text_structure.xml 50.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JacekSzczot">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Dzisiejszy porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie dwóch spraw: wybór podkomisji do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustaw - Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego oraz prawo prywatne międzynarodowe jak też do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustaw - Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo o aktach stanu cywilnego. Te dwa projekty dotyczą tej samej materii i proponuję, by wybrać jedną podkomisję do ich rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JacekSzczot">Drugim punktem obrad jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JacekSzczot">Czy są inne propozycje do porządku dziennego? Skoro żadnych propozycji nie ma przejdziemy do rozpatrzenia punktu pierwszego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JacekSzczot">Po uzgodnieniach uznaliśmy, że podkomisja powinna składać się z 6 członków: 2 z AWS, 2 z SLD i po jednym z PSL i UW. Jeżeli nie ma uwag do proponowanego składu, przystępujemy do zgłaszania kandydatur do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AntoniSzymański">Chciałbym zgłosić kandydaturę posła Krzysztofa Śmiei. Wyjechał on obecnie na ważne spotkanie, ale zostawił pisemną zgodę o treści: „Wyrażam zgodę na udział w pracach podkomisji powołanej do nowelizacji rządowego i poselskiego projektu ustaw w zakresie instytucji separacji małżeńskiej — Krzysztof Śmieja”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MariaSmereczyńska">Zgłaszam kandydaturę posła Antoniego Szymańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Chciałam zgłosić do podkomisji kandydaturę posła Marka Mazurkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekMazurkiewicz">Proponuję kandydaturę poseł Elżbiety Pieli-Mielczarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RyszardOstrowski">Chciałbym zgłosić kandydaturę posła Tadeusza Zielińskiego do składu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JacekSzczot">W tej chwili nie ma na sali żadnego przedstawiciela PSL. Proponuję więc pozostawienie składu 5-osobowego, a na następnym posiedzeniu, gdyby ktoś z posłów PSL pragnął dołączyć do prac podkomisji, dokonamy wyboru uzupełniającego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewWawak">Mam propozycję i jednocześnie pytanie do posła Jana Olszewskiego, czy nie byłby zainteresowany pracą w podkomisji. Wtedy być może byłoby uzasadnione rozszerzenie składu podkomisji do 7 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanOlszewski">Obawiam się, że ze względu na inne znaczne obciążenia pracą nie będę w stanie włączyć się w praceS podkomisji i podołać tym dodatkowym obowiązkom. Dziękuję za propozycję, ale nie mogę z niej skorzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JacekSzczot">Pozostaniemy więc przy zgłoszonym składzie 5 członków podkomisji i ewentualnie dokonamy wspomnianego wyboru uzupełniającego kandydata PSL.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JacekSzczot">Przystępujemy do głosowania nad zaproponowanym składem podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja jednogłośnie przyjęła następujący skład podkomisji: posłowie Marek Mazurkiewicz i Elżbieta Piela-Mielczarek z SLD, posłowie Antoni Szymański i Krzysztof Śmieja z AWS, poseł Tadeusz Zieliński z UW. Proszę członków podkomisji o zebranie się po posiedzeniu Komisji celem ukonstytuowania się.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JacekSzczot">Przechodzimy do rozpatrzenia drugiego punktu porządku dziennego -rozpatrzenia sprawozdania podkomisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#JacekSzczot">Proszę przewodniczącego podkomisji o przedstawienie sprawozdania z prac podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AntoniSzymański">Przypomnę w paru słowach uzasadnienie do projektu złożonego przez wnioskodawców do zmian w Kodeksie karnym.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AntoniSzymański">W uzasadnieniu projektowanych zmian do Kodeksu karnego z 1997 r. wnioskodawcy powołują się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 maja 1997 r. sygn. akt K 2696 uznającego za niekonstytucyjne (niezgodne z Konstytucją) skreślenie z Kodeksu karnego z 1996 r. przepisów art. 23b i 156a dokonane ustawą z dnia 30 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 139. poz 646). Skreślenie przepisu art. 23b Kodeksu karnego z 1969 r. naruszyło gwarancje konstytucyjne odnoszące się do ochrony dziecka poczętego przed eksperymentami, zaś skreślenie art. 156a spowodowało poważne ograniczenie prawnej ochrony zdrowia dziecka poczętego, jako dobra prawnego o szczególnie istotnym znaczeniu.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#AntoniSzymański">Obwieszczeniem z dnia 18 grudnia 1997 r. opublikowanym w Dz.U nr 157, poz 1040 Prezes Trybunału Konstytucyjnego ogłosił utratę mocy obowiązującej tych m.in. przepisów ustawy z 30 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz o zmianie niektórych innych ustaw, które przewidywały skreślenie z Kodeksu karnego z 1969 r. przepisów art. 23b i 156a. Tym samym przepisy art. 23b i 156a Kodeksu karnego z 1969 r. zostały na nowo przywrócone do porządku prawnego. Wskazania wynikające z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 28 maja 1997 r. znajdujące oparcie w art. 38 Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. gwarantującym prawną ochronę życia każdego człowieka oraz w art. 68 Konstytucji RP gwarantującym prawo do ochrony zdrowia należy - zdaniem wnioskodawców - traktować jako dyrektywę dla każdego ustawodawcy, również stanowiącego nowy Kodeks karny z 1997 r. Ten jednak, uchwalony ustawą z 6 czerwca 1997 r. nie zawiera przepisów