text_structure.xml 126 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BronisławKomorowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BronisławKomorowski">Porządek obrad jest państwu znany. Chciałbym zaproponować drobną zmianę porządku obrad polegającą na odwróceniu kolejności omawianych tematów. Chciałbym mieć pewność, że w dniu dzisiejszym zakończymy prace nad ustawą o powszechnym obowiązku obrony RP. Proponuję, żebyśmy w pierwszej kolejności zajęli się nowelizacją tej ustawy, a następnie zapoznamy się z informacją o reformie wojskowej służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BronisławKomorowski">Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu Komisji przedyskutowaliśmy znaczną część problemów dotyczących projektu ustawy. Duża część proponowanych zapisów została już zaakceptowana. Niektóre problemy zostały ponownie skierowane do podkomisji, której pracami kierowała posłanka Jadwiga Zakrzewska. Proponuję, żebyśmy w dniu dzisiejszym skoncentrowali się wyłącznie na sprawach, które nie zostały rozstrzygnięte i były przedmiotem prac podkomisji. Poinformujemy państwa, które artykuły zostały opracowane przez podkomisję. Przewodnicząca podkomisji poinformuje o zmianach wprowadzonych przez podkomisję. Po uwagach ze strony resortów obrony i spraw wewnętrznych, kolejne artykuły będę poddawał pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#BronisławKomorowski">W trakcie prac podkomisji okazało się, że prace nad nowelizacją ustawy prowadzone są w trakcie trwania poboru. W związku z tym wystosowałem dwa pisma do Ministerstwa Obrony Narodowej. W grudniu ub.r. zapytałem resort, czy ewentualne opóźnienie nowelizacji ustawy, wynikające z faktu, że projekt ustawy trafił do Sejmu dość późno - stało się to pod koniec listopada ub.r. - może spowodować jakieś trudności w przeprowadzeniu poboru lub funkcjonowaniu sił zbrojnych. Uzyskałem jednoznaczną odpowiedź, że ewentualne opóźnienie nowelizacji przedmiotowej ustawy, w części dotyczącej skrócenia do 12 miesięcy zasadniczej służby wojskowej, nie stanowi istotnego problemu.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#BronisławKomorowski">Otrzymałem także pismo mówiące o tym, że zasadnicza służba wojskowa już została skrócona do 12 miesięcy. Można powiedzieć, że oczekiwania społeczne w tym zakresie zostały spełnione. Wprowadzenie zmian dotyczących zasad dokonywania poboru będzie można wprowadzić już po zakończeniu obecnego poboru. Wprowadzenie zmian zasad poboru w trakcie jego trwania oznaczałoby pewną nierówność w traktowaniu poborowych wcielanych do wojska na początku i pod koniec poboru. Chciałbym, żeby było dla wszystkich jasne, że w stosunku do poborowych, którzy w chwili obecnej są wcielani do wojska, są utrzymane korzystniejsze dla nich zapisy, zawierające szersze możliwości zwolnień i odroczeń. Ostrzejsze zasady poboru zostaną wprowadzone przez Ministerstwo Obrony Narodowej od następnego poboru. Wynika to z korespondencji, którą prowadziłem z Ministerstwem Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś z państwa ma uwagi do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#BronisławKomorowski">Proponuję, żebyśmy od razu przeszli do omawiania poszczególnych artykułów nowelizowanej ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP. Proszę przewodniczącą podkomisji o wyjaśnienie, jakie problemy zostały skierowane do rozpatrzenia. Przypomnę, że uzgodniliśmy, iż wszystkie wnioski i propozycje poprawek miały zostać złożone na piśmie do podkomisji. Uczestniczyłem w pracach tej podkomisji i mogę stwierdzić, że wszystkie złożone w odpowiednim czasie propozycje zostały rozpatrzone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JadwigaZakrzewska">Komisja Obrony Narodowej rozpatrywała sprawozdanie podkomisji 21 stycznia 1999 r. Komisja przyjęła zdecydowaną większość zaproponowanych przez podkomisję zmian. Na posiedzeniu Komisji zgłoszone zostały wątpliwości do niektórych propozycji. Komisja zaleciła podkomisji ponowne rozpatrzenie niektórych zapisów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JadwigaZakrzewska">Podkomisja odbyła trzy posiedzenia, na których rozpatrywała ponownie zmiany pod kątem zgłoszonych wątpliwości i zastrzeżeń. Po dyskusji podkomisja zaproponowała nową treść tych zmian. Z własnej inicjatywy podkomisja zaproponowała dokonanie pewnych zmian w sprawozdaniu, które mają charakter porządkowy lub są wynikiem przyjętych przez Komisję rozstrzygnięć. Niektóre zmiany podkomisja postanowiła podtrzymać. Chcę podkreślić, że wszystkie zmiany spotkały się ze zrozumieniem i aprobatą resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JadwigaZakrzewska">W art. 1 wątpliwości dotyczyły zmiany nr 3, odnoszącej się do art. 39. Podkomisja zaproponowała nowe brzmienie tej zmiany, uwzględniając opinie dra Ryszarda Piotrowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Piotra Winczorka oraz Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Czy mam szczegółowo omówić tę zmianę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę wyjaśnić, na czym polega różnica między zaproponowaną przez podkomisję zmianą a projektem rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JadwigaZakrzewska">W projekcie rządowym w art. 39 ust. 1 pkt 1 zaproponowano zapis mówiący o odroczeniu zasadniczej służby wojskowej poborowemu w przypadku wyboru na posła, na czas trwania kadencji. Natomiast w sprawozdaniu podkomisji zaproponowaliśmy, żeby to odroczenie następowało w przypadku wyboru na posła na czas pełnienia mandatu. Przy tej zmianie uwzględniliśmy opinię konstytucjonalistów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JadwigaZakrzewska">Następna zmiana dotyczy art. 39 ust. 1 pkt 3. W sprawozdaniu podkomisji napisano, że proponuje się odroczenie zasadniczej służby wojskowej także ze względu na obowiązek sprawowania opieki wynikający z prawomocnego orzeczenia sądu. Rozszerzono przypadki będące powodem odroczenia służby.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JadwigaZakrzewska">W art. 39 ust. 1 pkt 6 projektu rządowego odroczenie zasadniczej służby wojskowej było ograniczone do osób pobierających naukę w szkole średniej w systemie dziennym. Podkomisja zaproponowała, aby powodem odroczenia było ogólnie określone pobieranie nauki w szkole średniej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JadwigaZakrzewska">Następna zmiana dotyczy art. 39 ust. 2. W sprawozdaniu podkomisji zawężona została możliwość odroczenia zasadniczej służby wojskowej dla poborowych będących alumnami wyższych seminariów duchownych, osobami zakonnymi, nowicjuszami w zakonach albo słuchaczami szkół duchownych. Odroczenie dla takich osób jest możliwe na czas pobierania nauki. Podkomisja dodała zapis mówiący o tym, że odroczenie nie może być udzielane dłużej niż do końca roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym poborowy kończy dwudziesty siódmy rok życia. Takiego ograniczenia nie zawierał projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JadwigaZakrzewska">W art. 39 ust. 5 projektu rządowego zamieszczone było drugie zdanie mówiące o tym, że odroczenia nie udziela się, jeśli spowodowałoby to nieodbycie czynnej służby wojskowej. Treść art. 39 ust. 4 z projektu rządowego została zapisana w sprawozdaniu podkomisji jako art. 39 ust. 5. Są to zmiany porządkowe, których nie będę szczegółowo omawiała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś z państwa ma uwagi do tych zmian lub inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 3 dotyczącej art. 39?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 3 została przyjęta jednogłośnie. Proszę o przedstawienie następnej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 6 dotyczy art. 44. W sprawozdaniu podkomisji odstąpiliśmy od preferencji dotyczących Policji, Straży Granicznej oraz Urzędu Ochrony Państwa. W projekcie rządowym proponowano, aby w art. 44 dodać ust. 1a, z treści którego wynikało, że do czynnej służby wojskowej nie będą powoływani kandydaci do służby w Policji, Straży Granicznej oraz w Urzędzie Ochrony Państwa. Przepis mówił także, na czyj wniosek zapada taka decyzja. Podkomisja odstąpiła od tych preferencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BronisławKomorowski">Ta sprawa była dyskutowana przy udziale przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. W zasadzie przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przedstawił tylko jeden argument za utrzymaniem tego rozwiązania wskazując, że tak było do tej pory. W związku z tym podkomisja w sposób jednoznaczny opowiedziała się za objęciem normalnym, powszechnym obowiązkiem obrony RP także kandydatów do służby w Policji, Straży Granicznej, Urzędzie Ochrony Państwa oraz Państwowej Straży Pożarnej.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#BronisławKomorowski">Podkomisja wyszła z założenia, że istniejące do tej pory wyłączenia, powodujące przeniesienie do rezerwy kandydatów do pracy w tych służbach, oznacza że struktury Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i tak muszą przeprowadzać szkolenia tych kandydatów w wymiarze podstawowym. Jeśli służby te będą zatrudniać osoby, które odbyły służbę wojskową, znaczna część kosztów dotyczących m.in. szkolenia podstawowego, zostanie przeniesiona na Ministerstwo Obrony Narodowej. Dodam, że dotyczy to ok. 7 tys. osób w skali jednego roku.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#BronisławKomorowski">Czy w tej sprawie chcieliby zabrać głos przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JarosławWlaź">Wzięliśmy udział w dyskusji dotyczącej ust. 1a. Nie rozumiemy, dlaczego w sprawozdaniu przedstawionym przez podkomisję art. 44 ust. 1 otrzymał nowe brzmienie. Proponowany zapis pomija osoby pełniące służbę przygotowawczą. Takie osoby nie są kandydatami do służby, lecz już są w służbie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BronisławKomorowski">Stało się tak m.in. dlatego, że nowe zasady poboru wejdą w życie od następnego roku. Służba przygotowawcza trwa 12 miesięcy. Zmiana zostanie wprowadzona w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JarosławWlaź">Zmiana dotyczy kandydatów, a nie osób pełniących służbę przygotowawczą. Służby przygotowawczej dotyczył ust. 2. Nikt nie zgłaszał zastrzeżeń w tej sprawie. Nie rozumiemy jednak, dlaczego zmiana ma dotyczyć także osób w służbie przygotowawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BronisławKomorowski">Nie bardzo rozumiem, na czym polega istota sporu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Trzeba wyjaśnić, że obowiązujący w chwili obecnej zapis art. 44 mówi w ust. 1, że nie powołuje się do czynnej służby wojskowej poborowych uznanych za zdolnych do tej służby, którzy pobierają naukę w szkole wyższej. W ust. 2 jest mowa o tym, że nie powołuje się do czynnej służby wojskowej osób, które pełnią służbę przygotowawczą lub służbę w Policji, Urzędzie Ochrony Państwa lub Straży Granicznej albo pobierają naukę w szkołach resortu spraw wewnętrznych, chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W projekcie rządowym przewidziano uzupełnienie tego przepisu. Przepis miał być stosowany wobec strażaków Państwowej Straży Pożarnej. Przewidywano także wprowadzenie dodatkowego przepisu, który miał dotyczyć służby przygotowawczej. Podkomisja rozważając tę problematykę doszła do wniosku, że trzeba odstąpić od propozycji zamieszczonych w przedłożeniu rządowym, a także zrezygnować z jakichkolwiek preferencji na rzecz tych służb. W związku z tym podkomisja przyjęła stanowisko, które zostało przedstawione w zmianie nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BronisławKomorowski">Czy posłowie mają w tej sprawie jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławMałecki">W pełni popieramy stanowisko podkomisji. Uważamy, że są dwie kategorie poborowych. Osoby które rozpoczną naukę w szkołach podległych ministrowi spraw wewnętrznych i administracji skorzystają z odroczenia zasadniczej służby wojskowej na zasadach ogólnych, gdyż są to szkoły średnie lub wyższe.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#StanisławMałecki">Uważamy, że osoby, które chcą odbyć służbę kandydacką, powinny najpierw odbyć zasadniczą służbę wojskową. Takie osoby najpierw powinny nauczyć się strzelać i przejść szkolenie podstawowe. Taki program szkolenia i tak jest stosowany wobec funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BronisławKomorowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszZemke">Uważam, że jest to jeden z poważniejszych problemów. Chciałbym z całą mocą poprzeć stanowisko podkomisji. W chwili obecnej dość często mamy do czynienia z komiczną sytuacją polegającą na tym, że młody człowiek nie idzie do wojska, gdyż jest chory, a po jakimś czasie odzyskuje zdrowie i ma pełne kwalifikacje zdrowotne i psychofizyczne, żeby służyć w innych formacjach. Uważam, że jest to komedia.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JanuszZemke">Nowelizując ustawę skracamy służbę wojskową do 12 miesięcy i uszczelniamy cały system. Jeśli ktoś chce strzec bezpieczeństwa państwa, powinien odbyć zasadniczą służbę wojskową. Moim zdaniem, od tej zasady nie powinno być żadnych odstępstw. Zapisywanie wyjątków stwarza furtki służące unikaniu służby wojskowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BronisławKomorowski">Poddaję zmianę nr 6 pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JarosławWlaź">Raz jeszcze chcę zaznaczyć, że nie dyskutujemy na temat kandydatów. Przyjmujemy argumenty podkomisji. Nie widzimy przeszkód, żeby kandydaci odbyli najpierw zasadniczą służbę wojskową.