text_structure.xml 42.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyGwiżdż">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej i Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Witam posłów oraz gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyGwiżdż">Proponowany porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy o Trybunale Stanu. Czy są wnioski lub uwagi do proponowanego porządku dziennego? Nie ma uwag. Czy ktoś jest przeciwny proponowanemu porządkowi dziennemu? Nikt się nie zgłasza. Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do rozpatrzenia zgłoszonych poprawek, które zawarte są w materiale noszącym tytuł:</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JerzyGwiżdż">"Zestawienie poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania do projektu ustawy o zmianie ustawy o Trybunale Stanu (druki nr 778 i 3028) w dniu 6 lipca 2001 r.”.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JerzyGwiżdż">Materiał ten został doręczony członkom obu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JerzyGwiżdż">Pierwsza poprawka dotyczy zmiany 10 przyjętej przez Komisje w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JerzyGwiżdż">W art. 13:</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#JerzyGwiżdż">a/ ust. 1 otrzymuje brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#JerzyGwiżdż">„1. Postawienie Prezydenta w stan oskarżenia może nastąpić uchwałą Zgromadzenia Narodowego, podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego”,</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#JerzyGwiżdż">b/ dodaje się ust. 1a i 1b w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#JerzyGwiżdż">"1a. Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności konstytucyjnej osób, o których mowa w art. 1 ust. 1 pkt 3-7 oraz ust. 2, Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#JerzyGwiżdż">1b. Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu osób, o których mowa w art. 1 ust. 1 pkt 2, Sejm podejmuje większością 3/5 ustawowej liczby posłów”,</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#JerzyGwiżdż">c/ dodaje się ust. 2a i 2b w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#JerzyGwiżdż">„2a. Niezależnie od treści wniosku, o którym mowa w art. 9 ust. 3, Zgromadzenie Narodowe głosuje nad postawieniem Prezydenta w stan oskarżenia.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#JerzyGwiżdż">2b. Jeżeli Zgromadzenie Narodowe podjęło uchwałę o postawieniu Prezydenta w stan oskarżenia, a Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej wnosiła o umorzenie postępowania wobec niego nie przedstawiając w swoim sprawozdaniu wniosku mniejszości o postawienie w stan oskarżenia, to aktem oskarżenia jest uchwała o postawieniu w stan oskarżenia wraz z wnioskiem wstępnym o postawienie w stan oskarżenia. Akt oskarżenia Marszałek Sejmu przesyła przewodniczącemu Trybunału Stanu”,</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#JerzyGwiżdż">d/ w ust. 3 wyrazy „art. 1 ust. 2 pkt 2–7 w trybie określonym w ust. 1” zastępuje się wyrazami „art. 1 ust. 1 pkt 2–7 i ust. 2 w trybie określonym w ust. 1a i 1b”,</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#JerzyGwiżdż">e/ dodaje się ust. 3a i 3b w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#JerzyGwiżdż">"3a. Niezależnie od treści wniosku, o którym mowa w art. 9 ust. 4, Sejm głosuje nad pociągnięciem do odpowiedzialności konstytucyjnej osób, o których mowa w art. 1 ust. 1 pkt 2–7 i ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#JerzyGwiżdż">3b. Jeżeli Sejm podjął uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności konstytucyjnej osób. o których mowa w art. 1 ust. 1 pkt 2–7 i ust. 2, a Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej wnosiła o umorzenie postępowania wobec nich nie przedstawiając w swoim sprawozdaniu wniosku mniejszości o pociągnięcie do odpowiedzialności, to aktem oskarżenia jest uchwała o pociągnięciu do odpowiedzialności konstytucyjnej wraz z wnioskiem wstępnym o pociągnięcie do odpowiedzialności. Akt oskarżenia Marszałek Sejmu przesyła przewodniczącemu Trybunału Stanu”.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#JerzyGwiżdż">W pierwszej poprawce poseł Marek Mazurkiewicz proponuje, aby w zmianie 10 w art. 13 w ust. 1a skreślić wyraz „bezwzględną”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarekMazurkiewicz">Doszło do pomyłki. Zawarta w zestawieniu pierwsza poprawka nie odpowiada treści poprawki, jaką złożyłem. W swojej poprawce zaproponowałem bowiem, aby w ust. 1a wyrazy „bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów” zastąpić wyrazami „większością co najmniej 3/5 ustawowej liczby posłów”.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jest to formuła identyczna jak formuła zawarta w ust. 1b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyGwiżdż">W poprawce zgłoszonej przez posła Marka Mazurkiewicza marszałkowi Sejmu jest rzeczywiście większość 3/5 ustawowej liczby posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekMazurkiewicz">Celem mojej poprawki jest doprowadzenie do ujednolicenia zasad ponoszenia odpowiedzialności konstytucyjnej. Ma to istotne znaczenie z punktu widzenia zasady równości wobec prawa.