odpowiadających swym zakresem artykułom 23b i 156a poprzedniego Kodeksu karnego z 1969 r. Przepisów o tym zakresie nie zawiera również ustawa z 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza (Dz.U. z 1997 r. nr 28, poz. 152). W tym stanie rzeczy wprowadzenie do Kodeksu karnego z 1997 r. proponowanych przepisów art. 27a i 157a odpowiadających treścią przepisom art. 23b i 156a Kodeksu karnego z 1969 r. zapewni - zdaniem wnioskodawców - zgodność rozwiązań Kodeksu karnego z 1997 r. z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 28 maja 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#AntoniSzymański">Te przedstawione w skrócie argumenty podzieliła powołana przez Wysoką Komisję podkomisja, która zebrała się dwukrotnie i na drugim posiedzeniu przyjęła rozwiązania przedstawione państwu na piśmie proponując, aby zmiany objęte art. 1 zapisać w Kodeksie karnym, natomiast objęte art. 2 w ustawie o zawodzie lekarza.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#AntoniSzymański">Nie omawiając szerzej zmian, które państwo macie przed sobą w pisemnym sprawozdaniu podkomisji chciałbym zaproponować tylko autopoprawkę, wynikającą z błędu literowego w art. 156a par. 1. Jest tam powiedziane „kto powoduje uszkodzenia” a wydaje się, że powinno być „kto powoduje uszkodzenie”.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#AntoniSzymański">Chciałbym również powiedzieć, że w pracach podkomisji propozycje zmian były przyjęte jednogłośnie. Członkowie podkomisji - a taka była również opinia rządu i Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu - uznali, że przyjęcie przeczenia Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie jest dyrektywą dla ustawodawcy.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#AntoniSzymański">Wydaje się, że nie jest to zwykła nowelizacja. Staraliśmy się wykonać tę pracę w taki sposób, aby przywrócić tylko przepisy, które uznane zostały przez Trybunał za obowiązujące. Poza tym zmiany przyjęte wprowadzają jednolite nazewnictwo, stąd wyrazy „płód osiągnął” zastępujemy wyrazami „dziecko poczęte osiągnęło” tam, gdzie takie zmiany były konieczne.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#AntoniSzymański">To były w zasadzie jedyne zmiany plus rozszerzenie katalogu kar, które jest prze-widywane w nowym Kodeksie karnym, by nie występowało niewłaściwe zróżnicowanie w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JacekSzczot">Otwieram dyskusję, proszę również o zgłaszanie ewentualnych pytań dotyczących sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzDziałocha">Mam pytanie do przewodniczącego podkomisji. Państwo zaproponowali w art. 2 zmiana 2 dodanie nowego przepisu art. 26a i w par. 2 tego artykułu proponujecie państwo rozwiązanie, by badania prenatalne nie zwiększające ryzyka poronienia były dopuszczalne tylko w trzech wyliczonych tam przypadkach.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#KazimierzDziałocha">Chciałem zapytać, czy podkomisja w tej sprawie, będącej przede wszystkim materią medyczną, zasięgała ekspertyz lekarzy odpowiednich specjalności dla określenia, czy to wyliczenie w 3 punktach jest wyliczeniem wyczerpującym wszystkie przesłanki ustawowo sformułowane, które miałyby uzasadniać bardzo wyjątkowo dopuszczalne badania prenatalne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Pragnę zapytać o dwie kwestie. Czy podkomisja wzięła pod uwagę to, że systematyka nowego Kodeksu karnego jest inna niż systematyka kodeksu z 1969 r. i całość sprawy eksperymentu medycznego została z kodeksu nowego przeniesiona do ustawy o zawodzie lekarza i czy zastanawiała się nad możliwością przeniesienia tam spraw podniesionych przez Trybunał Konstytucyjny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardHayn">Chciałem nawiązać do treści art. 2, o czym mówił już poseł K. Działocha. W art. 26a w par. 2 używa się sformułowania „nie zwiększające wyraźnie ryzyka poronienia”. Kto będzie rozstrzygał o tym, czy to jest mniej wyraźne czy bardziej i na jakich zasadach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JacekSzczot">Skoro nie ma dalszych pytań proszę posła A. Szymańskiego o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AntoniSzymański">Pierwsze i ostatnie pytanie są ze sobą zbieżne bowiem dotyczą tego, czy katalog zawarty w tym przepisie jest wyczerpujący i czy jest to właściwe sformułowanie. Chciałbym raz jeszcze podkreślić, że te sformułowania są przepisane z poprzedniej ustawy o planowaniu rodziny i z kodeksu karnego; przywrócił je do życia Trybunał Konstytucyjny. Wrócę jeszcze do uzasadnienia wnioskodawców do projektu ustawy, którzy nie składają nowelizacji kodeksu karnego a jedynie oczekują żeby to, co Sejm przyjął jako orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zostało przywrócone do treści Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#AntoniSzymański">W podkomisji i wśród wnioskodawców były opinie, że byłoby może korzystne z różnych punktów widzenia poprawienie tych zapisów. Osobiście również widziałbym taką możliwość. Uznaliśmy natomiast, że to wykracza poza tę nowelizację i poza tę delegację wynikającą z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Są to więc przepisy wynikające z orzeczenia TK i przepisane z poprzedniego Kodeksu Karnego. Jeżeli chodzi o pytanie poseł E. Pieli-Mielczarek, sprawa eksperymentu medycznego jest obecnie rozwinięta w ustawie o zawodzie lekarza i stąd zaproponowaliśmy aby ten przepis, zawarty w art. 2 ustawy zmieniającej, umieszczony został w ustawie o zawodzie lekarza. Tak rzeczywiście jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JacekSzczot">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w dyskusji nad przedstawionym projektem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PawełJankiewicz">Mnie chodzi o rozstrzygnięcie kwestii związanej z jednej strony z terminem, określeniem, a z drugiej strony z precyzją zapisu ustawowego. Chodzi o określenie „płód” bądź „dziecko poczęte”. Medycyna na całym świecie ściśle sprecyzowała pojęcie płodu i ma ono w języku medycznym, w języku nauki ściśle określone znaczenie. Nie ma żadnych wątpliwości co jest płodem czy kto jest płodem.