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JarosławWlaź">Jednak w tej chwili mówimy o osobach pełniących służbę przygotowawczą. Te osoby nie są kandydatami do służby, lecz już są w służbie. W Państwowej Straży Pożarnej po 3 latach służby przygotowawczej strażak zostaje mianowany na stałego funkcjonariusza. Wykreślenie tego zapisu spowoduje niezgodność z ustawą o Państwowej Straży Pożarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BronisławKomorowski">Przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji proponują, żeby stworzyć możliwość nieodbycia służby wojskowej osobom odbywających służbę przygotowawczą. Takie osoby nie muszą koniecznie pozostać w służbie po zakończeniu służby przygotowawczej. Uważam, że nie ma żadnej przeszkody, aby takie osoby najpierw odbyły zasadniczą służbę wojskową. Służba wojskowa daje możliwość sprawdzenia kandydatów i zmniejszy liczbę osób, które wykruszą się w trakcie pełnienia służby kandydackiej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaŁybacka">Chcę zauważyć, że jeśli ktoś jest w służbie kandydackiej, odbywając naukę np. w szkole aspirantów pożarnictwa, jest odraczany od służby wojskowej na mocy ustawy. Istnieje przepis, który mówi o takim odroczeniu. Uważam, że osoba odbywająca służbę przygotowawczą najpierw powinna poznać ogólnie obowiązujące zasady w trakcie zasadniczej służby wojskowej. Opowiadam się za rozwiązaniem zaproponowanym przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanuszZemke">Ten problem dotyczy kilku tysięcy osób. Trzeba powiedzieć jasno, kogo dotyczy, gdyż o tym zbyt rzadko się mówi. W chwili obecnej mamy taki problem, że coraz mniej poborowych ma wykształcenie średnie. Osoby, które chcą służyć w służbach mundurowych, muszą mieć wykształcenie średnie. Można powiedzieć, że jest to szansa uzyskania dla potrzeb wojska osób mających średnie wykształcenie. Takie osoby będą bardzo potrzebne nowoczesnej armii. Nie powinno być żadnych furtek umożliwiających takim osobom nieodbycie zasadniczej służby wojskowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BronisławKomorowski">Z dyskusji wynika, że wśród posłów jest pełna zgodność poglądów w tej sprawie. W związku z tym poddaję zmianę nr 6 pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JarosławWlaź">Czy na pewno zdają sobie państwo sprawę z różnicy między służbą kandydacką a służbą przygotowywawczą? Są to odrębne sprawy. Nie widzimy żadnych przeszkód, żeby proponowana zmiana dotyczyła kandydatów. Kandydat może zostać funkcjonariuszem dopiero po odbyciu rocznej służby wojskowej. Jednak co się stanie z osobami, które już pełnią służbą przygotowawczą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę, żeby pan powiedział, ile czasu trwa służba kandydacka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JarosławWlaź">12 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#BronisławKomorowski">Jakie jest ryzyko, że osoby, które w dniu dzisiejszym pełnią służbę kandydacką, zostaną powołane do odbycia służby wojskowej? W moim przekonaniu nie ma takiego ryzyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekCieciera">Osoby pełniące w chwili obecnej służbę przygotowawczą nie będą powołane do wojska. Nowy przepis wejdzie w życie najwcześniej od 1 lipca br. W tej sprawie nie powinny powstawać żadne obawy. Natomiast wszystkie osoby, które w przyszłości będą chciały podjąć służbę w Policji, będą musiały spełnić warunek, o którym mówimy, czyli odbyć zasadniczą służbę wojskową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarianDąbrowski">Chciałbym zadać pytanie. Przyjmujemy studentów do Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Czy przed zdaniem egzaminów do tej szkoły kandydaci powinni najpierw odbyć zasadniczą służbę wojskową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BronisławKomorowski">Wszyscy studenci są ustawowo zwolnieni od służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#BronisławKomorowski">Czy są jeszcze jakieś wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WojciechSyrewicz">W Straży Granicznej mamy trzy rodzaje służby. Jest służba kandydacka, przygotowawcza i stała. Służba kandydacka polega na tym, że przyszły funkcjonariusz odbywa 12-miesięczną służbę wojskową nie w wojsku, lecz w Straży Granicznej. Dopiero po zakończeniu służby kandydackiej można zostać kandydatem do służby w Straży Granicznej. Nikt nie musi być kandydatem do tej służby, jeśli tego nie chce.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#WojciechSyrewicz">Służba przygotowawcza jest odbywana przez osoby, które już zostały przyjęte do służby w Straży Granicznej w charakterze funkcjonariuszy. W czasie służby przygotowawczej funkcjonariusz jest traktowany nieco inaczej pod względem dyscyplinarnym. Funkcjonariusz w służbie przygotowawczej jest pełnoprawnym funkcjonariuszem Straży Granicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MieczysławSzczygieł">Wracamy do starej sprawdzonej zasady. Trzeba wiedzieć, gdzie się chce być i co się chce robić. Jesteśmy Komisją Obrony Narodowej. Naszym głównym zadaniem jest dbanie o to, żeby polska armia była nowoczesna i miała dobrych, wykształconych ludzi.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MieczysławSzczygieł">Jeśli ktoś chce iść do Policji lub Straży Granicznej, musi mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrystynaŁybacka">Wszystkim osobom, które tak bardzo bronią możliwości nieodbywania zasadniczej służby wojskowej w przypadku pełnienia służby np. w Straży Granicznej, chcę powiedzieć, że w krajach będących członkami NATO objęcie niektórych stanowisk, w tym takich, o których państwo mówią, uwarunkowane jest odbyciem zasadniczej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#KrystynaŁybacka">Zadam pytanie retoryczne. Kto będzie lepszym funkcjonariuszem Straży Granicznej? Czy będzie to osoba, która odbyła zasadniczą służbę wojskową, czy też osoba, której wydaje się, że może być funkcjonariuszem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BronisławKomorowski">Powinniśmy mieć świadomość, że nowelizacja ustawy zmierza w kierunku zaostrzenia warunków i ograniczenia liczby zwolnień oraz odroczeń, także w stosunku do młodzieży uczącej się. Uważam, że nie można utrzymać wyłączeń z wypełnienia tego obowiązku, gdy zdecydowaliśmy się na skrócenie zasadniczej służby wojskowej do 12 miesięcy i objęcie tym obowiązkiem części młodzieży uczącej się. Sądzę, że byłoby to absolutnie niezrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 6 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana została przyjęta jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#BronisławKomorowski">Proszę panią przewodniczącą o przedstawienie następnej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 9 dotyczy art. 50 ust. 1 i 2. W przedłożeniu rządowym proponowano, aby kierownicy zakładów pracy zawiadamiali WKU przed upływem 7 dni. Podkomisja proponuje wydłużenie tego terminu do 14 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 9 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 9 została przyjęta jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 19 dotyczy art. 119a. Podkomisja utrzymała poprzednią redakcję tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BronisławKomorowski">Rozumiem, że nie ma tu żadnej zmiany. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie zmiany nr 19? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 19 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 19 została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 35 dotyczy art. 224. Podkomisja dodała do art. 224 nowy pkt 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#BronisławKomorowski">Czym różni się ta zmiana od propozycji rządu? Proszę o wyjaśnienie, o co tu chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 224 rozpoczyna się wyrazami: „Kto wbrew obowiązkom wynikającym z ustawy lub z przepisów wydanych na jej podstawie:”. Dalej w punktach wymienione zostały różne sytuacje. Przepis kończy się zapisem: „podlega karze grzywny albo karze ograniczenia wolności”. Ta formuła jest zgodna z obowiązującym Kodeksem wykroczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BronisławKomorowski">Czy zmiana jest dla wszystkich jasna? Czy są jakieś zastrzeżenia lub propozycje? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 35 w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 35 została przyjęta jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JadwigaZakrzewska">Następne zmiany dotyczą art. 2. Zmiana nr 1 odnosi się do art. 2. Podkomisja dodała do art. 2 ust. 2 nowy pkt 3 w brzmieniu: „nagrody roczne, nagrody pieniężne w formie wyróżnienia oraz zapomogi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#BronisławKomorowski">Czy są jakieś uwagi do tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanuszZemke">Chciałbym zapytać o konsekwencje tego zapisu dla emerytur. W ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym określono, co stanowi podstawę ustalania wysokości emerytury. Mówi się tam m.in., że jest to 1/12 nagrody rocznej.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JanuszZemke">W związku z tym chciałbym zadać pytanie. Czy przyjęcie tego przepisu, w którym wszystkie elementy zostały zapisane łącznie, nie spowoduje, że nagroda roczna zniknie z obliczeń podstawy wysokości emerytury?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KazimierzPietrzyk">Ta zmiana nie będzie miała żadnego wpływu na system emerytalny wojska. Zmiana jest podyktowana potrzebą doprecyzowania przepisu w taki sposób, żeby był zgodny z ustawą o dyscyplinie wojskowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#BronisławKomorowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Sprawa jest jasna.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 2 do art. 2 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana została przyjęta jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#BronisławKomorowski">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 3 dotyczy art. 4 ust. 1. Podkomisja przedstawiła nowe brzmienie ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#BronisławKomorowski">Rozumiem, że jest to konsekwencja wcześniej przyjętej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#LonginPastusiak">Mam wątpliwości związane z redakcją tego zapisu. Zapomoga jest przedstawiana jako nagroda lub wyróżnienie. Nie mam w tej sprawie żadnej propozycji, jednak ten zapis mi się nie podoba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#BronisławKomorowski">Przepis mówi, że żołnierzom mogą być przyznawane nagrody roczne, nagrody pieniężne w formie wyróżnienia oraz zapomogi. Zapomoga jest odrębnym elementem, a nie formą nagrody pieniężnej.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 3 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 3 została przyjęta jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 11 dotyczy art. 15a. Podkomisja postanowiła podtrzymać poprzednią redakcję ust. 1. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o wyjaśnienie powodu tej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Po konsultacji ze znawcami przedmiotu postanowiliśmy podtrzymać dotychczasową redakcję tego przepisu. Taki zapis jest zgodny z zasadami języka polskiego. W znaczeniu prawnym przez małżonków rozumie się zarówno żonę, jak i męża. Ten przepis nie będzie powodował żadnych kłopotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#BronisławKomorowski">Na pewno nie jest to najważniejsza poprawka. W tym przypadku polegać będziemy na znajomości języka polskiego i terminologii prawniczej.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś z państwa ma uwagi do tego przepisu? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#BronisławKomorowski">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 11 w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 11 została przyjęta jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JadwigaZakrzewska">Zmiana nr 23 dotyczy art. 45. Podkomisja zaproponowała nadanie nowego brzmienia ust. 2 pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#BronisławKomorowski">Na czym polega istota tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JadwigaZakrzewska">Podkomisja zaproponowała inne brzmienie art. 45 ust. 2 pkt 3 niż w przedłożeniu rządowym. W sprawozdaniu Komisji jest mowa o nagrodach rocznych, nagrodach pieniężnych w formie wyróżnienia oraz zapomogach. W projekcie rządowym była mowa tylko o nagrodach i zapomogach dla żołnierzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś z państwa ma pytania lub uwagi w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 23 w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że zmiana nr 23 została przyjęta jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JadwigaZakrzewska">Chcę państwa poinformować, że w art. 1 i 2 dokonane zostały także zmiany dotyczące nazwy ministra. Zapisy mówiące o ministrze właściwym ds. obrony narodowej zostały zastąpione zapisem mówiącym o ministrze obrony narodowej. Taka zmiana jest zgodna z opiniami konsultantów konstytucjonalistów.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#JadwigaZakrzewska">Następna zmiana dotyczy art. 3. Skreśleniu uległ ust. 2, a ust. 1 otrzymał nową treść, w związku z przyjęciem zmiany nr 3 dotyczącej art. 39. Jest to konsekwencja tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#JadwigaZakrzewska">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#JadwigaZakrzewska">Kto z państwa jest za przyjęciem art. 3 w brzmieniu przedstawionym w sprawozdaniu podkomisji? Stwierdzam, że zmiana została przyjęta jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JadwigaZakrzewska">Ostatnia zmiana dotyczy art. 6. Przepis zawarty w art. 6 został uzupełniony o zastrzeżenie dotyczące wprowadzenia w życie nowego art. 39. Ten przepis wejdzie w życie z pewnym opóźnieniem, od 1 lipca 1999 r. Pan przewodniczący mówił o tym na początku posiedzenia przedstawiając wyjaśnienia Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JadwigaZakrzewska">Art. 6 mówi o tym, że ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 3, który wchodzi w życie z dniem 1 lipca 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 6 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że art. 6 został przyjęty jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#IzabellaSierakowska">Mam jeszcze pewne uwagi. Proszę, żeby spojrzeli państwo na zmianę nr 30 do art. 1. Chciałabym zapytać, jak długo trwa służba zastępcza i dlaczego tak długo? Jakie argumenty przemawiały za takim rozwiązaniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#BronisławKomorowski">Służba zastępcza trwa tak samo długo, jak do tej pory. Chyba nie ma tu żadnych zmian. Słyszę, że służba zastępcza została skrócona o 3 miesiące i trwa 21 miesięcy, zamiast 24 miesięcy. Trwa tak długo dlatego, że przyjęto zasadę, iż służba zastępcza nie może być korzystniejsza niż służba odbywana w normalnym trybie. Ponieważ zasadnicza służba wojskowa została skrócona o 3 miesiące, skróceniu ulegała także służba zastępcza. Młody człowiek musi dokonać świadomego wyboru przy realizacji obowiązku obrony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WiesławCiesielski">Pan przewodniczący mówił o niepisanej zasadzie. Natomiast ja chciałbym zapytać, jaka jest podstawa prawna do stosowania tego typu zasady. Dlaczego nie można ustanowić takiego samego wymiaru dla służby zastępczej, jak dla zasadniczej służby wojskowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#BronisławKomorowski">Zapewne dlatego, że wtedy wszyscy woleliby odbyć służbę zastępczą i zarabiać pieniądze zamiast służyć w wojsku. Sprawa jest prosta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ZbigniewJanas">Zgłaszałem wniosek o skrócenie służby zastępczej. Po dyskusji, która odbyła się na posiedzeniu podkomisji, wycofałem ten wniosek. Proszę zwrócić uwagę, że istnieją pewne utrudnienia związane z zasadniczą służbą wojskową. Jest to służba skoszarowana. Najczęściej jest ona odbywana dość daleko od domu.