text_structure.xml 20 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BronisławGeremek">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BronisławGeremek">Porządek obrad jest państwu znany. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad?</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BronisławGeremek">Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#BronisławGeremek">Komisja przyjęła wniosek zgłoszony przez posła Antoniego Macierewicza, dotyczący wysłuchania informacji pełnomocnika rządu, ministra Jana Kułakowskiego, na temat doniesień prasowych o dacie wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Proszę pana ministra o przedstawienie krótkiej informacji na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanKułakowski">Dziękuję za możliwość przedstawienia państwu informacji na ten temat. Wyrażam państwu wdzięczność za możliwość przedstawienia komentarza na temat pojawiających się doniesień prasowych. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia będą konkretne i jasne.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JanKułakowski">Z pewnością sprawa jest ważna. Zacznę od stwierdzenia, że jako główny negocjator i pełnomocnik rządu do spraw negocjacji z Unią Europejską muszę rozmawiać z wieloma ludźmi. Muszę także udzielać wywiadów. Na ogół wiem do kogo mówię i co powinienem mówić. W tym przypadku mówiłem do czytelników niemieckich. Do chwili obecnej wydaje mi się, że najważniejszym przekazem dla tego audytorium było to, że Polska w tych negocjacjach musi twardo bronić swoich zasadniczych interesów, dotyczących jakości naszego członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JanKułakowski">Dotyczy to zwłaszcza miejsca, jakie Polska chce zająć w Unii Europejskiej. Nadrzędnym celem dla Polski jest stabilny, zrównoważony i trwały rozwój, który ma być umożliwiony poprzez członkostwo w Unii Europejskiej. Dlatego moje główne przesłanie w wywiadzie dla niemieckiej prasy dotyczyło jakości negocjacji i obrony polskich interesów. Zadano mi czysto hipotetyczne pytanie - co zrobimy, jeśli Unia Europejska postawiłaby nas w takiej sytuacji, że nasze zasadnicze interesy nie zostałyby spełnione w postulowanym przez nas terminie?</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JanKułakowski">Odpowiedziałem, że musimy bronić naszych zasadniczych interesów. Powiedziałem także, że nie mogę podejmować samodzielnych decyzji, gdyż nie jestem wolnym strzelcem. Prowadzę negocjacje w imieniu rządu. Gdyby Unia Europejska położyła nacisk na termin naszego członkostwa, musiałbym nadal potwierdzać datę, którą sobie wyznaczyliśmy. Jednocześnie musiałbym poinformować rząd o nacisku Unii Europejskiej, z prośbą o ustosunkowanie się.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JanKułakowski">Stwierdzam, że nie powiedziałem, iż nasz rząd rozważy możliwość opóźnienia terminu naszej gotowości do członkostwa. Takie stwierdzenie było zawarte w komentarzu redakcyjnym. Nie była to moja wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JanKułakowski">Od tego czasu minęło kilka dni. Pojawił się nowy dokument strategiczny, który przekazała nam Komisja Europejska. Ten dokument ma duże znaczenie w debacie, którą prowadzimy w tej chwili. Wydaje się, że zakończenie negocjacji z najlepiej przygotowanymi do członkostwa krajami kandydackimi możliwe będzie do końca 2002 r.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JanKułakowski">W dokumencie przedstawiono harmonogram negocjacji prowadzonych przez Komisję Europejską. Przewidziano, że w 2001 r. negocjacje dotyczyć będą tych obszarów, które Polska ma już tymczasowo zamknięte. Mam na myśli stosunki zewnętrzne i kontrolę finansową. W dokumencie jest mowa także o obszarach, w których negocjacje planujemy zamknąć jeszcze w tym roku. Dotyczy to przepływu towarów, świadczenia usług, kultury i polityki audiowizualnej oraz unii celnej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JanKułakowski">Jest to dla mnie dowodem, że Polska zajmuje mocną pozycję w pierwszej grupie kandydatów. Istnieje poważna szansa, że negocjacje będziemy mogli zakończyć w 2001 r. Umożliwi to osiągnięcie gotowości do członkostwa w końcu 2002 r. W takiej sytuacji wstąpienie Polski do Unii Europejskiej będzie możliwe na początku 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JanKułakowski">W planie dalszych negocjacji stosowany jest mechanizm, który zaproponował pan przewodniczący, będąc jeszcze ministrem spraw zagranicznych. Tematy załatwione są odkładane. Koncentrujemy się na trudnych tematach. Takie rozwiązanie umożliwia przy-spieszenie negocjacji. Dzięki temu należymy do grupy krajów najlepiej przygotowanych do członkostwa. Nie jest to tylko nasza opinia. Komisja Europejska napisała w swoim strategicznym raporcie, że Polska znajduje się w czołówce krajów najlepiej przygotowanych do członkostwa.