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarekMazurkiewicz">Trudno byłoby uzasadnić, dlaczego np. prezes Narodowego Banku Polskiego ma odpowiadać na innych zasadach niż członek rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie pierwszej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekMarkiewicz">Nasuwa się jednak pytanie, czy konstytucja daje tego rodzaju delegację, aby wprowadzić jednolitą zasadę dotyczącą większości. Konstytucja bowiem stanowi o większości 3/5 w stosunku do ministrów oraz o większości 2/3 w stosunku do prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MarekMarkiewicz">Wprowadza więc zróżnicowanie i milczy na temat większości dotyczącej pozostałych osób podlegających odpowiedzialności konstytucyjnej. Milczenie to należy rozumieć jako aprobatę starej zasady większości głosów.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MarekMarkiewicz">Na mocy art. 198 konstytucji mamy prawo do ustalania tego, o czym konstytucja milczy. Konstytucyjna delegacja dla ustawy mówi o rodzajach kar oraz o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Stanu.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#MarekMarkiewicz">Tak więc nasuwa się pytanie o to, dlaczego - poza konstytucją - ma zostać wprowadzona wyższa większość?</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#MarekMarkiewicz">Ustawodawca konstytucyjny dla ministrów przewidział większość 3/5. W konstytucji nie ma natomiast żadnej przesłanki, aby inne osoby były również chronione wyższą większością, która jest praktycznie niemal nie do osiągnięcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekMazurkiewicz">Sprawa większości dotyczących pociągania do odpowiedzialności konstytucyjnej była przedmiotem dyskusji w trakcie prac nad konstytucją. Pojawił się wówczas problem, czy za każdym razem powtarzać normy organizacyjne odnoszące się do poszczególnych kategorii osób podlegających odpowiedzialności konstytucyjnej.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarekMazurkiewicz">Kwestię większości głosów konstytucja rozstrzygnęła expressis verbis w stosunku do prezydenta i w odniesieniu do ministrów. Natomiast konstytucja nie zawiera tego rodzaju szczegółowych ustaleń w stosunku do pozostałych osób podlegających odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu. Chodzi np. o członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MarekMazurkiewicz">Tak więc podczas prac nad nową konstytucją było jednoznaczne rozumienie polegające na tym, że osoby te będą chronione i jednocześnie poddane odpowiedzialności konstytucyjnej na jednakowych zasadach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekMarkiewicz">Powinniśmy konstytucję traktować jako stan zamknięty. Konstytucja mówi o większości 2/3 w odniesieniu do prezydenta i większości 3/5 w odniesieniu do ministrów. Nie mówi natomiast o większości w odniesieniu do pozostałych osób podlegających odpowiedzialności konstytucyjnej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MarekMarkiewicz">Równocześnie obowiązuje stała zasada bezwzględnej większości głosów. W tej sytuacji nie mamy podstaw do przyjmowania jeszcze innej większości...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie ma stałej zasady bezwzględnej większości głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekMarkiewicz">Zasada taka była poprzednio i nie została zmieniona w postaci przepisu pozytywnego, a delegacja odsyłająca do regulacji w ustawie o Trybunale Stanu nie może być podstawą do regulowania postępowania przed Sejmem.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MarekMarkiewicz">Przypominam raz jeszcze, że delegacja ustawowa zawarta w konstytucji stanowi, że regulacja ustawowa może dotyczyć organizacji i trybu postępowania przed Trybunałem Stanu. Tak więc nie ma przesłanek do zmiany starej zasady obowiązującej w poprzednich przepisach konstytucyjnych. Zasada ta nie została zmieniona w nowej konstytucji. Chodzi mi tylko o tę kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie pierwszej poprawki? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do głosowania. Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie pierwszej poprawki zawierającej większość 3/5 ustawowej liczby posłów. Kto opowiada się za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 8 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JerzyGwiżdż">Oznacza to, że Komisje rekomendują Sejmowi odrzucenie pierwszej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JerzyGwiżdż">Przechodzimy do rozpatrzenia drugiej poprawki dotyczącej również zmiany 10. Poseł Józef Zych proponuje, aby w zmianie 10 w art. 13 ust. 2b w zdaniu drugim wyrazy „Marszałek Sejmu” zastąpić wyrazami „Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego”.