text_structure.xml
162 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KomisjiRegulaminowejiSprawPoselskich">- sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za 1999 r. w części 01 - Kancelaria Prezydenta RP, rozdz. 9913 - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego,</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KomisjiRegulaminowejiSprawPoselskich">- przyjęła plan pracy na drugie półrocze 2000 r.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KomisjiRegulaminowejiSprawPoselskich">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej z ministrem Bronisławem Komorowskim, Ministerstwa Finansów z podsekretarzem stanu Haliną Wasilewską-Trenkner, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli oraz Biura Bezpieczeństwa Narodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BronisławKomorowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Wszyscy już wiedzą, że zmieniłem miejsce pełnienia służby. Powoduje to konieczność dokonania zmiany na stanowisku przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BronisławKomorowski">W tej sprawie działania mają charakter automatyczny. Złożony zostanie wniosek o dokonanie zmiany w składzie Komisji. Najprawdopodobniej w związku z tym w dniu jutrzejszym formalnie pożegnam się z członkami naszej Komisji. W dniu dzisiejszym robię to w sposób nieformalny. Chcę podziękować za współpracę wszystkim posłom, pracownikom sekretariatu oraz innym osobom, które spotykałem w trakcie prac Komisji. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem lub zbyt daleko posunąłem się w ferworze dyskusji.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BronisławKomorowski">Mam nadzieję, że Komisja dokona takich zmian w składzie prezydium Komisji, które zagwarantują dalszą współpracę i spokojną dyskusję o problemach obronności. Do tej sprawy przywiązywałem dużą wagę. Atmosfera dobrej pracy jest potrzebna wojsku i państwu polskiemu. Taka atmosfera jest w Komisji od kilku kadencji. Życzę, żeby taka atmosfera przetrwała w Komisji jak najdłużej.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BronisławKomorowski">Komisja jest ważnym instrumentem kontroli i nadzoru nad Ministerstwem Obrony Narodowej. Proszę, żeby te zadania realizowali państwo rzetelnie i zdecydowanie. Mam nadzieję, że Komisja nadal będzie wskazywać sposoby najlepszego przeprowadzenia reform oraz będzie zachęcać do ich wdrażania w siłach zbrojnych oraz w polskim systemie obronnym. Na pewno sam będę oczekiwał na takie wsparcie ze strony Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BronisławKomorowski">Mam nadzieję, że Komisja przetrwa w tym składzie zbliżające się wybory parlamentarne. Na pewno sam będę próbował w przyszłości wrócić do Komisji. Proszę, żeby dzisiejszym obradom przewodniczył poseł Stanisław Głowacki. Będę do państwa dyspozycji jako szef resortu obrony narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławGłowacki">Sądzę, że w imieniu wszystkich członków Komisji mogę panu ministrowi życzyć, żeby udało mu się zrealizować wszystkie zamierzenia.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StanisławGłowacki">Posiedzenie Komisji zostało otwarte. Witam wszystkich obecnych.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#StanisławGłowacki">Porządek dzisiejszych obrad jest państwu znany. Chciałbym dodać do porządku obrad dodatkowy punkt, w ramach którego przyjmiemy plan pracy na drugie półrocze 2000 r.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#StanisławGłowacki">Czy ktoś z państwa ma uwagi do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#StanisławGłowacki">Proszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o prezentację sprawozdania o wykonaniu budżetu w 1999 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RomualdSzeremietiew">Przedmiotem dzisiejszego posiedzenia jest ocena wykonania w 1999 r. budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Otrzymali państwo obszerne materiały na ten temat. Na sali są obecne wszystkie osoby, które zajmują w resorcie stanowiska ważne z punktu widzenia wykonania budżetu. Będą mogli państwo uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania szczegółowe.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RomualdSzeremietiew">Wykonanie budżetu przez resort zostało ocenione przez Najwyższą Izbę Kontroli. Jestem zadowolony z tego, że kolejne oceny potwierdzają, iż wykonanie budżetu w resorcie jest coraz lepsze. Przypomnę, że Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła w swojej opinii, iż w ostatnich latach najlepiej został wykonany budżet w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#RomualdSzeremietiew">Wiedzą państwo, że dokonaliśmy głębokich, daleko idących zmian w strukturach odpowiedzialnych za wykonanie budżetu. Mamy nadzieję, że te zmiany przyniosą pozytywne skutki w latach następnych. Chcemy dążyć do tego, żeby pieniądze były wydawane coraz lepiej. Chcemy także, żeby wykonanie budżetu powodowało jak najmniej uwag.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#RomualdSzeremietiew">Wiemy, że jakieś uwagi zawsze będą zgłaszane. Zresztą są nam one potrzebne. Posłowie zawsze pokazują rządowi, w jakich sprawach należy zmienić sposób działania. W 1999 r. wykonywaliśmy zadania w dość trudnej sytuacji. W tym czasie dokonywaliśmy reorganizacji Ministerstwa Obrony Narodowej. Po raz pierwszy wykonywaliśmy zadania związane z wejściem Polski do NATO. Zadania te wykonywaliśmy przy wszystkim znanym niedoborze środków na wydatki ważne z punktu widzenia działania sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#RomualdSzeremietiew">Mam nadzieję, że w ocenie dokonań resortu uwzględnią państwo także ten aspekt. Tylko tyle chciałbym powiedzieć tytułem wstępu. Rozumiem, że zapoznali się państwo z naszymi materiałami. Staramy się, żeby przekazywane przez resort informacje były kompletne, a także szczegółowe. Zdajemy sobie sprawę, że im bardziej szczegółowa jest informacja, tym więcej wzbudza wątpliwości. W interesie kontrolowanego zazwyczaj leży przekazywanie informacji na tyle ogólnej, żeby kontrolujący miał pewien kłopot z kontrolowaniem.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#RomualdSzeremietiew">Naszą intencją było to, żeby posłowie z Komisji Obrony Narodowej otrzymali kompletne informacje. Z góry deklaruję, że w odpowiedzi na zadane pytania przekażemy państwu szczegółowe dane, wyjaśnienia i informacje. Sądzę, że dzięki temu Komisja będzie mogła we właściwy sposób wypełnić swoje funkcje wobec resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarianKrzywoszyński">Szczegółowe informacje o wykonaniu budżetu przedstawiliśmy w dwóch dokumentach. W informacji jawnej zawarte zostały dane syntetyczne, które pozwalają wyrobić sobie pogląd na temat wykonania budżetu przez Ministerstwo Obrony Narodowej w 1999 r. Informacja niejawna była gruntownie omawiana w czasie prac podkomisji ds. budżetu, której przewodniczył poseł Janusz Zemke.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#MarianKrzywoszyński">W trakcie prac podkomisji do resortu skierowano dodatkowe pytania. Odpowiedź na te pytania trafiła do sekretariatu Komisji. W tej chwili krótko przedstawię tylko podstawowe kwestie, które wiązały się z realizacją budżetu w 1999 r. Skupię się na sprawach, które - w moim przekonaniu - miały znaczenie zasadnicze.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#MarianKrzywoszyński">Przypomnę, że budżet na 1999 r. został opracowany na podstawie programu integracji oraz modernizacji sił zbrojnych w latach 1999–2012. Z tego programu wynikały główne przedsięwzięcia integracyjne. Na podstawie tego programu ustalone zostały priorytety, które miały być realizowane w 1999 r. Naszym głównym priorytetem była realizacja przedsięwzięć integracyjnych z NATO.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#MarianKrzywoszyński">Na ten cel wydaliśmy w 1999 r. ponad 1544 mln zł. Największą pozycją były wydatki związane z realizacją celów sił zbrojnych, które przyjęliśmy. Na ten cel wydaliśmy ponad 1356 mln zł. Wśród innych przedsięwzięć integracyjnych wymienię tylko te, które są najważniejsze. Wiązały się one przede wszystkim z utrzymaniem polskich kontyngentów wojskowych, a praktycznie z udziałem polskich kontyngentów wojskowych w operacji na Bałkanach. Na ten cel wydaliśmy ponad 79 mln zł. Jest to widoczny wkład naszego państwa w realizację wspólnej operacji wojskowej.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#MarianKrzywoszyński">Zdolność operacyjna jest rozumiana jako zdolność mobilizacyjna oraz bojowa w realizacji zadań obronnych. Uważamy, że zdolność operacyjna w siłach reagowania jest na dobrym poziomie. Chodzi tu o jednostki wyznaczone do współdziałania z NATO w pierwszej kolejności. Zdolność operacyjna sił obronnych uznawana jest za dostateczną.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#MarianKrzywoszyński">W 1999 r. wskaźniki gotowości bojowej były utrzymane na poziomie podobnym jak w roku poprzednim. Nie były lepsze, ale także nie pogorszyły się. Prowadzone były zmiany organizacyjne, związane z zakwalifikowaniem poszczególnych jednostek do sił reagowania. Do realizacji zadań w siłach reagowania wyznaczono 5 jednostek Wojsk Lądowych, 3 jednostki Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej oraz 7 okrętów Marynarki Wojennej.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#MarianKrzywoszyński">Podstawowe znaczenie dla oceny poprawności struktury wydatków Ministerstwa Obrony Narodowej mają wydatki majątkowe. Na te wydatki zaplanowano ponad 1563 mln zł. W ramach tej kwoty 88,9 proc. środków wydatkowano na realizację programów modernizacji technicznej. Kwota tych wydatków została jasno zapisana w ustawie budżetowej. Resort obrony narodowej został zobligowany do wykonania tych wydatków. Zostały one określone na 1390 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#MarianKrzywoszyński">Podam państwu, w jaki sposób zostały zrealizowane te wydatki. Skupię się wyłącznie na wydatkach na modernizację techniczną. Na ten cel wydano 1369 mln zł z kwoty 1390 mln zł. Od razu muszę zaznaczyć, że przedstawiam państwu wykonanie budżetu w ujęciu kasowym. Mówię o wydatkach, które zostały poniesione z kasy wojska na finansowanie programu modernizacji technicznej.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#MarianKrzywoszyński">Mieliśmy do czynienia z takim przypadkiem, że część środków została przeniesiona na rachunek depozytowy, co umożliwiało realizowanie zadań w 2000 r. nie udało się załatwić wszystkich transakcji związanych z programem modernizacji technicznej. Mam na myśli zakończenie ich w taki sposób, że przyjęta została faktura, za którą można było zapłacić. Na rachunek kwot depozytowych wpłynęły z tytułu programu modernizacji technicznej 204 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#MarianKrzywoszyński">Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów ta kwota musiała zostać wykorzystana do 30 czerwca br. Z informacji, które posiadam, wynika, że kwoty te zostaną wykorzystane prawie w 100 proc. Na rachunku mogą pozostać jedynie niewielkie kwoty. Tak może się stać, jeżeli faktury zostaną wystawione na kwoty niezgodne z kwotami, które zostały przyjęte w umowach.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#MarianKrzywoszyński">W sprawie wykonania dochodów budżetowych wypowiedziała się Najwyższa Izba Kontroli. Ta sprawa nie mogła zostać niezauważona przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Od kilku lat nie potrafimy w prawidłowy sposób zaplanować wysokości tych dochodów. W 1999 r. dochody budżetowe wykonaliśmy z nadwyżką sięgającą 57 proc. Dochody wykonaliśmy na kwotę wyższą od planowanej o prawie 33 mln zł. Musimy się przed tym bronić, gdyż w gruncie rzeczy jest to zjawisko niekorzystne. Tak wysokie przekroczenie planu oznacza, że nie potrafimy zaplanować dochodów, albo że wydarzyło się coś szczególnego, czego nie uwzględniliśmy w planach.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#MarianKrzywoszyński">Nie wiem, czy Najwyższa Izba Kontroli podzieli mój pogląd. Sądzę, że przekroczenie planu dochodów było spowodowane przyczynami niezależnymi od resortu. Zamknęliśmy problem dotyczący depozytu na program „Huzar”. Środki na ten cel zostały po raz pierwszy przeniesione na rachunek depozytowy w 1996 r. Później środki te były przeniesione na 1997, 1998, a w końcu na 1999 r. Na rachunku depozytowym pozostawało 26 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#MarianKrzywoszyński">W 1999 r. trzeba było w tej sprawie podjąć jakąś decyzję. Podjęto decyzję, że program nie będzie realizowany. W związku z tym jedyną zgodną z prawem możliwością było przeniesienie tych środków na dochody budżetowe. Na etapie planowania budżetowego nie mogliśmy zakładać, że w 1999 r. wykorzystamy te środki, lub że przeniesiemy je na dochody budżetowe. W tej sytuacji kwota dochodów budżetowych zdecydowanie wzrosła i spowodowała przekroczenie planu zapisanego w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#MarianKrzywoszyński">Chcę zaznaczyć, że Ministerstwo Obrony Narodowej podejmowało próbę stworzenia możliwości wykorzystania tych środków w latach następnych. Jednak pod rządami nowej ustawy o finansach publicznych taka operacja nie jest formalnie możliwa. Mogły także powstać wątpliwości związane z pozostawieniem tych środków w depozycie w sytuacji, gdy podjęto decyzję, że program nie będzie realizowany. Podkreślam, że środki mogły zostać wykorzystane wyłącznie na cel, dla którego utworzony został depozyt, a więc na realizację strategicznego programu „Huzar”.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#MarianKrzywoszyński">Te środki stanowiły największą pozycję, która zwiększyła dochody budżetowe. Zwiększeniu uległy także inne dochody. Tę sprawę szczegółowo przedstawiliśmy w materiałach, które zostały przekazane Komisji.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#MarianKrzywoszyński">Po wszystkich zmianach wydatki resortu zamknęły się kwotą 12.600 mln zł. Ostatecznie wykonaliśmy wydatki na kwotę 12.337 mln zł. Od razu zaznaczę, że w tej kwocie znalazły się środki, które trafiły na rachunki kwot depozytowych, w wysokości 224 mln zł. Gdybyśmy przedstawiali wykonanie budżetu w ujęciu memoriałowym, kwotę wykonanych wydatków należałoby obniżyć. Wydatki złożone w depozytach nie nastąpiły w 1999 r. Środki te zostaną wykorzystane w 2000 r.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#MarianKrzywoszyński">Po raz drugi wystąpiło przy realizacji pewne zjawisko. Budżet Ministerstwa Obrony Narodowej nie został w pełni sfinansowany ze środków budżetowych, w wysokości określonej w ustawie budżetowej. Wiadomo, że transze środków budżetowych są uruchamiane przez ministra finansów, stosowanie do napływu środków do kasy państwa. Te środki są redystrybuowane pomiędzy poszczególnych dysponentów. W budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej nie sfinansowano kwoty 132 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#MarianKrzywoszyński">Spowodowało to różne skutki. W przypadku zaciągnięcia zobowiązań pod środki zapisane w ustawie budżetowej oznacza to, że zobowiązania te trzeba będzie realizować ze środków z budżetu na 2000 r. Jest oczywiste, że nie dotyczy to wszystkich wydatków w ramach kwoty 132 mln zł. Dotyczy to jednak znacznej części tej kwoty.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#MarianKrzywoszyński">Po raz pierwszy przekazaliśmy informacje o środkach, które wpływają do Ministerstwa Obrony Narodowej z innych źródeł spoza budżetu państwa. Po zsumowaniu tych kwot okazuje się, że wcale nie są to małe środki. Najważniejszą część tych środków stanowią wpływy z Agencji Mienia Wojskowego. Zgodnie z przyjętym w ustawie rozwiązaniem część środków Agencji Mienia Wojskowego, uzyskanych z zagospodarowania zbędnego mienia wojska, trafia do Ministerstwa Obrony Narodowej na realizację zadań inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#MarianKrzywoszyński">Tę część określa Rada Ministrów w przyjmowanym planie finansowym. W 1999 r. Rada Ministrów przyjęła, że w Agencji pozostanie 20 proc. środków, a 80 proc. zostanie przeznaczone na realizację zadań inwestycyjnych Ministerstwa Obrony Narodowej. Plan finansowy Agencji Mienia Wojskowego opiewał w ubiegłym roku na kwotę 43 mln zł. Agencja Mienia Wojskowego pozyskała w ubiegłym roku 103 mln zł. Środki te były znacznie wyższe od zaplanowanej kwoty. W tej chwili mówię o kwocie, która została przekazana do Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#MarianKrzywoszyński">Kwota uzyskana z Agencji zwiększyła możliwości finansowe Ministerstwa Obrony Narodowej w obszarze inwestycyjnym. Uzyskaliśmy także wsparcie ze źródeł zagranicznych. Pojawiło się finansowanie programu NATO inwestycji w dziedzinie bezpieczeństwa NSAP. Pierwsze wpłaty na kwotę ponad 1 mln zł dotyczyły systemów łączności. W przyszłości w ramach tego programu spodziewamy się uzyskać znacznie większe środki. Łącznie powinno to być ok. 650 mln dolarów, które sukcesywnie powinny wpływać do Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#MarianKrzywoszyński">Jednak warunkiem otrzymania tych środków jest dofinansowanie tych programów przez Polskę. Taka zasada obowiązuje w NATO. NATO nie finansuje realizacji zadań w 100 proc., chyba że jest to inwestycja, która pozostaje wyłącznie w dyspozycji Kwatery Głównej NATO. Natomiast w inwestycjach wykorzystywanych przez Wojsko Polskie musimy pokrywać część kosztów.</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#MarianKrzywoszyński">W 1999 r. nie udało się poprawić wskaźnika udziału wydatków majątkowych w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej. W tym roku wskaźnik ten nieznacznie obniżył się. Daleko odbiega on od poziomu, którego życzy sobie Kwatera Główna NATO, a także Ministerstwo Obrony Narodowej. Uważam, że jest to niezwykle ważny problem, który nie powinien pozostawać w sferze marzeń wojska.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#MarianKrzywoszyński">Biorąc pod uwagę faktyczny wskaźnik inflacji oraz tempo wzrostu produktu krajowego brutto, udział budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej w produkcie krajowym brutto spadł do poziomu 2,04 proc. Trzeba od razu powiedzieć, że zmieniła się struktura budżetu resortu, gdyż odeszła służba zdrowia. Z tego powodu nasze wydatki zmniejszyły się o 500 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#MarianKrzywoszyński">Jednocześnie do Ministerstwa Obrony Narodowej trafiła pula środków na finansowanie zadań związanych z opłacaniem składek na ubezpieczenia społeczne dla żołnierzy niezawodowych. Rozpoczął się również proces opłacania składek za żołnierzy zawodowych, żołnierzy, którzy rozpoczęli służbę zawodową i kontraktową od 1 stycznia 1999 r. Ta grupa osób będzie się stopniowo powiększała. Z tego tytułu będziemy stopniowo ponosili coraz większe wydatki.</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#MarianKrzywoszyński">Na uwagę na pewno zasługuje brak sfinansowania budżetu resortu na kwotę 132 mln zł. W 1999 r. wdrożyliśmy 12-miesięczną służbę wojskową, co należy oceniać pozytywnie, chociaż nie w wymiarze finansowym. Próbowaliśmy udowodnić, że koszty skróconej służby wojskowej są większe. Jednak nie udało nam się wszystkich o tym przekonać. W 1999 r. na ten cel zaplanowano 112 mln zł, jednak wydatki były nieco większe.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#MarianKrzywoszyński">Jest jeszcze jedna niekorzystna sprawa, o której chciałbym państwu powiedzieć. W 1999 r. założyliśmy, że poprawiać będziemy strukturę stanów osobowych. Planowane było zwiększenie udziału podoficerów w ogólnej liczbie żołnierzy zawodowych. Jednak na tym polu nie odnotowaliśmy żadnego sukcesu. Możemy nawet mówić o porażce. Zakładaliśmy, że w 1999 r. odejdzie z wojska ok. 6500 żołnierzy zawodowych. Jednak w tym roku odeszło 2414 osób. Nie ma żadnych przesłanek do twierdzenia, że sytuacja zmieni się w roku bieżącym.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#MarianKrzywoszyński">Jest to bardzo bolesny proces. Nie każdy chce odejść z wojska. W latach 1996–1997 mieliśmy do czynienia z procesem samodzielnego odchodzenia kadry z wojska w drodze wypowiedzenia stosunku służbowego. Dane na ten temat przedstawialiśmy podkomisji. Odejścia odbywały się bez ingerencji administracyjnej ze strony wojska. Ten proces praktycznie zakończył się w 1999 r. Nic nie wskazuje, żeby w tym zakresie nastąpiła jakaś zmiana w 2000 r.</u>