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#JanKułakowski">W tej sytuacji możliwe jest przyjęcie optymistycznego scenariusza. Może się okazać, że będą niewielkie różnice między naszymi planami zakończenia negocjacji, a propozycjami Komisji. Oznacza to, że nasze wejście do Unii Europejskiej może być możliwe w terminie proponowanym przez polski rząd. Na zakończenie chcę podkreślić, że w pełni solidaryzuję się z rządem w sprawie tego terminu. Przy wszystkich okazjach bronię tego terminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BronisławGeremek">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytania panu ministrowi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AntoniMacierewicz">Chcę wyrazić panu wdzięczność za stanowisko, jakie przedstawił pan w tym wywiadzie. Chcę, żeby jasne były intencje wniosku, dzięki któremu mogło się odbyć dzisiejsze spotkanie. Jednocześnie wyrażam żal, że sprawa ta nie została do końca wyjaśniona. Powstała możliwość interpretacji naszego stanowiska w taki sposób, że przy wyborze dotyczącym realizacji naszych podstawowych interesów, a terminem naszego wejścia do Unii Europejskiej może wystąpić konflikt. W takim przypadku możemy wybrać datę i odstąpimy od realizacji naszych interesów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AntoniMacierewicz">Minister Saryusz Wolski oraz inni przedstawiciele rządu często powtarzają, że są to sprawy równoległe. Jednak taki konflikt jest naturalny i oczywisty. Trudno sądzić, że przestanie on istnieć tylko dlatego, że nie będziemy go dostrzegać. W związku z tym chciałbym zadać wprost pytanie, które dotyczy tego potencjalnego konfliktu.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AntoniMacierewicz">Jeśli powstanie konflikt między datą naszego wejścia do Unii, a realizacją naszych podstawowych interesów, czy Polska będzie forsowała wejście do Unii od 1 stycznia 2003 r., kosztem naszych podstawowych interesów? Mówiąc o naszych podstawowych interesach mam na myśli m.in. dopłaty dla rolnictwa, dopłaty regionalne i udział polskich pracowników w rynku Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BronisławGeremek">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyOsiatyński">Chcę przedstawić komentarz, który w pewnym zakresie pokrywa się z wypowiedzią posła Antoniego Macierewicza. Ja także jestem zaniepokojony konferencją prasową, która odbyła się w poniedziałek. Można powiedzieć, że ta konferencja może osłabić pozycję naszego negocjatora. W trakcie udzielania wywiadu może dojść do przejęzyczenia lub jakiegoś potknięcia. Każdemu może się to zdarzyć, gdyż wszyscy jesteśmy ludźmi.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JerzyOsiatyński">Jednak sposobem prostowania tego typu błędów nie może być wypowiedź, która w jakikolwiek sposób będzie dezawuować naszego negocjatora i podważać możliwość prowadzenia przez niego twardych negocjacji. Chcę wyrazić zaniepokojenie tym, co stało się w poniedziałek. Mam na myśli to, co mogliśmy zobaczyć w głównym wydaniu Wiadomości TVP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BronisławGeremek">Nie widzę dalszych zgłoszeń. Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanKułakowski">Poseł Antoni Macierewicz mówił o pewnym konflikcie. W tej chwili jest to tylko konflikt hipotetyczny. Obecnie taki konflikt nie istnieje. Stawiamy sprawę w ten sposób, że ważne dla nas problemy będziemy twardo negocjować. Chcemy zakończyć twarde negocjacje do końca 2001 r. Umożliwi to nasze wejście do Unii z dniem 1 stycznia 2003 r. Jest to konflikt możliwy, który w tej chwili nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanKułakowski">Może nie dość wyraźnie powiedziałem we wprowadzeniu, że negocjacje prowadzę w imieniu rządu. Jeśli Unia Europejska postawi nas przed wyborem między terminem, a utrzymaniem stanowisk w ważnych dla nas sprawach, moja rola ograniczy się do przekazania rządowi, iż istnieje tego rodzaju presja ze strony Unii Europejskiej. W takiej sytuacji nie ja będę podejmował decyzję. Rząd postanowi, w jaki sposób ma się ustosunkować do tego rodzaju presji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BronisławGeremek">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BronisławGeremek">Dziękuję panu ministrowi za przekazanie Komisji informacji. Po uzyskaniu wyjaśnień, o które prosił poseł Antoni