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#JerzyGwiżdż">Zwracam jednak uwagę, że w konstytucji nie ma funkcji „Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego”. Konstytucja stanowi, że Zgromadzeniu Narodowemu przewodniczy marszałek Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefZych">Uważam, że zupełnie inne są uprawnienia marszałka Sejmu, kiedy przewodniczy obradom Sejmu, a zupełnie inne są uprawnienia przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JózefZych">Zwracam również uwagę, że art. 13 ust. 2b dotyczy Zgromadzenia Narodowego, które jest uprawnione do podjęcia uchwały o postawieniu prezydenta w stan oskarżenia. Chodzi więc o Zgromadzenie Narodowe, któremu przewodniczy marszałek Sejmu, ale jako przewodniczący Zgromadzenia Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JózefZych">Powinna więc być mowa o przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego a nie o marszałku Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie drugiej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jest tak, jak mówił pan przewodniczący. W konstytucji nie ma funkcji „Przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego”.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Równocześnie jednak w art. 13 ust. 2b powinno się zaznaczyć, że nie chodzi o marszałka Sejmu jako marszałka Sejmu. Proponuję więc, aby Komisje rozważyły następującą formułę redakcyjną „przewodniczący Zgromadzeniu Narodowemu”. Mogłaby to być autopoprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefZych">Uważam, że moja poprawka jest bardziej trafna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie drugiej poprawki? Nikt się nie zgłasza. Przystępujemy do głosowania. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu drugiej poprawki? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam przyjęcie wniosku, co oznacza, że Komisje rekomendują Sejmowi przyjęcie drugiej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JerzyGwiżdż">Przechodzimy do rozpatrzenia trzeciej poprawki, która dotyczy zmiany 11 polegającej na dodaniu art. 13a i art. 13b w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#JerzyGwiżdż">"Art. 13a.1. Jeżeli po nadaniu biegu przez Marszałka Sejmu wnioskowi wstępnemu, a przed podjęciem przez Sejm uchwały o postawieniu w stan oskarżenia lub o pociągnięciu do odpowiedzialności konstytucyjnej albo stwierdzeniem umorzenia postępowania w sprawie upłynie kadencja Sejmu, postępowanie w danej sprawie toczy się nadal w Sejmie następnej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#JerzyGwiżdż">2. W przypadku, o którym mowa w ust. 1, Marszałek Sejmu kieruje sprawę do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#JerzyGwiżdż">3. Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej nie jest związana uchwałami podjętymi przez komisję sejmową, która uprzednio rozpatrywała daną sprawę.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#JerzyGwiżdż">4. Sejm nowej kadencji, wybiera posłów oskarżycieli.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#JerzyGwiżdż">Art. 13b. W przypadku zakończenia kadencji Sejmu, postępowanie w sprawie odpowiedzialności posła, który nie uzyskał ponownie mandatu, określonej w art. 107 ust. 2 Konstytucji, ulega umorzeniu, które stwierdza Marszałek Sejmu nowej kadencji”.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#JerzyGwiżdż">W poprawce trzeciej poseł Józef Zych proponuje, aby w art. 13a ust. 3 kropkę zastąpić przecinkiem i dodać wyrazy „jednakże w poczet materiału dowodowego zalicza się dowody zebrane w dotychczasowym postępowaniu”.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#JerzyGwiżdż">Jak się wydaje, wyraz „jednakże” nie jest potrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefZych">Zgadzam się - w formie autopoprawki - z uwagą pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie trzeciej poprawki? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do głosowania. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu trzeciej poprawki wraz z autopoprawką? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam przyjęcie trzeciej poprawki, co oznacza, że Komisje rekomendują Sejmowi przyjęcie trzeciej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#JerzyGwiżdż">Przechodzimy do rozpatrzenia czwartej poprawki dotyczącej zmiany 14, polegającej na nadaniu art. 18–20 brzmienia następującego:</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#JerzyGwiżdż">"Art. 18.1. Trybunał Stanu jest sądem pierwszej instancji oraz sądem drugiej instancji.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#JerzyGwiżdż">2. W postępowaniu przed Trybunałem Stanu oraz Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania karnego, chyba że niniejsza ustawa stanowi inaczej.