<u xml:id="u-5.28" who="#MarianKrzywoszyński">Minister Romuald Szeremietiew przedstawił ogólną ocenę kierownictwa resortu na temat wykonania budżetu. Chciałbym posłużyć się ocenami Departamentu Kontroli Ministerstwa Obrony Narodowej oraz głównych księgowych różnych szczebli. Na podstawie tych ocen mogę powiedzieć, że realizacja budżetu przebiegała w sposób poprawny. Na pewno nie oznacza to, że wszystko było w porządku. Wiele uwag do wykonania budżetu zgłosiła Najwyższa Izba Kontroli. Także organy kontroli wewnętrznej wskazywały na różne uchybienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławGłowacki">Proszę przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli o przedstawienie analizy wykonania budżetu przez Ministerstwo Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekAdamiak">Najwyższa Izba Kontroli w ramach konstytucyjnego obowiązku sporządzania analizy z wykonania budżetu państwa przeprowadziła kontrolę wykonania budżetu w części 30 - Ministerstwo Obrony Narodowej od 4 stycznia do 14 kwietnia 2000 r.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MarekAdamiak">Nie będę powtarzał tego, o czym powiedział przed chwilą pan generał. Ograniczę moje wystąpienie do przedstawienia nieprawidłowości. Na wstępie zaznaczę, że dochody osiągnięte przez resort w 1999 r. były wyższe od planowanych o 57,5 proc. Pan generał przedstawił jedną z przyczyn przekroczenia dochodów.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MarekAdamiak">Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła, że wyższe dochody były spowodowane m.in. przekroczeniem planu w par. 77 - Różne dochody, o kwotę 29.692,5 tys. zł. Było to przekroczenie o 124,4 proc. dochodów planowanych w tym paragrafie. Tak duże dochody powstały w wyniku przekazania na dochody budżetowe sum depozytowych ze strategicznego programu rządowego „Huzar” oraz innych sum depozytowych na ok. 500 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MarekAdamiak">Znaczne przekroczenie dochodów nastąpiło także w par. 72 - Nadwyżki zakładów budżetowych. Dotyczyło ono środków specjalnych gospodarstw pomocniczych i funduszy celowych. Plan został przekroczony o 228,9 proc. Wynikało to m.in. ze zmiany zasad rozliczania gospodarki pozabudżetowej. Cała nadwyżka jest rozliczana z budżetem państwa. W 1998 r. środki te były rozliczane w odpowiednich proporcjach między budżetem państwa oraz środkami specjalnymi, które funkcjonowały w Ministerstwie Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#MarekAdamiak">Nie wykonano planu dochodów w zakresie odsetek oraz dochodów z dzierżawy i leasingu. Mogę powiedzieć generalnie, że kontrola nie wykazała nieprawidłowości w zakresie gromadzenia dochodów.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#MarekAdamiak">Nieco inaczej przedstawia się sytuacja, jeśli chodzi o wydatki. W tym zakresie stwierdzono wiele uchybień. Uważamy, że wydatki resortu zostały wykonane w wysokości 12.466.679,5 tys. zł. Nie doliczamy kwoty, którą podał pan generał. Plan wydatków po zmianach został wykonany w 98,9 proc. W porównaniu z 1998 r. wydatki w ujęciu nominalnym były wyższe o 6,7 proc., a realnie obniżyły się o 0,6 proc.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#MarekAdamiak">W porównaniu z ustawą budżetową wydatki bieżące były wyższe o 4,9 proc. Świadczenia pieniężne na rzecz osób fizycznych były wyższe o 1,6 proc. Wydatki majątkowe były niższe o 1,2 proc. Dotacje i subwencje były wyższe o 3,7 proc. Tak wyglądała struktura wydatków. Nie będę podawał państwu szczegółów. Zobowiązania ogółem na koniec 1999 roku nie zostały wykazane w sprawozdaniu. Jednak faktycznie wystąpiły zobowiązania wymagalne na kwotę 2575,4 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#MarekAdamiak">W porównaniu z 1998 r. zobowiązania ogółem wzrosły o 62,1 proc., a zobowiązania wymagalne spadły o 9,4 proc. Z tytułu nieterminowych płatności zobowiązań z 1999 r. zapłacono odsetki na kwotę 334 tys. zł, co oznacza spadek w porównaniu z 1998 r. o 61,4 proc. Jest to znaczny spadek. Dochody zakładów budżetowych, gospodarstw pomocniczych i środków specjalnych wzrosły w 1999 r. i wynosiły 580.346,5 tys. zł. Były one wyższe o 1,8 proc. od kwot planowanych w budżecie. W dochodach na 1999 r. nie wystąpiły dotacje budżetowe.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#MarekAdamiak">Przejdę teraz do naszej oceny. Najwyższa Izba Kontroli ocenia, że przy realizacji budżetu państwa za 1999 r. w części 30 - Ministerstwo Obrony Narodowej, stwierdzono istotne nieprawidłowości, które nie miały zasadniczego wpływu na wykonanie budżetu. W części dotyczącej dochodów stwierdziliśmy niewielkie nieprawidłowości. W zasadzie dotyczą one jedynie niedoszacowania dochodów budżetowych na kwotę 32.964 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#MarekAdamiak">Dopuszczono także do powstania należności i zaległości budżetowych na łączną kwotę 16.770 tys. zł, co stanowiło 18,6 proc. uzyskanych dochodów. Te dwa uchybienia chcielibyśmy wyeksponować przy omawianiu dochodów. Złe oszacowanie dochodów budżetowych ciągle się powtarza. Rozumiemy jednak istniejące uwarunkowania. W sferze planowania nie wszystko można przewidzieć. W związku z tym uznajemy, że te uchybienia nie miały zasadniczego wpływu na wykonanie budżetu. Nie miały one istotnego wpływu na naszą ocenę.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#MarekAdamiak">Natomiast na tę ocenę miało wpływ wykonanie wydatków. W szczególności chodziło nam o nieterminowe regulowanie zobowiązań wymagalnych, które powstały w trakcie roku budżetowego. W 1999 r. dotyczyło to kwoty 2932,8 tys. zł, co spowodowało konieczność zapłacenia odsetek w wysokości 201 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#MarekAdamiak">W Departamencie Dostaw Uzbrojenia i Sprzętu Wojskowego nie przestrzegano przepisów ustawy o zamówieniach publicznych. Ten zarzut powtarza się. Uwagi dotyczyły procedur przetargowych, formułowania w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, określenia przedmiotu zamówienia publicznego, nadużywania trybu szczególnego zakupów.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#MarekAdamiak">Minister obrony narodowej wyraził ogólną zgodę na dokonywanie zamówień publicznych na zasadach szczególnych w odniesieniu do wszystkich pozycji planu zamówień. Stało się tak, chociaż konstrukcja tego planu nie pozwala stwierdzić, na które wyroby obowiązuje udzielenie zamówienia publicznego na zasadach szczególnych. Praktyka pokazuje, że pewne wyroby są kupowane w trybie szczególnym. Powiem szczerze, że chcielibyśmy, żeby było to jasne.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#MarekAdamiak">Tryb szczególny jest obarczony dodatkowymi obowiązkami. Na początku trzeba wystąpić z wnioskiem do ministra, w którym trzeba przedstawić uzasadnienie, wskazując powody zastosowania zasad szczególnych. Te powody muszą być zgodne z ustawą oraz z rozporządzeniem Rady Ministrów, które pozwalają na stosowanie tego trybu. Minister zazwyczaj akceptuje przedkładane wnioski. Najwyższa Izba Kontroli uznała, że czasami minister był wprowadzany w błąd, gdyż dane zawarte we wniosku nie zawsze były zgodne z prawdą. W takim przypadku cały tok postępowania jest obarczony różnymi uchybieniami.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#MarekAdamiak">Następny problem dotyczy niewydania 204.110 tys. zł na programy technicznej modernizacji sił zbrojnych, co stanowiło 14,7 proc. wydatków na te programy. Nie wykorzystano środków z rachunku sum depozytowych z lat 1996–1998 na kwotę 26.430 zł. Te środki zostały zwrócone jako dochody budżetowe.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#MarekAdamiak">Nie rozliczono dwóch zaliczek udzielonych w 1990 i 1997 r. na kwotę 46.184 tys. zł. Tym samym utracono korzyści w kwocie 69.378 tys. zł, tj. ok. 150 proc. wartości udzielonych zaliczek. Wydatkowano kwotę 3297 tys. złotych na system zabezpieczenia Dowództwa Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej, co stanowiło 0,03 proc. zrealizowanych wydatków, bez ujęcia tego zamierzenia w planie finansowym na 1999 r.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#MarekAdamiak">Przy realizacji tego przedsięwzięcia naruszono ustawę o rachunkowości w ten sposób, że roboty sfinansowano na podstawie nierzetelnych protokołów odbioru. Nie zaewidencjonowano zakresu wykonanych robót. Naruszono także ustawę o zamówieniach publicznych oraz ustawę o finansach publicznych. W tej sprawie Najwyższa Izba Kontroli skłania się do powiadomienia prokuratury o popełnieniu przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#MarekAdamiak">Naszym zdaniem doszło do naruszenia przepisów prawa karnego. W trakcie realizacji doszło do zmiany wynegocjowanych cen. Wzrosły one od 150 do 300 proc., co znacznie zwiększyło koszty tej inwestycji. Nie było jakichkolwiek podstaw do zmiany cen. Tego typu sytuacje zdarzały się częściej. Już niebawem trafi do Komisji informacja o zakupie kurtek skórzanych dla pilotów. Nie był to duży zakup.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#MarekAdamiak">Najwyższa Izba Kontroli nie wdaje się w kwestie decyzji podjętej przez ministra. Minister podjął decyzję o wprowadzeniu tych kurtek na uposażenie. Jednak realizacja tego przedsięwzięcia była obarczona różnymi uchybieniami. Mieliśmy problemy w przeprowadzeniu tej kontroli. Wydawało się, że sposób wydatkowania pieniędzy budżetowych powinien być odpowiednio udokumentowany. Jednak takich dokumentów nie ma. Ustalenia kontroli są wynikiem wyjaśnień i zeznań osób. Nie ma prawie żadnych dokumentów o tej transakcji.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#MarekAdamiak">Nie ma dokumentów dotyczących decyzji o ustanowieniu zamawiającego i realizacji procedur ustawy o zamówieniach publicznych. Powinny być protokoły, których nie ma. Brakuje zasadniczych dokumentów z realizacji tego zamówienia. Składane zeznania i wyjaśnienia są często sprzeczne. Praktycznie należałoby doprowadzić do konfrontacji dowódcy Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej z dowódcą jednostki, który realizował to zamówienie. Przedstawimy państwu informację na temat tego zakupu.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#MarekAdamiak">W 1999 r. rozliczono środki pozostałe z rezerwy ogólnej Rady Ministrów, które były przeznaczone na sfinansowanie udziału polskiej jednostki wojskowej w misji pokojowej, w siłach międzynarodowych KFOR w Kosowie. Kwotę 256,7 tys. zł, zgodnie z zaleceniem Najwyższej Izby Kontroli, przekazano na dochody budżetowe w dniu 22 lutego 2000 r.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#MarekAdamiak">Nie zapewniono obsługi prawnej i organizacyjno-biurowej resortowej komisji orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Muszę powiedzieć, że w zasadzie w resorcie nie działa rzecznik dyscypliny finansów publicznych. Nie działa także komisja orzekająca. W 1999 r. do resortu skierowano 107 zawiadomień o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. Z tej liczby rozpatrzono tylko 25 zawiadomień. Pozostałe zawiadomienia miały zostać rozpatrzone w 2000 r.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#MarekAdamiak">Ten problem był podnoszony przez Najwyższą Izbę Kontroli w trakcie przeprowadzania kontroli. Na ten temat przeprowadzono rozmowę z ministrem obrony narodowej. Uczestniczył w niej dyrektor generalny Ministerstwa Obrony Narodowej. Na ten temat rozmawiał z ministrem obrony narodowej główny rzecznik dyscypliny finansów publicznych w Ministerstwie Finansów. Można sądzić, że w 2000 r. sytuacja ulegnie radykalnej zmianie. Podjęto już pewne działania, które mają zmienić sytuację.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#MarekAdamiak">Zakłady budżetowe nie spełniły warunku samofinansowania. Ta uwaga dotyczyła 29 gospodarstw pomocniczych. W wyniku kontroli na dochody budżetowe odprowadzono kwotę 732 tys. zł, z tytułu przekroczenia normatywu środków obrotowych na centralnym rachunku nadwyżek.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#MarekAdamiak">Chcę powiedzieć o jeszcze jednym uchybieniu, które w przyszłości należy mieć na uwadze. Stwierdziliśmy małą skuteczność w likwidowaniu szkód w mieniu wojskowym. Do końca 1999 r. zlikwidowano zaledwie 28,9 proc. ogólnej kwoty szkód pozostałych do likwidacji.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#MarekAdamiak">Kończąc przedstawię uwagę generalną. Stwierdzone uchybienia są takie same jak w poprzednim roku. Ta sprawa była sygnalizowana w naszej informacji oraz w wystąpieniu pokontrolnym. Uważamy, że minister obrony narodowej powinien podjąć działania, żeby podległe mu jednostki zrealizowały wnioski z kontroli za 1998 r. Część wniosków została zrealizowana. Niektóre wnioski zostały częściowo zrealizowane. Jednak niektóre wnioski w ogóle nie zostały zrealizowane. Dotyczy to zwłaszcza zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#MarekAdamiak">Trzeba uporządkować sprawy dotyczące planowania dostaw uzbrojenia i sprzętu wojskowego, prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych. Należy spowodować rozliczenie zaliczek udzielonych zakładom przemysłowym przez Departament Dostaw Uzbrojenia i Sprzętu Wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej. Należy terminowo rozliczać zobowiązania. Te uchybienia ciągle się powtarzają. Sądzę, że mogą być pewne kłopoty z prawidłowym ustaleniem dochodów.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#MarekAdamiak">Na podstawie wyników przeprowadzonych kontroli w zakresie realizacji przez Ministerstwo Obrony Narodowej programów modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP, Najwyższa Izba Kontroli - na podstawie art. 80 ustawy o finansach publicznych - zgłasza wniosek o ustanowienie programu wieloletniego w tym zakresie. Mamy nadzieję, że ustanowienie programu wieloletniego przyczyni się do racjonalnego wydawania środków na modernizację. Uważamy, że jest to jedna z najważniejszych sfer w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławGłowacki">Proszę posła Janusza Zemke o przedstawienie stanowiska podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanuszZemke">W posiedzeniach podkomisji uczestniczyło kilkudziesięciu przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej, którym zadaliśmy wiele pytań. Wystąpiliśmy o przedstawienie dodatkowych materiałów. Takie materiały otrzymaliśmy.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanuszZemke">Chcę poinformować, że do podkomisji wpłynęło dodatkowo 14 dokumentów, które szczegółowo omawiają stan etatowy w rodzajach sił zbrojnych oraz porównują wykonanie budżetu w 1999 r. z wykonaniem w 1998 r. Otrzymaliśmy analizę stanów żołnierzy w latach 1990–1995 oraz w 1999 r. Chodzi tu przede wszystkim o relacje między poszczególnymi korpusami. Dostarczono nam informację o wojskowej służbie weterynaryjnej. Otrzymaliśmy także informację o rzeczywistych kosztach utrzymania żołnierzy w poszczególnych rodzajach sił zbrojnych, materiały dotyczące budowy szpitala w Ełku, opóźnień w przekazywaniu mienia do Agencji Mienia Wojskowego, a także inne materiały.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanuszZemke">Od razu chcę podziękować za terminowe przekazanie odpowiedzi na wszystkie pytania zadane na posiedzeniach podkomisji. Trzeba powiedzieć, że 1999 r. był dla Ministerstwa Obrony Narodowej szczególnie trudny. Obok normalnych zadań ministerstwo realizowało zadania związane z naszym wstąpieniem do NATO. Był to trudny rok ze względu na zwiększenie liczby wykonywanych zadań. Był to także bardzo zły rok pod względem finansowania. Mówię o tym celowo.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JanuszZemke">Należałoby chyba publicznie zapytać, kto odpowiada za to, że w roku, gdy nasze państwo weszło do NATO, odnotowaliśmy realny spadek wydatków na obronność. Udział budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej w produkcie krajowym brutto zmniejszył się z 2,12 do 2,04 proc. Na pewno pewien wpływ na to zmniejszenie miały zmiany dotyczące służby zdrowia. Z mojej oceny wynika, że zmiany te nie przekroczyły 0,04 proc. Uważam, że mamy do czynienia z realnym spadkiem.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JanuszZemke">Przedstawię państwu dane świadczące o tym, że inne ministerstwa lepiej radziły sobie w 1999 r. Policja także ciągle narzeka na brak środków. Jednak w 1999 r. realne wydatki na Policję wzrosły o 9,7 proc. Realne wydatki na Państwową Straż Pożarną wzrosły o 11 proc., a na Straż Graniczną o 16,7 proc. Warto zaznaczyć, że Straż Graniczna nie wchodziła do NATO. W tych służbach mieliśmy do czynienia ze skokowym wzrostem wydatków.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#JanuszZemke">Natomiast budżet Ministerstwa Obrony Narodowej uległ realnemu zmniejszeniu, chociaż skala wykonywanych zadań wzrosła. Muszę powiedzieć, że byłem wstrząśnięty tym, iż zgodzono się na taką sytuację. Jednocześnie Ministerstwo Obrony Narodowej było jedynym resortem, któremu odebrano środki w tak dużej skali. Pod koniec roku nie dofinansowano budżetu ministerstwa na kwotę 132 mln zł.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#JanuszZemke">Podkomisja badała tę sprawę. Pierwotnie przypuszczałem, że brak 132 mln zł jest wynikiem załamania się w ubiegłym roku procesu składania deklaracji o przejściu na emerytury wojskowe. Wszyscy dobrze znamy tę sprawę. Głównym powodem były nieustanne zmiany w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy i ich rodzin. Znacznie mniejsza liczba żołnierzy zawodowych zgłosiła chęć odejścia na emeryturę. Każdy widzi, jak z roku na rok polepsza się sytuacja emerytów.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#JanuszZemke">Sądziłem, że z tego powodu powstaną oszczędności, które wynikać będą z niewypłacenia 12-miesięcznych odpraw. Okazało się, że odprawy zmniejszyły się o 40 mln zł, gdyż zamiast 6 tys. na emerytury odeszło nieco ponad 2 tys. żołnierzy. W tej sytuacji Ministerstwo Obrony Narodowej pozwoliło sobie odebrać ok. 90 mln zł. Te środki nie wpłynęły do budżetu resortu. W żaden sposób nie mogę tego pojąć. Uważam, że powinniśmy na to krytycznie zareagować w stanowisku Komisji.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#JanuszZemke">Nie możemy godzić się na to, że środki z budżetu są zbyt małe. Okazuje się bowiem, że nawet przy zbyt małych środkach wydatki budżetu państwa na obronność spadają, podczas gdy jednocześnie rosną inne wydatki. Dlaczego w służbach resortu spraw wewnętrznych i administracji wydatki nie mogły wzrosnąć o kilka procent? Okazuje się, że w tych samych warunkach budżetowych niektórzy ministrowie potrafią walczyć o swój budżet, podczas gdy inni godzą się na mały budżet, a także na to, żeby zabrać im środki z tego budżetu.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#JanuszZemke">O tym problemie mówię celowo w obecności pana ministra. Liczę na to, że nowy minister nie będzie tylko bezwolnym wykonawcą pomysłów zgłaszanych przez kolejnych ministrów finansów. Komisja nie może się na to zgodzić.