text_structure.xml 97.2 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MirosławCzech">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ordynacji wyborczych do Sejmu i do Senatu oraz o zmianie ustawy o wyborze prezydenta RP.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MirosławCzech">Witam posłów oraz gości, a zwłaszcza ministra Kazimierza Czaplickiego, któremu chcę w imieniu Komisji pogratulować bardzo sprawnego przeprowadzenia wyborów prezydenckich przez Państwową Komisję Wyborczą.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MirosławCzech">Należy dodać, że nasza Komisja przygotowując nowelizację ustawy o wyborze prezydenta RP nie ustrzegła się takich rozwiązań, które wymagały kontrowersji, z którymi Państwowa Komisja Wyborcza miała pewne problemy.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MirosławCzech">Jednakże z tymi problemami Państwowa Komisja Wyborcza uporała się szybko i taktownie. W efekcie wybory prezydenckie - od strony funkcjonowania Państwowej Komisji Wyborczej i całego aparatu jej podległego - zostały przeprowadzone w sposób zasługujący na gratulacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję za słowa uznania. Jednocześnie chcę dodać, że Komisja przyjęła wiele propozycji zgłoszonych przez Państwową Komisję Wyborczą, co pozwoliło ułatwić pracę Państwowej Komisji Wyborczej. Przykładem może być przyjęcie rozwiązania pozwalającego na powołanie większej liczby okręgowych komisji wyborczych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzCzaplicki">Myślę więc, że możemy sobie wspólnie pogratulować trafności przyjętych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli natomiast chodzi o kłopoty, to Państwowa Komisja Wyborcza — podobnie jak w przypadku każdych wyborów — sporządzi bardzo szczegółową informację o realizacji przepisów ustawy o wyborze Prezydenta RP. Informacja ta zasygnalizuje kwestie, które wymagają doprecyzowania, zwłaszcza gdy chodzi o kampanię wyborczą oraz o finansowanie, gdyż pojawiły się pewne kłopoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MirosławCzech">Proponowany porządek dzienny przewiduje kontynuację rozpatrywania komisyjnych projektów ustaw: o zmianie ustawy - Ordynacja wyborcza do Sejmu RP oraz ustawy o partiach politycznych - druk nr 1023, a także ordynacja wyborcza do Sejmu i do Senatu RP - druk nr 2090. Czy są wnioski lub uwagi w sprawie proponowanego porządku dziennego? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu proponowanego porządku dziennego? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MirosławCzech">Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MirosławCzech">Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu rozpatrywanie komisyjnego projektu ordynacji wyborczej do Sejmu i do Senatu zakończyliśmy na rozdziale 6. Za chwilę przejdziemy więc do rozpatrywania rozdziału 7.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#MirosławCzech">Przedtem chcę jednak również przypomnieć, że Komisja - na wniosek posła Pawła Łączkowskiego - wystąpiła o przygotowanie ekspertyz dotyczących konstytucyjnej zasady proporcjonalności. Ekspertyzy zostały przygotowane i doręczone członkom Komisji. Debata na temat kwestii proporcjonalności oraz innych kwestii odbędzie się na posiedzeniu zaplanowanym na jutro. Na posiedzenie to zostali zaproszeni eksperci, którzy przygotowali ekspertyzy. Będzie więc dobra okazja do wysłuchania argumentów i przeprowadzenia debaty.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#MirosławCzech">Ponadto członkowie Komisji otrzymali pismo Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Ewy Kuleszy, która - w odpowiedzi na pismo Komisji - odnosi się do art. 9 ust. 3 projektu pierwotnego. Pani Ewa Kulesza zwraca uwagę, iż w art. 9 ust. 3 powinno znaleźć się doprecyzowanie rozstrzygające kwestię, czy rejestr wyborców będzie miał charakter jawny, czy też wgląd do rejestru będą miały jedynie osoby, których dane dotyczą.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#MirosławCzech">Wydaje się więc, że Biuro Legislacyjne przygotuje stosowne brzmienie zgodne z ustawą o ochronie danych osobowych. Nad taką propozycją Komisja prowadzi debatę.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WojciechArkuszewski">Uważam, że dyskutowana kwestia to jednak pewien problem. Wiadomo bowiem, jak wygląda spis wyborców, który jest podpisywany przy wydawaniu karty wyborczej. Przy takim podpisywaniu nie można uniknąć obejrzenia danych osób znajdujących się na tej samej stronie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WojciechArkuszewski">Jeżeli więc stosowane obecnie rozwiązanie jest uznawane za niewystarczające, to oznacza to konieczność wprowadzenia systemu komputerowego. Jednakże komputeryzacja obwodowych komisji wyborczych wydaje się mało realna.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WojciechArkuszewski">Ponadto chcę dodać, iż nie bardzo wyobrażam sobie, jak problem ten można rozwiązać inaczej, niż jest to obecnie. Przed głosowaniem chciałbym więc usłyszeć wypowiedź, jak ma zostać zrealizowane zalecenie dokonania zmian w istniejących rozwiązaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MirosławCzech">Proszę, aby minister Kazimierz Czaplicki odniósł się do kwestii poruszonej przez posła Wojciecha Arkuszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzCzaplicki">Odnosząc się do kwestii poruszonej przez posła Wojciecha Arkuszewskiego chcę przede wszystkim zwrócić uwagę, że właściwie to Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie zajął stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#KazimierzCzaplicki">Z art. 13 projektu wynika, że rejestr wyborców jest jawny, podobnie jak i spis wyborców. Rejestr wyborów jest jawny, gdyż każdy może wnieść do urzędu gminy reklamację na nieprawidłowości w rejestrze wyborców. Chodzi zwłaszcza o pominięcia w rejestrze i wpisania do rejestru osoby, która nie ma prawa wybierania.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#KazimierzCzaplicki">Tak więc istotą problemu jest odpowiedź na pytanie, czy zdaniem Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych rozwiązanie takie jest zgodne z ustawą o ochronie danych osobowych, czy też nie jest zgodne.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#KazimierzCzaplicki">Inny problem to technika udostępniania rejestru wyborców. Dotychczas uchwała Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie rejestru wyborców oraz sposobu jej prowadzenia i udostępniania stanowi, że każdy może przyjść do urzędu gminy i zapytać o określoną kwestię. Musi więc wskazać konkretną osobę, o którą mu chodzi. Zainteresowany otrzymuje informację o tym, czy dana osoba jest w rejestrze, czy też jej nie ma.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#KazimierzCzaplicki">Tak więc zainteresowany nie ma wglądu do całości rejestru. Na tym polega wgląd do rejestru wyborców. Taka też powinna więc być konkluzja dotycząca art. 9 ust. 4. Aby jednak stwierdzić, czy tego typu procedura jest zgodna z ustawą o ochronie danych osobowych, to konieczne jest stanowisko Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#KazimierzCzaplicki">Ponadto chcę dodać, że jak się wydaje, większy kłopot będzie ze spisem wyborców. Jest bowiem tak, że rejestr jest prowadzony w zasadzie w formie elektronicznej - udostępniane są dane dotyczące tylko konkretnej osoby - to spis wyborców jest w zasadzie wykładany do wglądu. Każdy może więc przyjść i przeglądać arkusze zawierające spis wyborców. Taka była dotychczasowa praktyka. Trudno mi jednak powiedzieć, czy jest ona zasadna obecnie.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#KazimierzCzaplicki">Należy więc przyjąć, że w tych dwóch kwestiach, Komisja powinna poprosić o szczegółową analizę prawną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławGebethner">Dotychczasowa konstrukcja polegała na tym, że spis i rejestr — a zwłaszcza spis wyborców — podlegał kontroli społecznej. Każdy więc mógł wnieść skargę w odniesieniu do każdej osoby umieszczonej w spisie. Gdyby więc została przyjęta rygorystyczna interpretacja ustawy o ochronie danych osobowych, to kwestia kontroli społecznej zostaje przekreślona. Tymczasem w rejestrze i spisie wyborców znajdują się „martwe dusze”.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławGebethner">Ponadto należy pamiętać o konsekwencjach w odniesieniu do referendum lokalnego. Brak kontroli aktualności rejestru wyborców ma znaczenie dla wniosku o przeprowadzenie referendum, który wymaga poparcia wyrażonego podpisami 10% wyborców. Wadliwie sporządzony rejestr wyborców może być podstawą do odrzucenia wniosku o przeprowadzenie referendum lokalnego.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#StanisławGebethner">Tak więc możliwość sprawdzenia aktualności rejestru i spisu wyborców jest realna tylko wówczas, gdy obywatel ma dostęp do tych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#StanisławGebethner">Być może należy rozważyć zredukowanie liczby danych, jakie są w rejestrze. Przyznam jednak, iż nie wiem, jakie dane powinny zostać zredukowane.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#StanisławGebethner">Tak więc sprawa nie jest tak prosta, jak to się wydaje Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MirosławCzech">Nie ulega wątpliwości, że sprawa nie jest prosta. Wydaje się więc, że należy pójść w kierunku sugestii wyrażonej przez ministra Kazimierza Czaplickiego i postulującej, aby zwrócić się do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, aby dokonał interpretacji przepisów budzących wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MirosławCzech">Tak więc proszę, aby Biuro Legislacyjne z sekretariatem Komisji przygotowało stosowne pismo do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KazimierzCzaplicki">Do wyjaśnienia pozostaje jeszcze kwestia, która niedługo może stać się przedmiotem sporów. Chodzi o kwestię dokumentowania miejsca zamieszkania. W trakcie prac nad nowelizacją ustawy o wyborze Prezydenta RP pojawiła się kwestia osób mających obywatelstwo polskie, ale zamieszkujących poza granicami Polski.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KazimierzCzaplicki">Problem wynika z tego, że w paszporcie jest rubryka dotycząca miejsca zamieszkania. Rubryka ta jednak często nie jest wypełniana. Nie bardzo wiadomo, dlaczego tak się dzieje.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#KazimierzCzaplicki">Ponadto należy dodać, że prace zmierzające do przygotowania nowego dowodu osobistego prowadzą do tego, że przewiduje się eliminację danych o zamieszkaniu i stosownych danych ewidencyjnych. Nasuwa się więc pytanie o to, jak wyborca ma dokumentować miejsce zamieszkania gdy okaże się, że nie ma go w spisie wyborców.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#KazimierzCzaplicki">Jest to więc kolejny problem dotyczący ważnej kwestii jaką, jest zapewnienie równości szans w postaci reguły - jeden wyborca, jeden głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MirosławCzech">Wydaje się więc, że ostatnia kwestia poruszona przez ministra Kazimierza Czaplickiego jest na tyle ważna, że Państwowa Komisja Wyborcza powinna przedstawić ten problem marszałkowi Sejmu i prezesowi Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KazimierzCzaplicki">Projekty ustaw dotyczące kwestii ewidencji ludności są i będą nadal przedmiotem uwagi Państwowej Komisji Wyborczej, choć trzeba dodać, że projekty te oficjalnie nie zostały przesłane Państwowej Komisji Wyborczej. Projekty te zostaną jednak poddane analizie pod kątem spraw wyborczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do realizacji zasadniczego punktu dzisiejszego porządku dziennego, jakim jest kontynuacja rozpatrywania projektu ordynacji wyborczej do Sejmu i do Senatu. Przedmiotem prac na poprzednim posiedzeniu był rozdział 6. Możemy zatem przystąpić do rozpatrywania rozdziału 7 noszącego tytuł - Przebieg głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie tytułu rozdziału 7? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tytułu rozdziału 7? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 53, 54 i 55 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#MirosławCzech">„Art. 53.1. Głosowanie odbywa się w lokalu obwodowej komisji wyborczej (lokalu wyborczym) w ciągu jednego dnia bez przerwy, między godziną 6.00 a 20.00.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#MirosławCzech">2. Głosowanie w obwodach głosowania utworzonych na polskich statkach morskich oraz za granicą odbywa się między godziną 6.00 a 20.00 czasu miejscowego. Jeżeli głosowanie miałoby być zakończone w dniu następnym po dniu głosowania w kraju, głosowanie przeprowadza się w dniu poprzedzającym.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#MirosławCzech">3. Głosowanie w obwodach głosowania utworzonych w szpitalach i zakładach pomocy społecznej może się rozpocząć później, niż o godzinie określonej w ust. 1, i zakończyć wcześniej w wypadku oddania głosu przez wszystkich wyborców. Skrócenie czasu głosowania zarządza obwodowa komisja wyborcza, po porozumieniu z kierownikiem szpitala lub zakładu pomocy społecznej, powiadamiając o tym wyborców, wójta lub burmistrza (prezydenta miasta) oraz właściwą okręgową komisję wyborczą.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#MirosławCzech">Art. 54.1. Głosowanie odbywa się przy pomocy urzędowych kart do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#MirosławCzech">2. Treść karty do głosowania określają przepisy szczególne niniejszej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#MirosławCzech">Art. 55.1. Przed rozpoczęciem głosowania obwodowa komisja wyborcza sprawdza, czy urna jest pusta, czy na miejscu znajduje się spis wyborców oraz potrzebna liczba kart do głosowania właściwych dla przeprowadzonych wyborów, jak również czy w lokalu wyborczym znajduje się odpowiednia liczba łatwo dostępnych miejsc zapewniających tajność głosowania, po czym zamyka się urnę wyborczą i opieczętowuje ją pieczęcią komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#MirosławCzech">2. Od chwili opieczętowania do końca głosowania urny wyborczej nie wolno otwierać.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#MirosławCzech">3. Od chwili rozpoczęcia głosowania aż do jego zakończenia w lokalu wyborczym muszą być równocześnie obecne co najmniej 3 osoby wchodzące w skład obwodowej komisji wyborczej, przy czym jedną z nich powinien być przewodniczący komisji lub jego zastępca.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#MirosławCzech">4. W dniu głosowania, w lokalu wyborczym, podczas wszystkich czynności obwodowej komisji wyborczej mają prawo być obecni, na podstawie zaświadczenia wydanego zgodnie z przepisami szczególnymi niniejszej ustawy, mężowie zaufania”.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#MirosławCzech">Czy są wnioski lub uwagi do art. 53, 54 i 55? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 53, 54 i 55? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 56, 57 i 58 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#MirosławCzech">„Art. 56.1. Obwodowa komisja wyborcza, po uzgodnieniu z okręgową komisją wyborczą, może zarządzić o stosowaniu w głosowaniu drugiej urny wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#MirosławCzech">2. Urna, o której mowa w ust. 1, jest urną pomocniczą, przeznaczoną dla wrzucenia kart do głosowania przez wyborców niepełnosprawnych poza lokalem wyborczym, w szczególności w obwodach głosowania w szpitalach i zakładach pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#MirosławCzech">3. Urna pomocnicza nie może być wykorzystywana do głosowania poza budynkiem, w którym mieści się lokal wyborczy i jego najbliższym otoczeniem.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#MirosławCzech">4. W wypadku wyrażenia przez wyborcę woli skorzystania z urny pomocniczej, wrzucenie do niej karty do głosowania wymaga obecności przy tej czynności co najmniej dwóch osób wchodzących w skład obwodowej komisji wyborczej, reprezentujących różne komitety wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#MirosławCzech">5. Do postępowania z urną pomocniczą i głosowania przy jej użyciu mają zastosowanie odpowiednie przepisy niniejszego rozdziału.</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#MirosławCzech">Art. 57. Osobom uzbrojonym wstęp do lokalu wyborczego jest zakazany.</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#MirosławCzech">Art. 58.1. Głosowania przerywać nie wolno. Gdyby wskutek nadzwyczajnych wydarzeń głosowanie było przejściowo uniemożliwione, obwodowa komisja wyborcza może zarządzić jego przerwanie, przedłużenie albo odroczenie do dnia następnego. Uchwała w tej sprawie powinna być natychmiast podana do wiadomości publicznej, przekazana okręgowej komisji wyborczej, wójtowi lub burmistrzowi (prezydentowi miasta) oraz przesłana Państwowej Komisji Wyborczej za pośrednictwem okręgowej komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.25" who="#MirosławCzech">2. W razie przerwania lub odroczenia głosowania komisja zapieczętowuje otwór urny wyborczej i oddaje urnę wraz ze spisem wyborców na przechowanie przewodniczącemu komisji. Pieczęć komisji oddaje się w takim wypadku na przechowanie zastępcy przewodniczącego lub innemu członkowi komisji. Komisja ustala również liczbę kart niewykorzystanych, umieszcza je w opieczętowanym pakiecie i oddaje na przechowanie przewodniczącemu komisji. Przed ponownym podjęciem głosowania komisja stwierdza protokolarnie, czy pieczęcie na urnie i pakiecie z kartami są nienaruszone”.</u>
          <u xml:id="u-12.26" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 56, 57 i 58? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-12.27" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 56, 57 i 58? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.28" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.29" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 59, 60 i 61 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-12.30" who="#MirosławCzech">„Art. 59.1. W lokalu wyborczym umieszcza się tylko urzędowe obwieszczenia wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-12.31" who="#MirosławCzech">2. W lokalu wyborczym oraz w miejscu zapewniającym tajność głosowania umieszcza się zwięzłą informację Państwowej Komisji Wyborczej o sposobie głosowania w wyborach.</u>
          <u xml:id="u-12.32" who="#MirosławCzech">Art. 60.1. Przewodniczący obwodowej komisji wyborczej czuwa nad zapewnieniem tajności głosowania oraz nad utrzymaniem porządku i spokoju w czasie głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.33" who="#MirosławCzech">2. Przewodniczący obwodowej komisji wyborczej ma prawo zażądać opuszczenia lokalu wyborczego przez osoby naruszające porządek i spokój.</u>
          <u xml:id="u-12.34" who="#MirosławCzech">3. Na żądanie przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej komendant właściwego terytorialnie komisariatu policji obowiązany jest zapewnić konieczną pomoc.</u>
          <u xml:id="u-12.35" who="#MirosławCzech">4. W wypadku naruszenia porządku w lokalu wyborczym nie stosuje się przepisu art. 57.</u>
          <u xml:id="u-12.36" who="#MirosławCzech">Art. 61. Głosować może tylko wyborca wpisany do spisu wyborców, a także wyborca dopisany do spisu zgodnie z przepisami art. 27”.</u>
          <u xml:id="u-12.37" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 59, 60 i 61? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-12.38" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 59, 60 i 61? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.39" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.40" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 62 i 63 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-12.41" who="#MirosławCzech">„Art. 62.1. Przed przystąpieniem do głosowania wyborca okazuje obwodowej komisji wyborczej dokument umożliwiający stwierdzenie jego tożsamości.</u>
          <u xml:id="u-12.42" who="#MirosławCzech">2. Wyborcę przedkładającego komisji zaświadczenie o prawie do głosowania dopuszcza się do głosowania po uprzednim wpisaniu go do spisu wyborców. Zaświadczenie o prawie do głosowania załącza się do spisu wyborców.</u>
          <u xml:id="u-12.43" who="#MirosławCzech">3. Po wykonaniu czynności, o której mowa w ust. 1 lub ust. 2, wyborca otrzymuje od komisji kartę do głosowania, właściwą dla przeprowadzanych wyborów, opatrzoną jej pieczęcią. Wyborca potwierdza otrzymanie karty do głosowania własnym podpisem w przeznaczonej na to rubryce spisu.</u>
          <u xml:id="u-12.44" who="#MirosławCzech">4. Po otrzymaniu karty do głosowania wyborca udaje się do miejsca w lokalu wyborczym zapewniającego tajność głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.45" who="#MirosławCzech">5. Kartę do głosowania wyborca wrzuca do urny w taki sposób, aby strona zadrukowana była niewidoczna.</u>
          <u xml:id="u-12.46" who="#MirosławCzech">Art. 63. Wyborca głosujący za granicą otrzymuje kartę do głosowania wyłącznie po okazaniu obwodowej komisji wyborczej ważnego polskiego paszportu”.</u>
          <u xml:id="u-12.47" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi do art. 62 i 63? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-12.48" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 62 i 63? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.49" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.50" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 64 i 65 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-12.51" who="#MirosławCzech">„Art. 64. Wyborcy niepełnosprawnemu, na jego prośbę, może pomagać inna osoba, z wyłączeniem członków komisji wyborczych i mężów zaufania.</u>
          <u xml:id="u-12.52" who="#MirosławCzech">Art. 65.1. Wyborca głosuje, stawiając na karcie do głosowania znak «x» w kratce z lewej strony obok nazwiska kandydata, na którego głosuje albo obok nazwiska jednego z kandydatów tej listy, na którą głosuje.</u>