Macierewicz, Komisja ma bardziej jasny obraz całej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#BronisławGeremek">Sądzę, że decyzje, które zapadły w Brukseli, są dobrym sygnałem. Jasno określono, że Polska znajduje się w grupie kandydatów najlepiej przygotowanych do członkostwa. Nie wchodzi w grę taka sytuacja, że Polska nie zostanie ujęta w planie rozszerzenia Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#BronisławGeremek">Nasuwa się także mniej pozytywna uwaga. Po lekturze dokumentów dotyczących negocjacji integracyjnych można zauważyć, że Unia Europejska jest dość krytycznie nastawiona do terminu członkostwa Polski w Unii Europejskiej, określonego przez polski rząd. Z satysfakcją i zadowoleniem przyjmuję to, że stanowisko rządu jest jasne. To stanowisko przedstawił pan minister. Nadal nasze przygotowania do członkostwa określa data 1 stycznia 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#BronisławGeremek">Nie należy zapominać o tym, że wszystkie instancje Unii Europejskiej pozytywnie odnoszą się do tej daty. Nie odrzuciła jej Komisja Europejska ani inne instancje, w których reprezentowane są państwa. Komisarz odpowiedzialny za rozszerzenie Unii Europejskiej Guenter Verheugen powiedział, że data ta nie jest nierealna. Jest to ważne przesłanie dla rządu polskiego.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#BronisławGeremek">Mam nadzieję, że prace naszej Komisji, które pozytywnie zostały ocenione w przed-stawionych dokumentach, będą kontynuowane w przeświadczeniu o utrzymaniu tego terminu. Chciałbym, żeby pan minister w toku prowadzonych negocjacji był przeświadczony o tym, że Komisja Prawa Europejskiego wykazuje pełne zrozumienie dla podejmowanych przez pana działań. Może pan liczyć na pomoc Komisji także w takich momentach, gdy rząd będzie musiał zająć stanowisko. Będziemy popierać pana inicjatywy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AntoniMacierewicz">Chcę zadać jeszcze jedno krótkie pytanie. Czy w czasie negocjacji powstała perspektywa znaczącego zmienienia budżetu Unii Europejskiej, dzięki czemu Polska będzie mogła przed 2006 r. otrzymywać bezpośrednie dopłaty do rolnictwa? Czy taka szansa pojawiła się w trakcie negocjacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BronisławGeremek">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanKułakowski">W trakcie negocjacji przyjęta została zasada, która mówi o tym, że nasi rolnicy nie będą dyskryminowani w porównaniu z rolnikami innych krajów Unii Europejskiej. Powstał jednak problem dotyczący sposobu finansowania dopłat. Nie mamy w tej chwili oficjalnego stanowiska Unii Europejskiej w sprawie zmiany Agendy 2000. Wiemy, że niektóre państwa członkowskie uważają, iż zmiana ta nie jest możliwa. Jednak inne przyjmują taką możliwość.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JanKułakowski">W tej chwili oczekujemy na sformułowanie oficjalnego stanowiska Unii Europejskiej w tej sprawie. Wiemy, że negocjacje w sprawie rolnictwa nie rozpoczną się w tym roku. Zostaną podjęte w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BronisławGeremek">Dla nas istotne jest to, że pani Scheierm - niemiecki członek Komisji Europejskiej - oświadczyła, iż rozszerzenie Unii Europejskiej ma pełne zabezpieczenie w planach finansowych. To stanowisko pozwala liczyć na to, że nasze oczekiwania zostaną spełnione.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#BronisławGeremek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie pkt. 1 porządku obrad. Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#BronisławGeremek">Przejdziemy teraz do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym oraz ustawy Prawo bankowe. Kontynuować będziemy prace nad tym sprawozdaniem. Otrzymali państwo wszystkie potrzebne materiały. Czy przewodniczący podkomisji chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyOsiatyński">W dniu dzisiejszym otrzymali państwo także opinię Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Wskazano w niej, że propozycja zawarta w sprawozdaniu podkomisji może zostać uznana za sprzeczną z konstytucją. Propozycja ta powstała w wyniku próby znalezienia kompromisu. Był to krok w kierunku wypełnienia postulatów zgłaszanych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Chcieliśmy zapewnić Najwyższej Izbie Kontroli trwałą podstawę do wykonywania kontroli. Okazuje się jednak, że zaproponowane rozwiązanie obciążone jest pewną wadą.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyOsiatyński">W tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego niż zaproponowanie powrotu do zapisu, który znajdował się w przedłożeniu rządowym. Należy wykreślić ze sprawozdania propozycję zawartą w art. 2. Wykreślenie tego zapisu zaproponowało Biuro Legislacyjne KS.