast chodzi o brak stanowiska rządu w tej sprawie, słyszeliście państwo wypowiedź ministra Marka Michalika. Nie umiem powiedzieć nic ponad to, co państwo usłyszeliście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IrenaLipowicz">Chciałabym postawić trzy pytania, ponieważ - powiem szczerze - podchodzę do tego problemu bez uprzedzeń. Nie mam do tej pory w pełni wyrobionego zdania w tej sprawie. Natomiast mam liczne wątpliwości. Chciałabym, żeby zwolennicy tej inicjatywy również podeszli do moich wątpliwości bez uprzedzeń, bo są one poważne.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#IrenaLipowicz">Po pierwsze, jest problem legislacyjny. Chciałabym, żeby przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu wyjaśnił nam pewną kwestię. Jest to uchwała dotycząca konkretnej inwestycji. Rozumiem, że można argumentować, iż skala i ważność tej inwestycji, jej koszt i znaczenie jest takie, że wymaga podjęcia stanowiska przez Sejm. Pamiętamy jednak, że zgodnie z zasadą trójpodziału władzy nie powinniśmy decydować o polityce gospodarczej w konkretnych przypadkach. Nie chodzi o to, że nie mamy wyrobionego zdania, tylko o to, że wtedy możliwość rozliczania rządu przestaje być możliwa. Jeżeli my sami narzucimy rządowi realizację jakiejś inwestycji, to wątpliwa staje się możliwość rozliczania i kontrolowania. Byłoby to podejmowanie decyzji za rząd.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#IrenaLipowicz">Chciałabym zatem dowiedzieć się, czy w opinii przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, jest to właściwe?</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#IrenaLipowicz">Po drugie, czy nie pójdzie za tym lawina następnych wniosków? W wielu województwach od dawna są potrzebne ważne inwestycje, również o znaczeniu lub wpływie ekologicznym, które powinny być podjęte. Czy nie pociągnie to za sobą konsekwencji, że każdy z nas, chcąc być dobrym posłem stwierdzi, że następny będzie wniosek o uchwałę Sejmu w sprawie budowy np. szpitala wojewódzkiego w miejscowości X? Mam prawo złożyć taki wniosek, a jeżeli tego nie zrobię, to elektorat w moim województwie orzeknie, że jestem kiepskim posłem, bo w przypadku innej inwestycji Sejm podjął uchwałę, a w moim województwie nie. To dotyczy nas wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#IrenaLipowicz">Z trzecim pytaniem zwracam się do ekspertów obecnych na posiedzeniu, a także do przedstawiciela rządu. Czy jest prognoza, że mamy szansę osiągnąć konsensus? Czy nie dojdzie do sytuacji, nawet jeżeli inwestycja zostanie podjęta, będą wydane ogromne pieniądze, że dojdzie do społecznych protestów, inwestycja zostanie zatrzymana przez serię procesów i okaże się, że zamroziliśmy poważne środki? Pamiętajmy, że kiedyś już podjęto taką nieszczęśliwą decyzję, dotyczącą Elektrowni Atomowej w Żarnowcu. W ten sposób zamrożono ogromne środki, a potem okazało się, że podjęto inną decyzję. Czy precedens Żarnowca nie może się powtórzyć?</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#IrenaLipowicz">Otrzymaliśmy sprzeczne materiały. W jednych stwierdza się, że jest to wspaniała idea, a w innych przeciwnie - katastrofa ekologiczna i ekonomiczna, a na świecie jest odwrotny trend i rozbiera się tamy. Jaki pogląd w tym zakresie przeważa w teorii i literaturze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MirosławPietrewicz">Mam podobne wątpliwości do tych, które zgłosiła przewodnicząca Irena Lipowicz. Dołączę do nich dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MirosławPietrewicz">Po pierwsze, czy istnieje całościowa koncepcja zagospodarowania Wisły, o której wspomina w opinii ekspert Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu? Przekonuje mnie jego argumentacja, że bez tej koncepcji chyba nie w pełni potrafimy ocenić potrzebę budowy stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek. Ponieważ wiemy, że stara koncepcja nie może być realizowana, wydaje się, że nie można podejmować decyzji na podstawie nie aktualnych koncepcji.