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#JerzyGwiżdż">3. W postępowaniu przed Trybunałem Stanu powództwo cywilne jest niedopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#JerzyGwiżdż">4. W warunkach określonych w art. 2 Trybunał Stanu może zlecić Prokuratorowi Generalnemu przeprowadzenie w określonym zakresie postępowania co do czynu wypełniającego znamiona przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#JerzyGwiżdż">5. Osoby składające wyjaśnienia przed Trybunałem Stanu, jak również świadkowie i biegli zwolnieni są od obowiązku zachowania tajemnicy ustawowo chronionej.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#JerzyGwiżdż">Art. 19.1. W pierwszej instancji Trybunał Stanu orzeka w składzie: przewodniczący i 4 członków.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#JerzyGwiżdż">2. W drugiej instancji Trybunał Stanu orzeka w składzie, przewodniczący i 6 członków, z wyłączeniem sędziów, którzy uczestniczyli w rozpatrzeniu sprawy w pierwszej instancji.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#JerzyGwiżdż">3. W sprawach pytań prawnych orzeka cały skład Trybunału Stanu z wyłączeniem sędziów, którzy w danej sprawie uczestniczyli w orzekaniu w pierwszej instancji.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#JerzyGwiżdż">4. Poza rozprawą Trybunał Stanu orzeka w składzie: przewodniczący i 2 członków.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#JerzyGwiżdż">Art. 20.1. Trybunał Stanu rozpatruje sprawę w granicach określonych w akcie oskarżenia.</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#JerzyGwiżdż">2. Oskarżyciel nie może zarzucić oskarżonemu innych czynów niż objęte aktem oskarżenia.</u>
          <u xml:id="u-18.15" who="#JerzyGwiżdż">3. Trybunał Stanu nie może przekazać sprawy Zgromadzeniu Narodowemu, Sejmowi albo Senatowi w celu uzupełnienia lub rozszerzenia przeprowadzonego postępowania”.</u>
          <u xml:id="u-18.16" who="#JerzyGwiżdż">W zmianie 14 w art. 18 ust. 5 poseł Marek Mazurkiewicz proponuje, aby wyrazy „tajemnicy ustawowo chronionej” zastąpić wyrazami „tajemnicy państwowej”.</u>
          <u xml:id="u-18.17" who="#JerzyGwiżdż">Dodam, iż pojęcie „tajemnicy państwowej” jest pojęciem wyższym od pojęcia „tajemnicy ustawowo chronionej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekMazurkiewicz">W dwóch opiniach, które były rozpatrywane podczas prac nad projektem, zwracano uwagę, że tajemnica ustawowo chroniona obejmuje również zwolnienie od tajemnicy spowiedzi czy zwolnienie od tajemnicy adwokackiej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jak się wydaje, nie powinno o to chodzić w rozpatrywanej ustawie. Nie należy doprowadzać do sytuacji, w której mógłby powstać konflikt dotyczący wolności sumienia czy konflikt prawny w przypadku kwestii przesłuchiwania na temat treści rozmowy obrońcy z oskarżonym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#TeresaLiszcz">Uważam, że przedłożona poprawka przewiduje zbyt wąskie ujęcie. Tajemnica ustawowo chroniona to m.in. tajemnica służbowa oraz różnego rodzaju tajemnice zawodowe. Nie widzę powodu, dla którego mogłoby nastąpić zwolnienie nawet z tajemnicy państwowej, która jest chroniona najmocniej, a nie byłoby zwolnienia z tajemnicy służbowej i tajemnic zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#TeresaLiszcz">Należy dodać, że szczególną kategorią jest tajemnica spowiedzi. Na ogół jednak bywa tak, że w przypadku zwolnienia z tajemnic ustawowo chronionych nikomu nie przychodzi do głowy, aby mogło to oznaczać zgodę na ujawnienie tajemnicy spowiedzi. Aby jednak nie było żadnych wątpliwości proponuję, aby poseł wnioskodawca rozważył autopoprawkę mówiącą o tajemnicy ustawowo chronionej z wyjątkiem tajemnicy spowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#EdwardWende">A co z tajemnicą adwokacką czy lekarską?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TeresaLiszcz">W przypadku tych tajemnic dochodzi do zwolnień. Wyjątkiem jest tylko tajemnica spowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#TeresaLiszcz">Zwracam uwagę, że tajemnica państwowa ma większe znaczenie. Byłoby więc czymś nielogicznym, gdyby możliwe było zwolnienie z tajemnicy państwowej, a nie było możliwe zwolnienie np. z tajemnicy lekarskiej, czy innych tajemnic zawodowych. Inną naturę ma tylko tajemnica spowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#EdwardWende">Proponuję, aby poseł Marek Mazurkiewicz rozważył - w formie autopoprawki - zaproponowanie formuły mówiącej o tajemnicy służbowej i państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekMazurkiewicz">Jestem skłonny przyjąć autopoprawki tej treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TeresaLiszcz">Zaproponowana autopoprawka rozszerza formułę, ale - moim zdaniem - nie załatwia problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JózefZych">Uważam, że posłanka Teresa Liszcz ma rację przynajmniej w tym sensie, że rzeczywiście oprócz tajemnicy państwowej i służbowej mogą być jeszcze inne rodzaje tajemnicy, które nie dadzą się zakwalifikować ani jako tajemnica państwowa, ani jako tajemnica służbowa.