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PawełJankiewicz">Użycie zwrotu „dziecko poczęte” od razu przesuwa nam całą dyskusję z punktu widzenia nauki, medycyny do dyskusji publicystycznej, światopoglądowej czy filozoficznej a także i medycznej. Dzisiaj wszystkie dyscypliny naukowe nie zakończyły dyskusji, w którym momencie można mówić o dziecku poczętym, zatem jest to ciągle pojęcie nieostre.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PawełJankiewicz">Prawo karne jest prawem najcięższym, przewidującym odpowiedzialność karną człowieka za jego czyny, dlatego też od dawna przywiązuje się największą uwagę do precyzji sformułowań, precyzji terminów zawartych w ustawach a szczególnie w Kodeksie karnym określającym zasady odpowiedzialności karnej.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PawełJankiewicz">Wydawałoby się zatem, że dotychczasowe użycie sformułowania „płód” będzie jedynym, które w żadnym wypadku nie będzie budziło jakichkolwiek wątpliwości. Termin „dziecko poczęte” będzie — być może często — na sali sądowej wywoływał dyskusję, od którego momentu należy rozpoczynać odpowiedzialność karną.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PawełJankiewicz">Dlatego uważam, że termin ten odnoszący się i do art. 1 i do art. 2 projektu ustawy powinien być terminem dotychczas stosowanym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewWawak">Cieszę się z głosu mego poprzednika bowiem wynika z niego, że poseł P. Jankiewicz jednak przemawia za tym, aby szerzej poddawać ochronie dziecko poczęte przez objęcie ochroną już płodu, niezależnie od dyskusji, o której mówił.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ZbigniewWawak">Oczywiście różnimy się zasadniczo co do meritum, ale z głosu tego odczytałem tezę, że płód jest od początku poczęcia, natomiast poseł P. Jankiewicz twierdzi, że w przypadku pojęcia dziecka poczętego czas początku życia dziecka może być późniejszy niż początek życia płodu ludzkiego.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#ZbigniewWawak">Wydaje mi się jednak, że są to sprawy, które należałoby traktować synonimicznie, ponieważ nie ma wątpliwości co do jednego faktu medycznego - do początku życia.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#ZbigniewWawak">Dyskusje toczone w średniowieczu o animacji, w którym momencie płód zostaje wyposażony w duszę pozostawmy dyskusji teologicznej, bo nie jest to przedmiot rozważań naszej Komisji. Medycyna natomiast nie zna innego początku życia jak moment poczęcia i uważam, że zarówno w przypadku jednego jak i drugiego określenia, a w szczególności w przypadku określenia dziecko poczęte nie ma żadnej wątpliwości, że dziecko poczęte jest takim od momentu poczęcia.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#ZbigniewWawak">Dlatego podzielając troskę, by zakres ochrony był pełny dla całego okresu życia płodowego uważam, że jako pojęcia synonimiczne nie będą one budziły wątpliwości co do tego, czy płód jest już dzieckiem poczętym czy jeszcze nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MariaSmereczyńska">Jako przedstawiciel zawodu lekarskiego chciałam powiedzieć, że definicja początku życia jest bardzo dawno określona przez genetyków i lekarzy innych specjalności i nie budzi wątpliwości. Zostało to stwierdzone nawet doświadczalnie, co powodowało zastrzeżenia, ale stało się faktem.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MariaSmereczyńska">Tak więc decyzja o tym, kiedy zaczyna się życie jest historią i nie musimy do tego wracać, bo dyskusje na ten temat były prowadzone trochę na inny użytek.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#MariaSmereczyńska">Określenie „płód”; jest określeniem pewnego okresu życia dziecka w łonie matki i jest to jedna z faz życia człowieka tak jak kolejne fazy: noworodek, niemowlę, dziecko w okresie przedszkolnym czy nastolatek. Określenie dziecka poczętego oznacza fakt istnienia człowieka i czy wykraczamy za okres życia płodowego czy nie, to już inne odniesienie, określenie to do pewnego stopnia ujednolica nomenklaturę. Jak potem mówimy o dziecku ogólnie, nie rozdzielając faz jego dochodzenia do dorosłości, tak tutaj powinno być zachowane również takie jednolite określenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszCymański">Chciałbym poprzeć wyrażany punkt widzenia. Odbieram jedną z poprzednich wypowiedzi, choć nie przypisuję jej takiej intencji, że może być odczytana jako wpisanie się w dawną debatę aborcyjną. Używane w języku prawniczym czy przywołanym przykładzie całego świata pojęcie płód wcale nie musi oznaczać, że jest to kanon nie do ruszenia.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#TadeuszCymański">Uważam, że terminologia dziecka poczętego zdecydowanie wyraża coś więcej niż poprawność w języku prawa, bo jest zgodna z intencją i duchem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Jest tak dlatego, że sprawa aborcji nie jest ostatecznie do końca rozstrzygnięta i linia podziału oraz walka zwolenników życia ochrony życia w każdej postaci z osobami myślącymi inaczej będzie w przyszłości dalej trwać.