          <u xml:id="u-12.53" who="#MirosławCzech">2. Odpowiedni sposób głosowania, w zależności od wyborów, do których przeprowadza się głosowanie, określają przepisy szczególne niniejszej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-12.54" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 64 i 65?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#LudwikDorn">Nie zamierzam zgłosić żadnej konkretnej poprawki ale przypominam, że nasza Komisja otrzymała pismo Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Andrzeja Zolla zwracające uwagę na problem wyborców niepełnosprawnych. Nasuwa się więc pytanie, czy zamierzamy pójść w kierunku tych sugestii.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#LudwikDorn">Gdyby tak miało być, to rozdział 7, a zwłaszcza art. 64 to najlepsze miejsce do wprowadzenia ewentualnych zmian. Zmiany takie nie zostaną oczywiście wypracowane teraz w trakcie posiedzenia. Zadanie takie może wypełnić mniejsza robocza grupa posłów we współpracy z ekspertami.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#LudwikDorn">Warto też dodać, że w tej sprawie jest dość szeroki materiał porównawczy dotyczący państw europejskich.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#LudwikDorn">Dodam, że jestem za tym, aby pójść za sugestią Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MirosławCzech">Kwestia jest bardzo ważna. Praktyka pokazuje, że udział osób niepełnosprawnych w wyborach wywołuje problemy. Nie wszędzie udaje się zapewnić niepełnosprawnym dostęp do lokalu wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#MirosławCzech">Wydaje się, że na następne posiedzenie Komisji, które odbędzie się za 2 tygodnie, powinny zostać przygotowane wstępne propozycje przepisów dotyczące tej kwestii. Podejmę starania zmierzające w tym kierunku przy współpracy z ministrem Kazimierzem Czaplickim i Rzecznikiem Praw Obywatelskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekMazurkiewicz">Art. 64 podejmuje kwestię pomocy niepełnosprawnemu przez inne osoby. Natomiast to, na co zwrócił uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich, dotyczy nie tyle materii ordynacji wyborczej, ile innych materii prawnych. Chodzi m.in. o przepisy prawa budowlanego, które często nie są przestrzegane, choć nakazują, aby przy budowie czy remontach budynków uwzględniać potrzeby osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jeżeli chodzi o przepisy ordynacji, to ewentualnie przy opisie lokalu obwodowej komisji wyborczej mógłby zrodzić się przepis dotyczący dostępności osób niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MirosławCzech">W takim też kierunku zmierza również i mój pogląd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzCzaplicki">Rysują się dwa problemy. Pierwszy z nich to problem osób niepełnosprawnych, które jednak mogą poruszać się samodzielnie. Problem drugi - to znaczna grupa osób, które nie opuszczają swojego mieszkania. Dla tej grupy osób alternatywą jest albo głosowanie korespondencyjne - pocztowe lub głosowanie przez pełnomocnika.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli natomiast chodzi o osoby niepełnosprawne, które poruszają się na wózkach inwalidzkich, to prawo budowlane nakazuje, aby obiekty użyteczności publicznej były dostępne dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Chodzi m.in. o podjazdy, windy itd. Kwestia ta mogłaby być podjęta w art. 47, który dotyczy siedziby i obsługi administracyjnej oraz techniczno-materialnej obwodowej komisji wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#KazimierzCzaplicki">Byłoby to dobre miejsce do umieszczenia zalecenia lub wręcz wskazania zarządom gmin, aby na siedziby obwodowych komisji wyborczych wyznaczały pomieszczenia dostępne dla osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#KazimierzCzaplicki">Ponadto zwracam uwagę, że art. 56 przewidujący urnę pomocniczą może częściowo rozwiązać sytuację.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#KazimierzCzaplicki">Chcę jeszcze dodać, że problem sygnalizowany przez Rzecznika Praw Obywatelskich jest od 1990 r. sygnalizowany przez Państwową Komisję Wyborczą. Apele do zarządów gmin przyniosły pewne rezultaty. Wiele zarządów gmin pomaga jak może. Trzeba jednak pamiętać, że tego rodzaju pomoc niepełnosprawnym wiąże się z koniecznością wydatkowania środków finansowych. Nawet bowiem najbardziej prosty podjazd musi gwarantować pełne bezpieczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#KazimierzCzaplicki">Wydaje się więc, że problem wyborców niepełnosprawnych wymaga uregulowania bardziej systemowego. To nie mogą być tylko doraźne apele.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#KazimierzCzaplicki">Jeszcze raz chcę przypomnieć, że do rozważenia przez Komisję jest alternatywny sposób głosowania w sytuacjach wyjątkowych. Należy rozważyć odejście od osobistej obecności w lokalu wyborczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MirosławCzech">Jak już wspomniałem, podejmę kroki w celu przygotowania konkretnych propozycji rozwiązania kwestii głosowania osób niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#LudwikDorn">Opowiadam się za tym, aby przy rozważaniu kwestii głosowania osób niepełnosprawnych pójść w kierunku głosowania nieosobistego, a więc głosowania korespondencyjnego lub głosowania przez pełnomocników. Jest to rozwiązanie dość powszechnie stosowane w Europie. Dotyczy to około połowy państw europejskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MirosławCzech">Czy są jeszcze uwagi do art. 64 i art. 65? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 64 i art. 65? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#MirosławCzech">Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału 7.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 8 noszącego tytuł - Ustalenie wyników głosowania w obwodzie.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie tytułu rozdziału 8? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tytułu rozdziału 8? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 66, 67, 68 i 69 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#MirosławCzech">„Art. 66. Niezwłocznie po zakończeniu głosowania obwodowa komisja wyborcza ustala wyniki głosowania w obwodzie.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#MirosławCzech">Art. 67.1. Obwodowa komisja wyborcza ustala, na podstawie aktualnego spisu wyborców, liczbę osób uprawnionych do głosowania oraz liczbę wyborców, którym wydano karty do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#MirosławCzech">2. Komisja ustala liczbę niewykorzystanych kart do głosowania, a następnie karty te umieszcza w zapieczętowanych pakietach.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#MirosławCzech">3. Przewodniczący komisji w obecności jej członków otwiera urnę wyborczą, po czym komisja liczy znajdujące się w niej karty do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#MirosławCzech">4. Kart do głosowania przedartych całkowicie na dwie lub więcej części, nie bierze się pod uwagę przy obliczaniu, o którym mowa w ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#MirosławCzech">5. Jeżeli liczba kart do głosowania wyjętych z urny jest mniejsza lub większa od liczby kart wydanych, komisja podaje w protokole przypuszczalną przyczynę tej niezgodności.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#MirosławCzech">Art. 68. Karty do głosowania inne niż urzędowo ustalone lub nieopatrzone pieczęcią obwodowej komisji wyborczej są nieważne.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#MirosławCzech">Art. 69.1. Obwodowa komisja wyborcza ustala, na podstawie oddanych ważnych kart do głosowania, odpowiednio do przeprowadzanych wyborów, liczbę głosów nieważnych oraz liczbę głosów ważnie oddanych na poszczególne listy kandydatów na posłów i na poszczególnych kandydatów z każdej list lub na poszczególnych kandydatów na senatorów.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#MirosławCzech">2. Warunki ważności głosu określają przepisy szczególne niniejszej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#MirosławCzech">Czy są wnioski lub uwagi do art. 66, 67, 68 i 69? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-20.19" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 66, 67, 69 i 69? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.20" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.21" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 70 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-20.22" who="#MirosławCzech">„Art. 70.1. Obwodowa komisja wyborcza sporządza w dwóch egzemplarzach protokół głosowania w obwodzie, którego wzór ustala Państwowa Komisja Wyborcza.</u>
          <u xml:id="u-20.23" who="#MirosławCzech">2. W protokole głosowania w obwodzie wymienia się liczby:</u>
          <u xml:id="u-20.24" who="#MirosławCzech">1) osób uprawnionych do głosowania,</u>
          <u xml:id="u-20.25" who="#MirosławCzech">2) wyborców, którym wydano karty do głosowania,</u>
          <u xml:id="u-20.26" who="#MirosławCzech">3) oddanych kart do głosowania,</u>
          <u xml:id="u-20.27" who="#MirosławCzech">4) kart nieważnych,</u>
          <u xml:id="u-20.28" who="#MirosławCzech">5) kart ważnych,</u>
          <u xml:id="u-20.29" who="#MirosławCzech">6) głosów nieważnych, z podaniem przyczyny ich nieważności,</u>
          <u xml:id="u-20.30" who="#MirosławCzech">7) głosów ważnych,</u>
          <u xml:id="u-20.31" who="#MirosławCzech">8) głosów ważnie oddanych, o których mowa w art. 69 ust. 1, odpowiednio do przeprowadzanych wyborów.</u>
          <u xml:id="u-20.32" who="#MirosławCzech">3. W protokole wymienia się ponadto liczbę otrzymanych i niewykorzystanych kart do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.33" who="#MirosławCzech">4. W protokole podaje się czas rozpoczęcia i zakończenia głosowania oraz omawia zarządzenia i wydane decyzje, jak również inne istotne okoliczności związane z przebiegiem głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.34" who="#MirosławCzech">5. Protokół podpisują i każdą ze stron parafują wszystkie osoby wchodzące w skład obwodowej komisji wyborczej obecne przy jego sporządzaniu. Protokół opatruje się pieczęcią komisji.</u>
          <u xml:id="u-20.35" who="#MirosławCzech">6. Mężom zaufania przysługuje prawo wniesienia do protokołu uwag, z wymienieniem konkretnych zarzutów.</u>
          <u xml:id="u-20.36" who="#MirosławCzech">7. Przepis ust. 6 stosuje się odpowiednio do członków obwodowej komisji wyborczej, z tym że nie zwalnia ich to z obowiązku podpisania protokołu głosowania w obwodzie”.</u>