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#ZbigniewJanas">Natomiast w służbie zastępczej nikt nie jest skoszarowany. Istnieją całkiem inne warunki bytowe. Należy wspomnieć o tym, że po odbyciu zasadniczej służby wojskowej każdy może być brany na przeszkolenie. Służba wojskowa jest w związku z tym dłuższa. Nie ma żadnego powodu, żeby służba zastępcza była bardziej korzystna. Uznając misję, jaka stoi przed naszą Komisją, wycofałem ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#IzabellaSierakowska">Jak ta sprawa wygląda w innych krajach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławMałecki">Chciałbym uzupełnić wyjaśnienie dotyczące przyjęcia 21-miesięcznego okresu służby zastępczej. Poza argumentami, które przedstawił poseł Zbigniew Janas, rozwiązanie to jest wynikiem prostej arytmetyki. Obowiązek wojskowy trwa przez 21 miesięcy, w odniesieniu do żołnierzy niezawodowych. W tym czasie mieści się 12 miesięcy zasadniczej służby wojskowej oraz 9 miesięcy ćwiczeń rezerwy. Ćwiczenia rezerwy są rozłożone na kilka lat. W jednym roku mogą trwać przez miesiąc, a w innym przez 2 tygodnie. Jednak łączna służba wojskowa trwa 21 miesięcy. Uważaliśmy, że ten parytet musi być zachowany także w odniesieniu do służby zastępczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że jest to bardzo dobry argument. Czy potrzebne są jeszcze jakieś wyjaśnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#TadeuszBałachowicz">Minister obrony narodowej podpisał nowy program wprowadzający służbę w wojskach obrony terytorialnej. Chciałbym zapytać, jak będzie przebiegać zasadnicza służba wojskowa w wojskach obrony terytorialnej, w myśl nowego programu ministra obrony narodowej. Przypomnę, że ten program przewiduje 4-miesięczną zasadniczą służbę wojskową, a później pozostawanie w dyspozycji do ćwiczeń i udziału w akcjach związanych z klęskami żywiołowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#BronisławKomorowski">To pytanie nie może być skierowane do Komisji Obrony Narodowej, gdyż nie posiadamy odpowiedniej wiedzy. Posiadamy jedynie informację, że Ministerstwo Obrony Narodowej przygotowuje nową ustawę o powinnościach obronnych. Zapowiedziano, że w tej ustawie znajdą się regulacje tworzące odmienne zasady służby wojskowej w wojskach obrony terytorialnej. W tej chwili możemy pracować wyłącznie nad projektem ustawy, która została przedłożona przez rząd. Nie mamy jeszcze wiedzy o tym, jak ma wyglądać obrona terytorialna. Proponuję, żeby Biuro Bezpieczeństwa Narodowego wyjaśniło tę kwestię w bezpośrednim kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#TadeuszBałachowicz">Służba w wojskach obrony terytorialnej ma się odbywać w ramach powszechnego obowiązku obrony. W tej chwili nowelizujemy ustawę o powszechnym obowiązku obrony RP. Nie chciałbym, żeby przez przeoczenie powstały dwie kategorie obywateli - służących w jednostkach operacyjnych, liniowych i służących w wojskach obrony terytorialnej. Czas służby w różnych wojskach będzie zróżnicowany. Zasadnicza służba wojskowa zostanie skrócona do 12 miesięcy. Natomiast w wojskach obrony terytorialnej służba będzie trwała 4 miesiące, zgodnie z programem podpisanym przez ministra. Później żołnierz obrony terytorialnej będzie pozostawał w dyspozycji. Uważam, że przy nowelizacji ustawy warto rozpatrzyć ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#BronisławKomorowski">Tę wypowiedź traktuję jako sygnał, że istnieje ważny problem, którym Komisja powinna się zająć. Sądzę, że ta sprawa nie musi być rozstrzygana w czasie tej nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RobertLipka">Sądzę, że takie rozstrzygnięcie jest potrzebne. Chcę jednak państwa uspokoić. Jeśli chodzi o wojska obrony terytorialnej, pierwsze uzgodnienie jest takie, że pobór jest taki sam do każdego rodzaju jednostki wojskowej. Nie będzie podziału na wojska liniowe i wojska obrony terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#RobertLipka">Chcę zwrócić uwagę, że w wojskach obrony terytorialnej służba nie trwa przez 4 miesiące. Tyle trwa przeszkolenie. Sens obrony terytorialnej polega na tym, że co roku odbywają się ćwiczenia. Jest to tzw. czysty system milicyjny. Łączny czas szkoleń ma trwać 12 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzySzmajdziński">Sprawozdanie dotyczące nowelizacji ustawy trzeba w dniu dzisiejszym przyjąć i zadbać o to, żeby znalazło się w porządku obrad następnego posiedzenia Sejmu. Wtedy odbędzie się II czytanie projektu ustawy. Mamy jeszcze 2 tygodnie. W tym czasie Ministerstwo Obrony Narodowej powinno przedstawić swoje stanowisko. Nie powinno dojść do tego, żebyśmy za miesiąc ponownie nowelizowali tę ustawę.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JerzySzmajdziński">Pobór do wojsk obrony terytorialnej musi odbywać się zgodnie z zasadami określonymi w ustawie. Jednak w ustawie powinien znaleźć się zapis mówiący o poborze do wojsk obrony terytorialnej na 4 miesiące. Uważam, że powinno to być zapisane w ustawie. Nie można bez ustawowego zapisu kierować ludzi stających do tego samego poboru do odbycia 12-miesięcznej lub 4-miesięcznej służby wojskowej. Sugeruję, żeby resort wykorzystał pozostały czas na przygotowanie odpowiedniego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#StanisławMałecki">Rozwiązanie dotyczące tego problemu zostało przyjęte przez Komisję w dniu dzisiejszym. Proszę zwrócić uwagę na zmianę nr 12 dotyczącą art. 1 projektu ustawy. Ta zmiana nowelizuje art. 82 ust. 3. Zasadnicza służba wojskowa może być odbywana także w kilku okresach w ciągu 10 lat. Ten przepis dotyczyć będzie właśnie służby w wojskach obrony terytorialnej. Nie są potrzebne dodatkowe zapisy ustawowe. Tę sytuację przewidzieliśmy i została ona opisana w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#BronisławKomorowski">Zbadamy tę kwestię dodatkowo w trakcie oceny programu obrony terytorialnej. Stwierdzam, że wszystkie wątpliwości zostały rozwiane.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do głosowania nad całością ustawy. Kto z państwa jest za przyjęciem nowelizacji ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#BronisławKomorowski">Za wnioskiem głosowało 24 posłów, nikt nie był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie podkomisji. Chciałbym podziękować członkom podkomisji za prace nad tym projektem. Proponuję, aby sprawozdawcą tego projektu została przewodnicząca podkomisji posłanka Jadwiga Zakrzewska.</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#BronisławKomorowski">Czy są inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#BronisławKomorowski">Kto z państwa jest za powierzeniem obowiązków sprawozdawcy projektu ustawy posłance Jadwidze Zakrzewskiej?</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że Komisja powierzyła pani posłance obowiązki sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JadwigaZakrzewska">W imieniu podkomisji chciałabym podziękować przedstawicielom resortów, Biura Legislacyjnego KS oraz Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, którzy uczestniczyli w pracach nad projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#DanutaWaniek">Chcę powiedzieć, że jest to bardzo uroczysty moment, gdyż jest to pierwsza ustawa wojskowa przyjęta przez Komisję Obrony Narodowej w tej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#BronisławKomorowski">Do realizacji następnego punktu porządku obrad przystąpimy po krótkiej przerwie.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#BronisławKomorowski">Wznawiam obrady. Proszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o zreferowanie problemów dotyczących wojskowej służby zdrowia. Do Komisji wpłynęła „Informacja na temat funkcjonowania wojskowej służby zdrowia w systemie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego”, którą otrzymali wszyscy posłowie. Dziękuję za ten materiał.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#BronisławKomorowski">Przypomnę, że problemy dotyczące uczestnictwa wojskowej służby zdrowia w reformie ogólnego systemu nie były przedmiotem prac Komisji Obrony Narodowej. Nawet kiedy rozważana była kwestia dotycząca utworzenia mundurowej kasy chorych, nikt nie zwrócił się o opinię Komisji. Wydaje się, że te sprawy powinny być przedmiotem działania Komisji. Wiemy, że były kłopoty z przeforsowaniem odpowiedniego kształtu mundurowej kasy chorych. Zawarte zostały dość dziwne kompromisy. Myślę, że będą one sporo kosztowały kasę chorych i chyba już w dniu dzisiejszym mają wpływ na jej funkcjonowanie. Dość egzotycznym pomysłem jest wprowadzenie do mundurowej kasy chorych kolejarzy. Sądzę, że w chwili obecnej powoduje to poważne problemy w ściągnięciu składki na ZUS. Duże zakłady państwowe po prostu tej składki nie płacą.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#BronisławKomorowski">Sprawą zajmujemy się po raz pierwszy. Robimy to dlatego, że nastąpiły dość ważne zmiany, związane z reorganizacją wojskowej służby zdrowia. Z różnych stron otrzymuję sygnały o bardzo poważnych wątpliwościach i napięciach dotyczących funkcjonowania wojskowej służby zdrowia. Takie sygnały napływają od pacjentów, lekarzy, a także związków zawodowych. Uważam, że Komisja nie może uchylić się od dyskusji na ten temat. Dlatego w tej sprawie wystąpiliśmy z inicjatywą. Sądzę, że nie jest to ostatnie posiedzenie, które dotyczy tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#BronisławKomorowski">Później zaproponuję powołanie poselskiego zespołu, który będzie monitorował funkcjonowanie wojskowej służby zdrowia. Ten zespół powinien - poprzez bezpośredni kontakt z resortami, z kasą chorych, ze związkami zawodowymi, z lekarzami i pacjentami - przygotować następne posiedzenie Komisji na ten temat, które powinno zakończyć się przyjęciem pewnych propozycji. W materiale nadesłanym do Komisji przez Zarząd Wojskowej Służby Zdrowia Sztabu Generalnego WP zawarte zostały sugestie będące wynikiem przemyśleń i doświadczeń po dość krótkim, lecz burzliwym okresie funkcjonowania Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#BronisławKomorowski">Istnieje wiele problemów. Niektóre dotyczą funkcjonowania samej kasy i finansowania działalności. Występują także problemy kadrowe. Powstaje pytanie o umiejscowienie żołnierzy zawodowych, którzy do tej pory pracowali w wojskowej służbie zdrowia. Czy pozostaną w wojsku? Kto będzie płacił za ich stopnie? Czy będzie to szansa na korektę struktury kadry Wojska Polskiego? Ten problem wiąże się z problemem ustawy emerytalnej. Istnieje także problem zwykłej obsługi lekarskiej żołnierzy służby zasadniczej, żołnierzy służby zawodowej i emerytów.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#BronisławKomorowski">Występuje problem dotyczący równości lub nierówności w systemie zarządzania pomiędzy poszczególnymi służbami mundurowymi. Problemem jest także system zarządzania służbą zdrowia, w świetle dokonujących się zmian w strukturach dowódczych oraz zmieniającej się roli i usytuowaniu Sztabu Generalnego. Moim zdaniem, te wszystkie problemy powinny stać się przedmiotem pracy zespołu poselskiego przed następnym posiedzeniem Komisji.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#BronisławKomorowski">Poproszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o uzupełnienie pisemnej informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejTrybusz">Zasadnicze problemy związane z funkcjonowaniem wojskowej służby zdrowia w systemie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego zostały zawarte w przedłożonej Komisji Informacji. Przedstawię tylko niektóre problemy, chcąc uzupełnić tę informację.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#AndrzejTrybusz">System organizacyjny wojskowej służby zdrowia zapewnia udzielanie pomocy medycznej na wielu szczeblach. Tak było w roku ubiegłym, a także w chwili obecnej. Jest to podstawowa pomoc medyczna w jednostce wojskowej, otwarta pomoc specjalistyczna świadczona przez przychodnie przyszpitalne i wojskowe specjalistyczne przychodnie lekarskie. Jest to także pomoc specjalistyczna zamknięta świadczona przez szpitale wojskowe i pomoc wysokospecjalistyczna świadczona w wojskowych szpitalach klinicznych.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#AndrzejTrybusz">Struktura wojskowej służby zdrowia jest dostosowana do struktury organizacyjnej sił zbrojnych oraz miejsca zamieszkania podopiecznych. Zadania realizowane przez poszczególne ogniwa wojskowej służby zdrowia są znacznie szersze, jeśli porównamy je z zadaniami realizowanymi przez odpowiednie placówki cywilnej służby zdrowia. Oprócz typowych zadań przypisanych każdej placówce służby zdrowia, a więc zadań profilaktycznych, diagnostycznych, leczniczych i rehabilitacyjnych, ogniwa naszej służby zdrowia realizują inne, dodatkowe zadania.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#AndrzejTrybusz">Na poziomie jednostki wojskowej jest to m.in. nadzór sanitarno-higieniczny, przeciwepidemiczny, nadzór nad bezpieczeństwem i higieną pracy, w tym nad stanowiskami szkodliwymi i uciążliwymi dla zdrowia, szkolenie sanitarne stanów osobowych, przygotowanie pododdziałów medycznych do wykonywania zadań na czas wojny, zabezpieczenie medyczne różnego rodzaju przedsięwzięć szkoleniowych, poligonów, ćwiczeń taktycznych i strzelań, szerzenie oświaty zdrowotnej oraz problemy zaopatrywania.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#AndrzejTrybusz">Wojskowe zakłady opieki zdrowotnej oprócz swoich zadań podstawowych realizują szeroką gamę zadań związanych z mobilizacją potencjału ruchomego i stacjonarnego służby zdrowia na czas wojny. Chcę zaznaczyć, że 95% nowo formowanych jednostek służby zdrowia jest formowanych przez nasze zakłady lecznicze. W zakładach leczniczych prowadzone jest szkolenie rezerw osobowych. Sprawują one nadzór merytoryczny nad poziomem opieki zdrowotnej w jednostkach wojskowych. Wspierają służbę zdrowia w różnego rodzaju przedsięwzięciach szkoleniowych.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#AndrzejTrybusz">Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania należy stwierdzić, że różnorodność zadań realizowana przez wojskową służbę zdrowia przesądza o jej odrębności i specyfice. Powoduje to, że ustawowe regulacje dotyczące powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego nie zawsze i nie w każdej sytuacji dają się w prosty sposób przenieść na grunt wojskowej służby zdrowia. Pominięcie w ustawie specyfiki służby zdrowia sił zbrojnych powoduje wiele niedogodności i utrudnień w jej funkcjonowaniu.</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#AndrzejTrybusz">W tej chwili szczególnym problemem jest włączenie służby zdrowia ogniwa podstawowego, a więc służby zdrowia jednostki wojskowej, w system powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych. Przy aktualnie obowiązujących regulacjach prawnych służba zdrowia jednostek wojskowych może zajmować się leczeniem żołnierzy niezawodowych. Żołnierze zawodowi, ich rodziny, a także emeryci i renciści wojskowi, którzy do tej pory stanowili grupę podopiecznych, jako osoby podlegające systemowi ubezpieczeń zdrowotnych mogą leczyć się u lekarzy mających kontrakty z kasą chorych.</u>