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JózefZych">Tajemnica służbowa odnosi się na ogół do sytuacji pozostawania w stosunku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TeresaLiszcz">Co np. z tajemnicami skarbową, bankową, podatkową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie ulega wątpliwości, że do postępowania w sprawie odpowiedzialności konstytucyjnej odnoszą się przepisy Kodeksu postępowania karnego, który określa, w jakim trybie następuje dostęp do różnego rodzaju tajemnicy. W postępowaniu karnym nikt nie może się zasłaniać tajemnicą bankową, jeżeli istnieje podstawa prawna wglądu do konta.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jestem więc za szerokim ujmowaniem tajemnicy służbowej. Równocześnie jednak jestem zdecydowanie przeciwny rozszerzeniu zwolnień na tajemnicę adwokacką. Można bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której w trakcie postępowania przed Trybunałem Stanu, Trybunał Stanu będzie chciał przesłuchać adwokata, czy osoba objęta wnioskiem wstępnym przyznała się do zarzucanych czynów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyGwiżdż">Rozumiem, że poseł Marek Mazurkiewicz przyjął w formie autopoprawki propozycję posła Edwarda Wende w brzmieniu mówiącym o tajemnicy państwowej i służbowej.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JerzyGwiżdż">Natomiast - jak rozumiem - posłanka Teresa Liszcz opowiada się za pozostawieniem brzmienia dotychczasowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TeresaLiszcz">Jeżeli zostaną wymienione rodzaje tajemnic, z których może nastąpić zwolnienie, to - jak się wydaje - przepisy Kodeksu postępowania karnego nie będą miały zastosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EdwardWende">W Kodeksie karnym istnieje tajemnica państwowa i służbowa. Różnią się one tym, kto ma prawo zwolnić z jednej i drugiej tajemnicy.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#EdwardWende">Oprócz tego obowiązuje odrębny przepis, zgodnie z którym nie można przesłuchać osoby duchownej co do faktów związanych ze spowiedzią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie czwartej poprawki? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do głosowania. Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie czwartej poprawki w brzmieniu autopoprawki. Kto opowiada się za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam, że Komisje, przy 14 głosach za, 3 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęły wniosek.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JerzyGwiżdż">Przyjęcie wniosku oznacza, że Komisje rekomendują Sejmowi przyjęcie poprawki czwartej.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#JerzyGwiżdż">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki piątej dotyczącej zmiany 18, która dotyczy art. 25 i przewidującej, że:</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#JerzyGwiżdż">a/ ust. 1 otrzymuje brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#JerzyGwiżdż">„1. Za czyny określone w art. 3, o ile nie wypełniają znamion przestępstwa, Trybunał Stanu wymierza łącznie lub osobno następujące kary:</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#JerzyGwiżdż">1/ utratę czynnego i biernego prawa wyborczego na urząd Prezydenta, do Sejmu, do Senatu oraz do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego,</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#JerzyGwiżdż">2/ zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i w organizacjach społecznych,</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#JerzyGwiżdż">3/ utratę wszystkich lub niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych oraz utratę zdolności do ich uzyskania”,</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#JerzyGwiżdż">b/ dodaje się ust. 1a w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#JerzyGwiżdż">„1a. Za naruszenie zakazów, o których mowa w art. 107 ust. 1 Konstytucji, Trybunał Stanu orzeka pozbawienie mandatu poselskiego”,</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#JerzyGwiżdż">c/ w ust. 2 wyrazy „z tym że kara o której mowa w ust. 1 pkt 2, może być orzekana na stałe” skreśla się,</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#JerzyGwiżdż">d/ ust. 3 i 4 otrzymują brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#JerzyGwiżdż">"3. W razie uznania przez Trybunał Stanu chociażby nieumyślnego popełnienia czynów - określonych w art. 2 ust. 1 i art. 3, Trybunał orzeka odpowiednio w odniesieniu do Prezydenta - złożenie z urzędu, a w odniesieniu do pozostałych osób, z zastrzeżeniem ust. 1a, utratę zajmowanego stanowiska, z którego pełnieniem związana jest odpowiedzialność konstytucyjna.</u>
          <u xml:id="u-32.15" who="#JerzyGwiżdż">4. Trybunał Stanu z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu lub szczególne okoliczności sprawy może poprzestać na stwierdzeniu winy oskarżonego”.</u>