          <u xml:id="u-20.37" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 70?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PiotrMiszczuk">Mam pytanie, dlaczego w ust. 2 znowu pojawiają się karty ważne i karty nieważne. Podziału tego nie ma w ustawie o wyborze Prezydenta RP, gdzie występują tylko głosy ważne i głosy nieważne.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PiotrMiszczuk">Chcę dodać, że podział na karty ważne i karty nieważne był największym problemem dla obwodowych komisji wyborczych przy ustalaniu wyników głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzCzaplicki">Art. 61 ustawy o wyborze Prezydenta RP stanowi m.in. o liczbie oddanych głosów, czyli kart wrzuconych do urny. Ponadto w art. 62 jest mowa o tym, że głosy nieważne, to głosy oddane na kartach do głosowania innych niż urzędowo ustalone lub nieopatrzone pieczęcią obwodowej komisji wyborczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MirosławCzech">Należy podtrzymać tendencję, zgodnie z którą dobre rozwiązania z ustawy o wyborze Prezydenta RP powinny zostać przeniesione do ordynacji wyborczej do Sejmu i do Senatu.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MirosławCzech">Rozumiem więc, że Komisja przyjmuje, iż rozwiązania zawarte w znowelizowanej ustawie o wyborze Prezydenta RP, a dotyczące kwestii ważności głosów zostaną przeniesione do art. 70 projektu oraz do pozostałych przepisów, które - jako konsekwencja art. 70 - również zawierają kwestię ważności głosów.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#MirosławCzech">Czy są jeszcze inne uwagi do art. 70? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 70 wraz ze zmianą zaproponowaną przez posła Piotra Miszczuka? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 71, 72 i 73 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#MirosławCzech">„Art. 71. Niezwłocznie po sporządzeniu protokołu głosowania w obwodzie obwodowa komisja wyborcza podaje do wiadomości publicznej, poprzez wywieszenie w lokalu wyborczym w miejscu łatwo dostępnym dla wyborców, wyniki głosowania z uwzględnieniem danych, o których mowa w art. 70 ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#MirosławCzech">Art. 72.1. Przewodniczący obwodowej komisji wyborczej niezwłocznie przekazuje do właściwej okręgowej komisji wyborczej, w zapieczętowanej kopercie, jeden egzemplarz protokołu głosowania w obwodzie wraz z wyjaśnieniami komisji do zgłoszonych zarzutów, o których mowa w art. 70 ust. 6 i 7.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#MirosławCzech">2. Tryb przekazywania i przyjmowania protokołów, o których mowa w ust. 1, określa Państwowa Komisja Wyborcza, z zastrzeżeniem ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#MirosławCzech">3. Państwowa Komisja Wyborcza może określić zasady i tryb wcześniejszego przekazywania danych z protokołu za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej użytku publicznego lub systemu elektronicznego przesyłania danych.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#MirosławCzech">4. Wyniki głosowania z obwodów utworzonych za granicą są przekazywane okręgowej komisji wyborczej właściwej dla gminy Warszawa-Centrum, a wyniki głosowania z obwodów utworzonych na polskich statkach morskich - okręgowej komisji wyborczej właściwej dla siedziby armatora. Zasady i tryb przekazywania okręgowej komisji wyborczej wyników głosowania i protokołów głosowania z obwodów głosowania, o których mowa w zdaniu pierwszym, ustala Państwowa Komisja Wyborcza po zasięgnięciu opinii odpowiednio ministra właściwego do spraw zagranicznych oraz ministra właściwego do spraw gospodarki morskiej i ministra właściwego do spraw rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#MirosławCzech">Art. 73. Po wykonaniu czynności, o których mowa w art. 72, przewodniczący obwodowej komisji wyborczej niezwłocznie przekazuje w depozyt wójtowi lub burmistrzowi (prezydentowi miasta) dokumenty z głosowania oraz pieczęć komisji w sposób ustalony przez Państwową Komisję Wyborczą”.</u>
          <u xml:id="u-23.13" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 71, 72 i 73? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-23.14" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 71, 72 i 73? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.15" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.16" who="#MirosławCzech">Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału 8.</u>
          <u xml:id="u-23.17" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 9 noszącego tytuł - Protesty wyborcze. Ważność wyborów.</u>
          <u xml:id="u-23.18" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi do tytułu rozdziału 9? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-23.19" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tytułu rozdziału 9? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.20" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-23.21" who="#MirosławCzech">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 74 w następującym brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-23.22" who="#MirosławCzech">„Art. 74.1. Przeciwko ważności wyborów, ważności wyborów w okręgu lub wyborowi posła lub senatora może być wniesiony protest z powodu dopuszczenia się przestępstwa przeciwko wyborom lub naruszenia przepisów niniejszej ustawy dotyczących głosowania, ustalania wyników głosowania lub wyników wyborów.</u>
          <u xml:id="u-23.23" who="#MirosławCzech">2. Jeżeli podstawę protestu stanowi zarzut popełnienia przestępstwa przeciwko wyborom lub naruszenia przez Państwową Komisję Wyborczą przepisów niniejszej ustawy dotyczących ustalenia wyników głosowania i wyników wyborów, może go wnieść każdy wyborca.</u>
          <u xml:id="u-23.24" who="#MirosławCzech">3. Protest przeciwko ważności wyborów w okręgu lub przeciwko wyborowi posła lub senatora w okręgu wyborczym może wnieść wyborca, którego nazwisko w dniu wyborów było umieszczone w spisie wyborców w jednym z obwodów głosowania na obszarze danego okręgu wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-23.25" who="#MirosławCzech">4. Prawo wniesienia protestu przysługuje również przewodniczącemu właściwej komisji wyborczej i pełnomocnikowi komitetu wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-23.26" who="#MirosławCzech">5. W razie wniesienia protestu przeciwko ważności wyborów, ważności wyborów w okręgu lub wyborowi posła lub senatora, do czasu rozstrzygnięcia sprawy w sposób określony w art. 78, do posłów lub posła, senatorów lub senatora stosuje się przepisy o obowiązkach i prawach posłów i senatorów”.</u>
          <u xml:id="u-23.27" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi do art. 74?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PiotrMiszczuk">Mam uwagę do ust. 5, a zwłaszcza do wyrazów „stosuje się przepisy o obowiązkach i prawach posłów i senatorów”. O jakie przepisy chodzi? Przypominam, że nie ma ustawy o obowiązkach i prawach posłów i senatorów. Obowiązuje natomiast ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławGebethner">W ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora znajduje się przepis o obowiązkach i prawach posłów i senatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MirosławCzech">Końcowa formuła art. 74 ust. 5 to swego rodzaju skrótowa formuła, dzięki której nie trzeba przywoływać pełnej nazwy ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Formuła ta oznacza również zastosowanie do innych przepisów regulujących status posłów i senatorów. Jest to więc formuła trochę ponadczasowa.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MirosławCzech">Warto też pamiętać, że prawa i obowiązki parlamentarzystów zapisane są również w konstytucji, a także w regulaminach Sejmu i Senatu.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MirosławCzech">Czy są jeszcze uwagi do art. 74? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 74? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 75 i art. 76 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#MirosławCzech">„Art. 75.1. Protest wnosi się na piśmie do Sądu Najwyższego najpóźniej w 7 dniu od daty ogłoszenia wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej. Nadanie w tym terminie protestu w polskim urzędzie pocztowym jest równoznaczne z wniesieniem go do Sądu Najwyższego.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#MirosławCzech">2. W odniesieniu do wyborcy przebywającego za granicą lub na polskim statku morskim wymogi wymienione w ust. 1 uważa się za spełnione, jeżeli protest został złożony odpowiednio właściwemu terytorialnie konsulowi lub kapitanowi statku. Wyborca obowiązany jest dołączyć do protestu zawiadomienie o ustanowieniu swojego pełnomocnika zamieszkałego w kraju lub pełnomocnika do doręczeń zamieszkałego w kraju, pod rygorem pozostawienia protestu bez biegu.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#MirosławCzech">3. Wnoszący protest powinien sformułować w nim zarzuty oraz przedstawić lub wskazać dowody, na których opiera swoje zarzuty.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#MirosławCzech">Art. 76.1. Sąd Najwyższy rozpatruje protest w składzie 3 sędziów w postępowaniu nieprocesowym, stosując odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, i wydaje opinię w formie postanowienia w sprawie protestu.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#MirosławCzech">2. Opinia powinna zawierać ustalenia co do zasadności zarzutów protestu, a w razie potwierdzenia zasadności zarzutów - ocenę, czy przestępstwo przeciwko wyborom lub naruszenie przepisów niniejszej ustawy miało wpływ na wynik wyborów.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#MirosławCzech">3. Uczestnikami postępowania są z mocy ustawy: wnoszący protest, przewodniczący właściwej komisji wyborczej lub jego zastępca i Prokurator Generalny”.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 75 i art. 76? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 75 i art. 76? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#MirosławCzech">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 77 i art. 78 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#MirosławCzech">„Art. 77.1. Sąd Najwyższy pozostawia bez dalszego biegu protest wniesiony przez osobę do tego nieuprawnioną, w myśl art. 74 ust. 2–4, lub niespełniający warunków określonych w art. 75. Niedopuszczalne jest przywrócenie terminu do wniesienia protestu.</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#MirosławCzech">2. Sąd Najwyższy pozostawia bez dalszego biegu protest dotyczący sprawy, co do której w niniejszej ustawie przewiduje się możliwość wniesienia skargi lub odwołania do sądu lub do Państwowej Komisji Wyborczej przed dniem głosowania.</u>
          <u xml:id="u-26.18" who="#MirosławCzech">3. Jeżeli w proteście zarzucono popełnienie przestępstwa przeciwko wyborom, Sąd Najwyższy niezwłocznie zawiadamia o tym Prokuratora Generalnego.</u>
          <u xml:id="u-26.19" who="#MirosławCzech">Art. 78.1. Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez Państwową Komisję Wyborczą oraz opinii wydanych w wyniku rozpoznania protestu, rozstrzyga o ważności wyborów oraz o ważności wyboru posła lub senatora, przeciwko któremu wniesiono protest. W postępowaniu stosuje się odpowiednio art. 18 i 19 ustawy z dnia 20 września 1984 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 1994 r. Nr 13, poz. 48, z 1995 r. Nr 34, poz. 163, z 1996 r. Nr 77, poz. 367, z 1997 r. Nr 75, poz. 471, Nr 98, poz. 604, Nr 106, poz. 679 i Nr 124, poz. 782 oraz z 1999 r. Nr 75, poz. 853 i Nr 110, poz. 1255).</u>
          <u xml:id="u-26.20" who="#MirosławCzech">2. Rozstrzygnięcie, o którym mowa w ust. 1, Sąd Najwyższy podejmuje w formie uchwały nie później niż w 90 dniu po dniu wyborów na posiedzeniu z udziałem Prokuratora Generalnego i Przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-26.21" who="#MirosławCzech">3. Sąd Najwyższy rozstrzygając o nieważności wyborów lub nieważności wyboru posła lub senatora stwierdza wygaśnięcie mandatów w zakresie unieważnienia oraz postanawia o przeprowadzeniu wyborów ponownych lub o podjęciu niektórych czynności wyborczych, wskazując czynność, od której należy ponowić postępowanie wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-26.22" who="#MirosławCzech">4. Uchwałę Sądu Najwyższego przedstawia się niezwłocznie Prezydentowi Rzeczypospolitej oraz odpowiednio Marszałkowi Sejmu lub Marszałkowi Senatu, a także przesyła Państwowej Komisji Wyborczej oraz ogłasza w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-26.23" who="#MirosławCzech">5. Wygaśnięcie mandatów, o których mowa w ust. 3, następuje w dniu ogłoszenia uchwały Sądu Najwyższego”.</u>