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#TadeuszCymański">Jest rzeczą bezdyskusyjną, że nazywanie ludzkiego zarodka, embrionu dzieckiem choć może budzić wątpliwość, jest wyrazem ogromnego szacunku, pojęciem zhumanizowanym i stanowi bardzo mocny argument przemawiający za użyciem w proponowanych rozwiązaniach terminu dziecko poczęte. Nie pozostawia to najmniejszego złudzenia jeżeli chodzi o afirmację życia i patrzenia przez taki pryzmat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AntoniSzymański">Podkomisja zastanawiała się nad tym problemem. Zwróciła uwagę na to, że w polskim prawie dziecko poczęte figuruje w różnych rozwiązaniach prawnych. Ponadto nie jest tak, że to jest tylko bardzo ciepłe, osobowe określenie człowieka w prenatalnej fazie życia. Biegli powołani w tej sprawie przez podkomisję, m.in. prof. Genowefa Rejman wskazują że źródło takiego rozwiązania tkwi jeszcze w prawie rzymskim i opowiadają się za przyjęciem właśnie proponowanego terminu. Również opinie prawne dr Leszka Wilka wykazują, że byłoby to bardziej właściwe sformułowanie i stąd proponujemy wprowadzenie tego pojęcia do nowego Kodeksu karnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KazimierzDziałocha">Pozwolę sobie wyrazić opinię, że ten wielki problem, który został rozstrzygnięty w art. 1 rozpatrywanej ustawy przez zastąpienie wyrazu „płód” wyrazami „dziecko poczęte”, niezależnie od tego, że zostanie rozstrzygnięty w zaproponowany sposób, nie jest wcale tak oczywisty jak mogłoby wynikać z dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#KazimierzDziałocha">Spory filozoficzne, medyczne i prawne na ten temat nie są rozstrzygnięte do końca i nie jest to ani proste ani łatwe. Powinniśmy z tego zdawać sobie sprawę.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#KazimierzDziałocha">Chciałem jedynie powiedzieć, że jeśli chodzi o spory prawne to odwoływanie się do art. 38 konstytucji, który zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia i powołanie się na ten artykuł jako jakby podstawy tej nowelizacji, też jest wątpliwe, jeżeli się weźmie pod uwagę całą debatę, która w trakcie prac nad projektem konstytucji toczyła się w Komisji Konstytucyjnej a potem w Zgromadzeniu Narodowym na ten temat. Na gruncie tego artykułu sprawa ta nie jest rozstrzygnięta do końca.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#KazimierzDziałocha">Można by powiedzieć, że Trybunał Konstytucyjny rzecz rozstrzygnął, lecz Trybunał Konstytucyjny na gruncie tego artykułu sprawy jeszcze nie rozpatrywał a rozpatrywał na gruncie starej konstytucji i nie chcę tego orzeczenia oceniać, bo mi nie wypada.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#KazimierzDziałocha">Orzeczenie to było wydane w sytuacji pewnej luki konstytucyjnej w tej mierze. Dzisiaj jest inaczej, lecz czy rzeczywiście z art. 38 tak łatwo możemy wyprowadzić wniosek co do tego czy płód to jest człowiek i obejmuje go ochroną art. 38?</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#KazimierzDziałocha">Nie mam nic przeciwko temu z punktu widzenia moich przekonań, by postanowić tak, jak tutaj zrobiono, ale wątpliwości pozostają. Do ich rozstrzygnięcia jeszcze daleko a my zdajmy sobie sprawę z tego, że rozstrzygamy o czymś jako ustawodawca, a więc tylko pewnym tekstem prawnym, a spory merytorycznie do końca nie są rozstrzygnięte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie powtarzając wątku rozwiniętego przez posła K. Działochę chciałbym nawiązać do wypowiedzi poseł M. Smereczyńskiej i do wstępnej wypowiedzi posła K Działochy co do precyzji redagowanych przez nas tekstów z punktu widzenia koherencji tych przepisów w ramach Kodeksu karnego i ogólnej doktryny prawa karnego.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MarekMazurkiewicz">Z tego punktu widzenia sformułowania kodeksowe używające wyrazu „płód” są jednoznaczne co do zakresu pojęciowego i mają wyraźne orzecznictwo. Natomiast „dziecko poczęte” — jak wyjaśniła poseł M. Smereczyńska — jeżeli nawet przy przyjęciu tej doktryny można określić początek jego zaistnienia, to problem, czy niemowlę jest dzieckiem poczętym może być kwestią otwartą w orzecznictwie, bo kiedyś było poczętym.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#MarekMazurkiewicz">Dlatego też używanie pojęć przyjętych, zgodnych z ogólnym nazewnictwem a także orzecznictwem Kodeksu karnego jest bardziej precyzyjne i za tym się opowiadam niezależnie do tego, że rzecz ta wymagałaby, zwłaszcza w świetle wyników debaty nad przepisem konstytucyjnym dotyczącym tej materii - szerszej ekspertyzy, obejmującej i ten kontekst.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PawełJankiewicz">Nie są naszą domeną dyskusje filozoficzne czy medyczne, lecz prawo. Jeżeli chcemy tworzyć prawo należy je tworzyć dobrze, a ponieważ — jak powiedziałem uprzednio — odnosimy się w tym wypadku do prawa karnego, stanowiącego podstawę najcięższej odpowiedzialności człowieka, wymaga to naprawdę dużej precyzji.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PawełJankiewicz">Wypowiedzi państwa utwierdzają mnie w dużych wątpliwościach nie tylko co do zakresu pojęcia dziecko poczęte, ale nawet do tego jakie są wzajemne zakresy dwu pojęć „płodu” i „dziecka poczętego”. Wydaje się, że jest to dosyć istotne, zwłaszcza jeżeli w art. 1 i w art. 2 mówimy o dziecku poczętym, a już w propozycji nowego art. 26a ustawy o zawodzie lekarza w ust. 2 pkt 2 mówi się o okresie płodowym, zaś w pkt 3 tego ustępu mówi się wprost o płodzie.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PawełJankiewicz">Zatem nasuwa się tu refleksja, że w takim razie z punktu widzenia prawa karnego będziemy mieli jako w pełni istniejące samodzielne dwa pojęcia: płodu i dziecka poczętego. Uprzednio wyraziłem swoje przekonanie, że bardziej prawidłowym i jednoznacznym z punktu widzenia prawa karnego byłoby użycie pojęcia płód i dlatego było moje pytanie dotyczące podejścia do tych pojęć.