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#JanuszZemke">Niedobre tendencje, które dotyczyły budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej w 1999 r., są kontynuowane w budżecie na 2000 r. Przedstawię państwu kilka informacji, które pokazują sytuację. Dane te mają związek z wykonaniem budżetu w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#JanuszZemke">W grupie osób, które noszą w Polsce mundury, w 2000 r. najmniej wzrosły wynagrodzenia żołnierzy zawodowych oraz funkcjonariuszy Służby Więziennej. Podwyżka uposażeń strażaków jest dwa razy wyższa. Wyższe są także podwyżki uposażeń w Straży Granicznej. Nie wspominam o Urzędzie Ochrony Państwa, w którym wynagrodzenie co roku znacząco rośnie. Wszyscy wiemy, jaki wpływ ma to na sytuację kadry i nastroje.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#JanuszZemke">Od lat odkładane jest rozwiązanie wielu problemów. Jak długo można czekać na fundamentalne decyzje dotyczące Wojsk Lądowych lub administracji wojskowej? Dyskusja na ten temat została zawieszona. Nie wiadomo, czy powstaną korpusy, czy pozostaną okręgi. Nie wiemy, czy kompetencje okręgów przejmą wojewódzkie sztaby wojskowe. Ten problem także ma wpływ na wykonanie budżetu. W ostatnim czasie nie podejmowano żadnych decyzji, dotyczących Wojsk Lądowych, administracji wojskowej oraz organizacji logistyki. Rozpoczęto pewne działania, jednak wycofano się z nich.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#JanuszZemke">Zupełnie niejasna jest sytuacja szkolnictwa wojskowego. W tej chwili powielane są rozwiązania z istniejącego modelu. Warto pamiętać, że ten model uniemożliwia zmianę struktury etatowej. Co roku szkoły wojskowe kończy grupa oficerów, których trzeba przyjąć do wojska. Jak w tej sytuacji mamy zmienić strukturę kadry?</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#JanuszZemke">Budżet państwa w 1999 r. nie docenił potrzeb wojska. Kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej nie podjęło fundamentalnych decyzji, które pomogłyby zracjonalizować niezbyt duże wydatki. Będzie to miało wpływ na sytuację w 2000 r. Skutki będziemy ponosić jeszcze przez jakiś czas.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#JanuszZemke">Przejdę teraz do omówienia dochodów, które realnie wzrosły o ponad 30 proc. W 1999 r. wyniosły one 90.330 tys. zł. Te wydatki mogły być większe, gdyż część dochodów realizuje Agencja Mienia Wojskowego. Równie dobrze zbędne mienie mogłoby sprzedawać wojsko. Nie sygnalizuję żadnych problemów przy wykonaniu dochodów.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#JanuszZemke">W trakcie prac podkomisji zwrócono uwagę na wzrost dochodów wojskowego wymiaru sprawiedliwości o 176 proc. Posłanki Helena Góralska oraz Jadwiga Zakrzewska wyraziły z tego powodu zaniepokojenie. Wzrost tych dochodów może oznaczać, że wojskowy wymiar sprawiedliwości chętnie sięga po karę grzywny wobec biednej kadry wojskowej. Warto na to zwrócić uwagę, gdyż wzrost jest bardzo duży. Być może kary finansowe wobec kadry są po prostu skutecznie egzekwowane, co nie udaje się poza wojskiem. Na pewno jest to problem, który może rodzić złe nastroje.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#JanuszZemke">Plan wydatków po zmianach został określony na 12.600 mln. zł. Mówiłem już, że budżet nie został w pełni sfinansowany. Pojawiają się jednak środki spoza budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Warto się tym środkom przyjrzeć.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#JanuszZemke">Coraz większe dochody zaczyna przynosić Agencja Mienia Wojskowego. W 1999 roku plan przewidywał, że jej dochody wyniosą 42,5 mln zł. Wykonanie osiągnęło 103 mln zł. Widać, że działalność Agencji Mienia Wojskowego przynosi dochody, które wracają do wojska. Później powiem, czy te środki są dobrze wydawane.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#JanuszZemke">Duże oczekiwania wiązaliśmy ze wstąpieniem do NATO. W ubiegłym roku finansowanie ze strony NATO zamknęło się kwotą 1,3 mln zł. Przez cały czas mówimy, że nasze oczekiwania sięgają kilkuset milionów złotych. Od razu zaznaczę, że nasze wpłaty do NATO w ubiegłym roku były wielokrotnie większe. Nie chciałbym, żeby w tej sprawie istniały jakiekolwiek złudzenia. Ponosiliśmy koszty składek, utrzymania naszych przedstawicielstw, a także inne wydatki.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#JanuszZemke">Możemy jednoznacznie powiedzieć, że deklaracje dotyczące środków NATO są ważne, ale na razie tych pieniędzy nie ma. Podobna jest sytuacja jeśli chodzi o kredyt amerykański. Prezydent Clinton kilka lat temu mówił w Sejmie o kwocie 100 mln dolarów na potrzeby naszego wojska. Później mówiono o dwóch transzach po 50 mln dolarów.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#JanuszZemke">Jest to kredyt bezzwrotny, więc powinniśmy być wdzięczni za wszystkie środki, które otrzymujemy. Jednak finał jest taki, że w 1999 r. z kredytu amerykańskiego mieliśmy otrzymać 10 mln dolarów. Po korekcie mówiono o 2 mln dolarów. Ostatecznie otrzymaliśmy 650 tys. dolarów. Środki z tego kredytu są przeznaczone na łączność. Chcę o tym wyraźnie powiedzieć, żebyśmy nie dali się nabierać na pięknie brzmiące deklaracje. Od miłych deklaracji do ich realizacji droga jest daleka.</u>
<u xml:id="u-9.22" who="#JanuszZemke">Pewne dodatkowe środki otrzymano także z Funduszu Ochrony Środowiska oraz z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-9.23" who="#JanuszZemke">Dość niechętnie mówi się o tym, w jaki sposób wydatkowane były środki pozabudżetowe. W ujęciu realnym budżet na 1999 r. wynosił 99,4 proc. w stosunku do 1998 r. Wiemy, że jest to przede wszystkim skutkiem radykalnych oszczędności w ochronie zdrowia. Te wydatki zostały przeniesione do Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Nie będę mówił, jakie skutki spowodowała ta zmiana dla wojskowej służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-9.24" who="#JanuszZemke">Udało się jednak zwiększyć wydatki w dziale 98 - Obrona narodowa. Realne wydatki w tym dziale wynosiły 105,2 proc., w porównaniu z wydatkami z 1998 r. Udało się ochronić najważniejsze wydatki rodzajów sił zbrojnych. Musimy jednak zastanowić się, w jaki sposób ten wzrost wydatków był wykorzystany przez poszczególne rodzaje sił zbrojnych. Mogę stwierdzić, że podobnie jak w poprzednich latach, w 1999 r. mieliśmy do czynienia z dalszą dyskryminacją Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej.</u>
<u xml:id="u-9.25" who="#JanuszZemke">Realny wzrost wydatków na Wojska Lądowe wyniósł 5,8 proc. Wzrost wydatków w Marynarce Wojennej przekroczył także 5 proc. W Wojskach Lotniczych i Obrony Powietrznej wzrost wydatków wyniósł 2,8 proc. W związku z tym chcę zapytać, czy wśród zadań modernizacyjnych, związanych ze wstąpieniem do NATO, najmniej ważne są Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej?</u>
<u xml:id="u-9.26" who="#JanuszZemke">Taka sytuacja utrzymuje się od kilku lat. Mniejszy wzrost wydatków następuje co roku od coraz to mniejszej podstawy. Mogę tę sytuację skomentować w następujący sposób. Każdy z rodzajów sił zbrojnych ma tzw. sztywne wydatki. Są to wydatki na płace i pochodne. W tej sytuacji różnica dotyczy wydatków majątkowych, a jest to niezwykle poważna sprawa. Jakie są powody permanentnej dyskryminacji Wojsk Lądowych i Obrony Powietrznej? Pytanie to kieruję do kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-9.27" who="#JanuszZemke">Taka sytuacja utrzymuje się od kilku lat. Od momentu, w którym w podobny sposób zaczęto liczyć wydatki poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, co roku najmniej środków otrzymują Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej. Chyba w Ministerstwie Obrony Narodowej potrzebny jest jakiś wstrząs, żeby zrozumiano, że ten rodzaj wojsk ma szczególne znaczenie. Jest to gorzka uwaga, gdyż w ogólnej biedzie niektórzy muszą ją odczuwać w znacznie większym stopniu niż inni.</u>
<u xml:id="u-9.28" who="#JanuszZemke">W 1999 r. utrzymywały się problemy dotyczące realizacji planu zakupów uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Na ten temat można mówić bardzo długo. Przyjmujemy plan, który wielokrotnie jest zmieniany w trakcie roku budżetowego. Mogę powiedzieć, że część tych zmian jest uzasadniona. Zmiany są wprowadzane do planu np. wtedy, gdy w trakcie roku uda się wynegocjować niższe ceny. W planie przyjęto wyższą cenę, jednak zakup udało się zrobić taniej. Takie zmiany można pochwalić.</u>
<u xml:id="u-9.29" who="#JanuszZemke">Jednak skala dokonywanych zmian jest tak duża, że plan zakupów jest tylko pewnym kierunkowskazem. Istnieje bardzo duża łatwość w dokonywaniu tych zmian. W efekcie nie wykorzystuje się środków przeznaczonych na zakupy sprzętu i uzbrojenia. Na zakupy zgodne z planem przeznaczono pierwotnie 1080 mln zł. W trakcie roku dokonano zmian zwiększających te zakupy. Powinno nas to cieszyć, gdyż po zmianach założono, że na zakupy wydamy 1120 mln zł. Jednak ostatecznie wydano 1023 mln zł. Na zakupy sprzętu nie wydano ok. 100 mln zł.</u>
<u xml:id="u-9.30" who="#JanuszZemke">W związku z tym powinniśmy się zastanowić, co zrobić z tym planem w kontekście budżetu państwa. Zabiegamy o to, żeby środki na modernizację były jak najwyższe. Jednak po zakończeniu roku okazuje się, że przyznane środki nie zostały wydane. Część środków przesuwa się na następny rok.</u>
<u xml:id="u-9.31" who="#JanuszZemke">Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w zakresie prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych. Pierwotnie przeznaczono na ten cel 310 mln zł. Po korekcie planu wydatki na ten cel zostały określone na kwotę 268 mln zł, gdyż część środków przesunięto na zakupy. Była to słuszna decyzja. Jeśli nie można wykorzystać środków na badania, należy przeznaczyć je na zakupy. Jednak w 1999 r. na badania wydano tylko 195 mln zł. Mógłbym podać państwu pozycje, których w ogóle nie realizowano lub w których wykonanie było dwa, a nawet trzy razy mniejsze od planowanego.</u>
<u xml:id="u-9.32" who="#JanuszZemke">Uważam, że jest to problem modelowy. Muszą istnieć jakieś przyczyny tego stanu. Nie możemy zakładać, że jest to wynikiem złej woli lub korupcji. Na pewno istnieje kilka przyczyn. Jedną z nich jest to, że nie mamy wieloletniego planu zakupów, modernizacji i badań. Nie można pewnych badań lub zakupów prowadzić w horyzoncie jednego roku.</u>
<u xml:id="u-9.33" who="#JanuszZemke">Inną przyczyną może być to, że wszystkie programy badań i zakupów są anonimowe. W tej chwili prowadzimy kilkanaście strategicznych programów rządowych. Chyba trzeba pomyśleć o tym, żeby za realizację każdego z tych programów odpowiadała konkretna osoba. Należy wyznaczyć generała lub pułkownika, który będzie odpowiadał np. za realizację zakupów całego sprzętu rozpoznania i walki radioelektronicznej. Akurat w przypadku tych zakupów sytuacja nie jest zła.</u>
<u xml:id="u-9.34" who="#JanuszZemke">Spójrzmy np. na sprzęt i środki artylerii naziemnej. Kto odpowiada za złą sytuację? Czy sztab generalny, stosowny departament Ministerstwa Obrony Narodowej, czy też dowództwo Wojsk Lądowych? W tej chwili tego nie wiadomo. Warto o tym pomyśleć.</u>
<u xml:id="u-9.35" who="#JanuszZemke">Odnoszę wrażenie, że niektórzy kontrahenci znakomicie czują się w takiej sytuacji. Otrzymują od wojska zlecenia, a w ich interesie leży to, żeby jak najdłużej je realizować. Nie mają żadnej motywacji do szybszego prowadzenia badań lub realizacji kontraktu. Z przedłużonego zlecenia można dłużej żyć. O pozyskanie nowych zleceń nie jest łatwo.</u>
<u xml:id="u-9.36" who="#JanuszZemke">Do tego można dodać długotrwały brak decyzji w sprawie obsady podstawowych departamentów Ministerstwa Obrony Narodowej. Kiedy widzę pułkownika Jeruzalskiego, wzruszam się. Jest to jedyna osoba, dzięki której możemy mówić o pewnej ciągłości. Jednak pan pułkownik nie jest dyrektorem. Co pół roku pojawia się nowa osoba, która pełni obowiązki dyrektora departamentu. Później przez długi czas nie ma żadnych decyzji. W ten sposób nie da się kierować ważnymi departamentami. Ludzie muszą mieć poczucie stabilizacji. Apeluję do pana ministra, żeby te problemy w końcu rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-9.37" who="#JanuszZemke">Ostatni problem dotyczy Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Możemy o tym mówić, gdyż na sali jest prezes tej Agencji. Występują ogromne problemy związane z sytuacją bytową kadry i jej uposażeniem. Uznanie znalazła teza, że należy podnosić uposażenie we wszystkich służbach, lecz sytuacja w wojsku powinna być stabilna. Nikt nie bierze pod uwagę tego, że w wojsku przeważa wykształcenie wyższe, a wymagane minimum to wykształcenie średnie. W Państwowej Straży Pożarnej przeciętne wykształcenie sytuuje się między wykształceniem zasadniczym a średnim. Jednak wynagrodzenie strażaków wzrasta co roku.</u>
<u xml:id="u-9.38" who="#JanuszZemke">Natomiast wynagrodzenie wojska nie ulega zmianie. Zła sytuacja materialna dotyczy już ponad 30 proc. żołnierzy zawodowych. Jednak do problemów płacowych dołączają się problemy związane z funkcjonowaniem Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Po kilku latach funkcjonowania Agencji, można powiedzieć, że mamy do czynienia z porażką w odniesieniu do samej Agencji jak i do stosownej ustawy. Można powiedzieć, że nie mamy żadnych efektów.</u>
<u xml:id="u-9.39" who="#JanuszZemke">Można powiedzieć, że liczba osób oczekujących na mieszkania zmniejszyła się. Podaje się dane, że w 1996 r. na mieszkania oczekiwało 14.700 osób. W dniu dzisiejszym na mieszkania oczekuje 13.500 osób. Trzeba zauważyć, że nie zostały zrealizowane założenia, które były przyjęte przy utworzeniu tej Agencji. Przypomnę państwu te założenia. W ciągu czterech lat założyliśmy sprzedanie ponad 100 tys. kwater z ogólnej liczby ponad 170 tys. Za jedną kwaterę mieliśmy uzyskać jedynie 15 proc. ceny rynkowej. Sprzedaż 7 kwater miała nam rozwiązać problem jednego żołnierza zawodowego.</u>
<u xml:id="u-9.40" who="#JanuszZemke">Do tej pory sprzedano ok. 40 tys. kwater. Czy za uzyskane w ten sposób środki rozwiązano problemy mieszkaniowe kilku tysięcy żołnierzy zawodowych? Gdyby tak się stało, kolejka osób oczekujących na mieszkania byłaby znacznie krótsza. Można powiedzieć, że bez dotacji Ministerstwa Obrony Narodowej w chwili obecnej sytuacja byłaby znacznie gorsza.</u>
<u xml:id="u-9.41" who="#JanuszZemke">W związku z tym chcę zadać pytanie o charakterze modelowym. Co powoduje, że w tym zakresie nie osiągamy żadnych efektów? Liczba sprzedanych kwater rośnie. Wydatki państwa na ten cel nieznacznie zmniejszają się. Dlaczego ciągle tkwimy w punkcie wyjścia? Liczba osób oczekujących na mieszkania zmniejszyła się z 14.700 do 13.500. Jednak tylko w ubiegłym roku liczba żołnierzy zawodowych zmniejszyła się realnie o ponad 4 tys. Można powiedzieć, że sytuacja żołnierzy zawodowych jest w tej chwili gorsza niż przed utworzeniem Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.</u>
<u xml:id="u-9.42" who="#JanuszZemke">Uważam, że dla rozwiązania tego problemu potrzebne są drastyczne cięcia. Kontynuujemy złe rozwiązania modelowe. Buduje się stanowczo zbyt mało mieszkań. Wszyscy wiedzą, że budowa mieszkań jest znacznie droższa niż wypłata pieniędzy. Dlaczego zdecydowano się na budowę mieszkań w Warszawie, Krakowie, Bydgoszczy, Poznaniu i Toruniu? Gdybyśmy w tych miastach dali żołnierzom środki finansowe, mielibyśmy od razu rozwiązanych 30 proc. spraw.</u>
<u xml:id="u-9.43" who="#JanuszZemke">Rozumiem, że trzeba budować mieszkania w zielonych garnizonach. Nie mogę jednak zrozumieć dlaczego budujemy mieszkania tam, gdzie na rynku mieszkaniowym działa konkurencja, a dealerzy zabiegają o sprzedaż kwater. Tego typu pytań można zadać znacznie więcej. Można krótko stwierdzić, że efekty działania Wojskowej Agencji Mieszkaniowej są jedną z największych naszych porażek w ostatnich latach. Przyjęty model nie sprawdza się. Należy podjąć w tej sprawie jakieś decyzje.</u>
<u xml:id="u-9.44" who="#JanuszZemke">Proponuję, żeby Komisja przyjęła w konkluzji, że wydatki budżetu państwa na wojsko są wysoce niewystarczające. Powinniśmy podkreślić w naszym stanowisku, że wojsko dokonuje dramatycznych wyborów. Nie waham się użyć określenia, że są to wybory dramatyczne. Musimy skompletować 1 lub 2 bataliony. W tej chwili za granicą mamy 2400 żołnierzy. Odbywa się to kosztem wojska, które pozostaje w kraju.</u>
<u xml:id="u-9.45" who="#JanuszZemke">Ciągle brakuje decyzji w sprawach fundamentalnych. Proponuję, żebyśmy w naszym stanowisku sformułowali uwagi dotyczące zakupów i prac badawczo-rozwojowych. Powinniśmy także zadać pytanie o efekty działania Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, która nie podlega Ministerstwu Obrony Narodowej. Wszyscy wiemy, że podlega ona Ministerstwu Skarbu Państwa, jednak otrzymuje kolosalne dotacje z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-9.46" who="#JanuszZemke">Posłanka Helena Góralska dokonała analizy działalności Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Przyznam, że wyniki tej analizy wprawiły mnie w osłupienie. Osobiście sprawdziłem, że ta analiza została przeprowadzona w prawidłowy sposób. Jeśli w sprawach mieszkaniowych żołnierzowi należało się coś w ubiegłym roku, wzrost niewiele przekracza inflację. Nominalny wzrost wyniósł 4 proc. Natomiast w sprawach, w których coś należało się Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, wzrost wyniósł 20 proc. Te dane zostały potwierdzone.</u>