          <u xml:id="u-26.24" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 77 i art. 78? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-26.25" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 77 i art. 78? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.26" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.27" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 79 i art. 80, w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-26.28" who="#MirosławCzech">„Art. 79.1. W razie podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały o nieważności wyborów w okręgu lub o nieważności wyboru posła lub senatora, o której mowa w art. 78 ust. 3, wybory ponowne lub wskazane czynności wyborcze przeprowadza się wyłącznie na terytorium kraju, na zasadach i w trybie przewidzianych w niniejszej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-26.29" who="#MirosławCzech">2. Postanowienie Prezydenta Rzeczypospolitej o wyborach ponownych lub podjęciu wskazanych czynności wyborczych podaje się do wiadomości publicznej i ogłasza w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej najpóźniej w 5 dniu od dnia ogłoszenia uchwały Sądu Najwyższego, o której mowa w art. 78 ust. 3. Przepisy art. 127 stosuje się odpowiednio.</u>
          <u xml:id="u-26.30" who="#MirosławCzech">3. Wyniki wyborów ponownych i przeprowadzonych czynności wyborczych, Państwowa Komisja Wyborcza podaje w obwieszczeniu, o jakim mowa w art. 180 ust. 1. W obwieszczeniu wymienia się ponadto osoby, które w wyniku wyborów ponownych lub przeprowadzonych czynności wyborczych utraciły mandat, ze wskazaniem numeru okręgu wyborczego, a w przypadku wygaśnięcia mandatu posła także numer i nazwę listy kandydatów.</u>
          <u xml:id="u-26.31" who="#MirosławCzech">4. Obwieszczenie, o którym mowa w ust. 3, przesyła się niezwłocznie odpowiednio Marszałkowi Sejmu lub Marszałkowi Senatu.</u>
          <u xml:id="u-26.32" who="#MirosławCzech">Art. 80. W razie podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały o nieważności wyborów i jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, przeprowadza się wybory ponowne, w zakresie unieważnienia, na zasadach i w trybie przewidzianych niniejszą ustawą; przepis art. 79 ust. 2 stosuje się odpowiednio”.</u>
          <u xml:id="u-26.33" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi do art. 79 i art. 80? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-26.34" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 79 i art. 80? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.35" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.36" who="#MirosławCzech">Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału 9.</u>
          <u xml:id="u-26.37" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 10 noszącego tytuł - Kampania wyborcza.</u>
          <u xml:id="u-26.38" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi do tytułu rozdziału 10? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-26.39" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tytułu rozdziału 10? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.40" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-26.41" who="#MirosławCzech">Ponieważ do rozdziału 10 dość obszerne uwagi złożył prof. Stanisław Gebethner proszę, aby wypowiedział się w pierwszej kolejności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#StanisławGebethner">Sprawa pierwsza to kwestia określenia czasu kampanii wyborczej i czasu agitacji wyborczej. Wydaje się, że obowiązujące w tych materiach przepisy na skutek wprowadzania nowelizacji zmieniły się na tyle, że konieczne jest rozstrzygnięcie, zgodnie z którym cisza obejmuje zakaz agitacji, a nie zakończenia kampanii wyborczej. Kampania wyborcza trwa bowiem w pewien sposób. Są przecież rozmieszczone plakaty i inne formy agitacji wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#StanisławGebethner">Sprawa druga to przypadki nadawania w okresie ciszy wyborczej audycji emitowanych z zagranicy. O takich przypadkach donosiła prasa. W tym kontekście należy dodać, że tego rodzaju zjawisko występuje w Europie. W jednym kraju jest cisza wyborcza, ale jest ona naruszana przez emitowanie audycji w sąsiednim kraju.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#StanisławGebethner">Kolejny problem to zagadnienie stosowania Internetu.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#StanisławGebethner">Do wymienionych problemów Komisja powinna powrócić przy rozpatrywaniu przepisów karnych, choć trafnie wskazała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, że nadawca emitujący audycje poza krajem jest poza zakresem jurysdykcji organów polskich.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#StanisławGebethner">Uważam ponadto, że zbyt rygorystycznie są określone przepisy dotyczące plakatów i bilbordów. Równocześnie jest utrzymany w mocy art. 63a Kodeksu wykroczeń. Jest to przepis z zakresu tuż po zniesieniu stanu wojennego. Zawiera zakaz oraz przewiduje surowe kary.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#StanisławGebethner">Następna kwestia jest dość świeża i dlatego nie chcę odnosić się do konkretnych przypadków. Chodzi o połączenie kwestii nawiązki czy grzywny, czyli sankcji za pomówienie, z obowiązkiem sprostowania wiadomości nieścisłej. Takie połączenie uważam za nietrafne.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#StanisławGebethner">Uważam, że przyspieszone postępowanie sądowe powinno dotyczyć sprostowania in-formacji nieprawdziwej. W tej kwestii konieczne jest szybkie postępowanie. Natomiast kwestia rozstrzygnięcia, czy ktoś został pomówiony lub czy naruszono jego dobra osobiste, nie wymaga postępowania przyspieszonego. Nie są chyba również uzasadnione aż tak bardzo wysokie kwoty odszkodowania.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#StanisławGebethner">Sądzę, że należy powrócić do poprzedniej koncepcji, w myśl której była to procedura typowa.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#StanisławGebethner">Kolejna kwestia to problem, kto jest tą zainteresowaną osobą, która ma wnieść do sądu sprawę o sprostowanie nieprawdziwej informacji. Obecne sformułowanie można zinterpretować tak, że zainteresowanym jest niemal każdy. Przy przyjmowaniu znowelizowanego brzmienia stosownych przepisów, czyli art. 87 konieczne będzie wzięcie pod uwagę doświadczeń płynących z postępowań sądowych.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#StanisławGebethner">Nasuwają się również uwagi dotyczące dostępu do telewizji i radia. Art. 88 odsyła jednak w tej kwestii do przepisów znajdujących się w innych rozdziałach projektu. Będzie więc okazja, aby poruszyć te kwestie, ale w dalszych pracach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#GrzegorzSchreiber">Chcę odnieść się do kilku kwestii z rozdziału 10.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#GrzegorzSchreiber">Kwestia pierwsza - to nadanie audycji w okresie ciszy wyborczej. Praktyki takie wynikają m.in. z tego, że tak naprawdę nie rozstrzygnęliśmy, co to jest kampania wyborcza. Brak tego rozstrzygnięcia powoduje, że doszło do wydarzeń, które nastąpiły w kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#GrzegorzSchreiber">Oprócz podniesionego już przez prof. Stanisława Gebethnera problemu nadania audycji z zagranicy, jest jeszcze jeden problem. Chodzi o to, czy pokazywanie kandydatów w trakcie ciszy wyborczej jest kampanią wyborczą, czy też nie. Inne pytanie - czy wywiad z kandydatem na temat nie mający żadnego związku z wyborami jest kampanią wyborczą, czy też nie jest kampanią wyborczą. Podobnych problemów jest więcej.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#GrzegorzSchreiber">Tak więc rozstrzygnięcia wymaga problem dookreślenia kampanii wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#GrzegorzSchreiber">Pojawia się również problem konsekwencji za to, że nie zostało opublikowane sprostowanie informacji uznanej za nieprawdziwą. Podobnie rzecz się ma w przypadku, gdy sprostowanie zostało opublikowane po czasie.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#GrzegorzSchreiber">Przedstawiłem kilka kwestii, co do których nie mam konkretnych propozycji zmian. Myślę, że do kwestii tych trzeba będzie powrócić po seminarium na temat roli mediów w kampanii wyborczej, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#LudwikDorn">Chcę odnieść się do propozycji posła Grzegorza Schreibera polegającej na zbudowaniu legalnej definicji kampanii wyborczej. Mam jednak w tej kwestii bardzo daleko idące wątpliwości. Każdą bowiem definicję prawną jest bardzo łatwo wywrócić.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#LudwikDorn">Warto też pamiętać, że w całej ordynacji poszczególne aspekty kampanii wyborczej są definiowane cząstkowo. Nie popieram więc pójścia w kierunku zaproponowanym przez posła Grzegorza Schreibera.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#LudwikDorn">Jeżeli natomiast chodzi o kwestię nadawania spoza granic Polski czy kwestię Internetu, to można zająć się tymi kwestiami. Trzeba jednak wstępnie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy prawo w tej sferze może coś realnie uregulować. Jeżeli prawo niewiele może w tej sferze, to należy dać sobie spokój. Inaczej bowiem zostaną stworzone przepisy puste.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#LudwikDorn">Z jedną kwestią zawartą w wypowiedzi prof. Stanisława Gebethnera nie zgadzam się. Chcę bronić konstrukcji art. 87 i obowiązku przeproszenia pomówionego, a nie tylko sprostowania nieprawdziwej informacji.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#LudwikDorn">Jest to wniosek płynący z praktyki. Jestem bowiem członkiem środowiska politycznego, które było bardzo atakowane tak w ogóle, a już szczególnie przez tygodnik „Nie”. Przykładem może być sprawa tzw. lojalki mojego politycznego przyjaciela Jarosława Kaczyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#LudwikDorn">Śledząc daty w tej sprawie można stwierdzić, iż z dniem rozpoczęcia kampanii wyborczej cała ta sprawa została wyciszona. Jest bowiem tak, że redakcje różnych pism - w tym również tych, które pozwalam sobie określić jako niesłychanie szmatławe - z tego typu przepisami liczą się.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#LudwikDorn">Z tego też względu polskie kampanie wyborcze mają w miarę czysty przebieg, zwłaszcza na tle porównawczym. Uregulowania prawne są skuteczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TomaszŁukowski">Podzielam pogląd posła Ludwika Dorna jeżeli chodzi o art. 87. Przedłożone brzmienie jest dobre.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w sprawach bardziej ogólnych dotyczących rozdziału 10? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MirosławCzech">Przechodzimy zatem do rozpatrzenia poszczególnych artykułów.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MirosławCzech">Zawarte w projekcie brzmienie art. 81 jest następujące:</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#MirosławCzech">„Art. 81.1. Kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem ogłoszenia postanowienia Prezydenta Rzeczypospolitej o zarządzeniu wyborów.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#MirosławCzech">2. Kampanii wyborczej nie można prowadzić na 24 godziny przed dniem głosowania i w dniu głosowania aż do jego zakończenia.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#MirosławCzech">3. Od dnia ogłoszenia postanowienia, o którym mowa w ust. 1, partie polityczne oraz wyborcy mogą wykonywać czynności określone w niniejszej ustawie. Czynności podjęte przed tym terminem są nieważne”.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#MirosławCzech">Przypominam, że w przyszłym tygodniu odbędzie się konferencja organizowana przez Komisję i poświęcona kwestii kampanii wyborczej. Wstępne założenie jest takie, aby w wyniku obrad konferencji podjąć próbę rozróżnienia kampanii wyborczej i agitacji wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#MirosławCzech">Czy w chwili obecnej są uwagi lub wnioski dotyczące art. 81? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 81? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 82 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#MirosławCzech">„Art. 82. Na 24 godziny przed dniem głosowania aż do zakończenia głosowania zabrania się podawania do wiadomości publicznej wyników przedwyborczych badań (sondaży) opinii publicznej, dotyczących przewidywanych zachowań wyborczych i wyniku wyborów, a także wyników sondaży przedwyborczych przeprowadzonych w dniu głosowania”.</u>