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MirosławPietrewicz">Drugie pytanie kieruję do pana ministra, który powiedział, że nie ma możliwości, żeby z budżetu państwa zostały przeznaczone środki na finansowanie tej inwestycji, a jedynie jest szansa na środki w wysokości 10% wartości inwestycji. Skąd miałyby pochodzić środki na pokrycie 90% wartości inwestycji, zwłaszcza że aktywność ekonomiczna takiego przedsięwzięcia - brak kapitału prywatnego - jest raczej wątpliwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#CzesławŚleziak">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego zechciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jeżeli chodzi o wątpliwości posłanki Ireny Lipowicz, są one słuszne, aczkolwiek przypominam, że Sejm podjął już podobną uchwałę, np. dotyczącą otwarcia terminalu samochodowego odpraw celnych w Koroszczynie, także kontrowersyjną. Tak więc wątpliwości istnieją.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Korzystając z tego, że jestem przy głosie, chciałbym wypowiedzieć się w kwestii formalnej. Został złożony wniosek formalny i uważam, że w pierwszej kolejności powinniśmy rozstrzygnąć wniosek formalny, a dopiero później przystąpić do dalszej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławPawlak">W kontekście rodzących się wątpliwości i zgłoszonego wniosku o zawieszenie prac, chciałbym wprost zapytać pana ministra, czy istnieją zagrożenia wobec mieszkańców poniżej zapory we Włocławku, jeżeli bezczynność w tej sprawie będzie trwała nadal?</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławPawlak">Pani przewodnicząca, przypominam, że w 1990 r. Sejm podjął już stosowną uchwałę w tej sprawie. Od tamtej pory do dnia dzisiejszego praktycznie nie wydarzyło się nic pozytywnego. Powstała Fundacja Kaskada Dolnej Wisły, która robi, co może, szczególnie przy opracowaniu materiałów o zagrożeniach istniejących na tamtym terenie, że już dziś trzeba składać pieniądze, aby utrzymać stopień wodny Włocławek, a jeśli za 5 lat nie pobuduje się stopnia wodnego w Ciechocinku, to katastrofa jest pewna.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#StanisławPawlak">W związku z tym postawa rządu, który dysponuje Narodowym Programem Odbudowy i Modernizacji z 1997 r., jest karygodna, ponieważ przez 2 lata w tej sprawie nic się nie zmieniło. Uważam, że wnoszenie uchwały w tej sprawie przez grupę posłów, należy poprzez i uznać za ostateczne działania parlamentu zmuszające rząd do podjęcia działań określonych w Narodowym Programie Odbudowy i Modernizacji. Dlatego prosiłbym o wycofanie wniosków proceduralnych i prowadzenie pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#CzesławŚleziak">Muszę poddać pod głosowanie wniosek formalny zgłoszony przez posła Wiesława Szwedę, żeby odłożyć posiedzenie do czasu uzyskania stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławPawlak">Panie przewodniczący, prosiłbym, żeby przed głosowaniem dopuścił pan do wypowiedzenia się pana ministra, ponieważ posłowie dysponują materiałem rządowym, w którym jest cytowany przeze mnie zapis. II półrocze 1999 r. skończyło się. Czy w związku z tym rząd przygotował już jakieś materiały? Odkładając pracę musimy wiedzieć, na jaki okres.