<u xml:id="u-9.47" who="#JanuszZemke">W związku z tym powstaje pytanie. Czy wojsko ma jakiś pożytek z funkcjonowania Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, czy też Agencja dobrze żyje przy wojsku? Jest to fundamentalne pytanie, które zadaję kończąc moją wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławGłowacki">Dziękuję członkom podkomisji za duży wkład pracy w analizę wykonania budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#StanisławGłowacki">Otwieram dyskusję. Proszę o zadawanie pytań panu ministrowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DanutaWaniek">Z uwagą wysłuchałam wystąpień na temat wykonania budżetu w 1999 r. przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Uważam, że treść tych wystąpień nie uzasadnia łagodnych wniosków końcowych. Uważam, że wymiar nieprawidłowości, które nastąpiły miejsce w 1999 r., jest bardzo poważny.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#DanutaWaniek">Dziwię się wnioskowi, który został przedstawiony w informacji Najwyższej Izby Kontroli. Wyraźnie napisano, że Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia realizację budżetu państwa za 1999 r. w części 30 - Ministerstwo Obrony Narodowej, mimo stwierdzonych istotnych nieprawidłowości, nie mających jednakże zasadniczego wpływu na wykonanie budżetu.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#DanutaWaniek">Moim zdaniem w tej opinii istnieje wewnętrzna sprzeczność. Jeśli stwierdzono istotne nieprawidłowości, musiały one mieć negatywny wpływ na wykonanie budżetu. Wydaje się, że w tej opinii brakuje logiki.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#DanutaWaniek">W materiałach Najwyższej Izby Kontroli na str. 51 znalazł się wywód na temat nieprawidłowości dotyczących pomijania procedur przetargowych, braku precyzyjnego sformułowania specyfikacji i istotnych warunków zamówienia, błędnego określania przedmiotu zamówienia oraz niewłaściwego stosowania zasad szczególnych przy udzielaniu zamówień publicznych. Chciałabym zapytać, jakich zakupów dotyczyła ogólna zgoda na stosowanie zasad szczególnych? W jakich przypadkach pomijano procedury przetargowe? W tej informacji nie podano żadnych konkretów.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#DanutaWaniek">Nie mówił o tym także poseł Janusz Zemke. Może nie interesowało to osób, które przeprowadzały analizę budżetu. Czy podkomisja prosiła o dostarczenie szczegółowych dokumentów na temat tych nieprawidłowości? Jeśli mamy taką dokumentację, chciałabym dowiedzieć się więcej o tych nieprawidłowościach. Chcę wiedzieć, kto w Ministerstwie Obrony Narodowej ponosi odpowiedzialność za te nieprawidłowości, a także za to, że mają one charakter trwały. Mówił o tym przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#DanutaWaniek">Usłyszeliśmy, że Najwyższa Izba Kontroli skłania się do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa do prokuratury. Czego dotyczy ta skłonność? W tym przypadku nie wystarczą mi informacje ogólne. Jakie wnioski pokontrolne otrzymało do realizacji Ministerstwo Obrony Narodowej, żeby w następnym roku budżetowym nie wystąpiły podobne nieprawidłowości? Komisja powinna zastanowić się, czy obecny system kontroli realizacji budżetu jest wystarczający. Może należałoby go zmienić.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#DanutaWaniek">Wszyscy wiemy, że uruchomienie pewnych wydatków zależy od zgody parlamentu. Jednak w tej chwili możemy tylko krytycznie ocenić fakty, które miały już miejsce. Należałoby chyba pomyśleć o podejmowaniu kontroli wyprzedzającej, która umożliwiałaby wpływ na podejmowane działania. Minister Leszek Balcerowicz często mówił o korupcjogennych skłonnościach aparatu państwowego. Muszę powiedzieć, że to, co napisano na str. 51 informacji Najwyższej Izby Kontroli, może wskazywać na korupcję. Chcę wierzyć w to, że nie mam racji. Jednak chciałabym się upewnić, że tak nie jest. Z informacji zawartych w raporcie wcale to nie wynika.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#DanutaWaniek">Przejdę teraz do informacji Ministerstwa Obrony Narodowej. Na str. 6 jest mowa o funkcjonowaniu sił zbrojnych w 1997 r. Znalazł się tu akapit poświęcony realizacji celów sił zbrojnych, związanych z naszym wstąpieniem do NATO. O realizację tych celów wielokrotnie pytaliśmy ministra obrony narodowej na posiedzeniu Komisji. Zawsze otrzymywaliśmy uspokajające wyjaśnienia, że wszystko jest w najlepszym porządku.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#DanutaWaniek">Jednak z treści tego akapitu wynika, że wprowadzano nas w błąd. Ponownie podkreślam, że nie mamy szans na prowadzenie bieżącej kontroli realizacji zadań przez resort. W wypowiedzi posła Janusza Zemke zasygnalizowane zostały daleko idące nieprawidłowości. Dlatego nie byłabym tak łagodna w ocenie wykonania budżetu za 1999 r. jak Najwyższa Izba Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#LonginPastusiak">Nastroje w wojsku są pochodną sytuacji budżetowej, o której była mowa. Chcę zadać trzy pytania. Z analizy Najwyższej Izby Kontroli wynika, że w 1999 r. wydatki zostały zwiększone o 513 mln zł, a zmniejszone o 44,5 mln zł. Z jakich środków zwiększono te wydatki? Na jakie cele przeznaczono te środki? Dlaczego zmniejszono wydatki? Z czego zrezygnowano? Proszę o podanie szczegółowych informacji na temat tych zmian.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#LonginPastusiak">Przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli przedstawił nam informację o stwierdzeniu różnych nieprawidłowości. Najwyższa Izba Kontroli wystąpiła w kilku przypadkach z wnioskami o ukaranie osób winnych naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Jak funkcjonuje w Ministerstwie Obrony Narodowej komisja orzekająca o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych? Czy ta komisja prowadzi działania bieżące? Czy jej działania mają znaczenie prewencyjne? Czy angażuje się ona tylko w sprawy, w których stwierdzone zostało naruszenie dyscypliny finansów publicznych?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#LonginPastusiak">Newralgiczne znaczenie mają wydatki na modernizację sił zbrojnych. Ciągle słyszymy narzekania, że mamy zbyt mało środków na modernizację sił zbrojnych. Słyszałem o tym także w kontekście naszych dążeń integracyjnych. Z danych przedstawionych w sprawozdaniu wynika, że 16,2 proc. środków przeznaczonych na modernizację nie wykorzystano. Jeśli tych środków brakuje, dlaczego ich nie wykorzystano?</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#LonginPastusiak">Jedynie wojskowe służby informacyjne wykorzystały środki na modernizację w 99,9 proc. Wojska Lądowe wykorzystały tylko 97,9 proc. środków. Niedofinansowane Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej wykorzystały tylko 85,7 proc. środków na modernizację, a Marynarka Wojenna 83,1 proc. Czy ograniczenie tych wydatków wynika z troski Ministerstwa Obrony Narodowej o racjonalne wydatkowanie środków budżetowych na modernizację, czy też wynika to z indolencji i braku koncepcji? Proszę o szczegółowe wyjaśnienie tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#HelenaGóralska">Na wstępie przeczytam państwu krótki fragment z informacji Najwyższej Izby Kontroli: „Najgorzej przedstawia się działalność zakupowa władz wojskowych. Uznając trudności podkreślić wypada, że przy zawieraniu umów i dokonywaniu zakupów na miliardowe sumy, organa wojskowe nie zawsze przestrzegały w odpowiedni sposób interesów skarbu i nie zabezpieczały prawidłowego wykonania dostaw, a dzięki temu nie przeciwdziałały wyzyskowi skarbu państwa przez niesumienne żywioły”. Tak napisano w informacji Najwyższej Izby Kontroli z 1929 r.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#HelenaGóralska">Mam wrażenie, że w 2000 r. nadal mamy do czynienia z niesumiennymi żywiołami. Nie wszędzie wykazano należytą staranność w przeciwdziałaniu wyzyskowi skarbu państwa przez te żywioły. Budżet Ministerstwa Obrony Narodowej na 1999 r. został określony na 12,5 mld zł. Jest to czwarta co do wielkości pozycja budżetu państwa po obsłudze zadłużenia, subwencji oświatowej i dotacjach do ubezpieczeń społecznych. Inne części budżetu państwa nawet nie zbliżają się do wielkości określonych w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#HelenaGóralska">Kiedy mówimy o tak dużych kwotach, powinniśmy zbadać je z niezwykłą starannością. Budżet Kancelarii Prezydenta RP wynosi 112 mln zł. W budżecie są nawet części jeszcze mniejsze. Komisja Finansów Publicznych poświęca wiele czasu budżetom liczącym kilkadziesiąt milionów złotych. W tym przypadku mówimy o kilkunastu miliardach złotych. Przy skali wydatków Ministerstwa Obrony Narodowej można nie zwrócić uwagi na niektóre kwoty, np. 10 mln zł. Nie jest to uzasadnione, jeśli weźmiemy pod uwagę, że 10 mln zł to budżet gminy liczącej ok. 20 tys. mieszkańców, bez subwencji oświatowej.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#HelenaGóralska">Badanie tych wydatków wymaga wielkiej staranności. Wydatki bieżące stanowiły 87 proc. wydatków. Tylko 13 proc. wydatków stanowiły wydatki majątkowe. Wydatki bieżące to po prostu wydatki socjalne. Tu mieści się koszt umundurowania i wyżywienia. Odnoszę wrażenie, że Komisja Obrony Narodowej w zbyt małym stopniu zajmuje się tą częścią wydatków, koncentrując się na wydatkach majątkowych. Warto zaznaczyć, że ok. 20 proc. wydatków majątkowych stanowią wydatki na prace badawcze, do których można mieć wiele zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#HelenaGóralska">Posłanka Danuta Waniek zapytała, czy nie należy w inny sposób analizować wykonania budżetu. Uważa, że należy to robić inaczej. Z materiałów, które otrzymujemy od Ministerstwa Obrony Narodowej, dokładnie nic nie wynika. Na część 98, na którą wydatkowano prawie 9 mld zł, w informacji ministerstwa poświecono 47 linijek tekstu.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#HelenaGóralska">W związku z tym proszę pana ministra, żeby na spotkaniu z Komisją lub podkomisją ds. budżetu ustalił zakres informacji, które będą przekazywane Komisji bez uchybień w zakresie poufności danych. Minister Romuald Szeremietiew powiedział, że im bardziej szczegółowa informacja, tym lepsza. Uważam, że zakres tych informacji powinien zostać ustalony.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#HelenaGóralska">Na posiedzeniach podkomisji zadawałam dużo pytań szczegółowych. Zajmowałam się przede wszystkim wydatkami, które stanowiły 87 proc. całego budżetu. Pytałam, ile kosztuje utrzymanie jednego żołnierza, ile kosztuje jego wyżywienie, a ile mundur. Przed chwilą otrzymałam odpowiedź na te pytania. Wydaje mi się, że musimy na ten temat porozmawiać.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#HelenaGóralska">W materiałach napisano, że na umundurowanie żołnierza służby zasadniczej przeznaczono w 1999 r. 2800 zł, a w Marynarce Wojennej 3200 zł. Wiem, ile kosztuje dobry garnitur. Wydaje mi się, że te kwoty są bardzo wysokie. Chciałabym, żebyśmy na posiedzeniu podkomisji zajęli się tymi kosztami. Przyzwoity garnitur można kupić za 500 zł. Chciałabym się dowiedzieć, co żołnierz dostaje za 2800 zł.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#HelenaGóralska">W 1999 r. koszt zakwaterowania jednego żołnierza służby czynnej wynosił 135 zł miesięcznie. Za 50-metrowe mieszkanie w centrum Warszawy płacę w tej chwili 250 zł miesięcznie. Chciałabym się dowiedzieć, na co wydaje się w wojsku te 135 zł. Mam nadzieję, że pan minister będzie pilnował tych wydatków. Chyba zależy panu na tym, żeby pieniądze były wydawane w rozsądny sposób. Te wydatki należy sprawdzić. Nie sądzę, żeby te dane stanowiły tajemnicę wojskową.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#HelenaGóralska">Zajrzałam do informacji Najwyższej Izby Kontroli z lat międzywojennych. W tych informacjach wymieniano, ile zakupiono koszul drelichowych, zimowych, kalesonów i butów. Powinniśmy wiedzieć, ile co kosztuje. Rozumiem, że dla wielu posłów bardziej interesujące są wydatki majątkowe. Po bliższym przyjrzeniu się wydatkom np. na programy badawcze okazało się, że w niektórych przypadkach wykonanie jest 10 razy większe od planu. Intuicyjnie wyczuwam, że w tym przypadku zadziałały niesumienne żywioły.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#HelenaGóralska">Niektóre problemy powinniśmy rozstrzygnąć w pracach nad projektem budżetu na 2001 r. pytałam np. o sprawę szpitala budowanego w Ełku. Ustaliliśmy, że ta inwestycja trwa od 25 lat. Ciągle prowadzone są prace budowlane. Zgłosiłam wniosek, żeby tę inwestycję wysadzić w powietrze lub unicestwić ją w jakikolwiek inny sposób. Podtrzymuję ten wniosek. Nie można ciągle wydawać pieniędzy na ten szpital. Poprosiłam o odnalezienie rozkazu, na mocy którego podjęto te działania. Odnaleziono dokumenty z 1981 r. Należałoby jednak znaleźć dokumenty pochodzące z 1984 r.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#HelenaGóralska">Następny problem dotyczy Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Zgłaszam wniosek, żeby odbyło się odrębne posiedzenie Komisji na temat działania tej Agencji. W sprawozdaniu napisano, że rosną koszty budowy mieszkań. Proszę, żeby jasno powiedzieć, ile kosztuje mieszkanie budowane przez Wojskową Agencję Mieszkaniową, a ile kosztuje mieszkanie na rynku.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#HelenaGóralska">Ponownie nawiążę do informacji Najwyższej Izby Kontroli z okresu międzywojennego. Wtedy w informacji zamieszczane były dane o tym, ile kosztuje budownictwo prowadzone przez Ministerstwo Spraw Wojskowych, przez Fundusz Kwaterunku Wojskowego oraz przez Ministerstwo Robót Publicznych.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#HelenaGóralska">Wojskowa Agencja Mieszkaniowa otrzymała 300 mln zł z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Poza tym miała własne dochody ze sprzedaży różnych nieruchomości. Dochody te wyniosły prawie 270 mln zł. Nic nie wiemy o wykorzystaniu tych dochodów. Proste rachunki wskazują, że w tym zakresie sytuacja jest bardzo zła. Prosiłabym od razu o wyjaśnienia na ten temat.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#HelenaGóralska">Mieliśmy do czynienia z ekwiwalentami za rezygnację z kwatery. W 1999 r. jeden taki ekwiwalent wynosił 69 tys. zł. Podano, że były dodatkowe kwoty, z których wypłacano 145 takich ekwiwalentów. W tym przypadku ekwiwalent wynosił 85,5 tys. zł. Przyznam, że nie mieści mi się to w głowie. W tym przypadku także mamy do czynienia z niesumiennymi żywiołami.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#HelenaGóralska">Zapoznam się z wszystkimi materiałami, które otrzymaliśmy. Mam nadzieję, że tej sprawie poświęcimy odrębne posiedzenie Komisji. Ponawiam apel do pana ministra o podjęcie wiążących ustaleń na temat przekazywanych Komisji informacji. Na pewno informacje na temat wyżywienia i umundurowania nie są tajne. Musimy posługiwać się danymi jednostkowymi, żeby wiedzieć, czy globalne kwoty są prawidłowe.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#HelenaGóralska">Odniosę się jeszcze krótko do oceny wykonania budżetu przez Najwyższą Izbę Kontroli. Oceny Najwyższej Izby Kontroli mieszczą się w czterostopniowej skali. Od oceny wykonania budżetu przez Ministerstwo Obrony Narodowej gorsza jest tylko ocena negatywna. Sądzę, że za 1999 r. gorszą ocenę uzyska tylko Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Agencja Rynku Rolnego oraz Ministerstwo Zdrowia. Można powiedzieć, że jest to zła ocena. Gorsza może być tylko ocena, która negatywnie ocenia wykonanie budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZbyszekZaborowski">Chciałbym wrócić do programów modernizacji sił zbrojnych. Mówiono, że na ten cel nie wykorzystano 16,2 proc. przyznanych środków. Bardzo interesujące są dane zawarte w tabeli zamieszczonej w analizie Najwyższej Izby Kontroli. W przypadku śmigłowców wielozadaniowych i uderzeniowych wykonanie wyniosło 65,8 proc. planu. Wydatki na sprzęt i środki artylerii naziemnej wyniosły 23,7 proc. Wskaźnik wykonania nie jest imponujący także w przypadku sprzętu pancernego i bojowych wozów opancerzonych, gdzie wynosi 88,2 proc.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#ZbyszekZaborowski">Chciałbym poprosić o wyjaśnienie, skąd brały się trudności w realizacji zamówień. Rozumiem, że w tym roku zrealizowano znaczną część środków, które przekazano na sumy depozytowe. Jaki będzie to miało wpływ na realizację planu w 2000 r.? W ubiegłym roku wystąpiły znaczne opóźnienia, w związku z czym część zamówień realizowano w 2000 r. Czy modernizacja wybranych elementów sił zbrojnych ulegnie dalszemu opóźnieniu? Środki na ten cel są ograniczone, lecz nie są one w pełni wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#ZbyszekZaborowski">Drugi problem dotyczy realizacji celów NATO. Ciągle uspokajano nas, że w tym zakresie sytuacja jest dobra. Z przedstawionego sprawozdania wynika, że sytuacja jest zła. W związku z tym zgłaszam wniosek o rozpatrzenie tej sprawy na odrębnym posiedzeniu Komisji. Jest to jedno z priorytetowych zadań sił zbrojnych. Uważam, że Komisja powinna wysłuchać pogłębionej informacji na ten temat, w razie potrzeby na zamkniętym posiedzeniu. Powinniśmy poznać dane o realizacji tych celów do 2006 r.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#ZbyszekZaborowski">Do tej pory kazano nam wierzyć, że wszystko jest w porządku, jednak sytuacja jest niepokojąca.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławGłowacki">Minister Bronisław Komorowski nie będzie mógł uczestniczyć do końca w naszym posiedzeniu. Prosił mnie o możliwość ustosunkowania się do przebiegu dyskusji. Później będziemy kontynuować dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BronisławKomorowski">W dniu dzisiejszym mam spotkać się z premierem m.in. w sprawie założeń do budżetu. W związku z tym proszę o wybaczenie, ale nie będę mógł uczestniczyć w całym posiedzeniu. W tej chwili najważniejsze sprawy dotyczą pieniędzy w budżecie obronnym.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#BronisławKomorowski">Nie zamierzam bronić się w ten sposób, że dopiero obejmuję obowiązki. Na pewno nie chciałbym odpowiadać za wszystkie zjawiska, które poddali państwo krytyce. W wielu przypadkach ta krytyka była uzasadniona. Były to wypowiedzi istotne z punktu widzenia poszukiwania nowych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#BronisławKomorowski">Odniosę się w sposób szczegółowy do kilku spraw. Będę chciał także przybliżyć moje diagnozy oraz propozycje wyjścia z trudnej sytuacji. Zasadniczą sprawą jest wysokość budżetu, o czym mówił poseł Janusz Zemke. Od wielu lat budżet obronny jest za mały w stosunku do rzeczywistych potrzeb. W tej sprawie istnieją dwie możliwości działania. Można szukać dodatkowych znacznych środków poza budżetem obronnym, w celu realizacji priorytetowych zadań stawianych przed siłami zbrojnymi.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#BronisławKomorowski">Można także szukać tych środków w ramach sił zbrojnych, poprzez racjonalizowanie ich wydatków, a także poprzez koncentrację wysiłku finansowego na wybranych zadaniach. W tym przypadku należałoby także przeprowadzić głęboką restrukturyzację sił zbrojnych. W tej chwili sądzę, że prawda leży pośrodku.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#BronisławKomorowski">Nie da się zrealizować priorytetowych zadań, wynikających z naszego członkostwa w NATO, wyłącznie poprzez przesunięcia w budżecie obronnym. Każde działanie reformujące struktury daje efekty z pewnym opóźnieniem. Na efekty trzeba czekać przez rok, a nawet przez dwa lata. Dotyczy to np. zmian struktury kadrowej lub organizacyjnej sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#BronisławKomorowski">W niektórych obszarach efektem zmian mogą być szybkie i znaczne oszczędności. Będę szukał takich możliwości działania, żeby poprawić efektywność i zasadność wydatków. Wielkim problemem jest zasadność utrzymywania znacznej ilości nieperspektywicznego sprzętu. Wojsko ponosi kosztu utrzymania tego sprzętu, jego remontowania, a także szkolenia. Ponosimy te koszty, chociaż dobrze wiemy, że ten sprzęt nie weźmie udziału w żadnej wojnie, gdyż do tego się nie nadaje. Z tego tytułu powstają gigantyczne koszty. Pozostawienie tego sprzętu na stanie często jest okazją do utrzymywania rozbudowanych struktur.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#BronisławKomorowski">Sądzę, że można wskazać wiele takich obszarów. Będę szukał możliwości uzyskania w tych obszarach stosunkowo szybkich efektów. Prawdą jest to co powiedziałem wcześniej. Przed siłami zbrojnymi stają coraz większe zadania. Rosną one lawinowo z roku na rok. Wynikają one przede wszystkim z uzgodnień i zobowiązań przyjmowanych w rozmowach z Kwaterą Główną NATO.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#BronisławKomorowski">Realizacja tych zobowiązań wymaga dodatkowego zasilania. W tej sprawie zwrócę się do rządu oraz do parlamentu. Trzeba będzie podjąć trud ustawowego utworzenia funduszu modernizacji sił zbrojnych. Takie fundusze były tworzone w różnych armiach w krajach, które pretendowały do NATO, lub musiały nadgonić pewne zaległości. Tak właśnie postąpili Portugalczycy, Hiszpanie, Turcy, Grecy i Włosi.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#BronisławKomorowski">Na pewno trzeba przeprowadzić dyskusję o tym, co może stać się podstawą do utworzenia takiego funduszu. Jestem przekonany, że jednym ze źródeł finansowania może być proces prywatyzacji przemysłu lotniczego i zbrojeniowego. Można do tego celu wykorzystać jakąś część podatku akcyzowego. Można przyjąć, że będą to inne elementy opodatkowania niektórych sfer działalności gospodarczej. Jestem przekonany, że bez takiego funduszu Polska będzie skazana na stanie w miejscu. Spowoduje to kompromitację w zakresie wywiązywania się z zadań stawianych nam przez NATO.