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JerzyOsiatyński">Natomiast w poprawce nr 13 do art. 44 należy napisać zgodnie z przedłożeniem rządowym, że środki wydatkowane przez Fundusz na cele określone w ustawie nie są środkami publicznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BronisławGeremek">Zdejmuję tę sprawę z porządku obrad. Proszę podkomisję o przygotowanie nowego sprawozdania. Sprawę rozpatrzymy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#BronisławGeremek">Nie możemy podejmować decyzji w sprawie propozycji, które zostały przedstawione na dzisiejszym posiedzeniu. Komisja może podejmować decyzje w sprawach, które są dla niej zupełnie jasne. Podjęcie decyzji w tej chwili nie jest możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyOsiatyński">Propozycja, którą przedstawiłem nie jest nowością dla członków Komisji. Została ona zawarta w przedłożeniu rządowym w druku nr 2240. Przedłożenie rządowe jest znane członkom Komisji od dwóch tygodni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BronisławGeremek">W dniu dzisiejszym mieliśmy zająć się sprawozdaniem podkomisji. W związku z zaproponowaną zmianą wrócimy do tej sprawy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#BronisławGeremek">Przechodzimy do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty. Kontynuować będziemy prace, które rozpoczęliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji. Zaproponowano, żeby w art. 3 skreślić wyrazy „i 2”. Zmiana ta oznacza natychmiastowy dostęp do szkolnictwa młodzieży pochodzenia polskiego. Rząd zajął stanowisko w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#BronisławGeremek">Proszę autorów tej propozycji o określenie budżetowych kosztów jej wprowadzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AntoniMacierewicz">Obawiam się, że w tej chwili nie mamy kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BronisławGeremek">Do tej pory nikt nie zgłosił wniosku o sprawdzenie kworum. Jeśli taki wniosek zostanie zgłoszony, zarządzę sprawdzenie kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanJackowski">Zgłaszam formalny wniosek o sprawdzenie kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BronisławGeremek">Zanim zarządzę sprawdzenie kworum proszę autorów propozycji o przedstawienie kosztów dla budżetu państwa, związanych z jej przyjęciem. Obiecuję, że nie będę poddawać tej propozycji pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AntoniMacierewicz">Nie mogę przedstawić kosztów związanych z przyjęciem tej propozycji. Jednocześnie chcę zaznaczyć, że w dniu wczorajszym zakwestionowałem koszty przedstawione przez rząd do rządowej propozycji rozszerzenia dostępu do szkolnictwa. Wskazałem, że koszty te odnoszą się do liczby osób z poprzedniego roku. Przy obliczaniu kosztów nie wzięto pod uwagę osób, które uzyskają te przywileje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BronisławGeremek">Rozumiem pana stanowisko. Muszę jednak stwierdzić, że rząd przedstawił Komisji kalkulację finansową. Nie możemy poddawać jej w wątpliwość. Rząd wypełnił swoje zobowiązanie. Takie samo zobowiązanie spoczywa na posłach, którzy przedstawili swoją propozycję. W związku z tym zadałem to pytanie. Usłyszeliśmy, że w tej chwili nie mogą państwo przedstawić danych na temat kosztów budżetowych związanych z przyjęciem poprawki.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#BronisławGeremek">Do tej poprawki rząd zgłosił zastrzeżenia. Będziemy musieli rozstrzygnąć ją w drodze głosowania. Stwierdzam, że w tej chwili nie mamy kworum. Proszę pracowników sekretariatu o sprawdzenie listy obecności posłów. Proszę o odnotowanie, którzy z posłów są nieobecni.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#BronisławGeremek">Proszę o odnotowanie w protokole, że o usprawiedliwienie nieobecności wystąpiły posłanki Ewa Freyberg, Helena Góralska i Hanna Suchocka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym dodać, że posłanki te są sprawozdawcami Komisji. Przedstawiają nasze sprawozdania na posiedzeniu Sejmu. W związku z tym prosiły o usprawiedliwienie swojej nieobecności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BronisławGeremek">W związku z brakiem kworum nie będziemy kontynuować dzisiejszego posiedzenia Komisji. Następne posiedzenie odbędzie się we wtorek.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#BronisławGeremek">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>