          <u xml:id="u-31.12" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie art. 82?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardWawryniewicz">Proponuję skreślenie art. 82. Argumenty przedstawiałem podczas prac nad nowelizacją ustawy o wyborze Prezydenta RP, w której znajduje się analogiczny przepis.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#RyszardWawryniewicz">Przypomnę więc tylko, że nie ma żadnych danych wskazujących na to, że publikowanie wyników badań przedwyborczych w sposób znaczący zmienia preferencje wyborcze. W tej sytuacji art. 82 to ograniczenie dostępu obywateli do informacji.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#RyszardWawryniewicz">Ponadto uważam, że nawet publikowanie wyników sondaży tuż przed głosowaniem nie ma znaczenia, gdyż wyborcy już podjęli decyzję co do głosowania. Nawet jeśli zmienią swoje preferencje, to jest to ich prawo. Nie powinno ograniczać się prawa obywateli do informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WojciechArkuszewski">Popieram w pełni stanowisko mojego przedmówcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#LudwikDorn">Jestem przeciwnego zdania, choć w pracach nad nowelizacją ustawy o wyborze Prezydenta RP opowiadałem się za skróceniem czasu obowiązywania zakazu publikacji sondaży.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#LudwikDorn">Można przyjąć — generalnie rzecz biorąc — że w socjologii nie zgromadzono żadnych konkluzywnych przesłanek na rzecz jednej lub drugiej tezy. Po prostu nie wiadomo. Zakładając niewiedzę nie jest dobre przyjmowanie bardzo długiego okresu ciszy sondażowej.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#LudwikDorn">Równocześnie jednak uważam, że nie byłoby roztropnie okres ten całkowicie zlikwidować. Warto też pamiętać, że okres ten wkomponowuje się w ciszę wyborczą.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#LudwikDorn">Ponadto jest jeszcze jeden wzgląd dodatkowy. Na ogół uznaje się, że istnieje pewna grupa wyborców — nie jest ona zapewne zbyt liczna — nastawionych skrajnie oportunistycznie. Na wyborców tych mogą jednak wpłynąć wyniki sondaży przedwyborczych prowadzonych w dniu głosowania zwłaszcza jeżeli są to tzw. exit-polls.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#LudwikDorn">Nawet w Stanach Zjednoczonych, które są bardzo liberalne, jeżeli chodzi o sondaże — o ile mi wiadomo — istnieje zakaz podawania do publicznej wiadomości exit-polls prowadzonych w dniu głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#LudwikDorn">Tak więc przedłożona propozycja idzie bardzo daleko. Przyjęcie tej propozycji oznaczałoby, że na tle krajów, w których istnieje rozwinięta kultura sondażowa, bylibyśmy jedynym krajem — choć mogę się mylić — w którym nie istnieje zakaz podawania do publicznej wiadomości exit-polls. Takie byłyby konsekwencje przyjęcia poprawki posła Ryszarda Wawryniewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie powtarzając argumentów chcę tylko powiedzieć, iż popieram stanowisko zaprezentowane przez mojego przedmówcę. Proponuję więc utrzymanie art. 82. Zwracam uwagę, że art. 82 jest logicznie powiązany z art. 83 przewidującym ciszę wyborczą.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MarekMazurkiewicz">Ponadto nie można zapominać o tym, że istnieje możliwość tworzenia mistyfikacji czy świadome podawanie mylnych wyników sondaży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TomaszŻukowski">W pełni podzielam poglądy obu przedmówców. Ponadto chcę dodać, że problemem realnym jest dokładność sondaży. Kwestii tej nie da się uregulować prawem. Chodzi bowiem o profesjonalizm firm badawczych. W tym kontekście chcę powiedzieć, że w najbliższym czasie będą miały miejsce dyskusje wśród socjologów na temat tego, co zrobić, aby sondaże były dokładniejsze niż w tym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MirosławCzech">Również zdecydowanie przychylam się do głosów moich przedmówców. Uważam, że analogiczny przepis sprawdził się znakomicie w kampanii prezydenckiej.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#MirosławCzech">Uważam również, że odejście od zakazu publikowania wyników sondaży w dniu głosowania, byłoby z naszej strony decyzją bezprecedensową o zgoła nieprzewidywalnych skutkach dla procesu wyborczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardWawryniewicz">Jestem skłonny zmodyfikować swój wniosek w ten sposób, aby utrzymać zakaz publikowania sondaży przedwyborczych przeprowadzonych w dniu głosowania. Proponuję natomiast likwidację terminu 24 godziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie zmodyfikowanego wniosku posła Ryszarda Wawryniewicza? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#MirosławCzech">Przystępujemy do głosowania. Poddaję pod głosowanie wniosek posła Ryszarda Wawryniewicza.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#MirosławCzech">Kto opowiada się za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#MirosławCzech">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 2 posłów, 13 było przeciwnych, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#MirosławCzech">Stwierdzam odrzucenie wniosku.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#MirosławCzech">Czy są jeszcze uwagi do art. 82? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 82? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#MirosławCzech">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższą propozycję bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-39.8" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 83 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-39.9" who="#MirosławCzech">„Art. 83.1. W dniu głosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień, rozdawanie ulotek, jak też prowadzenie w inny sposób agitacji na rzecz kandydatów i list kandydatów jest zakazane.</u>
          <u xml:id="u-39.10" who="#MirosławCzech">2. Wszelkie formy agitacji w lokalu wyborczym są zakazane”.</u>
          <u xml:id="u-39.11" who="#MirosławCzech">Czy są uwagi do art. 83?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WojciechArkuszewski">W artykułach tego rozdziału stosowany jest zwrot „na 24 godziny przed dniem głosowania”. Jeżeli pojęcie „dzień” ma oznaczać dobę, to powinno się tak napisać. Jeżeli natomiast w grę wchodzi dzień, to powstaje pytanie, od kiedy zaczyna się dzień.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WojciechArkuszewski">Jeżeli przyjąć, że dzień zaczyna się od świtu, to powstaje pewna niejasność, która ma istotne konsekwencje. Osoba oskarżona o wieszanie plakatów przed świtem może się bronić, że nie robiła tego w dzień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MirosławCzech">Uważam, że art. 83 zawiera rozsądną formułę. Dzień jako oznaczenie doby jest w prawie - i nie tylko - bardzo powszechny. Dzień głosowania rozpoczyna się od godz. 0.00 i kończy się o godz. 23.59 i 59 sekund z dalszymi liczbami po przecinku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WojciechArkuszewski">Skoro jest to dobry przepis, to dlaczego nie ma formuły „dzień poprzedzający dzień głosowania”? Art. 83 nie jest jednoznaczny na tle innych przepisów. Raz jest bowiem stosowana formuła „dzień”, a innym razem formuła „24 godziny”. Tymczasem chodzi o to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MirosławCzech">Należy jednak przyjąć, że obowiązuje stylistyka. Formuła „na dzień przed dniem głosowania” brzmi gorzej niż formuła „na 24 godziny przed dniem głosowania”.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MirosławCzech">Czy są jeszcze inne uwagi do art. 83?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardWawryniewicz">Chcę zapytać, czy były problemy z interpretacją drugiej części ust. 1. Chodzi o formułę „jak też prowadzenie w inny sposób agitacji na rzecz kandydatów i list kandydatów jest zakazane”.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#RyszardWawryniewicz">Czy zdarzały się np. przypadki, że składane były protesty dlatego, że np. ktoś nosił w klapie znaczek kandydata lub na zderzaku prywatnego samochodu miał naklejkę o treści popierającej kandydat, lub też ktoś nosił koszulkę z podobizną kandydata.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#RyszardWawryniewicz">Tak więc, czy stosowanie art. 83 ust. 1 wywoływało jakieś problemy. Wiemy bowiem, że w dniu głosowania wiszą plakaty i bilbordy, które są elementem kampanii wyborczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KazimierzCzaplicki">Kwestia ta Państwowej Komisji Wyborczej nie nastręczała żadnych kłopotów przede wszystkim dlatego, że kwestią tą Państwowa Komisja Wyborcza nie zajmuje się. W dyskutowanej kwestii orzekają bowiem kolegia do spraw wykroczeń i one dokonują praktycznej interpretacji art. 83 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#KazimierzCzaplicki">Państwowa Komisja Wyborcza może generalnie wydawać swoje opinie na ten temat. Natomiast co do konkretnych faktów — np. noszenia znaczka w klapie z podobizną kandydata — to czy jest to naruszenie zakazu z art. 83 ust. 1 orzeka kolegium do spraw wykroczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardWawryniewicz">Rozumiem więc, że Państwowa Komisja Wyborcza pozostawia praktyce kwestię orzecznictwa na tle art. 83 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzCzaplicki">Tak właśnie jest. Chodzi o zakaz, a organem właściwym jest kolegium do spraw wykroczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RyszardWawryniewicz">Czy Państwowa Komisja Wyborcza ma wiedzę na temat tego, ile było przypadków naruszenia zakazów z art. 83 ust. 1 i jak do tej kwestii podchodziły kolegia do spraw wykroczeń?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KazimierzCzaplicki">Państwowa Komisja Wyborcza ma ogólną wiedzę na ten temat. Nie ma bowiem obowiązku informowania przez kolegia do spraw wykroczeń Państwowej Komisji Wyborczej o swoich rozstrzygnięciach.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KazimierzCzaplicki">Generalnie można powiedzieć, że nie są to liczne przypadki, jeżeli chodzi o naruszenie art. 83 ust. 1. Niemniej jednak przypadki takie zdarzają się. Nie ulega wątpliwości, że formuła mówiąca o prowadzeniu „w inny sposób agitacji na rzecz kandydatów i list kandydatów” jest nieostra i bardzo szeroka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RyszardWawryniewicz">Stąd moje pytanie, czy należy doprecyzować art. 83 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KazimierzCzaplicki">Problem prowadzenia kampanii - nawet po ewentualnym wypracowaniu definicji agitacji wyborczej - pozostanie nadal problemem.