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#BronisławKomorowski">Byłoby dużo lepiej, gdyby Polska podjęła tego rodzaju starania, zanim stała się członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Mam na myśli działania zmierzające do restrukturyzacji przemysłu obronnego, głębokiej reformy sił zbrojnych i wyeliminowania zbędnych kosztów. Jednak tak się nie stało. Nie możemy już tego zmienić, więc będę szukał nowych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#BronisławKomorowski">Odniosę się teraz do szczegółowych problemów dotyczących wykonania budżetu. Jest prawdą, że istnieją wielkie trudności związane z zasadnością planowanych wydatków. Budżet konstruowany jest w ten sposób, że nie ma w nim pełnej przejrzystości. Można jednak powiedzieć, że w tym zakresie nastąpił ogromny postęp. Mogę państwu powiedzieć, że w chwili obecnej także minister obrony narodowej nie ma pełnej orientacji w budżecie. Takiej wiedzy nie ma także dyrektor Departamentu Budżetu w Ministerstwie Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#BronisławKomorowski">Dzieje się tak dlatego, że w siłach zbrojnych nie ma systemu, który pozwala obliczyć koszty funkcjonowania wojsk. W Sztabie Generalnym Wojska Polskiego prowadzone były pod kierownictwem generała Sadowskiego prace nad stworzeniem programu komputerowego, który pozwalałby na szybkie i jednakowe liczenie tych kosztów. Jednym z moich priorytetów będzie dokończenie tych prac i wdrożenie tego systemu w siłach zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#BronisławKomorowski">W chwili obecnej trudno jest mi polemizować z posłanką Heleną Góralską, która uważa, że coś jest zbyt drogie. Ja także mogę odnosić takie wrażenie. Nie bardzo jednak wiem, w jaki sposób mógłbym obliczyć rzeczywiste koszty. Na ten temat możemy dyskutować. Mogę powiedzieć, że mundur żołnierza wcale nie jest tańszy od eleganckiego garnituru. Jednak będziemy mówić tylko o naszych wyobrażeniach na ten temat.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#BronisławKomorowski">Bardzo istotną kwestią jest zmniejszenie ryzyka funkcjonowania niesumiennych żywiołów, o których mówiła posłanka Helena Góralska. Pojawiają się one wtedy, gdy słabe są struktury kontrolujące i podejmujące decyzje. Uważam, że pod tym względem w strukturze Ministerstwa Obrony Narodowej powinno się wiele zmienić. Trzeba zmienić nie tylko strukturę, ale także obowiązujące procedury, żeby możliwe było kontrolowanie zasadności podejmowanych decyzji.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#BronisławKomorowski">W chwili obecnej w Ministerstwie Obrony Narodowej nie ma jednolitego i klarownego, obowiązującego w całym resorcie systemu planowania i realizacji modernizacji technicznej sił zbrojnych. Komórki zajmujące się tym problemem są rozrzucone w różnych miejscach. Nie ma jednolitego systemu. Nie ma jednej komórki, która prowadziłaby opracowanie rocznego planu modernizacji. Kompetencje różnych komórek krzyżują się i wzajemnie nakładają. Efekty tych działań nie są dobre.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#BronisławKomorowski">Jestem przekonany, że w resorcie powinien szybko powstać dokument, który regulowałby w jednolity sposób system planowania i realizacji modernizacji technicznej. W tym obszarze wykorzystujemy najwięcej pieniędzy. Musi powstać jedna komórka, która będzie odpowiedzialna za roczne i wieloletnie planowanie.</u>
<u xml:id="u-16.16" who="#BronisławKomorowski">W chwili obecnej odrębnie prowadzone jest planowanie w zakresie badań i rozwoju, a odrębnie w zakresie modernizacji technicznej. Jestem przekonany, że tu właśnie jest źródło powstawania różnych nieprawidłowości oraz marnowania środków i wysiłku ludzi.</u>
<u xml:id="u-16.17" who="#BronisławKomorowski">Przetargi zawsze wzbudzają wielkie emocje. Słusznie zauważono, że w Ministerstwie Obrony Narodowej najwięcej zakupów przeprowadza się w trybie z wolnej ręki, bez formuł obowiązujących przy przetargach. Na pewno istnieje uzasadnienie do prowadzenia zakupów w taki sposób, jednak - w moim przekonaniu - jest ono niewystarczające. Im więcej podejmuje się decyzji o zakupach z wolnej ręki, tym większe są podejrzenia i tym większe są zachęty do powstawania różnego rodzaju nieprawidłowości. Jestem przekonany, że realizowane w ten sposób zakupy zawsze będą droższe od zakupów realizowanych w formule przetargu. Wynika to m.in. z badań prowadzonych przez Urząd Zamówień Publicznych.</u>
<u xml:id="u-16.18" who="#BronisławKomorowski">Do tej kwestii przywiązuję duże znaczenie. Będę zmierzał do ograniczenia tej formy zakupów do niezbędnego minimum. Zażądałem już informacji na temat stosowania tego trybu zakupów. Mam nadzieję, że szybko je otrzymam. Jestem przekonany, że dla uniknięcia negatywnych zjawisk w tym obszarze trzeba będzie wzmocnić funkcje kontrolne w resorcie. Procentowy udział wydatków Ministerstwa Obrony Narodowej w budżecie państwa będzie wzrastał, gdyż zmniejsza się obszar obsługiwany przez budżet.</u>
<u xml:id="u-16.19" who="#BronisławKomorowski">Z tego powodu kontrola wydatków ministerstwa musi zostać zdecydowanie wzmocniona. Z przykrością stwierdzam, że Departament Kontroli Ministerstwa Obrony Narodowej jest w znacznej mierze nastawiony na realizację zadań związanych z inspekcją wojskową. Kontrole dotyczą tego, jak wojsko strzela, jak mieszka, jak je i biega. Nie dotyczą one kwestii gospodarczych. To musi ulec zmianie. Zmianie musi ulec także struktura wewnętrzna Departamentu Kontroli.</u>
<u xml:id="u-16.20" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że dobra jest propozycja, żeby wspólnie z Komisją ustalić, w jaki sposób powinien być wykonany budżet. Sądzę, że wspólnie powinniśmy się także zastanowić nad tym, w jaki sposób budżet powinien być tworzony. Jestem otwarty na wszelkie propozycje w tym zakresie. Sam w przeszłości doświadczałem tego, że nie można było skontrolować niektórych wydatków.</u>
<u xml:id="u-16.21" who="#BronisławKomorowski">Mam nadzieję, że budżet obronny przestanie finansować inwestycję w Ełku. Ten szpital budowany jest w mieście, w którym obecnie nie ma wojska. Jest to oczywisty nonsens. Mam nadzieję, że w 2001 r. ta inwestycja nie będzie już finansowana z budżetu obronnego. Ta inwestycja nie jest potrzebna z punktu widzenia potrzeb sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-16.22" who="#BronisławKomorowski">Poseł Longin Pastusiak mówił o niewykorzystaniu w 1999 r. ponad 16 proc. środków przeznaczonych na modernizację techniczną. Sądzę, że należałoby zbadać, w jakim stopniu środki te zostały wykorzystane w 2000 r. Część środków trafiła do depozytów. Sądzę, że następni mówcy dokładnie wyjaśnią ten problem.</u>
<u xml:id="u-16.23" who="#BronisławKomorowski">Niedopuszczalna jest sytuacja, w której nie funkcjonuje komisja orzekająca w sprawach naruszenia dyscypliny finansów publicznych. W innych resortach już dawno powstały takie komisje, a ich działania wywierają dobry wpływ na dyscyplinę finansów publicznych. Z bliżej nie znanych mi przyczyn taka komisja nie powstała w resorcie obrony narodowej. Mam nadzieję, że tę sytuację szybko uda mi się zmienić.</u>
<u xml:id="u-16.24" who="#BronisławKomorowski">Mam nadzieję, że otrzymają państwo odpowiedzi na wszystkie pytania szczegółowe od obecnych na sali przedstawicieli resortu. Proszę mi wybaczyć, że muszę opuścić posiedzenie Komisji. Za chwilę będę walczył o założenia do budżetu na 2001 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#IzabellaSierakowska">Chcę zabrać głos ad vocem. Proszę zajrzeć do informacji Najwyższej Izby Kontroli. Chcę polemizować z pana propozycją utworzenia funduszu modernizacji technicznej sił zbrojnych. Działania należy rozpocząć od stworzenia planu. Najwyższa Izba Kontroli wyraźnie zaleca na str. 13 ustanowienie programu wieloletniego w zakresie obronności państwa, dotyczącego modernizacji technicznej sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#IzabellaSierakowska">Myślę, że trzeba zacząć od realizacji tego wniosku. Tego rodzaju plany powinny być konsultowane w Komisją Obrony Narodowej. Pan minister jest świadkiem, że Komisja opracowała wnioski w sprawie kolejnych programów dotyczących restrukturyzacji i modernizacji armii. Jednak żaden z tych programów nie był konsultowany z Komisją.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#IzabellaSierakowska">Powinien pan złożyć deklarację, że wszystkie ważne sprawy będzie pan konsultował z Komisją Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BronisławKomorowski">Wcześniej nie mówiłem o planie sześcioletnim. Ten plan traktuję jako zadanie priorytetowe. Jest sprawą zasadniczą, żeby wcześniejsze deklaracje rządu zostały podtrzymane w wymiarze finansowym. W innej sytuacji trudno jest sobie wyobrazić możliwość prowadzenia rozsądnych prac nad realizacją tego planu. Warunkiem realności każdego planu jest jasna ścieżka jego finansowania.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#BronisławKomorowski">Ma pani rację, że taki plan musi powstać. Rząd określił nawet pewne terminy. W ramach szukania sposobu sfinansowania tego planu będę proponował utworzenie funduszu, o którym wspominałem. Dostosowując się do realiów finansowych można zmniejszać aspiracje, jednak tylko do pewnego stopnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#StanisławJanas">Powiedział pan, że konieczne jest utworzenie komisji orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Sądzę, że powinien pan jednoznacznie zapewnić, iż zostanie ona utworzona w ciągu np. dwóch tygodni. Chyba nie jest to wielki problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BronisławKomorowski">Jest to problem, który trzeba rozwiązać. Prace nad utworzeniem takiej komisji są zaawansowane. Mam nadzieję, że przy następnym spotkaniu będę mógł państwa poinformować, że ta komisja już funkcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RomualdSzeremietiew">Sądzę, że na tym etapie ja także powinienem zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławGłowacki">Chciałbym, żeby posłowie zakończyli zadawanie pytań. W tej chwili trzech posłów zadeklarowało chęć zabrania głosu. Później udzielę panu głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#LesławPodkański">W trakcie dyskusji nad sprawozdaniem o wykonaniu budżetu można rozmawiać o wielu sprawach. Problemy dotyczące wykonania budżetu można połączyć z tym, co dzieje się w roku bieżącym i z tym, co może zdarzyć się za 5 lat. Powinniśmy jednak skupić się na realizacji przyjętego porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#LesławPodkański">Proponuję, żeby dalsza debata dotyczyła wykonania budżetu w 1999 r. Z wypowiedzi posłanki Heleny Góralskiej wynika, że w 1999 r. w Ministerstwie Obrony Narodowej nie działo się zbyt dobrze. Jest to cenna uwaga. Wielokrotnie o tym mówiliśmy. Ja sam stwierdzałem, że nie rozumiem, dlaczego w armii jest tak źle, jeśli minister obrony narodowej jest członkiem tej samej partii co minister finansów. Ministrowie są kolegami, a sytuacja w armii ciągle się pogarsza.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#LesławPodkański">Chcę zadać kilka pytań dotyczących wykonania budżetu. Pierwsze dotyczy wykonania dochodów. Rozumiem, że prace nad zaplanowaniem dochodów i wydatków powinny być prowadzone na podstawie realnie przygotowanych dokumentów. Rolą parlamentu jest rozliczenie rządu z realizacji tych planów. Jest źle, jeśli dochody nie zostaną wykonane. Dobrze jest, jeśli wykonanie dochodów zostanie przekroczone. Nie wiem jednak, czy dobrym zjawiskiem jest przekroczenie dochodów o 60 proc.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#LesławPodkański">Sądzę, że pozytywnie można ocenić przekroczenie dochodów w pewnych granicach. Podano nam pewne powody tak dużego przekroczenia wykonania dochodów. Jakie były inne powody, które spowodowały ten stan? Czy przyjęto zły plan? Na ile błędy w planowaniu dochodów miały wpływ na zwiększenie ich wykonania?</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#LesławPodkański">Mówiono także o dopuszczeniu do zwiększenia należności i zaległości budżetowych. Z otrzymanych materiałów wynika, że te zaległości wyniosły prawie 17 mln zł, a więc 1/5 uzyskanych dochodów. Jakie były istotne przyczyny dopuszczenia do powstania takiej sytuacji?</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#LesławPodkański">W materiałach stwierdzono, że do tej pory nie zostały rozliczone zaliczki z 1990 i 1997 r. Czy wcześniej nie można było rozliczyć tych zaliczek? Dlaczego tak długo czekamy z załatwieniem tej sprawy?</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#LesławPodkański">Następne pytanie dotyczy sfery wydatków. Mówiono już o wydatkach na modernizację techniczną armii. W materiałach znajduje się tabela, z której wynika, że podano dolny próg wykorzystania środków na programy technicznej modernizacji wojska. W tym zestawieniu widać bardzo wyraźne dysproporcje. We wszystkich rodzajach sił zbrojnych oraz pozostałych jednostkach i służbach realizacja tych wydatków wahała się między 85, a 100 proc. Jedynie w Wojskach Lądowych wydatki te wahały się od 23 do 28 proc.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#LesławPodkański">W tym rodzaju sił zbrojnych bardzo niski był stopień wykorzystania środków przeznaczonych na modernizację techniczną. Jaka była najważniejsza przyczyna tak niskiego wykorzystania środków? Na pewno program „Huzar” nie miał z tym nic wspólnego. Jakie problemy wystąpiły w tym zakresie w Wojskach Lądowych?</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#LesławPodkański">Dlaczego plan zakupów był zmieniany aż 739 razy w różnych pozycjach? Dlaczego do planu wprowadzono aż 115 nowych pozycji? Czy zmiany planu zakupów nie pokrzyżowały planów modernizacji technicznej? Rozumiem, że zakupy powinny pomagać w programach modernizacji. Wygląda jednak na to, że te plany szły w zupełnie inną stronę.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#LesławPodkański">Mówiono o zwróceniu środków do budżetu państwa. Znakomita część tych środków pochodziła z niewykorzystanych środków na modernizację techniczną. Z tego tytułu zwrócono 224 mln zł. Dodatkową pulę stanowiły tzw. sumy depozytowe. Można powiedzieć, że w 1999 r. do budżetu państwa zwrócono 250 mln zł. Jak mamy rozumieć ciągłe działanie resortu na rzecz zwiększenia tych wydatków, jeśli uzyskane na ten cel środki nie są wykorzystywane?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanSieńko">Wszyscy wiemy, że budżet był niewystarczający. W jednym z punktów informacji Ministerstwa Obrony Narodowej o wykonaniu budżetu napisano, że na zabezpieczenie medyczno-sanitarne wizyty Jana Pawła II wydatkowano 50 tys. zł. Plan wydatków został zrealizowany w 100 proc. Nie neguję merytorycznej potrzeby przeprowadzenie tego przedsięwzięcia. Chciałbym jednak zapytać, czy jest to zadanie sił zbrojnych i czy musiało być ono finansowane z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JanSieńko">W informacji nie znalazłem danych o środkach wydatkowanych na kursy językowe. Jest to sprawa niezwykle ważna dla sił zbrojnych. Jakie struktury organizacyjne w największym stopniu korzystały z tych kursów? Jakie były wydatki na zapomogi? Kto najczęściej korzystał z zapomóg i skierowań do sanatoriów?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławJanas">Wrócę do problemu planu zakupów, który nie był realizowany zgodnie z projektem zatwierdzonym przez Komisję Obrony Narodowej. Nie jest to dla nas nowa sytuacja. Z tym problemem spotykamy się co rok. Ministerstwo Obrony Narodowej zmienia ten plan w dość dowolny sposób. Czasami zmiany te są uzasadnione. Jednak zmiany te są nagminne.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#StanisławJanas">W związku z tym zadam pytanie, które kieruję do przewodniczącego Komisji. Czy możemy przyjąć, że Komisja będzie opiniowała każdą zmianę w planie zakupów, która przekraczać będzie wartość np. 1 mln zł. Wtedy będziemy wiedzieli, czy zmiany w planie były zasadne, czy nie. W tej chwili zmiany dokonywane są blokami. Minister obrony narodowej podpisuje cały zestaw zmian. Widziałem taki zestaw.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#StanisławJanas">Byłoby dobrze, gdyby taki zestaw zmian wpływał do Komisji. Wtedy mielibyśmy informację o tym, co się zmienia. Moglibyśmy dowiedzieć się, dlaczego dokonywane są zmiany w planie. Obawiam się, że w 2000 r. sytuacja będzie jeszcze gorsza niż do tej pory, gdyż nie mamy wiarygodnego planu dostaw. Co prawda otrzymaliśmy plan dostaw, który zatwierdziliśmy. Jednak od razu wiedzieliśmy, że plan nie jest wiarygodny, gdyż ze względu na zmianę celów NATO będzie ulegał korekcie.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#StanisławJanas">Praktycznie w tej chwili w ogóle nie wiemy, jak wygląda plan zakupów. Do tej pory nie podpisano umów na dostawy sprzętu wojskowego. Z tego powodu sytuacja wielu zakładów produkcyjnych jest coraz trudniejsza. Grozi im bankructwo. Nie wykorzystujemy środków na zakupy, a przedstawiciele zakładów „Łucznik” z Radomia wychodzą na ulice i strajkują. Proszą, żeby zrobić u nich zakupy za 5 czy 10 mln zł. Gdyby dostali takie zamówienie, byłby spokój. Może w tej chwili zakup karabinów nie jest pilny, lecz na pewno jest potrzebny dla armii.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#StanisławJanas">Przypomnę, że w grudniu Ministerstwo Obrony Narodowej zazwyczaj szuka w magazynach zakładów zbrojeniowych sprzętu, który można szybko kupić, żeby wykonać plan. W poprzednich latach dyrektorzy zakładów zbrojeniowych byli na to przygotowani. Mieli zapas sprzętu. W tej chwili nie mają już środków na utrzymywanie takich zapasów. Uważam, że jest to wspólny problem armii i zakładów zbrojeniowych.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#StanisławJanas">Proponuję, żeby każda zmiana w planie zakupów, która przekracza 1 mln zł, podlegała zaopiniowaniu przez Komisję. Nasza Komisja zatwierdza projekt budżetu, a tym samym plan dostaw sprzętu dla armii.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#StanisławJanas">Przyznam, że zaniepokoiła mnie nieco propozycja pana ministra w sprawie utworzenia funduszu modernizacji sił zbrojnych. Moim zdaniem, najważniejsze jest to, żeby minister obrony narodowej w odpowiedzialny sposób przedstawił problemy modernizacji rządowi i żeby środki przeznaczane na ten cel były co rok większe. W tej chwili jest inaczej. Te środki są coraz mniejsze. Kolejni ministrowie obrony narodowej nie są w stanie wywalczyć zwiększenia środków na budżet obronny.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#StanisławJanas">Później twierdzą, że winna jest Komisja Obrony Narodowej, która nie zwiększyła tych środków w trakcie prac nad uchwalaniem budżetu. Wszyscy dobrze wiemy, że w trakcie prac nad projektem budżetu nie ma praktycznie możliwości zwiększenia tych środków. Żeby zwiększyć wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej, trzeba zabrać środki innym resortom.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#StanisławJanas">Czasami się to udaje, ale częściej nie. Są to rzadkie przypadki. Praktyka wskazuje, że Komisja Obrony Narodowej nie jest w stanie zwiększyć wydatków Ministerstwa Obrony Narodowej o więcej niż 100 mln zł. Trzeba te pieniądze odebrać innym instytucjom, co jest trudne. Odpowiednie decyzje muszą zapaść na posiedzeniu Rady Ministrów, w momencie tworzenia założeń i projektu budżetu.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#StanisławJanas">Chcę zadać pytanie panu ministrowi. W Mielcu jest 17 samolotów „Iryda”, które zostały porzucone przez Ministerstwo Obrony Narodowej. W tej chwili syndyk masy upadłościowej opiekuje się jeszcze tymi samolotami. Chyba nie wie, że ich właścicielem jest Ministerstwo Obrony Narodowej. Co resort zamierza zrobić z tymi samolotami? Należy je dokończyć lub sprzedać jako złom. W 1998 r. potrzeba było tylko 40 mln zł, żeby dokończyć budowę tych samolotów. Dzisiaj mówi się, że potrzeba na to nie mniej niż 200 mln zł, a może nawet więcej.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#StanisławJanas">Sądzę, że Ministerstwo Obrony Narodowej dobrze wiedziało, że taki będzie finał tej sprawy, jeśli wcześniej nie podejmie się odpowiednich decyzji. Zresztą takie decyzje powinno podjąć ministerstwo, a nie zakłady w Mielcu lub syndyk masy upadłościowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#StanisławGłowacki">Sądzę, że w tej sprawie osiągniemy jakiś kompromis. Będziemy chcieli zrealizować ten wniosek.