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#CzesławŚleziak">Panie ministrze, w jakim terminie rząd byłby skłonny przedstawić swoje stanowisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekMichalik">Informowałem, że stanowisko jest uzgodnione międzyresortowo i zostało wysłane do Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Można się spodziewać, że w następnym tygodniu zostanie rozpatrzone w Komitecie Ekonomicznym, po czym - jeśli byłby tryb pilny - stanie na posiedzeniu Rady Ministrów, a następnie mogłoby być przedstawione Komisjom. Przypuszczam, że jest to termin minimum 3-tygodniowy, ale może zdarzyć się, że będzie dłuższy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławPawlak">Panie ministrze, pytałem o rządowy Program dla Wisły, o którym jest mowa w materiałach podpisanych przez premiera Jerzego Buzka. Czy ten program jest już opracowany i zatwierdzony przez rząd? Jeśli tego programu nie ma, a pan mówi o stanowisku rządu, to rozmawiamy o wycinkowym stanowisku w sprawie stopnia wodnego Włocławek, a nie o Programie dla Wisły, który to dokument premier zobowiązał się przedłożyć posłom do II półrocza 1999 r. Czy dobrze rozumiem, że pan mówi tylko o stanowisku rządu w sprawie stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek, a Programu dla Wisły nie ma? Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#CzesławŚleziak">Stawiam pod głosowanie wniosek zaproponowany przez posła Wiesława Szwedę o zawieszenie prac połączonych Komisji do czasu uzyskania stanowiska rządu w przedmiotowej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#CzesławŚleziak">Kto z państwa opowiada się za tym wnioskiem? Za wnioskiem głosowało 20 posłów, 10 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że przyjęto wniosek o odroczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#IrenaLipowicz">Prosiłabym pana przewodniczącego o wykorzystanie tych 3 tygodni na wystawienie argumentów za i przeciw, przygotowanie materiału roboczego, a także uzyskanie niezależnej, pogłębionej ekspertyzy Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, a także ekspertyzę dotyczącą podejmowania tego typu uchwał.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#IrenaLipowicz">Mam również prośbę do posła wnioskodawcy o rozważenie możliwości nadania tej uchwale bardziej ogólnego charakteru. Rozumiem, że moglibyście państwo osiągnąć cel, o który wam chodzi - pozostając z szacunkiem dla waszych argumentów - formułując to ogólnie, a nie w ten sposób, że Sejm decyduje o podjęciu jakiejś inwestycji, bo będą z tym kłopoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejWielowieyski">W pełni zgadzam się z wnioskiem posła Wiesława Szwedy, ale uważam, że jest on niedostateczny. Uważam, że powinniśmy przystąpić do pracy - zebrać się, dyskutować czy wyłonić podkomisję - nie tylko na podstawie opinii rządowej. Sprawa jest zbyt poważna - być może rząd nie będzie miał racji, być może będzie to sprzeczne z propozycjami posłów. Mamy prawo do inicjatywy nie tylko ustawodawczej, ale również politycznej czy inwestycyjnej, natomiast wymaga to dużo większego przygotowania.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejWielowieyski">Jako członek prezydium Komisji Finansów Publicznych stwierdzam, że popełniliśmy błąd. Nasze spotkanie jest nieporozumieniem, bowiem - w moim przekonaniu - przy bardzo wysokich kosztach, które sygnalizował pan minister, i takich doświadczeniach budżetowych, jakie mamy, nie powinniśmy podejmować tej pracy przed uzyskaniem kompleksowego planu zagospodarowania Wisły, a być może nawet materiałów związanych z bilansem wodnym kraju.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejWielowieyski">Ponadto - niezależnie od ekspertyz dotyczących stopnia wodnego we Włocławku - prezydia Komisji powinny zadbać o to, żebyśmy otrzymali chociaż orientacyjny rachunek zagrożeń, kosztów i korzyści. Nie jest to sprawa publicystyki, że powiemy, iż powstanie tam kilkaset miejsc pracy, kilka daczy, a tama we Włocławku kiedyś się załamie. To musi być napisane, inaczej naprawdę nie warto się zbierać. Posłowie przed przystąpieniem do pracy muszą te materiały otrzymać w formie pisemnej. Apeluję o to do prezydiów połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BogumiłBorowski">Poseł Andrzej Wielowieyski w części sformułował mój wniosek. Chodzi o procedurę kosztów, ale ze szczególnym uwzględnieniem procedury kredytowania, gdyż wyjaśni to nam, czy jesteśmy w stanie sprostać kosztom inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MaciejStanisławJankowski">Podzielam obawy, jeżeli chodzi o procedurę legislacyjną, a poza tym o skuteczność przedsięwzięcia. Wszyscy wiemy, jakie są potrzeby kraju. Czy ta inwestycja w znacznym stopniu da się inwestować z prywatnego kapitału? Wątpię. W Polsce są rozpoczęte i nie skończone tamy i budowy wodne. Chciałbym uzyskać jasną odpowiedź - jeżeli Sejm podejmie decyzję o budowie, to na jakiej podstawie uzyska pewność, że będzie to zbudowane?</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MaciejStanisławJankowski">Jest jeszcze inna ważniejsza kwestia. Ta inwestycja jest wątpliwa ekologicznie. Chciałbym uzyskać jednoznaczną opinię, że budowa tej zapory jest korzystna ekologicznie. Jeżeli z ogromnym ryzykiem ekonomicznym wiąże się ryzyko ekologiczne, to sądzę, że podjęcie tej decyzji może być brzemienne w skutki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WładysławSkrzypek">Nie zgadzam się z opinią prezentowaną przez panią przewodniczącą, że nie powinniśmy zajmować się tym zagadnieniem. Wiąże się to z ogromnym zagrożeniem Włocławka, Torunia i sięga aż pod Bydgoszcz. Prosiłbym, żeby prof. Giziński powiedział, o jakie zagrożenia chodzi. Nie możemy nic nie robić, tylko czekać, aż tama runie. Co wtedy zrobią okoliczni mieszkańcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejGiziński">Jestem jedynym ekologiem, który nieprzerwanie od 20 lat bada dolną Wisłę, zbiornik włocławski i usiłuje prostować fałszywe informacje na temat zagrożeń środowiskowych, ekologicznych rzekomo wynikających z budowy tamy we Włocławku.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejGiziński">Polityka dotychczasowych przeciwników jakiejkolwiek regulacji dolnej Wisły polega na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji o negatywnym wpływie zapory we Włocławku na środowisko przyrodnicze, o zupełnym braku życia biologicznego, braku ryb itd., podczas gdy jest odwrotnie. Wszystkie obawy ekologiczne, o których wspomniał poseł Maciej Stanisław Jankowski, wyglądają odwrotnie. W tej chwili brak regulacji dolnej Wisły poniżej zapory we Włocławku pogłębia degradację przyrodniczą i zagrożenia ekologiczne doliny dolnej Wisły, jako najważniejszego korytarza ekologicznego w środkowej Europie. To nieprawda, że planowana inwestycja mogłaby zagrozić ekologii, jakości środowiska. Planowana inwestycja mądrze przeprowadzona - a mam nadzieję, że można to zrobić - zapobiegłaby dalszej nieuchronnej degradacji przyrodniczej środowiska dolnej Wisły poniżej zapory we Włocławku - nadmiernie odwodnionej, odlesionej, zdegradowanej i antropogenicznej.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejGiziński">Na temat zagrożeń budowlanych powinni wypowiadać się specjaliści. Wiem, że przestrzegają przed zagrożeniem. Jestem bardziej skłonny wierzyć specjalistom z dziedziny budownictwa niż specjalistom od tzw. ekologii. Wiem, że zagrożenia istnieją. Wiem, że mądrze, dobrze i prowadzona pod nadzorem ekologów regulacja dolnej Wisły jest gwarancją zachowania i poprawy walorów przyrodniczych najważniejszego korytarza ekologicznego środkowej Europy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#CzesławŚleziak">Ponieważ wniosek o odroczenie posiedzenia został przyjęty, nie udzielam już nikomu głosu. Sprawa jest jasna. Jeżeli natomiast przedstawiciele organizacji i ruchów pozarządowych oraz wnioskodawców chcieliby ze sobą porozmawiać, prosimy ich o pozostanie na sali, ale już w innym trybie. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>