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PawełJankiewicz">Tak więc albo dojdziemy do przekonania, że pojęcia te mogą być używane zamiennie i dyskusję zamienimy w spór o słowa albo dojdziemy do wniosku, że jest to dyskusja merytoryczna i wtedy pozostaje aktualna dyskusja, czy w art. 2 projektu ustawy zróżnicowanie na dziecko poczęte i płód będzie rzeczywiście różnicą zamierzoną czy będzie to różnica przypadkowa, a wtedy i te przepisy należałoby ujednolicić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarianSołtysiewicz">Pragnę zgłosić wniosek formalny o zamknięcie dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JacekSzczot">Ponieważ dyskusja jest w zasadzie zakończona sądzę, że wniosku o jej zakończenie nie trzeba będzie głosować. Jeszcze na ten temat głos pragnie zabrać przewodniczący podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AntoniSzymański">Ponieważ zauważyłem w druku sprawozdania błędy, z których wymieniłem jeden dotyczący art. 157a par. 1, gdzie powinno być uszkodzenie nie zaś uszkodzenia, zaś na inne zwrócili mi uwagę przedstawiciele resortu sprawiedliwości, prosiłbym o udzielenie głosu przedstawicielowi rządu, uczestniczącemu w pracach podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JacekSzczot">Nie będziemy zamykali dyskusji bez przedstawienia stanowiska rządowego i proszę prok. Jerzego Ziętka o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyZiętek">W sprawozdaniu podkomisji doszukujemy się trzech błędów merytorycznych, które wymagałyby sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JerzyZiętek">W art. 1 pkt 3, dotyczącym art. 157a par. 1 i jego sankcji, zamiast wyrazu „lub”, powinien być wyraz „albo”. Wyraz lub w zwrocie podlega karze grzywny lub karze ograniczenia wolności. Oznacza to, że można wymierzyć także obie kary łącznie, co byłoby sprzeczne z ogólną zasadą prawa karnego, że kara grzywny i kara ograniczenia wolności nie mogą być nigdy wymierzone łącznie.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#JerzyZiętek">Drugi błąd wkradł się chyba przez przeoczenie do par. 2 art. 157a. Przepis ten został skrócony w stosunku do wersji poselskiej projektu. Brak jest w nim zwrotu po jego zakończeniu: „koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu i życiu kobiety ciężarnej lub dziecka poczętego”.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#JerzyZiętek">Treść tego paragrafu zawarta w sprawozdaniu jest zbyt ogólna. Musi być w nim sprecyzowane o jakie działania chodzi, tym bardziej że myśmy sugerowali, co nie zostało uwzględnione, by zastanowić się nad koniecznością penalizacji nawet nieumyślnego błędu i jego skutków, wynikłych np. z przepisywania przez lekarzy różnych specyfików, po zażyciu których przez ciężarne rodzą się dzieci kalekie.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#JerzyZiętek">Takie sprecyzowanie jest konieczne, bowiem może być sytuacja, że lekarz będzie leczył grypę kobiety ciężarnej lekarstwami dla niej zabronionymi i skutki tego będą fatalne, a nie popełniałby czynu karalnego. Przepis ten musi być więc uzupełniony.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#JerzyZiętek">Trzeci błąd merytoryczny zawarty jest w art. 2 i dotyczy redakcji art. 26 par. 2 pkt 3. Treść tego punktu kończy silę wyrazem „płodu”, a konsekwentnie powinno być zamiast „płodu” — „ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego”.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#JerzyZiętek">Chciałbym dodać, że pojęcie dziecka poczętego jest pojęciem prawnym, jako że kodeks cywilny mówiąc m.in. o nasciturusie, a więc o tym nienarodzonym, posiadającym zdolność prawną, używa określenia „dziecko poczęte”, które może być podmiotem praw i obowiązków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WitMajewski">Skoro w tak krótkim sprawozdaniu mamy tyle błędów, to należy odesłać je do podkomisji dla usunięcia braków, Nie może być tak, abyśmy do rozpatrzenia otrzymywali dokument, w którym rząd dopatruje się kilku błędów przy czterech zmianach ujętych na jednej stronie maszynopisu.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WitMajewski">Stawiam wniosek formalny o odesłanie projektu do podkomisji celem uwzględnienia zgłoszonych poprawek i ponowne nadesłanie dokumentu już poprawionego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JacekSzczot">Wniosek posła W. Majewskiego byłby zasadny, gdyby były to uwagi znacząco zmieniające treść rozpatrywanej ustawy. Poprawki resortu sprawiedliwości są czytelne i mają charakter uzupełniający, wyjaśniający. Zanim przejdziemy do głosowania chciałby zabrać jeszcze głos poseł A. Szymański, przewodniczący podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AntoniSzymański">Chciałbym powiedzieć, że nie są to poprawki zgłoszone w tej chwili przez resort sprawiedliwości, ponieważ tego rodzaju zmiany przyjęliśmy w czasie prac podkomisji, a jedynie druk jest przepisany niedokładnie. Nie wiem, czy to Biuro Legislacyjne niedokładnie zapisało nasze ustalenia czy też błędy powstały w czasie przepisywania.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AntoniSzymański">Podkomisja takie rozwiązania przyjęła i nie są to rozwiązania sugerowane w tej chwili. Stawiam wniosek przeciwny, o głosowanie ustawy z podanymi uzupełnieniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JacekSzczot">Przystępujemy do głosowania wniosku posła W. Majewskiego o odesłanie sprawozdania do uzupełnienia przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja większością 12 głosów przeciwko wnioskowi, przy 7 głosach za wnioskiem i 1 wstrzymującym się od głosowania odrzuciła wniosek posła W. Majewskiego.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#JacekSzczot">Uwagi resortu sprawiedliwości do projektu ustawy są czytelne, a zgodnie z wypowiedzią przewodniczącego podkomisji były one omawiane na posiedzeniu podkomisji i podkomisja przyjęła je.