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#StanisławGłowacki">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WacławOlak">Ja także chcę zadać pytania. Przy prezentacji wykonania budżetu za ubiegły rok przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej powiedział, że wzrastają nakłady na ubezpieczenia społeczne. Wiemy, że będzie się zwiększać liczba młodych ludzi, którzy będą podlegać nowym przepisom emerytalnym. Dla wszystkich jest jasne, że żołnierz zawodowy nie będzie służył w wojsku do 65 roku życia. Nie może przez 40 lat służyć w wojsku. Wynika to ze specyfiki służby wojskowej.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WacławOlak">Czy znane są przyszłe wydatki na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych? Wiemy, że żołnierze będą wcześniej odchodzić w stan spoczynku, w związku z czym ich emerytury nie osiągną 75 proc. podstawy uposażenia. W związku z tym należałoby ich ubezpieczyć w III filarze. Interesowałem się kiedyś tym problemem. Kiedy uzyskałem informację, ile kosztowałoby dodatkowe ubezpieczenie w „Amplico-Life”, przeraziłem się. Czy ministerstwo ma plan takich wydatków?</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#WacławOlak">Spotykam się z młodymi oficerami. Często pytają mnie o przyszłość. Mówię im o tym, co wynika z ustawy. W odpowiedzi młody elektronik stwierdził, że z wojska trzeba jak najszybciej uciekać. Z biegiem czasu taka opinia będzie narastać. Czy resort zdaje sobie z tego sprawę? Jakie nakłady będą potrzebne na ten cel? Co zrobić, żeby ta sprawa nie powodowała odejść żołnierzy zawodowych ze służby i nie doprowadziła do negatywnej selekcji kadr. Zależy nam na tym, żeby w wojsku była młoda, dobrze wykwalifikowana i prężna kadra.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzySzmajdziński">Miniony rok był złym rokiem dla wszystkich, którzy pracują w obszarze obronności. W tym roku pojawiły się negatywne skutki zamieszania związanego z przeszłością i przyszłością systemu emerytalnego. Wystąpiły wyraźne problemy w dostępie do służby zdrowia. Były one wynikiem działania reformy służby zdrowia. Poziom płac uniemożliwiał zaspokojenie podstawowych potrzeb 30 proc. kadry. Część żołnierzy zawodowych musiała korzystać z systemu pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzySzmajdziński">Nie dokonano żadnej zmiany wewnętrznej w płacach, w ramach Ministerstwa Obrony Narodowej. Byliśmy w Mińsku Mazowieckim, gdzie rozmawialiśmy z pilotami. Zgadzam się z twierdzeniem, że lotnictwo jest wyraźnie niedoinwestowane i źle finansowane. Jednak wiele można zrobić, jeśli chodzi o wewnętrzne mechanizmy płacowe. Do tego nie są potrzebne ustawy. Pilot, który lata, może zarabiać więcej niż zastępca szefa sztabu Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej. Może i powinien, gdyż lata.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JerzySzmajdziński">Kiedy pilot przestanie latać, powinien zarabiać mniej niż jego kolega, który lata. W tej chwili nie ma zgody na przyjęcie takiego sposobu myślenia, gdyż szef sztabu jest pułkownikiem na etacie generała, a pilot jest tylko majorem czy porucznikiem. Jeśli ten sposób myślenia nie ulegnie zmianie, nic nie zrobimy. Nadal pozostanie wiele stresów. Nie pomoże realizacja planów modernizacyjnych. Nie zlikwidują one jednak podstawowej frustracji, która towarzyszy codziennemu życiu.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JerzySzmajdziński">Apeluję, żeby w następnym roku ministerstwo starało się dokonać zmian wewnętrznych. Za to odpowiada kierownictwo resortu. Nic nie zrobiono w zakresie zmniejszania kosztów funkcjonowania centrum. Resort nadal mieści się w 52 obiektach w Warszawie, za które płaci ogromne podatki. Rozbudowywane są nadal instytucje centralne. Nie ma tu żadnych zmian. Istnieje ogromny postęp w rozwijaniu instytucji będących nad wojskiem.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#JerzySzmajdziński">Nie ma żadnych planów dotyczących np. sprywatyzowania części logistyki. Nie podjęto próby określenia nowych zasad działania. Przez dwa lata walczymy o to, żeby wojsko oddało obiekty sportowe stowarzyszeniom kultury fizycznej. Źródło tego paraliżu nie tkwi w instytucjach centralnych lecz w kierownictwie resortu obrony narodowej. Już wkrótce rozpoczną się igrzyska olimpijskie. Dowiedzą się państwo, że będziemy mieli najmniej w historii Polski olimpijczyków z wojskowych klubów sportowych. Będzie ich dużo mniej niż do tej pory.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#JerzySzmajdziński">Dzieje się tak dlatego, że przez ostatnie cztery lata nie zrobiono nic, żeby stworzyć lepsze warunki. Nie ma ważnych decyzji i działań. W sprawozdaniu Ministerstwa Obrony Narodowej napisano całą prawdę o szkoleniu wojskowym. Nie ma tu żadnego postępu, chociaż pojawiły się dobre formy i metody szkoleniowe. Jednak w tej dziedzinie nie nastąpił żaden postęp.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#JerzySzmajdziński">Osobnym problemem są mieszkania. Tak drogo jak Wojskowa Agencja Mieszkaniowa nie buduje nikt. Sądzę, że jest już najwyższy czas, żeby w tym zakresie wprowadzić rywalizację między Wojskową Agencją Mieszkaniową a Agencją Mienia Wojskowego, która może prowadzić działalność gospodarczą. Takie zadania można zlecać na zasadzie przetargu. Wtedy okaże się, która agencja taniej zbuduje mieszkania w zielonych garnizonach. Mieszkania trzeba budować tam, gdzie w przyszłości utrzymane zostaną takie garnizony. Nadal nie wiemy, które z nich będą utrzymane.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#JerzySzmajdziński">W tym zakresie także potrzebna jest decyzja. Trzeba wiedzieć, w jaki sposób będą usytuowane jednostki w sytuacji, gdy armia liczyć będzie 150 tys. żołnierzy. To był zły rok. Chciałoby się, żeby każdy następny rok był lepszy. Jeśli 2000 r. ma być lepszy, trzeba w końcu podjąć ważne decyzje. Pozostało na to jeszcze pół roku. Powinny to być realne decyzje, przynajmniej w części podejmowane na podstawie raportów dowódców okręgów wojskowych, którzy informują o nastrojach, występujących barierach oraz o potrzebie zmiany przepisów wewnętrznych. Na te raporty nie ma żadnej odpowiedzi, a jeśli jest, to wymijająca.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#JerzySzmajdziński">Poprawa nastrojów w siłach zbrojnych zależy od wielu różnych czynników. Przełożeni zbierają informacje o nastrojach i potrzebnych zmianach. Od tego powinni zaczynać swój dzień pracy. Nie apeluję o nic więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławGłowacki">Nie widzę dalszych zgłoszeń. Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do zgłoszonych uwag oraz o wyznaczenie osób, które udzielą odpowiedzi na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RomualdSzeremietiew">Spróbuję odpowiedzieć na niektóre pytania. Z uwagą notowaliśmy wszystkie uwagi i pytania. Jesteśmy gotowi do udzielenia odpowiedzi. Otrzymają państwo szczegółowe odpowiedzi na wszystkie pytania. Chcemy, żeby otrzymali państwo od nas pełną informację. Mam nadzieję, że dostrzegają to państwo.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#RomualdSzeremietiew">W pytaniach przewijało się kilka ważnych spraw. W tej chwili budujemy siły zbrojne w nowej sytuacji politycznej i militarnej. Wiele spraw, związanych np. z modelem sił zbrojnych, trudno było przesądzić w sytuacji, gdy nie rozstrzygnięto sprawy zasadniczej, jaką było nasze członkostwo w NATO. Obecność w Sojuszu w sposób wyraźny definiuje nasze potrzeby militarne. Z faktu członkostwa w NATO wiele dla nas wynika.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#RomualdSzeremietiew">Nie mówię o tym dlatego, żeby uciec od odpowiedzi. Chodzi mi o to, że dopiero teraz nasza sytuacja została zdefiniowana. Drugim ważnym elementem są trudności dotyczące planowania. Mają państwo rację, że trudne jest planowanie z roku na rok. Przyjmowane plany i programy nie w pełni były realizowane. Na pewno można mieć o to pretensje.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#RomualdSzeremietiew">W tej chwili wprowadzamy już pierwsze plany wieloletnie. To także wynika z naszego członkostwa w NATO. W związku z tym przejmujemy obowiązujące w tej strukturze sposoby planowania zasobów obronnych w cyklach wieloletnich. Taki plan jest już opracowany. Temu także służyły zmiany, które nastąpiły w resorcie obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#RomualdSzeremietiew">Mogę państwu powiedzieć, że w pionie, który mi podlega, spełniony został postulat zgłaszany przez Komisję Obrony Narodowej oraz przez Najwyższą Izbę Kontroli. Nastąpiło oddzielenie planowania od zakupów, chociaż przyjęte rozwiązania nie są jeszcze do końca konsekwentne. Chciałbym, żeby ostatecznie wyglądało to nieco inaczej. Jednak zasadnicza zmiana już się dokonała. Zaczynamy już działać w nowej strukturze.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#RomualdSzeremietiew">Dobrze państwo wiedzą, że po dokonaniu istotnych zmian nie wszystko od razu idzie dobrze. Na pewno mogą powstawać różnego rodzaju uchybienia. Uważam, że zmiany w strukturze resortu, zwłaszcza w obszarze zakupów i ich planowania, przyniesie pozytywne efekty.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#RomualdSzeremietiew">W stanowisku Najwyższej Izby Kontroli pokazano przede wszystkim to co nie jest dobre. Proszę jednak, żeby nie patrzyli państwo na to w sposób jednostronny. To, że w różnych miejscach wystąpiły nieprawidłowości, wcale nie oznacza, że wszystko było złe. Najwyższa Izba Kontroli sformułowała syntetyczny wniosek w swoim sprawozdaniu. Zwracam uwagę, że musiała mieć podstawy do tego, żeby taki wniosek sformułować. Gdyby obraz był zupełnie czarny, nie zasłużylibyśmy na lekką pochwałę, że wykonanie budżetu w 1999 r. było lepsze niż w 1998 r. Nastąpiły pewne pozytywne zmiany.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#RomualdSzeremietiew">Odwołuję się do tej opinii. Proszę, żeby Komisja uwzględniła ją w swoim sprawozdaniu. Proszę także, żeby ostrożnie formułowali państwo oceny, które czasami się nasuwają. Dotyczy to zwłaszcza podejrzeń o korupcję i działania na pograniczu przyzwoitości. Wiele złego zrobiła opinia, która lekkomyślnie została zamieszczona w pewnym dokumencie Banku Światowego. Rzucono pewne podejrzenia na Sejm. Wdrożone postępowanie pokazało, że nie można ustalić tego rodzaju faktów.</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#RomualdSzeremietiew">Jeśli zdarza się tego typu naganne postępowanie, we właściwy sposób powinna za-reagować Najwyższa Izba Kontroli, prokuratura i sąd. Muszę państwu powiedzieć, że osobiście wdrażałem postępowania, które trafiały do prokuratury. Sądzę, że przynajmniej niektóre z nich odbywały się także przed sądami. Proszę mi wierzyć, że w tej sprawie potrzebna jest ostrożność.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#RomualdSzeremietiew">Mnie także pewne pismo przedstawiło podobny zarzut. W tej sprawie zgłosiłem się do Komisji Etyki Poselskiej, która zbadała całą sprawę. Okazało się, że ten zarzut był nieprawdziwy. Tak stwierdziła Komisja Etyki Poselskiej, w skład której wchodzą przedstawiciele różnych opcji politycznych. Jednak została plama, którą trudno jest usunąć.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#RomualdSzeremietiew">Pojawiły się opinie, że nie wykorzystano pieniędzy. Można tak powiedzieć z punktu widzenia rozliczenia roku budżetowego. Jednak na podstawie zawartych umów występujemy o przeniesienie tych środków na następny rok w formie depozytów. Chcę państwa zapewnić, że depozyty z 1999 r. zostały już rozliczone. Wpłynęły do nas wszystkie faktury. Pieniądze, które zostały nam przyznane przez Sejm, zostały już rozliczone. Mogą to państwo sprawdzić.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#RomualdSzeremietiew">Mówiono o konieczności zawierania umów z polskimi zakładami zbrojeniowymi. Mówi się, że zakłady upadają, a wojsko nie daje im zleceń. Chyba wszyscy wiedzą, a szczególnie poseł Stanisław Janas, że nie zależy to tylko od Ministerstwa Obrony Narodowej. Ważne są kwestie dotyczące kondycji polskiego przemysłu zbrojeniowego i sytuacji konkretnych zakładów. Mówiono o tym, że nie zostały rozliczone zaliczki.</u>
<u xml:id="u-30.12" who="#RomualdSzeremietiew">Mogę państwu powiedzieć, że czasami podejmujemy działania na rzecz konkretnego zakładu, któremu chcemy pomóc. Jednak powstają obawy, co się stanie jeśli zakład nie wywiąże się z takiego zobowiązania. Są to naprawdę bardzo trudne decyzje. Nie są to sprawy ani łatwe, ani oczywiste.</u>
<u xml:id="u-30.13" who="#RomualdSzeremietiew">Powstaje pytanie o proces planowania w siłach zbrojnych. W nowoczesnych armiach odnosi się od tzw. sztywnego planu. Jeśli coś zostanie zapisane w takim planie, musi zostać wykonane. Jeśli zrobiono coś, co nie było w planie, oznacza to, że plan został naruszony. Wtedy powstaje zarzut, że ktoś źle wykonuje swoje obowiązki. Poseł Janusz Zemke mówił o tym, że wiele zmian było sensownych i koniecznych. Dochodziło do nich m.in. dlatego, że wynegocjowano niższą cenę.</u>
<u xml:id="u-30.14" who="#RomualdSzeremietiew">Zdarza się, że do zmian dochodzi w trakcie realizacji umowy. Nie jest prawdą, że ktoś przez cały czas zastanawia się nad tym, co należałoby zmienić w planie zamówień. W tej sprawie składane są zapotrzebowania dowództw rodzajów sił zbrojnych. Dokonaliśmy daleko idącej decentralizacji zamówień. Posłanka Helena Góralska ma rację, że należy poddać kontroli wydatki, które stanowią największą część budżetu.</u>
<u xml:id="u-30.15" who="#RomualdSzeremietiew">Przypomnę jednak, że to nie minister obrony narodowej kupuje ziemniaki i mundury. Te zakupy zostały zdecentralizowane. Chcemy ten system dalej decentralizować, jeśli będzie efektywny i sprawny. Mówiliśmy o upodmiotowieniu dowódców rodzajów sił zbrojnych. Nadal uważamy, że jest to dobre rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-30.16" who="#RomualdSzeremietiew">Jednocześnie powstaje pytanie o elementy kontrolne. Czy przeprowadzane kontrole są wystarczająco skuteczne? Sądzę, że Komisja powinna zbadać system kontroli, który funkcjonuje w Ministerstwie Obrony Narodowej. Mogę powiedzieć, że pracowników Najwyższej Izby Kontroli rozpoznaję tak samo jak moich pracowników. Są w resorcie przez cały czas. Mają nawet swoje stałe miejsce. Bez przerwy odpowiadamy na różnego rodzaju pytania oraz okazujemy dokumenty. Często sytuacja jest taka, że połowa oddziału pracuje na rzecz kontrolerów. Trzeba to zrobić, gdyż mają oni prawo, żeby żądać udostępnienia informacji. Niektórzy oficerowie są oddelegowani do przygotowania takich informacji.</u>
<u xml:id="u-30.17" who="#RomualdSzeremietiew">Oprócz tego działa nasz Departament Kontroli. Kontrole są także przeprowadzane przez inne instytucje kontrolne. Powstaje pytanie, czy tak zorganizowany system kontroli jest skuteczny? Na ile właściwie reagujemy na oczekiwania kontrolerów? Często ich wskazania są słuszne. Nie chcę negować potrzeby prowadzenia takich kontroli. Potrzebna jest jednak pewna równowaga pomiędzy liczbą kontroli, a uzyskiwanym w ich wyniku efektem.</u>
<u xml:id="u-30.18" who="#RomualdSzeremietiew">Może się wydawać, że jeśli wszystko będzie kontrolowane, nic się nie wymknie. Jednak czasem okazuje się, że taka kontrola może spowodować poważne utrudnienia w pracy instytucji. Każdy może to dostrzec, także na podstawie własnych doświadczeń.</u>
<u xml:id="u-30.19" who="#RomualdSzeremietiew">Zadano pytanie na temat „Irydy”. Przypomnę państwu fakty. Zakład w Mielcu zerwał umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej. W pewnym momencie doszło między nami do sporu. Na podstawie wniosków Najwyższej Izby Kontroli zawarliśmy porozumienie z tym zakładem. Wtedy jeszcze ten zakład nie upadł. Zobowiązaliśmy się do sfinansowania badań kwalifikacyjnych i sprawdzenia, że zmodernizowana „Iryda” jest taka, jak mówili przedstawiciele zakładu. Jednocześnie zakłady miały wycofać z sądu pozwy przeciwko Ministerstwu Obrony Narodowej. Mieliśmy rozpocząć współpracę na podstawie umowy z przyjętymi aneksami.</u>
<u xml:id="u-30.20" who="#RomualdSzeremietiew">Chcę powiedzieć, że wykonaliśmy swoją część zobowiązań. Zaproponowaliśmy pewne rozwiązania. Jednak zakład nie wycofał pozwów z sądu. Efekt był taki, że nie mogliśmy wykonać zawartego porozumienia. Zakład upadł. Przegrał trzy procesy z Ministerstwem Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-30.21" who="#RomualdSzeremietiew">W tej sprawie mamy następujące propozycje. Zmodernizowany samolot mógłby zostać przekazany do Dęblina. Trzeba powiedzieć, że jest to stary samolot, który został przygotowany do modernizacji. Proponowano także, żeby nie modernizować tego samolotu, lecz podwiesić mu odpowiednie pojemniki i skierować do służby w Marynarce Wojennej. Okazało się jednak, że modernizacja tego samolotu będzie kosztować tyle samo, co przywrócenie poprzedniego stanu. W tej chwili koszty te oceniane są na kwotę 320 mln zł.</u>
<u xml:id="u-30.22" who="#RomualdSzeremietiew">Osoby, które są temu winne powinny ponieść odpowiedzialność. Uważam, że tę sprawę powinna wyjaśnić prokuratura. Jednak te samoloty są. Powstaje pytanie, co mamy z nimi zrobić? Czy mam zmusić dowództwo Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej, żeby przyjęło samoloty, których nie chce? Dowództwo twierdzi, że te samoloty do niczego się nie nadają. Czy mam znaleźć pieniądze, żeby przekazać te samoloty Marynarce Wojennej?</u>
<u xml:id="u-30.23" who="#RomualdSzeremietiew">Admirał Łukasik mówi, że wziąłby te samoloty, ale w budżecie nie ma na to pieniędzy. Tak wygląda sytuacja. Potrzeba na to pieniędzy, a przed nami jest np. modernizacja samolotów, które mamy na wyposażeniu. Mamy tu bardzo poważny kłopot. Na mocy decyzji podjętej przez prezesa Rady Ministrów, powołany został zespół, który w tej sprawie podejmie decyzję. Pracami tego zespołu kieruje wicepremier Komołowski. W pracach zespołu uczestniczy minister gospodarki oraz minister obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-30.24" who="#RomualdSzeremietiew">Jednak kiedy patrzę na środki, którymi dysponujemy, trudno jest mi wyobrazić sobie sensowne rozwiązanie tego problemu. Poproszę, żeby przedstawiciele resortu odpowiedzieli na wszystkie pytania szczegółowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarcinKrzywoszyński">Udzielę odpowiedzi na pytania szczegółowe. Przed chwilą usłyszeli państwo o najważniejszych problemach przy realizacji budżetu w 1999 r. Minister Komorowski omówił działania, które zamierza podjąć, żeby realizacja budżetu była bardziej przejrzysta, a wydatki bardziej racjonalne.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MarcinKrzywoszyński">Sądzę, że wszystkim zależy na tym, żeby wydatki na obronność były realizowane w sposób racjonalny. Zwrócili państwo uwagę na dochody budżetowe w dziale dotyczącym sprawiedliwości. Posła Janusza Zemke zaniepokoił znaczący wzrost dochodów w tym dziale. Dochody te wzrosły z 255 tys. zł w 1998 r. do 766 tys. zł w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#MarcinKrzywoszyński">Przyznam, że dokładnie nie badaliśmy tego problemu. Można jednak powiedzieć, że są to niezbyt wielkie kwoty. Trudno jest wysnuwać wnioski co do prawidłowości ich pozyskiwania. Dodam, że trudno jest badać sprawy, które wchodzą w zakres niezależności i niezawisłości sądów. To one orzekają o tego typu karach. Robią to w sposób niezawisły.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#MarcinKrzywoszyński">Na pewno możemy w tej sprawie podjąć próbę przeprowadzenia analizy dynamicznej. Możemy zbadać, jak te dochody kształtowały się w ciągu kilku ostatnich lat i czy daje się tu zauważyć jakieś tendencje. Trudno jednak sądzić, że minister obrony narodowej mógłby w jakikolwiek sposób wpływać na ferowane przez sądy wyroki.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#MarcinKrzywoszyński">Następny problem dotyczy pozabudżetowych źródeł finansowania wydatków obronnych. Jako przykład podano fundusz finansowania inwestycji w zakresie bezpieczeństwa, który funkcjonuje w NATO. W 1999 r. otrzymaliśmy ponad 1 mln zł. Rozpoczęcie tego finansowania mogło nastąpić dopiero po marcu 1999 r., gdy staliśmy się pełnoprawnym członkiem NATO. Warto dodać, że stosowane w NATO systemy rozliczeń są niezwykle skomplikowane. Powodują one, że cały proces trwa bardzo długo.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#MarcinKrzywoszyński">W najbliższym czasie zaczną do nas napływać znacznie większe fundusze ze strony NATO. Warto jednak pamiętać, że te środki będą rozliczane przez długi czas. Nie mam wątpliwości, że parlament będzie musiał mieć wgląd w te wydatki. Będzie także miał wpływ na ich wysokość poprzez kształtowanie składki na finansowanie wspólnych przedsięwzięć. Warto pamiętać, że te wydatki są w części finansowane przez polskich podatników.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#MarcinKrzywoszyński">Mówiono o finansowej dyskryminacji Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej. Mógłbym powiedzieć, że nie dostrzegam takiej tendencji. Biorę pod uwagę różne wskaźniki, które obiektywizują mój pogląd w tej sprawie. Jeśli spojrzymy na udział wydatków majątkowych w budżetach poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej mieszczą się w środku. Najniższy udział tych wydatków występuje w Wojskach Lądowych.</u>