          <u xml:id="u-82.7" who="#AndrzejTrybusz">Lekarz jednostki wojskowej nie może podpisać takiego kontraktu w prosty sposób, gdyż jest opłacany przez budżet. Służby zdrowia jednostki wojskowej nie można usamodzielnić ani sprywatyzować. W skrajnych przypadkach może dochodzić do takich sytuacji, że żołnierz zawodowy nie będzie mógł korzystać ze świadczeń leczniczych u lekarza w swojej jednostce wojskowej. Staramy się znaleźć drogi wyjścia z tej sytuacji. Jest o tym mowa w Informacji. Lekarze jednostek wojskowych podpisują umowy ze szpitalami lub prowadzą praktykę prywatną.</u>
          <u xml:id="u-82.8" who="#AndrzejTrybusz">Jednak trzeba mieć świadomość, że są to działania prowizoryczne, które niosą za sobą dalsze niedogodności. Lekarz pracujący na rzecz kasy chorych musi wydzierżawić pomieszczenie na terenie izby chorych. Na pewno taka umowa zmniejsza jego dyspozycyjność, ze względu na to, że jest związany zawartymi umowami. Szczególnie złożona jest sytuacja gabinetów stomatologicznych, w których dochodzą problemy rozliczeń materiałowych. Część materiałów przeznaczona dla żołnierzy niezawodowych jest kupowana za środki z budżetu. Pozostałe materiały musiałyby być kupowane za środki kasy chorych.</u>
          <u xml:id="u-82.9" who="#AndrzejTrybusz">Taka sytuacja zmusza nas do myślenia i proponowania określonych rozwiązań, które w sposób systemowy pozwoliłyby zlikwidować istniejące niedogodności. Uważamy, że jednym z rozwiązań byłoby wyłączenie żołnierzy zawodowych z systemu powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych i przeniesienie kosztów ich leczenia do budżetu. Należałoby przyjąć założenie, że należna składka na ubezpieczenie zdrowotne byłaby nadal pobierana z uposażeń kadry i przekazywana z powrotem do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-82.10" who="#AndrzejTrybusz">Innym rozwiązaniem byłoby stworzenie prawnych warunków pozwalających na włączenie służby zdrowia jednostek wojskowych do systemu powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych, bez konieczności usamodzielnienia tych placówek. Zgodnie z wymogami ustawy w resorcie obrony narodowej przekształcono praktycznie wszystkie szpitale i wojskowe specjalistyczne przychodnie lekarskie, których jest 49, w samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej. Pierwsze tygodnie, a właściwie 2 miesiące funkcjonowania samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w obowiązującym stanie prawnym wskazują, że przed tymi zakładami stoi wiele zagrożeń.</u>
          <u xml:id="u-82.11" who="#AndrzejTrybusz">Do najważniejszych zaliczyłbym niską wartość kontraktów proponowanych przez kasę chorych. Ocenia się chorych, że jest to ok. 50–70% wartości ubiegłorocznych budżetów. Samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej rozpoczęły swoją działalność bez kapitału obrotowego. Już 4 stycznia br. doszło do tego, że żołnierze zawodowi pełniący służbę w tych zakładach nie otrzymali swoich uposażeń we właściwym terminie, czyli w pierwszym dniu roboczym miesiąca. Pierwsza transza środków z kasy chorych dla tych zakładów została uruchomiona dopiero 5 stycznia br.</u>
          <u xml:id="u-82.12" who="#AndrzejTrybusz">Już w momencie wejścia do systemu zakłady te obarczone wieloma obowiązkowymi płatnościami, m.in. koniecznością ubezpieczenia swojego majątku, utworzenia funduszu amortyzacyjnego. Nie został rozwiązany problem 13. pensji. Wkrótce zakłady te będą musiały wypłacić podwyżki dla kadry. To wszystko wszystko powoduje, że sytuacja tych zakładów jest co najmniej trudna.</u>
          <u xml:id="u-82.13" who="#AndrzejTrybusz">W resorcie obrony narodowej brakuje środków finansowych na służbę zdrowia. Środki zamieszczane kiedyś w dziale 85 budżetu zostały w zdecydowanej większości odebrane. Powoduje to, że resort zaniechał finansowego wsparcia tych zakładów w zakresie utrzymania i remontu infrastruktury, a także zakupów aparatury medycznej. Realizacja tych zadań ma być finansowana ze środków własnych placówek medycznych. Wygospodarowanie przez szpitale lub przychodnie środków na remonty i zakup drogiej aparatury w najbliższych latach nie będzie realne. Będzie to powodem pogłębiającej się dekapitalizacji majątku trwałego, w tym budynków i aparatury.</u>
          <u xml:id="u-82.14" who="#AndrzejTrybusz">Najgorsze jest to, że musi dojść do wstrzymania rozpoczętych inwestycji i remontów. Dotyczy to m.in. Ciechocinka, gdzie w znacznym stopniu zaawansowana jest budowa nowego zakładu przyrodoleczniczego. W tej chwili nie ma żadnych możliwości kontynuowania tej inwestycji. Podobnie jest w przypadku remontów placówek w Żarach, Poznaniu, Krynicy i Szczecinie.</u>
          <u xml:id="u-82.15" who="#AndrzejTrybusz">Środki przekazane do budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na dofinansowanie niektórych dziedzin działalności szpitali i przychodni są zbyt niskie w stosunku do planowanych potrzeb. Z budżetu finansowane jest leczenie żołnierzy niezawodowych, procedury komisyjne oraz zadania mobilizacyjne. Środki zaspokajają 50% potrzeb. Oceniamy, że w przypadku orzecznictwa lekarskiego posiadane środki zabezpieczają nie więcej niż 30% potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-82.16" who="#AndrzejTrybusz">Trudno jest w tej chwili do końca zbilansować kondycję naszych zakładów. W chwili obecnej finalizują one praktycznie podpisywanie kontraktów z kasami chorych, a także z Ministerstwem Obrony Narodowej na świadczenie usług finansowanych z budżetu. Ze wstępnych ocen wynika, że znaczna część tych zakładów będzie miała bardzo duże kłopoty finansowe. Kłopoty te będą niezależne od podejmowanych intensywnych działań organizacyjnych polegających m.in. na likwidacji nierentownych oddziałów, łączeniu nie w pełni wykorzystywanych oddziałów, dążeniu do skrócenia średniego czasu leczenia, zwiększeniu liczby zabiegów itp. Takie działania organizacyjne są podejmowane. Jednak oceniamy, że może się okazać, iż nie będą to działania wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-82.17" who="#AndrzejTrybusz">Ze wstępnych szacunków wynika, że w roku bieżącym zwolnionych może zostać ok. 1400 pracowników samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, a więc nieco ponad 9% zatrudnionych. Największa liczba zwolnień nastąpiłaby w grupie pracowników technicznych i sięgałaby ponad 24%. W grupie lekarzy zwolnienia objęłyby ponad 22% osób, a stomatologów ok. 19%. Najmniejsza liczba zwolnień nastąpiłaby w grupie pielęgniarek. Zwolnienia nie przekroczyłyby 2,7% osób.</u>
          <u xml:id="u-82.18" who="#AndrzejTrybusz">W materiale wspominamy o problemach dotyczących Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Nie będę mówił na ten temat, gdyż nie chciałbym wchodzić w nie swoje kompetencje. Jako reprezentant osób, które podpisują kontrakty z kasami chorych mogę generalnie stwierdzić, że głównym problemem w negocjacjach kontraktów, które często mają formę swoistego dyktatu, jest brak przejrzystości i jednolitości kryteriów. W praktyce nie sprawdza się łączenie w jednej kasie chorych kilku resortów. Rodzi to sytuacje konfliktogenne i wzajemną podejrzliwość o to, że jeden z resortów jest faworyzowany.</u>
          <u xml:id="u-82.19" who="#AndrzejTrybusz">Trudny do ustalenia jest parytet udziału we władzach kasy chorych przedstawicieli poszczególnych resortów. Na pewno prostszym i bardziej przejrzystym rozwiązaniem byłoby stworzenie odrębnej kasy chorych dla każdego z resortów mundurowych.</u>
          <u xml:id="u-82.20" who="#AndrzejTrybusz">Środowisko żołnierzy zawodowych pełniących służbę w samodzielnych zakładach opieki zdrowotnej bulwersuje sprawa ich finansowania. Uposażenia tych żołnierzy są wypłacane ze środków samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, a konkretnie ze środków, które zakład leczniczy pozyska z kasy chorych - branżowej lub regionalnej - a częściowej z budżetu. Środowisko żołnierzy zawodowych ocenia, że sytuacja nie jest normalna, jeśli uposażenie żołnierzy i termin wypłaty uposażenia jest uzależniony od środków przekazywanych przez kasy chorych. Podkreśla się, że wypłata uposażenia jest systematycznie opóźniana.</u>
          <u xml:id="u-82.21" who="#AndrzejTrybusz">Opóźnianie wypłat ma miejsce po raz trzeci od początku roku. Jest to ewidentne łamanie prawa. Jest to odbierane także jako obraza honoru i godności żołnierza. W tej sprawie wystąpiłem do ministra obrony narodowej, sugerując podjęcie działań zmierzających do zmiany tego stanu. Wiem, że w resorcie zostały podjęte takie prace. Taki sposób finansowania kadry ma wiele niedogodności i mankamentów. W tym momencie pomijam nawet terminowość wypłat. Ten sposób nie zapewnia właściwej dyspozycyjności żołnierzy zawodowych i stwarza trudności przy powierzaniu im dodatkowych zadań, np. związanych ze szkoleniem rezerw, zabezpieczaniem różnych przedsięwzięć lub skierowaniem do pracy w komisjach.</u>
          <u xml:id="u-82.22" who="#AndrzejTrybusz">Kończąc moje wystąpienie chciałbym przekazać państwu informację o tym, w jaki sposób te problemy są rozwiązywane w innych państwach będących członkami NATO. Zwróciłem się do naszych ataszatów w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii i Belgii z prośbą o nadesłanie informacji na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-82.23" who="#AndrzejTrybusz">Służba zdrowia Bundeswehry jest całkowicie finansowana z budżetu Ministerstwa Obrony. Do korzystania z wojskowej służby zdrowia uprawnieni są wszyscy żołnierze służby czynnej, pracownicy wojska oraz ich rodziny. W okresie pełnienia służby żołnierz ma prawo do bezpłatnego korzystania z opieki lekarskiej łącznie z lekami. Ma także prawo do pobytu w szpitalu i wszelkiego rodzaju procedur medycznych, nawet najbardziej skomplikowanych i kosztownych. Dla pozostałych podopiecznych, a więc pracowników i rodzin, Bundeswehra refinansuje 70% kosztów leczenia, a 30% pokrywa dobrowolne ubezpieczenie. Nie ma żadnego powiązania finansowego między cywilną i wojskową służbą zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-82.24" who="#AndrzejTrybusz">U nas ten problem występuje w coraz szerszym zakresie. Minister zdrowia i opieki społecznej ma opłacać także stażystów. Minister jest gotów do tych opłat, lecz tylko w części należnej każdemu innemu stażyście, ale nie w części należnej oficerowi. Problemem jest także sprawa programów profilaktycznych itp. W Polsce te związki są coraz ściślejsze.</u>
          <u xml:id="u-82.25" who="#AndrzejTrybusz">We Francji zorganizowana jest wojskowa kasa bezpieczeństwa socjalnego, która działa na wzór ogólnej cywilnej kasy bezpieczeństwa socjalnego. Do kasy wojskowej należą wszyscy żołnierze zawodowi, kontraktowi, ich rodziny, a także emeryci wojskowi i ich rodziny. Każdy podopieczny płaci składkę w wysokości 7,5%, a emeryci 6,2%. Jest to kasa bezpieczeństwa socjalnego, gdyż oprócz świadczeń medycznych pokrywa ona różnego rodzaju dodatki np. na małe dziecko, dodatek rodzinny, mieszkaniowy itp. Swoim działaniem kasa obejmuje także sferę socjalną.</u>
          <u xml:id="u-82.26" who="#AndrzejTrybusz">Szpitale wojskowe są szpitalami budżetowymi, finansowanymi ze środków Dyrekcji Generalnej Służby Zdrowia. Budżet wojskowej służby zdrowia składa się z dotacji budżetowych oraz ze składek wnoszonych przez ubezpieczonych. Całość środków pozostaje w dyspozycji dyrektora centralnej dyrekcji wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-82.27" who="#AndrzejTrybusz">W Wielkiej Brytanii wojskowa służba zdrowia finansowana jest również z budżetu. Nie ma żadnych powiązań między finansowaniem wojskowej i cywilnej służby zdrowia, chyba że dotyczy to wspólnych programów.</u>
          <u xml:id="u-82.28" who="#AndrzejTrybusz">W Belgii służba medyczna dysponuje wydzielonymi środkami budżetowymi w ramach budżetu resortu obrony narodowej. Nie istnieje powiązanie z budżetem cywilnej służby zdrowia. Uprawnionymi do bezpłatnego korzystania ze świadczeń medycznych, w tym zaopatrzenia w leki, są żołnierze w służbie czynnej. Rodziny żołnierzy, emeryci i renciści wojskowi są objęci systemem powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych i korzystają z usług placówek cywilnych. W wyjątkowych przypadkach szef sztabu służby medycznej może zezwolić na leczenie tych osób w placówkach wojskowej służby zdrowia. W takich przypadkach rozliczenie kosztów następuje poprzez instytucję ubezpieczeniową.</u>