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#JacekSzczot">Proszę o stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie mogę się zgodzić z tym, że popełniłem błąd i nie wpisałem ustaleń podkomisji do teksu sprawozdania tego, co podkomisja przyjęła, np. odnoszącego się do treści pktu 3 par. 2 art. 26a. W tekście sprawozdania podkomisja przyjęła dokładne brzmienie art. 157 z poprzedniego kodeksu karnego, jak było w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyZiętek">Zostałem źle zrozumiany, bo uzupełnienie pktu 3 art. 26a nie jest wynikiem błędu lecz musi być konsekwencją przyjęcia określenia „dziecko poczęte”, jeżeli zostanie ono przyjęte. To oczywiście nie jest błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli chodzi o alternatywę łączną lub odnoszącą się do sankcji, ja odebrałem ustalenia podkomisji i chciałem zaproponować wyraz „albo”, wyrażający alternatywę rozłączną. Jest to prawidłowy układ sankcji zgodny z Kodeksem karnym.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Natomiast poprawka dotycząca par. 2 art. 157a jest przeoczeniem, o którym chciałem również powiedzieć, lecz nie miałem do tej chwili okazji tego uczynić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JacekSzczot">Rozpatrywany dzisiaj projekt nowelizacji Kodeksu karnego jest jednym z trzech. Dwa pozostałe są jeszcze opracowywane przez podkomisje i będziemy czekali na ich rozstrzygnięcia, aby całość przedstawić Sejmowi do rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewWawak">Składam formalny wniosek o przyjęcie poprawek do-tyczących art. 26a ust. 2 pkt 3 w brzmieniu zaproponowanym przez prok. J. Ziętka, a mianowicie zastąpienia wyrazu „płodu” wyrazami „ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego” na końcu tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ponieważ sprawa jest ważna i dobrze byłoby, aby została rozstrzygnięta przez Komisję i nie budziła emocji w trakcie drugiego czytania, popieram wniosek posła K. Działochy co do dodatkowej ekspertyzy dla podkomisji czy też Komisji. Jak stwierdza poseł J. Szczot czasu mamy dość, bo pozostałe podkomisje nie podjęły nawet prac nad nowelizacjami Kodeksu karnego przez nie rozpatrywanymi.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarekMazurkiewicz">Wydaje się, że po wyjaśnieniu przez eksperta ważnych kwestii podniesionych przez posła K Działochę można będzie przystąpić do głosowania całości projektu. Powtarzam, że byłoby złą rzeczą, gdybyśmy teraz uchwalili niedopracowany tekst, który oczekiwałby na rozpatrzenie łączne z pozostałymi nowelizacjami Kodeksu karnego, podjętymi po uzyskaniu ekspertyz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JacekSzczot">Jeżeli wiem, to podkomisja również zasięgała opinii ekspertów. Proszę posła A. Szymańskiego o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AntoniSzymański">Były wykonywane dla podkomisji ekspertyzy i nie było przeszkód, aby wykonać i inne, jeżeli zostałyby postawione takie wnioski, gdyż czasu było dość. Ekspertyzy, jakie obecnie posiadamy są jednoznaczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JacekSzczot">Czy ktoś z państwa pragnie się jeszcze wypowiedzieć na temat dodatkowej ekspertyzy? Uważam, że skoro był czas na to, by składać wnioski o przeprowadzenie ekspertyz i zostały one wykonane, możemy obecnie przystąpić do głosowania nad projektem rozpatrywanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarekMazurkiewicz">Czy nie można było udostępnić tekstu tych ekspertyz członkom Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JacekSzczot">Nie ma zasady obowiązującej udostępnianie ekspertyz wszystkim posłom Komisji. Z ekspertyzami zapoznali się członkowie podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekMazurkiewicz">Wobec tego po co pan przewodniczący stawia na posiedzeniu Komisji materiał, który budzi wątpliwości merytoryczne, zgłaszany jest wniosek o ekspertyzy, a pan przewodniczący powołuje się na jakieś ekspertyzy, które wobec członków Komisji wprost utajnia nie dostarczając ich? Nie rozumiem tej procedury.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jeżeli występują wątpliwości wszyscy członkowie Komisji powinni treść ekspertyzy otrzymać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JacekSzczot">Podkomisja składała się z przedstawicieli wszystkich klubów poselskich. Nie chciałbym, abyśmy doszli do takiego procedowania w którym zarzucamy złe intencje podkomisji, a zwłaszcza utajnianie prac ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#JacekSzczot">Uważam, że skoro podkomisja została powołana, to została powołana aby przygotować projekt ustawy. Projekt taki został w sprawozdaniu przedłożony Komisji. Zawiera on pomyłki czy wady legislacyjne, o których mówił przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości, ale nie widzę potrzeby negowania pracy podkomisji, co czyni poseł M. Mazurkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie wiem, jak pan przewodniczący dotychczas procedował w tej Komisji, ale pamiętajmy, że zgodnie z Regulaminem Sejmu podkomisja jest jedynie ciałem pomocniczym Komisji. Sprawę rozpatrywaną rozstrzyga Komisja poprzez aprobowanie, zmiany bądź odrzucenie projektu ustawy i cały materiał zebrany przez podkomisję jest jedynie punktem wyjścia do merytorycznej debaty samej Komisji, która suwerennie podejmuje swe decyzje. Inaczej nie byłoby potrzeby powoływania komisji, a jedynie wystarczyłyby podkomisje przedstawiające swe sprawozdania na posiedzeniach plenarnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławIwanicki">Bardzo dziękuję posłowi M. Mazurkiewiczowi za wykład, ale myślę, że nie jest on potrzebny, ponieważ po roku czasu nawet posłowie młodzi stażem zorientowani jesteśmy, w jaki sposób się proceduje.