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KazimierzCzaplicki">Natomiast można się zastanowić, czy istnieje w ogóle potrzeba utrzymywania takiego ograniczenia. W wielu krajach kampanię wyborczą w różnych formach można prowadzić nawet w dniu wyborów i na tym tle nie dochodzi w tych krajach do jakichś szczególnych ekscesów.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#KazimierzCzaplicki">Ponadto nasuwa się problem, czy możliwe będzie precyzyjne zdefiniowanie agitacji wyborczej. Gdy powstanie definicja agitacji wyborczej, wówczas art. 83 ust. 1 będzie bardziej precyzyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JacekRybicki">Nadmiernie formalizując niektóre kwestie można dojść do absurdu. Wyobraźmy sobie, że ktoś w koszulce z podobizną kandydata stoi na chodniku przed lokalem wyborczym, ale od piątku. Można więc przyjąć, że nie narusza prawa i nie prowadzi kampanii wyborczej. Próba regulowania każdej takiej sytuacji prowadzi donikąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#StanisławGebethner">Uważam, że analizując art. 83 trzeba najpierw postawić sobie pytanie o to, w jakim celu jest wprowadzona tzw. cisza wyborcza. Chodzi o to, aby uspokoić nastroje. Nie powinno więc być m.in. manifestacji ani pochodów oraz innych wydarzeń utrudniających czy uniemożliwiających głosowanie. Inaczej mówiąc chodzi o ostudzenie atmosfery wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#StanisławGebethner">Należy jednak dodać, że na ogół panuje zgoda co do tego, że ostatnia kampania wyborcza nie była szczególnie burzliwa. Czym innym jest bowiem ocena poszczególnych telewizyjnych „wydarzeń”, a czym innym całościowa ocena kampanii, które generalnie przebiegają w sposób, który nie urąga regułom porządku publicznego. Opinii tej nie podważa nawet to, że w dawnej stolicy Polski wydarzył się eksces polegający na próbie karmienia psa kartami wyborczymi.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#StanisławGebethner">Uważam, że art. 83 jest w doktrynie interpretowany jako zakaz aktywnej agitacji wyborczej. Nie ulega bowiem wątpliwości, że nalepka z podobizną kandydata znajdująca się w dniu wyborów na samochodzie nawet w Stanach Zjednoczonych nie jest traktowana jako forma agitacji wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#StanisławGebethner">Przecież w dniu wyborów widzą bilbordy i plakaty, natomiast jest zgoda co do tego, że mężowie zaufania nie powinni mieć znaczków swojego ugrupowania wpiętych w klapę marynarki, oczywiście w tym czasie, gdy znajdują się w lokalu wyborczym.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#StanisławGebethner">Uważam, że można rozważyć, aby w art. 83 ust. 1 przyjąć formułę „w inny sposób aktywnej agitacji”. jest to jednak propozycja do rozważenia.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#StanisławGebethner">Ponadto chcę dodać, że w moim przekonaniu nie da się zdefiniować precyzyjnie aktywnej agitacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MirosławCzech">Uważam, że tak jak nie uda się zdefiniować formuły „inny sposób agitacji”, tak i nie da się zdefiniować formuły „inny sposób aktywnej agitacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KazimierzCzaplicki">Pozwalam sobie ponowić pytanie o to, czy art. 83 ust. 1 jest w ogóle potrzebny. Warto bowiem pamiętać, że za pomocą Internetu można prowadzić bardzo aktywną agitację wyborczą, i to również w dniu wyborów. To samo dotyczy telewizji satelitarnej, która praktycznie niemal nie ma granic. Jest to ważny problem, zwłaszcza po wejściu do Unii Europejskiej, w której przepisy dotyczące tej kwestii są bardzo liberalne.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#KazimierzCzaplicki">Tak więc może pozostawić tylko przepis zakazujący agitacji tylko w dniu głosowania. Jeżeli bowiem nie uda się zdefiniować agitacji wyborczej, to przepis art. 83 ust. 1 jest w znacznym stopniu martwy.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#KazimierzCzaplicki">Zwracam bowiem uwagę, że za naruszenie zakazu publikowania sondaży jest przewidziana grzywna od 500 tys. zł do 1 mln zł, a złamanie art. 83, to wykroczenie zagrożone karą do 5 tys. zł. Nie ma więc skali porównawczej. Tak duża różnica kar zniechęca do ewentualnego udokumentowania naruszeń art. 83.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarekMazurkiewicz">Proponuję, aby dalsza dyskusja nad art. 83 została przeniesiona na seminarium organizowane przez naszą Komisję w przyszłym tygodniu.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MarekMazurkiewicz">Ponadto chcę przypomnieć, że analogiczny przepis znajduje się w ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz w ustawie o wyborze Prezydenta RP. Nie ma więc potrzeby uchylania tego przepisu, zwłaszcza że już wcześniej założyliśmy, że będziemy dążyć do unifikacji prawa wyborczego i stworzenia w przyszłości kodeksu wyborczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#LudwikDorn">Rozumiem pewne kłopoty Państwowej Komisji Wyborczej i rozumiem, że nie można obecnie uregulować kwestii Internetu, czy kwestii telewizji satelitarnych. Nasuwa się jednak pytanie o to, czy przepisy art. 83 do tej pory działają. Odpowiedź jest twierdząca.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#LudwikDorn">Nie tylko w dniu wyborów nie ma wieców i pochodów, a również nie ma płatnych reklam wyborczych. Ekipy naklejające plakaty działają do godz. 24 i czasami biją się, ale to już inna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#LudwikDorn">Tak więc w przedwyborczą sobotę można mówić o wyciszeniu. Jeżeli więc tego rodzaju przepisy działają, to po co przy nich majstrować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BartłomiejNowotarski">Istotą dyskutowanego przepisu jest to, o czym mówił prof. Stanisław Gebethner, a więc aby nie było zjawisk utrudniających, czy wręcz uniemożliwiających przeprowadzenie wyborów. Można sobie wyobrazić szpaler demonstrantów, którzy przed wejściem do lokalu wyborczego bardzo ostro zachęcają do głosowania na określonych kandydatów. Chodzi właśnie o uniknięcie takich sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#BartłomiejNowotarski">Tak więc można byłoby ewentualnie rozważać dopisanie formuły mówiącej o zakazie działań narażających wyborców. Jest to jednak problem, o którym można dyskutować na seminarium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#TomaszŻukowski">Zwracam uwagę, że art. 83 ust. 2 - w przeciwieństwie do art. 83 ust. 1 - nie ma sankcji. W związku z tym proponuję, aby w art. 234 w pkt. 1 dopisać przepis, zgodnie z którym ten, kto narusza zakazy określone w art. 83 ust. 1 lub ust. 2, podlega karze grzywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MirosławCzech">Wydaje się, że sugestia eksperta dr. Tomasza Żukowskiego jest trafna. Komisja formalnie ustosunkuje się do niej przy rozpatrywaniu art. 234.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#MirosławCzech">Proszę pozwolić, że wypowiem swoją opinię.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#MirosławCzech">Zgadzam się z posłem Ludwikiem Dornem, iż art. 83 ma duże znaczenie cywilizujące wybory. Wprowadza wyciszenie w sobotę i niedzielę. Zamyka również akcję plakatową.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#MirosławCzech">Tak więc art. 83 wprowadza, a właściwie utrzymuje dobry obyczaj powagi w dniu wyborów. Jest atmosfera do namysłu dla wyborcy.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#MirosławCzech">Zgadzam się, że przepis ten ma luki, ale jednocześnie sprawdził się. Nie wiem natomiast, czy można ten przepis zapisać bardziej precyzyjnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RyszardWawryniewicz">Za chwilę poseł Grzegorz Schreiber przedstawi treść poprawki do art. 83 ust. 1. Ja chcę natomiast przedstawić uwagę praktyczną. Obecnie „wojny plakatowe” w wielu miejscowościach nie mają racji bytu z tej prostej przyczyny, że słupy ogłoszeniowe są płatne. Nie ma więc okazji do działania grup plakaciarzy biegających wieczorem z plakatami i wiadrem kleju.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#RyszardWawryniewicz">Tak więc kampania plakatowa jest w znacznym stopniu ucywilizowana przez wolny rynek. Ściślej mówiąc jest raczej monopol gmin na wolnym rynku usług ogłoszeniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#GrzegorzSchreiber">Przychylając się do sugestii wyrażonej przez ministra Kazimierza Czaplickiego chcę zaproponować w art. 83 ust. 1 wykreślenie wyrazów „wygłaszanie przemówień, rozdawanie ulotek, jak też prowadzenie w inny sposób agitacji”.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#GrzegorzSchreiber">Chcę dodać, że w sytuacji, w której wyborca jest „atakowany” w dniu wyborów olbrzymimi bilbordami jest to forma agitacji znacznie bardziej aktywna, aniżeli plakietki czy nawet ulotki, które pojawiają się, ale też nie do końca wiadomo, czy leżą one od piątku, czy też zostały wyłożone później. Będzie to zawsze budzić wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#GrzegorzSchreiber">Wydaje się, że ograniczenie zakazu do zwoływania zgromadzeń, organizowania pochodów i manifestacji, czyli czynnych i agresywnych form kampanii wyborczej, jest zupełnie wystarczające. Stąd treść mojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JacekRybicki">Również chcę się odnieść do art. 83, ale w nieco innej kwestii. Uważam, że sformułowanie „W dniu głosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem” nie jest dostatecznie precyzyjne. W ostatniej kampanii prezydenckiej przepis ten został naruszony, gdyż o godz. 20.00 były studia wyborcze będące niewątpliwie zgromadzeniami.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#JacekRybicki">Skoro więc chcemy być precyzyjni, to należy przyjąć formułę taką, jak w art. 82, a więc „na 24 godziny przed dniem głosowania aż do zakończenia głosowania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławGebethner">Studia wyborcze działają jednak już po zakończeniu głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#LudwikDorn">Jeżeli chodzi o kwestię podniesioną przez posła Jacka Rybickiego, to chcę zapytać przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Chodzi o to, czy przebywanie w studiu wyborczym mieszczącym się w zamkniętym budynku jest zgromadzeniem w rozumieniu ustawy o zgromadzeniach? Nie każde zgromadzenie się ludzi oznacza zgromadzenie w rozumieniu ustawy o zgromadzeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JacekRybicki">Moja poprzednia uwaga była trochę pół żartem, pół serio. Równocześnie chcę jednak przypomnieć, że po wyborach prezydenckich w 1990 r. przed siedzibą „Solidarności” w Gdańsku na spotkanie z Lechem Wałęsą przyszło kilka tysięcy ludzi i nie było to zgromadzenie w pomieszczeniu zamkniętym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KazimierzCzaplicki">Ustawa o zgromadzeniach wyłącza tego typu zgromadzenia spod przepisów ustawy o zgromadzeniach. Skoro się nie stosuje przepisów, to nie można również zastosować ustawowej definicji zgromadzenia, która stanowi, że zgromadzeniem jest zgromadzenie co najmniej 15 osób zwoływane w celu wspólnych obrad lub w celu wspólnego wyrażenia stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#KazimierzCzaplicki">Na tym tle nasuwa się jednak poważny problem. Skoro ustawa o zgromadzeniach wyłącza zgromadzenia wyborcze spod swoich przepisów, oznacza to, że cała ustawa o zgromadzeniach nie ma zastosowania.