          <u xml:id="u-82.29" who="#AndrzejTrybusz">Reasumując można powiedzieć, że różne grupy osób są uprawnione do korzystania z wojskowej służby zdrowia. Jednak wszędzie przyjęto jako zasadę, że finansowanie wojskowej służby zdrowia odbywa się z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-82.30" who="#AndrzejTrybusz">Na pewno 2 miesiące to zbyt krótki okres na wyciąganie ostatecznych wniosków o funkcjonowaniu systemu. Chcę państwa poinformować, że na bieżąco monitorujemy sytuację zarówno w ogniwie podstawowym, jak i specjalistycznym. Na przełomie kwietnia i maja kierownictwu resortu zostaną przedstawione wnioski na temat funkcjonowania służby zdrowia w ciągu 3 lub 4 miesięcy. Na pewno obejmą one propozycje zmian legislacyjnych, które umożliwiłyby spokojne funkcjonowanie wojskowej służby zdrowia w ramach stworzonego systemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#BronisławKomorowski">Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#KrystynaŁybacka">Otrzymaliśmy wyjątkowo skondensowany i niezwykle logiczny materiał informacyjny. Rzadko zdarza się, że materiały, które wpływają do Komisji, są tak dobrze skonstruowane.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#KrystynaŁybacka">Wypada się w pełni zgodzić z wypowiedzią pana generała. Do tej wypowiedzi należy dodać kilka uwag. Zacznę od problemów dotyczących kadry. Złe wrażenie i złe nastroje kadry powoduje opóźnianie wypłat. Kadra ma prawo domniemywać, że w siłach zbrojnych jest nieco inaczej niż w innych gałęziach budżetu. Rytmiczność i obowiązkowość dostaw to jedna z naczelnych obowiązujących zasad. Apeluję, żeby tych opóźnień nie było.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#KrystynaŁybacka">Stworzony został nowy system podporządkowania lekarzy wojskowych - szczególnie w szpitalach wojskowych. Są oni podporządkowani bezpośrednio komendantom, co jest bardzo źle odbierane przez kadrę. Kadra wolałaby, żeby były to normalne etaty. Lekarze powinni pełnić służbę żołnierzy zawodowych a nie być wprost uzależnieni od komendanta, jeśli chodzi o wykonywaną pracę.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#KrystynaŁybacka">Bardzo źle odbierane jest przez kadrę używanie lekarzy wojskowych w roli łamistrajków. Lekarze wojskowi mówią, że mogą być wyznaczani do wykonywania dowolnych zadań z zakresu pełnionej przez nich służby. Jednak bardzo źle się czują, jeśli wykorzystuje się ich do rozbijania środowiska lekarskiego. Oprócz tego, że są żołnierzami zawodowymi, są także lekarzami. Prosiłabym, żeby tak beztrosko nie szafować żołnierzami.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym odnieść się do problemu usytuowania wojskowej służby zdrowia w systemie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Ze względu na odrębność wojskowej służby zdrowia, o czym mówił pan generał, w tej służbie skupiają się wszystkie niedociągnięcia reformy. Przypomnę, że te niedociągnięcia występują wszędzie tam, gdzie odchodzimy od szablonu. Jeśli pojawia się coś specjalistycznego, okazuje się, że nie zostało to przewidziane.</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#KrystynaŁybacka">Tak właśnie jest w przypadku wojskowej służby zdrowia, która nie może podjąć gry na rynku usług medycznych. Przecież z definicji ta służba musi pełnić dodatkowe role, których nie pełnią placówki cywilne. Do takich ról należy zaliczyć orzecznictwo wojskowo-lekarskie, terenowe aparaty mobilizacyjne, utrzymywanie bazy magazynowej na czas wojny itp. To wszystko nie pozwala wojskowej służbie zdrowia na wpisanie się w rynkową konkurencyjność.</u>
          <u xml:id="u-84.6" who="#KrystynaŁybacka">Regionalne kasy chorych bardzo niechętnie zawierają kontrakty na usługi specjalistyczne w kasie chorych służb mundurowych. Zachowują się z arogancją osoby dyktującej warunki. Odbywa się to ze szkodą dla funkcjonowania zakładów wojskowej służby zdrowia. Wydaje się, że ta służba powinna mieć nieco inne, odrębne regulacje prawne, ze względu na swoją specyfikę.</u>
          <u xml:id="u-84.7" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem. Sądzę, że można go rozstrzygnąć wewnątrz resortu. Szpitale wojskowe zwracają się z prośbą o to, żeby mogły dysponować środkami, które wygospodarują w wyniku reorganizacji. W tej chwili, jeśli szpital wynajmie zbędne mu pomieszczenia, musi odprowadzić pieniądze do urzędu skarbowego. Uważam, że te pieniądze powinny pozostać w szpitalu, żeby wspomagać działalność. Mam nadzieję, że problem można rozwiązać wewnętrznymi rozporządzeniami.</u>
          <u xml:id="u-84.8" who="#KrystynaŁybacka">Kadra podnosi problem niestabilności zawodowej. W szczególności dotyczy to wysoko wyszkolonej kadry zawodowej, posiadającej tytuły naukowe. O tej kadrze również trzeba pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-84.9" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym zadać panu ministrowi pytanie. Jak kierownictwo resortu chce usytuować wojskową służbę zdrowia w związku z wejściem w życie reformy służby zdrowia i statutu Ministerstwa Obrony Narodowej? Uważam, że wojskowa służba zdrowia powinna mieć odrębne regulacje. Jak rozwiązany jest ten problem w innych krajach członkowskich NATO? Wydaje mi się, że usytuowanie wojskowej służby zdrowia w strukturach resortu w obecnej sytuacji jest szczególnie istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#BronisławKomorowski">Prosiłbym, żeby przedstawiciele resortu odpowiedzieli także na inne pytanie. Czy Ministerstwo Obrony Narodowej płaci za zobowiązania kasy chorych z tytułu realizacji zadań mobilizacyjnych, szkoleń itp.? Uważam, że ten problem może być rozwiązany w sposób rynkowy. Tak właśnie jest to rozwiązane w wielu krajach na świecie. Jednak zawsze ktoś za to musi zapłacić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#DanutaWaniek">Chcę zadać dwa krótkie pytania związane z opóźnianiem wypłaty uposażeń. Niedawno byłam w Bydgoszczy, gdzie wraz z posłem Januszem Zemke odwiedzałam wojskowy szpital kliniczny. Tam właśnie dowiedzieliśmy się o opóźnianiu wypłaty uposażeń. Jest to naganne nie tylko z socjalnego, ale także z prawnego punktu widzenia. Przede wszystkim jest to problem prawny.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#DanutaWaniek">W związku z tym chcę zapytać, czy Ministerstwo Obrony Narodowej reagowało na opóźnienia wypłat? Jeśli tak, proszę o wyjaśnienie, do kogo zwracano się w tej sprawie i z jakim skutkiem? Z wypowiedzi pana generała wynika, że te opóźnienia będą się powtarzały. Może to oznaczać, że reakcja była nieskuteczna. Nie wiem, dlaczego takie opóźnienia wypłat mają dotyczyć żołnierzy pracujących w wojskowej służbie zdrowia. Można powiedzieć, że jest to grupa szczególnie dyskryminowana. Gorąco sprzeciwiam się temu, żeby tak nadal się działo.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#DanutaWaniek">Wojskowy szpital w Bydgoszczy zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Mam szczęście, że nie choruję, w związku z czym moje kontakty ze szpitalami są dość rzadkie. Jest to jednak chyba jeden z najlepszych szpitali w Polsce, o ile nie najlepszy. Chciałbym zapytać, jakie będą dalsze losy tego szpitala? Jakie podjęto decyzje w sprawie usytuowania tego szpitala? Zadając to pytanie, mam na myśli nasze wstąpienie do NATO. Tego szpitala Wojsko Polskie nie powstydziłoby się w żadnej sytuacji. Byłoby szkoda zmarnować dorobek wojska, jeśli chodzi o ten szpital. Byłam niejednokrotnie świadkiem takich zakusów nie tylko wtedy, gdy pracowałam w Ministerstwie Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#DanutaWaniek">Ratowało się szpitale nie dlatego, żeby zachować miejsca pracy, ale dlatego, że decyzje o ich likwidacji mogły doprowadzić do wielkiego marnotrawstwa. Gdyby miało to dotyczyć tego szpitala, byłabym tym bardzo przejęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#LonginPastusiak">Ja także bardzo wysoko oceniam materiał dotyczący wojskowej służby medycznej. Wiele się z tego materiału dowiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#LonginPastusiak">Jako poseł ziemi gdańskiej otrzymałem wiele różnych sygnałów dotyczących wojskowej służby zdrowia. Z lektury listów oraz rozmów telefonicznych wynika, że słabości i braki organizacyjne, które ujawniły się w cywilnej służbie zdrowia, nie ominęły również wojskowej służby zdrowia. Kadra oficerska traktowana jest w sposób różnorodny. Z tego, co wiem wynika, że w przychodni przy ul. Koszykowej nie pobiera się żadnych opłat, ale w innych przychodniach takie opłaty są pobierane zarówno od kadry wojskowej, jak i od rodzin żołnierzy.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#LonginPastusiak">Wpływają do mnie skargi mówiące o tym, że oficerowie i ich rodziny nie są przyjmowane na leczenie do szpitali cywilnych, nawet w nagłych przypadkach. Takie osoby są odsyłane do często bardzo odległych szpitali wojskowych. Jest to wynikiem braku odpowiednich umów z kasą chorych.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać, czy kierownictwo resortu przewiduje wsparcie Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych? Jeśli dobrze usłyszałem, w ocenie pana generała, wojskowa służba zdrowia ma 50% środków mniej niż w roku ubiegłym. Zanim dowiedziałem się, że nasza Komisja zajmie się problemami wojskowej służby zdrowia, w styczniu br. wystąpiłem z interpelacją do ministra obrony narodowej. Muszę powiedzieć, że 12 lutego br. otrzymałem odpowiedź podpisaną przez ministra Janusza Onyszkiewicza, z której wynika, że w ocenie resortu obrony narodowej branżowa kasa chorych będzie dysponowała większymi środkami finansowymi w porównaniu z nakładami ponoszonymi z budżetu na funkcjonowanie wojskowej służby zdrowia w poprzednich latach.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#LonginPastusiak">Widzę tu jakąś rozbieżność. Czy tych środków jest mniej, czy więcej? Kto ma rację? Podejrzewam, że pan generał lepiej orientuje się, jakimi środkami dysponuje Ministerstwo Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#LonginPastusiak">Dotarły do mnie także sygnały świadczące o tym, że pewien niepokój powoduje niejasność form korzystania z sanatoriów, zwłaszcza przez kadrę oficerską. Wojskowi często korzystali z sanatoriów w czasie urlopu, żeby podreperować kondycję i stan zdrowia. Jest to zrozumiałe. Korzystali z określonych ułatwień i ulg. W tej chwili nie ma jasności, czy takie ulgi nadal będą przysługiwać oficerom, którzy będą chcieli skorzystać z sanatoriów wojskowych.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#LonginPastusiak">Ostatni problem dotyczy nieruchomości. Skarb państwa przekazał w bezpłatne użytkowanie budynki, w których istnieją ośrodki wojskowej służby zdrowia. W tych samych budynkach istnieją inne organy władzy wojskowej. Do tej pory te instytucje współistniały ze sobą. Czy w związku ze zmianą statusu własności tych nieruchomości nie powstaną sytuacje konfliktowe? Może to prowadzić do powstania konfliktów, co źle się odbije na sprawności funkcjonowania wojskowej służby zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#BronisławKomorowski">Wspomniano o sanatoriach, a ten medal ma dwie strony. Czasami kadra korzysta z sanatoriów w sposób uzasadniony i potrzebny z punktu widzenia kondycji zdrowotnej. Niedawno miałem okazję odwiedzić kogoś w sanatorium wojskowym. W rozmowie przy kawie pewna pani powiedziała, że obchodzi pięćdziesiątkę. Zdziwiło mnie to, gdyż pani nie wyglądała na 50 lat. Okazało się, że pani jest po raz 50. w sanatorium. Należy pamiętać, że reforma ma na celu m.in. likwidację tego rodzaju zjawisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#LonginPastusiak">Chciałbym poruszyć jeszcze sprawę kryteriów zdrowotnych dla poborowych. Liczne dolegliwości neurologiczne i psychiatryczne ujawniają się już w trakcie pełnienia służby wojskowej. W cywilnej służbie zdrowia wyraźnie ograniczony został dostęp do badań specjalistycznych. Czy nie uważają państwo, że takie postępowanie może być rozszerzone także na wojskową służbę zdrowia? Poborowych, których trzeba będzie skierować na tego typu badania, trudniej będzie na nie skierować ze względu na powszechnie ograniczenia dostępu do specjalistów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#IzabellaSierakowska">Materiał został także wysoko oceniony przez komendantów szpitali, ich zastępców i lekarzy. Wszyscy mówią, że nareszcie ktoś występuje w ich obronie. Prośba o kontynuowanie podjętych działań i pozytywne zakończenie tego procesu dla żołnierzy zawodowych. Na pewno będzie to powodem ogromnej wdzięczności.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#IzabellaSierakowska">Zwrócono uwagę na problemy związane z kasą chorych. Problemy mają szpitale wojskowe w Lublinie, w Przemyślu i Dęblinie, gdyż kasy chorych nie podpisały z nimi kontraktów. Wojskowa kasa chorych jest traktowana po macoszemu. Trzeba na to zwrócić uwagę. Skargi dotyczą nawet ordynarnego traktowania. W taki sam sposób traktowana jest kolejowa służba zdrowia. Tymczasem zapotrzebowanie na wojskowe usługi medyczne w Lublinie czy w Przemyślu jest przeogromne.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#IzabellaSierakowska">Niepokój musi budzić to, że na finansowanie leczenia żołnierzy przekazywane są niewielkie środki. Są to środki niewystarczające, które nie pokrywają wszystkich potrzeb. Szpitale nie otrzymują środków na realizację zadań mobilizacyjnych. Na to po prostu nie ma pieniędzy. Wpływa to negatywnie na finansową sytuację szpitali.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#IzabellaSierakowska">Mówiono już o uposażeniach żołnierzy. Taka sytuacja nie jest możliwa do przyjęcia. Chcę zapytać panów ministrów, gdzie byli, kiedy rząd zmieniał ustawę o ubezpieczeniach zdrowotnych? Nasza Komisja nie dyskutowała na ten temat. Uważam, że ogromnym błędem było to, iż Komisja Obrony Narodowej nie zajmowała się tą sprawą. Jak można było oddać żołnierzy zawodowych do źle prowadzonej, źle opłacanej i źle wyposażonej cywilnej służby zdrowia? Tak właśnie zrobiliście. O to mam pretensje do kierownictwa resortu.</u>
          <u xml:id="u-90.4" who="#IzabellaSierakowska">Myślę, że trzeba jak najszybciej przygotować projekt ustawy umożliwiającej powrót do systemu obowiązującego w krajach NATO. Nie wolno pozostawić żołnierzy zawodowych w takiej sytuacji. Dobrze wiedzą państwo, że uposażenie lekarza wojskowego jest wyższe o 60% od uposażenia lekarza cywilnego. W styczniu i w lutym wypłaty były opóźnione. Najprawdopodobniej w marcu także nastąpi opóźnienie. Najprawdopodobniej lekarze dostaną tylko zaliczki. Co będzie z wyposażeniem szpitali i z remontami?</u>