          <u xml:id="u-32.16" who="#JerzyGwiżdż">Poseł Józef Zych proponuje, aby w zmianie 18 w lit. b/ w art. 25 w ust. 1a wyraz „zakazów” zastąpić wyrazem „przepisów”.</u>
          <u xml:id="u-32.17" who="#JerzyGwiżdż">Mam jedną uwagę do poprawki piątej. Proponowana zamiana mogłaby nastąpić wówczas, gdyby chodziło o zakazy określone w art. 107 konstytucji. Tymczasem sam przepis wskazuje zakaz.</u>
          <u xml:id="u-32.18" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie piątej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekMarkiewicz">Jest pewien problem z konstytucją, jeżeli chodzi o art. 25 ust. 1a. Jest to bowiem cytat z konstytucji. Jest tak. że w art. 107 ust. 2 konstytucji jako przesłanka pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej traktuje się naruszenie zakazów, o których mowa w art. 107 ust. 1. Oznacza to, że kary mogą być stanowione tylko za naruszenie zakazów.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MarekMarkiewicz">Tak więc chodzi o zachowanie jedności terminologicznej w konstytucji i w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefZych">Uzasadnieniem dla mojej poprawki było dążenie do szerszego ujęcia. Jednakże w świetle przedstawionej argumentacji, problem wygląda inaczej. W tej sytuacji wycofuję swoją poprawkę oznaczoną jako piątą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam wycofanie poprawki piątej.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#JerzyGwiżdż">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki szóstej, która dotyczy również zmiany 18. Poseł Marek Mazurkiewicz proponuje, aby w art. 25 ust. 3 wyrazy „chociażby nieumyślnego” zastąpić wyrazem „umyślnego”. Chodzi oczywiście o odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarekMazurkiewicz">Jest to wyjątkowy przepis, który wymaga, aby w przypadku stwierdzenia złamania prawa następowało obligatoryjne złożenie z urzędu. Dotyczy to zarówno prezydenta, jak i pozostałych osób objętych odpowiedzialnością konstytucyjną.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MarekMazurkiewicz">W brzmieniu pierwotnym oraz zgodnie z dotychczasową problematyką, w grę wchodzi umyślność. Natomiast projekt zawiera formułę „chociażby nieumyślnego”. W grę wchodzi więc lekkomyślność, niedbalstwo, czyli bez zamiaru ewentualnego czy bezpośredniego.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MarekMazurkiewicz">Uzasadnienie było takie, iż trudno jest udowodnić winę umyślną. Stąd w przypadku udowodnienia winy nieumyślnej zastosowanie będzie miał właściwie jedyny rodzaj sankcji.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MarekMazurkiewicz">Wydaje się, że skoro konstytucja i ustawa o Trybunale Stanu przywiązuje tak dużą wagę do postępowania dotyczącego odpowiedzialności konstytucyjnej, bardziej właściwa jest zasada, którą proponuję w swojej poprawce. Przyjęcie jako sankcji odwołania ze stanowiska, także w przypadku braku winy umyślnej, wydaje się zbyt daleko idące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie poprawki szóstej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekMarkiewicz">Uważam, że chodzi o poprawkę o zasadniczym znaczeniu ustrojowym. W związku z z tym zwracam uwagę, że po bardzo długich dyskusjach, ustawa po raz pierwszy stanowi w art. 3, że:</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#MarekMarkiewicz">"Odpowiedzialność konstytucyjna obejmuje czyny, którymi osoby wymienione w art. 1 ust. 1, w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania, chociażby nieumyślnie, naruszyły Konstytucję lub ustawę”.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#MarekMarkiewicz">Nie bardzo więc wiadomo, dla jakich racji ma być tworzona inna regulacja w art. 25 ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#MarekMarkiewicz">Ponadto nasuwa się pytanie, czy jeżeli prezydent lub inny wysoki funkcjonariusz państwowy zostanie uznany za winnego nieumyślnego naruszenia konstytucji ze szkodą dla kraju, to ma nadal zajmować dotychczasowe stanowisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#EdwardWende">Zgadzam się z tym, co powiedział poseł Marek Markiewicz. Ponadto rozpatrywana poprawka burzy koncepcję winy zawartą w Kodeksie karnym. Przypominam, że Kodeks karny przewiduje dwie formy winy - umyślną i nieumyślną w formie lekkomyślności i niedbalstwa.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#EdwardWende">W cytowanym przez posła Marka Markiewicza art. 3 jest mowa o chociażby umyślnym naruszeniu konstytucji lub ustawy. Ta sama formuła musi pozostać w art. 25 ust. 3. Nie możemy bowiem naruszać koncepcji winy zawartej w Kodeksie karnym. Chodzi zarówno o winę umyślną, jak i nieumyślną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyWiatr">Wydaje mi się, że w grę wchodzą dwie różne kwestie. Można uznać winę nieumyślną, ale z tego nie musi koniecznie wynikać, że kara musi być jednakowa w przypadku winy nieumyślnej, jak i w przypadku winy umyślnej.