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#KazimierzCzaplicki">Równocześnie ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych również wyłącza zgromadzenia. Przepisy tej ustawy nie mają zastosowania do zgromadzeń, tym bardziej więc nie mają zastosowania do zgromadzeń wyborczych. Oznacza to więc, że tak naprawdę nie ma żadnych regulacji.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#KazimierzCzaplicki">Konsekwencja takiego stanu rzeczy jest taka, że w tej kwestii nikt za nic nie odpowiada. Dotyczy to zwłaszcza organizatora. Tak więc gdyby coś wydarzyło się podczas zgromadzenia wyborczego, to będzie bardzo trudno odpowiedzieć na pytanie, kto za to odpowiada.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#KazimierzCzaplicki">Być może więc należy rozważyć wprowadzenie przepisu uchylającego art. 4 pkt 3 prawa o zgromadzeniach. W tym kontekście warto przypomnieć, że tuż po 1989 r. był przepis, zgodnie z którym mają zastosowanie przepisy prawa o zgromadzeniach, z wyjątkiem przepisów o konieczności uzyskiwania zezwolenia. Obecnie nie jest potrzebna zgoda - zezwolenie - lecz w zasadzie konieczne jest tylko powiadomienie.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#KazimierzCzaplicki">Tak więc powinno zostać rozważone odniesienie do ustawy - Prawo o zgromadzeniach lub do ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Problem jest więc poważny, gdyż w grę wchodzi luka prawna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekMazurkiewicz">Czy na tym tle w wyborach prezydenckich wystąpiły problemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KazimierzCzaplicki">Na tym tle bezpośrednio problemy nie wystąpiły. Było jednak sporo pytań o to, jak należy rozumieć zgromadzenie w rozumieniu ustawy o wyborze Prezydenta RP. Pytano, czy mają zastosowanie przepisy ustawy - Prawo o zgromadzeniach lub czy mają zastosowanie przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Odpowiedź była taka, jaką przedstawiłem przed chwilą.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#KazimierzCzaplicki">To, że nie było problemów, nie oznacza, że nigdy nic się nie stanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MirosławCzech">Uważam, że w świetle wypowiedzi ministra Kazimierza Czaplickiego konieczna jest analiza problemu i zaproponowanie rozwiązania prawnego. Jest to bowiem luka prawna, która wymaga wypełnienia.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#MirosławCzech">Zainicjuję prace zmierzające do wypełnienia tej luki. Potencjalny kierunek tych prac zasugerował minister Kazimierz Czaplicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#KazimierzBarczyk">W dyskusji - zwłaszcza głos ministra Kazimierza Czaplickiego - podniesiono kwestię luki prawnej. Wypełnienie tej luki jest konieczne zwłaszcza z punktu widzenia poprawności legislacyjnej. Stosowne propozycje rozwiązań powinni przygotować eksperci we współpracy z Biurem Legislacyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MirosławCzech">Ponieważ - jak się wydaje - zmiany w art. 83 wymagają zarówno dalszej dyskusji, jak i przygotowania konkretnych propozycji, proponuję odłożenie prac nad art. 83.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#MirosławCzech">Czy ktoś jest przeciwny? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#MirosławCzech">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 84 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#MirosławCzech">„Art. 84.1. Zabrania się prowadzenia kampanii wyborczej na terenie zakładów pracy lub instytucji publicznych w sposób i w formach zakłócających ich normalne funkcjonowanie.</u>
          <u xml:id="u-72.4" who="#MirosławCzech">2. Zabronione jest prowadzenie kampanii wyborczej na terenie jednostek wojskowych i innych jednostek organizacyjnych podległych Ministrowi Obrony Narodowej oraz w oddziałach obrony cywilnej, a także w skoszarowanych jednostkach podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-72.5" who="#MirosławCzech">3. Zabrania się organizowania w ramach kampanii wyborczej na rzecz kandydatów na posłów lub senatorów i list kandydatów gier losowych i konkursów, w których wygranymi są nagrody pieniężne lub przedmioty o wartości wyższej niż wartość przedmiotów zwyczajowo używanych w celach reklamowych lub promocyjnych.</u>
          <u xml:id="u-72.6" who="#MirosławCzech">4. Zabrania się podawania oraz dostarczania, w ramach kampanii wyborczej na rzecz kandydata na posła lub senatora, napojów alkoholowych nieodpłatnie lub po cenach sprzedaży netto możliwych do uzyskania, nie wyższej od cen nabycia lub kosztów wytworzenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#GrzegorzSchreiber">Jeżeli chodzi o art. 84, to już wcześniej wskazywałem na kwestię prowadzenia kampanii wyborczej w szkołach. Wykorzystywanie dzieci w kampanii wyborczej stało się - niestety - bardzo często praktyką.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#GrzegorzSchreiber">Jest to bardzo często stosowane zachowanie kandydatów zwłaszcza w wyborach parlamentarnych. Kandydaci na terenie szkoły przekazują dzieciom ulotki skierowane do rodziców. Dzieci są pośrednikami. Jest to jednak wykorzystywanie szkoły.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#GrzegorzSchreiber">Jeżeli chodzi o art. 84, to pozornie ust. 1 odnosi się do tej kwestii. Zabrania bowiem prowadzenia kampanii wyborczej w instytucjach publicznych, ale w sposób i w formach zakłócających ich normalne funkcjonowanie. Wejście kandydata na teren szkoły i rozdawanie np. kalendarzyków, rzeczywiście nie narusza normalnego funkcjonowania szkoły.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#GrzegorzSchreiber">W trakcie wcześniejszych kampanii wyborczych tego typu wizyty kandydatów w szkołach zostały zaskarżone do sądów. Niestety, sądy stwierdzały, że takie brzmienie, jakie zawiera art. 84, wyklucza ukaranie takich kandydatów.</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#GrzegorzSchreiber">W związku z tym wydaje się, że w art. 84 konieczne są zmiany. Proponuję dodanie nowego ust. 3 w brzmieniu następującym „Zabronione jest prowadzenie kampanii wyborczej na terenie szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych”.</u>
          <u xml:id="u-73.5" who="#GrzegorzSchreiber">Może oczywiście pojawić się pytanie o szkoły wyższe. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku szkół wyższych w grę wchodzą osoby dorosłe. Osoby dorosłe mogą pojawiać się również w liceach, ale jest to niewielka liczba osób dorosłych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MaciejPoręba">Czy dotyczy to również szkół niepublicznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#GrzegorzSchreiber">Oczywiście, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#LudwikDorn">Zgadzam się częściowo z posłem Grzegorzem Schreiberem. Uważam, że zaproponowany zakaz należy wprowadzić, ale tylko w szkołach podstawowych i gimnazjach. W szkołach ponadgimnazjalnych jest pewna grupa licealistów, która ma prawa wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#LudwikDorn">Ponadto należy dodać, że z kampanią wyborczą będzie się stykać młodzież będąca na przełomie dziecięctwa i dorosłości. Jest to dobra sytuacja. Nie wchodzi bowiem w grę wywieranie wpływu na rodziców za pośrednictwem dzieci.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#LudwikDorn">Zwracam uwagę, że przyjęcie poprawki posła Grzegorza Schreibera mogłoby doprowadzić do zaniku bardzo cennej akcji edukacyjnej, polegającej na prowadzeniu wyborów w liceach. Uważam, że tego rodzaju wybory nie powinny być prowadzone w szkołach podstawowych i gimnazjach. Natomiast w liceach jest to element edukacji obywatelskiej, i to element bardzo cenny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JacekRybicki">Podzielam wątpliwości posła Ludwika Dorna co do kwestii prowadzenia kampanii wyborczej w szkołach. Ponadto chcę dodać jeszcze jeden argument. Jest bowiem tak, że w niektórych miejscowościach budynek szkoły jest często jedynym miejscem, w którym można wynająć salę i przeprowadzić spotkanie kandydata z wyborcami.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#JacekRybicki">Zbyt kategoryczny zakaz może więc w istotny sposób utrudnić prowadzenie kampanii wyborczej. Tak więc — być może — do propozycji posła Grzegorza Schreibera należy dodać sformułowanie „wobec dzieci i młodzieży nie mającej praw wyborczych”. Chodzi bowiem o to, aby nie stosować techniki kampanii wyborczej polegającej na rozdawaniu dzieciom np. kalendarzyków, które są następnie przekazywane rodzicom.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#JacekRybicki">Z intencją tego rodzaju zakazu zgadzam się. Chodzi jednak o takie sprecyzowanie, które wyeliminuje tylko zjawiska niekorzystne. Równocześnie nie należy jednak blokować innych działań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekMazurkiewicz">Opowiadam się za tym, aby do propozycji posła Grzegorza Schreibera podejść dość ostrożnie. Zgadzam się z zastrzeżeniami, które zgłosili posłowie Ludwik Dorn i Jacek Rybicki.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#MarekMazurkiewicz">Uwzględniając warunki lokalowe w małych ośrodkach nie należy mnożyć zakazów ponad potrzebę i ponad możliwości ich przestrzegania. Pełna penalizacja tego procesu doprowadzi bowiem do bezskuteczności zakazów. Skutek będzie więc odwrotny do za-mierzonego.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#MarekMazurkiewicz">Kwestia druga - postulat kształtowania społeczeństwa obywatelskiego wiąże się z aktywizacją dzieci m.in. w celu budowania własnych samorządów w drodze wyborów. W tym kontekście wykorzystanie przez pedagogów przykładów z działalności wyborczej znakomicie ożywia stosowane formy pedagogiczne.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#MarekMazurkiewicz">Proponowany zakaz doprowadziłby do izolowania dzieci i młodzieży od zjawisk społecznych, dziejących się w ich otoczeniu. Mogłoby to prowadzić do niezamierzonego osłabienia tendencji do aktywizacji młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#MarekMazurkiewicz">Jeżeli jednak zakaz tego rodzaju miałby być wprowadzony, to uważam, że należałoby zasięgnąć opinii pedagogów, specjalistów od wychowania obywatelskiego.</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#MarekMazurkiewicz">Warto też pamiętać o tym, że akcje informacyjne w szkołach wcale nie muszą być traktowane i wykorzystywane jako element prymitywnie pojmowanej kampanii wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#MarekMazurkiewicz">Należy ponadto dodać, że art. 84 ust. 3 zawiera pewne ograniczenia co do ewentualnego rozdawania przedmiotów większej wartości.</u>
          <u xml:id="u-78.7" who="#MarekMazurkiewicz">Jeszcze jeden aspekt proponowanego zakazu jest taki, że powinien on zostać usankcjonowany określoną karą. W przeciwny przypadku będzie zakazem pustym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w kwestii art. 84? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#MirosławCzech">Ponieważ upłynął czas, jaki był zaplanowany na dzisiejsze posiedzenie, za chwilę zamknę posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#MirosławCzech">Czy ktoś chce zabrać głos przed zamknięciem posiedzenia? Nikt się nie zgłasza. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>