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#StanisławIwanicki">Chciałbym prosić posła J. Szczota, by poddał w pierwszej kolejności pod głosowanie wniosek o zasięgnięcie opinii dodatkowych ekspertów, a w drugiej kolejności wniosek o zamknięcie dyskusji, zaś po tym przeszedł do głosowania nad poszczególnymi artykułami projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KazimierzDziałocha">Chciałbym jeszcze powiedzieć, że moją intencją nie było to, by w tej chwili wnosić o nowe ekspertyzy, lecz to, co przekazałem wcześniej przewodniczącemu obrad sądząc, że nie będę musiał na ten temat zabierać głosu. Mój wniosek zmierza do tego, by ekspertyzy wykonane dla podkomisji znajdowały się na tej sali i by Komisja rozstrzygająca o tym, co zrobiła podkomisja i czy przyjmiemy wynik jej pracy i będziemy go rekomendować Sejmowi jako własny projekt całej Komisji - mogła się z nimi zapoznać. Musimy znać wszystkie przesłanki do rozstrzygnięcia o tym, czy projekt ten uzyska uznanie Komisji czy nie.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KazimierzDziałocha">Z tych powodów nie można dyskutować tylko nad sprawozdaniem podkomisji a materiały znane podkomisji powinny być nam udostępnione. Czy faktycznie każdy z nas skorzysta z tej możliwości i przeczyta je - to już inna sprawa, ale powinien mieć taką możliwość.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#KazimierzDziałocha">Przypominam sobie pracę rozpoczętą w innej podkomisji powołanej przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zaczęło się od udostępnienia wszystkich ekspertyz Komisji, po czym poszły one do podkomisji. Tutaj zasięgnięto ekspertyz w trakcie prac podkomisji, więc one członkom Komisji są nieznane.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#KazimierzDziałocha">Prosiłem o to wyjaśnienie tylko dlatego, że obracam się wśród lekarzy i postępy wiedzy medycznej są takie, że można mieć wątpliwość czy cztery przesłanki wymienione w art. 26a par. 2 są wyczerpujące czy też nie. To przesłanki uzasadniające prowadzenie badań przedurodzeniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JacekSzczot">Przyznam, że po raz pierwszy spotykam się z sytuacją, w której Komisja prosi o przedstawienie jej ekspertyz. Zgodnie z sugestią posła K. Działochy ekspertyzy będą do wglądu na następnych posiedzeniach. W tej chwili z ekspertyzami można zapoznać się, posiada je bowiem poseł A. Szymański.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JacekSzczot">Jako posłowi niedoświadczonemu wydaje mi się, że jeżeli przychodzimy na głosowania lub omawiać jakiś temat to wcześniej powinniśmy zapoznać się z ekspertyzami, które były dostępne w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#JacekSzczot">Rozpatrzymy obecnie wniosek posła S. Iwanickiego zmierzający do rozstrzygnięcia, czy posłowie mają jeszcze wątpliwości i potrzebują czasu na dodatkową ekspertyzę, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#JacekSzczot">Przystępujemy do głosowania nad tym, czy odłożyć rozpatrywanie sprawozdania podkomisji do czasu dostarczenia kolejnej ekspertyzy i zapoznanie się z ekspertyzami przez wszystkich członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania przy 6 głosach za, 13 przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosowania Komisja uznała, że dodatkowa ekspertyza nie jest konieczna.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#JacekSzczot">Przystępujemy więc do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji. Proponuję głosowanie nad każdym kolejnym punktem sprawozdania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będziemy procedowali w ten sposób. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#JacekSzczot">Głosujemy przyjęcie zmiany 1). polegającej na zastąpieniu w art. 152 par. 3 Kk wyrazów „płód osiągnął” wyrazami „dziecko poczęte osiągnęło”.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja większością 14 głosów przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosowania przyjęła zmianę 1).</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#JacekSzczot">Głosujemy przyjęcie zmiany 2), polegającej na zastąpieniu w art. 153 par. 2 wyrazów „płód osiągnął” wyrazami „dziecko poczęte osiągnęło”.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja większością głosów 14 za zmianą przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się do głosowania przyjęła zmianę 2) dot. Kk.</u>
          <u xml:id="u-52.10" who="#JacekSzczot">Głosujemy przyjęcie zmiany 3) ze zgłoszonymi drobnymi poprawkami w treści nowego art. 157a Kk. Zawiera on tezy paragrafy.</u>
          <u xml:id="u-52.11" who="#JacekSzczot">„Par. 1 Kto powoduje uszkodzenie ciała poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.</u>
          <u xml:id="u-52.12" who="#JacekSzczot">Par. 2 Nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej lub dziecka poczętego.</u>
          <u xml:id="u-52.13" who="#JacekSzczot">Par. 3 Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w par. 1”.</u>
          <u xml:id="u-52.14" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja przyjęła zmianę 3) do Kk większością 14 głosów przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymujących się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.15" who="#JacekSzczot">Podkomisja przedstawia również propozycję znowelizowania ustawy o zawodzie lekarza z dnia 5 grudnia 1996 r., zawartą w art. 2 projektu ustawy, który proponuje 2 zmiany.</u>
          <u xml:id="u-52.16" who="#JacekSzczot">Zmiana 1) w art. 26 ust. 1 wyraz „płodu” zastępuje się wyrazami „dziecka poczętego”. Głosujemy nad przyjęciem tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-52.17" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja przyjęła zmianę 1) do ustawy o zawodzie lekarza 14 głosami za zmianą przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.18" who="#JacekSzczot">Zmiana 2) po art. 26 dodaje się art. 26a w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-52.19" who="#JacekSzczot">„Par. 1 Dziecko poczęte nie może być przedmiotem działań innych niż te, które służą ochronie życia i zdrowia jego lub jego matki, z wyjątkiem działań określonych w par. 2.</u>