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JerzyWiatr">Jeśli dobrze rozumiem intencję poprawki posła Marka Mazurkiewicza, to poprawka ta nie godzi w to, aby możliwa była odpowiedzialność za delikt konstytucyjny popełniony nieumyślnie.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JerzyWiatr">Chodzi natomiast o to, aby konsekwencje winy były różne. Rozróżnienie takie uważam za słuszne.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#JerzyWiatr">Inaczej mówiąc, po przyjęciu rozpatrywanej poprawki, sytuacja będzie następująca. W wypadku winy umyślnej z mocy prawa następuje obowiązkowe złożenie z urzędu. Natomiast w przypadku winy nieumyślnej nie następuje z mocy prawa taka konsekwencja, choć oczywiście może się zdarzyć, że określona osoba poniesie tego rodzaju konsekwencję.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#JerzyWiatr">Tak więc proponowane rozwiązanie byłoby słuszne gdyż wprowadzałoby gwarancję winy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TadeuszKilian">Wydaje się, że poseł Jerzy Wiatr wszedł na drogę ingerencji w sędziowski wymiar kary. Uważam, że konsekwencją przyjęcia rozpatrywanej poprawki szóstej byłoby złamanie zawartej w prawie karnym konstrukcji sędziowskiego wymiaru kary.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TeresaLiszcz">Zwracam uwagę na brzmienie rozpatrywanego przepisu. Jeżeli zostanie zachowane brzmienie dotychczasowe, to oznaczać to będzie, iż nawet nieumyślne popełnienie czynu, polegającego na złamaniu konstytucji lub przestępstwie będzie musiało spowodować orzeczenie Trybunału Stanu o złożeniu z urzędu. Będzie to obligatoryjne.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#TeresaLiszcz">Jedyne odstępstwo od takiej konstrukcji byłoby możliwe tylko wówczas, gdy Trybunał Stanu jednocześnie stwierdził znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu. Mógłby wówczas poprzestać na stwierdzeniu winy oskarżonego. Stanowi o tym ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#TeresaLiszcz">Ponadto chcę dodać, że nie bardzo wyobrażam sobie nieumyślne naruszenie konstytucji. Nieumyślność zakłada m.in. brak wiedzy o treści przepisu. Trudno jednak dopuszczać taką sytuację w przypadku prezydenta czy członka rządu.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#TeresaLiszcz">Według nowego Kodeksu karnego nieumyślność w zasadzie polega na braku należytej ostrożności. Trudno sobie wyobrazić tę przesłankę w sytuacji, o której mówimy.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#TeresaLiszcz">Tak więc sprawa jest trudna i mam kłopot z zajęciem stanowiska. Wydaje się jednak, że tak poważnej zmiany nie powinno się wprowadzać bez poważniejszej dyskusji. Zakładam bowiem, że propozycja zawarta w projekcie jest przemyślana i jest efektem szerszej dyskusji. Jestem więc raczej przeciwko rozpatrywanej poprawce.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#TeresaLiszcz">Nie wykluczam jednak tego, że autor poprawki ma rację. Problem wymaga jednak głębokiej dyskusji, po której można byłoby zdecydować się na tak poważną zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KazimierzDziałocha">Uważam, że w świetle art. 198 konstytucji, poprawka posła Marka Mazurkiewicza ma jakieś uzasadnienie. W związku z tym chcę przypomnieć, że określając przesłanki odpowiedzialności konstytucyjnej - deliktu konstytucyjnego - konstytucja nie rozstrzyga o przesłance winy czy rodzaju winy.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#KazimierzDziałocha">Konstytucja zawiera bowiem formułę mówiącą o naruszeniu konstytucji lub ustawy w związku z zajmowanym stanowiskiem. Natomiast ustawa o Trybunale Stanu z 1982 r. dodała formułę „w sposób zawiniony”.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#KazimierzDziałocha">Co do rozumienia przesłanki winy, to w doktrynie prawa toczył się spór. Jedni badacze uważali, że w grę wchodzi wina umyślna i nieumyślna. Takie stanowisko przedstawiali w szczególności przedstawiciele prawa karnego. Prof. Zofia Świda-Łagiewska redagując publikację zbiorową - jako karnistka - stanęła na stanowisku, że chodzi o winę umyślną i nieumyślną.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#KazimierzDziałocha">Inni badacze, a zwłaszcza konstytucjonaliści, mieli zdania podzielone.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#KazimierzDziałocha">Moim zdaniem, uzasadniony był problem, że chodzi o jedną i drugą winę, skoro była formuła „w sposób zawiniony”.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#KazimierzDziałocha">Należy podkreślić, że konstytucja nie rozstrzyga tej kwestii. My teraz próbujemy problem ten rozstrzygnąć przepisami ustawowymi. Skoro konstytucja nie określa przesłanki winy i rodzaju winy, to poprawka posła Marka Mazurkiewicza nie stoi w sprzeczności z konstytucją. Nasuwa się jednak pytanie o to, czy poprawka ta pozostaje w zgodzie z logiką ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#EdwardWende">Uważam, że formuła „w sposób zawiniony” obejmuje wszystkie formy winy przewidziane w Kodeksie karnym.