          <u xml:id="u-90.5" who="#IzabellaSierakowska">Bardzo proszę o zwrócenie uwagi na funkcjonowanie wojskowej służby krwi po wprowadzeniu reformy służby zdrowia. Z różnych stron napływają do mnie informacje na ten temat. Ostatnio złożyłam interpelację w sprawie ograniczania w niektórych stacjach liczby przyjmowanych dawców krwi, ze względu na przeciągający się niedobór środków finansowych na zakup sprzętu. Ludzie zajmujący się sprawami krwiodawstwa obawiają się, że jeśli sytuacja szybko się nie poprawi, zniszczeniu może ulec cały system organizacyjny propagowania honorowego krwiodawstwa. Chciałbym uczulić państwa na ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#BronisławKomorowski">Zachęcam państwa do tego, żeby na reformę wojskowej służby zdrowia patrzeć nie tylko od strony bezpośrednich skutków dla lecznictwa wojskowego i opieki zdrowotnej, ale także od strony przerostów kadrowych w pewnych stopniach. Rozmawialiśmy na ten temat. Ten problem dotyczył przede wszystkim wojskowej służby zdrowia. Nie można mówić o powrocie do poprzedniego stanu. Poprzedni stan oznaczał, że budżet obronny był obciążony ogromnymi wydatkami z tytułu utrzymywania bardzo rozbudowanej wojskowej służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że powinniśmy dyskutować o tym, w jaki sposób reformować wojskową służbę zdrowia, żeby zapewnić funkcjonowanie szpitali, przychodni, lekarzy wojskowych i całej służby zdrowia w części, która jest zbędna z punktu widzenia potrzeb medycznych sił zbrojnych. Ta część stanowi obciążenie. W ramach reformy należy przewidzieć dla tej części służby zdrowia odpowiednie miejsce.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#BronisławKomorowski">Uważam, że istniała taka możliwość, gdyż na ogół szpitale wojskowe wszędzie mają bardzo dobrą opinię. Gdyby w pełni istniała wolna konkurencja, te szpitale łatwo pozyskałyby klientów, za którymi napływałyby pieniądze z kas chorych. Stworzono odrębną kasę chorych dla służb mundurowych, do której przerzucono szpitale, przychodnie i wszystkie struktury, w tym nadmiernie rozbudowaną kadrę. W tej chwili powstaje problem, kto ma tej kadrze płacić. Czy ma zapłacić kasa chorych? Czy kasa z tego powodu nie zbankrutuje?</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#BronisławKomorowski">Problem nawisu kadrowego istnieje od dawna. Uważam, że należało szukać takiego rozwiązania, które pozwoliłoby wykorzystać reformę do likwidacji tego nawisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#IzabellaSierakowska">We wszystkich szpitalach została przeprowadzona restrukturyzacja. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Obrony Narodowej oddziały nie w pełni wykorzystane lub niepotrzebne zostały zlikwidowane lub połączone z innymi. Zwolniono ok. 10% pracowników. Dotyczyło to przede wszystkim personelu średniego, który nie był już potrzebny. W ten sposób zrobione zostały pewne oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#IzabellaSierakowska">Jednak w tej chwili mówimy o zupełnie innym problemie. Mówimy o żołnierzach zawodowych, a nie o zwyczajnych lekarzach. Lekarze wojskowi pełnią służbę. W każdej chwili są gotowi do mobilizacji. Za to należy się im odpowiednie wynagrodzenie. Nie mogą żebrać o pieniądze w kasie chorych. Nie mogą czekać na to, czy pensja będzie wypłacona, czy nie, czy kasa podpisze umowę, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#IzabellaSierakowska">Komisja Obrony Narodowej powinna zrobić w tej sprawie wszystko co możliwe. Jeśli mamy mieć dobrze wyszkolone wojsko, muszą nad nim czuwać dobrze wyszkoleni i dobrze opłacani lekarze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#BronisławKomorowski">Nie różnimy się w pojmowaniu służby. Zasadnicze różnice dotyczą sposobu dbania o to, żeby pieniądze na obronność były wydawane w sposób racjonalny. Ilość kadry i środków musi wynikać z prawidłowego odczytania potrzeb sił zbrojnych, także w zakresie służby medycznej. Muszę powiedzieć, że od początku zabrakło takiego rachunku. Do dzisiaj nie wiemy, w jakim zakresie, w jakiej wielkości i strukturze potrzebna jest wojskowa służba zdrowia, z punktu widzenia obecnych i spodziewanych potrzeb sił zbrojnych. Nie wynika to także z materiału przedstawionego przez ministerstwo.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#BronisławKomorowski">Jeżeli chcemy w sposób odpowiedzialny rozmawiać na ten temat, nie wolno nam abstrahować od tego problemu. Rozumiem potrzebę upominania się o interesy środowiska wojskowego, w tym lekarzy. Apeluję jednak, żebyśmy nie tracili z pola widzenia potrzeby uzdrowienia struktury sił zbrojnych i systemu wydawania pieniędzy, których zawsze jest za mało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#KrystynaŁybacka">Obawiam się, że przyjęliśmy złą filozofię wobec wojskowej służby zdrowia. Z jednej strony wojskowa służba zdrowia wpisuje się w grę rynkową. Z drugiej strony wojskowa służba zdrowia obok świadczeń realizowanych także przez cywilnych lekarzy, musi spełniać warunki pełnej dyspozycyjności i realizować zadania wynikające z konieczności utrzymania pełnej gotowości na wypadek wojny. Jeżeli pozwolimy placówkom wojskowej służby zdrowia na zawieranie kontraktów, lekarze doskonale sobie poradzą, gdyż powszechna jest opinia, że lekarze wojskowi są doskonałymi fachowcami. Wiemy, że regionalne kasy chorych nie chcą zawierać takich kontraktów.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#KrystynaŁybacka">Sytuacja jest kuriozalna. Obwieszczamy wszem i wobec, że w całym kraju uruchamiamy program lekarzy rodzinnych. Jest to odkrycie równe odkryciu nowego lądu. Tymczasem, w większości przypadków, lekarze wojskowi w zielonych garnizonach są właśnie lekarzami rodzinnymi. Taki lekarz musi odebrać poród, nastawić złamane kości i zrobić wszystko, co jest potrzebne. Zazwyczaj w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie ma wysokospecjalistycznej jednostki, która mogłaby udzielić pacjentom pomocy.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#KrystynaŁybacka">Ci lekarze są gotowi do programu lekarzy rodzinnych. Musimy jednak zadbać o to, żeby podpisanie kontraktu na usługi lekarzy wojskowych nie zależało od widzimisię kasy chorych. Jeśli o to zadbamy, nie będziemy się musieli martwić, czy ci lekarze są drożsi. Lekarze wojskowi będą drożsi o to, o co powinien ich wzbogacić budżet, oczekując od nich dodatkowych świadczeń. Jeśli w części medycznej będą traktowani tak samo jak inni lekarze, a w części wojskowej będą wspomagani z budżetu, problem zostanie rozwiązany. Nie będzie wtedy nadmiaru lekarzy.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#KrystynaŁybacka">Chciałabym zadać pytanie przedstawicielowi Ministerstwa Finansów. Kiedy budżet odda z normalnym oprocentowaniem kredytowym odsetki od kredytowania budżetu przez żołnierzy, którzy nie otrzymują w porę poborów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ZygmuntBerdychowski">Po raz pierwszy mogłem przysłuchać się tak szerokiej dyskusji na temat funkcjonowania wojskowej służby zdrowia. Na podstawie tej dyskusji nasunęła mi się pewna refleksja ogólna. Należałoby rozmawiać o dwóch niezależnych od siebie procesach, które będziemy musieli przeprowadzić w najbliższym czasie. Jednym z nich jest proces racjonalizowania stanu sił zbrojnych. Tu mieści się wszystko, co musimy zrobić w związku z integracją ze strukturami NATO. Drugi proces jest związany z reformą służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#ZygmuntBerdychowski">Chciałbym wyrazić uznanie dla materiału przedstawionego przez pana generała, chociaż powoduje on pewien niedosyt. Materiał dość obszernie przedstawia stan faktyczny. Jednak w niedostateczny sposób wskazuje możliwe kierunki rozwiązań. Wydaje się, że w chwili obecnej wyłączenie wojskowej służby zdrowia z reguł wprowadzonych od 1 stycznia 1999 r. jest mało realne. Na pewno można zgłaszać taki postulat. Jest jeszcze czas, żeby poważnie zastanowić się nad jego rozpatrzeniem.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#ZygmuntBerdychowski">Na podstawie doświadczeń z dwóch miesięcy wprowadzania reformy można formułować postulaty cząstkowe, które pozwolą na poprawianie ustawy. Na pewno ustawa jest zła w wielu fragmentach. Sugestie nowelizacji ustawy zebrane po 2 miesiącach jej funkcjonowania pochodzące z tego środowiska mogłyby stanowić podstawę do zmiany sytuacji uznawanej powszechnie za złą i niekorzystną.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#ZygmuntBerdychowski">Chciałbym zadać kilka pytań. Czy prawdą jest, że Branżowa Kasa Chorych Służb Mundurowych nadmiernie rozszerzyła zawieranie umów z cywilnymi zakładami służby zdrowia? Czy prawdą jest, że z tej kasy wypływają w nadmiernym zakresie pieniądze do cywilnej służby zdrowia? Czy takich kontraktów nie jest zbyt wiele? Czy nad zawieraniem tych kontraktów sprawowany jest dostatecznie dobry nadzór merytoryczny, który pozwala na stwierdzenie, że wszystkie kontrakty zawarte z zakładami cywilnej służby zdrowia są potrzebne?</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#ZygmuntBerdychowski">Była mowa o tym, że zbyt niskie kontrakty z Branżową Kasą Chorych Służb Mundurowych w wielu przypadkach mogą być powodem zamykania szpitali wojskowych. W części wiąże się to z brakiem środków na zwolnienia grupowe związane z prowadzoną restrukturyzacją szpitali wojskowych. Pan generał mówił w swojej wypowiedzi o liczbie osób, które w roku bieżącym powinny być zwolnione z pracy w szpitalach wojskowych. Czy przygotowane są konkretne wyliczenia dotyczące potrzebnych na ten cel środków w roku bieżącym? Czy Zarząd Wojskowej Służby Zdrowia jest gotowy do przedstawienia ministrowi zdrowia i opieki społecznej lub ministrowi finansów danych o kwotach potrzebnych na konieczną restrukturyzację? Jest to proces ciągły, który powinien być systematycznie zasilany. Jest to sprawa niezwykle istotna, gdyż środki na odprawy pozwolą w znacznym stopniu poprawić sytuację szpitali i osób, które w nich pozostaną.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#ZygmuntBerdychowski">Następne pytanie dotyczy minimalnej liczby kontraktów na procedury wysokospecjalistyczne, które są finansowane przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej. Czy można powiedzieć, że potencjał, którym dysponuje Branżowa Kasa Chorych Służb Mundurowych i wojskowa służba zdrowia, jest nie wykorzystany w zakresie procedur wysokospecjalistycznych np. w 50%? Czy można określić stopień wykorzystania tego potencjału? Czy można powiedzieć, że wysokość środków finansowych przekazanych przez ministra zdrowia i opieki społecznej do szpitali cywilnych adekwatnie odzwierciedla możliwości tych szpitali do wykorzystania środków na procedury wysokospecjalistyczne? Czy przynajmniej w części brak tych środków nie jest wynikiem zaniechań lub zaniedbań i niezbyt dynamicznej postawy Zarządu Wojskowej Służby Zdrowia lub samych zainteresowanych?</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#ZygmuntBerdychowski">Wiele mówiono o nieterminowym uruchamianiu środków przez Branżową Kasę Chorych Służb Mundurowych. Czy wobec osób odpowiedzialnych za opóźnienia uposażeń zostaną wyciągnięte konsekwencje? Czy to, co się stało, znajdzie jakiekolwiek odzwierciedlenie w funkcjonowaniu instytucji i osób odpowiedzialnych za to, żeby środki były przekazane zgodnie z prawem w odpowiednim czasie?</u>
          <u xml:id="u-95.7" who="#ZygmuntBerdychowski">Chciałbym także zapytać, czy istnieje kompleksowa koncepcja dotycząca oddzielenia części leczniczej od części wojskowej w wojskowej służbie zdrowia? Wiele wypowiedzi wskazywało, że związane są z tym istotne problemy. Czy istnieje pomysł co należy zrobić, żeby obecna sytuacja - określana jako zła - uległa zmianie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JanuszZemke">Chciałbym skupić się na kilku dyskusyjnych kwestiach, które mogą pokazać pola konfliktu. Punktem wyjścia powinna być próba oddzielenia obowiązków, które musi przyjąć na siebie służba zdrowia Ministerstwa Obrony Narodowej, od obowiązków wynikających z zakresu działania Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Moim zdaniem, problem polega na tym, że te sprawy zaczynają się zacierać, a nie są to działania tożsame.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#JanuszZemke">Trzeba bardzo precyzyjnie określić, za co odpowiada Ministerstwo Obrony Narodowej i jego służba zdrowia. Takie precyzyjne określenie powinno znaleźć swój wyraz finansowy i etatowy. Jest to punkt wyjścia. Wydaje mi się, że bez takiego określenia trudno jest na ten temat dyskutować. Wiadomo, że sprawy zazębiają się, gdyż np. szpital wojskowy funkcjonuje w obu układach. Jednak każda placówka musi wiedzieć, jakie ma obowiązki wobec Ministerstwa Obrony Narodowej i na co w związku z tym może liczyć. Powinna także wiedzieć, jaki jest obszar jej udziału w grze rynkowej.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#JanuszZemke">Uważam, że brak precyzyjnego rozróżnienia tych obszarów wraz z nawykami kadry jest punktem wyjścia do wielu zbędnych konfliktów. Powoduje to oczekiwania, które w nowym modelu nie będą spełnione.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#JanuszZemke">Wszyscy członkowie naszej Komisji przyglądali się powstawaniu Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Obserwowałem jak to wyglądało w moim okręgu wyborczym - w Bydgoszczy. Jest to chyba dobre pole do obserwacji, gdyż mamy oddziały kasy na województwo kujawsko-pomorskie oraz na Wielkopolskę. Mamy także kilka ważnych placówek wojskowej służby zdrowia ze szpitalem klinicznym w Bydgoszczy na czele.</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#JanuszZemke">Chciałbym z szacunkiem odnieść się do tego, co stało się w pierwszej fazie. Trzeba przypomnieć, że decyzja o powołaniu Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych zapadła wyjątkowo późno. Praktycznie była to jedna z ostatnich, o ile nie ostatnia zmiana w ustawie. Należałem do gorących zwolenników powołania tej kasy. Nie chcę wnikać w powody tak późnego podjęcia decyzji i w spór, który temu towarzyszył. Ta kasa od początku miała trudniejszą, gorszą sytuację niż pozostałe 16 regionalnych kas chorych. Trzeba powiedzieć, że branżowa kasa radzi sobie nie najgorzej.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#JanuszZemke">Następnego dnia po powołaniu branżowej kasy poszedłem do dowództwa Pomorskiego Okręgu Wojskowego, gdzie kasa ma swoją siedzibę. Tego dnia było ok. 400 interesantów. Wszyscy pytali o to, co im się należy i gdzie mają się leczyć. Wszyscy zostali załatwieni. W chwili obecnej liczba interesantów spadła do kilkunastu osób dziennie. Wskazuje to, że stopniowo wszystkie wątpliwości są wyjaśniane.</u>
          <u xml:id="u-96.6" who="#JanuszZemke">Moim zdaniem, podjęto bardzo ciekawe decyzje i rozstrzygnięcia. Są to proste, ale bardzo skuteczne rozwiązania. Opublikowano wkładki w lokalnej prasie, w których podane były wszystkie potrzebne adresy i numery telefonów. To przyniosło oczekiwane efekty. Ku mojemu zaskoczeniu zaobserwowałem, że kasa ma całkiem niezły program komputerowy, który lepiej funkcjonuje niż w systemie cywilnym. Przynajmniej na początku nie było zbyt dużych konfliktów między służbą zdrowia wojska, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz kolei. Uważam, że w tych warunkach start był niespodziewanie dobry.</u>
          <u xml:id="u-96.7" who="#JanuszZemke">Powiem teraz o polach konfliktów. Pierwszy problem sami sobie zafundowaliśmy. Konflikt powstaje między kasą branżową a kasami regionalnymi. Taki konflikt istnieje. Podam przykład dotyczący X Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. W ubiegłym roku ten szpital musiał bronić się przed napływem tzw. osób nieuprawnionych i przyjął ich nieco ponad 3 tys. Szpital zgłosił zapotrzebowanie na 5,5 tys. pacjentów, a ma zakontraktowanych 150. Kontraktacja jest 20 razy mniejsza od zapotrzebowania.</u>