<u xml:id="u-31.7" who="#MarcinKrzywoszyński">Wyższy udział tych wydatków ma Marynarka Wojenna, której dowódca zastosował specjalne mechanizmy zmierzające do maksymalnego ograniczenia wydatków bieżących wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Te środki są przesuwane na modernizację techniczną. Dowódca uznał, że są to najważniejsze wydatki dla Marynarki Wojennej.</u>
<u xml:id="u-31.8" who="#MarcinKrzywoszyński">W trakcie przymiarek do konstruowania projektu budżetu na 2001 r. stanęliśmy przed pewnym dylematem. Robimy to zgodnie z przyjętymi przez Radę Ministrów założeniami 6-letniego programu rozwoju sił zbrojnych. Przyjęliśmy metodę, o której wspominał już minister Bronisław Komorowski. Spróbowaliśmy w sposób obiektywny wyliczyć wysokość zasilania poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, biorąc pod uwagę ustalone przez nas normy budżetowe.</u>
<u xml:id="u-31.9" who="#MarcinKrzywoszyński">Ustaliliśmy to w sposób obiektywny, korzystając także z metod naukowych. W ten sposób ustalony został poziom wydatków na remonty czy eksploatację sprzętu. Pominęliśmy grupę wydatków na płace i emerytury oraz ekwiwalenty i równoważniki, które już w tej chwili objęte są normami. Tu wyliczenie jest bardzo proste. Norma mnożona jest przez wskaźnik ilościowy. W ten sposób określany jest poziom zasilania.</u>
<u xml:id="u-31.10" who="#MarcinKrzywoszyński">Przyznam, że byliśmy zaskoczeni tym, że Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej wypadły najgorzej. Należałoby dokonać korekty i przeznaczyć określone środki na potrzeby innych rodzajów sił zbrojnych. Wszyscy wiedzą, że pula tych środków jest ograniczona. W związku z tym pojawia się pytanie, czy przyjęta przez nas metoda jest dobra. W tej chwili wspólnie sprawdzamy, czy ta metoda jest prawidłowa.</u>
<u xml:id="u-31.11" who="#MarcinKrzywoszyński">Myślę, że w tym przypadku dojdziemy do porozumienia. Z zadowoleniem przyjmuję propozycję, żeby taka dyskusja odbyła się na forum parlamentu. Wspólnie możemy zbadać procedurę ustalania wydatków oraz przyjęte przez nas normy. Na pewno normy te mogą być kontestowane, o czym wspominała posłanka Helena Góralska. Jesteśmy gotowi do bardzo dokładnego rozliczenia każdej normy.</u>
<u xml:id="u-31.12" who="#MarcinKrzywoszyński">Dwa lata temu przedstawialiśmy w tej sprawie szczegółowe wyliczenia. Trzeba będzie do nich wrócić. W naszych materiałach przedstawiliśmy także pewne rozliczenia. Osoby, które ustalają te normy, twierdzą, że podchodzą do sprawy w sposób bardzo racjonalny. Można jednak dokładnie przejrzeć każdy element kosztów, które składają się na daną normę.</u>
<u xml:id="u-31.13" who="#MarcinKrzywoszyński">Mógłbym przytoczyć kilka innych wskaźników, które nie potwierdzają tezy o dyskryminacji Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej. Sądzę jednak, że w dniu dzisiejszym nie rozstrzygniemy tego problemu.</u>
<u xml:id="u-31.14" who="#MarcinKrzywoszyński">Poseł Longin Pastusiak pytał o zmniejszenie oraz zwiększenie wydatków z rezerw. Zgodnie z ustawą budżetową na 1999 r. budżet został ustalony na nieco ponad 12 mld zł. W ciągu roku był zmieniany w wyniku decyzji podejmowanych przez ministra finansów. Minister finansów ma takie uprawnienia na podstawie ustawy o finansach publicznych. Jeśli dobrze pamiętam, zmieniany był 25 razy.</u>
<u xml:id="u-31.15" who="#MarcinKrzywoszyński">Zwiększenia budżetu następowały z dwóch źródeł. Jednym z nich była rezerwa ogólna. Z tej rezerwy finansowane były wydatki dotyczące operacji wojskowej na Bałkanach. Z tej rezerwy finansowane były także mniejsze wydatki dotyczące m.in. kosztów uczestnictwa wojskowej asysty honorowej w uroczystości pod Monte Casino.</u>
<u xml:id="u-31.16" who="#MarcinKrzywoszyński">Z rezerw celowych finansowano wiele innych przedsięwzięć. Bardzo szczegółowo rozliczyliśmy je w przesłanych Komisji materiałach. Każda pozycja została dokładnie rozliczona na str. 37 materiału opatrzonego klauzulą poufności. Te dane znalazły się także w informacji Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-31.17" who="#MarcinKrzywoszyński">Powiedziano, że nie zostały wykorzystane środki na modernizację techniczną. Ten zarzut dotyczy kwoty 204 mln zł. Powiedziano, że środki te zostały stracone przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Chcę wyjaśnić, że środki te nie zostały utracone. Zostały przeniesione na rachunek depozytowy. Na tę kwotę zawarte były umowy, ale nie było faktur. Trwał proces realizacji tych umów. Bez faktur nie można było dokonać zapłaty.</u>
<u xml:id="u-31.18" who="#MarcinKrzywoszyński">W tej sytuacji można było podjąć różne działania. Najwyższa Izba Kontroli wytknęła nam, że w takim przypadku zapłaciliśmy zaliczkę. Zrobiliśmy to wierząc głęboko, że zakład wywiąże się z zawartej umowy. Wiele przykładów jasno pokazuje, że ten sposób działania jest zły. Nie będziemy tego robić.</u>
<u xml:id="u-31.19" who="#MarcinKrzywoszyński">Ustawa o finansach publicznych wprowadziła mechanizm, na podstawie którego Rada Ministrów może ustanowić rachunek sum depozytowych. Ten rachunek jest pod kontrolą parlamentu. Minister właściwy do spraw finansów w każdym przypadku musi uzgadniać z Komisją Finansów Publicznych wykaz sum depozytowych, które przechodzą do realizacji na następny rok. Dlatego uważam, że w tym przypadku nic nie straciliśmy. Depozyty będą zrealizowane do końca czerwca. Jest to termin zgodny z rozporządzeniem.</u>
<u xml:id="u-31.20" who="#MarcinKrzywoszyński">Uważam, że środki te zostały przeniesione w sposób prawidłowy. Sądzę także, że prawidłowo zrealizowane zostały te wydatki. Oceni to Najwyższa Izba Kontroli. Natomiast straciliśmy bezpowrotnie ponad 26 mln zł z depozytu przeznaczonego na program „Huzar”. Były to środki przeniesione z poprzednich lat. Nie mogliśmy z tymi środkami nic zrobić poza przelaniem ich na rachunek dochodów budżetu państwa. Ten program został definitywnie zamknięty w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-31.21" who="#MarcinKrzywoszyński">Na pewno materiały przygotowywane na posiedzenia Komisji mogą być przygotowywane lepiej. Proszę mi wierzyć, że staramy się, żeby tak właśnie było. Układ przedłożonych materiałów uzgadnialiśmy z Komisją w latach poprzednich. Sposób prezentacji był wcześniej omawiany. Uważam, że obraz, który przedstawiamy w naszych materiałach, jest logiczny. Pokazujemy w nich jak funkcjonowały siły zbrojne w okresie sprawozdawczym. Mówimy o tym, co osiągnięto w zakresie szkolenia, zadań mobilizacyjnych, polityki zagranicznej resortu oraz w innych dziedzinach modernizacji technicznej. W drugiej części materiału rozliczamy szczegółowo wydatki.</u>
<u xml:id="u-31.22" who="#MarcinKrzywoszyński">Posłanka Helena Góralska mówiła o wydatkach w dziale 98. Nie da się ukryć, że w tym dziale mieszczą się największe wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej, które osiągają prawie 75 proc. Drugim pod względem wielkości wydatków jest dział ubezpieczeń społecznych. Tu wydatki sięgają 22 proc. Te środki przeznaczone są na emerytury. Pozostałe wydatki są bardzo ważne, lecz drobne.</u>
<u xml:id="u-31.23" who="#MarcinKrzywoszyński">Wydatki w dziale 98 zostały szczegółowo opisane w naszych materiałach, w części wstępnej, w której mówimy o funkcjonowaniu sił zbrojnych. Z tego działu finansowane są wszystkie zadania sił zbrojnych. W różnych załącznikach rozliczone zostały szczegółowo wydatki z tego działu. Rozliczone zostały także poszczególne rozdziały z tego działu, w tym Wojskowa Agencja Mieszkaniowa oraz poszczególne rodzaje sił zbrojnych. Jeśli uznają państwo, że to rozliczenie nie jest wystarczające, przedstawimy jeszcze bardziej szczegółowe dane.</u>
<u xml:id="u-31.24" who="#MarcinKrzywoszyński">Chcę zaznaczyć, że we wszystkich naszych opracowaniach dane są zgodne z obowiązującą klasyfikacją budżetową. Chcielibyśmy, żeby nasze sprawozdania były zgodne z tą klasyfikacją. Kiedyś mieliśmy własną klasyfikację budżetową. Teraz stosujemy klasyfikację powszechną. Dzięki temu istnieje możliwość dokonania porównań między różnymi działami i częściami budżetu. Myślę, że jest to dobre rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-31.25" who="#MarcinKrzywoszyński">Mówiłem już wcześniej o wskaźnikach kosztów utrzymania. Nie chciałbym w tej chwili rozszerzać tego tematu, chyba że potrzebne będą państwu bardziej szczegółowe informacje. Poruszono problem budowy szpitala w Ełku. W 1999 r. resort obrony narodowej nie wystąpił o finansowanie tej inwestycji. To parlament przeznaczył na ten cel 7 mln zł. Na pewno ten problem musi być rozwiązany. Pan minister powiedział, że ta sprawa zostanie jednoznacznie rozstrzygnięta w budżecie na 2001 r.</u>
<u xml:id="u-31.26" who="#MarcinKrzywoszyński">Nasze dochody budżetowe są dla ministra finansów marginalnym problemem, chociaż każdy grosz, który wpływa do kasy państwa, jest ważny. Ja także uważam, że złe planowanie dochodów jest złą praktyką. Od wielu lat próbujemy zrobić to dobrze. W jednym roku Ministerstwo Finansów zaplanowało nasze dochody. Ich prognoza także nie była trafna.</u>
<u xml:id="u-31.27" who="#MarcinKrzywoszyński">Nie możemy przecież przewidzieć wszystkich sytuacji. Nie mogliśmy przewidzieć, że środki z depozytu na program „Huzar” zostaną przeniesione na dochody. W 1998 r. planowaliśmy, że ten program będzie nadal realizowany. Lepiej było mieć te pieniądze niż ich nie mieć. W tej chwili pieniądze te uważamy za stracone. Warto pamiętać o tym, że z każdym rokiem realna wartość tych środków spadała o stopień inflacji. Wartość 26 mln zł w 1996 r. była zupełnie inna niż w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-31.28" who="#MarcinKrzywoszyński">Zbyt duża kwota nieściągniętych należności jest na pewno zjawiskiem negatywnym. Jednak pewna kwota takich należności jest zjawiskiem normalnym, które pojawia się na przełomie roku. Zafakturowana została należność, ale nie ma jeszcze wpływu. Jeśli porównamy to zjawisko w latach 1998 i 1999 zauważymy, że zmniejszyła się nominalna kwota należności, co jest zjawiskiem pozytywnym. W 1998 r. nieściągnięte należności były bliskie 19 mln zł. W 1999 r. było ich nieco ponad 16 mln zł, a więc o 12 proc. mniej.</u>
<u xml:id="u-31.29" who="#MarcinKrzywoszyński">Dysponuję szczegółową strukturą tych należności. Przekażę te dane posłowi Lesławowi Podkańskiemu, jeśli będzie tym zainteresowany. Mogę powiedzieć, że nie ma tu wiodącego przedsiębiorstwa. Mamy tu wiele różnych podmiotów.</u>
<u xml:id="u-31.30" who="#MarcinKrzywoszyński">W związku z wizytą Jana Pawła II wydatkowaliśmy 50 tys. zł. To przedsięwzięcie zostało sfinansowane z naszego budżetu. Jednak był to budżet, który został specjalnie zwiększony o środki przeznaczone na ten cel. Środki te pochodziły z rezerwy celowej. W budżecie przeznaczono na tę rezerwę 15 mln zł. Ministerstwo Obrony Narodowej otrzymało z tej rezerwy 50 tys. zł. Była to kwota dużo mniejsza niż nasze rzeczywiste zaangażowanie.</u>
<u xml:id="u-31.31" who="#MarcinKrzywoszyński">Muszę z ubolewaniem przyznać, że w tej chwili nie dysponuję danymi na temat kursów językowych. W tej sprawie przygotuję odpowiedź na piśmie. Mogę powiedzieć ogólnie, że finansowanie odbywa się w dwóch obszarach. Jeden obszar dotyczy finansowania kursów zagranicznych. W części kursy te finansowane są przez stronę zapraszającą. Pokrywamy tylko część kosztów. Często są to wydatki symboliczne.</u>
<u xml:id="u-31.32" who="#MarcinKrzywoszyński">Drugi obszar dotyczy kursów językowych organizowanych w kraju. Ośrodek Szkolenia Językowego w Łodzi jest finansowany z budżetu Wojsk Lądowych. Pozostałe rodzaje sił zbrojnych także organizują szkolenie językowe, finansując je z własnych budżetów. Dowódcy rodzajów sił zbrojnych dobrze rozumieją potrzebę prowadzenia takiego szkolenia. Kwoty wydatkowane na to szkolenie są niewielkie w porównaniu do budżetu, którym dysponują. Sądzę, że dowódcy powinni uznać, iż to szkolenie jest priorytetem. W takim przypadku na ten cel nie powinno zabraknąć pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-31.33" who="#MarcinKrzywoszyński">Ministerstwo Obrony Narodowej nie zajmuje się rozdziałem skierowań do sanatoriów. Jest to domena Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Zgodnie z obowiązującym prawem kasa zajmuje się tym problemem. Wiem, że podział skierowań został scentralizowany. Terenowe ogniwa tej kasy nie mają w tym zakresie żadnych uprawnień. Jeśli występuje tu jakiś problem, możemy na ten temat porozmawiać z przedstawicielami kasy chorych. Poproszę, żeby kierownictwo resortu wystąpiło z taką inicjatywą.</u>
<u xml:id="u-31.34" who="#MarcinKrzywoszyński">Mówiłem o wzroście nakładów na ubezpieczenia społeczne w kontekście ustawowego obowiązku, który ciąży na Ministerstwie Obrony Narodowej. Miałem na myśli finansowanie składek na ubezpieczenia społeczne dla żołnierzy niezawodowych. Jest to nowa pozycja w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej, która pojawiła się w 1999 r. Drugim elementem są składki na ubezpieczenia społeczne żołnierzy zawodowych, którzy rozpoczęli służbę po 1 stycznia 1999 r.</u>
<u xml:id="u-31.35" who="#MarcinKrzywoszyński">W tym przypadku będziemy mieli do czynienia ze zwiększaniem się liczby osób, za które będziemy płacić składkę. Co roku przychodzą do służby nowi żołnierze ze szkół. Widzimy także potrzebę zwiększenia służby kontraktowej. Za żołnierzy, którzy podejmą służbę kontraktową, także będziemy musieli płacić składki. Zgodnie z obowiązującym prawem w 1999 r. finansowaliśmy również składki dla żołnierzy, którzy w tym czasie pełnili służbę w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Przyznam, że sprawiało nam to wiele kłopotów, nie tylko technicznych.</u>
<u xml:id="u-31.36" who="#MarcinKrzywoszyński">Jeśli przyjmiemy założenie, że w naszym budżecie powinny znaleźć się wszystkie wydatki, które wiążą się z obronnością, takie rozwiązanie mogłoby być uzasadnione. Koncentrując wszystkie wydatki obronne moglibyśmy w miarę uczciwie mówić o wskaźniku wydatków na obronę narodową w stosunku do produktu krajowego brutto. Jednak nie dyskutujemy o obowiązującym prawie, lecz je wykonujemy. Problem zostanie rozwiązany w ustawie o działach administracji rządowej.</u>
<u xml:id="u-31.37" who="#MarcinKrzywoszyński">Wiele uwag dotyczyło problematyki zakupów oraz badań. Sądzę, że uzyskają państwo szczegółową odpowiedź na zadane w tej sprawie pytania. Na ten temat wypowiadał się już pan minister.</u>
<u xml:id="u-31.38" who="#MarcinKrzywoszyński">Chcę państwu powiedzieć, że od 2000 r. wdrażany w Ministerstwie Obrony Narodowej system planowania, programowania i budżetowania. Elementem tego systemu są normy budżetowe. Ten element został już wykonany. Normy będziemy jeszcze doskonalili. Być może popełniliśmy jakieś błędy. Mówiłem o tym problemie przy omawianiu dysproporcji w wydatkach Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej.</u>
<u xml:id="u-31.39" who="#MarcinKrzywoszyński">Drugim elementem jest system informatyczny, który otrzymaliśmy w prezencie od Amerykanów - DLMM. Jest to system wspomagania komputerowego. Oceny tego systemu są różne. Chcielibyśmy, żeby nasz system był kompatybilny z systemem planowania przyjętym w NATO. Do planowania chcielibyśmy wykorzystać nowoczesne narzędzia. Może wykorzystamy do tego system amerykański. Prezentowano mi w tym zakresie rozwiązania niemieckie i angielskie.</u>