          <u xml:id="u-52.20" who="#JacekSzczot">Par. 2 Dopuszcza się badania przedurodzeniowe nie zwiększające wyraźnie ryzyka poronienia, w przypadku gdy:</u>
          <u xml:id="u-52.21" who="#JacekSzczot">1) dziecko poczęte należy do rodziny obciążonej genetycznie,</u>
          <u xml:id="u-52.22" who="#JacekSzczot">2) istnienie podejrzenia występowania choroby genetycznej możliwej do wyleczenia, zaleczenia bądź ograniczenia jej skutków w okresie płodowym,</u>
          <u xml:id="u-52.23" who="#JacekSzczot">3) istnienie podejrzenia ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PawełJaros">Uważam, że dla konsekwencji i spójności z innymi zapisami należy w art. 26a par. 1 zamienić spójnik „i” w sformułowaniu „życia i zdrowia jego...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Popieram tę propozycję jako zasadną legislacyjne i dodatkowo proponowałbym dalej w tym przepisie zwrot „jego lub jego matki” zastąpić zwrotem „jego albo jego matki”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JacekSzczot">Przystępujemy do głosowania zmiany 2) z proponowanymi poprawkami legislacyjnymi i poprawką posła Z. Wawaka, polegającą na zastąpieniu w pkt 3 wyrazu „płodu” wyrazami „ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego”.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że w wyniku głosowania Komisja przyjęła zmianę 2) do ustawy o zawodzie lekarza większością 14 głosów przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#JacekSzczot">Art. 3 ustawy zmieniającej stanowi, że ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia z tym, że obowiązuje tutaj propozycja, że przedstawimy jedno sprawozdanie dotyczące całości nowelizacji Kodeksu karnego, a więc również obejmujące pracę pozostałych dwóch podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#JacekSzczot">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 3? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#JacekSzczot">Głosujemy przyjęcie art. 3 ustawy zmieniającej w przedstawionym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, ze w wyniku głosowania Komisja przyjęła większością 14 głosów przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosowania art. 3.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#JacekSzczot">Przystępujemy do głosowania całego projektu ustawy zmieniającej Kodeks karny i ustawę o zawodzie lekarza.</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#JacekSzczot">Stwierdzam, że Komisja w głosowaniu przyjęła projekt ustawy zmieniającej 14 głosami przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#JacekSzczot">Nie będziemy obecnie wybierali posła sprawozdawcy dlatego, że wybierzemy jednego posła sprawozdawcę dla całej nowelizacji Kodeksu karnego i ustawy o zawodzie lekarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarekMazurkiewicz">W ramach spraw różnych chciałbym podnieść kwestię, o której wspomniałem uprzednio. Uwaga moja dotycząca doręczania treści ekspertyzy nie miała na celu przewlekanie postępowania, ale jego udoskonalenie.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jest dobry obyczaj i sądzę, że nic nie stoi na przeszkodzie dla przyjęcia go i w tej Komisji, że jeżeli są tak ważne zmiany kodeksowe i są składane sprawozdania podkomisji to warto byłoby na przyszłość, żeby załącznikiem do sprawozdania były także przynajmniej najważniejsze ekspertyzy zebrane przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#MarekMazurkiewicz">Jest rzeczą nie bardzo zgodną z dotychczasową procedurą Sejmu, żeby członkowie Komisji chcący zapoznać się z istotnymi dla rozpatrywanej materii ekspertyzami musieli ich szukać w sekretariacie. Jest obyczaj doręczania a przynajmniej wykładania takich materiałów w momencie rozpatrywania zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Biuro Legislacyjne zwróciło mi uwagę, że powinnam głośno oświadczyć, że składam wniosek mniejszości, co nie było dotąd praktykowane. Ponieważ praktyka — jak wynika z przebiegu dzisiejszego posiedzenia — jest różna, zgłaszam wniosek mniejszości o odrzucenie projektu ustawy w całości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZbigniewWawak">W sprawie doręczania ekspertyz chciałbym powiedzieć, że daleki jestem od tego, aby posłom blokować dostęp do ekspertyz, ale niewielkie moje doświadczenie poselskie - jest to moja pierwsza kadencja - wskazuje, że bardzo wiele różnego rodzaju dokumentów powiela się w Sejmie zupełnie bezużytecznie.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#ZbigniewWawak">Wydaje mi się zupełnie nieuzasadniona propozycja, aby wszystkim członkom Komisji dostarczać nieraz bardzo obszerne dokumenty. Choćby dzisiaj widać, że nie wszyscy członkowie Komisji biorą udział w jej posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#ZbigniewWawak">Zainteresowani posłowie wiedzą, a przynajmniej powinni wiedzieć, że są takie dostępne w sekretariacie Komisji i na pewno słuszny jest postulat, aby na posiedzeniu kilka ekspertyz było dostępnych, które w razie potrzeby można szybko powielić.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#ZbigniewWawak">W innych komisjach jestem zasypywany często zupełnie zbędnymi dokumentami. Są to niepotrzebne wydatki na papier, a gdyby je przeliczyć przez liczbę posiedzeń i liczbę otrzymujących posłów - są to naprawdę tony papieru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JacekSzczot">Nie chcę w tej chwili wywoływać na ten temat dyskusji, tym bardziej że w gronie prezydium naszej Komisji ustalimy zasady udostępniania ekspertyz, które są dla państwa przydatne.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#JacekSzczot">Dziękuję państwu, na tym zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>