          <u xml:id="u-96.8" who="#JanuszZemke">Myślę, że dzieje się tak przede wszystkim dlatego, iż nikt nie lubi dawać pieniędzy konkurencji. W ten sposób dochodzimy do kwestii fundamentalnej - czy branżowa kasa chorych ma być hermetyczna? W tej chwili tak właśnie jest. Ustawa i rozporządzenie enumeratywnie wyliczają, kto może należeć do tej kasy. Nie ma tam pozycji „inne osoby”, która miała się znaleźć w tym wyliczeniu. Ta pozycja ma kluczowe znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-96.9" who="#JanuszZemke">Pierwszy rok funkcjonowania służy rozruchowi. Wiadomo, że branżowa kasa będzie dyskryminowana przez inne kasy, gdyż jest lepiej zorganizowana, ma lepszą bazę i kadrę. Ta kasa ma lepszą pozycję wśród ludzi, co w chwili obecnej ma decydujące znaczenie. Trzeba zastanowić się poważnie nad tym, czy nie podjąć energicznej próby otwarcia tej kasy dla wszystkich. Sądzę, że wtedy sytuacja uległaby odwróceniu. Wtedy to nie Branżowa Kasa Chorych Służb Mundurowych zabiegałaby o członków, lecz regionalne kasy chorych zabiegałyby o to, żeby ludzie nie przeszli do tej kasy.</u>
          <u xml:id="u-96.10" who="#JanuszZemke">Jeżeli w służbie zdrowia ma być konkurencja, jednym z elementów tej konkurencji musi być znacznie większe otwarcie Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Sądzę, że nie budzi to żadnych wątpliwości. Należy się nad tym zastanowić. Namawiałbym państwa do znacznie odważniejszych decyzji. To rozwiązanie nie zagraża branżowej kasie chorych, chociaż wiąże się z zasobnością kasy. Wiemy, że od uposażenia żołnierza kasa otrzyma większe składki niż od innych osób.</u>
          <u xml:id="u-96.11" who="#JanuszZemke">Stoi przed nami następujący dylemat. Możemy w lepszy sposób wykorzystać posiadaną bazę przyjmując grupę osób o niższych dochodach. Możemy także mieć sytuację, z którą dzisiaj się spotykamy masowo. Na oddziałach z 30 łóżek zajęte są 4 lub 5. Nowoczesna aparatura, np. tomograf lub rezonans magnetyczny, jest wykorzystywana sporadycznie, gdyż nikt nie chce zapłacić 550 zł za badanie. W tej sprawie powinniśmy zająć stanowisko. Pierwszy problem dotyczy relacji wojskowej służby zdrowia z resortem i kasą branżową. Drugi problem dotyczy formuły Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Jestem przekonany, że ma to niezwykle istotne znaczenie dla lepszego wykorzystania potencjału wojskowej służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-96.12" who="#JanuszZemke">Istnieje jeszcze trzecie źródło konfliktu, który jeszcze nie został zauważony. Na razie w środowisku panuje radość, że powstała Branżowa Kasa Chorych Służb Mundurowych. Jednak wydaje mi się, że już wkrótce ta radość przerodzi się w wewnętrzny konflikt w branżowej kasie chorych.</u>
          <u xml:id="u-96.13" who="#JanuszZemke">Powiem państwu o sprawach, które niepokoją mnie po spotkaniach, które odbyłem w Bydgoszczy w Branżowej Kasie Chorych Służb Mundurowych, w szpitalu MSWiA oraz placówkach kolejowej służby zdrowia. Wśród kadry tych trzech różnych służb zdrowia panuje przeświadczenie, że po powołaniu branżowej kasy chorych nic się nie zmieni. Wynika to z przeprowadzonych przeze mnie rozmów. Uważam, że byłoby to nieszczęście.</u>
          <u xml:id="u-96.14" who="#JanuszZemke">Dochodzimy do jednej z najtrudniejszych spraw w Branżowej Kasie Chorych Służb Mundurowych, czyli do analizy potencjału tej kasy jako całości. Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy we wszystkich placówkach wojskowych, policyjnych i kolejowych muszą istnieć te same oddziały? Należy podjąć próbę racjonalizacji organizacji i wykorzystania sprzętu wewnątrz branżowej kasy chorych. Uważam, że jest to bardzo ważna i bardzo trudna sprawa, której jeszcze nikt nie dostrzega. Jeśli ta kasa ma racjonalizować swoją działalność i dostępność dla pacjenta, taka analiza musi zostać przeprowadzona.</u>
          <u xml:id="u-96.15" who="#JanuszZemke">Dzisiaj podstawowy spór występuje między kasami regionalnymi i kasą branżową. Jednak za rok sytuacja może być zupełnie inna. Pacjenci branżowej kasy chorych powiedzą, że płacą składki i zastanowią się, czy ich dostęp do służby zdrowia się poprawił. Pacjent może mieć bliżej do placówki kolejowej, a nie do wojskowej. Sieci placówek kolejowych, wojskowych i MSWiA nie wszędzie się pokrywają. Namawiam do szybkiego rozpoczęcia prac w tym zakresie, żeby za kilka miesięcy nie doszło do konfliktów. Później każdy będzie bronił swojej placówki. Każdy będzie chciał być ordynatorem. Każdy będzie walczył o swoje. Takie decyzje powinny być podejmowane spokojnie, żeby uniknąć konfliktów.</u>
          <u xml:id="u-96.16" who="#JanuszZemke">W dyskusji podnoszona była kwestia statusu żołnierzy, którzy są lekarzami. Jest to bardzo poważny problem. Komisja przyjmowała budżet Ministerstwa Obrony Narodowej, w którym zapisana została określona liczba żołnierzy zawodowych. Dla tych żołnierzy w budżecie MON naliczone zostało uposażenie wraz z pochodnymi. Budżet został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-96.17" who="#JanuszZemke">W tej chwili z grupy 80 tys. żołnierzy zawodowych odeszła grupa lekarzy. Czy dla tej grupy nie było pieniędzy w budżecie MON? Czy w ten sposób nie znaleziono sobie dość wygodnej rezerwy? Czy wojsko ma pieniądze dla tych ludzi, lecz woli je wydać na inne cele? Nie wiem, czy tak właśnie jest. Proszę o wyjaśnienie tej sprawy. Nie pamiętam, żeby w toku prac nad budżetem sygnalizowano nam, że budżet nie uwzględnia lekarzy będących żołnierzami zawodowymi. Być może tak właśnie się stało, jednak ta wiadomość do mnie nie dotarła.</u>
          <u xml:id="u-96.18" who="#JanuszZemke">Jest pewne, że jeśli ktoś jest żołnierzem zawodowym, to z tego tytułu, że jest lekarzem nie może być w gorszej sytuacji niż inni żołnierze. Inni żołnierze otrzymują uposażenie na czas, mają gwarancje awansu i innych świadczeń. Można się zastanawiać, jaki powinien być mechanizm finansowania lekarzy wojskowych, czy środki na ten cel powinny znaleźć się w budżecie MON? Jest pewne, że żołnierz zawodowy nie może odczuwać skutków takiego bałaganu. Wśród wielu tysięcy żołnierzy zawodowych poszkodowani są tylko lekarze. Jest to kolejny miesiąc, kiedy oczekiwać będą na wypłatę pensji.</u>
          <u xml:id="u-96.19" who="#JanuszZemke">Taka sytuacja budzi wśród lekarzy wojskowych uzasadnione obawy i poczucie niepewności. Ten problem powinien zostać szybko rozwiązany. Mówię o tych problemach nie dlatego, żeby utyskiwać, ale żeby poszukać konkretnych rozwiązań między kasami, a także wewnątrz branżowej kasy chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#BronisławKomorowski">Poproszę Ministerstwo Obrony Narodowej o przedstawienie wyliczeń dotyczących kosztów utrzymania etatów lekarzy wojskowych i personelu wojskowej służby zdrowia. Jednocześnie proszę o wyjaśnienie, gdzie te pieniądze zostały skierowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Jestem członkiem Komisji Zdrowia. Z wielką uwagą przysłuchuję się dyskusji. Robię notatki i przekażę wszystko Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#ZofiaKrasickaDomka">Chcę powiedzieć, że monitorowanie reformy służby zdrowia jest w tej chwili prowadzone przez specjalnie utworzoną komisję. Ostatnie posiedzenie tej komisji odbyło się 10 dni temu. W pracach tej komisji biorą udział przedstawiciele związków zawodowych, samorządów lekarskich i pielęgniarskich, rządu oraz pełnomocnicy kas chorych. Sądzę, że warto byłoby włączyć do tej komisji przedstawicieli branżowej kasy chorych.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#ZofiaKrasickaDomka">Minister zdrowia i opieki społecznej zapewnił, że tzw. 13. pensja zostanie wypłacona. Środki na ten cel zostały przewidziane w budżecie. Z relacji ministra Wojciecha Maksymowicza wynika, że na finansowanie ochrony zdrowia w 1999 r. przeznaczono ok. 5 mld zł więcej niż w 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#ZofiaKrasickaDomka">Wspominali państwo o problemach lecznictwa sanatoryjnego. W I kwartale br. realizowane są skierowania z ubiegłego roku. Kontrakty zawierane przez kasy chorych będą wchodzić w życie od II kwartału br. Takie kontrakty są w trakcie zawierania.</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#ZofiaKrasickaDomka">Wojskowa służba zdrowia jest odpowiedzialna za zabezpieczenie świadczeń zdrowotnych dla żołnierzy niezawodowych, którzy nie są objęci systemem ubezpieczeń zdrowotnych. Żołnierze zawodowi, ich rodziny, emeryci i renciści mają zapewnione świadczenia przez kasy chorych, które zostały zakontraktowane. Przekażę Komisji Zdrowia informację o kłopotach w zawieraniu umów, o czym mówiła posłanka Izabella Sierakowska.</u>
          <u xml:id="u-98.5" who="#ZofiaKrasickaDomka">Procedury wysokospecjalistyczne mają być w całości finansowane z budżetu państwa. Niezwykle interesujące są obserwacje posła Janusza Zemke w odniesieniu do Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych, szczególnie w zakresie koncepcji i jej racjonalizacji i reorganizacji. Te uwagi przekażę członkom Komisji Zdrowia. Uważam, że jest to bardzo istotny problem.</u>
          <u xml:id="u-98.6" who="#ZofiaKrasickaDomka">Jeśli chodzi o oceny, przytoczę fragment rozpatrywanej informacji. Napisano w niej zwięźle, że ocen ekonomicznych i perspektyw dalszego funkcjonowania samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w resorcie obrony narodowej będzie można dokonać dopiero po podpisaniu ostatecznych kontraktów z kasami chorych oraz z ministrem zdrowia i opieki społecznej, czyli najwcześniej w kwietniu br. W materiale znalazła się bardzo ciekawa informacja mówiąca o tym, że szpitale wojskowe i przychodnie specjalistyczne, a nawet anestezjolodzy funkcjonują i wykonują swoje zadania w sposób niezakłócony. Jest to bardzo optymistyczny akcent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#StanisławGłowacki">Chyba nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że funkcjonowanie wojskowej służby zdrowia ma duże znaczenie dla systemu bezpieczeństwa. Żołnierz powinien być nie tylko dobrze uzbrojony i wyszkolony, ale przede wszystkim zdrowy.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#StanisławGłowacki">Większość spraw, które chciałem poruszyć, bardzo rzetelnie przedstawił poseł Janusz Zemke oraz poseł Zygmunt Berdychowski. Nie będę ukrywał swojego rozczarowania tym, że tak późno zajęliśmy się tym problemem. Ministerstwo Obrony Narodowej nie powinno czekać na to, że Komisja Obrony Narodowej z własnej inicjatywy będzie podejmować jakieś działania. Trzeba samodzielnie wychodzić z inicjatywami. Wielu problemów, o których dzisiaj mówimy, udałoby się uniknąć, gdybyśmy taką debatę jak w dniu dzisiejszym odbyli w ubiegłym roku w październiku lub w grudniu. Wiele problemów można było rozwiązać w momencie tworzenia nowego prawa.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#StanisławGłowacki">Oczekujemy, że Ministerstwo Obrony Narodowej przedstawi wnioski wynikające z doświadczeń związanych z funkcjonowaniem reformy wojskowej służby zdrowia. Jeśli będzie taka potrzeba, wnioski te będą realizowane w postaci nowelizacji ustawy.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#StanisławGłowacki">Prosiłbym o wyjaśnienie, skąd biorą się rozbieżności w danych dotyczących środków. Minister zdrowia i opieki społecznej twierdzi, że środki są wyższe. W informacji podano, że zabezpieczenie sięga maksymalnie 70% potrzeb. Gdzie te pieniądze zginęły? Chciałbym, żeby zostało to wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#StanisławGłowacki">Myślę, że poseł Janusz Zemke ma rację mówiąc o problemach związanych z funkcjonowaniem branżowej kasy chorych. Przeprowadzone zostały symulacje i analizy ekonomiczne, na podstawie których powstała branżowa kasa chorych. Jak mają się te analizy do faktycznego zabezpieczenia potrzeb w dniu dzisiejszym? Czy nie ma groźby, że Branżowa Kasa Chorych Służb Mundurowych w przyszłości nie utrzyma się? Być może w analizach liczono, że do kasy należeć będzie większa liczba osób. Być może zakładano, że podopiecznych branżowej kasy chorych obsługiwać będzie nie 4600 lekarzy, lecz 2100. Może wtedy wystarczyłoby pieniędzy. Proszę o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#AdamŚnieżek">Ja także chciałbym zadać pytanie, które kieruję do pana generała. Jakie jest obciążenie wojskowej służby zdrowia usługami medycznymi? Jakie jest wykorzystanie całej bazy? Chodzi mi o takie wskaźniki jak wykorzystanie łóżek szpitalnych i liczba lekarzy, czy personelu w stosunku do potencjalnych pacjentów. Jak wypada porównanie tych wskaźników z cywilną służbą zdrowia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#BronisławKomorowski">Poseł Zygmunt Berdychowski poprosił, żeby Komisja zapoznała się z opinią prof. Cezarego Szczylika. Proszę pana profesora o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#CezarySzczylik">Jestem wdzięczny paniom posłankom, biorącym udział w dyskusji, za obronę lekarzy wojskowych. Jestem lekarzem i oficerem. Jestem także pułkownikiem wojska, który nie został mianowany pułkownikiem przez szefa kasy chorych.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#CezarySzczylik">Chcę państwu powiedzieć, że ustawy w obecnym kształcie biją przede wszystkim w kadrę. Już w tej chwili kadra rozgląda się za nowymi miejscami pracy. Dzisiaj jest już 3 marca. Jest to kolejny miesiąc, kiedy jako profesor pracujący od 8.00 do 18.00, nie dostałem jeszcze pieniędzy. Tak samo było w styczniu i w lutym.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#CezarySzczylik">Pan przewodniczący pytał, w jaki sposób restrukturyzować służbę zdrowia, żeby wojsku opłacało się jej utrzymywanie? Chcę powiedzieć, że opłacamy się wojsku. Szpital wojskowy w Warszawie, przy ul. Szaserów, hospitalizuje rocznie 24 tys. chorych. Nie ma w kraju drugiego szpitala, który miałby taką wydolność. Łącznie z przychodnią przy ul. Koszykowej przyjmujemy do leczenia ambulatoryjnego 1,5 mln osób. Wojskowa służba zdrowia może na siebie zarobić, ale musi mieć podstawę prawną do takiego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#CezarySzczylik">Musimy mieć także jakieś zachęty. Nikt jeszcze o tym nie mówił. Zwrócę uwagę na to, że nie mamy żadnego dodatku motywacyjnego. Bez względu na to, ilu pacjentów przyjmę w ciągu dnia wraz z moim asystentami, nic z tego nie mam. Przyjmujemy codziennie setki pacjentów.