<u xml:id="u-31.40" who="#MarcinKrzywoszyński">Istnieje wiele ciekawych rozwiązań, które można zastosować, żeby uwiarygodnić i zoptymalizować proces planowania budżetowego. Byłoby to także narzędzie, które umożliwiałoby parlamentowi ocenę prawidłowości środków zaplanowanych na realizację poszczególnych zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#HelenaGóralska">Podtrzymuję moją wcześniejszą wypowiedź. Materiały, które otrzymujemy, nie umożliwiają dokonania oceny realizacji budżetu. W wersji jawnej na str. 11 znalazły się dane o wykonaniu budżetu przez Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej. W 15 wierszach mówi się o tym, że sformowano brygady, a rozformowano pułki. Na str. 32 omawiany jest rozdział 9815. Tutaj zapis zmieścił się w 9 wierszach. Podano tylko jedną informację, że faktyczne wykonanie planu wyniosło 2200 mln zł.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#HelenaGóralska">Na pewno pan dyrektor pamięta, że jeszcze kilka lat temu był tylko jeden dział - dział 98. Nawet wydatki na zdrowie były włączone do tego działu. Wszyscy mówili, że nie da się ich wyłączyć. Później okazało się, że udało się wydzielić wydatki na służbę zdrowia. Potem wprowadzono rozdziały. Na pewno jeszcze wiele można zrobić. W związku z tym podtrzymuję krytyczne uwagi wobec materiałów, które zostały dostarczone Komisji.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#HelenaGóralska">Mam jeszcze jedną uwagę do pana wypowiedzi. Wydaje mi się, że pana odpowiedź nie była dostatecznie precyzyjna. Powiedział pan, że budżet Ministerstwa Obrony Narodowej został zwiększony z rezerw. Powiedział pan, że minister finansów ma prawo do dokonywania zwiększenia budżetów, na podstawie ustawy o finansach publicznych. Środków zapisanych w rezerwach celowych nie można przeznaczyć na inne cele niż te, które zostały określone w ustawie. Środki te są przeznaczane np. na podwyżki uposażeń i wynagrodzeń. Gdyby minister finansów nie uruchomił tych środków, byłby sądzony przez Trybunał Stanu.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#HelenaGóralska">Nie ma tu żadnej samowoli ze strony ministra finansów. Taki sposób dysponowania środkami wiąże się z przyjętą strukturą budżetu. Żaden minister finansów nie rozdaje pieniędzy. Środki są uruchamiane na wniosek właściwego ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WacławOlak">Wiem o tym, że trzeba płacić składki na ubezpieczenia społeczne za kadrę oraz za żołnierzy służby czynnej. Wynika to z ustawy. Moje pytanie dotyczyło innego problemu. Pytałem, czy mają państwo świadomość, jak duże będą te koszty w przyszłości. Co roku obciążenia z tego tytułu będą coraz wyższe.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WacławOlak">Pytałem także, czy w obecnym systemie istnieje możliwość utrzymania takich warunków emerytalnych, jakie ma kadra, która odchodzi z wojska obecnie. W takim przypadku należałoby płacić składki do trzeciego filaru. Nie sądzę, żeby za 10, czy 15 lat były takie warunki, żeby kadra pozostawała w wojsku do 65 roku życia. Taki wiek został określony w ustawie o funduszu ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#WacławOlak">Dobrze wiem, jakie wydatki ponosi ministerstwo z tytułu ubezpieczeń społecznych. Korzystając z okazji zadam jeszcze jedno pytanie. Z pana wypowiedzi wynika, że dynamika nakładów na Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej jest wystarczająca. Z danych, które posiadam, wynika, że w innych krajach nakłady na ten rodzaj wojsk ciągle rosną. Na lotnictwo trzeba wydawać relatywnie więcej. Wydatki te mogą być równe z wydatkami na Marynarkę Wojenną. Wszystko zależy od tego, czy dysponuje ona lotniskowcami.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#WacławOlak">Pana wypowiedź jest dla mnie zaskakująca. Minister powiedział, że opracowany jest plan restrukturyzacji. Czy w ramach restrukturyzacji utrzymywane będą coraz mniejsze nakłady na lotnictwo? Znam sytuację w tym rodzaju sił zbrojnych. Dlatego jestem zaskoczony pana wypowiedzią.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#StanisławGłowacki">Proszę o udzielenie odpowiedzi na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarcinKrzywoszyński">Nie chciałem dezawuować kompetencji ministra finansów w sprawie zwiększenia budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Jestem przekonany, że były one dokonywane zgodnie z obowiązującym prawem, na wniosek ministra obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MarcinKrzywoszyński">Przed chwilą wypowiadałem się na temat wydatków Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej w 1999 r., gdyż ta sprawa jest przedmiotem dzisiejszego posiedzenia Komisji. W planie rozwoju sił zbrojnych na lata 2001–2006 uwzględnione zostały potrzeby tego rodzaju wojsk. Są one związane m.in. z zakupem samolotu wielozadaniowego. Nie wiadomo jeszcze, jakie ustalenia zostaną podjęte w tym zakresie. Wiele rozstrzygnięć zapadnie w trakcie prac nad projektem budżetu, a także nad programem wieloletnim, gdy taki program będzie powstawał.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławGłowacki">Proszę, żeby poseł Janusz Zemke przedstawił wnioski, które wypracowała podkomisja. Sądzę, że powinny one także uwzględniać przebieg dotychczasowej dyskusji. W tej chwili mówimy o wnioskach dotyczących części 30, 83, 85 oraz 01.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanuszZemke">Do tej pory nie mówiliśmy jeszcze o wydatkach Kancelarii Prezydenta RP w zakresie Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Proponuję, żeby Komisja przyjęła sprawozdanie o wykonaniu budżetu przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w 1999 r. Chcę zwrócić uwagę na to, że budżet Biura Bezpieczeństwa Narodowego stanowi tylko 4,7 proc. ogółu wydatków Kancelarii Prezydenta RP. Do wykonania tego budżetu nie ma istotnych uwag.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JanuszZemke">W dniu wczorajszym uczestniczyłem w posiedzeniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, która bardzo szczegółowo oceniła wykonanie tego budżetu przy udziale przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP. Na wczorajszym posiedzeniu zasygnalizowałem, że budżet Biura Bezpieczeństwa Narodowego nie przewidywał środków na utworzenie trzech kancelarii tajnych. Zgodnie z wymogami NATO takie kancelarie powinny być utworzone w Kancelarii Prezydenta RP. Do wykonania budżetu nie zgłoszono innych uwag.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JanuszZemke">Przejdę teraz do wykonania budżetu przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Wszystko będzie zależało od tego, jak duży stopień ogólności ma mieć opinia, którą przyjmie Komisja Obrony Narodowej. Na pewno jesteśmy w stanie przygotować opinię, która będzie liczyła kilkadziesiąt stron. Osobiście uważam, że nasza opinia powinna mieć charakter syntetyczny.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#JanuszZemke">W związku z tym proponuję, żebyśmy w naszej opinii przedstawili krytyczne uwagi, które zostały sformułowane w informacji Najwyższej Izby Kontroli. W odpowiedziach nie podważano ocen Najwyższej Izby Kontroli. W opinii Komisji powinniśmy wyraźnie stwierdzić, że naszym zdaniem realne wydatki na Ministerstwo Obrony Narodowej były w 1999 r. zbyt niskie w stosunku do nałożonych zadań, zwłaszcza związanych z integracją z NATO.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#JanuszZemke">Powinniśmy zaznaczyć, że nieprawidłowością było zmniejszenie i tak zbyt niskich wydatków pod koniec roku. Minister finansów nie przekazał resortowi środków, które były zapisane w budżecie. Uważam, że w tej sprawie powinniśmy wyrazić zdecydowany sprzeciw. Ta droga prowadzi do nikąd.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#JanuszZemke">Nie podzielam opinii pana generała, że Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej nie były dyskryminowane. Na ten temat powinniśmy przeprowadzić dłuższą dyskusję. Podtrzymuję twierdzenie, że jest to stała tendencja, która utrzymuje się od wielu lat. Długo można mówić o przyczynach, które spowodowały taką sytuację.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#JanuszZemke">W naszej opinii powinniśmy krytycznie ocenić wszystko, co dzieje się w obszarze zakupów sprzętu i uzbrojenia oraz prac badawczo-rozwojowych. Wskazaliśmy także na problemy płacowe i mieszkaniowe kadry. Uważam, że minister skarbu państwa w porozumieniu z ministrem obrony narodowej powinien przygotować propozycję radykalnej nowelizacji ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych. Obecny model nie jest wydolny. Ze względu na brak czasu nie będę tej sprawy szerzej omawiać.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#JanuszZemke">Powinniśmy także zwrócić uwagę na fakt, że dodatkowej analizy wymagają wszystkie wydatki wegetatywne, które stanowią 87 proc. ogółu wydatków. Uważam, że Komisja powinna poświęcić temu problemowi odrębne posiedzenie. Na pewno tą sprawą powinna zająć się podkomisja. Zazwyczaj przechodzimy nad tymi wydatkami do porządku, skupiając się na wydatkach na modernizację, zakupy i badania. Jednak w tej części wojsko ponosi najwięcej wydatków. Być może tkwią tu rezerwy, o których jeszcze nie wiemy.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#JanuszZemke">Po wysłuchaniu wypowiedzi ministra Bronisława Komorowskiego proponuję, żebyśmy w opinii Komisji wsparli pomysł utworzenia funduszu modernizacji armii. Jest to - moim zdaniem - ciekawa propozycja. Zdecydowanie powinniśmy podkreślić, że radykalnie należy ograniczyć możliwości przeprowadzania zakupów z wolnej ręki. W tej chwili istnieje blankietowa zgoda ministra na takie zakupy. Przy obowiązującym w tym zakresie systemie zdarzają się sytuacje, o których była mowa.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#JanuszZemke">Takie są najważniejsze propozycje, które powinny znaleźć się w opinii naszej Komisji. W tej chwili nie będę mówił o szczegółach.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławGłowacki">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekAdamiak">Chciałbym udzielić odpowiedzi na zadane pytania. Jeśli chodzi o skalę ocen stosowanych przy wykonaniu przez Najwyższą Izbę Kontroli, ocena Ministerstwa Obrony Narodowej jest najniższą oceną pozytywną. Przyznaliśmy taką opinię ministerstwu m.in. dlatego, że braliśmy pod uwagę skalę jego zadań. Mówiono o tym, że jest to jeden z największych budżetów w całym państwie, który wykonuje ok. 400 dysponentów.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#MarekAdamiak">Mam przed sobą listę kontraktów, co do których mamy pewne wątpliwości. Chcę zaznaczyć, że protokoły były tajne. Te informacje znajdą państwo w materiałach Najwyższej Izby Kontroli. Osoby uprawnione mogą się zapoznać z tymi materiałami. W trakcie kontroli informowaliśmy o zauważonych zjawiskach Wojskowe Służby Informacyjne oraz prokuraturę.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#MarekAdamiak">Moja wcześniejsza wypowiedź nie była precyzyjna. W tej chwili przygotowywany jest wniosek do prokuratury na temat działań Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej. Departament Prawny zajmuje się tą sprawą. Najprawdopodobniej wniosek będzie dotyczył dowódcy jednostki. Te prace jeszcze trwają.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#MarekAdamiak">Chcę powiedzieć, że kontrole zawsze są uciążliwe. Nie dotyczy to tylko Ministerstwa Obrony Narodowej, ale także innych resortów. W pewnym zakresie można korzystać z ustaleń kontroli wewnętrznej. Chętnie korzystalibyśmy z takich ustaleń. W takim przypadku moglibyśmy nie badać pewnych spraw. Jednak w tym przypadku musi istnieć jednolitość. Kryteria przyjęte w kontroli wewnętrznej muszą być spójne z kryteriami kontroli prowadzonych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Z tym jest różnie.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#MarekAdamiak">Występuje jeszcze jedno utrudnienie. Ostatnio trudno jest nam bazować na dokumentach, które powinny być przedkładane inspektorom. Kontrole, które najbardziej interesują parlament, zazwyczaj napotykają na różnego rodzaju trudności. Dokumentowanie postępowania i działania w resorcie sprowadza się często do uciążliwego odbierania wyjaśnień i zeznań. Musimy gromadzić tego typu dowody, ponieważ nie ma dokumentów. Jest to bolączka resortu, która szczególnie często występuje w Departamencie Dostaw Uzbrojenia i Sprzętu Wojskowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewKosmal">Poseł Janusz Zemke zaproponował, żeby Komisja krytycznie oceniła nieprzekazanie resortowi 132 mln zł. Proszę, żeby wzięli państwo pod uwagę następujące wyjaśnienia. Środki nie zostały przekazane, gdyż brakowało dochodów, które sfinansowałyby te wydatki. W całym budżecie brakowało ponad 3,8 mld zł. Wydatki jednostek budżetowych zostały zmniejszone łącznie o ponad 1,5 mld zł. Resortowi nie przekazano tylko 132 mln zł.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#ZbigniewKosmal">Ministerstwo Obrony Narodowej zgłosiło kwoty do depozytów na etapie opracowania rozporządzenia Rady Ministrów. Jednak nie potrafił przedstawić żadnych dokumentów, które pozwoliłyby stwierdzić, że zaplanowane wydatki będą mogły być zrealizowane do końca roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#HelenaGóralska">Chcę zgłosić dwie uwagi do zaproponowanej opinii Komisji. Generalnie zgadzam się z propozycjami przedstawionymi przez posła Janusza Zemke.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#HelenaGóralska">O pierwszym problemie mówił przed chwilą dyrektor Zbigniew Kosmal. Wydatki całego budżetu państwa zostały wykonane w 97,4 proc. Natomiast wydatki z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej zostały wykonane w 98,9 proc. Można powiedzieć, że zmniejszenie wydatków w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej było mniejsze niż w całym budżecie. Przypomnę, że w 100 proc. zrealizowano tylko wydatki Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji na kwotę 312 tys. zł oraz subwencje dla samorządów, które mają charakter roszczeniowy.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#HelenaGóralska">Nie możemy powiedzieć, że ktoś zabrał resortowi pieniądze. Na pewno nie możemy powiedzieć, że zrobił to minister finansów. Po prostu wystąpiły ograniczenia budżetowe. Należy jednak pamiętać, że Ministerstwo Obrony Narodowej zostało potraktowane łagodniej niż pozostałe części budżetowe. Dlatego trudno jest mi zgodzić się na przyjęcie tej propozycji.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#HelenaGóralska">Drugi problem dotyczy propozycji utworzenia funduszu. Wspominał o tym minister Bronisław Komorowski. Jestem przekonana, że rząd nie wyrazi zgody na utworzenie takiego funduszu bez względu na to, kto jest ministrem finansów. Fundusze są najbardziej marnotrawną formą wydawania pieniędzy publicznych. Zwracam uwagę, że co roku negatywnie jest oceniane wykonanie budżetu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Dobrze wiemy, co się dzieje w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, czyli w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#HelenaGóralska">Rozumiem, że potrzeba więcej pieniędzy na modernizację armii. Jednak nie możemy szukać rozwiązania w tworzeniu funduszu. Mogę państwu przypomnieć, że w 1992 r. powstał Fundusz Oddłużenia Rolnictwa, który wymyślił poseł Henryk Wujec. Nie wiem czy pamiętają państwo, co tam się działo. Wiele spraw trzeba było skierować do prokuratury.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#HelenaGóralska">Fundusz jest bytem, który nie może dobrze funkcjonować. Nie jestem w stanie poprzeć propozycji utworzenia Funduszu Modernizacji Armii.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#HelenaGóralska">Pełniący obowiązki dyrektora departamentu w Ministerstwie Obrony Narodowej płk Jeruzalski: Chcę państwu podziękować za propozycję zacieśnienia współpracy między Komisją Obrony Narodowej, a pionem resortu, który zajmuje się planowaniem wydatków majątkowych. Jest to tylko część całego procesu planowania, w którym bierze udział wiele różnych instytucji, w tym Sztab Generalny Wojska Polskiego, Departament Budżetowy Ministerstwa Obrony Narodowej oraz dowódcy rodzajów sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#HelenaGóralska">W pionie uzbrojenia i infrastruktury przeprowadzone zostały głębokie zmiany. W tej chwili możemy powiedzieć, że w zakresie modernizacji technicznej jedna osoba kieruje tworzeniem planu. Prace badawczo-rozwojowe, prace wdrożeniowe, zakupy i remonty będą w jednym departamencie. Plan będzie składał się z czterech części, ale powinny one być ze sobą spójne.</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#HelenaGóralska">Do tej pory nic nie mówiono na temat współpracy naszego przemysłu obronnego z przemysłami obronnymi innych krajów NATO. Minister Romuald Szeremietiew jest narodowym dyrektorem uzbrojenia w rozumieniu struktur obowiązujących w NATO. Jego podpis ma bardzo duże znaczenie przy nadawaniu tzw. certyfikatów wiarygodności dla wszystkich przedsiębiorstw, które znajdują się w bazie danych struktur NATO, które urządzają przetargi.</u>
<u xml:id="u-41.9" who="#HelenaGóralska">W tej sprawie potrzebna jest ścisła współpraca ministra gospodarki, ministra skarbu państwa oraz ministra obrony narodowej. Należy także wybrać jednego przedstawiciela, który mógłby reprezentować cały polski przemysł obronny. Nie wiem jeszcze, kto będzie takim przedstawicielem. Może nim zostać np. Polska Izba Producentów na rzecz Obronności Kraju lub lobby przedsiębiorstw zrzeszonych w polskim przemyśle obronnym i lotniczym.</u>
<u xml:id="u-41.10" who="#HelenaGóralska">Musi istnieć dodatkowy element, który będzie wspierał działania Ministerstwa Obrony Narodowej we współpracy z tymi ministrami. Uważam, że byłoby bardzo dobrze, gdyby zajęła się tym Komisja Obrony Narodowej. Wtedy byłaby możliwość patrzenia na sprawy z różnych pozycji.</u>
<u xml:id="u-41.11" who="#HelenaGóralska">Chciałbym także odpowiedzieć na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławGłowacki">Odpowiedzi były wystarczające.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#StanisławGłowacki">Rozumiem, że nie ma innych uwag do zaproponowanego stanowiska Komisji.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#StanisławGłowacki">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnego punktu porządku obrad. Otrzymali państwo plan pracy Komisji na drugie półrocze 2000 r. Proponuję, żebyśmy dokonali korekty tego planu, uwzględniając uwagi zgłoszone w trakcie dyskusji.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#StanisławGłowacki">W planie pracy przyjęliśmy, że w dniu 12 października 2000 r. odbędzie się posiedzenie Komisji poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu restrukturyzacji i modernizacji technicznej sił zbrojnych. Proponuję, żeby to posiedzenie odbyło się w dniu 28 sierpnia br.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#StanisławGłowacki">Jednocześnie proponuję, żeby w dniu 19 września 2000 r. odbyło się posiedzenie na temat funkcjonowania Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Na tym posiedzeniu omówimy problemy, które występują w tej instytucji.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#StanisławGłowacki">Chcę także zaproponować, żebyśmy odbyli wspólne posiedzenie z Komisją Gospodarki. Data tego posiedzenia nie została jeszcze ustalona, jednak na pewno odbędzie się ono w listopadzie. Tematem posiedzenia będzie realizacja ustawy o restrukturyzacji przemysłowego potencjału obronnego.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#StanisławGłowacki">Proponujemy, żeby w dniu 29 listopada br. odbyło się posiedzenie na temat realizacji celów NATO. Chcę także poinformować, że na pewno odbędzie się posiedzenie podkomisji ds. budżetu i finansów w sprawie przygotowania projektu budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na 2001 r.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#StanisławGłowacki">Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego planu pracy Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#HelenaGóralska">Chciałabym, żeby Komisja otrzymała materiały na temat działalności Wojskowej Agencji Mieszkaniowej przed posiedzeniem. Chciałabym, żeby znalazły się w nich dane o cenie 1 metra kwadratowego mieszkania wybudowanego w roku poprzednim oraz w roku bieżącym oraz porównanie tej ceny z ceną mieszkań, która obowiązuje w danym regionie. Chodzi mi o różnego rodzaju informacje jednostkowe.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#HelenaGóralska">W materiałach nadesłanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej stwierdzono jedynie, że ceny mieszkań rosną. Wiemy, że tak się dzieje. Proszę nam to precyzyjnie wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanSieńko">Czytałem propozycje zawarte w planie pracy Komisji. Muszę powiedzieć, że tym planem jestem nieco zaniepokojony. Przygotowany został plan modernizacji i restrukturyzacji armii na lata 2001–2006. Nie znamy tego planu. Czy Komisja będzie ten plan oceniać?</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JanSieńko">Komisja nie ma żadnej wiedzy na temat likwidacji jednostek i garnizonów. W tej chwili zachodzą ogromne zmiany w jednostkach organizacyjnych Ministerstwa Obrony Narodowej oraz w rodzajach sił zbrojnych. Żaden z tych problemów nie został uwzględniony w planie pracy Komisji. Członkowie Komisji Obrony Narodowej otrzymują większość informacji za pośrednictwem prasy. Prasa podała, że armia liczyć będzie 150 tys. żołnierzy.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JanSieńko">W planie powinny znaleźć się zagadnienia dotyczące likwidacji jednostek, podejmowanych działań osłonowych i miejsc pracy. Z tymi problemami nasza Komisja powinna się zapoznać. Nie zostało to uwzględnione w planie pracy na drugie półrocze 2000 r. Proszę, żeby prezydium Komisji wzięło pod uwagę te zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławGłowacki">Proszę, żeby sformułował pan te propozycje na piśmie. Te uwagi będziemy mogli uwzględnić przy poprawianiu planu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JanSieńko">Przedstawię te propozycje na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#StanisławGłowacki">Czy są inne uwagi do planu pracy? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że plan pracy został przyjęty, chociaż będziemy go jeszcze rozszerzać.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#StanisławGłowacki">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>