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#EdwardWende">Poseł Kazimierz Działocha powiedział, że przesłanki nie zostały określone w konstytucji. Zostały określone gdzie indziej. Konstytucja nie zajmuje się formami winy. Kwestię tę reguluje Kodeks karny określając, co to jest wina umyślna i nieumyślna.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#EdwardWende">Należy również dodać, że wątpliwości wyrażone przez posła Jerzego Wiatra w jakimś stopniu niweluje ust. 4 stanowiący, że jeżeli w grę wchodzi znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu lub szczególne okoliczności sprawy, to Trybunał Stanu może poprzestać na stwierdzeniu winy oskarżonego.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#EdwardWende">Jeżeli więc stopień nieumyślności zawinienia będzie bardzo niewielki, to Trybunał Stanu skorzysta z przepisu ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarekMarkiewicz">Poseł Kazimierz Działocha swoją wypowiedź zakończył odniesieniem do logiki ustawy. W związku z tym zwracam uwagę, że przyjęty został bez poprawek art. 3, który przewiduje odpowiedzialność za czyny zawinione choćby nieumyślne.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#MarekMarkiewicz">Należy też pamiętać, że obowiązujące brzmienie ustawy o Trybunale Stanu również przewiduje złożenie z urzędu. Obowiązujący obecnie art. 4 stanowi, iż w razie uznania przez Trybunał Stanu zawinionego popełnienia czynów, można orzec złożenie z urzędu. Potwierdza to rozpatrywana nowelizacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie kwestionuję ust. 3. Wydaje się natomiast, że zastosowanie sankcji złożenia z urzędu w przypadku nieumyślności jest przesadnie represyjne.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jesteśmy w sytuacji, w której załamał się budżet. Ani premierowi, ani ministrowi finansów nie można udowodnić umyślnego naruszenia prawa. Jednakże w trakcie debaty budżetowej eksperci i posłowie ostrzegali rząd przed możliwością załamania budżetu.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#MarekMazurkiewicz">Czy zatem nie można sobie wyobrazić w przyszłości wniosku wstępnego o nieumyślne doprowadzenie do załamania finansów publicznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawie poprawki szóstej? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do głosowania. Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie poprawki szóstej. Kto opowiada się za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam, że Komisje, przy 10 głosach za, 10 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#JerzyGwiżdż">Odrzucenie wniosku oznacza, że Komisje rekomendują Sejmowi odrzucenie poprawki szóstej.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki siódmej, dotyczącej również zmiany 18. Poseł Józef Zych proponuje, aby w art. 25 ust. 4 wyraz „stwierdzeniu” zastąpić wyrazem „uznaniu”.</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie poprawki siódmej? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-47.6" who="#JerzyGwiżdż">Przystępujemy do głosowania. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu poprawki siódmej? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-47.7" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam przyjęcie wniosku, co oznacza, że Komisje rekomendują Sejmowi przyjęcie poprawki siódmej.</u>
          <u xml:id="u-47.8" who="#JerzyGwiżdż">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-47.9" who="#JerzyGwiżdż">Oddaję głos przedstawicielowi Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AgnieszkaGrzelak">Nie mam uwag. Przedmiot ustawy nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JerzyGwiżdż">Pozostaje jeszcze kwestia wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję, aby sprawozdawcą był nadal poseł Marek Markiewicz.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#JerzyGwiżdż">Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny, aby sprawozdawcą Komisji był poseł Marek Markiewicz? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#JerzyGwiżdż">Stwierdzam, że Komisje wybrały na sprawozdawcę posła Marka Markiewicza.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w sprawach dotyczących kwestii objętej porządkiem dziennym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MarekMazurkiewicz">Chcę zwrócić uwagę na błąd literowy w zmianie 15 stanowiącej o tym, że od wyniku w drugiej instancji nie przysługuje kasacja. Chodzi o wyraz „wydany”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JerzyGwiżdż">Błąd ten został już dostrzeżony i poprawiony.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JerzyGwiżdż">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w sprawach różnych przed zamknięciem posiedzenia Komisji? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#JerzyGwiżdż">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>