</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#CezarySzczylik">Chcę państwu powiedzieć, że od dnia wczorajszego najlepsi specjaliści zaczęli składać wymówienia. Kierownik pracowni do walki z bólem został kupiony przez szpital przy ul. Banacha. Będzie to bardzo szybki proces. Zanim zostaną poprawione ustawy, najlepsi ludzie odejdą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące problemów finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZbigniewKosmal">Poseł Janusz Zemke chyba zapomniał, że w budżecie przyjętym przez Sejm zapisano, że liczbę etatów w MON zmniejsza się o 2500 etatów z tytułu finansowania lekarzy wojskowych przez kasy chorych. Ta zmiana dotyczyła również 14 tys. pracowników cywilnych.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#ZbigniewKosmal">Posłanka Krystyna Łybacka miała rację mówiąc o wypłatach za styczeń. Pierwsza wypłata w roku bieżącym była wykonywana ze środków budżetowych. Ministerstwo Finansów uruchomiło środki na ten cel 5 stycznia br. Możliwe jest, że te środki trafiły do Ministerstwa Obrony Narodowej 7 stycznia 1999 r. Można mówić o 2-dniowym opóźnieniu. Natomiast za opóźnienie wypłat w lutym i marcu nie można mieć pretensji do wicepremiera Leszka Balcerowicza, gdyż te należności są płacone ze środków, którymi dysponują kasy chorych. Nie chcę z państwem dyskutować na temat statusu żołnierza. Mówię tylko o tym, jaki jest stan prawny. Status lekarza w samodzielnym ośrodku służby zdrowia jest taki sam, jak status oficera w instytucie naukowo-badawczym czy przedsiębiorstwie podległym ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#BronisławKomorowski">Proszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejTrybusz">Jestem państwu bardzo wdzięczny za wielowątkową dyskusję. Jest to bardzo bogaty materiał do przemyśleń. Wskazali państwo kierunki reorganizacji wojskowej służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#AndrzejTrybusz">Problemy, o których mówiła posłanka Krystyna Łybacka, są w trakcie realizacji. Dotyczyło to m.in. dzierżawy pomieszczeń i podejmowania decyzji. Są to sprawy bieżące, które rzeczywiście utrudniały życie komendantom szpitali, którzy wypatrują z utęsknieniem każdej złotówki. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach te sprawy zostaną uregulowane.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#AndrzejTrybusz">Dość często pytali państwo o to, za co płaci budżet, a za co płacą kasy. Problem nie sprowadza się do wskazania, kto powinien realizować dane zadanie. Jeżeli weźmiemy statut samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej, zauważymy, że są w nim wyszczególnione zadania własne tego zakładu. Są to zadania profilaktyczno-leczniczo-rehabilitacyjne, za które płaci kasa chorych. Określone są także tzw. zadania zlecone, za które powinien płacić zlecający.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#AndrzejTrybusz">Istnieją trzy obszary świadczeń pokrywanych z budżetu. Jest to leczenie żołnierzy niezawodowych, którzy nie są objęci systemem ubezpieczeń. Z budżetu otrzymywane są środki za badania orzecznicze. Pokrywane są koszty poniesione przez szpital w związku z prowadzeniem badań na zlecenie wojskowych komisji lekarskich. Ostatnią grupę zadań stanowią zadania mobilizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#AndrzejTrybusz">W materiałach zawarte zostały wytyczne w tej sprawie wraz ze wzorami umów. Jest oczywiste, że wytyczne i wzory umów nie rozwiążą istniejących problemów. Moim zdaniem, mamy do czynienia z problemami dwóch rodzajów. Pierwszy problem dotyczy środków. Sytuacja wkrótce się poprawi, gdyż budżet został podpisany. Pieniądze wkrótce zaczną wpływać do rodzajów sił zbrojnych. Gestorem tych środków będą dowódcy oddziałów gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-106.5" who="#AndrzejTrybusz">Upatruję problemów, które określam jako problemy mentalności. Niestety, dowódcy jednostek nie są przygotowani do tego, że będą musieli płacić np. za leczenie żołnierzy lub za realizację zadań mobilizacyjnych przez placówki służby zdrowia. To spowoduje burzę. W tym tygodniu odbyły się spotkania we Wrocławiu, w Krakowie i w Warszawie, na których gestorzy tych środków starali się dojść do porozumienia w tej sprawie z komendantami szpitali. Powiem szczerze, że prawda leży pośrodku. Komendanci jeszcze nie do końca nauczyli się liczenia kosztów mobilizacyjnych. Gestorzy także nie do końca wiedzą, jak to robić. Do tej pory wszystkim się wydawało, że robi się to za darmo.</u>
          <u xml:id="u-106.6" who="#AndrzejTrybusz">W tej chwili trzeba dokładnie wyspecyfikować, co ile kosztuje. Ile kosztuje konserwator, magazynier i media używane w magazynie. Tego wszyscy musimy się nauczyć. Problem polega na tym, że uczymy się na własnych błędach. Komendanci szpitali nie mają na to pieniędzy. Pokrywają te koszty - nie do końca zgodnie z prawem - ze środków otrzymywanych z kas chorych. Znacznie pogarsza to ich sytuację finansową. Te problemy musimy rozstrzygnąć w resorcie. Trwają intensywne prace, żeby jak najszybciej rozwiązać problem płatności budżetu na rzecz naszych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-106.7" who="#AndrzejTrybusz">X Wojskowy Szpital Kliniczny jest na pewno naszą wizytówką. Zapraszam członków Komisji do innych naszych szpitali, które także są na wysokim poziomie, np. do szpitala w Poznaniu. Jest to nowy i dobrze zarządzany szpital. Absolutnie zgadzam się z przedstawioną oceną. Wyjaśnię, że nikt nie ma złych zamiarów w stosunku do tego szpitala. Jest to jedna z jednostek zgłoszonych do struktur NATO. Na bazie tego szpitala ma być mobilizowany szpital wsparcia operacji pokojowych. Myślę, że pomimo istniejących problemów, nie powinno być obaw co do losu tego szpitala.</u>
          <u xml:id="u-106.8" who="#AndrzejTrybusz">Poruszali państwo sprawę sanatoriów, a szerzej mówiąc, leczenia uzdrowiskowego. W tym zakresie musimy trzymać się przepisów prawa. W Zarządzie Wojskowej Służby Zdrowia zbliżamy się do ukończenia prac nad opracowaniem koncepcji pobytów profilaktycznych w wojskowych szpitalach uzdrowiskowych. W tej chwili funkcjonuje jeden program profilaktyczny - program profilaktyki choroby wieńcowej. Leczenie osób zagrożonych tą chorobą oraz chorób po zawałach odbywa się w Ciechocinku. Chcemy stworzyć takie programy w stosunku do innych schorzeń, np. do zespołów przeciążeniowych kręgosłupa i schorzeń gastrologicznych.</u>
          <u xml:id="u-106.9" who="#AndrzejTrybusz">Kadra zakwalifikowana do tych programów w trakcie badań okresowych kierowana będzie w ramach dodatkowego 14-dniowego urlopu do placówek leczniczych. Jest jasne, że w tym przypadku będziemy musieli wyciągać rękę do budżetu resortu, co spowoduje pewne zawirowania. Takie programy są przygotowywane. Chcemy, żeby dla takich celów była wykorzystana baza wojskowych szpitali uzdrowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-106.10" who="#AndrzejTrybusz">W przypadku korzystania z nieruchomości przez różnych użytkowników powstają konflikty, które musimy sami rozwiązywać. Problemy dotyczące poboru leżą w kompetencjach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jesteśmy otwarci na ten problem. Jeśli zajdzie potrzeba badania poborowych w naszych placówkach, jesteśmy w stanie to robić. Jest oczywiste, że koszty badań powinny być refundowane przez organizatorów poboru. W dyskusji przewijany się problemy dotyczące statusu żołnierzy zawodowych. Napisaliśmy w informacji, że jest rzeczą karygodną płacenie uposażeń dla kadry w taki sposób, jak to się odbywa w kasach chorych. W chwili obecnej prawo jest niedoskonałe. Zarządzenie nr 10 Ministra Obrony Narodowej z 1993 r., będące aktem wykonawczym do ustawy o uposażeniu żołnierzy w taki właśnie sposób reguluje sprawy uposażenia żołnierzy w samodzielnych zakładach. Na pewno inna jest sytuacja żołnierza zawodowego pracującego w jednostce badawczo-rozwojowej lub zakładzie remontowym niż lekarza w wojskowej służbie zdrowia. Do tej pory skala problemu nie była duża. Życie spowodowało potrzebę zmiany tego prawa. Poinformowałem państwa o tym, że wystąpiłem do ministra obrony narodowej ze stosownymi propozycjami.</u>
          <u xml:id="u-106.11" who="#AndrzejTrybusz">Mamy poważne problemy z wojskową służbą krwi. W chwili obecnej przygotowujemy rozwiązanie docelowe. W uzgodnieniu resortowym są akty legislacyjne. Docelowe rozwiązanie ma polegać na tym, że utworzymy centralny wojskowy bank krwi i krwiolecznictwa. Istniejące w tej chwili stacje krwiodawstwa zostaną wyłączone ze struktury szpitali wojskowych. Staną się terenowymi oddziałami banku centralnego. Myślę, że bank będzie prowadzony w formie zakładu budżetowego. Na to potrzeba czasu. Wiadomo, że działamy w ogromnym pośpiechu.</u>
          <u xml:id="u-106.12" who="#AndrzejTrybusz">Jeszcze w tym tygodniu zapadną decyzje o tym, w jaki sposób służba krwi będzie dofinansowywana do czasu przyjęcia ostatecznych rozwiązań. Wiemy, że sytuacja w stacjach krwiodawstwa jest dramatyczna. Personel otrzymuje wypowiedzenia, gdyż komendanci nie mają środków. O tej sprawie będę mówił na odprawie komendantów szpitali i przychodni 8 marca br.</u>
          <u xml:id="u-106.13" who="#AndrzejTrybusz">Pan przewodniczący mówił o przerostach kadrowych i wysokich stopniach w służbie zdrowia. Na pewno jest to temat do bardzo długiej dyskusji. Chcę państwa poinformować, że nie ma żadnych wątpliwości, iż wraz ze zmniejszeniem armii, zmniejszeniu musi ulec jej korpus medyczny. Nie ma innych możliwości. Zrobiliśmy w tej sprawie analizę. Mam przed sobą wynik tej analizy, która w dniu 6 listopada ub.r. została przesłana do dyrektora Departamentu Kadr i Szkolnictwa Wojskowego MON.</u>
          <u xml:id="u-106.14" who="#AndrzejTrybusz">Prognozujemy, że z obecnie posiadanych ponad 4 tys. etatów w przyszłości potrzebne będzie 2300 etatów. Oznacza to zmniejszenie liczby etatów o ok. 50%. To zmniejszenie jest różne w różnych grupach zawodowych. Liczba lekarzy uległaby zmniejszeniu o ok. 50%, stomatologów o 76%. Liczba farmaceutów nie uległaby zmianie, gdyż tu mamy niedobory. W innych grupach liczba etatów zmniejszyłaby się o ok. 45%.</u>
          <u xml:id="u-106.15" who="#AndrzejTrybusz">Jest jasne, że zmniejszenie liczby etatów musi się odbywać w sposób cywilizowany i spokojny. Kiedy żołnierz zawodowy będzie odchodził ze służby, zajmowane przez niego stanowisko nie będzie obsadzone. W ten sposób w ciągu kilku najbliższych lat będziemy w stanie osiągnąć model docelowy. Przy tej okazji chcę poinformować, że już w momencie tworzenia samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej liczba etatów w tych ogniwach została zmniejszona o 150 etatów. Chcę pokazać, że nie trwamy na zajętych pozycjach. Zależy nam jednak na tym, żeby te zmiany odbywały się w sposób ewolucyjny, bez krzywdy dla kadry zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-106.16" who="#AndrzejTrybusz">Zwrócono uwagę, że w materiale brak jest kierunków rozwiązań. Na pewno jest to niedostatek tego materiału. Uważaliśmy, że jest zbyt wcześnie, żeby formułować ostateczne wnioski. Na temat zwolnień i osłon przekazaliśmy bardzo szczegółowe dane do Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, w rozbiciu na poszczególne miesiące. Te dane zostały przygotowane pod hasłem opracowania programu osłonowego. Jest to sprawa wyjątkowej wagi. Bez programów osłonowych samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej nie udźwigną tego typu zwolnień. Ta sprawa ma bardzo istotny wymiar dla osób, które zostaną zwolnione z tych placówek.</u>
          <u xml:id="u-106.17" who="#AndrzejTrybusz">Mówiono o podziale kompetencji między Branżową Kasą Chorych Służb Mundurowych a wojskową służbą zdrowia. Starałem się państwu powiedzieć, jak to wygląda w zakresie finansowania. Jeśli chodzi o struktury organizacyjne, istnieje pełne rozdzielenie. Są to dwie samodzielne instytucje, między którymi nie ma żadnego przełożenia służbowego.</u>
          <u xml:id="u-106.18" who="#AndrzejTrybusz">Bardzo ważna jest racjonalizacja struktur placówek wewnątrzresortowych. Na ten temat rozmawiałem już w listopadzie z komendantami szpitali z miast, w których istnieją placówki innych resortów. W części środowisk takie inicjatywy zostały już podjęte. Problem sprowadza się do tego, żeby nie dublować tego, co ktoś inny może zrobić lepiej. Tego typu rozmowy zostały przeprowadzone m.in. w Szczecinie. Wiem, że nie wszędzie tego typu inicjatywy spotykały się z odzewem. Nie można wykluczyć, że w najbliższym czasie życie - a mówiąc prosto brak środków - zmusi komendantów i dyrektorów do poważnego zastanowienia się nad racjonalizacją tych struktur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#KrystynaŁybacka">Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie, które uważam za bardzo istotne. Zmieniony został sposób funkcjonowania wojskowej służby zdrowia, która została wpisana w powszechny system ubezpieczeń zdrowotnych. Jak służba zdrowia jest usytuowana w strukturze resortu po uzyskaniu nowego statusu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RobertLipka">Od razu powiem, jak będzie w przyszłości. Wszystko będzie podlegało szefowi Sztabu Generalnego WP. Służba zdrowia będzie w pionie ogólnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#BronisławKomorowski">Zostało nam niewiele czasu. Dziękuję wszystkim, którzy podzielili się z nami swoją wiedzą i wątpliwościami. Chcę zaproponować powołanie stałego zespołu monitorującego reformę wojskowej służby zdrowia. W porozumieniu z prezydium Komisji proponuję, aby w skład tego zespołu weszli posłowie: Izabella Sierakowska, Adam Śnieżek oraz Stanisław Pilniakowski. Wszyscy zainteresowani tym tematem mogą nawiązać kontakt z członkami tego zespołu.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#BronisławKomorowski">Wkrótce spotkam się z członkami zespołu. Chcemy, żeby odbył on całą serię spotkań. Musi być czas na wyjaśnienie wielu kwestii i dotarcie istniejących mechanizmów. Zespół będzie utrzymywał kontakty z przedstawicielami resortu, związkami zawodowymi oraz osobami odpowiedzialnymi za reformę służby zdrowia w skali całego kraju. Chciałbym, żeby zespół przygotował następne posiedzenie Komisji, na którym powinniśmy wypracować stanowisko w sprawie wojskowej służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#BronisławKomorowski">Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że zespół został powołany w proponowanym składzie.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#BronisławKomorowski">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>